ER KURI
NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS
P L U S
NUMER 1010 (1310)
W E E K L Y
➭ ➭ ➭ ➭ ➭
Œwiêtowanie w Domu Narodowym – str. 2 Kronika kryminalna i erotyczna – str. 5 Czy agent Tomek wróci do PiS? – str. 7 Zmarli w 2012 – str. 9 Czas œwi¹teczny, czas weso³y na Maspeth – str. 19
M A G A Z I N E
ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK
FOTO: MAREK RYGIELSKI
P O L I S H
PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM
11 STYCZNIA 2014
Adam Sawicki
Nowy Jork na progu postêpu
No to mamy burmistrza, jakiegoœmy sobie wybrali. Pierwszego dnia nowego roku Bill de Blasio z³o¿y³ urzêdow¹ przysiêgê na rêce by³ego prezydenta Billa Clintona podczas ceremonii w stylu pop, z disc-jockejem i tak rytmiczn¹ muzyk¹, ¿e nawet Hillary Clinton zako³ysa³a siê na estradzie. Nowy burmistrz zapewni³, ¿e inaczej ni¿ to dzieje siê w polityce, tym razem obietnice wyborcze zostan¹ dotrzymane. Czyli na³o¿enie podatku na najbogatszych mieszkañców, aby sfinansowaæ przedszkola dla wszystkich, nakaz udzielania urlopu chorobowego pracownikom i zmuszenie deweloperów do budowy mieszkañ dla ma³o zarabiaj¹cych. Ma to zmniejszyæ ró¿nice poziomów ¿ycia nowojorczyków, które jego zdaniem sta³y siê nieznoœne. W mieœcie milionów imigrantów na dorobku i tysiêca miliarderów (choæ niektórzy s¹ tak¿e na dorobku) ró¿nice maj¹tkowe nale¿¹ do najwiêkszych w Stanach Zjednoczonych. Wiêksze s¹ jedynie w Denver oraz Waszyngtonie. W przemówieniu inauguracyjnym burmistrz przedstawi³ siê jako nieugiêty postêpowiec. Jego celem jest, by „nowojorczycy postrzegali swe miasto nie jako wy³¹czn¹ dome-
nê górnego jednego procenta, ale miejsce, gdzie zwyczajnych ludzi staæ na ¿ycie, pracê i utrzymanie rodziny”. Tymi s³owami lokuje siê na pozycji liberalnego przeciwieñstwa dla kompromisów prezydenta Obamy, który te¿ zaczyna³ karierê jako postêpowiec, ale realia w³adzy okaza³y siê silniejsze od pogl¹dów. Zmniejszanie ró¿nic maj¹tkowych nie bêdzie dla burmistrza ³atwe, jeœli w ogóle mo¿liwe. Podniesienie podatku mieszkañcom zarabiaj¹cym powy¿ej 500 tysiêcy dolarów rocznie wymaga zgody gubernatora stanu Andrew M. Cuomo, który jest przeciwny wzrostowi podatków i legislatury stanowej, gdzie du¿o maj¹ do powiedzenia republikanie. Jeœli nie uda siê ich przekonaæ, pó³ miliarda dolarów na przedszkola trzeba bêdzie znaleŸæ gdzieœ indziej. De Blasio mo¿e utrudniæ osi¹gniêcie swego celu wyrównania szans w bogaceniu siê, poniewa¿ zale¿y to nie tylko od zwiêkszenia wydaktów publicznych, ale g³ównie podniesienia poziomu oœwiaty. Poprzednik Michael Bloomberg twardo postawi³ siê zwi¹zkowi zawodowemu nauczycieli i innym grupom interesów, które ¿yj¹ z uczniów, ale nieko➭8 niecznie dla uczniów.
u Central Park. Do Nowego Jorku zawita³a prawdziwa zima.
Kiepurowie w Ameryce
Danuta Œwi¹tek
FOTO: ZOSIA ¯ELESKA-BOBROWSKI
Nekrologi we wszystkich znacz¹cych amerykañskich mediach donios³y, ¿e 26 grudnia umar³a 101-letnia Marta Eggerth, znana œpiewaczka operetkowa i wdowa po s³ynnym tenorze Janie Kiepurze. Do¿y³a piêknego wieku. Mia³am przyjemnoœæ odwiedziæ j¹ w Rye, NY, gdzie mieszka³a przez wiele lat. Postanowi³am ponownie podzieliæ siê moj¹ relacj¹ na temat rodziny Kiepurów w Ameryce. Zanim wrócê do tekstu, który wtedy napisa³am, chcê dodaæ, ¿e pani Eggerth by³a czaruj¹c¹ gospodyni¹ naszego spotkania. Przyjê³a mnie i znan¹ fotograf – Zosiê ¯elesk¹-Bobrowski lunchem. Rozmawia³yœmy po polsku. Spotka³yœmy siê 8 lipca 1998 roku. Zosia utrwali³a na zdjêciach pani¹ Eggerth, która kilkakrotnie podczas rozmowy podkreœla³a, ¿e jest „ponadczasowa”. Ponadczasowa Marta Eggerth wita mnie w drzwiach domu, atrakcyjnie po³o¿onego w pobli¿u Westchester Country Club. Ubrana jest w czarne spodnie i bluzkê, które doskonale kontrastuj¹ z biel¹ salonu.
u Marta Eggerth – W tym domu nie mówi siê o wieku. Jestem ponadczasowa – mówi³a z uœmiechem.
– W tym domu nie mówi siê o wieku. Jestem ponadczasowa – oznajmia z uœmiechem. – Nie bêdê te¿ opowiadaæ o moim synu, Janie, które chce zachowaæ prywatnoœæ – zauwa¿a na wstêpie sopranowym g³osem. Naszej rozmowie towarzyszy Wilfriede Donnelly, asystentka pani Eggerth od ponad 30 lat. – Nie znam ¿adnej innej osoby, która w moim wieku nadal œpiewa. Czujê siê œwietnie. Wystêpujê w Ameryce i Europie – wyznaje. Fakt! Artystka zachowa³a nie tylko doskona³a kondycjê fizyczn¹ (w wieku 86 lat), ale i m³odzieñczy g³os. – Nigdy nie pali³am papierosów i nie nadu¿ywa³am alkoholu. Nie prowadzi³am
te¿ nocnego ¿ycia. Do dziœ zachowa³am ogromn¹ dyscyplinê w u¿ywaniu g³osu. Nie forsujê go na co dzieñ, a ju¿ szczególnie przed koncertem – mówi. W domu pani Marta nie zainstalowa³a klimatyzacji, tak powszechnej w Ameryce. Ch³ód wewn¹trz i wysokie temperatury na zewn¹trz sprzyjaj¹ chrypkom i bólom gard³a. Siedzimy wiêc w salonie, przy otwartych oknach. Z wielkich rozmiarów portretu pêdzla Borisa Szalapina (syna s³ynnego œpiewaka, Fiodora) spogl¹da na nas Jan Kiepura. Od jego œmierci minê³y 32 lata, Eggerth myœli o nim codziennie i bardzo têskni. Ze ³zami w oczach mówi: By³ dla mnie ca³ym œwiatem. £¹czy³a nas mi³oœæ do muzyki i to, ¿e podobnie myœleliœmy. Fascynowa³ mnie jako mê¿czyzna. Nazywa³ mnie „Baboczka” albo „Mamiczka”, zaœ gdy by³ na mnie z³y, mówi³: Pani Eggerth. Zdarza³o siê to, na szczêœcie, niezwykle rzadko. Jan nie umia³ siê d³ugo z³oœciæ. Nazywa³am go Anio³kiem. ➭ 10