BOGUSŁAW ŚLIWERSKI
Wprowadzenie do teorii krytykoznawstwa Krytyka naukowa (nie tylko) w pedagogice
Kraków 2021
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 3
18.10.2021 11:21:24
© Copyright by Bogusław Śliwerski, 2021 © Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2021
Recenzent: prof. dr hab. Józef Górniewicz
Redakcja wydawnicza: Danuta Porębska
Opracowanie typograficzne: Alicja Kuźma
Projekt okładki: Anna M. Damasiewicz
Grafika na okładce: © Hare Krishna | Shutterstock.com
ISBN 978-83-66990-58-6
Oficyna Wydawnicza „Impuls” 30-619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5 tel./fax: (12) 422 41 80, 422 59 47, 506 624 220 www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsoficyna.com.pl Wydanie I, Kraków 2021
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 4
18.10.2021 11:21:25
Rozprawę dedykuję profesorom pedagogiki oraz byłym, obecnym i przyszłym członkom Komitetu Nauk Pedagogicznych PAN, Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów oraz Rady Doskonałości Naukowej
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 5
18.10.2021 11:21:25
Spis treści Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz .................................................................................. 1 1 Wprowadzenie autora ............................................................................................................................ 17 Teoretyczne podstawy krytykoznawstwa ............................................................................ 29 Podejście filozoficzne .............................................................................................................................. Podejście socjologiczne ......................................................................................................................... Podejście psychologiczne .................................................................................................................... Habilitant jako ofiara z psychologicznego punktu widzenia .................................................. Podejście językoznawcze i krytycznoliterackie ......................................................................... Podejście bibliologiczne i informatologiczne ............................................................................
32 36 42 49 52 60
Krytyka naukowa w świetle prawa .............................................................................................. 67 Podejście dogmatyczno-prawne ..................................................................................................... 68 Sytuacja prawna pracowników naukowych po 2018 roku ................................................. 70 Kategorie recenzentów ........................................................................................................................... 73 Wymagania formalne ............................................................................................................................... 88 Problematyczność recenzowania osiągnięć naukowych ................................................... 97 Spór o kryteria oceny .............................................................................................................................. 98 Podejście ilościowe ................................................................................................................................ 104 Podejście jakościowe ............................................................................................................................. 1 1 1 Ekstyrpacja etosu pracy naukowej w pedagogice ..................................................................... 1 1 2 Nieuzasadnione obawy wobec krytyki naukowej ...................................................................... 1 17 Recenzje monografii i artykułów w czasopismach naukowych ........................................... 1 21
Krytyka naukowa w praktyce akademickiej ....................................................................... 125 Badania krytykowania jako kompleksowego działania językowego w perspektywie dyskursologicznej ................................................................................................... 125 Wskaźniki pseudonaukowego recenzowania ............................................................................ 126 Zmiany w postrzeganiu roli naukowca ........................................................................................... 132 Perspektywa etyczna recenzowania osiągnięć naukowych ............................................. 138 Język recenzji ................................................................................................................................................ 143 Wolność krytyki wobec krytyki krytyka ......................................................................................... 148
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 7
18.10.2021 11:21:25
8
Spis treści
Niewłaściwe praktyki recenzenckie ......................................................................................... 15 3 Metoda selekcji .......................................................................................................................................... Metoda streszczania ............................................................................................................................... Metoda zakleszczenia ............................................................................................................................. Metoda negatywnych grup odniesienia ...................................................................................... Amoralny familizm .................................................................................................................................. Metoda powtarzania sloganów ........................................................................................................ Ośmieszanie ................................................................................................................................................. Metoda przemilczania błędów ......................................................................................................... Hiperkrytycyzm .......................................................................................................................................... Stronniczość recenzenta ...................................................................................................................... Korupcja .......................................................................................................................................................... Metoda kopiuj-wklej ................................................................................................................................ Nieuczciwa walka z krytyką .................................................................................................................. Schizoidalność recenzenta filantropijno-altruistycznego ............................................... Sposoby argumentowania w recenzjach .................................................................................... Krytyka badań naukowych i pseudonaukowych .................................................................... Błąd intencjonalności ........................................................................................................................... Lęk przed skutkami opublikowania krytycznej recenzji .......................................................... Jedenaste przykazanie – nie bądźmy obojętni .......................................................................... Jak dawniej spierali się ze sobą profesorowie nauk .................................................................. Krytyka w przestrzeni publicznej ......................................................................................................
