Patriotyzm i nacjonalizm. Jerzy Nikitorowicz

Page 1



© Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2013 Redakcja naukowa serii: prof. dr hab. Maria Dudzikowa prof. dr hab. Henryka Kwiatkowska Recenzje: prof. dr hab. Tadeusz Lewowicki prof. dr hab. Andrzej Radziewicz-Winnicki Opiekun projektu: Jolanta Świetlikowska Opracowanie edytorskie książki: kaziki.pl Projekt okładki: Anna M. Damasiewicz www.damasiewicz.idesigner.pl Grafika na okładce © Irina Bocharova | Depositphotos.com ISBN 978-83-7850-173-2 ISBN 978-83-7850-177-0 Oficyna Wydawnicza „Impuls” 30–619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5 Tel./fax: (12) 442 41 80, 422 59 47, 506 624 220 www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsoficyna.com.pl Wydanie pierwsze, Kraków 2013


Spis treści

Wprowadzenie do serii Palące Problemy Edukacji i Pedagogiki ..................................................................................................... 13 Dylematy patriotyzmu, nacjonalizmu i ustawicznie kształtującej się tożsamości. Wprowadzenie do książki Jerzy Nikitorowicz ........................................................................................... 14 CZĘŚĆ 1. OBLICZA PATRIOTYZMU I NACJONALIZMU ................. 27 Rozdział 1. Tożsamość – twórczy wysiłek ku patriotyzmowi Jerzy Nikitorowicz ........................................................................................... 29 1.1. Wielowymiarowość i dynamika tożsamości....................................... 29 1.2. Kształtowanie się tożsamości patriotycznej........................................ 32 1.3. Rodzaje patriotyzmu i nacjonalizmu................................................... 38 1.4. Wyzwania i zadania edukacyjne a kształtowanie się tożsamości kulturowej ........................................................................... 42 Rozdział 2. Racjonalny patriotyzm jako antidotum skrajnego nacjonalizmu Janusz Gajda .................................................................................................... 50 2.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 50 2.2. Patriotyzm i nacjonalizm – różne oblicza pojęć ................................ 51 2.3. Chlubne tradycje w pojmowaniu patriotyzmu w Polsce................... 53 2.4. Kontrowersje wokół patriotyzmu i skrajnych form nacjonalizmu........................................................................................... 57 2.5. Podsumowanie........................................................................................ 63


6

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Rozdział 3. Rasizm i antysemityzm a tożsamość kulturowa Mirosław Sobecki............................................................................................. 65 3.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 65 3.2. Rasizm jako problem społeczny i edukacyjny.................................... 66 3.3. Antysemityzm – groźne mity i semiotyczne zaniedbania................. 69 3.4. Pedagogika i edukacja a odmienność rasowa i kulturowa................ 71 3.5. Poziomy zachowań wobec odmienności kulturowej......................... 73 3.6. Osiąganie zamierzonych celów............................................................. 74 Rozdział 4. Patriotyzm – jak znaleźć mu miejsce w mentalności społeczeństwa? Mirosława Czerniawska................................................................................. 76 4.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 76 4.2. Czym jest patriotyzm? Gdzie jest jego miejsce w naszej psychice?............................................ 77 4.3. Patriotyzm symboliczny a patriotyzm ślepy....................................... 82 4.4. Patriotyzm w społeczeństwie demokratycznym ................................ 84 Rozdział 5. Nacjonalizm w warunkach demokracji Andrzej Nikitorowicz...................................................................................... 87 5.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 87 5.2. Nacjonalizm a demokracja.................................................................... 92 5.3. Nacjonalizm małych narodów.............................................................. 97 5.4. Podsumowanie........................................................................................ 104 Rozdział 6. (Nie)obecność patriotyzmu w świadomości aksjologicznej młodego pokolenia Polaków. „Przesuwanie się horyzontu aksjologicznego” czy kryzys w wartościowaniu? Ewa Ogrodzka-Mazur..................................................................................... 106 6.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 106 6.2. Współczesne konteksty kulturowe a (nie)świadomość aksjologiczna młodego pokolenia...................... 107 6.3. Wartości cenione przez polską młodzież w kraju i za granicą ................................................................................ 113 6.4. Kryzys w wartościowaniu – ku zagrożonej tożsamości .................... 119


SPIS TREŚCI

6.5. Patriotyzm i (nie)identyfikacja z własnym państwem ...................... 123 6.6. Podsumowanie........................................................................................ 127 Rozdział 7. Nowa jakość patriotyzmu. Identyfikacje społeczno-kulturowe mobilnych studentów Emilia Żyłkiewicz-Płońska ............................................................................ 128 7.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 128 7.2. O walorach edukacyjnych programu Erasmus................................... 130 7.3. Konsekwencje uczestnictwa w przestrzeni różnicującej się kulturowo..................................................................... 134 7.4. Potrzeba umiędzynarodowienia wspólnot edukacyjnych................. 141 7.5. Podsumowanie........................................................................................ 145 Rozdział 8. Młodzież i patriotyzm. Wyzwania dla edukacji Urszula Lewartowicz ...................................................................................... 146 8.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 146 8.2. W stronę nowego patriotyzmu ............................................................ 146 8.3. W stronę tolerancji................................................................................. 150 8.4. W stronę małych ojczyzn ...................................................................... 152 8.5. W stronę świadomości europejskiej i globalnej ................................. 154 8.6. W stronę edukacji obywatelskiej.......................................................... 156 Rozdział 9. Jestem ze wsi. Czy to wstyd? Jolanta Muszyńska.......................................................................................... 161 9.1. Wprowadzenie ........................................................................................ 161 9.2. Żyć na wsi ............................................................................................... 162 9.3. Być ze wsi................................................................................................. 164 9.4. Patriota współczesnych czasów ............................................................ 168 CZĘŚĆ 2. TOŻSAMOŚĆ KONTEKSTUALNA ........................................ 171 Rozdział 10. Tożsamość i patriotyzm Leon Dyczewski................................................................................................ 173 10.1. Tożsamość ............................................................................................. 174 10.2. Funkcje tożsamości .............................................................................. 176

7


8

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

10.3. Patriotyzm ............................................................................................. 178 10.4. Święta i zwyczaje rodzinne.................................................................. 184 10.5. Typy tożsamości i patriotyzmu .......................................................... 186 10.5.1. Tożsamość zamknięta – patriotyzm zamknięty................... 186 10.5.2. Tożsamość otwarta – patriotyzm otwarty............................. 187 Rozdział 11. Narodowy dualizm w codzienności polskich rodzin na Wileńszczyźnie Alicja Szerląg ................................................................................................... 190 11.1. Wprowadzenie ...................................................................................... 191 11.2. Zróżnicowanie narodowe na Litwie w przestrzeniach życia społecznego i rodzinnego............................ 191 11.3. Nie(byt) narodowych dystansów........................................................ 198 11.4. Codzienność zróżnicowana narodowo „po prostu”, czyli po człowieczemu.......................................................................... 205 11.5. Podsumowanie...................................................................................... 212 Rozdział 12. Dziedzictwo kulturowe pogranicza – balast czy uskrzydlenie? Barbara Miszkiel ............................................................................................. 215 12.1. Wprowadzenie....................................................................................... 215 12.2. Gawęda pogranicza .............................................................................. 215 12.3. Zarzewie konfliktu................................................................................ 217 12.4. Walka na książki i pomniki ................................................................. 218 12.5. Edukacja kontra obolała pamięć......................................................... 223 Rozdział 13. Tożsamość jako negocjowany społecznie projekt. Rodzinne uwarunkowania kompetencji do komunikacji międzykulturowej młodzieży Tomasz Bajkowski ........................................................................................... 227 13.1. Wprowadzenie....................................................................................... 227 13.2. Młodzież w kontekście socjalizacji w rodzinie ................................. 228 13.3. Badanie uwarunkowań kompetencji do komunikacji międzykulturowej ................................................................................. 231 13.4. Podsumowanie...................................................................................... 240


SPIS TREŚCI

Rozdział 14. Jestem tu, ale/i tam. Dylematy tożsamościowe osób powracających z migracji zagranicznych Małgorzata Dziekońska ................................................................................. 243 14.1. Wprowadzenie ...................................................................................... 243 14.2. Powrót – zderzenie dwóch rzeczywistości ........................................ 246 14.3. Tożsamość migranta powrotnego ...................................................... 248 14.4. Tożsamość narodowa osób migrujących........................................... 250 14.5. Rekonstruowane tożsamości osób powracających........................... 252 14.6. Podsumowanie...................................................................................... 256 Rozdział 15. Zakorzenienie czy społeczno-kulturowe zawieszenie? Afrykanie w Polsce Urszula Markowska-Manista........................................................................ 258 15.1. Wprowadzenie....................................................................................... 258 15.2. Osoby pochodzenia afrykańskiego w Polsce..................................... 261 15.3. Na rozdrożu identyfikacji i bycia identyfikowanym........................ 263 15.4. Pomiędzy zawieszeniem a zakorzenieniem....................................... 265 15.5. Być Afrykaninem, być Afrykanką w Polsce ...................................... 267 15.6. Optyka i pola wzajemnych doświadczeń........................................... 270 15.7. Sami o sobie........................................................................................... 271 Rozdział 16. „Tożsamość to matrioszka”. Rola działań edukacyjnych i społeczno-artystycznych w kształtowaniu tożsamości międzykulturowej Anna Młynarczuk-Sokołowska, Katarzyna Niziołek ................................ 274 16.1. Wprowadzenie....................................................................................... 274 16.2. Działania edukacyjne ........................................................................... 283 16.3. Działania społeczno-artystyczne ........................................................ 287 16.4. Podsumowanie ..................................................................................... 292 CZĘŚĆ 3. TOŻSAMOŚĆ W MATNI .......................................................... 295 Rozdział 17. Tradycja wychowania wobec współczesnych kłopotów z tożsamością kulturową Dorota Misiejuk............................................................................................... 297 17.1. Wprowadzenie ...................................................................................... 297

9


10

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

17.2. Zagubieni? Zostawieni?........................................................................ 299 17.3. Kto jest swój? Kto jest obcy?................................................................ 301 17.4. Czy tylko młodzież ma kłopot z tożsamością kulturową?............... 302 17.5. Między komunikowaniem a komunikowaniem się ......................... 305 17.6. Czego się musi nauczyć pokolenie zstępujące?................................. 307 Rozdział 18. Meandry narodowych identyfikacji młodzieży Krzysztof Sawicki, Karol Konaszewski ........................................................ 310 18.1. Wprowadzenie ...................................................................................... 310 18.2. Istota tożsamości dewiantów............................................................... 311 18.3. Tożsamość dewiantów w kontekście edukacji inkluzyjnej.............. 315 18.4. Tożsamość dewiantów w kontekście działań profilaktycznych i resocjalizacyjnych................................................. 318 18.5. Podsumowanie...................................................................................... 320 Rozdział 19. Co oni do licha wyprawiają? O autoagresji w kryzysie tożsamości okresu dorastania Beata Boćwińska-Kiluk.................................................................................. 323 19.1. Wprowadzenie....................................................................................... 323 19.2. Definicja i epidemiologia samouszkodzeń........................................ 325 19.3. Przyczyny samookaleczeń w okresie dorastania............................... 326 19.4. Kryzys tożsamości................................................................................. 328 19.5. Instytucja izolacyjno-resocjalizacyjna w świetle teorii Eriksona...................................................................... 332 19.6. Podsumowanie...................................................................................... 335 Rozdział 20. Oblicza „bezdomnego” patriotyzmu Anna Chańko.................................................................................................... 337 20.1. Czy to już patriotyzm?.......................................................................... 337 20.2. Różne twarze bezdomności................................................................. 338 20.3. Patriota – człowiek aktywny................................................................ 341 20.4. Społeczny wizerunek bezdomnego Polaka........................................ 342 20.5. Patriotyzm w relacjach międzyludzkich............................................ 345 20.6. „Bezdomny patriota” w kręgu oddziaływań pracowników ulicznych ....................................................................... 347 20.7. Podsumowanie...................................................................................... 350


SPIS TREŚCI

Rozdział 21. Podziemne Państwo Kobiet. Patriotki, nacjonalistki czy ofiary? Joanna Szydło................................................................................................... 351 21.1. Warunek konieczny miłości do kraju................................................ 351 21.2. Podwójna moralność............................................................................ 352 21.3. Kobiety w Podziemnym Państwie Kobiet......................................... 353 21.4. Piekło Kobiet ........................................................................................ 356 21.5. Fikcyjna ustawa drogą do czystości sumienia................................... 356 21.6. Retoryka antyaborcyjna....................................................................... 358 21.7. Czy reguły moralne mogą być prawomocne bezwarunkowo?....... 360 21.8. Prawo boskie i prawo ludzkie............................................................. 361 21.9. Kilka słów o kompromisie................................................................... 362 21.10. Ku jakiej tożsamości… ....................................................................... 363 Rozdział 22. Walory wynikające z odmienności. Bajka terapeutyczna, psychoedukacyjna w specjalistycznych świetlicach dla dzieci Agnieszka Sołbut.............................................................................................. 365 22.1. Wprowadzenie ...................................................................................... 365 22.2. Dzieci z rodzin dysfunkcyjnych ......................................................... 366 22.3. Wsparcie dziecka i rodziny w świetlicach specjalistycznych.......... 367 22.4. Doświadczanie stygmatyzacji ............................................................ 369 22.5. Bajka a uwrażliwianie dzieci na odmienność................................... 370 22.6. Efekty pracy z wykorzystaniem „Przygód Innego”.......................... 373 22.7. Spotkanie dzieci z kulturą czeczeńską............................................... 375 22.8. Wiosenna bajka..................................................................................... 376 22.9. Integracja dzieci z przedstawicielami Związku Sybiraków ............ 377 22.10. Kiedy Pani Złość przychodzi z wizytą................................................. 378 22.11. Podsumowanie...................................................................................... 379 Bibliografia ...................................................................................................... 381 Indeks rzeczowy.............................................................................................. 409 Indeks osób ...................................................................................................... 417 Noty o autorach............................................................................................... 425

11



Wprowadzenie do serii Palące Problemy Edukacji i Pedagogiki

Palące problemy edukacji i pedagogiki są pilne do zidentyfikowania. Brak reakcji, odroczenie czy zaniechanie wyrządza szkody o daleko idących skutkach. Należy pamiętać, że jeśli chce się rozwiązać problem, to trzeba go nazwać. Reakcja na te problemy, a nawet antycypacja powinna być szybka. Najlepiej gdy jest reakcją nie na proces, lecz na jego symptom. To jest czas optymalnego reagowania. Seria wpisuje się właśnie w tę wersję prakseologii. Uwzględnia problemy edukacji i pedagogiki, choć związane są one ze sobą: pierwsze nawiązują do praktyki społecznej, drugie – do kwestii teoretycznych nurtujących naukę o wychowaniu. Nasza seria, ukazująca się pod patronatem KNP PAN, to książki akademickie (studia, monografie), których intencją jest „dopełnianie” i uaktualnianie podręczników. „Wsadzamy kij w mrowisko”, wywołujemy dyskusje, prowokujemy, próbujemy zaangażować czytelników w zmianę, docieramy nie tylko do akademików, ale również do szerszej sfery publicznej. Podejmując aktualne, palące problemy edukacji i pedagogiki, zakładamy, iż seria stanowić będzie punkt wyjścia dyskusji, a także zachętę do nowych badań.

