Kurier Plus - 7 MAJA 2011, NUMER 870 (1220)

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

Wyjaœnienie kontrowersji wobec statutu CPS - str. 5 í Podobna wra¿liwoœæ, ró¿na sztuka - str. 10 í Uroczystoœci beatyfikacyjne - str. 11, 13 í Harcerze w ho³dzie Koœciuszce - str. 14 í

ER KURI P

L

U

S

Adam Sawicki

P O L I S H NUMER 870 (1220)

W E E K L Y ROK ZA£O¯ENIA 1987

M A G A Z I N E TYGODNIK

7 MAJA 2011

Eryk Promieñski

Rz¹d walczy z kibolami Premier Donald Tusk znowu gra w natarciu. Tym razem zapowiedzia³ bezpardonow¹ wojnê wydan¹ stadionowym chuliganom, zwanym pseudokibicami lub dosadniej - kibolami. Wprawdzie premier ju¿ tak¹ wojnê zapowiada³ kilkakrotnie, ostatnio po zdemolowaniu Kowna przez tych¿e kiboli, ale jak dot¹d koñczy³o siê na gromkich zapowiedziach. Tym razem zapowiedzi maj¹ byæ przekute w czyn, bowiem burda wszczêta w miniony wtorek przez kiboli Legii Warszawa i Lecha Poznañ na stadionie Zawiszy w Bydgoszczy przesz³a ju¿ wszelkie pojêcie. Policja nie zatrzyma³a ¿adnego z jej sprawców, a widzowie z UEFA mogli na w³asne oczy zobaczyæ, do jakiego barbarzyñstwa zdolni s¹ fanatycy Legii i Lecha. Rz¹dowym czynem, czy jak kto woli – natarciem, maj¹ byæ s¹dy natychmiastowe nad kibolami, dokony-

wane na oczach widzów np. podczas przerw w meczach. Bêd¹ one odbywaæ siê na miejscu przestêpstwa za pomoc¹ wideokonferencji. Taki projekt zg³osi³o ministerstwo sprawiedliwoœci. Pomys³ ten z miejsca zosta³ obœmiany przez opozycjê spod znaku PiS. Ryszard Czarnecki – europose³ tej partii nie ma w¹tpliwoœci, ¿e projekt ministerstwa ma przes³oniæ fakt, i¿ PO nie zrobi³a dotychczas nic dla zapewnienia bezpieczeñstwa na stadionach. W jego przekonaniu temat kiboli jest dla rz¹du tematem zastêpczym, który ma odwróciæ uwagê od problemów gospodarczych. Od jakich konkretnie, Czarnecki nie powiedzia³, í7

Œmieræ bin Ladena Spontaniczna radoœæ Amerykanów po og³oszeniu przez prezydenta Baracka Obamê œmierci Osamy bin Ladena przes³ania fakt, ¿e to bin Laden odniós³ niesamowite zwyciêstwo nad Stanami Zjednoczonymi. Po pierwsze, i przede wszystkim, zagro¿enie terrorem islamskim wcale nie zmala³o a przeciwnie, zwiêkszy³o siê w najbli¿szych miesi¹cach. Al-Kaida bêdzie chcia³a odwetu za œmieræ swego duchowego przywódcy. A mo¿e byæ straszny. Jeden z terrorystów uwiêzionych w Guantanamo powiedzia³ œledczym, ¿e al-Kaida umieœci³a w Europie bombê atomow¹ do zdetonowania w wypadku zabicia bin Ladena. Czy to prawda, przekonamy siê wkrótce. W³adze Pakistanu nie zosta³y poinformowane z wyprzedzeniem o tej operacji, choæ mia³a ona

miejsce na terytorium ich kraju, w odleg³oœci oko³o stu mil od stolicy i w bezpoœrednim s¹siedztwie bazy wojskowej. Jest to upokarzaj¹cy dla Pakistanu dowód, ¿e USA nie ufaj¹ miejscowym w³adzom i podejrzewaj¹ je, ¿e kry³y najbardziej poszukiwanego na œwiecie przestêpcê.

Prezydent Obama chocia¿ by³ wyraŸnie zadowolony z sukcesu operacji, to w przemówieniu do narodu ostrzeg³, ¿e to „nie oznacza koñca naszych wysi³ków”. Zanim skoñczy³ mówiæ, pod Bia³ym Domem i na Times Square wybuch³ entuzjazm t³umów. Jak dalece mo¿na siê z tego cieszyæ? í5

Krakowianka w Lehman Center Z Ew¹ Bornstein, dyrektorem Lehman Center for Performing Arts rozmawia Andrzej Józef D¹browski - Od szeœciu ju¿ lat obserwujê pani dzia³alnoœæ i nie mogê wyjœæ z podziwu, ¿e udaje siê pani zaprosiæ na wystêpy tyle znakomitych zespo³ów artystycznych ze œwiata. I to zarówno tych, reprezentuj¹cych kulturê wysok¹, jak i tych, które s¹ dla wszystkich. Pojawiaj¹ siê one w Lehman Center o wiele czêœciej ni¿ w renomowanych Lincoln Center i Brooklyn Academy of Music. Jak to siê dzieje? - Po prostu wspó³pracujê z dobrymi agentami, którzy wyszukuj¹ dla mnie spektakle, które mog¹ zaspokoiæ gusta publicznoœci lubi¹cej muzykê klasyczn¹ i balet oraz publicznoœci nastawionej na popularne piosenki, taniec i kabaret. Warunkiem podstawowym jest ich poziom. - I zaiste ich poziom jest wysoki. Jak pani pozyska³a tych dobrych agentów? - Podczas swej wieloletniej pracy dla centrów kultury w Kanadzie i Stanach Zjednoczonych. Zanim trafi³am do Lehman Center, by³am m.in. dyrektorem do spraw kultury na Uniwersytecie Western Ontario w London, dyrektorem wykonawczym Woodstock Opera House w Illinois, dyrektorem tea-

trów Zollner Art Center przy Leigh University w Pensylwanii i dyrektorem teatru Bergen PAC w Englewood, w New Jersey. Wspó³praca nawi¹zana z wiêkszoœci¹ agentów podczas tych moich dyrekcji okaza³a siê wspó³prac¹ na tyle owocn¹ dla obu stron, ¿e trwa do dziœ. Oni wiedz¹, co mnie interesuje i sk³adaj¹ mi odpowiednie propozycje. Oczywiœcie ja te¿ sk³adam im swoje zamówienia. - I rezultaty s¹ imponuj¹ce. Przypomnijmy choæby wystêpy rosyjskich zespo³ów baletowych, Narodowego Baletu Brazylii, skrzypka Izaaka Perlmana, wiolonczelisty Yo-Yo Ma, zespo³u „Mazowsze”, filharmoników opolskich... - A tak¿e gwiazd takich, jak: Patti LaBelle, Eddie Palmieri, Jose Felicjano, Johny Mathis, Gladys Knight, Roberta Flack, Natalie Cole, czy Smokey Robinson. - Trzeba jeszcze przypomnieæ koncert Orkiestry Symfonicznej z Sao Paulo, orkiestry z Meksyku, Wiedeñskiej Orkiestry Barokowej... -...i Chiñskiego Cyrku Narodowego, orkiestry salsowej El Gran

Combo z Portoryko, Mexican Dance Company, Soweto Gospel Choir z Po³udniowej Afryki. - Uff! Jeszcze chwila a oka¿e siê, ¿e na kierowanej przez pani¹ scenie ca³y œwiat prezentuje to, co ma najlepszego. - Chcia³abym, ¿eby tak by³o. Chcia³abym, aby Lehman Center sta³o siê na Bronksie odpowiednikiem manhattañskiego Lincoln Center. Moje dzia³anie zmierza w³aœnie w tym kierunku. - Trudne ma pani zadanie, bowiem Bronks jest dzielnic¹, której niema³a czêœæ czarnoskórych mieszkañców nie ma nawyku chodzenia do teatru i na koncerty oraz czêsto nie podziela zainteresowañ bia³ego cz³owieka, umownie rzecz ujmuj¹c, rzecz jasna. - Myœlimy równie¿ i o nich. Wystêpy czarnoskórych lub latynoskich artystów nie s¹ u nas rzadkoœci¹. Staramy siê, ¿eby ka¿dy weekend wolny od koncertów zespo³ów, czy orkiestr zagranicznych by³ przeznaczony na imprezy dla mieszkañców Bronksu. - A czy przychodz¹ oni czasem na koncerty zagraniczne? í6


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

2

 POLSKA Po¿egnanie Jana Paw³a II 120 tys. ludzi w £agiewnikach, po kilka tysiêcy w Licheniu i Warszawie. Mimo deszczowej pogody t³umnie brano udzia³ w uroczystoœciach beatyfikacyjnych Jana Paw³a II, ogl¹dano je na telebimach, odmawiano modlitwy.

Marsz ¯ywych Oko³o siedmiu tysiêcy m³odych osób z ca³ego œwiata, ¯ydów i Polaków, odda³o ho³d ofiarom holokaustu, pokonuj¹c trasê z by³ego obozu Auschwitz I do Auschwitz II-Birkenau. Marsz ¯ywych odby³ siê po raz 20-ty.

Patriotyczny pochód w Krakowie W œwiêto Konstytucji 3 Maja ulicami Krakowa przeszed³ pochód patriotyczny. Pod Krzy¿em Katyñskim i Grobem NIeznanego ¯o³nierza z³o¿ono kwiaty. Biskup Jan Zaj¹c przywo³uj¹c s³owa Jana Paw³a II powiedzia³ w homilii, ¿e patriotyzm oznacza umi³owanie tego co ojczyste: historii, tradycji, jêzyka, krajobrazu i wybitnych dzie³ naszych rodaków.

Najbogatsi prezydenci Bogac¹ siê prezydenci polskich miast. Hanna Gronkiewicz-Waltz - prezydent Warszawy, ma na koncie prawie 5 milionów z³otych, prezydent Gdañska Pawe³ Abramowicz 2,8 miliona; prezydent Krakowa Jacek Majchrowski -2,6 mil., prezydent Wroc³awia - Rafa³ Dutkiewicz wypada w tym rankingu najskromniej. Zgromadzi³ niespe³na 2 miliony z³otych.

Prezenty dla VIP-ów £ódzki magistrat rozpisa³ przetarg na zakup 300 wiecznych piór platerowanych 24karatowym z³otem i 200 pendriverów obudowanych srebrem i kryszta³kami Swarowskiego. Maj¹ byæ one wrêczane jako prezenty wysokim rang¹ goœciom odwiedzaj¹cym miasto. £¹czny koszt zamówienia wyniesie - bagatela - 300 tys. z³otych.

Œlub stulecia 3,5miliona Polaków ogl¹da³o brytyjski œlub stulecia. (Na ca³ym œwiecie prawie trzy miliardy). W Polsce transmisjê mo¿na by³o obejrzeæ w telewizyjnej Jedynce, TVN24, Polsat News i TVP. Najwiêcej widzów zgromadzi³a telewizja publiczna.

O zniesienie wiz Imieniny tygodnia

Prezes i dyrektor wykonawczy Fundacji Koœciuszkowskiej, Alex Storo¿yñski, zorganizowa³ spotkanie poœwiêcone sprawie zniesienia wiz dla Polaków. Wœród oko³o 60-70 uczestników niedzielnego spotkania wypowiadali siê na rzecz s³usznoœci polskich ¿¹dañ, m.in. franciszkanin, ojciec Brian Jordan, znany policjant polskiego pochodzenia Stefan Komar, Rita Cosby, polskiego pochodzenia dziennikarka radiowa i telewizyjna, a tak¿e prezes Kongresu Polonii Amerykañskiej na po³udniow¹ czêœæ stanu Nowy Jork, Frank Milewski, ekonomistka i politolo¿ka, dr £ucja Œwi¹tkowski oraz Bo¿ena Urbankowska, prezeska KPA na pó³nocn¹ czêœæ New Jersey. Poprzez Skype’a ³¹czy³ siê z zebranymi gen. Roman Polko, by³y dowódca antyterrorystycznych oddzia³ów Grom. Wszyscy oni i wielu innych, z równym wigorem, niekiedy nawet w tonie bardzo emocjonalnym przemawiali na rzecz s³usznoœci ¿¹dañ Polski, bliskiego sojusznika Stanów Zjednoczonych w wojnie prowadzonej w Afganistanie i w Iraku, a zarazem jednego z ostatnich krajów Unii Europejskiej, wobec którego Ameryka nie znios³a nakazu wizowego. Do g³osów tych Fundacja Koœciuszkowska do³¹czy³a pisemn¹ wypowiedŸ by³ego ambasadora USA w Polsce, Victora Ashe’a, który oœwiadczy³: „Jako by³y ambasador w Polsce znam z pierwszej rêki m¹droœæ i rozs¹dek Polski stanowi¹cej czêœæ amerykañskiego programu zniesienia wiz. Powinno siê to zrobiæ. Polscy turyœci i goœcie s¹ potrzebni w Stanach Zjednoczonych. Kongres powinien pomóc w otwarciu im drzwi do przyjazdu.” Kwestia ta od kilku lat zaprz¹ta uwagê Polaków w Ameryce i w kraju, sta³a siê przedmiotem daremnych dotychczas rozmów polityków i dzia³aczy spo³ecznych w USA i w Polsce. Gospodarz spotkania, Alex Storo¿yñski zwróci³ uwagê, i¿ obecnie nale¿y wzmóc naciski na kongresmenów i senatorów. Nadarza siê bowiem sprzyjaj¹ca okolicznoœæ – 27 maja prezydent Barack Obama odwiedzi Polskê i zapewne chcia³by w czasie pobytu w Warszawie wykonaæ jakiœ gest wobec gospodarzy. Nie do prezydenta jednak, podkreœla³ kilkakrotnie Storo¿yñski, nale¿y decyzja o zniesieniu wiz dla Polaków, ale do Kongresu. St¹d te¿ apelowa³ o wysy³anie listów do kongresmenów i senatorów z apelem o poparcie dla tej inicjatywy. Wzmocnienie na nich nacisku w tej sprawie w³aœnie teraz mo¿e przynieœæ po¿¹dany rezultat. Wzory listów znajduj¹ siê stronie interne-

towej Fundacji Koœciuszkowskiej (http://www.thekf.org), wraz z instrukcj¹, jak odnaleŸæ nazwisko i adres w³aœciwego prawodawcy. Gotowy list zawiera postulaty na rzecz takiego kroku ze strony w³adz USA; wœród nich znajdujemy argument, ¿e Polska jest jednym z najlepszych sojuszników Ameryki walcz¹cych o wolnoœæ w Iraku i w Afganistanie i zawsze popiera³a Stany Zjednoczone; ¿e Polska jest cz³onkiem 25 pañstw „grupy Schengen”. Poruszanie siê obywateli tych pañstw w regionie Schengen jest bezwizowe; ¿e Polska znios³a obowi¹zek wizowy wobec Amerykanów ju¿ 20 lat temu; i wreszcie, ¿e odsetek odmów wydania wizy Polakom staraj¹cym siê o wyjazd do Stanów Zjednoczonych zdecydowanie siê w ostatnich latach obni¿y³. Procent odmów wizowych jest podstawowym dla Kongresu kryterium zniesienia wiz, b¹dŸ utrzymania tego wymogu dla obywateli danego kraju. Nie mo¿e on przekraczaæ 3 procent. Storo¿yñski zwróci³ uwagê, ¿e wprawdzie obecnie konsulaty USA w Polsce odrzucaj¹ 9.8 proc. podañ o wizê, ale powinno siê raczej braæ pod uwagê liczbê polskich turystów w USA opuszczaj¹cych ten kraj w terminie. Prezes Fundacji jest przekonany, i¿ zaledwie poni¿ej 3 proc. przyjezdnych z Polski zostaje nielegalnie na d³u¿ej. Poza tym w projektach nowego prawodawstwa w tej sprawie proponuje siê odrzucenie dotychczasowego pu³apu odmów jako decyduj¹cego kryterium. Autorami nowej ustawy w tej sprawie, której patronuj¹ przedstawiciele obu partii politycznych, jest senator Barbara Mikulski i Mark Kirk oraz kongresmen Mike Quigley reprezentuj¹cy demokratów w Izbie Reprezentantów. Mówcy w Fundacji Koœciuszkowskiej podkreœlali jeszcze jeden wa¿ny aspekt planowanej kampanii w sprawie zniesienia wiz. Nie wystarczy wys³anie listu. Pe³n¹ skutecznoœæ akcji gwarantuje dopiero telefoniczne przypomnienie, i¿ list w sprawie projektu obu legislacji (w Izbie Reprezentantów H.R. 959 i w Senacie S.497) zosta³ wys³any i co kongresmen/senator zamierza z tym zrobiæ. Stan Nowy Jork jest jednym z 12 stanów, które przyjê³y rezolucjê popieraj¹c¹ w³¹czenie Polski do programu bezwizowego. Stosown¹ rezolucjê podjê³a legislatura Nowego Jorku w czerwcu 2005 r. Stanem, który zapocz¹tkowa³ tê akcjê by³ Massachussetts, ostatnim (jak dotychczas), który do nie do³¹czy³ by³ Illinois.

7 maja - sobota Gizeli, Ludmi³y, Benadykta 8 maja - niedziela Stanis³awa, Wiktora, Lizy 9 maja - poniedzia³ek Grzegorza, Bo¿ydara, Karoliny 10 maja - wtorek Izydora, Antoniny, Symeona 11 maja - œroda Miry, Ignacego, Franciszka 12 maja - czwartek Dominika, Pankracego 13 maja - pi¹tek Glorii, Roberta, Serwacego

KURIER PLUS redaktor naczelny Zofia Doktorowicz-K³opotowska sekretarz redakcji Anna Romanowska

sta³a wspó³praca Izabela Barry, Andrzej Józef D¹browski, Halina Jensen, Czes³aw Karkowski, Krzysztof K³opotowski, Weronika Kwiatkowska, Konrad Lata, Krystyna Mazurówna Marian Polak Agata Ostrowska-Galanis, Katarzyna Zió³kowska-Nalepa

ck

korespondenci z Polski Jerzy Bukowski

Tydzieñ z Plusem

korespondentka z Francji Krystyna Mazurówna

Towarzysz Genera³

fotografia

10 maja (wtorek), godz. 19:00 - pokaz filmu dokumentalnego “Towarzysz Genera³”. Film przedstawia historiê genera³a Wojciecha Jaruzelskiego; od zes³ania na Syberiê poprzez kaerierê w PRL i stan wojenny, a¿ do objêcia urzêdu prezydenta. Dokument ujawnia nieznane dot¹d informacje, które jego realizatorzy zdobyli w moskiewskich archiwach. Film wzbudzi³ ¿yw¹ dyskusjê i wiele kontrowersji. Po projekcji spotkanie z Robertem Kaczmarkiem; jednym z twórców filmu filmu. Wstêp 5 dolarów.

Malowane œwiat³em

Zosia ¯eleska-Bobrowski

sk³ad komputerowy Marian Polak

wydawcy Adam Mattauszek John Tapper Kurier Plus Publishing, Inc .

20 maja (pi¹tek) godz. 19:00 otwarcie wystawy fotografii Hanny Kelker, zatytu³owanej “Malowanie œwiat³em”. Wstêp wolny.

Adres : 145 Java Street Tel :

(718) 389-0134 (718) 389-3018

“Kruchy B³êkit”

Fax :

(718) 389-3140

Do 16 maja trwa wystawa malarstwa, grafiki i rysunku Janusza Skowrona i Zbigniewa Nowosadzkiego. Recenzja z wystawy str. 10 145 Java Street, Greenpoint - Brooklyn tel. 718-389-3018

Brooklyn, NY 11222

E-mail : kurier@kurierplus.com Internet : http://www.kurierplus.com Redakcja nie odpowiada za treœæ og³oszeñ.


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

3

Polecamy Spotkania i filmy

Poniedzia³ek, 9 maja, godz. 19:00. Greenpoint, Brooklyn –

Chór Hejna³ zaprasza na

Bal Wiosenny z okazji 20-lecia

Sobota, 14 maja 2011, w godz.od 8 pm do 1am Sala Centrum Polsko -S³owiañskiego, 176 Java Street, Greenpoint Kabaretowy dowcip ZDZICHA Romantyczny Powiew Pieœni MIKO£AJA Muzyczny Talent DAWIDA Pieœñ Wiosenna ANDRZEJA Profesjonalna Konferansierka ADRIANA Konkurs TAÑCA I ŒPIEWU BAW SIÊ RAZEM Z NAMI, JEŒLI MASZ OCHOTÊ NA WSPÓLN¥ ZABAWÊ DAJ NAMÓWIÆ SIÊ JU¯ ZA PARÊ MINUT BÊDZIESZ PRZYJACIELEM CA£EGO HEJNA£U, WIÊC UŒMIECHNIJ SIÊ DO NAS.

Bilety w cenie $55 Rezerwacja i przedp³aty do 10-go maja. Informacja, kontakt: Tel. 347-613-5653 kolbuild@optimum.net Tel. 347-882-7332 daniac@interia.pl

Œroda, 11 maja, godz. 19:00 p.m.

New York, NY - projekcja filmu dokumentalnego pt. „Betar”, autorstwa Roberta Kaczmarka i Piotra Gontarczyka. Film pokazuje jak przek³amano historiê powstania w gettcie warszawskim w 1943 r., kiedy to po wojnie lewica wynios³a na piedesta³ ¯ydowsk¹ Organizacjê Bojow¹, skazuj¹c na ca³kowite zapomnienie prawicowych bojowców z ¯ydowskiego Zwi¹zku Wojskowego. Dom Weterana Polskiego, 119 East 15 Street, Manhattan. Wstêp wolny. Inf. (212)–473-0580; info@pava-swap.org

Czwartek, 12 maja, godz. 7:00 p.m.

