Meritum 15

Page 1

NUMER 15 marzec-kwiecień 2015


meritum

j a w czu

marzec-kwiecień 2015

Jeśliby określić 15. numer„Meritum” jednym słowem, byłoby to –„zmiana”. Związek Harcerstwa Polskiego jest organizacją dynamiczną, wciąż rozwijającą się. Najczęściej robimy to jednak bezwiednie, bo jak przeczytacie na dalszych stronach czasopisma: ciekawość „mamy po prostu w genach organizacji”. Jednakże istnieją pewne obszary, których nie da się zmienić ot tak. Ogranicza nas w tym waga danych spraw, konsekwencje, które mogłyby te zmiany ze sobą przynieść, oraz aspekty prawne. Na szczycie tego zbioru plasują się Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie. Temat zmian w tych dwóch dokumentach jest chyba jedną z najdłużej trwających rozmów w Związku. Temat obgadany już wzdłuż i wszerz, jednak wciąż budzący niezwykle silne kontrowersje i podsycający niekończące się dyskusje. Te kontrowersje i dyskusje znacznie się nasiły w ostatnich tygodniach, kiedy to opublikowano proponowaną zmienioną wersję Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego – i puszka Pandory się otworzyła. Jak na klaśnięcie przypomniały sobie o nas media, które zaczęły gromić, że harcerze od teraz na zbiórkach będą pić i palić, a na dodatek będą składać przyrzeczenie „bez Boga”. Wewnątrz organizacji, niczym przed bitwą, uformowały się dwa obozy „za zmianami” i „przeciw zmianom” – faktycznie bitwa się rozpoczęła, z tym, że bronią okazały się słowa. Cała ta sytuacja zainspirowała naszą redakcję do spojrzenia na ten niełatwy i niejednoznaczny temat na spokojnie, chłodnym okiem i przede wszystkim – z kilku stron. Wzięliśmy więc do rąk te nasze biedne i ostatnio tak zmaltretowane Prawo i Przyrzeczenie Harcerskie i przyjrzeliśmy się im dokładnie pod różnymi kątami. Jestem zdania, że każdy z nas wyciągnął z tych obserwacji własne wnioski i tego samego życzę również Wam.

pwd. A.Podhajska

BĄDŹ NA T(r)OPIE (Redakcja)

3

Prawo Harcerskie z rowojowego punktu widzenia (K. Potasznik)

13

Zmieniać, czy nie zmieniać? (D. Potasznik)

5

Mam szczerą wolę... (Redakcja)

14

Zmiany na lepsze? (J. Borek)

6

Porozmawiajmy o... wodzie (A. Głodek)

16

Co na to Ostrów? (Redakcja)

9

Nowo Narodzeni (Redakcja)

17

Zmiany - pójście na łatwiznę? (P. Rodzoch)

10

mały, a Wielki (M. Wieczorkiewicz)

18

Jestem za, a nawet przeciw (Redakcja)

12

Na powstańczym szlaku (K. Kąkol)

19


BĄDŹ NA T(r)OPIE INO NOCĄ Dzięki 100 DW wędrownicy oraz harcerze starsi naszego hufca wzięli udział w Nocnej Imprezie na Orientację. Wydarzenie skupiło w sumie 30 osób, a gra polegała na dotarciu do 9 punktów kontrolnych, spisaniu kodów i powrotu na metę. Wszystko oczywiście w jak najkrótszym czasie. Oby więcej takich pomysłów w naszym hufcu!

BIWAK NAMIESTNIKÓW 28 lutego 2015 r. odbyły się warsztaty „Skrzynka narzędzi namiestnika #2” zorganizowane przez Szkołę Instruktorską Chorągwi Wielkopolskiej ZHP „Szkoła Wodzów”, podczas których uczestnicy doskonalili swój warsztat namiestniczy. Omówione zostały istotne tematy, z jakimi zmaga się namiestnik. Wśród uczestników z naszego ostrowskiego hufca udział wzięli: pwd. Małgorzata Hnatyk (namiestnik zuchowy) oraz hm. Jerzy Hnatyk (namiestnik harcerski).

V wZLOT W dniach 13-15 marca odbył się V Wielkopolski wZlot Wędrowników w Poznaniu, czyli największa wędrownicza impreza w Wielkopolsce. Nie zabrakło na nim również harcerzy naszego hufca. Organizatorzy jak zawsze stanęli na wysokości zadania zapewniając ciekawy program i masę pozytywnych wrażeń. BIWAK ZUCHOWY W weekend 10-12 kwietnia 2015 roku w Kaliszu odbył się zlot zuchów, w którym uczestniczyło około 300 zuchów z całej Wielkopolski. Nasz hufiec reprezentowała 48 osobowa delegacja z pięciu gromad. Tematyką zlotu był teatr. Zuchy wcielając się w różne role miały okazję zaprezentować swoje aktorskie talenty Przy okazji dowiedziały się też wiele ciekawostek związanych z teatrem i pracą aktora. Część naszej reprezentacji miała przyjemność obejrzeć spektakl teatralny a pozostali brali udział w zajęciach w Akademii Teatralnej w trakcie których min. uczuli się budować marionetki. Na zakończenie odbył się uroczysty Bal Aktora w trakcie którego gromady zaprezentowały przygotowane w ramach zadania przedzlotowego kostiumy teatralne. Laureaci otrzymali statuetko Oskara

e-ZHP Związek Harcerstwa Polskiego rozpoczyna wdrażanie pakietu Microsoft Office 365, z którego korzystać będą mogli bezpłatnie wszyscy członkowie organizacji. Microsoft Office 365 to zestaw w pełni profesjonalnych narzędzi do współpracy i komunikacji, dostępny w chmurze internetowej. Harcerze otrzymają pakiet usług zawierających pocztę elektroniczną, współdzielone kalendarze, wiadomości błyskawiczne, wideokonferencje, przestrzeń na dysku wirtualnym oraz dostęp do internetowych wersji aplikacji pakietu biurowego – Word, Excel, PowerPoint i OneNote.

Redakcja

numer 15

3

MERITUM


SPEKTAKL „WDOWY II” 27 marca na poddaszu II Liceum Ogólnokształcącego im. W. Reymonta miała miejsce 2. odsłona spektaklu teatralnego stworzonego na podstawie dramatu Stanisława Mrożka „Wdowy”. Sztukę przygotowała i wystawiła młoda grupa aktorska złożona z ostrowskich wędrowników. „Śmiertelnie zabawna kawiarnia” to sztuka powstała w oparciu o dramat Stanisława Mrożka, którą wyreżyserowała Angelika Janas.

SUKCES „SIWEGO SOKOŁA” 11 kwietnia miała miejsce konferencja instruktorska, o której więcej możecie przeczytać na kolejnych stronach Meritum. Podczas tego spotkania miała również promocja książki „Siwy Sokół” oraz rozmowa z autorkami: Michaliną Ruch i Darią Cegiełką. „Mistrz i uczeń - wychowanie w II RP” - pod takim tytułem w 2013 roku odbył się konkurs dla uczniów szkół średnich oraz gimnazjalistów. Spośród nadesłanych 200 prac, jury wybrało po 3 najlepsze w każdej kategorii wiekowej w gronie licealistów 2. miejsce zajęła praca Darii Cegiełki i Michaliny Ruch z I LO w Ostrowie, poświęcona życiu i działalności legendarnego „Siwego Sokoła”. Praca dziewczyn została wydana w formie książki z płytą CD przez ostrowski hufiec.

