Toruń, Akademickie Centrum Kultury i Sztuki „Od Nowa” NUMER 1/8
18 - 25 marca
KLAMROWA GAZETKA FESTIWALOWA
25 x KLAMRA ŻYWE SPOTKANIE ZE SZTUKĄ Kurtyna w górę! Czas rozpocząć 25. edycję Klamry - jubileusz jednego z niewątpliwie najważniejszych wydarzeń kulturalnych w Toruniu. Powstałe z inicjatywy Mieczysława “Maurycego” Męczekalskiego oraz Jarosława Kobierskiego przedsięwzięcie, zaprasza do wejścia w świat podziemia teatralnego od 1993 roku. Już przez ćwierć wieku za sprawą Klamry możemy obserwować na toruńskiej ziemi rozwój teatrów offowych. Co festiwal “zaofferuje” publiczności tym razem? Podczas 25. edycji będziemy mogli zobaczyć Klamrę w pełnym rozkwicie. W tym roku mamy do czynienia nie tylko z teatrem, ale i z całą gamą wydarzeń około teatralnych: wystawą, koncertami, projekcjami filmowymi, czy spektaklem plenerowm. Jak sami organizatorzy podkreślają, Klamra jest żywym spotkaniem ze sztuką. Aura jubileuszu unosi się w powietrzu. Klamra nabrała ogromnego tempa, i utrzymując przy tym rytm stawała się coraz bardziej profesjonalnym przeglądem twórczości teatrów alterna-
tywnych. Podkreśla to program festiwalu, bo przypomnijmy, w tym roku zobaczymy takie zespoły teatralne jak m.in teatr Kana, który wielokrotnie był nagradzany na toruńskich deskach przez publiczność, a także teatr Gdynia Główna, teatr Wierszalin, teatr Biuro Podróży czy teatr Ósmego Dnia. Na potrzeby jubileuszu pojawi się również Leszek Mądzik z pierwszą w historii festiwalu plenerową etiudą Symbioza.
Nasza gazeta również poddała się ewolucji. Każdy jej numer opatrzony będzie kodem QR oraz linkiem do strony koła teatrologicznego. Dzięki zeskanowaniu kodu urządzeniem mobilnym, zostaną Państwo przekierowani do cyfrowej wersji gazety, gdzie znajdować się będą rozszerzone wersje 1
18 MARCA, 2017
wywiadów, recenzje publikowane również w wersji papierowej oraz galerie zdjęć. Kod wraz z linkiem znajduje się na ostatniej stronie. Widzimy się na Klamrze! Monika Sieklucka Grzegorz Kaźmierski
PODWÓJNY JUBILEUSZ Wraz z 25. edycją Klamry, swoje święto obchodzi nagroda publiczności. Od 10-ciu lat widzowie wcielają się w rolę jury, wyróżniającego najlepszy spektakl. Rzućmy okiem na
ulubieńców publiczności ubiegłych edycji festiwalu. Laureatem Klamry w 2007 roku został Teatr Wierszalin ze spektaklem Bóg Niżyński. Korzystając z „wierszalińskiej” specyfiki teatru antropologicznego , Piotr Tomaszuk ukazał postać jednego z najwybitniejszych baletmistrzów XXw. - Wacława Niżyńskiego. Tym samym rytuał przyznawania nagród publiczności postawił premierowy krok. W roku 2008 na klamrowej scenie pojawił się po raz kolejny Teatr Kana. Wystawiony został Geist, nad którym pra-
Dwa lata po pierwszym sukcesie, na piedestał powróciła Kana, tym razem ze spektaklem Lailonia. Niespełnione pragnienia bohaterów spektaklu o wyrwaniu się ze szponów anonimowości, w żadnym przypadku nie okazały się prorocze dla Kany. Lailonia została okrzyknięta przez publiczność najlepszą propozycją Klamry w roku 2010. Kolejna edycja festiwalu z roku 2011 była szczęśliwą dla teatru Usta Usta Republika. Rozgrywająca się w przestrzeni kasyna akcja 777, zachęciła publiczność do szukania alegorii
cował zmarły dwa lata wcześniej założyciel Kany, Zygmunt Duczyński. Spektakl oparty na poszukiwaniu przez bohatera własnej tożsamości, z powodzeniem odnalazł się w sympatii publiczności. Rok 2009 należał do Porywaczy Ciał oraz ich realizacji pt.: Correctomundo. Groteskowy humor rodem z Pulp Fiction, charakterystyczny dla teatralnego duetu Katarzyny Pawłowskiej i Macieja Adamczyka „porwał” widownię, która zdecydowała się przyznać im laur zwycięstwa.
