Opieka nad dziećmi i młodzieżą

Page 1

Opieka nad dziećmi i młodzieżą Studia z dziejów oświaty w XX wieku

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 1

2008-08-29 15:21:39


Walasek 29 sierpnia 2008.indd 2

2008-08-29 15:21:39


Opieka nad dziećmi i młodzieżą Studia z dziejów oświaty w XX wieku

pod redakcją naukową Stefanii Walasek

Kraków 2008

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 3

2008-08-29 15:21:39


© Copyright by Uniwersytet Wrocławski, Wrocław 2008 © Copyright by Oficyna Wydawnicza „Impuls”, Kraków 2008

Recenzent: dr hab. Romuald Grzybowski, prof. UG

Redakcja merytoryczna: Stefania Walasek

Korekta: Aleksandra Bylica

Projekt okładki: Ewa Beniak-Haremska

Publikacja sfinansowana przez Instytut Pedagogiki Uniwersytetu Wrocławskiego

ISBN 978-83-7587-049-7

Oficyna Wydawnicza „Impuls” 30-619 Kraków, ul. Turniejowa 59/5 tel. (012) 422-41-80, fax (012) 422-59-47 www.impulsoficyna.com.pl, e-mail: impuls@impulsoficyna.com.pl Wydanie I, Kraków 2008

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 4

2008-08-29 15:21:39


Spis treści Wstęp ..........................................................................................................

7

Stefania Walasek Opieka nad dziećmi i młodzieżą w Wilnie (1900−1940) ............................ 11 Mirosława Furmanowska Opieka nad matką i małym dzieckiem w II Rzeczypospolitej .................... 23 Zdzisław Cutter, Edyta Sadowska Opieka nad ludnością II Rzeczypospolitej ze szczególnym uwzględnieniem mniejszości żydowskiej ..................................................... 59 Mariola Mirowska Inicjatywy samorządu miasta Częstochowa w dziedzinie opieki i pomocy społecznej w okresie II Rzeczypospolitej ...................................... 119 Mirosław Piwowarczyk Instytucjonalne formy opieki nad dziećmi i młodzieżą w Wielkopolsce w II Rzeczypospolitej (wybrane przykłady) ......................... 131 Andrzej Kołakowski Rozwój systemu całkowitej opieki nad dzieckiem w województwie gdańskim w latach 1945−1956 .......................................... 149 Elżbieta Zieja Organizacja opieki nad dzieckiem osieroconym na Dolnym Śląsku w latach 1945–2000 ....................................................... 201

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 5

2008-08-29 15:21:39


Walasek 29 sierpnia 2008.indd 6

2008-08-29 15:21:39


Wstęp Niniejszy zbiór artykułów autorów pracujących w różnych ośrodkach naukowych w Polsce poświęcony jest problemom opieki nad dziećmi i młodzieżą w XX w. Większość tekstów powstała w rezultacie długoletnich badań nad powyższym zagadnieniem. Autorzy wykorzystali dokumenty przechowywane w polskich i zagranicznych archiwach. Przy opracowywaniu poszczególnych kwestii odwołano się do zapisów legislacyjnych oraz przedwojennej i współczesnej literatury przedmiotu. Umożliwiło to analizę postawionych problemów, a także próbę ich interpretacji na tle stosunków politycznych i społecznych w latach zaborów, II Rzeczypospolitej oraz po II wojnie światowej Ogólnie można stwierdzić, że opieka przeszła ewolucję od działań charytatywno-filantropijnych do planowej organizacji odpowiednich placówek przeznaczonych dla potrzebujących. O ile dla XIX w. i początku XX stulecia charakterystyczne były indywidualne działania osób rozumiejących potrzebę wsparcia dziecka opuszczonego, zagrożonego czy pozbawionego podstawowych warunków egzystencji, o tyle w okresie międzywojennym w Polsce ten rodzaj aktywności powoli był zastępowany przez zorganizowane działania towarzystw, stowarzyszeń i państwa. Po II wojnie światowej nowa sytuacja polityczna i społeczna sprawiła, że większość organizacji, jak również Kościół rzymskokatolicki zostały odsunięte od swojej statutowej pracy wychowawczo-opiekuńczej. Zadecydowały o tym względy polityczne – kształtowanie „nowego społeczeństwa” miało należeć wyłącznie do państwa. Należy zwrócić uwagę, że początkowym działaniom opiekuńczym (XIX w.) towarzyszyła idea pomocy bliźniemu, która miała swoje korzenie w filozofii katolickiej. W tym samym stuleciu formułowano zasady organizowania opieki opartej na naukach pedagogicznych i psychologicznych. Sytuacja ekonomiczna i zmiany w strukturze społeczeństwa sprawiły, że liczba dzieci i młodzieży oczekujących na wsparcie była znacząca. Stąd zainteresowano się losem najuboższych i osieroconych, organizując dla nich odpowiednie zakłady. Przykładowo w Warszawie w 1858 r. funkcjonowało kilka ochron, zakład dla chłopców pod nazwą Dom Sierot i Ochrona dla Małych Dzieci, Zakład Sierot płci żeńskiej oraz żłobek pod nazwą Dom Przytułku dla Niemowląt, w których

