WSTĘP
WHistoriiAhikaramamyjednoznajstarszychźródeł ludzkiejmyśliimądrościJegowpływmożna prześledzićwlegendachwieluludzi,wtymwKoranie orazStarymiNowymTestamencie
MozaikaznalezionawTrewirzewNiemczech, przedstawiającawśródmędrcówświatapostaćAhikara Otojegobarwnaopowieść
Datapowstaniatejhistoriibyłaprzedmiotemożywionej dyskusjiUczeniostateczniespisalijąnaIwiek,gdy okazałosię,żesąwbłędzie,gdyoryginalnahistoria pojawiłasięwaramejskimpapirusiez500rpne wśródruinElefantyny
Historiajestewidentniefikcją,aniehistoriąW rzeczywistościczytelnikmożezapoznaćsięzniąna stronachuzupełniającychBaśnitysiącaijednejnocy Jestznakomicienapisana,anarracjapełnaakcji,intrygi ucieczekwślepąuliczkęprzykuwauwagędosamego końcaWolnośćwyobraźnijestnajcenniejszymdobrem pisarza.
Pismodzielisięnaczteryfazy:(1)Opowieść;(2)Nauka (niezwykłycyklPrzysłów);(3)PodróżdoEgiptu;(4) Porównanialubprzypowieści(zapomocąktórych Ahikarkończyedukacjęswegobłądzącegosiostrzeńca).
ROZDZIAŁ1
Ahikar,WielkiWezyrAsyrii,ma60żon,aleniema syna.Dlategoadoptujeswojegosiostrzeńca.Napełnia gomądrościąiwiedząbardziejniżchlebemiwodą.
1HistoriaHajkaraMądrego,wezyrakrólaSennacheryba, iNadana,synasiostryHajkaraMędrca.
2ZaczasówkrólaSennacheryba,synaSarhaduma,króla AsyriiiNiniwy,żyłpewienwezyr,mądryczłowiek imieniemHajkar;byłonwezyremkrólaSennacheryba
3Miałonmajątekiwieledóbr,byłbiegły,mądry, filozoficzny,miałwiedzę,poglądyiwładanie,poślubił sześćdziesiątkobietizbudowałzamekdlakażdejznich
4Mimotoniemiałżadnegodzieckazżadnąztych kobiet,któremogłobybyćjegodziedziczką
5IbardzogotozasmuciłoPewnegodniazwołał astrologów,uczonychiczarownikówiopowiedziałimo swoimstanieiprzyczynieswojejbezpłodności
6Irzeklidoniego:Idź,złóżofiarębogomiprośich, abyciczasemdalichłopca
7Iuczynił,jakmupowiedzieli,izłożyłofiarybożkom,i błagałich,iprosiłichbłagalnie
8AoninieodpowiedzielimuanijednegosłowaI odszedłzasmuconyiprzygnębiony,odchodzączbólem wsercu
9WtedypowróciłibłagałBogaNajwyższego,i uwierzył,izpłonącymsercemprosiłGo,mówiąc:O BożeNajwyższy,Stworzycieluniebaiziemi, Stworzycieluwszystkiego,costworzone!
10ProszęCię,dajmichłopca,abymmógłdoznaćprzez niegopociechy,abybyłobecnyprzymoimzdrowiu,aby zamknąłmioczyiabymógłmniepochować
11Wtedyrozległsiędoniegogłosmówiący:Ponieważ najpierwzaufałeśposągomiskładałeśimofiary,dlatego pozostanieszbezdzietnyprzezcałeswojeżycie
12TyzaśweźNadana,synaswojejsiostry,iuczyńgo swoimsynem,nauczgoswojejmądrościidobrego wychowania,agdyumrzesz,onciępochowa
13WtedywziąłNadana,synasiostryswojej,którybył jeszczeniemowlęciem,ioddałgoośmiumamkom,aby gokarmiłyiwychowywały
14Iwychowaligowdobrymjedzeniuiłagodnym wychowaniu,iwjedwabnychszatach,iwpurpurze,iw szkarłacie,isiedziałnałożachjedwabnych
15AgdyNadandorósłizacząłchodzić,wyrastającjak wysokicedr,nauczyłgodobrychmanier,pisania,nauk ścisłychifilozofii
16PowieludniachkrólSancherybspojrzałnaHajkarai zobaczył,żetenbardzosięzestarzałPrzemówiłdo niegojeszcze:
17Omójczcigodnyprzyjacielu,zręczny,zaufany, mądry,namiestniku,mójsekretarzu,mójwezyrze,mój kanclerzuidyrektorze;zaprawdę,jesteśbardzostaryi obarczonylatami,atwojeodejścieztegoświatamusi byćbliskie.
18Powiedzmi,ktozajmiemiejscewmojejsłużbiepo tobie.IHaiqârrzekłdoniego:Omójpanie,niechtwoja głoważyjewiecznie!OtoNadan,synmojejsiostry, uczyniłemgomoimdzieckiem.
19Wychowałemgoinauczyłemmądrościmojeji wiedzymojej.
20Królrzekłdoniego:OHajkarze!Przyprowadźgodo mnie,abymmógłgozobaczyć,ajeśliuznamgoza odpowiedniego,postawgonaswoimmiejscu.Tyzaś pójdzieszswojądrogą,abyodpocząćispędzićresztę swegożyciawsłodkimspokoju.
21PotemHaiqârposzedłiprzedstawiłNadana,syna swojejsiostry.Ioddałmupokłon,iżyczyłmuwładzyi czci
22Ispojrzałnaniegoipodziwiałgo,iradowałsięnim, ipowiedziałdoHaiqâra:„Czytotwójsyn,oHaiqârze?
Modlęsię,abyBóggozachowałItakjaktysłużyłeś mnieimojemuojcuSarhadumowi,takniechtentwój chłopiecsłużymiiwypełniamojezobowiązania,moje potrzebyimójinteres,abymmógłgouczcićiuczynić potężnymdlaciebie”
23AHaiqârpokłoniłsiękrólowiirzekłdoniego: „Niechtwojagłoważyjenawieki,omójpanie,królu! Proszęcię,abyśbyłcierpliwywobecmojegochłopca Nadanaiwybaczyłmujegobłędy,abymógłcisłużyć tak,jaknależy”
24Wtedykrólprzysiągłmu,żeuczynigonajwiększym zeswoichfaworytówinajpotężniejszymzeswoich przyjaciół,iżebędzieznimwewszelkiejczcii szacunkuIucałowałjegoręceipożegnałgo
25WziąłwięczsobąNadana,synaswejsiostry, posadziłgowsaliinauczałgodnieminocą,ażgo
HISTORIAAHIKARA
obdarzyłmądrościąiwiedząbardziejniżchlebemi wodą
ROZDZIAŁ2
„AlmanachBiednegoRicharda”zdawnychczasów Nieśmiertelnezasadypostępowaniaczłowieka dotyczącepieniędzy,kobiet,ubioru,biznesu,przyjaciół Szczególnieinteresująceprzysłowiaznajdująsięw wersetach12,17,23,37,45,47Porównajwerset63z niektórymizdzisiejszychcynizmów
1Takgouczył,mówiąc:Synumój,posłuchajmoich słówipostępujzgodniezmoimiradami,ipamiętajo moichsłowach
2Synumój!Jeśliusłyszyszsłowo,pozwólmuumrzeć wtwoimsercuinieujawniajgonikomu,abyniestało siężywymwęglem,którybypoparzyłtwójjęzyki sprawiłbóltwojemuciału,abyśnieokryłsięhańbąinie zawstydziłsięprzedBogiemiludźmi
3Synumój!Jeślisłyszałeśjakąświeść,nierozgłaszaj jej;ajeśliwidziałeścoś,niemówotym.
4Synumój,uczyńtwojąwymowęłatwądlasłuchaczai niespieszsięzodpowiedzią
5Synumój,jeślicośusłyszysz,nieukrywajtego.
6Synumój,nierozwiązujzapieczętowanegowęzłainie rozwiązujgo,iniezapieczętujrozluźnionegowęzła.
7Synumój,niepożądajzewnętrznegopiękna,boono przemijaiblednie,zaśzaszczytnewspomnienietrwana wieki.
8Synumój,niepozwól,abygłupiakobietazwodziłacię swąmową,abyśniezginąłnajnędzniejsząśmiercią,a onaniewplątałacięwsieć,ażcięusidli.
9Omójsynu!niepożądajkobietyprzystrojonejw suknieiwmaści,którajestnikczemnaigłupiawswej duszy.Biadaci,jeślicokolwiekztego,cotwoje,nanią dasz,albopowierzyszjejto,comaszwręku,aonacię wciągniewgrzech,aBógrozgniewasięnaciebie.