między ludzkim losem a jaskinią hazardu. Spektakl rzucony przez widzów w wir ruletki, wylądował na zwycięskim polu, włączając grupę Usta Usta Republika w poczet laureatów Klamry. Dwudziestą, jubileuszową Klamrą zawładnął teatr tańca za sprawą duetu Dada von Bzdulow oraz SzaZa. Zabarwiony performatywnie spektal Caffee Lattee, oczarował nas niebanalną komunikacją figurami muzyczno-ruchowymi, docierając tanecznym krokiem wprost do serc widzów. 2
W roku 2013, nagroda publiczności powędrowała do Teatru Formy, kontynuując dobrą passę teatru ruchu. Pantomimiczna Pandora, oparta na dramacie Witkacego pt.: Wariat i Zakonnica poruszyła swoją surowością. Spektakl reżyserowany przez Józefa Markockiego wbrew przewidywaniom nie otwiera puszki z nieszczęściami, ale umieszcza bohaterów w jej wnętrzu. Usta Usta Republika ponownie zaskarbia sympatię widzów, tym razem podczas dwudziestej drugiej edycji festiwalu. Uczta w reżyserii Wojciecha Wińskiego zabrała widzów w świat konsumpcji, w którym każdy może być zjadaczem, ale i zjadanym. W 2015 roku widzowie przyznali swoją nagrodę spektaklowi The HIDEOUT/Kryjówka, zaprezentowanym przez lubelską grupę neTTheatre. Oparta na realnych wydarzeniach i przeżyciach historia, poruszająca w przejmujący sposób wątki żydowskie, nie pozostawiła złudzeń co do zwycięzcy 24-tej edycji festiwalu.
Ubiegłorocznym lauretem nagrody publiczności okazał się już po raz trzeci Teatr Kana, występujący z Projektem Matka. Na scenie mieliśmy do czynienia z odważnym studium tych stron macierzyństwa, które są zazwyczaj pomijane w dyskursie. W tym roku Kana znów zostanie przygarnięta pod matczyne skrzydła Klamry. Czy będący kontynuacją zeszłorocznego przedsięwzięcia Projekt Ojciec ma szansę dorównać swojej poprzedniczce? Monika Sieklucka
W trzech słowach.
Rozmowa z zastępcą dyrektora festiwalu Justyną Bieluch Grzegorz Kaźmierski: Od jak dawna zajmujesz się Klamrą? Justyna Bieluch: W Od Nowie pojawiłam się na początku 2005 roku jako przedstawicielka Studenckiego Koła Teatrologicznego UMK. Zgłosiłam się do pracy w charakterze wolontariusza i zostałam do chwili obecnej. Początki mojej przygody z Klamrą wspominam jako wyjątkowo piękny i twórczy czas. To w 2006 roku zainicjowałam Klamrową Gazetę Festiwalową, którą do teraz widzowie Klamry mają okazję czytać każdego dnia festiwalu. Można powiedzieć, że właśnie od 2006 roku współtworzę już pełnoprawnie ten festiwal wraz z Maurycym Męczekalskim. G.K.: W 2007 roku zaczęłaś pracować w Od Nowie, jest to rok, w którym pojawiła się nagroda publiczności. Czy to była Twoja inicjatywa? J.B.: Był to pomysł Maurycego
Męczekalskiego, który wspólnie wprowadziliśmy w życie. Nie chcieliśmy powoływać jury, uznaliśmy że w tej roli najlepsza będzie wspaniała klamrowa publiczność. G.K.: Ile rzeczywiście trwają przygotowania do Klamry? J.B.: Praca nad samym festiwalem zajmuje kilka miesięcy. Biorąc pod uwagę fakt, że organizujemy go w dużej mierze w duecie – wraz z Maurycym Męczekalskim, jest to niezwykle intensywny czas, co szczegól-