Maria Dudzikowa, Henryka Kwiatkowska


Dylematy patriotyzmu, nacjonalizmu i ustawicznie kształtującej się tożsamości. Wprowadzenie do książki Jerzy Nikitorowicz

Z punktu widzenia blisko dwudziestoletniej pracy na stanowisku kierownika Katedry Edukacji Międzykulturowej w Uniwersytecie w Białymstoku stwierdzam, że obecnie jednym z najistotniejszych palących problemów jest zjawisko patriotyzmu i nacjonalizmu, które w efekcie ukierunkowuje rozwój tożsamości kulturowej człowieka. Jest to problem szczególnie istotny w kontekście zauważanych dylematów integracji europejskiej, zjawisko zmienne, dynamiczne o nieprzewidywalnych postawach przejawiających się w emocjach i zachowaniach. Ostatnio nawet kumulacja mocy patriotyczno-nacjonalistycznej przeniosła się na uniwersyteckie środowiska, które z założenia były liberalne i potrafiły prowadzić dialog w tym zakresie. Stąd autorzy rozdziałów zawartych w niniejszej książce zauważają problemy bezpośrednio i pośrednio związane z postawami patriotyzmu i nacjonalizmu, analizują tożsamość i dylematy jej kształtowania się w kontekście wielorakich uwarunkowań. Nie próbujemy więc chować głowy w piasek. Dokonujemy diagnoz, prób tłumaczenia i interpretacji. Opisujemy, dokonujemy ocen, wartościowania i motywujemy do refleksji, wskazując na różne, mniej lub bardziej prawdopodobne rozwiązania. Określamy punkt wyjścia do podjęcia nowych projektów dotyczących miejsca człowieka we współczesnym


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

świecie. Przedstawiamy również konkretne działania edukacyjne lub efekty tych działań. Jak mawiała Hannah Arendt, próbujemy stawać coraz wyraźniej, bardziej zdecydowanie i częściej w wietrze myśli. Natura ludzka jest wewnętrznie sprzeczna, a ludzkie Ja jest bardzo pojemne i wielopostaciowe. Kochamy Boga i jednocześnie nie lubimy bliźnich, martwimy się o środowisko, a równocześnie zużywamy bez potrzeby wiele wody, nie wyłączamy światła, śmiecimy w lesie. Mamy łagodne usposobienie, ale z miłości do drużyny narodowej wyzwalamy w sobie agresję wobec innych. Cieszymy się różnorodnością poglądów i upodobań, kontestując odmienność religijną i etniczną, wykluczając inność i ustawicznie poszukując wroga i kozła ofiarnego. Nasze Ja wydaje się jednocześnie suwerenne i zawłaszczone, autonomiczne i zależne. Przychodząc na świat, mamy w sobie bagaż dziedzictwa biologicznego i kulturowego, które nas obdarza i ogranicza, krępuje i wyzwala. Myślimy, że mamy wolny wybór, że ponosimy moralną odpowiedzialność za nasze decyzje. Jesteśmy jednak częścią historii i złożonego współczesnego świata, a więc ponosimy odpowiedzialność zbiorową za przeszłość i teraźniejszość. Pamiętamy słowa Cypriana Kamila Norwida, który pisał, że Ojczyzna to wielki zbiorowy obowiązek. Czy jako obywatele, na których ciąży regulowanie sprzeczności wielokulturowego świata, podejmujemy ten trud? Z jednej strony możemy kreować bogatą, rozbudowaną, wielowymiarową tożsamość, ale z drugiej poddajemy się próbom narzucania coraz węższego samookreślania, „wciskania” w gorset jednowymiarowy. Stajemy się coraz bogatsi wewnętrznie, realizujemy się w wielu wymiarach życia, a jednak te wymiary nie wytrzymują zewnętrznego nacisku. Rezygnujemy z ważnych potrzeb zrozumienia, porozumienia, naturalnej ciekawości poznawczej, opieramy się na wiedzy powierzchownej i operujemy mitami, stereotypami, uprzedzeniami, tracimy jasność i precyzję w kreowaniu tożsamości. Wyzwalamy lęki o czystość polskości, prawdziwość Polaka. Próbujemy zamykać się w polskości, nakładając goryle maski. W kontekście powyższego autorzy tekstów przedstawionych w niniejszej książce podejmują próbę zwrócenia uwagi i zachęcenia do refleksji nad problemem patriotyzmu i nacjonalizmu, dylematem związanym z pojmowaniem i realizowaniem obowiązku wobec Ojczyzny i w efekcie wielowymiarowym konstruowaniem tożsamości kulturowej, zróżnicowanej i odmiennie pojmowanej jako nasze wyobrażenie o sobie i własnej kulturze. Z pewnością nikt nie wątpi w to, że patriotyzm jest wartością. Natomiast to, co jest jego istotą i jak się on przejawia, już nie jest sprawą jednoznaczną. Winniśmy

15


16

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

się z pewnością zgodzić, że nie jest on wartością stałą. Jest zmienny w kontekście przejawów, zakresu i charakteru. W zależności od sytuacji może przybierać różne formy, podobnie jak nacjonalizm. Jest także z pewnością normą, swoistą zasadą, która obliguje przed własnym narodem i manifestuje się w dążeniu do suwerenności i wolności, odpowiedzialności za rozwój narodu, wierności wartościom narodowym przekazywanym z pokolenia na pokolenie. Jednak każdy inaczej to rozumie. Występuje więc poważny problem w określaniu patriotyzmu i nacjonalizmu. Z pewnością patriotyzm i nacjonalizm to postawy z trzema komponentami: afektywnym, behawioralnym i poznawczym. Komponent afektywny można określić jako swoistą postawę ideowo-moralną, przejawiającą się w subiektywnych odczuciach ludzi, w ujawnianych przez nich stanach emocjonalnych, więzi i identyfikacji z narodem w kontekście symboliki serca. Komponent poznawczy wiąże się z wiedzą historyczną, znajomością losów i przeżyć, znajomością bohaterów narodowych, świadomością kultywowania tradycji i tak dalej. Ten komponent połączony z poprzednim dotyczy oceny i wartościowania wydarzeń i losów narodowych, wiąże się z krytycznym osądem zachowań członków narodu, refleksją i racjonalnym wartościowaniem zdarzeń, jak też wyciąganiem wniosków. Komponent behawioralny można uznać za określoną socjotechnikę, działanie postrzegane i wskazywane jako patriotyczne bądź nacjonalistyczne, przejawiające się w manifestowaniu swoich stanów uczuciowych i orientacji, a nawet gotowości do poświęcenia życia dla dobra własnego narodu czy określonej idei. Z tym komponentem wiążą się także różne przejawy uczciwej i rzetelnej pracy na rzecz Ojczyzny, wywiązywania się z obywatelskich obowiązków, uczestnictwo w życiu społeczno-politycznym, troska o wizerunek kraju, działalność na rzecz zachowania jego suwerenności i inne. Z pewnością istnieją różne barwy, odcienie i oblicza patriotyzmu oraz nacjonalizmu, poczynając od lokalnego, parafialnego, regionalnego, poprzez narodowy, państwowy, aż do obywatelskiego i cywilizacyjnego. Tak też została zatytułowana pierwsza część książki: Oblicza patriotyzmu i nacjonalizmu. Jeżeli patriotyzm dojrzały najczęściej jest związany z dumą dokonań narodu, to nacjonalizm wydaje się przejawem małej wiary w jego możliwości, traktując dotyczące go sprawy jako najważniejsze, co może prowadzić do bezzasadnego wywyższania się, megalomanii, absolutyzacji oraz głoszenia nienawiści do innych narodów czy grup etnicznych. Teksty zamieszczone w tej części i w takiej kolejności mają na celu ukazać złożoność problematyki, przedstawić ją, uświadomić Czytelnikowi jego


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

kompetencje społeczne i kapitał społeczny oraz rozbudzić i zachęcić do świadomego i odpowiedzialnego tworzenia własnej tożsamości i kultury, tak jak to się działo i dzieje w wypadku osób twórczych. Na przykład Ilona Karpiuk w pracy złożonej do konkursu napisała, że wybierając się do szkoły średniej, liceum białoruskiego w Hajnówce, słyszała o problemach z dostaniem się na studia po tej szkole, o tym, że matura z białoruskiej szkoły miała dyskwalifikować w wielu miejscach kraju, a zwłaszcza w Białymstoku. Później nikomu z nas się to nie zdarzyło. Przeciwnie, czasami charakter szkoły i znajomość języka białoruskiego (traktowanego jako nasze hobby) okazywały się najważniejszym plusem. Tolerancji zawsze będzie brakować, ale zrozumienia dla sytuacji pluralistycznego społeczeństwa jest dzisiaj więcej i więcej osób ma odwagę o tym mówić, a nawet o nie walczyć1.

Autorka tej wypowiedzi zwróciła uwagę na ważne sytuacje, które wpłynęły na rozumienie przez nią świata. Przypomina słowa i czyny Jerzego Giedroyca, gdy liceum było w poważnym kryzysie finansowym i otrzymało od niego czek na pokrycie koniecznych opłat. Tym gestem zwrócił uwagę na mniejszości, ich problemy, relacje mniejszość – większość, rozbudził wiarę i zaufanie do człowieka. „Dziś, gdy Polska nie jest już krajem zniewolonym i zależnym, takie tematy są na porządku dziennym, choć wielu nadal stają ością w gardle”2. Przykładem może być między innymi list wysłany do marszałka województwa podlaskiego podpisany „lokalni patrioci”. Dotyczył on właśnie Hajnówki i lęków „lokalnych patriotów” w sprawie promowania mniejszości w kontekście Ustawy o mniejszościach narodowych i etnicznych. Zdaniem nadawców promowanie mniejszości może spowodować, że Polacy w swoim mieście przestaną czuć się i być gospodarzami. Ilona Karpiuk pisze, że każdy w jakiś sposób poszukiwał swojej tożsamości, gdyż peerelowska przeszłość spowodowała, że rodzice niechętnie przyznawali się do dziedzictwa przodków, do białoruskiej narodowości, starając się wychowywać dzieci na Polaków. Podkreśla, że ona i jej najbliżsi znajomi są dumni z tego, że obronili tradycje przodków i dzięki temu lepiej rozumieją złożoną rzeczywistość, nie bojąc się utraty swojej tożsamości. I. Karpiuk, Nie boimy się swojej tożsamości, „Gazeta Wyborcza” z 17 kwietnia 2009 roku, nr 90, s. 5. 2 Tamże. 1

17


18

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Wskazuje, że najistotniejsze w tym procesie to zmiana mentalności, wyzwolenie się z lęków poprzez zainteresowanie historią przodków, historią lokalną, odkrywanie tajemnic niekiedy strzeżonych przez wiele lat w zbiorowej pamięci mieszkańców wiosek i małych miasteczek. Problemem jest więc zażegnanie lęków i strachów przeszłości. Stąd tytuł rozdziału rozpoczynającego niniejszą książkę Tożsamość – twórczy wysiłek ku patriotyzmowi. Tożsamość traktuję tak, jak konstruowała ją Ilona Karpiuk, jako twórczy wysiłek podmiotu łagodzący napięcia i sprzeczności pomiędzy elementami stałymi, odziedziczonymi, wynikającymi z zakotwiczenia społecznego w rodzinie i społeczności lokalnej, identyfikacji z osobami i grupami znaczącymi, symbolami i wartościami rdzennymi a elementami zmiennymi, nabywanymi, wynikającymi z interakcji i doświadczeń uczestnictwa w kulturze oraz strukturach społecznych. Takie rozumienie tożsamości otwiera na dialog kultur i ukierunkowuje ku patriotyzmowi. Aktywne i twórcze uczestnictwo w procesie otwierania się na siebie i innych jest źródłem siły i poczucia dumy z przynależności do określonej grupy oraz możliwości poznania i zrozumienia innych kultur. W edukacji międzykulturowej przyjmujemy, że idea dialogu jest immanentnie zawarta w edukacji, a więc istotę dialogu międzykulturowego stanowi dostrzeganie odmienności i wyłączności człowieka poprzez poznawanie jego osoby na drodze bezpośredniego, podmiotowego, humanistycznego podejścia. Dialog taki opierałby się na ontologii „pomiędzy”. Byłby dialogiem na pograniczu kultur przy założeniu twórczego wysiłku i umiejętności wyjścia uczestników interakcji na pogranicza kulturowe. W efekcie wzajemne wpływy, oddziaływania, interakcje zamierzone i niezamierzone, celowe i spontaniczne jednostek i grup ludzkich pozwalają rozwijać się i stawać w pełni świadomymi i twórczymi, zdolnymi do aktywnej samorealizacji własnej, niepowtarzalnej tożsamości społecznej, osobowej, kulturowej, umożliwiając jednoczesne członkostwo we wspólnocie rodzinnej, lokalnej, parafialnej, regionalnej, narodowej, kulturowej, religijnej, kontynentalnej, globalno-planetarnej. W tej konwencji pozostają rozdzialy zawarte w tej części książki, w której wskazujemy na istotne wyzwania edukacyjne. Między innymi na potrzebę kształtowania racjonalnego patriotyzmu jako antidotum wobec skrajnego nacjonalizmu, na budowanie kompetencji międzykulturowych opartych na niekonfrontacyjnej tożsamości kulturowej, na niwelowaniu zjawiska rasizmu i antysemityzmu i tak dalej. Nacjonalizm jako forma ideologii


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

podporządkowuje interesy innych narodów interesom własnego narodu czy rasy. Wiąże się z fanatyzmem, wrogością, nienawiścią, szowinizmem. Skrajną postacią nacjonalizmu jest szowinizm promujący dyskryminację rasową, narodową, etniczną, bezkrytyczny stosunek do własnego narodu, wyolbrzymianie zalet i niedostrzeganie wad. Michał Piróg, tancerz i choreograf, zapytany, czy w Polsce trudniej być Żydem czy homoseksualistą, odpowiedział, że trudno być każdym, kto odbiega od głównego nurtu czy to w kontekście koloru skóry, czy orientacji seksualnej3. W rozmowie wskazał na fakt, że jego rodzina przez lata nie zdradzała pochodzenia żydowskiego, a gdy on przez przypadek je ujawnił, zauważył, że w Polsce wciąż narodowość ta jest pod specjalnym nadzorem. Mama usłyszała wtedy od kobiety, której w stanie wojennym bardzo pomagała: „Wiedziałam, kurwo, że coś ukrywasz. Jesteś żydowską szmatą”. Dużo ludzi się odwróciło. Brat stracił sporo klientów, bo usłyszał, że jako Żyd ma pieniądze, więc nie będą dawali mu dalej zarabiać. Ja słyszę na okrągło: „Wypierdalaj do Izraela. Wracaj do siebie, ty Żydzie!”. A przecież ja jestem u siebie. Polska to kraj, w którym się urodziłem […] Moja mama jest z pokolenia, które zawsze bało się powtórki z historii […] później zrozumiałem, że nie mówiła mi o naszym pochodzeniu z obawy o mnie i o mojego brata4.

Z przytoczonej rozmowy wynika, że to, co ostatnio obserwujemy w naszym kraju, jest wynikiem przyzwolenia społecznego. Jest to przyznanie racji ludziom, którym nie podoba się otwarta dyskusja. Akty wandalizmu i przemocy winne być ścigane z urzędu, a u nas nie ma kary za dewastację cmentarza żydowskiego w Białymstoku. Odwołuje się wykłady i wystawy tylko dlatego, że ktoś ich sobie nie życzy, czyli utwierdza się silnych i głośno krzyczących w przekonaniu, że mogą dyktować obywatelom, o czym mogą i mają w naszym kraju rozmawiać. W kontekście idei serii Palących Problemów Edukacji i Pedagogiki istotą jest prakseologia, czyli wskazywanie na rozwiązania. Nie chodzi tu więc o zwalczanie nacjonalizmu środkami stosowanymi przez te grupy, ale o uświadomienie jego zgubnych skutków, podjęcie próby zrozumienia zjawiska rosnącego negatywnego kapitału społecznego. Edukacja odrzuca A. Pawlicka, Wierni nienawiści, „Newsweek” 2013, nr 10, s. 29–31. Tamże, s. 30.