WIZYTA U PREZYDENTA RP Dzień Myśli Braterskiej to święto przyjaźni obchodzone przez harcerzy i skautów na całym świecie w rocznicę urodzin twórcy skautingu Roberta Baden-Powella. W tym roku po raz pierwszy Prezydent Bronisław Komorowski spotkał się z harcerzami z okazji Dnia Myśli Braterskiej. W spotkaniu brali udział przedstawiciele ZHP, ZHR, Stowarzyszenia Harcerskiego i Skautów Europy. Jednym z uczestników spotkania z Prezydentem był nowy harcmistrz naszego hufca - dh. Jerzy Hnatyk. Uroczystość w Pałacu Prezydenckim poprzedziło spotkanie w gronie instruktorskim związane z ogólnopolską dyskusją na temat Prawa Harcerskiego i harcerskiego programu wychowawczego. POBIEGLI I UCZCILI Z okazji Narodowego Święta Żołnierzy Wyklętych w Ostrowie został zorganizowany bieg. Uczestnicy mieli do przebiegnięcia 1963 metry. Po południu odbyła się msza święta, przemarsz ulicami miasta i złożenie kwiatów oraz zniczy. Dodatkowo zorganizowana została lekcja historii na rynku, prelekcja „Życie codzienne więźniów politycznych w Polsce w latach 1945-1950” oraz koncert. Z naszego hufca w biegu wzięły udział 4 osoby - Karolina Zmyślona, Paulina Wasielewska, Konrad Grzelak oraz Jerzy Hnatyk.

4

numer 15

MERITUM

NOWY REGULAMIN MUNDUROWY Główna Kwatera Związku Harcerstwa Polskiego, realizując uchwałę podjętą na 38. Zjeździe ZHP przygotowała jednolity tekst regulaminu mundurowego. Dokument dostępny na stronie www.dokumenty.zhp.pl. Nowy regulamin mundurowy obowiązuje od 31 marca 2015 roku, tym samym poprzedni regulamin utracił swą ważność. Dlatego radzimy wszystkim zapoznać się nowym dokumentem.


ZMIENIAć

NIE ZMIENIAć? Ot i mamy dylemat.

Ostatni Zjazd ZHP wykazał zrozumienie dla coraz liczniejszej, jak mniemam, grupy instruktorów zgłaszających konieczność wprowadzenia zmian w treść Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Tym samy rozpoczęliśmy ogólnopolską dyskusję na ten temat, nasiloną szczególnie po ogłoszeniu propozycji przygotowanych przez specjalnie powołany przez nasze władze zespół, debatujemy zatem – zmieniać? Nie zmieniać? A jeśli zmieniać, to jak? Chcąc zabrać głos w jakiejkolwiek dyskusji, nawet mając wyrobione na dany temat zdanie, warto wysłuchać argumentów obu stron. Dlatego spróbujmy się nad tymi racjami pochylić. Zwolennicy zmian mają istotne argumenty, które najkrócej można podsumować dwoma słowami – dzisiejsze zapisy są archaiczne i niekompletne. Archaiczne – gdyż po pierwsze, nie uwzględniają w rocie Przyrzeczenia osób niewierzących, archaiczne – na przykład w takich sformułowaniach jak „Zawisza”, „bliźni”, „rycerski”, „karny”, „ofiarny”. Niekompletne, gdyż nie uwzględnia zaradności/gospodarności, niekompletne gdyż nie uwzględnia budowania więzi rodzinnych, niekompletne gdyż wymienia tylko dwa spośród wielu nałogów. Dodatkowo jeszcze tworzy masło maślane odwołując się w Przyrzeczeniu do Prawa, a w Prawie do Przyrzeczenia... Mogłoby być to Prawo Harcerskie lepiej napisane... Z drugiej strony padają argumenty związane z tradycją i z oczywistością „braku dosłowności” w zapisach tego rodzaju. Tradycja – to swego rodzaju opoka, fundament na którym zbudowany został harcerski, czy szerzej – skautowski system wartości. System wartości stanowiący ogromny atut naszej organizacji. Warto zwrócić uwagę, że media już ogłosiły, że harcerze chcą wyrzucić Boga i nie chcą być abstynentami (czyli w domyśle – będą pić i palić). Dla opinii publicznej ten przekaz jest „szybkoprzyswajalny” – mało komu chce się studiować niuanse proponowanych zmian i rozpatrywać przytaczane argumenty. Musimy pamiętać, że każda zmiana zostanie „streszczona” opinii publicznej przez media w takim stylu – ze szczególnym uwzględnieniem treści najbardziej nośnych, czyli kontrowersyjnych. Idąc dalej – jeśli już operujemy terminologią budowlaną – fundamentów raczej się nie wymienia, ani nie remontuje. Po latach zawirowań powróciliśmy do pierwotnych zapi-

sów Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Potrzeba jeszcze wielu lat byśmy mogli powiedzieć, że jest to w zasadzie jedna i jedyna treść, a te kilka innych po drodze to jedynie efekt tychże zawirowań historycznych. Potrzeba czasu, aby treści te scementowały się w twardą opokę na której oparlibyśmy nasz system wartości. Każda wprowadzona zmiana niweczyć będzie ten proces, rosnąć zaś będzie pokusa kolejnych „ulepszeń”, gdyż nowe zapisy nie będą doskonałe. W ten sposób jedyną stałą rzeczą w ZHP będą... zmiany. Drugi argument – ów „brak dosłowności” odnosi się właśnie do niemożności ujęcia treści Prawa i Przyrzeczenia w zapisach pod każdym względem doskonałych. Doskonałych zapisów NIE WYMYŚLIMY. Zawsze będzie potrzeba dopowiedzenia „co autor miał na myśli” – czyli zawsze potrzebować będziemy komentarzy do zapisów PH. Nie mamy problemów z dosłownością przykazania „Nie zabijaj” i wiemy doskonale, że grzechem przeciw temu przykazaniu jest dręczenie istot żywych, a grzechem nie jest zabicie muchy czy komara. I tak samo wiemy, że każde uzależnienie stanowi naruszenie 10. punktu Prawa Harcerskiego. Zatem ZMIENIAĆ, CZY NIE ZMIENIAĆ? Moim zdaniem nie ma to większego znaczenia! Nie ma znaczenia, gdyż w żaden sposób nie wpłynie to na zmianę postawy i zachowania naszych harcerzy. Aby w tym obszarze coś poprawić, powinniśmy zmienić sposób pracy z Prawem Harcerskim. To niestety jest równie trudne jak jego przestrzeganie. Jeśli zatem na fali całej tej ogólnozwiązkowej dyskusji choć jeden drużynowy poprawi swój sposób pracy z Prawem Harcerskim, to będzie z tego zysk dużo większy niż z najpiękniejszego zapisu...

hm. Dariusz Potasznik Komendant Hufca Ostrów Wlkp.

numer 15

5

MERITUM


ZMIANY

na lepsze?

W harcerstwie ostatnio dużo się dyskutuje. O mundurach, o ZHP w sieci, ale przede wszystkim o zmianach w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim. Jak daleko zajdą dyskusje i jaki osiągną skutek? Poczekamy, zobaczymy… Spójrzmy teraz, co w ostatnim czasie w naszym Związku uległo zmianie, a nad czym jeszcze pracujemy.

KOSZULKI I KOLORY Zmiany w ZHP dotyczą nie tylko spraw formalnych i elektronicznych – zacznijmy więc od zmiany mentalnej. Nietrudno zauważyć ogromne różnice w podejściu harcerzy do swojego wyglądu i umundurowania. Coraz częściej widzimy kolorowych, radosnych harcerzy w koszulkach, bluzach i chustach – szare i zielone mundury poszły w, tak zwaną, „odstawkę”. Czy to dobrze? Moim zdaniem jak najbardziej tak! Harcerstwo powinno kojarzyć się z czymś wesołym, kolorowym i przede wszystkim nowoczesnym – a nasze szarobure mundury otoczone czcią w tym nie pomagają. Oczywiście nie możemy zapominać o naszych korzeniach oraz historii i zupełnie wyrzucić bluz i spódnic mundurowych z szafy, bo zupełnie nie o to chodzi. Trzeba znaleźć złoty środek i mieć wyczucie – gdzie mogę pojawić się w koszulce, a gdzie wypada, należy wręcz, wystąpić w pełnym umundurowaniu.

e-ZHP Pewnie większość z was kojarzy domenę zhp.net.pl, a także zhp.pl. Były one stworzenie dzięki współpracy Google z organizacjami pozarządowymi – takimi, jak ZHP. Niestety… umowa wygasła, warunki się pozmieniały i trzeba było znaleźć jakieś rozwiązanie. Wszystkie zhp’owskie e-maile zostały przeniesione na platformę Office365, która stwarza więcej możliwości. Microsoft Office 365 to zestaw w pełni profesjonalnych narzędzi do współpracy i komunikacji, dostępny w chmurze internetowej. Każdy harcerski użytkownik otrzyma pakiet usług zawierających pocztę elektroniczną, współdzielone kalendarze, wiadomości błyskawiczne, wideokonferencje, przestrzeń na dysku wirtualnym oraz dostęp do internetowych wersji aplikacji pakietu biurowego – Word, Excel, PowerPoint i OneNote. Dzięki zastosowaniu technologii chmury internetowej dostęp do wszystkich funkcji pakietu będzie dostępny z dowolnego miejsca i w dowolnym czasie. Wydział Organizacyjny GK, który odpowiada za przeniesienie wirtualnego harcerskiego życia, przygotował sporo materiałów umożliwiających odnalezienie się w pakiecie Office365. Więcej o całym zamieszaniu przeczytacie na www.zhp.pl/temat/e-zhp.

