Kurier Plus - 18 GRUDNIA 2010, Numer 850 (1200)

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

ER KURI P

L

U

S

í

Sztuka pod choinkê w Galerii Kuriera - str. 6

í

Zdobywca przestworzy - str. 15

í

Gwiazdka w Instytucie Pi³sudskiego - str. 16

í

W Bañkach - Nasza zima z³a - str. 18

Adam Sawicki

P O L I S H NUMER 850 (1200)

W E E K L Y ROK ZA£O¯ENIA 1987

M A G A Z I N E TYGODNIK

18 GRUDNIA 2010

Eryk Promieñski

Miêdzy PiS a PO Na polskiej scenie politycznej pojawi³a siê nowa partia – Polska Jest Najwa¿niejsza. Za³o¿yli j¹ niedawni cz³onkowie PiS, którzy – najogólniej mówi¹c – wpadli w nie³askê po przegranej Jaros³awa Kaczyñskiego w wyborach prezydenckich i którzy byli przeciwnikami grania przez niego tzw. kart¹ smoleñsk¹. Zaczê³o siê od konfliktu z szefow¹ sztabu wyborczego prezesa PiS – Joann¹ Kluzik- Rostkowsk¹ i jej dwoma pomocnikami – Paw³em Poncyliuszem i Markiem Migalskim. Wysoka pozycja uzyskana przez Kaczyñskiego w wyborach by³a postrzegana jako zwyciêstwo ich strategii. Strategia ta polega³a na lansowaniu nowego oblicza szefa PiS, pragn¹cego przede wszystkim zakoñczenia wojny polsko-polskiej i zmiany sposobu polemiki politycznej. W jej wyniku jego pozycja nies³ychanie poszybowa³a w górê i z jednego z najbardziej nielubianych polityków sta³ siê jedynym kandyda-

tem realnie zagra¿aj¹cym Bronis³awowi Komorowskiemu. Jego wysoki wynik w wyborach postrzegany by³ tak¿e jako sukces PiS. Sam Kaczyñski publicznie gor¹co dziêkowa³ swemu sztabowi, aliœci parê dni póŸniej przyzna³, ¿e wybory przegra³, poniewa¿ nie dopomina³ siê dostatecznie g³oœno o rozliczenie swego rywala i rz¹du za katastrofê pod Smoleñskiem. Wkrótce te¿ opad³y na dobre maski, które przybra³ podczas kampanii i ods³oni³o siê jego dawne oblicze. Wówczas jego notowania spad³y na tyle, ¿e pojawi³o siê realne zagro¿enie, ¿e PiS przegra wybory do samorz¹dów. Konflikt z Kluzik-Rostkowsk¹ i El¿biet¹ Jakubiak podejrzanymi o to, ¿e spiskuj¹ za plecami lidera partii, czego dowodem mia³o byæ ich spotkanie z Januszem Palikotem, doprowadzi³ ostatecznie do roz³amu w PiS. í8

Smok i orze³ Czy rywalizacja miêdzy rosn¹c¹ potêg¹ Chin a Stanami Zjednoczonymi u zmierzchu si³y mo¿e doprowadziæ do wojny miêdzy obu mocarstwami? Na pytanie zaprz¹taj¹ce ekspertów nie ma jednoznacznej odpowiedzi. Chiny nie pragn¹ konfrontacji zbrojnej, ale mog¹ zostaæ do niej zmuszone. Na prze³omie 2003 i 2004 roku przywódcy w Pekinie urz¹dzili seminarium na temat wzrostu i upadku mocarstw walcz¹cych o dominacjê od 15 wieku poczynaj¹c. Chcieli sprawdziæ, czy mog¹ siêgn¹æ po rolê globalnego lidera bez uciekania siê do si³y zbrojnej. Od tego czasu staraj¹ siê przekonywaæ œwiat o swych pokojowych zamiarach. Uregulowa³y spory graniczne z s¹siadami, którym te¿ chêtnie posy³aj¹ pomoc i inwestycje dla zysku, bior¹ udzia³ w si³ach pokojowych ONZ i w organizacjach miêdzynarodowych. Czasem jednak chiñski smok wypada z roli go³êbia, co ka¿e siê zasta-

Chiñski smok

nawiaæ nad szczeroœci¹ tego przedstawienia. W marcu Korea Pó³nocna zatopi³a okrêt marynarki wojennej Korei Pd. zabijaj¹c 46 marynarzy ale Chiny nie potêpi³y napaœci. Kilka miesiêcy póŸniej wda³y siê w konflikt z Japoni¹ o chiñskich rybaków na spornych wodach, aresztowa³y kilku japoñskich przedsiêbiorców i wstrzyma³y eksport rzadkich wykopalin wa¿nych dla przemys³u Japonii. A ponadto og³osi³y suwerennoœæ nad niemal ca³ym Morzem Po³udniowo-Chiñskim. Przywódcy w Pekinie mogli za-

poznaæ siê na swym seminarium historycznym z losami par mocarstw i warunkami pokoju lub wojny miêdzy nimi. Czasem rywalizacjê rozstrzyga pokojowe uznanie przewagi wschodz¹cego mocarstwa, jak w wypadku Wielkiej Brytanii i Stanów Zjednoczonych po II wojnie œwiatowej. Czasem wrêcz przeciwnie, jak by³o miêdzy Wielk¹ Brytani¹ a Niemcami, kiedy Berlin rzuci³ wyzwanie Londynowi, kto ma byæ liderem Europy prowadz¹c do dwóch wojen œwiatowych. í5

Poród? Tylko w domu! Joannie poród kojarzy siê z zapachem domowego ciasta, pieczonego dla po³o¿nej. Dominika pamiêta oczy swojego mê¿a, który zgodzi³ siê wzi¹æ na siebie ca³¹ odpowiedzialnoœæ. Magda nie zapomni nigdy chwili tu¿ po porodzie, spêdzonych we trójkê, ca³¹ rodzin¹, w swojej sypialni. Oto kobiety, które urodzi³y dziecko tam, gdzie - jak mówi¹ - czu³y siê najbezpieczniej, czyli we w³asnym domu.

Joanna Sobusiak-P³atek z Oskarem i Wiktorem.

Witold, niebieskooki blondynek, jest uœmiechniêty i wêdruj¹c po kocu w parku, gdzie rozmawiam z jego mam¹, czêstuje mnie borówkami. To w³aœnie niedaleko tego parku, na szóstym piêtrze w dziesiêciopiêtrowym bloku na warszawskiej Ochocie, rok i trzy miesi¹ce temu, w sypialni swoich rodziców, Witold przyszed³ na œwiat. Magdalena El¿anowska, energiczna 33-latka z wykszta³cenia leœnik - chcia³a rodziæ tam, gdzie bêdzie czu³a siê bezpiecznie. Magda: -To jest naturalne. Na przyk³ad w œwiecie zwierz¹t. Samica szuka odpowiedniego miejsca, by urodziæ swoje potomstwo. Nikt jej nie zawozi do weterynarza. Do porodu rodzinnego Magdê zachêci³ te¿ artyku³ w prasie o domowych porodach Holenderek. Przed szpitalem zawsze czu³a strach, a opowieœci kole¿anek o strasznych szpitalnych porodach (i o tym jak to po przyjeŸdzie do szpitala zatrzymuje siê akcja poro-

dowa) ju¿ zupe³nie odwiod³y j¹ od pomys³u pobytu na porodówce. Decyzjê Magdy popar³ bez problemu m¹¿ Micha³. Do dziœ wspomina poród ¿ony jako jedno z najbardziej intymnych, najwa¿niejszych ich wspólnych doœwiadczeñ. To na jego ramieniu wspiera³a siê podczas bolesnych skurczy, to on podawa³ jej wodê z miodem i cytryn¹, wszystko prze¿yli do ostatniego momentu razem. I ta chwila kiedy ju¿ byli we trójkê… we w³asnym ³ó¿ku. W swojej w³asnej sypialni. Po porodzie wszystkim zajê³y siê po³o¿ne, a oni z ma³ym Witoldem po³o¿yli siê ¿eby odpocz¹æ. I obudzili siê rano we troje, w swoim domu, blisko siebie, z dzieckiem przy sobie. Magda mówi, ¿e warto by³o rodziæ w domu choæby dla takiego poranka. Kilka dni przed porodem Magdzie w³¹czy³ siê instynkt wicia gniazda. Magda: -Nie przepadam za sprz¹taniem, ale wtedy szoro-

wa³am wszystko dok³adnie, ³¹cznie ze œcianami. Gdy Magdzie zaczê³y odchodziæ wody - poszli z mê¿em na targ po zakupy. Wrócili i ugotowali zupê warzywn¹. Witold przyszed³ na œwiat po szesciu godzinach od rozpoczêcia akcji porodowej. W czasie porodu Magdzie zachcia³o siê poogl¹daæ kabaret, m¹¿ w³¹czy³ DVD i obejrzeli razem z po³o¿n¹ jeden skecz w wykonaniu Macieja Stuhra. Magda œmia³a siê, rodz¹c w domu. Krzycza³a z bólu równie¿ (s¹siedzi byli uprzedzeni). Magda: Najgorszy moment? Jeden raz w trakcie skurczu po³o¿y³am siê na ³ó¿ku. Ból nie do zniesienia. Horror! Nie wyobra¿am sobie, jak kobiety mog¹ rodziæ na szpitalnych ³ó¿kach w pozycji le¿¹cej. Obie po³o¿ne i m¹¿ ca³y czas j¹ wspierali. W ostatniej fazie porodu, gdy g³ówka by³a ju¿ widoczna, jedna z nich uspokoi³a Magdê: teraz to ju¿ na pewno urodzisz si³ami natury i w domu. I urodzi³a. Na klêcz¹co na pod³odze sypialni. í7


2

 POLSKA Mniej na partie Senat przeg³osowa³ ograniczenie do po³owy dotacji bud¿etu pañstwa dla partii politycznych. Jest to przywrócenie projektu ustawy PO odrzuconej przez Sejm. PO ma w Senacie wiêkszoœæ g³osów i 75 milionów z³otych na koncie, PiS ma kilka milionów, SLD zero a PSL d³ug. Nowe przepisy maj¹ wejœæ w ¿ycie od 1 stycznia 2011.

Zjazd PiS. W dó³ Platforma ma poparcie 53 proc. wyborców, co da³oby jej 257 miejsc w Sejmie i samodzielne rz¹dy. W ostatnich dwóch tygodniach poparcie wzros³o o 8 proc. O tyle samo spad³o poparcie dla PiS, do poziomu 25 proc. PO rozwa¿a wczeœniejsze wybory parlamentarne, na wiosnê, aby kampania nie zbieg³a siê z polsk¹ prezydencj¹ w Unii Europejskiej

Niszczenie wraku TU-154 Polska prokuratura wdro¿y œledztwo w sprawie niszczenia przez Rosjan szcz¹tków samolotu TU154 rozbitego w katastrofie smoleñskiej. Zawiadomienie o podejrzeniu przestêpstwa z³o¿y³ pe³nomocnik czêœci rodzin ofiar katastrofy. Klub poselski PJN pragnie powo³ania sejmowej komisji nadzwyczajnej w sprawie katastrofy smoleñskiej. PO jest przeciwko.

Milion za œmieræ Rodziny ofiar katastrofy samolotu CASA, który siê rozbi³ 23 stycznia 2008, za¿¹da³y od MON odszkodowañ, po milion z³otych za ka¿d¹ tragicznie zmar³¹ osobê. Zginê³o wtedy 16 najwy¿szych oficerów lotnictwa i czterech cz³onków za³ogi.

Rocznica stanu wojennego W nocy z 12 na 13 grudnia pod domem genera³a Wojciecha Jaruzelskiego odby³a siê doroczna demonstracja pamiêci ofiar stanu wojennego, po³¹czona z protestem przeciw zaproszeniu Jaruzelskiego do Rady Bezpieczeñstwa Narodowego przez prezydenta Komorowskiego. W demonstracji wziê³o udzia³ oko³o pó³tora tysi¹ca osób, trzy razy wiêcej, ni¿ zwykle.

Maraton obroñców Polacy wystosowali ponad 135 tysiêcy rêcznie pisanych listów w obronie osób przeœladowanych, których prawa zosta³y z³amane. To wynik Maratonu Pisania Listów organizowanego co roku w grudniu przez Amnesty International. Najwiêcej, ponad 14 tysiêcy listów powsta³o w Zabrzu, w gminie Bircza na Podkarpaciu prawie 14 tysiêcy a w Warszawie tylko 1600.

Knebel na ksi¹¿kê wypad³ S¹d okrêgowy w Krakowie nie zgodzi³ siê zakazaæ sprzeda¿y ksi¹¿ki Paw³a Zyzaka o Lechu Wa³êsie na czas procesu wytoczonego przez fotografa Józefa Dragonia, za umieszczenie bez zgody zdjêæ jego autorstwa.

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

KOŒCIÓ£ ŒW. STANIS£AWA KOSTKI Staten Island, NY, 109 York Avenue CHRISTMAS EVE – WIGILIA DECEMBER 24th – 24 GRUDNIA 9:00 PM. PASTERKA DLA DZIECI I RODZICÓW (POLISH) 10:00 PM HOLY ROSARY (POLISH) 11:30 PM Christmas Carols - Œpiewanie kolêd

PASTERKA - SHEPHERD’S MASS MIDNIGHT – PÓ£NOC Blessing on all Parishoners, Friends and Benefactors. W intencji parafian, goœci i dobroczyñców naszego koœcio³a.

CHRISTMAS DAY – BO¯E NARODZENIE DECEMBER 25th – 25 GRUDNIA 10:00 A.M. (English), 11:15 A.M. (Polish), 12:30 P.M. (Polish) HOLY ROSARY – 10:00 A.M. (Polish)

THE HOLY FAMILY – NIEDZIELA ŒWIÊTEJ RODZINY DECEMBER 26th – 26 GRUDNIA 8:30 A.M. (Polish), 10:00 A.M. (English), 11:15 (Polish), 12:30 P.M. (Polish) HOLY ROSARY – 10:00 A.M. (Polish)

Imieniny tygodnia 18 grudnia - sobota Laurencji, Bogus³awa, Gracjana 19 grudnia - niedziela Elweonory, Gabrieli, Dariusza 20 grudnia - poniedzia³ek Bogumi³y, Dominika, Juliusza 21 grudnia - wtorek Piotra Seweryna, Tomasza 22 grudnia - œroda Franciszki, Honoraty, Zenona

MARY, MOTHER OF GOD – MATKI BO¯EJ RODZICIELKI

23 grudnia - czwartek

JANUARY 1st 2011 – 1 STYCZNIA 2011 10:00 A.M. (English), 11:30 A.M. (Polish), 1:00 P.M. (Polish)

S³awomiry, Wiktorii, Jana

e

24 grudnia - wigilia - pi¹tek Adama, Ewy, Zenobiusza

S Y L W E S T E R 2010 – 2011 PI¥TEK, 31 GRUDNIA OD 8:00 PM DO 3:00 AM $100 od osoby. (W cenie biletu – przystawki, gor¹cy posi³ek,ciasto, kawa, szampan, dwie butelki alkoholu na stó³, gor¹ce œniadanie, akcesoria sylwestrowe)

KURIER PLUS

Gra zespó³ NIUANS

redaktor naczelny Zofia Doktorowicz-K³opotowska

Koncerty chóru Angelus Dobrze znany i lubiany chór Angelus bêdzie œpiewa³ kolêdy w metropolii nowojorskiej .

Oto planowane koncerty:

sekretarz redakcji Anna Romanowska

sta³a wspó³praca Izabela Barry, Andrzej Józef D¹browski, Halina Jensen, Czes³aw Karkowski, Krzysztof K³opotowski, Weronika Kwiatkowska, Konrad Lata, Krystyna Mazurówna Marian Polak

Niedziela, 2 stycznia 2011, godz. 18:00 Koœció³ St. Frances de Chantal, Boro Park, Brooklyn, NY

Agata Ostrowska-Galanis, Katarzyna Zió³kowska-Nalepa

Niedziela, 9 stycznia 2011, godz.16:00 Konsulat Generalny RP, 333 Madison Avenue, Manhattan

korespondenci z Polski Jerzy Bukowski

Niedziela, 16 stycznia 2011, godz.16:00 w programie “Wspólny op³atek” Polski Dom Narodowy, 261 Driggs Ave., Greenpoint, Brooklyn

korespondentka z Francji Krystyna Mazurówna

fotografia Zosia ¯eleska-Bobrowski

sk³ad komputerowy

Tydzieñ z Plusem

Marian Polak

wydawcy

Sztuka pod choinkê W Galerii Kuriera Plus do œwi¹t Bo¿ego Narodzenia trwa sprzeda¿ po przystêpnych cenach obrazów tutejszych artystów, a tak¿e ksi¹¿ek, albumów, p³yt z kolêdami. Proponujemy m.in. obrazy i rzeŸby Judyty Sobel, Hanny Baku³y, Lubomira Tomaszewskiego, Marii Fuks, Janusza Skowrona, Ryszarda Semko, Rafa³a Ekwiñskiego, Niny Kêdzierskiej, Teresy Rysztof, Magdaleny Zawadzkiej i wielu innych. Zale¿y nam na promocji polskiej sztuki i polskich artystów. Ka¿dy ma szansê znaleŸæ coœ, co znakomicie nadaje siê na prezent dla najbli¿szych z okazji Bo¿ego Narodzenia.

Adam Mattauszek John Tapper Kurier Plus Publishing, Inc .

Adres : 145 Java Street Brooklyn, NY 11222

Tel :

(718) 389-0134 (718) 389-3018

Fax :

(718) 389-3140

E-mail : kurier@kurierplus.com Internet : http://www.kurierplus.com Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.

