1
ta d e u s z g ro n o w s k i „m i c h a ł
a n i o ł wa r s z aw y ” s z t u k a p l a k at u i d e s i g n l at 6 0 . 70 . I 80 .
Nazywano go szumnie: „Michałem Aniołem Warszawy”, „symbolem stolicy”, „arbitrem elegancji”, „dyktatorem”, a przede wszystkim i najsłuszniej − „ojcem polskiego plakatu nowoczesnego”. Tadeusz Lucjan Gronowski urodził się w roku 1894 w Warszawie. W 1915 roku zapisał się na Wydział Architektury Politechniki Warszawskiej, gdzie wykładali m.in. znakomity grafik, Edmund Bartłomiejczyk, prowadzący rysunek architektoniczny, i mistrz rysunku odręcznego – Zygmunt Kamiński. Zaangażowanie pedagogów i nieprzeciętny talent młodego artysty sprawiły, że Gronowski jeszcze jako student zapoczątkował ważne zjawisko w życiu artystycznym kraju, a mianowicie tzw. grafikę architektów, która z sposób wybitny podniosła poziom polskiego plakatu. Nowatorstwo jego rozwiązań polegało na syntetycznym traktowaniu formy, operowaniu jednorodnymi płaszczyznami intensywnych barw dookreślonych finezyjnym rysunkiem i wysmakowanym liternictwem. Wypracował nowoczesną formułę plakatu opartą na zwięzłości znaku plastycznego. Najznakomitsze dzieła Gronowskiego zapadły mocno w pamięć, jak choćby słynne „koty w susach” z plakatu Radion sam pierze. Wszyscy też mamy w oczach sylwetkę stylizowanego żurawia wpisanego w literę „O”, który stanowi logo Polskich Linii Lotniczych, choć niewielu pamięta, że znak ten wymyślił Gronowski w roku 1929. Fenomen artystyczny Gronowskiego polegał na tym, że cały swój wielki potencjał twórczy skoncentrował na szeroko pojmowanej sztuce dekoracyjnej. Prócz plakatów wykonywał ilustracje oraz okładki do książek, czasopism i płyt. Był autorem etykiet, prospektów, folderów oraz znaczków pocztowych. Parał się scenografią, tkaniną artystyczną i dekoracyjnym malarstwem. Projektował kostiumy, wnętrza i meble. Mocno związany w latach międzywojennych z Paryżem, stał się bardzo konsekwentnym wyrazicielem stylu art déco, nie tylko czerpiąc z zasobu form, ale także w swojej postawie twórczej propagującej sztukę życia codziennego w pięknym otoczeniu. Techniki malarskie studiował w paryskiej École Supérieur des Beaux-Arts. Współpracował równolegle jako dekorator z ekskluzywnymi paryskimi domami towarowymi: Galleries Lafayette, Au Printemps, Au Louvre i Trois Quartiers. Uczestniczył w wielu
wystawach w kraju i za granicą, zdobywając wiele prestiżowych nagród: W 1925 roku Grand Prix na Międzynarodowej Wystawie Sztuki Dekoracyjnej w Paryżu, w 1929 złoty medal na Powszechnej Wystawie Krajowej w Poznaniu, w 1935 komandorię Leopolda II na Międzynarodowej Wystawie Sztuki Współczesnej w Brukseli, w 1937 złoty i srebrny medal na Międzynarodowej Wystawie „Sztuka i Technika” w Paryżu, w 1939 złoty medal na Wystawie Światowej w Nowym Jorku. Po II wojnie światowej, jako artysta już uformowany, nie zmienił praktycznie swej stylistyki, a także sposobu widzenia sztuki. Diametralnie tylko zmieniła się rzeczywistość, w której przyszło mu tworzyć jeszcze z górą 40 lat. W roku 1939 stracił pod bombami pracownię, która mieściła się w domu rodzinnym Gronowskich przy ulicy Nowy Świat 49. Następna, którą urządził przy ulicy Okólnik 9, cudem przetrwawszy Powstanie Warszawskie służyła mu do końca długiego życia, które zakończył w roku 1990. Przez 50 lat w atelier przybywało książek, bezcennych starodruków, sztychów, map, obrazów, zabytkowych mebli, zegarów, porcelany, a przede wszystkim dzieł własnych, które pokryły szczelnie ściany pracowni i jej zakamarki. Z tej właśnie pracowni pochodzą prace stanowiące obecnie własność Galerii „Rafał” w Warszawie. Po wojnie Gronowski pomimo zupełnej zmiany warunków ustrojowych, zachował uprzywilejowaną pozycję. Imponował nieskazitelnym wyglądem, manierami, obyciem i kulturą towarzyską. Jako artysta cieszący się ogromnym autorytetem w środowisku plastycznym, przez wiele lat pełnił obowiązki prezesa Zarządu Głównego Związku Polskich Artystów Plastyków (w latach 1954-1957, 1961-1967). Mianowany został również profesorem Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Kontynuował sztukę plakatu, choć już mniej intensywnie. Powrócił również do projektowania ilustracji i okładek. Pracował m.in. dla wydawnictw: „Nasza Księgarnia”, „Sport i Turystyka”, „Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza”, „Państwowy Instytut Wydawniczy”, „Iskry”. Ilustrował czasopisma: „Kobieta”, „Teatr”, „Ruch Muzyczny”, „Polish Film” i inne, będąc z zasady wiernym estetyce lat międzywojennych. Kontynuował również projektowanie wnętrz. Był autorem wystroju kilku powojennych warszawskich kawiarni:
2
3
„Lajkonika”, „Ujazdowskiej”, „Kopciuszka” i „Mazowii”. Współpracował pod egidą Bohdana Pniewskiego przy urządzaniu dwóch stołecznych monumentalnych gmachów użyteczności publicznej: Sejmu (otwarcie 1952) i Teatru Wielkiego (otwarcie 1965). W realizacjach tych bez trudu odczytać można zapóźnione cechy stylu art déco, tyle że w sposób charakterystyczny zmonumentalizowane przez ideologię socrealizmu. Choć ideologia ta nie do końca odpowiadała artyście, włączał się jednak do najróżniejszych działań twórczych. Projektował pawilony na wystawach i targach krajowych i międzynarodowych, m.in. na Wystawie Ziem Odzyskanych we Wrocławiu (1948), Zagrzebiu (1959), Paryżu (1963) i Londynie (1964). W zakresie najbliższej Gronowskiemu sztuki plakatu wyłonił się problem poszukiwania odpowiednich elementów formalnych dla przekazywania nowych, innych niż dotąd treści. Podstawowa funkcja przedwojennego plakatu – komercyjna – ustąpiła miejsca racjom politycznym i społecznym, budowie nowego ustroju i pozyskiwaniu dla ideologii socjalistycznej szerokich mas. Reklama ekonomicznie zbędna, stała się fikcyjnym ceremoniałem służącym propagandzie, opartym nie na zdrowych zasadach rynku, lecz na odgórnie sterowanym państwowym mecenacie. W pierwszych latach po wyzwoleniu Gronowski korzystał w sposób naturalny z doświadczeń poprzedniego okresu. Do roku 1949, tzn. do momentu narzucenia plakatowi ścisłego kodeksu realizmu socjalistycznego, respektowano jeszcze szczególne prawa gatunku wypracowane w latach międzywojennych: jego symboliczny język i syntetycznie zarysowaną formę. „Swoboda” ta nie trwała jednak długo, bo już pod koniec lat czterdziestych wszystko to, co miało jakikolwiek związek ze sztuką nowoczesną i co w jakikolwiek sposób wykraczało ponad zalecaną dosłowność uznano za „formalizm” i „kosmopolityzm”. Wyeliminowano z plakatu wszelką plastyczną metaforę, opieranie się na skojarzeniach i skróty pojęciowe, jako środki nie gwarantujące propagandowej skuteczności. W zamian zalecano naśladowanie realistycznego malarstwa, co spowodowało intelektualne spłycenie gatunku. Zasadniczym motywem plakatów stała się monumentalna figura ludzka, występująca w roli reprezentanta określonej klasy, z najbardziej eksponowaną klasą
robotniczą na czele. Heroiczne postacie chłopów i robotników, sylwetki pracujących kobiet zawładnęły plakatem i rządziły nim do połowy lat pięćdziesiątych. Powtarzanym do znudzenia motywom towarzyszyły natrętne wątki dydaktyczne, hasła i slogany. Dopiero po roku 1956 plakat wracał stopniowo do właściwych sobie, umownych środków komunikacji, angażujących intelekt oraz refleksję, wykorzystujących aluzję, żart, groteskę, aby z nastaniem lat sześćdziesiątych wejść w dojrzałą fazę znacznych uproszczeń znaku wizualnego i redukcji formy. Gronowski znów mógł powrócić do metod wypracowanych w latach międzywojennych, teraz pogłębionych o doświadczenia abstrakcji, z których korzystał w sposób powściągliwy. Modernizacja języka plakatu Gronowskiego wyrażała się głównie w uproszczeniach i umiarkowanej deformacji oraz w oryginalnych pomysłach wprowadzających sugestię ruchu, wirowania, falowania czy przenikania form. Jedynie plakat z okazji III Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Współczesnej z 1959 roku oraz projekty dla Państwowych Wydawnictw