6 numer 15 MERITUM

Julita Borek


NOWE WWW Office365 to nie jedyna zmiana w harcerskiej sieci internetowej. W ostatnim czasie powstała nowa strona ZHP, która w końcu jest nowoczesna, kolorowa i – na pierwszy rzut oka widać, że – harcerska. ZHP.pl podzielone jest na trzy główne działy: aktualności, odkryj harcerstwo oraz strefa instruktora. Dodatkowo znajdują się zakładki – sklep oraz kontakt. Strona jest przejrzysta i, powtórzę, harcerska. To jednak nie ostatnia zmiana w harcerskim internecie. Zmieniona została także strona Chorągwi Wielkopolskiej. Wiem doskonale, że prace nad nią trwały dość długo, ale efekt jest zadawalający. Osobiście sporo bym jeszcze zmieniła, ale nie ma co narzekać – jest tysiąc razy lepiej niż do tej pory! Zachęcam do zerknięcia na www.zhp.wlkp.pl, samodzielnej oceny dzieła oraz regularnego zaglądania i korzystania z zamieszczanych treści.

Bez Boga, ale z Prawdą i Sprawiedliwością? Teraz ostatnia kwestia, którą chcę poruszyć, choć to wcale nie oznacza, że najmniej ważna. Wręcz przeciwnie. Najbardziej burzliwe dyskusje w ZHP odbywają się właśnie w tym temacie - nowa redakcja Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Skąd całe zamieszanie? Na Zjeździe ZHP w 2013 roku przyjęta została uchwała, która zobowiązywała specjalny zespół do przeprowadzenia badań dotyczących zmian, lub niezmian, w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim. Prace zespołu zakończyły się na początku tego roku przedłożeniem nowej redakcji Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Czego dotyczą proponowane zmiany? Jeżeli chodzi o Przyrzeczenie Harcerskie, to nowa redakcja nie przewiduje w nim dotychczasowego Boga. W jego miejsce proponuje Sprawiedliwość i Prawdę. Nowe przyrzecznie brzmiałoby: Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Polsce, dążyć do Sprawiedliwości i Prawdy, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu. numer 15

7

MERITUM


PROPOZYCJA ZMIANY PRAWA HARCERSKIEGO 1. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy. umieć więcej niż umie. 3. Harcerz jest pożyteczny i niesie chętną pomoc bliźnim. 4. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza. 5. Harcerz postępuje po rycersku. 6. Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać. 7. Harcerz dba o więzi rodzinne, szanuje starszych i jest im posłuszny. 8. Harcerz jest zawsze pogodny. 9. Harcerz jest pracowity, oszczędny i gospodarny. 10. Harcerz jest czysty w mowie i uczynkach. Jest wolny od nałogów. Nie pije alkoholu i nie pali tytoniu.

Patrząc na te 10 punktów Prawa Harcerskiego łatwo zauważyć, że zmiany dotyczą punktu pierwszego, drugiego, siódmego, dziewiątego i, wzbudzającego najwięcej kontrowersji, dziesiątego. Objaśnienia zmian znajdziecie na stronie www.zhp.pl/dyskutujemy. Każdy z nas powinien zastanowić się czy jakiekolwiek zmiany w tej kwestii są potrzebne. Może Prawo i Przyrzeczenie to jedynie drogowskazy, które powinniśmy po prostu odpowiednio interpretować, a zmiany pojedynczych słów nie mają znaczenia? A może właśnie te nowe, pojedyncze słowa sprawią, że harcerzom łatwiej będzie zrozumieć to, co mówi do nich ten dekalog? Moim zdaniem, większość obecnych zmian w ZHP, to zmiany na lepsze. Stajemy się coraz bardziej nowocześni i atrakcyjni dla młodych ludzi. Warto się jednak zastanowić, czy nie przekombinujemy niektórych spraw i zamiast ułatwić, utrudnimy harcerskie życie.

8

numer 15

MERITUM


Co na to Ostrów?

Głównym tematem rozmów podczas konferencji instruktorskiej, która odbyła się 11 kwietnia na ostrowskiej stanicy, były potencjalne zmiany w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim. O proponowanej formie tych zmian zostało już szeroko powiedziane w poprzednich artykułach, ale do jakich wniosków doszli ostrowscy instruktorzy? Na początku bieżącego roku zespół przygotował propozycję zmian, uwzględniających zgłaszane postulaty, w związku z czym Naczelnik ZHP zobowiązał wszystkie środowiska harcerskie do przeprowadzenia dyskusji mającej na celu wypracowanie jednolitego stanowiska. Instruktorzy ostrowskiego hufca podczas zwołanej przez komendanta hufca konferencji dyskutowali na temat proponowanych zmian. Główną osią dyskusji stała się jednak nie tyle kwestia propozycji poszczególnych zapisów, a raczej odpowiedź na pytanie, czy Prawo Harcerskie powinno być swoistym dekalogiem harcerskim – z definicji niezmiennym w swych zapisach, czy też może winno ewoluować wraz ze zmieniającymi się czasami, również słownictwem. Jak podkreślił komendant hufca – harcmistrz Dariusz Potasznik, raz dokonana tego typu zmiana niesie ze sobą ryzyko chęci wprowadzania kolejnych poprawek w konsekwencji mało kto będzie orientował się w aktualnych zapisach. Drużynowy Dawid Binek zwrócił uwagę, że dzieci i młodzież poszukuje w coraz szybciej zmieniającym się świecie swoistej opoki – fundamentu, na którym mogliby budować swój system wartości. Zwolennicy zmian argumentowali, że zmiana niektórych sformułowań spowodowałaby lepsze zrozumienie zapisów Prawa, zwracali również uwagę na swoistą archaiczność punktu dotyczącego nałogów, wymieniającego tylko dwa spośród

wielu, na które narażeni dzisiaj są młodzi ludzie. Z dużo większym zrozumieniem spotkała się propozycja uwzględniająca przynależność do ZHP osób niewierzących, a co za tym idzie - umożliwienie tym osobom składania Przyrzeczenia Harcerskiego w innym brzmieniu.

W zarządzonym przez komendanta głosowaniu stosunkiem głosów 11:10 konferencja przyjęła stanowisko by jednak pozostawić jedną wersję Przyrzeczenia, zaś stosunkiem głosów 14:6 - stanowisko rekomendujące pozostawienie zapisów Prawa Harcerskiego w dotychczasowym brzmieniu. Ostateczną decyzję w sprawie Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego podejmie zaplanowany na koniec bieżącego roku Zjazd ZHP.

