Aktywność Obywatelska nr 23

Page 1

Fot. M.Marchlewska-Wilczak / Kancelaria Senatu

bezpłatna gazeta społeczna Nr 2 (23)/2020 grudzień 2020 ISSN 1509-636X

Przegrana bitwa. Wojna trwa Rady wróciły do Senatu o złożonym projekcie nowelizacji ustawy

→ s. 2

Rady pracowników nie szkodzą związkom zawodowym rozmowa z senatorem Krzysztofem Kwiatkowskim o odrzuceniu projektu

→ s. 4

Dialog w kryzysie o dialogu pracowniczym w Polsce i Europie

→ s. 7

Jak odblokować rady propozycje prof. Jerzego Wratnego → s. 8

Po stronie pracowników

rozmowa z Rafałem Wosiem → s. 9 o rynku pracy

Porady ekspertów

→ s. 10

Po 14 latach kampanii obywatelskiej na rzecz rad pracowników odnieśliśmy parlamentarny sukces. Temat rad wrócił do Senatu dzięki wsparciu senatora Krzysztofa Kwiatkowskiego, byłego prezesa NIK; 29 września br., na posiedzeniu trzech komisji: Rodziny, Polityki Senioralnej i Społecznej, Gospodarki Narodowej i Innowacyjności oraz Ustawodawczej, senatorowie zdecydowali o przyjęciu projektu nowelizacji ustawy o radach pracowników*. Projekt zmian, przygotowany przez Instytut Spraw Obywatelskich, miał na celu ułatwienie działania rad pracowników w czasach koronawirusa. Przewidywał m.in. zmniejszenie liczby podpisów wymaganych do zgłoszenia kandydatury na członka rady, zniesienie wymogu zbierania podpisów pod wnioskiem o przeprowadzenie wyborów rady pracowników i zmniejszenie z 50 do 10% frekwencji wymaganej do stwierdzenia ważności wyborów.

Wydawca: Instytut Spraw Obywatelskich Redaguje zespół: Karolina Fijołek-Głowacka, Rafał Górski (redaktor naczelny), Małgorzata Jankowska (sekretarz redakcji),

Pracownicy bez tarczy Niestety 3 grudnia podczas 18. posiedzenia Senat odrzucił nasz projekt ustawy o zmianie ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Głosowało 98 senatorów, 50 było za odrzuceniem (wszyscy senatorowie PiS oraz dwóch senatorów PO), 48 było przeciw, nikt się nie wstrzymał. Nie składamy broni. Przegraliśmy bitwę, ale nie wojnę. Sukcesem jest przerwanie ciszy o radach pracowników na forum parlamentu. Wkrótce poinformujemy Państwa o nowych działania na froncie po stronie rad pracowników.

Rafał Górski * Treść projektu nowelizacji, uzasadnienie oraz opinie instytucji i organizacji: https://www.senat.gov.pl/prace/proceslegislacyjny-w-senacie/inicjatywy-ustawodawcze/inicjatywa,123.html

Bartosz Oszczepalski, Piotr Wójcik, Jerzy Wratny Skład i opracowanie graficzne: Piotr Świderek, Jan Worpus

Adres redakcji: ul. Pomorska 40, 91-408 Łódź Kontakt: tel./fax: 42 630 17 49, e-mail: redakcja@instytut.lodz.pl


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

2

Po 14 latach rady wróciły do Senatu

Tak senator Zbigniew Romaszewski mówił o ustawie o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (potocznie nazywanej „ustawą o radach pracowników”) w marcu 2006 roku, kiedy toczyły się prace nad projektem ustawy w Senacie. Rady – reaktywacja? Po 14 latach temat rad pracowników powrócił do Senatu. Powinniśmy szukać sposobu, aby mimo koronakryzysu Dyrektywa Parlamentu Europejskiego i Rady 2002/14/WE z 11.3.2002 r., ustanawiająca ogólne ramowe warunki informowania i przeprowadzania konsultacji z pracownikami we Wspólnocie Europejskiej, była nadal stosowana za pośrednictwem ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Tymczasem okazuje się, że wielu pracodawców w konsekwencji COVID-19 zaniedbuje obowiązek informowania i konsultacji z pracownikami. Dzisiaj, w celu ukonstytuowania rady pracowników, w ramach wyborów mamy do czy-

Fot. M.Marchlewska-Wilczak / Kancelaria Senatu

„[...…] w moim przekonaniu jest to ustawa w jakiś sposób przełomowa, jest to ustawa zaczynająca zupełnie nowy okres w dziejach stosunków między pracownikami i pracodawcami. Może to się podobać, może to się nie podobać, ale nie ulega wątpliwości, że jest to ustawa po prostu niezbędna […...]”.

18. posiedzenie Senatu – szósty dzień. nienia z niepotrzebnym mnożeniem zbierania podpisów wśród załogi. Może to powodować obawy pracodawców oraz samej załogi przedsiębiorstw, co do niekoniecznego eskalowania ryzyka zakażeń. Dlatego, naszym zdaniem należy przeprowadzić rozsądną DEREGULACJĘ procedury konstytuowania się rady pracowników, bez uszczerbku dla jej reprezentatywności. Główną ideą zaproponowanej przez nas zmiany jest zdecentralizowanie sposobu powoływania rady. To same zakłady pracy mają dostosować sposób do warunków koronakryzysu.

przekonać do tego, żebyśmy ten projekt, jako trzy połączone komisje, przyjęli z uwagi na sytuację pandemiczną, wzrost ilości zakażeń. Jak wiemy, większość epidemiologów mówi, że te ilości będą tylko rosnąć. Mając na uwadze oczywiście to, że reprezentacja pracownicza na poziomie przedsiębiorstw jest niezwykle wskazana do efektywnego, prowadzonego w dialogu społecznym zarządzania, w szczególności rozwiązywania problemów pracowniczych na zasadzie głosu reprezentacji pracowników, a nie konfliktów społecznych, uważam, że ten projekt jest niezwykle potrzebny”. Magdalena Gryciuk z Komisji KraProjekt niezwykle potrzebny jowej NSZZ „Solidarność”: „Obecnie Senator Krzysztof Kwiatkowski: obowiązująca ustawa o informowaniu „Chciałbym państwa w tym momencie pracowników, przeprowadzaniu z nimi