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 7

2008-08-29 15:21:39


8

Wstęp

przebywały dzieci od 6. tygodnia życia do 16 lat1. Wymienione placówki najczęściej nazywano ochronami. Nazwa ochrona wskazuje, że tu nie ma mowy o szkole, o nauce przymusowej, o karach, o ścisłych karbach godzin, przedmiotów, prawideł. Ochrona ma ochraniać od zaduchu, wilgoci, niezdrowości mieszkania rodziców, od widoku złych ich nałogów, od nieochędóstwa, próżnowania, lenistwa i pochodzących stąd swawoli i nieobyczajności2.

Ochrona miała bronić dziecko przed negatywnymi wpływami środowiska rodzinnego i ulicy oraz zapewniać dach nad głową i pożywienie. Nie mniej ważnym zadaniem ochrony było także wychowanie dzieci. Cytowani autorzy w swoich relacjach z odwiedzin w warszawskich zakładach piszą, że dzieci przebywające w ochronach i przytułkach (żłobkach) powracały na noc do domu3. Instytucje te nie realizowały zatem opieki całkowitej (zamkniętej) w odróżnieniu od sierocińców. Jednak pod nazwą „ochrona” funkcjonowały także zakłady, w których dzieci pozostawały na dłużej (np. kilka lat). W pewnym sensie niektóre ochrony całodzienne (dla małych dzieci) realizowały zadania przedszkoli (ochronek, ogródków freblowskich), początkowo bez głębszego programu dydaktycznego. Ochrony dla starszych dzieci funkcjonujące w drugiej połowie XIX w. można przyrównać m.in. do późniejszych świetlic i klubów. Wychowaniem najuboższych dzieci zajmowały się też żeńskie zgromadzenia zakonne, np. felicjanki, nazaretanki czy Służebniczki Bogurodzicy Dziewicy Niepokalanie Poczętej, które prowadziły ochronki i domy sierot4. W czasie zaborów stosunkowo najintensywniejsze działania opiekuńczo-pomocowe rozwinięto w Galicji. Wiele działań, które znalazły odzwierciedlenie w pierwszych aktach prawnych, uzyskało aprobatę społeczną. Jak pisze A. Haratyk, w Galicji doby autonomicznej w organizację opieki zaangażowane były państwo, Kościół i społeczeństwo, ale przede wszystkim „społeczeństwo jawi się jako część wiodąca, dobrze wyczuwająca i odpowiadająca na swoje potrzeby”5. To dzięki pracy organizacji społecznych, np. Arcybractwa Miłosierdzia i Banku Pobożnego czy Krakowskiego Towarzystwa Dobroczynności, towarzystw lokalnych oraz fundacji prywatnych, rozwijały się różne formy pomocowe adresowane m.in. do dzieci i młodzieży.

1 2 3 4 5

B. Pietrusiński i XXX, Przechadzka po ochronach warszawskich (w czerwcu 1858), Wieniec, t. III, Warszawa 1858, s. 277–289. Ibid., s. 293. Ibid., s. 307. Zarys historii Kościoła katolickiego dla szkół średnich i seminariów nauczycielskich, opr. ks. W. Gadowski, Tarnów 1911, s. 260. A. Haratyk, Udział społeczeństwa galicyjskiego w opiece nad dziećmi ubogimi i osieroconymi (1867– –1914), Kraków 2007, s. 11.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 8

2008-08-29 15:21:39


Wstęp

9

Ogromne zaangażowanie społeczeństwa w tworzenie form pomocy ubogim stawiało Galicję na czołowej pozycji wśród innych krajów Austro-Węgier6.

