K150 lipiec 2014 by Renata Haegenbarth

MAGAZYN

K150 Magazyn Klubu 150 Nr 11, Lipiec 2014

PIOMAR ZBUDOWAŁ NOWĄ HALĘ LOGISTYCZNĄ

KLUB OPOLSKIE

Na Opolszczyźnie rośnie liczba inwestycji

s.4

Mondelez zatrudnia 200 nowych pracowników

s.6

ABSOLWENCI ZACZYNAJĄ STAŻE

s.10

spis treści

W 2013 r. dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym w regionie zadeklarowano powstanie 1830 miejsc pracy.

4 6

Pierwsi absolwenci otrzymali umowy z opolskimi firmami, w których będą odbywać płatne staże. Na Politechnice Opolskiej odbyła się konferencja otwierająca projekt „Opolski program stażowy dla absolwentów”.

Mondelez Polska rozwija i rozbudowuje fabryki czekolady i gum do żucia w Skarbimierzu. W związku z tym planuje zatrudnić 200 nowych osób.

Na Opolszczyźnie rośnie liczba inwestycji

Mondelez zatrudnia 200 nowych pracowników

Zalety Opola i Opolszczyzny

Piotr Żur, Piomar: Jestem zadowolony z tego co osiągnęliśmy

Absolwenci zaczynają staże

Wyznaczali kierunki rozwoju energetyki

Potrzebujemy większej konkurencyjności

Jubileusz i nowi kontrahenci Gwaranta

EKOsprawozdawczość – duży problem dla firm

8 - Jesteśmy na rynku 25 lat, mamy nowy magazyn, nie można stać w miejscu, bo wtedy się cofamy – mówi Piotr Żur, prezes Piomar Sp. z o.o.

„Inwestujemy w Twoją przyszłość” Projekt współfinansowany przez Unię Europejską ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2007-2013 Oś priorytetowa 1 Wzmocnienie atrakcyjności gospodarczej regionu Działanie 1.3 Innowacje, badania, rozwój technologiczny Poddziałanie 1.3.1. Wsparcie sektora B+R oraz innowacji na rzecz przedsiębiorstw „Opolska Platforma Innowacji” nr decyzji: RPOP.01.03.01-16-016/12-00 z dnia 10.12.2012 r.

MAGAZYN K150

KLUB OPOLSKIE

takich inwestycji jeszcze u nas nie było

Sławomir Janecki, koordynator Klubu 150

ane z raportu Deloitte Polska pt. „Analiza w zakresie determinant napływu/odpływu kapitału z woj. opolskiego” pokazują bardzo pozytywną tendencję dotyczącą wzrostu bezpośrednich inwestycji zagranicznych przyciąganych na Opolszczyznę. Rośnie liczba inwestorów, ponoszonych przez nich nakładów finansowych, a co za tym idzie także liczba powstających miejsc pracy. W 2013 r. zadeklarowano ich 1830. Chcielibyśmy by ta tendencja utrzymała się także w tym roku. Patrząc na ostatnie tygodnie myślimy, że jest na to szansa. Jesteśmy na dobrej drodze. Opolskie media wielokrotnie informowały o nowych inwestorach, którzy pojawią się w regionie. Firma Global Steering Systems zamierza w Opolu przy ul. Północnej zainwestować 27 mln zł w budowę fabryki układów kierowniczych. W ciągu najbliższych lat Amerykanie planują zatrudnić około 200 osób. W Ujeździe pojawi się inny amerykański inwestor z branży motoryzacyjnej – firma Tru-Flex produkująca elementy układów wydechowych. Cieszy tutaj kilka faktów. Po pierwsze analizując strukturę branżową ostatnich inwestycji wpisują się one idealnie w przyjętą przez OCRG strategię budowania atrakcyjności inwestycyjnej regionu wokół branży automotive. Po drugie wzmocnienie naszych działań w kierunku Stanów Zjednoczonych również okazało się słuszne. Po trzecie, co najbardziej mnie cieszy, w obu tych inwestycjach ważną rolę odegrała współpraca zawiązana w ramach Klubu 150. Blisko trzy hektary gruntów kupiła w Opolu firma MRT Sp. z o. o. Firma związana jest z dystrybutorem produktów firmy Polaris. Obok zakładu przy ul. Wspólnej, w którym będą montowane quady i pojazdy terenowe, zamierza zainwestować 9 mln zł. Pracę w MRT ma znaleźć 45 osób. W ostatnim newsletterze Klubu 150 informowaliśmy również o informatycznej spółce OGI4 z Opola, która chce zbudować nowy zakład. Na terenie opolskiej podstrefy Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej OGI4 zainwestuje 9 mln zł i zatrudni co najmniej 40 pracowników. To tylko kilka przykładów, ale podobnych inwestycji jest znacznie więcej. Nowi inwestorzy pojawią się na terenie specjalnych stref ekonomicznych także w Kędzierzynie-Koźlu, Skarbimierzu czy Oleśnie. Kolejne projekty inwestycyjne są prowadzone przez Polską Agencję Informacji i Inwestycji Zagranicznych oraz Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki. Należy tylko mieć nadzieję, że ich finał będzie pozytywny dla województwa opolskiego. Zachęcam do śledzenia również najbliższych newsletterów gdzie poinformujemy o jeszcze jednej amerykańskiej inwestycji – produkcji jakiej na Opolszczyźnie, a może i w Polsce jeszcze nie było.

