MAGAZYN
K150 Magazyn Klubu 150 Nr 5 Styczeń 2014
OPOLSKIE CORAZ BARDZIEJ ATRAKCYJNE
s.6
OPOLSKIE NARZĘDZIOWNIE W ŚWIATOWEJ CZOŁÓWCE
s.7
W POSZUKIWANIU OPOLSKICH SMART SPECIALISATION
s.12
W STEGU GŁOWY I SZUFLADY PEŁNE POMYSŁÓW
KLUB OPOLSKIE
SPIS TREŚCI
4
Zasiano ziarenka w trzech państwach
6
Opolskie coraz bardziej atrakcyjne
7
Opolskie narzędziownie w światowej czołówce
8
W Stegu głowy i szuflady pełne pomysłów
9
Galmet współpracuje z nauką
10
Nowy belgijski inwestor na Opolszczyźnie
11
42 opolskie firmy na liście największych
12
W poszukiwaniu opolskich smart specialisation
„Inwestujemy w Twoją przyszłość” Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013 Oś priorytetowa 1 Wzmocnienie atrakcyjności gospodarczej regionu Działanie 1.3 Innowacje, badania, rozwój technologiczny Poddziałanie 1.3.1. Wsparcie sektora B+R oraz innowacji na rzecz przedsiębiorstw „Opolska Platforma Innowacji” nr decyzji: RPOP.01.03.01-16-016/12-00 z dnia 10.12.2012 r.
2
MAGAZYN K150
KLUB OPOLSKIE
PLANY KLUBU NA 2014 ROK Mamy za sobą pierwszy rok działalności Klubu 150 i wkraczamy w drugi. Powiedzieliśmy „A”, a teraz nadchodzi czas na kolejne litery alfabetu. Mamy bogate plany na 2014 rok, które zamierzamy zrealizować.
P
rzede wszystkim planujemy skoncentrować się na rozwoju powiązań branżowych w ramach Klubu. Z pewnością postawimy na systematyczne, wielopłaszczyznowe kojarzenie członków Klubu w układzie sektorowym i tematycznym, inicjując powstawanie nowych klastrów lub konsorcjów branżowych. Wzmocnimy również efektywność funkcjonowania klastra spożywczego „Around the food”, m.in. poprzez udział w dedykowanych temu sektorowi misjach zagranicznych i giełdach kooperacyjnych, targach, forach i kongresach, a także poprzez promocyjne publikacje branżowe. Niezależnie od tego będziemy też kontynuowali spotkania podjęte w mniejszych gremiach powołanych do życia w zeszłym roku w ramach inicjatywy K 150 (spotkania Klubu Dyrektorów HR, spotkania benchmarkingowe, klastrowe, zacieśnianie relacji w ramach KRUPI i in.). Chcemy, by działalność Klubu 150 nie skupiała się jedynie na województwie opolskim, ale także by wykroczyła daleko poza granice naszego kraju. Mamy w regionie firmy zainteresowane ciekawymi, ale odległymi rynkami w Kazachstanie czy w Algierii. Zamierzamy im ułatwić wejście na te rynki, poprzez wspieranie i promocję opolskich eksporterów. Zamierzamy także uczestniczyć w targach i giełdach kooperacyjnych poza granicami Polski, w trakcie których będziemy się starali wypromować region, nawiązać kontakty i pozyskać nowych inwestorów. W minionym roku wydaliśmy folder poświęcony przedsiębiorstwom działającym w branży motoryzacyjnej. Teraz chcemy przygotować podobne wydawnictwa przedstawiające firmy z branż: spożywczej, metalowej, chemicznej, materiałów budowlanych oraz meblarskiej. Kluczową rolę w 2014 r. odegra również przyjęty i wdrażany od jesieni katalog zachęt i usprawnień w obszarze dostosowania szkolnictwa zawodowego do realnych oczekiwań przedsiębiorstw. Mamy nadzieję, że dialog nawiązany w kwestii świadomego, odpowiedzialnego kształcenia przyszłych kadr jest realny do osiągnięcia i bliski urzeczywistnienia. Podejmiemy również starania o zacieśnianie relacji nieformalnych pomiędzy członkami Klubu, z założeniem zwiększenia poczucia ich przynależności do części gospodarczego krajobrazu Opolszczyzny oraz stworzenia optymalnych warunków do rozwoju. Chcemy by Klub 150 był platformą dialogu dla przedsiębiorców i urzędów. Dialog jest potrzebny obu stronom. Chcemy się nawzajem edukować. W końcu interes mamy wspólny: budowanie silnej opolskiej gospodarki i tworzenie nowych miejsc pracy. Sławomir Janecki koordynator Klubu 150
Szczęśliwego Nowego Roku Powodzenia w życiu osobistym i zawodowym Niskich podatków i przychylnych urzędników Dobrych pomysłów i samych sukcesów! życzy Klub 150
MAGAZYN K150
3
ZASIANO ZIARENKA W TRZECH PAŃSTWACH Belgię, Stany Zjednoczone i Finlandię odwiedzili w grudniu pracownicy COIiE. Promowali Opolszczyznę i szukali potencjalnych inwestorów. Nawiązali obiecujące kontakty, zasiali ziarenka zainteresowania, a teraz trzeba czekać na pierwsze plony.