145 Java Street, Greenpoint - Brooklyn tel. 718-389-3018


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

3

Wolnoamerykanka

O zaniku zdrowego rozs¹dku Miesi¹c, w którym obchodzimy Œwiêto Bo¿ego Narodzenia, stanowi wyj¹tkow¹ okazjê, ¿eby „wolnoamerykanka” odnosi³a siê równie¿ do naszych rodaków zaludniaj¹cych Amerykê, ale wci¹¿ celebruj¹cych tu zwyczaje przywiezione z Polski. Jedyne w czym znaczna czêœæ naszych krajanek zdecydowanie przyjê³a amerykañskie zwyczaje, to ca³omiesiêczne przedœwi¹teczne szaleñstwo, polegaj¹ce na wymiataniu sklepów ze wszystkiego co zosta³o chytrze przecenione lub namolnie przystrojone œwi¹tecznymi ozdóbkami. Natomiast ju¿ niemal ca³a doros³a polonijna populacja, na dwa tygodnie przed œwiêtami nieco spokojniejszym krokiem kr¹¿y po sklepach z kosmetykami, zabawkami i wyrobami jubilerskimi szukaj¹c prezentów dla bliskich i najbli¿szych. Na szczêœcie ekonomiczne realia wymog³y na nas stosowanie rozs¹dnych zasad kupowania prezentów: dzieciom - to czego oczekuj¹, mê¿czyznom - to czego potrzebuj¹, a kobietom - to co im siê mo¿e podobaæ. Dodatkowo, ale ju¿ wymuszonym spacerkiem wchodzimy do sklepów muzycznych i ksiêgarñ, ¿eby wykazaæ obycie z kultur¹ i do podstawowych prezentów do³o¿yæ coœ do s³uchania lub czytania. Mocne przyœpieszenie kroku, a w³aœciwie nawet bieg, nastêpuje w ostatnim przedœwi¹tecznym tygodniu w kierunku sklepów spo¿ywczych, szczególnie tych, w których znajduj¹ siê te¿ stoiska z napojami wyskokowymi. I tu ju¿ trafiamy prawie wy³¹cznie do ojczyŸnianych „deli”, bo nie ma to jak polskie jedzonko i wypitka. Dostajemy tu lekkiego zeza na widok niezliczonych swojsko-babunich wêdlin i

wyrobów garma¿eryjnych. I nie ma si³y, ¿eby natychmiast ze smakowych gruczo³ów nie ciek³a nam œlinka, a z nadszarpniêtych kieszeni wycieka³ nowy strumieñ dolarów. Wychodzimy z tych sklepów obci¹¿eni spo¿ywczym baga¿em, który czêsto nie mieœci siê w samochodwych baga¿nikach, a ju¿ tym bardziej w lodówkach. Dobre samopoczucie zwi¹zane z tymi zakupami mo¿e nam potem ostudziæ tylko bank, przesy³aj¹c wyci¹g z rozliczenia doœæ powa¿nie nadszarpniêtych kont. I nie ma raczej nadziei, ¿e bêd¹ to przypadki nieliczne. A to z tego powodu, ¿e niby to rodacy dostosowuj¹ siê do przes³ania, i¿ nie nale¿y goniæ za rozkoszami cielesnymi lecz dobrami duchowymi, którymi s¹: mi³oœæ bliŸniego, wiara i modlitwa - ale w rzeczywistoœci g³ównie dbaj¹ o cia³o. I niestety - fakt, ¿e ¿yjemy w XXI wieku i nie w Polsce, ale w Ameryce - nie wyrugowa³ z nas uznawania swojskiej tradycji okreœlonej powiedzeniem: „Zastaw siê, a postaw siê!” Zw³aszcza w œwiêta nale¿¹ce do wyj¹tkowo goœcinnych. Wiêc nie ma co zaprzeczaæ, ¿e podczas przedœwi¹tecznych zakupów wyzwalaj¹ siê w nas emocje os³abiaj¹ce najsilniejsz¹ wolê i najbardzie zdrowy rozs¹dek. Tu warto dodaæ, ¿e doœwiadczeni ekonomiœci - ale ci dbaj¹cy o zasobnoœæ naszych portfeli, a nie o wysokoœæ obrotów firm handlowych - podaj¹ trzy wa¿ne zasady robienia zakupów, do których warto siê dostosowaæ: wczeœniejsze, dok³adne spisanie co nam jest potrzebne i ¿elazne trzymanie siê tego spisu, porównywanie w ró¿nych sklepach cen i jakoœci towarów, robienie zakupów bez poœpiechu i podda-

Alert 10 grudnia w nocy w Mc Carren Park zamarz³ bezdomny. Ludzie obojêtnie mijali le¿¹cego na mrozie cz³owieka. Jeœli zetkniesz siê z takim przypadkiem, b¹dŸ jak Dobry Samarytanin, zadzwoñ pod numer 911, lub - jeœli nie mówisz po angielsku - dzwoñ do Eryki (347) 495-7934 lub Jana (347) 410-2467.

wania siê wizualnemu zafascynowaniu towarami. I moja osobista rada: zabieraæ do sklepów tylko tak¹ kartê kredytow¹ lub bankow¹, na której jest niewielka kwota do wykorzystania. Przypomnijmy jeszcze, i¿ tego grudnia sprawa naszego gastronomicznego zaopatrzenia jest wyj¹tkowej wagi w sensie iloœciowym - bowiem Wigilia przypada w pi¹tek, dzieñ Narodzin Dzieci¹tka Jezus w sobotê, a potem jest jeszcze niedziela. No i wreszcie zasiadamy do zastawionych sto³ów!.. Oczywiœcie Wigilia jest w polskich domach tradycyjnie odt³uszczona na rzecz delikatnego miêska wczeœniej p³ywaj¹cego w wodzie, z karpiem na czele, ale tak¿e wszelkiego rodzaju produktów m¹czno-jarzynowych... A ¿e rybki choæ ju¿ zastyg³e w galarecie czy nawet wysma¿one na patelni - lubi¹ p³ywaæ, a pierogi z grzybkami i kapust¹, czy nawet

deserowa kutia, s¹ doœæ ciê¿kostrawne, wiêc musi byæ coœ i na popitkê, poza œliwkowym kompotem. Na szczêœcie, w tym wyj¹tkowym przypadku, zgodnie z nowo przyjêtym zwyczajem, ograniczamy siê do wina... Ale ju¿ nastêpnego dnia... aktualne staje siê inne sataropolskie powiedzenie” „Jak za króla Sasa - jedz, pij i popuszczaj pasa!” A ¿e uznajemy siê za wzorowych patriotów, wiêc dla podtrzymania narodowej tradycji chêtnie to powiedzenie fizycznie realizujemy - zw³aszcza przy tak wznios³ej okazji! Jakie bêd¹ tego skutki dowiemy siê po œwiêtach. Fianasowe - ju¿ opisa³em, a o zdrowotnych poinformuje nas w³asny organizm, a mo¿e z koniecznoœci i lekarz. Wszystkiego najlepszego!

Andrzej Marian Trzos

Cz³onkowie Centrum Polsko-S³owiañskiego zwrócili siê do nas z proœb¹ o opublikowanie poni¿szego listu. Bo¿ena Kamiñska Dyrektor Wykonawczy CP-S 176 Java Street Brooklyn, NY 11222 Szanowna Pani My ni¿ej podpisani cz³onkowie CP-S zwracamy siê z proœb¹ o przekazanie nam obowi¹zuj¹cego Statutu CP-S i odblokowanie Statutu na witrynie internetowej Centrum (aktualnie niedostêpny). Jesteœmy w posiadaniu kopii Statutu z 1995 roku, podpisanego przez ówczesnego prezesa i wiceprezesa CP-S. W razie, gdy do dokumentu tego naniesione zosta³y poprawki, prosimy o dokumentacjê, w jaki sposób, kiedy i kto, tych zmian dokona³. Kopiê Statutu i dokumentacji zawieraj¹cej zmiany prosimy wys³aæ w terminie 7 dni od otrzymania listu. Cz³onkowie CPS Arkadiusz Tomaszewski Waldemar Szuba Wojciech Zebrowski Julian Morawiec Janusz Kurkowski Beata Klar-Jakubowski Jan Welenc Leon Kokoszka El¿bieta Kulec Marek Wysocki Janusz Skowron Jadwiga Ziemianowicz Zofia Balczewska . Do wiadomoœci: Rada Dyrektorów CPS, Super Express, Nowy Dziennik, Kurier Plus.


4

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Na drogach Prawdy Bo¿ej

 ŒWIAT Cz³owiek Roku z Facebooka

Mark Zuckerberg, l. 26, zosta³ uznany za Cz³owieka Roku magazynu Time, z powodu portalu Facebook, który ma ju¿ 500 milionów u¿ytkowników i zmienia ¿ycie spo³eczne. Wyró¿nienie magazynu otrzymuje osoba o najwiêkszym dobrym lub z³ym wp³ywie na wydarzenia danego roku. Time przyznaje je od 1927 roku, gdy dosta³ je Charles Lindbergh, l. 25, za pierwszy przelot przez Atlantyk.

Assange w areszcie

Szwecja zg³osi³a apelacjê od wyroku sêdziego brytyjskiego, który chcia³ wypuœciæ Juliana Assange z aresztu za kaucj¹ 250 tysiêcy funtów w gotówce. Szef WikiLeaks pozosta³ wiêc za kratami. Grozi mu deportacja pod zarzutem gwa³tu, ale on twierdzi, ¿e to skutek nacisków Ameryki za ujawnienie jej depesz dyplomatycznych. Czy to nastêpny cz³owiek roku?

Zgon dyplomaty

Zmar³ Richard Holbrooke, l. 69, specjalny delegat Bia³ego Domu do Afganistanu i Pakistanu, jeden z najwybitniejszych dyplomatów Stanów Zjednoczonych. Ws³awi³ siê twardym stylem negocjacji i doprowadzeniem do pokoju w 1995 r. w Boœni i Hercegowinie.

Kl¹twa za ojca

Mark Madoff, l. 46, powiesi³ siê na smyczy psa w swoim apartamencie na SoHo, w drug¹ rocznicê aresztowania jego ojca Bernarda, który okrad³ inwestorów z miliardów dolarów w tzw. piramidzie „Ponzi”. Zw³oki skremowano bez ceremonii po¿egnalnej.

Grecy burz¹ siê

W œrodê stan¹³ transport publiczny i lotniska w Grecji z powodu strajków protestacyjnych przeciwko oszczêdnoœciom bud¿etowym w przysz³ym roku, których ¿¹da Unia Europejska w zamian za ratunek kraju od bankructwa. W Atenach demonstrowa³o kilkadziesi¹t tysiêcy ludzi. Podpalono kilka samochodów i luksusowy hotel.

Strach przed Pó³noc¹

Najwiêksze od 35 lat æwiczenia obrony cywilnej odby³y siê w Korei Po³udniowej w obawie przed atakiem Korei Pó³nocnej. O 2 p.m. syreny wezwa³y mieszkañców do jednego z 25 tysiêcy publicznych schronów. W listopadzie Pó³noc ostrzela³a znienacka wyspê Korei Pd na Morzu ¯ó³tym. Rosja postawi³a armiê w stan gotowoœci we wschodniej czêœci pañstwa.

Hej, soko³y…

We Frankfurcie nad Menem wysadzono z samolotu 93-osobow¹ pijan¹ delegacjê Ukrainy z ministerstwa oœwiaty, udaj¹c¹ siê do Afryki. W maju na tym lotnisku zatrzymano pijanego ministra spraw wewnêtrznych Ukrainy z 19-letnim synem, którzy urz¹dzili tak¹ awanturê, a¿ pilot kaza³ im wyjœæ z samolotu. Tymczasem Ukraina otworzy³a Czarnobyl jako atrakcjê turystyczn¹.

Pan sam da wam znak Pan przemówi³ do Achaza tymi s³owami: „Proœ dla siebie o znak od Pana, Boga twego, czy to g³êboko w Szeolu, czy to wysoko w górze”. Lecz Achaz odpowiedzia³: „Nie bêdê prosi³ i nie bêdê wystawia³ Pana na próbê”. Wtedy rzek³ Izajasz: „S³uchajcie wiêc, domu Dawidowy: Czy¿ ma³o wam naprzykrzaæ siê ludziom, i¿ naprzykrzacie siê tak¿e mojemu Bogu? Dlatego Pan sam da wam znak: Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel”. Iz 7,10-14

W

jednym ze swoich kazañ ksi¹dz Munachi Ezeogu opowiada nastêpuj¹c¹ historiê. Przed œwiêtami nauczycielka prowadzi³a lekcjê na temat, jak uczniowie spêdzaj¹ œwiêta Bo¿ego Narodzenia. Zapyta³a Patryka Murphy: „Powiedz mi, co robisz w czasie œwi¹t?” Na co Patryk odpowiedzia³: „Wraz z moim rodzeñstwem idê na pasterkê do koœcio³a, gdzie œpiewamy kolêdy. Nastêpnie wracamy do domu i wieszamy na drzwiach specjalne skarpetki na prezenty. Po czym k³adziemy siê do ³ó¿ka i czekamy na Miko³aja, który przyniesie nam zabawki i inne prezenty”. Nauczycielka zapyta³a drugiego ucznia: „A ty Jimmy, co robisz w Bo¿e Narodzenie?” Jimmy odpowiedzia³: „Ja z moj¹ siostra i rodzicami tak¿e idê do koœcio³a. Modlimy siê i œpiewamy radosne kolêdy. Po powrocie do domu k³adziemy do kominka ciastka i mleko oraz wieszamy specjalne skarpetki na prezenty. Idziemy spaæ, mocno wierz¹c, ¿e œwiêty Miko³aj przyniesie nam zabawki”. Nauczycielka wiedzia³a, ¿e jeden z uczniów jest ¯ydem, aby jednak nie pomijaæ go w dyskusji, zapyta³a: „Izaak, a co ty robisz w œwiêta Bo¿ego Narodzenia?” Na co ch³opiec odpowiedzia³: „Spo¿ywamy posi³ek, nastêpnie robimy sobie ma³¹ przeja¿d¿kê i œpiewamy kolêdy”. Zaskoczona nauczycielka zapyta³a: „Powiedz, jak¹ kolêdê œpiewacie?” Izaak odpowiedzia³: „Ka¿dego roku jest tak samo. Tata przychodzi ze swojego biura, spo¿ywamy posi³ek nastêpnie wsiadamy do Rolls Royce’a i jedziemy do naszej fabryki zabawek. Wchodzimy do magazynu z zabawkami i widzimy puste pó³ki. Wszystkie zabawki zosta³y sprzedane. Œpiewamy wtedy z radoœci¹: ‘Jezus jest naszym wielkim przyjacielem’. Nastêpnego dnia wyje¿d¿amy na wakacje na Hawaje”. Mo¿e nas rozbawiæ ¿ydowskie œpiewanie kolêd i spêdzanie œwi¹t Bo¿ego Narodzenia. Ale nawet wœród ochrzczonych mo¿emy spotkaæ ludzi prze¿ywaj¹cych œwiêta w podobny sposób. W Ameryce przybiera to formê prezentomanii. Bardzo czêsto, niektórzy chrzeœcijanie poœwiêcaj¹ wiêcej czasu na szukanie, wybieranie i kupowanie prezentów bo¿onarodzeniowych ni¿ na duchowe przygotowanie siê do prze¿ycia tych œwi¹t. Zaœ najwa¿niejszym wydarzeniem w czasie œwi¹tecznych dni jest wrêczenie, otrzymywanie, rozpakowywanie, przymierzanie i ogl¹danie prezentów gwiazdkowych. Od prezentomanii nie jest wolna nawet oktawa Bo¿ego Narodzenia. Sklepy s¹ przepe³nione klientami z prezentami bo¿onarodzeniowymi, którzy przyszli, aby wymieniæ prezent lub otrzymaæ zwrot pieniêdzy. Po „¿ydowsku” mo¿na prze¿ywaæ te œwiêta, kultywuj¹c piêkne polskie tradycje bo¿onarodzeniowe. Przygotowanie do œwi¹t jest zdominowane porz¹dkami domowymi, zakupami, strojeniem choinki, gotowaniem potraw, przygotowanie sto³u wigilijnego. W czasie œwi¹t jest op³atek, œpiewa siê kolêdy, sk³ada ¿yczenia. Korzystaj¹c z wolnych dni odpoczywamy w domu lub wyje¿d¿amy do ciep-

³ych krajów na wakacje. Zasiadamy przy wspólnym stole z rodzin¹ i przyjació³mi. I to wszystko spycha nieraz na drugi plan najwa¿niejszy, duchowy wymiar tych œwi¹t. To w tym wymiarze mamy rozpoznaæ znak przychodz¹cego do nas Boga, który przynosi nam zbawienie. Prorok Izajasz wskazuje na ten znak: „Oto Panna pocznie i porodzi Syna, i nazwie Go imieniem Emmanuel”. Emmanuel jest symbolicznym hebrajskim imieniem i znaczy „Bóg jest z nami”. Proroctwo Izajasza zosta³o przekazane królowi Achazowi w momencie powa¿nego zagro¿enia dynastii, któr¹ mia³ uratowaæ Emanuel. Proroctwo to jednak mia³o g³êbsz¹ wymowê, uwypuklon¹ w tradycji hebrajskiej w II wieku przed narodzeniem Chrystusa. Mia³o ono wymiar mesjañski. Œwiêty Pawe³ w liœcie do Rzymian z drugiego czytania pisze, ¿e to proroctwo wype³ni³o siê w Jezusie Chrystusie: „Jest to Ewangelia o Jego Synu, pochodz¹cym wed³ug cia³a z rodu Dawida, a ustanowionym wed³ug Ducha Œwiêtoœci przez powstanie z martwych pe³nym mocy Synem Bo¿ym, o Jezusie Chrystusie, Panu naszym”. Proroctwo spe³ni³o siê niejako przez ogromn¹ wiarê Maryi i œw. Jozefa. Maryja w czasie zwiastowania nie rozumia³a do koñca wszystkich s³ów, jednak z wielk¹ wiar¹, zaufaniem i pos³uszeñstwem Bogu odpowiedzia³a anio³owi: „Niech mi siê stanie wed³ug s³owa twojego”. Ewangelia z niedzieli dzisiejszej mówi o wierze œw. Józefa, potomka Dawida, opiekuna œwiêtej Rodziny, który znalaz³ siê niezrêcznej sytuacji, co Ewangelia ujmuje w s³owach: „Po zaœlubinach Matki Jego, Maryi, z Józefem, wpierw nim zamieszkali razem, znalaz³a siê brzemienna za spraw¹ Ducha Œwiêtego. M¹¿ Jej, Józef, który by³ cz³owiekiem prawym i nie chcia³ naraziæ Jej na znies³awienie, zamierza³ oddaliæ J¹ potajemnie”. Po wys³uchaniu powy¿szego fragmentu Ewangelii, jedna z pañ zapyta³a mnie jak zrozumieæ te s³owa. Józef pobo¿ny i prawy chce opuœciæ zarêczon¹ z nim kobietê, która jest w ci¹¿y. W homilii z pierwszych wieków chrzeœcijañstwa, przypisywanej Orygenesowi mamy takie wyœnienie: „Józef by³ sprawiedliwy, a Maryja nieskalana. Chcia³ J¹ oddaliæ dlatego, ¿e dostrzeg³ w niej jak¹œ wspania³¹ tajemnicê i wydawa³o Mu siê, ¿e nie jest godzien zbli¿yæ siê do Niej. Uni¿aj¹c zatem samego siebie wobec tak niepojêtej sprawy, chcia³ siê oddaliæ, podobnie jak œw. Piotr pokornie do Pana powiedzia³: ‘OdejdŸ ode mnie, Panie, bo jestem cz³owiek grzeszny’. Albo jak ów setnik, który pos³a³ do Pana i powiedzia³: ‘Panie, nie jestem godzien, abyœ wszed³ pod mój dach’”. Œw. Józef zapewne szuka³ wyt³umaczenia ca³ej sprawy, a nie znajduj¹c go postanowi³ wycofaæ siê i oczekiwaæ znaku z nieba. Taki znak otrzyma³. We œnie ukaza³ mu siê anio³ i powiedzia³: „Józefie, synu Dawida, nie bój

Nazaret - Koœció³ Œw. Józefa.

siê wzi¹æ do siebie Maryi, twej Ma³¿onki”. W duchu wiary i pos³uszeñstwa Józef wzi¹³ Maryjê do swego domu. I tak wype³ni³y siê s³owa proroka Izajasza: „Oto Dziewica pocznie i porodzi Syna, któremu nadadz¹ imiê Emmanuel, to znaczy „Bóg z nami’”. W przygotowaniu siê do œwi¹t Bo¿ego Narodzenia i ich prze¿ywaniu konieczna jest wiara, której wzorem mo¿e byæ dla nas œw. Józef. Niezale¿nie od tego, w jakiej znajdziemy siê sytuacji winniœmy ufaæ Bogu. Jeœli do koñca tego nie rozumiemy winniœmy cierpliwie czekaæ na znak z nieba. Oczekuj¹c w duchu wiary i mi³oœci na pewno taki znak otrzymamy. Ale w jego przyjêciu tak¿e potrzebna jest wiara, poniewa¿ mo¿e byæ on tak delikatny, jak anio³ w sennym widzeniu Józefa. I na tej drodze prze¿yjemy w³aœciwie œwiêta, a Bóg stanie siê nam naprawdê bardzo bliski. Ks. Ryszard Koper www.ryszardkoper.pl

Katolicki Klub zaprasza Katolicki Klub Dyskusyjny im. Jana Paw³a II zaprasza na adwentowe spotkanie w niedzielê 19 grudnia 2010r. Prelekcjê na temat “Aby byæ œwiadkami nadziei” wyg³osi oraz dyskusjê poprowadzi o. paulin Arnold Chrapkowski. SpowiedŸ o godz. 2.30 ppo³. Msza œw. o godz. 3.00 ppo³. Wyk³ad o godz. 4.00 ppo³. Koœció³ œw. Szczepana na Manhattanie / St. Stephen Church – 151 E 28 th Street pomiêdzy Lexington Ave oraz 3 Ave/. Inf. tel. /212/ 289 4423

Nowe ksi¹¿ki i albumy ksiêdza Ryszarda Kopera „Mi³oœæ i piêkno”- fotografie z Peru, Meksyku i Hawai oraz opowieœci i cytaty o mi³oœci „W poszukiwaniu m¹droœci ¿ycia”- Szukamy m¹droœci, która pozwoli³aby nam najowocniej i najpiêkniej przejœæ przez ¿ycie. Tê m¹droœæ odnajdujemy w S³owie Bo¿ym i ludzkiej myœli . Niniejsza ksi¹¿ka (3 tomy) w nawi¹zaniu do niedzielnych fragmentów Ewangelii jest szukaniem tej m¹droœci. Piêkne wydane ksi¹¿ki mog¹ byæ doskona³ym prezentem pod choinkê. Ksi¹¿ki dostêpne s¹ w nastêpuj¹cych miejscach: 1.Parafia œw. Krzy¿a w Maspeth NY (61-21 56th Road, tel. 718 894 5880) 2.Sprzeda¿ wysy³kowa pod adresem: rkoper@verizon.net 3.„Polska Ksiêgarnia” (648 Manhattan Ave. Greenpoint, T. 718 389 7790) 4. Ksiêgamia „Muza” (60-97 Putnam Ave. Ridgewood, NY 11385, T.718 821 1592) 5. “Marzena Travel Agency” (59-13 12 Ave. Brooklyn 11-219, T. 718 438 5732) 6. Ksiêgarnia (221 Dayton Ave. Clifton, NJ 07011, T.. 973 478 1777) Wiêcej informacji na stronie: www.ryszardkoper.pl Wymienione wy¿ej ksi¹¿ki i albumy mo¿na nabyæ równie¿ w redakcji Kuriera.