Greenpoint, Brooklyn, NY – projekcja filmu dokumentalnego pt. „Krzy¿” autorstwa Ewy Stankiewicz. Film przedstawia kolejne miesi¹ce po katastrofie smoleñskiej i wydarzenia pod krzy¿em pamiêci na Krakowskim Przedmieœciu w Warszawie. Wstrz¹saj¹cy obraz o starciu dwóch œwiatów, elektryzuj¹cy dokument o Polakach AD 2010, wobec którego nie mo¿na przejœæ obojêtnie... Polski Dom Narodowy, 261 Driggs Ave., Greenpoint. Informacja: tel. (718) 387-5252

Porada miesi¹ca

MAJ

Uroczyste Obchody 220. Rocznicy

KONSTYTUCJI 3 MAJA NIEDZIELA, 8 * MAJA 2011 UROCZYSTA MSZA ŒW. ZA POLSKÊ - godz. 11:30 Koœció³ œw. Stanis³awa Kostki, Greenpoint PRZEMARSZ DO POLSKIEGO DOMU NARODOWEGO 261 Driggs Avenue, Brooklyn, Greenpoint UROCZYSTA AKADEMIA - godz. 13:00 Z udzia³em Harcerstwa Polskiego, Weteranów, Chóru Angelus i Polskiej Grupy Foklorystycznej Goœcinnie wyst¹pi prof. ANDRZEJ NOWAK z Uniwersytetu Jagielloñskiego w Krakowie. Polski Dom Narodowy i organizacje serdecznie zapraszaj¹ ca³¹ Poloniê do licznego udzia³u. Zbiórka organizacji i pocztów sztandatrowych przed Koœcio³em - godz. 11:15

Yellin Glass Works Polski Szklarz

1026 Manhattan Ave., Brooklyn, NY 11222

wyk³ad pt. “Stosunki polsko- rosyjskie: 13 miesiêcy po katastrofie” wyg³osi prof. Andrzej Nowak z Uniwersytetu Jagielloñskiego, kierownik pracowni Dziejów Rosji i ZSRR w Instytucie Historii. Profesor Nowak wyk³ada³ historiê Europy Wschodniej m.in. na uniwersytetach amerykañskich (Rice, Columbia, Harvard), Uniwersytecie Masaryka w Brnie, Uniwersytecie Tokijskim, Uniwersytecie Warszawskim, w Collegium Civitas. Redaktor naczelny dwumiesiêcznika „ARCANA”. Polski Dom Narodowy, 261 Driggs Ave., Greenpoint. Informacja: tel. (718) 387-5252

(pom.Green & Freeman St.)

Tel./Fax 718-389-5754

* Lustra i pó³ki szklane * Drzwi prysznicowe * Instalacja okien i siatek * Szk³a do skylite * Szlifowanie szk³a i wiercenie otworów

Z tym og³oszeniem 10% zni¿ki

Warto wiedzieæ, ¿e… ...mo¿na wyp³acaæ gotówkê ze swojego konta w Naszej Unii – bez ¿adnych op³at – robi¹c zakupy przy pomocy naszej Karty Debetowej VISA®. Praktycznie we wszystkich wiêkszych sklepach i supermarketach, gdzie honorowana jest karta debetowa VISA®, w momencie dokonywania p³atnoœci przy pomocy naszej karty mo¿na trzymaæ tzw. „cash back” – czyli gotówkê pobieran¹ bezpoœrednio z konta w PSFUK. Mo¿na wyp³aciæ w ten sposób nawet do kilkuset dolarów, bez potrzeby wizyty w oddziale Naszej Unii, a posiadacz karty nie ponosi ¿adnych op³at. Pozwala to równie¿ unikn¹æ op³at (czêsto do $3 za transakcjê!), które inne instytucje finansowe pobieraj¹ za korzystanie ze swoich bankomatów. Warto zadbaæ o to, by konto czekowe, z którym po³¹czona jest karta, mia³o zabezpieczenie przed przekroczeniem stanu konta -overdraft protection, które pozwala na uzupe³nienie deficytu (do 6 razy w ci¹gu miesi¹ca) na koncie czekowym z funduszy z konta oszczêdnoœciowego lub Money Market. W tym wypadku wówczas wyp³aciæ z konta, przy dokonywaniu wiêcej gotówki ni¿ znajduje siê aktualnie na koncie czekowym. – do wysokoœci funduszy na koncie, ale nie wiêcej ni¿ dzienny limit wyp³at.

Ocean Spirit Resort - Pompano Beach, Floryda www.oceanspiritresort.com Zaprasza do luksusowo wykoñczonych condos Nowe ceny "poza sezonem" – sprawdŸ je telefonuj¹c: 917-418-4100 lub 954-957-4270 3 Jesteœmy bardzo blisko od pla¿y, zapewniamy mi³¹, rodzinn¹ atmosferê 3 Wyj¹tkowoœæ Pompano Beach to mo¿liwoœæ uprawiania sportów wodnych, m.in. kite-surfing lub paddle boarding (kilka razy w roku odbywaj¹ siê tu ogólnoamerykañskie zawody). 3 Bardzo sprzyjaj¹ce wiatry i ciep³a morska woda 3 Fantastyczne wakacje pod s³oñcem Florydy


4

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

 ŒWIAT

Na drogach Prawdy Bo¿ej

ObecnoϾ Boga

W kaplicy œw. Sebastiana Trumna ze sz¹tkami Jana Paw³a II zosta³a z³o¿ona w Watykanie w kaplicy œw. Sebastiana, tu¿ za s³ynn¹ Piet¹ Micha³a Anio³a. Szacuje siê, ¿e przed trumn¹ oddaj¹c ho³d B³ogos³awionemu przesz³o oko³o pó³ miliona osób. Na przykrywaj¹cej trumnê p³ycie z bia³ego marmuru widnieje napis: Beatus Joannes Paulus PP II.

Œmieræ Osamy bin Ladena W okolicy Istambu³u, w rezydencji wartej milion dolarów, gdzie mieszka³ ze swoj¹ najm³odsz¹ ¿on¹, zastrzelono najbardziej poszukiwanego terrorystê œwiata - Osamê bin Ladena. Atak na siedzibê bin Ladena przygotowywany by³ dawno, bezpoœrednia akcja trwa³a 40 minut. Wykonali j¹ specjalnie szkoleni ¿o³nierze amerykañskiej marynarki wojennej.

Mo¿liwa zemsta alKaidy Dyrektor Amerykañskiej Agencji Wywiadowczej (CIA) Leon Panetta uwa¿a za prawie pewne, ¿e alKaida bêdzie siê próbowa³a zemœciæ za œmieræ swego lidera. Prezydent Barack Obama apeluje do obywateli, ¿eby zachowali czujnoœæ.

Pogrzeb bin Ladena na pok³adzie lotniskowca Zgodnie z islamsk¹ tradycj¹, po œmierci cia³o Osamy bin Ladena zosta³o obmyte i zawiniête w bia³e p³ótno. Odczytano okolicznoœciowe teksty religijne. Obci¹¿ony worek z cia³em lidera al-Kaidy zosta³ “pochowany” w pó³nocnej czêœci Morza Arabskiego.

„Pomœcimy go” Na stronach internetowych d¿ihadystów roi siê od wpisów zapowiadaj¹cych zemstê za œmieræ bin Ladena. Jak mantrê powtarza siê tam, ¿e Ameryka tak d³ugo nie zazna bezpieczeñstwa jak d³ugo bezpieczna nie bêdzie Palestyna. W placówkach dyplomatycznych USA na ca³ym œwiecie og³oszono alert w obawie przed ewentualnym odwetem terrorystów.

Spadaj¹ ceny ropy Po informacji o œmierci Osamy bin Ladena spadaj¹ ceny ropy naftowej na gie³dzie paliw w Nowym Jorku.

Wyciek ropy W kanadyjskiej prowincji Alberta dosz³o do jednego z najwiêkszych wycieków ropy. Nie od razu zauwa¿ono usterkê ruroci¹gu; wyciek³o z niego 4,5 mln. litrów ropy. Trwa usuwanie szkód. Musiano uspiæ wiele zatrutych zwierz¹t i ptaków.

W dzieñ Piêædziesi¹tnicy stan¹³ Piotr razem z Jedenastoma i przemówi³ donoœnym g³osem: „Mê¿owie Judejczycy i wszyscy mieszkañcy Jerozolimy, przyjmijcie do wiadomoœci i pos³uchajcie uwa¿nie mych s³ów! Jezusa Nazarejczyka, mê¿a, którego pos³annictwo Bóg potwierdzi³ wam niezwyk³ymi czynami, cudami i znakami, jakich Bóg przez Niego dokona³ wœród was, o czym sami wiecie, tego Mê¿a, który z woli, postanowienia i przewidzenia Bo¿ego zosta³ wydany, przybiliœcie rêkami bezbo¿nych do krzy¿a i zabiliœcie. Lecz Bóg wskrzesi³ Go, zerwawszy wiêzy œmierci, gdy¿ niemo¿liwe by³o, aby ona panowa³a nad Nim. Dz 2,14.22–24 Szeœcioletni Andrzej Bateson zachorowa³ na bakteryjne zapalenie opon mózgowych. Choroba mia³a bardzo ostry przebieg, powa¿nie uszkadzaj¹c uk³ad kr¹¿enia. Aby ratowaæ ¿ycie dziecka, lekarze podjêli decyzjê o amputacji nóg. Ma³y Andrzej by³ zdruzgotany, gdy zobaczy³ siebie bez nóg. Nie móg³ zrozumieæ, dlaczego „nie mo¿e mieæ dawnych nóg”. Jego matka Rebecca by³a w nie lepszym stanie psychicznym. Stara³a siê podtrzymywaæ na duchu synka, ale nie mog³a sobie poradziæ z myœl¹, jak bêdzie wygl¹daæ jego ¿ycie w przysz³oœci. Czu³a siê opuszczona i zdradzona przez Boga. Po szeœciu miesi¹cach wyczerpuj¹cej rehabilitacji Andrzej wróci³ w koñcu do domu. Pewnego wieczoru, podczas kolacji, niespodziewanie powiedzia³: „Mamusiu, widzia³em Boga. W czasie snu, gdy by³em w szpitalu zobaczy³em Go jak podchodzi³ do mnie z wyci¹gniêtymi ramionami, tak jakby chcia³ mnie uœcisn¹æ. Ale zamiast uœcisku dotkn¹³ tylko mojego ramienia”. Zaskoczona matka zapyta³a: „Czy Bóg coœ powiedzia³ do ciebie?” „Nie. On tylko tam by³”. Gdy Rebecca to us³ysza³a poczu³a ciarki na plecach. W swoich wspomnieniach zapisa³a: „Bóg tylko tam by³. Co to znaczy? Patrzy³am na Andrzeja zjadaj¹cego z apetytem posi³ek. Przez miesi¹ce widzia³am w nim kalekie dziecko, które ciê¿ko walczy, aby wróciæ do normalnego ¿ycia. W tej walce czêœciej widzia³am upadki ni¿ sukcesy. Nie móg³ sobie poradziæ z protezami. Ale siê nie poddawa³. W przeciwieñstwie do mnie, nigdy nie ulega³ zniechêceniu i zgorzknieniu. “Bêdê chodzi³. Bêdê jeŸdzi³ rowerem”- powtarza³. Robi³ wszystko sam, a do mnie mówi³: „Ty tylko patrz”. Rebecca, patrz¹c na zmaganie swojego synka, sama wiele siê nauczy³a. Pisze o tym w ten sposób: „Andrzej przeszed³ przez ten trudny czas lepiej ani¿eli ja. On siê nie poddawa³, szed³ do przodu. A ja zatrzyma³am siê w moim rozgoryczeniu i poczuciu zdrady… Czy Bóg tak¿e by³ przy mnie w tym czasie, tylko ja by³am zbyt rozgoryczona i z³a, ¿eby Go zobaczyæ? Czy jest On jest przy mnie teraz? Mój Bo¿e dziêkujê ci, ¿e by³eœ i jesteœ z Andrzejkiem. B¹dŸ tak¿e ze mn¹” (Rebecca Bateson “The Visitor”). W trzeci¹ niedzielê Wielkanocy czytamy jeden z najpiêkniejszych fragmentów Ewangelii, mówi¹cy o spotkaniu uczniów z Chrystusem zmartwychwsta³ym. Dwaj uczniowie wêdrowali do Emaus, wioski po³o¿onej niedaleko Jerozolimy. Byli smutni i zalêknieni. W pamiêci mieli obraz okrutnej œmierci na krzy¿u uko-

chanego Mistrza. Wierzyli, ¿e jest On oczekiwanym Mesjaszem. S³uchali Jego nauki o Królestwie Bo¿ym, którego realizacjê wyobra¿ali sobie trochê na sposób ludzki, w rzeczywistoœci ziemskiej. Mo¿e liczyli, na jakiœ miejsca w tym Królestwie. Prawdopodobnie jednak naj- Emaus - Kosció³ spotkania z Chrystusem zmartwychwsta³ym bardziej doswiecznoœci, koniczne jest rozpoznanie kwiera³ im ból, jaki towarzyszy ka¿demu samego Boga, który jest blisko nas. Dzipo œmierci kogoœ bardzo bliskiego. Oko- siejsza Ewangelia wskazuje na szcze³o po³udnia do³¹czy³ siê do nich Niezna- gólne okolicznoœci rozpoznania obecnejomy. Rozpoczê³a siê rozmowa. Oczy- go wœród nas Jezusa. W pierwszych wiœcie zesz³a ona na temat, o którym mó- wiekach Mszê œw., Eucharystiê nazywawi³a ca³a Jerozolima. Jeden z wêdruj¹- no po prostu £amaniem Chleba. A zacych uczniów, Kleofas, powiedzia³ do tem wyj¹tkowym miejscem i wyj¹tkow¹ Nieznajomego: „Ty jesteœ chyba jedy- sytuacj¹ rozpoznania obecnoœci Chrysnym z przebywaj¹cych w Jerozolimie, tusa wœród nas jest wspólnota Koœcio³a który nie wie, co siê tam w tych dniach zgromadzona na sprawowaniu Euchasta³o”. I opowiedzia³ o okrutnej œmierci rystii. Jezusa, koñcz¹c smutn¹ konkluzj¹: „A Radosna wieœæ o zmartwychwstaniu i myœmy siê spodziewali, ¿e w³aœnie On obecnoœci Chrystusa w naszym ¿yciu mia³ wyzwoliæ Izraela”. Nieznajomy za- dotar³a do nas przez uczniów, którzy miast im wspó³czuæ skarci³ ich: „O, nie- osobiœcie spotkali zmartwychwsta³ego rozumni, jak nieskore s¹ wasze serca do Chrystusa i za tê prawdê nie wahali siê wierzenia we wszystko, co powiedzieli oddaæ ¿ycia. Piotr razem z Jedenastoma prorocy! Czy¿ Mesjasz nie mia³ tego przemawia³ do zgromadzonych t³umów, cierpieæ, aby wejœæ do swojej chwa³y?”. I przypominaj¹c im, ¿e bezbo¿nymi rêkazacz¹³ im wyjaœniaæ Pisma. Uczniowie mi ukrzy¿owali i zabili Jezusa. „Lecz byli zachwyceni i zauroczeni. Czas szyb- Bóg wskrzesi³ Go, zerwawszy wiêzy ko min¹³, s³oñce chyli³o siê ku zachodo- œmierci, gdy¿ niemo¿liwe by³o, aby ona wi. Nadszed³ czas rozstania. Uczniowie panowa³a nad Nim”. Ta radosna wieœæ prosili Nieznajomego: „Zostañ z nami, wdziera siê jasnym promieniem w nasz¹ gdy¿ ma siê ku wieczorowi i dzieñ siê codziennoœæ. Œwietnie to ujmuje geju¿ nachyli³”. Ku ich radoœci zosta³ z ni- nialny malarz, Diego Rodríguez de Silmi na wieczerzy, podczas której wzi¹³ va y Velázquez na jednym ze swoich chleb i zacz¹³ go ³amaæ. I wtedy ucznio- obrazów. Nad wysprz¹tanym sto³em z wie rozpoznali w Nieznajomym Jezusa. czystymi naczyniami stoi pochylona Ogromna radoœæ wype³ni³a ich serca. To dziewczyna. Wygl¹da jakby by³o ju¿ po nic, ¿e Jezus znik³, ¿e Go nie widzieli. wieczerzy. A dziewczyna jakby czegoœ To nie by³o im teraz potrzebne. G³êboko wyczekiwa³a. Z lewej strony obrazu wiwierzyli, ¿e Bóg, ¿e Jezus jest przy nich. dzimy jasne œwiat³o, które kieruje uwaŒwiadomoœæ bliskiej obecnoœci Boga od- gê na ma³¹ scenê spotkania uczniów w mieni³a ich ¿ycie. Radoœæ i nadzieja nie Emaus. „Obraz w obrazie” ³¹czy niejako opuœci³a ich nawet w najtrudniejszych dwa przenikaj¹ce siê œwiaty; nadprzyrodoœwiadczeniach, jak przeœladowanie, dzony i ziemski. Aby jednak dostrzec cierpienie i œmieræ mêczeñska. obecnoœæ œwiata nadprzyrodzonego w naJak¿e czêsto nasza droga ¿yciowa jest szej codziennej krz¹taninie potrzebna jest podobna do drogi uczniów zd¹¿aj¹cych tak¿e modlitwa, podobna do modlitwy do Emaus. Na tej drodze doœwiadczamy Rebecci z historii zacytowanej na wstêpie: bardzo czêsto ró¿nego rodzaju utrapieñ. „Mój Bo¿e dziêkujê ci, ¿e by³eœ i jesteœ z Dopada nas poczucie bezsensu ¿ycia, Andrzejkiem. B¹dŸ tak¿e ze mn¹.” gdy ktoœ bliski nas zdradzi, serce nasze Ks. Ryszard Koper krwawi, gdy patrzymy na nieuleczaln¹ chorobê kogoœ bliskiego lub sami jej www.ryszardkoper.pl doœwiadczamy, gdy zapominaj¹ o nas ludzie, którym poœwiêciliœmy ca³e swoje ¿ycie, gdy nasze plany, nadzieje leg³y w gruzach. Litania tych utrapieñ by³aby bardzo d³uga, ale tu nie chodzi o jej od- Katolicki Klub Dyskusyjny im. mawianie. Te utrapienia sprawiaj¹, ¿e B³ogos³awionego Jana Paw³a II zaprasza idziemy przez ¿ycie smutni i zalêknieni, na majowe spotkanie w niedzielê, rozgl¹daj¹c siê za wyci¹gniêt¹ do nas 15 maja 2011 r. ¿yczliw¹ rêk¹. Utrapienie przys³ania Obejrzymy piêkny film pt. „Jan Pawe³ II nam nieraz prawdê, ¿e idzie z nami Je- z m³odzie¿¹ œwiata w Czêstochowie”. zus Chrystus. Wystarczy Go zaprosiæ, a SpowiedŸ o godz. 2.30 ppo³. us³yszymy s³owa nios¹ce otuchê i na- Msza œw. o godz. 3.00 ppo³. dziejê. Zasmakujemy w tym s³owie, bo Film o godz. 4.15 ppo³. s¹ to s³owa wiecznej i ostatecznej m¹- Koœció³ œw. Szczepana na Manhattanie droœci. I tak jak aposto³owie z upodoba- (St. Stephen Church – 151 E 28 th Street niem bêdziemy siê w nie ws³uchiwaæ. pomiêdzy Lexington Ave. oraz 3 Ave.). Jednak, aby sta³ siê cud naszego zba- Dojazd metrem linia “6” do 28 Street. wienia, aby nasze serca wype³ni³a bez- Inf. tel. (212) 289-4423 graniczna radoœæ i nadzieja siêgaj¹ca

Katolicki Klub zaprasza


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

Wyjaœnienie kontrowersji wobec statutów CPS Z ekspertyzy zamówionej w 2009 roku przez Radê Dyrektorów Unii PolskoS³owiañskiej, za któr¹ zap³acono 30,000 dol. cz³onkowskich pieniêdzy (informacja przekazana cz³onkom przez dyrektora Krzysztofa Matyszczyka na zebraniu 3 grudnia 2010) wynika, ¿e wersja statutu z 2001 roku w znacznym stopniu odbiega od wymagañ prawnych reguluj¹cych dzia³alnoœæ organizacji niedochodowych. Zmiany wprowadzone przez w³adze CPS, w 2001 roku, odbieraj¹ bezprawnie cz³onkom mo¿liwoœæ g³osowania podczas zebrañ, co jest wyraŸnie regulowane w prawie stanowym. Obecna Rada Dyrektorów bêd¹c œwiadoma nielegalnoœci statutu przeprowadzi³a kolejne wybory. W 2009 roku po otrzymaniu petycji podpisanej przez ponad 1000 cz³onków wzywaj¹cej do zorganizowania Zebrania Specjalnego Rada Dyrektorów podjê³a decyzjê o nieorganizowaniu zebrañ z cz³onkami i ³ami¹c statut nie zorganizowa³a ¿adnego zebrania, co jest powa¿nym naruszeniem prawa. Zebranie zorganizowane przez cz³onków 12 marca 2011 roku, na którym ponad dwieœcie osób zag³osowa³o za zmian¹ statutu na dokument zgodny z prawem, zwo³ane zosta³o w sytuacji gdzie nasze Centrum Polsko-S³owiañskie od lat pos³ugiwa³o siê statutem nielegalnym. Pragnê podkreœliæ, ¿e grupa cz³onków wybranych podczas zebrania 3 grudnia 2010 nigdy nie nazywa³a siê Rad¹

Dyrektorów, czy te¿ tymczasow¹ Rad¹ Dyrektorów, a jedynie grup¹ powsta³¹ do zbadania problemów zwi¹zanych ze statutem. Zorganizowanie zebrania 12 marca 2011 spowodowane by³o ignorowaniem przez cz³onków Rady Dyrektorów Centrum próœb o informacje dotycz¹ce statutu organizacji. Cz³onkowie Zarz¹du ³ami¹c federalne regulacje dotycz¹ce dostêpnoœci informacji publicznych odmówili udostêpnienia dokumentów mówi¹cych, kto i kiedy dokona³ nielegalnych, krzywdz¹cych cz³onków zmian w statucie. Programy sponsorowane przez agencje rz¹dowe zagro¿one s¹ bardziej w sytuacji, kiedy organizacja dzia³a w ramach nielegalnego statutu ni¿ w sytuacji, kiedy statut CPS zosta³by w koñcu uregulowany prawnie. Ka¿dy, kto mia³by odpowiedni¹ iloœæ pieniêdzy wydanych na prawnika, móg³ zakwestionowaæ dzia³alnoœæ Centrum regulowanego nielegalnym statutem i doprowadziæ do up³ynnienia naszych nieruchomoœci. David L Cohen, przedstawiaj¹cy siê, jako prawnik reprezentuj¹cy Centrum PolskoS³owiañskie wystosowa³ list do cz³onków wzywaj¹c do zaprzestania jakichkolwiek dzia³añ maj¹cych na celu wyjaœnienie sytuacji statutu. Powinniœmy mieæ nadziejê, ¿e jako zatrudniony za nasze pieni¹dze pomo¿e on doprowadziæ do zgodnej z prawem dzia³alnoœci naszej organizacji. Dziêki uprzejmoœci Kuriera Plus podajemy tak¿e do wiadomoœci cz³onków oryginaln¹ treœæ ekspertyzy