Raz dokonana tego typu zmiana niesie ze sobą ryzyko chęci wprowadzania kolejnych poprawek. w konsekwencji mało kto będzie orientował się w aktualnych zapisach. Komendant Hufca, hm. Dariusz Potasznik

Redakcja

numer 15

9

MERITUM


Zmiany

Jestem jednym z administratorów największej facebook’owej grupy zrzeszającej harcerzy ZHP oraz jej sympatyków. Pewnego dnia jeden z postów spędził mi sen z powiek. Czego dotyczył zapewne się domyślacie, a mniej „kumaci” muszą jeszcze chwilę poczekać. Na początek zadajmy sobie pytanie: czym jest harcerstwo? Tak naprawdę i szczerze. Zapytaj siebie czym dla ciebie jest harcerstwo? Co ci ono dało? Czego cię nauczyło? Czy harcerstwo jest potrzebne? Tak? Do czego? Jak jeden mąż, pewnie każdy odpowie, że harcerstwo jest ruchem młodzieżowym, organizacją ludzi młodych wspierających wychowanie, organizującym obozy, wyjazdy, jest pożyteczne, uczy praktycznych umiejętności, robienia kanapek, ścielania łóżka i tak dalej. I ma rację, bo faktycznie tym jest harcerstwo. Poza tym znajdzie

się pewnie miejsce na określenia typu: przygoda, zabawa, radość, przyjaźń, nowoczesność. To także prawda. Jednak, by istniała taka organizacja jak ZHP (i każda inna) musi posiadać ona fundament. Fundamentem organizacji harcerskich w Polsce jest – tu wracamy do początku mojej wypowiedzi – Prawo Harcerskie! To ono jest podstawą tego wszystkiego co nazywamy harcerstwem. 10 zasad spisanych w jedno Prawo, niczym Dekalog niesiony przez Mojżesza na kamiennych tablicach.

Dla przypomnienia:

2. Na słowie harcerza polegaj jak na Zawiszy. 3. Harcerz jest pożyteczny i niesie pomoc bliźnim. 4. Harcerz w każdym widzi bliźniego, a za brata uważa każdego innego harcerza. 5. Harcerz postępuje po rycersku. 6. Harcerz miłuje przyrodę i stara się ją poznać. 7. Harcerz jest karny i posłuszny rodzicom i wszystkim swoim przełożonym. 8. Harcerz jest zawsze pogodny. 9. Harcerz jest oszczędny i ofiarny. 10. Harcerz jest czysty w myśli, w mowie i uczynkach; nie pali tytoniu i nie pije napojów alkoholowych. Wracając do facebook’owych publikacji. Wspomniałem, że na grupie pojawił się wpis, a pod nim wylało się wiadro pomyj. Wydarzenie miało miejsce zaraz po tym jak, powołana przez Przewodniczącego ZHP w marcu 2014 roku komisja mająca zająć się redakcją Prawa Harcerskiego, opublikowała wyniki swojej pracy. Dyskusja jak zwykle dotyczyła tego samego – zmienić, nie zmienić, zostawić, poprawić, przecinek tu, kropka tam, piwo nie, kawa tak. Rozpętała się wojna na argumenty zwolenników, obrońców i moich ulubieńców… trolli. Było naprawdę gorąco. Niektóre wypowiedzi były tak skrajne, że dziwię się autorom, że jeszcze nie założyli własnych organizacji! Ja przyznam, że do dnia dzisiejszego nie stanąłem po żadnej stronie barykady. Wydaje mi się, że przede wszystkim należy sobie powiedzieć po co nam ten „dekalog”. Może takiemu staremu wyjadaczowi wyda się to już

10 numer 15 MERITUM

temat oklepany, ciężko też mówić 18 letniemu chłopakowi, który przypadkiem jakoś dołączył do drużyny (są takie przypadki), że ma być „zawsze pogodny”. Prawo Harcerskie jak już wcześniej mówiłem ma być fundamentem naszej organizacji, naszych działań. Jest to bardzo przydatny instrument w drużynie młodszo harcerskiej, bo jako organizacja młodzieżowa i wspierająca rozwój młodego człowieka (odsyłam ciekawskich/ zapominalskich/ nieświadomych do Misji ZHP) pozwala nam określić i pomóc zbudować młodemu człowiekowi system wartości. Bądź uśmiechnięty, słuchaj rodziców, nie rozdeptuj mrówek (specjalnie) , dotrzymuj słowa, pomagaj innym – to jest rozwinięcie Prawa Harcerskiego. Strasznie kłuje mnie w oczy argument do zmiany zapisów w Prawie Harcerskim, bo podobno są one już stare, archaiczne. Bo trudno wytłumaczyć dzieciakowi co to znaczy być jak Zawisza Czarny. Ok! Rozu-

– pójście na łatwiznę?

1. Harcerz sumiennie spełnia swoje obowiązki wynikające z Przyrzeczenia harcerskiego.

phm. Piotr Rodzoch


miem to. Nie jest to zapis, ani język jakiego używa już współczesna młodzież. Jednak czy jest to powód do upraszczania zapisów w nim zawartych? Moim zdaniem to właśnie jest to, co w Misji ZHP nazwane jest wyzwaniem, tylko nie stawianym przez instruktora wobec młodego biszkopta, a wobec samego instruktora. Jeżeli w domu nie czyta się książek o Templariuszach i Panu Samochodziku to może warto podjąć ten temat na zbiórce i w taki sposób nauczyć tych kilku trudnych wyrazów. Z drugiej strony propozycja: „Harcerz stara się wiedzieć więcej niż wie, umieć więcej niż umie” jest bardzo atrakcyjna biorąc pod uwagę to, jak współczesna popkultura i wszelkie inne „rozpusty”, świat reklam, konsumpcjonizm degradują system wartości młodego człowieka. Czy zatem ta zmiana nie jest aż nadto uzasadniona? Pojawia się też drugi problem którego dotyczy Prawo Harcerskie. PUNKT 10. Legenda i powód sporów godny określenia wojną domową wewnątrz organizacji. Pamiętam jak dziś 37. Zjazd Nadzwyczajny ZHP, a dokładniej jego drugą część w Teatrze IMKA, gdzie starły się bodajże 3 projekty Prawa Harcerskiego. Głównym powodem zwady był oczywiście punkt 10. Atmosfera zrobiła się bardzo gęsta. Jeden z uczestników wyszedł nawet z inicjatywą (na szczęście nie z wnioskiem formalnym) aby osoby, które głosują za przyjęciem jednego z projektów podniosły do góry rękę na znak „tak”, aby było widać kto chce wykreślić alkohol, a kto nie. Gdy kurz absurdu opadł, pojawił się kolejny problem. Delegaci nie podnoszą rąk, ale jak tu zachować tajność głosowania skoro każdy siedzi na teatralnej widowni? Jedni próbowali schować maszynkę do głosowania pod koszulkę, inni schylali się „pod krzesło”. Padła nawet propozycja, aby na czas głosowania zgaszono światło… Światło faktycznie zgasło – pozdrawiam tutaj osoby które na górnym poziomie sceny obsługiwały wszystkie przełączniki. Ale poważniej, wracając do tematu. Dalsza forma zaproponowana przez komisję w punkcie 10. ma wyglądać tak: „Harcerz jest czysty w mowie i uczynkach. Jest wolny od nałogów. Nie pije alkoholu i nie pali tytoniu”. A zatem nie tylko utrzymano zapis o alkoholu, ale dodano również nałogi. Jest to o tyle kontrowersyjne, że za nałóg można uznać bardzo wiele rzeczy – ile osób wstając rano nie rozbudza się filiżanką kawy? Czy to przyzwyczajenie, upodobanie, a może już nałóg? Zastanawia mnie jedno. Ja wychowałem się w harcerstwie ze „starym” Prawem Harcerskim, a młody nie jestem. Ci którzy mnie