Na uwagę zasługuje fakt, że galicyjscy społecznicy starali się nawiązywać i podtrzymywać kontakty z osobami i organizacjami podejmującymi analogiczne działania na ziemiach polskich pod zaborem pruskim i rosyjskim. Potrzeby wsparcia dzieci i młodzieży na ziemiach trzech zaborów były ogromne. Wiązały się z sytuacją ekonomiczną społeczeństwa – szczególnie najniższych warstw – chłopów, robotników. Zmiany ekonomiczne wymuszały np. podjęcie przez kobiety pracy zawodowej i tym samym opieka nad dzieckiem została zminimalizowana, co miało wiele negatywnych konsekwencji. W latach 1918–1939 państwo powołało odpowiednie instytucje oraz organizowało akcje wspierające rodzinę i dziecko. Należy przede wszystkim wskazać na regulacje prawne – poczynając od zapisu konstytucyjnego zapewniającego każdemu dziecku w państwie opiekę. Jednak w dalszym ciągu najważniejszą rolę odgrywały towarzystwa i osoby prywatne. Szereg instytucji opiekuńczo-wychowawczych kontynuowało swoją działalność rozpoczętą przed 1918 r. Nie mniej ważne w działaniach na rzecz potrzebujących były spostrzeżenia i rozważania pedagogów, wskazujących na zasadność połączenia wszelkich poczynań i budowania systemu opieki na podstawach naukowych. Uzasadniano je, podkreślając, że stworzenie każdemu dziecku właściwych warunków rozwoju pozwoli mu w dorosłym życiu na odpowiedzialne pełnienie ról społecznych. Tak więc dotychczasowy aspekt charytatywno-filantropijny opieki powinien ustąpić miejsca realizacji zadań wychowawczo-opiekuńczych i edukacyjnych opartych na pedagogice i psychologii. Analizując zakres podejmowanych inicjatyw, należy podkreślić, że były one zróżnicowane i starano się objąć nimi jak największą grupę osób wymagających odpowiedniego wsparcia. Wyznaczono zasady funkcjonowania instytucji opieki całkowitej i częściowej, przeznaczonych dla dzieci i młodzieży. Powstawały ochronki, zakłady resocjalizacyjne dla nieletnich przestępców, internaty i bursy, organizowano kolonie zdrowotne, dożywianie dzieci i młodzieży, zakładano żłobki i przedszkola, świetlice przyszkolne i poradnie zawodowe, schroniska wycieczkowe i wiejskie dziecińce. Można uznać, że w okresie międzywojennym wypracowano podstawy funkcjonowania różnych instytucji działających zarówno na rzecz dzieci i młodzieży, jak i dorosłych. Po II wojnie światowej szereg zakładów przedwojennych wznowiło swoją dawną działalność, szczególnie instytucje należące do towarzystw, osób prywatnych i zgromadzeń zakonnych. Wobec ogromu potrzeb państwo akceptowało udział 6

Ibid., s. 287.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 9

2008-08-29 15:21:39


10

Wstęp

tych podmiotów w akcji pomocowej. Sytuacja zmieniła się pod koniec lat 40. XX w., gdy uznano, że wszelkie instytucje opiekuńczo-wychowawcze powinny zostać upaństwowione. Równocześnie nowe władze starały się zminimalizować dokonania przedwojennych pedagogów, towarzystw, osób prywatnych i państwa polskiego w zakresie budowania systemu wychowawczo-opiekuńczego. Wypracowywanie nowych zasad organizacji placówek wychowawczo-opiekuńczych od 1956 do 1989 r. przebiegało powoli. Zagadnienia te spychano na margines, koncentrując zainteresowania na reformowaniu przede wszystkim systemu szkolnego. Na przełomie XX i XXI w. dyskusja społeczna oraz konkretne działania resortu oświaty i organizacji pozarządowych doprowadziły do zmiany postrzegania funkcji i zadań placówek wychowawczo-opiekuńczych i resocjalizacyjnych. Cenny okazał się pogląd, że stworzenie dla dziecka namiastki rodziny jest najlepszym środowiskiem wychowawczym. Stąd duży nacisk na tworzenie małych, rodzinnych domów dziecka, rodzin zastępczych i adopcyjnych. Współczesna teoria i praktyka pedagogiki opiekuńczej potwierdza poglądy pedagogów przełomu XIX i XX w. o roli domu rodzinnego w wychowaniu dziecka. Stefania Walasek