Œmieræ bin Ladena 1í Na sukces wytropienia i zabicia bin Ladena k³adzie siê cieniem fakt, ¿e œciganie cz³owieka, który musi poddawaæ siê dializie, zajê³o dziesiêæ lat supermocarstwu o nieograniczonych œrodkach. Gdyby w listopadzie 2001 roku bin Laden nie wymkn¹³ siê Amerykanom w górach Tora Bora, sukces by³by wiêkszy. W takim wypadku al-Kaida ponios³aby bowiem szybk¹ karê za zamachy z 11 wrzeœnia, co bardzo os³abi³oby morale terrorystów. Tymczasem przez te dziesiêæ lat rozros³a siê w zdecentralizowan¹ siatkê, wytworzy³a lokalnych przywódców oraz przenios³a swój rdzeñ z Afganistanu do Jemenu i Somalii. Jednak bez w¹tpienia jest to sukces prezydenta Obamy, bardzo mu potrzebny politycznie. Jeszcze kilka dni temu mo¿na by³o go oskar¿aæ o nieudolnoœæ i s³aboœæ wobec islamskiego terroryzmu. Nawet zarzucaæ mu skryte wyznawanie islamu ze szkod¹ dla Ameryki. Teraz te oskar¿enia trac¹ wiarygodnoœæ. Razem z nimi stracili wiarygodnoœæ republikanie wysuwaj¹cy te oskar¿enia, którzy szykowali siê do zg³oszenia kandydatury w wyborach prezydenckich w 2012 roku: Sarah Palin, Donald Trump, Michele Bachmann. Natomiast wzros³y szanse Mitta Romneya i Tima Pawlenty’ego, którzy zachowali umiar w takich zarzutach. Wzros³y równie¿ szanse samego prezydenta na ponowny wybór. Czy jednak Obama wygra te wybory, zale¿y ci¹gle w du¿ym stopniu od reakcji al-Kaidy i jego skutecznej kontrreakcji. Pamiêtamy tylko, ¿e w tej wojnie Stany Zjednoczone nie s¹ zwyciêzc¹. Nawet jeœli zemsta nie dojdzie do skutku, to i tak sukces bin Ladena w wojnie z USA jest niewspó³mierny do nak³adów i strat poniesionych przez jego organizacjê. Zamachami z 11 wrzeœnia nie uda³o mu siê trwale sparali¿owaæ gospodarki ame-

rykañskiej, ale w ci¹gu kilku miesiêcy po zamachu ponios³a straty id¹ce w setki miliardów dolarów wskutek spadku gie³dy i powszechnego pesymizmu. Bin Laden spowodowa³ te¿ podjêcie przez Stany Zjednoczone dwóch wojen: w Afganistanie i Iraku. Koszt tylko tych wojen przekroczy³ bilion (trillion po angielsku) dolarów oraz przyniós³ œmieræ szeœciu tysiêcy Amerykanów oprócz trzech tysiêcy zabitych w zamachach 9/11. Do tego dochodz¹ setki tysiêcy ofiar œmiertelnych muzu³manów, parê milionów uchodŸców oraz ruina Afganistanu i Iraku. A to obci¹¿a konto nie tylko tych krajów islamskich, ale równie¿ konto Stanów Zjednoczonych w polityce miêdzynarodowej. Ameryka ponios³a równie¿ wielkie straty w polityce wewnêtrznej i na swej to¿samoœci jako demokracji. Z powodu zwalczania terroryzmu zosta³y ograniczone prawa obywatelskie. Rz¹d mo¿e zatrzymywaæ podejrzanych bez s¹du i torturowaæ ich. A kiedy rz¹d przekona siê, ¿e drêczy³ niewinnego cz³owieka, to nie przeprasza go i nie wyp³aca odszkodowania i co wiêcej, mo¿e zabroniæ korzystania z drogi s¹dowej i utajniæ szczegó³y udrêki niewinnego. Jak w Guantanamo, gdzie wiêziono i torturowano prawdopodobnie setki niewinnych muzu³manów. Rz¹d szpieguje i pods³uchuje tysi¹ce obywateli USA. Kongres uchwali³, prezydent podpisa³ a S¹d Najwy¿szy podtrzyma³ ogólnikowe prawo, które uznaje za przestêpstwo jak¹kolwiek obronê organizacji, która zdaniem rz¹du sprzyja terroryzmowi. Zabrania tak¿e podwa¿ania oceny rz¹du. Pogwa³cenia praw obywatelskich ³atwo usprawiedliwiæ faktem, ¿e nie

5

prawnej. Macie Pañstwo prawo zapoznaæ siê z jej tekstem; przecie¿ zap³aciliœcie za ni¹ 30 tys. dolarów! Pozosta³o mieæ nadziejê, ¿e Pan Cohen nie bêdzie inkasowa³ tak wygórowanych sum.

Marek Wysocki Cz³onek CPS Ekspertyza Statutu CPS (fragment) (...) Nastêpuj¹ce paragrafy statutu s¹ istotne i w powa¿nym zakresie niezgodne z NFPCL: ·NFPL par. 613(b) utrzymuje, ¿e wszelkie dzia³ania wymagaj¹ce g³osowania bêd¹ rozwa¿one na „zebraniu”, ale pod paragrafem 614(a), gdy g³osowanie jest wymagane, mo¿e siê odbyæ bez zebrania przy pisemnej zgodzie “podpisanej przez wszystkich cz³onków, którzy maj¹ prawo g³osowaæ.” Jasne jest, wiêc, ¿e Statut, który wy³¹cznie mówi o balotach przesy³anych poczt¹, i w ogóle nie uwzglêdnia zebrania, ¿eby obraæ dyrektorów, gwa³ci prawo. ·Paragraf 603(c) NFPCL wyszczególnia, ¿e 10 proc. cz³onków maj¹cych prawo g³osowania, mo¿e zwo³aæ specjalne zebranie drog¹ petycji, a tymczasem Statut wymaga 20 procent. Nigdzie w prawie nie ma wyj¹tku od tych 10 proc.. To, te¿, jest istotnym pogwa³ceniem podstawowego prawa dotycz¹cego zarz¹dzania korporacj¹. ·Ponadto, nieprawny charakter statutu CPS jest poszerzony o zastrze¿enie pod paragrafem 605(a), ¿e Zawiadomienie o zebraniu musi byæ opublikowane w Powiecie Kings (gdzie CPS ma swoj¹ g³ówn¹ siedzibê) raz w tygodniu przez dosz³o nowego ataku terrorystycznego na terenie USA, zw³aszcza, gdy siê nie jest z góry podejrzanym wyznawc¹. Dla muzu³manów s¹ jednak bardzo dotkliwe i w wiêkszoœci wypadków niezas³u¿one. Przepisy te, raz umieszczone w prawie, psuj¹ system polityczny. Mog¹ zachêcaæ

-79-09

trzy kolejne tygodnie przed dat¹ zebrania; a tymczasem Statut wymaga tylko opublikowania Zawiadomienia raz w miesi¹cu przed “dat¹ zebrania” w gazecie G³os. To jest wyraŸnie niewystarczaj¹ce i sprzeczne z prawem. ·Paragraf 610 NFPCL daje ka¿demu Cz³onkowi prawo, na jego proœbê na zebraniu, za¿¹daæ wyznaczenia mê¿ów zaufania do nadzorowania, przeliczenia, itd., g³osów. Poniewa¿ nie ma zebrañ na których wybierani s¹ dyrektory, Statut efektywnie odbiera Cz³onkom to prawo i stwarza sytuacjê, która mog³aby doprowadziæ do niesprawiedliwego, niedok³adnego, lub pokrêtnego liczenia g³osów. ·Statut CPS precyzuj¹cy, ¿e dyrektorzy s¹ wybierani na okres szeœciu lat jest w bezpoœrednim konflikcie z paragrafem 703 NFPCL, który okreœla, ¿e okres sprawowania urzêdu dyrektora trwa maksymalnie piêæ lat. Jest to “niezgodne” z prawem wed³ug paragrafu 602(f). Wszystko co powy¿ej, jest wyraŸnie regulowane paragrafem 602(f), który stwierdza, ¿e Statut mo¿e zawieraæ jak¹kolwiek klauzulê dotycz¹c¹ “prowadzenia spraw” która: “nie jest niezgodna” z prawem Stanu Nowy Jork. Nie jest nam znane ¿adne prawo, które pozwala na powy¿szy Statut. Reasumuj¹c, widzimy piêæ istotnych pogwa³ceñ prawa, które podepta³y prawa Cz³onków do wyboru Rady i do podejmowania wa¿nych korporacyjnych dzia³añ, które wymagaj¹ g³osowania przez Cz³onków.

David H. Peirez

Oryginalnie ekspertyza napisana zosta³a w jêzyku angielskim.

do coraz wiêkszych nadu¿yæ w miarê potrzeby uznanej przez rz¹d za uzasadnion¹ bezpieczeñstwem pañstwa i obywateli. Dziedzictwa Osamy bin Ladena nie da siê pochowaæ w morzu razem z jego cia³em.

Adam Sawicki


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

6

Krakowianka w Lehman Center

Lehman Center, bo na to nas jednak nie staæ. Jeœli zespó³ ten znajdzie impresaria i przyleci do Stanów na cykl koncertów, to wtedy jest mo¿liwoœæ zorganizowania tak¿e dwóch wystêpów na naszej scenie. - Pamiêtam, ¿e wystêp „Mazowsza” poprzedzi³a pani przemówieniem, nie tylko mówi¹cym o niezwyk³oœci tego zespo³u, ale równie¿ o swoich zwi¹zkach z Polsk¹. - Te zwi¹zki s¹ wci¹¿ silne. Mam wielu polskich przyjació³. Raz w roku lecê do Krakowa, gdzie siê urodzi³am siê i wychowa³am. Z domu nazywam siê Ewa Zamkowska. Po maturze dosta³am siê do krakowskiej Pañstwowej Wy¿szej Szko³y Teatralnej, wystêpowa³am te¿ na scenie Teatru im. S³owackiego. Jako studentka otrzyma³am propozycjê zagrania w filmie francuskim. Szko³a bardzo mi pomaga³a, bym nauczy³a siê francuskiego i przygotowa³a do roli na tyle, by nie kompromitowaæ ani siebie, ani jej.

1í- Owszem, zdarza siê to coraz czêœciej. Zachêcaj¹ ich m.in. niewysokie ceny biletów. Nie bez znaczenia jest te¿ informacja, z jak¹ do nich docieramy. - Ceny biletów rzeczywiœcie nie s¹ wysokie. Od 30 do 45 dolarów. Domyœlam siê zatem, ¿e Lehman Center jest porz¹dnie dotowane. - Czerpiemy fundusze, sk¹d tylko mo¿emy, pocz¹wszy od Ÿróde³ federalnych, stanowych, miejskich i dzielnicowych. W sumie dysponujemy niemal trzema milionami dolarów rocznie. Lehman College te¿ nam pomaga w tym wzglêdzie. - Skoro pomaga, to pewnie siê i wtr¹ca? - Nie, mamy ca³kowicie woln¹ rêkê. Wspó³praca miêdzy nami a t¹ uczelni¹ uk³ada siê znakomicie. - Ma pani na widowni a¿ 2300 miejsc.

Nie³atwo jest chyba je zape³niæ. - Dlatego staramy siê, ¿eby organizowane wystêpy by³y atrakcyjne a ceny biletów niezbyt wysokie. Dziêki temu mamy wielu widzów, nie tylko z ca³ego Nowego Jorku, ale równie¿ z Connecticut, New Jersey i stanu Nowy Jork. Stanowi¹ oni bardzo ró¿norodn¹ publicznoœæ, zarówno pod wzglêdem wiekowym, jak i etnicznym. - Na „Mazowszu” widzia³em trzypokoleniowe rodziny polonijne, spor¹ iloœæ Amerykanów i Azjatów. Polacy mieli ³zy w oczach i przy pieœniach polskich, i amerykañskich. Przy tañcach krzyczeli z zachwytu jak podczas udanego meczu. Mo¿e teraz warto sprowadziæ „Œl¹sk”? Zw³aszcza, ¿e zespó³ ten ma nowy program z³o¿ony z kompozycji Wojciecha Kilara. - Uwielbiam muzykê Kilara i bardzo mi zale¿y na publicznoœci polskiej. Nie mogê jednak sprowadziæ „Œl¹ska” tylko na dwa wystêpy do

- Zatem mo¿na by³o mówiæ o sukcesie na progu m³odoœci. - Owszem, ale by³ on zm¹cony naciskami, bym wst¹pi³a do partii, bo inaczej z mojej przysz³ej kariery bêd¹ nici. Zatem kiedy ju¿ znalaz³am siê w 1970 roku w Pary¿u z piêcioma dolarami w kieszeni, postanowi³am nie wracaæ. - Podziwiam odwagê. - Po Pary¿u trafi³am do Londynu, gdzie wystêpowa³am w polskim teatrze w POSKU. Oczywiœcie marzy³y mi siê role na scenach angielskich, ale Marina Fistulari-Mahler, wnuczka kompozytora Gustawa Mahlera, uœwiadomi³a mi skutecznie, ¿e z moim akcentem nigdy nie stanê siê aktork¹ Royal Shakespeare Company ani Royal National Theatre. Pos³ucha³am jej rady, ale nie chcia³am oddalaæ siê od artystów i sztuki. Po studiach na York University w Toronto zaczê³am pracowaæ na wspomnianym uniwersytecie Western Ontario jako dyrektor do spraw kultury. - Ale dlaczego studiowa³a pani w Kanadzie a nie w Anglii?

- Poniewa¿ na York University mog³am uczyæ siê zarz¹dzania instytucjami kultury. - Zatem jest pani profesjonalistk¹ z prawdziwego zdarzenia. - Mo¿na tak powiedzieæ. - Kanadê jednak porzuci³a pani dla Stanów Zjednoczonych. - Zdecydowa³a o tym mi³oœæ. Zakocha³am siê w amerykañskim dyrygencie Charlesie Bornsteinie, za którego wysz³am za m¹¿. Przyjecha³am do Stanów razem z nim. Ma³¿eñstwo jednak nie przetrwa³o próby czasu, oboje byliœmy zbyt poch³oniêci swoj¹ prac¹. - Domyœlam siê, ¿e praca w Lehman College bywa wyczerpuj¹ca. Zauwa¿y³em, ¿e osobiœcie zagl¹da pani w ka¿dy k¹t. Sprawdza pani, jak reaguj¹ widzowie na kolejnym przedstawieniu i cieszy siê razem z nimi, kiedy wystêp siê im podoba. - Rzeczywiœcie pe³na i zadowolona widownia jest najlepszym wynagrodzeniem mojej pracy. Cieszy mnie te¿, ¿e coraz wiêcej Polaków przychodzi na nasze spektakle. Zw³aszcza baletowe i taneczne. - Czy ma pani trochê czasu dla siebie? - Niezbyt wiele, skoro sprowadzam rocznie niemal 50 przestawieñ z ró¿nych stron œwiata. W wolnych chwilach s³ucham ulubionych kompozytorów muzyki klasycznej, chodzê te¿ czasem do Metropolitan Museum, które wprost uwielbiam. Uwielbiam tak¿e Nowy Jork, którego ró¿norodnoœæ wci¹¿ niezmiernie mnie fascynuje. - Czy têskni pani jeszcze czasem za zawodem aktorki? - Nie myœlê o tym. Spe³niam siê bez reszty prowadz¹c tak wielk¹ instytucjê. Ju¿ nie mog³am pracowaæ na innym stanowisku. Dziêkujê za rozmowê.

Andrzej Józef D¹browski


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

7

Rz¹d walczy z kibolami 1í dodaj¹c w zamian diagnozê, ¿e premier Tusk mœci siê na kibicach za ich krytykê rz¹du i has³a na trybunach krytykuj¹ce stan przygotowañ do EURO 2012. Czegokolwiek by nie powiedzieæ o wypowiedzi Czarneckiego, nie sposób nie zauwa¿yæ, i¿ naprowadza ona na œlad doœæ g³êboko ukrytych przez opini¹ publiczn¹ powi¹zañ œwiata polityki z tym, co siê dzieje na stadionach. Niewykluczone jest, ¿e lada dzieñ dowiemy siê o tym, jak niektórzy politycy PO i PiS próbuj¹ odpowiednio nastawiæ kibiców, dokonuj¹c zmyœlnych sztuczek w postaci listów w sprawie darowania kary kibolom lub w postaci brania ich w obronê pod has³em gor¹cego patriotyzmu. Tyle¿ lokalnego, co ogólnopolskiego. Na razie o tych, a tak¿e innych powi¹zaniach, æwierkaj¹ tylko wróble, ale jeœli prokuratura siê weŸmie serio do roboty, to niejedna zakulisowa zagrywka mo¿e wstrz¹sn¹æ nie tylko mi³oœnikami pi³ki no¿nej. Skoro mowa o prokuratorach, to im jak na razie do b³yskawicznych procesów siê nie spieszy. Tak przynajmniej wynika z ich wpisów na forach internetowych, w których twierdz¹, ¿e projekt ministerstwa sprawiedliwoœci przypomina przereklamowane ju¿ mocno s¹dy 24 –godzinne, które zajmowa³y siê g³ównie s¹dzeniem pijanych woŸniców lub rowerzystów. Zdaniem sêdziów natomiast, nie da siê nikogo porz¹dnie os¹dziæ w tak szybkim trybie, zw³aszcza, ¿e najbardziej agresywni kibole s¹ czêsto pod wp³ywem alkoholu, lub maj¹ chwilowo poczytalnoœæ ograniczon¹ przez niekontrolowane emocje. Poza tymi w¹tpliwoœciami, jest jeszcze kwestia natury organizacyjnej - jak na miejscu przestêpstwa os¹dzaæ czyny pope³-

nione poza stadionami? Niejasnoœci natury prawnej jest tak wiele, ¿e powstaje pytanie, czy rzeczywiœcie projekt ministerstwa nie jest tylko wydmuszk¹ propagandow¹, maj¹c¹ pokazaæ - jak wczeœniej w wypadku dopalaczy - ¿e jednak rz¹d coœ robi, a premier potrafi nie tylko zaatakowaæ pogró¿kami, ale i dotrzymaæ obietnicy. Niezale¿nie jednak od autentycznych, czy propagandowych intencji rz¹du, czy zwalczaj¹cej go opozycji, problem kiboli nie jest ³atwy do rozwi¹zania, wynika bowiem z tak wielkich pok³adów z³ej energii, ¿e ju¿ nie sposób jej okie³zaæ. Socjolodzy i psycholodzy niestety nie podpowiadaj¹ tu ¿adnych skutecznych rozwi¹zañ, przyznaj¹c uczciwie, ¿e nie bardzo wiedz¹, sk¹d siê bierze patologiczna wrêcz agresja na stadionach i poza nimi. Jedni upatruj¹ w niej lustrzane odbicie tego, co dzieje siê na boisku, gdzie idzie o to, ¿eby dokopaæ przeciwnikowi tyle, ile siê tylko da, inni we frustracji spo³ecznej, wynikaj¹cej z tego, ¿e wielu kibiców kiepsko radzi sobie z codzienn¹ rzeczywistoœci¹. W odniesieniu do kibiców m³odzie¿owych, zwyk³o siê mówiæ, i¿ ich agresja wynika z braku perspektyw, co jest dojmuj¹cym zjawiskiem, zw³aszcza na prowincji. Coraz czêœciej te¿ mówi siê, ¿e zachowanie publicznoœci na stadionach jest odwzorowaniem zachowania elit, zw³aszcza politycznych, które s¹ zarzewiem nienawiœci. Polscy socjolodzy i psycholodzy nie powo³uj¹ siê te¿ na badania swych kolegów z innych krajów. Szkoda, bowiem warto by³oby zajrzeæ chocia¿by na podwórko angielskie, gdzie dwadzieœcia lat temu, kibole wydawali siê wrêcz nie do pokonania. Poradzi³a sobie z

nimi dopiero Margaret Thatcher. Wszyscy w Polsce j¹ za to chwal¹, ale nikt jakoœ dok³adniej nie przeœledzi³, jak ona tego dokona³a. Kibole mog¹ daæ znaæ o sobie z ca³¹ moc¹ podczas meczów zorganizowanych w ramach EURO 2012. Mog¹ oni skompromitowaæ Polskê bez zreszty. Ju¿ dziœ kursuj¹ w prasie zachodniej zdjêcia tych¿e kiboli w Kownie i w Bydgoszczy, wpisuj¹c siê idealnie w nierzadko spotykany stereotyp, ¿e Polska jest krajem prymitywnych i nienawistnych ludzi. Przekonaæ siê o tym mog¹ naocznie kibice z ca³ego œwiata, jeœli rz¹d i w³adze sportowe siê z nim na czas nie uporaj¹. Premier Tusk, broni¹c siê przed zarzutami, ¿e dotychczas w tej sprawie niewiele zrobi³, przyzna³, ¿e niektóre s³u¿by pañstwowe i instytucje ³udzi³y siê, ¿e porozumienie z kibolami jest mo¿liwe. Dziœ, po burdzie na stadionie w Bydgoszczy, podczas której m.in. wyrwano 400

krzese³, ju¿ wiadomo, ¿e nie jest. Ubolewanie zarz¹du Legii Warszawa i Lecha Poznañ wrêcz œmieszy wobec ogromu strat, które siêgnê³y prawie miliona z³otych. Mecz odby³ siê, mimo negatywnej opinii policji o bezpieczeñstwie na stadionie. Natomiast sekretarz generalny PZPN Zdzis³aw Krêcina twierdzi, ¿e zawini³a policja. Prezes tego¿ PZPN Grzegorz Lato ju¿ dziœ boi siê pytañ o bezpieczeñstwo na stadionach podczas EURO 2012, bo to w³aœnie on za nie odpowiada. A wspomniani widzowie UEFA widzieli w Bydgoszczy na w³asne oczy, jak ono wygl¹da. Tusk, zapowiadaj¹c kary s¹dowe, asekurowa³ siê jednak mówi¹c, i¿ jeœli Ekstraklasa, PZPN i kluby nie stan¹ po stronie rz¹du w walce z kibolami, ta walka mo¿e byæ przegrana. I kto wie, czy nie ma w tym wypadku racji.

Eryk Promieñski

WIELKIE OTWARCIE – GRAND OPENING MEDICAL AND REHABILITATION CENTER – Oœrodek rodzinny 157 Greenpoint Avenue, Brooklyn, NY 11222, tel. 718-349-1200 KOMPLEKSOWA OPIEKA LEKARSKA Lekarz rodzinny, porady i terapia antynikotynowa i antyalkoholowa, gabinet dermatologiczny, zabiegi chirurgiczne w przychodni, leczenie reumatycznych bólów stawów, naturoterapia, fizykoterapia, leczenie bólu, blokowanie nerwobólów, zastrzyki dostawowe i do „Trigger Points”.

PROFILAKTYKA Terapie wzmacniaj¹ce uk³ad odpornoœciowy (wlewy kroplówkowe), pomagaj¹ osobom chorym na artretyzm, alergie i astmê i zespó³ chronicznego zmêczenia.