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

konsultacji budzi szereg zastrzeżeń, dotyczących zwłaszcza tego, że rady pracowników nie działają efektywnie. Uważamy, że obecnie obowiązująca regulacja wymaga całościowego przeglądu, proponowane przez projektodawców rozwiązania mogą nie przyczynić się do usunięcia tych wad, bo sprowadzają się właściwie do obniżenia wymogów dotyczących ustanawiania rad”. Senator Jolanta Hibner: „Ustawa o informowaniu pracowników, przeprowadzaniu z nimi konsultacji istnieje. Kwestią jest tylko, jak ją dopracować, żeby ta ustawa działała lepiej i tym się zajmujemy. Tu nie chodzi o to, żeby przedstawicielstwa związków zawodowych weszły teraz w sposób sztuczny do tych rad i tworzyły te rady. Chodzi o to, żeby rady pracowników,

też w sytuacjach kryzysowych, pomagały przedsiębiorstwom. Ja tak od początku rozumiałam, jak ustawa była przedstawiona przez ówczesnych posłów, senatorów, również z Solidarności. To są rady pracownicze, które mają też współodpowiadać za kondycję przedsiębiorstw”. Senator Kazimierz Ujazdowski: „Rozumiem, że istota tego projektu polega na tym, żeby otworzyć pole do tego, aby rady pracowników były czymś realnym w ustroju przedsiębiorstw, jako instytucji współodpowiedzialności za zarządzanie. Jeśli ten projekt spełnia ten cel, to jestem jego gorącym zwolennikiem. Prawdę powiedziawszy, nie uzależniałbym naszej decyzji od decyzji związków zawodowych, które mają ustrojowo zupełnie inne interesy”.

grudzień 2020

3

Senat głosuje Senat odrzucił projekt ustawy o zmianie ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji (inicjatywa grupy senatorów), który miał na celu ułatwienie działania rad pracowników, w szczególności w związku z pandemią koronawirusa. Cel był na wyciągnięcie ręki. Powodów, które miały wpływ na takie, a nie inne głosowanie, jest wiele. Wiemy, kto naciskał na senatorów, kto blokował nowelizację ustawy, kto lobbował przeciwko naszej inicjatywie… Kto nie chce, szuka powodów, kto chce, szuka sposobów. My chcemy. Nie składamy broni i dalej będziemy szukać sposobów. Rafał Górski

Uwaga!

Roześlij gazetę do pracowników, członków zarządów, działów HR, administracji, kierowników. Podziel się informacjami o radach pracowników!

Przekaż 1% podatku na działanie Centrum Wspierania Rad Pracowników

Pomóż nam, abyśmy mogli pomagać Twojej radzie! Dzięki Twojemu zaangażowaniu możemy w sposób ciągły wspierać rady pracowników poprzez prowadzenie bezpłatnego doradztwa, organizowanie szkoleń i wydarzeń oraz działania na rzecz nowelizacji ustawy o radach. Wpłać darowiznę na rachunek (Alior Bank): 26 2490 0005 0000 4530 3441 9579 Instytut Spraw Obywatelskich ul. Pomorska 40, 91-408 Łódź

Rozliczając PIT wpisz nr KRS 0000 19 19 28 lub skorzystaj z bezpłatnego programu: instytutsprawobywatelskich.pl/program-pit

Czekamy na Twoją pomoc! Zadbaj, by Twoje prawa pracownicze były respektowane.


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

4

wywiad

Z Krzysztofem Kwiatkowskim, senatorem RP, rozmawiamy o projekcie nowelizacji ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, którego był wnioskodawcą. Musimy zacząć ten wywiad od smutnej informacji. Już wiemy, że Senat odrzucił propozycję zmian w ustawie o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, które dotyczyły udogodnień w powoływaniu rad pracowników w firmach, mimo Pana usilnych starań w tej sprawie. Niestety muszę przyznać, że w tej sprawie zaważyło negatywne stanowisko związku zawodowego NSZZ „Solidarność” oraz rządu, którzy bez żadnej dyskusji o szczegółach byli przeciwni przyjęciu tego projektu, co spowodowało jednomyślne, krytyczne stanowisko wszystkich senatorów PiS, stanowiących obecnie największy klub w Senacie. Dodatkowo nieobecność dwóch senatorów opozycji na głosowaniach doprowadziła do odrzucenia tego wniosku. Co dokładnie zawierał odrzucony przez Senat projekt? Jest to projekt, który powstał w Senacie, ale z inspiracji Instytutu Spraw Obywatelskich z Łodzi, który przekazał do Senatu bardzo dobrze przygotowane założenia do zmiany ustawy o infor-

FOT. c  o  Marek Brzeziński

Rady pracowników nie szkodzą związkom zawodowym


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

mowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji. Zakładał on ułatwianie działania rad pracowników, w szczególności w czasie stanu epidemii w związku z zakażeniami wirusem SARS CoV-2. Jednym słowem, celem tej ustawy była decentralizacja wyboru rad pracowników, która dziś jest obwarowana takimi mechanizmami, jak konieczność zebrania dużej liczby podpisów wśród pracowników. Zmian było oczywiście więcej i opierały się na idei, aby to pracownicy mieli decydujący głos w procesie wyboru członków rady. A dlaczego zdecydowałem się na promowanie tego projektu w Senacie? Otóż uważam, że rady pracowników to wyjątkowe narzędzie, które uwrażliwia na myślenie pracowników w kategoriach dobra wspólnego. Dla każdego z nas, nasze firmy i zakłady pracy są miejscami ważnymi, w których chcielibyśmy mieć jak najlepsze relacje pracownicze oraz poczucie współuczestnictwa w decyzjach bezpośrednio nas dotyczących. Powiedział Pan kiedyś, że rady powinny powstawać szczególnie w czasie pandemii? Dlaczego? Pandemia spowodowała, że w praktyce bardzo utrudnione lub wręcz niemożliwe jest przeprowadzenie wyborów do rad pracowników. Wymogi bezpośredniego uczestnictwa, jak również restrykcyjne zasady zbierania podpisów, są w kolizji z obostrzeniami epidemiologicznymi, które narzucają nam dystans społeczny, a nie zbliżenie i dialog. Bez rozmów o kształcie rady i zebrań niełatwo jest dokonywać reprezentatywnych wyborów, a jeszcze trudniej efektywnie pracować w ramach rad pracowników. Należy pamiętać, że w okresie pandemii firmy dokonują oszczędności – czasem zrozumiałych, ograniczając wydatki reprezentacyjne czy zakupy firmowych gadżetów, ale też niejednokrotnie niezasadnych – na przykład oszczędzając na wynagrodzeniach dla pracowników, bardzo często bez związku z wykonywaną przez nich pracą i jej efektami. Musimy mieć świadomość, że teraz w wielu