3
nie odczuwają pozostałe osoby, które z nami pracują w Od Nowie. Najwięcej czasu zajmuje nam przygotowanie programu, bo zależy nam, by każda kolejna edycja była lepsza od poprzedniej. Chcemy się rozwijać, ale rzeczywistość, a raczej budżet, jaki udaje się nam pozyskać, sprowadza nas mocno na ziemię. Koniec festiwalu to dla nas nie jest koniec wytężonej pracy. Przez kolejny miesiąc, a często dłużej zamykamy formalnie minioną edycję. G.K.: Sama Klamra jest uważana za jeden z najważniejszych festiwali teatrów niezależnych. Co przy organizowaniu tak prestiżowego festiwalu staje się priorytetem? J.B.: Kwestia samego teatru niezależnego staje się dyskusyjna, bo nie ma już takiego ścisłego podziału. Dużo teatrów instytucjonalnych zapożyczyło środki, które były typowe dla teatrów niezależnych. Te teatry z kolei też w większości działają przy instytucjach. Nie staramy się zamykać w jednym nurcie tego teatru czy to by miał być teatr tańca, czy formy ruchu, czy
jeszcze jakiś inny. Staramy się wybierać spektakle różnorodne, naszym zdaniem najciekawsze, najlepsze, warte pokazania na naszym festiwalu i możliwie jak najnowsze. G.K.: Jakimi wymaganiami potrafią Cię zaskoczyć zespoły teatralne? J.B.: Staramy się, aby jak najmniej nieprzewidzianych sytuacji nas zaskoczyło, więc szczegółowo wszystko omawiamy na wstępnym etapie zapraszania teatrów. Jednakże sytuacji nieprzewidzianych nigdy nie da się uniknąć, gdyż teatr ma to do siebie, że wszystko dzieje się tu i teraz. Przez ostatnich 12 lat nie pamiętam, by jakakolwiek edycja odbyła się bez niespodzianek. Na szczęście pracujemy z fachowcami w swych dziedzinach i każdorazowo udaje się rozwiązać kryzysowe sytuacje. Wiele było też zabawnych sytuacji, kiedy to negocjowałam z panami z budowy, by pożyczyli mi do spektaklu Leszka Mądzika stare, skrzypiące taczki, a oni uparcie odmawiali starych dać do teatru. W końcu doszliśmy do porozumienia, ale kiedy rano przyszłyśmy po ich odbiór, okazało się, że są tylko nowe, błyszczące, bo tamte majster kazał schować. Nocne przemalowywanie krzeseł, czyszczenie pomalowanej podczas spektaklu farbą podłogi, czy poszukiwania lodówki, bądź kanapy na pobliskich śmietnikach też miały miejsce. G.K.: Wspominałaś, że sam teatr niezależny jest kwestią dyskusyjną i często staje się zinstytucjonalizowany. Sama forma Klamry ulega też zmianie, pierwsze edycje gromadziły się głównie przy spektaklach i spotkaniach. Dziś już mamy do czynienia nie tylko z teatrem, ale też z kinem, koncertem, wernisażem. Czy forma
ulega zmianie z tego względu, że teatr niezależny zmienił swój początkowy kształt? J.B.: Wprowadziliśmy w ramach festiwalu koncerty, pokazy filmowe. Wynika to z tego, że chcemy wzbogacić formułę Klamry. Cieszę, że w tym roku będziemy mogli pokazać na Klamrze film Mr. Gaga o doskonałym izraelskim wizjonerze tańca, choreo-