10Synumój,niebądźjakdrzewomigdałowe,boono wydajeliścieprzedwszystkimidrzewami,apo wszystkichjadalneowoce,leczbądźjakdrzewo morwowe,którewydajejadalneowoceprzed wszystkimidrzewami,apowszystkichliście
11Omójsynu!pochylniskogłowęizłagodźgłosswój, bądźuprzejmyichodźprostądrogą,iniebądźgłupiI niepodnośgłosu,gdysięśmiejesz,bogdybydonośnym głosembudowanodom,osiołbudowałbywieledomów każdegodnia;agdybysiłąpługbyłpchany,pługnigdy niezostałbywyrwanyspodbarkówwielbłądów 12Omójsynu!Lepiejjestusuwaćkamieniezmądrym człowiekiem,niżpićwinozmarnym
13Synumój,wylewajwinoswojenagroby sprawiedliwychiniepijzludźminieświadomymii godnymipogardy
14Synumój,trzymajsięmądrychludzi,którzybojąsię Boga,ibądźdonichpodobny,aniezbliżajsiędo nieświadomych,abyśniestałsiępodobnydoniegoinie nauczyłsięjegodróg
15O,synumój!Gdyznajdzieszsobietowarzyszaalbo przyjaciela,wypróbujgo,apotemzróbzniego
towarzyszaiprzyjacielaNiechwalgobez doświadczeniainiepsujswojejmowyzczłowiekiem, któremubrakujemądrości
16Synumój!Pókimaszbutnanodze,chodźwnimpo cierniachiczyńdrogęswemusynowi,swojejrodziniei swoimdzieciom;napnijokręt,zanimpopłyniepomorzu ijegofalachizatonie,aonniebędziemógłsięuratować 17Omójsynu!Jeślibogatyczłowiekzjewęża,mówią: „Tozjegomądrości”,ajeślibiednyczłowiekzjego, ludziemówią:„Zjegogłodu”
18Synumój!Tyzadowalaszsięchlebempowszednimi dobramiswoimi,aniepożądasztego,conależydo innych
19O,synumój!niebądźsąsiademgłupiegoiniejedzz nimchleba,inieradujsięznieszczęśćbliźnichtwoich Jeślicięskrzywdzinieprzyjacieltwój,okażmułaskę
20Synumój,mężubojącysięBoga,bójsięGoiczcij Go
21Omójsynu!Nieświadomyczłowiekupadaipotyka się,amądryczłowiek,nawetjeślisiępotknie,niejest zachwiany,anawetjeśliupadnie,szybkowstaje,ajeśli jestchory,możezadbaćoswojeżycieAledla nieświadomego,głupiegoczłowieka,najegochorobę niemalekarstwa.
22Synumój!Jeżelizbliżysiędociebieczłowiekniższy odciebie,wyjdźmunaprzeciwipozostańnanogach,a jeżelionniebędziemógłcisięodwdzięczyć,wówczas jegoPanodpłacicizaniego.
23Synumój!Nieszczędźbiciaswegosyna,gdyżbicie twegosynajestjaknawózdlaogrodu,jakzawiązanie woreczka,jakprzywiązywaniebydłaijakzamykanie drzwinazasuwkę.
24Synumój!Powstrzymajswegosynaodzłainaucz godobrychmanier,zanimzbuntujesięprzeciwkotobiei narazicięnapogardęuludu;zanimspuściszgłowęna ulicachizgromadzeniachizostanieszukaranyzazło jegozłychuczynków.
25Synumój!Kupsobietłustegowołuznapletkiemi osłaowielkichkopytach,aniebierzsobiewołuz wielkimirogamiNiezadawajsięzczłowiekiem przebiegłymNiebierzsobiekłótliwegoniewolnikaani złodziejskiejsłużącej,bowszystko,coimpowierzysz, zniszczą
26O,synumój!niechajcięnieprzeklinajątwoirodzice, aPanniechbędzieznichzadowolony;albowiem powiedziano:Ktogardziojcemswoimalbomatkąswoją, niechumrześmiercią(mamnamyśliśmierćgrzechu);a ktoczcirodzicówswoich,przedłużydniswojeiżycie swojeiujrzywszystko,codobre
27Synumój,niewyruszajwdrogębezbroni,bonie wiesz,kiedyspotkacięwróg,więcbądźnaniego przygotowany
28Synumój,niebądźjaknagiedrzewobezliści,które nierośnie,leczbądźjakdrzewopokryteliśćmii gałęziamiBoczłowiek,któryniemażonyanidzieci, jestpohańbionynaświecieiznienawidzonyprzezludzi, jakdrzewobezliściibezowocu
29Synumój,bądźjakowocującedrzewonapoboczu drogi,któregoowocezjadakażdy,ktotamtędy
przechodzi,azwierzętapustynneodpoczywająwjego cieniuiżywiąsięjegoliśćmi
30Synumój!Każdaowca,którazboczyzeswojejdrogi, ijejtowarzyszestanąsiężeremdlawilków
31Synumój,niemów:„Mójpanjestgłupi,ajajestem mądry”inieopowiadajsłówniewiedzyigłupoty,aby cięniewzgardził
32O,synumój!Niebądźjednymztychsług,do którychpanowieichmówią:„Odejdźodnas”,alebądź jednymztych,doktórychmówią:„Zbliżsięipodejdź bliżejdonas”
33Omójsynu!Niegłaszczswegoniewolnikaw obecnościjegotowarzysza,boniewiesz,któryznich okażesiędlaciebienakonieccenniejszy
34Osynumój!NiebójsiętwegoPana,którycię stworzył,abyniezamilkłwobecciebie
35Synumój,upiększajswojąmowęiosładzajswój język;iniepozwalajtowarzyszowideptaćtwojejstopy, abyprzypadkiemnienastąpiłnatwojepiersi
36O,synumój!Jeśliuderzyszmądregoczłowieka słowemmądrości,pozostanieonowjegopiersijak subtelnywstyd;alejeśliuderzyszignorantakijem,nie zrozumieonaninieusłyszy
37Omójsynu!Jeślipośleszmądregoczłowiekadla swoichpotrzeb,niedawajmuwielurozkazów,boon uczynitwojąsprawę,jakchcesz;ajeślipośleszgłupca, nierozkazujmu,aleidźsamizróbswojąsprawę,bo jeślimurozkażesz,nieuczynitego,czegochcesz.Jeśli ciępośląwsprawie,spieszsię,abyjąszybkowypełnić.
38Synumój,nieczyńsobiewrogazczłowieka silniejszegoodsiebie,gdyżonweźmietwojąmiaręi dokonanatobieswojejpomsty.
39Synumój!Wypróbujswegosynaiswegosługę, zanimimpowierzyszswójmajątek,abygoniezabrali. Boktomapełnąrękę,nazywanyjestmądrym,choćby byłgłupiinieuczony,aktomapustąrękę,nazywany jestbiednyminieukiem,choćbybyłksięciemmędrców.
40Omójsynu!Zjadłemkolocyntęipołknąłemaloes,a nieznalazłemnicbardziejgorzkiegoniżnędzai niedostatek
41Synumój!nauczswegosynaoszczędnościigłodu, abydobrzezarządzałswoimdomem
42Synumój,nieucznieukówjęzykamądrych,bo będzietodlanichciężarem
43Synumój,nieujawniajprzyjacielowiswegostanu, abycięniezlekceważył
44Synumój!Ślepotasercajestgorszaniżślepotaoczu Ślepotaoczumożebyćprowadzonastopniowo,ale ślepotasercaniejestprowadzona;opuszczaonaprostą drogęiidziedrogąkrętą
45Synumój!Lepiejjestpotknąćsięnogąniżjęzykiem
46Synumój!Przyjacielbliskijestlepszyniżbratdaleki, aleznakomity
47Osynumój!Pięknośćprzemija,lecznaukatrwa,a światsłabnieistajesięmarnyNatomiastdobreimięnie stajesięmarneaniniesłabnie
50Synumój!Lepiejmiećmałymajątek,niż rozproszony
51Omójsynu!Lepszyżywypiesniżmartwybiedak 52Synumój!Lepszyjestbiednyczłowiek,który postępujesprawiedliwie,niżbogaty,któryumarłw grzechach
53Synumój,zachowajsłowowsercuswoim,awieleci onoda,iuważaj,abyśniezdradziłtajemnicyswego przyjaciela.
54Omójsynu!Niechajżadnesłowoniewyjdziez twoichust,dopókinienaradziszsięzsercemInie stawajmiędzyosobamikłócącymisię,bozezłegosłowa rodzisiękłótnia,azekłótniwojna,azwojnywalka,i będzieszzmuszonydaćświadectwo;aleuciekajstamtąd iodpocznij.
55Synumój,nieopierajsięczłowiekowisilniejszemu odsiebie,alezdobądźsięnacierpliwośćducha, wytrwałośćiprawośćwpostępowaniu,bonadtoniema niccenniejszego.
56Synumój,niemiejwnienawiścipierwszego przyjaciela,bodrugimożesięnieudać.
57Omójsynu!Odwiedźbiednegowjegoutrapieniui mówonimwobecnościsułtana,idołóżstarań,abygo wyrwaćzpaszczylwa.
58Synumój,niecieszsięześmierciswegowroga,bo zachwilęstanieszsięjegobliźnim;tegozaś,któryz ciebieszydzi,szanujiczcij,iuprzedniopozdrawiaj.