zawodach ryzyko zakażenia wirusem w trakcie pracy jest dużo większe niż przed pandemią. Dotyczy to między innymi sprzedawców w sklepach, kurierów, motorniczych i kierowców komunikacji miejskiej. Ich wynagrodzenia nie tylko nie wzrosły, a wręcz w czasie pandemii próbuje się je obniżać. Jest więc wskazane, aby szczególnie w tym trudnym okresie, miały one silne i skuteczne narzędzia do negocjacji z pracodawcami. Ponieważ część związkowców była przeciwna projektowi, być może obawiając się złamania swojego monopolu, to wyjaśnijmy, czym tak naprawdę różnią się rady pracowników od związków zawodowych? Po co je tworzyć w zakładach, gdzie są związki i pracownicy mają już swoją reprezentację? Różnica jest zasadnicza. Rady pracowników służą dialogowi pomiędzy pracodawcami a ogółem pracowników w zakładzie, ale zrzeszonych nie tylko w jednym związku zawodowym. Sytuacja w Polsce jest szczególna, bo wiele osób obserwuje działania związków zawodowych i uważa, że mają one swoje sympatie polityczne – NSZZ „Solidarność” prorządowe, a OPZZ opozycyjne. Rady pracowników z założenia takich sympatii nie mają, reprezentując interesy wszystkich pracowników w danej firmie, dlatego należy wspierać ich działania. Co więcej, rady pracowników nie szkodzą związkom, nie stoją w kontrze do ich działań, a wręcz mogą się wzajemnie uzupełniać z korzyścią dla samych pracowników. Im więcej instytucji stricte pracowniczych w firmach, tym większą reprezentację w rozmowach z pracodawcami mają pracownicy. Nie istnieje ryzyko przejmowania rad pracowników przez różne opcje polityczne? Związki zawodowe też przecież nie są ze swej definicji upartyjnione. Rady pracowników reprezentują załogi i są wybierane przez większość pracowników z danego zakładu pracy. Jestem przekonany, że ta większość wybierała-

grudzień 2020

5

by takie osoby, które skutecznie będą reprezentować ich interesy pracownicze, a nie stricte polityczne. To partie polityczne lub stowarzyszenia powinny reprezentować interesy polityczne. Związki zawodowe, na czele z NSZZ „Solidarność”, w toku prac nad nowelizacją chciały zyskać decydujący głos w sprawie powoływania rad. Czy według Pana takie rozwiązanie miałoby sens? Nie zgadzam się z tym pomysłem, ponieważ związki zawodowe grupują przede wszystkim tych, którzy chcą do nich przystąpić. Rady pracowników z założenia mają stanowić reprezentację całej załogi, a nie tylko tych, którzy popierają program jednego lub drugiego związku. W samej idei istnienia rad pracowników zawiera się zasada, że nie może tam dominować jedna lub druga organizacja związkowa. Gdyby tak było, to na forum rad pracowników przenoszone byłyby konflikty między związkami, niejednokrotnie mające charakter polityczny. Odbyłoby się to ze szkodą dla rad pracowników i celów im przyświecających, jak również interesów samych pracowników. Mimo wszystko, to większość senatorów doprowadziła do odrzucenia nowelizacji, głosując przeciwko niej. Jakich argumentów użyli? 3 grudnia senacka komisja ustawodawcza podjęła ostateczną decyzję dotyczącą kształtu ustawy. Niestety, dzień później, na posiedzeniu plenarnym Senatu wszyscy senatorowie PiS zagłosowali przeciwko projektowi w całości i nie chcieli rozmawiać o żadnych jego szczegółach. Wśród senatorów z opozycji byli tacy, którzy chcieli zawęzić ten projekt, aby obejmował on jedynie przepisy ułatwiające wybór i funkcjonowanie rad pracowników w czasach pandemii, natomiast inne kwestie związane z projektem przesunąć do osobnej inicjatywy legislacyjnej i przeforsować w późniejszym okresie czasu, gdy już pandemia ustąpi, a sytuacja gospodarcza się popra-


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

6

O jakie inne kwestie chodziło? Na przykład przepis zakładający nałożenie na pracodawcę obowiązku powołania rady w firmach, gdzie ich jeszcze nie ma. Przeciwnicy tego rozwiązania nie chcieli dokładać pracodawcom nowych zobowiązań w czasie, kiedy toczą oni nierówną walkę o utrzymanie się na rynku. Trwała dyskusja, czy dziś jest najlepszy moment do wprowadzania mechanizmów umożliwiających ukonstytuowanie się rad pracowników w takich firmach, w których do tej pory nie powstały. Mimo fiaska projektu, rady pracowników wciąż będą istnieć w polskim krajobrazie społeczno-ekonomicznym. Czy to rozwiązanie, skierowane głównie do pracowników, może się przysłużyć również pracodawcom? Rada pracowników działa efektywnie tam, gdzie z jednej strony są pracownicy zainteresowani jej powstaniem, po to aby ona reprezentowała ich w dialogu z pracodawcą, a z drugiej strony korzyści w istnieniu rad dostrzegają również sami pracodawcy. Przykłady współpracy, gdzie ten dialog jest prowadzony dzięki istnieniu rad pokazują, że korzyść może być obopólna. Nie tylko dla pracowników, ale też dla firm, bo lepszy dialog oznacza skuteczniejsze zarządzanie firmą i zarazem podniesienie efektywności ekonomicznej przedsiębiorstwa, jednocześnie nie robiąc tego kosztem pracowników. Takie rozwiązania zostały wdrożone przez duże międzynarodowe koncerny, które doskonale połączyły efektywne zarządzanie z szerokim współuczestnictwem załogi w procesie jej funkcjonowania.