W
belgijskim Liege przedstawiciele Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera wzięli udział w targach, na których walońskie firmy poszukiwały możliwości otwierania nowych zakładów i wyszukiwały nowe rynki zbytu. Wystawiały się też firmy konsultingowe, odbyły się panele dyskusyjne. WPHI przy polskiej ambasadzie w Brukseli zaprosiło na targi dwa regiony: Opolskie i Pomorskie. - Mamy jedną firmę, która wstępnie jest zainteresowana otwarciem zakładu na Opolszczyźnie. Prowadzimy z nimi rozmowy, ale na razie nie zdradzamy szczegółów, nawet dotyczących branży – powiedział nam Sławomir Janecki, kierownik COIiE. – Chcemy wszystkim mówić o tym, że w Polsce znajduje się interesujące miejsce między Katowicami a Wrocławiem. Z tysiąca ziarenek zasadzonych zakiełkuje czasem jedno. Trzeba te ziarenka rozsiewać. Na Opolszczyźnie działa kilka belgijskich firm: Betafence, Lhoist, Pasta Food. W ostatnich dniach grudnia na budowę zakładu
4
pod Skarbimierzem zdecydowała się kolejna – VPK Packaging. Opolanie byli również w Minnesocie w Stanach Zjednoczonych. W ostatnim czasie na inwestycje na Opolszczyźnie zdecydowały się dwie firmy, które mają swoje siedziby właśnie w tym stanie: Polaris i Donaldson. Giełda kooperacyjna od początku do końca była zorganizowana przez opolskie COIiE. Udział w niej wzięły firmy produkcyjne i instytucje otoczenia biznesu. Z Waszyngtonu przyjechał radca z WPHI. Przedstawiciel Polaris opowiedział, dlaczego jego firma wybrała właśnie Opole. Giełdę wsparły także Katowicka i Wałbrzyska Specjalna Strefa Ekonomiczna. Uczestniczyli w niej również reprezentanci samorządu Opola i Olesna. - Tam przedstawiciele jednej firmy zaczęli dopytywać o procedury otwarcia zakładu w naszym regionie – mówi Sławomir Janecki. – Ta giełda kooperacyjna w USA to nasza nowa formuła, którą chcieliśmy przećwiczyć. Sami od początku do końca wszystko zorganizowaliśmy – dodał.
MAGAZYN K150
Przedstawiciele Opolszczyzny odwiedzili również centrum badawczo-rozwojowe Polaris i siedzibę główną Donaldson. – Spotkaliśmy się z osobami z zarządu. Taki kontakt dużo daje. To są osoby, które mają kontakt z innymi dużymi producentami i jak z nimi rozmawiają to mogą w naturalny sposób polecać Opolszczyznę – mówi Janecki. Kierunkiem trzeciej grudniowej misji gospodarczej była Finlandia, która jest w pierwszej trójce państw pod względem innowacyjności. To był wyjazd studyjny, w trakcie którego podpatrywano dobre praktyki. Odwiedzono m.in. park technologiczny w Helsinkach, w którym oddziały i centra rozwojowe mają m.in. Nokia, Bayer, Samsung czy Microsoft. Odwiedzono również Kuopio, gdzie zwiedzono inny park naukowo-technologiczny. Rozmawiano tam o wspólnych projektach. Finowie podpisali list intencyjny dotyczący współpracy z Parkiem Naukowo-Technologicznym w Opolu.
OPOLSKI PARK SKORZYSTA Z FIŃSKICH DOŚWIADCZEŃ Park Naukowo-Technologiczny w Opolu podpisał list intencyjny dotyczący współpracy z Kuopio Innovation Ltd. Dzięki temu możliwe będzie realizowanie wspólnych projektów. Porozumienie zawarto w grudniu ub.r. podczas wizyty w Kuopio przedstawicieli COIiE w Opolu. List intencyjny dotyczy wspólnego działania na rzecz firm innowacyjnych z województwa opolskiego i regionu Kuopio. Zakres współpracy będzie obejmował podejmowanie wspólnych inicjatyw z sektora B+R oraz wspieranie rozwoju innowacyjnych przedsiębiorstw. Dzięki porozumieniu możliwe będzie wzajemne doradztwo, wsparcie merytoryczne oraz promocja działalności, a także współpraca w realizacji projektów ponadnarodowych będących z zakresie zainteresowań obu instytucji. Współpraca ma dotyczyć m.in. takich dziedzin, jak wymiana
informacji i doświadczeń w zakresie ochrony środowiska, bezpieczeństwa i gospodarki wodnej, odpadów komunalnych i przemysłowych, a także żywności i żywienia oraz funkcjonowania inicjatyw klastrowych branży spożywczej skupiających polskie i fińskie firmy. W obrębie zainteresowań obu parków jest też. profilaktyka prozdrowotna, w tym ochrona zdrowia osób starszych oraz szerzenie świadomości społecznej poprzez nowoczesne technologie. Parki planują również poszukiwanie partnerów gospodarczych, przemysłowych lub naukowych dla firm współpracujących ze stronami porozumienia. Możliwa będzie też realizacja wzajemnych staży oraz stworzenie wspólnej platformy wymiany informacji.
OPINIA Prof. Jarosław Mamala prezes Parku Naukowo-Technologicznego w Opolu Współpraca z fińskim parkiem to jest bardzo ciekawa inicjatywa. Finowie potwierdzili, że nasza koncepcja funkcjonowania PNT jest słuszna. Kuopio jest miastem podobnym do Opola. Tam także władze samorządowe, a nie miejscowa uczelnia, wyszły z inicjatywą utworzenia parku. Dzisiaj ma on już 25 lat i po drodze został sprywatyzowany. My powinniśmy także iść tą drogą. Dzięki podpisaniu listu intencyjnego będziemy mogli współpracować merytorycznie. Finowie potrzebują partnerów do projektu Horyzont 2020 i my możemy się stać takimi partnerami. Finowie już zresztą współpracują z opolską firmą Dempol-Eco w zakresie oczyszczania wody. Podziwiają również oczyszczalnię naszego WiK i odzyskiwanie energetycznych odpadów. Interesuje ich współpraca w zakresie kompostowania odpadów i pozyskiwania biogazu.
FIŃSKA FIRMA SZUKA PARTNERÓW Fińskie przedsiębiorstwo Picosun poszukuje na Opolszczyźnie partnerów do realizowania międzynarodowych projektów, przy prowadzeniu których będzie można wykorzystać unijne wsparcie finansowe. Picosun jest firmą, która ma duże doświadczenie w realizacji projektów międzynarodowych. Łączy ze sobą środowisko akademickie, instytucje i firmy B+R. - Nanopowłoki, którymi zajmuje się fińska firma, mogą być wykorzystywane chociażby przy produkcji szyb, np. by unikać mikropęknięć. Mogą także zwiększać odporność odlewów aluminiowych. Dzięki tej współpracy opolskie firmy będą mogły korzystać z nowoczesnych technologii, ponieważ Picosun oferuje dostęp do swojego know-how i chce wspólnie prowadzić badania – mówi Sławomir Janecki, kierownik COIiE. Picosun korzysta z aplikacji ALD (Atomic Layer Deposition) i MLD (Molecular Layer Deposition), które obejmują wiele różnych dziedzin i etapów badań. - Poszukujemy partnerów do współpracy, przy której będziemy
mogli wykorzystywać fundusze unijne. Oferujemy wykorzystywanie naszych narzędzi, np.: linii pilotażowych, wydruków o wysokiej rozdzielczości, czy produkcji na przemysłową skalę nanomateriałów do zastosowań poligraficznych – zachęca Marko Puda, EU-project manager w Picosun. Kontakt z fińską firmą za pośrednictwem Centrum Obsługi Eksportera i Inwestora w Opolu. Picosun zajmuje się m.in: półprzewodnikami, optyką, bateriami magazynującymi energię, nanostrukturami, katalizatorami chemicznymi, powłokami biologicznymi ( np. implanty). Poszukuje partnerów do projektów: drukowanie materiałów wysokiej rozdzielczości, przechowywanie energii wyprodukowanej ze źródeł zdecentralizowanych, baterie litowo-jonowe do zastosowania w motoryzacji, rozwój nowych materiałów i systemów oświetlenia LED.