59Omójsynu!Gdybywodawniebiestanęła,aczarny wronastałasiębiała,amirrastałabysięsłodkajakmiód, wówczasludzienieświadomiigłupcymogliby zrozumiećistaćsięmądrzy
60Synumój!Jeżelichceszbyćmądry,powstrzymaj językswójodkłamstwa,rękęswojąodkradzieży,a oczyswojeodpatrzenianazło–wtedybędzieszzwany mądrym
61Omójsynu!Niechajcięmądryczłowiekbijerózgą, agłupiniechajcięnienamaszczasłodkąmaściąBądź pokornywmłodościswojej,abędzieszczczonyw starościswojej
62Synumój!Nieopierajsięczłowiekowiwdniachjego potęgianirzecewdniachjejwylewu
63Omójsynu,niebądźpochopnywwydawaniużony zamąż,bojeślisprawadobrzesięskończy,powie: Paniemój,zadbajomnie;ajeślisprawaźlesięskończy, obarczywinątego,ktobyłtegoprzyczyną
48Synumój!Dlaczłowieka,któryniemaspokoju, śmierćjestlepszaniżżycie,aodgłospłaczulepszyjest niżodgłosśpiewu;bosmutekipłacz,jeślijestwnich bojaźńBoża,lepszesąniżodgłosśpiewuiradości 49O,mojedziecko!Udożabywtwojejręcejestlepsze niżgęśwgarnkusąsiadatwego;aowcabliskociebie jestlepszaniżwółdaleko;awróbelwtwojejręcejest lepszyniżtysiącwróblilatających;abieda,którazbiera, jestlepszaniżrozproszonewielkiezaopatrzenie;ażywy lisjestlepszyniżmartwylew;afuntwełnyjestlepszy niżfuntbogactwa,mamnamyślizłotoisrebro;bozłoto isrebrosąukryteiprzykrytewziemiiniesąwidoczne; awełnapozostajenarynkachijestwidoczna,ijest ozdobądlatego,ktojąnosi
64O,synumój!Ktosięeleganckoubiera,tenjesttaki samwmowie;aktosiębrzydkoubiera,tenjesttakisam wmowie
65Omójsynu!Jeślipopełniłeśkradzież,donieśotym sułtanowiidajmuczęśćtego,abycięodniegouwolnił, wprzeciwnymraziespotkacięgorycz
66Synumój!Zaprzyjaźnijsięzczłowiekiem,którego rękajestnasyconaipełna,aniezaprzyjaźnijsięz człowiekiem,któregorękajestzamkniętaigłodna
67Istniejączteryrzeczy,przedktórymianikról,ani jegoarmianiemogąbyćbezpieczni:uciskzestrony wezyra,złerządy,przewrotnośćityranianad poddanymi;orazczteryrzeczy,którychniemożnaukryć: roztropnyigłupi,bogatyibiedny
ROZDZIAŁ3
Ahikarwycofujesięzczynnegoudziałuwsprawach państwowychOddajeswójmajątekswojemu zdradzieckiemusiostrzeńcowiOtoniesamowitahistoria otym,jakniewdzięcznyrozrzutnikstajesięfałszerzem. SprytnyspisekmającynaceluuwikłanieAhikara kończysięjegoskazaniemnaśmierćNajwyraźniej koniecAhikara.
1TakmówiłHajkar,agdydokończyłtenakazyi przysłowiadoNadana,synaswejsiostry,pomyślał,że będzieichprzestrzegał.Niewiedziałjednak,żezamiast tegookazujemuznużenie,pogardęidrwiny.
2PotemHajkarpozostałwswoimdomuioddał Nadanowicałyswójmajątek,niewolników,służące, konie,bydłoiwszystkoinne,coposiadałizyskał;a władzalicytowaniaizabranianiapozostaławręku Nadana.
3Hajkarzaśodpoczywałwswoimdomuiodczasudo czasuodwiedzałkróla,składającmuhołd,poczym wracałdodomu.
4GdyNadanzrozumiał,żewładzawydawania rozkazówizakazówjestwjegorękach,zlekceważył stanowiskoHajkaraizacząłgoganić,ilekroćsię pojawiał,mówiąc:„MójwujHajkarjestzdziecinniałyi teraznicniewie”
5Izacząłbićniewolnikówisłużące,sprzedawaćkoniei wielbłądyiroztrwonićwszystko,coposiadałjegowuj Hajkar
6AgdyHajkarspostrzegł,żekrólniemalitościaninad swymisługami,aninadswymdomem,powstał,wygnał gozdomuiposłałdokróla,byzawiadomićgo,że rozproszyłjegomajątekizapasy
7Królpowstał,zawołałNadanairzekłdoniego: DopókiHaiqârjestzdrowy,niktniebędzierządziłjego majątkiem,jegodomemanijegoposiadłościami
8ArękaNadanaoderwałasięodjegowujaHajkaraiod całegojegomajątkuTymczasemniewchodziłaninie wychodził,anigoniepozdrowił
9WtedyHaiqârżałowałtrudu,jakiponiósłzNadanem, synemswojejsiostry,inadalbyłbardzosmutny
10ANadanmiałmłodszegobrataimieniemBenuzârdân, więcHaiqârwziąłgodosiebiezamiastNadana,i wychowałgo,iuczciłgonajwiększączciąIoddałmu
wszystko,coposiadał,iustanowiłgozarządcądomu swego
11GdyNadanuświadomiłsobie,cosięstało,ogarnęła gozazdrośćizawiśćZacząłsięskarżyćkażdemu,kto gootopytał,iszydzićzeswegowujaHajkara,mówiąc: „Mójwujwyrzuciłmniezeswegodomuiwybrał mojegobratanademnie,alejeśliNajwyższyBógdami władzę,tosprowadzęnaniegonieszczęścieizginę”
12ANadanrozmyślałdalejnadkamieniemobrazy, którymógłbydlaniegoprzygotowaćApopewnym czasieNadanrozmyślałnadtymwswoimumyślei napisałlistdoAchisza,synaSzachaMądrego,króla Persji,mówiącwtensposób:
13Pokójizdrowie,ipotęga,ihonorodSennacheryba, królaAsyriiiNiniwy,iodjegowezyraijegosekretarza Haiqâratobie,owielkikrólu!Niechbędziepence międzytobąamną
14Agdydotrzedociebietenlist,jeślizechceszpowstać iszybkoudaćsięnarówninęNisryn,doAsyriiiNiniwy, oddamcikrólestwobezwojnyibezszykubojowego 15NapisałteżinnylistwimieniuHajkaradofaraona, królaEgiptu,tejtreści:Niechbędziepokójmiędzymną atobą,potężnykrólu!
16Jeśliwczasie,gdydotrzedociebietenlist, powstaniesziudaszsiędoAsyrii,doNiniwyina równinęNisryn,oddamcikrólestwobezwojnyibez walk.
17ApismoNadanabyłopodobnedopismajegowuja Hajkara.
18Potemzłożyłobalistyiopieczętowałjepieczęcią swegowujaHajkara;znajdowałysięonejednakw pałacukrólewskim.
19Potemposzedłinapisałlistodkrólarównieżdo swegowujaHajkara:„Pokójizdrowiemojemu wezyrowi,mojemusekretarzowi,mojemukanclerzowi Hajkarowi.
20OHajkarze,gdydotrzedociebietenlist,zbierz wszystkichżołnierzy,którzysąztobą,iniechbędą doskonaleubraniiliczebnieprzygotowani,apiątego dniaprzyprowadźichdomnienarówninęNisrin
21Agdymnietamujrzysz,idącegokutobie,pośpiesz sięispraw,bywojskoruszyłoprzeciwkomniejakwróg, którychcewalczyćzemną,gdyżmamzesobąposłów faraona,królaegipskiego,abyzobaczylisiłęnaszego wojskaibalisięnas,gdyżsąnaszymiwrogamiinas nienawidzą
22PotemzapieczętowałlistiwysłałgodoHaiqâra przezjednegozesługkrólewskichIwziąłdrugilist, którynapisał,irozwinąłgoprzedkrólem,iprzeczytał mugo,ipokazałmupieczęć
23Agdykrólusłyszał,cobyłowliście,byłzdumiony wielkimzdumieniemirozgniewałsięwielkimi gwałtownymgniewemipowiedział:„Ach,pokazałem mądrość!CóżuczyniłemHaiqarowi,żenapisałtelisty domoichwrogów?Czytojestmojazapłataodniegoza mojedobrodziejstwadlaniego?”
24IrzekłdoniegoNadan:Niesmućsię,królu,inie gniewajsię,leczpójdźmynarówninęNisrini
przekonajmysię,czytaopowieśćjestprawdziwa,czy nie
25ANadanwstałpiątegodniaizabrałkróla,żołnierzyi wezyra,iposzlinapustyniędorówninyNisrinIkról spojrzał,aotoHaiqâriwojskoustawieniwszyku
26AgdyHajkarzobaczył,żekróltamjest,podszedłi dałznakwojsku,abyruszyłojaknawojnęiwalczyłoz królemwszyku,takjaktobyłonapisanewliście,nie wiedząc,jakidółwykopałdlaniegoNadan
27AgdykrólujrzałczynHajkara,ogarnąłgoniepokój, strachizdumienieizapłonąłwielkimgniewem 28IrzekłdoniegoNadan:Czywidziałeś,omójpanie, królu,couczyniłtennędznik?Leczniegniewajsięinie smućsięaniniecierpiej,leczidźdoswegodomui usiądźnaswoimtronie,ajaprzyprowadzędociebie Hajkarazwiązanegoiprzykutegołańcuchami,ibez truduwypędzęodciebietwegowroga 29Akrólpowróciłnaswójtron,rozgniewanyzpowodu Hajkara,inicnieuczyniłwstosunkudoniegoANadan poszedłdoHajkaraipowiedziałmu:„W'allah,omój wuju!Królzaprawdęradujesięwtobiewielkąradością idziękujecizato,żeuczyniłeśto,cocinakazał
30Aterazposłałmniedociebie,abyśodprawił żołnierzydosłużby,asamprzyszedłdoniegozrękami związanymiztyłuinogamiskutymiłańcuchami,aby posłowiefaraonatowidzieliiabyoniiichkrólbalisię króla.
31WtedyHajkarodpowiedział:„Słuchaćznaczy wykonywać”.Inatychmiastwstał,związałsobieręcez tyłuiskułnogiłańcuchem.
32INadanwziąłgoiposzedłznimdokróla.Agdy Haiqârwszedłprzedobliczekróla,oddałmupokłonna ziemiiżyczyłkrólowiwładzyiwiecznegożycia.
33Wtedykrólrzekł:„OHaiqar,mójsekretarzu, zarządcomoichspraw,mójkanclerzu,władcomojego państwa,powiedzmi,cozłegociuczyniłem,że nagrodziłmnietymohydnymczynem”.
34Potempokazalimulistyjegopismemijegopieczęcią AgdyHaiqârtozobaczył,jegoczłonkizadrżały,ajego języknatychmiastsięzaciąłiniebyłwstanie wypowiedziećanisłowazestrachu;alespuściłgłowęku ziemiioniemiał
35Gdykróltozobaczył,byłpewien,żetarzecz pochodziodniegoNatychmiastwięcwstałirozkazał zabićHajkaraiprzeciąćmuszyjęmieczempoza miastem
36WtedyNadankrzyknąłirzekł:„OHaiqar, czarnoskóry!Nacoprzydającisiętwojemyśliitwoja moc,bydokonaćtegoczynuwobeckróla?”