15 5 15 6 15 7 159 160 162 16 3 16 4 16 4 16 5 167 167 167 17 1 17 3 178 18 3 18 3 184 187 189
Odwołania od odmowy nadania stopnia i tytułu naukowego. Podstawy prawne i praktyka ........................................................................................................... 197 Procedura prawna odwołania od odmowy nadania stopnia naukowego ............... 197 Pozytywna rola organu wyższej instancji w rozpatrywaniu wniosków odwoławczych w sprawie odmowy nadania stopnia naukowego czy rekomendowania do tytułu profesora ................................................................................. 19 9 Umorzenia postępowania habilitacyjnego w pedagogice i odwołania w związku z odmową nadania stopnia doktora habilitowanego .................................... 200 Wnioski o nadanie tytułu profesora z dziedziny nauk społecznych na podstawie osiągnięć naukowych w dyscyplinie pedagogika .................................... 2 1 1 Taktyki odwoławcze oraz „anomia uczciwości” ........................................................................ 2 15 Jurydyzacja odwoławcza .................................................................................................................... 2 15 Podkultura usprawiedliwionych korzyści jako „subkultura donosu” ................................. 2 1 7 Wniosek o ponowne rozpatrzenie sprawy zamiast odwołania ............................................ 2 19 Semantyczne podważanie formy konkluzji recenzentów ...................................................... 220 Polemika z sądami oceniającymi dorobek naukowy ............................................................... 2 2 1
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 8
18.10.2021 11:21:25
Spis treści
9
Odwoływanie się do pozytywnych fragmentów recenzji wydawniczych monografii ................................................................................................................................................... 222 Krytyka recenzentów ad personam ................................................................................................ 223 Taktyka „salami” w wykluczaniu specjalistów jako recenzentów wniosku habilitacyjnego czy profesorskiego ................................................................................................. 225 Donos anonimowy i jawny (petycja) ................................................................................................ 226
Zakończenie .................................................................................................................................................... 233 Aneks ..................................................................................................................................................................... 237 Członkowie Centralnej Komisji w latach 1973–1990 (PRL) i 1991–2020 (III RP) .................................................................................................................................. 237 List otwarty w sprawie słabości krytyki naukowej i negatywnych zjawisk w postępowaniach awansowych ....................................................................................................... 238 Apel o walkę z nieuczciwością w nauce ........................................................................................ 241
Bibliografia ........................................................................................................................................................ 243
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 9
18.10.2021 11:21:25
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz Niemal wszyscy nauczyciele akademiccy zatrudnieni na stanowiskach dydaktyczno-badawczych i badawczych zajmują się krytyką naukową. Jest to proces powszechny w systemie nauki w każdym państwie. Krytyka naukowa występuje już na poziomie przygotowywania rozpraw dyplomowych w systemie kształcenia w szkolnictwie wyższym, ale swoje istotne oblicze ujawnia w procesie opiniowania wniosków awansowych, w konkursach projektów badawczych, w recenzjach wydawniczych, a niekiedy także w laudacjach wygłaszanych z okazji jakiegoś ważnego wydarzenia związanego z nadawaniem tytułu honoris causa czy z jubileuszem wybitnej postaci ze świata akademickiego. Każdy badacz, który opiniuje jakikolwiek tekst naukowy, staje przed problemem przyjęcia zasad i kryteriów procesu oceniania wytworu pracy intelektualnej innej osoby. I trafia na nieznane pole. Na ogół przyjmuje takie style oceniania, jakie stosował jego mistrz, nauczyciel akademicki, promotor, starszy i bardziej doświadczony kolega. Niekiedy potencjalny recenzent czyta teksty opinii awansowych zamieszczone na stronach internetowych poszczególnych uczelni albo fragmenty recenzji przytaczane na okładkach książek i stamtąd czerpie inspiracje do sporządzenia własnej oceny w jakiejś sprawie. Z czasem ukształtuje swój własny styl przygotowywania recenzji. Powszechność oceniania twórczości intelektualnej innych osób sprawia, że pojawiają się w środowisku akademickim postulaty dotyczące przygotowania kryteriów oceny naukowej, akceptowanej przez większość pracowników sektora nauki i szkolnictwa wyższego. Owe głosy wypowiadane są szczególnie w momentach trudnych dla systemu nauki i szkolnictwa wyższego, w okresie przemian legislacyjnych normujących działalność akademicką, w czasie gdy pojawia się duża liczba wniosków awansowych czy w chwili namysłu nad kondycją nauki, zarówno w warstwie twórczości, jak i krytyki owej twórczości. I wówczas pojawia się problem rozbieżności w ocenie dorobku konkretnych osób czy opiniowaniu projektów badawczych autorów ubiegających się o finansowanie z puli środków przeznaczonych w budżecie państwa na badania naukowe.
