2 minute read
BARBARA KOZŁOWSKA
From East to West Through the Globe Towards the Moon…
Advertisement
Pod tym tytułem 30 września otwarto wystawę prac i dokumentów działalności Barbary Kozłowskiej (1940 – 2008) w galerii Kunstverein w Amsterdamie. Wystawa będzie czynna do 17 grudnia 2022 w nowym lokalu przy Pieter Baststraat 35 . Ekspozycje przygotowała Yana Foque. Wystawa ukazuje charakter twórczości polskiej malarki i rzeźbiarki, performerki i konkretystki. Dwie duże realizacje stanowią rodzaj intencjonalnej ramy dla opowieści o dziejach życia i twórczości Wrocławianki.
Najpierw jest, od razu przy wejściu, wielki kwadrat barwny “Green” z 1973 roku (pierwotnie w galerii Richarda Demarco w Edynburgu), drugim obramowaniem są „Negatywy fikcji” (premierowy pokaz w BWA we Wrocławiu w 1976 roku). Rok 1976 to zbiór 356 czarno – białych podziałów standardowej kartki na dzień i noc, tutaj w nowym, przestrzennym układzie. Poprzednie realizacje w różnych układach przestrzennych, ostatnio w Muzeum Współczesnym Wrocław w 2020 r. Dokumenty „Linii granicznej” – od wyprawy nad jezioro Bajkał (Syberia 1967) do wybrzeża Pacyfiku
(Kalifornia 1990) to projekty, notatki i fotografie rejestrujące koncepcje – z przeniesieniem “Linii” na Księżyc (Morze Kopernika 1972) i realizacje na wybrzeżach innych mórz (Bałtyk 1970, Północne 1973, Śródziemne i Atlantyk 1975). Tym głównym motywom aktywności danym od nowa in situ i zobrazowanym przez dokumenty towarzyszą relacje z performansów dokamerowych (np. „Tu i Tam” 1974) i realizowanych na żywo (np. „Arytmia” 1980). W gablotkach pieczołowicie ułożono relacje ze spotkań w galerii Babel czyli otwartej pracowni artystki (1968 – 1981) będącej punktem oparcia dla aktywności artystów niezależnych. Yana Foque – kuratorka, opracowała tę ekspozycję z niezwykłym wyczuciem istoty dzieła Barbary. Podział na salę dolną i górną z perfekcyjnym doborem prac i dokumentów umożliwił zwiedzającym wnikliwe przyjrzenie się tej zastanawiającej aktywności. Przedstawiono na wystawie także wydawnictwo – monografię twórczości Kozłowskiej w redakcji Mariki Kużmicz w dwujęzycznej wersji. Ulotka przygotowana przez organizatorów zręcznie skonfrontowała prezentację polskiej artystki z najnowszym „trendem” „rewolucyjnych zobowiązań muzeów sztuki współczesnej” oferowanym holenderskiej, a w zasadzie międzynarodowej publiczności (Stedelijk Museum, lipiec 2022), Wybrano z tekstów Barbary zbiór haseł definiujących jej postawę daleką od lewackiej ideologii. Ale zaznaczono, że patrząc z perspektywy wzajemnych powiązań sztuki i ekologii „prace Kozłowskiej należy uznać za prekursorski, a przynajmniej historyczny filar obecnego nurtu sztuki współczesnej, który w podobny sposób łączy te dwie dziedziny”. Jednocześnie przypomniano, że „Barbara nie chciała być nazywana artystką feministyczną”. Może dlatego na otwarcie przybyło ponad sto osób w różnym wieku i profesji, a szampana i piwa nie brakło do późnych godzin nocnych przy rozmowach o sztuce, o świecie i towarzyskiej wymianie ciekawostek.
Zbigniew Makarewicz