Naukowych i Wystawy Polskiej Grafiki Reklamowej powstały pod wyraźnym wpływem sztuki informel. Z końcem lat sześćdziesiątych Gronowski zaczął odchodzić od plakatu, który nie skrępowany w Polsce względami komercyjnymi zyskiwał stopniowo rangę samodzielnego dzieła sztuki graficznej. Jego funkcja stawała się bardziej kreacyjna niż użytkowa. Wielką rolę w tym niezwykłym awansie gatunku odegrało zapoczątkowane w roku 1966 warszawskie Międzynarodowe Biennale Plakatu, które wprowadziło plakat do galerii wystawowych, radykalnie zmieniając jego prosty, handlowy i czysto funkcjonalny charakter, związany z wymogami ulicznej percepcji. Zdecydowany brak akceptacji współczesnej formuły gatunku przez jego nestora w Polsce wynikał z głęboko zakorzenionego w mentalności artysty, tradycyjnego pojmowania roli plakatu, który – jak sądził – pomimo dopuszczalnej umowności i metaforyki powinien zachować swoje podstawowe funkcje informacji i reklamy, a więc pokorę wobec zbiorowej wyobraźni Zniechęcony do plakatu i z czasem nieco znużony działaniami na niwie „oficjalnej”, zaczął zwracać się ku malarstwu. Początkowo sporadycznie, lecz z biegiem lat, gdy
więcej niż „w świecie” przebywał w zaciszu pracowni, skupił się – jakby na przekór swoim poglądom „użytkowca” – na sztuce tzw. „czystej”. W okresie międzywojennym jako członek stowarzyszenia artystycznego „Rytm” parał się nią jedynie sporadycznie i to głównie w technikach graficznych. Słynące z tendencji umiarkowanych ugrupowanie stawiało sobie za cel odchodzenie od impresjonistycznej wizji malarskiej na rzecz powściągliwego zdyscyplinowania formy, stosowania jasnych relacji kompozycyjnych, budowania przestrzeni malarskiej z pomocą wyrazistego konturu i mocnego akcentowania brył. Pozytywne, a nawet afirmatywne podejście „Rytmistów” do życia i do sztuki jako źródeł radości i powodzenia odpowiadało postawie twórczej Gronowskiego. Malarstwo, które zaczął uprawiać w późnych latach życia, stanowi jeszcze jedno potwierdzenie jego artystycznej postawy skierowanej na aspekt dekoracyjny sztuki. Zamanifestował tu znów, zawsze w jego sztuce obecny eklektyzm, zręcznie i ze smakiem wykorzystujący zdobycze różnych kierunków. Początkowo, jeszcze w latach pięćdziesiątych, sięgał do doświadczeń kubizmu, który od lat go fascynował. Tworzył wówczas niemal monochromatyczne, szarobrązowe kompozycje na płótnie, przedstawiające w sposób syntetyczny np. grupy instrumentów muzycznych czy inne proste formy. Przebija w nich jednak wyraźna dążność do abstrakcji. W następnych latach odrzucił przedmiotowość, podejmując problemy przestrzeni i ruchu. Zaczął stosować iluzje optyczne – falowania, pulsowania i wibracje na podobieństwo op-artu. Zmieniła się również technika jego prac. Malował, a właściwie kreślił na kartonach dużego formatu naciągniętych jak płótno na blejtramy, używając głównie tempery. Są to prace, dla których słusznym określeniem będzie panneaux. Odnajdziemy w nich wiele cech Gronowskiego plakacisty, nie tylko od strony warsztatu, ale i szczególnej poetyki. „Myślenie plakatowe” uwidacznia się nawet w tych pracach, które zdają się być wysublimowaną grą form i kolorów czy metaforą przestrzeni i ruchu. Niemal zawsze znaleźć możemy w nich jakiś, choćby zasugerowany, „żart plastyczny”, jakąś „oswojoną” formę wyłaniającą się z pozornie abstrakcyjnych elementów. Stosował dynamiczne układy i zróżnicowaną fakturę uzyskaną poprzez zmienny rytm równoległych linii. Niezaprzeczalnym walorem jego prac jest godny architekta rygor kompozycji, doskonałe