MAGAZYN K150
5
OPOLSKIE CORAZ BARDZIEJ ATRAKCYJNE Instytut Badań nad Gospodarką Rynkową opracował raport „Atrakcyjność inwestycyjna województw i podregionów Polski 2013”. Województwo opolskie awansowało o jedno miejsce i znalazło się na dziewiątej pozycji.
C
elem raportu przygotowanego przez IBnGR jest określenie różnic w atrakcyjności inwestycyjnej województw. Atrakcyjność inwestycyjna jest rozumiana jako zdolność do skłonienia do inwestycji, dzięki oferowaniu korzyści wynikających z lokalizacji i stworzenie najlepszych warunków do funkcjonowania przedsiębiorstw. Instytut przeanalizował kilkadziesiąt zmiennych, m.in. dostępność transportową, koszty pracy, zasoby pracy, poziom rozwoju gospodarczego czy bezpieczeństwo w regionie. Liderem rankingu pozostaje województwo śląskie, a za nim plasują się dolnośląskie i mazowieckie. Opolskie zajęło w rankingu dziewiąte miejsce. Jest to pierwsza pozycja w grupie województw
o przeciętnej atrakcyjności inwestycyjnej. Co ciekawe, Opolszczyzna przegrywa w zasadzie tylko z regionami o silnej atrakcyjności inwestycyjnej, w których prym wiodą duże ośrodki aglomeracyjne, np.: Wrocław, Poznań, Gdańsk, Warszawa czy Łódź. Jak Opolskie wypadło w poszczególnych kategoriach? Dostępność transportowa – 8. miejsce, zasoby i koszty pracy – 11., rynek zbytu – 6., infrastruktura gospodarcza – 5., infrastruktura społeczna – 14., bezpieczeństwo powszechne – 7., aktywność województwa wobec inwestorów - 11. Co istotne, opolskie od dwóch lat może się pochwalić awansem w rankingu. W 2011 r. było na 11. miejscu, w 2012 r. na 10., by w 2013 r. awansować na pozycję 9.
Tomasz Kostuś wicemarszałek województwa Każdy chciałby być liderem i dziewiąte miejsce w rankingu nas nie satysfakcjonuje. Ale już to, że awansujemy z roku na rok jest dobrą wiadomością. Z tego się cieszymy. Nie miejsce w rankingu jest istotne, ale to jak wielu inwestorów potrafimy ściągnąć do regionu. Możemy być na ostatnim miejscu byleby na Opolszczyźnie przebywało nam poważnych przedsiębiorców. Z tym jest na szczęście coraz lepiej o czym świadczą ostatnie miesiące. Wystarczy wymienić choćby amerykańskie firmy Polaris i Donaldson, czy wielu innych inwestorów, którzy w minionym roku zdecydowali się na ulokowanie swoich zakładów w województwie opolskim.
Atrakcyjność inwestycyjna województw w 2013 r. Dostępność transportowa
Zasoby i koszty pracy
Rynek zbytu
Infrastruktura gospodarcza
Infrastruktura społeczna
Atrakcyjność wobec inwestorów
Bezpieczeństwo powszechne
1.
Śląskie
6
1
2
2
1
15
6
2.
Dolnośląskie
5
4
4
1
3
16
1
3.
Mazowieckie
1
13
1
3
4
13
5
4.
Małopolskie
10
2
5
4
2
9
8
5.
Wielkopolskie
2
3
7
6
10
5
4
6.
Pomorskie
11
8
3
9
5
14
2
7.
Zachodniopomorskie
3
10
9
8
6
11
3
8.
Łódzkie
7
5
8
7
7
10
7
9.
Opolskie
8
11
6
5
14
7
11
10.
Kujawsko-Pomorskie
9
6
12
14
8
8
9
11.
Lubuskie
4
12
10
11
13
12
13
12.
Podkarpackie
16
7
13
10
11
1
14
13.
Warmińsko-Mazurskie
13
14
16
12
12
6
10
14.
Świętokrzyskie
12
9
14
15
9
2
15
15.
Lubelskie
14
15
15
13
16
3
12
16.
Podlaskie
15
16
11
16
15
4
16
6
MAGAZYN K150
www.narzedziownia.net
www.kometgroup.pl
OPOLSKIE NARZĘDZIOWNIE W ŚWIATOWEJ CZOŁÓWCE Dwie firmy z Opolszczyzny znalazły się w światowej czołówce w rankingu Machining Expert. To Narzędziownia Bogdan Pszenica oraz firma Komet z Kędzierzyna-Koźla.
O
rganizatorem konkursu był Leibniz Universitat Hannover, a jego partnerem technologicznym DMG/Mori Seiki (osiągnęła wiodącą pozycję w rozwoju obrabiarek pozwalających ich użytkownikom do realizacji złożonych zadań produkcyjnych). Celem konkursu Machining Expert było poznanie innowacyjnych oraz praktycznych rozwiązań wykorzystywanych w najbardziej skomplikowanych procesach obróbki w pięciu osiach. Nacisk kładziono na poprawę całego łańcucha procesu od pomysłu do produkcji. Oczekiwano stworzenia nowych impulsów i pomysłów. Tylko firmy, które inwestują w nowoczesne rozwiązania są w stanie osiągnąć konkurencyjna przewagę. Konkurencyjność procesów produkcyjnych zależy głównie od dwóch czynników: doskonałości obrabiarki i doskonałości łańcucha CAD/CAM. Wobec różnych klientów stosowane są różne procesy i rozwiązania, nie ma standardowych łańcuchów postępowania. Nieustanne udoskonalenie procesu CAD/CAM jest niezbędne, po to by firma mogła być liderem w swojej dziedzinie. W jury konkursu zasiadali profesorowie z uniwersytetów w Kanadzie, Japonii i Niemczech. Wśród 10 najlepszych na świecie firm znalazły się dwie z województwa opolskiego. To Narzędziownia Bogdan Pszenica oraz Komet z Kędzierzyna-Koźla. Wśród laureatów były 5 firm z Japonii, cztery europejskie przedsiębiorstwa oraz jedno z Brazylii.
