2 / 22
KOMINKIPROblemy
Kominki i ekologia
Przedstawiamy rozmowę o kominkach, ekologii i polskiej „kominkowej walce”. Gościem Piotra Janczarka z kanału Kominy na Całe Życie był wydawca magazynów Świat Kominków, KominkiPRO oraz portalu kominki.org, a także działacz kampanii Drewno Pozytywna Energia – Dariusz Marciniak. Rozmowa wideo znajduje się w wersji elektronicznej magazynu. Dzięki temu, że Świat Kominków ma duży nakład, macie kontakt z producentami, z salonami kominkowymi i z klientami indywidualnymi, a będąc na targach z nimi rozmawiacie. Biorąc te wszystkie kontakty pod uwagę, jak się – Twoim zdaniem – w ostatnich miesiącach zmieniła branża kominkowa? Dariusz Marciniak: Skupię się na kwestii społecznej. Jestem działaczem grupy osób, które pracują na rzecz „odczarowania” drewna. Kominki – zupełnie niesłusznie – zostały przez pewne grupy posądzone o to, że są przyczyną smogu i śmierci. My działamy w celu przeciwdziałania temu. Drewno – Pozytywna Energia (DPE) to grupa ludzi, którzy chcą pokazać prawdziwy obraz. Kominki są urządzeniami ekoprojektowymi, czyli są przyjazne dla środowiska, a drewno jest magazynem energii, dzięki któremu możemy w sposób czysty tę energię uzyskać. Kominki są urządzeniami ekologicznymi, i to chcę wyraźnie powiedzieć.
46
Zdecydowanie jest to piękne urządzenie, w którym można palić ekologicznie, w sposób czysty i bezpieczny dla użytkowników i dla środowiska. D.M.: Właśnie ta myśl przyświecała działaczom DPE. Strasznie się buntowaliśmy, że ktoś chce nam to odebrać. Oczywiście, gdyby to faktycznie truło byłoby jasne… Naszą misją jest mówienie, że nowoczesny kominek nie powoduje emisji benzoapirenu. Kominek ekoprojektowy czy spełniający normy BImSch, to jest redukcja benzoapirenu o 97%, czyli praktycznie go nie ma. To samo dotyczy pyłów, bo jest to urządzenie niskoemisyjne. Z tym przekazem idziemy do władz samorządowych. Oczywiście, pomagają nam w tej chwili ceny gazu, które pokazują, że każdy dom powinien być wyposażony w drugie urządzenie zabezpieczające… Kominek nie jest jedynym źródłem ciepła, on jest tym źródłem wspomagającym i jak zabraknie gazu,
prądu, jak się coś zepsuje, a doświadczyliśmy, że w czasie pandemii trudno było o fachowca, który przyjedzie i od ręki coś naprawi, to kominek może uratować przysłowiowy „tyłek” i na to właśnie zwracamy uwagę. Tak naprawdę urządzenie na drewno, jak by je nie nazywać – koza, piecyk kominkowy, kominek, kocioł pelletowy – daje nam bezpieczeństwo energetyczne w razie takich ekstremalnych sytuacji, które okazują się coraz bardziej prawdopodobne. D.M.: Oczywiście, widzimy te wszystkie gwałtowne pogodowe anomalie. Powiem więcej, dzięki temu przysłowiowemu palaczowi, panu Kowalskiemu, zaoszczędziliśmy 8,5 mld zł jako kraj. Dzięki 3%, jakie dało drewno kawałkowe, przekroczyliśmy wymagany 15% udział OZE w Polsce – osiągając magiczne 16% udziału. Dzięki temu nie zapłaciliśmy 8,5 mld zł kary. Co więcej, te 3% nagle się nie pojawiło, było zawsze,