MAGAZYN K150

Na Opolszczyźnie rośnie liczba inwestycji Taki wniosek wypływa z raportu przygotowanego przez Deloitte. W 2013 r. dzięki bezpośrednim inwestycjom zagranicznym w regionie zadeklarowano powstanie 1830 miejsc pracy. To 10 razy więcej niż w 2012 r. W realizacji są kolejne projekty inwestycyjne.

MAGAZYN K150

eloitte przygotował raport „Analiza w zakresie determinant napływu/odpływu kapitału z woj. opolskiego”. Wynika z niego, że bezpośrednie inwestycje zagraniczne mają istotne znaczenie dla opolskiej gospodarki i umożliwiają szybszy rozwój regionu. W latach 2007-2010 województwo opolskie uplasowało się na 12. miejscu wśród beneficjentów bezpośrednich inwestycji zagranicznych w skali kraju. W 2012 r. pozyskano 30 mln euro dzięki zagranicznym inwestorom i stworzono 170 miejsc pracy. 2013 r. był już znacznie lepszy pod tym względem. Bezpośrednie inwestycje zagraniczne przyniosły 245 mln euro nakładów inwestycyjnych i bezpośrednio przyczyniły się do utworzenia 1 830 miejsc pracy. „Większość bezpośrednich inwestycji zagranicznych w województ w ie opolsk im dot ycz y różnych ga łęzi przet wórst wa przemysłowego. Bardzo dobrze rozwinięty jest sektor przetwórstwa spożywczego. Oprócz tego warto zwrócić uwagę na sektor chemiczny (Brenntag), budowlany (Kronospan i Heidelberg Cement) czy metalowy (ArcelorMittal), które zainwestowały w opolskim znaczny kapitał. W ostatnich latach zaobserwować można również dyna-

miczny rozwój branży motoryzacyjnej, co potwierdza zakończony w 2013 r. pozytywną decyzją inwestycyjną projekt amerykańskiego producenta quadów firmy Polaris” – piszą autorzy raportu.

OPINIA Barbara Kaśnikowska Prezes Wałbrzyskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej - Mogę podać trzy powody. Pierwszy to finalizowanie wcześniejszych negocjacji, pewna kumulacja finałów procesów inwestycyjnych, które długo trwały. Z Polarisem negocjowano już w 2012 r., a decyzja o budowie zakładu zapadła w 2013 r. Drugi powód to wychodzenie z kryzysu. Rok 2013 był dobry w całej Polsce, lepszy niż 2012 r. Trzecia przyczyna to efekt pracy Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera oraz Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki, a także stref ekonomicznych nad promowaniem województwa i budowaniem jego atrakcyjności inwestycyjnej. Te aktywne działania przynoszą efekty. Mam nadzieję, że 2014 r. też będzie dobry. W WSSE pracujemy nad wydawaniem zezwoleń na prowadzenie działalności gospodarczej, także na terenie województwa opolskiego. Mogę zapewnić, że w Opolu także pojawią się kolejni nowi inwestorzy.

Witold Potwora Ekonomista, prorektor Wyższej Szkoły Zarządzania i Administracji w Opolu - Nie wiem czy stajemy się bardziej skuteczni. Na pewno takie proste miejsca do lokowania nowych inwestycji, jak np. Bielany Wrocławskie są już zapełnione i inwestorzy szukają nowych miejsc i wybierają inne lokalizacje. U nas średni poziom płac jest stosunkowo niski. Nie ma wielkich korporacji i rynek nie wymusza windowania zarobków. Średnia płaca jest ważnym argumentem za lokowaniem inwestycji. W innych województwach oczekiwania płacowe są jednak dużo wyższe.

Z RAPORTU DELOITTE Perspektywy dla woj. opolskiego dotyczące Bezpośrednich Inwestycji Zagranicznych przedstawiają się korzystnie. Obecnie PAIiIZ jest w trakcie realizacji 10 projektów, w ramach których inwestorzy są potencjalnie zainteresowani ulokowaniem inwestycji w woj. opolskim. Projekty te mają łączną wartość 203,3 mln EUR i potencjalnie mogą stworzyć 2 650 miejsc pracy. Rośnie także liczba projektów BIZ prowadzonych przez opolskie Centrum Obsługi Inwestora i Eksportera. W 2013 r. ich liczba wyniosła 82, z czego 62 były nowymi projektami. Łącznie w ich wyniku utworzonych może zostać 12 tys. miejsc pracy przy nakładach inwestycyjnych w wysokości 4,2 mld EUR. Pod względem geograficznym 70 proc. projektów dotyczy USA, Niemiec i Finlandii. MAGAZYN K150

mondelezinternational.com

Będzie praca w fabryce czekolady Mondelez Polska rozwija i rozbudowuje fabryki czekolady i gum do żucia w Skarbimierzu. W związku z tym planuje zatrudnić 200 nowych osób.