5

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Smok i orze³ 1íTen przyk³ad jest szczególnie niepokoj¹cy, poniewa¿ zanim Europa stanê³a w p³omieniach w roku 1914, Niemcy by³y drugim pod wzgledem wielkoœci rynkiem zbytu dla Wielkiej Brytanii, a dla Niemiec – najwiêkszym. Symbioza gospodarcza miêdzy mocarstwami nie musi wiêc zapobiegaæ wojnie. Waszyngton i Pekin bêd¹ skazane na konfrontacjê, jak to zwykle bywa, gdy upadaj¹ce mocarstwo nie ustêpuje dostatecznie szybko pola mocarstwu rosn¹cemu. Potêga gospodarcza Chin powoduje wzrost ambicji natomiast USA nie bêd¹ chcia³y dobrowolnie ust¹piæ z przywództwa. Jednak optymiœci nie trac¹ nadziei na pokój. Inaczej ni¿ wielkie mocarstwa przed 1945 r. Chiny nie szukaj¹ zdobyczy terytorialnych ani kolonii. Nie maj¹ te¿ ideologii na eksport, jak ZSRR mia³ komunizm co pobudza³o agresywnoœæ Moskwy. Amerykañski liberalizm jest bardziej atrakcyjny

dla œwiata, ni¿ cokolwiek w tej dziedzinie Chiny mog¹ mieæ do zaoferowania. Co wiêcej, oba kraje maj¹ broñ atomow¹, wiêc wojna miedzy nimi by³aby zbyt ryzykowna. Jak siê zdaje, miêdzy obu mocarstwami panuje porozumienie: Chiny bêd¹ przestrzega³y porz¹dku œwiatowego pod kierunkiem USA, natomiast USA pozwol¹ im bogaciæ siê i wzmacniaæ. W rezultacie Chiny staj¹ siê „odpowiedzialnym udzia³owcem” systemu œwiatowego, jak siê wyrazi³ prezes Banku Œwiatowego Robert Zoellick. Ameryka jest zajêta walk¹ z islamskim terroryzmem i dwiema wojnami w Afganistanie i Iraku a przy tym ma przyzwoity dostêp do ogromnego rynku chiñskiego. Chiny zaœ po¿yczaj¹ rz¹dowi USA kolosalne sumy pieniêdzy dysponuj¹c rezerw¹ walutow¹ wartoœci 2,6 biliona dolarów (tryliony po amerykañsku). Oba kraje maj¹ wspólne interesy: czerpi¹ korzyœci z globalizacji i otwartych rynków,

Jubilatka Bakery 940 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-389-4730 U ŒWI¥TECZNE PIERNIKI U BABKI PIASKOWE I DRO¯D¯OWE U MAKOWCE U Tylko tutaj - MAKOWIEC PO JAPOÑSKU U STRUCLE ORZECHOWE U TRADYCYJNE POLSKIE CIASTA - SERNIKI, JAB£ECZNIKI I INNE U ŒWI¥TECZNE CIASTECZKA i wiele nowych ciast firmowych.

Zapraszamy na œwi¹teczne zakupy i ¿yczymy szczêœliwych Œwi¹t BO¯EGO NARODZENIA dla ca³ej Polonii - Krzysztof Niewójt z pracownikami

Maœæ koñska ³agodz¹ca bóle artretyczne

OCALA, FL. – sk³adnik wyekstrahowany z papryki, zmniejszaj¹cy stan zapalny w nogach koni wyœcigowych, uznany jest za bezpieczny i skuteczny lek dla cz³owieka. Produkt,.stworzony na bazie tego sk³adnika otrzyma³ nazwê ARTHRx i zaprojektowany w dawkach bezpiecznych dla cz³owieka. ARTH-Rx jest prze³omem w leczeniu bólowych dolegliwoœci, pocz¹wszy od ³agodnych, a skoñczywszy na bólach spowodowanych artretyzmem, reumatyzmem czy zapaleniem œciêgien. Chocia¿ mechanizm dzia³ania preparatu ARTH-Rx nie do koñca jest jasny, naukowcy sugeruj¹, ¿e blokuje on substancjê przekazuj¹c¹ sygna³ o bólu do mózgu. ARTH-Rx jest dostêpny bez recepty w wygodnej do stosowania formie aplikatora do wcierania typu „roll-on”. Poda¿ czasami ograniczona. ARTH-Rx mo¿na nabyæ w:

Apteka Pharmacy, 831 & 937 Manhattan Ave., Greenpoint Tel. (718) 389-4544

pragn¹ stabilnego œwiata, w którym broñ j¹drowa nie trafia do zbójeckich re¿imów, jak Iran i Korea Pó³nocna, oba wiele straci³yby na wojnie ze sob¹. Chiny jednak stan¹ siê przeciwnikiem, jeœli bêd¹ traktowane jako przeciwnik. Z takiego powodu przyjaŸñ miêdzy Niemcami a Wielk¹ Brytani¹ doprowadzi³a do I wojny œwiatowej. Zaczyna siê od wyœcigu zbrojeñ. Chiny czuj¹c siê zagro¿one przez amerykañsk¹ flotê szybko modernizuj¹ ³odzie podwodne, pociski, radary, broñ antysatelitarn¹ i cybernetyczn¹. Teraz wiêc Ameryka czuje siê nieswojo. Pentagon doszed³ ostatnio do wniosku, ¿e si³a wojskowa Chin zagra¿a bezpieczeñstwu Tajwanu, bazom amerykañskim w regionie i lotniskowcom u chiñskich wybrze¿y, rozmieœci³ wiêc dodatkowe jednostki floty na Pacyfiku. Chiny pewnie zechc¹ odpowiedzieæ. Mog³oby temu zapobiec wycofanie siê USA z tego wyœcigu zbrojeñ. Jednak os³abienie obecnoœci wojskowej w regionie spowodowa³oby brak stabilizacji w Azji Po³udniowoWschodniej, a w rezultacie zagro¿enie handlu, od którego zale¿y dobrobyt w

Ameryce. USA musz¹ wiêc panowaæ nad morzami i oceanem aby chroniæ handel i Tajwan przed chiñskim atakiem. A jeœli chc¹, aby Chiny przestrzega³y liberalnego porz¹dku œwiata, to same musz¹ go przestrzegaæ. Kiedy Waszyngton ³amie regu³y – na przyk³ad protekcjonizmem handlowym – Pekin nabiera podejrzeñ, czy aby gra z Ameryk¹ jest uczciwa.

Adam Sawicki

King of Kings, Lord of Lords

Mesjasz Handla na Greenpoincie

Przy³¹cz siê do wspólnego œpiewania Mesjasza Handla Sobota, 18 grudnia o godz. 16:00 - Church of the Ascension, 127 Kent Street, Greenpoint (Kent St. pomiêdzy Manhattan Ave. i Franklin Street) Jeœli umiesz œpiewaæ skontaktuj siê z nami wczeœniej: sing@operaogginy.com Publicznoœæ równie¿ mile widziana.Wiêcej informacji: www. operaogginy.info

Christina’s R E S TA U R A N T MENU ŒWI¥TECZNE $5.00 1. Barszcz czerwony (16 oz.) 2. Barszcz czerwony z uszkami (16 oz.) $6.00 $10.00 3. Uszka (12 szt.) 4. Pierogi ruskie (12 szt.) $10.00 5. Pierogi z kapusta i grzybami (12 szt.) $10.00 $4.50 6. Krokiet z grzybami (1 szt.) $4.50 7. Krokiet z kapust¹ (1 szt.) 8. Go³¹bki z ry¿em i grzybami (1szt.) $3.75 9. Kapusta z grzybami (16 oz) $5.00 10. Sa³atka warzywna (16 oz.) $6.00 $5.00 11. Bigos (16 oz.) 12. Schab pieczony nadziewany œliwk¹ (1 lb.) $10.00 13. Sos pieczarkowy (16 oz.) $4.50 14. Sos zwyk³y (16 oz.) $4.00 $10.00 15. Ryba po grecku (1 lb.) 16. Karp sma¿ony z orzechami (1 lb.) $10.50

ZAMÓWIENIA PRZYJMOWANE S¥ DO 20 GRUDNIA 2010.

853 Manhattan Ave, Brooklyn, NY 11222 tel. (718) 383-4382


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

6

W

Sztuka pod choinkê w Galerii Kuriera

ielu z nas chcia³oby mieæ w domu „kawa³ek” sztuki, coœ kolorowego na œcianie, coœ co odpowiada³oby naszym gustom, nastraja³o nas pozytywnie do œwiata, koi³o zmêczenie i stress, a tak¿e zwyczajnie ozdabia³o wnêtrze. Czêsto zdarza siê, ¿e nie bardzo wiemy co tak naprawdê chcielibyœmy kupiæ. W dzieciñstwie towarzyszy³y nam czêsto jelenie na rykowisku, pora¿aj¹ce kolorami zachody s³oñca – takie same w wielu domach. Takie by³y wówczas mo¿liwoœci i oferta rynku, a prawdziw¹ sztukê kupowali bardzo bogaci. Na szczêœcie czasy podzia³u na oleodrukowy kicz za ma³e pieni¹dze i wielk¹ sztukê za setki tysiêcy min¹³. Dziœ mo¿na kupiæ za zupe³nie przyzwoit¹ sumê, nie przekraczaj¹c¹ mo¿liwoœci przeciêtnego zjadacza chleba, dobry obraz nawet bardzo znanego malarza. Coroczna impreza Kuriera, tradycyjnie odbywaj¹ca siê przed Bo¿ym Narodzeniem udowadnia, ¿e jest to mo¿liwe. Trzecia ju¿ edycja imprezy pod has³em „Sztuka pod choinkê” w tym roku zmieni³a nieco swoj¹ formu³ê, rezygnuj¹c z wystawiania dzie³ sztuki jako przedmiotów aukcji i zorganizowa³a wystawê po³¹czon¹ z targami. Pewn¹ nowoœci¹ by³o zaproszenie na imprezê twórców sztuki u¿ytkowej i komercyjnej. Obok obrazów i rzeŸby znalaz³y siê wiêc w galerii stoiska z piêkn¹ ceramiczn¹ bi¿uteri¹ i takimi¿ anio³ami autorstwa Moniki Matuszek, ozdobami choinkowymi, a nawet wyrabianymi rêcznie pachn¹cymi myde³kami. Owe przedmioty cieszy³y siê ogromnym powodzeniem i „sz³y jak woda”. Ma³e anio³ki Karoliny ¯urawicz zrobione na szyde³ku, zniknê³y w ci¹gu pierwszej godziny imprezy. Na œcianach Galerii Kuriera zaprezentowa³o swoje prace prawie czterdziestu artystów. Wielu z nich nale¿y do czo³ówki polskich malarzy i grafików, wielu mia³o swoje indywidualne wystawy w Kurierze. Trzy niewielkie obrazy Rafa³a Ekwiñskiego zachwyca³y swoim chagallowskim nastrojem. Obok zawis³y prace Ryszarda Semki, który wystawi³ na sprzeda¿ nie tylko swoje aktualne dzie³a, ale tak¿e kilka wczesnych prac, które przyci¹ga³y wzrok niesamowit¹

Magdalena Zawadzka natomiast przygotowa³a seriê znaków Zodiaku, które w jej wykonaniu nabra³y nowych tajemniczych znaczeñ. Andrzej Szczepaniec, niezwykle utalentowany rzeŸbiarz, wybra³ ze swoich prac popiersie amerykañskiego prezydenta Ronalda Reagana. Ju¿ wiemy, ¿e stanie ono w jednym z greenpoindzkich biur. Cztery piêkne prace Tomka Bogackiego zatrzymywa³y widzów na d³u¿sz¹ chwilê. W piêkny i niezwyk³y sposób emanuje z nich spokój, g³êbokie zastanowienie nad przemijaniem... Dla mi³oœników s³owa drukowanego galeria tak¿e mia³a propozycjê: do kupienia by³y ksi¹¿ki ksiêdza Ryszarda Kopera, który zreszt¹ pojawi³ siê na wieczorze, mo¿na wiêc by³o nabyæ ksi¹¿kê z autografem oraz zbiór poezji El¿biety Kulec doskonale przet³umaczonymi na angielski przez Mariana Polaka, z ilustracjami Rafa³a Olbiñskiego. Dochód ze sprzeda¿y ksi¹¿ek Andrzeja Trzosa przeznaczony zosta³ na Dom Aktora Weterana w podwarszawskim Skolimowie. Do nabycia by³y te¿ p³yty CD z kolêdami polskimi i

Monika Matuszek i jej ceramika. Karolina ¯urawicz sprzedawa³a kordonkowe anio³ki i pachn¹ce myde³ka w³asnej produkcji.

Hania Hartowicz i Ma³gorzata Sobis

Izabela i Czes³aw Karkowscy

Kevin Krajewski

Krystyna Dura z bywalcami naszej Galerii Jurkiem i Piotrem.

Lubomir Tomaszewswki-lider Emocjonalistów.

W œrodku artyœci: Ismena Halkiewicz i Franciszek Kulon.

kolorystyk¹. Kilka obrazów Hanny Baku³y pokaza³o, ¿e jest ona znakomit¹ malark¹. Trzema rarytasami wystawy by³a grafika Jana Lebebsteina, niezwyk³y pejza¿ Judyty Sobel i œwietna praca Rafa³a Olbiñskiego, pochodz¹ca z cyklu „operowego”. Bardzo piêkne by³y obrazy i grafiki dobrze nam znanego Janusza Skowrona, który oprócz tego, ¿e przez lata by³ animatorem ¿ycia kulturalnego na Greenpoincie, pozostaje w dalszym ci¹gu znakomitym artyst¹. Ismena Halkiewicz pokaza³a ma³e wdziêczne obrazki znakomicie nadaj¹ce siê do dziecinnego pokoju.

angielskimi w piêknym wykonaniu uczniów szko³y Stanislaus Kostka Catholic Academy. Pod pachn¹c¹ choin¹ zawieszon¹ u sufitu galerii przez Marka Osiñskiego i Janusza Skowrona narodzi³ siê prawdziwie œwiateczny nastrój. Kurier Plus zadba³ o to, by wszystkie zmys³y goœci galerii zosta³y nakarmione: przez ca³y czas trwania imprezy na pianinie gra³o dwóch uzdolnionych uczniów Bo¿eny Konkiel: Piotr Plaskota i Kevin Krajewski. Za barem nieoceniona Iwona Polak i Weronika Kwiatkowska serwowa³y

grzane wino z przyprawami. Nie sposób wymieniæ tu wszystkich wystawionych na sprzeda¿ prac, choæ ka¿da z nich zas³ugiwa³aby na niewielk¹ choæby wzmiankê. Niesprzedane prace i doniesione w miejsce ju¿ sprzedanych, dalszym ci¹gu znajduj¹ siê w Galerii Kuriera Plus i ci z nas, którzy chcieliby sprawic niebanalny prezent swoim bliskim, albo i sobie, mog¹ obejrzeæ tê bogat¹ ofertê i wybraæ coœ odpowiedniego. Izabela J Barry Fot. Zosia ¯eleska-Bobrowski

Jola Zieliñska robi niezwyk³¹ “we³nian¹” bi¿uteriê i najró¿niejsze œwi¹teczne cudeñka.


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

7

Poród? Tylko w domu! 1íWitold nie p³aka³, po³o¿na po³o¿y³a go od razu na brzuchu mamy. Magda bardzo szybko dosz³a do siebie. Nastêpnego dnia dziecko przyjecha³ obejrzeæ pediatra i dziadkowie, którzy o tym, ¿e Magda z Micha³em rodzili w domu dopiero po wszystkim siê dowiedzieli. Mama Magdy by³a na pocz¹tku przestraszona, jest cytologiem. To dlatego Magda o porodzie w domu nie chcia³a jej powiedzieæ. Mama Magdy zna ró¿ne historie i wie o wielu komplikacjach przy ci¹¿y i porodzie, Magda wiedzia³a, ¿e bêdzie siê denerwowa³a. -Jeœli zdecydujê siê na drugie dziecko, to bêdzie nieuniknione, bo mama na pewno siê domyœli, ¿e znowu bêdê chcia³a rodziæ w domu –¿artuje Magda. Inaczej sobie nie wyobra¿a: Magda: Œwiadomoœæ, ¿e jest siê u siebie, jest nie do przecenienia. Na tym w³aœnie chyba polega poród, ¿e cz³owiek musi pozostaæ w spokojnym miejscu, bardzo siê wczuæ w tê chwilê skoncentrowaæ na rodzeniu. Jak mo¿na to zrobiæ w obcym miejscu? Magda mówi o sobie, ¿e jest z natury strachliwa, ale ci¹¿a j¹ uspokoi³a i w czasie porodu zachowywa³a spokój. Torba do szpitala by³a ca³y czas spakowana, ale wierzy³a, ¿e poradzi sobie w domu. Ci¹¿a rozwija³a siê zdrowo. Chodzili z mê¿em do szko³y rodzenia, Magda æwiczy³a jogê (pracowa³a przed porodem w biurze fundacji organizuj¹cej warsztaty jogi), du¿o czyta³a o ci¹¿y. W czasie porodu s³ucha³a swojej intuicji i rad po³o¿nej, której rolê za to co robi, pomagaj¹c parom w domu w tak wa¿nej chwili, do dziœ podziwia. ¯artuje, ¿e jakby o tym wczeœniej wiedzia³a mo¿e sama zosta³aby tak¹ „domow¹” po³o¿n¹. * Kiedy Joanna Sobusiak-P³atek w 2008 roku rodzi³a w Krakowie syna Wiktora po³o¿na, która mia³a dojechaæ do niej do domu, odbiera³a akurat poród u kogoœ innego. M¹¿ Joanny powiedzia³ wiêc do niej w pewnym momencie: -S³uchaj, ju¿ widaæ g³ówkê, po³o¿na nie zd¹¿y. Damy radê! (To znaczy: rodzimy!) I urodzili Wiktora we dwójkê. We w³asnej ³azience. Gdy po³o¿na w koñcu do nich dotar³a Joanna siedzia³a na poduszce i tuli³a ma³ego do piersi. Z czynnoœci porodowych zosta³a ju¿ tylko do przeciêcia pêpowina. Po³o¿na zapyta³a mê¿a Joanny, czy chcia³by j¹ przeci¹æ, jak to czêsto robi¹ tatusiowie w szpitalach, ale on za¿artowa³, ¿e to dla niego ¿adna atrakcja, bo… on odbiera porody. Wiktor jest bowiem drugim dzieckiem, który urodzili razem z Joann¹ w domu. Po pierwszym porodzie, w 2006 roku, kiedy wszystko przebieg³o sprawnie i w ich ³azience przyszed³ na œwiat pierworodny syn - Oskar, nie wyobra¿ali ju¿ sobie rodziæ kolejnego dziecka w szpitalu. Joannie ten pierwszy poród kojarzy siê z zapachem domowego ciasta. Kiedy zaczê³y siê skurcze wsadzili z mê¿em biszkopt z owocami do piekarnika, ¿eby mieæ czym poczêstowaæ po³o¿n¹. Wprawdzie ciasta nie dopilnowali, bo zaczêli rodziæ, ciasto opad³o i wyszed³ zakalec, ale zapach pozosta³. W 2006 roku 31-letnia Joanna wybra³a dom na miejsce narodzin swojego pierwszego syna, bo mia³a s³aby krêgos³up i nie wyobra¿a³a sobie rodziæ w pozycji le¿¹cej jak to siê zwykle odbywa w wiêkszoœci szpitali. W czasie dni otwartych na jednym z krakowskich oddzia³ów ginekologicznych wypróbowa³a nowoczesny fotel do rodzenia, ale okaza³o siê, ¿e nie da siê na nim wysiedzieæ, a co dopiero rodziæ. Dlatego m.in. zdecydowa³a siê na poród domowy. Jej m¹¿, m.in. po rozmowie z po³o¿n¹, na tê propozycjê przysta³. Dziadkowie Oskara o planach domowego porodu nic nie wiedzieli. Joanna: -Nasi rodzice rodzili tak, ¿e ojcowie ogl¹dali dzieci przez okno, nie mogli byæ przy ¿onach, dla tego po-