MEDYCYNA ALTERNATYWNA

DIAGNOSTYKA Ró¿ne rodzaje USG (Sonograms, Dopplers), testy wydolnoœci p³uc, badanie przewodnictwa nerwowego, badanie zmys³u równowagi w celu zapobiegania upadkom.

Du¿e zni¿ki dla pacjentów bez ubezpieczeñ. Akceptujemy: MEDICARE i inne, g³ówne rodzaje ubezpieczeñ. Dogodne godziny otwarcia. Oœrodek czynny do póŸna w soboty. Zapewniamy transport dla pacjentów z MEDICAID. Dzwoñ w celu umówienia siê na wizytê.

AKCEPTUJEMY WORKERS COPENSATION I NO-FAULT CASES.

Akupunktura jako sprawdzona naturalna metoda leczenia, masa¿ z u¿yciem mineralnego b³ota z Morza Martwego, stosowany na punkty akupunkturowe (acupoints), co pomaga w leczeniu artretyzmu, usuwaniu skurczy miêœni, bólu pleców i stawów.

718-349-1200 Mówimy po polsku


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

8

Kartki z przemijania W po³owie kwietnia “Kartkom” stuknê³o szeœæ lat. Jakoœ przeoczy³em ten fakt. Zawsze zaskakuje mnie up³yw czasu. Zawsze. Chcia³bym byæ kimœ ze sztuk Czechowa, w których bohaterowie donik¹d siê nie spiesz¹ i zaczynaj¹ filozofowaæ zanim na stole pojawi siê samowar z herbat¹. Oczywiœcie wola³bym jednak byæ szczêœliwszy ni¿ oni. * Jan Pawe³ II ju¿ za ¿ycia by³ ANDRZEJ JÓZEF D¥BROWSKI dla mnie œwiêtym. I to niekoniecznie dlatego, ¿e by³ papie¿em. Nie mia³em co do tego najmniejszych w¹tpliwoœci. Ja – wolnomyœliciel! Kocha³em Go i kocham nadal. Najwiêkszy cz³owiek, jakiego spotka³em w swoim ¿yciu. * Jakoœ nie spotykam absolwentów wydzia³ów humanistycznych, jak¿e licznych teraz w Polsce uczelni, którzy znaliby ksi¹¿ki Karola Wojty³y i jego póŸniejsze encykliki papieskie. „Osoba i czyn” – bardzo wa¿ne dzie³o jest ju¿ niemal kompletnie zapomniane, podobnie jak „Redemptor hominis”, czy „Fides et Ratio”. Czasem ktoœ powo³a siê na „Przekroczyæ próg nadziei”, ale te¿ rzadko. Mi³oœæ do papie¿a zdecydowanie nam wystarcza. Znajomoœæ jego dzie³ jest iœcie znikoma. * I pomyœleæ, ¿e konserwatyœci, tak¿e chrzeœcijañscy, mieli za z³e Janowi Paw³owi II, ¿e w swych encyklikach spo³ecznych jest zbyt lewicowy (sic!). Zapewne dlatego, ¿e pisa³ o dramacie cz³owieka ubogiego, pozbawionego wszelkich praw, upokarzanego i poddanego przemocy. I nie chodzi³o mu tylko o biedaków z Trzeciego, czy Czwartego Œwiata. Tak¿e o tych z krajów bogatych. Ja w pe³ni podziela³em jego pogl¹dy dotycz¹ce biednych ludzi. SnadŸ i ja jestem zbyt lewicowy. * Nie, nie wyrzuca³bym zbyt pochopnie ze œpiewników „Miêdzynarodówki”. S³usznie Ÿle siê nam kojarzy, bardzo Ÿle, ale jeszcze mo¿e siê przydaæ. I s³owa ³adne i melodia... * Karol Marks o Konstytucji 3 Maja – „Przy wszystkich swoich brakach konstytucja ta widnieje na tle rosyjskoprusko-austriackiej barbarii jako jedyne dzie³o wolnoœciowe, jakie Europa Wschodnia kiedykolwiek samodzielnie stworzy³a”.

* Nic nie jest pewne, nic nie jest pewne. Raz jestem demokrat¹, raz republikaninem. Podejrzewam w cichoœci ducha, i¿ i pod tym wzglêdem jestem typowym obywatelem USA. * Bywaj¹ te¿ chwile, kiedy bywam kaczyst¹. Zw³aszcza wtedy, gdy mowa o czystych rêkach. Czyste rêce to moja obsesja. Gdyby¿ jeszcze ten Kaczor tak nie wyklucza³, tak nie antagonizowa³, nie by³ przekonany, ¿e tylko on wie najlepiej, nie wyrzuca³ najciekawszych indywidualnoœci i równie jak on uczciwych, nie by³ zale¿ny od ojca dyrektora, no i gdyby¿ nie zak³ada³ kolejnych masek... * W snach balansujê ostatnio na krawêdziach przepaœci. Stale mam w coœ wpaœæ, albo z czegoœ spaœæ. Przepaœcie, jakie na mnie czyhaj¹, s¹ z regu³y wielce malownicze, jak nie ciemna toñ oceanu to skaliste czeluœcie wysokogórskie. Miewam te¿ coraz czêœciej sny, w których, kiedy mam ju¿ dojœæ do jakiegoœ celu, pojawiaj¹ siê nagle przeszkody nie do pokonania. Ostatnio s¹ to drzwi ciê¿kie, rzeŸbione, pó³koliste. Kiedy pokonujê jedne, pojawiaj¹ siê nastêpne i jeszcze nastêpne i nastêpne. Bez koñca, a¿ do obudzenia siê. Ciekawe, przecie¿ do niczego ju¿ nie aspirujê. * Rozstania z ludŸmi, do jakich dochodzi w moich snach, prze¿ywam równie silnie, jak rozstania w realu. * Jacek B³awut – wybitny filmowiec – dokumentalista „Czujemy siê najlepiej w roli ofiar. Nie chêæ przemiany, porozumienia, budowania na nowo, tylko duma z cierpiêtnictwa jest nasz¹ specjalnoœci¹. Uwielbiamy drogê krzy¿ow¹. Bez niej czujemy siê Ÿle. Realizujemy siê przez ogólnonarodow¹ mobilizacjê. Wierzymy, ¿e jesteœmy wyj¹tkowi, najm¹drzejsi. Wpatrujemy siê w siebie. Mam wra¿enie, ¿e wiêcej nacjonalizmu jest Polsce ni¿ w Niemczech. Dlatego jesteœmy nielubiani w Europie”. Nic dodaæ, nic uj¹æ. * Marek Kondrat – wybitny aktor – „Widzia³em Polaków pod ka¿d¹ szerokoœci¹ geograficzn¹. Nie stworzyli oni ¿adnej silnej grupy wywieraj¹cej wp³yw na lokaln¹ spo³ecznoœæ”. (...) My siê specjalizujemy we wzajemnym podgryzaniu, w donosach. (...) Wschodu siê wstydzimy, ale jesteœmy absolutnie stamt¹d. Jak siê napijemy wódki, to zaraz p³aczemy i œpiewamy frontowe piosenki. Naturê mamy absolutnie stamt¹d, ale potrzebê bycia mamy zachodni¹. I tak miotamy siê w obu kierunkach”. Otó¿ to, otó¿ to. * Osama bin Laden zastrzelony. Sprawiedliwoœci sta³o siê zadoœæ. * Mam jakiœ przedziwny sentyment do o³ówków. Zakodowany pewnikiem w dzieciñstwie. Ilekroæ widzê je porzucone na chodniku, tylekroæ zabieram je ze sob¹.

Wielki projekt Polityka polska znalaz³a siê w œlepej uliczce. Partia rz¹dz¹ca zajmuje siê tylko sposobami utrzymania w³adzy za ka¿d¹ cenê. Premier Donald Tusk ma prawie pewnoœæ, ¿e jeœli przegra wybory na jesieni, to zostanie postawiony przed Trybuna³em Stanu wraz z kilkoma swymi ministrami za katastrofê smoleñsk¹. Natomiast najwiêksza partia opozycyjna PiS zosta³a zredukowana przez media do opozycji antysystemowej, która wykorzystuje Smoleñsk w celu podwa¿enia demokracji. Rozlegaj¹ siê g³osy o potrzebie delegalizacji PiS. Wybitny w Polsce Ludowej dziennikarz Stefan Bratkowski zapowiada wrêcz nazizm, je¿eli Jaros³aw Kaczyñski jak nowy Hitler dojdzie do w³adzy. PO musi wygraæ najbli¿sze wybory. Jej rz¹d stosuje wiêc manewry bud¿etowe, ¿eby tylko odsun¹æ najwa¿niejsze ciêcia na przysz³y rok, ju¿ po wygranej Platformy Obywatelskiej. By³y pose³ PiS i ekspert finansowy tej partii Zbigniew KuŸmiuk zwraca uwagê, ¿e rz¹d zobowi¹za³ siê wobec Unii Europejskiej do drastycznego

zmniejszenia deficytu z 8 procent dochodu narodowego w roku 2010 do 3 procent w roku 2012. Trzeba wiêc zmniejszyæ wydatki o wielk¹ sumê 75 miliardów z³otych zaledwie w ci¹gu pó³tora roku. Dlatego zmniejszono sk³adkê do Otwartych Funduszy Emerytalnych, wprowadzono ciêcia bud¿etowe w resortach i samorz¹dach i podwy¿szono podatek VAT. Daje to jednak dopiero po³owê potrzebnych oszczêdnoœci. Pe³ne wykonanie zobowi¹zañ wobec Brukseli wymaga dalszych drastycznych kroków. Z tego powodu rz¹d w tym tygodniu przyj¹³ projekt bud¿etu zamiast poczekaæ do wrzeœnia, jak dzia³o siê do tej pory. W paŸdzierniku s¹ wybory parlamentarne a tu¿ przed nimi rz¹d nie chce debaty publicznej na temat finansów. Dopiero po ewentualnym wygraniu wyborów partia i rz¹d bêd¹ mog³y przeprowadziæ nowelizacjê bud¿etu z dalszymi ciêciami, aby dotrzymaæ obietnicy z³o¿onej Unii. Zdaniem KuŸmiuka, wchodzi w grê zabranie pozosta³ej czêœci sk³adki do OFE,

Nieraz jak kleptoman zabieram je odruchowo z czyjegoœ biurka. Niektóre pachn¹ drzewem cedrowym. Mam ju¿ ich w szufladzie biurka ca³kiem sporo. Stale te¿ znajdujê je w kieszeniach kurtek i palt. Zdumiewaj¹ce, bo przecie¿ niemal nigdy nie piszê o³ówkiem. Nawet nim nie rysujê. O³ówkiem pisze natomiast Wies³aw Myœliwski. I to o³ówkiem z gumk¹, któr¹ wymazuje nieudane s³owa, czy zdania. Powiada, ¿e pisze bardziej gumk¹ ni¿ o³ówkiem. A ja ju¿ bez komputera nie wyobra¿am sobie ¿ycia. * Innym moim dziwactwem jest mówienie do siebie. Nasila siê ono z ka¿dym rokiem. Bywa, ¿e na ulicy przechodnie patrz¹ na mnie ze zdumieniem lub prosz¹ o powtórzenie pytania, którego wcale im nie zada³em. Niektórzy uœmiechaj¹ siê z wyrozumieniem. Mistrzem mówienia do siebie by³ niezapomniany profesor Grzegorz Sinko, znakomity anglista i zarazem znawca literatur zachodnich. Nie koñczy³ wyk³adu nawet wtedy, kiedy studenci ju¿ wyszli z sali udaj¹c siê na kolejne zajêcia. Ja z szacunku dla niego, zostawa³em tak d³ugo, jak tylko siê da³o, a potem przeprasza³em, ¿e niestety muszê ju¿ iœæ. Albo nie mówi³em niczego, tylko k³aniaj¹c siê raz po raz, wycofywa³em siê ty³em z sali. Bywa³o, ¿e profesor sam do siebie mówi³ rzeczy jeszcze ciekawsze ni¿ podczas wyk³adu. Do dziœ pamiêtam jego uwagi, nie tylko o teatrze el¿bietañskim, ale i o Ibsenie, Wedekindzie oraz liczne cytaty z „Ulissesa” Joyce’a. * Kiedy w staro¿ytnych Atenach przechodnie zapytywali Sokratesa, dlaczego mówi sam do siebie, odpowiada³, ¿e czasem musi porozmawiaæ z kimœ inteligentnym. * Jeden z przechodniów zapyta³ mnie niedawno bez specjalnej natarczywoœci, o czym ja w³aœciwie piszê w tych „Kartkach z przemijania”. Jak to o czym, ¿achn¹³em siê – o przemijaniu. „E tam!” – od¿achn¹³ siê przechodzieñ, „pan walczy z g³upot¹” – powiedzia³ ni to z uznaniem, ni z przygan¹. Walczyæ, to nie walczê, bom jednak nie Don Kichot – odpowiedzia³em, dodaj¹c, ¿e usi³ujê jeno czasem podwa¿aæ mity, rozkruszaæ stereotypy i weryfikowaæ obiegowe opinie. „I co udaje siê to panu?” – zapyta³ z lekka drwi¹co. Nie wiem – odpowiedzia³em szczerze. „To po co pan to robi ?”. Bo nic innego ju¿ nie umiem – odrzek³em zaczepnie, licz¹c no to, ¿e goœæ zaprzeczy. „E tam!” – us³ysza³em znowu w odpowiedzi, po czym przechodzieñ doda³ – „pan powinien pisaæ wiêcej takich œmiesznych kawa³ków, bo kiedy je czyta moja ¿ona, to przechodzi jej z³y humor i pozwala mi napiæ siê piwa”. OK. – odrzek³em – postaram siê. „Trzymam pana za s³owo – odpowiedzia³ goœæ i poszed³ w swoj¹ stronê. Postaram siê, powtórzy³em sobie w duchu. Bo dlaczegó¿ by nie? Przecie¿ ¿onie piwosza te¿ siê coœ od ¿ycia nale¿y.

nowe ciêcia w resortach, podwy¿ka VAT. Jednak to tak¿e nie wystarczy. Trzeba liczyæ siê z przejœciow¹ obni¿k¹ p³ac pracowników pañstwowych, emerytur i rent, ciêciami w bud¿etach samorz¹dów oraz zamro¿eniem progów podatkowych (kwoty po przekroczeniu których dochód p³atnika wpada pod wy¿sz¹ stawkê podatkow¹). Z takim programem nie mo¿na wygraæ wyborów. PO zwleka wiêc i kluczy w sprawach bud¿etowych. Natomiast PiS próbuje wyrwaæ siê z izolacji rozsiewaj¹c pog³oski, ¿e jeœli wygra jesienne wybory, to nie utworzy rz¹du a Jaros³aw Kaczyñski nie zostanie premierem. W ten sposób próbuje z³agodziæ strach czêœci wyborców przed powrotem zbyt pryncypialnej w³adzy. Ma natomiast powstaæ rz¹d bezpartyjnych fachowców, mo¿e z szanowanym prezesem Polskiej Akademii Nauk, prof. Micha³em Kleiberem w roli premiera. PiS prowadzi rozmowy na ten temat z SLD. W ten sposób obie partie sprawowa³yby w³adzê tylko poœrednio, popieraj¹c rz¹d bezpartyjny w Sejmie. Jest to rozwi¹zanie bardziej strawne dla elektoratu ka¿dej z tych partii, ani¿eli formalna koalicja i wspólna praca w rz¹dzie z niedawnym, œmiertelnym wrogiem. Zw³aszcza dla elektoratu SLD sojusz z PiS by³by trudny do zniesienia z racji antykomunizmu PiS, natomiast wyborcy PiS zgodz¹ siê na wszystko, byle odsun¹æ od w³adzy zniena-

widzon¹ PO, która zdaniem ich wielu „ma krew na rêkach” z powodu katastrofy smoleñskiej. W drugiej po³owie tygodnia odbywa siê w Warszawie kongres intelektualistów i ekspertów sympatyzuj¹cych z PiS, pod nazw¹ „Polska, wielki projekt”. Kongres organizuje zwi¹zany z PiS Instytut Sobieskiego. Kilkudniowe obrady maj¹ wskazaæ nowe podejœcie do modernizacji kraju przy zachowaniu wartoœci konserwatywnych. Zdaniem organizatorów, przyjêta po 1989 roku strategia liberalna i naœladowcza wobec Zachodu okaza³a siê niekorzystna. Trzeba wiêc wypracowaæ w³asn¹, polsk¹. Stworzyæ wielki projekt unowoczeœnienia, który nada kierunek polityce polskiej, pogr¹¿onej obecnie w wyniszczaj¹cym spo-rze miêdzy obu najwiêkszymi partiami. Jest to kolejna próba PiS wywo³ania wielkiej debaty programowej. Niestety, ka¿da próba poprzednia by³a torpedowana przez media przychylne Platformie Obywatelskiej, która nie chce takiej debaty, poniewa¿ ma niewiele do powiedzenia, jako bezideowa partia w³adzy. Mo¿na s¹dziæ, ¿e tak bêdzie równie¿ i tym razem. Uda siê tylko zmobilizowaæ do walki politycznej zwolenników Prawa i Sprawiedliwoœci. Jan Ró¿y³³o


9

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

PRZYCHODNIA MEDYCZNA Dr Andrzej Salita F Choroby wewnêtrzne, skórne i weneryczne, drobne zabiegi chirurgiczne, ewaluacja psychiatryczna

Dr Urszula Salita

F Lekarz rodzinny, badania ginekologiczne

Dr Florin Merovici

F Skuteczne metody leczenia bólu krêgoslupa DOSTÊPNI SPECJALIŒCI: GASTROLOG, UROLOG

126 Greenpoint Ave, Brooklyn NY 11222, tel. 718- 389-8822; 24h. 917-838-6012 Przychodnia otwarta 6 dni w tygodniu

MEDYCYNA ODM£ADZAJ¥CA I REGENERUJ¥CA

Sabina Grochowski, MD UWAGA! Nowy adres na Manhattanie 850 7th Ave., Suite 501- pomiêdzy 54th a 55th Street Tel. 212-586-2605 Fax: 212-586-2049 Board Certified in Internal Medicine, Board Certified in Anti-aging Medicine Diplomate of American Academy of Anti-aging and Regenerative Medicine G Terapia hormonalna (hormony bioidentyczne dla kobiet i mê¿czyzn G konsultacje anti-aging (hamuj¹ce proces starzenia) G subkliniczna niewydolnoœæ tarczycy G zmêczenie nadnerczy G wykrywanie i leczenie zatruæ metalami ciê¿kimi G wykrywanie i leczenie niedoborów aminokwasów / kwasów t³uszczowych G terapia antyoksydantami (witaminowa) dostosowana do indywidualnychpotrzeb G wykrywanie chorób na tle autoimmunologicznym: lupus, stwardnienie rozsiane, scleroderma G zabiegi kosmetyczne (Botox, Restylane, Radiesse, Sculptra, Mezoterapia)

Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê w Kurierze Plus - zadzwoñ 718-389-3018

Caring Professionals Inc.

70-20 Austin St, suite 135 Forest Hills, NY 11375 (718) 897-2273

Nowy rewolucyjny preparat na odchudzanie firmy NOW 7-KETO LEANGELS 7-keto dehydroepiandrosteron (7-keto DHEA) to nazwa metabolitu (zwi¹zku powstaj¹cego w przemianach metabolicznych) hormonu dehydroepiandrosteronu (DHEA) wytwarzanego przez korê nadnerczy. 7-keto poprawia pamiêæ, usprawnia pracê tarczycy i wykazuje niezwyk³¹ przydatnoœæ w redukcji zbêdnych kilogramów. 7-Keto DHEA zapewnia takie same korzyœci jak DHEA bez zwi¹zanych z nim skutków ubocznych. W przeciwieñstwie do DHEA, 7-keto-DHEA nie zwiêksza poziomu hormonów steroidowych we krwi. W organiŸmie produkcja DHEA spada wraz z wiekiem. Przyrost masy cia³a jest objawem starzenia siê, któremu czêsto towarzyszy zmniejszenie produkcji DHEA i jego metabolitów. 7-keto-DHEA wspomaga metabolizm przywracaj¹cy mu pierwotn¹ wydajnoœæ. Intensywnoœæ przemian metabolicznych zmniejsza siê wraz z wiekiem, co jest naturalnym zjawiskiem, 7-keto przyspiesza metabolizm, przez to pomaga w walce ze zbêdnymi kilogramami. 7-Keto zosta³ opatentowany, ma zdolnoœæ do pobudzania wytwarzania ciep³a, jak równie¿ do utrzymania zdrowej wagi cia³a.

7-keto LeanGels zawiera równie¿:

* Sprzê¿ony kwas linolowy CLA, którego dzia³anie polega na blokowaniu wch³aniania t³uszczu z po¿ywienia do komórek. Pomaga równie¿ w spalaniu t³uszczu przez miêœnie. * Ekstrakt z zielonej herbaty jest Ÿród³em przeciwutleniaczy, które przeciwdzia³aj¹ tworzeniu nowotworów. Zielona herbata chroni uk³ad kr¹¿enia i pomaga obni¿yæ poziom z³ego cholesterolu. * Acetylo L-karnitynê, która wykazuje zdolnoœæ do obni¿ania poziomu trójglicerydów i poziomu cholesterolu. Miêœnie potrzebuj¹ energii do pracy. L-karnityna wy³apuje cz¹steczki t³uszczu z krwi i transportuje je do wnêtrza komórki, w której kwasy t³uszczowe zostaj¹ przekszta³cone na energiê. * Rhodiolê - roœlinê, która wzmacnia wytrzyma³oœæ organizmu na wysi³ek fizyczny i intelektualny. Poprawia wytrzyma³oœæ na stres, poprawia wydolnoœæ fizyczn¹, poprawia zdolnoœæ koncentracji i samopoczucie.

Dostêpne w: APTEKA PHARMACY 937 MANHATTAN AVE. Brooklyn, tel. 718-389-4544 831 MANHATTAN AVE., Brooklyn, tel. 347-227-8188

NASZA CENA z tym kuponem $24.99

JOANNA BADMAJEW, MD, DO 6051 Fresh Pond Road, Maspeth, NY 11378; tel. 718-456-0960 MEDYCYNA RODZINNA I Badania okresowe i prewencyjne I Elektrokardiogram - USG I Badania laboratoryjne na miejscu I Badania ginekologiczne, cytologia I Planowanie rodziny I Szczepienia okresowe I Prowadzenie chorób przewlek³ych - cukrzyca,nadciœnienie, astma,leczenie uzale¿nieñ I Medycyna estetyczna - laserowe usuwanie ow³osienia I LimeLight - leczenie zmian skórnych, tr¹dzik m³odzieñczy, ró¿owaty I NOWOŒÆ TITAN - usuwanie efektów wiotczej¹cej i starzej¹cej siê skóry Godziny otwarcia gabinetu: Pon.3-7pm / Wt.-Œr.9am-2pm / Czw. 3-8pm / Sob. 9am-2pm. Zapraszamy.