zrozumienie przestrzeni, proporcji brył oraz harmonii barw. Malarstwo Gronowskiego, będące w dużym stopniu konsekwencją jego graficznych doświadczeń, trudno zakwalifikować. Rówieśnik Stażewskiego i Strzemińskiego, poruszał się raczej obok naszej awangardy. Skłaniał się – jako przedstawiciel „Rytmu” – ku bardziej umiarkowanym tendencjom. Zwrócił się w stronę abstrakcji jako artysta dojrzały i niejednokrotnie odnosimy wrażenie, że poszukując nowych walorów dekoracyjnych bawił się swymi umiejętnościami, swą niezwykłą zręcznością w komponowaniu przestrzeni. Wierny francuskiemu esprit, bliższy był w kompozycjach pełnych kolorystycznego, przestrzennego i rytmicznego napięcia starszym od niego o 10 lat: Robertowi Delaunayowi czy Augustowi Herbinowi, a z młodszego pokolenia Victorowi Vasarely’emu, niż naszym rodzimym abstrakcjonistom. W ostatnich obrazach z lat osiemdziesiątych widzimy powrót do sztuki przedstawiającej, pogłębionej o doświadczenia abstrakcji i klasycznego surrealizmu. Oschłe formy geometryczne odchodzą w partie tła, z którym współgrają elementy figuratywne, sprowadzone najczęściej do linearnych schematów. Kreska Gronowskiego po dawnemu giętka, pełna wyrafinowanej elegancji, z ogromną sprawnością zaczęła określać na nowo kształty konkretne, związane z postacią kobiety, tańcem, poezją, muzyką, architekturą. Pogoda, optymizm i umiłowanie życia, towarzyszące artyście do końca, zdawały się być niezmiennym motorem powstawania jego sztuki. dr Agnieszka Szablowska Instytut Sztuki PAN
4
5
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ N OVA ˚ 1971 ˚ TEMPERA NA BRYSTOLU 146 × 96 CM W ŚWIETLE PASSE-PARTOUT W OPRAWIE: 175 × 123 CM REPRODUKOWANY Tadeusz Gronowski. Wystawa prac z lat 1945 – 1972, ZPAP, CBWA, Warszawa „Zachęta”, maj 1972, Warszawa 1972, il. 35 CENA 19000 ZŁ
6
7
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ PERPETUUM ˚ ˚ 1969 ˚ TEMPERA NA BRYSTOLU 125 × 77 CM W ŚWIETLE PASSE-PARTOUT W OPRAWIE: 145 × 96 CM REPRODUKOWANY Tadeusz Gronowski. Wystawa prac z lat 1945 – 1972, ZPAP, CBWA, Warszawa „Zachęta”, Warszawa 1972, il. 21 (jedna z wersji obrazu) BIBLIOGRAFIA Anna Agnieszka Szablowska, Tadeusz Gronowski. Sztuka plakatu i reklamy, Wydawnictwo IS PAN, Warszawa 2005, s. 8, poz. 16 CENA 14000 ZŁ
8
9
10
11
˚ TA DEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ KOMPOZYCJA 7 ˚ ˚ 1968 ˚ TEMPERA NA BRYSTOLU 117 × 77,2 CM BIBLIOGRAFIA Anna Agnieszka Szablowska, Tadeusz Gronowski. Sztuka plakatu i reklamy, Wydawnictwo IS PAN, Warszawa 2005, s. 8, poz. 15 CENA 15000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ SECESJA ˚ ˚ 1977 ˚ TEMPERA NA BRYSTOLU 125 × 103 CM SYGNATURY P. D.: „GRONOWSKI 77” NA ODWROCIU KOMPOZYCJA ZIELONYCH PULSUJĄCYCH OKRĘGÓW I TYTUŁ RĘKĄ AUTORA „SECESJA” BIBLIOGRAFIA Anna Agnieszka Szablowska, Tadeusz Gronowski. Sztuka plakatu i reklamy, Wydawnictwo IS PAN, Warszawa 2005, s. 9, poz. 24 CENA 15000 ZŁ
12
13
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ LABIRYNT ˚ ˚ 1971 ˚ TEMPERA NA BRYSTOLU NA DREWNIANYM PODŁOŻU 94 × 150 CM W ŚWIETLE PASSE-PARTOUT W OPRAWIE: 104 × 161 CM NA ODWROCIU RĘKĄ AUTORA: „KOMPOZYCJA 1971, LABIRYNT, 94 × 150” BIBLIOGRAFIA Anna Agnieszka Szablowska, Tadeusz Gronowski. Sztuka plakatu i reklamy, Wydawnictwo IS PAN, Warszawa 2005, s. 6, poz. 4 CENA 15000 ZŁ
14
15
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ KOMPOZYCJA GEOMETRYCZNA ˚ ˚ L ATA 70. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 74 ×63 CM W ŚWIETLE PASSE-PARTOUT BIBLIOGRAFIA Anna Agnieszka Szablowska, Tadeusz Gronowski. Sztuka plakatu i reklamy, Wydawnictwo IS PAN, Warszawa 2005, s. 9, poz. 21 CENA 5000 ZŁ
17
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ VARSOVIE! ˚ ˚ 1946 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK BRYSTOLU 100 × 70 CM CENA 5000 ZŁ
18
19
20
21
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ FESTIWAL ˚ POLSKIEJ MUZYKI LUDOWEJ ˚ ˚ ˚ 1948 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 97 × 62 CM SYGNATURY P.D.: „GODŁO ”AMPHITRION 48" CENA 9500 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ MIĘDZYNARODOWY FESTIWAL MUZYKI ˚ ˚ WSPÓŁCZESNEJ ˚ ˚ ˚ WARSZAWA 12 – 20 IX 1959 ˚ ˚ 1959 ˚ KOLAŻ / TEMPERA, OŁÓWEK BRYSTOLU 100 × 70 CM SYGNATURY P. D.: „GRONOWSKI 59” CENA 5000 ZŁ
22
23