uczyli, znali to samo PH co ja. W moim przekonaniu wypełnili oni Misję ZHP w 100%. Nie zawsze było lekko, ale nigdy nie zastanawialiśmy się nad tym, aby zmienić Prawo czy Przyrzeczenie Harcerskie, a mimo wszystko, gdzieś narodziła się potrzeba i idea zmiany. Mam pewną obawę, że pomimo, iż nowe zapisy wejdą w życie, to będzie to jedynie zmiana, którą zaobserwuje jedynie opinia publiczna. Drużynowi dalej będą robić swoje, czy to ze starą wersją, czy z nową. Misja organizacji nadal zostanie ta sama. Jest jednak jeszcze jedna sprawa, która jest kością niezgody dla wielu osób w naszej organizacji i myślę że w innych również, a mianowicie słowo „alkohol” w punkcie 10. Wielu instruktorów, będących naprawdę świetnymi ludźmi we wszelkich aspektach podchodzi liberalnie do tego zapisu. Za dnia wzorowi instruktorzy, świetni kształceniowcy, mistrzowie w swoich dziedzinach, potrafiący inspirować i porywać ludzi, realizować wielkie projekty. Gdy zajdzie słońce pozwolą sobie w zaciszu domowego ogniska na jedno piwko, czy lampkę wina do kolacji. I tu rodzi się problem – czy nadal są godni miana harcerza? Przecież łamią 10. punkt Prawa Harcerskiego! Mógłbym napisać książkę z rozważaniami na ten temat. Każdy z nas by mógł, a gdyby zebrać wszystkie komentarze internetowych hejterów to nie wiem, czy znalazłoby się jakieś wydawnictwo, które podjęłoby się wydania tak obszernej księgi. Zaproponowana przez komisję wersja punktu 10. mimo wszystko nadal utrzymuje zapis o wstrzemięźliwości od napojów alkoholowych. Zastanawia mnie więc to, czy skoro zmianom ulegają archaiczne zapisy w Prawie Harcerskim, trudne do zrozumienia przez współczesnego młodego człowieka, to czy nie należałoby rozważyć tego zapisu, którego ogromna część harcerzy i instruktorów nie przestrzega? Dacie wiarę, że podczas harcerskiej wigilii kilka osób składając mi życzenia, życzyło mi, aby głowa za bardzo mnie nie bolała po sylwestrze? Mimo tego, że jestem osobą niepijącą i nie mam problemu z przyznaniem tego, ani odmową propozycji „no ze mną się nie napijesz?” - młodziaki wychodzą z założenia, że jak człowiek jest dorosły to korzysta ze wszelkich możliwych… produktów spożywczych. Na koniec nasuwa mi się więc pytanie, czy może próbując wprowadzić zmiany, nie powinniśmy podjąć wyzwania, aby tych zmian wprowadzać nie musieć?

Nasuwa mi się więc pytanie, czy może próbując wprowadzić zmiany, nie powinniśmy podjąć wyzwania, aby tych zmian wprowadzać nie musieć?

numer 15

11

MERITUM


Jestem za,

a nawet przeciw

PWD.Patrycja Szewczyk

To nie zmieni żadnych wartości, tylko formułę, więc po co? Powinniśmy unowocześnić nasze działania, a przez zmianę Prawa tego nie pokażemy.

HM.JAROSŁAW RUCH

Jestem zdecydowanie przeciw – ile można to wszystko zmieniać? Niech to będzie naprawdę odwołanie do tradycji. To, że „chcemy wiedzieć niż wiemy” mamy po prostu w genach organizacji, więc po co to zmieniać? Ja najchętniej wróciłbym do tego prawa, które było przed wojną i tak zostawił. Idziemy z duchem czasu, ale potrzebujemy też jakiegoś punktu odniesienia – korzeni, tradycji. Oczywiście, świat się zmienia, ale to nie znaczy, że my mamy wywracać wszystko do góry nogami.

HM. EWA DYBAŁA

Zależy w której kwestii, w większości jestem za, ale w niektórych punktach twierdzę, że powinny być inne zmiany niż te, które zostały zaproponowane. Na przykład, słowo „bliźni” jest słowem martwym, nieużywanym i jeśli prawo ma być aktualne, to powinno zostać czymś zastąpione, kwestia dyskusji na co.

PWD. ZUZIA PŁONKA

Wartości i podstawy są te same. Musimy mieć na czym budować, żeby później móc to rozwijać. Powinniśmy zmienić nasze działania, nie Prawo – bardziej wyjść do ludzi, pokazać się. Mam wrażenie, że ludzie cały czas, kiedy widzą harcerza to się dziwią.

PHM. Paulina wasielewska

Uważam, że to i tak nic nie zmieni. Wszystkie wartości, które są w aktualnym Prawie Harcerskim przekazuje także to zaproponowane, więc nie widzę sensu, aby je zmieniać.

12 numer 15 MERITUM

Redakcja


PRAWO HARCERSKIE z rozwojoego punktu widzenia

Do czego potrzebne jest prawo harcerskie i co nam daje? Przyjrzymy się temu z punktu widzenia naszego rozwoju. Prawo harcerskie służy temu, aby stawać się lepszym człowiekiem poprzez wzrastanie na wielu płaszczyznach. Przyjrzyjmy się, co stoi za każdym z punktów. Pierwszy punkt w moim rozumieniu stawia na otwartość względem innych osób i naszego otoczenia, a także świadomość tego, co dzieje się wokół. Czy to ma się jakkolwiek do rozwoju? Oczywiście, że tak. Otwartość poszerza naszą perspektywę, a co za tym idzie wskazuje nowe rozwiązania i możliwości. I to zarówno w kategorii dostrzegania ich w otoczeniu, jak w zakresie własnych działań. Punkt drugi postrzegam jako spójność względem swoich myśli i opinii oraz idącą za tym odwagę do jej wyrażania. Robi się w głowie „klops”, kiedy mówimy inaczej niż myślimy, mówimy inaczej niż robimy W ten sposób uciekamy przed samymi sobą, a spójność i wyrażanie własnego zdania to olbrzymi komfort. Mówię, co czuję i mam do tego prawo! Punkt trzeci dla mnie to poczucie bycia istotą częścią różnych grup i miejsc, które niesie za sobą potrzebę dawania z siebie tego, co we mnie najlepsze dla konkretnego obszaru. Dawanie szczęścia i pomoc jest wpisana w naszą naturę i jak najbardziej rozwija. Wzrastamy dzięki takim drobnym czynom. Punkt czwarty rozumiem jako szczerą sympatię do ludzi i dostrzegania w nich tego, co najlepsze potrafiąc odłożyć na bok pochopne oceny i schematy. Każdy człowiek jest wartością i postrzeganie rzeczywistości przez ten pryzmat niesie wiele dobrego, przede wszystkim paradoksalnie dla Ciebie samego. Piąty punkt realizuje moim zdaniem ideę przejścia przez życie będąc w porządku względem innych osób, samego siebie i podejmowanych działaniach. To jest taki fajny poziom realizowania siebie, w którym w uczciwy sposób robisz swoje, jesteś z tego zadowolony i otoczenie także, bo niesie to wiele korzyści. A Ty? Pniesz się wzwyż. Dostrzeganie siły tkwiącej w naturze i współdziałania z nią to dla mnie wielkie coś, które ujmuje szósty punkt prawa harcerskiego. Rozwój w oparciu o obserwację tego, co dzieje się w przyrodzie może być niepomiernie wyższy. Świadomość współzależności z naturą, troska o nią i wykorzystanie tej siły może dać wielkiego kopa do działania. Posłuszeństwo przyjętym zasadom zapisane w siódmym punkcie wprowadza wewnętrzny porządek. Dzięki niemu łatwiej jest się realizować bez potrzeby ciągłego zastanawiania się nad zachowaniem względem istniejących elementów, bo istnieją pewne punkty odniesienia. Drogowskazy tworzą się na każdym etapie życia, więc, znowu, warto bacznie się im przyglądać, mieć świadomość i rozumieć. Chyba najprostszym ze wszystkich punktów, do zrobienia od zaraz jest ósmy punkt. Uśmiech masz zawsze od ręką, a poczucie humoru potrafi rozładować największy problem. Wysyłanie dobrej energii do innych, dzielenie się ze światem uśmiechem to niezawodny patent. Jak ma się do rozwoju? Jest jego wielkim przyjacielem. Zarządzanie czasem, swoimi środkami i sobą to dla mnie główne przesłanie dziewiątego punktu. Skuteczność wymaga zaradności, pomysłowości i dobrej organizacji, więc jeśli mowa o skutecznym rozwoju to jak najbardziej z takimi cechami. Dziesiąty punkt to dla mnie wolność. Wolność od niepotrzebnych myśli, ograniczających przekonań i wszystkich toksyn zatruwających ciało. Pozbawienie się tego, co szkodzi wydaje się być zwyczajnie logicznym, a tego, co nie daje ciału

phm. Kasia Potasznik

numer 15

13

MERITUM


Mam szczerą wolę...