37TakmówiopowiadaczAimięszermierzabyłoAbu SamîkIkrólpowiedziałdoniego:„Oszermierzu! Powstań,idź,rozłupszyjęHaiqâraudrzwijegodomui odrzućjegogłowęodjegociałaostołokci”
38WtedyHaiqâruklęknąłprzedkrólemipowiedział: „Niechmójpan,król,żyjewiecznie!Ajeślichceszmnie zabić,niechspełnisiętwojeżyczenie;iwiem,żenie jestemwinny,aleniegodziwyczłowiekmusizdać sprawęzeswojejniegodziwości;niemniejjednak,omój panie,królu!Błagamcięitwojąprzyjaźń,pozwól
szermierzowioddaćmojeciałomoimniewolnikom,aby moglimniepochować,atwójniewolnikniechbędzie twojąofiarą”
39Królpowstałirozkazałszermierzowi,abyuczyniłz nimwedługjegowoli
40Inatychmiastrozkazałswoimsługom,abyzabrali Hajkaraiwojownikazmieczemiposzliznimnago,aby gozabić
41AgdyHajkarbyłjużpewien,żemazostaćzabity, posłałposwojążonieirzekłjej:Wyjdźminaprzeciw Niechztobąbędzietysiącmłodychdziewic,ubierzjew purpuroweijedwabneszaty,abymogłymnieopłakiwać, zanimumrę
42Iprzygotujstółdlaszermierzaidlajegosług,i zmieszajdużowina,abymoglipić
43Iuczyniławszystko,cojejrozkazałIbyłabardzo mądra,zręcznairoztropnaIłączyławsobiewszelką możliwąuprzejmośćinaukę
44Agdyprzybyłowojskokrólewskieiszermierz, zastalistółnakryty,winoiwystawnepotrawyZaczęli więcjeśćipić,ażsięnajedliiupili.
45WtedyHajkarwziąłszermierzanabok,zdalaod oddziału,irzekł:„OAbuSamik,czyżniewiesz,że kiedykrólSarhadum,ojciecSennacheryba,chciałcię zabić,pojmałemcięiukryłemwpewnymmiejscu,aż gniewkrólaosłabłizapytałociebie?”
46Agdycięprzyprowadziłemprzedjegooblicze, rozradowałsiętobą.Terazwspomnijnadobroć,którąci wyświadczyłem.
47Wiem,żekrólbędzieżałowałtego,cozrobił,i zapłoniewielkimgniewemzpowodumojejśmierci.
48Bojaniejestemwinny.Agdymnieprzedstawiszmu wjegopałacu,spotkacięwielkieszczęścieidowieszsię, żeNadan,synmojejsiostry,oszukałmnieiuczyniłmi tenzłyuczynek,akrólpożałuje,żemniezabił.Teraz mampiwnicęwogrodziemojegodomu,aniktoniejnie wie.
49UkryjmniewnimzwiedząmojejżonyAjamam niewolnikawwięzieniu,któryzasługujenaśmierć.
50Wyprowadźciegoiubierzciegowmojeszaty,a sługom,gdybędąpijani,rozkażciegozabićNiebędą wiedzieli,kogozabijają
51Iodrzućgłowęjegonastołokciodciałajego,idaj ciałojegoniewolnikommoim,abyjepochowaliI zbierzeszumniewielkiskarb
52Wtedyszermierzuczyniłtak,jakrozkazałHaiqar, poszedłdokrólairzekłdoniego:„Obytwojagłowa żyławiecznie!”
53ŻonaHajkarazaścotydzieńzdradzałamuw kryjówceto,comuwystarczyło,iniktotymnie wiedziałopróczniej
54Irozeszłasięwieść,żeHaiqar,Mędrzec,został zabityizmarł,iwszyscymieszkańcymiastaopłakiwali go
55Ipłakaliimówili:„Biadatobie,oHaiqâr!Itwojej nauceitwojejuprzejmości!Jakżesmutnootobiei twojejwiedzy!Gdziemożnaznaleźćdrugiegotakiego jakty?Igdziemożebyćczłowiektakinteligentny,tak
uczony,takbiegływrządzeniu,abybyłpodobnydo ciebie,abymógłzająćtwojemiejsce?”
56Króljednakżałowałtego,cozrobiłHajkar,ijego skruchanieprzyniosłamużadnejkorzyści
57PotemzawołałNadanairzekłdoniego:Idź,zabierz zesobąswoichprzyjaciółiopłakujswegowujaHajkara, iopłakujgo,jaktojestwzwyczaju,oddająccześćjego pamięci
58AgdyNadan,głupi,nieuczonyizatwardziały, przyszedłdodomuswegostryja,niepłakał,niesmucił sięinienarzekał,alezwołałludzibezdusznychi rozwiązłychizabrałsiędojedzeniaipicia
59INadanzacząłchwytaćsłużąceiniewolników Hajkara,związałichitorturował,bijącichokrutnie
60Anieszanowałżonyswegostryja,którago wychowałajakwłasnegosyna,ichciał,żebyonarazem znimgrzeszyła
61AleHajkarzostałuwięzionywkryjówceiusłyszał płaczswoichniewolnikóworazsąsiadówWysławiał więcBogaNajwyższego,Miłosiernego,iskładał dziękczynienie,zawszemodliłsięibłagałBoga Najwyższego
62Aszermierzprzychodziłodczasudoczasudo Haiqâra,gdytenbyłwśrodkukryjówki:iHaiqâr przyszedłiprosiłgo.Ipocieszyłgoiżyczyłmu wyzwolenia.
63AgdywieśćozamordowaniuHajkaraMędrca rozeszłasiępoinnychkrajach,wszyscykrólowie zasmucilisięizaczęlipogardzaćkrólemSancherybem, opłakującHajkara,którypotrafiłrozwiązywaćzagadki.
ROZDZIAŁ4
„ZagadkiSfinksa”.ConaprawdęstałosięzAhikarem. Jegopowrót.
1AgdykrólEgiptuupewniłsię,żeHajkarzostałzabity, natychmiastwstałinapisałlistdokrólaSennacheryba, przypominającmuwnim„opokoju,zdrowiu,potędzei czci,którychszczególnieżyczymytobie,mójukochany bracie,króluSennacherybie”
2Pragnąłemzbudowaćzamekmiędzyniebemaziemiąi chcę,żebyśprzysłałmimądregoiroztropnego człowiekaspośródsiebie,abygodlamniezbudowałi odpowiedziałnawszystkiemojepytania,ażebymmógł miećpodatkiicłaasyryjskieprzeztrzylata
3Następniezapieczętowałlistiwysłałgodo Sennacheryba
4Wziąłgo,przeczytałidałswoimwezyromimożnym swegokrólestwaCizaśbylizakłopotaniizawstydzeni, aonzapłonąłwielkimgnieweminiewiedział,jak postąpić
5Wtedyzebrałstarców,uczonych,mędrców,filozofów, wróżbitówiastrologóworazwszystkich,którzybyliw jegokraju,przeczytałimlistirzekłdonich:Ktozwas pójdziedofaraona,królaegipskiego,iodpowiemuna jegopytania?
6Irzeklidoniego:Panienasz,królu!Wiedz,żew twoimkrólestwieniemanikogo,ktobyznałsięnatych sprawach,opróczHajkara,twojegowezyraisekretarza
7Amyniemamywtymżadnejumiejętności,chybaże Nadan,synjegosiostry,boongonauczyłcałejswojej mądrości,naukiiwiedzyPrzywołajgodosiebie,może onrozwiążetentwardywęzeł
8WtedykrólprzywołałNadanairzekłdoniego: „Spójrznatenlistizastanówsię,cownimjest!”Agdy Nadangoprzeczytał,rzekł:„Omójpanie!Któżzdoła zbudowaćzamekmiędzyniebemaziemią?”
9AgdykrólusłyszałprzemówienieNadana,zasmucił siębardzoidotkliwie,zstąpiłzeswegotronu,usiadłw popieleizacząłpłakaćilamentowaćnadHajkarem
10Mówiąc:„Omójżalu!OHaiqâr,któryznałeśsekrety izagadki!biadamidlaciebie,oHaiqâr!Onauczycielu mojegokrajuiwładcomojegokrólestwa,gdzieznajdę podobnegotobie?OHaiqâr,onauczycielumojegokraju, gdziezwrócęsiędlaciebie?biadamidlaciebie!jakże cięzniszczyłem!isłuchałemgadaniagłupiego, ignoranckiegochłopcabezwiedzy,bezreligii,bez męskości
11Ach!Ijeszczerazach!Ktomożemiciebiedaćchoć razalboprzynieśćwiadomość,żeHaiqârżyje?Aja dałbymmupołowęmojegokrólestwa
12Skądtodlamnie?Ach,Haiqar!Gdybymmógłcię choćrazzobaczyć,żebymmógłnasycićsiępatrzeniem naciebieirozkoszowaniemsiętobą.
13Ach!Omójżaluzatobąpowszystkieczasy!O Haiqar,jakżecięzabiłem!Iniezwlekałemztwoją sprawą,dopókiniezobaczyłemkońcasprawy.'
14Akrólpłakałdnieminocą.Agdyszermierz zobaczyłgniewkrólaijegosmutekzpowoduHaiqâra, jegosercezmiękłowobecniego,izbliżyłsiędoniegoi powiedziałmu:
15Omójpanie!Rozkażswoimsługom,abyodcięlimi głowę!Wtedykrólrzekłdoniego:Biadaci,Abu Samîku,jakajesttwojawina?
