Kurier Plus - 4 GRUDNIA 2010, NUMER 848 (1198)

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

ER KURI P

P O L I S H NUMER 848 (1198)

W E E K L Y ROK ZA£O¯ENIA 1987

L

U

S

M A G A Z I N E TYGODNIK

4 GRUDNIA 2010

Eryk Promieñski

Komorowski prezydentem Jaruzelskiego Wszystko wskazuje na to, ¿e Bronis³aw Komorowski, chc¹c byæ prezydentem wszystkich Polaków, zamierza byæ prezydentem nawet zdrajców. Zaproszenie genera³a Wojciecha Jaruzelskiego na posiedzenie Rady Bezpieczeñstwa Narodowego jest najlepszym tego dowodem. Na takie posiedzenia nie zaprasza³ autora stanu wojennego ani Lech Wa³êsa, ani Aleksander Kwaœniewski, nie mówi¹c ju¿ o Lechu Kaczyñskim. Obecny prezydent ma d³ug wdziêcznoœci wobec lewicy, która w drugiej turze wyborów przyczyni³a siê do jego zwyciêstwa, ale powinny byæ przecie¿ granice tej¿e wdziêcznoœci. SLD nie narzuci³o swoim cz³onkom i wyborcom dyscypliny partyjnej i sprawê ostatecznego wyboru prezydenta pozostawi³o indywidualnym sumieniom. Zatem niepotrzebne s¹ ze strony prezydenta jakieœ nadzwyczajne dowody pamiêci o postawie lewicy. Owszem, sam genera³ Jaruzelski, nie kry³, i¿ bêdzie g³oso-

wa³ na Komorowskiego, ale to te¿ nie powód do tak spektakularnych aktów, jak zaproszenie w³aœnie do Rady Bezpieczeñstwa. Decyzji tej nie da siê zrozumieæ inaczej, jak próby wykreowania wizerunku g³owy pañstwa, która chce byæ niezale¿na od uk³adu si³ politycznych, obiegowych opinii i stereotypów. Myœl zasadniczo s³uszna, tyle tylko, ¿e zapraszanie na posiedzenia Rady Bezpieczeñstwa Narodowego cz³owieka, którego ca³a kariera by³a podporz¹dkowana pañstwu, które Polskê zniewala³o, jest posuniêciem kompromituj¹cym, ¿eby nie powiedzieæ – cynicznym. Có¿ bowiem mo¿e wnieœæ do obrad genera³, który nawet przez moment nie wychyli³ siê spod sowieckiego dyktatu i który zabiega³ o sowieck¹ pomoc w wypadku, gdyby stan wojenny wymkn¹³ mu siê spod kontroli. í8

3 grudnia (pi¹tek) o godz.18.00 wa¿ne zebranie w Centrum Polsko-S³owiañskim. Patrz anons str. 3 10 grudnia (pi¹tek) o godz. 19.00 tradycyjne przedœwi¹teczne spotkanie w Galerii Kuriera „Sztuka pod choinkê” . Szczegó³y str. 2 Adam Sawicki

Potop Wiki Przeciek 250 tysiêcy tajnych dokumentów dyplomacji amerykañskiej do Internetu przez WikiLeaks jest katastrof¹ bez powa¿nego znaczenia. Tak paradoksalnie s¹dzi dr Zbigniew Brzeziñski, by³y doradca do spraw bezpieczeñstwa prezydenta Cartera. Katastrofa polega na tym, ¿e kariery a nawet ¿ycie wielu osób znalaz³o siê w niebezpieczeñstwie. Natomiast brak powa¿nego znaczenia wynika st¹d, ¿e gigantyczny przeciek nie zmienia radykalnie naszego obrazu œwiata. Oto z ujawnionych dokumentów wynika, ¿e Chiny nominalnie komunistyczne pragn¹, aby zjednoczenie obu Korei dokona³o siê pod kierunkiem Seulu, a nie Phenianu. Wcale nie jest to sensacj¹. Wrêcz przeciwnie, wydaje siê a¿