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 11
18.10.2021 11:21:25
12
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz
Dyscypliny naukowe o długiej tradycji mają wypracowane kryteria oceny naukowej, chociaż i wśród ich przedstawicieli zdarzają się spory o właściwą ocenę dorobku konkretnych osób. Dyscypliny młode, takie jak pedagogika, psychologia czy socjologia, zaliczane do nauk społecznych, wciąż poszukują obiektywnych kryteriów oceny poszczególnych wytworów intelektualnych badaczy. Szczególną pozycję w tej grupie nauk zajmuje pedagogika. Od wielu lat poszukuje własnej tożsamości badawczej, swoistego przedmiotu badań, konstruuje się na jej gruncie nowe teorie, jak również odrębny język naukowy. Od dawna trwa też nieustanna krytyka braku właściwych kryteriów oceny dorobku naukowego reprezentantów tej dyscypliny wiedzy. Niemal co dwie dekady pojawiają się ożywcze polemiki wśród przedstawicieli różnych szkół i tradycji naukowych, wystąpienia zwolenników badań ilościowych przeciwko jakościowcom. Co dwie dekady wskazuje się na kres tej dyscypliny pod względem zarówno metodologicznym, jak i epistemologicznym z powodu wypalenia się inwencji w zakresie opracowywania nowych metod gromadzenia materiału empirycznego, a także konstruowania teorii. Te zaś poddaje się weryfikacji w toku kolejnych badań naukowych. Właśnie przyszedł czas kolejnej fali debat nad kondycją naukową pedagogiki. W wyniku licznych zmian w sferze legislacyjnej nastąpiła erupcja wniosków awansowych, głównie dotyczących habilitacji. Podstawą takiego wniosku jest na ogół monografia naukowa lub zbiór prac jednotematycznych składających się na podstawowe dzieło naukowe, które na ogół bywa oceniane przez co najmniej dwóch recenzentów na poziomie wydawniczym oraz czterech na poziomie przewodu habilitacyjnego. Monografia naukowa Bogusława Śliwerskiego jest napisana zgodnie z zasadami przyjętymi w naukach społecznych, zwłaszcza w sferze twórczości pedagogicznej. Autor swobodnie porusza się na wielu płaszczyznach refleksji naukowej, przywołując co jakiś czas adekwatne do podjętej problematyki cytaty z pism wybitnych znawców wielu dyscyplin akademickich. Sięga nie tylko do przebogatej skarbnicy wiedzy fi lozoficznej, ale także do nauk przyrodniczych i ścisłych. Tekst pracy nasycony jest zarówno ideami głoszonymi przez badacza, jak i casusami praktyki z krytyki naukowej. Ale praca ta jest pod wieloma względami pierwsza, a zatem oryginalna, w ramach podjętej problematyki, jej głębi i znaczenia społecznego. Jednym z najistotniejszych problemów współczesnej nauki jest zachowanie w praktyce badawczej wysokiej jakości prowadzonych studiów i dociekań naukowych. Dotyczy to również nauk humanistycznych i społecznych w znacznym stopniu naznaczonych w swej istocie aksjologią. Nieustannie pojawiają się wątpliwości w zakresie wyboru obszaru badań, formułowania problemów i hipotez,
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 12
18.10.2021 11:21:25
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz
13
jak również interpretacji wyników badań empirycznych. Na takiej właśnie bardziej aksjologicznej aniżeli epistemicznej podstawie budowane są teorie naukowe między innymi w pedagogice. Nie mam uwag merytorycznych do tekstu pracy. Jest ona napisana interesująco, z wyraźnym zacięciem literackim i jednocześnie z ideą upowszechniania w środowisku naukowym zasad i wartości, które powinny obowiązywać wśród pracowników naukowych. Cel pracy jest bardzo konkretnie sformułowany i konsekwentnie realizowany w toku narracji. Przebija się tutaj troska Profesora o jakość nauki, o przestrzeganie standardów w toku organizacji i prowadzenia badań naukowych. Czytelnik podąża za autorem, przemierzając liczne meandry prawne i społeczne procesu opiniowania prac naukowych w systemie szkolnictwa wyższego oraz instytutów badawczych PAN i poszczególnych resortów. Im więcej napotyka smaczków w tej procedurze, tym treść pracy staje się bardziej interesująca i wciąga czytelnika w tok myślenia autora. Wiele fragmentów książki nasyconych jest celnymi cytatami, złotymi myślami autorytetów naukowych, aforyzmami. Czytelnik, studiując tekst, porusza się po ścieżkach ledwie udeptanych przez autora, ale przecież odnajduje i na tych drogach te fragmenty ze swojego doświadczenia akademickiego, które dotyczą krytyki naukowej. Sam przeszedł długą drogę awansu zawodowego, na której jego twórczość nieustannie była poddawana recenzowaniu przez specjalistów z danej problematyki. Sam poprawiał własne teksty po uzyskaniu opinii wydawniczych. Kiedy teraz podąża za autorem drogą prawdy o wiedzy z zakresu krytykoznawstwa, odczuwa te same wątpliwości, znajduje te same doznania i podobną wrażliwość w kwestii oceniania w nauce. Czytelnika irytują i przez niego obserwowane żenujące sytuacje występujące w środowisku akademickim: próby dochodzenia do stanowisk z pominięciem opinii wyrażanych przez autorytety