16Aszermierzrzekłdoniego:Omójpanie!Każdy niewolnik,którysprzeciwiasięrozkazowiswegopana, zostaniezabity,jazaśsprzeciwiłemsiętwojemu rozkazowi.
17Wtedykrólrzekłdoniego:Biadaci,AbuSamîku,w czymsprzeciwiłeśsięmojemurozkazowi?
18Aszermierzrzekłdoniego:„Omójpanie! RozkazałeśmizabićHajkara,awiedziałem,żebędziesz żałowałtego,cosięznimstało,iżezostałskrzywdzony, więcukryłemgowpewnymmiejscuizabiłemjednegoz jegoniewolników,iterazjestbezpiecznywcysternie,a jeślimirozkażesz,przyprowadzęgodociebie”
19Irzekłmukról:Biadaci,AbuSamîku!Naigrawałeś sięzemnie,aprzecieżjestemtwoimpanem
20Aszermierzrzekłdoniego:„Nie,alenażycietwej głowy,omójpanie!Haiqârjestcałyizdrowy”
21Agdykrólusłyszałtesłowa,upewniłsięcodo prawdy,wgłowiemusięzakręciłoizemdlałzradości Rozkazałwięc,abysprowadzonoHajkara
22Irzekłdoszermierza:Owiernysługo!Jeżelisłowa twojesąprawdą,chciałbymcięwzbogacićiwywyższyć twojągodnośćponadgodnośćwszystkichtwoich przyjaciół
HISTORIAAHIKARA
23Aszermierzszedłradującsię,ażprzyszedłdodomu HajkaraIotworzyłdrzwikryjówki,izszedłnadół,i znalazłHajkarasiedzącego,chwalącegoBogai dziękującegoMu
24Izawołałdoniego:OHajkarze,przynoszęci największąradość,szczęścieirozkosz!
25IrzekłHaiqârdoniego:„Cotozanowiny,oAbu Samîku?”Iopowiedziałmuwszystkoofaraonieod początkudokońcaPotemwziąłgoiposzedłdokróla
26Agdykrólnaniegospojrzał,zobaczył,żejestw niedostatku,żejegowłosyurosłyjakudzikichzwierząt, apaznokciejakpazuryorła,żejegociałobyło pobrudzonekurzem,akolorjegotwarzyzmieniłsięi wyblakłiterazbyłjakpopiół
27Agdykrólgoujrzał,zasmuciłsięnadnim,wstał natychmiast,objąłgoiucałował,ipłakałnadnim,i rzekł:„NiechbędziepochwalonyBóg,któryciędomnie sprowadził”
28WtedypocieszyłgoipocieszyłgoZdjąłzniego szatęiwłożyłjąnaszermierza,ibyłdlaniegobardzo łaskawy,idałmuwielkiebogactwo,isprawił,żeHaiqar odpoczął
29WtedyHaiqârpowiedziałdokróla:„Niechmójpan, król,żyjenawieki!Otoczynysynówświata. Wyhodowałemsobiepalmę,abymmógłsięnaniej oprzeć,aonazgięłasięnabokirzuciłamnienaziemię.
30Ale,omójPanie!skorojasięobjawiłemprzedtobą, niechajtroskacięniegnębi!Irzekłmukról: BłogosławionyBóg,któryokazałcimiłosierdziei poznał,żejesteśskrzywdzony,iocaliłcię,iwybawiłod zabicia.
31Idźdociepłejkąpieli,ogólgłowę,obetnijpaznokcie, zmieńubranieibawsięprzezczterdzieścidni,abyś mógłdobrzesobieczynićipoprawićswójwygląd,a rumieniecnatwojejtwarzypowróci.
32WtedykrólzdjąłswąkosztownąszatęiubrałHajkara, aHajkarpodziękowałBogu,oddałpokłonkrólowii odszedłdoswegomieszkaniaradosnyiszczęśliwy, chwalącNajwyższegoBoga.
33Ajegodomownicycieszylisięznim,atakżejego przyjacieleiwszyscy,którzysłyszeli,żeżyje,cieszyli się
ROZDZIAŁ5
List„zagadek”pokazanyAhikarowiChłopcynaorłach Pierwszylot„samolotem”WdrogędoEgiptuAhikar, będącczłowiekiemmądrości,marównieżpoczucie humoru(Wiersz27)
1Iuczyniłtak,jakmukrólrozkazał,iodpoczywałprzez czterdzieścidni
2Potemubrałsięwswójnajweselszystrójiudałsiędo króla,azanimiprzednimszlijegosłudzy,radującsięi ciesząc
3GdyzaśNadan,synjegosiostry,zobaczył,cosię dzieje,ogarnąłgostrachiprzerażenie,ibyłtak zdezorientowany,żeniewiedział,coczynić
4AgdyHajkartoujrzał,wszedłdokrólaipozdrowiłgo, akrólodwzajemniłmupozdrowienie,posadziłgoobok siebieirzekłdoniego:
„OmójkochanyHaiqar!Spójrznatelisty,którekról Egiptuwysłałdonas,gdydowiedziałsię,żezostałeś zabity
5Oninasrozgniewaliizwyciężylinas,iwielu mieszkańcównaszegokrajuuciekłodoEgiptuzobawy przedpodatkami,którekrólegipskinakazałodnas pobrać
6WtedyHaiqârwziąłlist,przeczytałgoizrozumiał jegotreść
7Potemrzekłdokróla:Niegniewajsię,mójpanie! PójdędoEgiptuizwrócęodpowiedzifaraonowi,i pokażęmutenlist,iodpowiemmuopodatkach,iodeślę zpowrotemwszystkich,którzyuciekli;izawstydzę twoichwrogówzpomocąNajwyższegoBogaidla szczęściatwojegokrólestwa
8AgdykrólusłyszałtesłowaHajkara,bardzosię uradował,asercejegorozszerzyłosięiokazałmułaskę 9IrzekłHajkardokróla:„Dajmiczterdzieścidni zwłoki,abymmógłrozważyćtęsprawęijązałatwić”I królnatozezwolił
10Hajkarudałsiędoswegodomuirozkazałmyśliwym, abyupolowalidlaniegodwamłodeorlęta.Cije schwytaliiprzyprowadzilidoniego.Rozkazałteż tkaczomlinutkaćdlaniegodwabawełnianesznury, każdyodługościdwóchtysięcyłokci.Kazałteż sprowadzićcieśliirozkazałimzrobićdwiewielkie skrzynie,aonitouczynili.
11Potemwziąłdwóchmałychchłopcówikażdegodnia poświęcałnaskładanieofiarzjagniątikarmienieorłów ichłopców,ikazałchłopcomjeździćnagrzbietach orłów,izwiązałichmocnymwęzłem,iprzywiązałlinę dostóporłów,ipozwoliłimszybowaćwgórękażdego dnia,naodległośćdziesięciułokci,ażsięprzyzwyczaili izostalidotegowyuczeni;iwznosilisięnacałej długościliny,ażdotarlidonieba;chłopcybylinaich plecach.Wtedyprzyciągnąłichdosiebie.
12AgdyHajkarzobaczył,żejegożyczeniesięspełniło, nakazałchłopcom,abypouniesieniuwniebokrzyczeli: 13Przynieścienamglinęikamienie,abyśmymogli zbudowaćzamekdlakrólafaraona,gdyżjesteśmy bezczynni
14AHaiqârnigdynieprzestałichszkolićićwiczyć, dopókinieosiągnęlinajwyższegomożliwegopoziomu (umiejętności)
15Potemzostawiwszyich,poszedłdokrólairzekłdo niego:Omójpanie!dziełojestskończonewedługtwego życzeniaPowstańzemną,abymcipokazałtencud 16KrólwięcwstałiusiadłzHaiqârem,poszedłna szerokiemiejsceiposłał,abyprzyprowadzićorłyi chłopców,aHaiqârprzywiązałichiwypuściłw powietrzenacałejdługościlin,aonizaczęlikrzyczeć, jakichnauczyłPotemprzyciągnąłichdosiebiei umieściłnaichmiejscach
17Akrólici,którzyznimbyli,zdumielisięwielkim zdumieniemKrólpocałowałHajkaramiędzyoczyi rzekłdoniego:„Idźwpokoju,omójukochany!O
HISTORIAAHIKARA
chlubomojegokrólestwa!doEgiptuiodpowiedzna pytaniafaraona,ipokonajgomocąNajwyższegoBoga” 18Potempożegnałsięznim,zabrałswojewojsko, młodzieńcówiorłyiruszyłwstronęsiedzibEgiptuA gdytamprzybył,skierowałsiękukrajowikróla
19Gdyludegipskidowiedziałsię,żeSancherybwysłał człowiekazeswejTajnejRady,abyporozmawiałz faraonemiodpowiedziałnajegopytania,zanieślitę wiadomośćkrólowifaraonowiOnzaśwysłałoddział spośródswychTajnychRadnych,abygoprzednim przyprowadzili
20Iprzybył,iwszedłprzedobliczefaraona,ioddałmu pokłon,jakprzystoikrólom
21Irzekłdoniego:Paniemój,królu!KrólSennacheryb witacięwielkimpokojem,mocąiczcią
22Iposłałmnie,jednegozeswoichsług,abymci odpowiedziałnatwojepytaniaispełniłwszystkietwoje życzeniaPosłałeśbowiemdokróla,panamego,aby wyszukałuniegoczłowieka,któryzbudujecizamek międzyniebemaziemią
23Aja,przypomocyBogaNajwyższegoidziękitwojej szlachetnejłasceorazmocymojegopana,króla,zbuduję cito,czegosobieżyczysz
24Lecz,paniemój,królu,to,copowiedziałeśwnimo podatkachegipskichnatrzylata-ototrwałośćkrólestwa tościsłasprawiedliwość.Ajeżeliwygrasz,amojaręka niebędziewstanieciodpowiedzieć,topanmój,król, ześlecipodatki,októrychwspomniałeś.