kolenia poród rodzinny to coœ nowego, a co dopiero poród w domu. Mówili wprawdzie z mê¿em rodzinie pó³ ¿artem pó³ serio, ¿e Joanna bêdzie rodzi³a w domu, ale jak ju¿ ktoœ dopytywa³ o szpital podawali rezerwowy – ten do którego w razie czego mieliby pojechaæ. Gdyby pojawi³y siê komplikacje. Nic na to nie wskazywa³o, bo ci¹¿a rozwija³a siê prawid³owo, ale szpital musieli na wszelki wypadek te¿ wzi¹æ pod uwagê. Joanna mieszka w bloku – gdy rodzi³a Oskara - nie krzycza³a. Nie pobudzi³a s¹siadów. Jak mówi jej m¹¿ Pawe³ - sapa³a i furkota³a, ale nie traci³a energii na krzyczenie. Nie mia³a zreszt¹ takiej potrzeby. Skurcze ³agodzi³a ciep³¹ wod¹ w wannie, krzy¿ m¹¿ polewa³ jej prysznicem. Przynosi³ te¿ na ¿yczenie Joanny… pepsi. Z Joann¹ by³ do koñca porodu - trzyma³ j¹ za ramiona przy porodzie, rodzi³a Oskara z pozycji kucaj¹cej. Dziêki temu, ¿e uczestniczy³ w porodzie pierwszego syna, drugiego œmia³o sam odebra³. Zachowa³ do koñca spokój, nie panikowa³, tylko powtarza³ Joannie: Damy radê. Zaniepokoi³ siê tylko, gdy ma³y Wiktor nie zap³aka³ po przyjœciu na œwiat, tylko patrzy³ zdziwiony szeroko otwartymi oczami na to, co siê dzieje. I by³ uœmiechniêty. Joanna musia³a uspokoiæ mê¿a, ¿e wszystko jest w porz¹dku. (Dzieci, które przychodz¹ na œwiat w domu czêsto nie p³acz¹.) Po³o¿na, która pojawi³a siê wreszcie w ich domu i ca³a sytuacja spowodowa³a, ¿e w s¹siednim pokoju obudzi³ siê w œrodku nocy dwuletni Oskar. Przybieg³ zobaczyæ co siê dzieje i przywita³ brata. Wiktor by³ ju¿ zawiniêty w rêcznik. I odby³a siê operacja zak³adania czapeczki nowemu cz³onkowi rodziny, Oskar chcia³ to wykonaæ sam, na koniec uca³owa³ brata i ju¿ ca³¹ czwórkê po porodzie poszli spaæ. Synowie Joanny (dziœ 35-letniej, na co dzieñ Joanna pracuje w departamencie finansowym w domu maklerskim) nie mieli po porodzie ¿ó³taczki, obaj s¹ zdrowi (pediatra po obejrzeniu dzieñ po porodzie Oskara powiedzia³, ¿e tak zdrowego noworodka jeszcze nie widzia³), chowaj¹ siê dobrze. Joanna kolejne dziecko te¿ by rodzi³a w domu. Jak mówi: -To jest kwestia zaufania do siebie i kobiecej intuicji. Od pocz¹tku by³am przekonana, ¿e w domu mnie i mojemu dziecku bêdzie lepiej. * Najwa¿niejsze by³y oczy. To, czego ze swojego porodu nigdy nie zapomni, to wpatrzone w ni¹ oczy mê¿a. Dla Dominiki Bielskiej, 32 letniej agentki nieruchomoœci z Obornik Œl¹skich, wzrok mê¿a podczas porodu ich córki Bianki by³ nie do przecenienia. To jej dawa³o si³ê, wsparcie i pewnoœæ: wziêliœmy sami odpowiedzialnoœæ za poród naszego dziecka, uda nam siê urodziæ tak, jak to sobie wymarzyliœmy. Dominika mówi dziœ, ¿e nie by³aby w stanie urodziæ, gdyby nie te oczy. Zawsze wiedzieli, ¿e bêd¹ rodziæ razem, ale d³ugo nie wiedzieli, ¿e to bêdzie w ich w³asnym domu. W mieszkaniu, w wielorodzinnej kamienicy. Dominika, zanim jeszcze zasz³a w ci¹¿ê, s³ysza³a, ¿e poród w domu to fajna sprawa. Myœla³a wtedy: mo¿e przy drugim dziecku siê zdecydujê, bo przy pierwszym to chyba trochê strach... Po tym, jak pos³ucha³a opowieœci kole¿anek, które rodzi³y w szpitalu pomyœla³a sobie, ¿e szpital to jednak nie to i ¿e ona chcia³aby inaczej rodziæ. Z dzieckiem non stop obok siebie, bez zabierania i bez obcych r¹k. Zreszt¹ wszystkie kole¿anki – m³ode

mamy przyzna³y szczerze, ¿e one te¿ chcia³y rodziæ w domu, ale zabrak³o im odwagi. Kiedy Dominika zasz³a w ci¹¿ê, z miesi¹ca na miesi¹c chcia³a coraz bardziej porodu domowego. Jej odwagi nie zabrak³o. -Œwietny pomys³! – wspiera³a j¹ w decyzji o porodzie domowym babcia, która sama te¿ rodzi³a w domu. Tata Dominiki w babskie sprawy siê nie wtr¹ca³, jej mama na pocz¹tku stwierdzi³a, ¿e Dominika chyba zwariowa³a, ale w koñcu decyzjê córki musia³a zaakceptowaæ. M¹¿ potrzebowa³ z kolei czasu, by siê nad rodzeniem w domu zastanowiæ. Chodzi³ razem z Dominik¹ do szko³y œwiadomego macierzyñstwa. Rozmawia³ z po³o¿n¹, która odbiera³a porody w domu. Czyta³, ¿e poród to nie choroba, tylko naturalny stan. (-Po co wiêc jechaæ do szpitala? –zastanawia³ siê). I chodzi³ z ¿on¹ do ginekologa, który nie odradza³ porodu domowego, tylko popiera³ to, ¿e Dominika zdecydowa³a siê urodziæ w miejscu, gdzie jest naturalna flora bakteryjna. To wszystko jej mê¿a przekona³o. Poza tym ci¹¿a rozwija³a siê prawid³owo i nic nie zapowiada³o k³opotów. Kiedy w dziewi¹tym miesi¹cu Dominika poczu³a skurcze powiedzia³a do mê¿a: -Gotujemy dla wzmocnienia rosó³. I trzeba posprz¹taæ dom. Gdy skurcze by³y co raz bardziej intensyw-

ne i na miejscu pojawi³a siê po³o¿na, jak Dominice odchodzi³y wody pi³y razem kawê, podan¹ przez mê¿a. Dziœ Dominika œmieje siê, ¿e to wygl¹da³o bardziej na spotkanie towarzyskie, ni¿ na wczesn¹ akcjê porodow¹. W dalszej czêœci porodu m¹¿ polewa³ j¹ w wannie prysznicem, ³agodz¹c wod¹ skurcze. Z po³o¿n¹, która z kolei masowa³a jej plecy – toczy³y pogawêdkê. Poród trwa³ 6,5 godziny. W pewnym momencie Dominika wysz³a z wanny i zaczê³a chodziæ po domu, a m¹¿ z po³o¿n¹ za ni¹. Miejsce do rodzenia wybra³a w salonie obok kanapy na pod³odze obok. Urodzi³a na klêcz¹co. Córka Dominiki, po przyjœciu na œwiat (w towarzystwie trójki doros³ych i... kota!) nie p³aka³a. Zosta³a od razu przystawiona do piersi mamy. Dominika: -Bianka urodzi³a siê zdrowa, nie mia³a ¿ó³taczki. Dziœ nie choruje. Jest otwarta na ludzi i pogodna. Dominika drugiego dziecka nie wyobra¿a sobie rodziæ nie w domu. Czy poleca to innym kobietom? Dominika: -Nie wszystkim – tym tylko, które maj¹ filozofiê nie: niech mi pomog¹, tylko: sama sobie pomogê. Urodzê w domu, dam radê. Poród domowy to kwestia nastawienia i si³y psychicznej. Plus wsparcie partnera.

Anna Kamiñska


8

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Kartki z przemijania Ciekawe, ¿e w tym roku, w kolejn¹ rocznicê wprowadzenia stanu wojennego, pod domem Wojciecha Jaruzelskiego nie by³o jego zwolenników. Czy¿by zrobi³ swoje film Grzegorza Brauna pokazuj¹cy genera³a jako zdrajcê? Byæ mo¿e Jaruzel wybroni siê w s¹dzie zeznaniem, i¿ wprowadzi³ ów stan wojenny, bo rzeczywiœcie ba³ siê interwencji „krajów zaprzyjaŸnionych”, ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI mimo braku wyraŸnych sygna³ów z Moskwy, ¿e do niej dojdzie. Sprawa nie jest jeszcze do koñca wyjaœniona i historycy nie powiedzieli w niej ostatniego s³owa. Onegdaj rozmawia³em z nie znaj¹cymi siê nawzajem Rosjanami, którzy w roku 1981 odbywali s³u¿bê w Armii Sowieckiej. Otó¿ zapewniali oni, i¿ byli szkoleni na wypadek koniecznoœci wkroczenia do Polski. Syn emigranta z Odessy twierdzi³ wrêcz, ¿e w tym celu, zarówno w tym mieœcie, jak i Worone¿u gromadzony by³ odpowiedni ciê¿ki sprzêt wojskowy i „wsio by³o u¿e gotowe”. Rosjanom, od¿egnuj¹cym siê dzisiaj od stanu wojennego, nie ufa³bym do koñca, bo podejrzewam, ¿e w tej sprawie nie maj¹ jednak czystych sumieñ. Z drugiej strony, znamienne jest to, ¿e Jaruzelski nigdy nie przedstawi³ konkretnych dowodów, i¿ mia³o dojœæ do interwencji. Rozumiem, ¿e Sowieci mogli graæ tak, ¿eby ¿adnych dowodów nie by³o, niemniej genera³ sam siê pod³o¿y³ sonduj¹c, czy oni aby pomog¹ mu, gdyby „zasz³a taka potrzeba”. Kiedy myœlê o Jaruzelu, zawsze zdumiewa mnie jego nadgorliwoœæ w s³u¿bie dla Moskwy. I w czasach stalinowskich, i w 1968 roku, i w 1970, i nastêpnych. Fanatyczna wiara w komunizm i sowieckie pos³annictwo? Patologiczna s³u¿bistoœæ? Strach? Jakieœ trwa³e zaæmienie umys³u u cz³owieka sk¹din¹d inteligentnego? Ta nadgorliwoœæ cechowa³a go nawet wtedy, kiedy zdoby³ ju¿ wszystkie szczeble kariery wojskowej i politycznej. Czy¿by tu zatem chodzi³o o jakiœ przedziwny, irracjonalny wrêcz rodzaj wiernoœci? * Hubert Kubik – szef Inicjatywy Obywatelskiej przys³a³ mi informacje o ulicznych inscenizacjach zorganizowanych 13 grudnia na ulicach Warszawy pod has³em „M³odzi pamiêtaj¹”. Z regu³y sceptycznie podchodzê do takich rocznicowych happeningów, ale ostatecznie myœlê, ¿e ka¿da forma przypominania niedawnej historii jest dobra w sytuacji kompletnej niewiedzy, jaka cechuje niema³¹ czêœæ spo³eczeñstwa, pocz¹wszy od m³odego pokolenia, które nie wie i wiedzieæ nie chce. Wspieram werbalnie dzia³alnoœæ

Inicjatywy, bo jej celem jest, nie tylko krzewienie wiedzy o najnowszej historii, ale i pobudzenie obywatelskiej œwiadomoœci. S³u¿¹ temu odpowiednie wyk³ady i spotkania z ludŸmi, którzy maj¹ w tej sprawie wiele do powiedzenia i s¹ sami w sobie inspiruj¹cymi osobowoœciami. A i sam Hubert Kubik, mimo m³odego wieku, ma tak¿e spory potencja³ inspiratorski. * Z polskich inicjatyw wspieram równie¿ dzia³alnoœæ Stowarzyszenia Wolnego S³owa, którego notabene jestem cz³onkiem. W pe³ni uto¿samiam siê z t¹ organizacj¹, bo dobrze wiem, jakie ceny siê p³aci za pisanie prawdy. Podobaj¹ mi siê jej dotychczasowe przedsiêwziêcia i z regu³y podpisujê inicjowane przez ni¹ apele. Po powrocie do Kraju zamierzam aktywnie siê w³¹czyæ w jej prace. * Doktor D.H. dzwoni do mnie 13 grudnia z zapytaniem, czy pamiêtam, ¿e dzisiaj jest rocznica wprowadzenia stanu wojennego. Pamiêtam, a jak¿e, choæ ju¿ bez wiêkszych emocji. A¿ siê sam sobie dziwiê, wszak to stan wojenny uczyni³ ze mnie podziemnego publicystê i re¿ysera podziemnego radia. Mo¿e brak emocji wynika z tego, ¿e nigdy nie sta³em siê zawodowym konspiratorem, nie by³em te¿ cz³owiekiem, który by³ przenikniêty bez reszty walk¹ z komun¹. Z koniecznoœci by³a to wa¿na czêœæ mojej œwiadomoœci, ale jednoczeœnie ¿y³em teatrem i sprawami szeroko pojêtej kultury oraz rozpiera³a mnie pasja poznawcza. Ponadto pielêgnowa³em swoje przyjaŸnie i cierpia³em z powodu nieodwzajemnionych uczuæ. W ka¿dym razie nie mia³em aspiracji, by awansowaæ w strukturach solidarnoœciowego podziemia. Dziœ trochê mnie boli, ¿e robota moja i osób, z którymi wspó³pracowa³em jest pomijana przez publicystów, dokumentalistów i historyków, ale boli nie na tyle, bym siê w tym wzglêdzie o siebie upomina³. Pomijaj¹, zamilczaj¹, a niech tam! Nie o s³awê przecie¿ wtedy mi chodzi³o. * 13 grudnia 1981 roku znalaz³em siê przypadkowo w samym centrum wydarzeñ w Warszawie. Zaraz po pó³nocy wraca³em z moj¹ psink¹ Filipink¹ od przyjació³. Z Placu Zbawiciela skrêci³em w Mokotowsk¹, by po chwili zorientowaæ siê, ¿e ulica ta jest zakorkowana od strony Koszykowej opancerzonymi samochodami milicyjnymi. Po chwili zosta³a ona zakorkowana równie¿ do strony Placu Zbawiciela. Na tym te¿ odcinku sta³ ju¿ rz¹d innych wozów bojowych, z których wyskakiwali umundurowani zomowcy, i jêli siê dobijaæ do siedziby „Solidarnoœci” Regionu Mazowsze, otoczywszy j¹ przedtem ze wszystkich stron. Budynek by³ ciemny, nikt zomowcom nie otwiera³, tedy wybijali szyby pa³kami i próbowali siê dostaæ siê do œrodka przez okna, co im nie wychodzi³o, bo okna by³y wysoko

Miêdzy PiS a PO 1íObie panie znalaz³y siê poza parti¹, staj¹c siê z miejsca gwiazdami mediów. Kilka dni póŸniej, g³ównie na znak solidarnoœci, do banitek przy³¹czyli siê pisowscy koledzy, pocz¹wszy od Paw³a Poncyliusza a skoñczywszy na Adamie Bielanie i Pawle Kowalu. Popar³a ich równie¿ tzw. grupa muzealników na czele z Janem O³dakowskim, ceniona przez prezydenta Lecha Kaczyñskiego. Kiedy obie banitki zapowiedzia³y, ¿e bêd¹ chcia³y wraz z roz³amowcami za³o¿yæ now¹ partiê, nikt nie dawa³ im szans. Z nieskrywan¹ wrogoœci¹ patrzy³y na ich PiS i PO. Tymczasem powstanie partii sta³o siê faktem. Warszawskie kino „Kultura”, w którym odbywa³ siê kongres za³o¿ycielski nie mog³o zmieœciæ wszystkich chêtnych. Dziœ cz³onkowie PJN zasiadaj¹ w Sejmie jako pos³owie miêdzy dwiema nienawidz¹cymi siê partiami, co jest wymowne samo w sobie. Zgodnie z zapowiedziami Kluzik-Rostkowskiej, jej ugrupowanie bêdzie chcia³o rozerwaæ klincz, w którym od trzech lat tkwi PO i PiS i pokazaæ, ¿e mo¿na budowaæ Polskê poza tymi partiami. W jej przekonaniu klincz ten doprowadzi³ do stagnacji polskiej polityki, która ograniczy-

³a siê do wyniszczaj¹cej walki miêdzy g³ównymi rywalami. Nie wiadomo jeszcze jaki bêdzie program spo³eczno-gospodarczy nowej partii, wiadomo tylko, ¿e w porównaniu z PiS, chce byæ ona bardziej centroprawicowa, w porównaniu z PO – mniej liberalna. Jej g³ównym celem jest dobro rodziny, co mog³oby j¹ zbli¿aæ do nies³awnej Ligi Polskich Rodzin, gdyby nie zgo³a niefundamentalistyczne nastawienie w kwestiach religijnych i narodowych. W przekonaniu Kluzik-Rostkowskiej dopuszczalne jest zap³odnienie metod¹ in vitro, natomiast niedopuszczalna jest adopcja dzieci przez pary homoseksualne. Ma³¿eñstwo powinno pozostaæ prawnym zwi¹zkiem kobiety i mê¿czyzny. Religia jest spraw¹ prywatn¹, zaœ w szkole powinny byæ lekcje etyki, dla tych, którzy nie chc¹ chodziæ na religiê. Dla wzmocnienia polskiej rodziny i zwiêkszenia dzietnoœci zamierza ona siêgaæ po œrodki z Unii Europejskiej, która jest ponoæ zainteresowana wzrostem demograficznym w Europie. W odniesieniu do funkcji pañstwa w ¿yciu spo³eczeñstwa oraz w kwestiach gospodarczych PJN jest bli¿ej do PiS ni¿ do PO. Kluzik – Rostkowska nie zostawia suchej

ponad poziomem ulicy. Kiedy stan¹³em jak wryty, nie wierz¹c w³asnym oczom, podeszli do mnie milicjanci zabezpieczaj¹cy akcjê z boku i za¿¹dali dowodu. Nie mia³em, wiêc kazali natychmiast siê oddaliæ i nosiæ od teraz dowód przy sobie. O tym, co siê dzieje na Mokotowskiej próbowa³em powiadomiæ telefonicznie przyjaciela pracuj¹cego w „Tygodniku Solidarnoœæ”, ale ¿aden automat nie dzia³a³. Pobieg³em zatem w Alejê Przyjació³, by zawiadomiæ Adama Michnika, ale kiedy wszed³em do domu, w którym mieszka³, z miejsca zosta³em otoczony przez tajniaków. Znowu¿ ¿¹danie dowodu a potem odprowadzenie do radiowozu, gdzie zosta³em przepytany, co robiê o tej porze akurat w tym budynku. Powiedzia³em, ¿e wszed³em doñ za suczk¹, która wbieg³a do klatki tropem zaprzyjaŸnionego psa. Tajniacy s³uchali tego z niedowierzaniem, ale na szczêœcie z kamienicy Michnika wybieg³a Filipinka, nerwowo mnie szukaj¹c. Zawo³a³em j¹, przybieg³a do radiowozu, próbuj¹c wskoczyæ do œrodka. Tajniacy jednak j¹ odgonili w obawie, ¿e naniesie im œniegu, który sypa³ niemi³osiernie. Po spisaniu moich personaliów „na wiarê” i sprawdzeniu, ¿e adres pod którym mieszkam, rzeczywiœcie znajduje w pobli¿u, zosta³em wypuszczony z radiowozu z nakazem natychmiastowego udania siê do domu. Nie mia³em ju¿ w¹tpliwoœci, co jest grane, tedy w Alejach Ujazdowskich rzuci³em siê do taksówki i dalej¿e gnaæ do tego¿ przyjaciela z „Tygodnika Solidarnoœæ”. Pech chcia³, ¿e taksówka wpad³a w tak straszny poœlizg na tzw. szklance, ¿e rzuca³o j¹ od krawê¿nika do krawê¿nika. W koñcu obróci³a siê dooko³a swej osi i wyl¹dowaliœmy na chodniku. Przera¿ony kierowca wy³¹czy³ silnik i powiedzia³, ¿e musi och³on¹æ po tym, co siê sta³o. Po kilku minutach przeprosi³ mnie, twierdz¹c, ¿e musi zjechaæ do bazy, gdy¿ ma niedobre opony i boi siê jeŸdziæ dalej w tych warunkach. Kiedy próbowa³em go nak³oniæ, by jednak mnie podrzuci³ pod wskazany adres, odmówi³. Wyzna³, ¿e widzia³ czo³gi jad¹ce ulicami Warszawy i ¿e jest tym tak roztrzêsiony, ¿e chce byæ jak najszybciej w domu. Kiedy us³ysza³em o tych czo³gach, wiedzia³em ju¿, ¿e dopad³a mnie historia. Mnie i ca³¹ Polskê. Rano us³ysza³em komunikat o wprowadzeniu stanu wojennego. * Nie, nie ba³em siê, je¿d¿¹c w stanie wojennym ³¹cznikowo i reporta¿owo do Trójmiasta, Nowej Huty i Wroc³awia. Jakoœ wierzy³em, ¿e nie zostanê z³apany. JeŸdzi³em tam z ow¹ psink¹ Filipink¹, z któr¹ wygl¹da³em ca³kiem nie konspiratorsko. A o tym, jakie informacje przenosi³a psinka w swej obró¿ce pisa³em ju¿ przy innej okazji. * „Najbardziej samotni jesteœmy poœród bohaterów mitów” – Aleksander Wielki, król Macedonii.