naukowe; fałszowanie wyników badań; plagiaryzm; nieuzasadnione powiększanie dorobku naukowego poprzez powielanie tych samych tekstów w różnych czasopismach i wydawnictwach; uzyskiwanie stopni naukowych w uczelniach zagranicznych czy niekiedy wręcz całkowita rozbieżność opinii zwłaszcza w konkursach na finansowanie projektów naukowych. Objawy choroby środowiska pedagogicznego są takie same jak w innych dyscyplinach wiedzy, może nieco inna jest skala tego zjawiska. Szczególna jest rola pierwszego czytelnika tekstu, czyli krytyka wydawniczego. Wnika on w tok narracji autora tekstu. Otwiera te same drzwi do różnych przedsionków nauki. Być może dostrzega nieco inne walory miejsca, do którego doszedł za autorem. Jego wyobraźnia uruchamia inne skojarzenia, ale jednak opiera się na mocnej podstawie, na toku słów układających się
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 13
18.10.2021 11:21:25
14
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz
w wyrazistą myśl uzasadniającą ideę naukową. No bo przecież po to istnieją nauki humanistyczne i społeczne, aby ukazać świat w jego wielobarwności, opisać go potoczystym stylem języka naukowego, ukazać niuanse i możliwe odniesienia do różnych kontekstów teoretycznych i praktycznej działalności, ukazać strukturę epistemologiczną i aksjologiczną owych konstruktów teoretycznych. Niniejsza rozprawa jest pierwszą taką pozycją naukową w Polsce, w której zarówno ukazano aspekty teoretyczne uprawiania krytyki naukowej, jak i opisano przypadki niewłaściwej krytyki, quasi-krytyki lub wręcz braku krytyki w postępowaniach awansowych, w działalności publicystycznej czy w polityce wydawniczej. Autor buduje teorię krytykoznawstwa jako niezbędnego obszaru wiedzy w naukach społecznych, które nieustannie poszukują uzasadnienia swojego akademickiego statusu, z zazdrością spoglądając na dokonania przedstawicieli nauk „rzekomo bardziej rozwiniętych w tym zakresie”, bo ścisłych, przyrodniczych i technicznych. Profesor Bogusław Śliwerski nie uznaje postawy usłużnej wobec „nauk rozwiniętych” jako właściwej. Sam podaje w wątpliwość wiele przełomowych odkryć i dokonań w obrębie szczególnie nauk technicznych i przyrodniczych. I tam zdarzają się oszustwa, nieuzasadnione, szybkie kariery akademickie, plagiaty, działania nieetyczne. I tam występują podobne „choroby” jak u przedstawicieli nauk humanistycznych i społecznych. Stąd nieustanne uzasadnianie swojego akademickiego statusu przez przedstawicieli pedagogiki wydaje się nieco żałosną praktyką, jednak ciągle obecną na konferencjach naukowych i w publikacjach. Książka łączy kilka płaszczyzn uprawiania nauki i promowania wartości naukowych w społeczeństwie. Jest studium teoretycznym z wiedzy o krytykoznawstwie, jest kompendium wiedzy na podstawie zarchiwizowanych licznych przypadków niewłaściwego podejścia do krytyki naukowej. Zawiera przepisy prawne regulujące dzisiaj procedury uzyskiwania stopni i tytułu naukowego, opis szczególnych przypadków złamania przepisów w zakresie opiniowania tekstów naukowych, swoisty katalog niewłaściwych praktyk recenzenckich, patologicznej wręcz motywacji krytyków, a także charakterystykę odnotowanego i nazwanego przez autora zjawiska ekstyrpacji etosu akademickiego. Ten ostatni element jest szczególnie ważny w debatach publicznych nad kondycją nauki i krytyki naukowej. Pozbywanie się etosu akademickiego przez samych akademików jest zjawiskiem niepokojącym. Etos, jako istota postawy „być”, wyróżnionej przez Ericha Fromma, zastępuje postawa „mieć”, czyli chęć zarobienia na tekście opiniodawczym, wejścia w układy z innymi krytykami przyjmującymi podobne niewłaściwe postawy moralne, zdobycia ważnego stanowiska w strukturze akademickiego
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 14
18.10.2021 11:21:25
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz
15
świata, wywierania wpływu na zdarzenia, na dobór potencjalnych recenzentów w licznych procesach awansowych, zostania ważną postacią, z której zdaniem liczą się pracownicy danych instytucji naukowych. Wśród niewłaściwych praktyk recenzenckich szczególnie niebezpieczna wydaje się ta, którą autor nazwał procesem zakleszczania. Chodzi o znalezienie tak zwanych haków na danego badacza, które ograniczyłyby jego wolność wyboru ścieżek awansu naukowego, rodzaju podejmowanej twórczości czy swobodne wyrażanie własnego stanowiska w ważnych, ale niebezpiecznych dla władz akademickich i środowiska naukowego sprawach. W pracy przywołano dokumenty określające warunki uzyskiwania stopni i tytułu naukowego, opisano przypadki złamania obowiązujących procedur, a także dalekosiężne skutki dla systemu szkolnictwa wyższego w Polsce, zwłaszcza w obszarze kształcenia pedagogów, tak zwanej turystyki wyjazdowej, czyli poszukiwania środowisk akademickich w sąsiednich krajach, aby tam przeprowadzić przewód doktorski, postępowanie habilitacyjne lub związane z uzyskaniem tytułu naukowego. W niniejszej