Caring Professionals oferuje bezp³atne kursy HHA i PCA (opieka nad starszymi ludzmi w domu). Po informacje prosimy dzwoniæ do Valery(718) 897-2273 wew.103 - od poniedzia³ku do pi¹tku, od 9 rano do 4:30 Po zakoñczeniu kursu oferujemy prace w ró¿nym wymiarze godzin. Przyjmujemy równie¿ osoby posiadaj¹ce certyfikat HHA Rejestracja osób z certyfikatami odbywa siê w poniedzia³ki i œrody o godz.11. Po inforamacje o rejestracji prosimy dzwoniæ do Biany (718) 897-2273 wew. 114 - od poniedzia³ku do pi¹tku od 9 rano do 4:30

Greenpoint Eye

PEDIATRA - BOARD CERTIFIED

Dr Anna Duszka Ostre i przewlek³e choroby dzieci i m³odzie¿y Badania okresowe i szkolne, szczepienia

Care LLC

Manhattan Medical Center - 934 Manhattan Ave. Greenpoint

(718)389-8585

Nowo otwarty gabinet okulistyczny. Najnowoczeœniejsze metody leczenia wad i chorób oczu. Konsultacja i kwalifikacja do zabiegu laserowej korekty wad wzroku. Oferujemy pe³ny zakres opieki okulistycznej; miêkkie, twarde, ró¿nych kolorów szk³a kontaktowe, okulary przeciws³oneczne i korekcyjne, du¿y wybór najmodniejszych oprawek, m.in: Prada, Dior, Gucci, Fendi, Ray Ban, Dolce Gabana.

Mo¿liwoœæ umówienia wizyty przez komputer - ZocDoc.com

Acupuncture and Chinese Herbal Center Dr Shungui Cui, L.Ac, OMD, Ph.D – jeden z najbardziej znanych specjalistów w dziedzinie tradycyjnych chiñskich metod leczenia. Autor 6 ksi¹¿ek. Praktykuje od 43 lat. Pracowa³ we W³oszech, Kuwejcie, w Chinach. Pomaga nawet wtedy, gdy zawodz¹ inni.

Dr Micha³ Kiselow DOKTOR MÓWI PO POLSKU

Umów siê ju¿ dziœ na kontrolne badanie wzroku. Wiêkszoœæ medycznych i optycznych ubezpieczeñ honorowana.

909 Manhattan Ave. Brooklyn NY 11222, Gabinet otwarty szeœæ dni w tygodniu. Poniedzia³ek - Czwartek 10 am - 7 pm;; Pi¹tek: 9 am - 7 pm; Sobota - 9 am - 5 pm

718-389-0333

LECZY: katar sienny bóle pleców rwê kulszow¹ nerwobóle impotencjê zapalenie cewki moczowej bezp³odnoœæ parali¿ artretyzm depresjê nerwice zespó³ przewlek³ego zmêczenia na³ogi objawy menopauzy wylewy krwi do mózgu alergie zapalenie prostaty itd. l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

l

Do akupunktury u¿ywane s¹ wy³¹cznie ig³y jednorazowego u¿ytku 144-48 Roosevelt Ave. #MD-A, Flushing NY 11354 Poniedzia³ek, œroda i pi¹tek: 12:00 - 7:00 pm

(718) 359-0956

1839 Stillwell Ave. (off 24th. Ave.), Brooklyn, NY 11223 Od wtorku do soboty: 12:00-7:00 pm

(718) 266-1018 www.drshuiguicui.com


10

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

Podobna wra¿liwoœæ, ró¿na sztuka Na wystawê „Kruchy b³êkit” jak zwykle przysz³o do Galerii „Kuriera Plus” mnóstwo ludzi – obejrzeæ obrazy Zbigniewa Nowosadzkiego i Janusza Skowrona, spotkaæ siê z artystami, pos³uchaæ muzyki Krzysztofa Medyny, uczestniczyæ w wydarzeniu kulturalnym. Jest to ju¿ druga wystawa dwójki artystów; pierwsza mia³a miejsce rok temu w Rzeszowie. Na obecnej, wci¹¿ otwartej, obaj twórcy zaprezentowali ³¹cznie dobrze ponad 30 prac. Choæ ka¿dy z artystów ma odrêby styl i w³asn¹, swoist¹ estetykê, jednak ³¹czy ich wiele. Nic dziwnego, ¿e obaj nale¿¹ do stosunkowo du¿ej grupy artystycznej Emocjonalistów. Spoœród twórców tego ugrupowania w³aœnie oni naj³atwiej znajduj¹ wspólny jêzyk sztuki. Osobliwe pokrewieñstwo prezentuj¹ na kolejnej wspólnej wystawie. Co ich ³¹czy? Podobne u¿ycie koloru, barw ostrych, ¿ywych ekspresyjnych. Podobna mistyka, poczucie tajemnicy rzeczywistoœci, i próba jej wyra¿enia na obrazie. Prawdopodobnie silnie zwi¹zane z tym doznaniem tajemnicy jest wspólna próba uchwycenia czasu jako g³ównego ¿ywio³u œwiata: dla Nowosadzkiego czas wyra¿a siê w trwaniu, dla Skowron czas jest ulotn¹ chwil¹, momentem, burzliw¹ potêg¹, której dynamikê

Janusz Skowron pokaza³ jeszcze kilka grafik. Ale na koniec chcia³bym na chwilê zwróciæ uwagê na jeszcze jeden obraz – „Dance in Blue”, abstrakcyjny, dynamiczny, wyró¿niaj¹cy siê i stylem i tematyk¹. Jak¿e odmienny od pozosta³ych. Po przeciwnej stronie galerii – obrazy Zbigniewa Nowosadzkiego. Wœród ponad dziesiêciu kompozycji wyró¿nia siê Emocjonaliœci: Krzysztof Medyna, Mietko Rudek i Janusz Skowron najbardziej charakterystyczna portretów o religijnych tytu³ach z sugestywnym „Trzecim dla tego malarza grupa prac przedstawiaj¹cych smuk³¹, wygnaniem” przedstawiaj¹cym postaæ mnicha w wyd³u¿on¹, strzelist¹ sylwetkê kobiec¹. na tle które czerwonym zawoju i w czerwonych okularach. Artysta mo¿emy rozmaicie interpretowaæ – albo jako bli¿ej u¿ywa ostrych kontrastowych kolorów, œmia³ych zestawieñ barwnych. Uprawia malarstwo, które bezsprzecznie mo¿e siê podobaæ zarówno od strony techniki doboru barw, jak i tematyki. Choæ obu artystów dzieli tak wiele, w tym przestrzeñ oceanu (Skowron w Nowym Jorku, Nowosadzki w Polsce), jednak znakomicie dope³niaj¹ siê. Sztuka, która jest dzia³alnoœci¹ samotn¹, kwitnie tak¿e we wspó³pracy, w uzupe³nianiu siê. Czes³aw Karkowski

Wystawê “Kruchy b³êkit” mo¿na ogl¹daæ do 16 maja. Wszystkie prace wystawione s¹ na sprzeda¿.

stara siê uchwyciæ. Podobne techniki – „p³aska” farba akrylowa, w przypadku Skowrona z dodatkowymi elementami akwareli, farby olejnej, gwaszu, u¿ycia technik kombinowanych dla pog³êbienia efektu. Wreszcie, co zapewne w tej wystawie nie jest przypadkiem – podobne rozmiary zaprezentowanych prac. S¹ to z regu³y obrazy ma³e, ³atwe do ogarniêcia jednym spojrzeniem. Naturalnie wiêcej jednak artystów dzieli. Skowron i Nowosadzki to dwie odrêbne indywidualnoœci, artyœci zainteresowani przede wszystkim w³asnymi, twórczymi poszukiwaniami. Janusz Skowron, znany przede wszystkim mi³oœnikom sztuki w Nowym Jorku jako grafik, od dawna uprawia³ te¿ malarstwo. Jednak grafika by³a dotychczas jego g³ównym i ulubionym œrodkiem wyrazu. Po raz pierwszy, o ile dobrze pamiêtam, zaprezentowa³ tak wiele obrazów i zaledwie piêæ-szeœæ grafik. Zwykle proporcje by³y odwrotne. Dwa w¹tki dominuj¹ w malarstwie Skowrona, w¹tki które odnaleŸæ mo¿na by³o tak¿e w jego graficznej twórczoœci. Jeden, nazwijmy go – „maski”; drugi – pejza¿, krajobraz na krawêdzi abstrakcyjnej kompozycji. Ów pierwszy temat to twarze groteskowe, nieruchome, jak z koszmaru, monstrualnie zniekszta³cone fizjonomie malowane na obojêtnym tle. Wielkimi oczyma patrz¹ na wprost, spogl¹daj¹ z martwym wyrazem twarzy, beznamiêtnie. Twarze niemal nieludzkie, widmowe, maski w³aœnie w dwojakim sensie: jako nieludzka gêba, oraz jako zas³ona skrywaj¹ce „prawdziw¹” twarz. Na jednym z obrazów nawet maska pêka ujawniaj¹c skryt¹ za ni¹ kolejn¹ fizjonomiê, tak¿e podobnego rodzaju. Nastrój tych obrazów jest ponury, groŸny, z³owieszczy. Maski niepokoj¹, budz¹ obawê przeczuciem z³owrogiej tajemnicy, któr¹ skrywaj¹. Pejza¿e Skowrona jakby wysz³y spod innej rêki. S¹ kolorowe i pogodne. Ale bezludne, nieruchome. Panuje na nich przejmuj¹ca martwota. A nak³adanie kolorystycznych warstw jedna nad drug¹ sprawia wra¿enie niemal abstrakcyjnej, barwnej kompozycji. Pasma farby dobrane w ten sposób, by sygnalizowa³y pory roku i pory dnia w przestrzeni z rozleg³ym horyzontem, równie dobrze mo¿na interpretowaæ jako abstrakcyjn¹ formê, której g³ównym celem jest kompozycja barw, zestawienie kolorów. Te niewielkie obrazy s¹ przyjemne dla oka, spokojne w nastroju, po prostu ³adne.

FOT. MIETKO RUDEK nieokreœlony plener, albo jako wnêtrze pomieszczenia. Obrazy s¹ niezmiernie statyczne, postaæ zastyg³a w bezruchu, tkwi w swoistej pustce, samotna. Mo¿na powiedzieæ, i¿ s¹ to wariacje na jeden temat: zmienia siê kolor, nieco kontekst niemal pustego t³a, postaæ mniej lub bardziej naga, nieporuszona tkwi w swoim miejscu. Wieczna kobiecoœæ? Studium samotnoœci? Trwanie? Tak enigmatyczne przedstawienie mo¿na interpretowaæ na rozmaite sposoby, za ka¿dym razem tajemnica obrazów nie zostanie do koñca rozwik³ana, pozostanie pewien niedosyt. Nowosadzki wystawi³ tak¿e kilka innych prac, w tym jeden pejza¿ z zabudowaniami, parê

EAGLE PHARMACY Apteka pod Or³em 64-02 Flushing Ave., Maspeth, 11378 Tel. (718) 416-1749, Fax (718) 416-1752

NOWOŒÆ - MIODY Z NOWEJ ZELANDII _ Wzmacniaj¹ system odpornoœciowy _ Zwalczaj¹ bakterie i wolne rodniki _ Zapobiegaj¹ chorobom _ Lecz¹: Manuka, Kamahi, Honeydew UWAGA! darmowy monitor do mierzenia cukru dla ka¿dego nowego pacjenta przy realizacji recepty na cukrzycê.


11

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

B³ogos³awiony Janie Pawle II – módl siê za nami... Gotowy na spotkanie z Panem Jan Pawe³ II napisa³ “List do ludzi w podesz³ym wieku”, w którym zawar³ bardzo osobiste wyznanie: “G³êbokim pokojem nape³nia mnie myœl o chwili, w której Bóg wezwie mnie do siebie - z ¿ycia do ¿ycia! Karol Wojty³a sta³ siê w 2005 roku szczególnym nauczycielem chrzeœcijañskiego umierania, przez decyzjê o powrocie ze szpitala do domu w Watykanie i œmieræ w otoczeniu najbli¿szych; czuwaj¹cy zespó³ wspó³pracowbników, za oknami rozmodlony t³um, a przed telewizorami ca³y œwiat - otrzymali od Jana Paw³a II najbardziej przejmuj¹c¹ katechezê jego pontyfikatu katechezê o chrzeœcijañskim umieraniu. Mo¿na powiedzieæ, ¿e Ojciec Œwiêty przywróci³ œmieræ do naszego ¿ycia - w wymiarze osobistym i spo³ecznym. Jan Pawe³ II zosta³ beatyfikowany w Rzymie 1 maja 2011 r. Beatyfikacji dokona³ Ojciec Œwiêty Benedykt XVI, co sta³o siê wydarzeniem historycznym - ¿aden papie¿ nie wyniós³ na o³tarze swego bezpoœredniego poprzednika. (...) W naszej pauliñskiej parafii w Nowym Jorku œw. Stanis³awa, Biskupa i Mêczennika przygotowawaliœmy siê do tego wydarzenia poprzez nocne czuwanie, które przygotowa³a Wspólnota Odnowy w Duchu Œwiêtym „Lew Judy“. By³ to czas modlitwy, wspomnieñ, s³ów samego Jana Paw³a II, oraz zanoszenia przed tron Zmartwychwsta³ego intencji za Jego wstawiennictwem. O pó³nocy odprawiliœmy Mszê Œwiêt¹ we wszystkich z³o¿onych intencjach, której przewodniczy³ O. Dominik Libiszewski OSPPE, a S³owo Bo¿e skierowa³ do nas ks. Tomasz Rekiel na co dzieñ pos³uguj¹cy we W³oszech, który w homilli dzieli³ siê swoimi doœwiadczeniami z rozmów, spotkañ i pos³ugi z Ojcem Œwietym Janem Paw³em II –„zawsze bi³ od Niego Bo¿y pokój, który przemienia³ serca wszystkich zgromadzonych... ka¿da liturgia odrywa³a Ciê od ziemi i przenosi³a w wieczernik nieba...“. W niedzielê, 1 maja w po³udnie odprawiliœmy Mszê Œwiêt¹ dziêkczynn¹ za dar ¿ycia i pos³ugi B³ogos³awionego Jana Paw³a II, której przewodniczy³ O. Dominik Libiszewski OSPPE, który w homilii powiedzia³: „Dzisiaj Zmartwychwsta³y Pan ukazuje siê zalêknionym uczniom, którzy zamykaj¹ siê przed œwiatem pe³ni lêku, smutku i rozpaczy. Kieruje do nich s³owa „Pokój wam”, które maj¹ wydobyæ ich z grobu œmierci duchowej do prawdziwego ¿ycia. Uczniowie widz¹c Pana i rozpoznaj¹c Jego to¿samoœæ odzyskuj¹ radoœæ i szczêœcie. Nauczyciel ¿yje! Jego s³owa i

„Barkê” œpiewali wszyscy wierni.

W tle Jan Pawe³ II namalowany przez Ismenê Halkiewicz.

czyny w blasku zmartwychwstania nabieraj¹ nowego znaczenia. Jego obietnice i zapewnienia nie okazuj¹ siê sloganami, lecz znajduj¹ swoje spe³nienie w rzeczywistoœci. ...Papie¿ Jan Pawe³ II zafascynowa³ ludzi na ca³ym œwiecie swoj¹ niezwyk³¹ osobowoœci¹. Ka¿dy, kto mia³ szczêœcie z nim siê spotkaæ, odczuwa³ promieniowanie mi³oœci, œwiêtoœci i bliskoœci samego Boga. Jan Pawe³ II by³ cz³owiekiem modlitwy, mistykiem, i dlatego Jezus Chrystus móg³ przez niego dzia³aæ i uobecniaæ swoj¹ mi³oœæ. W ostatnich latach, dniach i godzinach swojego ¿ycia na ziemi, wyg³osi³ najbardziej poruszaj¹c¹ nasze serca Ewangeliê cierpienia oraz da³ lekcjê umierania. Jego œmieræ Jezus uczyni³ niezwykle po¿yteczn¹ dla zbawienia ludzi”. Byliœmy œwiadkami cudu oddzia³ywania mi³oœci Chrystusa na niezliczone rzesze ludzi poprzez cierpienie i œmieræ Jana Paw³a II. Tylko sam Pan Bóg wie jak wielu ludzi na ca³ym œwiecie, dziêki temu wydarzeniu, otworzy³o drzwi swojego serca Chrystusowi, przystêpuj¹c do sakramentu pokuty,

postanawiaj¹c iœæ za Chrystusem ka¿dego dnia “w¹sk¹ drog¹” wiary staj¹c siê tym, który uwierzy³ poprzez ¿ycie i pos³ugê mi³oœci Jana Paw³a II. B³ogos³awiony Papie¿ zostawi³ nam ogromne duchowe dziedzictwo: przyk³ad œwiêtego ¿ycia, cierpienia i œmierci oraz skarb swego nauczania, zapisany na osiemdziesiêciu piêciu tysi¹cach stron. Jan Pawe³ II odnosi³ siê z ogromnym szacunkiem do ka¿dego cz³owieka, ka¿dy cz³owiek by³ dla Niego tak samo wa¿ny; dobry i z³y, œwiety i grzeszny i dlatego nigdy nie mówi³ o nikim Ÿle, z zlekcewa¿eniem czy z pogard¹; nigdy nikogo nie os¹dza³. Modli³ siê i oddawa³ wszystkich przez rêce Maryi Zmartwychwsta³emu. “W chwili, kiedy pada³em na placu œw. Piotra, mia³em wyraŸne przeczucie, ¿e wyjdê z tego. Ta pewnoœæ nigdy mnie nie opuœci³a, nawet w najgorszych chwilach, b¹dŸ po pierwszej operacji, b¹dŸ w czasie choroby wirusowej” – mówi³ Ojciec Œwiêty. Bo zawsze jest tak jak ufasz… ¿e “czyjaœ rêka strzela³a, ale inna rêka prowadzi³a kulê”… Na zakoñczenie Eucharystii dzieci z Polskiej Szko³y im. O. Augustyna Kordeckiego uwielbia³y Trójjedynego Boga za b³ogos³awionego œwiadka naszych czasów przez poezjê i kwiaty, które z³o¿y³y przed obrazem B³ogos³awionego Jana Paw³a II, którego portret zosta³ namalowany specjalnie na dzieñ beatyfikacji przez nowojorsk¹ malarkê Ismenê Halkiewicz; na koniec wspólnie odœpiewaliœmy Barkê – ulubion¹ pieœñ papie¿a i modliliœmy siê koronk¹ do Bo¿ego Mi³osierdzia oraz odœpiewaliœmy Litaniê Loretañsk¹. Muzyczn¹ czeœæ Eucharystii uœwietnili górale.

TURYSTA TRAVEL

O. Dominik Libiszewski OSPPE Zdjêcia: Dariusz Wójcik

616 Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 tel. 718-383-4010

í

í

Nowa lokalizacja, nowe serwisy i lepsze ceny

MIEJSCA SIEDZ¥CE WARSZAWA JU¯ OD $420 + TAX

MIEJSCA STOJ¥CE WARSZAWA JU¯ OD $280 + TAX DLA BOGATYCH WARSZAWA JU¯ OD $2050 + TAX

í

BILETY LOTNICZE EKONOMICZNA KLASA NOWOŒÆ - NA WAGÊ WARSZAWA JU¯ OD $4,50 ZA FUNT

í

BILETY LOTNICZE BIZNES KLASA

DLA BIEDNYCH WARSZAWA JU¯ OD $1200 + TAX

í


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

12

MICHA£ PANKOWSKI TAX & CONSULTING EXPERT

97 Greenpoint Avenue - Brooklyn, NY 11222 Tel: (718) 609-1560, (718) 383-6824, Fax: (718) 383-2412

Us³ugi w zakresie:

3 Ksiêgowoœæ 3 Rozliczenia podatkowe indywidualne i biznesowe, w tym samochodów ciê¿arowych

3 Rejestracja biznesu i licencje 3 Konsultacje 3 Bezpodatkowa zamiana domów 3 #SS - korekty danych

Email: Info@mpankowski.com

Og³oszenia drobne Cena $10 za maksimum 30 s³ów

AMERYKAÑSKIE PAPIEROSY tanio - ju¿ od $25 za karton: Queens, Brooklyn, Manhattan. 10 kartonówdostawa do domu. Prosiæ Roberta: tel. 347-666-6820 KOMUNIE. ŒLUBY. CHRZTY. Oferujemy kompleksowe us³ugi w zakresie fotografii studyjnej i plenerowej. Wykonujemy tak¿e zdjêcia do portfolio, head shots, portrety indywidualne i okolicznoœciowe, portrety rodzinne. Studio na Greenpoincie. Zapraszamy. Informacje i zdjêcia. www.artpix-studio.com tel. 917.328.84.59 24 GODZINY SERVICE Ryszard Limo: us³ugi transportowe, wyjazdy, odbiór osób z lotniska, œluby, komunie, szpitale, pomoc jêzykowa w urzêdach, szpitalach i bardzo drobne przeprowadzki. Tel. 646-247-3498, Fax: 718-497-3498 DOM SZUKA NABYWCY czy nabywca szuka domu. Transakcje sprzeda¿y - kupno domów, mieszkañ (co-ops, condos), dzia³ek. Weichert Realtors, FH Realty - Cezary Doda. www.cezarsells.com Tel. 718-544-4000

Business Consulting Corp.

Ewa Duduœ - Accountant Firma z wieloletnim doœwiadczeniem prowadzi:

DU¯E, MA£E PRACE elektryczne. Solidnie i niedrogo. Tel. 917-502-9722

3 Rozliczenia podatków indywidualnych i biznesowych (jeden w³aœciciel, partnerstwo, korporacja), 3 Pe³n¹ ksiêgowoœæ 3 Rejestracjê i rozwi¹zywanie biznesów

110 Norman Ave, Brooklyn, NY 11222 ( 718-383-0043 lub 917-833-6508

ADAS REALTY DANIEL ANDREJCZUK Licensed Real Estate Broker Biuro czynne codziennie od 9:30 rano do 7:30 wiecz.

w Domy w Condo w Co-Op w Dzia³ki budowlane w Notariusz publiczny. Fachowa wycena domów.