Komet Poland
OPINIA Bogdan Pszenica Narzędziownia Bogdan Pszenica To jest bardzo duże wyróżnienie i ogromnie się z niego cieszę. W konkursie wystartowało 188 firm. W półfinale znalazło się pięć japońskich przedsiębiorstw, z czego tylko jedno awansowało do finałowej piątki. My w ścisłej czołówce zajęliśmy piąte miejsce. Takie wyróżnienie na pewno motywuje do dalszej pracy i pokazuje, że jesteśmy uprawnieni do tego by ubiegać się o kontrakty na innych światowych rynkach, nie tylko na polskim. Nagroda pokazuje również, że jako firma z województwa opolskiego nie musimy mieć żadnych kompleksów. Choć to my ją otrzymaliśmy, to jesteśmy tylko reprezentantem firm, z którymi na co dzień współpracujemy: banków, firm lisingowych, czy dostawców narzędzi.
Firma Komet powstała w 1918 r. w Niemczech. W 2010 r. otwarto nowy zakład produkcyjny w Kędzierzynie–Koźlu. Komet Poland jest członkiem międzynarodowej grupy skupiającej się na obróbce ubytkowej. Jest częścią Komet Group, która jest światowym liderem w precyzyjnym wierceniu, rozwiercaniu, gwintowaniu i frezowaniu. Firma produkuje i dystrybuuje kompleksowe rozwiązania, ukierunkowane pod konkretne problemy klientów. Budując zakład w Kędzierzynie-Koźlu firma korzystała z dotacji z Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka. W 2010 r. rozpoczęto inwestycję, której wartość wyniosła 42 mln zł (unijne dofinansowanie to 16 mln zł). Dotacje oprócz budowy budynków wydano również na zakup 16 nowych zrobotyzowanych i zautomatyzowanych szlifierek. Do ich obsługi potrzebni są wysokiej klasy specjaliści, których na rynku brakuje.
MAGAZYN K150
7
www.stegu.pl
GŁOWY I SZUFLADY PEŁNE POMYSŁÓW Spółka Stegu uruchomiła Dział Badań i Rozwoju Technologii. Zajmie się on nie tylko tworzeniem nowych wzorów produktów czy wykorzystaniem nowych surowców, ale również ochroną własności intelektualnej. Nie raz zdarzało się już, że konkurencja wykorzystywała wzory produktów autorstwa opolskiej firmy.
S
tegu, krajowy lider produkcji kamienia dekoracyjnego i elewacyjnego, funkcjonuje na rynku już od 20 lat. Jubileusz skłania do podsumowań oraz snucia planów na przyszłość. Jednym z celów jest bez wątpienia poszerzenie udziałów na rynkach zagranicznych. By osiągnąć ten cel, utworzono dział Badań i Rozwoju Technologii. Siedziba nowo powstałego działu została specjalnie przystosowana do jego potrzeb. Pracę w nim znalazło dziewięć osób. Dział rozpoczął funkcjonowanie w listopadzie, a kieruje nim Aleksandra Myszczyszyn. - Będziemy pracować nad nowinkami technologicznymi i wykorzystaniem nowego typu surowców. Chcielibyśmy, aby nasze wyroby były jeszcze prostsze w montażu, przy zachowaniu wysokiej jakości oraz przystępnej ceny. Niezwykle istotny jest dla nas aspekt ekologiczny.– powiedziała nam Aleksandra Myszczyszyn. Pracownicy zatrudnieni w nowym dziale pracują nie tylko nad unowocześnianiem technologii produkcyjnej, ale także nad obniżeniem kosztów zużycia energii czy zmniejszeniem ilości odpadów w trakcie produkcji. Wśród pracowników działu znalazł się m.in. technolog, ale jest również grupa artystów, którzy opracowują nowe wzory. – Głowy i szuflady mają pełne pomysłów. Mówimy o produktach, które
wyprzedzają rynkowe trendy, które będą na topie za 2-3 lata – mówi Aleksandra Myszczyszyn, kierownik ds. badań i rozwoju technologii. – Ten dział to pewnego rodzaju kuźnia talentów. Już wkrótce planujemy wystartować z programem stażowym skierowanym do najbardziej utalentowanych i aktywnych studentów, którzy w przyszłości będą mogli dołączyć do naszego zespołu. Dział Badań i Rozwoju Technologi (w skrócie B+R), zamierza współpracować z jednostkami badawczymi. W grę wchodzą nie tylko Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych, ale także Politechnika Opolska czy Uniwersytet Opolski, w ramach którego działa Instytut Sztuki. Innym bardzo ważnym zadaniem nowego działu będzie ochrona własności intelektualnej. – Często zdarza się, że konkurencja bezprawnie wykorzystuje nasze wzory. Zamierzamy współpracować z urzędem patentowym, w celu ochrony naszych unikalnych produktów – zapowiada Aleksandra Myszczyszyn. Osoby zatrudnione w nowym dziale B+R, to doświadczeni specjaliści, którzy do tej pory pracowali w różnych działach firmy Stegu. Zebranie ich w jednym dziale nie tylko podniesie efektywność i skuteczność ich działań, ale również przyspieszy czas wdrażania nowych produktów.
Stegu Firma Stegu to rozpoznawalna marka europejska oferująca szeroką gamę okładzin ściennych i kamieni dekoracyjnych. Z małej firmy rodzinnej stała się marką globalną. Od ponad 20 lat Stegu tworzy produkty inspirowane naturą, wykorzystując jedynie naturalne kruszywa i barwniki, stale unowocześniając design oraz metody produkcyjne. Produkty Stegu świetnie sprawdzają się jako element aranżacji budynków i ich wnętrz, nadając im niepowtarzalnego charakteru.