monografii jest też podjęty aspekt psychologiczny. Autor opisuje stany emocjonalne osób, które poddają się procedurze habilitacyjnej. Niekiedy habilitanci doznają uczucia rozczarowania spowodowanego tym, że uzyskali negatywne opinie swojej twórczości naukowej. Profesor Bogusław Śliwerski analizuje motywacje krytyków, formułowane przez nich oceny. Wskazuje na niuanse procesu opiniowania tekstów naukowych i całego dorobku kandydatów do uzyskania stopnia doktora habilitowanego czy tytułu profesora. Ukazuje postawy patologiczne przedstawicieli obu stron tegoż postępowania. Do tekstu zasadniczego załącza interesujące dokumenty, analizy, sprawozdania i smaczki obrazujące dynamikę procedur awansowych głównie w pedagogice. I chociaż tytuł książki wskazuje na to, że refleksja będzie się koncentrować wokół systemu oceniania dorobku naukowego z pedagogiki, to jednak autor znacząco wykracza poza tę dyscyplinę naukową i wchodzi na grunt wielu nauk społecznych. Szczególnie cenne są przywołane w tekście poglądy psychologa, który zajmował się problematyką edukacyjną – Profesora Józefa Pietera. Był on prekursorem krytykoznawstwa w naukach społecznych, ale jego refleksje stanowią zaledwie punkt wyjścia do budowania takiej teorii. A ową teorię przedłożył czytelnikom dopiero Profesor Bogusław Śliwerski w tej rozprawie. Intencja autora książki jest tutaj czytelna. Pedagogika, jako dyscyplina naukowa obecna w systemie akademickim już od ponad 200 lat, ma swoją historię, swoich bohaterów, autorytety, ale także nieudaczników. Ci pierwsi powinni, poprzez właściwy proces oceniania, poprzez krytykę naukową, odsiewać z systemu tych drugich. Tylko poprzez właściwą, opartą na kanonach
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 15
18.10.2021 11:21:25
16
Słowo wstępne prof. Józef Górniewicz
naukowych i etycznych selekcję tekstów można zaktualizować rozwój tej dyscypliny wiedzy. Potrzebna jest zatem wiedza o krytyce naukowej, potrzebne są jasne kryteria oceny twórczości naukowej, potrzebna jest zgoda środowiska na porządkowanie sprawy publikowania tekstów zgodnie z opracowanymi kryteriami naukowymi. Książka Profesora Bogusława Śliwerskiego stanowi zatem istotny wkład w porządkowanie procesu właściwej oceny dorobku naukowego kandydatów do kolejnych stopni i tytułu naukowego czy realizacji polityki wydawniczej różnych oficyn uczelnianych. Prof. dr hab. Józef Górniewicz Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie Czerwiec 2021 roku
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 16
18.10.2021 11:21:25
Wprowadzenie autora […] każdy naukowiec płaci swoistą cenę za posiadaną wolność akademicką, a jest nią „stałe wystawianie się na krytykę” dotyczącą poziomu, który reprezentuje zarówno w sferze badawczej, jak i dydakycznej (Melosik, 2009, s. 19–20).
Przedmiotem analizy są w tej rozprawie różne aspekty krytyki naukowej w pedagogice, której podstawy zostały stworzone kilkadziesiąt lat temu przez dyrektora Instytutu Pedagogiki Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach Józefa Pietera (1948, 1978). Psycholog ten wyrażał nadzieję na powstanie krytykoznawstwa jako ogólnej nauki o krytyce dzieł naukowych. Jak pisał: Musimy połączyć w jedną całość już istniejące teorie krytyki literackiej, artystycznej (w znaczeniu węższym), muzycznej, krytyki dzieł naukowych, wynalazków technicznych itp. Ponieważ całość taka jest, a przynajmniej powinna być, produktem wielu szczegółowych badań naukowych, musimy stworzyć tym samym nieistniejącą jeszcze ogólną naukę o krytyce. W nauce tej musimy pod jednym dachem zespolić zagadnienia, obchodzące jednako krytyków dzieł najrozmaitszych (Pieter, 1948, s. 9).
Wprawdzie wiedza w tym nurcie rozwinęła się, tworząc odrębną subdyscyplinę, określaną mianem naukoznawstwa, to jednak nie odnajduję w jej ramach nowych, pogłębionych studiów na temat roli krytyki naukowej w postępowaniach awansowych na stopnie naukowe i tytuł profesora oraz w procedurach oceniania pracowników akademickich. Potwierdziła ten stan rzeczy Ewa Bartnik: Ogólnie stwierdza się spadek jakości krytyki naukowej, wiążąc to m.in. z ogólnym obecnym stanem nauki polskiej. Myślę, że wszyscy spotykamy się z przykładami, które niewiele mają wspólnego z tym, jak powinna wyglądać krytyka naukowa, często w związku z recenzjami wniosków o fundusze na badania („granty”) czy też prac doktorskich, habilitacyjnych itp. Czasami ma się wrażenie, że zamiast recenzji otrzymuje się streszczenie danej pracy. Związek wniosków końcowych z samą treścią recenzji jest często znikomy – i to w różnych kombinacjach, zarówno znakomite oceny po wyliczeniu zawartości pracy bez
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 17
18.10.2021 11:21:25
18
Wprowadzenie autora
jakiegokolwiek elementu wartościowania, jak i – szczególnie w przypadku grantów – ocena typu dostateczny bez jakichkolwiek zarzutów merytorycznych, a po licznych pochwałach (Bartnik, 1998, s. 26).