3 4

19


20

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

pojęcia „zwalczać” czy „walczyć”, a skupia się na reagowaniu na zjawisko, wyprzedzaniu jego konsekwencji, na sprawnym, efektywnym działaniu niedopuszczającym do jego rozwoju, a w tym wypadku formułowaniu i realizowaniu zasad patriotyzmu, kształtowaniu postaw patriotycznych. Rozumienie patriotyzmu zawsze było zdeterminowane warunkami historycznymi w kontekście pojęcia ojczyzny. Historycznie ukształtowanemu typowi ojczyzny (państwa) odpowiadał określony typ patriotyzmu (lokalny, religijny, narodowy, etniczny, klasowy itp.). Autorzy rozdziałów zamieszczonych w tej części wskazują, że patriotyzmem jest niwelowanie nacjonalizmu, ukazywanie dobrych praktyk prowadzących ku tożsamości międzykulturowej. Pytają, jak znaleźć patriotyzmowi miejsce w mentalności społeczeństwa, charakteryzują pojęcie patriotyzmu w perspektywie kolektywistycznej i indywidualistycznej oraz tożsamość społeczną i osobistą. Zwracają uwagę na patriotyzm „symboliczny” i „ślepy”, nacjonalizm „gorący” oraz „zimny”. Ukazują ewolucję ruchów nacjonalistycznych oraz idei w wyniku dokonujących się zmian w procesach demokratyzacji, pluralizmu i globalizacji. Czy rzeczywiście nacjonalizm przetrwał, trwa i ma się dobrze? W poszczególnych rozdziałach można zauważyć odwołania do wielu teorii i koncepcji, badań własnych prowadzonych na pograniczach kulturowych. Autorzy analizują i wartościują patriotyzm i nacjonalizm w świadomości młodego pokolenia Polaków, zwracają uwagę na „przesunięcie się horyzontu aksjologicznego” w tym zakresie. Wskazują także na nową jakość patriotyzmu, wielokrotne identyfikacje społeczno-kulturowe studentów uczestniczących w międzynarodowej mobilności edukacyjnej, problemy wychowania patriotycznego w szkole, poczucie patriotyzmu młodzieży, jak też na patriotyzm lokalny, potrzebę budowania wspólnot lokalnych w małych społecznościach. Z lektury poszczególnych rozdziałów wynika, że rozwój własnego, autentycznego Ja, wydaje się przebiegać w dwóch podstawowych etapach. Pierwszy to aktywne poszukiwanie, doświadczanie, testowanie, twórcza eksploracja, wgląd w siebie, zrozumienie możliwości w nas tkwiących, zaakceptowanie ograniczeń oraz refleksji nad relacją ze światem społecznym. Wówczas można przejść do podjęcia zobowiązań (etap drugi), czyli powzięcia odpowiedzialności za podjęte działania. Efektem rozwojowym jest tożsamość osiągnięta (identity achievement)5. Istotny jest więc świadomościowy kontekst A. Brzezińska, Społeczna psychologia rozwoju, Warszawa: WN Scholar 2000, s. 243.

5


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

ujmowania własnej podmiotowości w narracji swojego rozwoju przy jednoczesnym dostrzeganiu i korzystaniu z różnicy, otwarciu się na Innego, na różnorodność kulturową, jak też uczeniu się od outsidera. W procesie takiego rozumienia podmiot poznaje siebie „[…] przez Innych i dzięki nim […] odnajduje sens różnicy i przyjmuje ją z szacunkiem i uznaniem”6, gdyż pozwala mu ona na lepszą orientację i zakorzenienie w wielokulturowym społeczeństwie. Człowiek poszukujący odkrywa ciągle nowe obszary identyfikacji, doświadcza permanentnej zmiany i kształtuje tożsamość pogranicza, która charakteryzuje się „[…] etycznym i aksjologicznym nasyceniem, ciągłym otwar­ciem na siebie z przyszłości, siebie, którego jeszcze nie ma, który ciągle staje się i wciąż spełnia się w niedokończeniu, w nieustannym dążeniu do doskonałości”7. Implikuje to postrzeganie człowieka jako bytu permanentnie poszukującego siebie, w twórczym rozumieniu odmienności, bez konieczności rezygnowania z własnego systemu wartości, które przypominają człowiekowi, że „[…] nie jest jeszcze dokończony, że czeka go historia”8. W tym kontekście tożsamość kulturowa jest efektem względnie trwałego ustosunkowania się do elementów kultury, w której jednostka wzrasta i której doświadcza. W efekcie powstaje autokoncepcja (własny obraz) wyrażająca się w identyfikowaniu się z określonymi wartościami. Stąd w części drugiej zatytułowanej Tożsamość kontekstualna zauważamy i prezentujemy relatywistyczną tożsamość uzależnioną od sytuacji i wizji siebie w tej sytuacji. Jest ona konsekwencją zagubienia w makrostrukturach, ustawicznego poszukiwania więzi, jak też wzrostu świadomości, potrzeby i konieczności wyborów indywidualnych i społecznych, ustawicznego pytania ku czemu zmierzać, jak się zachować, co kultywować, z czego rezygnować. W tej części tożsamość traktujemy jako problem egzystencjalny, łączący się z kwestią rozwoju indywidualnego, z problemem więzi grupowych, norm i wartości dziedziczonych, z potrzebami podmiotowymi, potrzebami warunkowanymi własnym rozwojem i licznymi ofertami makroświata. W siedmiu rozdziałach tej części autorzy zwracają między innymi uwagę na dualizm narodowy (Polacy na Litwie), dziedzictwo kulturowe pograniczy (Sejny), na tożsamość jako efekt negocjowania społecznego A. Cudowska, Kształtowanie twórczych orientacji życiowych w procesie edukacji, Białystok: Trans Humana 2004, s. 254. 7 Tamże. 8 C. Delsol, Esej o człowieku późnej nowoczesności, przeł. M. Kowalska, Kraków: Znak 2003, s. 147. 6

21


22

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

w kontekście uwarunkowań rodzinnych, powrotów z migracji zagranicznych. Przedstawiają dylematy zakorzeniania się osób pochodzenia afrykańskiego w Polsce, postrzegając ten problem przez pryzmat wartości obywatelskich i patriotycznych. Przy tym zagadnieniu nie jestem w stanie zarzucić pytań o to, (1) dlaczego w Polsce nie potrafimy korzystać w pełni z kapitału cudzoziemców i pozostawiamy ich samych sobie w procesie zmagania się z wykluczeniem społecznym i marginalizacją, (2) dlaczego nie potrafimy cieszyć się i korzystać z różnorodności, włączać, zamiast wykluczać kulturowo, (3) dlaczego dopuszczamy ruch narodowy do zrywania otwartych wykładów, ustępujemy i godzimy się na wzrost fali nacjonalistycznej? Autorzy wszystkich rozdziałów zauważają, że w wyniku dokonujących się zmian jesteśmy skazani na ustawiczne określanie siebie w teraźniejszości na bazie przekazu wartości z przeszłości, by nie nastąpił zanik pamięci, z jednoczesnym określaniem perspektyw przyszłości. Jak pisze Zbigniew Bokszański, tożsamość stała się problemem, gdy badacze uświadomili sobie, że stanowi problem egzystencjalny uczestników życia społecznego, głęboko ingerując w ich działania i motywację, tłumacząc zjawiska i procesy społeczne9. Obecnie jesteśmy poddawani zróżnicowanej, niestabilnej, wtórnej socjalizacji. Jesteśmy skazani na ustawiczne rozszerzanie się przynależności i lojalności – od ojczyzny prywatnej do planetarnej. Jesteśmy skazani na dziedzictwo kulturowe, spadek kulturowy, na co w zasadzie nie zwracaliśmy wcześniej uwagi. Problemem pozostaje jednak to, kto i jak je przejmuje i pielęgnuje oraz to, że jedni uważają coś za ważne i dbają o utrwalenie, inni zaś tego nie aprobują i odrzucają. Stąd istotne wydają się pytania o to, (1) czy w kulturze masowej jest miejsce na tradycje, (2) jakie wzory i wartości transmitujemy, a jakie odrzucamy, (3) czy tradycja to nasz emocjonalny stosunek do spuścizny ustępujących generacji, (4) czy ma być przedmiotem wolnego wyboru, czy też winna być instytucjonalnie przekazywana, (5) czy tradycją ma się stawać wszystko to, co przejmujemy w spadku od wcześniejszych generacji, czy tylko to, co jest uznawane i najwyżej cenione, (6) co czynić z tym, co może być niepożądane i odrzucane przez następne pokolenia, (7) jakie warunki są niezbędne do rozwoju tożsamości jako twórczego jej poszukiwania, wysiłku podmiotu otwierającego na dialog wewnętrzny i zewnętrzny, a jakie czynniki powodują lęki i ucieczkę od dialogu, od kreowania tożsamości konstruktywnej. Z. Bokszański, Tożsamości zbiorowe, Warszawa: WN PWN 2006, s. 9.

9


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

Wobec powyższych rozważań rzeczywiście można przyjąć, że tożsamość jest jak matrioszka. Musi się kształtować i przybierać taką postać wobec wielości ofert makroświata, wzrostu potrzeb indywidualnych i świadomości własnej podmiotowości. Na co dzień pojawia się wiele ofert nie do odrzucenia i musimy dokonywać trudnych wyborów, kierując się z jednej strony subiektywnymi odczuciami i potrzebami, z drugiej zaś pozostając w zgodzie z oczekiwaniami grupy, do której przynależymy lub chcemy być z nią identyfikowani. Może więc powstawać stabilny układ autodefinicji i identyfikacji jednostki potwierdzany przez grupę własną i środowisko zamieszkania, kreujący więzi i poczucie wartości w środowisku lub niestabilny, zmienny, z brakiem wsparcia środowiska, które zagubiło kierunek i trwałe cechy struktury tożsamości etnicznej czy narodowej. Stąd zaprezentowane działania edukacyjne i społeczno-artystyczne jako narzędzia dialogu pomiędzy poszczególnymi warstwami tożsamości są – moim zdaniem – bardzo ważne. W trzeciej części, którą zatytułowałem Tożsamość w matni, mamy do czynienia z dylematami bycia sobą, stawania się innym podmiotem lub trwania na przekór, trwania cech charakterystycznych mimo upływu czasu, zmienności warunków i okoliczności. Wiąże się z tym problem poszukiwania siebie, odnajdywania utraconej tożsamości oraz dylematy braku przewodników, autorytetów, utraconych swoich, a w ich miejsce pojawienie się bezosobowych Innych – Obcych przewodników z całą gamą zakazów, nakazów, reguł. Nie ma więc miejsca na doświadczanie siebie i innych naturalnie. Występuje sztuczny przekaz wyzwalający lęki oraz przemoc. Sądzę, że obecnie społeczeństwo unika zawiązywania więzi i nie jest w stanie kreować spójnej tożsamości kulturowej, tracąc wartości kulturowe na rzecz ekonomicznych, militarnych, politycznych. Postępująca globalizacja licznych elementów życia spycha na margines tradycyjną tożsamość kulturową i nie jest w stanie wielu młodym ludziom zaproponować czegoś w zamian, aby łączyć więziotwórczo i konstruktywnie. Drzemiące w młodych ludziach lęki, potrzeba aktywności, realizacji i unikatowości prowadzą do wchodzenia na fale młodzieżowych ruchów kontestacyjnych, w których podobny sposób rozumowania, przeżywania i zachowania kształtuje tożsamości zbiorowe, często negujące obowiązujące wzory kulturowe. Kształtuje się poczucie wspólnoty w określonym czasie i na określonej przestrzeni. Stąd autorzy rozdziałów zamieszczonych w tej części pytają o to, (1) kto jest swój, a kto obcy w płynnej nowoczesności, (2) kto ma zadbać o nowe treści, o trening świadomości w zakresie zachowań kulturowych jednostek

23


24

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

zagubionych, (3) dlaczego młodzi ludzie propagują faszyzm, odwołują się do rasistowskich i faszystowskich symboli, wzywają do nienawiści rasowej, (4) jak to się stało, że w wielu polskich miastach, także w Białymstoku – mieście i regionie wielokulturowym – dochodzi do nienawiści na tle różnic narodowościowych oraz wyznaniowych. Wobec ukazywanych problemów zagubienia, utraty więzi społecznych, dylematów identyfikacji, kryzysu tożsamości okresu dorastania, zachowań autoagresywnych bezpośrednich, wykluczenia, stygmatyzacji, autorzy wskazują na podjęte i realizowane działania, mając na uwadze relacje podmiotu ze światem społecznym. Podczas analizy poszczególnych rozdziałów wyłaniają się tożsamość konformizmu i tożsamość buntu jako problem przystosowania. Konformizm przesądza o trwałości ładu społecznego, wartości, wzorów osobowych zachowujących porządek społeczny. Bunt jest reakcją zmierzającą do określenia nowych celów, jest usiłowaniem zmiany istniejącej struktury. Tożsamości tego rodzaju umożliwiają wyróżnianie innych typów. Zbigniew Bokszański przywołuje typologię tożsamości zbiorowych Manuela Castellsa i wskazuje na tożsamości legitymizujące, których zadaniem jest dominacja nad członkami społeczeństwa poprzez wprowadzane instytucje społeczne, rządowe i inne, tożsamości oporu wynikające z odczuwania marginalizacji, napiętnowania czy stygmatyzacji10. Wyłączenie z uczestnictwa w życiu społecznym powoduje umacnianie oporu w celu trwania. Osoby, które budują w sobie opór, mają problem z odpowiedzią na pytania o to, kim są, kim się stają, kim chcą być i kim być powinni. Stają się podatni na wpływy i oddziaływania grup radykalnych. Nienawidząc, nie są w stanie szanować siebie, stąd przemawiają tylko brutalną siłą. Dlatego też obecnie istotnym wyzwaniem i zadaniem edukacji jest tworzenie ruchu społecznego, stowarzyszeniowego, przeciwstawiającego się kultywowaniu tradycji faszystowskich. Propagowanie treści faszystowskich jest w Polsce przestępstwem, jednak zgodnie z wykładnią sędziów za propagowanie uważa się głoszenie haseł w celu nakłaniania innych do przyjęcia określonej ideologii. Jeśli więc faszyści wynajmą salę i w swoim gronie wygłaszają przemówienia o treści faszystowskiej, pozdrawiają się gestem „Heil Hitler”, robią zdjęcia z flagami ze swastyką, to niczego nie propagują. Nie można więc podjąć odpowiednich działań. Stąd istotnym ogniwem działań edukacyjnych są rodzice, ich zdecydowane i konsekwentne reagowanie w sytuacji zauważenia w pokoju dziecka kulek z liczbami Tamże, s. 39.

10


DYLEMATY PATRIOTYZMU, NACJONALIZMU...

18 (oznacza Adolfa Hitlera), 88 (oznacza zwrot „Heil Hitler”), 14 (symbolizuje czternaście słów składających się na zdanie, które po polsku brzmi: Musimy chronić byt naszych ludzi i przyszłość białych dzieci). Niezbędne jest reagowanie, gdy zauważymy krzyże celtyckie (krzyż o równych bokach wpisany w koło), symbol BH (oznacza międzynarodową faszystowską organizację Blood and Honour – krew i honor), podobizny wikingów, flagi, bluzy z napisami „White Power”, czy „Chooligans”. Polskie antyfaszystowskie Stowarzyszenie Nigdy Więcej założone w 1996 roku zgodnie z deklaracją przeciwdziała szowinizmowi, neofaszyzmowi, rasizmowi i nienawiści wobec obcych. Aktywizuje i uświadamia poprzez liczne kampanie, między innymi akcją „Muzyka przeciw rasizmowi”. Stowarzyszenie to wraz z grupą Anty-Nazistowską zapoczątkowały kampanię „Wykopmy rasizm ze stadionów”. W sojuszu zawartym z różnymi antyfaszystowskimi grupami organizują koncerty, wystawy, spotkania, warsztaty i wykłady, których celem jest eliminowanie symboliki faszystowskiej i przeciwdziałanie nacjonalizmowi. Uważam, że rasistowska i ksenofobiczna przemoc jest w Polsce problemem, a instytucje państwowe nie wiedzą jak i nie potrafią sobie z tym skutecznie radzić. Tak też stwierdza raport polsko-niemieckiej grupy badawczej wydany przez redakcję antyfaszystowskiego magazynu „Nigdy Więcej”. W ramach badań przeprowadzono ponad pięćdziesiąt pogłębionych wywiadów z przedstawicielami różnych mniejszości i organizacji społecznych w obu krajach oraz porównano polskie i niemieckie mechanizmy monitorowania rasizmu. Zarówno niemieckie, jak i polskie prawo daje instrumenty do walki z rasizmem i neofaszyzmem, ale praktyka stosowania go w Polsce pozostawia wiele do życzenia. Rafał Pankowski, koordynator projektu ze strony polskiej, wskazuje, że w obu krajach ofiarami agresji fizycznej i werbalnej ze strony skrajnej prawicy są przedstawiciele mniejszości religijnych, narodowych i etnicznych, imigranci, geje i lesbijki oraz działacze antyfaszystowscy. Monitorowanie rasistowskich incydentów oraz pomoc ofiarom to problemy organizacji pozarządowych i nieformalnych grup wsparcia. Brunatna Księga zawiera ponad dwa i pół tysiąca rasistowskich i ksenofobicznych zdarzeń, wskazuje w tym na ponad pięćdziesiąt zabójstw dokonanych w latah 1987–200811. Publikacja stanowi efekt kilkunastoletniego monitoringu incydentów na tym tle oraz przestępstw popełnionych przez 11 Stowarzyszenie Nigdy Więcej, Brunatna Księga, [b.d.], [online:] http://www.nigdywiecej. org/475-20 [dostęp: 9 lipca 2013].