nitki na Platformie, która nie robi niemal nic. Wspiera j¹ w tym El¿bieta Jakubiak, stwierdzaj¹c i¿ nie zauwa¿y³a w Sejmie ¿adnej wzmo¿onej rewolucji legislacyjnej zapowiadanej przez PO na minion¹ ju¿ jesieñ. Dla PJN wa¿ne jest równie¿ wyjaœnienie przyczyn katastrofy smoleñskiej pojmowanej jako tragedia narodowa. Nie wydaje siê jednak, ¿eby pomys³ powo³ania jeszcze jednej komisji w tej sprawie mia³ szanse powodzenia, bo by³oby to mno¿eniem istniej¹cych ju¿ bytów. Skoro o powodzeniu mo- Joanna Kluzik-Rostkowska wa, trudno przewidzieæ jak dowców. Wed³ug politologów PJN ma potocz¹ siê losy nowej partii. Przyk³ad Polpewne szanse na zdobycie tej czêœci elektoski XXI wieku, która rozsypa³a siê po kilku ratu PiS, która w ostatnich wyborach prezymiesi¹cach nie nastraja optymistycznie, podenckich uwierzy³a w przemianê Kaczyñdobnie jak niepowodzenia Janusza Korwiskiego oraz tej czêœci elektoratu PO, która na-Mikke. Niemniej PJN zyska³a ju¿ w nañ g³osuje tylko dlatego, ¿e nie chce posonda¿ach ponad szeœæ procent poparcia, wrotu PiS do w³adzy. Kapita³em pocz¹tkoco mo¿e byæ dobrym prognostykiem na wym nowej partii jest urok i mi³y sposób przysz³oœæ. Partia ta nie bêdzie mia³a ³atwebycia obu liderek, skutecznie unikaj¹cych go ¿ycia, bo na ka¿dym kroku bêd¹ szkojêzyka agresji oraz szczerze brzmi¹ce przedzi³y jej: PO, PiS i SLD, z wiadomych œwiadczenie, ¿e Polska nie musi byæ skazaprzyczyn nie zainteresowane jej istnieniem. na na wojnê domow¹ prowadzon¹ przez Wzglêdnie ¿yczliwym okiem spogl¹da nañ PO i PiS. Najbli¿szy czas poka¿e, czy i jak PSL, które postrzega j¹ jako ewentualnego ten kapita³ siê pomno¿y. koalicjanta. W ka¿dym razie ¿adne z hase³ przez ni¹ g³oszonych nie budzi protestu luEryk Promieñski


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Dzieci z Nowego Jorku w TV Polonia

9

Kolejna wygrana Adamka 9 grudnia podczas gali bokserskiej w Prudencial Center w Newarku Tomasz Adamek (43-1,27 KO) odniós³ pi¹te z kolei zwyciêstwo od czasu przejœcia do wagi ciê¿kiej, a 43-cie w zawodowej karierze, pokonuj¹c przez techniczny nokaut amerykañskiego zawodnika o w³oskich korzeniach Vinny Maddalone (33-7,24 KO).

Polscy uczniowie, którzy ostatnio nagrali p³ytê z kolêdami wystêpuj¹ w ró¿nych miejscach Nowego Jorku . Koncerty maj¹ na celu promocjê p³yty. Tylko w ostatnim tygodniu uczniowie dali siedem bardzo udanych koncertów. Wystêpowali miêdzy innymi w Polskim Konsulacie i Fundacji Koœciuszkowskiej. W ostatni¹ niedzielê m³odzi artyœci wyst¹pili w koœciele Œw. Stanis³awa Kostki na Greenpoincie. Koncert zosta³ zarejestrowany przez TV Polonia i reporta¿ pokazany by³ w poniedzia³ek 13 grudnia w programie Polska-24. Kolêdy w wykonaniu dzieci z Nowego Jorku zostan¹ tak¿e zaprezentowane z programie œwi¹tecznym polskiej telewizji. BK

Poeci z Klubu Telimena w bibliotece Klub Poetów Krakus „Telimena” ma kolejny powód do dumy. Dzia³aj¹ca od oœmiu lat grupa seniorów, którzy w jesieni ¿ycia postanowili chwyciæ za pióro, opublikowa³a kolejn¹ ksi¹¿kê zatytu³owan¹ „Wspomnienia i wiersze”. Siedemnastu autorów zaprezentowa³o w niej fragmenty swoich ¿yciorysów, ujête w prozatorsk¹ lub poetyck¹ formê. W ubieg³ym tygodniu, odby³o siê w bibliotece na Greenpoincie spotkanie autorów i czytelników. Cz³owiekiem, który walnie przyczyni³ siê do powstania tej ksi¹¿ki jest Janusz Skowron, dobry duch Krakusa i animator ¿ycia kulturalnego na Greenpoincie, a do niedawna pracownik Centrum Polsko-S³owiañskiego. Jego to równie¿ pomys³em by³o zorganizowanie wieczoru w bibliotece. Na spotkaniu pojawia³a siê wiêcej ni¿ po³owa autorów oraz liczna publicznoœæ. Ka¿dy z obecnych poproszony by³ o zaprezentowanie fragmentu swojej czêœci ksi¹¿ki, i ka¿dy czytaj¹cy zosta³ obdarowany brawami. Serce cieszy i do g³êbi wzrusza ka¿da inicjatywa zmierzaj¹ca do uatrakcyjnienia ¿ycia starszych wiekiem, ale wci¹¿ m³odych duchem seniorów. (bij)

Tomasz Adamek i Vinny Maddalone

W walce zakontraktowanej na 12 rund, Adamek mia³ zdecydowan¹ przewagê. W 5-tej rundzie po b³yskawicznych ciosach „Górala” Maddalone pad³ na deski, by³ liczony, potem wsta³, ale po kolejnym gradzie ciosów na twarz i korpus jego sekundanci z naro¿nika poddali go. Chocia¿ walka odby³a siê w œrodku tygodnia, sala by³a prawie ca³kowicie zape³niona g³ównie polskimi i w³oskimi kibicami. Przed pojedynkiem wieczoru, czyli walk¹ Adamka z Maddalone, jeszcze jeden Polak odniós³ sukces. Pochodz¹cy z Radomia Przemys³aw Majewski (15-0,10 KO) po ciê¿kiej walce podczas której obaj zawodnicy mieli przeciête ³uki brwiowe, pos³a³ na deski w ostatniej 8-mej rundzie Amerykanina Eddiego Caminero (7-4, 7 KO) wygrywaj¹c tym samym przez techniczny nokaut. By³a to 15-ta walka Majewskiego w wadze junior pó³ciê¿kiej, pozosta³ wiêc niepokonany. Tekst i zdjêcia: Zosia Zeleska-Bobrowski

FOT. JANUSZ SKOWRON

ZAPROSZENIE na Wspania³y Bal Sylwestrowy w Polskim Domu Narodowym na Greenpoincie

Renovated 2 Family frame with full basement on Russell St., Greenpoint; Asking $825K. Call Balis Zamora Realty Services office at 718.389.1422 or www.baliszamora.com

Pi¹tek, 31 grudnia 2010 Koktaile - gor¹ce i zimne przek¹ski - od 20:00 do 21:00 Obiad podany do sto³u o godz. 21:00 Powitanie Nowego Roku Szampan o pó³nocy i tradycyjny polonez BAL do 3 nad ranem Do tañca graæ bêdzie zespó³ ROYAL BAND

Zg³oszenia - 718-387-5252

2 Family frame with store; Prime location – 937 Manhattan Ave., Greenpoint; 2 vacant apartments. Asking $1.375 MIL. Call Balis Zamora Realty Services office at 718.389.1422 or www.baliszamora.com


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

10

Œ W I ¥ T E C Z N A P R O M O C J A

Syrena Market 1. Polêdwica sopocka 2. Szynka Babuni 3. Kie³basa ³om¿yñska 4. Mielonka LUX 5. Ser Mazowiecki 6. Pieczarki marynowane 1700 g 7. Ogórki kwaszone 720 g 8. S³odka papryka marynowana 900 g 9. Kapusta kwaszona 860 g 10. Barszcz czerwony (karton) 1l. 11. Koncentrat buraczany 370 g 12. Barszcz czerwony 48 g 13. Szczaw siekany konserwowy 280 g 14. Filety œledziowe w oleju 800 g 15. Niemieckie filety œledziowe w sosie pomidorowym 200 g 16. Powid³a œliwkowe 340 g 17. Pierniki alpejskie 160 g 18. Kaszka mleczno-ry¿owa 230 g 19. Uszka z grzybami (tacka) 20. Kawa Tchibo Family 250 g 21. Herbata zielona 120 g 22. Woda Na³êczowianka 1.5 l. 23. Piwo Karpackie (puszka)

$3.99 lb. $3.99 lb. $1.99 lb. $2.49 lb. $3.99 lb. $5.99 lb. $1.99 lb. $1.99 lb. $1.49 lb. 2 / $5.00 $0.99 $0.49 $0.99 $7.99 $0.99 $0,99 $0.99 $2.99 $2.99 $1.99 $0.99 $0.99 $0.99

61-01 56th Road, Maspeth, NY 11378, Tel. 718-326-3831 W sprzeda¿y przed œwiêtami ¿ywy karp, pstr¹g, ³osoœ i wiele innych potraw wigilijnych.

Radosnych i piêknych Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia ¿yczymy ca³ej Polonii z Maspeth i zapraszamy na œwi¹teczne zakupy. Tylko w tym sklepie zni¿ka 10% przy zakupach powy¿ej $50


MENU NA ŒWIÊTA BO¯EGO NARODZENIA KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

ZUPY:

$7.50/qt. 1. Czerwony barszcz 2. Z suszonych grzybów $7.50/qt. 3. Zupa z zielonego groszku z bekonem $7.00/qt. i suszonym chlebkiem

PRZEK¥SKI:

1. Krewetki koktajlowe $8.99 - 1/2 lb. $9.99/lb. 2. Karp w galarecie 3. Sa³atka z owoców morza $10.99/lb. 4. Paszteciki francuskie z kiszon¹ kapust¹, pieczarkami lub miêsem $2.50/ea. 5. Paszteciki francuskie z ³ososiem (specjalne zamówienie) $14.50/lb.

DANIA G£ÓWNE:

1. Pieczona pierœ z indyka $11.99/lb. 2. Pieczony indyk $8.49/lb. 3. Szynka na s³odko z sosem ananasowym $8.99/lb. $9.49/lb. 4. Karp sma¿ony 5. Karp po grecku $9.49/lb 6. £osoœ z grilla lub na parze $11.99/lb. 7. Pieczona kaczka z kapust¹ $18.50/ea 8. Udko indyka w sosie BBQ $7.99/lb. 9. Pieczona polêdwica ze œliwkami $8.99/lb.

DANIA WEGETARIAÑSKIE (MRO¯ONE):

1 Biesiada Wegetariañska (indyk z tofu, pierogi z tofu, wegetariañski sos) 3 lbs $22.99/ea 2. Pieczony indyk z tofu 26 oz $10.79/ea

WARZYWA I PRZYSTAWKI:

1. Go³¹bki z kasz¹ i grzybami $6.99/lb. 2. Paszteciki z grzybami $2,50/ea. 3. Sa³atka œledziowa z buraczkami $4.99/lb. 4. Pieczone warzywa $6.99/lb. 5. S³odkie ziemniaki pieczone w miodzie $6.99/lb. 6. Puree ziemn. po wiejsku $4.99/lb. 7. Puree ziemniaczane z pieczonym $5.49/lb. czosnkiem 8. Podwójnie pieczony ziemniak nadziewany œmietan¹ i szczypiorkiem $3.50/ea. 9. Tradycyjne nadzienie z chleba $5.99/lb. 10. Nadzienie z jadalnymi kasztanami $7.99/lb. 11. Kapusta z boczkiem po niemiecku $4.49/lb. 12. Czerwona kapusta z jab³kami $5.49/lb. $6.99/lb. 13. Fasolka z czosnkiem 14. Groszek z miniaturow¹ cebulk¹ $6.49/lb.

PÓ£MISKI Z SERAMI

Oferujemy ponad 200 rodzajów serów z ca³ego œwiata: Ma³y $70.00; Œredni $100.00 Du¿y $150.00

DU¯Y WYBÓR PÓ£MISKÓW Z WÊDLINAMI Ma³y $70, œredni - $100, du¿y $150 oraz z kanapkami - ceny zró¿nicowane od $40,00 do $150,00 w zale¿noœci od rozmiaru pó³miska. (Na zamówienie)

KOSZE Z PIECZYWEM: Ma³y $20.00/ea. Œredni $35.00/ea. Du¿y $45.00/ea.

DESERY:

1. Kompot z suszonych owoców $7.49/qt. $19.95/ea. 2. Rolada bo¿onarodzeniowa (czekoladowa, malinowa) 3. Makowiec z lukrem $11.00/ea. 4. Ciasteczka bo¿onarodzeniowe $9.49/lb. 5. Piernik orzechowo-owocowy $9.50/ea. 6. Piernik przek³adany $12.00/ea $8.25/ea. 7. Babka Margo z wiœniami 8. Babka w kszta³cie choinki (waniliowoczekoladowa z wiœniami) $13,50/ea. 9. Babka z serem $5,95/ea. 10. Babka czekoladowa z orzechami $6,45/ea. 11. Mus z owoców leœnych z kremem $8,49/ea. waniliowym 12. Ró¿nego rodzaju w³oskie przysmaki $5,75/ea. 13. Tiramisu domowe $6,95/ea.

CIASTA:

1. Z owocami leœnymi 10” 2. W³oskie z migda³ami 3. Tiramisu 10”

$39.95/ea. $39.00/ea. $35.00/ea.

OFERTA SPECJALNA:

1. Pieczona szynka plus pieczona nadziewana polêdwica wieprzowa z ziemniakami i warzywami $14,50 od osoby 2. Pieczona wo³owina z czerwon¹ kapust¹ i ziemniakami $14.25 od osoby 3. Pieczone udka baranie z zielon¹ fasolk¹ i ziemniakami $16,25 od osoby (2 osoby minimum)

GODZINY OTWARCIA: Pi¹tek, 24 grudnia: 7:30 AM - 4 PM Sobota, 25 grudnia: NIECZYNNE Pi¹tek, 31 grudnia: 7:30 AM - 6 PM Sobota, 1 stycznia: NIECZYNNE

Zamówienia nale¿y sk³adaæ do œrody, 22 grudnia. Oferujemy ozdobne kosze z produktami spo¿ywczymi na wszelkiego rodzaju okazje!

SERNIKI:

$14.95/ea. 1. Z truskawkami 7” 2. Waniliowy, z malinami, z ciastkami Oreo $14.95/ea. 3. Waniliowy z czekolad¹, z malinami 10” $27.95 - $34,95

PIES: 1. Z dyni 7” 2. Z jagodami, wisniami oraz jab³kami 3. Z kokosami 4. Z orzechami

11

$11,99/ea. $11,99/ea. $11,99/ea. $15,99/ea.

Oferujemy tak¿e wegañskie ciasta. Zamówienia na ciasta wegeñskie nale¿y sk³adaæ do 16 grudnia br.

Radosnych Œwi¹t Bo¿ego Narodzenia oraz powodzenia w Nowym Roku ¿yczy THE GARDEN

THE GARDEN, 921 Manhattan Avenue Brooklyn, New York 11222, tel. 718-389-6448


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

12

MICHA£ PANKOWSKI TAX & CONSULTING EXPERT 97 Greenpoint Avenue - Brooklyn, NY 11222 Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412

Us³ugi w zakresie: 3 Ksiêgowoœæ 3 Rozliczenia podatkowe indywidualne i biznesowe, w tym samochodów ciê¿arowych

3 Rejestracja biznesu i licencje 3 Konsultacje 3 Bezpodatkowa zamiana domów 3 #SS - korekty danych

Email: Info@mpankowski.com

LIGHTHOUSE HOME SERVICES 896 Manhattan Ave. Floor 3, Suite 37, nr. dzwonka 5 Brooklyn, NY 11222 Tel. (718) 389 3304 Fax (718) 609 1674, E-mail: info@lighthousehs.com

PRZYJMUJEMY DO PRACY 1. Praca z zamieszkanieniem i bez dla osób posiadaj¹cych: * sta³y pobyt * ukoñczony kurs HHA lub PCA w stanie Nowy Jork 2. Mo¿liwoœæ zatrudnienia na pe³ny lub niepe³ny etat w pobli¿u miejsca zamieszkania 3. Wiêkszoœæ prac w jêzyku polskim Zapraszamy.

Biuro czynne: pon. – pi¹t. od 9.00 am – 5.00 pm

Og³oszenia drobne Cena $10 za maksimum 30 s³ów

KOBO MUSIC STUDIO - Nauka gry na fortepianie, gitarze, skrzypcach oraz lekcje œpiewu. Szko³a z tradycjami. Kontakt - Bo¿ena Konkiel Tel. 718-609-0088 KOMUNIE. ŒLUBY. CHRZTY. Oferujemy kompleksowe us³ugi w zakresie fotografii studyjnej i plenerowej. Wykonujemy tak¿e zdjêcia do portfolio, head shots, portrety indywidualne i okolicznoœciowe, portrety rodzinne. Studio na Greenpoincie. Zapraszamy. Informacje i zdjêcia. www.artpix-studio.com tel. 917.328.84.59 24 GODZINY SERVICE - Ryszard Limo: us³ugi transportowe, wyjazdy, odbiór osób z lotniska, œluby, komunie, szpitale, pomoc jêzykowa w urzêdach, szpitalach i bardzo drobne przeprowadzki. Tel. 646-247-3498, fax 718-497-3498

Najwiêkszy polski

Zak³ad Pogrzebowy na Brooklynie

STOBIERSKI LUCAS Gardenview Funeral Home, Ltd. 161 Driggs Ave. (róg Humbold St.) Brooklyn, NY 11222

Tel.(718) 383-7910

ADAS REALTY DANIEL ANDREJCZUK Licensed Real Estate Broker Biuro czynne codziennie od 9:30 rano do 7:30 wiecz.

w Domy w Condo w Co-Op w Dzia³ki budowlane w Notariusz publiczny. Fachowa wycena domów.