Kierowanie Sekcją I Nauk Humanistycznych i Społecznych Centralnej Komisji do Spraw Stopni i Tytułów (CK) umożliwiło mi wgląd w stan rozwoju kadr akademickich w obu dziedzinach nauk, a zarazem dało wyjątkową sposobność poznawania i rozumienia specyfiki uwarunkowań prawno-administracyjnych w procedowaniu postępowań awansowych wszystkich podmiotów. Trudno uwierzyć, że pseudonaukowe rozprawy, naukowe kicze powstają i są wydawane w oficynach Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II, Uniwersytetu Gdańskiego, Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, Uniwersytetu Jagiellońskiego, Uniwersytetu Jana Kochanowskiego, Uniwersytetu Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy, Uniwersytetu Łódzkiego, Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej, Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, Uniwersytetu Opolskiego, Uniwersytetu Pedagogicznego w Krakowie, Uniwersytetu Szczecińskiego, Uniwersytetu Śląskiego, Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie, Uniwersytetu Warszawskiego, Uniwersytetu Wrocławskiego czy Uniwersytetu Zielonogórskiego (kolejność jest alfabetyczna). W zdecydowanej większości powstają w tych uczelniach znakomite prace i wydawane są w nich świetne artykuły naukowe. Coraz częściej jednak spotykam się w nich z przejawami tolerancji wobec patologii czy nawet jej upełnomocnienia decyzjami rad jednostek o nadaniu stopnia doktora habilitowanego osobom w żadnej mierze niespełniającym ustawowych wymogów. Czytając recenzje niektórych profesorów, po przestudiowaniu ocenianego dorobku, można dojść do wniosku, że naukowe gremia przyjmują na siebie rolę adwokata diabła, byle tylko – z sobie wiadomych powodów – poprzeć wniosek i głosować za nadaniem stopnia naukowego osobie niewiele mającej wspólnego z nauką. W latach 2013–2016 miałem zaszczyt przewodniczenia najliczniejszej w CK Sekcji Nauk Humanistycznych i Społecznych. Nawiązuję do tych doświadczeń ze względu na patologiczną sytuację w naukach humanistycznych i społecznych, a szczególnie w pedagogice, gdyż skutkuje ona pogłębiającym się kryzysem tożsamości i wiarygodności naukowej każdej z dyscyplin. Członkostwo w tym organie umożliwiło mi prowadzenie analiz dokumentacji postępowań awansowych, które są jednym ze źródeł oceny stanu rozwoju środowiska naukowego. Takie diagnozy mogą uświadamiać uczonym i ich przełożonym nie tylko rzeczywisty stan w powyższym zakresie, ale i tworzyć podstawy do prowadzenia odpowiedzialnej polityki kadrowej.
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 18
18.10.2021 11:21:25
Wprowadzenie autora
19
Awans naukowy i jakże często niepowodzenia w trakcie wszczynanych postępowań o nadanie stopni naukowych czy tytułu naukowego profesora nie są tylko czy przede wszystkim sprawą indywidualną każdego z naukowców, ale także bywają postrzegane przez pryzmat dobra społecznego, które wynika z idei universitas oraz nakładów finansowych ze środków publicznych. Nie można nie dostrzegać tego, że dla osób doświadczających porażki i odwołujących się do Rady Doskonałości Naukowej (RDN) – a przed 2019 rokiem do CK – od niekorzystnych dla nich uchwał podmiotów prowadzących postępowania niepowodzenie staje się przedmiotem silnych przeżyć emocjonalnych oraz zaskakującego dla nich dysonansu poznawczego. Porażka obniża poczucie własnej godności i wartości, godzi w wizerunek w środowisku, wzbudza wątpliwości co do sensu wieloletnich działań naukowo-badawczych, organizacyjnych i dydaktycznych, które – zdarza się – nie zawsze są rzetelnie merytorycznie analizowane, dostrzegane i doceniane przez recenzentów w przewodach czy postępowaniach na stopień czy tytuł naukowy. Ze strony władz uczelnianych zdarzają się też błędy czy uchybienia proceduralne, ale coraz częściej wskazywane są przez recenzentów przejawy nieuczciwości akademickiej wnioskodawców, maskowanie nierzetelności, rażące braki w koniecznej do awansu wiedzy czy kompetencjach metodologicznych do prowadzenia badań, ich raportowania oraz interpretowania. Dopiero w trakcie analizy pełnej dokumentacji i dokonań doktorantów, habilitantów czy kandydatów do tytułu naukowego profesora można dostrzec, że często w procesie odwoławczym ujawnia się u wnioskodawców mechanizm N – 1, czyli wszyscy są winni mojej porażki, tylko nie ja (Tavris, Aronson, 2014). Jest to naturalnie uruchamiany mechanizm obronny, gdyż każde niepowodzenie staje się – w środowiskach o wysokim stopniu rywalizacji i towarzyszącej jej zawiści, wrogości czy nieprzychylności wobec niektórych osób – okazją do wykluczania, pomniejszania czy detronizowania takiej osoby. W instytucji centralnej można zatem dostrzec to, z czego najczęściej nie zdajemy sobie sprawy. Członkowie byłej CK i obecnej RDN są zobowiązani do tego, aby brać w nawias (zapomnienia) własne środowisko naukowe, by służyć wszystkim, którzy reprezentują ich dyscyplinę i dziedzinę naukową, bez względu na to, czy znają autorów dokonań, dzieł czy postaw. Nie powinni kierować się osobistymi preferencjami, uprzedzeniami czy sympatiami, gdyż natychmiast zaistniałby precedens rzutujący na losy innych akademików. Można być posądzanym o takie postawy, jeśli podejmuje się decyzje, które nie znajdują akceptacji osób występujących do CK we własnej sprawie. Nawet jeżeli ktoś opublikuje wszystkie dokumenty dotyczące własnej sytuacji, to i tak niewiedza administracyjno-prawna ogółu naukowców nie pozwala na rozpoznanie półprawd czy nawet demagogicznych oskarżeń, pomówień lub nadinterpretacji.