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 10

2008-08-29 15:21:39


Stefania Walasek Uniwersytet Wrocławski

Opieka nad dziećmi i młodzieżą w Wilnie (1900−1940) Na początku XIX w. nastąpił rozwój ekonomiczny części ziem polskich. Jego wynikiem były przemiany społeczne, które przyniosły liczne zagrożenia dla młodego pokolenia. Zorganizowana opieka była ratunkiem dla dzieci osieroconych, podrzutków, wywodzących się z biedoty zarówno miejskiej, jak i wiejskiej. Miała przystosować do normalnego życia młodych włóczęgów, żebraków i złodziei. Działania pomocowe były też adresowane do dorosłych, którzy nie potrafili samodzielnie pokonywać życiowych problemów. Stanowili oni znaczący procent ludności, która bez specjalnej pomocy znalazłaby się na marginesie ówczesnego życia społecznego. Należy wskazać, że zaborca nie przejawiał szczególnego zainteresowania kwestią opieki nad polskimi dziećmi, organizowaniem czy finansowaniem odpowiednich zakładów. Stąd działania opiekuńcze stały się w XIX i na początku XX w. domeną osób indywidualnych oraz organizacji społecznych. Na ziemiach zabranych (zabór rosyjski) na przełomie XIX i XX w. działalność opiekuńcza dopiero się kształtowała. Dotychczasowy organizator – Kościół katolicki – został pozbawiony możliwości szeroko zakrojonych działań pomocowych1. Przerwanie funkcjonowania polskiego szkolnictwa sprawiło, że indywidualne inicjatywy koncentrowały się przede wszystkim na tajnej nauce języka polskiego. Działające od 1807 r. Wileńskie Towarzystwo Dobroczynności musiało pokonywać przeszkody stawiane przez rząd rosyjski i z trudnością realizowało swoje statutowe zadania2. Przykładowo w 1847 r. władze rosyjskie ograniczyły jego 1

2

W 1864 r. ogłoszony został przez władze rosyjskie ukaz kasacyjny, który spowodował niemal całkowity zanik życia zakonnego na ziemiach zaboru rosyjskiego. W tym samym roku usunięto ze szpitali i zakładów dobroczynnych siostry zakonne. Zakaz szczególnie dotknął siostry zgromadzenia św. Wincentego à Paulo; zob. S. Rosiak, Prowincja litewska Sióstr Miłosierdzia. Szkic z dziejów martyrologii Kościoła katolickiego pod zaborem rosyjskim, Wilno 1933, s. 72. Por. K. Rawicz, Wileńskie Towarzystwo Dobroczynności. W setną rocznicę założenia, Warszawa 1907.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 11

2008-08-29 15:21:40


12

Opieka nad dziećmi i młodzieżą. Studia z dziejów oświaty w XX wieku

działalność do opieki nad przytułkiem dla starych i niedołężnych ubogich, głównie do wspierania materialnego i opieki lekarskiej nad chorymi3. Powiększające się od drugiej połowy XIX w., między innymi dzięki zapisom osób prywatnych na tzw. cele specjalne, fundusze Towarzystwa postanowiono przeznaczyć dla ubogiej, uczącej się młodzieży. Początki opieki na ziemi wileńskiej związane są z działalnością: Józefa Montwiłła i ks. Karola Lubiańca. Praca J. Montwiłła4 zmierzała do powołania instytucji, które poprzez licznych działaczy społeczników miały realizować działania na rzecz różnych grup osób potrzebujących pomocy. Z jego inicjatywy powstało (i zostało zalegalizowane) Towarzystwo Opieki nad Dziećmi (1901 r.), którego celem była troska o dzieci i ochrona ich rozwoju fizycznego5. Zaopatrywało najmłodszych w odzież, artykuły spożywcze, organizowało opiekę lekarską, bezpłatne stołówki, internaty i zakłady wychowawcze oraz letnie kolonie (organizowano je w Druskiennikach i Landwarowie). Montwiłł uruchomił akcję „Kropla mleka”, organizował dla sierot opiekę zastępczą u rodzin na wsi oraz systematyczne ćwiczenia gimnastyczne dla dzieci miejskich6. Umieszczał dzieci i młodzież w zakładach wychowawczo-naukowych i u rzemieślnikow. Powołał Towarzystwo Urządzeń Mieszkań, które miało wspomagać w rozwiązywaniu problemów mieszkaniowych najuboższych mieszkańców Wilna. Był też założycielem pierwszych w Wilnie ogródków dziecięcych, które istniały na Rossie w jego domu, w dawnym budynku klasztoru franciszkanów oraz na Pohulance w siedzibie Towarzystwa Opieki nad Dziećmi7. Ksiądz K. Lubianiec powołał w Wilnie Towarzystwo Dobroczynne pod nazwą Dom Serca Jezusowego (1907 r.). Koncentrował się na pomocy dzieciom ubogim. Założył ochrony i przytułki, internat dla chłopców oraz warsztaty: stolarski, ślusarski, kowalski, tokarski i szewski8, ponadto pracownię instrumentów muzycznych i złotniczą. Wybudował także cieplarnię oraz założył gospodarstwo ogrodniczo-warzywne. Dla dziewcząt urządził pracownie: szwalniczą, bieliźniarstwa, hafciarstwa, wybudował piekarnię, pralnię i tkalnię9. 3 4 5 6 7 8 9