becnie dwie fabryki w Skarbimierzu zatrudniają w sumie ok. 660 pracowników. Poszukują operatorów maszyn, techników liniowych, liderów zespołu produkcyjnego oraz magazynierów, którzy już po wakacjach dołączą do zespołu Fabryki Wyrobów Czekoladowych Mondelez Polska. Firma zorganizowała trasę rekrutacyjną. W trakcie spotkań z osobami zainteresowanymi pracą przedstawiano zakład, a także przekazywano informacje o poszukiwanych kompetencjach i oferowanych warunkach pracy. - Cała trasa trwała trzy tygodnie, w tym czasie odbyło się 10 spotkań zarówno w województwie opolskim jak i dolnośląskim. Na wszystkie spotkania przyszło niemal 500 osób. Najwyższa frekwencja była w Brzegu – 150 osób, w Oławie 90 oraz Grodkowie 60. Do dziś udało nam się zebrać 300 aplikacji - powiedziała nam Joanna Ewa Matryba, specjalista ds. komunikacji w Mondelez Polska. - Aplikacje wpływały do nas nie tylko po spotkaniach, ale także dzięki naszej stronie internetowej (http://enjoymdlz.pl/trasa-rekrutacyjna-mondelez - red.) gdzie nadal można składać swoje oferty - dodała. W trakcie spotkań osoby zainteresowane pracą w fabryce wyrobów czekoladowych w Skarbimierzu pytały m.in. o bezpłatny transport, o zmianowy system pracy, o zarobki oraz inne pozapłacowe elementy wynagrodzenia tj. karty sportowe, pracowniczy program emerytalny, dofinansowanie do posiłków w pracy. Wiele pytań dotyczyło procesu składania aplikacji. - Wynagrodzenia rozpatrujemy indywidualne w każdym przypadku, ponieważ są one uzależnione od zajmowanego stanowiska, doświadczenia, obowiązków i kompetencji pracownika. O wynagrodzeniach rozmawiamy indywidualnie na etapie składania kandydatowi oferty pracy – tłumaczy Joanna Ewa Matryba. W każdym ze spotkań, ze strony firmy uczestniczyły osoby odpowiedzialne za rekrutację, ale również osoby z linii produkcyjnych, działów inżynieryjnych czy magazynów. Opowiadały one na czym konkretnie polega i jak wygląda praca na stanowiskach operatorów 6

maszyn, techników liniowych, liderów zespołu produkcyjnego czy też magazynierów. Aktualnie firma zapoznaje się ze złożonymi aplikacjami. W sierpniu i wrześniu br. będą prowadzone rozmowy z wyłonionymi kandydatami. Proces rekrutacyjny nie jest jeszcze zamknięty. Nadal można składać aplikacje za pośrednictwem strony internetowej www. enjoymdlz.pl. Zatrudnienie 200 nowych pracowników w fabryce wyrobów czekoladowych i gumy do żucia jest związane z rozwojem i uruchamianiem nowych linii produkcyjnych w obu fabrykach, które firma ulokowała na byłym lotnisku w Skarbimierzu. Mondeléz International notowany jest na indeksach giełdowych tj.: Standard and Poor’s 500, NASDAQ 100 i Dow Jones Sustainability. W Polsce Mondelēz International Inc. ma siedem zakładów produkcyjnych. Trzy z nich zajmują się produkcją wyrobów czekoladowych, są to fabryki w Jankowicach, Bielanach Wrocławskich oraz Skarbimierzu. Dodatkowo w Skarbimierzu zlokalizowana jest fabryka gumy do żucia. Kolejne trzy fabryki znajdują się w Jarosławiu, Cieszynie oraz Płońsku - zajmują się one produkcją ciastek i wafli.

MONDELEZ POLSKA Mondelez Polska jest częścią rodziny firm Mondeléz International Inc. która jest światowym potentatem w branży przekąsek i światowym liderem w kategorii czekolady, ciastek, gum do żucia, cukierków, kawy oraz napojów. Jej obrót za 2013 r. wyniósł 35 mld USD. Jest właścicielem marek: czekolady Cadbury i Milka, kawy Jacobs, ciasteczek LU, Oreo…

MAGAZYN K150

KLUB OPOLSKIE

Zalety Opola i Opolszczyzny „Atrakcyjność inwestycyjna Opola i regionu opolskiego. Współpraca biznes–nauka-samorząd” była tematem spotkania, które odbyło się w trakcie festiwalu opolskiego. Region pozyskuje coraz więcej inwestorów, co widać nie tylko w statystykach.

atrakcyjności inwestycyjnej Opola i regionu opolskiego rozmawiano podczas konferencji, która odbyła się w podczas festiwalowego weekendu w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Termin spotkania nie był przypadkowy. Zaproszonym gościom chciano przedstawić Opole nie tylko od strony biznesowej, ale również pokazać jako miejsce, gdzie wygodnie się żyje, a po pracy można ciekawie spędzić czas. O atrakcyjności inwestycyjnej Opola przekonują nie tylko statystyki z raportu Deloitte Polska, o których pitemu na str. 4, ale także informacje, o tym ilu inwestorów zdecydowało się na zainwestowanie w stolicy województwa w ostatnim czasie. Amerykańska Firma Global Steering Systems zamierza zbudować fabrykę układów kierowniczych. W planach jest zatrudnienie około 200 osób. Blisko trzy hektary gruntów kupiła przy ul. Wspólnej firma MRT Sp. z o. o., która związana jest z dystrybutorem produktów Polaris. Rozwój Opola nie skupia się jednak tylko wokół branży automotive. W strefie inwestować będzie nowa opolska firma - OGI4 z Opola. Rozwijać swój zakład chce również ifm ecolink. Gościem konferencji był Ryszard Petru, przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich.