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 19
18.10.2021 11:21:25
20
Wprowadzenie autora
Mało kto konfrontuje własne sprawy z obowiązującymi w danej instytucji regułami prawa, które są wprawdzie dostępne, ale stają się zrozumiałe dopiero podczas rozpatrywania przez organ każdego przypadku z osobna. Każdy wniosek jest inny. Zdumiewa zatem powoływanie się przez osoby odwołujące się od decyzji odmawiającej nadania stopnia czy przyjęcia odwołania na to, że co do innych naukowców wynik głosowania określonego podmiotu był taki sam, ale jego uchwała była pozytywna. Nawet gdy ktoś porównuje własną sprawę z przebiegiem postępowania innej osoby w ramach tej samej dyscypliny, to popełnia błąd, gdyż w obu przypadkach nie ma mowy o takim samym dorobku, takich samych osiągnięciach czy takich samych błędach. Nie można porównywać ze sobą tego, co jest źródłowo, osobowo i w wielu wymiarach także materialnie i symbolicznie ze sobą nieporównywalne. Każda sprawa, każdy wniosek jest odrębnym światem czynników i zaangażowanych czy uczestniczących w procesie podmiotów (Śliwerski, 2017b, s. 11–12). W jednym z wywiadów Wiesław Łukaszewski stwierdził: W nauce zawsze byli i są głupcy, koniunkturaliści, karierowicze. W nauce byli i są geniusze, artyści, mędrcy. W nauce, jak wszędzie, byli i są bardzo różni ludzie. To, co w nauce było niezmienne, to wolność. To najpiękniejsze i najważniejsze w nauce, że jesteśmy ludźmi wolnymi. Nikt nie może nam mówić, jak mamy myśleć. Nikt bez naszej zgody – nie może rozkazać, co mamy zrobić, napisać, powiedzieć. Jest to zupełnie wyjątkowa sytuacja w życiu człowieka (Łukaszewski, 2000, s. 41).
Rolą profesorów – w dawnej CK, a obecnie RDN – jest takie badanie dokumentacji osiągnięć naukowych kandydatów do stopnia doktora, doktora habilitowanego czy tytułu profesora, aby ten, kto nie uzyskał pozytywnego rozstrzygnięcia we własnej sprawie, mógł liczyć na obiektywną ocenę. Musi to być krytyka merytoryczna tekstów mających przecież swoją strukturę, treść i przywołania różnych źródeł. W przeciwnym razie nie uruchomi się u doktorantów, jak i nie podtrzyma u dojrzałych naukowców procesu ustawicznego doskonalenia się. Krytyka wyraża różne preferencje recenzenta, rozczarowania lub fascynacje związane z konkretną osobą, a nie z jej dziełami. W filozofii prawa dba się tu o „uczciwość proceduralną”, by osoby uzyskujące stopnie naukowe w sposób niegodny lub/i niezgodny z wymogami ustawy zostały ich pozbawione, na przykład w sytuacji rozpoznania plagiatu. Podobnie jest, kiedy stwierdza się popełnienie rażących błędów merytorycznych w ocenie osiągnięć kandydatów do stopnia czy tytułu naukowego. Zdarza się, że unieważnia się czyjąś recenzję jako jawnie sprzeczną z zasadami dobrej praktyki i etyki pracownika naukowego. RDN określa możliwości prawne naprawienia krzywdy czy nawet zadośćuczynienia osobie
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 20
18.10.2021 11:21:25
Wprowadzenie autora
21
pokrzywdzonej. Co ważne, nie dotyczy to tylko odwołujących się osób, ale także recenzentów czy superrecenzentów, przeciwko którym w ostatnich latach skierowano sprawy do sądu za naruszenie wizerunku ocenianej przez nich osoby w związku z napisaniem o jej rzekomej nieuczciwości, popełnieniu plagiatu. Recenzje w przewodach doktorskich i postępowaniach habilitacyjnych są publikowane (zob. Śliwerski, 2017b, s. 12). Nieustanna, intensywna, zdyscyplinowana praca badawcza nie przychodzi – zdaniem Piotra Sztompki – znikąd, bowiem […] musi być wbudowana w samą strukturę pozycji i ról społecznych typowych dla środowiska naukowego. Motywacja autoteliczna – bezinteresowne dążenie do prawdy, pasja badawcza, nieustanna ciekawość – są dane nielicznym, pojawiają się w przypadku geniuszu czy „fanatyzmu naukowego”, a i to nie trwa nieprzerwanie. Jak częste są przypadki zwątpienia, załamań, rezygnacji z podjętych projektów, długotrwałych przerw w pracy badawczej czy pisarskiej. A skoro – jak pokazuje historia nauki – przytrafia się to nawet największym uczonym, to cóż mówić o naukowcach niższego lotu (Sztompka, 2020, s. 1).