kilka refleksji wokół Przyrzeczenia Harcerskiego Przedstawiamy artykuł ze strony Kapelani ZHP - rozległą wypowiedź ks. hm. Przemysława Przekopa na temat prac Zespołu ds. Prawa i Przyrzeczenia, mamy nadzieję, że w tym zamęcie medialnym będzie dla Was pomocą. Od kilku dni obserwujemy w naszym kraju gorącą dyskusję wywołaną artykułem opublikowanym w Naszym Dzienniku, a dotyczącym Roty Przyrzeczenia Harcerskiego i wyrzuceniem z niego Boga oraz nawiązaniem do brzmienia z lat 1947-1957, czyli z okresu stalinowskiego. Na samym początku należałoby przypomnieć kilka faktów z historii zmian Roty Przyrzeczenia Harcerskiego. Gdy prześledzimy historię zmian Roty znajdziemy tam dziesięć wersji Przyrzeczenia – dziewięć historycznych oraz obecnie obowiązująca. Dlatego dla pełnego oglądu przytoczę tu wszystkie wraz z datami ich wprowadzenia. Pierwszą wersją jest przyrzeczenie skautowe zatwierdzone w 1914 roku w brzmieniu: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Ojczyźnie; nieść chętną pomoc bliźnim; być posłusznym prawu skautowemu.” Kolejnym znanym zapisem jest Przyrzeczenie Harcerskie z 1919 roku. Było bardzo podobne do obecnej wersji, zastąpione jest jedynie słowo Polska słowem Ojczyzna. Wtedy posiadało takie brzmienie „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Ojczyźnie, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym prawu harcerskiemu”. Słowo Polska pojawiło się w przyrzeczeniu w roku 1932, kiedy to jego rota otrzymała obecny kształt: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Wyraźna zmiana nastąpiła wraz ze zmianami geopolitycznymi w Europie wywołanymi II Wojną Światową. W 1945 roku Przyrzeczenie otrzymało następujące brzmienie: „Przyrzekam uroczyście całym swoim życiem dążyć do budowy Niepodległej, Demokratycznej i Sprawiedliwej Polski, pracować dla dobra powszechnego, postępować zawsze szlachetnie i być posłusznym Prawu Harcerskiemu. Tak mi dopomóż Bóg.” Jednak i ta wersja nie obowiązywała zbyt długo, gdyż w 1947 pojawia się kolejna redakcja oraz poraz pierwszy w historii alternatywna wersja dla osób niewierzących. Po tych zmianach prawo przyjmuje takie brzmienie: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu.” i w wersji dla niewie-

14

numer 15

MERITUM

rzących: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Dobru Najwyższemu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Po dziesięciu latach znika wersja alternatywna, ale również znika słowo „Bóg” pojawia się zaś Polska Ludowa. Prawo przyjęło wtedy następujące brzmienie: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Polsce Ludowej, walczyć o prawdę i sprawiedliwość społeczną, nieść chętną pomoc każdemu człowiekowi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. W roku 1964 pojawiła się kolejna wersja, która obowiązywała, aż do 1989 roku w brzmieniu: „Przyrzekam całym życiem służyć Tobie, Ojczyzno, być wiernym sprawie socjalizmu, walczyć o pokój i szczęście ludzi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu. Przyrzekam całym życiem służyć Tobie, Ojczyzno, być wiernym sprawie socjalizmu, walczyć o pokój i szczęście ludzi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Zmiany, które pojawiły się wraz z upadającym systemem komunistycznym przejawiły się również w Związku Harcerstwa Polskiego oraz w nowym Przyrzeczeniu: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Polsce, chętnie pomagać każdemu człowiekowi, być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. W rok później wraca po wieloletniej przerwie słowo Bóg do przyrzeczenia, ale jednocześnie pojawia się ponownie alternatywna wersja roty. XXVIII Zjazd ZHP zatwierdza takie brzmienie Przyrzeczenia: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu” lub do wyboru przez składającego Przyrzeczenie: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Polsce, dążyć do Prawdy i Sprawiedliwości, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Powrót ZHP w struktury WOSM zobligował do dokonania pewnych zmian w statucie, które zostały wprowadzone w 1995 roku, wtedy też pojawiła się obecna Rota Przyrzeczenia Harcerskiego: „Mam szczerą wolę całym życiem pełnić służbę Bogu i Polsce, nieść chętną pomoc bliźnim i być posłuszną/posłusznym Prawu Harcerskiemu”. Tak wygląda historia zmian treści Przyrzeczenia Harcer-

Redakcja


skiego. A teraz wypadałoby przyjrzeć się obecnej kwestii poruszonej we wspomnianym na wstępie artykule. W grudniu 2013 roku w Warszawie odbył się XXXVIII Zjazd ZHP, który w uchwale z dnia 8 grudnia 2013 roku zobowiązał Przewodniczącego ZHP do powołania Zespołu ds. Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego. Zespół ten miał się zająć opracowaniem nowej wersji Prawa Harcerskiego, która uwzględniła by przedstawione w uchwale tresci. Ta sama uchwała zawierała zapis, aby zespół uwzględnił możliwość stworzenia alternatywnej roty dla osób niewierzących. Zespół rozpoczął swoje prace w dniu 9 marca 2014 roku. W czasie pracy zebrano opinie środowiska harcerskiego, poprzez ankiety, które uzupełniali harcerze i instruktorzy z całego kraju. Po przeanalizowaniu wyników ankiet oraz innych głosów środowisk harcerskich, jak również zapoznaniu z historycznymi wersjami Prawa i Przyrzeczenia zespół podjął się przygotowania propozycji zmian. Wynik tych prac został przekazany do dyskusji w całym Związku. W nawiązaniu do podjętej przez media dyskusji pragnę zauważyć, że w ZHP toczy się teraz dyskusja. Jak wiemy dyskusja jest to rozmowa, której celem jest wysłuchanie opinii zainteresowanych, a nie narzucenie konkretnej wizji. Jednym z elementów tej dyskusji jest też poznanie zdania na temat Roty Przyrzeczenia Harcerskiego. Przybiliżona w pierwszej części historia zmian przyrzeczenia wyraźnie wskazuje, że nie jest ono „dogmatem”, z którym nie można dyskutować. Sam zaś fakt stworzenia propozycji nie oznacza, że ma ona być wprowadzona za wszelką cenę. Ostateczna kwestia dodania (podkreślam dodania, a nie zastąpienia istniejącej) alternatywnej wersji uzależniony będzie od zdania całości ZHP i decyzji Zjazdu ZHP, który jest jedyną kompetentną w tej dziedzinie władzą. Członkowie zespołu opracowując propozycję alternatywnej wersji nie mieli na celu wyeliminowania Boga z harcerstwa, jak niektórzy chcą nam wmówić. Trzeba tu przypomnieć, że w ZHP są kapelani, którzy pełnią swoje funkcje na podstawie zarówno dekretów odpowiednich biskupów i kompetentnych władz harcerskich. Istnieje przy Głównej Kwaterze ZHP Zespół Wychowania Duchowego, podobne zespoły istnieją też przy wielu chorągwiach. Tak więc Bóg i wychowanie duchowe jest obecne i stanowi element wychowania harcerskiego. Ewentualne wprowadzenie drugiej roty nie może być i nie będzie rezygnacją z wychowania duchowego w ZHP. Jednocześnie należy przypomnieć, że ZHP nie jest organizacją wyznaniową, czy też kościelną. W szeregach harcerskich są osoby różnych wyznań, jak również osoby niewierzące. Ten fakt został uwzględniony przy rozmowach