MIESZKANIA DO WYNAJÊCIA 150 N. 9 Street, Brooklyn, NY 11211

Tel. (718)

599-2047

(347) 564-8241

ANIA TRAVEL AGENCY 57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378 Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653 m T³umaczenia m Bilety Lotnicze m Us³ugi Konsularne m Notariusz publiczny m Wysy³ka paczek morskich i lotniczych m Wysy³ka pieniêdzy - VIGO i US Money Express

“US Money Express:Authorized AGENT in U.S. Money Express Transfers“/ “U.S. Money Express Co. is licensed as a Money Transmitter by the State of New York Banking Department”

SZUKAM MIESZKANIA: Kulturalny pan po 50-tce szuka niezbyt drogiego studia lub 1-bedroom (czysty basement OK), najchêtniej na Greenpoincie, Maspeth lub Ridgewood - dla jednej osoby. Tel. 347-666-6820 Piotr (Nagroda) PREZENTY EZOTERYCZNE i promocje: Talizman Zdrowia i Ochrony, e-book: “Health & Wealth Magnetism” oraz wiele produktów zdrowia, duchowoœci i rozwoju. Zapraszamy. Znizka od 17 grudnia do 5 stycznia 2011. na wszystkie produkty 20% - COUPON: 0A2RT0 www.yoganna.net/store RUMOR Prod. - proponuje produkcjê reklam telewizyjnych i radiowych. Tworzenie stron internetowych, reklam w internecie, pozycjonowanie na GOOGLE. Us³ugi graficzne: projekty logo, og³oszeñ prasowych, plakatów, ulotek, folderów itd. Tel. 347 531 3233 DU¯E, MA£E PRACE elektryczne. Solidnie i niedrogo. Tel. 917-502-9722

ZESPÓ£ MUZYCZNY METRO

wesela, imprezy okolicznoœciowe, karnawa³owe, dancingi. Profesjonalnie i niebanalnie!

347-754-0659; 347-782-3773

www.metroband.us

W S£U¯BIE POLONII PONAD 50 LAT


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

MEDYCYNA ODM£ADZAJ¥CA I REGENERUJ¥CA

Sabina Grochowski, MD UWAGA! Nowy adres na Manhattanie 850 7th Ave., Suite 501- pomiêdzy 54th a 55th Street Tel. 212-586-2605 Fax: 212-586-2049 Board Certified in Internal Medicine, Board Certified in Anti-aging Medicine Diplomate of American Academy of Anti-aging and Regenerative Medicine G Terapia hormonalna (hormony bioidentyczne dla kobiet i mê¿czyzn G konsultacje anti-aging (hamuj¹ce proces starzenia) G subkliniczna niewydolnoœæ tarczycy G zmêczenie nadnerczy G wykrywanie i leczenie zatruæ metalami ciê¿kimi G wykrywanie i leczenie niedoborów aminokwasów / kwasów t³uszczowych G terapia antyoksydantami (witaminowa) dostosowana do indywidualnychpotrzeb G wykrywanie chorób na tle autoimmunologicznym: lupus, stwardnienie rozsiane, scleroderma G zabiegi kosmetyczne (Botox, Restylane, Radiesse, Sculptra, Mezoterapia)

13

JOANNA BADMAJEW, MD, DO 6051 Fresh Pond Road, Maspeth, NY 11378; tel. 718-456-0960 MEDYCYNA RODZINNA I Badania okresowe i prewencyjne I Elektrokardiogram - USG I Badania laboratoryjne na miejscu I Badania ginekologiczne, cytologia I Planowanie rodziny I Szczepienia okresowe I Prowadzenie chorób przewlek³ych - cukrzyca,nadciœnienie, astma,leczenie uzale¿nieñ I Medycyna estetyczna - laserowe usuwanie ow³osienia I LimeLight - leczenie zmian skórnych, tr¹dzik m³odzieñczy, ró¿owaty I NOWOŒÆ TITAN - usuwanie efektów wiotczej¹cej i starzej¹cej siê skóry Godziny otwarcia gabinetu: Pon.3-7pm / Wt.-Œr.9am-2pm / Czw. 3-8pm / Sob. 9am-2pm. Zapraszamy.

PEDIATRA - BOARD CERTIFIED

Dr Anna Duszka Ostre i przewlek³e choroby dzieci i m³odzie¿y Badania okresowe i szkolne, szczepienia

PRZYCHODNIA MEDYCZNA

Manhattan Medical Center - 934 Manhattan Ave. Greenpoint

Dr Andrzej Salita

(718)389-8585

F Choroby wewnêtrzne, skórne i weneryczne, drobne zabiegi chirurgiczne, ewaluacja psychiatryczna

Mo¿liwoœæ umówienia wizyty przez komputer -ZocDoc.com

Dr Urszula Salita

F Lekarz rodzinny, badania ginekologiczne

Dr Florin Merovici

Acupuncture and Chinese Herbal Center Dr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D

F Skuteczne metody leczenia bólu krêgoslupa DOSTÊPNI SPECJALIŒCI: GASTROLOG, UROLOG, ORTOPEDA

– jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie tradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 5 ksi¹¿ek. Praktykuje od 41 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, w Chinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni.

126 Greenpoint Ave, Brooklyn NY 11222, tel. 718- 389-8822; 24h. 917-838-6012 Przychodnia otwarta 6 dni w tygodniu

Greenpoint Eye

Care LLC

LECZY: katar sienny bóle pleców rwê kulszow¹ nerwobóle impotencjê zapalenie cewki moczowej bezp³odnoœæ parali¿ artretyzm depresjê nerwice zespó³ przewlek³ego zmêczenia na³ogi objawy menopauzy wylewy krwi do mózgu alergie zapalenie prostaty itd. l

l

l

Dr Micha³ Kiselow

l

l

l

l

l

l

l

l

Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku 144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354 Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm

(718) 359-0956

1839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223 Od wtorku do soboty: 12:00-7:00 pm; w niedzielê: 12:00-3:00 pm

(718) 266-1018 www.drshuiguicui.com Kurier Plus poszukuje operatywnych osób,

DOKTOR MÓWI PO POLSKU

Umów siê ju¿ dziœ na kontrolne badanie wzroku. Wiêkszoœæ medycznych i optycznych ubezpieczeñ honorowana.

909 Manhattan Ave. Brooklyn NY 11222,

l

l

l

l

Nowo otwarty gabinet okulistyczny. Najnowoczeœniejsze metody leczenia wad i chorób oczu. Konsultacja i kwalifikacja do zabiegu laserowej korekty wad wzroku. Oferujemy pe³ny zakres opieki okulistycznej; miêkkie, twarde, ró¿nych kolorów szk³a kontaktowe, okulary przeciws³oneczne i korekcyjne, du¿y wybór najmodniejszych oprawek, m.in: Prada, Dior, Gucci, Fendi, Ray Ban, Dolce Gabana.

l

l

³atwo nawi¹zuj¹cych kontakty z ludŸmi do zbierania og³oszeñ. Tel. 718-389-3018

718-389-0333

Gabinet otwarty szeœæ dni w tygodniu, od poniedzia³ku do soboty, od godz. 10 rano do 7 wieczorem Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê na naszych ³amach - zadzwoñ: 718-389-3018

Caring Professionals Inc.

70-20 Austin St, suite 135 Forest Hills, NY 11375 (718) 897-2273

Caring Professionals oferuje bezp³atne kursy HHA i PCA (opieka nad starszymi ludzmi w domu). Po informacje prosimy dzwoniæ do Valery(718) 897-2273 wew.103 - od poniedzia³ku do pi¹tku, od 9 rano do 4:30 Po zakoñczeniu kursu oferujemy prace w ró¿nym wymiarze godzin. Przyjmujemy równie¿ osoby posiadaj¹ce certyfikat HHA Rejestracja osób z certyfikatami odbywa siê w poniedzia³ki i œrody o godz.11. Po inforamacje o rejestracji prosimy dzwoniæ do Biany (718) 897-2273 wew. 114 - od poniedzia³ku do pi¹tku od 9 rano do 4:30

Polamer Millennium 133 Greenpoint Ave. Brooklyn, NY 11222 tel. (718)389-5858

Polamer Maspeth 64-02 Flushing Ave. Maspeth, NY 11378 tel. 718 326-2260

Wysy³amy, sprzedajemy, pomagamy * paczki lotnicze i morskie * najtañsze bilety lotnicze * przesy³ka pieniêdzy/ US Money Express * mienie przesiedleñcze, samochody, kontenery * paczki okolicznoœciowe na ka¿d¹ okazjê * najpiêkniejsze kwiaty, wi¹zanki i wieñce * podró¿e egzotyczne i wycieczki po USA * t³umaczenia, zaproszenia, apostille * notariusz, asysta w urzêdach * wynajem samochodów


14

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Burzliwe ¿ycie tancerki-grafomanki (73) SPOKOJNE TORY Moje ¿ycie wesz³o w ustalone, spokojne i szczêœliwe tory. Dobra, pewna i systematyczna praca. Dwójeczka ma³ych dzieci, dobry m¹¿, piêkne mieszkanie i dorastaj¹cy Kasper, któremu wszystko sz³o œwietnie! Mój starszy syn zacz¹³ chodziæ do liceum. Do KRYSTYNA MAZURÓWNA najbli¿szego trzeba by³o przejœæ przez ulicê Saint Denis, gêsto usian¹ paniami wiadomej profesji. Zachwyca³ siê czêsto: - Mamo, tu niedaleko nas s¹ takie piêkne panie, tak ³adnie ubrane! Dlaczego siê tak nie ubierasz, jak one? Maj¹ takie œliczne, króciusieñkie spódniczki i takie g³êbokie dekolty, chyba nigdy nie jest im zimno? I w dodatku s¹ dla mnie zawsze bardzo mi³e, ju¿ je wszystkie znam, nie wiem dlaczego stoj¹ zawsze w tych samych miejscach. Oczywiœcie, k³aniam siê, witam siê ze wszystkimi zawsze bardzo grzecznie – jedna mi nawet dziœ powiedzia³a, ¿e ona dla mnie to za darmo, ale co ona chce dla mnie za darmo, mamo? Rada nierada musia³am poszerzyæ wiadomoœci mojego synalka. Kasper w swoim liceum mia³ profesora matematyki, którego bardzo lubi³. Profesor by³ m³ody, przyje¿d¿a³ do szko³y na warcz¹cym motorze, chodzi³ w skórzanej kurtce. Kasper by³ najlepszy w klasie z jego przedmiotu! Czy¿by odezwa³y siê jakieœ zdolnoœci odziedziczone po moim Tacie, a jego dziadku? - Marnujesz siê tutaj z twoim talentem do logicznego myœlenia, zdolnoœciami do pojmowania abstrakcji i œcis³ym sposobem rozumowania! Powinieneœ siê postaraæ, ¿eby przyjêli ciê do „Luis le Grand” - to najlepsze liceum matematyczne w Pary¿u, trudno siê tam dostaæ, ale ja w ciebie wierzê! – radzi³ Kasprowi jego idol.

Któregoœ dnia Kasper oœwiadczy³ nam, ¿e trzeba obecnie nastawiaæ mu budzik co rano o pó³ godziny wczeœniej. Przedtem nic nie mówi³, ale w tajemnicy zda³ jakiœ trudny egzamin i przyjêli go do „Louis le Grand”. Wie, ¿e w domu nie ma za du¿o pieniêdzy – ¿eby nie nara¿aæ nas na dodatkowe koszty za przejazd metrem, bêdzie jeŸdzi³ tam co dzieñ na wrotkach – w³aœnie prosi³ o nie jako prezent sk³adkowy na swoje urodziny. Trochê daleko i pod górkê, ale da radê! Da³ radê. Tylko ¿e w nowym liceum profesor matematyki by³ ³ysy, stary i ma³o interesuj¹cy, a za to profesor literatury francuskiej – m³ody, przystojny i zapaleniec. Godzinami przebywa³ w kawiarni naprzeciwko liceum, deklamuj¹c poematy, czytaj¹c wyj¹tki z ró¿nych dzie³ i rozprawiaj¹c ze swoimi gorliwymi uczniami o œwiatowych utworach literackich. Kasper pisa³ najlepsze prace, zna³ ca³y program na wyrywki. Za namow¹ profesora postanowi³ przenieœæ siê do liceum „Henri IV”, maj¹cego opiniê najœwietniejszego pod wzglêdem literackim. By³ to ostatni rok przed matur¹. I – wiecie? Tu spotka³ profesora filozofii, który zachwyci³ go swoj¹ inteligencj¹, swad¹, logik¹ i sposobem rozumowania. Spêdzali d³ugie godziny na dyskusjach filozoficznych, roztrz¹sali problemy ¿yciowe i œwiatowe, zapuszczali siê w zawi³e dywagacje na tematy religijne. Oczywiœcie, po œwietnie zdanej maturze Kasper poszed³ na Sorbonê na filozofiê. - Dlaczego wybra³eœ takie dziwne studia? Do czego one prowadz¹? Co ci to da? – moja troska matczyna, a mo¿e i przyziemna polska mentalnoœæ nie dawa³y mi spokoju. - Nic! Nic mi te studia konkretnego nie dadz¹, ¿adnego zawodu, one siê pod ¿adnym wzglêdem nie op³acaj¹ i w³aœnie dlatego chcê studiowaæ filozofiê! – wyjaœni³ mi mój krn¹brny, najstarszy dzieciak. Machnê³am rêk¹. Mia³am na g³owie nie tylko jego, m³odsza niesforna dwójka poch³ania³a teraz ca³y mój wolny czas i uwagê. Acha, no i by³ pies! Odk¹d urodzi³ siê Baltazar, a w trzy lata póŸniej Ernestyna, Ogon poszed³ w k¹t. Nie by³o ju¿

godzinnych spacerów, d³ugotrwa³ych seansów pieszczot, tkliwego wyczesywania k³êbów z jego d³ugich kude³ków, nie by³o noszenia sobaki na rêkach. Odczu³ to zapewnie tak boleœnie, ¿e a¿ w jego sko³tunionej psiej g³owie coœ siê przekrêci³o i zacz¹³ chorobliwie pilnowaæ dzieci. Mam wra¿enie, ¿e ubzdura³ sobie, ¿e jest ich ojcem, stra¿nikiem i opiekunem. Siedzia³ ukryty pod ko³ysk¹ Ernestynki i gdy tylko gosposia zbli¿a³a siê z butelk¹ – bez uprzedzenia rzuca³ siê na ni¹. Wpi³ siê kiedyœ boleœnie w brzuch Krysi, która pewnie do dziœ dnia nosi œlady blizny po jego k³ach… Wybaczysz nam to, Krysiu? Zaatakowa³ te¿ zreszt¹ listonosza, nie znosi³ mundurów, co by³o równie¿ przyczyn¹ licznych a bolesnych konfliktów z w³adz¹ podczas spacerów. By³ zdecydowanym rasist¹ – napada³ na czarnych, przeœladowa³ moich przyjació³ homo, których wyczuwa³ natychmiast, chyba jakimœ psim swêdem, i rzuca³ siê na ka¿dy uniform, z inkasentami i mieszkaj¹cym obok stra¿akiem w³¹cznie. Nawet ba³am siê, czy to nie jakieœ, g³êboko wpisane w nasz¹ polsk¹ strukturê, cechy narodowe? Gdy zacz¹³ gryŸæ równie¿ domowników – sprawa sta³a siê naprawdê powa¿na. Atakowa³ g³ównie Piou, jak wyt³umaczy³ nam proszony o konsultacjê weterynarz, bra³ go za swego rywala i usi³owa³ walczyæ do upad³ego o pierwszeñstwo. Gdy k³ad³am siê spaæ, pies uwala³ mi siê w ³ó¿ku na brzuchu i gdy tylko us³ysza³ zgrzyt klucza w zamku (Piou grywa³ po nocach) podwarkiwa³, pokazywa³ k³y i gotów by³ do ataku. By unikn¹æ krwawych staræ, musieliœmy u¿ywaæ forteli – Piou bieg³ do lodówki, i kawa³kiem kie³basy przekupywa³ zwabionego zapachem Ogona, a sam pêdem wsuwa³ siê pod ko³drê – wtedy pies dawa³ za wygran¹ i odpuszcza³, do nastêpnego wieczora.

Oto kolejny fragment mojej ksi¹¿ki „Tañczê, walczê, nie odpuszczam”.

Podwójne ¿ycie Weroniki, czyli dziennik intymny imigrantki

Oœci¹ w gardle

K

arp machn¹³ na to wszystko p³etw¹ i po³o¿y³ siê do góry ERONIKA WIATKOWSKA brzuchem. Ostatnie chwile w mêtnych wodach balii zamierza³ spêdziæ w nastroju medytacyjnym. Stara³ siê nie myœleæ o tym, czy skoñczy w szarym sosie. Czy w galarecie. Najwa¿niejsze, ¿e nied³ugo jego w¹t³a duszyczka ulotni siê z pokrytego ³usk¹ cia³a i odrodzi w innym, mo¿e bardziej subtelnym wcieleniu. Wierzy³ w reinkarnacjê i ta wiara dodawa³a mu p³etw. W sennych marzeniach wyp³ywa³ na suchego przestwór oceanu, nurza³ siê w zielonoœci i jak ³ódka brodzi³. Fantazjowa³, ¿e ma skrzyd³a i odlatuje na zimê do ciep³ych krajów. Albo, ¿e jest pokryty miêkk¹ sierœci¹ i wtedy jego miejsce jest pod sto³em, a nie na. W najodwa¿niejszych wizjach przemawia³ ludzkim g³osem, chocia¿ mia³ niewiele do powiedzenia. Nieznoœna lekkoœæ bytu w stawie hodowlanym przyprawia³a go o ból g³owy. P³ywanie w kó³ko. W kó³ko to samo. Kpi³ z Claude’a Lelouch’a, który podobno powiedzia³: Jestem, jak czerwona rybka w s³oiku - ka¿de okr¹¿enie jest dla mnie odkryciem. Pajac. Zmieni³by zdanie, gdyby ktoœ go zamkn¹³ na parê lat w akwarium. Ciekawe, co by odkrywa³. Chyba siebie. Swoje rybie wnêtrze. Bo œwiat zza brudnej szyby nie jest wdziêcznym tematem do kontemplacji. Rozmazuje siê. Rozpada. Równie dobrze móg³by nie istnieæ.

W

K

Z

imno - zaszumia³a choinka. Zim¹ musi byæ zimno, takie jest odwieczne prawo natury odpowiedzia³a druga. Ta, która ros³a pod domem i zagl¹da³a ludziom do okien. Zna³a na pamiêæ dialogi z polskich filmów, które mieszkañcy katowali wieczorami. Lubi³a te¿ œpiewaæ sobie pod ga³êzi¹, choæ kole¿anki uwa¿a³y, ¿e fa³szuje. Nie mogê siê ju¿ doczekaæ - zaszeleœci³a. Te wst¹¿ki, anielskie w³osy, brokatowe bombki, z³ote gwiazdki. Bêdê prawdziwym œwi¹tecznym drzewkiem - rozmarzy³a siê. Idiotka wtr¹ci³ siê wysoki œwierk. Do czego ci siê tak spieszy? Do wyl¹dowania na œmietniku? Ig³y opadaj¹ westchn¹³. Choinka upuœci³a ¿ywicz¹ ³zê i zamilk³a. Œwierkowi zrobi³o siê g³upio. Nikt prócz zaj¹ca nie kocha³ jej, pomyœla³. Biedaczka. Nie wie, co j¹ czeka. ¯e przez parê dni bêdzie grzaæ siê w cieple domu i ludzkich uœmiechów, s³uchaæ, jak œpiewaj¹ kolêdy, rozmawiaj¹. A potem za³o¿¹ jej czarny worek na g³owê i wyrzuc¹ na chodnik. ¯eby sczez³a. Ludzie s¹ gorsi ni¿ wilki - doda³ w myœlach. I zatêskni³ za cich¹ noc¹. W ciemnym, spokojnym lesie. Tymczasem choinka przypomnia³a sobie, jak pan w telewizorze mówi³, ¿e ka¿dy ma swoje piêtnaœcie minut s³awy i lepiej ¿yæ szybko, kochaæ mocno i umieraæ m³odo, ni¿ dokonaæ ¿ywota w milcz¹cej beznadziei. Wiêc poprawi³a zielon¹ sukienkê i zamruga³a szyszkowym okiem do przechodz¹cego mê¿czyzny.

