Ze wstępu: (...) grudniowe Herbasencje (nawet podawane zaawansowaną wiosną), mają w sobie jakiś wyjątkowy czar. I ten numer też jest, moim skromnym zdaniem, wyjątkowo wypasiony. Jest tu naprawdę bardzo dużo tekstów, które mogę osobiście polecić, do tego efekty pojedynków literackich na limeryki i miniatury oraz zwycięski tekst „Przepisu na Halloween“. A nawet dwóch debiutantów w poezji (uwielbiam debiutantów!) - Artur Michał Kibiłda oraz Witold Knapczyk. (...)