Kurier Plus - 30 LIPCA 2011, NUMER 882 (1182)

Page 1

NEW YORK • PENNSYLVANIA • CONNECTICUT • NEW JERSEY • MASSACHUSETTS

ER KURI P

P O L I S H NUMER 882 (1182)

W E E K L Y ROK ZA£O¯ENIA 1987

L

U

S

M A G A Z I N E TYGODNIK

í

Wiersze powstañcze - str. 2

í

Trybuna³ za Blidê - str. 5

í

Sikorski o polskich Breivikach - str. 6

í

Fotografia na nowo odkryta - str. 11

Marek Skulimowski ¿egna siê z dyplomacj¹

30 LIPCA 2011

Adam Sawicki

Zbrodnia Breivika Po zamachu w dzielnicy rz¹dowej Oslo na biuro premiera i kilka ministerstw Norwegowie uwa¿ali, ¿e do akcji przyznanaj¹ siê islamscy radyka³owie, skoro wczeœniej urz¹dzali zamachy w kilku pañstwach europejskich. By³oby to jednak zaskakuj¹ce. Norwegia nale¿y bowiem do najbardziej tolerancyjnychnych krajów na œwiecie. To praktycznie raj na ziemi. Dziêki bajecznym dochodom z ropy naftowej na Morzu Pó³nocnym z kraju praktycznie zniknê³a bieda. Nie ma gwa³townych sporów politycznych a jedynie debaty, jak najlepiej osi¹gaæ cele, na które prawie wszyscy siê zgadzaj¹. Norwegia by³a krajem jednolitym etnicznie do czasu odkrycia z³ó¿ ropy. Naftowe bogactwo zaczê³o w latach 1970 przyci¹gaæ imigrantów, równie¿ muzu³mañskich. Kraj by³ jednak oaz¹ spokoju do czasu potê¿nej eksplozji 22 lipca

tego roku, najwiêkszego ataku na pañstwo skandynawskie od II wojny œwiatowej. W centrum stolicy powylatywa³y szyby z okien w zasiêgu kilometra od miejsca wybuchu samochodu, w którym umieszczono bombê. Zginê³o osiem osób a kilkadziesi¹t odnios³o rany. Budynki z biurami premiera, ministerstwa sprawiedliwoœci i ministerstwa przemys³u naftowego zosta³y ciê¿ko uszkodzone. Po kilku godzinach dosz³o do nastêpnego ataku na wyspie Utoya, í 6

FOT. PRZEMYS³AW BALCERZYK Konsul Generalna Ewa Junczyk Ziomecka ¿egna Marka Skulimowskiego

W nowojorskim konsulacie, w kameralnym gronie, bliskich wspó³pracowników i przyjació³ odby³o siê po¿egnanie Marka Skulimowskiego. Zastêpca Konsul Generalnej Ewy Junczyk Ziomeckiej, pad³ ofiar¹ redukcji zatrudnienia w Ministerstwie Spraw Zagranicznych, rozpoczêtej w³aœnie przez ministra Rados³awa Sikorskiego. Marek Skulimowski, który wspó³pracowa³ w Nowym Jorku z konsulami generalnymi: Agnieszk¹ Magdziak-Miszewsk¹, Krzysztofem Kasprzykiem i ostatnio z Ew¹ Junczyk Ziomeck¹ da³ siê poznaæ Polonii z jak najlepszej strony; zawsze ¿yczliwy, chêtny do pomocy, kompetentny, zainteresowany sprawami tutejszej spo³ecznoœci. Mia³ pracowaæ w konsulacie jeszcze przez dwa lata. Centrala zadecydowa³a inaczej. ¯al by³oby siê z Markiem Skulimowskim rozstawaæ, gdyby nie biznes, który pozna³ siê na jego talentach. Skulimowski zostaje w Nowym Jorku jako przedstawiciel znakomicie rozwijaj¹cej siê firmy kosmetycznej Inglot. Powodzenia! (red)