Por. K. Rawicz, Wileńskie Towarzystwo Dobroczynności..., op. cit., s. 51. J. Montwiłł (1850–1911) od 1885 r. do śmierci związany był z Wilnem. W 1885 r. został powołany na stanowisko jednego z dyrektorów Wileńskiego Banku Ziemskiego. Statut Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi, Państwowe Archiwum Historyczne w Wilnie (dalej: AH) f 356, op 1, nr 7, s. 1. Kluby dziecięce i młodzieżowe, Litewskie Państwowe Archiwum w Wilnie (dalej: PLA) f 172, op 1, nr 347, s. 6. L. Życka, Krótki rys dziejów tajnej oświaty polskiej na ziemi wileńskiej od 1880 do 1919, Wilno 1932, s. 15. K. Łagoda, Pod godłem serca, „Tygodnik Wileński” 1911, nr 5, s. 10. K. Lubianiec, Dom Serca Jezusowego w Wilnie, Materiały Towarzystwa Przyjaciół Nauk w Wilnie, AH f 1135, op 4, nr 161, s. 7.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 12

2008-08-29 15:21:40


S. Walasek. Opieka nad dziećmi i młodzieżą w Wilnie (1900–1940)

13

W 1900 r. s. Celestyna Szczepkowska zorganizowała schronisko dla sierot pod wezwaniem św. Antoniego oraz pralnię. Zakład utrzymywał się dzięki hojności społeczeństwa Wilna. W tym samym roku ks. Jan Nowicki powołał internat dla chłopców przybywających do Wilna ze wsi, którzy przygotowywali się do złożenia egzaminów z zakresu czterech, sześciu i ośmiu klas gimnazjum. Interesującą inicjatywę podjęła hrabina Maria Tyszkiewiczówna – powołała Towarzystwo „siódemka” pod wezwaniem „Przyjdź Królestwo Twoje”, które zajmowało się między innymi rozdawnictwem ubrań dla biednych, opieką nad chorymi i najbiedniejszymi oraz zapewnieniem im pomocy lekarskiej10. Działania opiekuńcze w Wilnie i okolicznych wsiach próbowało rozwinąć Towarzystwo „Oświata” (1907–1908). Działacze podjęli inicjatywy w kierunku organizowania ochron, które spełniały zadania zarówno opiekuńcze (np. na rzecz dzieci rodziców pracujących), jak i edukacyjne – nauka języka polskiego i wychowanie w duchu katolickim11. Powstające z inicjatywy Towarzystwa ochrony pełniły nie tylko funkcje opiekuńcze, ale i edukacyjne. Na przykład założona przez Wileńskie Ochronkowe Koło Zwierzynieckie im. E. Orzeszkowej (12 września 1907 r.) ochrona przyjęła 125 dzieci. W ramach ochrony powołano cztery klasy. Dzieci otrzymywały obiad składający się z dwóch dań12. Biorąc pod uwagę działania sióstr zakonnych: Ludwiki Gąsiorowskiej, Serafiny Kobylińskiej, Julii Butrymowicz i Bronisławy Siedleckiej, oraz osób świeckich, np. hrabianki Anny Mohlówny, należy stwierdzić, że główna działalność opiekuńcza w Wilnie polegała na zakładaniu pracowni rzemieślniczych, w których uboga młodzież (dziewczęta i chłopcy) pod opieką wyżej wymienionych pań objęta była kształceniem początkowym i przygotowaniem zawodowym. Ponadto w pracowniach rzemieślniczych dla uczących się często organizowano posiłki i rozdawano odzież. Na podstawie dokonań J. Montwiłła, ks. K. Lubiańca i wielu innych osób można stwierdzić, że działalność opiekuńcza oraz wychowawcza wobec najuboższych dzieci i młodzieży była ściśle związana z przygotowaniem zawodowym młodych ludzi. Edukacja zawodowa, stwarzająca możliwość otrzymywania pewnych gratyfikacji finansowych, stanowiła element wychowania. Przez tak rozumiane wsparcie ubogich równocześnie następowało przygotowanie ich do dorosłego życia. W trakcie nauki zawodu realizowano również kształcenie ele10 11