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ LENIN ˚ MUZEUM LENINA W WARSZAWIE ˚ ˚ 1959 ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 138,5 × 90 CM Kompozycja Gronowskiego ukazuje kulę ziemską, której centrum stanowi budynek warszawskiego Muzeum Lenina. Efektowny pomysł „przeszycia” kompozycji diagonalą drzewców z flagami, wprowadza do niej dynamizujący, geometryczny rytm. W 1959 roku z okazji 90. rocznicy urodzin Iljicza, ogłoszono konkurs na plakat leninowski. Projekt Gronowskiego otrzymał wówczas wyróżnienie. CENA 15000 ZŁ 24
25
26
27
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ CENTRALNA RADA ZWIĄZKÓW ZAWODOWYCH ˚ ˚ VI KONGRES ˚ ˚ 1967 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 100 × 70 CM CENA 5000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ PROJEKT PLAKATU Z OKAZJI ŚWIĘTA ˚ ˚ 1 MAJA BĄDŹ 22 LIPCA ˚ ˚ LATA 50. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 100 × 70 CM NA ODWROCIU RĘKĄ AUTORA: "PROJEKT PLAKATU NIEDOKOŃCZONY" CENA 5000 ZŁ
28
29
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ WYDAWNICTWA NAUKOWE ˚ ˚ WSTĘPNY PROJEKT PLAKATU ˚ ˚ LATA 60. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 70 × 50 CM CENA 3000 ZŁ
30
31
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ PWN ˚ KSI ĄŻKI NAUKOWE. PAŃSTWOWE ˚ ˚ WYDAWNICTWO NAUKOWE ˚ ˚ ˚ LATA 60. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 70 × 50 CM CENA 4000 ZŁ
32
33
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ KRAJOWA LOTERIA PIENIĘŻNA ˚ ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 82 × 60 CM CENA 5500 ZŁ
34
35
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ NAJ PEŁNIEJ I NAJWYŻEJ ˚ KRAJOWA LOTERIA PIENIĘŻNA ˚ ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 86 × 65 CM CENA 5500 ZŁ
36
37
38
39
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ KOMP OZYCJA OP-ARTOWSKA ˚ ˚ ˚ LATA 60. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 121 × 82,5 CM CENA 14000 ZŁ
40
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ KOMPOZYCJA MUZYCZNA ˚ ˚ (PRACA DWUSTRONNA) ˚ ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA PAPIERZE CZERPANYM 79 × 52,5 CM CENA 2500 ZŁ
42
43
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ GRÓB FARAONA ˚ ˚ 1981 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 100 × 70 CM BIBLIOGRAFIA Malarstwo. Tadeusz Gronowski, Ministerstwo Kultury i Sztuki, ZPAP, CBWA, Galeria Kordegarda, 1982, Warszawa 1982, il. 11 (jedna z wersji obrazu) CENA 8000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ GOŁĄBEK ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 32,5 × 48 CM CENA 2500 ZŁ
46
47
˚ TADE USZ GRONOWSKI ˚ KOMPOZYCJA GEOMETRYCZNA ˚ ˚ LATA 70. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 73 ×79 CM NA ODWROCIU ODRĘCZNY NAPIS: "BRACKA 16 SALA KONFERENCYJNA" CENA 10000 ZŁ
48
49
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ STUDIUM DO KOMPOZYCJI ˚ Z FIOLETOWYM DYSKIEM ˚ ˚ LATA 80. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 70 × 100 CM U DOŁU, RĘKĄ AUTORA: „PRACE NAJNOWSZE” CENA 6000 ZŁ
51
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ INSTITUT INTERNATIONAL ˚ ˚ LATA 70. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 54 × 42 CM CENA 4500 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ORBIS PARTER ˚ ˚ ˚ HALL ˚ ROZWINIĘCIE ŚCIAN ˚ ˚ 1972 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 23,3 × 99 CM WYSTAWIANY MUZEUM SZTUKI NOWOCZESNEJ W WARSZAWIE FESTIWAL WARSZAWA W BUDOWIE PAŹDZIERNIK – GRUDZIEŃ 2012 CENA 4000 ZŁ
54
STRONA WSCHODNIA, STRONA POŁUDNIOWA, STRONA ZACHODNIA, STRONA PÓŁNOCNA (PROJEKT WNĘTRZA Z ZAZNACZENIEM WEJŚCIA GŁÓWNEGO, SCHODÓW ORAZ ROZWIĄZANIEM GRAFICZNYM ŚCIAN WRAZ Z PANNEAU DEKORACYJNYMI I PLAKATAMI O TEMATYCE TURYSTYCZNEJ) SYGNATURY / PIECZĘCIE NA ODWROCIU DWIE PIECZĘCIE: KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN „ART” UPRAWNIONA PRZEZ MINISTRA KULTURY I SZTUKI ZATWIERDZA PROJEKT, DATA: 16 XI. 72, NR PROT. 100/1/72, PODPIS NIECZYTELNY ORAZ „ART.” KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN.