FOT. Wb  n  d Kancelaria Senatu

wi. To spowodowało, że Senat stosunkiem głosów 50 do 48 odrzucił projekt.

4. posiedzenie Senatu X kadencji

szyła, ale wręcz uległa znacznemu zredukowaniu. Nakłada się na to kilka czynników. Niestety, w Polsce pracownicy z różnych przyczyn mało się angażują w różne formy organizacji na poziomie zakładów pracy. Dotyczy to nie tylko rad, ale też związków zawodowych. Stosunkowo niskie uzwiązkowienie, szczególnie w porównaniu do innych państw europejskich, jest symptomem tego zjawiska. Słynny okres „karnawału Solidarności” datowany na lata 1980–1981, w trakcie którego do związku należało 10 milionów obywateli, bezpowrotnie minął. Pogłębione badania nastrojów społecznych pokazują, że wśród wszystkich narodów europejskich to właśnie Polacy mają najmniejsze zaufanie do różnych instytucji publicznych – partii, stowarzyszeń, związków, co moim zdaniem przekłada się też na mniejszą chęć do angażowania się w takie inicjatywy jak rady pracowników. Kolejnym ważnym czynnikiem jest to, że w Polsce mamy cały czas bardzo wysoki odsetek zatrudnionych na umowach cywilnoprawnych, jak też pracowDlaczego rady pracowników nie ników przymuszanych do zakładania przyjęły się w polskich przedsiębior- działalności gospodarczych i samozastwach w takim stopniu, jak kiedyś trudniania się. To siłą rzeczy utrudnia zakładano przy tworzeniu ustawy, lub nawet uniemożliwia zaangażowanie która wprowadzała tę instytucję do się w prace rad pracowników lub związpolskiego prawa? Ich liczba w ciągu ków zawodowych i na pewno rzutuje na ostatnich lat nie tylko się nie zwięk- mniejszą liczbę rad pracowników w Pol-

sce, niż w innych krajach Unii Europejskiej. Ostatnim czynnikiem decydującym o mniejszej liczbie rad pracowników w Polsce jest to, że u nas jednak istnieje zdecydowanie uboższa i krótsza tradycja funkcjonowania tych instytucji. Rad jest najwięcej i działają one najbardziej efektywnie tam, gdzie funkcjonują one najdłużej. Do okrzepnięcia każdej idei potrzebny jest czas, ale też odpowiednie rozwiązania prawne, stąd mój wielki zawód w związku z zablokowaniem przez Senat omawianych zmian w ustawie. Zaczęliśmy rozmowę pesymistyczne z uwagi na okoliczności, to może przynajmniej zakończmy ją optymistycznym akcentem. Zaletą dyskusji, która odbyła się w Senacie przy okazji próby wdrożenia projektu, było na pewno to, że przypomnieliśmy, iż w Polsce funkcjonują rady pracowników, przy okazji akcentując ich ważną i potrzebną rolę w tych przedsiębiorstwach, w których z sukcesem udało się je powołać. Oby w przyszłości przełożyło się to również na przeforsowanie takich przepisów prawa, które ułatwią ich funkcjonowanie. Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał Bartosz Oszczepalski


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

7

Dialog w kryzysie Dialog społeczny w Europie przechodzi regres. Z powodu dwóch następujących po sobie kryzysów, w wielu krajach rozmontowano struktury dialogu i osłabiono związki zawodowe. Wciąż istnieją jednak miejsca, z których można czerpać inspirację.

W Polsce o dialogu głównie dużo się mówi. Gdy przychodzi co do czego, to zwycięzca bierze niemal wszystko. Wygrywający wybory przejmuje wszystkie instytucje i agendy państwa, a następnie wprowadza takie zmiany, które uważa za stosowne. Cały powab inicjatyw obywatelskich czy szeroko zakrojonych konsultacji społecznych błyskawicznie znika, gdy tylko dane środowisko dojdzie do władzy. Właściciele kapitału swobodnie rozporządzają swoimi przedsiębiorstwami, nie dając załodze żadnego realnego wpływu na firmę, traktując ją jak prywatny folwark. Prace w Radzie Dialogu Społecznego, i wcześniej w Komisji Trójstronnej, wyglądają tak, że związki zawodowe i pracodawcy wygłaszają swoje opinie, a finalnie rządzący działają po swojemu. Związkowcy już zresztą dwukrotnie opuścili ciała dialogu w Polsce – za PO-PSL i niedawno za rządów Zjednoczonej Prawicy. Mimo wszystko jest jakieś światełko w tym ciemnym tunelu. Nawet w tych państwach UE, w których dialog społeczny kuleje, pojawiają się dobre praktyki, które warto upowszechniać i się nimi inspirować. Możemy o nich przeczytać w niedawno wydanym raporcie