8
MAGAZYN K150
www.galmet.com.pl
WSPÓŁPRACA NAUKI Z BIZNESEM DAJE WYMIERNE KORZYŚCI Przygotowując się do produkcji własnych kolektorów słonecznych, Galmet nawiązał współpracę z naukowcami z Instytutu Techniki Cieplnej i Mechaniki Płynów Politechniki Wrocławskiej. To działanie oparte na modelu B+R.
B
+R oznacza Badania i Rozwój, co należy rozumieć jako systematyczną współpracę nauki z biznesem w celu opracowania innowacyjnych rozwiązań i zastosowaniu ich w produkcji. Współpraca głubczyckiego Galmetu z naukowcami z Politechniki Wrocławskiej ma pomóc w znalezieniu najbardziej optymalnego wariantu kolektora słonecznego, który charakteryzowałby się najwyższą sprawnością oraz wytrzymałością. Pierwszy etap współpracy dotyczył teoretycznych badań nad optymalizacją układu przepływowego, układu absorbera oraz wpływu jakości i parametrów izolacji cieplnej na sprawność nowego kolektora. W efekcie powstało aż siedem prototypów nowego urządzenia w różnych konfiguracjach wykonania, które następnie poddano testom w warunkach laboratoryjnych. Badania dotyczyły wydajności najważniejszych elementów nowego urządzenia: spadku
ciśnienia komponentów przepływowych, efektywności pracy absorbera oraz pomiarów współczynnika przewodzenia ciepła dla materiałów izolacyjnych. W ostatnim etapie kompleksowo weryfikowano zastosowane rozwiązania. Kolektory poddano testom w rzeczywistych warunkach atmosferycznych, podczas których badano ich sprawność, uzysk energetyczny oraz pozostałe elementy, decydujące o ich skuteczności. Dzięki badaniom określono najbardziej optymalny wariant kolektora o najwyższej sprawności i wytrzymałości, który produkowany jest w parku maszynowym nowo wybudowanej hali firmy Galmet. Współpraca z wyższymi uczelniami technicznymi rozwijana jest w firmie od wielu lat, przynosząc korzyści wszystkim stronom. Politechniki i ich pracownicy naukowi mają niepowtarzalną okazję weryfikowania wyników swoich badań w praktyce i stosowaniu rozwiązań w seryjnej produk-
cji. Studenci mają możliwość odbywania interesujących i wartościowych praktyk zawodowych, z perspektywą zatrudnienia w przedsiębiorstwie. Galmet może szybciej opracowywać i wprowadzać na rynek nowoczesne i sprawdzone urządzenia. Wyniki tej współpracy przekonują, że praktyczne wiązanie świata nauki z biznesem jest najbardziej pożądanym i efektywnym modelem rozwijania innowacyjności gospodarki. Współpraca głubczyckiego przedsiębiorstwa z Politechniką Wrocławską jest znacznie szersza. W grudniu ub.r. troje studentów Wydziału Mechaniczno-Energetycznego Politechniki Wrocławskiej: Barbara Zając, Karol Kapuścik i Damian Sulima, zostało nagrodzonych w I Konkursie na Prace Dyplomowe z tematyki: Energooszczędność, Efektywność Energetyczna i Odnawialne Źródła Energii 2013. Fundatorem nagród był Galmet, a uroczystość ich wręczenia odbyła się w auli uczelni.
OPINIA Sławomir Ociepa wicedyrektor Galmet ds. handlu urządzeniami OZE Konkurs na najlepszą pracę dyplomową jest rozwinięciem istniejącej stałej współpracy z Politechniką Wrocławską i naturalnym sposobem zainteresowania młodych naukowców tematami ważnymi dla przedsiębiorstw produkcyjnych, takich jak Galmet.
Galmet Współpraca Galmetu z Politechniką Wrocławską trwa od kilku lat, jednak w ostatnich trzech latach była szczególnie intensywna. Jej najbardziej spektakularnym osiągnięciem jest uruchomienie przez firmę produkcji wspólnie zaprojektowanych kolektorów słonecznych KSG 21 Premium GT. W najnowocześniejszej w Polsce fabryce powstaje ponad 4 tys. najwyższej jakości kolektorów rocznie. Są całkowicie polskiej konstrukcji oraz produkcji i mają najwyższe spotykane w świecie parametry sprawności i żywotności.
MAGAZYN K150
9
www.zndce.com
Z OPOLA PROSTO DO SOCZI Opolska firma ZND CE dostarcza ogrodzenia na igrzyska olimpijskie w Soczi. Wysłała do Rosji 8 tys. płotków. Spółka rozwija produkcję i sprzedaje coraz więcej swoich wyrobów także na Węgrzech, Słowacji i w Czechach.
Do
Soczi już pojechało 30 naszych ciężarówek, a to ok. 8 tys. sztuk płotków. Jeszcze szykujemy kolejne transporty. Tematem szczegółowo zajmuje się nasz dystrybutor w Rosji – powiedziała nam dyrektor operacyjna w ZND CE Agnieszka Sawicka. Przęsła produkowane w Opolu są wykorzystywane do ogrodzenia stacji kolejowej, głównych obiektów, na których będą rozgrywane zawody olimpijskie oraz miejsc, w których już za kilka tygodni będą mieszkać sportowcy. Opolska firma rozpoczęła produkcję mobilnych systemów ogrodzeniowych: przęseł ażurowych, pełnych przęseł i barierek w 2011 r. Wówczas funkcjonowała pod nazwą Mobile Fence. W kwietniu ub.r., 51 proc. udziałów w spółce przejął holenderski koncern ZND, który swoje fabryki ma również m.in. na terenie Wielkiej Brytanii i Niemiec. Grupa ZND jest światowym liderem w produkcji mobilnych systemów ogrodzeniowych. Koncern jest w stanie wyprodukować ponad milion przęseł ogrodzeniowych rocznie.