T

e cholerne Œwiêta. Co roku ten sam cyrk. Kup choinkê. Ale nie za du¿¹. Ale nie za ma³¹. Ale, ¿e smuk³¹. Ale, ¿e gêst¹. I tylko w ³adnym kolorze. Nie za zielon¹. Nie za ¿ó³t¹. Jakieœ ³adne drzewko. Takie, jak o, tutaj. Ale to jest sztuczne. Plastykowe. Acha. No. To takie samo, tylko normalne. Z lasu

znaczy. No i nie zapomnij o karpiu. Tylko mi ¿ywego nie przynoœ. Niech ci pokroj¹. Wypatrosz¹. Ja nie chcê na to patrzeæ. Albo nie. Albo lepiej kup ca³ego. No to co, ¿e siê rusza. To trzonkiem w ³eb i po sprawie. Tylko ¿ebyœ mi kuchni nie zachlapa³. Bo wczoraj my³am wieczór ca³y. Na kolanach. To na gazecie jakiejœ. Gazetê roz³o¿ysz. Z ³uski obierzesz. Ale ¿ebyœ mi jedn¹ do portfela zostawi³. Na szczêœcie. W³o¿ê sobie, to mo¿e jakie pieni¹dze w przysz³ym roku wpadn¹. Bo w tym, to bida by³a. £uska zesch³a, jak jaki stary paznokæ siê zrobi³a, a portmonetka jak by³a pusta, tak pusta. No co tak stoisz? No idŸ¿e na te zakupy. Bo ci sklepy zamkn¹.

B

o¿e, za coœ mnie pokara³ takim ch³opem. Wszystko trzeba t³umaczyæ. Jak dziecku. A i tak wróci z jak¹œ œniêt¹ ryb¹ i ³ysym ogiglem. A jeszcze siê bêdzie wyk³óca³. ¯e naj³adniejsze wybra³. Jak bym nie wiedzia³a, ¿e wzi¹³ pierwsze z brzegu. Byle mieæ z g³owy. Jak z tymi bombkami w zesz³ym roku. Mówiê - czerwone. Kupi³ bordowe z jakimœ z³otym paskiem. I ca³¹ dekoracjê szlag trafi³. T³umaczysz. Piszesz na kartce. I tak zrobi po swojemu. No ale co pocz¹æ. Ja siê nie rozdwojê. Pierogi muszê lepiæ. Mak krêciæ. Obrusy prasowaæ. Tyle roboty i na co to. Po co. No ale przy stole trzeba usi¹œæ. Raz w roku. Jak ludzie. Tym op³atkiem siê podzieliæ. Te ¿yczenia sobie z³o¿yæ. Porozmawiaæ. Chocia¿ nie. Ledwo zjemy ju¿ telewizor w³¹cza. Ju¿ ogl¹da. Ju¿ na kanapie le¿y. A jak mu mówiê, ¿e warto rozmawiaæ, to siê œmieje. Dziad jeden zramola³y. Ech, gdyby cz³owiek by³ m³ody. I mia³ ca³e ¿ycie przed sob¹. To jeszcze by los odmieni³. A tak co? Trzeba pchaæ ten wózek. Pod górkê. Jezu! Kapusta mi siê przypala. Cdn. www.weronikakwiatkowska.com Podwojne Zycie Weroniki -Facebook


KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

15

Nowojorskie sylwetki

Zdobywca przestworzy Nie licz¹c balonów i sterowców, wype³nionych helem, podbój niebios dokona³ siê na dobre dopiero w XX wieku. Zapocz¹tkowa³ go jednop³atowiec, wykorzystuj¹cy powietrzne pr¹dy, który zosta³ skonstruowany przez braci Wright. Postêp w budowie samolotów by³ niezwykle szybki, co pozwoli³o na przed³u¿anie tras, a w koñcu na przelot z Nowego Jorku do Pary¿a. Jednym z uczestników pamiêtnego wyœcigu, o którym bêdzie tu pokrótce mowa, by³ Charles A Lindbergh. Jedyny syn szwedzkiego imigranta przyszed³ na œwiat 4 lutego w 1902 r. w Detroit. Uzyska³ imiê po ojcu, który przyby³ tu jako dziecko. Marz¹c o sukcesie w Nowym Œwiecie, pe³noletni Carl zamerykanizowa³ swoje imiê. Dzia³aj¹c w klubie demokratycznym, wybija³ siê w lokalnej polityce. Uzyskuj¹c nazwisko, wygra³ wybory do miejscowego kongresu. Dalszym i doœæ szybko osi¹gniêtym szczeblem w jego karierze by³ U.S. Congress. Ma³y Charles spêdza³ zarówno dzieciñstwo, jak i wczesn¹ m³odoœæ nie tylko w Detroit i innych miastach, ale i Waszyngtonie, Po ukoñczeniu gimnazjum ambitny ch³opak zamierza³ siê szybko usamodzielniæ. W trakcie studiów in¿ynieryjnych na University of Wisconsin ukoñczy³ kurs awiacji, zatrudniaj¹c siê podczas wakacji jako mechanik na lotniskach. Aby uzyskaæ ³atwiejszy dostêp do samolotów po uzyskaniu dyplomu, wst¹pi³ do armii. Awansowa³ na porucznika, odbywaj¹c pierwszy lot w 1923 r.. Testuj¹c maszyny, Charles pog³êbia³ swoj¹ wiedzê w tej dziedzinie. Latanie sta³o siê szybko jego pasj¹, zaœ wojskowy trening ogromnie mu siê przyda³. Przeszed³ do rezerwy, gdy wprowadzono pocztê lotnicz¹. Zdoby³ ogromnie doœwiadczenia jako lataj¹cy listonosz na trasie z St. Louis do Chicago. Liczy³a ona 278 mil w jedn¹ stronê. Przygotowa³o go to do rywalizacji o palmê pierwszeñstwa. Zgromadziwszy odpowiednie fundusze, Charles zamówi³ samolot w renomowanej firmie „Ryan Airlines”. Projekt przygotowa³ David Hall pod nadzorem Lindbergha, który opracowa³ w³asne specyfikacje. Dwa najwa¿niejsze parametry stanowi³a waga maszyny i odpowiedni napêd. Samolot mia³ byæ odpowiednio lekki, a jednoczeœnie zabieraæ wystarczaj¹c¹ iloœæ paliwa do pokonania dystansu wynosz¹cego 3600 mil. Po próbnym i bardzo udanym przelocie, nieustraszony pilot wyl¹dowa³ samotnie w Nowym Jorku 11 maja 1927 r. Na lotnisku Roosevelta dwie inne maszyny oczekiwa³y „The Spirit of St. Louis”. Nazwa honorowa³a fundatorów z tego miasta. Do wspó³zawodnictwa o zaszczytny tytu³ stan¹³ komandor Richard Byrd, zdobywca bieguna pó³nocnego, który pilotowa³ samolot „America”. Trzeci¹ maszyn¹ „Columbia” dowodzi³ Clarence Chamberlain, któremu towarzyszy³ Llyod Bertaud. Zwyciêstwo oznacza³o s³awê i du¿e pieni¹dze, za które mo¿na by³o pobudowaæ ³adny dom. Nagroda ufundowana przez w³aœciciela kilku hoteli Raymonda Orteiga wynosi³a 25 tys. dolarów. Fatalna pogoda uniemo¿liwia³a chwilê startu. Charles Lindbergh jako pierwszy skorzysta³ z przejaœnienia, wylatuj¹c 20 maja o godz. 8.00 rano. Trasa przebiega³a nad Now¹ Angli¹, Now¹ Funlandi¹, Irlandi¹ i Wielk¹ Brytani¹. D³ugoœæ przelotu nad

oceanem wynosi³a ponad dwa tys. mil. Po dwunastu godzinach nasz pilot znalaz³ siê w egipskich ciemnoœciach i gêstej mgle, polegaj¹c wy³¹cznie na w³asnym instynkcie i kompasie. Zaczê³o mu dokuczaæ œmiertelne zmêczenie i sennoœæ, które przezwyciê¿a³ do koñca lotu. Mg³a siê rozwia³a dopiero po 27 godzinach. Znalaz³szy siê nad Irlandi¹, zboczy³ z kursu zaledwie o trzy mile. Przekroczywszy kana³ La Manche skierowa³ siê na Pary¿. Ju¿ z daleka rozpozna³ wie¿ê Eiffla. Wyl¹dowa³ bez k³opotów o godz. 10.00 wieczorem miejscowego czasu. Historyczny lot trwa³ 33 godziny. Na lotnisko Bourget przyby³o tysi¹ce osób. Zaledwie wyszed³ z kabiny, gdy otoczy³ go wiwatuj¹cy t³um. Owacjom i mowom nie by³o koñca. Widz¹c, i¿ bohater przelotu nad Atlantykiem s³ania siê na nogach zaniesiono go do limuzyny. Honorowa eskorta porusza³a siê z wolna i oczekuj¹cych na trasie pozdrawia³a œwita zamiast Lindbergha, który zapad³ w kamienny sen. Jako pierwszy i jedyny dokona³ on transatlantyckiego lotu. Byrd zosta³ zmuszony do l¹dowania w Nowej Funlandii, zaœ dwaj piloci z „Columbii” ponieœli œmieræ w katastrofie. Nigdy nie znaleziono ich cia³. Nowy Jork urz¹dzi³ wielk¹ paradê na czeœæ zdobywcy przestworzy. Noszony na rêkach Lindbergh wyg³asza³ odczyty i prelekcje w ca³ym kraju, co przynosi³o mu dodatkowe apana¿e. Rozgl¹daj¹c siê za ¿on¹, przyst¹pi³ do budowy piêknej rezydencji w wiosce Mount Rose, po³o¿onej w New Jersey. W grudniu tego samego roku spotka³ w Meksyku najwiêksz¹ mi³oœæ swego ¿ycia. 21-letnia Anne by³a córk¹ amerykañskiego ambasadora Dwighta Morrow. Pe³na wdziêku dziewczyna o wielu zaletach siêga³a mu g³ow¹ do ramienia. Charles poœlubi³ j¹ w Nowym Jorku 27 maja 1929 r. Wynajmuj¹c tu dodatkowo niewielki apartament, m³oda para zagl¹da³a czêsto do metropolii, Anne uwielbia³a teatr i koncerty. Na ich zwi¹zek pad³ cieñ wielkiej tragedii po porwaniu pierworodnego syna, który mia³ na imiê Charles Augustus. 1 marca 1932 r. przystawiano w nocy drabinê do sypialni na pierwszym piêtrze, zabieraj¹c z ³ó¿eczka 20-miesiêcznego ch³opca. Kidnaperzy za¿¹dali 50 tys. dolarów w z³ocie w zamian za oddanie dziecka. W miesi¹c póŸniej na mocy ustawy uchwalonej przez Kongres porwanie sta³o siê federalnym przestêpstwem o zaostrzonym wymiarze kary. Znalezienie cia³a dziecka po trzech miesi¹cach przekreœli³o nadzieje zrozpaczonych rodziców. Oliwy do ognia dolewa³a ca³y czas prasa, u¿ywaj¹c okreœlenia the crime of the century i przeœcigaj¹c siê sensacjach. Po przesz³o pó³torarocznym œledztwie podejrzenie pad³o na 34-letniego Bruno Hauptmanna, imigranta z Niemiec. By³ on stolarzem, zatrudnionym w okolicy. Wytoczono mu proces o porwanie i morderstwo po znalezieniu w jego piwnicy prawie 14 tys. w z³ocie. Skazany na karê œmierci, nigdy nie przyzna³ siê do winy, nawet gdy ofiarowano mu do¿ywocie w zamian za karê œmierci. Wyrok wykonano 3 kwietnia 1936 r.. Kwestii winy lub te¿ niewinnoœci Hauptmanna poœwiêcono kilka ksi¹¿ek. W ¿yciu zawodowym, Lindbergh nie spocz¹³ na laurach, w dalszym ci¹gu lataj¹c i konstruuj¹c samoloty. Sta³ siê tak¿e uznanym wynalazc¹. Opatentowa³ m.in.

Charles A Lindbergh

Model T. Pump, która pozwala³a na operacjê serca. Wspó³pracowa³ tak¿e z Robertem H. Goddardem przy budowie rakiet i ich wyrzutni, gdy¿ druga wojna œwiatowa wisia³a na w³osku. Bêd¹c w celach szpiegowskich w hitlerowskich Niemczech, z czego nie zdawano tu sobie sprawy, uzyska³ pozwolenie od samego Hermanna Goringa na obejrzenie Luftwaffe. Ten ostatni zamierza³ go przekonaæ o potêdze niemieckiego lotnictwa, zra¿aj¹c tym samym Stany Zjednoczone do udzia³u w wojnie. Przy tej okazji uda³o mu siê dok³adnie obejrzeæ najnowszy bombowiec typu Junkers. Co wiêcej pozwolono mu tak¿e na pilotowanie Messerschmitta. Po powrocie przekaza³ on wszystkie dane swemu wywiadowi. Lindbergh by³ przekonany, i¿ komunizm jest du¿o niebezpieczniejszy dla œwiata ni¿ faszyzm, usilnie propaguj¹c izolacjonizm. Uwa¿a³, i¿ Stany Zjednoczone powinny pozwoliæ Hitlerowi na wojnê z bolszewick¹ Rosj¹. Znalaz³ siê wtedy na indeksie za swoje pogl¹dy. Po ataku na Pearl Harbor uczestniczy³ w walkach na Pacyfiku na ¿¹danie prezydenta. Chc¹c siê przyczyniæ do wojennego wysi³ku, Lindbergh pracowa³ jako konsultant przy budowie bombowców. Bra³ udzia³ w bombardowaniu japoñskich kr¹¿owników i militarnych obiektów na l¹dzie, za co uzyska³ kilka odznaczeñ. Do koñca prowadzi³ bardzo czynne ¿ycie. Zmar³ 28 sierpnia 1974 r. Halina Jensen


16

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

„Gwiazdka” w Instytucie Pi³sudskiego Ju¿ 4 grudnia tego roku odby³o siê w Instytucie Józefa Pi³sudskiego pierwsze w sezonie spotkanie op³atkowe. Jak ka¿dego roku, na tê „Gwiazdkê” przyby³o du¿o goœci: cz³onków, przyjació³ i sympatyków Instytutu. Spotkanie to zaszczyci³a swoj¹ obecnoœci¹ pani Ewa Juñczyk-Ziomecka, Konsul Generalna RP i wicemarsza³ek Senatu RP, Marek Zió³kowski. Przyby³o wielu przedstawicieli instytucji polonijnych, mediów i wielu innych przyjació³ instytutu. Po oficjalnych ¿yczeniach sk³adanych zebranym przez prezesa Magdê Kapuœciñsk¹ i pani¹ Konsul Generaln¹, dyrektor Iwona Korga podziêkowa³a wolontariuszom za ich pracê dla Instytutu i w imieniu

Zarz¹du wrêczy³a im dyplomy uznania i podarunki. Nastêpnie proboszcz koœcio³a œw. Stanis³awa Biskupa i Mêczennika na Manhattanie, ojciec Miko³aj Socha z³o¿y³ zebranym ¿yczenia, udzieli³ b³ogos³awieñstwa oraz pob³ogos³awi³ op³atki. Po czym nastapi³a pe³na serdecznoœci wrzawa sk³adania wzajemnych ¿yczeñ i dzielenia siê op³atkiem. Goœcie, rozgrzani ¿yczeniami i œwietnymi trunkami dostarczonymi przez firmê Adamba Imports International, czêstowali siê potrawami przygotowanymi przez pracowników i wolontariuszy Instytutu. Najszybciej zniknê³y œledzie, ryba po grecku i smalec, specjalnoœæ szefowej Insty-

Honory gospodyni pe³ni³a prezes Magda Kapuœciñska (w œrodku).

tutu. Nie by³y to typowe wigilijne potrawy, ale atmosfera by³a œwi¹teczna i uroczysta, a goœciom dopisywa³y apetyty. Najmilsz¹ czêœci¹ spotkania by³o œpiewanie kolêd. W tym roku by³o ono wyj¹tkowe, bo przy akompaniamencie pianina, niedawno darowanego przez pani¹ Halinê Kalitkê z Polskiego Zwi¹zku Narodowego, przy którym zasiad³a m³odziutka utalentowana pianistka Violetta Koss, obok stan¹³ znany œpiewak Wojciech Bukalski, który poprowadzi³ chóralne œpiewanie. Kolêdy zabrzmia³y wspaniale. Œpiewali wszyscy, co u³atwia³y przygotowane wczeœniej œpiewniki. Rozœpiewani goœcie chêtnie czêstowali siê deserami: wspania³ym sernikiem daro-

Wspólne kolêdowanie.

wanym przez pani¹ Krystynê Durê w³aœcicielkê Christina’s Restaurant, makowcem od pana Jana Kaczmarka z Polonia Bakery z Passaic, ciasteczkami od firmy Adamba i piernikiem Asi Zieliñskiej. Podczas ca³ej uroczystoœci b³yska³ flesz aparatu Jerzego Kossa, znanego fotografika, którego zdjêcia z tej uroczystoœci bêdzie mo¿na wkrótce ogl¹daæ w galerii zdjêæ na stronie internetowej Instytutu, gdzie bêd¹ równie¿ umieszczone zdjêcia wykonane przez wiceprezesa Marka Zieliñskiego i archiwistê z Polski, Bartka Nowo¿yckiego. Œwi¹teczne spotkanie Instytutu trwa³o do póŸnych godzin wieczornych.

PR

Witamy nowe biznesy Bia³owieski Meat Market to przede wszystkim polska masarnia, otwarta niedawno na Maspeth (60-45 Maspeth Ave.). Sklep oprócz sporej powierzchni sprzeda¿y, ma na zapleczu du¿¹, bardzo dobrze urz¹dzon¹ kuchniê oraz w³asn¹ wêdzarni¹. W Bia³owieski Meat Market mo¿na kupiæ wyroby wêdliniarskie robione wed³ug staropolskich receptur, wyroby garma¿eryjne, œwie¿e miêso, najwy¿szej jakoœci wio³owinê i steki i wszystko, czego poszukuje polski klient. Sklep ten jest równie¿ dobrze zaopatrzony w polskie artyku³y spo¿ywcze, nabia³owe, napoje itp. W³aœciciele serdecznie zapraszaj¹ na zakupy wszystkich mieszkañców Maspeth.

Hetman - nowy polski sklep na Ridgewood powsta³ w miejscu dawnej Korony, mieœci siê on przy 66-65 Forest Ave. Nowy w³aœciciel znacznie zwiêkszy³ asortyment sklepu. Przede wszystkim jest bardzo dobrze zaopatrzony gor¹cy bufet, z du¿ym wyborem najró¿niejszych dañ, sa³atek i zup. Na œwiêta Bo¿ego Narodzenia nowy w³aœciciel przygotowa³ specjalne menu, i wszystko co mieszkañcom Ridgewood mo¿e byæ potrzebne, by piêknie przygotowaæ i zastawiæ œwi¹teczne sto³y. Nowy w³aœciciel i personel sklepu zapraszaj¹ na zakupy.

Ca³y „Kurier Plus”, z reklamami w³¹cznie, jest w internecie: www.kurierplus.com Po wejœciu na stronê wystarczy klikn¹æ na napis „pobierz wydanie Kuriera w formacie PDF.” Og³aszaj siê u nas. To siê op³aca!


UWAGA! NOWA LOKALIZACJA EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC, 7 Dey Street, Suite 700 - tylko dwie przecznice od dawnego miejsca, blisko Brodwayu na Dolnym Manhattanie. Pawe³ W. Janaszek zaprasza

Emilia’s Agency 574 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-609-1675; 718-609-0222;

EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC

Pawe³ W. Janaszek Od 18 lat dzia³amy w metropolii nowojorskiej. Prowadzimy sprawy z zakresu: sponsorowania na zielon¹ kartê poprzez Departament Pracy, sponsorowanie rodzinne, wszelkiego rodzaju wizy, w tym wizy pracownicze i inne sprawy emigracyjne. Zapraszamy.

Adres biura: 7 Dey Street, Suite 700 New York, NY 10007 Tel: (212) 385-6050, Fax: (212) 385-6052

Fax 718-609-0555 E-mail: sroczynska@mail.com 3 PODATKI INDYWIDUALNE - INCOME TAX 3 NUMER PODATNIKA - ITIN 3 BILETY LOTNICZE I WYCIECZKI 3 KOREKTA DANYCH W SOCIAL SECURITY 3 EMERYTURY SOCIAL SECURITY 3 PE£NOMOCNICTWA I KLAUZULA APOSTILLE 3 T£UMACZENIA DOKUMENTÓW 3 WYSY£A PIENIÊDZY 3 ZASI£KI DLA BEZROBOTNYCH 3 WYSY£KA PACZEK 3 AMERYKAÑSKIE ID I MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY 3 ZAPROSZENIA DO USA 3 NOTARY PUBLIC (zawsze w agencji!)