25


26

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

neofaszystów prowadzonego przez redakcję antyfaszystowskiego magazynu „Nigdy Więcej”. Opisy zdarzeń pochodzą przede wszystkim od korespondentów skupionych w sieci Stowarzyszenia Nigdy Więcej. Przy tworzeniu Brunatnej Księgi wykorzystane zostały informacje otrzymane od organizacji mniejszościowych, partnerów Stowarzyszenia, a także zawarte w artykułach prasowych, audycjach radiowych i telewizyjnych, książkach poruszających tematykę dyskryminacji i uprzedzeń, na portalach internetowych, w raportach krajowych i zagranicznych organizacji pozarządowych. Książka ukazała się w ramach przeprowadzonego przez Stowarzyszenie Nigdy Więcej we współpracy z Collegium Civitas i Fundacją Stefana Batorego projektu „Przeciwdziałanie nietolerancji” i powinna być często wykorzystywana w pracy edukacyjnej. W kontekście powyższego nie można być obojętnym czy też wyrażać ciche przyzwolenie na akty nietolerancji. Między innymi dlatego w działalności Katedry Edukacji Międzykulturowej Uniwersytetu w Białymstoku od wielu lat prowadzimy różnego typu projekty. Podejmujemy próby uwrażliwiania na Inność, uczymy i kształtujemy postawy tolerancji, zapoznajemy z różnorodnością kultur i wzbogacamy się ich odmiennością między innymi w projekcie „Ku wzbogacającej różnorodności”. Oferta jest skierowana do ludzi w każdym wieku, poczynając od przedszkolaków. Fundacja Uniwersytetu w Białymstoku realizuje także liczne projekty z tego zakresu, z którymi na bieżąco można się zapoznać, śledząc stronę internetową naszego Uniwersytetu12.

12 Fundacja UwB, Aktualności, [b.d.], [online:] http://fundacja.uwb.edu.pl/ [dostęp: 9 lipca 2013].


CZĘŚĆ 1.

OBLICZA PATRIOTYZMU I NACJONALIZMU


Rozdział 1

Tożsamość – twórczy wysiłek ku patriotyzmowi Jerzy Nikitorowicz

1.1. Wielowymiarowość i dynamika tożsamości Człowiek współczesny, żyjąc w społeczeństwie wielokulturowym, staje wobec konieczności udzielania odpowiedzi na wiele pytań dotyczących trudnego i złożonego procesu kształtowania tożsamości, jej zakresu, ustawicznego definiowania, utraty czy przedefiniowania oraz integracji. Jest to z pewnością efekt rozpadu lub braku elementów tożsamości regionalnej. Marek S. Szczepański pisze: Można przyjąć, że istnieją dwa podstawowe rodzaje tożsamości: emocjonalna, czyli przeżywana, oparta na codziennym doświadczeniu człowieka i funkcjonalna, wynikająca z gry interesów zbiorowych. Obie wystąpić mogą na pięciu elementarnych poziomach: indywidualnym, lokalnym, regionalnym, narodowym i wreszcie kontynentalnym (globalnym)1.

W literaturze przedmiotu występuje wiele perspektyw postrzegania tożsamości (między innymi tradycyjna i ewolucjonistyczna, fenomenologiczna M. S. Szczepański, Społeczności lokalne i regionalne a ład kontynentalny i globalny, w: Kręgi integracji i rodzaje tożsamości. Polska, Europa, Świat, red. W. Wesołowski, J. Włodarek, Warszawa: WN Scholar 2005, s. 127. 1


30

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

i poznawcza). Dominuje orientacja „stawania się”, ciągłości i niepowtarzalności, autorefleksji, systemu samowiedzy. Wielu badaczy tej problematyki koncentruje się na ujęciu ewolucjonistycznym, traktując tożsamość jako proces otwarty, jako ciągłe, ustawiczne stawanie się, które częstokroć jest trudne i bolesne, narażone na porażki wobec zmienności wartości, wzorów osobowych i kulturowych. Jak podkreślił Zygmunt Bauman: Pytanie o tożsamość wyrasta z odczucia chybotliwości istnienia, jego „manipulowalności”, „niedookreślenia”, niepewności i nieostateczności wszelkich form, jakie przybrało. Wynika ono także z doznania, że w tych warunkach wybór jest koniecznością, a wolność jest losem człowieka. Tożsamości nie dostaje się ani w prezencie, ani z wyroku bezapelacyjnego; jest ona czymś, co się konstruuje, i co można (przynajmniej w zasadzie) konstruować na różne sposoby, i co nie zaistnieje w ogóle, jeśli się jej na któryś ze sposobów nie skonstruuje. Tożsamość jest zatem zadaniem do wykonania, i zadaniem, przed jakim nie ma ucieczki2.

Stąd niektórzy autorzy zajmujący się niniejszą problematyką wskazują, że nie można mówić o jednej tożsamości, gdyż każdy ma ich wiele, a życie społeczne to ciąg epizodycznych interakcji, w których znikają jedne tożsamości i pojawiają się kolejne3. Szewach Weiss w rozmowie z ojcem Tomaszem Dostatnim, dominikaninem, deklaruje podwójną tożsamość żydowsko-polską i przedstawia postać Oswalda Rufeisena, ojca Daniela, karmelity bosego, reprezentującego tożsamość żydowsko-chrześcijańską: Myślę, że złożona tożsamość to bogactwo, skarb. Człowiek, który ma tylko jedną tożsamość, przepraszam, to – płytki świat […] Oswald Rufeisen, Żyd, który urodził się w Polsce. Rodzina była żydowska. Był związany z ruchem młodzieży syjonistycznej, który nazywał się Akiwa. Nauczył się języka hebrajskiego. Był nawet przewodnikiem młodszych dzieci […] była wojna, Zagłada. Związał się z religią chrześcijańską jako osiemnasto- czy dziewiętnastoletni człowiek. Został bratem zakonnym, karmelitą bosym. W roku 1958 przyjeżdża do Izraela ubrany jako ksiądz. Przychodzi do biura spraw wewnętrznych i mówi: „Jestem Żydem. Proszę o obywatelstwo” […] czy to jest Z. Bauman, Dwa szkice o moralności ponowoczesnej, Warszawa: Instytut Kultury 1994, s. 9. M. Karłowski, Epizody i tożsamość, „Kultura i Społeczeństwo” 1996, nr 4, s. 85.

2 3


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

w ogóle możliwe, że ksiądz może należeć do narodu żydowskiego […] „Nie” […] kto należy do narodu żydowskiego? Nie tylko ten, kto jest związany z żydostwem poprzez tradycję, ale także z religią żydowską, z instytucjami religijnymi i chce być z nimi związany. Nie zmienił religii na inną4.

Epizodyczna natura świata społecznego powoduje epizodyczność i zmienność tożsamości, jak też jej wielowymiarowość i dynamikę. Émile Durkheim zauważył, że istnieją w nas „dwie istoty”. Pierwsza z nich to nasza istota indywidualna, wewnętrzna, nasze cechy charakteru czy temperamentu, czyli to, co odziedziczyliśmy – wspomnienia i doświadczenia związane z naszą historią osobistą. Druga istota zaś stanowi system idei, postaw i zwyczajów, które wyrażają w nas nie naszą osobowość, ale grupę czy grupy, do których przynależymy. Składają się na nie nasze wierzenia religijne, przekonania moralne, tradycje narodowe czy zawodowe, dzielone z innymi opinie i poglądy. Ich zbiór tworzy istotę społeczną. Autor wskazuje więc na dwa subsystemy tożsamości jednostki. Pierwszy zawiera trwałe, wewnętrzne elementy, drugi zaś zmienne, warunkowane czynnikami zewnętrznymi. Robert Szwed wyróżnia trzy nurty definiowania tożsamości jednostki w zależności od miejsca zajmowanego względem siebie: psychofizyczny, psychospołeczny i interakcyjny5. Jak pisze George A. Borden, znajomość własnej orientacji kulturowej pozwala antycypować różnice i podobieństwa dzielące i łączące naszą kulturę z kulturą drugiej strony6. Wpływa to na zrozumienie naszych sukcesów i porażek w toku podejmowanej przez nas komunikacji między kulturami. Dzięki tej znajomości uczymy się dostrajać do uczuć innych ludzi, wyzwalać pozytywne emocje, łagodzić nieporozumienia. Jednak życie mitami, stereotypami, życie w gettach bez więzi terytorialnych, pokoleniowych, kulturowych, poczucie marginalizacji powodują często liczne wypaczenia w realizacji tego zadania, aż do destrukcji w procesie poszukiwania i kreowania tożsamości. Przykładem może być upowszechnianie wśród radykalnych islamistów logiki samobójczej i liczba kandydatów na męczenników. S. Weiss, T. Dostatni, W dwóch światach, Poznań: Zysk i S-ka 2010, s. 51–57. R. Szwed, Tożsamość a obcość kulturowa, Lublin: KUL 2004, s. 30. 6 G. A. Borden, Orientacja kulturowa. Teoria służąca rozumieniu i badaniom komunikacji międzykulturowej, w: Komunikacja międzykulturowa. Zderzenia i spotkania, red. A. Kapciak, L. Korporowicz, A. Tyszka, Warszawa: Instytut Kultury 1996, s. 57–76. 4 5

31


32

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

W czasie wojny iracko-irańskiej młodzi chłopcy wchodzili na pola minowe, żeby oczyścić drogę dla armii. Szli na śmierć. Każdy z nich miał na szyi plastikowy klucz, którym miał otwierać bramy raju. W irańskim szyizmie rozwinęła się koncepcja szahida męczennika poświęcającego życie dla sprawy. Śmierć imama Husajna, wnuka proroka Mahometa, w bitwie przeciwko znacznie liczniejszym sunnitom pod Korbelą, do dziś inscenizowana jest przez miliony szyitów w święto Asury. Celem nie jest kreowanie prorozwojowej tożsamości ku zbudowaniu lepszego świata, lecz samounicestwienie wszystkiego bez wizji przyszłości. Tadeusz Kotarbiński, analizując hasło „bądź sobą”, zauważa, że może ono być bardzo różnie rozumiane: […] idź za własnymi upodobaniami, popędami, przyzwyczajeniami, albo trzymaj się własnych zasad, lub słuchaj głosu własnego sumienia […] potrzebna jest ostrożność, gdyż popędy bywają złe, upodobania – perwersyjne, przyzwyczajenia i zasady nieraz legitymują się tylko istnieniem i uporczywością […] hasło bycie sobą, jako ewentualna dyrektywa naczelna, tchnie jakimś samotnictwem, obce jest duchowi wspólnoty7.

1.2. Kształtowanie się tożsamości patriotycznej Życie we wspólnocie oznacza doświadczanie odwzajemnionych aktów popierania, ułatwiania, wspomagania, jak też współżycie poufałe, intymne, zamknięte w kręgu. Nie ma złej wspólnoty, jest tylko dobra, prowadząca ku wartościom, zasadom, postawie patriotyzmu lub nacjonalizmu. Wzajemna afirmacja może bowiem zacieśniać i zamknąć krąg swoich i prowadzić do samouwielbienia. Stąd tak ważna jest rola edukacji, która może zapobiegać zmierzaniu w kierunku nacjonalizmu. Dlatego tak często w dialogu międzykulturowym podejmujemy problemy kształtowania postaw patriotycznych niedopuszczających do wykreowania się samouwielbienia, odreagowywania kompleksów, ujawniania niechęci, agresji i nienawiści wobec innych czy przypisywania im nieszczęść, biedy i upokorzenia. Współczesny patriotyzm winien być oparty na odpowiedzialności za wspólnotę, niewykluczający nikogo, krytyczny wobec historii i jednocześnie zachowujący szacunek do dziedzictwa przodków. Powinniśmy więc podjąć 7 T. Kotarbiński, Medytacje o życiu godziwym, Warszawa: Wiedza Powszechna 1985, s. 44–46.


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

problematykę odmian patriotyzmu, poczynając od romantyczno-martyrologicznego, aż do patriotyzmu cywilizacyjnego, kosmopolitycznego, to jest próbować odpowiadać, czy patriotyzm to kult bohaterów, ofiara, męczeństwo, czy odpowiedzialność za wspólnotę i codzienna, rzetelna praca. Ważna jest odpowiedź na pytanie o to, jak kształtować patriotyzm nieagresywny, niewykluczający nikogo, szanujący siebie i dorobek innych narodów. Po odzyskaniu wolności, to jest po 1989 roku, przez ponad dwadzieścia lat zajęci byliśmy rynkiem, ekonomią, modernizacją techniczną, gospodarczą, a nie kreowaniem w nowych warunkach mentalności, pełnych postaw, niwelowaniem stereotypów, kształtowaniem refleksyjności i samodzielnego myślenia. Sądzę, że powinniśmy częściej się zastanawiać nad szacunkiem, godnością, altruizmem, empatią, wzajemną życzliwością, a nie nad utopiami. Patriotyzm dojrzały jest immanentnie związany z dumą dokonań i jednocześnie z poczuciem wstydu za czyny, których się dopuściliśmy. Z pewnością wynieśliśmy wiele z dyskusji nad książką Złote żniwa. Nie ma złych i dobrych Polaków, złych i dobrych Żydów. Są ludzie. Pomóc mogli Polacy i wydać mogli Polacy. Niemcy bez donosu sąsiada nie wiedzieliby o niczym. Jeżeli wskażemy, że to margines, uspokajamy sumienie. Niektórzy postulują: wykluczmy margines ze wspólnoty narodowej, by wspólnota ta pozostawała czysta. Ale zbrodni dokonywali zwyczajni ludzie, których nie można wykluczyć ze wspólnoty. Na ostatnim etapie Zagłady członkowie wspólnoty wydali lub mordowali ukrywających się Żydów, a więc wpisali się w plan niemieckiej eksterminacji Żydów. Byli także tacy, którzy pomagali, narażając na śmierć całą rodzinę. Książka Sąsiedzi, której autor pisze o zbrodni na Żydach z Jedwabnego, z pewnością zepsuła nam poczucie dumy i honoru. Wniosek nasuwa się sam: Zagłada nie została przeżyta i przepracowana w polskiej świadomości zbiorowej. Nie została także włączona do naszej narodowej historii, stąd nie potrafimy sobie z tym poradzić. To my, Polacy, ofiary wojny i nazizmu, nie możemy zaprzeczyć temu, że niektórzy z nas przyłączyli się do pomocy Niemcom, a nawet inicjowali działania i sami, wyręczając Niemców, czynili porządek. Taka prawda boli i zawstydza, jednak jej przyjęcie i uświadomienie umacnia nasz patriotyzm. Patriotyzm to otwartość na informacje, przyjęcie ich, dyskusja wewnętrzna, umiejętność zmierzenia się świadomościowego z faktami, co pomaga w przemianie świadomościowej. Przedstawianie prawdy jest przejawem patriotyzmu, aby się oczyścić. Inaczej świata nie poprawimy, a życie w zakłamaniu rodzi kolejne kłamstwa, lęki i zawiść, szukanie sposobów ukrycia wstydliwej prawdy,