prosiliśmy najlepsze, naszym zdaniem, spektakle, które dla widzów z naszego regionu będą jedyną okazją do obejrzenia ich na żywo. G.K.: To jest jubileuszowa edycja Klamry. Repertuar festiwalu jest bardzo zróżnicowany. Czy w tym właśnie kierunku Klamra będzie rozwijana? A może jest to zabieg jednorazowy związany z jubileuszem? J.B.: W każdym roku staramy przygotowywać bardzo różnorodny program. Ta 25. edycja jest też dla nas momentem, w którym intensywnie zastanawiamy się nad przyszłością Klamry. Na pewno już na chwilę obecną mogę powiedzieć, że od przyszłego roku będą zmiany. Program 25. edycji podsumowuje to, co do tej pory się wydarzyło, a jaka będzie 26 Klamra okaże się za rok. Wywiad przeprowadził Grzegorz Kaźmierski
grafie, twórcy własnego języka tańca – GaGa, jakim był Ohad Naharian. Zaprezentujemy również film Między nami dobrze jest w reż. Grzegorza Jerzyny, który powstał na podstawie sztuki teatralnej autorstwa Doroty Masłowskiej. Koncerty są po to, żeby dać widzom odrobinę oddechu od teatru. Na rozbudowanie imprez towarzyszących wpłynęła rozbudowa Od Nowy. Wzbogaciliśmy się o dodatkową sale kinowo – teatralną, którą również prężnie wykorzystujemy przy planowaniu programu festiwalu. G.K.: Jak mogłabyś zareklamować Klamrę w dwóch zdaniach? J.B.: Tegoroczna Klamra prezentuje silną reprezentacje polskiego teatru niezależnego. Za-
PROGRAM 18 MARCA
22 MARCA
19:00 // LESZEK MĄDZIK - „Symbioza” (plenerowa etiuda teatralna ) // przed wejściem do ACKiS „Od Nowa”, ul. Olszewskiego 20:00 // Teatr KANA - „Projekt Ojciec” // Duża Scena
19:00 // TEATR ÓSMEGO DNIA - „I rozstawili namiot wśród nas” // Duża Scena 21:00 // Koncert - JANUSZ ZDUNEK + MARIENBURG // Jazz na KLAMRZE
19 MARCA
19:00 // TOMASZ BAZAN - „NATIONALISM kinetic exercises” // Duża Scena 20:45 // Otwarcie wystawy fotografii i plakatów „25 x KLAMRA” // Galeria Dworzec Zachodni / (wystawa czynna do 10.04. 2017)
21:00 // WROCŁAWSKI TEATR RADIOAKTYWNY - „Parantela” // Nowa Scena
20 MARCA
19:00 // Teatr GDYNIA GŁÓWNA/STACJA PEGAZA – „Burmistrz” // Duża Scena 21:00 // MACIEJ ADAMCZYK (Teatr Porywacze Ciał) - „Jak nie oszaleć ze szczęścia” // Nowa Scena
23 MARCA
19:00 // Teatr KRZYK - „To Face” // Duża Scena 21:00 // Grupa TERAZ i Dwaj Panowie „Herman” // Nowa Scena
24 MARCA
19:00 // Teatr BIURO PODRÓŻY - „Wot takaja żizń” // Duża Scena 21:00 // „MIĘDZY NAMI DOBRZE JEST” // Kino „Niebieski Kocyk” na KLAMRZE
25 MARCA
19:00 / Duża Scena // Teatr WIERSZALIN – „Dziady. Noc pierwsza” // Duża Scena 22:00 / Zakończenie KLAMRY // Koncert - MAJA KLESZCZ
21 MARCA
19:00 // AMAREYA THEATRE & Guests - „Kantor_Tropy: COLLAGE” // Duża Scena 21:00 // „MR. GAGA” // Kino „Niebieski Kocyk” na KLAMRZE REDAKTOR NACZELNY: Grzegorz Kaźmierski
ZESPÓŁ REDAKCYJNY: Iza Radtkowska, Monika Sieklucka, Monika Muchlado, Natalia Wójcik, Bartek Zaleśkiewicz, Kamil Syryczyński, Paweł Kostrzewa
FESTIWAL DOFINANSOWANY ZE ŚRODKÓW:
PATRONAT MEDIALNY:
KOREKTA: Monika Sieklucka KOORDYNACJA: Magdalena Szymańska ZDJĘCIA: Paula Gałązka
SKŁAD: Daria Murawska
WYDAWCA: ACKiS „Od Nowa”
PARTNERZY FESTIWALU:
Kod dostępu do wersji rozszerzonej: https://www.facebook.com/skt.umk/
5