Kryzys i dewaluacja nauki są pochodną zanikania krytyki naukowej z bardzo różnych powodów. Jej brak, pozorność lub pseudokrytycyzm uniemożliwiają odróżnienie prac rzeczywiście wartościowych naukowo od rozpraw o charakterze potocznym, pseudonaukowym czy antyintelektualnym. Warto sięgać do doświadczeń literaturoznawców, dla których krytyka literacka jest nieodłącznym elementem ich pracy twórczej. Konstanty Troczyński charakteryzuje tę aktywność jako czynność poznawczą, którą wieńczy sformułowanie […] sądów prawdziwych o pewnych przedmiotach, nie czyniąc różnicy na tym poziomie podziału klasowego między czynnościami intelektualnymi teoretycznymi, podporządkowującymi przedmioty pod pojęcia klas, i aksjologicznymi, podporządkowującymi przedmioty pod pojęcia wartości, zgodnie zresztą z praktycznym pojęciem czynności poznawczej, w którym wartościowane ocenianie jest także zaliczane do jej zakresu (Troczyński, 2014, s. 51).
Tym samym krytyka naukowa, jako zawierająca sądy wartościujące, jest w sensie kognitywnym krytyką, sąd wartościujący – o ile nie jest sądem emocjonalnym – jest bowiem także sądem poznawczym. Można się zastanawiać, w jakim zakresie i stopniu krytyka naukowa jest umiejętnością pracownika akademickiego oraz co ją upełnomocnia. Regulacje natury formalnoprawnej czy etycznej nie są wystarczające w tym procesie, gdyż toczą się w znanym recenzentom środowisku naukowym, co często prowadzi do konfrontacji na styku lojalności zawodowej, dyscyplinarnej, statusowej czy koleżeńskiej.
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 21
18.10.2021 11:21:25
22
Wprowadzenie autora
Zdarza się, że ci sami ludzie, którzy mówią o upadku nauki polskiej, pisują takie recenzje, jak gdyby powstawały u nas same arcydzieła. […] Przychodzą, naturalnie, na myśl pewne przyczyny ogólne, jak choćby ta, że krytycy nie mają zazwyczaj i nigdy nie mieli dobrej reputacji, uchodząc dość powszechnie za ludzi złych i złośliwych, nade wszystko zaś niezbyt twórczych. […] krytykę podejmuje ktoś, czyj dorobek nie dorównuje dorobkowi autora krytykowanej pracy i kto jest w dodatku bardzo młody i nisko usytuowany w hierarchii. Lub gdy reprezentuje choć odrobinę inną specjalizację niż autor krytykowany (Szacki, 1998, s. 51).
Świadomi istnienia patologii także wśród autorów recenzji prac naukowych akademicy są skłonni pouczać, ostrzegać lub zobowiązywać koleżanki i kolegów do przestrzegania kluczowych dla nauki wymagań i kryteriów zagranicznych autorów, by nie zostać posądzonymi o naruszenie zawodowej lojalności i solidarności. Przykładem takiego normatywnego, a zarazem pragmatycznego podejścia są publikacje, które być może zainteresują początkujących recenzentów poszukujących instrumentalnego, metodycznego wsparcia w wykonaniu powierzonego im zadania (Izdebski, 2018; Karpiński, 1989; Malewski, 1958; Pieter, 1978; Pytkowski, 1981; Sternberg, 2011; Szmidt, 2018), ale z biegiem lat, wraz ze zdobywaniem doświadczeń i tworzeniem się relacji społecznych, w tym implicytnych zobowiązań, odkładają na bok owe wskazania. Pewien poziom otwartości i szczerości występuje tylko w recenzjach tych recenzentów, którzy uczestniczą w gremiach oceniających wnioski o granty badawcze czy opiniujących artykuły do czasopism naukowych w systemie „zaślepienia” nazwisk ich autorów. Amerykański psycholog stwierdza, że recenzje są niewłaściwie opracowywane z powodu rzekomej niewiedzy recenzentów, jak należy prawidłowo wykonać to zadanie: O tym jednak, że recenzować nie każdy potrafi i że przygotowanie dobrej recenzji jest często sztuką nie mniejszą niż napisanie artykułu, przekonujemy się nieraz. Doskonale wiedzą o tym redaktorzy czasopism, często mający do czynienia z recenzjami nie tylko wzajemnie sprzecznymi, trudnymi do zintegrowania w jedną decyzję redakcyjną, ale też takimi, które ze względu na swoją formę nigdy nie powinny być udostępnione autorom. Zdarzają się recenzje agresywne, nonszalanckie, a czasami po prostu niekompetentne lub napisane bez głębszego zaznajomienia się z recenzowanym tekstem. Bywają też recenzje powierzchowne, zdawkowe, a które ani autorowi, ani redaktorowi czasopisma lub książki nie pomogą w dalszej pracy nad tekstem. Częste są recenzje jednostronne, które obnażają słabe strony pracy, ale pomijają wszystkie jej zalety (Sternberg, 2011, s. VII).
Nie proponuję jednak w tej książce rozwiązań w postaci wzorów, które miałyby instruktażowy i/lub obowiązujący charakter. Jeśli zatem mamy analizować krytykę naukową w kategoriach etosowego zobowiązania, to
Sliwerski_Wprowadzenie do teorii_.indb 22
18.10.2021 11:21:25