12

L. Życka, Krótki rys dziejów tajnej oświaty..., op. cit., s. 18. W Wilnie założono dwie ochronki i planowano trzecią. Ponadto założono (bądź zamierzano założyć) podobne placówki w Ejszyszkach, Głębokiem, Żołudku, Kościeniewiczach, Zoślach, Koszedarach, Smorgoniach, Kiernowie, Olkiennikach, Holszanach. Okres pracy wymienionych ochron był krótki (kilka miesięcy), niektóre zostały zlikwidowane przez władze rosyjskie po kilku dniach, inne w ogóle nie rozpoczęły działalności; zob. S. Walasek, Polska oświata w guberni wileńskiej w latach 1864–1915, Kraków 2002, s. 118–119. Wileńskie Ochronkowe Koło Zwierzynieckie im. E. Orzeszkowej, AH f 1135, op 4, nr 161, teczka nr IX.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 13

2008-08-29 15:21:40


14

Opieka nad dziećmi i młodzieżą. Studia z dziejów oświaty w XX wieku

mentarne na poziomie szkoły ludowej. Eksponowano naukę języka polskiego, historii ojczystej, prowadzono pogadanki na tematy aktualne. W wychowaniu znaczące miejsce zajęła nauka religii rzymskokatolickiej (realizowana zarówno przez osoby duchowne, jak i świeckie). Możliwości powoływania całodziennych zakładów opiekuńczych były jednak ograniczone. Władze rosyjskie niechętnie akceptowały tego typu inicjatywy – dostrzegały w tych działaniach próbę wychowania młodego pokolenia Polaków, sprzeczną z polityką rosyjską. Wszelkie inicjatywy organizacyjne opierały się na ofiarności społecznej, ale z powodu wielkich potrzeb socjalnych ówczesnego społeczeństwa kresowego niemożliwe było rozwinięcie na dużą skalę opieki zakładowej. Stąd pojedyncze propozycje, które wspierane były finansowo przez założycieli. Na przykład ks. Jan Nowicki i Anna Walcówna utworzyli w Wilnie pierwszy internat dla chłopców ze wsi. Z kolei s. Celestyna Szczepkowska zorganizowała w Wilnie schronisko dla sierot pod wezwaniem św. Antoniego, a Maria Tyszkiewiczówna w 1904 r. założyła dla pracujących dziewcząt internat pod wezwaniem św. Jadwigi13. Wymienione powyżej Wileńskie Towarzystwo Opieki nad Dziećmi prowadziło przytułek dla chłopców (Górzysty Zaułek 8). Na przełomie lat 1914 i 1915 przebywało w zakładzie 65 podopiecznych, którzy „[...] pod względem wieku, rozwoju umysłowego i fizycznego, uzdolnień i przygotowania różnili się wielce”14. Wśród tej gromadki dzieci aż 45 chłopców przebywało w przytułku pierwszy rok. Musiało upłynąć trochę czasu, aby wychowawcy poznali podopiecznych i mogli zorganizować dla nich odpowiednią systematyczną naukę. Jednak „nauczanie nie dało nam zadawalających rezultatów – czytamy w sprawozdaniu – gdyż brak było odpowiedniego i stałego programu”15. Kolejnym zakładem prowadzonym przez Wileńskie Towarzystwo Opieki nad Dziećmi była ochrona-szkoła, którą wiele lat prowadziła p. Cimdziewicka pod nazwą „Obiady bezpłatne dla dzieci”. Początkowo placówka utrzymywana była z dobrowolnych składek mieszkańców Wilna, a od 1915 r. finansowało ją Towarzystwo (przyjęła wówczas nazwę ochrony im. J. Montwiłła). Trzecią instytucją prowadzoną przez Towarzystwo był zakład założony w październiku 1915 r. dla 120 najbiedniejszych dzieci w wieku szkolnym (przy ul. Wolana). Dzieci otrzymywały bezpłatnie śniadania i obiady. Ponadto pobierały naukę elementarną16. 13 14 15

