Ze wstępu:
(...)I mogę śmiało powiedzieć, że edycją majową rządzi poezja. Szczególnie zaś dwójka autorów: Iwona Niedopytalska, której aż trzy wiersze znalazły się w kwietniowej top dziesiątce najwyżej ocenionej poezji oraz Krystian Stefanowski, którego wiersze mamy dwa, ale za to jeden z nich, „łąknienie” jest jednym z najwyżej ocenionych wierszy tego roku (a nawet był najwyżej ocenionym, dopóki w maju nie zdetronizowało go fascynujące „okopcenie” tego samego autora, ale o tym za miesiąc).
Proza tym razem raczej mocno stąpająca po ziemi. Ponad „obyczajowość” delikatnie wysuwa się jedynie postapokaliptyczna wizja Wrocławia w opowiadaniu Magdaleny Lisieckiej – „Co nas nie zabije”. Fantastyczność nadrabia natomiast Radosław Dąbrowski. W zwycięskim tekście konkursu „Grande Valse Brillante” mamy i realizm i magię i… mambo!(...)