Harnaœ ze „Œl¹ska” Z Adamem Czechlewskim, solist¹ zespo³u „Œl¹sk”, rozmawia Andrzej Józef D¹browski - Jestem pod wra¿eniem pana solówek w kujawiaku i oberku, w tañcach harnasiów oraz w popisach góralskich. Podziwiam wspania³e skoki i wyskoki, przeskakiwanie w³asnej nogi i harce z ciupag¹. Niektóre z nich maj¹ wrêcz ekwilibrystyczny charakter. Z przyjemnoœci¹ siê je oklaskuje, ale dla tancerza jest to chyba trudne zadanie? - Wszystkie solówki wymagaj¹ szczególnego skupienia i dobrej kondycji. ¯eby wykonaæ je lekko, trzeba wielu powtórek podczas prób. Samo nauczenie siê ich trwa dosyæ d³ugo. Czêsto zdarza siê tak, ¿e te najbardziej efektowne momenty s¹ wbrew pozorom ³atwiejsze do wykonania od tych, które wydaj¹ siê nieskomplikowane. Dobrym przyk³adem mog¹ byæ ró¿nice miêdzy skokami przez nogê a skokami przez ciupagê. Te pierwsze wymagaj¹ kontroli równowagi tylko jednej nogi, tej w³aœnie na której skaczemy, natomiast przy przeskokach przez ciupagê, wymagane jest równomierne wybicie z obu nóg, co jest trudniejsze. £atwiej jest skoczyæ dwanaœcie razy przez nogê trzyman¹ rêk¹, ni¿ dwanaœcie razy przez ciupagê, trzyman¹ obiema rêkami.

- Tañców ludowych nauczy³ siê pan w szkole baletowej, czy dopiero w zespole „Œl¹sk”? -Bytomska szko³a baletowa, której jestem absolwentem, da³a mi solidne podwaliny we wszystkich rodzajach tañców. Profesor Katarzyna Dziok dba³a o to, ¿ebyœmy znali polskie tañce ludowe i narodowe. Zwraca³a uwagê, nie tylko na technikê wykonania, ale tak¿e na charakter poszczególnych utworów, za co jestem jej bardzo wdziêczny. Po rozpoczêciu pracy w „Œl¹sku” zorientowa³em siê jednak, ¿e muszê siê jeszcze wiele nauczyæ, by sprostaæ ró¿nym ewolucjom, które s¹ w rozbudowanych uk³adach choreograficznych. - Co zdecydowa³o, ¿e postanowi³ pan zostaæ tancerzem? -Mogê œmia³o powiedzieæ, ¿e wychowywa³em siê w „Œl¹sku”, albowiem moi rodzice Zofia i Jan Czechlewscy byli tam tancerzami. Przetañczyli w tym zespole trzydzieœci lat.. Czêœæ swego dzieciñstwa spêdzi³em na sali baletowej obserwuj¹c pracê artystów. Przekomarza³em siê wówczas z Danielem Brylewskim, dziœ znanym pianist¹, która z naszych mam lepiej wykonuje solówki. Poza „Œl¹skiem” fascynowa³ mnie Fred As-

taire. Naœladowa³em go przy ró¿nych okazjach, np. tañcz¹c po ka³u¿ach. Próbowa³em te¿ stepowaæ tak jak on. Inspirowa³y mnie równie¿ tañce zespo³ów Virskiego i Moisiejewa. Marzy³em by tañczyæ hopaka z repertuaru Virskiego tak, jak tañcz¹ jego soliœci. Zatem poszed³em do szko³y baletowej. - I zatañczy³ pan ju¿ tego hopaka? -Dwukrotnie. Po raz pierwszy na dyplomie tej¿e szko³y, na którym tañczy³em jego wariacjê z baletu „Taras Bulba” i po raz drugi ju¿ w „Œl¹sku”. - To „Œl¹sk” prezentuje nie tylko polskie tañce? -Zespó³ ma w swoim repertuarze program europejski z³o¿ony z tañców wêgierskich, s³owackich, greckich, hiszpañskich, w³oskich i cygañskich. Mamy tak¿e uk³ady choreograficzne rosyjskie, ukraiñskie, gruziñskie, hinduskie oraz chiñskie. - Co za bogactwo! I tañczy pan we wszystkich? - W wiêkszoœci. - Czy któr¹œ z choreografii lubi pan szczególnie? í 13


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.