OPINIA Ryszard Petru przewodniczący Rady Towarzystwa Ekonomistów Polskich - Każdy w Polsce wie, gdzie jest Opole, co więcej, w Niemczech też wiedzą. Niektóre miasta, nawet większe od Opola mają z tym problem. Miasto ma fantastyczne położenie i jest znane, co nie jest typową cechą. Szansą dla Opola jest fakt, że jest położone między dwoma wielkimi aglomeracjami. Dużo łatwiej grać w większym zespole ciągnącym się od Legnicy aż do Krakowa. Ciężko jest pozyskać wielkiego inwestora, ale we współpracy z Wrocławiem czy Katowicami jest to już o wiele łatwiejsze. Warto – i to wszędzie, nie tylko w Opolu - stawiać na polskich przedsiębiorców, ponieważ warto przyciągać rodzimy kapitał.

MAGAZYN K150

www.piomar.pl

Jestem zadowolony z tego co osiągnęliśmy - Jesteśmy na rynku 25 lat, mamy nowy magazyn, nie można stać w miejscu, bo wtedy się cofamy – mówi Piotr Żur, prezes Piomar Sp. z o.o.

MAGAZYN K150

- Z czego wzięła się potrzeba zbudowania nowej hali przez Piomar? - Jesteśmy już na rynku bardzo długo. Od jakiegoś czasu nasi klienci pytali nas czy mamy magazyn logistyczny. Zaczęliśmy myśleć o jego budowie. Rozglądaliśmy się za miejscem, gdzie można by postawić taki obiekt, także na terenie specjalnej strefy ekonomicznej. Przed prawie dwoma laty nadarzyła się okazja, kupiłem nieruchomość i zacząłem myśleć co z nią zrobić. Może parking, a może magazyn... No i zbudowaliśmy magazyn logistyczny. - Nie bez znaczenia była tutaj Wasza współpraca z Nutricią. - Tak, współpracujemy z Nutricią już 23 lata. Myślę, że ta współpraca nie jest najgorsza skoro trwa już tyle czasu. Oni potrzebowali magazyn, a my go mieliśmy. - Czy wymagania jakościowe są bardzo wysokie? - Przeolbrzymie. To był warunek poszerzenia współpracy. Wymagania jakie stawia się przed

takim magazynem są najwyższe z możliwych, ponieważ tam będą magazynowane odżywki dla dzieci. Magazyn spełnia najwyższe światowe normy. Nutricia to jest część grupy Danone, a tam już nie ma żartów. - Kto był głównym wykonawcą? - Firma Adamietz ze Strzelec Opolskich, znana na naszym rynku. Zresztą budowała nowy wydział w Nutricii, gdzie jest produkowane mleko w puszkach, które później u nas jest magazynowane. Był jeszcze jeden bardzo ważny aspekt tej inwestycji-czas. Budowę zaczęliśmy w sierpniu 2013 r., a w 30 styczniu br. magazyn był już gotowy. Zimy w tym roku nie było, to ewenement. Taka aura na szczęście sprzyja gospodarce. - Czy nowy magazyn pozwolił na zwiększenie zatrudnienia? - Tak, przyjęliśmy do pracy kolejnych 20 osób. Dzisiaj w Piomarze pracuje już ok. 150 osób. - Ile jest samochodów w firmie? - Dochodzimy do setki. Nie wiem kiedy prze-

kroczymy tę liczbę. Ostatnio wyposażyliśmy je w system telematyczny, dzięki któremu wiemy dokładnie w jakich miejscach Europy są nasze pojazdy, oraz jakie podejmują zlecenia. To ułatwia nam zarządzanie całą flotą. Na razie chcemy by magazyn się rozkręcił. Część towarów wymaga składowania, a inne wozimy bezpośrednio z produkcji. Dostarczamy je do Europy Zachodniej: Holandia, Belgia, Wielka Brytania, Szwajcaria, Włochy… W Polsce przewozimy towary Nutricii jedynie do magazynu w Chorzowie, skąd są one dalej dystrybuowane. - Obchodzicie 25-lecie firmy. Czy zrobił Pan sobie bilans tego ćwierćwiecza? Czy wszystko się udało, czy można było coś zrobić lepiej? - Jestem zadowolony z tego co udało się osiągnąć. Udało nam się przeżyć trudne czasy. Jesteśmy na rynku 25 lat, mamy nowy magazyn. Trzeba iść pomalutku do przodu, nie można stać w miejscu, bo wtedy się cofamy. - Dziękuję za rozmowę.

NOWY MAGAZYN PIOMAR W LICZBACH

4 tys. m2

to powierzchnia magazynu przy ul. Światowida w Opolu

tyle poziomów składowania ma nowy magazyn

6 10 m 10 mln zł

miesięcy trwała budowa wysokości ma obiekt kosztowała budowa magazynu, sfinansowana została częściowo z kredytów

OPINIA Sławomir Janecki koordynator Klubu 150 Piomar to bardzo interesująca firma, która potrafi współpracować z innymi lokalnymi przedsiębiorstwami. Na naszym terenie jest bardzo dobrym przykładem sieciowania. Nową halę logistyczną Piomaru zbudowała w bardzo szybkim tempie strzelecka spółka Adamietz. Hala powstała na potrzeby współpracy z zakładem Nutricia, który jest częścią światowego koncernu Danone. Obie firmy współpracują już z sobą ponad 20 lat. Potrzebujemy jak najwięcej takich przedsiębiorstw na Opolszczyźnie. Piomarowi życzę kolejnych lat rozwoju, wielu kontrahentów i dalszej współpracy z innymi miejscowymi zakładami. MAGAZYN K150

Absolwenci zaczynają staże Pierwsi absolwenci otrzymali umowy z opolskimi firmami, w których będą odbywać płatne staże. Na Politechnice Opolskiej odbyła się konferencja otwierająca projekt „Opolski program stażowy dla absolwentów”.

