Kurier Plus - 18 stycznia 2014

Page 1

ER KURI

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

P L U S

NUMER 1011 (1311)

W E E K L Y

➭ ➭ ➭ ➭ ➭

Uzdrawianie s³u¿by zdrowia – str. 5 Nagonka na Owsiaka – str. 7 Rafa³ Blechacz laureatem nagrody Gilmora – str. 9 Czy stracê emeryturê, gdy wrócê do Polski? – str. 15 Widok z mojego okna – str. 19

M A G A Z I N E

ROK ZA£O¯ENIA 1987 TYGODNIK

18 STYCZNIA 2014

Adam Sawicki

Co z t¹ bied¹?

Czas Jase³ek FOTO: RYSZARD KOPER

P O L I S H

PE£NE E-WYDANIE KURIERA W INTERNECIE: WWW.KURIERPLUS.COM

Nasz nowy burzmistrz Bill de Blasio o sercu dobrym dla biedaków obj¹³ urz¹d w 50 rocznicê og³oszenia wojny, jak¹ biedzie wyda³ demokratyczny prezydent Lyndon Johnson. Johnson zamierza³ zbudowaæ „wielkie spo³eczeñstwo”, pozbawione biedy. Wprowadzi³ Medicare, Medicaid, zasi³ki ¿ywnoœciowe i pomoc oœwiatow¹. Jednak od tego czasu wzros³a w Ameryce przepaœæ miêdzy bogatymi i biednymi. Konserwatyœci uwa¿aj¹, ¿e wojna zosta³a przegrana, ale wzros³o uzale¿nienie od zasi³ków. Przed wojn¹ pracowa³o 95 proc. mê¿czyzn w wieku produkcyjnym, gdy teraz pracuje tylko 83 procent. Na to liberalna lewica odpowiada, ¿e bez programów socjalnych by³oby jeszcze gorzej. Kraj wyszed³ wprawdzie z g³êbokiej recesji, ale zyska³o na tym niewielu Amerykanów. 95 proc. zysków z poprawy koniunktury trafi³o do 1 procenta najbogatszych. Ich udzia³ w dochodach sta³ siê prawie najwy¿szy w ci¹gu ostatnich stu lat. Najbardziej nierówny w rozdziale bogactwa kraj œwiata sta³ siê jeszcze bardziej nierówny. A tak¿e niesprawiedliwy. Rz¹d w rzeczywistoœci daje subsydia tym bankom, które uwa¿a za zbyt wielkie, ¿eby pozwoliæ im upaœæ. A to umo¿liwia bankierom wyp³acanie sobie ekstrawa-

ganckich pieniêdzy. Skrajnie nierówny rozdzia³ dochodów ma tak¿e skutki oœwiatowe. Stawia w gorszej pozycji dzieci z biedniejszych rodzin. Ró¿nica wyników testów szkolnych miêdzy bogatymi i biednymi dzieæmi zwiêkszy³a siê o 40 procent w ostatnim æwieræwieczu. Dzisiaj demokraci s¹dz¹, ¿e wobec rosn¹cego oburzenia na nierównoœci dochodów, pojawi³a siê kolejna okazja, aby wydaæ wojnê biedzie, a wyborcy nagrodz¹ ich swoimi g³osami w listopadzie tego roku. A przy tej okazji dorzuciæ pieniêdzy tak¿e klasie œredniej. Ró¿nice klasowe maj¹ tak¹ energiê, ¿e im dadz¹ zwyciêstwo, zaœ republikanie przegraj¹ jako ludzie bez serca. Walka klasowa zaczê³a siê z pocz¹tkiem roku przy okazji debaty o kolejne przed³u¿enie zasi³ków dla bezrobotnych, kiedy Kongres pozwoli³ im wygasn¹æ. Dotknê³o to 1,3 miliona Amerykanów. Demokraci maj¹cy przewagê w Senacie postanowili 7 stycznia wróciæ do tej sprawy. ➭8

u W polskich szko³ach dokszta³caj¹cych czas Jase³ek.

To piêkna tradycja, która anga¿uje dzieci, rodziców, ksiê¿y i nauczycieli. (Czytaj na stronie 2)

W sferze moralnej mamy degradacjê FOTO: ANDRZEJ WIKTOR DLA TYG. W SIECI

Z profesor Ann¹ Pawe³czyñsk¹, socjologiem, ¿o³nierzem AK, wiêŸniem niemieckich obozów koncentracyjnych rozmawiaj¹ Jacek i Micha³ Karnowscy. (Fragmenty wywiadu opublikowanego wSieci) – Jak pani profesor patrzy na przysz³oœæ Polski? Powinniœmy siê obawiaæ tego, co nadchodzi? – Na pewno powinniœmy siê obawiaæ. Nie popadajmy jednak w bezczynnoœæ. Patrzmy na procesy, nie na pojedyncze zdarzenia. Gdy ju¿ bêdziemy wiedzieli, co siê dzieje, mo¿emy szukaæ sposobów wyjœcia z sytuacji. – Pani zdaniem gdzie jesteœmy? – Zafascynowa³o mnie kiedyœ zdanie Andrzeja Bobkowskiego, który uzna³, ¿e kultura europejska przesz³a przez epokê pogañstwa, wst¹pi³a w epokê chrzeœcijañstwa, a od pewnego czasu wkracza w epokê chamstwa. T'en skrót myœlowy jest mo¿e zbyt du¿y, a chamstwo s³owem zbyt wieloznacznym, ale to nie uniewa¿nia tego pogl¹du. Symptomem g³ównym epoki chamstwa jest regresja, moralna i obyczajowa, a tak¿e szeroko rozumiane uderzenie we wspólnoty ludzkie. – Nie ma postêpu na œwiecie? – Mamy postêp techniczny, lecz w sferze moralnej mamy degradacjê. Owszem, s³yszymy has³a g³osz¹ce postêp moralny, ale has³a mnie ju¿ tylko bawi¹. Ja patrzê na czyny i skutki tych czynów.

u Profesor Anna Pawe³czyñska – Nie popadajmy w bezczynnoœæ.

– Mo¿e degradacja moralna i obyczajowa to nieuchronny koszt de-

mokracji? W sferze demokracji, owszem, mamy nasilenie hase³, jednak np. w Polsce w tej kwestii cofamy siê. Co wiêcej, g³oszona powszechnoœæ demokracji jest równie nierealna jak has³a komunistyczne. Realny charakter mia³a demokracja ateñska, realna by³a demokracja szlachecka, pierwsza w Europie, realna by³a demokracja angielska w skali Anglii. Dziœ trudno mówiæ o demokracji w krajach o zupe³nie innych wzorach kulturowych, innej historii, innych zachowaniach moralnych. – Polska nale¿y do tych krajów? – Polska ma w³asne korzenie demokratyczne i polska demokracja musi siêgaæ do tych tradycji, na nich musi siê oprzeæ. Natomiast narzucanie wzorów z innych rzeczywistoœci spo³ecznych, z innych porz¹dków historycznych Polsce szkodzi. Lewicowy liberalizm jest niezgodny z systemem, który konsoliduje nasze spo³eczeñstwo. – Ta forma demokracji, któr¹ mamy jest nam obca? – Nie tylko jest nam obca ale w jakimœ stopniu œwiadczy o zaniku pañstwa. Poniewa¿ niezale¿nie od wp³ywów i nacisków zewnêtrznych, którym ulegaj¹ obecnie rz¹dz¹cy mamy narastaj¹c¹ korupcjê i aktywnoœæ grup finansowych. ➭ 10


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.