Spółka ZND CE, wyposażona w nowe maszyny z Holandii, mogła zwiększyć moce produkcyjne. Na jednej zmianie jest w stanie wytwarzać do 500 przęseł ażurowych. To ok. tysiąc dziennie. - Aktualnie na jednej zmianie zatrudniamy 12-15 osób – wyjaśnia Agnieszka Sawicka. 80 proc. produkcji ZND CE jest eksportowana do krajów Europy: Litwy, Łotwy, Estonii, Białorusi, Ukrainy, Czech, na Węgry i do Słowacji. Jednym z głównych odbiorców jest też ZND Deutschland, która ma centrum dystrybucyjne m.in. na Skandynawię. Obroty firmy rosną, ZND CE wdraża nowe produkty. Coraz więcej sprzedaje także na Węgrzech, w Czechach i Słowacji. - W listopadzie tego roku mieliśmy sprzedaż dwa razy większą niż rok temu. Przygotowujemy się również do nowych kontraktów – powiedziała nam Agnieszka Sawicka. Wartości zamówienia dotyczącego dostawy ogrodzeń do Soczi firma nie ujawnia.
www.aquila.vpk.pl
NOWY BELGIJSKI INWESTOR NA OPOLSZCZYŹNIE Aquila Brzeg otrzymała zezwolenie na prowadzenie działalności gospodarczej na terenie Podstrefy Skarbimierz Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej ‚Invest-Park’. Spółka zainwestuje co najmniej 66,9 mln zł i zatrudni minimum 30 nowych pracowników.
B
elgijska firma będzie prowadzić działalność polegającą na produkcji tektury falistej. Aquila planuje zakończyć inwestycję w Skarbimierzu najpóźniej do 31 grudnia 2015 r. Firma jest częścią belgijskiej grupy VPK Packaging Group. Będzie to ich trzeci zakład w Polsce. Dotychczasowe wybudowane zostały w Radomsku i we Wrześni. We Wrześni produkcję uruchomiono w grudniu 2005 r. W marcu 2009 r. koncern uruchomił drugi zakład - w Radomsku. Obie fabryki VPK Packing Group specjalizują się wyłącznie w produkcji i sprzedaży tektury falistej w arkuszach. Wytwarzają szeroki asortyment tektur falistych trzy i pięciowarstwowych. Aquila realizuje dostawy „Just in Time”, ma krótkie serie oraz szybkie terminy realizacji. Firma pracuje 10
na wstęgach papieru o szerokości do 2800 mm, a prędkość robocza linii produkcyjnej osiąga 350 m/min. Potencjał roczny produkcji to 200 mln m kw. tektury falistej w arkuszach. - Jest to też ciekawa inwestycja, gdyż wpisuje się w specyfikę powstającego na Opolszczyźnie klastra spożywczego – powiedział Sławomir Janecki, kierownik Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera. Podstrefa Skarbimierz WSSE mieści się w powiecie brzeskim. Do tej pory na poradzieckim lotnisku swoje inwestycje ulokowały m.in. Okpol, Keiper, United Packaging czy Cadbury (obecnie Mondelez). Wkrótce budowę fabryki rozpocznie tam również amerykański koncern Donaldson.
MAGAZYN K150
ZBUDOWALI NOWĄ HALĘ LOGISTYCZNĄ 10 mln zł zainwestowała niemiecka firmy Paul Schockemöhle w budowę nowego zakładu przy autostradzie A4. Hale magazynowe powiększyły się o 6 tys. m kw. Po rozbudowie mogą pomieścić 10 tys. palet z towarem.
P
aul Schockemöhle Logistic Polska jest częścią dużego niemieckiego przedsiębiorstwa, które specjalizuje się w transporcie i magazynowaniu towarów w całej Europie. W naszym kraju działa od 2002 r. Pierwsze biuro mieściło się w kontenerze na terenie jednego z klientów w Zdzieszowicach. Później firma systematycznie się rozbudowywała. W ub.r. firma zainwestowała 10 mln zł w budowę nowej hali. Pozwoli ona na szybsze rozładunki i załadunki towarów na ciężarówki oraz zwiększy możliwości magazynowania. Po rozbudowie zakładu powierzchnie magazynowe firmy zwiększyły się do 8 tys. mkw. Krapkowicki oddział firmy obsługuje głównie klientów z Opolszczyzny. Obecnie firma zatrudnia ok. 60 osób. Dzięki inwestycji myśli o zwiększeniu zatrudnienia o kilkanaście osób. W skład parku samochodowego wchodzi 60 zestawów (auta własne i auta podwykonawców jeżdżących na wyłączność Paul Schockemöhle Logistics Polska). Firma oferuje klientom profesjonalną obsługę i doradztwo
w logistyce. Nowoczesny park samochodowy, a także nowoczesna hala magazynowa pozwala na zaoferowanie kompleksowej usługi logistycznej obejmującej transport i magazynowanie.
42 OPOLSKIE FIRMY NA LIŚCIE NAJWIĘKSZYCH Firmy należące do Klubu 150 znalazły się na „Liście 2000” – rankingu największych polskich firm, który opublikował dziennik „Rzeczpospolita”. Ogółem w zestawieniu są 42 przedsiębiorstwa z woj. opolskiego.
„R
zeczpospolita” już od kilku lat, co roku publikuje zestawienia 2 tys. największych polskich firm, ułożonych według wielkości przychodów. W tym roku, w rankingu znalazły się 42 opolskie firmy (w 2007 r. było ich 41). Najwięcej dużych przedsiębiorstw – co nie jest zaskoczeniem – mamy w woj. mazowieckim. Opolskie – choć jest najmniejszym regionem – wcale nie znalazło się na końcu rankingu. Za nami są woj. lubuskie, warmińsko-mazurskie i świętokrzyskie. Przychody wszystkich firm ujętych w rankingu wyniosły 1768 mld zł i w porównaniu do ub.r. były o 1 proc. wyższe. Najwyżej na liście uplasowały się Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A. – 154. miejsce, Brenntag – 176 oraz Górażdże – 263.
W rankingu ujęto również m.in. spółki: Nowa Itaka – 276, Nutricia Zakład Produkcyjny w Opolu – 468, Neapco Europe z Praszki – 591, a także: Marcegaglia, Izostal z Zawadzkiego, Remak, Opoltrans, Diehl Controls z Namysłowa, Famet z Kędzierzyna-Koźla, ZPC Otmuchów, Multiserwis z Krapkowic, Intersilesia McBride ze Strzelec Opolskich, Flora Praszka, PBP Sindbad z Opola, GoodMills Stradunia, Monnier Brass z Opola czy Kler z Dobrodzienia. „Rzeczpospolita” stworzyła również ranking firm innowacyjnych. W pięćdziesiątce znalazły się dwie z Opolszczyzny: Izostal i Grupa Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn S.A.