56
57
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ORBIS ˚ ˚ PROJEKT PANNEAU ˚ ˚ 1972 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 39 × 85 CM WYSTAWIANY MUZEUM SZTUKI NOWOCZESNEJ W WARSZAWIE FESTIWAL WARSZAWA W BUDOWIE PAŹDZIERNIK – GRUDZIEŃ 2012
PROJEKT PANNEAU DEKORACYJNEGO DLA PRZEDSTAWICIELSTWA ORBISU. POZIOMA, WYDŁUŻONA KOMPOZYCJA ABSTRAKCYJNA O FORMACH SPIRALNYCH I OWALNYCH NA POLINIOWANYM TLE; PO LEWEJ STRONIE LOGO ORBISU CENA 4500 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ ORBIS ˚ SALA 1 ˚ ˚ 1972 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 23,3 × 61,3 CM PIECZĘCIE P. D. PIECZĘĆ: „ART.” KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN.
PROJEKT ŚCIANY PRZESZKLONEJ DWOMA DUŻYMI OKNAMI, Z KTÓRYCH LEWE PRZEDZIELONE PANNEAU DEKORACYJNYM PRZEDSTAWIAJĄCYM STYLIZOWANĄ MAPĘ Z ROZMIESZCZENIEM NAJWAŻNIEJSZYCH MIAST W POLSCE CENA 3000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ ORBIS SALA 1 ˚ STRONA ZACHODNIA ˚ ˚ STRONA PÓŁNOCNA ˚ STRONA WSCHODNIA ˚ FILAR OWALNY ˚ ˚ 1972 ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 23,4 × 99 CM
WYSTAWIANY MUZEUM SZTUKI NOWOCZESNEJ W WARSZAWIE FESTIWAL WARSZAWA W BUDOWIE PAŹDZIERNIK – GRUDZIEŃ 2012 CENA 4000 ZŁ
60
PROJEKT ROZPLANOWANIA ŚCIAN Z PANNEAU DEKORACYJNYMI I CZĘŚCIAMI PRZESZKLONYMI PIECZĘCIE NA ODWROCIU DWIE PIECZĘCIE: KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN „ART” UPRAWNIONA PRZEZ MINISTRA KULTURY I SZTUKI ZATWIERDZA PROJEKT DATA: 16 XI. 72, NR PROT. 100/1/72, PODPIS NIECZYTELNY ORAZ „ART.” KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN.