MAGAZYN K150

trakcie konferencji (13.06) absolwenci opolskich uczelni odebrali umowy z przedsiębiorcami, u których będą odbywać staże. Program ruszył w styczniu br. i będzie trwał do końca czerwca przyszłego roku. W jego ramach osoby, które ukończyły kierunki techniczne i ścisłe w opolskich szkołach wyższych będą mogły odbyć staże i szkolenia specjalistyczne dla absolwentów. Chodzi o 270 osób. Wszyscy absolwenci będą mogą liczyć na stypendia stażowe oraz inne formy wsparcia. Wysokość miesięcznego stypendium to 1,6 tys. zł brutto. Dodatkowo będzie można otrzymać 300 zł brutto na dojazdy. Stażyści będą mieli możliwość skorzystania ze szkoleń, których zakres i tematyka zostanie ustalona wspólnie z przedsiębiorcą. Takie podejście ma zapewnić jak najlepsze dopasowanie wiedzy i kompetencji absolwenta do potrzeb firmy. Staże będą trwać przez sześć miesięcy. - Szukamy m.in. informatyków, administratorów IT, logistyków i absolwentów zarządzania. Wolnych mamy pięć miejsc. Zależy nam na pozyskaniu osób, które pozwolą na poszerzenie naszych obszarów

wiedzy, wzbogacą nas o innowacje i pokażą nowe trendy – stwierdził Wojciech Kowalczyk z Filplast. By zostać objętym programem stażowym dla absolwentów, trzeba spełnić szereg warunków. Po pierwsze, kandydat musi być zameldowany na terenie województwa opolskiego. Staż trzeba odbywać w firmie prowadzącej działalność na terenie Opolszczyzny w branżach specjalizacji inteligentnych (spożywczej, chemicznej, metalurgicznej, energetycznej, budowlanej, meblarskiej, drzewnej i usługowej). Absolwent musi mieć skończone studia na kierunku technicznym lub ścisłym. Rekrutacja będzie prowadzana wspólnie z przedsiębiorcami, którzy podejmują ostateczną decyzję o wyborze stażysty. Nabór będzie odbywał się w systemie ciągłym, do końca 2014 r. Projekt „Opolski program stażowy dla absolwentów” jest realizowany w ramach poddziałania 6.1.1 - Wsparcie osób pozostających bez zatrudnienia na regionalnym rynku pracy.

OPINIA Tomasz Kostuś Wicemarszałek województwa - To bardzo ważny i bardzo potrzebny projekt, który wpisuje się w kierunki rozwoju województwa opolskiego. Ten projekt zakończy się w II kwartale 2015 r., ale już teraz pracujemy nad jego kolejną edycją. Dzięki temu możliwa jest praca nad odbudowywaniem szkolnictwa zawodowego.

Aleksandra Nowak Lhoist Polska

Patryk Weisser Instytut Ceramiki i Materiałów Budowlanych - Mamy już trzech stażystów. Ten program różni od innych programów stażowych sposobem rekrutacji. Pozwala nam na wybranie osób, z którymi chcemy współpracować, które odpowiadają naszym potrzebom. Potrzebujemy m.in. absolwentów inżynierii materiałowej, czy procesowej.

- Projekt jest atrakcyjny, ponieważ OCRG gwarantuje duże wsparcie, także w rekrutowaniu absolwentów. Mamy już absolwenta w dziale logistyki. Będziemy mieć również w technologii produkcji i jeszcze co najmniej sześć miejsc w dziale kontroli jakości. Wymogiem rekrutacji nie jest zatrudnienie, ale jest taka możliwość. My traktujemy staż jako okres próbny. Jeśli absolwent spełni nasze wymagania i będzie miał pomysł na siebie, to będziemy kontynuować współpracę.

FIRMY – CZŁONKOWIE KLUBU 150, KTÓRZY PRZYSTĄPILI DO PROGRAMU:

MAGAZYN K150

Wyznaczali kierunki rozwoju energetyki „Efektywność energetyczna w gminie i firmie” była przewodnim tematem II Opolskiego Kongresu Energetycznego. W jego trakcie można było poznać najnowsze trendy w rozwoju energetyki i dowiedzieć się, jak zaoszczędzić energię, m.in. w gminach.