33


34

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

a nie otwartości i współpracy, budowania więzi. Brak jawności nie kształtuje więzi, nie buduje wspólnoty, a niszczy ją. Jak więc można mówić, że film Pokłosie to antypolski obraz. Inspiracją był mord dokonany przez Polaków na żydowskich sąsiadach w Jedwabnem. Jest to film, który próbuje rozliczać z tego, że byli wśród nas tacy. To film o ludziach, którzy stracili człowieczeństwo zaślepieni nienawiścią i chciwością. Byli Polakami, uważali się za nich, i to właśnie wywołuje w nas poczucie wstydu i dezorganizuje nasze dobre samopoczucie. Takie są fakty i należy je uświadomić, należy się z nimi pogodzić, analizować przyczyny i skutki, wyciągać wnioski, a nie reagować histerycznie. Przemilczanie zbrodni podwaja ją i nie pozwala na prowadzenie otwartego dialogu. W procesie ustawicznego kształtowania się tożsamości, tożsamość przeszłości była i będzie ważna. Problemem jest to, czy i w jakim stopniu jest nam znana, czy bazujemy na mitach, półprawdach, wyłącznie na dobrej pamięci i nie chcemy słyszeć o niechlubnych wydarzeniach, nie chcemy o tym wiedzieć, gdyż to nam burzy wyobrażenie o sobie. Może nie jesteśmy jeszcze przygotowani na odbiór tych informacji, może lepiej się czujemy, żyjąc w niewiedzy, operując mitami i stereotypami, żyjąc w błogim i świętym spokoju. Nie da się jednak „zakopać”, zniszczyć faktów, zamknąć ich w puszce Pandory. One istnieją i „wychodzą” przy każdym otwieraniu ran i pojawianiu się problemów, i atakują nasze sumienia. Z pewnością łatwiej jest budować na dobrej pamięci z przeszłości, ale przecież jest i inna pamięć. Patriota winien ją znać i podejmować próby zrozumienia. Nacjonalista woli odrzucać, nie przyjmować informacji, stąd jego tożsamość tu i teraz jest podszyta lękiem, obawą ujawnienia, w więc żyje niechęcią wobec tych, którzy zostali skrzywdzeni. Z pewnością, jak pisze Krystyna Skarżyńska: […] patriotyzm jest wyjściem poza własną indywidualność, lokowaniem siebie w szerszej zbiorowości, dostrzeganiem związków między Ja i My. Kluczowym elementem szeroko rozumianego patriotyzmu jest więc przywiązanie do grupy, z którą się identyfikujemy […], można więc być patriotą rodziny, szkoły, miasta czy dzielnicy, w której się mieszka, a także własnej grupy zawodowej czy drużyny sportowej8. K. Skarżyńska, Rodzaje patriotyzmu. Czy i jak osobiste doświadczenia oraz wychowanie różnicują postawy narodowe?, w: Wychowanie. Pojęcia – Procesy – Konteksty, red. M. Dudzikowa, M. Czerepaniak-Walczak, Gdańsk: GWP 2008, t. 4, s. 55–56. 8


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

Autorka zwraca uwagę, że jądrem jest poczucie narodowej tożsamości, stąd rozmaite wspólne dobra narodowe mogą być przedmiotem dumy. Naród jest naturalną wspólnotą, ważnym punktem odniesienia dla jednostki. Wspólnota powstaje na bazie więzi, działania dla wspólnego dobra, a nie demonstrowania i wznoszenia okrzyków, że Polskę mam w sercu. Gorący patriotyzm deklarowany przez Polaków kłóci się z niskim poziomem kapitału społecznego, czyli gotowością do podejmowania działań wspólnotowych. Patriotyczna Polska nie ufa obcym, a brak zaufania uniemożliwia wspólne działania. Już od kilku wieków w Polsce trwa spór o to, co oznacza patriotyzm i służba Polsce. Jak zauważył Tomasz Nałęcz: Ten wielki spór wiązał się z wyjątkowym, polskim doświadczeniem dziejowym. Najpierw z dramatyczną walką o to, żeby polskie państwo nie zostało wykreślone z mapy Europy. Potem z niemniej dramatyczną, a może nawet z jeszcze bardziej intensywną walką, żeby państwo polskie wróciło na mapę Europy jako państwo niepodległe, suwerenne i najlepiej demokratyczne9.

Ów spór ujawnia się w każdym pokoleniu i przetrwał do dzisiaj jako tradycja dwóch patriotyzmów. Skrajnie ukazuje to poeta i pisarz Jarosław Marek Rymkiewicz: Jest w nas potencjał wielkości i jest potencjał małości. To wynika z tego, że istnieją, tuż obok siebie, dwie Polski – a jeśli istnieją dwie Polski, to muszą też istnieć dwa narody Polaków. Te narody oddzieliły się od siebie i zaczęły wieść życie osobne kilkaset lat temu. Jeden to naród patriotów, drugi – naród kolaborantów. W narodzie patriotów marzenie o wielkości Polski jest wciąż żywe, może nawet jest tak, że ten naród dzięki swojemu marzeniu o wielkości – czy raczej dzięki projektowi swojej wielkości – w ogóle istnieje. […] Naród kolaborantów jest ogarnięty i obezwładniony obsesją swojej małości, nędzy, podłości i znikczemnienia. Co oczywiście nie przeszkadza mu i nigdy nie przeszkadzało twierdzić, że kolaborują z przyczyn patriotycznych10. 9 T. Nałęcz, Oblicza polskiego patriotyzmu. Wykład inauguracyjny w Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, w: Wykłady inaugurujące rok akademicki 2011/2012, Warszawa: Instytut Problemów Współczesnej Cywilizacji im. Marka Ditricha 2012, s. 129. 10 Polskość to nasze szczęście. Z Jarosławem Rymkiewiczem [...] rozmawiają Jacek i Michał Karnowscy, „Uważam Rze” 4 lipca 2011 [online:] media.wp.pl/kat,1022943,wid,13563485,wiadomosc.html [dostęp: 2 listopada 2013].

35


36

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Z pewnością postawy Polaków od wieków nie były i nie mogły być jednolite, gdyż chodziło o przetrwanie, funkcjonowanie Polaka jako powstańca, obrońcy uciskanych, walczącego o wolność Waszą i Naszą. Polak to szlachcic, patriota, powstaniec, legionista, ułan, literat, akowiec i tak dalej. Należałoby jednak zapytać, czy było to doświadczenie mas, ludu? Mit Polaka bohatera i męczennika za słuszną sprawę powstawał jakby obok i taka jest rola mitu – nie jest jego istotą, czy odpowiada realiom. Nie było i nie pojawiało się w autostereotypie to, co z nim nie mogło być związane. Nie było w nim miejsca dla tych, którzy nie uczestniczyli w spisku, w powstaniu, w dziele wyzwolenia. Nie było w nim wiele miejsca dla polskich Żydów, Białorusinów, Litwinów, Ukraińców, Niemców, a przecież w naszej historii funkcjonowała koncepcja narodu obejmująca wszystkich mieszkańców kraju (państwa, ojczyzny), niekoniecznie polskiego języka i tradycji. Stąd na początku XX wieku wiele znaczących postaci wymienionych narodowości z własnej woli wybrało polskość, wzbogacając naszą kulturę, co tak trudno przyjąć i zrozumieć niektórym Polakom. Należy jednak uwzględnić emocje, przeżycia duchowe, tradycje, etos Polaków, co nie zawsze może zrozumieć osoba z innej kultury i wytłumaczyć racjonalnie. W efekcie więc można wysnuć wniosek, że stereotyp Polaka jest często przeszkodą w dialogu międzykulturowym. W ostatnich latach w naszym kraju uwidoczniły się lęki i poczucie zagrożenia w kontekście socjalno-bytowym. Obiecano ludziom lepsze życie, u wielu rozbudzono potrzeby i aspiracje w tym zakresie, wykreowano nadzieje, a przybywa coraz więcej wykluczanych, wyrzucanych na margines życia. Istotne jest także to, że coraz więcej ludzi ma poczucie wykluczenia, to, że uświadomili sobie, że nie skorzystali z dokonujących się zmian ustrojowych. Ci ludzie z pewnością częściej odwołują się do tradycji nacjonalistycznych, żyją przeszłością, rozliczeniami, zazdrością, zawiścią. Nie potrafią nakreślić przyszłości i swojego w niej miejsca, nie są w stanie być przykładem dla dzieci, źródłem motywującym do pracy nad sobą, zbliżającym do ludzi, ich problemów, otwierającym na innych i na ich kulturę. Nie widząc przyszłości, nie reagują na antyspołeczne zachowania, nie kreują zasad i norm prospołecznych, nie kształtują pozytywnych postaw do świata wartości, do drugiego człowieka, do samego siebie, do kultury. Natomiast najczęściej zgłaszają roszczenia socjalne i rozbudowują znane z historii mity, uprzedzenia i negatywne stereotypy, szukają winnych (kozłów ofiarnych), przez co zbliżają się do haseł antysemickich, ksenofobicznych, postawy nacjonalistycznej.


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

W tym kontekście uważam, że aktualnie istotnym problemem jest wielopłaszczyznowe kreowanie tożsamości, czyli jednoczesne wyzwalanie poczucia więzi z własną grupą etniczną lub narodową, więzi z państwem, z kulturą i cywilizacją europejską oraz planetarną. To w efekcie kształtuje tożsamość obywatelską, przejście od tradycji pochodzenia, od wspólnoty plemiennej, wspólnoty zintegrowanej terytorium, językiem, dziedzictwem przodków do wspólnoty prawno-polityczno-kulturowej. Jak można uspołecznić, skłonić do myślenia o wspólnym interesie? Profesor Czapiński, który od lat bada poglądy i postawy naszego społeczeństwa, uważa, że można to zrobić poprzez edukację. To poważne zadanie edukacji zmierzające ku rozwojowi kapitału ludzkiego, strukturalnego i relacyjnego. Znamy z historii ludzkości przykłady cywilizacji, które ginęły, gdy nie znajdowały w sobie sił, aby absorbować i kształtować Innych wartościami swojej kultury, jej atrakcyjnością. W tym kontekście należy ustawiczne formułować pytania o to, czy określone kultury nie utraciły siły przyciągania swoimi wartościami oraz dlaczego nie potrafią kształtować Innych. Czy nie ma już w nich elementów atrakcyjnych i rozwojowych? Nieufność i brak zrozumienia narasta, gdyż jedną stronę cechuje lęk i obawy przed utratą komfortu, utrzymaniu stanu posiadania i rozwoju, drugą zaś zupełnie inna logika; determinacja połączona z nienawiścią i pogardą dla życia, także swojego. Moc jest w naszej świadomości i sami musimy szukać dróg wyjścia z trudnych sytuacji, ustawicznie dokonywać refleksji, zachować umiar, dobrą wolę. Żyjemy w świecie wielu cywilizacji i kultur, wielości wartości. Nie możemy widzieć świata tylko z własnej perspektywy i często z prezentowanej przez media konsumpcji bez ograniczeń. Niezbędny jest własny wysiłek, uznanie, wola poznania i doświadczania inności. Stąd tożsamość traktuję jako twórczy wysiłek, jako siłę woli poznania własnej kultury będącej podstawą zauważania, poznawania i uznania innych kultur. Twórczy wysiłek stawania się i otwierania na Innych, twórczy wysiłek w dialogu, w którego czasie możemy być lub stawać się jednocześnie Żydami i Polakami, Kaszubami i Polakami, Ślązakami i Polakami, czy tak jak w wielu regionach naszego kraju i Europy prezentować potrójną tożsamość (lokalną i dwie narodowe). W Ustawie o narodowym spisie powszechnym ludności i mieszkań zamieszczono definicję narodowości. Podczas spisu w ankiecie była możliwość wyboru narodowości. Zapisano, że narodowość to przynależność narodowa lub etniczna, a przez to rozumie się deklaratywną, opartą na subiektywnym

37


38

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

odczuciu, indywidualną cechę każdego człowieka, wyrażającą jego związek emocjonalny, kulturowy lub związany z pochodzeniem rodziców, określonym narodem lub wspólnotą etniczną.

1.3. Rodzaje patriotyzmu i nacjonalizmu Możliwość trwania świata wyznaczona jest ustawicznym szukaniem porozumienia między światem zakorzenienia i dziedziczenia a światem odbieranym i ustawicznie kreowanym. Stąd zauważam i wyróżniam tożsamość dziedziczoną, „nadawaną” poprzez świat wartości rodzinno-familijno-lokalnych i na tej bazie kształtowaną ustawicznie tożsamość społeczno-kulturową i osobową. W swoich publikacjach11 niejednokrotnie formułuję pytanie: Jak edukować dzieci i młodzież, aby trwać jako naród ze swoistymi wartościami i równocześnie twórczo i aktywnie uczestniczyć w procesie integracji, nie znikając kulturowo w Europie i globalnym świecie? Stanisław Ossowski wskazywał, że Ojczyzna istnieje tylko w rzeczywistości subiektywnej grup społecznych, które są wyposażone w pewne elementy kulturowe. Cechy jakiegoś terytorium nie zależą od tego, co kto o nich myśli. Cechy ojczyzny są zawsze funkcją obrazów, które z jej imieniem łączą członkowie pewnej zbiorowości12.

Stąd patriotyzm łączę z osiąganiem poziomu postkonwencjonalnego, nawiązując do teorii rozwoju poznawczego i moralnego Lawrence’a Kohlberga, gdzie człowiek przy ocenie zachowania jest świadomy swej subiektywności, a reguły proponowane przez społeczeństwo nie mają statusu autotelicznych, są względne. Można powiedzieć, że jednostka uświadamia moralny i prawny punkt widzenia lub inaczej – humanistyczny i normatywny. Może dlatego Jan Józef Lipski zwracał uwagę, że miłość ojczyzny musi być stale uzupełniana duchowymi wartościami (dodałbym – także uniwersalnymi), gdyż czysto etniczna przynależność nie konstruuje patriotyzmu. Członkowie wspólnoty etnicznej mogą nawet należeć do innych ojczyzn. J. Nikitorowicz, Kreowanie tożsamości dziecka. Wyzwania edukacji międzykulturowej, Gdańsk: GWP 2005; tenże, Edukacja regionalna i międzykulturowa, Warszawa: WAiP 2009; tenże, Typy tożsamości człowieka w społeczeństwie zróżnicowanym kulturowo, „Chowanna” 2003, t. 1(20), s. 50–66. 12 S. Ossowski, O ojczyźnie i narodzie, Warszawa: PWN 1984, s. 18. 11


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

Dopiero w powiązaniu z wolnością i godnością ludzką miłość do własnego kraju nabiera sensu i jest to tak zwany patriotyzm konstytucyjny. Z tego powodu Lipski potępiał antysemickie ekscesy w Polsce, jakie miały miejsce wiosną 1968 roku, opowiadał się przeciwko obiegowym sformułowaniom, takim jak „Polak katolik”, podkreślał znaczenie mniejszości żydowskiej, jej wielowiekowe zrośnięcie z polską kulturą. Zauważał, że kochać swoją ojczyznę, to znaczy umieć rozróżniać godne sławy i ciemne okresy polskiej historii. Miłość do własnego kraju wymaga rezygnacji z upiększania i ukrywania niewygodnych prawd. Europa nie jest dla niego niwelacją różnorodnych kultur narodowych i regionalnych, ale barwną wielością tradycji i powiązań. Jedynie tam, gdzie nie szuka się praw tylko dla własnego narodu, a zła tylko w cudzym, można mówić o tolerancji i gotowości do pokoju13. Jan Nowak-Jeziorański wielokrotnie zwracał uwagę, że patriotyzm jest uczuciem, a nacjonalizm światopoglądem. Patriotyzm jest uczuciem miłości do wspólnoty duchowej i materialnej wszystkich pokoleń (przeszłych, żyjących i przyszłych), miłości wspólnoty ludzi osiadłych na tej samej ziemi, używających wspólnego języka, złączonych wspólną przeszłością, tradycją, obyczajem i kulturą. Słowa „patriota” i „patriotyzm” budzą ciepło. Patriotyzm lokujemy na szczycie hierarchii wartości doczesnych. Temperatura patriotyzmu spada, gdy nie ma zagrożenia z zewnątrz, a podnosi się, gdy państwo i naród znajdą się w niebezpieczeństwie. Na co dzień w warunkach normalności dominuje troska o rodzinę i samego siebie. Jest to naturalne i ludzkie. Nie pozostaje w sprzeczności ze służbą celom społecznym. Budując własne szczęście, budujemy siłę i pomyślność swego kraju. Większość emigrantów, przeżywając nostalgię za (niejednokrotnie na zawsze) utraconym krajem ojczystym, bardziej odczuwa potrzebę demonstrowania swoich uczuć patriotycznych, niż odczuwają ją ludzie, którzy rzadko opuszczają miejsce stałego zamieszkania. Jan Nowak-Jeziorański jako emigrant dobrze znał uczucie nostalgii, tęsknoty za widokiem narożnej kamienicy, przydrożnego krzyża, uliczek i zakątków rodzinnego miasta, a przede wszystkim uczucie otaczającej zewsząd atmosfery swojskości, której nie można niczym zastąpić i której zawsze brakuje na obczyźnie. Patriotyzm jest wysoką wartością moralną, bo uczucie przywiązania do własnego kraju nie idzie w parze J. J. Lipski, Tunika Nessosa. Szkice o literaturze i o nacjonalizmie, Warszawa: PEN 1992. Por. szczególnie rozdział: Dwie ojczyzny, dwa patriotyzmy (uwagi o megalomanii narodowej i ksenofobii Polaków). 13