MAGAZYN K150
11
www.wszia.opole.pl
W POSZUKIWANIU OPOLSKICH SMART SPECIALISATION Opolszczyzna ma nowoczesne firmy, którymi może się poszczycić. Ranking 25 najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw z regionu przygotowali naukowcy z Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji. Wykazują one wysoką aktywność inwestycyjną.
Maciej Potwora, Witold Potwora Wyższa Szkoła Zarządzania i Administracji
W
trakcie prac nad identyfikacją tzw. smart specialisation w województwie opolskim, wykorzystano m.in. badania jakościowe, które miały na celu zidentyfikowanie najbardziej innowacyjnych przedsiębiorstw w woj. opolskim. Jednym z etapów badań była ankieta przeprowadzona wśród burmistrzów i wójtów miast i gmin województwa, których poproszono o wskazanie najbardziej innowacyjnych firm w regionie. Kolejnym krokiem była analiza stron internetowych firm m.in. pod kątem: identyfikacji zakresów działalności firmy, oferty produktowo-usługowej, stopnia internacjonalizacji, skali i zakresu działalności, etapów rozwoju, realizowanych strategii, otrzymanych nagród, certyfikatów i wyróżnień. Podobną analizę przeprowadzono również wśród laureatów konkursu Opolska Marka, beneficjentów Programu Operacyjnego Innowacyjna Gospodarka (szczebel centralny) oraz laureatów „Gazel Biznesu” (ranking gazety Puls Biznesu). Celem badań była przede wszystkim analiza zakresów działalności poszczególnych firm, ale przy okazji powstało kilka ciekawych zestawień. Dzięki temu przygotowaliśmy zestawienie 25 najbardziej innowacyjnych opolskich firm. Nasze podejście jest nieco subiektywne, ale z łatwością większość firm, które znalazły się w zestawieniu da się zaliczyć do - jak piszą autorzy Go Global! - „wspaniałych przykładów sukcesów współczesnych i w historii.” W rankingu nie ma wielu niezwykle ciekawych firm, np. przedsiębiorstwa Ecobionica, które jest idealnym przykładem dobrych praktyk bizuki (dzięki współpracy z Uniwersytetem Przyrodniczym we Wrocławiu, zaprojektowano i uruchomiono przedsiębiorstwo produkujące napoje o wysokiej aktywności biologicznej). Co prawda wskaźniki przedsiębiorczości w województwie nie są imponujące, ale w przyjętej Strategii Rozwoju Województwa Opolskiego do 2020 r. zwrócono uwagę, że mocną stroną Opolszczyzny w obszarze gospodarki, jest kondycja mikro i małych przedsiębiorstw. Potwierdza to również raport o sytuacji mikro i małych firm w 2011 r., przygotowany na zlecenie Banku Pekao S.A. Interesujące nas przedsiębiorstwa z woj. opolskiego wykazały w 2011 r. m.in. najwyższą aktywność inwestycyjną – 53 proc. opolskich małych przedsiębiorstw zadeklarowało wydatki inwestycyjne w 2011 r. (średnia krajowa – 41 proc.). Szczególnie wysokie nakłady na inwestycje korelują z dużym odsetkiem innowacyjnych firm w 12
regionie. Według przywoływanych badań to właśnie w woj. opolskim aż 31 proc. badanych mikro i małych firm wprowadziło w 2011 r. innowację produktową (średnia krajowa – 26 proc.). Nieco mniej firm deklarowało innowację procesową – 23 proc. (średnia krajowa – 18 proc.). Nic dziwnego, że w świetle przywoływanych badań najwięcej firm eksportowych występuje właśnie w woj. opolskim – 18 proc., przy średniej krajowej – 10 proc. Analiza źródeł zastanych obejmuje lata 2009-2012. Mamy jednak w pamięci szereg innych prac i raportów z wcześniejszych lat, które były równie krytyczne, jeśli chodzi o poziom innowacyjności gospodarki polskiej. Niestety, sytuacja zamiast radykalnej poprawy, wydaje się nie być dobra. Lekarstwem na ten problem mają być m.in. parki technologiczne. Jednak w Polsce w wielu przypadkach ograniczają się one do wynajmu pomieszczeń i administrowania terenem. Problem współpracy jednostek B+R z przedsiębiorstwami jest szczególnie widoczny, jeśli analizujemy problematykę innowacji i implementacji nowoczesnych technologii w woj. opolskim. Statystyki są jednoznaczne: w zestawieniu nakładów na B+R w relacji do PKB (2010), woj. opolskie jest na ostatnim miejscu w Polsce – 0,13 proc., przy średniej krajowej 0,74 proc., a średnia w krajach UE to 2,03 proc. Co ciekawe, rok wcześniej wskaźnik ten wynosił 0,2 proc., co plasowało region na 13. miejscu w kraju. Nic więc dziwnego, że w Raporcie Regionalnym przygotowanym przez prof. Krystiana Heffnera pojawia się groźnie brzmiąca teza: „W porównaniu z innymi regionami Polski, Opolszczyzna jest wręcz „zapuszczona” innowacyjnie i należy do grupy najsłabszych regionów pod względem nakładów na działalność innowacyjną”. W świetle tej opinii, nie zaskakują również wyniki badań prowadzonych przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości w ramach „Przeglądu i analizy RSI województw Polski w kontekście przygotowań do realizacji europejskiej polityki spójności po 2013 r.” Jak podkreśla się w dokumencie: „województwo opolskie należy – w świetle przeprowadzonych badań – do regionów o średnim poziomie innowacyjności”. Nieco wcześniej autorzy opracowania podkreślają, że Opolszczyzna zajmuje 9. pozycję w rankingu 16 województw pod względem ogólnego wskaźnika innowacyjności, zauważając, że posiada niewielki potencjał zasobów innowacyjnych, ale wykorzystuje go efektywnie.