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ ORBIS SALA 1 ˚ STRONA POŁUDNIOWA ˚ ˚ STRONA ZACHODNIA ˚ 1972 ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 23,4 × 99 CM
62
LEGENDA: 1 M = 5 CM ROZPLANOWANIE ŚCIAN Z ROZMIESZCZENIEM PLAKATÓW TURYSTYCZNYCH CENA 3000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ ORBIS SALA 2 ˚ STRONA WSCHODNIA ˚ ˚ 1972 ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 23,4 × 99 CM
64
PROJEKT ŚCIANY PRZESZKLONEJ TRZEMA DUŻYMI OKNAMI, Z KTÓRYCH ŚRODKOWE PRZEDZIELONE PANNEAU DEKORACYJNYM Z LOGO ORBISU I WIZERUNKAMI ŚRODKÓW TRANSPORTU NA POLINIOWANYM TLE PIECZĘCIE NA ODWROCIU PIECZĘĆ: „ART.” KOMISJA ARTYSTYCZNA OCEN I WYCEN CENA 4000 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ PROJEKT SALI KONFERENCYJNEJ ˚ ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 45 × 111 CM U GÓRY: PROJEKT STOŁU KONFERENCYJNEGO, U DOŁU: PROJEKT GRAFICZNY ŚCIAN Z ROZMIESZCZENIEM DRZWI, KINKIETÓW ORAZ DWÓCH PANNEAUX DEKORACYJNYCH O CHARAKTERZE ABSTRAKCYJNYM CENA 4500 ZŁ
69
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ PROJEKT PANNEAU ˚ SALA KONFERENCYJNA ˚ ˚ ˚ LATA 70. ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA BRYSTOLU 40,5 × 66,5 CM PROJEKT PANNEAU DEKORACYJNEGO O CHARAKTERZE ABSTRAKCYJNYM (DWIE WERSJE) CENA 2500 ZŁ
˚ TADEUSZ GRONOWSKI ˚ ˚ CTB ˚ PROJEKT WITRYNY SKLEPU TEKSTYLNEGO ˚ ˚ LATA 70. ˚ ˚ TEMPERA, OŁÓWEK NA PAPIERZE CZERPANYM 52 × 79 CM NA ODWROCIU ADNOTACJA OŁ. RĘKĄ AUTORA: PROJEKT WYSTAWY OKNA SKLEPU WYSTAWIANY MUZEUM SZTUKI NOWOCZESNEJ W WARSZAWIE FESTIWAL WARSZAWA W BUDOWIE PAŹDZIERNIK – GRUDZIEŃ 2012
PROJEKT WITRYNY SKLEPU TEKSTYLNEGO W FORMIE STATKU ŻAGLOWEGO, Z MASZTÓW KTÓREGO KASKADOWO SPADAJĄ TKANINY CENA 3000 ZŁ 70
˚ VICTOR VASARELY ˚ ˚ TORONY II ˚ ˚ 1970 ˚ DREWNO, AKRYL 62,5 × 24,5 × 7,2 CM SYGNOWANY LEWY PRAWY RÓG: “VASARELY”, EDYCJA 127 / 175 CENA 45000 ZŁ
72
73
74
75
˚ LAMPKA PINGWIN ˚ ˚ LATA 80. ˚ SZKŁO WENECKIE – MURANO WYSOKOŚĆ 47 CM CENA 2500 ZŁ
˚ KASZTANOWY STOLIK KAWOWY H – 259 ˚ ˚ JINDRICH HALABALA ˚ ˚ KONIEC LAT 30. ˚ DREWNO 65 × 64 × 64 CM STOLIK ZAPROJEKTOWANY PRZEZ JINDRICHA HALABALĘ DLA UP ZAVODY W BRNIE POD KONIEC LAT 30. POPULARNIE ZWANY PAJĄKIEM. CENA 1000 ZŁ
76
77
˚ GRAFICZNY STOLIK KAWOWY ˚ ˚ LATA 60. ˚ DREWNO, ZŁOTA TAŚMA, MOSIĄDZ MOSIĘŻNE WYKOŃCZENIA – KLAMRY NA KTÓRYCH UTRZYMUJE SIĘ DOLNY BLAT WYSOKOŚĆ: 55 CM ŚREDNICA BLATU: 59 CM ODLEGŁOŚĆ MIĘDZY BLATAMI: 20 CM CENA 650 ZŁ