Eurofound o przydługiej nazwie „Ca- objętych układami wzrósł z 76 do 82 pacity building for effective social dialo- procent. gue in the European Union”. Układy zbiorowe przechodzą też mały renesans we Włoszech. W 2018 roku Bariery dialogu trzy główne konfederacje związków Najpoważniejszą przeszkodą w two- zawodowych zawarły porozumienie rzeniu ram dialogu społecznego jest z największym związkiem pracodawców słabość potencjalnych aktorów. Gdy w przemyśle – Confidustria. Układ ten związki zawodowe są niewielkie i cie- objął praktycznie cały włoski przemysł, szą się małą popularnością, władza oraz regulując między innymi kolektywny przedsiębiorcy nie mają motywacji do mechanizm negocjacji oraz kwestię retworzenia z nimi trwałych i bliskich re- prezentacji. Obecnie we Włoszech 80 lacji. Skoro można je bezkarnie ignoro- proc. pracowników objętych jest ukławać i nikt nawet specjalnie się tym nie dem zbiorowym. przejmie, to władza i kapitał ochoczo to czynią. Uzwiązkowienie w Polsce jest Fundament demokracji niskie, kilkunastoprocentowe, jednak […] W pandemicznym świecie, w któwcale nie najniższe w UE. Za przykład rym świat pracy jest osłabiany kolejnysłabości związków zawodowych autorzy mi regulacjami liberalizującymi kodekraportu wybrali Estonię, w której do sy, zatrudnieni w sektorze publicznym związków zawodowych należy ledwie muszą się zmagać z zamrożeniem płac niecałe 5 procent pracowników. […] i groźbą zwolnień, a dialog społeczny właśnie się wysypał, trudno żywić Dobre praktyki przesadną nadzieję. Mimo to przykłady Są jednak państwa, w których dialog z północy Europy udowadniają, że diaspołeczny ma się świetnie. Cechują się log społeczny oraz aktywne organizacje one głębokim umocowaniem ram dia- pracownicze mogą przetrwać, a nawet logu społecznego w krajowych przepi- się rozwijać, podczas ostatniej czarnej sach. Tak jest np. w Austrii, w której serii kryzysów. W Danii czy Austrii prawo pracy umożliwia bardzo szerokie dialog społeczny jest jednak głęboko regulacje uzgadniane w ramach układu zakorzeniony w prawie oraz praktyce zbiorowego. W Austrii od lat niemal społecznej. Konsensualny model powszyscy pracownicy objęci są układami dejmowania decyzji jest tam po prostu zbiorowymi. W 2017 roku było to do- jednym z filarów porządku społecznego, kładnie 98 procent. tak jak wolne i powszechne wybory. Bo W Danii natomiast strony społeczne też dialog społeczny powinien być jedw ostatnich latach zawarły szereg umów nym z fundamentów demokracji w ogóz rządem oraz samorządami. Dotyczyły le. Gdy go nie ma, demokracja zamienia one pojawiających się w ostatnim cza- się w autorytaryzm, tylko że z wolnymi sie problemów, takich jak konieczność wyborami. integracji uchodźców i imigrantów zarobkowych. Dzięki temu w ciągu kilku ostatnich lat odsetek pracowników Piotr Wójcik


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

8

Jak odblokować rady Jednym z warunków budowania prawdziwego dialogu społecznego w Polsce jest uwzględnienie w nim roli rad pracowników. O tym, co trzeba zmienić, żeby tak się stało, wypowiedział się w swojej ekspertyzie prof. Jerzy Wratny. Zachęcamy do lektury całej ekspertyzy na stronie Instytutu Spraw Obywatelskich.

11. Rekomendacje zmian w prawie obowiązującym 11.1. Uwagi ogólne Należy podkreślić, że główną odpowiedzialność za kryzys instytucji rad pracowników w naszym kraju ponosi ustawodawca. Pośrednio ponoszą ją również siły społeczne, które wpłynęły na kształt ustawy w okresie poprzedzającym jej uchwalenie, nie zdejmuje to jednak odpowiedzialności z organów państwa, które było podmiotem zobowiązanym względem Unii Europejskiej do prawidłowego wdrożenia dyrektywy 2002/14/WE. Tymczasem przyjęto ustawę z myślą wyłącznie o wypełnieniu tych zobowiązań. I to na poziomie minimalistycznym. Skutkiem tego są liczne niedomówienia i wątpliwości oraz brak rozwiązań motywacyjnych, co wynika z mechanicznego, a jednocześnie niedokładnego powielenia postanowień dyrektywy przy zatraceniu sensu regulacji wspólnotowej Propozycje de lege ferenda zmierzają bądź do gruntownej nowelizacji obowiązującej ustawy, bądź do zastąpienia aktu prawnego w jego obecnym kształcie nową ustawą, bądź wreszcie do uregulowania problemu partycypacji na szczeblu zakładowym w ramach szerzej zakrojonej kodyfikacji zbiorowego prawa pracy. […]

Rady pra

cownikó w

Ek sp Er ty za 20 20

11.2. Główne kierunki zmian 11.2.1. Ograniczenie bądź zniesienie stawianych załogom wygórowanych warunków, od których spełnienia zależy możliwość powołania w zakładzie rady pracowników. […] wymóg przedstawienia pisemnego wniosku o zorganizowanie wyborów rady przez grupę liczącą co najmniej 10% pracowników. Wymóg ten powinien być zniesiony. 11.2.2. Konkretyzacja obowiązków pracodawców względem rady pracowników. W tym zakresie najistotniejszy jest postulat uszczegółowienia zakresu przedmiotowego obowiązku informacyjnego rady, ustawodawca bowiem poprzestał wyłącznie na mechanicznym powtórzeniu zapisów dyrektywy. […]

11.2.4. Stworzenie mechanizmów prawnych zapewniających ciągłość egzystencji rady pracowników u pracodawcy, u którego już raz radę powołano. […] 11.2.6. Zapisanie w ustawie wyrażonego expressis verbis obowiązku członków rady przekazywania uzyskanych od pracodawcy informacji oraz wyników konsultacji „w dół” do załogi. 11.2.7. Rady pracowników a zakładowe organizacje związkowe – ustalenie zakresu kompetencji.