MIESZKANIA DO WYNAJÊCIA 150 N. 9 Street, Brooklyn, NY 11211

Tel. (718)

599-2047

(347) 564-8241

ANIA TRAVEL AGENCY 57-53 61st Street, Maspeth, N.Y. 11378 Tel. 718-416-0645, Fax 718-416-0653 m T³umaczenia m Bilety Lotnicze m Us³ugi Konsularne m Notariusz publiczny m Wysy³ka paczek morskich i lotniczych m Wysy³ka pieniêdzy - VIGO i US Money Express

“US Money Express:Authorized AGENT in U.S. Money Express Transfers“/ “U.S. Money Express Co. is licensed as a Money Transmitter by the State of New York Banking Department”

KOBO MUSIC STUDIO - Nauka gry na fortepianie, gitarze, skrzypcach oraz lekcje œpiewu. Szko³a z tradycjami. Kontakt - Bo¿ena Konkiel Tel. 718-609-0088

POTRZEBNA OSOBA do du¿ej przychodni lekarskiej jako medical assistent lub pielêgniarka z Polski. Podstawowy angielski wymagany. Prosiæ Basiê S. Tel. 718-389-8585 ZESPÓ£ MUZYCZNY METRO gra na weselach, imprezach, dancingach. Profesjonalnie i niebanalnie. Tel. 347-754-0659; 347-782-3773 www.metroband.us

CZÊSTOCHOWA 8 MAJA DZIEÑ MATKI $30 14-15. V 21-22.V i 28-29. V 1000 Wysp + Niagara $180 21-22. V Washington $175 8-26.VI ATLANTYK - PACYFIK $1100 10-19.VI i 8-17 VII Floryda $800 20-24. VI Kanada $590 Polskojêzyczni przewodnicy. Posiadamy w³asne ma³e i du¿e autobusy - wynajem na ró¿ne okazje.

POLONEZ Z GREENPOINTU 159 Nassau Ave., Brooklyn, NY 11222

718-389-6001; 718-389-2422 www.poloneztour.com

Najwiêkszy polski

Zak³ad Pogrzebowy na Brooklynie

STOBIERSKI LUCAS Gardenview Funeral Home, Ltd. 161 Driggs Ave. (róg Humbold St.) Brooklyn, NY 11222

Tel.(718) 383-7910

W S£U¯BIE POLONII PONAD 50 LAT


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

13

Greenpoint prze¿ywa beatyfikacjê W ostatni weekend wszyscy katolicy z wielk¹ radoœci¹ œwiêtowali obchody beatifikacji Jana Paw³a II, które by³y po³¹czone z obchodami œwiêta Mi³osierdzia Bo¿ego, ustanowionego przez samego Ojca Œwietego. Dziêki przekazowi stacji telewizyjnych, miliony ludzi ogl¹da³o moment beatyfikacji w domach, koœcio³ach i w specjalnie wyznaczonych miejscach. Polonia amerykañska, aby obejrzeæ przekaz na ¿ywo, musia³a obudziæ siê o 4 rano. Moment beatyfikacji to szczególna chwila. Wiele osób nie kry³o wzruszenia. Bêd¹c jedn¹ z nich wspomina³am moment, w którym mia³am zaszczyt œpiewaæ wraz z chórem nauczycielskim w czasie mszy œwiêtej odprawianej przez Jana Paw³a II, wspomina³am chwile, które spêdzi³am wraz z moim synem w letniej rezydencji Ojca Œwiêtego w Castel Gandolfo. Szeœæ lat temu po¿egnaliœmy GO, a w ostatni¹ niedzielê wszystko jakby zaczê³o siê od pocz¹tku. Wierzê jednak, ¿e pomimo wielkiej radoœci z beatyfikacji, wszyscy za NIM têskni¹. By³ dla nas jak ojciec, cierpliwie naucza³, czasami przestrzega³, jak by³o trzeba to skarci³. Potrafi³ tak¿e nas rozœmieszyæ i tchn¹æ w nas nadziejê. Bardzo cieszê siê, ¿e beatyfikacja nast¹pi³a w dniu dla NIEGO tak wa¿nym, bo jak sam powiedzia³ „Nic nie jest cz³owiekowi tak potrzebne jak Mi³osierdzie Bo¿e”. Katolicy z Greenpointu przygotowywali siê do tego wydarzenia ju¿ od kilku miesiêcy. Obraz Mi³osierdzia Bo¿ego, który jest w posiadaniu Parafii œw. Stanis³awa Kostki, brany by³ przez wiernych do domów, gdzie ca³e rodziny modli³y siê za Jana Paw³a II i wyprasza³y ³aski dla niego i dla siebie. Sam Papie¿ prosi³, aby wszyscy modlili siê za niego za ¿ycia i po œmierci. W sobotê wieczorem, w koœciele Stanis³awa Kostki odby³a siê adoracja i modlitewne czuwanie przed

beatyfikacj¹ Jana Paw³a II. W niedzielê natomiast zosta³a odprawiona Msza œw. Dziêkczynna za dar beatyfikacji. Wziêli w niej licznie udzia³ parafianie, dzieci z parafialnych szkó³ oraz harcerze. Oprawê muzyczn¹ mszy zapewni³y po³¹czone chóry polonijne pod dyrekcj¹ Izabeli Partyki. W trakcie mszy, jak i póŸnym popo³udniem na koncercie dedykowanym pamiêci B³ogos³awionego Jana Paw³a II, mo¿na by³o us³yszeæ przepiêkny g³os Ewy Lewandowskiej, która niedawno przyby³a do Nowego Jorku z zamiarem studiowania w Julliard School of Music. Po mszach lub koncercie, parafianie mogli obejrzeæ wystawê poœwiêcon¹ Karolowi Wojtyle. Tego dnia wierni zebrani w koœciele, mogli po raz pierwszy odmówiæ litaniê z proœbami do B³ogos³awionego Jana Paw³a II: Janie Pawle II, papie¿u, wyznawco Chrystusa, módl siê za nami, Mi³oœniku dzieci i m³odzie¿y, Papie¿u dwóch tysi¹cleci, Kochaj¹cy prawdê, Nios¹cy Ewangeliê ca³emu œwiatu, Pielgrzymie pokoju, Wielki czcicielu Bo¿ego mi³osierdzia, Orêdowniku pojednania... Módl siê za nami... Tekst: Bo¿ena Konkiel Zdjêcie: G. Worwa

Radowaæ siê „ró¿añcem i tañcem” Kardyna³ Dziwisz tak wspomina ostatnie chwile z Janem Paw³em II: „Widzia³em jak na monitorze serce bi³o, w pewnym momencie siê zatrzyma³o. Wtedy zatrzyma³ siê chyba ca³y œwiat. To by³o trzecie zatrzymanie w Jego ¿yciu. Pierwsze - wybór na papie¿a; potem - zamach, który wstrz¹sn¹³ ca³ym œwiatem; i wreszcie œmieræ - bo choæ œwiat siê spodziewa³ tej œmierci, te¿ siê zatrzyma³”. Dzisiaj mo¿emy dodaæ, ¿e œwiat zatrzyma³ siê po raz czwarty 1 maja 2011r., w dzieñ beatyfikacji Jana Paw³a II. Pierwsze i ostatnie zatrzymanie wype³nione by³o ogromn¹ radoœci¹, która do dziœ na samo wspomnienie wyciska ³zy z oczu. Parafia œw. Krzy¿a w Maspeth na pierwsz¹ wiadomoœæ o dacie beatyfikacji rozpoczê³a przygotowania do tego dnia. Ksi¹dz. Grzegorz zacz¹³ organizowaæ pielgrzymkê do Watykanu. Noc¹ z 30 kwietnia na pierwszego maja pielgrzymi z naszej parafii trwali na modlitewnym czuwaniu na placu œw. Piotra w Rzymie. A my w parafii œw. Krzy¿a te¿ nie pró¿nowaliœmy tej nocy. Trwa³o, bowiem w naszym koœciele modlitewne czuwanie. W dzieñ przed nocnym czuwaniem, uczniowie Polskiej Szko³y im. B³. Jana Paw³a II przedstawili dwa (dla dzieci m³odszych i starszych) wzruszaj¹ce programy z racji uroczystoœci beatyfikacyjnych. Zaœ nocne czuwanie zaczêliœmy Msz¹ œw. o godz. 19: 00. A póŸniej ca³y czas by³ wype³niony modlitw¹ i programami artystycznymi przygotowanymi przez ró¿ne grupy dzia³aj¹ce w naszej parafii. Mogliœmy wys³uchaæ piêknego koncertu organowego w wykonaniu ks. dr Andrzeja Klocka. Grupa muzyczna Te Deum z wielkim artyzmem przedstawi³a program s³owno – muzyczny, który wzrusza³, uczy³ i umacnia³ wiarê. W szczególny sposób do modlitwy w³¹czy³y siê kó³ka ró¿añcowe i chór parafialny. Parafialna grupa modlitewna

czuwa³a nad ca³oœci¹ czuwania i dla zmeczonych przygotowa³a ciasto i kawê. Z barku ciastkowokawowego mo¿na by³o korzystaæ ca³¹ noc. W czasie tego czuwania czynna by³a wystawa fotografii „Moje spotkanie z Janem Paw³em II”. Ka¿dy, kto zrobi³ fotografiê Papie¿a lub mia³ zdjêcie razem z Nim, móg³ je przynieœæ na plebaniê. Robiliœmy kopiê i umieszczaliœmy na specjalnych planszach. Tych zdjêæ ci¹gle przybywa. Po pó³nocy zdecydowaliœmy zmodyfikowaæ program nocnego czuwania, a to za spraw¹ bezpoœredniej transmisji telewizji „Trwam” z Placu œw. Piotra w Watykanie. By³a to przejmuj¹ca modlitwa, chcieliœmy do niej do³¹czyæ. WiêŸ z tym miejscem potêgowa³a œwiadomoœæ, ¿e s¹ tam i ³¹cz¹ siê w modlitwie z nami wierni z naszej wspólnoty. Na olbrzymim ekranie licz¹cym oko³o 5m x 3m mogliœmy ogl¹daæ tak¿e wspólnie wzruszaj¹c¹ transmisjê z uroczystoœci beatyfikacyjnych. W czasie nocnego czuwania wpadali na chwilê modlitwy ludzie wystrojeni jak na bal. Nie by³a to pomy³ka. Mieliœmy tak¿e w tym dniu Bal Miss Polonia. Termin balu by³ zaplanowany wczeœniej, a póŸniej og³oszono beatyfikacjê, a ¿e w parafii tak wiele siê dzieje, to trudno by³o znaleŸæ odpowiedni drugi termin. Okaza³o siê, ¿e te dwa

wydarzenia mog¹ siê uzupe³niaæ. Ksi¹dz proboszcz pra³at Piotr ¯endzian przemawiaj¹c na balu nie omieszka³ przypomnieæ o beatyfikacji i wspólnie pomodliæ z wiernymi z naszej parafii czuwaj¹cymi na Placu œw. Piotra i naszym koœciele. A sami uczestnicy balu przychodzili na modlitwê do koœcio³a, a niektórzy po zabawie zostali w koœciele do bia³ego rana. Now¹ Miss Polonia zosta³a Ewa Kozio³ a Marsza³kiem Parady Pu³askiego z naszej parafii Dorota Izak. Obie panie, nastêpnego dnia uczestniczy³y w g³ównej mszy œw., na której w sposób szczególny wzywaliœmy wstawiennictwa B³ogos³awionego Jana Paw³a II. Ks. Ryszard Koper


14

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

Harcerze w ho³dzie Koœciuszce W tym roku obchody Koœciuszkowskie w West Point odby³y siê w sobotê, 30 kwietnia. Amerykañskie Zjednoczenie Przyjació³ Koœciuszki w West Point wraz z Akademi¹ Wojskow¹ i Polsko Amerykañskim Kongresem na Pó³nocny Wschód Stanów Zjednoczonych organizuje tê niezmiernie wa¿n¹ uroczystoœæ ka¿dej wiosny. Polonia licznie przyby³a aby uczciæ Tadeusza Koœciuszkê, zaproszona przez Komitet organizacyjny z panem Antonim Bajdkiem, Prezesem Kongresu i pani¹ Frances Gates na czele. Uroczystoœæ rozpoczê³a siê Msz¹ œw. w Kaplicy Œwiêtej Trójcy odprawion¹ przez Pra³ata Majora Brian Donahue, Kapelana Wojskowego w West Point, z udzia³em Chóru Dzieciêcego z Susquehanna County, Pennsylvania pod dyrekcj¹ dr. Christine Sezer. Kapelan Donahue w szczególnie serdeczny sposób wspomina³ Jana Paw³a II-go z okazji Jego Beatyfikacji, oraz przypomnia³ udzia³ Tadeusza Koœciuszki w obronie Stanów Zjednoczonych, podkreœlaj¹c jego wielki patriotyzm i poœwiêcenie. Widz¹c przed sob¹ liczn¹ grupê m³odzie¿y, szczególnie harcerek i harcerzy z Nowego Jorku i z New Jersey, zacytowa³ fragmenty z listu Koœciuszki do m³odzieñca, wyliczaj¹c chwalebne cechy postêpowania na drodze ¿ycia. W Mszy œw., oprócz goœci honorowych, wœród których by³ m.in. by³y ambasador Ameryki w Polsce Victor H. Ashe II, i komitet uroczystoœci z Rockland County, uczestniczy³a Liga Morska ze sztandarami oraz du¿a grupa Harcerstwa z Nowego Jorku i New Jersey. Przy piêkniej pogodzie i dŸwiêkach wybornej orkiestry wojskowej, defilada kadetów wypad³a imponuj¹co. Nasza

m³odzie¿ mia³a okazjê spotkaæ siê z dwoma kadetamiPolakami. Jeden na studia w West Point prosto z Wroc³awia, a drugi przyby³ do Ameryki jako dziecko i osiedli³ siê z rodzicami w Bostonie. Obaj opowiadali ciekawie o ¿yciu i nauce w Akademii i planach na przysz³oœæ. W kolejnej czêœci programu dnia, delegacje polskie uda³y siê do pomnika Koœciuszki. Poczty sztandarowe Ligii Morskiej oraz Akademii Wojskowej w asyœcie kadetów Pu³ku Koœciuszki ustawi³y siê przed pomnikiem, a harcerki i harcerze utworzyli szpaler. Po odœpiewaniu hymnów i zagajeniu przez Prezesa Bajdka oraz modlitwie Kapelana Donahue, ambasador Ashe przypomnia³ osobê Tadeusza Koœciuszki i opowiedzia³ o jego roli w obronie West Point. Wspomnia³ te¿, ¿e Koœciuszko by³ prawdziwym synem wolnoœci co potwierdzi³ przekazaniem swoich dochodów na wykupienie i wykszta³cenie niewolników. Nastêpnie organizacje Polonijne z³o¿y³y wieñce i wi¹zanki u stóp pomnika, zabrzmia³a salwa karabinowa i trêbacz przejmuj¹co zagra³ capstrzyk, a na zakoñczenie chór dzieciêcy odœpiewa³ God Bless America. Uroczystoœæ ta by³a wspania³¹ okazj¹ przybli¿enia naszej historii m³odzie¿y zebranej z ró¿nych stanów od Pennsylvanii po Massachussetts. Starsi natomiast cieszy³ widok m³odego pokolenia bior¹cego udzia³ w tak patriotycznej a zarazem mi³ej sercu uroczystoœci. Po obchodach, dziewczêta robi³y sobie zdjêcia z przystojnymi kadetami, a harcerki i harcerze zaprosili do pami¹tkowej fotografii pana Darka Knapika, Wielkiego Marsza³ka Parady Pu³askiego 2011. Pan Darek, by³y harcerz i sympatyk naszej organizacji, ufundowa³ autobusy dla m³odzie¿y, grona instruktorskiego oraz Ko³a Przyjació³ Harcerstwa z Greenpointu i z South Brooklyna, a wiêc t¹ drog¹ sk³adamy mu serdeczne podziêkowanie.

Maria Bielska, harcmistrzyni

Burzliwe ¿ycie tancerki-grafomanki (92) PASJA Z W¥SAMI

Ojejku, jaka by³am zakochana! Nie mog³am patrzeæ w jego kierunku bez omdlewania, myœla³am tylko o nim od œwitu do nocy, nawet i w nocy o nim œni³am. Dlaczego tak mnie wziê³o? Ba, to wielka tajemnica wszystkich mocnych uczuæ, wszystkich mi³oœci, wszystkich pasji. Nieliczne chwile, które spêdza³am w domu, spêdza³am KRYSTYNA MAZURÓWNA ze wzrokiem wbitym w telefon, marz¹c o tym, ¿e wreszcie mój W¹saty siê odezwie. Biegaj¹c po ulicach, z jednej pracy do drugiej – rozgl¹da³am siê, czy gdzieœ nie zobaczê któregoœ z jego samochodów. Warkot porsche? Mo¿e to on? Sylwetka BMW? Kto przy kierownicy? Jakiœ krok kowboja, jakieœ w¹sy na horyzoncie – a ja ju¿ nieprzytomna, z bij¹cym sercem, dr¿¹ca i szczêœliwa. A mo¿e zreszt¹ raczej – nieszczêœliwa, bo taki nat³ok uczuæ, nawa³nica namiêtnoœci, taka iloœæ sentymentów jest przecie¿ nie do wytrzymania dla normalnej osoby! Oczywiœcie, ja – dumna Polka, zgrywa³am na wszelki wypadek ca³kowit¹ obojêtnoœæ, nie chcia³am za nic pokazaæ po sobie targaj¹cych mn¹ burz mi³osnych. Patrzy³am niby obojêtnie, odzywa³am siê pó³s³ówkami, robi³am swoje, co to niby nie mia³o najmniejszego zwi¹zku z moim ukochanym du¿ym, w¹satym mê¿czyzn¹. ¯e siê rozwodzê? Tak, mam z³y charakter, jestem niesta³a w uczuciach. Dlaczego tyle pracujê, od ósmej rano a¿ do drugiej w nocy? Bo mi siê inaczej nudzi w ¿yciu! On te¿ udawa³ obojêtnego. Mo¿e i zreszt¹ by³… Opowiada³ mi, ¿e nigdy, ale to przenigdy nie mieszka³ nawet z ¿adn¹ dziewczyn¹. Owszem, wpada³ na dzieñ, dwa, ale zawsze torbê z rzeczami stawia³ przy drzwiach, ¿eby w razie czego (czyli w razie gwa³townej ucieczki) mieæ j¹ pod rêk¹. ¯yje sam, nie chce siê z nikim wi¹zaæ, i nigdy nie jest wierny. Nie, nie umie ograniczyæ siê do jednej kobiety, nikomu nic nie obiecuje, lubi zmiany, i tyle. Zreszt¹, mówi³, mê¿czyŸni nie s¹ monogamistami, jak baby. Takiej babie to wystarcza jeden ch³op, jest œlepo zakochana i innego nie chce. On – przedstawiciel mêskiej rasy – musi mieæ wszystkie, których zapragnie! S³ucha³am tych prawd ze ³zami w oczach, próbowa³am protestowaæ, ale moje argumenty odbija³y siê od

nieprzejednanego i twardego stanowiska jak groch o œcianê. Zreszt¹ – dawa³ liczne dowody na poparcie swoich teorii, wkrótce zorientowa³am siê, ¿e tancerki z mojego zespo³u Ballet Mazurówna te¿ ulegaj¹ jego czarowi i figluj¹ z nim, jak i kiedy popadnie. No tak, niby nie mog³am mieæ mu za z³e – nigdy nie ukrywa³ swoich pogl¹dów ani mi niczego nie obiecywa³… Ale którejœ nocy przyszed³ do mnie na paluszkach i tkliwie okrywa³ mnie ko³derk¹. Oczywiœcie, us³ysza³am jego kroki ju¿, jak by³ na podwórku, ale tylko u³o¿y³am siê w bardziej nêc¹cej pozycji i udawa³am g³êbokie uœpienie. Przykrywa³, otula³ – a gdy poruszy³am siê, wydaj¹c wzruszaj¹ce westchnienie – uciek³. Tak, uciek³ nagle, ja oczywiœcie za nim, zostawiaj¹c drzwi szeroko otwarte bieg³am w koszuli nocnej ulic¹ wœród deszczu, rozpryskuj¹c bosymi no¿ynami ka³u¿e. Dopad³ auta, ruszy³ z impetem – cud, ¿e nie dosta³am siê pod ko³a, uczepiona rozpaczliwie klamki… Innym razem szuka³am go po ulicach Pary¿a, je¿d¿¹c swoim samochodzikiem. Mia³am zielony pojazd jednoosobowy, wygl¹da³ jak pojemnik na œmieci, w œrodku czu³am siê jak w pralce podczas odwirowywania bielizny, tak g³oœno hucza³ i w dodatku dr¿a³ konwulsyjnie. Maksymalna szybkoœæ – czterdzieœci na godzinê, ale od œwiate³ do œwiate³ i tak nie trzeba by³o wiêcej. W dodatku wielkie samochody pob³a¿liwie przepuszcza³y mnie, protekcjonalnie traktuj¹c zielon¹ zabaweczkê, tak ¿e jeŸdzi³am po mieœcie w tym samym tempie co mercedesy, a mo¿e nawet ¿wawiej, bo mieœci³am siê w ka¿d¹ dziurê! Parkowa³am w poprzek, a co najwa¿niejsze – nie dawano mi mandatów, bo pojazd nie mia³ numerów – ubezpieczenie p³aci³am jak za rower, jednym s³owem, same zalety. Jadê sobie tak noc¹ i szukam mego W¹sacza – a¿ wypatrzy³am jego auto przed którymœ z nocnych barów. Wlaz³am – by³ jedynym goœciem, siedzia³ przy barze i s¹czy³ kieliszek swego ulubionego szampana. Bez s³owa usiad³am obok i zamówi³am to samo. Przesiedzieliœmy tak bez s³owa od pó³nocy do pi¹tej rano, w sumie wszystkiego trzy kieliszki i burza kompletnie milcz¹cych prze¿yæ! A co potem? Ano nic, ja do siebie, on do siebie… Dowiedzia³am siê, ¿e ma uczestniczyæ w kolejnych wyœcigach. No tak, zdarza³o mu siê to czêsto, by³ kierowc¹ wyœcigowym… Niewiele myœl¹c, zadzwoni³am do kwiaciarni, w pobli¿u miasteczka, w którym mia³y odbywaæ siê zawody:

– Czy macie pañstwo czerwone ró¿e? Chcia³am zamówiæ z dostaw¹, w niedzielê na tor wyœcigowy. ¯e bêdzie dop³ata? Nie szkodzi, oczywiœcie! A jakiej s¹ d³ugoœci? £ody¿ki na szeœædziesi¹t albo osiemdziesi¹t centymetrów? A d³u¿szych nie ma? S¹ metrowe, ale trzeba specjalnie zamówiæ? Doskonale, poproszê! Ile? Piêæ czy siedem? Nie, chcia³am sto! W³aœciciel kwiaciarni sprawdza³, ¿¹da³ natychmiastowego przys³ania czeku (oczywiœcie!) i wreszcie zrealizowa³ moje zamówienie u okolicznych ogrodników. W dniu wyœcigów dwóch specjalnych pos³añców nios³o z trudem olbrzymi dywan z ró¿, który wyl¹dowa³ na dachu samochodu wyœcigowego. Ale – ja w tym czasie by³am w Warszawie… Nie, nie wytrzyma³am. W przeddzieñ spar³o mnie, pobieg³am na lotnisko, cudem uda³o mi siê wepchaæ do niemal pe³nego samolotu, jeszcze zd¹¿y³am wydzwoniæ znajomego, który na mnie czeka³ na lotnisku w Pary¿u, ¿eby szybciutko przewieŸæ mnie na dworzec, bo za chwilê mia³am poci¹g do mego miejsca przeznaczenia. Rano dotar³am do pobliskiej miejscowoœci, powinnam jeszcze wzi¹æ autobus, ale okaza³o siê, ¿e one w niedzielê nie chodz¹. Nie szkodzi, autostopem dobi³am do celu i ukry³am siê na trybunie oficja³ów, oczywiœcie bez ¿adnego ku temu prawa. Miejsca zarezerwowane by³y dla prasy i dla cz³onków automobilklubu – prasie mówi³am pewnym tonem, ¿e jestem z tego klubu, a ich cz³onkom, ¿e reprezentujê prasê. Skry³am siê gdzieœ w k¹ciku i obserwowa³am mego W¹satego – gdy jego pojazd pokryto ró¿ami, rozejrza³ siê bacznie po trybunie honorowej i oczywiœcie natychmiast wypatrzy³ mnie wœród widzów. Ró¿e potem przytransportowa³ do mnie, do dziœ wisz¹ w formie zesch³ych wspomnieñ, zajmuj¹c po³owê œciany w korytarzu mojego mieszkania…

To kolejny fragment mojej ksi¹¿ki „Burzliwe ¿ycie tancerki”, która w³aœnie wysz³a w Warszawie, a któr¹ wkrótce przywiozê moim czytelnikom, uwaga - 17 czerwca do Nowego Jorku.