dotyczących Przyrzeczenia Harcerskiego, odwołano się również do decyzji jednego z sądów harcerskich pozwalającego na złożenie przez ateistę przyrzeczenia „bez Boga”. Obecne czasy są nacechowane szybkimi zmianami na różnych płaszczyznach, również tych dotyczących świata wartości. Każda osoba jest wolna w swoich wyborach dotyczących relacji z Bogiem. Związek Harcerstwa Polskiego jak już zaznaczyłem jest organizacją otwartą na wszystkich, i musi szanować wolność wyznania wszystkich swoich członków. Zaproponowanie alternatywnej roty ma sprawić, że osoby niewierzące nie będą czuły się być przymuszone do konkretnej religii, co mogłoby również skutkować niechęcią do wstępowania w szeregi harcerskie. Wiele osób wypowiadających się negatywnie do tej propozycji próbuje wmówić, że brak Boga sprawi odejście od wartości, na których powinno się opierać harcerstwo. Nie jest to wcale próba odejścia od harcerskich wzorów. A wręcz można spojrzeć na to inaczej może to być okazja, aby poprzez pracę drużynowych, również dotyczącą aspektu rozwoju duchowego, pobudzić młodego człowieka do poszukiwania i zastanowienia się nad swoją duchowością. Pracując nad tymi istotnymi kwestiami Zespół ds. Prawa i Przyrzeczenia Harcerskiego nie miał na celu zburzenia, czy też odcięcia się od tradycji harcerskich i wartości przekazywanych przez pokolenia harcerskich instruktorów. Co więcej, nikt z nas nie identyfikował się z ustrojem komunistycznym, a co więcej stalinowskim, jak niektórzy chcieliby nam wmówić. Jedynym celem prac była kwestia solidnego i rzeczowego podejścia do podstawowych instrumentów wychowawczych funkcjonujących w ZHP. Owocem miała być propozycja takich sformułowań, które w pełni odpowiadałyby współczesnym czasom i pojawiającym się zagrożeniom. Przykładem może być tu wyakcentowanie troski o więzi rodzinne, których nie było we wcześniejszych zapisach. Jest rzeczą bardzo bolącą, że osoby, które zajmowały się w mediach pracami zespołu podeszły do nich w tak jednostronny sposób. Zauważono i wyakcentowano jedynie te aspekty, które były potrzebne do uzasadnienia założonych przez autorów poglądów, nie nakreślono jednocześnie całości wypracowanych propozycji. Podsumowując trzeba jeszcze raz powtórzyć, że ZHP i zespół nie odcina się od Boga i jego miejsca w wychowaniu harcerskim. Stworzenie alternatywnej roty ma być możliwością dla członków nie wyznających żadnej religii, a nie odrzuceniem wychowania duchowego, a tym bardziej Boga przez Związek Harcerstwa Polskiego.

Jedynym celem prac była kwestia solidnego i rzeczowego podejścia do podstawowych instrumentów wychowawczych funkcjonujących w ZHP. Owocem miała być propozycja takich sformułowań, które w pełni odpowiadałyby współczesnym czasom i pojawiającym się zagrożeniom.

numer 15

15

MERITUM


porozmawiajmy o...

WODZIE

Dla większości z nas swobodny dostęp do wody pitnej jest czymś oczywistym. Każdego dnia zużywamy jej olbrzymie ilości – gotując, myjąc się, piorąc, zmywając. Świadomość, że życiodajny płyn pokrywa 71% powierzchni globu powoduje, iż traktujemy go jako dobro nieograniczone i ogólnodostępne. Tymczasem jedynie 2,5% światowych zasobów wody to woda słodka, a mniej niż 1% to woda zdatna do picia. W wielu miejscach na świecie woda jest jednym z najrzadszych zasobów naturalnych. Szacuje się, że ok. 1,1 miliarda ludzi, stanowiących 18% ludności świata, jest pozbawione dostępu do czystej wody pitnej, a 2,4 miliarda ludzi nie ma dostępu do urządzeń sanitarnych. Najgorzej przedstawia się sytuacja w krajach rozwijających się. Ponad 2,2 miliona ludzi, głównie dzieci, umiera corocznie z powodu chorób związanych z niedostatkiem czystej wody. Oznacza to, że w wyniku pragnienia co 15 sekund umiera jedno dziecko na świecie! Jedynie 2% z nich żyje w Europie, 65% pochodzi z Azji, a 27% z Afryki. Są to głównie mieszkańcy wsi

i slumsów wielkich miast. Jeżeli sytuacja się nie zmieni, to w 2020 roku z tego powodu umrze 76 miliona ludzi, a więc więcej niż na AIDS. W 2050 roku nawet 7 miliardów ludzi w 60 krajach może cierpieć z powodu niedostatku wody pitnej. Przyczyną tego zjawiska jest m.in. globalne ocieplenie. Autorzy raportu WWF przewidują, że wzrost średnich temperatur o jedynie 4°C może doprowadzić do zniknięcia wszystkich lodowców (stanowiących 70% zasobów wody pitnej). Część terenów zostanie zalanych, w innych miejscach wody zabraknie.

- Około 70% powierzchni globu pokrywa woda, z czego zaledwie 2,5% to wody słodkie, a 97,5% to wody słone. Mniej niż 1% zasobów świeżej wody jest dostępny dla człowieka. - Zasoby słodkiej wody występują nierównomiernie. Tereny pustynne i strefy suche stanowią 40% powierzchni Ziemi, a przypada na nie tylko 2% wody. - Liczba obszarów dotkniętych niedoborem wody stale wzrasta, w szczególności w północnej Afryce i zachodniej Azji. Szacuje się, że w ciągu dwóch następnych dziesięcioleci potrzeba będzie 17% więcej wody do uprawy produktów rolnych, by zapewnić żywność ludziom w krajach rozwijających się, a średnie zużycie wody wzrośnie o 40%. -Pod koniec 2000 roku 94% mieszkańców miast i zaledwie 36% mieszkańców wsi miało dostęp do urządzeń sanitarnych. - Szacuje się, że dziecko urodzone w kraju rozwiniętym konsumuje 30-50 razy więcej wody niż dziecko, które przyszło na świat w kraju rozwijającym się.

...

16 numer 15

MERITUM

Arkadiusz Głodek


... - W krajach rozwijających się około 70% odpadów przemysłowych i 90-95% ścieków odprowadza się bez przetwarzania do wód, przez co zanieczyszcza się wodę zdatną do spożycia. - Średnio 7% zużywanej przez nas wody pitnej wykorzystywane jest faktycznie do picia i gotowania. 22% wykorzystuje się do zmywania naczyń i prania, 20% w systemach kanalizacji, 39% do kąpieli w wannie i pod prysznicem, a 6% do mycia samochodu i podlewania ogrodu.

Na tle światowego dramatu sytuacja w Polsce nie jest lepsza. Międzynarodowa konferencja na temat wody, która odbyła się w 2000r. w Hadze, stwierdziła, że szczególnie złe perspektywy, jeśli chodzi o ilość wody w latach 20152020 ma Afryka Środkowa i… Polska. Nasze zasoby wodne wynoszą zaledwie 1660m3 na gospodarstwo domowe rocznie – trzykrotnie mniej niż w krajach Europy Zachodniej. Pod tym względem Polskę można porównać do Egiptu. W niektórych regionach w Polsce odczuwa się deficyt wody. Dotyczy to zwłaszcza Górnego Śląska, Krakowa, Łodzi i Kielc. Każdego dnia do światowych zasobów wody pitnej trafiają 2 miliony ton zanieczyszczeń! Niemal połowa największych rzek na świecie jest poważnie zanieczyszczona lub zagrożona wyschnięciem. Jeszcze do końca lat 70-tych największe rzeki Europy zachodniej były silnie zanieczyszczone metalami ciężkimi. Problem ten nadal dotyczy niektórych krajów Europy Wschodniej i krajów rozwijających się, a pomimo tego woda z tych rzek jest wykorzystywana w celach spożywczych. Wody są zdegradowane przez ścieki komunalne, przemysłowe, pochodzące z rolnictwa, jak również opady atmosferyczne z zanieczyszczeniami, niezabezpieczone składy odpadów, a także wycieki ropy i podwodne próby nuklearne. Ścieki komunalne kierowane są do rzek i jezior. Powstają one

w aglomeracjach miejskich, wsiach, osiedlach i stanowią 65% wszystkich ścieków. Bardzo szkodliwymi substancjami z gospodarstw domowych są detergenty, czyli środki piorące i czyszczące. Na wsiach powszechnym zjawiskiem są szamba. Jeśli są źle zabezpieczone, to przecieki z nich trafiają do wód gruntowych i powierzchniowych. Ścieki przemysłowe to kolejna przyczyna zanieczyszczeń trafiających do naszych wód. Wytwarzają je głównie górnictwo, energetyka, hutnictwo, przemysł chemiczny oraz lekki. Jednak największym winowajcą jest rolnictwo. Jest ono nie tylko największym „biorcą” wody (aż 70% światowego zużycia wody przypada na rolnictwo, z czego znaczna część ze względu na mało wydajne systemy nawadniania jest marnotrawiona), ale przede wszystkim jej największym trucicielem. Najpoważniejsze problemy wynikają ze stosowania nawozów i pestycydów. Gdy przedostają się one do wody, płyną wraz z nią do rzek i mórz. Powodują przyśpieszone tempo wzrostu glonów i wyższych form życia roślinnego, które pozbawiają inne rośliny i zwierzęta tlenu, światła i przestrzeni. Zjawisko to, zwane eutrofizacją, szkodzi różnorodności biologicznej i powoduje zanieczyszczanie wód powierzchniowych. Widocznym znakiem eutrofizacji jest obecność nadmiernej ilości rozkwitów glonowych.