Prof. Jerzy Wratny: Rady pracowników – ekspertyza dla Instytutu Spraw Obywatelskich, 2020


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

9

wywiad

Po stronie pracowników

Jakie dostrzegasz szanse oraz zagrożenia w kryzysie, który obecnie trwa dla świata pracy i dla samych pracowników? Największe zagrożenie, jakie widzę, to jest to, że gospodarka zwolniła i za jakiś czas wpadnie w recesję, co oznacza, że pracownikowi będzie ciężej, bo w kapitalizmie pracownikowi w ogóle jest ciężej. Ciężko jest zawsze, a w czasie recesji jest szczególnie ciężko, ponieważ gwałtownie rośnie bezrobocie, czy to rejestrowane, czy to ukryte. Pracodawca ma teraz większą możliwość, żeby pracownika szachować, na przykład tym, że go zastąpi, a w efekcie do zmuszenia go, żeby zaakceptował niekorzystne dla siebie warunki pracy, ale korzystne dla pracodawcy i właśnie tego obawiam się najbardziej. Nie obawiam się sytuacji masowego bezrobocia czy sytuacji, w której bezrobocie tylko z pozoru jest pod kontrolą. Obawiam się powtórki z kryzysu z 2008 r., kiedy pracownicy, bojąc się, że stracą pracę, zwykle akceptowali wszelkie warunki, również te pogarszające ich pozycję, która i tak nie była dobra, bo wiedzieli, że jak tego nie zrobią, to nikt im nie pomoże. I w tym miejscu dochodzimy do takiego problemu, że oprócz recesji, która nadchodzi, jest jeszcze strukturalny problem – pracownicy nie mają realnie instytucji, na których mogliby się oprzeć i wzmocnić

FOT. Piotr Skubisz

Rafał Woś opowiada o związanych z koronawirusem szansach i zagrożeniach dla pracowników, o wzmocnieniu instytucji propracowniczych i o zadaniach dla lewicy parlamentarnej.

swoją pozycję. A im mniej tych instytucji, tym bardziej są uzależnieni od koniunktury. Z powodu braku tych instytucji, łatwiej jest pracowników rozgrywać przeciwko sobie i to jest to, czego obawiam się najmocniej w polskim kontekście, w ciągu najbliższych miesięcy, a nawet lat.

a który wynikał z kryzysu. Ale tak samo z kryzysu wynikała na przykład nędza pracowników w III RP, po kryzysie związanym z upadkiem PRL-u. Jedno i drugie to były działania radykalne, które wprowadzono w życie w warunkach kryzysu, gdzie pierwsze było dobre dla pracowników a drugie fatalne. Wszędzie tam, gdzie mogę, głosem A jaka może wyniknąć szansa z tego publicystyki, będę starał się wskazać takryzysu dla pracowników? kie rozwiązania, których przyjęcie moKażdy kryzys sprawia, że „wchodzą głoby wzmocnić pracowników i sprawić, do gry” bardziej radykalne rozwiązania, żeby ten kryzys stał się dla nich szansą. czyli takie, które wcześniej wydawały się nierealne, teoretyczne, wręcz utopijne, Kryzys to również okazja, żeby praa które teraz, w zależności od kontekstu cownicy, którzy nie są zrzeszeni, podpolitycznego mogą zostać zrealizowane. dali refleksji decyzję zapisania się Wystarczy przywołać przykład keynesi- do związku zawodowego lub do rady zmu z lat 30. i 40., który przyniósł do- pracowników czy też ich powołania brobyt w latach 50. i 60. na Zachodzie, w firmie.


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

Tak, z pewnością. Oczywiście dużo łatwiej jest przystąpić do już istniejących organizacji, których waga i użyteczność, zwłaszcza w czasach dobrej koniunktury, często jest niedostrzegana lub wręcz kwestionowana, przez co ludzie podchodzą z rezerwą, nie chcą się angażować, brać też na siebie odpowiedzialność za organizację. Łatwiej więc będzie teraz przystąpić, niż je powołać, bo nawet w tzw. dobrych czasach są miejsca, gdzie jest o to bardzo trudno. Pracodawcom po prostu nie mieści się w głowie, że ktoś jeszcze poza nimi może chcieć współdecydować o losach firmy. Teraz jest na pewno sprzyjający czas, żeby zacząć to robić. Chciałbym też, żeby władze w tych sporach stanęły po stronie pracowni-

grudzień 2020

10

ków, żeby były tworzone mechanizmy, dzięki którym ochrona rad pracowników nie będzie się w Polsce pogarszać pod wpływem kryzysu. Taka presja ze strony pracodawców na pewno wystąpi, ale liczę na to, że z drugiej strony będzie mocna, polityczna kontra – czy to ze strony obozu władzy, czy opozycji, która do tego nie dopuści.

ku się robi. Z pewnością należałoby wreszcie wzmocnić w Polsce instytucje kontrolne, stojące na straży prawa pracy i sam chciałbym, żeby to nastąpiło, ale nie mam pewności, że to teraz nastąpi, pod wpływem kryzysu. Na przestrzeni ostatnich trzydziestu lat nie pojawili się na scenie politycznej politycy, którzy zdecydowaliby się „zagrać” tym tematem na poważnie. GdyCzy to jest też dobry czas na to, by to ode mnie zależało, to zachęcałbym, żeby usprawnić i wzmocnić instytucję żeby tak zrobić. Tym bardziej że pojawiPaństwowej Inspekcji Pracy? ła się okazja, która pewnie długo już się Z Państwową Inspekcją Pracy jest nie powtórzy, a której towarzyszy realne ten problem, że odkąd pamiętam ryzyko bezkarnego naruszania przepito wszyscy, od liberałów po antylibe- sów kodeksu prawa pracy. […] rałów na lewicowcach skończywszy, mówią o potrzebie wzmocnienia PIP, a w praktyce niewiele w tym kierunRozmawiał Rafał Górski

porady ekspertów

radypracownikow.info/bezplatne-porady

Koło Naukowe Prawa Pracy UŁ wspiera rady Od początku 2012 r. Koło Naukowe Prawa Pracy, działające przy Katedrze Prawa Pracy Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, przy wsparciu merytorycznym pracowników naukowo-dydaktycznych Katedry Prawa Pracy WPiA UŁ współpracuje z Centrum Wspierania Rad Pracowników, udzielając odpowiedzi na pytania zadawane przez rady pracowników z całej Polski. Czy można wydłużyć kadencję rady i przesunąć termin wyborów ze względu na COVID-19? Przepisy ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji1 nie przewidują możliwości wydłużenia kadencji rady pracowników. Ustawodawca nie zajął stanowiska w kwestii przesunięcia wyborów, co mogłoby być uzasadnione w obliczu