16

L. Życka, Krótki rys dziejów tajnej oświaty..., op. cit., s. 17–18. Dokumenty Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi 1916–1918, Sprawozdanie z przytułku Towarzystwa za rok 1914/15, PLA f 355, op 2, nr 595, s. 45. Ibid., s. 48. Nauczyciele sami opracowali program nauczania poszczególnych przedmiotów. Można przypuszczać, że zróżnicowany poziom rozwoju psychicznego dzieci nie pozwalał na efektywną pracę dydaktyczną. Ponadto brak było odpowiednich podręczników dla uczniów. Dokumenty Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi 1916–1918 r., PLA f 355, op 2, nr 595.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 14

2008-08-29 15:21:40


S. Walasek. Opieka nad dziećmi i młodzieżą w Wilnie (1900–1940)

15

I wojna światowa przyniosła kolejne straty dla kresowego społeczeństwa. „Głód, nędza i tyfus dziesiątkowały ludność”17. Wojna doświadczyła szczególnie najmłodszych. W cyrkułach moc dzieci pogubionych podczas ucieczki z miejsc dotkniętych wojną. Dzieci te były tak wynędzniałe i chore, że żadna ochrona nie chciała i nie mogła ich przyjąć, nie mając stosownego urządzenia18.

Ciężki los tych dzieci spowodował, że w 1916 r. Wileńskie Towarzystwo Opieki nad Dziećmi powołało Pogotowie Ratunkowe19 (8 czerwca 1917 r.), w którym najmłodsi pozostawali do czasu, gdy rodzice bądź opiekunowie mogli ich zabrać20. Celem utworzonego Pogotowia było [...] dawanie przytułku czasowego dzieciom żebrzącym, wałęsającym się po ulicach i w ogóle pozostawionym samym sobie, a także roztoczenie nad nimi opieki21.

W porozumieniu z Towarzystwem Pomocy Ofiarom Wojny przeznaczono dla nich schronisko przy ul. Wolana 10. W pierwszym roku istnienia zakładu przebywało w nim 100 dzieci. Te, które były chore i słabe, pozostawały w otworzonej przez Towarzystwo ochronie. W 1916 r. Sekcja wychowawcza Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi powołała również klub dziecięcy „Świt”. Celem pracy klubu było odizolowanie dzieci od szkodliwych wpływów ulicy i uchronienie przed demoralizacją. Początkowo klub skupiał w niedzielne popołudnia dzieci i ich rodzeństwo ze szkół ludowych pozostających pod opieką wymienionego Towarzystwa. Stopniowo do zajęć włączano również kolegów podopiecznych z podwórka czy ulicy. Po kilku latach klub był czynny codziennie po południu. Dla najmłodszych dzieci Towarzystwo Opieki założyło w styczniu 1917 r.22 przy ulicy Sierakowskiego 623 żłobek im. Marii dla około 70 niemowlaków (od pierwszych dni ich życia do 3. roku) oraz przygarniało i często zatrudniało ich bezdomne matki24. Przeprowadzona w 1921 r. wizytacja placówki pokazała, że nie

17 18 19 20 21 22

23 24

Kluby dzieci i młodzieży. Pogotowie Ratunkowe, PLA f 172, op 1, nr 347, s. 7. Ibid. Późniejsze Schronisko im. K. Zubowicza Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi. W latach 1916–1921 przez Pogotowie przewinęło się ponad 2 tysiące dzieci, PLA f 172, op 1, nr 347, s. 7. Dokumenty Wileńskiego Towarzystwa Opieki nad Dziećmi 1916–1918, PLA f 355, op 2, nr 595, s. 152. A. Siedlaczek w swojej pracy Wileńskie Towarzystwo Opieki nad Dziećmi w latach 1901–1940 (Częstochowa 1998, s. 183) pisze, że żłobek powstał w 1928 r., natomiast dokumenty wskazują, że nastąpiło to dużo wcześniej. Podanie Jadwigi Borensztejnowej do Departamentu Oświaty z 25.11.1921 r., PLA f 172, op 1, nr 380, s. 1. Żłobek im. Marii, PLA f 355, op 2, nr 76, s. 1. Bezdomne matki najczęściej były analfabetkami. Dlatego kierownictwo żłobka np. od listopada 1921 r. zorganizowało dla nich codzienne