Zapraszamy 7 dni w tygodniu

17

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Business Consulting Corp.

Ewa Duduœ - Accountant Firma z wieloletnim doœwiadczeniem prowadzi:

FH Realty

CEZAR OF QUEENS DO US£UG! Dom szuka nabywcy czy nabywca szuka domu... Transakcje sprzeda¿y - kupna domów, mieszkanñ (co-ops, condos), dzia³ek. Cezary Doda, biuro:718 544 4000, mobile: 917 414 8866 www.cezarsells.com

Je¿eli chcesz z³o¿yæ œwi¹teczne ¿yczenia na naszych ³amach zadzwoñ: 718-389-3018

NOWOŒÆ! Dobra praca w internecie. Prosty plan. Wysokie zarobki. Ma³e wymagania. Praca dostêpna dla wszystkich.

PO 24 MIESI¥CACH - EMERYTURA ORAZ WYPRACOWANA PROWIZJA

3 Rozliczenia podatków indywidualnych i biznesowych (jeden w³aœciciel, partnerstwo, korporacja), 3 Pe³n¹ ksiêgowoœæ 3 Rejestracjê i rozwi¹zywanie biznesów

110 Norman Ave, Brooklyn, NY 11222 ( 718-383-0043 lub 917-833-6508 Wynajmujemy galeriê Kuriera Plus Tel. 718-389-3018

Fortunato Brothers 289 MANHATTAN AVE. (blisko Metropolitan Ave.) BROOKLYN, N.Y. 11211; Tel. 718-387-2281 Fax: 718-387-7042 CAFFE - PASTICCERIA ESPRESSO - SPUMONI GELATI - CAKES

W³oska ciastkarnia czynna codziennie do 11:00 wieczorem, a w weekendy do 12:00 w nocy. Zapraszamy.

WejdŸ na stronê internetow¹:

www.mromar.124online.com i zapisz siê na listê oczekuj¹cych (waiting list) lub zadzwoñ pod nr tel.: 718-388-0253

Grand Opening - Wielkie Otwarcie

Z³ota Rybka Restaurant

AUTORYZOWANY DEALER Znajdziesz nas www.adelco.com

SPECJALIZUJEMY SIÊ W NAPRAWACH SAMOCHODÓW EUROPEJSKICH

931 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222 tel.718-389-6105

Pierwszy na Greenpoincie polsko-amerykañski bufet zaprasza na lunch i obiado-kolacje.

Oferujemy ponadto:

m Dania na miejscu i na wynos m Przygotowanie imprez okolicznoœciowych m Catering Restauracja czynna 7 dni w tygodniu od 11 am do 9 pm

Tu t a j z j e s z i l e c h c e s z !

Wykonujemy coroczne inspekcje stanowe

Greenpoint - (718) 349-0433 384 McGuinness Blvd. /róg Dupont St./ Godziny otwarcia: pon-pi¹tek 8am-6pm, sobota 8am-1pm Akceptujemy karty: VISA, MASTER, DISCOVER


18

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Nasza zima z³a Zima przysz³a. I to po obu stronach oceanu. I tu i tam auta utknê³y w zaspach, poci¹gi przymarz³y do torów, a samoloty czekaj¹ na lotniskach na globalne ocieplenie. Kaprysy aury udzielaj¹ siê, niestety, tak¿e celebrytom. Oraz niektórym politykom. No ale tak¿e i w ¿yciu elit bywa tak, ¿e najpierw pêkaj¹ lody, a potem – ni st¹d ni zow¹d – nagle znowu wieje ch³odem. WeŸmy ostatni¹ wizytê prezydenta Sarmaty u prezydenta Demokraty, czyli odwiedziny Bronis³awa Komorowskiego w Bia³ym Domu. By³o mi³o. Wymieniono noty dyplomatyczne i uœmiechy. Temperatura relacji ros³a z minuty na minutê, a¿ tu nagle pad³a kwestia o kobietach, które zostaj¹ w domu kiedy prawdziwi mê¿czyŸni id¹ na Spitzbergen (tak naprawdê, to

Eva Longoria

chodzi³o o polowanie, bodaj na lisa). I Amerykanów zmrozi³o. Zlodowacenie dosiêg³o zreszt¹ nie tylko – nomen omen – Bia³ego Domu. Temperatura relacji dramatycznie spad³a tak¿e – i to tu¿ przed Gwiazdk¹ – w zwi¹zkach licznych s³awnych par. I to nawet takich, które niedawno wróci³y z podró¿y poœlubnej. Rozwodzi siê nie tylko s³ynna Kura Domowa – aktorka Eva Longoria – co zreszt¹ nie dziwi, bior¹c pod uwagê, ¿e jest to Kura Domowa w Desperacji (w koñcu gra przecie¿ jedn¹ z tytu³owych ról w kultowym serialu „Desperate Housewives”). No a poza tym sama prowokowa³a los, wydaj¹c siê za sportowca. A przecie¿ wszystkim wiadomo, ¿e s¹ to panowie którzy od niepamiêtnych czasów przewodz¹ w statystykach niewiernoœci. Nie tylko oni. Aktorzy s¹ niewiele lepsi, mo¿e dlatego, ¿e spotykaj¹ siê na planie filmowym z licznymi atrakcyjnymi kole¿ankami po fachu i to nierzadko w scenach mocno intymnych. A okazja czyni z³odzieja. W ten sposób rozpad³o siê ju¿ niejedno ma³¿eñstwo. Doœæ przypomnieæ g³oœne skandale z udzia³em „z³odziejek mê¿ów” – Penelope Cruz (odbi³a Nicole Kidman Toma Cruise’a) czy Angeliny Jolie (ta, jak pamiêtamy, uwiod³a Brada Pitta, wówczas mê¿a Jennifer Aniston). Tymczasem nie ka¿dy facet wykazuje si³ê charakteru Johnny’ego Deppa, który okaza³ siê absolutnie odporny na wdziêki Angeliny. Teraz kolorow¹ prasê obieg³a wiadomoœæ, ¿e „niesakramentalne nie” zamierzaj¹ te¿ wypowiedzieæ poœlubieni stosunkowo niedawno, bo przed niespe³na dwu laty, aktorka Scarlett Johansson i jej kanadyjski ma³¿onek Ryan Reynolds. Oficjalnej przyczyny nie

Alicja Bachleda-Curuœ

podali, ale „wtajemniczeni” domyœlaj¹ siê, ¿e – jak w wiêkszoœci tego typu przypadków – stoi za tym banalna zdrada. No bo có¿ innego mog³oby w tak krótkim czasie ostudziæ – do zera bezwzglêdnego – temperaturê ich gor¹cego romansu... Lodowata aura zapanowa³a te¿ w relacjach jednej z “najgorêtszych” do niedawna par Hollywood, Alicji Bachledy-Curuœ i Colina Farrella. Jeœli wierzyæ tabloidom, Alicja i Colin porozumiewaj¹ siê w tej chwili wy³¹cznie poprzez pocztê internetow¹. I tylko w kwestiach dotycz¹cych ich wspólnego syna. Zabronili te¿, i to tym razem wyj¹tkowo zgodnie, pytaæ o sprawy rodzinne w wywiadach. Podobno tak¿e posz³o o „tê drug¹”, i – jakie to banalne – znów o partnerkê z filmowego planu. Colin jest podejrzewany przez kolorowe magazyny o romans z nieletni¹ aktork¹ Saoirse Ronan, z któr¹ pracowa³ przy produkcji „The Way Back”. Ale to jeszcze nie koniec cold newsów z ostatniego tygodnia, bo oto piosenkarka Marina (jest taka, nazywa siê £uczenko i ma ponoæ stanowiæ konkurencjê dla Edyty Górniak) nagra³a nowy przebój, który ma debiutowaæ publicznie w najbli¿szego Sylwestra. Zrobi³a to w duecie z raperem o ksywie – nomen omen – Mrozu. Na myœl o tym gor¹cym kawa³ku niektórzy teraz ju¿ dostaj¹ zimnych dreszczy. Innym wystarczy³a do tego wiadomoœæ, ¿e jednym z jurorów kolejnej polskiej edycji programu „Idol” ma zostaæ Piotr Rubik. Wyobra¿acie sobie, co siê stanie, kiedy wielomilionowa widownia – „Idol” zawsze gromadzi przecie¿ takie t³umy – zacznie przed

telewizorami symultanicznie i zbiorowo „klaskaæ u Rubika”? Co wra¿liwszych melomanów ju¿ oblewaj¹ zimne poty... Natomiast jednak taka blogerka znana z tego, ¿e postanowi³a staæ siê znana krytykuj¹c znanych, czyli niejaka Sara May, zdemaskowa³a redaktora Kubê Wojewódzkiego jako zimnego drania. Wed³ug niej Kuba to „zak³amane bydlê, które dla kasy zrobi wszystko”. Ale to nie wszystko. Bowiem „bydlê” cierpi te¿ – zdaniem Sary – „na niedow³ad mêskiego cz³onka”. W takim razie w relacjach Sary i Kuby przewidujemy zdecydowanie oziêbienie stosunków... Tymczasem aktualna ma³¿onka znanego nestora polskiej sceny i ekranu – Andrzeja £apickiego – w minionym tygodniu na powrót objawi³a siê œwiatu jako zimna blondynka. Jak podejrzewamy to – miêdzy innymi – w³aœnie dlatego pan Andrzej, znany te¿ jako „na wieki wieków amant”, zdecydowa³ o poszerzeniu swojego epizodu w rodzimym serialu „M jak mi³oœæ”. Fryzjer pani Kamili musi kosztowaæ maj¹tek... Na szczêœcie (dla kieszeni sponsorów) istniej¹ jednak na œwiecie tak¿e blondynki „ciep³e”, czyli naturalne. Z tym, ¿e nawet i one potrafi¹ nieŸle zmroziæ atmosferê. No, ale tylko w przypadku, gdy zadawaæ im trudne, konfuduj¹ce pytania. Na przyk³ad takie, jak to, którym potraktowano aktualn¹, wybran¹ w ubieg³¹ sobotê Miss Poloniê, Rozaliê Mancewicz z Podlasia. Panna Rozalia poleg³a na kwestii „ile oktanów ma etylina 95?”. Jej odpowiedŸ – „nie uwa¿a³am na lekcjach w liceum” – z

Kamila i Andrzej £apiccy

pewnoœci¹ zas³uguje na to, by zapisaæ j¹ dla potomnych w podrêcznikach historii motoryzacji powszechnej. Podobnie jak wyst¹pienie innej uczestniczki tego samego konkursu – Natalii Michalszczyk – która odpowiedzia³a: „nie jestem w stanie odpowiedzieæ”, na pytanie, po której stronie znajduj¹ siê kierunkowskazy w angielskim samochodzie... Zimno siê robi na sam¹ myœl o tym, czym mo¿e groziæ bliskie spotkanie na drodze trzeciej kolejnoœci odœnie¿ania z ciep³¹ blondynk¹ w aucie z Wysp Brytyjskich... Wracaj¹c zaœ do redaktora Wojewódzkiego i blondynek, to wygl¹da na to, ¿e Kuba w³aœnie sprowokowa³ pojedynek na œnie¿ki z Joann¹ Krup¹, jurork¹ z polskiej edycji programu „Top Model”, aktywistk¹ PETA, dysponuj¹c¹ s³aw¹ amerykañskiej gwiazdy modellingu oraz charakterystycznym akcentem. Wojewódzki napisa³ otó¿ o „D¿oannie” w magazynie „Polityka”, ¿e swego czasu „nagra³a numer zatytu³owany I’ll be around. Œpiewa super. Trwaj¹ prace, wyjaœniaj¹ce, w jakim jêzyku”. Jak nic bêdzie z tego straszna awantura. Bo Joanna nie odpuszcza nikomu, o czym mia³ siê niedawno przekonaæ redaktor Rafa³ Ziemkiewicz. Zreszt¹ – sama zadeklarowa³a w programie Szymona Majewskiego, ¿e „jak mnie facet wkurzy, to przypieprzê (cytat!)”. Jak nic bêdzie z tego wojna zimnej blondynki z zimnym draniem. I to wcale niekoniecznie wojna zimna. Marian Polak-Chlabicz

Piotr Rubik


19

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010

Anna-Pol Travel ATRAKCYJNE CENY NA: Bilety lotnicze do Polski i na ca³y œwiat Pakiety wakacyjne: Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda 821 A Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-349-2423

WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM

promocyjne ceny przy zakupie biletu na naszej stronie

E-mail:annapoltravel@msn.com

v Rezerwacja hoteli v Wynajem samochodów v Notariusz v T³umaczenia v Klauzula “Apostille” v Zaproszenia v Wysy³ka pieniêdzy Vigo

KURSY JÊZYKA ANGIELSKIEGO The Royal English School 861 Manhattan Ave. #18, Brooklyn, New York 11222 Tel: (718) 349-6814 Oferuje: - Kursy jêzyka angielskiego (wszystkie poziomy) - Przygotowanie na studia /TOEFL - Pisanie ¿yciorysów - resume - Lekcje prywatne - Pomoc w pisaniu wypracowañ dla uczniów i studentów; term papers - essays - reports - College Applications

PIJAWKI MEDYCZNE

HIRUDOTERAPIA Oczyszczaj¹c swoje cia³o, pozbywasz siê chorób. Tak¿e terapia odm³adzaj¹ca. Pijawki u¿ywane jednorazowo. Gabinet na Greenpoincie.

Proszê dzwoniæ, by umówiæ siê na wizytê: 646-460-4212

Jan Wróblewski - cz³owiek magnes Mistrz: bioenergoterapeuta-radiesteta-magnetyzer * Uzdrawia holistycznie (ca³oœciowo) - od uk³adu nerwowego (stresy) po stopy * Usuwanie stanów zapalnych, blokad energetycznych * Oczyszczanie w¹troby, trzustka, tarczyca, miêœniaki, prostata, hemoroidy, guzki * Usuwanie stanów zapalnych krêgos³upa * Uzdrawianie ze zdjêcia (ocena zdrowia) * Radiescezyjna ocena mieszkañ

Na wizytê mo¿na umówiæ siê w ka¿dym dniu tygodnia. Proszê dzwoniæ: 347-644-3960

Adres: 210 Freeman Street, Apt. 1L, Brooklyn - Greenpoint

„ALVEO” - ELIKSIR ¯YCIA DARMOWE KONSULTACJE ZDROWIA I SUKCESU

Ekstrakt 26 zió³

Zapobiega chorobom i utrzymuje organizm w zdrowiu

O Oczyszcza z toksyn KUPON O Wzmacnia uk³ad kostny i nerwowy Sezonowa O Dodaje energii, odm³adza i uodpornia zni¿ka O Od¿ywia serce, mózg i usuwa cholesterol O Irydologia - diagnoza zdrowia, ocena uk³adu nerwowego, odpornoœciowego, toksycznoœci, dieta, wskazówki trybu ¿ycia HERBARIUS – 620 Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 - Greenpoint, Tel. 718-389-6643

POLECAMY Adwokaci: Connors and Sullivan Attorneys at Law PLLC, Joanna Gwozdz adwokat, tel. 718-238-6500 ext. 233

Agencje: Ania Travel Agency, 57-53 61st Street, Maspeth, tel. 718-416-0645 Anna-Pol Travel, 821 A Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2423 Emilia’s Agency, 574 Manhattan Ave, Greenpoint, tel .718-609-1675, 718-609-0222, Fax: 718-609-0555, E-mail: sroczynska@mail.com Lighthouse Home Services, 896 Manhattan Ave., Fl.3 Suite 37, Greenpoint, tel.718-389-3304 Polamer Millenium, 133 Greenpoint Ave. Greenpoint, tel. 718-389-5858; Polamer Maspeth, 64-02 Flushing Ave., Maspeth, tel.718-326-2260

Akupunktura, Medycyna Naturalna Acupuncture and Chinese Herbal Center, 144-48 Roosevelt Ave.#MDA, Flushing, tel.718-359-0956 oraz 1839 Stillwell Ave. Brooklyn, 718-266-1018 Hirudoterapia - pijawki medyczne: tel. 646-460-4212

Apteki - Firmy Medyczne Apteka Pharmacy, 937 Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-389-4544 www.chopinchemists.com

Sabina Grochowski, MD medycyna odm³adzaj¹ca i regeneruj¹ca, 850 7 Ave. suite 501, miêdzy 54, a 55 Street tel. 212-586-2605 www.manhattanmedicalpractice.com Przychodnia Medyczna, 126 Greenpoint Avenue, Greenpoint, lekarze specjaliœci: Andrzej Salita, Urszula Salita, Florin Merovici i inni; tel. 718-389-8822, 24h. 917-838-6012

Naprawa samochodów JK Automotive, 384 McGuinness Blvd. Greenpoint, tel. 718-349-0433

Nieruchomoœci – Po¿yczki Adas Realty, 150 N 9th Street, Williamsburg, tel.718-599-2047; Cezar Of Queens, Cezary Doda, tel. 718-544-4000, cell. 917-414-8866; www.cezarsells.com

Restauracje Z³ota Rybka Restaurant, 931 Manhattan Ave. Greenpoint tel. 718-389-6105

Rozliczenia podatkowe Business Consulting Corp. Ewa Duduœ, 110 Norman Ave.Greenpoint, tel. 718-383-0043, cell. 917-833-6508 Micha³ Pankowski Tax & Consulting Expert, 97 Greenpoint Ave. Brooklyn 718- 609-1560, 718-383-6824;

Sale bankietowe Biuro Imigracyjne European Advocacy Council, LLC Pawe³ Janaszek, 7 Dey Street, Suite 700, Manhattan, tel. 212-385-6050

Domy pogrzebowe: Arthur’s Funeral Home, Greenpoint 207 Nassau Ave. róg Russel Tel. 718. 389.8500 Morton Funeral Home, Ridgewood Chaples, 663 Grandview Ave. Ridgewood, tel. 718-366-3200 Stobierski Lucas Gardenview Funeral Home Ltd. 161 Driggs Ave, Greenpoint, tel. 718-383-7910

Finanse Trade Wall Street International, 739 Manhattan Avenue, Greenpoint tel. 718-609-4100

Firmy wysy³kowe Doma Export, Biuro G³ówne 1700 Blancke Street, Linden, NJ, tel. 908-862-1700; Biura turystyczne tel. 973-778-2058 oraz 1-800-2293662; services@domaexport.com

Princess Manor, 92 Nassau Ave., Greenpoint, tel. 718-389-6965

Sklepy Fortunato Brothers, 289 Manhattan Ave. Williamsburg, tel. 718-387-2281 Herbarius, 620 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-6643 Kiszka, 915 Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-389-6149;

Szko³y - Kursy Caring Professionals - bezp³atne kursy HHA i PCA - 70-20 Austin Street, Suite 135, Forest Hills; tel. 718-897-2273 HSELC - Szko³a Jêzyka Angielskiego, 261 West 35th Street, II piêtro, p. 203, Manhattan. Zajêcia - równie¿ na Greenpoincie. tel. 212-643-9444 The Royal English School, 861 Manhattan Ave., Greenpoint Tel. 718-349-6814

Unia Kredytowa Polsko-S³owiañska Federalna Unia Kredytowa: www.psfcu.com 1-800-297-2181, tel. 718-894-1900

Gabinety lekarskie: Us³ugi fotograficzne Joanna Badmajew, MD, DO, Medycyna Rodzinna, 6051 Fresh Pond Road, Maspeth, tel. 718-456-0960 Anna Duszka, MD - pediatra 934 Manhattan Ave. Greenpoint 718-389-8585 lub ZocDoc.com Danuta Czy¿, DDS & Adam Wojtasiewicz, DDS., dentyœci, 61-29 81st. Street, Middle Village; 718-507-2847;347-255-3630; Greenpoint Eye Care LLC, dr Micha³ Kiselow, okulista, 909 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-0333

Fotografia studyjna i plenerowa www.artpix-studio.com tel. 917-328-8459

Us³ugi internetowe Strony internetowe: tel. 646-4502060; www.spec4pc.com E-mail: info@euroaim.com

Us³ugi transportowe Ryszard Limo - Florida Connection 24 godziny service, tel. 646-247-3498; lub 561-305-2828


20

KURIER PLUS 18 GRUDNIA 2010


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.