był już drugi Opolski Kongres Energetyczny. Było to wydarzenie międzynarodowe, ponieważ w Opolu gościliśmy ekspertów od energetyki m.in. z Niemiec i Czech. Kongres jest ważnym wydarzeniem dla Opolszczyzny, gdyż jesteśmy regionem energetycznym i więcej energii wytwarzamy, niż zużywamy. Sektor energetyczny mamy wpisany w Regionalną Strategię Innowacji. To u nas ruszyła także największa budowa infrastrukturalna w III RP – rozbudowa Elektrowni Opole. Energetyka na Opolszczyźnie miała i będzie mieć wielki potencjał. Marszałek Andrzej Buła stwierdził, że wnioski płynące z postanowień Kongresu mogą być niezwykle pomocne przy formułowaniu najbliższych planów działań. – Aktualnie pracujemy nad ostatecznym kształtem Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020, który zakłada ponad 100 mln euro nakładów na politykę energetyczną. Warto wspomnieć też o działaniach w ramach Strategii Polski Zachodniej i programach narodowych, co daje ogromne możliwości rozwoju tego sektora – stwierdził Andrzej Buła. Kierunki rozwoju energetyki na obszarze naszego województwa zaprezentowali także Roman Guła i Leszek Kosiorek z Tauron Dystrybucja S.A. Oddział w Opolu. Jak zgodnie podkreślili, ambicją ich firmy jest nie tylko status największego dystrybutora energii, ale przede wszystkim pozycja lidera jakościowego, mającego swój wpływ na rozwój województwa. – Warto ukazać rezerwy terenów inwestycyjnych specjalnej strefy ekonomicznej, a takie posiada Opolszczyzna. Chodzi o zwiększenie atrakcyjności tych miejsc, by najlepiej wykorzystać ich potencjał – zaznaczyli. 12

Henryk Wróbel, wójt Dobrzenia Wielkiego opowiedział, jak wygląda u niego w gminie wymiana oświetlenia ulicznego na energooszczędne ledowe. Podobne oświetlenie jest instalowane również w innych opolskich gminach: Opolu, Łubnianach czy Byczynie. II OKEN odbył się w Centrum Wystawienniczo-Kongresowym w Opolu. Został zorganizowany przy współpracy Urzędu Marszałkowskiego Województwa Opolskiego, Tauron Dystrybucja S.A. Oddział w Opolu oraz Opolskiego Centrum Rozwoju Gospodarki i Opolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Łosiowie.

OPINIA Andrzej Buła Marszałek województwa opolskiego – Aktualnie pracujemy nad ostatecznym kształtem Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Opolskiego na lata 2014-2020, który zakłada ponad 100 mln euro nakładów na politykę energetyczną. Warto wspomnieć też o działaniach w ramach Strategii Polski Zachodniej i programach narodowych, co daje ogromne możliwości rozwoju tego sektora.

MAGAZYN K150

Potrzebujemy większej konkurencyjności Przedstawiciele firm i instytucji z Republiki Czeskiej, Polski i Słowacji rozmawiali o rozwoju handlu i wzajemnej współpracy. Okazją do dyskusji było XX Spotkanie Biznesu w Ostrawie.

w ydarzeniu uczestniczyło 400 osób. Wzięli w nim udział również ministrowie z wszystkich trzech krajów, ambasadorowie, radcy handlowi oraz przedstawiciele regionów. Głównym celem spotkania było wspieranie eksportu oraz rozwijanie wzajemnej współpracy przedsiębiorstw, regionów i państw. W ramach Spotkań Biznesu odbyła się także giełda kooperacyjna firm, z której skorzystało ponad 60 spółek i przedsiębiorstw z Polski, Czech i Słowacji. Zorganizowano cztery dyskusje panelowe poświęcone infrastrukturze transportu, energetyce i ochronie środowiska, samorządowi gospodarczemu oraz nauce, badaniom, innowacjom, edukacji i inwestycjom. Wnioski z dyskusji panelowych przedstawiono podczas konferencji. - Nasza współpraca dynamicznie się rozwija i zyskuje coraz bar-

dziej charakter stragiczny. Polska i Słowacja to po Niemczech dwaj najważniejsi partnerzy handlowi Republiki Czeskiej. Trzeba podkreślić, że Polska jest jedynym krajem Unii Europejskiej, któremu udało się uniknąć recesji – powiedział podczas otwarcia konferencji Jiri Cieńciała, prezes Zarządu Czesko-Polskiej Izby Handlowej, która była głównym organizatorem spotkania. Grażyna Henclewska, wiceminister gospodarki RP podkreśliła osiągnięcia wszystkich trzech krajów w ramach Unii Europejskiej: Polska potrzebuje większej konkurencyjności, podobnie jak Czechy i Słowacja. Musimy mocniej zaznaczyć swoją obecność na arenie międzynarodowej. Współorganizatorem spotkania było Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki i Punkt Informacji Europejskiej Europe Direct.

MAGAZYN K150

EKOsprawozdawczość – duży problem dla firm Przedsiębiorca, który emituje zanieczyszczenia do środowiska, musi spełniać wiele obowiązków sprawozdawczych w zakresie ochrony środowiska. Każdy z nich wynika z innych przepisów i może mieć inną metodykę określania wielkości emisji. ATMOTERM S.A. w ramach unijnego projektu EkoAkademia oferuje firmom bezpłatną pomoc w tym zakresie.