39


40

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

z nienawiścią czy wrogością do innych. Patriotyzm mieści w sobie szacunek i sympatię wobec patriotyzmu innych. W przeciwieństwie do nacjonalizmu, który jest przejawem małej wiary w możliwości własnego narodu, patriotyzm nie jest konfliktogenny. Wręcz przeciwnie, towarzyszy mu często, choć nie zawsze, poczucie solidarności z ruchami patriotycznymi innych narodowości. Nacjonalizm jest taką ideologią, która w oczach jego wyznawców uwalnia ich dążenia od hamulców natury etycznej. Własny naród stoi ponad wszelkimi innymi wartościami. Jest celem nadrzędnym, któremu należy podporządkować wszystko inne, a więc własne dążenia, ambicje i plany, interesy osobiste, partykularne i klasowe. Określenie interesu narodowego jako celu nadrzędnego uwalnia od norm etycznych i moralnych w dążeniu do niego. Korzenie takiej orientacji tkwią w pojmowaniu postępu jako nieustannej walki gatunków. Zwycięża w niej silniejszy poprzez zniszczenie słabszego. Dążąc do prymatu własnych interesów kosztem innych, nacjonalizm stał się źródłem konfliktów prowadzących do wojen i tragedii ludzkich. W Polsce przedwojennej nacjonalizm szedł w parze z antysemityzmem. Polskie uprzedzenia wobec mniejszości żydowskiej nigdy nie przybrały jednak zbrodniczej postaci masowej i systematycznie zaplanowanej eksterminacji Żydów. Antysemityzm objawił się nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech oraz w Europie Środkowowschodniej, a przede wszystkim w Rosji. I nie był w Polsce zjawiskiem powszechnym. Znaczna część inteligencji zwalczała objawy antysemityzmu. Mówiąc o szkodach, jakie w przeszłości wyrządził dobremu imieniu Polski antysemityzm idący w parze ze skrajnym nacjonalizmem, należy uznać, że jego przeciwstawieniem był patriotyzm przejawiający się w bezprzykładnej gotowości do największych ofiar i poświęceń, jaką Polacy okazali w ciągu dwóch stuleci walki o odzyskanie i zachowanie wolności. Nie ma na świecie innego narodu, który dążyłby do tego celu z takim uporem i odwagą. Moc polskiego patriotyzmu sprawiła, że Polska własnymi siłami, wbrew wszelkim ludzkim przewidywaniom i wbrew okrutnym realiom, odzyskała wolność14. Szczególnie istotnym problemem wydaje się słabnięcie naturalnej, domowej, środowiskowej i szkolnej edukacji patriotycznej. Niepokojące jest to, że patriotyzm utracił najwyraźniej prawo obywatelstwa w kulturze masowej, a więc tym większa odpowiedzialność za prowadzenie edukacji patriotycznej ciąży na państwie, a przede wszystkim na szkole, mediach J. Nowak-Jeziorański, O patriotyzmie i nacjonalizmie, „Gość Niedzielny” 2003, nr 43.

14


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

publicznych i instytucjach kultury. Edukacja patriotyczna wymaga nowoczesnych metod, choćby takich, do których sięgnęli twórcy Muzeum Powstania Warszawskiego czy autorzy nowatorskich projektów edukacyjnych, których zasadniczą ideą jest pobudzenie aktywności wychowanków, aby sami stali się w miarę możności badaczami historii. W tym kontekście za niebezpieczne w edukacji uważam pomysły wprowadzenia do szkół lekcji patriotyzmu, wychowania w duchu miłości i szacunku do mitów dydaktycznych, wykreowanych w historii ku pokrzepieniu serc lub uwieczniania nienawiści do wrogów. Należałoby zapytać: Czy patriotyzm to zacieranie śladów po tym, co naprawdę było, a co według chciejstwa nie powinno być? Co czynić z „dobrym”, a co ze „złym”, pożądanym i wstydliwym, dziedzictwem narodowym? Czy kolejne pokolenia nie będą chciały znać tajemnic PRL-u? Władysław Bartoszewski podczas uroczystości otwarcia Muzeum Powstania Warszawskiego w 2004 roku powiedział: Z wiedzy o polskim ruchu narodowym zaczerpnąłem zdanie Romana Dmowskiego, że „jestem Polakiem i to słowo w głębszym rozumieniu wiele znaczy”, ale również końcowe zdanie tego samego ustępu z Myśli nowoczesnego Polaka: „Wszystko, co polskie, jest moje, niczego się wyrzec nie mogę. Wolno mi być dumnym z tego, co w Polsce jest wielkie, ale muszę przyjąć i upokorzenie, które spada na naród za to, co jest w nim marne”. Nie sądzę, żeby to zdanie Romana Dmowskiego ktokolwiek cytował dziś w Polsce, a zwłaszcza ci, którzy się na niego powołują15.

Uważam, że istotnym dziś problemem jest kreowanie tożsamości narodowo-państwowej, wdrażanie do odczuwania ponadplemiennego dobra wspólnego, jak też wykraczanie poza plemienny horyzont poprzez kształtowanie więzi z abstrakcyjną wspólnotą, czyli jednoczesne wyzwalanie poczucia więzi z własną grupą etniczną lub narodową (patriotyzm narodowy), więzi z państwem, w którego obrębie funkcjonuje grupa etniczno-narodowa (patriotyzm państwowy), więzi z kulturą, cywilizacją europejską powstałą w wypadku naszego kontynentu na bazie judaizmu, chrześcijaństwa, kultury greckiej i rzymskiej (patriotyzm cywilizacyjny, europejski). 15 W. Bartoszewski, Wszystko, co polskie, jest moje, „Rzeczpospolita” z 10–11 listopada 2004, nr 264, s. A13.

41


42

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Z pewnością naród nas ustanawia i istnieje niezależnie od naszej woli, jest czymś uprzednim i niezależnym od nas, jest miejscem naszego przyjścia na świat i nie potrzebujemy go tworzyć. Herodot, definiując naród w V wieku przed naszą erą, wskazywał na jedność krwi, języka, religii, świątyń i budynków, obyczajów, podobieństwo w sposobie życia i myślenia. Już wówczas zauważono, że Grecy posiadają coś wspólnego, odróżniającego ich od innych (sztuka, retoryka, filozofia, muzyka, gimnastyka, technika wojenna). To zrodziło kult delficki – pajdeę – świadome uprawianie i uszlachetnianie sposobu bycia człowiekiem, a nie nieufność, wyzysk, nienawiść. Z pewnością należałoby zauważyć świat wspólnych wartości związanych z uniwersalizmem anatomofizjologicznym, psychologicznym i społecznym. Inaczej mówiąc, należałoby ustawicznie rozszerzać postawę otwartości na inność, tolerancji, uznania, empatii w celu nabywania umiejętności korzystania z kilku układów kulturowych, umiejętności postrzegania Innych i odnoszenia się do nich z pozycji różnych odniesień kulturowych.

1.4. Wyzwania i zadania edukacyjne a kształtowanie się tożsamości kulturowej Sądzę, że obecnie istotnym problemem staje się znajomość i korzystanie z odziedziczonej tożsamości ukształtowanej w historycznej przestrzeni kulturowej poprzez poszukiwanie odpowiedzi na pytania: Na czym oprzeć swoją dumę? Jakie treści wydobyć ze wspólnego dziedzictwa kulturowego? Jak zapisywać swój wkład w kulturę europejską i światową? Uważam, że dumę narodową możemy opierać na wspólnej historii Rzeczpospolitej wielu narodów oraz nawiązaniu do Słowian i mitologii słowiańskiej, w której możemy znaleźć potwierdzenie naszej wyjątkowości. Należy jednak pamiętać o tym, że im naród jest bardziej nieszczęśliwy, tym chętniej wraca do przeszłości i w niej szuka wytłumaczenia klęsk. W naszym wypadku winno nas to prowadzić ku zrozumieniu, porozumieniu i pokrzepieniu tożsamościowym. Maria Janion w książce Niesamowita Słowiańszczyzna, poszukując przyczyn naszych problemów z tożsamością, zwraca uwagę, że Polska nie stała się nigdy integralną częścią Zachodu oraz nie mogła i nie potrafiła odciąć się od Wschodu. Stąd powszechnemu odczuciu niższości wobec Zachodu przeciwstawiana jest mesjanistyczna duma związana z naszymi cierpieniami, naszą wielkością nad niemoralnym


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

Zachodem i naszą misją na Wschodzie. Autorka zastanawia się, czy stan ten nie jest wynikiem niepotrzebnego chrztu plemion słowiańskich, które zostały siłą oderwane od swojej kultury16. Zwracał uwagę na ten problem Juliusz Słowacki w powieści Król Ladawy, ukazując element łaciński jako obcy na jego rodzinnych ziemiach, a w pamiętniku, jako reprezentant łacińskiej kultury, zapisał, że element łaciński zgubił nas, stąd koniecznie trzeba mieć grecki świat za podstawę. Słowacki ukazywał relacje między skonfliktowanymi przez wieki narodami – Polakami i Ukraińcami – a w historii rodzimego Wołynia, Podola oraz Ukrainy naddnieprzańskiej, widział wspólne dzieje Kozaków i Polaków związanych bliskością języka i wspólną, swojską kulturą ludową. Daniel Beauvois pisze, że stworzyliśmy szkodliwy edukacyjnie mit Kresów Wschodnich, zakłamujący prawdziwą historię tych ziem17. Rezygnowano z rzetelnego opisu faktów, a tworzono obraz wyidealizowany, zgodny z sienkiewiczowską tradycją „ku pokrzepieniu serc”. Rodzą się więc pytania: 1. Czy nadal mamy dostarczać w procesie edukacji stereotypowe wizje? 2. Czy jest to dobra współcześnie szkoła myślenia obywatelskiego? 3. Czy stać nas na rozliczenie własnej historii, poznanie prawdy o polskiej kulturze? 4. Czy Kresy Wschodnie przedstawiać jako utracony raj, gdzie wszystkie narody żyły w idyllicznej zgodzie? Beauvois, nie ujmując zasług Polakom zamieszkującym na wieloetnicznych ziemiach I Rzeczpospolitej, wskazuje, że ogólnie stosunek polskich panów do rdzennej ludności chłopskiej na dawnych kresach I Rzeczypospolitej był karygodny. Pisze: Chłopów traktowano jak podludzi. Jeszcze pod koniec XIX wieku pan miał prawo bić chłopa po twarzy, co było nie do pomyślenia nie tylko na Zachodzie, ale nawet w innych zaborach […]. Gdyby stosunki między dworem a chłopami układały się tak sielankowo, jak przedstawia to większość publikacji ukazujących się w Polsce lat 90., nie byłoby ani M. Janion, Niesamowita Słowiańszczyzna. Fantazmaty literatury, Kraków: WL 2006. D. Beauvois, Trójkąt ukraiński: szlachta, carat i lud na Wołyniu, Podolu i Kijowszczyźnie 1793–1914, przeł. K. Rutkowski, Lublin: UMCS 2005; tenże, Wilno – polska stolica kulturalna zaboru rosyjskiego. 1803–1832, przeł. I. Kania, Wrocław: UWr 2010. 16

17

43


44

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

krwawych rozpraw z panami polskimi w XVII i XVIII wieku w czasie rewolucji bolszewickiej, ani rzezi wołyńskiej w czasie II wojny światowej. Zarzewia konfliktów trzeba szukać w bardzo odległej przeszłości, poczynając od XV–XVI wieku18.

W kontekście powyższego chciałbym powrócić jeszcze do słów Słowackiego i zwrócić uwagę, że autor ten, pochodzący ze wschodnich ziem Rzeczpospolitej, już jako Europejczyk, wojażer, stale powracał do ukraińskich i litewskich tematów (na przykład w dramatach Sen srebrny Salomei czy Ksiądz Marek). Trudno w naszej kulturze o człowieka, który łączyłby doświadczenia Wschodu, Wielkiego Księstwa Litewskiego i Ukrainy z doświadczeniem Europejczyka. To reprezentant idei wielokulturowości i nowoczesnego polskiego patriotyzmu, który nie wyklucza aspiracji innych narodów zamieszkujących ziemie Rzeczpospolitej: Białorusinów, Ukraińców, Litwinów, Żydów, którym poświęcił cały dramat pod tytułem Ksiądz Marek, gdzie równorzędnym wobec tytułowego księdza bohaterem jest Żydówka Judyta. Patriotyzm rozumiał jako „niezależność od”, to jest dystans od bieżącej polityki, od ograniczeń wolności osobistej i twórczej, od przymusu bycia za wszelką cenę. Istotą była możliwość nieskrępowanego tworzenia. Można wskazać na wiele autorytetów, których tożsamość kształtowała się w obrębie dwu lub większej liczby kultur (na przykład C. Miłosz, W. Gombrowicz, T. Parnicki, J. B. Singer). Na tej bazie znanych autorytetów możemy i powinniśmy podkreślać swój wkład w tradycje oświeceniowe i demokratyczne Europy. Sądzę, że literatura nie straciła z oczu tego, o czym każe nam zapomnieć nasz skłócony świat polityczno-ekonomiczny, świat niebezpiecznego konsumeryzmu. Literatura ukazuje i cieszy się sprzecznością w powieściach i wierszach, wyśpiewujemy naszą złożoność, zdolność bycia naraz tym i tamtym bez większego dyskomfortu. Mamy obecnie poważny problem pogodzenia odczuwania – przypisania i wielości ofert społeczeństwa konsumpcyjnego, mamy więzi nierozerwalne i świadomość jednoczesnego bycia, rozproszenia czy nawet rozszczepienia tożsamościowego. Czy można pogodzić lojalność w kontekście przynależności obywatelskiej i w kontekście tradycji odziedziczonej? Czy można być mniej lub bardziej lojalnym? W stosunku do kogo jakim należy być? Czy istnieje swoboda kultywowania kultury własnej i odchodzenia od 18

Tenże, Chłopów bili po twarzy, „Gazeta Wyborcza” z 18–20 sierpnia 2010, s. 20.


