Graczki Z graczki przyjdą płaczki – na Śląsku tymi słowami dorośli bardzo często przestrzegają dzieci przed skutkami zabawy, która zaczyna wymykać się spod kontroli. A jak dawniej bawiły się śląskie dzieci? Jak wyglądały ich zabawki? Te zajęcia pozwolą poznać dzieciom graczki ich dziadków, porównać ulubione zabawki z tymi, którymi bawiono się dawniej oraz samemu
wykonać
jedną,
bardzo
prostą
–
papiórzany
helikopter.
PRZEDSZKOLAKI
30 - 40 MINUT
CELE Po zajęciach dzieci wiedzą, że dawne zabawki różniły się od tych, którymi bawią się dzisiaj. Znają znaczenie słowa „graczka”. Wiedzą, że zabawki można wykonać samodzielnie i podejmują takie próby.
METODY czynne: metoda samodzielnych doświadczeń; metoda zadań (samodzielne wykonanie zabawki, nabycie nowej sprawności), oglądowe: obserwacja i pokaz zabawek przyniesionych przez prowadzącego i dzieci; oglądanie ilustracji w książkach lub zdigitalizowanych eksponatów Muzeum Śląskiego, słowne: rozmowa.
CO PRZYGOTOWAĆ WCZEŚNIEJ? Kilka dni wcześniej prosimy dzieci, aby przyniosły na zajęcia swoją ulubioną zabawkę. kawałki papieru o wymiarach ok. 7 cm x 4 cm, dla każdego dziecka po jednym; nożyczki, materiałowa chusteczka, książki: Graczki : zabawki i zabawy śląskie / Marek Szołtysek. - Rybnik : "Śląskie ABC", [2010]. Bojki śląskie czyli Uczymy sie...bojać śląskie bojki, czytać po śląsku, bawić śląskimi graczkami, malować i kryklać / Marek Szołtysek ; [il. Joanna Kucharczak i Franciszek Kucharczak]. - Rybnik : "Śląskie ABC", 2006. Lale, misie, koniki... : zabawki w zbiorach Muzeum Śląskiego w Katowicach = Dolls, teddies, horses... : toys in the collection of the Silesian Museum in Katowice / Krystyna Pieronkiewicz-Pieczko, Małgorzata Paul ; [tł. Monika Hartman]. - Katowice : Muzeum Śląskie - Muzeum Rejestrowane, 2013. Wymienione pozycje można wypożyczyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Gliwicach. Można też skorzystać z rozwiązania alternatywnego – należy przygotować komputer z dostępem do Internetu, ekran oraz rzutnik i korzystając z wyszukiwarki zbiorów na stronie Muzeum Śląskiego, prezentować eksponaty na ekranie. http://www.muzeumslaskie.pl/index.php?zbior=4&autor=&czy_3d=&w_zbiorze=& zbiory=1&zatwierdz=Szukaj&ofset=20
PRZEBIEG ZAJĘĆ 1. Dzieci zabierają swoje zabawki i siadają w kole. Zajęcia rozpoczynamy od rozmowy na temat ulubionych zabawek. Oglądamy przyniesione przez dzieci przedmioty. 2. Zadajemy pytania: Jak myślicie, czym bawili się wasi dziadkowie? Czy ich zabawki wyglądały podobnie do waszych? Czy można zrobić zabawkę samodzielnie?
Wszystkie dzieci świata, niezależnie od tego, gdzie mieszkają, bawią się. Bardzo często same wymyślają zabawki i wykonują je z prostych materiałów. Było tak szczególnie przed powstaniem fabryk zabawek. Podczas zajęć dzieci zobaczą, w co bawiły się dzieci na Śląsku w ostatnich stu latach. Będą to więc zabawy naszych dziadków, pradziadków i prapradziadków. 3. Opowiadamy dzieciom o tradycyjnych śląskich zabawach. Wyjaśniamy znaczenie słowa „graczka” i porzekadła „Z graczki przyjdą płaczki” (M. Szołtysek, Graczki…, s. 7). Pokazujemy ilustracje zabaw i zabawek w książkach, opowiadamy o nich. Można wybrać dowolne przykłady z literatury podanej powyżej, jeśli jest możliwe zgromadzenie odpowiednich rekwizytów, pokazujemy je dzieciom. Poniższa lista graczek jest propozycją, z której można skorzystać: - Lalki i pluszowe misie – ukochane zabawki dzieci od dziesiątek lat. Dawniej lalki wykonane były z porcelany (te były ciężkie i można było je stłuc, często porcelanowa byłą tylko głowa), materiałowe (nazywane na Śląsku bachroczkami) oraz z tworzywa celuloidowego (czyli po śląsku lalki z kości). Na stronach od 66 do 83 książki Lale, misie, koniki… można zobaczyć takie zabawki z ostatniego stulecia. - Niebo czy piekło? Tę prostą zabawę Marek Szołtysek opisuje w Graczkach… na s. 22. W Internecie można znaleźć instrukcje wykonania, np. tutaj: https://www.youtube.com/watch?v=s0rnLmz9uaU - Cymbergaj – grę opisuje M. Szołtysek (Graczki, s. 75). - Klipa – to bardzo stara graczka, która przywędrowała na Śląsk kilka wieków temu. Zasady gry i cztery znaczenia słowa „klipa” wyjaśnia M. Szołtysek (Graczki, s. 78). - Zabawki wykonane z materiałowych chusteczek (Graczki, s. 86 i 87). Szmaciana żaba i mysz to przykłady graczek wykonanych w kilka minut. Bardziej efektowna jest mysz. Jeśli wykonamy ją przy dzieciach, będzie to bardzo ciekawy element zajęć. Można potem przekazywać mysz z rąk do rąk, tak aby każde dziecko mogło ją pogłaskać. 4. Zapowiadamy dzieciom, że teraz one wykonają same prostą zabawkę. Wręczamy każdemu kawałek papieru. Powinien on być nacięty do połowy (jak na rysunku) – możemy wykonać to sami wcześniej, albo zrobią to dzieci (wtedy rozdajemy też nożyczki).
Po nacięciu powstają dwa skrzydełka. Jedno odchylamy do przodu, drugie do tyłu. Dół karteczki rolujemy (ok 1 cm). Aby helikopter latał, łapiemy palcami za oba skrzydełka (złączone), podnosimy rękę jak najwyżej i puszczamy zabawkę (rulonem w dół). Opis wykonania zabawki został zaczerpnięty z książki Marka Szołtyska pt. Bojki śląskie… (s. 87). Można też wykonać nieco trudniejszy model helikoptera, według instrukcji dostępnej pod adresem: http://krokotak.com/2014/08/diy-paper-helicopter/
5. Zakończeniem zajęć są zawody helikopterów. Zapraszamy dzieci do zabawy – trzeba przecież wypróbować wykonane graczki.
CO JESZCZE MOŻEMY ZROBIĆ? Warto wykorzystać pomysły na zabawy opisane w książce Graczki. Gra w spolone będzie świetna na pogodny dzień, a gra w ciepanie pieniędzy na parapet – na deszczowy. Może któraś babcia albo dziadek zgodziliby się przyjść na zajęcia i opowiedzieć o zabawach swojego dzieciństwa?
Na pierwszej stronie wykorzystano zdjęcie ze strony https://pixabay.com/pl/dzieci-pole-zabawa-casa891646/. Dostępne na licencji CC0 Public Domain.