NOWO NARODZENI

Julia Jamińska z 7DW złożyła zobowiązanie instruktorskie (3 kwietnia 2015r.)

Michał Pawlak z 7DW zdobył naramiennik wędrowniczy (6 kwietnia 2015r.)

numer 15

17

MERITUM


mały,

a Wielki

Kuba Banasiak

Kolejną gwiazdą cyklu "mały, a Wielki" jest z 58 Drużyny Harcerskiej.

Mały wzrostem, ale wielki charakterem! Taki właśnie jest Kuba Banasiak. Zawsze chętny do pomocy i pracy. Nie boi się podejmować nowych wyzwań. Nigdy nie opuszcza biwaków i zbiórek, wiedząc, że pomogą mu one w zdobyciu krzyża harcerskiego. Swoim zachowaniem zawsze daje przykład innym, mimo, że jest jedną z najmłodszych (i najmniejszych!) osób w drużynie. W harcerstwie od 2011 roku. Swoją przygodę z ZHP zaczął w szczepie „Szuwary”, w 3 GZ „Przyjaciele Kubusia Puchatka”, a teraz dzielnie pracuje w 58 DH „Veni Vidi Vici”. Jak sam drużynowy twierdzi: „Kuba jest jedną z najbardziej charyzmatycznych osób w naszej drużynie. Nie wyróżnia się z tłumu dopóki się nie odezwie. Zawsze można na niego liczyć, nie ważne czego się od niego nie oczekuje – Kuba zawsz zrobi to najlepiej jak umie”. Jest on wzorem do naśladowania, mimo braku krzyża czy doświadczenia, gdy tylko się na niego spojrzy wiadomo, że jest harcerzem. Zawsze jest przygotowany, czasami w drużynie śmiejemy sie, że aż za bardzo – jako jedyny harcerz zabiera na biwaki cukier czy sól i każdemu ratuje życie, kiedy na przykład trzeba osłodzić sobie herbatę. Kuba do pracy rwie się jak każdy (chyba) harcerz do jedzenia. Wszędzie go pełno, a dowodem na to jest właśnie fakt, że się tu znalazł. Podsumowując – Kuba to MAŁY harcerz z WIELKIM zapałem.

Co najbardziej lubisz w harcerstwie? Zbiórki i biwaki. Co najbardziej lubisz jeść na biwakach i obozach? Wszystko, byle nie za dużo. Co chciałbyś osiągnąć w harcerstwie? Dostać krzyż harcerski i zdobyć wysoki stopień.

18 numer 15 MERITUM

Michał Wieczorkiewicz


Na powstańczym szlaku Już po raz dziewiąty Szczep Związku Harcerstwa Polskiego im. Powstańców Wielkopolskich w Nowych Skalmierzycach postanowił uczcić wydarzenie mające miejsce 97 lat temu na wielkopolskich ziemiach. Mowa o powstaniu, które jako jedne z nielicznych okazało się zwycięskie i po 123 latach uwolniło Wielkopolskę od zaborców. W dniach 17-19 kwietnia 2015r. na Rajdo-biwak „Szlakiem Powstańców Wielkopolskich" przyjechali harcerze z całego województwa, a dokładnie z Ostrzeszowa, Kalisza, Ostrowa Wielkopolskiego, Bolechowa, Poznania, a także patrol z miasta w Województwie Dolnośląskim – Sycowa. Głównym zamierzeniem organizatorów jest stworzenie odpowiedniego dla tamtego okresu klimatu, dlatego podczas sobotniego rajdu na terenie gminy można było dostrzec ludzi w epokowych strojach. Wszyscy uczestnicy nocowali w Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Nowych Skalmierzycach, który na czas biwaku przemienił się w hotel zarządzany przez niemieckiego szefa, a który polska obsługa chciała wyzwolić spod panowania okupanta. Do takiego działania trzeba się było najpierw przygotować, więc w nocy z 17 na 18 kwietnia, podczas konspiracyjnego spotkania z dowódcami, ustalono plan działania. Misją 9 powstańczych oddziałów było m.in. przetransportowanie amunicji do dowództwa, ćwiczenia strzeleckie, wyrobienie fałszywych dokumentów oraz wysadzenie radiostacji. Na trasie pojawiły się także niemieckie patrole, partyzanci i ranni zwiadowcy. Po sobotniej grze w sali widowiskowej w Nowych Skalmierzycach odbyło się uroczyste podsumowanie, na które przybyli zaproszeni goście: przedstawiciel Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce, Pan Skarbnik Bolesław Borkowski, Dyrektor Gimnazjum im. Polskich Noblistów w Nowych Skalmierzycach, Pani Teresa Kiełbik, kierownik Referatu Sportu, Rekreacji i Promocji Gminy, Pan Aleksander Libert oraz Komendant Hufca ZHP Kalisz, harcmistrz Maciej Ciszewski. W tym momencie nastąpiło rozstrzygnięcie rajdu, wręczenie nagród oraz pamiątkowe zdjęcie – zwycięzcą okazał się pa-

Klaudia Kąkol

trol z Sycowa. W dalszej części wieczoru na scenie zostały przedstawione przez patrole scenki oraz piosenki nawiązujące do tamtych czasów. Wieczorem odbyło się tradycyjne harcerskie śpiewogranie, a później czas można było spędzać tańcząc, grając w gry planszowe oraz w dalszym ciągu śpiewając. Całe wydarzenie nie miałoby szans na realizację, gdyby nie pomoc wielu instytucji. Komenda szczepu serdecznie dziękuje Dyrekcji Gimnazjum im. Polskich Noblistów za udostępnienie budynku szkoły, Dyrekcji Szkoły Podstawowej im. Powstańców Wielkopolskich za możliwość skorzystania ze szkolnej stołówki oraz Paniom kucharkom za przygotowanie przepysznego obiadu, składnicy harcerskiej i turystycznej Woda Góry Las za wsparcie finansowe. W szczególny sposób podziękowania należą się władzom Gminy i Miasta Nowe Skalmierzyce za wsparcie finansowe i nieocenioną pomoc, którą zresztą służą podczas każdej kolejnej edycji. Kolejna edycja za rok, a będzie to już X Rajdo-biwak „Szlakiem Powstańców Wielkopolskich". Lokalni harcerze w roku 2016 będą obchodzili jeszcze jeden ważny jubileusz – 90-lecie harcerstwa na Ziemiach Skalmierzyckich i już teraz powoli rozpoczynają się przygotowania do uroczystych obchodów. Uczestnicy wyjechali bardzo zadowoleni i bogatsi o nowe doświadczenia. Takie wydarzenia organizowane przez Związek Harcerstwa Polskiego mają na celu wychowanie kolejnych pokoleń w duchu patriotycznym przez ukazanie historii Polski nie tylko poprzez naukę, ale także namacalne doświadczenia. W ten sposób łatwiej uświadamiać sobie poświęcenie narodowych bohaterów, a dodatkowo jest to świetna zabawa dla dzieci i młodzieży.

numer 15

19

MERITUM


Gazeta Hufca Ostrów Wielkopolski redakcja.meritum@gmail.com Redaktor naczelna:

pwd. Agnieszka Podhajska Z-ca redaktor naczelnej:

phm. Kasia Potasznik Skład:

pwd. Agnieszka Podhajska Fotografie:

Paweł Hnatyk, Agnieszka Podhajska Wkładka zuchowa:

pwd. Aleksandra Derczyńska Wkładka harcerska:

pwd. Patrycja Szewczyk Redaktorzy:

Julita Borek, Arkadiusz Głodek, Klaudia Kąkol , Dariusz Potasznik, Piotr Rodzoch, Michał Wieczorkiewicz


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.