pandemii. Decydującym warunkiem dla organizacji wyborów jest złożenie pisemnego wniosku przez grupę co najmniej 10% pracowników. Wybory nie będą mogły się odbyć w przypadku niezłożenia wniosku. Organizacja wyborów musi nastąpić z uwzględnieniem ustawowych wymogów, lecz procedury mogą być dostosowywane w regulaminie dotyczącym komisji wyborczej i przeprowadzania wyborów. Na dzień sporządzenia opinii brak jest nowych regulacji w przedmiotowej materii, związanych z pandemią COVID-19. W świetle obowiązujących przepisów u.i.p.p.k. długość trwania kadencji rady pracowników wynosi cztery lata począwszy od dnia jej wyboru. Nie istnieje obecnie regulacja, która umożliwiałaby zarówno pracodawcy, jak i pracownikom wydłużenie kadencji rady. Takiej możliwości nie może wprowadzać również regulamin wyboru rady o czym przesądza imperatywny charakter art. 11 ust. 1 u.i.p.p.k.2 W związku z tym, wraz z upły-

wem czterech lat od dnia wyborów rada pracowników przestaje istnieć, tj. nie może kontynuować swoich działań do momentu przeprowadzenia wyborów na kolejną kadencję. Zgodnie z art. 11 ust. 5 u.i.p.p.k. pracodawca ma obowiązek poinformować pracowników o przysługującym im prawie do wyboru członków na kolejną kadencję rady pracowników co najmniej 60 dni przed upływem dotychczasowej kadencji rady pracowników. W rozważaniach dotyczących kwestii przesunięcia terminu wyborów należy zwrócić uwagę na art. 8 u.i.p.p.k., zgodnie z którym wybory organizowane są przez pracodawcę na pisemny wniosek grupy co najmniej 10% pracowników. Powołanie rady pracowników jest więc fakultatywne i zależy od wniesienia przez grupę pracowników wniosku. Jeżeli wniosek nie zostanie złożony, wówczas pracodawca nie będzie mógł podejmować decyzji w materii organizowania wyborów i zostaną one tym samym odsunięte w czasie. Nie oznacza to jednak


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

automatycznego wydłużenia poprzedniej kadencji rady pracowników. Żadnych modyfikacji w tym zakresie nie przewidują także regulacje wprowadzone w związku z pandemią COVID-19. Jak zorganizować wybory w czasie pandemii? W kwestii organizacji wyborów w czasie pandemii jednym z kluczowych problemów jest wymóg złożenia wniosku na piśmie (art. 8 u.i.p.p.k.), gdyż ustawodawca nie przewiduje innej formy, np. elektronicznej. Obecnie wielu pracowników wykonuje pracę zdalnie, a więc zebranie ich własnoręcznych podpisów pod wnioskiem może stanowić problem. Zgodnie z art. 8 ust. 1 i 2 u.i.p.p.k. pracodawca musi powiadomić pracowników o terminie przeprowadzenia wyborów oraz terminie zgłaszania kandydatów na członków rady. Powiadomienie to musi nastąpić nie później niż na 30 dni przed planowanym terminem wyborów. Termin zgłoszenia kandydatów wynosi 21 dni. Organem przeprowadzającym wybory do rad pracowników na podstawie art. 10 ust. 1 i 2 u.i.p.p.k. jest komisja wyborcza działająca na podstawie regulaminu ustalonego przez pracodawcę i uzgodnionego z pracownikami. Zalecanym jest dostosowanie procedury wyborczej w sposób zapewniający odpowiedni poziom bezpieczeństwa oraz ograniczający ryzyko zakażenia wirusem SARS-COV-2 przez pracowników w regulaminie. Należy jednak pamiętać o konieczności poszanowania wymogów ustawowych zawartych w art. 10 ust. 3–5 u.i.p.p.k., tj. przeprowadzenie wyborów musi nastąpić w dniu roboczym, z zachowaniem zasady bezpośredniości i tajności wyborów oraz przy udziale co najmniej 50% zatrudnionych pracowników. Możliwe do zastosowania są w zasadzie dwa scenariusze – wybory stacjonarne albo elektroniczne. Sugerowanymi rozwiązaniami dla przeprowadzenia wyborów w formule stacjonarnej byłoby przede wszystkim zapewnienie dystansu fizycznego po-

między zarówno członkami komisji wyborczej, jak i głosującymi. Można to osiągnąć poprzez ograniczenie liczby osób mogących jednocześnie przebywać w pomieszczeniu, w którym odbywać miałyby się wybory, zachowanie odległości minimum 1,5 metra pomiędzy poszczególnymi pracownikami komisji, regularne wietrzenie pomieszczeń, a także nakreślenie zasad korzystania ze schodów, korytarzy oraz wind. Niezwykle istotną kwestię stanowi ustanowienie wymogu stosowania środków ochrony indywidualnej – przede wszystkim masek ochronnych oraz jednorazowych rękawic. Uregulowane powinny być także procedury związane z odkażaniem powierzchni oraz zapewnieniem środków do dezynfekcji rąk dla pracowników komisji i głosujących. Ważne jest również zapewnienie długopisów jednorazowych lub skierowanie ewentualnej prośby do pracowników o przyniesienie ze sobą własnych, tak aby kilka osób nie dotykało tego samego przedmiotu3. Każdy głosujący może być ponadto poddany badaniu temperatury za pomocą termometru bezdotykowego. Zalecane jest też ustanowienie procedur postępowania w przypadku wystąpienia u któregokolwiek z głosujących lub członków komisji objawów choroby. Jeżeli chodzi o formę elektroniczną, istnieją liczne możliwości technologiczne umożliwiające przeprowadzenie wyborów w tej drodze. Do przykładowych form zalicza się oddanie głosów za pośrednictwem pracowniczych skrzynek poczty e-mail, aplikacji takich jak np. Microsoft Teams czy przeprowadzenie ankiety w intranecie. Niezależnie od przyjętej formy należy pamiętać o respektowaniu podstawowych zasad rządzących wyborami, tj. zasady powszechności, bezpośredniości i tajności. Dobór formy powinien gwarantować, że każdy uprawniony będzie mógł oddać wyłącznie jeden głos4. Przepisy wprowadzane przez ustawodawcę w okresie pandemii, czyli tzw. „tarcze” i „ustawa covidowa” nie przewidują żadnych zmian w obowią-