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

niej? Czy przynależność etniczna i kulturowa staje się sprawą wyboru czy urodzenia? Co mają czynić, jak żyć i kształtować tożsamość wielowymiarową ludzie dwóch lub kilku kultur, by nie doświadczyć odrzucenia przez „swoich”, nie mając poczucia winy? Z moich doświadczeń i kontaktów na Białorusi oraz na Litwie (m.in. kształcenie Polaków na Białorusi, Wydział Zamiejscowy Uniwersytetu w Białymstoku w Wilnie) wynika, że powinniśmy być bardzo ostrożni i czuli z polskością na eksport. W czasach ZSRR Litwini, Ukraińcy, Białorusini, Polacy, a także Czesi i Słowacy wspólnie myśleli o przyszłości swoich krajów, o tym, kiedy wyzwolą się z systemu totalitarnego. Kiedy to nastąpiło, dla mniejszych narodów, polskość stała się problemem i zaczęła odżywać w niektórych środowiskach nacjonalistyczna niechęć do Polski, która była niejednokrotnie mentorem, liderem, inspiratorem przemian. Powstały więc i nadal powstają lęki, które są niejednokrotnie podsycane i wyzwalane, jakby powtórnie miało dojść do Rzeczpospolitej wielu narodów. Jestem przekonany, że młode nacjonalizmy się wyciszą, jednak trudno jest nam, Polakom, pogodzić się z sytuacją Związku Polaków na Białorusi, sytuacją szkolnictwa polskiego na Białorusi, na Litwie, odmową przez Litwinów urzędowego dopuszczenia polskiej pisowni nazwisk zamieszkujących tam Polaków i tak dalej. Uważam, że powinniśmy prowadzić długofalową symetryczną politykę edukacyjną niwelującą narosłe stereotypy i uprzedzenia. Tymczasem nasz rząd bez uzgodnienia z władzami litewskimi zachęca ekonomicznie zasiłkiem w euro obywateli litewskich polskiej narodowości do posyłania dzieci do polskich szkół. Podobne działania już były, chociażby znany problem Karty Polaka. W efekcie obdarowywanie wybranych Polaków w społecznościach lokalnych państwa litewskiego czy białoruskiego powodowało konflikty. Darczyńcy zadowoleni z gestu wyjeżdżali, a obdarowanych pozostawiali z dylematami funkcjonowania w swoich społecznościach lokalnych. Jakbyśmy się czuli, gdyby na przykład rząd Niemiec zaczął wypłacać zasiłki na Opolszczyźnie dla tych pierwszoklasistów, którzy podjęliby naukę języka niemieckiego? W kształtującej się obecnie demokracji społeczeństw wielokulturowych istotnego znaczenia nabiera problem godzenia wielu Ojczyzn, problem konstruktywnego budowania tożsamości osobowej i etniczno-kulturowej bez potrzeby rezygnacji z własnej indywidualności, a wręcz odwrotnie – z koniecznością zachowania jako fundamentu wartości rodzimych,

45


46

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

rdzennych. W związku z tym coraz częściej podejmujemy edukacyjne działania w zakresie poznawania, zabezpieczania, wspierania i umacniania wartości ojczyzny prywatnej, domowo-lokalnej. Na jej bazie możemy kreować tożsamość i wejść równolegle na ścieżkę poznawania innych kultur tak, aby nie zamknąć się w getcie wyłącznie ze swoimi, zakodowanymi w umysłach, dogmatami. Dzięki wieloletniej pracy w Katedrze Edukacji Międzykulturowej i prowadzenia seminarium z zakresu diagnozowania postaw patriotycznych w trzech pokoleniach stwierdziłem, że pokolenie „dziadków” ma najmniej wątpliwości co do realizowania się w roli patrioty. Jest to poczucie zupełnie różne od odczuwanego przez pokolenie „wnuków”, którzy we wszystkich komponentach postawy wypadają słabiej. To, na co najczęściej zgodnie zwracano uwagę, to lojalność wobec państwa, szacunek do konstytucji, płacenie podatków, troska o dobry wizerunek państwa. Uczestnictwo w świętach narodowych, udział w wyborach czy w świętach religijnych były najrzadziej wybierane przez „wnuki”. Pokolenie najmłodsze wyraźnie wskazywało na mniejszą liczbę cech patrioty i było w tym zróżnicowane. Za najbardziej cenione symbole wszystkie pokolenia uznały: hymn, flagę i godło państwowe, przy wyraźnych różnicach, kiedy wskazywano na konstytucję, krzyż czy Biblię. Im starsi, tym częściej wskazywali „zdecydowanie tak” w odpowiedzi na pytanie: Czy każdy(-a) Polak(-ka) powinien(-na) być katolikiem? Im starsi, tym częściej wskazywali „tak”, im młodsi, tym częściej „nie” i „zdecydowanie nie”. Podobną zależność można było zaobserwować przy pytaniu: Czy krzyż jako symbol religijny powinien znajdować się (wisieć) w urzędach państwowych? Najstarsze pokolenie zdecydowanie w większej liczbie jest za tym, aby tam się znajdował, ale ich dzieci i wnuki częściej wskazywały na „nie” i „zdecydowanie nie”. Najmłodsi w tym wypadku bardzo często wybierali odpowiedź „trudno powiedzieć”. Ciekawe jest to, że większość średniego pokolenia częściej jest przeciw niż ich dzieci. Jednak wszystkie badane pokolenia są zgodne, że Kościół jak każda inna instytucja powinien płacić podatki. Sądzę, że mit Polaka katolika powoli odchodzi w niepamięć, gdyż pokolenie w wieku produkcyjnym nie ma żadnej wątpliwości, że Polak nie musi być katolikiem, gdy ich dzieci częściej były niezdecydowane. Podobnie pokolenie średnie jest za dwujęzycznymi tablicami i prawami dla obcokrajowców. Określając własną tożsamość, wskazywali na kilka warstw, na bycie Polakiem i jednocześnie mieszkańcem regionu lub danego miasta oraz Europejczykiem.


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

Analizując wyniki badań Anny Przecławskiej19 i porównując je w pewnych aspektach z własnymi, zauważyłem dalsze przesunięcia aksjologiczne ku laicyzacji, wybiórcze, kontekstualne respektowanie zasad etyki katolickiej, jak też wskazania na konieczność ścisłego rozdziału kościoła od państwa. Podobnie, jak wskazałem wcześniej, w tym wypadku także zauważono mniej widoczny syndrom modelu Polaka katolika, jak też wysoką wrażliwość na symbole narodowe. Zgadzam się w wnioskiem Anny Przecławskiej, że „[…] ciągle mamy do czynienia z ogromną niespójnością, ze swego rodzaju podwójnym nurtem: oficjalnego deklarowania świata wartości i codziennego życia, którego te wartości zdają się nie dotyczyć”20. Z prowadzonych badań i analiz wynika, że tożsamość kulturowa jest efektem względnie trwałego ustosunkowania się do elementów kultury, w której jednostka wzrasta i której doświadcza. W efekcie powstaje autokoncepcja (własny obraz), wyrażająca się w identyfikowaniu się z określonymi wartościami. Ian Buruma z Bard College w Stanach Zjednoczonych, zajmujący się prawami człowieka i procesami demokracji, w tekście napisanym z okazji przyznania mu Nagrody Erasmusa napisał: Od dzieciństwa uczyłem się przechodzić z języka na język i śledzić kulturowe nawyki narodów, aż w końcu dorobiłem się pewnej samoświadomości kulturowej, czyli nieomal takiego uczucia, jakbym w zależności od czasu i miejsca odgrywał różne role. Mówiąc ściślej – dla mnie narodowość składa się z więcej niż jednej maski […]. Nigdy nie uważałem kultury, tradycji ani przynależności za rzecz daną i oczywistą21.

Chciałbym zauważyć, że fenomenem współczesnych czasów staje się powrót do więzi i resentymentów terytorialnych, tożsamości miejsca, a nawet plemiennych. Przykładem mogą tu być Ukraina, Białoruś czy Litwa. Zauważam, że w tych krajach coraz wyraźniej odżywa „zła pamięć” Kresów Wschodnich. Natomiast w Polsce nieprzerwanie funkcjonuje mit Kresów, jednak głównie w kontekście podejmowania prób rewitalizacji „dobrej pamięci” w tym zakresie. Współczesnym problemem jest jednak to, że ów A. Przecławska, Bóg, honor i ojczyzna w recepcji współczesnej młodzieży – refleksje pedagoga, w: Wychowanie. Pojęcia – Procesy – Konteksty, red. M. Dudzikowa, M. Czerepaniak-Walczak, Gdańsk: GWP 2008, t. 4, s. 73–94. 20 Tamże, s. 87. 21 I. Buruma, Kosmopolici, „Gazeta Wyborcza” z 20–21 grudnia 2008, nr 297, s. 18–19. 19

47


48

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

mit obecnie nie łączy tak, jak to było w warunkach panowania ZSRR. Wówczas byliśmy zintegrowani wobec wspólnego hegemona i podejmowaliśmy wspólne działania mające na celu odzyskanie niezależności i pełnej suwerenności. Po upadku wielkiego imperium w 1991 roku polityczne elity Litwy, Ukrainy, Czech, Słowacji, a także Białorusi stanęły przed wyzwaniem przeobrażenia się w niepodległe państwa i kreowania nowej tożsamości zbiorowej, odmiennej od radzieckiej i jednocześnie jednoczącej społeczeństwa o zróżnicowanej historii, języku, religii, kulturze, losach, przeżyciach. W kontekście tych rozważań wydaje się zasadna teza, że za czasów ZSRR Litwini, Ukraińcy, Białorusini, Czesi, Słowacy i Polacy wspólnie myśleli o przyszłości swoich krajów i wydawali się zintegrowani i zdeterminowani zdążaniem ku niezależności i niepodległości. Kiedy jednak to się stało, każdy z wymienionych narodów zaczął kształtować tożsamość w opozycji do drugiego, a polskość – jak już wspomniałem – stała się problemem. Zaczęła odżywać nacjonalistyczna niechęć do Polski, która była niejednokrotnie mentorem, liderem, inspiratorem przemian ukierunkowujących zdążanie ku samodzielności wymienionych narodów. Uważam, że państwom, które po rozpadzie ZSRR odzyskały niepodległość podkreślanie polskości tych ziem jest z wielu powodów przykre. Państwo polskie kojarzy się im często z szerzącymi kulturę i budującymi kościoły oraz inne pomniki architektury, światłymi panami, ciemiężycielami hamującymi rozwój ich narodowych kultur, niszczącymi ich tradycje. Wspierając Polaków w tych krajach, należy pamiętać, że są obywatelami innych państw, którym winni swą lojalność. Nie należy ani podsycać nacjonalistycznych resentymentów, ani zachowywać się tak, jak prawicowy rząd węgierski, który domagał się dla swoich rodaków w krajach ościennych wyjątkowego traktowania. Winniśmy więc dokonywać ustawicznych refleksji i pytać: 1. Czy Litwy, Białorusi, Ukrainy nie traktujemy megalomańsko? 2. Czy nie lekceważymy prawa tych krajów? 3. Dlaczego nie uzgadniamy problemów wsparcia Polaków, a reagujemy i narzucamy z pozycji silniejszego? 4. Dlaczego nie analizujemy konsekwencji wsparcia, obdarowania, darowizny, chociażby w kontekście więzi społecznych i systemu podatkowego?


TOŻSAMOŚĆ – TWÓRCZY WYSIŁEK KU PATRIOTYZMOWI

5. Czy pewnymi działaniami nie rozbudowujemy wzajemnych niechęci i nie powodujemy narastania wzajemnych nacjonalizmów? Pamiętając o tych pytaniach, musimy jednak reagować zdecydowanie i nie możemy tolerować haseł i reakcji nacjonalistycznych czy ksenofobicznych Litewskiego Związku Młodzieży Narodowej. Zdaniem tej młodzieży na Wileńszczyźnie mieszkają spolonizowani Litwini, a więc trzeba nawracać ich na prawdziwą narodowość. Jedno z haseł obozu młodzieży, który odbywał się w wakacje 2012 roku w Dziewieniszkach w rejonie solecznickim, w którym większość mieszkańców stanowią Polacy, brzmiało: „Szarym mydłem umyć usta tym, którzy rozmawiają w językach słowiańskich i germańskich”. Napisy na koszulkach głosiły: „»Nie« dla Wschodu czy Zachodu – Litwa dla litewskich dzieci”. Zwycięstwo nacjonalizmu dokonało się w Europie Środkowej przed osiemdziesięcioma laty. Nie byłoby to możliwe, gdyby niemieckie poczucie narodowe nie przekształciło się w postawę szczególnej misji i wartości jednego narodu. Obecnie wiemy, że patriota to ten, kto jest gotów w potrzebie ponieść dla swojego narodu i społeczeństwa ofiary, ale rozumie, że wszystkie narody i społeczności zasługują na szacunek, gdyż nie ma złych i dobrych narodów. Są ludzie. Należy także zauważyć drugą stronę współczesnego fenomenu, czyli świat zdominowany przez ponadnarodowe korporacje i skomputeryzowane sieci informatyczne, w którym to celem i wartością stają się konsumpcja, funkcjonowanie poza Ojczyzną, rezygnacja z tradycyjnego patriotyzmu na rzecz szeroko rozumianego obywatelstwa i kosmopolityzmu. W tym kontekście pojawia się problem godzenia powyższego z więziami i resentymentami etnicznymi. Stąd międzykulturowość staje się najbardziej istotnym wyzwaniem współczesnych społeczeństw. W tym procesie podstawowym problemem wydaje się przepracowanie funkcjonujących mitów, stereotypów, uprzedzeń w celu uwolnienia się od ich negatywnego, niszczącego wpływu. W takim procesie edukacji zawsze będzie miał miejsce problem wyborów, ryzyka, wolności i odpowiedzialności za wybór. Problem ten z jednej strony dotyczy świadomej obrony tradycji swojej grupy – dziedzictwa kulturowego – z drugiej zaś korzystania z wielu ofert, potrzeb i możliwości kraju (państwa), kontynentu czy planety, na której żyjemy.

49


Noty o autorach

Jerzy Nikitorowicz – profesor, kierownik Katedry Edukacji Międzykulturowej Uniwersytetu w Białymstoku, wieloletni dziekan Wydziału Pedagogiki i Psychologii oraz rektor Uniwersytetu w Białymstoku w latach 2005– –2012, sekretarz naukowy KNP PAN, przewodniczący Zespołu Pedagogiki Kultury i Edukacji Międzykulturowej KNP PAN, przewodniczący Stowarzyszenia Wspierania Edukacji Międzykulturowej. Autor książek i artykułów z zakresu edukacji regionalnej, wielo- i międzykulturowej, organizator cyklicznych konferencji na temat edukacji międzykulturowej. Tomasz Bajkowski – doktor, adiunkt w Katedrze Edukacji Międzykulturowej, kierownik Pracowni Diagnoz Środowisk Wychowawczych na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Jego zainteresowania naukowe i badawcze skupiają się wokół diagnostyki psychopedagogicznej dziecka i rodziny, procesu kształtowania się tożsamości młodzieży, problematyki gender studies, psychoterapii. Autor, współautor oraz redaktor kilku monografii naukowych. Autor kilkudziesięciu rozdziałów i artykułów w zagranicznych oraz krajowych monografiach i czasopismach naukowych. Członek grupy badawczej w grancie KBN oraz w grupach eksperckich i badawczych w projektach UE. Diagnosta i terapeuta w poradnictwie pedagogiczno-psychologicznym.


426

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Beata Boćwińska-Kiluk – doktor nauk humanistycznych w zakresie psychologii, magister pedagogiki, pracownik Zakładu Resocjalizacji na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Od lat pracuje z dziećmi i młodzieżą oraz osobami dorosłymi w Ośrodku Psychoterapii i Rozwoju w Białymstoku oraz prowadzi badania naukowe dotyczące zachowań ryzykownych młodzieży. Anna Chańko – absolwentka pedagogiki opiekuńczo-wychowawczej i socjologii na Uniwersytecie w Białymstoku oraz Studium Profilaktyki Społecznej i Resocjalizacji na Uniwersytecie Warszawskim. Pracownik naukowo-dydaktyczny w Katedrze Edukacji Międzykulturowej i Zakładzie Resocjalizacji na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku, pedagog w Niepublicznej Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej „Allegro” w Białymstoku. Jest trenerem umiejętności społecznych i praktykiem dramy stosowanej. Prowadzi liczne kursy i szkolenia z zakresu kompetencji miękkich oraz warsztaty dramy skierowane do różnych grup (wychowankowie placówek opiekuńczo-wychowawczych, młodzież szkolna i akademicka, bezdomni itd.). Interesuje się penitencjarystyką, psychologią kliniczną, pedagogiką resocjalizacyjną i terapią uzależnień. Mirosława Czerniawska – doktor nauk humanistycznych w zakresie psychologii, adiunkt na Wydziale Zarządzania w Katedrze Ekonomii i Nauk Społecznych Politechniki Białostockiej. Zainteresowania badawcze autorki obejmują przede wszystkim problematykę rozwoju moralnego i aksjologicznych uwarunkowań funkcjonowania człowieka. W swoich pracach empirycznych zajmuje się analizą czynników warunkujących preferencje wartości (kulturowych, religijnych, narodowościowych i osobowościowych), jak również wpływem wartości na postawy i zachowania. Przedmiotem jej najnowszych badań są zmiany mentalności młodzieży w okresie transformacji ustrojowej. Jest autorką i współautorką czterech monografii oraz ponad sześćdziesięciu artykułów i rozdziałów w publikacjach zbiorowych z zakresu psychologii, pedagogiki, socjologii, politologii i zarządzania.