25Ajeśliodpowiemcinatwojepytania,topozostajeci posłaćwszystko,oczymwspomniałeś,domojegopana, króla.
26Agdyfaraonusłyszałtesłowa,zdziwiłsięibył zdumionyswobodąjegojęzykaiprzyjemnymtonem jegomowy.
27Irzekłdoniegokrólfaraon:Oczłowiecze!Jaksię nazywasz?Aonrzekł:SługątwoimjestAbiqam,aja jestemmałąmrówkązmrówekkrólaSennacheryba.
28Irzekłmufaraon:Czyżtwójpanniemiałnikogo dostojniejszegoodciebie,żeprzysłałdomniemałą mrówkę,abymidałaodpowiedźiporozmawiałazemną?
29IrzekłHajkardoniego:„Omójpanie,królu! Chciałbym,abyBógNajwyższyspełniłto,cojestw twoimumyśle,gdyżBógjestzesłabymi,aby zawstydzićsilnych”
30Wtedyfaraonrozkazałprzygotowaćmieszkaniedla Abiqamaizaopatrywaćgowżywność,mięso,napojei wszystko,czegopotrzebował
31Agdydziełozostałoukończone,potrzechdniach faraonubrałsięwpurpuręiczerwieńizasiadłnaswoim tronie,awszyscyjegowezyrowieimożnowładcyjego królestwastalizeskrzyżowanymirękami,nogamiblisko siebieigłowamipochylonymi
32IposłałfaraonpoAbiqama,agdygomu przedstawiono,oddałmupokłoniucałowałziemię przednim
33Irzekłdoniegokrólfaraon:OAbiqamie,dokogoja jestempodobny?Idokogosąpodobnimożnimojego królestwa?
34IrzekłdoniegoHajkar:Omójpanie,tyjesteśjak bożekBel,amożnitwegokrólestwasąjakjegosługi
35Aonmurzekł:«Idźiwróćtujutro»Hajkarwięc poszedł,jakmurozkazałkrólfaraon
36AnazajutrzHaiqarudałsięprzedobliczefaraona, oddałmupokłonistanąłprzedkrólemFaraonzaś ubranybyłwkolorczerwony,adostojnicyubranibyliw biel
37Irzekłdoniegofaraon:OAbiqamie,dokogoja jestempodobny?Idokogosąpodobnimożnimojego królestwa?
38IrzekłdoniegoAbiqam:Paniemój!Tyjesteśjak słońce,asłudzytwoijakjegopromienieIrzekłdo niegofaraon:Idźdoswegomieszkaniaiprzyjdźtujutro
39Wtedyfaraonrozkazałswemudworowi,abyubrał sięnaczystobiało,afaraonbyłubranyjakoniizasiadł naswoimtronie,irozkazałim,abysprowadziliHaiqara Iwszedłiusiadłprzednim
40Irzekłdoniegofaraon:OAbiqamie,dokogoja jestempodobny?Idokogosąpodobnimoiwielmoże?
41IrzekłdoniegoAbiqâm:Omójpanie!Tyjesteśjak księżyc,atwoidostojnicysąjakplanetyigwiazdyI rzekłmufaraon:Idź,ajutrobędziesztu
42Wtedyfaraonrozkazałswoimsługom,abyubrali szatywróżnychkolorach,afaraonubrałsięwczerwoną aksamitnąsuknięiusiadłnaswoimtronie,irozkazałim, abyprzyprowadziliAbiqâma.Iwszedł,ioddałmu pokłon.
43Irzekł:„OAbiqamie,dokogojajestempodobny?I mojewojska,dokogosąpodobne?”Irzekł:„Omój panie!Tyjesteśjakmiesiąckwiecień,atwojewojskasą jakjegokwiaty”.
44Agdykróltousłyszał,uradowałsięniezmierniei rzekł:OAbiqamie!Porazpierwszyporównałeśmniedo bożkaBela,amoichdostojnikówdojegosług.
45Aporazdrugiprzyrównałeśmniedosłońca,amoich dostojnikówdopromienisłonecznych.
46Aporaztrzeciporównałeśmniedoksiężyca,a moichdostojnikówdoplanetigwiazd.
47Aporazczwartyporównałeśmniedomiesiąca kwietnia,amoichdostojnikówdojegokwiatówAle teraz,oAbiqâmie!powiedzmi,twójpan,król Sennacheryb,dokogojestpodobny?Ijegodostojnicy, dokogosąpodobni?
48AHaiqârkrzyknąłdonośnymgłosemirzekł:„Niech będzieodemniedaleko,abymwspomniałomoimpanu, królu,iotobie,którysiedzisznaswoimtronieAle powstańnanogi,abymmógłcipowiedzieć,dokogo podobnyjestmójpan,król,idokogopodobnisąjego możni”
49Afaraonbyłzakłopotanyswobodąswegojęzykai śmiałościąwodpowiadaniuWtedyfaraonpowstałze swegotronuistanąłprzedHajkarem,irzekłdoniego: „Powiedzmiteraz,abymmógłzobaczyć,dokogo podobnyjesttwójpan,król,idokogopodobnisąjego możni”
50IrzekłmuHajkar:MójpanjestBogiemniebios,a jegowielmożamisąbłyskawiceigrzmotyGdyOn zechce,wiejąwiatryipadadeszcz
HISTORIAAHIKARA
51Irozkazujegrzmotowi,aongrzmiipadadeszcz,i trzymasłońce,aononiedajeswojegoświatła,atakże księżycigwiazdy,aoneniekrążą
52Irozkazujeburzy,iwieje,ipadadeszcz,itratuje kwiecień,iniszczyjegokwiatyijegodomy
53Agdyfaraonusłyszałtesłowa,zdumiałsiębardzoi zapłonąłwielkimgniewemIrzekłdoniego:O człowieku!Powiedzmiprawdęipozwólmisię dowiedzieć,kimtynaprawdęjesteś
54Ipowiedziałmuprawdę:JestemHaiqâr,pisarz, największyzTajnychRadcówkrólaSennacheryba, jestemjegowezyrem,gubernatoremjegokrólestwai jegokanclerzem
55Irzekłmu:PowiedziałeśprawdęwtymsłowieAle słyszeliśmyoHajkarze,żekrólSennacherybgozabił,a tyzdajeszsiębyćżywyizdrowy
56IrzekłmuHajkar:Tak,takbyło,leczchwałaBogu, któryznarzeczyukryte,gdyżmójpan,król,rozkazał mniezabić,aonuwierzyłsłowurozpustników,leczPan mnieocalił,abłogosławionyjestten,ktowNim pokładaufność.
57IrzekłfaraondoHajkara:Idź,ajutrobędziesztui powiedzmisłowo,któregonigdyniesłyszałemod moichdostojnikówaniodludzizmojegokrólestwai kraju.
ROZDZIAŁ6
Podstępsiępowiódł.Ahikarodpowiedziałnakażde pytaniefaraona.Chłopcynaorłachtopunkt kulminacyjnydnia.Dowcip,takrzadkospotykanyw starożytnychPismach,zostałujawnionywwersetach 34-45.
1Hajkarposzedłdoswegomieszkaniainapisałlist,w którymnapisałtesłowa:
2OdSancheryba,królaasyryjskiego,iNiniwy,ażdo faraona,królaegipskiego.
3„Pokójtobie,braciemój!Ato,cocioznajmiamy przezto,jestto,żebratpotrzebujebrataswego,a królowiesiebienawzajem,amojanadziejawtobiejest taka,żepożyczyszmidziewięćsettalentówzłota,bo potrzebujęichnawyżywienieniektórychżołnierzy, abymmógłjewydaćnanichAzachwilępoślęcije”
4Potemzłożyłlistinazajutrzprzedstawiłgofaraonowi
5Agdytozobaczył,zdumiałsięirzekłdoNiego: Nigdyjeszczeniesłyszałemodnikogoczegoś podobnego,cobymówiłowtensposób
6WtedyHajkarrzekłdoniego:Zaiste,tojestdług, któryjesteświnienmojemupanu,królowi
7Faraonprzyjąłtoirzekł:OHajkarze,towłaśniety jesteśuczciwywsłużbiekrólów
8BłogosławionyBóg,którycięuczyniłdoskonałymw mądrości,ozdobiłcięfilozofiąiwiedzą
9Ateraz,Haiqar,pozostajenamjeszczeto,czegood ciebiepragniemy:zbudujzamekmiędzyniebema ziemią
10WtedyrzekłHaiqâr:„Słuchaćznaczybyć posłusznymZbudujęcizamekwedługtwegożyczeniai wyboru;ale,omójpanie,przygotowujęnamwapno,
kamień,glinęirobotników,imamwykwalifikowanych budowniczych,którzyzbudujądlaciebie,jaksobie życzysz”
11Królprzygotowałdlaniegowszystkotoiudalisięna szerokiemiejscePrzybylitamHajkarijegochłopcy,a onzabrałzesobąorłyimłodzieńcówKróliwszyscy jegodostojnicyposzli,acałemiastosięzebrało,aby zobaczyć,coHajkaruczyni
12WtedyHaiqârwypuściłorłyzpudeł,przywiązał młodzieńcówdoichgrzbietów,przywiązałlinydonóg orłówipuściłjewpowietrzeIszybowaływgórę,aż pozostałymiędzyniebemaziemią
13Ichłopcyzaczęliwołać:Przynieściecegły, przynieściegliny,abyśmymoglizbudowaćzamek królewski,bostoimybezczynnie!