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

15

Nowojorskie sylwetki

Legendarna Marilyn Kultura masowa stworzy³a bo¿yszcza, zaœ Hollywood specjalizowa³ siê w tym od swego zarania. Na ów szczególny image, wykreowany przez specjalistów od reklamy, sk³ada³o siê kilka czynników, a wiêc przede wszystkim rozpoznawalna twarz i dopasowana do niej osobowoœæ, która poddawa³a siê czêsto stereotypom. Nie odbiera³o to wcale aktorom wielkoœci. Jako przyk³ad niech pos³u¿¹ kobiety fatalne, w które wciela³a siê Greta Garbo, tworz¹c za ka¿dym razem odmienn¹ i nader skomplikowan¹ postaæ. Równie wa¿nym czynnikiem by³o odpowiednie nazwisko, które niejednokrotnie stanowi³o w ca³oœci lub czêœci pseudonim. John Wayne, ochrzczony jako Marion, co brzmia³o po damsku w amerykañskich uszach, nie mia³by ¿adnych szans z takim imieniem na grê w westernach. To samo odnosi³o siê do s³ynnej Marylin Monroe, a pierwotnie Normy Jeane Baker. Norma urodzi³a siê 1 czerwca 1926 r. w Los Angeles. Przysz³a na œwiat pod nieszczêœliw¹ gwiazd¹ jako nieœlubne dziecko. Sta³o siê to pomiêdzy jednym a drugim ma³¿eñstwem Gladys Baker. Sk¹din¹d bardzo atrakcyjna fizycznie matka dziewczynki mia³a wielkie powodzenie u mê¿czyzn i niestety rozchwiany charakter. Nie potrafi¹c zaj¹æ siê jedynym dzieckiem, odda³a je na wychowanie Bollingerom. Bezdzietna para zapewni³a Normie s³oneczne dzieciñstwo, zaniedbuj¹c jednak formalnej adopcji. Po siedmiu latach Gladys Mortenson odebra³a im si³¹ swoj¹ córkê. Ponownie rozwiedziona kobieta cierpia³a wtedy na depresjê psychiczn¹, z pog³êbiaj¹c¹ siê psychoz¹, stwarzaj¹c dziewczynce piek³o na ziemi, co zawa¿y³o ujemnie na jej osobowoœci. Po dwóch latach Gladys znalaz³a siê w szpitalu psychiatrycznym, podczas gdy Normê oddano do przytu³ku Hollygrove. Nie zwa¿aj¹c na b³agania córki, która chcia³a wróciæ do przybranych rodziców, wyrodna matka zabra³a j¹ do siebie w 1938 r. ¯y³a wtedy w nieœlubnym zwi¹zku z doktorem Goddardem. Gdy spostrzeg³a, i¿ jej kochanek ¿ywo interesuje siê dojrzewaj¹c¹ Norm¹, zawioz³a j¹ do ciotecznej babki. Olivia Brunnings mieszka³a w Compton. Jak podejrzewaj¹ zarówo psycholodzy, jak i autorzy licznych biografii, nieszczêsn¹ wnuczkê molestowa³ tu seksualnie jeden z wujów, a zarazem najm³odszy syn Olivii. Wskazywa³o na to zachowanie m³odej dziewczyny, choæ póŸniej legendarna aktorka usilnie temu zaprzecza³a. Na ów syndrom sk³ada³y siê takie objawy jak niestabilna osobowoœæ, wybuchowy temperament, brak umiejêtnoœci we wspó³¿yciu z ludŸmi, rozwi¹z³oœæ jak równie¿ nadu¿ywanie alkoholu i narkotyków. Do tych cech do³¹cza³a siê tak¿e trudna i konfliktowa wspó³praca przy krêceniu filmów. Podobnie jak jej matka Marylin Monroe nie potrafi³a postêpowaæ z mê¿czyznami, dla których zbyt ³atwo traci³a g³owê. Potrzebuj¹c wyj¹tkowo opiekuñczego partnera, dokonywa³a wrêcz fatalnych wyborów, na co wskazuj¹ jej trzy niedobrane ma³¿eñstwa i wiele przelotnych romansów. Po ukoñczeniu 16 lat Norma wysz³a za Jima Dougherty, który zosta³ powo³any do wojska po ataku na Pearl Harbor. Nie zwa¿aj¹c na listowne protesty mê¿a, zatrudni³a siê jako modelka, marz¹c o karierze w fabryce snów. Doœæ szybko zosta³a zauwa¿ona, podpisuj¹c pierwszy kontrakt z 20th Century Fox. Przybra³a wtedy panieñskie nazwisko matki, które brzmia³o Monroe.

Wytwórnia doradzi³a jej imiê Marylin. Gdy Jim wróci³ z wojny, natychmiast wyst¹pi³a o rozwód. D¹¿¹c do s³awy, nie przebiera³a zbytnio w œrodkach. Zosta³a pochlebnie oceniona przez krytyków ju¿ po pierwszym filmie, choæ uzyska³a tylko epizodyczn¹ rólkê w wielkim dziele pt. “Wszystko o Ewie”. Po kilku dobrych rolach na srebrnym ekranie narodzi³ siê skrót MM, zaœ Hollywood uzyska³ kolejn¹ i jedyn¹ w swoim rodzaju seks bombê. Posiada³a ona magnetyczny urok, bêd¹c w gruncie rzeczy erotycznym kociakiem. Maj¹c op³ywowe kszta³ty i piêkn¹ figurê, stanowi³a uosobienie miêkkiej kobiecoœci. Przyci¹ga³a jak magnes widzów obojga p³ci. Marylin by³a wprost niezwykle fotogeniczna i uwieczniali j¹ po kolei najwiêksi artyœci powojennych czasów. Znalaz³ siê wœrod nich zarówno Richard Avedon, jak i Cecil Beaton. Choæ w przysz³ym roku przypadnie piêædziesi¹ta rocznica jej tragicznej œmierci, to Marylin Monroe wcale nie uleg³a zapomnieniu i znajduje siê nadal wœród dziesiêciu najbardziej znanych aktorek amerykañskich na œwiecie. Obsadzano j¹ g³ównie w rozrywkowych, acz ambitnych filmach, które realizowali najlepsi re¿yserzy. Nale¿y do nich m.in. “Ksi¹¿ê i aktoreczka”, “Mê¿czyŸni wol¹ blondynki”, “Jak poœlubiæ milionera” itp., nie mówi¹c ju¿ o wielkim przeboju jakim sta³o siê “Pó³ ¿artem, pó³ serio”. Marylin cechowa³ nieprzeciêtny talent do mimikry, co ukazuje cykl artyku³ów z ilustracjami, zamieszczanych sukcesywnie w nieistniej¹cym ju¿ od dawna magazynie “Life”. Wcieli³a siê tu kolejno w XIX-wieczn¹ aktorkê brytyjsk¹ Lillian Rusell, pierwszego wampa na niemym ekranie czyli Thedê Barrê, Jean Harlow i Heddy Lamar, nie mówi¹c ju¿ Marlenie Dietrich, któr¹ sobie bardzo ceni³a. Bywa³a czêsto w Nowym Jorku, osiadaj¹c tu w 1954 r., po rozwodzie z drugim mê¿em, Joe diMaggio, który by³ s³ynnym graczem baseballowym. Wynajê³a wtedy trzy-pokojowy apartament w hotelu Waldorf-Astoria na Park Avenue. W tym samym czasie goœci³a tutaj m.in. Ava Gardner, Gregory Peck, Cole Porter i Frank Sinatra, który - jak siê podejrzewa - wda³ siê w majow¹ przygodê z Marylin. Pog³êbiaj¹c swoj¹ wiedzê, chodzi³a pilnie na zajêcia do renomowanego Actor’s Studio, które za³o¿y³ Elia Kazan. Nie pozwolono jej jednak na d³u¿szy odpoczynek od œwiate³ reflektorów. W sierpniu uleg³a gor¹cym namowom Billa Wildera, nakrêcaj¹c w naszym mieœcie “Seven Year Itch”, czyli “S³omiany wdowiec”. Do historii X Muzy przesz³a bardzo efektowna scena z podwiewaj¹c¹ do góry spódnic¹, któr¹ g³ówna bohaterka usi³uje bezskutecznie podtrzymaæ rêkoma. MM staje po raz trzeci na œlubnym kobiercu, zaœ jej wybrañcem jest znany i znajdujacy siê wówczas u szczytu popularnoœci dramaturg Arthur Miller. Wprowadza siê wtedy do jego mieszkania pod nr 444 na 57 Wschodniej Ulicy, podziwiaj¹c wspania³¹ panoramê Nowego Jorku z XIII piêtra. Kociak i Sowa - jak nazywali ich wspólni przyjaciele - stanowili najbardziej celebrowan¹ parê w metropolii. Z kolei z³oœliwcy obdarzyli ich mianem “Body and Brain” dla podkreœlenia uderzaj¹cego kontrastu, przepowiadaj¹c im rych³¹ roz³¹kê. I rzeczywiœcie, rozwód nast¹pi³ po piêciu latach burzliwego po¿ycia. Pisarz zachowa³ siê niegodnie, szydz¹c z niej poœmiertnie na czynniki

Marilyn Monroe

pierwsze w sztuce pt. “Po upadku”. Marylin popad³a ponownie w depresjê psychiczn¹, romansuj¹c najpierw z Johnem Kennedy, a póŸniej z jego bratem Robertem. Gniazdkiem mi³osnym sta³ siê ponoæ hotel Carlyle. Niestety, to eufeministyczne okreœlenie zupe³nie nie pasuje do zimnej rozpusty jak¹ uprawiali mê¿czyŸni z tego rodu, traktuj¹c przygodne kobiety nieomal¿e jak ulicznice. Wzorowali siê tu na swoim ojcu. Marylin Monroe pokaza³a wielk¹ klasê dramatyczn¹ dopiero w ostatnim filmie pt “Misfits” czyli “Sk³óceni z ¿yciem”, choæ ju¿ wtedy by³a wrakiem psychicznym. Niestety w ¿yciu osobistym da³a siê obsadziæ w roli eksploatowanej ofiary. Zabrak³o jej bowiem woli i charakteru w walce z przeciwnoœciami. Za bardzo dba³a o swój wizerunek, a za ma³o o duszê. Na podwójn¹ tragediê MM z³o¿y³y siê tak¿e niespe³nione marzenia o wybitnych rolach. Chc¹c nie chc¹c, musia³a graæ pierwsz¹ naiwn¹ z platynow¹ g³ówk¹ czyli dumb blond. Monroe zmar³a 5 sierpnia 1962 r. po przedawkowaniu œrodków nasennych. Do tej pory podejrzewa siê morderstwo na tle politycznym, aby zamkn¹æ jej usta. Do najwa¿niejszych argumentów nale¿y podejrzane zachowanie najbli¿szego otoczenia, jak równie¿ tzw. black book, zawieraj¹ca nie tylko jej intymny pamiêtnik, ale tak¿e relacje ze rozmów i zwierzeñ.Ksi¹¿eczka przepad³a jak kamieñ w wodê. Halina Jensen


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

16

Z gabinetu psychoterapeuty

Konflikt koñcem czy pocz¹tkiem zwi¹zku? Adam i Marta zg³osili siê na terapiê w nadziei, ¿e pomo¿e im podj¹æ decyzjê o rozstaniu. Choæ ka¿de z nich widzia³o ich zwi¹zek inaczej, obydwoje byli zmêczeni niekoñcz¹cymi siê awanturami. Ich znajomoœæ ci¹gnê³a siê od lat szkolnych. Przekszta³ci³a siê w za¿y³oœæ jeszcze w czasach, kiedy mieszkali w Polsce. W Stanach spotkali siê przypadkowo po piêciu latach przerwy spowodowanej wyjazdem Adama. Podobnie jak zaskoczy³o ich natkniêcie siê na siebie w jednej z nowojorskich kawiarni, zaskoczeniem by³o równie¿ odkrycie, ¿e ¿ywi¹ do siebie uczucia g³êbsze ni¿ przyjaŸñ. Adam pracowa³ dla firmy kontraktorskiej i studiowa³ resocjalizacjê. Obowi¹zkowy i ambitny, chcia³ za wszelk¹ cenê osi¹gn¹æ stabilizacjê i zalegalizowaæ swój pobyt. Marta pracowa³a w agencji turystycznej, ale marzy³a o projektowaniu mody. Choæ nie zniechêca³ jej brak zielonej karty, by³a przygnêbiona faktem, ¿e cena studiów, o których zawsze marzy³a, przekracza³a jej mo¿liwoœci finansowe. Po pó³ roku intensywnych i romantycznych spotkañ Marta i Adam zdecydowali siê zamieszkaæ razem, rok póŸniej siê zarêczyli. Marta podziwia³a Adama za jego odpowiedzialnoœæ, pracowitoœæ i upór w d¹¿eniu do celu. Adam uwielbia³ Marty pasjê, spontanicznoœæ i kreatywn¹ naturê. Obydwoje wiedzieli, ¿e ich zwi¹zek bêdzie trudno budowaæ w kraju, w którym musieli walczyæ o status, edukacjê i pracê. Marta czu³a siê mniej samotna dziêki rodzicom, którzy mieszkali w pobli¿u. Adam nie mia³ wsparcia od nikogo, straci³ rodziców bardzo

wczeœnie a z reszt¹ rodziny w Polsce mia³ sporadyczny kontakt. Byli szczêœliwi, ¿e mieli siebie, ich mi³oœæ dodawa³a im si³ i budzi³a nowe nadzieje. Krótko po zarêczynach zaczê³y siê k³ótnie. Adam by³ rozczarowany postaw¹ Marty w momentach nieporozumieñ. Nie lubi³, kiedy wycofywa³a siê z rozmów i nie potrafi³ jej wybaczyæ, kiedy opuszcza³a ich wspólny dom w „najtrudniejszych” chwilach. Czu³ siê zdradzany za ka¿dym razem, kiedy ucieka³a do rodziców. Marta wyobra¿a³a sobie, ¿e ich ró¿nice zdañ bêd¹ przedmiotem rozmów, a nie awantur. Uwa¿a³a, ¿e awantury s¹ dowodami na to, ¿e ich zwi¹zek „umiera” a postawê Adama interpretowa³a jako znak, ¿e on przestaje siê staraæ. Wspólna praca nad popraw¹ komunikacji pary nie by³a wystarczaj¹ca. Marta i Adam ró¿nili siê nie tylko stylami rozwi¹zywania konfliktów, ale te¿ samym zrozumieniem czym jest konflikt. Im g³êbsze nieporozumienie w zwi¹zku, tym wyraŸniej uwidaczniaj¹ siê indywidualne style rozwi¹zywania konfliktów. Tak¿e czym g³êbsza wiêŸ, tym partnerzy intensywniej reaguj¹ na konflikt. Jednak zrozumienie tego czym jest konflikt kryje siê w historii ¿ycia ka¿dego z partnerów. Historia ¿ycia ka¿dego z nas przypomina ksi¹¿kê. Aby zrozumieæ drugiego cz³owieka, musimy zajrzeæ do jego historii i „przeczytaæ” z uwag¹ „ksi¹¿kê” jego ¿ycia. To tam Adam znalaz³ zrozumienie dla zachowañ Marty, która wychowa³a siê w domu pe³nym awantur i przemocy, gdzie widzia³a jak na brutalne zachowania ojca,

matka reagowa³a strachem i ucieczk¹. Marta nauczy³a siê od w³asnej mamy, ¿e najbezpieczniej jest uciekaæ. Czytaj¹c „ksi¹¿kê” ¿ycia Adama, Marta zrozumia³a, ¿e jego intensywne reakcje na konflikty wziê³y siê z g³êbokiego lêku przed strat¹ i opuszczeniem. Wczesna utrata rodziców i odsuniêcie siê pozosta³ych cz³onków rodziny nauczy³o Adama, ¿e o ka¿d¹ relacjê trzeba walczyæ do koñca. Tak bardzo ba³ siê bólu opuszczenia, ¿e nie uœwiadamia³ sobie, i¿ jego reakcje zamiast przyci¹gaæ Martê, odsuwa³y j¹ od niego. Marta nie umia³a zostaæ w konfliktowej sytuacji, bo konflikt kojarzy³ siê jej z przemoc¹ i by³ zwiastunem koñca zwi¹zku, z którego wola³a uciec. Konflikt jest elementem ka¿dej ¿ywej relacji. Im d³u¿ej nie rozwi¹zywany tym g³êbiej uszkadza zwi¹zek. Wielu osobom wydaje siê, ¿e konflikt jest oznak¹ koñca zwi¹zku i rzeczywiœcie czêsto tak siê zdarza, zw³aszcza jeœli relacja jest ma³o znacz¹ca lub s³aba jest dojrza³oœæ emocjonalna partnerów. Tak byæ jednak nie musi. W zdrowych, dojrzalych, relacjach konflikt jest czeœci¹ wa¿nego cyklu, który charakteryz-

uje siê rytmem unikalnym dla ka¿dego zwi¹zku i nie ma nic wspólnego z doprowadzeniem do zwyciêstwa nad partnerem albo do ukarania go odejœciem. W zdrowych relacjach konflikt jest pocz¹tkiem nowej fazy, gdzie po „naderwaniu” wiêzi nastêpuje jej naprawienie, co doprowadza do zbli¿enia siê partnerów. Jeœli konflikt jest rozumiany jako okazja do odkrycia nowych aspektów siebie i nauczenia siê czegoœ nowego na temat partnera, to mo¿e on daæ pocz¹tek g³êbszej i pe³niejszej, a tym samym bardziej satysfakcjonuj¹cej relacji. Myœl o rozwodzie przyprowadzi³a Martê i Adam na terapiê. Kiedy rozpoznali treœæ ich konfliktu, odkryli, ¿e nie tylko rozumiej¹ lepiej siebie, ale ¿e widz¹ ukochan¹ osobê w innym œwietle i ceni¹ j¹ jeszcze bardziej. Ma³gorzata ¯o³ek

*Zarówno imiona osób jak i przedstawione w tej rubryce historie zosta³y zmienione tak aby ochroniæ prywatnoœæ ich bohaterów. Na ka¿d¹ z opowieœci z³o¿y³o siê wiele przypadków, zaczerpniêtych z lat pracy klinicznej.

Ma³gorzata ¯o³ek, MA, LMHC, LMFT, CASAC, ICADC, CHt Psychoterapeuta Stanu Nowy Jork posiadaj¹cy wieloletnie doœwiadczenie w leczeniu problemów ze zdrowiem psychicznym, uzale¿nieñ oraz problemów par i rodzin. Praktykuje od lat w prywatnym gabinecie i w poradniach klinicznych prowadz¹c terapiê w jêzyku polskim i angielskim, pomagaj¹c klientom indywidualnym oraz ich rodzinom. Pomoc mo¿na uzyskaæ w takich problemach jak: lêk, zaburzenia nastroju, poczucie niskiej wartoœci, zaburzenia to¿samoœci i osobowoœci, izolacja i trudnoœci w przystosowaniu, trauma, zaburzenia od¿ywiania, uzale¿nienia, problemy z intymnoœci¹, trudnoœci w zwi¹zkach i problemy rodzinne.

109 Nassau Avenue, Suite 6 Brooklyn, New York 11222 www.mzolek-psychotherapy.com Na spotkanie nale¿y umówiæ siê telefonicznie: (718) 360-3144

FLUSH & BE FIT Wyp³ucz toksyny i b¹dŸ zdrowa Polamer Millennium 133 Greenpoint Ave. Brooklyn, NY 11222 tel. (718)389-5858

Polamer Maspeth 64-02 Flushing Ave. Maspeth, NY 11378 tel. 718 326-2260

Wysy³amy, sprzedajemy, pomagamy * paczki lotnicze i morskie * najtañsze bilety lotnicze * przesy³ka pieniêdzy/ US Money Express * mienie przesiedleñcze, samochody, kontenery * paczki okolicznoœciowe na ka¿d¹ okazjê * najpiêkniejsze kwiaty, wi¹zanki i wieñce * podró¿e egzotyczne i wycieczki po USA * t³umaczenia, zaproszenia, apostille * notariusz, asysta w urzêdach * wynajem samochodów

Kobiety zmêczone nie tylko codziennymi obowi¹zkami, ale równie¿ istnieniem wielu toksyn w ich organizmach, spowodowanych spo¿ywaniem przetworzonego i mocno konserwowanego $20.99 jedzenia oraz ska¿eniem œrodowiska zewnêtrznego mog¹ byæ wdziêczne Brendzie Watson za opracowanie wspania³ej 2-tygodniowej formu³y oczyszczaj¹cej, która po u¿yciu jej uwolni kobiety od nastêpuj¹cych problemów: - trawiennych powoduj¹cych wzdêcia brzucha - nerkowych, zwi¹zanych z zatrzymywaniem wody w organizmie - w¹trobowych - zmniejszaj¹cych procesy odtruwaj¹ce organizm uczuciem zmêczenia - czêstym wystêpowaniem dro¿d¿ycy pochwy - du¿ych zapasów t³uszczu

Dostêpne w: APTEKA PHARMACY 937 MANHATTAN AVE. Brooklyn, tel. 718-389-4544 831 MANHATTAN AVE., Brooklyn, tel. 347-227-8188 To oznacza, ¿e zmêczona kobieta na przednówku potrzebuje mocnego wsparcia, by móc przywitaæ wiosnê w pe³ni si³ i urody.