MAGAZYN K150

pierwszej kolejności należy zadać sobie pytanie, czy ilość pyłu emitowanego z komina jest zależna od tego, do jakiego sprawozdania dane aktualnie są potrzebne? Oczywiście, że nie. Emisja zawsze będzie ta sama, niezależnie od tego, czy musimy obliczyć opłaty za nią, czy podać dane do krajowej bazy (KOBiZE), czy też uwzględnić w sprawozdaniu PRTR. Czy wartość opałowa paliwa, jakie spalamy, będzie inna w każdym z tych sprawozdań? Także nie. Zużyliśmy węgiel o konkretnych parametrach i one się nie zmieniają wyłącznie ze względu na rodzaj sprawozdania. To tak, jakbyśmy podawali swój wzrost inny u lekarza i inny w sklepie, gdy chcemy kupić ubranie. Dlatego tak bardzo istotne jest ujmowanie w sprawozdawczości środowiskowej spójnych danych, szczególnie danych wejściowych. Końcowa ich forma może się różnić ze względu na indywidualną metodykę, lecz np. ilość dostarczonej energii do procesu czy spalonego paliwa będzie zawsze taka sama. Coraz częściej na spójność danych uwagę zwracają organy, które kontrolują zakłady w zakresie wykonywania obowiązków środowiskowych (inspektorzy ochrony środowiska, marszałek, starosta). Warto więc rzetelnie i z odpowiednią uwagą przyjrzeć się tej kwestii.

dodatek bierzemy pod uwagę tylko część frakcji tego pyłu, czyli PM10. Obrazując ten przypadek – z kontenera, w którym znajdują się duże odłamy skalne, kamienie, żwir i piasek do opłat weźmiemy pod uwagę wagę całego materiału, a do sprawozdania PRTR wyłącznie wagę piasku. Innym przykładem są lotne związki organiczne (LZO), które w opłatach możemy ujmować w różny sposób. Jeżeli pomiary LZO wykonywane są specyficzną metodą pomiarową, wówczas w opłatach możemy uwzględniać wyłącznie wielkość ładunku samego węgla organicznego zawartego w LZO, w innych przypadkach będziemy podawać wagę całościową LZO (czyli wagę zawartego w nim pierwiastka węgla, wodoru, tlenu i innych), ale w rozbiciu na różne grupy substancji, np. węglowodory alifatyczne czy węglowodory aromatyczne. Natomiast w sprawozdaniu PRTR lub w raporcie do krajowej bazy ujmujemy sumę wszystkich LZO za wyjątkiem metanu (niemetanowe lotne związki organiczne) biorąc pod uwagę całą masę ładunku wszystkich pierwiastków wchodzących w skład cząsteczek tych związków. Ważne, aby wynik końcowy był faktycznie sumą poszczególnych substancji stanowiących LZO. Podobnych przykładów możemy znaleźć bardzo wiele.

Gdzie czyhają na nas pułapki? Ze względu na przepisy określające tworzenie różnych sprawozdań nie zawsze jest możliwość, aby dane były zgodne w stosunku 1:1 we wszystkich sprawozdaniach, jednak muszą one w pewnej mierze się zgadzać. Przykładowo, w systemie opłatowym pył uwzględniany jest jako całkowity ładunek wszystkich frakcji pyłu ze wszystkich procesów występujących w zakładzie, lecz z podziałem na poszczególne rodzaje pyłu (pyły ze spalania paliw, pyły węglowo-grafitowe, pyły krzemowe itd.). W sprawozdaniu PRTR przedstawiamy natomiast sumarycznie wszystkie pyły, ale tylko z działalności objętej sprawozdawczością i na

Co może nam grozić? Sankcje karne są zależne od indywidualnych przepisów. Nieprawidłowe przedstawianie danych w sprawozdaniach może skończyć się wyłącznie zarządzeniem pokontrolnym, np. w przypadku raportu do krajowej bazy. Może być również obarczone dodatkowymi opłatami i odsetkami od zaległych opłat w przypadku źle przedstawionych danych do marszałka, ale również może skończyć się karą w wysokości 5 tys. zł w przypadku źle wypełnionego obowiązku sprawozdawczości PRTR. Grażyna Orzechowska

Gdzie szukać wsparcia? Zagadnienia sprawozdawczości w ochronie środowiska nie są tematem łatwym – niezbędna jest doskonała znajomość przepisów prawa, a także procesów, jakie zachodzą w zakładzie. Dziś trzeba być jednocześnie prawnikiem, technologiem i chemikiem. Niestety, nie zawsze firma może pozwolić sobie na zatrudnienie specjalisty. Warto skorzystać z bezpłatnej pomocy, jaką zapewnia ATMOTERM S.A. w ramach projektu EkoAkademia, adresowanego do firm z sektora mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Uczestnictwo w projekcie pozwoli na: ∙∙ zdobycie wymaganych kompetencji w zakresie wypełniania podstawowych obowiązków ochrony środowiska, ∙∙ zweryfikowanie stopnia spełnienia obowiązków w zakresie prawa ochrony środowiska zakładu, a także zidentyfikowanie potencjalnych zagrożeń. Konsultanci ustalą ścieżkę dalszych działań, tak aby zminimalizować niebezpieczeństwo popełnienia błędu w sprawozdawczości, co pozwoli uniknąć potencjalnych kar. Projekt EkoAkademia jest dofinansowany ze środków UE, co oznacza, że uczestnictwo w nim jest całkowicie bezpłatne. Niezbędne wsparcie w projekcie zapewniają konsultanci ATMOTERM S.A. Bliższe informacje o projekcie: www.ekoakademia.org.