14Atłumzdumiewałsięibyłzakłopotany,idziwiłsię Akrólijegodostojnicydziwilisię
15Hajkarijegosłudzyzaczęlibićrobotnikówi krzyczelinażołnierzykrólewskich:„Przynieście rzemieślnikomto,czegochcą,inieprzeszkadzajcieim wpracy”.
16Królzaśrzekłdoniego:Jesteśszalony!Któżzdoła przenieśćcokolwieknatakdużąodległość?
17IrzekłdoniegoHajkar:Omójpanie!Jakzbudujemy zameknapiasku?Gdybymójpan,król,tubył, zbudowałbykilkazamkówwciągujednegodnia.
18Irzekłdoniegofaraon:Idź,Hajkarze,doswego domuiodpocznij,gdyżzaniechaliśmybudowyzamku; jutroprzyjdzieszdomnie.
19PotemHajkarposzedłdoswegomieszkania,a nazajutrzstanąłprzedfaraonem.Irzekłfaraon:O Hajkar,jakiewieściokoniutwegopana?Bogdyonrży wkrajuAsyriiiNiniwy,anaszeklaczesłysząjegogłos, zrzucająswemłode.
20AgdyHajkarusłyszałtesłowa,poszedł,wziąłkotkę, związałjąizacząłjąchłostać,ażEgipcjanietousłyszeli iposzli,iopowiedzieliotymkrólowi.
21WtedyfaraonposłałpoHajkarairzekłmu:Hajkaru, dlaczegotakchłoszczeszibijesztoniemezwierzę?
22IrzekłdoniegoHajkar:Paniemój,królu!Zaprawdę, onauczyniłamiokropnyuczynekizasłużyłanalaniei chłostę,gdyżpanmój,królSennacheryb,dałmi pięknegokoguta,którymiałsilnyiprawdziwygłosi znałgodzinydniainocy
23Akottejsamejnocywstał,obciąłsobiegłowęi odszedł,ajazatenuczynekspuściłemnaniątakielanie
24Irzekłdoniegofaraon:OHajkarze,ztego wszystkiegowidzę,żesięstarzejeszijesteśniedołężny, gdyżmiędzyEgiptemaNiniwąjestsześćdziesiątosiem parasangów,ajaktosięstało,żetejwłaśnienocy odcięłacigłowękogutaiwróciła?
25IrzekłdoniegoHajkar:„Omójpanie!Jeżelimiędzy EgiptemaNiniwąjesttakaodległość,towjakisposób twojeklaczemogłybysłyszeć,gdykońmojegopana, królewski,rżyiznosiswojemłode?Iwjakisposóbgłos koniamógłbydotrzećdoEgiptu?”
26Agdyfaraontousłyszał,zrozumiał,żeHajkar odpowiedziałnajegopytania
27Irzekłfaraon:Hajkarze,chcę,abyśmizrobiłlinyz piaskumorskiego
28IrzekłdoniegoHajkar:Omójpanie,królu!Rozkaż, abyprzynieślimilinęzeskarbca,abymmógłuczynić podobną
29WtedyHaiqarposzedłnatyłdomu,wywierciłdziury wnierównymbrzegumorzaiwziąłwrękęgarśćpiasku, piaskumorskiego,agdywzeszłosłońce,włożyłgodo dziurirozłożyłnasłońcu,ażpowstałsplotlin
30IrzekłHajkar:Rozkażswoimsługom,abywzięlite powrozy,akiedytylkozajdzietakapotrzeba,uplecęci takiesame
31Irzekłfaraon:Hajkarze,mamytukamieńmłyński, któryzostałrozbityichcę,żebyśgozaszył
32WtedyHajkarobejrzałgoiznalazłjeszczejeden kamień
33IrzekłdoFaraona:Paniemój!Jestemcudzoziemcem iniemamnarzędzidoszycia
34Chcęzaś,abyśrozkazałwiernymtwoimszewcom, abywycięliszydłaztegokamienia,abymmógł przyszyćtenkamieńmłyński.
35Wtedyfaraoniwszyscyjegodostojnicyroześmiali sięIrzekł:BłogosławionyniechbędzieNajwyższyBóg, którycidałtendowcipitęwiedzę.
36Gdyfaraonzobaczył,żeHajkargopokonałi odpowiedziałmunajegopytania,natychmiastsię rozgniewałirozkazałpobraćdlaniegopodatekzatrzy lataiprzynieśćgoHajkarowi.
37ZdjąłwięcsweszatyiubrałwnieHajkara,jego żołnierzyisługi,atakżedałmupokryciekosztów podróży.
38Irzekłdoniego:„Idźwpokoju,omocyswegopanai dumoswychDoktorów!Czyjestktośzsułtanów,ktoci dorównuje?Przekażodemniepozdrowieniatwemu panu,królowiSennacherybowi,ipowiedzmu,że posłaliśmymudary,gdyżkrólowiezadowalająsię małym”.
39WtedyHajkarpowstałiucałowałręcekrólaFaraona, iziemięprzednimucałował,iżyczyłmusiłyi wytrwałości,iobfitościwjegoskarbcu,irzekłdoniego: „Omójpanie!Żądamodciebie,abyżadenznaszych rodakówniepozostałwEgipcie”
40Wtedyfaraonpowstałiwysłałheroldów,abyogłosili naulicachEgiptu,żeniktzmieszkańcówAsyriii Niniwyniepowinienpozostaćwziemiegipskiej,leczże mająiśćzHajkarem
41PotemHajkarodszedł,pożegnałsięzkrólem faraonemiwyruszyłwpodróż,abyszukaćziemi asyryjskiejiNiniwyMiałonpewneskarbyiwielkie bogactwa
42AgdywieśćoprzybyciuHajkaradotarładokróla Sennacheryba,wyszedłmunaprzeciwiniezmierniesię zniegoucieszył,objąłgoiucałował,irzekłdoniego: Witajwdomu,okrewny,mójbracieHajkarze,opoce mojegokrólestwaidumiemojegokrólestwa
43Prośmnieoto,czegochcesz,nawetopołowę mojegokrólestwaimoichposiadłości
44WtedyHaiqârrzekłdoniego:„Omójpanie,królu, żyjwiecznie!Okażłaskę,omójpanie,królu,Abu
Samîkowiwmoimimieniu,gdyżmojeżyciebyłow rękachBogaiwjegorękach”
45WtedyrzekłkrólSennacheryb:„Cześćci,omój ukochanyHaiqar!UczyniępozycjęAbuSamîka szermierzawyższąniżwszystkichmoichTajnych Radnychimoichfaworytów”
46Wtedykrólzacząłgowypytywać,jakmusię powodziłoufaraonaodczasujegoprzybyciaażdo odejściaodniego,ijakodpowiadałnawszystkiejego pytania,ijakprzyjmowałodniegopodatki,zmianyszat ipodarunki
47KrólSancheryburadowałsięniezmiernieirzekłdo Hajkara:Weźtyle,ilechceszztegodaniny,bowszystko jestwzasięgutwojejręki
48AHaiqârwpołowie:„Niechkrólżyjewiecznie!Nie pragnęniczego,tylkobezpieczeństwamojegopana, króla,itrwaniajegowielkości
49O,paniemój!Cóżmogęzrobićzbogactwemijemu podobnymi?Jeślijednakokażeszmiłaskę,dajmi Nadana,synamojejsiostry,abymmógłmuodpłacićza to,comiuczynił,idarowaćmijegokrew,aniebędęza towinien
50IrzekłkrólSennacheryb:Weźgo,oddałemcigo HajkarwziąłwięcNadana,synaswejsiostry,izwiązał muręceżelaznymiłańcuchami,izaprowadziłgodo swegomieszkania,iwłożyłmunanogiciężkiepęta,i zawiązałjeciasnowęzłem,itakgozwiązał,iwrzuciłdo ciemnegopokoju,obokmiejscaodosobnienia,i ustanowiłNebuhalastrażnikiemnadnim,abydawałmu bochenekchlebaitrochęwodykażdegodnia.
ROZDZIAŁ7
PrzypowieściAhikara,wktórychuzupełniaedukację swoichsiostrzeńców.Uderzająceporównania.Ahikar nazywachłopcamalowniczymiimionami.Tutajkończy sięhistoriaAhikara.
1AilekroćHaiqârwchodziłlubwychodził,łajał Nadana,synaswejsiostry,mówiącmumądrze:
2ONadanie,mójchłopcze!Uczyniłemciwszystko,co dobreimiłe,atyodpłaciłeśmizatotym,cobrzydkiei złe,izabijaniem
3Synumój!Napisanowprzysłowiach:Ktoniesłucha uchemswoim,tegokarkiemzmuszajądosłuchania
4IrzekłNadan:Dlaczegojesteśnamnietakgniewny?