MAGAZYN K150
Nazwa firmy
Rodzaj zestawienia Wskazania samorządu
ATMOTERM SA
x
B+K Polska Sp. z o.o.
x
CEMENTOWNIA ODRA S.A.
x
CHESPA Sp.z.o.o.
x
Cuprod Spółka z.o.o.
x
Eurosystem Polska Sp. z o.o.
x
Fabryka Aparatury i Urządzeń “FAMET” S.A.
x
Galmet spółka z.o.o.
POIG
Gazele Biznesu
Opolska Marka x
x
x x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
x
Halogen Light Tech Sp.z.o.o.
x
x
x
INTERSILESIA McBride Polska
x
IZOSTAL S.A.
x
JOKEY PLASTIK Blachownia Sp.z.o.o.
x
KOLB Sp. z o. o.
x
x
x
KOMET URPOL Sp. z o.o.
x
x
x
Nowoczesne Technologie Produkcji S.A.
x
x
x
PPHU LISSY
x
x
x
PPUH Filplast
x
x
PROTEC Sp.z.o.o
x
x
x
SCHIEDEL Sp.z.o.o.
x
x
x
STEGU Spółka z.o.o.
x
x
x
x
Zakład Stolarski Gebauer
x
x
x
Zakłady Azotowe KĘDZIERZYN S.A.
x
x
x
Zakłady Przemysłu Cukierniczego OTMUCHÓW S.A.
x
x
x
Zakłady Wapiennicze LHOIST S.A.
x
x
Zott Polska Sp.z.o.o.
x
x
x
x x
x
x x
MAGAZYN K150
x
x
x x
x x
x
13
www.pwsz.nysa.pl
OTWARTO CENTRUM TRANSFERU WIEDZY I TECHNOLOGII Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Nysie uruchomiła Regionalne Centrum Transferu Wiedzy i Technologii Innowacyjnych. Ma ono służyć wymianie wiedzy i doświadczeń między naukowcami a przedsiębiorcami.
R
egionalne Centrum Transferu Wiedzy i Technologii Innowacyjnych funkcjonuje już od 2011 r. W grudniu oddano jednak do użytku nowy obiekt, w którym Centrum ma swoją siedzibę. Budowa kosztowała 6,4 mln zł, a 85 proc. kwoty pochodzi z funduszy unijnych. - Centrum ma być pomostem łączącym oczekiwania rynku i przedsiębiorców z doświadczeniem i wiedzą pracowników naukowych PWSZ w Nysie – powiedział Bartosz Bukała, rzecznik prasowy PWSZ w Nysie. - Dzięki kompleksowej analizie osiągnięć zawodowych naszych pracowników i ich znajomości bieżących potrzeb rynku. Będziemy mogli skierować naszą ofertę współpracy m.in. do przedsiębiorców, pracowników administracji publicznej, samorządów, absolwentów szkół oraz aktywnych naukowców - dodał. Po doradztwo, ekspertyzy, opinie oraz inne usługi będą mogli sięgać nie tylko przedsiębiorcy i instytucje z Opolszczyzny, ale także z całego kraju. Centrum będzie organizować konferencje i seminaria adresowane do różnych środowisk, na których będą poruszane najbardziej aktualne tematy z wielu dziedzin życia społecznego i gospodarczego. Zadaniem centrum będzie także wspieranie studentów w nawiązywaniu kontaktów z przedsiębiorcami przy pisaniu prac dyplomowych i ich prezentowaniu poza uczelnią. Centrum dysponuje nowoczesnymi urządzeniami i wyposażeniem niezbędnym do prowadzenia działalności okołobiznesowej. Ich zakup kosztował 770 tys. zł i również został dofinansowany ze środków unijnych. Budynek ma 140 metrów kwadr. powierzchni, w tym sale konferencyjne na 200 i 50 osób, sale ćwiczeniowe. W budynku jest także hol wystawowy. Centrum dysponuje również nowoczesnym studiem wirtualizacji i wizualizacji, które wyposażone jest m.in. w plotery z oprogramowaniem i sprzęt nagłaśniający.
OPINIA dr Piotr Woźniak kierownik Regionalnego Centrum Transferu Wiedzy i Technologii Innowacyjnych - Zidentyfikowaliśmy potencjalne usługi, które możemy wprowadzać na rynek i w przyszłości komercjalizować. Stworzyliśmy listę ok. 100 takich usług, które mogą świadczyć instytuty z naszej uczelni. Mamy podpisanych kilkanaście umów z przedsiębiorstwami z woj. opolskiego i województw ościennych. Nowoczesna uczelnia musi być nastawiona na współpracę z biznesem. Centrum działa w oparciu o zasadę non profit. Może być udostępniane przedsiębiorcom nieodpłatnie. Mamy bazę, potencjał i nieodpłatne usługi. Nic nie stoi na przeszkodzie, by przedsiębiorcy uwierzyli, że współpraca z nauką jest możliwa i po prostu się opłaca.
14
MAGAZYN K150
KLUB OPOLSKIE
PLANY DZIAŁAŃ KLUBU 150 STYCZEŃ 2014 08.I
spotkanie klastra spożywczego
10.I
EXPO Opole - otwarcie Centrum Wystawienniczo-Kongresowego w Opolu
10.I
gala wręczenia Laurów Umiejętności i Kompetencji
14.I
spotkanie firm zainteresowanych rynkiem w Kazachstanie
15.I
promocja terenów inwestycyjnych w Nysie
28.I
giełda kooperacyjna w Luksemburgu
LUTY 2014 7.II
spotkanie Klubu Dyrektorów HR K150 w firmie Velux, temat: szkolnictwo zawodowe
PAT R O N I P R O J E K T U
Magazyn K 150 Miesięcznik Klubu 150 Wydawca: Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ul. Spychalskiego 1a, 45-716 Opole tel: +48 77 403 36 00 biuro@ocrg.opolskie.pl www.ocrg.opolskie.pl
Redaktor Naczelny: Maciej T. Nowak tel. 604 64 92 42 e-mail: igimedia@op.pl www.igimedia.pl
Foto i video: Witold Chojnacki witold.chojnacki@gmail.com tel: +48604405176
MAGAZYN K150
Skład i łamanie: Komunikator Public relations 45-272 Opole, ul. Sosnkowskiego 29 Tel. 77 456 95 29 e-mail: biuro@komunikatorpr.pl www.komunikatorpr.pl
Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo do redagowania nadesłanych tekstów
15
KLUB OPOLSKIE