MAGAZYN K150

Jubileusz i nowi kontrahenci Gwarant Agencja Ochrony S.A. podpisała kontrakt z Grupą Azoty Zakłady Azotowe Kędzierzyn SA. Od początku lipca opolska firma, która obchodziła niedawno jubileusz 20-lecia istnienia, ochrania kędzierzyńskiego potentata z branży chemicznej.

warantowi udało się podpisać kontrakt z Grupą Azoty po kilku latach starań. Dzięki temu możliwe będzie zatrudnienie w spółce kolejnych 60 pracowników. Giełdowa spółka przejmuje również ochronę w grupie Bruk-Bet (jeden z trzech największych producentów kostki brukowej w kraju). Całkiem niedawno w tym gronie pojawił się Polaris Polska. Opolska firma swój jubileusz obchodziła w Filharmonii Opolskiej. W trakcie uroczystości uhonorowano m.in. pracowników, którzy mają najdłuższy staż pracy w firmie. W trakcie gali był także czas na nagrody dla kontrahentów, z którymi Gwarant jest najdłużej. - Kontrahenci są podstawą naszego istnienia. Dominuje u nas uczucie satysfakcji z możliwości współpracy z nimi. Dziękujemy wszystkim za zrozumienie potrzeb i oczekiwań – stwierdził Edward Kuczer, prezes Gwarant S.A.

Opolskie przedsiębiorstwo rozwija się i stale zwiększa zatrudnienie. Pracuje w nim już ok. 2,5 tys. osób i to nie tylko na Opolszczyźnie, ale w całej Polsce. Firma Gwarant od 2010 r. jest notowana na warszawskim rynku NewConnect. Regularnie musi publikować swoje wyniki finansowe. Te z roku na rok są coraz lepsze. Przychody netto ze sprzedaży regularnie rosną. W roku poprzedzającym giełdowy debiut wynosiły 30,2 mln zł. W ub.roku było to już ponad 39 mln zł, przy 2,5 mln zł zysku netto. Niezwykle ważny w historii Gwaranta okazał się 2013 r., ponieważ wyznaczył nowe kierunki działania. W marcu ub.roku firma zaczęła prowadzić kontrolę bezpieczeństwa osób, bagażu i przesyłek na lotnisku w Katowicach-Pyrzowicach. Z tą gałęzią wiąże duże nadzieje na przyszłość. M.in. dlatego zdecydowano się na otwarcie ośrodka szkolącego skinerów.

OPINIA Wiesław Morzyński Dyrektor Tower Automotive Polska Sp. z o.o. - Współpracę z firmą Gwarant rozpoczęliśmy w 1999 r. Zaczęliśmy od ochrony obiektu, później rozszerzyliśmy ją na instalowanie kamer i serwis monitoringu, a kilka lat temu również na usługi porządkowe. To co najbardziej sobie cenię, to stabilność i szybkie reagowanie. W związku z jubileuszem życzę pracownikom i firmie Gwarant wszystkiego najlepszego.

Ryszard Błaszków Dyrektor Lessafre Polska S.A. - Z firmą Gwarant współpracujemy już ponad 15 lat. Jest to firma profesjonalna i bardzo elastyczna. Nie ma problemów kiedy potrzebujemy zmienić jakieś decyzje, czy dodatkową ochronę. Zlecenia są wykonywane bez zastrzeżeń. U nas liczy się profesjonalizm i rzetelność wykonywanych prac, ale także elastyczność. Bardzo istotny jest także wygląd pracowników, ponieważ on też świadczy o firmie. Cieszę się, że mogę złożyć życzenia z okazji 20-lecia. Chcę życzyć następnych 20 lat nienagannej i dobrej współpracy z nami.

MAGAZYN K150

KLUB OPOLSKIE

co będzie się działo w klubie 150? PLATFORMA WYMIANY INFORMACJI OCRG przygotowuje wirtualną platformę pozwalającej na wspólną komunikację i tworzenie grup roboczych rozwiązujących problemy nurtujące opolskich przedsiębiorców. Rozstrzygnięto już przetarg na wykonawcę platformy. Narzędzie to powinno być gotowe w najbliższych tygodniach.

Misja Kazachstan Klub 150 organizuje misję wyjazdową do Kazachstanu. Dojdzie do niej we wrześniu br. Wcześniej jednak dla przedsiębiorstw zainteresowanych tym kierunkiem eksportu odbędą się szkolenia z przepisów podatkowych, prawnych, celnych i różnic kulturowych. Przygotowywana jest również analiza dotycząca kazachskiego rynku i kontrahentów.

Targi w Paryżu OCRG organizuje wyjazd na targi spożywcze SIAL w Paryżu, które odbędą się w październiku 2014 r. Aktualnie przyjmowane są zgłoszenia zainteresowanych firm spożywczych, ale również tych powiązanych pośrednio z branżą: opakowania, automatyka, logistyka.

PAT R O N I P R O J E K T U

lat

1924 -2014

Magazyn K 150 Miesięcznik Klubu 150 Wydawca: Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarki ul. Spychalskiego 1a, 45-716 Opole tel. 77 403 36 00 e-mail: biuro@ocrg.opolskie.pl www.ocrg.opolskie.pl Redaktor Naczelny: Maciej T. Nowak tel. 604 64 92 42 e-mail: igimedia@op.pl www.igimedia.pl

Redakcja: Małgorzata Lis-Skupińska, Alicja Holik Foto i video: Witold Chojnacki e-mail: witold.chojnacki@gmail.com tel. 604 405 176

Skład i łamanie: Komunikator Public Relations 45-272 Opole, ul. Sosnkowskiego 29 tel. 77 456 95 29 e-mail: biuro@komunikatorpr.pl www.komunikatorpr.pl

agencja komunikacji marketingowej

Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych, zastrzega sobie prawo do redagowania nadesłanych tekstów

MAGAZYN K150

KLUB OPOLSKIE