5Hajkarodpowiedziałmu:Ponieważcięwychowałem, uczyłem,darzyłemcięczciąiszacunkiem,uczyniłem cięwielkim,wychowałemcięnajlepiej,jakpotrafiłem,i posadziłemcięnaswoimmiejscu,abyśbyłmoim dziedzicemnatymświecie,atymniezabijałeśi odpłaciłeśmizgubą
6LeczPanwiedział,żezostałemskrzywdzony,iocalił mnieodofiary,którąminastawiłeś,boPanuzdrawia sercazłamaneipowstrzymujezazdrosnychipysznych
7Omójchłopcze!Byłeśdlamniejakskorpion,który, gdyuderzywmiedź,przebijają
8Omójchłopcze!jesteśjakgazela,którajadłakorzenie marzanny,ionamniedziśdopada,ajutrobędą garbować,chowającsięwmoichkorzeniach
HISTORIAAHIKARA
9Omójchłopcze!Byłeśkiedyśukogoś,ktowidział swegotowarzyszanagiegowchłodnąporęzimy;wziął więczimnąwodęioblałgonią
10Omójchłopcze!Byłeśdlamniejakczłowiek,który wziąłkamieńirzuciłgowniebo,abyukamienowaćnim swegoPanaAkamieńnietrafiłiniedosięgnął wystarczającowysoko,alestałsięprzyczynąwinyi grzechu
11Omójchłopcze!Gdybyśmnieczcił,szanowałi słuchałmychsłów,byłbyśmoimdziedzicemi panowałbyśnadmoimikrólestwami
12Osynumój!Wiedz,żechoćbyogonpsalubświni miałdziesięćłokcidługości,niebyłbyonwarttyle,co ogonkonia,nawetgdybybyłjedwabny 13Omójchłopcze!Myślałem,żebędzieszmoim dziedzicem,gdyumrę;atyprzezzazdrośćizuchwałość chciałeśmniezabićAlePanwybawiłmnieodtwojej przebiegłości
14Omójsynu!Byłeśdlamniejakpułapka,którabyła zastawionanagnojowisku,aprzyszedłwróbeliznalazł pułapkęzastawioną.Iwróbelpowiedziałdopułapki: „Coturobisz?”Pułapkapowiedziała:„Modlęsiętudo Boga”
15Askowronekzapytałgotakże:„Cotozakawałek drewna,którytrzymasz?”Pułapkaodpowiedziała:„To młodydąb,naktórymopieramsięwczasiemodlitwy”.
16Skowronekpowiedział:„Acotojestwtwoich ustach?”Pułapkapowiedziała:„Tochlebiżywność, którąniosędlawszystkichgłodnychibiednych,którzy siędomniezbliżają”.
17Rzekłskowronek:„Czymogęterazpodejśćijeść,bo jestemgłodny?”Ipułapkarzekładoniego:„Podejdź”.I skowronekpodszedł,abyjeść.
18Leczpułapkapoderwałasięischwytałaskowronka zaszyję.
19Askowronekodpowiedziałirzekłdosidła:Jeżelito jesttwójchlebdlagłodnego,toBógnieprzyjmuje twoichjałmużnitwoichdobrychuczynków
20Ajeślitojesttwójpostitwojamodlitwa,Bógnie przyjmieodciebieanitwojegopostu,anitwojej modlitwy,iBógniedokonatego,codobrewstosunku dociebie
21Omójchłopcze!Byłeśdlamniejaklew,który zaprzyjaźniłsięzosłem,aosiołprzezpewienczas kroczyłprzedlwem,ażpewnegodnialewrzuciłsięna osłaigozjadł
22Omójchłopcze!Byłeśdlamniejakryjkowiecw pszenicy,bonieczynionżadnegopożytku,tylkopsujei podgryzapszenicę
23Omójchłopcze!Byłeśjakczłowiek,któryzasiał dziesięćmiarpszenicy,agdynadszedłczasżniwa,wstał iżąłją,izbierał,imłócił,imozoliłsięnadniąażdo granicmożliwości,iokazałosię,żebyłodziesięćmiar,a jegopanpowiedziałdoniego:„Otyleniuchu!Nie urosłeśinieskurczyłeśsię”
24Omójchłopcze!Byłeśdlamniejakkuropatwa,którą wrzuconodosieci,aonaniemogłasięuratować,ale zawołałanakuropatwy,abyjezesobąwrzuciładosieci
25O,synumój!Byłeśdlamniejakpies,któryzmarzłi poszedłdodomugarncarza,abysięogrzać
26Agdysięrozgrzał,zacząłnanichszczekać;onigo więcwypędzaliibili,żebyichnieugryzł
27Omójsynu!Byłeśdlamniejakświnia,któraweszła dogorącejkąpielizludźmiowysokiejpozycji,akiedy wyszłazgorącejkąpieli,zobaczyłabrudnądziurę, weszłaizaczęłasięwniejtarzać
28Synumój!Byłeśdlamniejakkozioł,który przyłączyłsiędoswychtowarzyszywdrodzenaofiaręi niezdołałsięuratować
29Omójchłopcze!Pies,któregonienakarmiono podczaspolowania,stajesiępożywieniemdlamuch
30Synumój!Ręka,któraniepracujeinieorze,ręka, którajestchciwaichytra,będzieodciętaodjego ramienia
31O,synumój!Krukiwydziobiąoko,wktórymnie widaćświatła,iwyrwąje
32Omójchłopcze!Byłeśdlamniejakdrzewo,którego gałęzieścinali,aonoimpowiedziało:„Gdybycośze mnieniebyłowwaszychrękach,zaprawdęnie bylibyściewstaniemnieprzeciąć”
33Omójchłopcze!jesteśjakkot,doktórego powiedzieli:„Przestańkraść,ażcizrobimyłańcuchze złotainakarmimycięcukremimigdałami”.
34Irzekła:Niezapomniałamorzemiośleojcamegoi matkimojej.
35Omójsynu!Byłeśjakwążjadącynacierniowym krzaku,gdybyłpośrodkurzeki,awilkichujrzałi powiedział:„Nieszczęściezanieszczęściem,aktojest bardziejnieszczęśliwyodnich,niechajkierujenimi oboma”.
36Awążrzekłdowilka:«Owce,kozyiowce,które jadłeśprzezcałeswojeżycie,czyoddaszjeichojcomi ichrodzicom,czynie?»
37Wilkodpowiedział:„Nie”.Awążmuodpowiedział: „Myślę,żepomniejesteśnajgorszyznas”.
38Omójchłopcze!Jaciękarmiłemdobrympokarmem, atyniekarmiłeśmniesuchymchlebem.
39Omójchłopcze!Dałemcidopiciawodęzcukremi dobrysyrop,atyniedałeśmiwodyzestudnidopicia 40O,chłopczemój!Jacięuczyłemiwychowałem,aty miwykopałeśkryjówkęiukryłeśmnie
41Omójchłopcze!Wychowałemcięwnajlepszym wychowaniuiwyćwiczyłemcięjakwysokicedr;aty mniewygiąłeśizgiąłeś
42Chłopczemój!Liczyłemnaciebie,żezbudujeszmi warownyzamek,abymmógłsięwnimukryćprzed moimiwrogamiStałeśsiędlamniejakpogrzebanyw głębiziemiLeczPanzmiłowałsięnademnąiwyrwał mnieztwojejprzebiegłości
43Omójchłopcze!Życzyłemcidobrze,atyodpłaciłeś mizłeminienawiścią,aterazchciałbymwyrwaćci oczy,iuczynićciępokarmemdlapsów,iwyciąćci język,iściąćcigłowęostrzemmiecza,iodpłacićciza twojeobrzydliweuczynki
44AgdyNadanusłyszałtesłowaodswegowuja Hajkara,rzekł:Omójwuju!Uczyńzemnąwedług
swojejwiedzyiprzebaczmimojegrzechy,boktóż zgrzeszyłtakjakjaalboktoprzebaczatakjakty?
45Przyjmijmnie,wujumój!Terazbędęsłużyłwdomu twoim,ibędęczesałkonietwoje,izamiatałgnójbydła twego,ipasłowcetwoje,bojajestemniegodziwy,aty sprawiedliwy:jajestemwinny,atyprzebaczający
46IHaiqârrzekłdoniego:„Omójchłopcze!Jesteśjak drzewo,któreniedawałoowocunadwodą,ajegopan chciałjeściąć,aonopowiedziałodoniego:„Przenieś mniewinnemiejsce,ajeśliniewydamowocu,ściąć mnie”
47Irzekłdoniegopanjego:Ponieważbyłaśnadwodąi niewydałaśowocu,jakżeżmożeszwydaćowoc,gdy będziesznainnymmiejscu?
48Omójchłopcze!Starośćorłajestlepszaniżmłodość kruka
49Omójchłopcze!Powiedzieliwilkowi:„Trzymajsię zdalekaodowiec,abyichkurzniezaszkodziłci”A wilkodpowiedział:„Osadmlekaowczegojestdobrydla moichoczu”
50Omójchłopcze!Zaprowadziliwilkadoszkoły,żeby nauczyłsięczytaćipowiedzielimu:„PowiedzA,B” Onpowiedział:„Baranekikozawmoimdzwonku”
51Omójchłopcze!Postawiliosłaprzystole,aonupadł izacząłsiętarzaćwkurzu,aktośpowiedział: „Pozwólciemusiętarzać,botakajestjegonatura,onsię niezmieni.
52Omójchłopcze!potwierdziłosiępowiedzenie,które brzmi:„Jeślispłodziszchłopca,nazwijgoswoimsynem, ajeśliwychowaszchłopca,nazwijgoswoim niewolnikiem”.
53Chłopczemój!Ktoczynidobro,spotkasięzdobrem, aktoczynizło,spotkasięzezłem,gdyżPanodpłaca człowiekowiwedługmiaryjegouczynków.
54Omójchłopcze!Cóżmamcijeszczepowiedzieć ponadtesłowa?BoPanwie,coukryte,iznatajemnicei sekrety.
55AOnciodpłaciiosądzimiędzymnąatobą,ioddaci wedługtwojejzasługi.
56AgdyNadanusłyszałtesłowaodswegowuja Hajkara,natychmiastspuchłistałsięjakprzepełniony pęcherz
57Ajegoczłonkispuchły,jegonogi,jegostopyijego bok,izostałrozdarty,ajegobrzuchpękł,ajego wnętrznościsięrozproszyły,iumarł,iumarł
58Ajegoostatnimkońcembyłozatracenieiposzedłdo piekłaBoktokopiedółdlaswegobrata,wpadniew niego;aktozastawiasidła,będziewniezłapany
59Oto,cosięwydarzyłoi(co)odkryliśmywopowieści oHaiqâr,ichwałaBogunawiekiAmenipokój 60TakronikajestskończonazpomocąBoga,niech będziewywyższony!Amen,Amen,Amen