˚ SERWIS DO KAWY, CHODZIEŻ ˚ ˚ LATA 60. ˚ SERWIS KAWOWY ZE ZŁOCENIAMI I TURKUSOWĄ MALATURĄ WEWNĄTRZ (DZBANEK, CUKIERNICA, MLECZNIK, 6 FILIŻANEK I 5 SPODKÓW). PORCELANA. ZAPROJEKTOWANY DLA ZAKŁADÓW W CHODZIEŻY W LATACH 60. STAN BARDZO DOBRY. BRAK JEDNEGO SPODKA. DZBANEK: WYSOKOŚĆ : 20 × 7 CM MLECZNIK: 9 × 5/6,5 CM CUKIERNICA: 9 × 5/10 CM FILIŻANKA: 5 × 3,5/6 CM SPODEK: 11,5 CM CENA 450 ZŁ
78
79
˚ NIEBIESKA LAMPKA NA BIURKO, POLSKA SOCHACZEW ˚ ˚ LATA 70. ˚ ODNOWIONA Z ZACHOWANIEM PIERWOTNEGO WYGLĄDU. W IDEALNYM STANIE, W 100 % SPRAWNA. REGULOWANY KĄT PADANIA OŚWIETLENIA WYSOKOŚĆ 40 CM SZEROKOŚĆ: 17 CM CENA 650 ZŁ
˚ LAMPA BIURKOWA HELO/KAISER & CO ˚ ˚ LATA 60 – 70. ˚ CHROM, METAL WYSOKOŚĆ CAŁKOWITA : 40 CM ŚREDNICA KLOSZA: 20,5 CM ŚREDNICA PODSTAWY: 18 CM CENA 500 ZŁ
80
˚ CHROMOWANY NIEMIECKI GAZETOWNIK ˚ ˚ LATA 60 – 70. ˚ STAL CHROMOWANA, TKANINA 42 × 35 × 42 CM
CENA 500 ZŁ
˚ POLSKA LAMPKA NOCNA, APOLINARY GAŁECKI ˚ ˚ LATA 70. ˚ METAL, LAKIER WYSOKOŚĆ: 22 CM SZEROKOŚĆ: 12 CM GŁĘBOKOŚĆ: 8 CM LAMPA STOŁOWA WYPRODUKOWANA W STOŁECZNYCH ZAKŁADACH METALOWYCH NR 2 PRZEMYSŁU TERENOWEGO W WARSZAWIE W LATACH 50. 60. I 70. TO JEDNE Z NAJCIEKAWSZYCH MODELI POLSKIEGO DESIGNU TAMTYCH LAT. CENA 560 ZŁ
82
83
˚ POMARAŃCZOWA LAMPKA Z SZEROKIM KLOSZEM ˚ ˚ APOLINARY GAŁECKI ˚ ˚ LATA 60. ˚ METAL, LAKIER WYSOKOŚĆ: 21 CM SZEROKOŚĆ: 17,5 CM LAMPA STOŁOWA WYPRODUKOWANA W STOŁECZNYCH ZAKŁADACH METALOWYCH NR 2 PRZEMYSŁU TERENOWEGO W WARSZAWIE W LATACH 60. TO JEDNE Z NAJCIEKAWSZYCH MODELI POLSKIEGO DESIGNU TAMTYCH LAT. BARDZO RZADKA, OBIEKT KOLEKCJONERSKI CENA 450 ZŁ
˚ CZECHOSŁOWACKA LAMPKA STOŁOWA ˚ ˚ J. HURKO ˚ ˚ LATA 60. ˚ FIRMA NAPAKO ˚ ˚ WYSOKOŚĆ CAŁKOWITA: 47 CM ŚREDNICA KLOSZA: 16 CM DŁUGOŚĆ KLOSZA: 20 CM ŚREDNICA PODSTAWY: 17 CM CENA 750 ZŁ
84
85
˚ KWIETNIK JESE MOBEL ˚ ˚ DANIA, LATA 50. ˚ DREWNO, LAKIER WYSOKOŚĆ: 84 CM SZEROKOŚĆ: 40 CM GŁĘBOKOŚĆ: 40 CM WYSOKOŚĆ STOLIKA: 22 CM ŚREDNICA BLATÓW: 18,5 CM WYSOKOŚĆ BLATÓW: 43/53/67/84 CM CENA 750 ZŁ
˚ PARA FOTELI "EWA" Z LAT 60. POLSKA ˚ ˚ LATA 60. ˚ DWIE SZTUKI POPULARNEGO W LATACH 60. FOTELA O WDZIĘCZNEJ NAZWIE EWA. BRATNI MODEL Z DDR O MIŁEJ NAZWIE „MUSZELKA” WYDAJE SIĘ BYĆ DZIEŁEM TEGO SAMEGO GRUPOWEGO PROJEKTANTA. 77 × 80 × 48 CM CENA 1400 ZŁ
86
87
˚ INFORM ACJE O WYSTAWIE ˚ ˚ TADEUSZ GRONOWSKI "MICHAŁ ANIOŁ WARSZAWY" ˚ ˚ SZTUKA PLAKATU I DESIGN LAT 70. I 80. ˚
WYSTAWA CZYNNA W DNIACH 6. CZERWCA – 30. WRZEŚNIA 2016 LOKALIZACJA KUCHARSKI&OLSZEWSKI AL. W. WITOSA 31 LOK. 120, I P. WYSTAWA POŁĄCZONA ZE SPRZEDAŻĄ GODZINY OTWARCIA PONIEDZIAŁEK – PIĄTEK 10.00 – 18.00 SOBOTA – PO WCZEŚNIEJSZYM UMÓWIENIU T. 22 640 11 11 | @: INFO@KUCHARSKIOLSZEWSKI.COM
88
Kucharski & Olszewski Art Market Partners Al. Wincentego Witosa 31 lok. 120, I p. 00-710 Warszawa T: 22 640 11 11 info@kucharskiolszewski.com www.kucharskiolszewski.com