NOTY O AUTORACH

Leon Tadeusz Dyczewski – profesor, kierownik Katedry Socjologii Kultury i kurator Katedry Kultury Medialnej Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego, wykładowca w kilku uczelniach wyższych w Polsce i za granicą, visiting professor University of Minnesota. Zainteresowania naukowo-badawcze autora koncentrują się na działalności Kościoła katolickiego, rodzinie i polityce rodzinnej, szeroko rozumianej kulturze, komunikacji społecznej oraz mediach. Realizował międzynarodowe projekty badawcze, między innymi: Aktywne przeciwdziałanie ubóstwu i marginalizacji społecznej w Polsce (1997–1998), Values in the Polish Cultural Tradition (1999–2002), Family Change and Intergenerational Relations in Different Cultures (2002), Familienforstellungen der Jugend (2003–2005), Kinship and Social Security (2006–2008). Organizator i dyrektor (1992–2009) Podyplomowego Studium Komunikowania Społecznego i Dziennikarstwa KUL, organizator kierunku Dziennikarstwo i Komunikacja Społeczna KUL. Członek Komitetu Nauk o Pracy i Polityki Społecznej PAN, Komitetu Socjologii PAN, Komitetu Nauk o Kulturze PAN, ekspert Polskiej Komisji Akredytacyjnej, Towarzystwa Naukowego KUL, Polskiego Towarzystwa Socjologicznego, dyrektor Akademii Społecznej. Autor i redaktor kilkudziesięciu książek oraz kilkuset artykułów. Promotor prac doktorskich, magisterskich, licencjackich, dyplomowych z dziennikarstwa i komunikacji społecznej. Lubi spędzać czas na wędrówkach górskich, lekturze poezji i prozy współczesnej. Kolekcjonuje świątki, aniołki i sowy. Małgorzata Dziekońska – doktor socjologii, anglista, kulturoznawca, absolwentka Ośrodka Studiów Amerykańskich Uniwersytetu Warszawskiego. Uczestniczka kilkunastu konferencji ogólnopolskich i międzynarodowych. Autorka tekstów o tematyce migracyjnej. Zainteresowania naukowe: migracje, w tym problemy uchodźców w Polsce, kapitał społeczny, kapitał kulturowy, tożsamości indywidualne i zbiorowe, etnografia.

427


428

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Janusz Gajda – profesor, pracownik Wyższej Szkoły Pedagogicznej ZNP w Warszawie, wiceprezes Zespołu Pedagogiki Kultury i Edukacji Międzykulturowej Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, członek rzeczywisty Lubelskiego Towarzystwa Naukowego, Międzynarodowej Akademii Humanizacji Edukacji (JAHE), Zespołu Edukacji i Kultury Komitetu Prognoz, Polska 2000 Plus przy Prezydium PAN. Autor i redaktor ponad trzystu pięćdziesięciu publikacji, w tym dwudziestu monografii. Karol Konaszewski – asystent w Zakładzie Resocjalizacji na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Pełni funkcję kuratora społecznego przy Sądzie Rejonowym w Białymstoku. Jego zainteresowania naukowe dotyczą zagadnień związanych z pedagogiką resocjalizacyjną, a w szczególności z tożsamością społeczno-kulturową młodzieży nieprzystosowanej społecznie. Urszula Lewartowicz – doktor pedagogiki, adiunkt w Zakładzie Pedagogiki Kultury na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Główne dziedziny jej zainteresowań badawczych to edukacja kulturalna, wychowanie estetyczne, edukacja teatralna, animacja społeczno-kulturalna, tożsamość młodzieży. Urszula Markowska-Manista – doktor, adiunkt na Wydziale Nauk Pedagogicznych w Katedrze Podstaw Pedagogiki, sekretarz naukowy w Katedrze UNESCO im. Janusza Korczaka Interdyscyplinarnych Studiów nad Rozwojem i Dobrostanem Dziecka w Akademii Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. Naukowo zajmuje się badaniami nad problematyką mniejszości, życiem codziennym i prawami dziecka w środowiskach zróżnicowanych kulturowo, edukacją w wielokulturowej szkole, a także nauczaniem o ludobójstwach i edukacją rozwojową. Od wielu lat prowadzi badania terenowe poświęcone problemom dziecka i edukacji w Afryce Środkowej i w Rogu


NOTY O AUTORACH

Afryki. Współpracuje i działa na rzecz Afryki i Afrykanów (Członkini Rady Komitetu ds. Obchodów Roku Ludności Pochodzenia Afrykańskiego przy PK ONZ w Polsce 2011). Dorota Misiejuk – adiunkt w Katedrze Edukacji Międzykulturowej na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. W pracy dydaktycznej zajmuje się problematyką edukacji międzykulturowej i komunikacji międzykulturowej. Jej zainteresowania naukowe oscylują wokół problematyki tożsamości kulturowej grup i jednostek pochodzących z mniejszości oraz zagadnień współżycia i komunikowania się w warunkach społecznych wielokulturowości. Jest współautorką książki Dwujęzyczność i dwukulturowość w perspektywie psychopedagogicznej (wespół z E. Czykwin), autorką wielu artykułów, rozpraw i raportów wynikających z prac w ramach projektów badawczych. Redagowała wydania zbiorowe z zakresu szeroko pojmowanej problematyki wielokulturowości. Od wielu lat jest też aktywnym członkiem międzynarodowego przedsięwzięcia w ramach nauk pedagogicznych i uczestniczy w Programie Childrens’ Identity and Citizenship in Europe. Barbara Miszkiel – absolwentka wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku, muzealnik, regionalista, członek Sejneńskiego Towarzystwa Opieki nad Zabytkami, autor i koordynator wielu projektów edukacyjnych. Interesuje się zagadnieniami związanymi z ochroną i pielęgnowaniem dziedzictwa kulturowego Sejneńszczyzny. Anna Młynarczuk-Sokołowska – pracownik naukowo-dydaktyczny w Katedrze Edukacji Międzykulturowej Uniwersytetu w Białymstoku, wiceprezes Fundacji Uniwersytetu w Białymstoku. Przygotowuje rozprawę doktorską na temat międzykulturowej edukacji nieformalnej w Polsce na przykładzie działalności organizacji pozarządowych. Animuje i koordynuje projekty edukacyjne, prowadzi szkolenia i warsztaty skierowane do nauczycieli i edukatorów, zajmuje się redagowaniem książek metodycznych.

429


430

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Od kilku lat pracuje z uchodźcami z Czeczenii. Za projekty na rzecz integracji Czeczenów została wyróżniona Świadectwem Otwartego Umysłu w trzeciej edycji konkursu „Przystanek Młodzi” ogłoszonego przez „Gazetę Wyborczą”. Zainicjowany przez nią program edukacyjny „Przygody Innego” zajął pierwsze miejsce w konkursie Światowej Organizacji Wychowania Przedszkolnego OMEP oraz w konkursie Wojewody Podlaskiego „Inicjatywa Społeczna Roku”. Jolanta Muszyńska – doktor, adiunkt w Katedrze Edukacji Międzykulturowej Wydziału Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku, członek Stowarzyszenia Wspierania Edukacji Międzykulturowej, pedagog. Jej zainteresowania naukowe koncentrują się na tożsamości regionalnej i lokalnej, wspólnotach lokalnych, relacjach w społecznościach lokalnych jednorodnych i zróżnicowanych kulturowo. Andrzej Nikitorowicz – socjolog, asystent w Zakładzie Socjologii i Filozofii w Wyższej Szkole Administracji Publicznej w Białymstoku. Socjologia pogranicza, wielokulturowości, narodu i nacjonalizm to jego główne zainteresowania naukowe. Wykonawca projektu badawczego „Procesy tworzenia się (konstruowania) małego narodu (kulturowego) na przykładzie obiegowo nazywanej mniejszości ukraińskiej w województwie podlaskim” pod patronatem Narodowego Centrum Nauki w Krakowie. Autor kilkunastu artykułów i publikacji naukowych dotyczących tematyki odtwarzania i rewitalizacji grup narodowych i etnicznych, nacjonalizmu, stereotypów narodowych czy kapitału kulturowego mniejszości. Aktywny badacz społeczny biorący udział w wielu projektach badawczych, między innymi „Kompetentna gmina – wzmocnienie potencjału administracji samorządowej w zakresie Zarządzania Rozwojem Lokalnym” i „Podlaska Strategia Innowacji – budowa systemu wdrażania” realizowanych w ramach programów operacyjnych UE.


NOTY O AUTORACH

Katarzyna Niziołek – pracuje w Instytucie Socjologii Uniwersytetu w Białymstoku, gdzie prowadzi zajęcia dydaktyczne i przygotowuje rozprawę doktorską na temat obywatelskich aspektów działań społeczno-artystycznych. Stypendystka The Clifford and Mary Corbridge Trust (University of Cambridge, 2009) i Podlaskiego Funduszu Stypendialnego (2012/2013). Publikowała między innymi w „Pograniczu”, „Trzecim Sektorze”, „Przeglądzie Socjologii Jakościowej” i anglojęzycznym „Limes. Cultural Regionalistics”. Jest prezeską Fundacji Uniwersytetu w Białymstoku i członkinią Polskiego Towarzystwa Socjologicznego. Angażuje się w działalność społeczną w obszarze animacji kultury i edukacji nieformalnej. Współtworzyła między innymi Szlak Dziedzictwa Żydowskiego w Białymstoku oraz realizowała projekty poświęcone architekturze czasów PRL-u i przemianom postpeerelowskich przestrzeni miejskich: „Ładniej? PRL w przestrzeni miasta” i „35 lat później”. W 2009 roku została nagrodzona w ramach akcji „Przystanek Młodzi” za dyskusje o wielokulturowości i tolerancji oraz za działania na rzecz lokalnej historii. Ewa Ogrodzka-Mazur – profesor nadzwyczajny w Instytucie Nauk o Edukacji Uniwersytetu Śląskiego na Wydziale Etnologii i Nauk o Edukacji w Cieszynie. Problematyka jej zainteresowań badawczych dotyczy pedagogiki wczesnoszkolnej oraz edukacji wielo- i międzykulturowej. Autorka i współredaktorka trzydziestu monografii i ponad stu pięćdziesięciu artykułów. Kierownik dwóch projektów badawczych: „Nabywanie przez dziecko kompetencji aksjologicznej w sytuacji wielokulturowego pogranicza” (KBN, 2002–2005) oraz „Edukacja dzieci w polskich szkołach na obczyźnie. Strategie kulturalizacyjne – poczucie tożsamości – dystans kulturowy” (NCN, 2011–2014). Jest członkiem Zespołu Pedagogiki Kultury i Edukacji Międzykulturowej pod patronatem KNP PAN, Polsko-Czeskiego Towarzystwa Naukowego, Stowarzyszenia Wspierania Edukacji Międzykulturowej, Polskiego Towarzystwa Filozoficznego. Redaktor naczelna czasopisma „Edukacja Międzykulturowa”.

431


432

PATRIOTYZM I NACJONALIZM. KU JAKIEJ TOŻSAMOŚCI KULTUROWEJ?

Krzysztof Sawicki – doktor nauk humanistycznych w zakresie pedagogiki, kierownik Zakładu Resocjalizacji na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Jego zainteresowania naukowe koncentrują się wokół społeczno-kulturowych uwarunkowań nieprzystosowania społecznego młodzieży i subkultur młodzieżowych. Mirosław Sobecki – profesor Uniwersytetu w Białymstoku, kierownik Zakładu Pedagogiki Społecznej oraz od 2012 roku dziekan Wydziału Pedagogiki i Psychologii. Jego zainteresowania naukowe skupiają się wokół edukacji i komunikacji międzykulturowej. W szczególności zajmuje się znaczeniem kultury symbolicznej w kształtowaniu tożsamości kulturowej w warunkach dyfuzji kultur na styku dwu części dawnej Rzeczypospolitej – Królestwa Polskiego i Wielkiego Księstwa Litewskiego. Agnieszka Sołbut – absolwentka pedagogiki ogólnej i pedagogiki resocjalizacyjnej. Ukończyła podyplomowe studia terapii pedagogicznej, warsztaty z arteterapii i TZA. Asystent w Katedrze Edukacji Międzykulturowej Uniwersytetu w Białymstoku. Terapeuta w DDPS, pracuje z dziećmi z rodzin dysfunkcyjnych. Z podopiecznymi prowadzi zajęcia z terapii pedagogicznej, Treningi Kontroli Złości, arteterapię, socjoterapię. Autorka artykułów naukowych, wierszy i bajek terapeutycznych. Jej zainteresowania badawcze dotyczą diagnozy dziecka i rodziny oraz metodyki pracy z dzieckiem i rodziną. Alicja Szerląg – profesor nadzwyczajny w Zakładzie Pedagogiki Społecznej Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Wrocławskiego. W swojej działalności naukowo-badawczej koncentruje się głównie na problematyce identyfikacji oraz tożsamości kulturowej, funkcjonowania zróżnicowanych kulturowo rodzin, obywatelskości w wielonarodowych społeczeństwach, aksjologii pogranicza kulturowego, edukacji międzykulturowej, polskiej oświaty


NOTY O AUTORACH

na Litwie oraz polskiego dziedzictwa kulturowego na Wileńszczyźnie. Problematyka ta znajduje odzwierciedlenie w licznych publikacjach naukowych, w organizowanych ogólnopolskich i międzynarodowych konferencjach naukowych, a także we współpracy z zagranicznymi ośrodkami naukowymi. Joanna Szydło – asystentka w Katedrze Ekonomii i Nauk Społecznych Wydziału Zarządzania Politechniki Białostockiej, absolwentka Uniwersytetu Szczecińskiego. Prowadzi zajęcia z gender studies, filozofii społecznej i etyki. Zgłębia wiedzę dotyczącą dyskursu feministycznego, pracuje nad zagadnieniem feminizmu w kontekście zróżnicowań kulturowych. Emilia Żyłkiewicz-Płońska – asystentka w Katedrze Edukacji Międzykulturowej. Jest wydziałowym koordynatorem programu LLP-Erasmus na Wydziale Pedagogiki i Psychologii Uniwersytetu w Białymstoku. Interesuje się problematyką europejskiego wymiaru edukacji i tożsamości europejskiej. Pisze rozprawę doktorską pod kierunkiem profesora Jerzego Nikitorowicza na temat europejskiego wymiaru edukacji w kontekście mobilności studentów wybranych krajów Unii Europejskiej na przykładzie programu „Uczenie się przez Całe Życie” Erasmus.

433


Dydaktyka_8a:Layout 1

2012-05-13

15:47

Page 357

Komitet Nauk Pedagogicznych PAN poleca „Pedagogika Społeczna” kwartalnik Zespołu Pedagogiki Społecznej pod patronatem KNP PAN, który ukazuje się od 2001 roku. Jest jedynym czasopismem naukowym na rynku polskim podejmującym aktualne osiągnięcia pedagogiki społecznej, profilaktyki i animacji środowiskowej. Redaktorem naczelnym kwartalnika, które jest na liście MNiSW czasopism punktowanych, jest prof. dr hab. Tadeusz Pilch. Adres: http://pedagogium.pl/strona/64/pedagogika_spoleczna/

„Resocjalizacja Polska” – jedyny w Polsce rocznik naukowy poświęcony problematyce pedagogiki resocjalizacyjnej i dorobku polskiej resocjalizacji w wymiarze teoretycznym i praktycznym, którego redaktorem naczelnym jest prof. dr hab. Lesław Pytka. Czasopismo wydawane jest od 2010 roku pod patronatem KNP PAN. Adres: http://pedagogium.pl/strona/201/rocznik_resocjalizacja_polska/

„Rocznik Pedagogiczny” jest organem Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN wydawanym od 1972 roku. Redaktor naczelną jest od 1994 roku prof. dr hab. Maria Dudzikowa. Czasopismo prezentuje dorobek i aktualne badania ośrodków pedagogicznych w Polsce i na świecie. Celem czasopisma jest integrowanie badań pedagogicznych w Polsce poprzez coroczne prezentowanie dorobku poszczególnych placówek badawczych, jak również publikowanie rozpraw o charakterze metodologicznym. Rocznik znajduje się na liście czasopism punktowanych: ERIH. Adres: http://www.staff. amu.edu.pl/~pedszkol/rocznik_pedagogiczny/


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.