36 Driggs Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-392-7700 lub 718-392-5731 Fax 718-349-1099 nova@novarestoration.com Ca³y „Kurier Plus”, z reklamami w³¹cznie, jest w internecie: www.kurierplus.com Po wejœciu na stronê wystarczy klikn¹æ na napis „pobierz wydanie Kuriera w formacie PDF.” Og³aszaj siê u nas. To siê op³aca!


KURIER PLUS 7 MAJA 2011

Diane Danuta Wolska, broker Victor Wolski, associate broker Specjaliœci od sprzeda¿y nieruchomoœci

Greenpoint, Williamsburg i okolice * * * * *

Kupcy i lokatorzy czekaj¹ Zg³oœ dom do sprzeda¿y Zg³oœ mieszkanie do wynajêcia Ubezpieczamy domy i mieszkania Notariusz

SPECJALNA OFERTA 294 A McGuinness Blvd. 3-piêtrowy do remontu $575,000

Zapraszamy: 933 Manhattan Ave. (pom. Kent St. & Java St. www.greenpointproperties.com Tel. 718-609-1485

Emilia’s Agency 574 Manhattan Avenue, Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-609-1675; 718-609-0222;

Fax 718-609-0555 E-mail: sroczynska@mail.com 3 PODATKI INDYWIDUALNE - INCOME TAX 3 NUMER PODATNIKA - ITIN 3 BILETY LOTNICZE I WYCIECZKI 3 KOREKTA DANYCH W SOCIAL SECURITY 3 EMERYTURY SOCIAL SECURITY 3 PE£NOMOCNICTWA I KLAUZULA APOSTILLE 3 T£UMACZENIA DOKUMENTÓW 3 WYSY£A PIENIÊDZY 3 ZASI£KI DLA BEZROBOTNYCH 3 WYSY£KA PACZEK 3 AMERYKAÑSKIE ID I MIÊDZYNARODOWE PRAWO JAZDY 3 ZAPROSZENIA DO USA 3 NOTARY PUBLIC (zawsze w agencji!)

Zapraszamy 7 dni w tygodniu

Greenpoint Properties Inc. Real Estate

17

LIGHTHOUSE HOME SERVICES 896 Manhattan Ave. Floor 3, Suite 37, nr. dzwonka 5 Brooklyn, NY 11222 Tel. (718) 389 3304 Fax (718) 609 1674, E-mail: info@lighthousehs.com

Wynajmujemy galeriê Kuriera Plus. Tel. 718-389-3018 EUROPEAN ADVOCACY COUNCIL, LLC

Pawe³ W. Janaszek Od 18 lat dzia³amy w metropolii nowojorskiej. Prowadzimy sprawy z zakresu: sponsorowania na zielon¹ kartê poprzez Departament Pracy, sponsorowanie rodzinne, wszelkiego rodzaju wizy, w tym wizy pracownicze i inne sprawy emigracyjne. Zapraszamy.

Adres biura: 7 Dey Street, Suite 700 New York, NY 10007 Tel: (212) 385-6050, Fax: (212) 385-6052

PRZYJMUJEMY DO PRACY 1. Praca z zamieszkanieniem i bez dla osób posiadaj¹cych: * sta³y pobyt * ukoñczony kurs HHA lub PCA w stanie Nowy Jork 2. Mo¿liwoœæ zatrudnienia na pe³ny lub niepe³ny etat w pobli¿u miejsca zamieszkania 3. Wiêkszoœæ prac w jêzyku polskim Zapraszamy.

Biuro czynne: pon. – pi¹t. od 9.00 am – 5.00 pm

SEANS U JASNOWIDZA W³odzimierz San¿erewski * Powie co siê dzieje w Twoim ¿yciu, pracy, jakie masz problemy ze zdrowiem. * Odkrywa myœli partnera, wspólnika, ostrzega przed k³opotami. * Udziela porad indywidualnie i na odleg³oœæ. ZAPISY NA SESJE JASNOWIDZENIA JU¯ TERAZ „Herbarius” - 620 Manhattan Ave, Greenpoint (stacja G), Tel. 718-389-6643. Zapisy w godz. 10am-7pm

Fortunato Brothers 289 MANHATTAN AVE. (blisko Metropolitan Ave.) BROOKLYN, N.Y. 11211; Tel. 718-387-2281 Fax: 718-387-7042 CAFFE - PASTICCERIA ESPRESSO - SPUMONI GELATI - CAKES

Polski Klub Demokratyczny przy 145 Java Street na Greenpoincie wynajmie salê na parterze najchêtniej na zajêcia typu yoga, czy pilates. (Mo¿liwe te¿ inne formy dzia³alnoœci) Tel: 347.386.0248

W³oska ciastkarnia czynna codziennie do 11:00 wieczorem, a w weekendy do 12:00 w nocy. Zapraszamy.

Zareklamuj swoj¹ firmê w Kurierze Plus: 718-389-3018

PIJAWKI MEDYCZNE

HIRUDOTERAPIA 663 Grandview Ave., Ridgewood, NY 11385, (718) 366-3200 www.mortonridgewood.com Pe³ne us³ugi pogrzebowe ju¿ od $2.780. W tym wizytacje, trumna i wszystkie niezbêdne profesjonalne us³ugi. Przewóz zw³ok do Polski w konkurencyjnej cenie.

Oczyszczaj¹c swoje cia³o, pozbywasz siê chorób. Tak¿e terapia odm³adzaj¹ca. Pijawki u¿ywane jednorazowo. Gabinet na Greenpoincie.

Proszê dzwoniæ, by umówiæ siê na wizytê: 646-460-4212


18

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

BAÑKI MYDLANE

Ach, co to by³ za œlub... MARIAN POLAK-CHLABICZ

Ksi¹¿ê Karol nie kupi³ wprawdzie ksiê¿nej Katarzynie korali koloru koralowego, ale Kate korale kupi sobie sama. Bo jej œwie¿o poœlubiony ma³¿onek, ksi¹¿ê William, zdecydowa³, ¿e ufa ma³¿once, wiêc – inaczej ni¿ wzbogaceni œwie¿o polscy biznesmeni – nie bêdzie jej sk³ania³ do podpisania intercyzy. Poza tym by³o tak, jak powinno byæ na œlubie nastêpcy tronu

wiedzieæ, jak to robiæ”. Natomiast ma³¿onek El¿biety II, ksi¹¿ê Filip, wed³ug tego samego Ÿród³a, skomentowa³ jej opiniê, ¿e „by³o wspaniale” zdawkowym: „tak?” No ale rodzina królewska, sk¹din¹d znana z licznych skandali, tym razem ograniczy³a siê do takich w³aœnie, szeptanych z³oœliwostek, i nikt nie pope³ni³ nawet niewielkiej gafy. Nawet ksiê¿niczka Anna nie spad³a z konia... Z siod³a wysadzony zosta³ za to niejaki Cameron Reily, by³y ju¿ gwardzista Jej Królewskiej Moœci, który wylecia³ nie tylko z obsady ceremonii œlubnej,

Sarah Jessica Parker

Kate Middleton i Ksi¹¿e William w poca³unku balkonowym

imperium, nad którym jeszcze do nie dawna nigdy nie zachodzi³o s³oñce, czyli jak w bajce Andersena. Tej o Gminnym Kacz¹tku. Pochodz¹ca „z ludu” panna Kate Middleton powiedzia³a zatem „tak” wnukowi królowej El¿biety, w³adczyni Anglii, Kanady, Australii i innych pomniejszych terytoriów zamorskich. A rzecz ca³a odby³a siê w opactwie symbolizuj¹cym majestat Albionu – Katedrze Westminsterskiej. Rz¹d dusz, jaki sprawuje angielska królowa nad wspó³czesnym œwiatem, obejmuje jednak terytoria znacznie rozleglejsze, ni¿ historyczne dominia brytyjskie, bowiem wed³ug pobie¿nych szacunków ceremoniê ogl¹da³a w telewizji po³owa ludzkoœci, co – bior¹c pod uwagê ¿e istniej¹ jeszcze takie szczêœliwe zak¹tki globu, gdzie nie dociera nawet „Fox News” – stanowi rekord godny uwiecznienia w Ksiêdze Guinessa. Do tych bia³ych, medialnie niewinnych „plam” na mapie œwiata zdecydowanie nie nale¿y jednak Polska. Nad Wis³¹ œlub Kate i Williama ogl¹da³o 3,5 miliona telewidzów, co oznacza, ¿e jeden z ka¿dych dwóch telewizorów w³¹czonych w tym czasie do sieci by³ ustawiony na bezpoœredni¹ relacjê z Londynu. W koñcu na naszych oczach spe³nia³a siê tam wspó³czesna wersja bajki o Kopciuszku! By³a nawet karoca (zdaniem królowej, co niejaka Tina Lann odczyta³a z ruchu jej warg – zdecydowanie zbyt du¿a). Oraz – oczywiœcie – z³a macocha. W tej roli idealnie sprawdzi³a siê aktualna ¿ona ksiêcia Karola – Camilla, ksiê¿na Kornwalii – która – co znów poda³a do mediów Tina – na uwagê Karola, ¿e wszystko wygl¹da³o ³adnie mia³a odpowiedzieæ: „Tak, ale trzeba

ale w ogóle ze s³u¿by, a wszystko przez obraŸliwe uwagi na temat przysz³ej ksiê¿nej Katarzyny, któr¹ nazwa³ na swoim profilu na Facebooku niewiast¹ – powiedzmy – lekkich obyczajów. A wszystko dlatego, ¿e Kate, przeje¿d¿aj¹c obok szpaleru gwardzistów, nie zwróci³a na niego uwagi. Obok dobrych manier Cameronowi wyraŸnie zabrak³o znajomoœci starego przys³owia, ¿e nie mo¿na byæ pann¹ m³od¹ na ka¿dym weselu... Natomiast dziêki talentom i pracowitoœci szwaczek z Chin, niemal tu¿ po ceremonii ka¿da panna m³oda mog³a przynajmniej wygl¹daæ jak Ksi¹¿niczka Kate. Wszystko dlatego, ¿e skopiowana dok³adnie wed³ug kosztuj¹cego jakieœ 200 000 funtów orygina³u kopia œlubnej sukni ksiê¿nej Katarzyny ju¿ w kilka godzin po jej œlubie z ksiêciem Williamem znalaz³a siê w katalogu Muyi Wedding Dress Company z Suzhou, w Pañstwie Œrodka. W ofercie chiñskiego producenta sukienka kosztuje ju¿ tylko marnych 200 funtów. Skopiowana w Chinach kreacja mia³a swój azjatycki debiut ju¿ w pó³tora dnia po królewskim weselu. Jak widaæ nawet w kraju szarego mundurka, ka¿da dziewczyna przynajmniej raz w ¿yciu pragnie poczuæ siê jak prawdziwa angielska Little Princess. Nie tylko w Chinach zreszt¹. Brytyjskie kreacje ciesz¹ siê wielk¹ popularnoœci¹ nie tylko w imperium czerwonych ksi¹¿eczek, ale tak¿e w królestwie czerwonych dywanów – Ameryce. Suknie Kate powsta³a wed³ug projektu Sarah Burton, nastêpczyni s³ynnego, tragicznie zmar³ego w zesz³ym roku brytyjskiego designera – Alexandra McQueena.

Kilka dni temu w Metropolitan Museum najs³ynniejsi amerykañscy celebryci spotkali siê na dorocznej Gali organizowanej przez Costume Institute. Tym razem impreza poœwiêcona zosta³a pamiêci McQueena w³aœnie, tote¿ liczne gwiazdy przysz³y na ni¹ w kreacjach mniej lub bardziej „brytyjskich”. Najwiêcej zyska³a na tym – jak siê wydaje – wokalistka Madonna, która porzuciwszy narzucone jej w ramach kontraktu królicze uszy marki Louis Vuitton, na tegorocznej Gali wygl¹da³a jak prawdziwa English Rose ze swoich opowiadañ dla grzecznych dziewczynek. W szarej, naszywanej srebrnymi gwiazdami sukni autorstwa projektantki z Wysp Stelli McCartney, piosenkarka rzadko kojarzona do tej pory z angielsk¹ elegancj¹, tym razem... nie wygl¹da³a wcale jak królowa brytyjska. Co w tym konkretnym wypadku stanowi wyj¹tkowy wrêcz komplement. Pod wp³ywem wyspiarskiego designu o kilka klas w sferze gustu awansowa³a tak¿e g³ówna z czterech bohaterek „Seksu w wielkim mieœcie” – Sarah Jessica Parker, do tej pory stylizowana przez swoj¹ ulubion¹ konsultantkê mody, Patriziê Field, na cygañsk¹ ksiê¿niczkê czardasza, po¿enion¹ z komun¹ hippisów. Teraz, w sukni sygnowanej – podobnie jak kreacja Kate Middleton – przez dom mody Alexander McQueen, aktorka Parker... te¿ nie wygl¹da³a jak typowa dama angielskiego dworu. I to znowu jest niebywa³y komplement. Dlatego trudno odnieœæ siê do kolportowanej przez amerykañskie media informacji na temat theme party, jakie z okazji œlubu Kate i Williama wyda³a za kulisami sceny w Cleveland, gdzie w³aœnie bawi³a na koncercie, zakochana w kulturze brytyjskiej wokalistka Lady Gaga. (Dodajmy - zakochana bez szczególnej wzajemnoœci, bowiem wnuki królowej El¿biety zdecydowanie preferuj¹ Britney Spears). Tak wiêc Lady wyda³a po koncercie przyjêcie a la dwór brytyjski. Ona sama udawa³a podobno Królow¹, a jej tancerze ca³¹ resztê, w³¹cznie z psami rasy corgie. Problem w tym, ¿e bior¹c pod uwagê powszechnie znany gust aktualnie panuj¹cej rodziny królewskiej trudno oceniæ, czy wysmakowane stylizacje autorstwa amerykañskiej Lady wypada udaæ za prawdziwie brytyjskie... No ale podobno o gustach siê nie dyskutuje. Natomiast co do Wyspiarzy, to wszystkie grzechy swojej monarchii i tak odkupili oni przecie¿ dawno temu daj¹c œwiatu brytyjskie poczucie humoru, brytyjsk¹ herbatê oraz brytyjski sposób wychodzenia z nudnych przyjêæ po angielsku...


19

KURIER PLUS 7 MAJA 2011

Anna-Pol Travel ATRAKCYJNE CENY NA: Bilety lotnicze do Polski i na ca³y œwiat Pakiety wakacyjne: Karaiby Meksyk, Hawaje, Floryda 821 A Manhattan Ave. Brooklyn, NY 11222 Tel. 718-349-2423 E-mail:annapoltravel@msn.com

WWW.ANNAPOLTRAVEL.COM

promocyjne ceny przy zakupie biletu na naszej stronie

v Rezerwacja hoteli v Wynajem samochodów v Notariusz v T³umaczenia v Klauzula “Apostille” v Zaproszenia v Wysy³ka pieniêdzy Vigo AUTORYZOWANY DEALER Znajdziesz nas www.adelco.com

SPECJALIZUJEMY SIÊ W NAPRAWACH SAMOCHODÓW EUROPEJSKICH

Wykonujemy coroczne inspekcje stanowe

Greenpoint - (718) 349-0433 384 McGuinness Blvd. /róg Dupont St./ Godziny otwarcia: pon-pi¹tek 8am-6pm, sobota 8am-1pm Akceptujemy karty: VISA, MASTER, DISCOVER

W-NASSAU MEAT MARKET

POLECAMY Adwokaci:

Connors and Sullivan Attorneys at Law PLLC, Joanna Gwozdz - adwokat, tel. 718-238-6500 ext. 233

Agencje:

Ania Travel Agency, 57-53 61st Street, Maspeth, tel. 718-416-0645 Anna-Pol Travel, 821 A Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2423 Emilia’s Agency, 574 Manhattan Ave, Greenpoint, tel .718-609-1675, 718-609-0222, Fax: 718-609-0555, E-mail: sroczynska@mail.com Lighthouse Home Services, 896 Manhattan Ave., Fl.3 Suite 37, Greenpoint, tel.718-389-3304 Polamer Millenium, 133 Greenpoint Ave. Greenpoint, tel. 718-389-5858; Polamer Maspeth, 64-02 Flushing Ave., Maspeth, tel. 718-326-2260 Turysta Travel, 616 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-383-4010

Oœrodki wczasowe

Apteka Pharmacy, 937 i 831 Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-389-4544 & 347-227-8188 e-mail: aptekapharmacy@gmail.com LorVen Pharmacy, 1006 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-349-2255 MA Surgical Supplies, Inc. sprzeda¿ sprzêtu medycznego, 314 Roebling St., Williamsburg, tel. 718-388-3355, Fax: SaiVen Pharmacy, 881 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-0900, fax: 718-389-2299

Biuro Imigracyjne

Finanse

Trade Wall Street International, 739 Manhattan Avenue, Greenpoint tel. 718-609-4100

Firmy wysy³kowe

Chcesz zareklamowaæ swoj¹ firmê w Kurierze Plus - zadzwoñ 718-389-3018

Nieruchomoœci – Po¿yczki

Apteki - Firmy Medyczne

Arthur’s Funeral Home, Greenpoint 207 Nassau Ave. róg Russel Tel. 718. 389.8500 Morton Funeral Home, Ridgewood Chaples, 663 Grandview Ave. Ridgewood, tel. 718-366-3200 Stobierski Lucas Gardenview Funeral Home Ltd. 161 Driggs Ave, Greenpoint, tel. 718-383-7910

915 Manhattan Ave. Brooklyn, N.Y. 11222 Tel: 718-389-6149

JK Automotive, 384 McGuinness Blvd. Greenpoint, tel. 718-349-0433

Acupuncture and Chinese Herbal Center, 144-48 Roosevelt Ave.#MD-A, Flushing, tel.718-359-0956 oraz 1839 Stillwell Ave. Brooklyn, 718-266-1018 Hirudoterapia - pijawki medyczne: tel. 646-460-4212

Akupunktura, Medycyna Naturalna

Domy pogrzebowe

domowe wêdliny

Naprawa samochodów

Adas Realty, 150 N 9th Street, Williamsburg, tel.718-599-2047; Barbara Kaminski, Wells Fargo Home Mortgage, 72-12A Austin St., Forest Hills, tel. 718-730-6079 Cezar Of Queens, Cezary Doda, tel. 718-544-4000, cell. 917-414-8866; www.cezarsells.com Greenpoint Properties Inc. Real Estate, 933 Manhattan Ave. Greenpoint, tel. 718-609-1485 www.greenpointproperties.com

European Advocacy Council, LLC Pawe³ Janaszek, 7 Dey Street, Suite 700, Manhattan, tel. 212-385-6050

Najsmaczniejsze

Sabina Grochowski, MD medycyna odm³adzaj¹ca i regeneruj¹ca, 850 7 Ave. suite 501, miêdzy 54, a 55 Street, tel. 212-586-2605 www.manhattanmedicalpractice.com Przychodnia Medyczna, 126 Greenpoint Avenue, Greenpoint, - lekarze specjaliœci: Andrzej Salita, Urszula Salita, Florin Merovici i inni; tel. 718-389-8822, 24h. 917-838-6012 Medical and Rehabilitation Center, 157 Greenpoint Ave., Greenpoint tel. 718-349-1200

Doma Export, Biuro G³ówne 1700 Blancke Street, Linden, NJ, tel. 908-862-1700; Biura turystyczne tel. 973-778-2058 oraz 1-800-229-3662; services@domaexport.com US Money Express - wysy³ka pieniêdzy do Polski; tel. 1-888273-0828

Gabinety lekarskie

Joanna Badmajew, MD, DO, Medycyna Rodzinna, 6051 Fresh Pond Road, Maspeth, tel. 718-456-0960 Anna Duszka, MD - pediatra 934 Manhattan Ave. Greenpoint 718-389-8585lub ZocDoc.com Greenpoint Eye Care LLC, dr Micha³ Kiselow, okulista, 909 Manhattan Ave., Greenpoint, tel. 718-389-0333

Ocean Spirit Resort, Pompano Beach, Floryda, www.oceanspiritresort.com tel.917-418-4100; 954-957-4270

Psychoterapia

Ma³gorzata ¯o³ek, 109 Nassau Ave., Suite 6, Greenpoint, tel. 718-360-3144 www.mzolek-psychotherapy.com

Rozliczenia podatkowe

Business Consulting Corp. Ewa Duduœ, 110 Norman Ave. Greenpoint, tel. 718-383-0043, cell. 917-833-6508 Grzegorz Gugala, 776A Manhattan Ave., Suite 103, Greenpoint, Tel. 718-609-9420, cell. 917-302-9823 Micha³ Pankowski Tax & Consulting Expert, 97 Greenpoint Ave. Greenpoint, tel. 718- 609-1560 lub 718-383-6824;

Sklepy

Fortunato Brothers, 289 Manhattan Ave. Williamsburg, tel. 718-387-2281 Herbarius, 620 Manhattan Ave., Greenpoint,tel. 718-389-6643 W-Nassau Meat Market, 915 Manhattan Ave.Greenpoint, tel. 718-389-6149;

Szko³y - Kursy

Caring Professionals - 70-20 Austin Street, Suite 135, Forest Hills; tel. 718-897-2273

Unia Kredytowa

Polsko-S³owiañska Federalna Unia Kredytowa: www.psfcu.com 1-800-297-2181, tel. 718-894-1900

Us³ugi ró¿ne

Fotografia studyjna i plenerowa www.artpix-studio.com tel. 917-328-8459 Strony internetowe: tel. 646-450-2060; www.spec4pc.com info@euroaim.com Yellin Glass Works - polski szklarz, 1026 Manhattan Ave. Greenpoint, Tel./ Fax 718-389-5754

Us³ugi transportowe

Ryszard Limo - Florida Connection - 24 godziny service, tel. 646-247-3498; lub 561-305-2828


20

KURIER PLUS 7 MAJA 2011


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.