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 15

2008-08-29 15:21:40


16

Opieka nad dziećmi i młodzieżą. Studia z dziejów oświaty w XX wieku

dysponowała ona żadnymi zabawkami. Dzieci bawiły się patykami, kasztanami i kamykami. Rozpoznanie sytuacji rodzinnej dzieci wskazywało, że w większości przypadków zarówno ojciec, jak i matka byli nieznani25. Należy podkreślić, że Towarzystwo opiekowało się dziećmi, w miarę swoich możliwości finansowych, aż do 1940 r. Z dokumentów archiwalnych wynika, że w październiku 1939 r. w zakładach opiekuńczo-wychowawczych Towarzystwa przebywało: 160 dzieci w bursie i 106 chłopców w schronisku (przy ul. Jasińskiego); w Gnieździe im. św. Teresy – dla dzieci przedszkolnych (przy ul. Fabrycznej) – 24 malców i w żłobku im. Marii (przy ul. Fabrycznej) 30 najmłodszych26. W marcu 1940 r. pracowało jeszcze Schronisko im. Zubowicza27. W 1916 r. Miejskie Kuratorium nad Biednymi zorganizowało przytułek dla podrzutków (przy ul. Połockiej 7). W pierwszym roku istnienia placówki opieką objęto 67 dzieci, przeważnie niemowląt28. W przytułku przebywały do 5. roku życia, następnie kierowane były do zakładu Miejskiego Kuratorium dla dzieci starszych (przy ul. Raduńskiej). Kwalifikacja dzieci do obu przytułków następowała albo poprzez komisariat milicji, np. wskutek zatrzymania dziecka pozbawionego opieki, bądź przez Centralę Kuratorium, której pracownicy na podstawie własnych wywiadów i obserwacji podejmowali decyzję o umieszczeniu dziecka w odpowiedniej placówce opiekuńczej29. Sekcja Ogniskowa przy Kole Jakóbskim gromadziła co niedzielę dzieci szkół ludowych oraz uliczników [...] dając im możność spędzenia kilku godzin na zabawach, grach, gimnastyce, uprzyjemniając czas pogadankami, przeźroczami30.

Sekcja uchwaliła też wydawanie dzieciom uczęszczającym do Ogniska co niedzielę gorącej zupy.

25 26

27 28 29

30

półtoragodzinne (wieczorne) kursy nauki elementarnej; zob. Podanie Jadwigi Berensztejnowej do Departamentu Oświaty z 25.11.1921 r., op. cit. Sprawozdanie z wizytacji ochron i internatów 1921 r., PLA f 172, op 1, nr 289, s. 18. W marcu 1940 r. Wydział Finansowy Zarządu Miejskiego m. Wilna nakazał żłobkowi opłacić podatek za lokal w wysokości 225 litów. Kierownictwo żłobka uznało tę decyzję za niesłuszną, a odmowę wniesienia opłaty uzasadniało faktem, że była to instytucja o charakterze społecznym. Wydaje się, że Zarząd Miejski poprzez narzucenie opłat usiłował zlikwidować żłobek; zob. Korespondencja za lata 1938–1940, PLA f 355, op 2, nr 575, s. 34, 189. Ibid., s. 44. Rubryka „Informacje”, „Dziennik Wileński” 1916, nr 7. Za czasów rosyjskich działał Dom wychowawczy „Dzieciątka Jezus”. Wraz z wybuchem I wojny światowej został on ewakuowany razem z innymi instytucjami rządowymi do Rosji, „Dziennik Wileński” 1916, nr 7. Pismo od Sekcji Ogniskowej przy kole św. Jakóbskim do Komitetu Edukacyjnego z 7.03.1916, AH f 1135, op 4, teczka nr 6.

Walasek 29 sierpnia 2008.indd 16

2008-08-29 15:21:40


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.