Julian Assange

nadto zrozumiale, ¿e Pekin woli mieæ pod bokiem dobrze prosperuj¹c¹ demokracjê, ni¿ utrzymy-

waæ nieodpowiedzialny re¿im komunistycznych zbrodniarzy, wyniszczaj¹cy swój kraj. í3

Przyjechaliœmy do sojusznika Z Ann¹ Fotyg¹ – by³¹ minister spraw zagranicznych – rozmawia Andrzej Józef D¹browski. - Jak zrodzi³ siê pomys³, by poprosiæ amerykañskich kongresmanów o pomoc w powo³aniu miêdzynarodowej komisji do zbadania przyczyn tragicznej katastrofy pod Smoleñskiem? - Pomys³ ten zrodzi³ siê najpierw tutaj, w Stanach. Masowy odzew w Polsce by³ odzewem na projekt rezolucji kongresmana Petera Kinga w sprawie utworzenia takiej komisji. Przyjazd delegacji sk³adaj¹cej siê z pos³a Antoniego Macierewicza, Paw³a Kurtyki, Rafa³a Dziêcio³owskiego i mnie by³ inicjatyw¹ samego prezesa PiS Jaros³awa Kaczyñskiego. Przyznam, ¿e na projekt Kinga zareagowa³am równie¿ jako osoba prywatna. Zaraz po katastrofie wys³a³am do niego e-mail, dziêkuj¹c za jego inicjatywê. S¹dzi³am, ¿e ka¿da oznaka zainteresowania jest bardzo wa¿na. Inny walor tej inicjatywy dostrzegliœmy z pos³em Macierewiczem, widz¹c to, co siê dzieje z samym œledztwem smoleñskim. Chodzi³o nam o umiêdzynarodowienie sprawy i uzyskanie komponentu miêdzynarodowego w postêpowaniu œledczym. Teraz idea ta nabra³a innego charakteru, bowiem wspiera j¹ ogromna rzesza obywateli polskich skupionych wokó³ Prawa i Sprawiedliwoœci i popieraj¹cych zespó³ parlamentarny, którym kieruje Antoni Macierewicz. Apele w sprawie powo³ania miêdzynarodowej komisji œledczej podpisa³y równie¿ tysi¹ce Amerykanów polskiego pochodzenia.

- Czy w jakiœ sposób konsultowaliœcie pañstwo swój wyjazd z rz¹dem? - Nie konsultowaliœmy, poniewa¿ jest to inicjatywa obywatelska. Kontaktowaliœmy siê jednak z przedstawicielami rz¹du. Spotkaliœmy siê z polskim ambasadorem w Waszyngtonie – Robertem Kupieckim, który jest jeszcze nominatem œp. prezydenta Lecha Kaczyñskiego. Chcieliœmy przylecieæ jako przedstawiciele spo³eczeñstwa obywatelskiego. Nie jestem przekonana, czy rozmowa z ministrem Rados³awem Sikorskim wnios³aby wiele do tej sprawy, poniewa¿ znam jego stanowisko. Wyra¿a³ siê on bardzo negatywnie, tak o samej inicjatywie umiêdzynarodowienia œledztwa, jak i o osobach, które j¹ popieraj¹. Minister Sikorski nale¿y do osób, które ju¿ piêtnaœcie minut po katastrofie orzek³y winê polskich pilotów, zatem s¹dzê, ¿e lepiej bêdzie, jeœli bêdziemy siê kierowali w³asn¹ wiedz¹ i w³asnymi ekspertyzami. - Nie by³o obawy, ¿e kongresmani amerykañscy i zagraniczni komentatorzy polityczni mog¹ byæ zdezorientowani, kto w³aœciwie reprezentuje Polskê na zewn¹trz? - Nie. Nigdy nie mówiliœmy, ¿e reprezentujemy Polskê na zewn¹trz. Znam dobrze Konstytucjê RP. By³am ministrem spraw zagranicznych, by³am równie¿ szefem Kancelarii Prezydenta, zatem wiem, kto jest uprawniony do reprezentowania Polski. Niemniej w prawie miêdzynarodowym funkcjonuje taka kategoria jak spo³eczeñstwo obywatelskie. í6


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.