grudzień 2020

11

zujących regulacjach dotyczących przeprowadzenia wyborów do rad pracowników. Potrzebę modyfikacji regulacji obejmujących tę materię dostrzegł Senat, w związku z czym przedstawiono projekt zmiany ustawy celem ułatwienia działania radom pracowników w dobie pandemii COVID-19. Zgodnie z proponowanymi rozwiązaniami art. 8 u.i. p.p.k. miałby być pozbawiony warunku złożenia pisemnego wniosku przez grupę min. 10% pracowników. Uzasadnieniem dla takiej zmiany był argument, że zbieranie podpisów nie jest wcale konieczne, a sprzyja jedynie rozprzestrzenianiu się wirusa. Natomiast art. 10 u.i. p.p.k. miał przewidywać uwzględnienie środków ostrożności mających zmniejszyć ryzyko zakażenia chorobą zakaźną w czasie przeprowadzania wyborów do rad pracowników oraz zmniejszenie progu frekwencji z 50% do 10%. Senatorowie skłaniali się też ku przyjęciu rozwiązania związanego z przedłużeniem kadencji rady pracowników do czasu ukonstytuowania się rady następnej kadencji. Wiodącym celem wprowadzenia zmian w u.i.p.p.k. była przede wszystkim ochrona pracowników przed zakażeniem wirusem SARS-COV-2. Projekt ten został jednak 3 grudnia 2020 r. odrzucony, a postępowanie w tej sprawie zostało zakończone5. 1. Ustawa z dnia 7 kwietnia 2006 r. o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, Dz.U. z 2006 Nr 79 poz. 550 ze zm., dalej jako: u.i.p.p.k. 2. K. W. Baran (red.) M. Lekston, Komentarz do art. 11 ustawy o informowaniu pracowników i przeprowadzaniu z nimi konsultacji, pkt 1.1., [w:] Zbiorowe prawo zatrudnienia. Komentarz (red.) K.W. Baran, WKP 2019, Lex/el. 3. Centralny Instytut Ochrony Pracy - Państwowy Instytut Badawczy, Bezpieczeństwo i ochrona zdrowia osób pracujących w czasie epidemii covid-19, Warszawa, czerwiec 2020, https://www.ciop.pl/CIOPPortalWAR/file/89970/2020051833329&Koronawirus-zalecenia-ogolne-2020–05–18.pdf [dostęp: 4 grudnia 2020]. 4. T. Sancewicz, Jak wyłonić przedstawicieli załogi, gdy w zakładzie pracy nie działają związki zawodowe, „Rzeczpospolita”, https://www.rp.pl/Kadry/303149997-Jak-wylonic-przedstawicieli-zalogi-gdy-w-zak ladzie-pracy-nie-dzialaja-zwiazki-zawodowe.html, [dostęp: 4 grudnia 2020]. 5. https://www.senat.gov.pl/prace/proces-legislacyjny-w-senacie/inicjatywy-ustawodawcze/inicjatywa,123.html [dostęp: 4 grudnia 2020].


Aktywność Obywatelska

instytutsprawobywatelskich.pl • radypracownikow.info

grudzień 2020

12

Skorzystaj ze szkoleń dla rad pracowników (szkolenia w formie stacjonarnej i webinarów on-line) FOT. Piotr Skubisz

Zaangażowanie pracowników w działalność firmy pozytywnie wpływa na jej rozwój. Jednym z przejawów takiego zaangażowania jest rada pracowników. Sprawnie działająca rada wzmacnia dialog pomiędzy pracownikami a pracodawcą z korzyścią dla firmy. Aby zwiększyć skuteczność rady pracowników niezbędne jest podnoszenie kompetencji jej członków i wyposażenie w narzędzia, które ulepszą jej funkcjonowanie. Jednym z kluczowych elementów tego procesu są szkolenia dla rady pracowników. Weź udział w szkoleniach, z których skorzystały rady pracowników z ponad 500 przedsiębiorstw: Skontaktuj się w sprawie zorganizowania szkolenia dla rady pracowników: Karolina Fijołek-Głowacka • tel. 519-300-646 • mail: biuro@grupainspro.pl

Szkolenie

Dla kogo?

Rada pracowników – szkolenie na start

Szkolenie podstawowe dla nowych rad pracowników

Ustawa o radach pracowników – praktyczna analiza wraz z komentarzem

Szkolenie zaawansowane dla członków rady

Przewodniczący rad pracowników – wyzwania i sposoby działania

Szkolenie dla przewodniczących i zastępców przewodniczących rad pracowników

Rada pracowników – źródło wzrostu firmy

Szkolenie dla zarządów, działów HR, kierowników

Dialog społeczny w firmie – współpraca rady pracowników ze związkami zawodowymi

Szkolenie dla członków rady i związków zawodowych

Firma otwarta na pracowników – analiza sprawozdań finansowych

Szkolenie zaawansowane dla członków rady

Opinie o naszych szkoleniach: Szkolenie pozwoliło mi rozwiać wątpliwości w niektórych tematach, wskazało możliwości lepszej organizacji pracy rady. członek rady pracowników ECO SA

Dowiedzieliśmy się, jakie mamy możliwości jako rada pracowników, w jaki sposób kierować zapytania do pracodawcy, na co zwrócić uwagę w redagowaniu pism do pracodawcy. członek rady pracowników Leroy Merlin

Otrzymałem jasny i pełny zasób wiedzy o funkcjonowaniu rady pracowników oraz sugestie co do sposobu rozwiązywania problemów. członek rady pracowników Bank Pocztowy S.A.

Sfinansowano przez Narodowy Instytut Wolności – Centrum Rozwoju Społeczeństwa Obywatelskiego ze środków Programu Rozwoju Organizacji Obywatelskich na lata 2018–2030.


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.