Kurier Tarnowski 22

Page 1

PRAWNIK RADZI

Sporządzenie prostego testamentu odręcznego nie jest trudne

GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA

29 LUTEGO 2016 | NR 4 (22) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 20 000 EGZ.

Chcesz zrobić prezent najbliższym? Zamów magiczny kalendarz

Kuriera Tarnowskiego

Wywiozą prezesa spółdzielni na taczkach?! Wyzwiska, szarpanina oraz próba wyważenia drzwi – tak wyglądało spotkanie członków Spółdzielni Mieszkaniowej ,,Mościce”

Zadzwoń: 519656771 Dla mnie najważniejsi są ludzie

Str. 3

Rozmowa z Anną Czech, posłanką Prawa i Sprawiedliwości, między innymi o jej pracy na rzecz regionu w Sejmie

Żłobek z dotacją!

Str. 6

Gmina Lisia Góra pozyskała dotację w wysokości 560 tysięcy złotych na budowę żłobka. Przyznana dotacja jest jedyną w całym powiecie tarnowskim!

Tarnowski sposób na smog

Str. 5

Grilowanie numeru

Str. 7

Miejski Zarząd Budynków rozpoczyna wymianę pieców w zarządzanych przez spółkę budynkach, stawiając tym samym na proekologiczne rozwiązania grzewcze.

Rusecka, Wiatr, Krajewski

N

egatywne emo­­ cje w Spół­dziel­ ni Mieszkanio­ wej ,,Mościce” sięgają zenitu. Część mieszkańców od dłuższego czasu domaga się usunięcia ze stanowiska prezesa spółdzielni Stanisła­ wa Drelicharza zarzucając mu niegospodarność, leni­ stwo, stworzenie dworu, na którym otoczył się swoimi

wiernymi pretorianami. Przyciśniętemu do ściany prezesowi nie raz już pusz­ czają nerwy, mimo że jak sam mówi konflikt inspirowany jest ledwo przez kilka osób.

Spotkanie bojówek

Właśnie te kilka osób zaprosiło naszą Redakcję na spotkanie z mieszkańcami

na jednej z osiedlowych ulic. Zainteresowanie przerosło nasze oczekiwania. Po przy­ byciu na miejsce zobaczyli­ śmy setkę ludzi, którzy żywo dyskutowali. Z każdą minutą emocje rosły. Wszystko za sprawą przybycia na miejsce grupy zwolenników obec­ nego zarządu spółdzielni na czele z jednym z członków rady nadzorczej. Chwilo­ wa wymiana argumentów

przerodziła się w obrzucanie obelgami i wulgaryzmami. Obie grupy co rusz ściera­ ły się ze sobą, a co bardziej rozjuszeni zaczęli się szar­ pać. Z zewnątrz awantura przeniosła się do pobliskiego przedszkola.

Dokończenie na str. 4

Str. 5

Będę walczył o poszanowanie dla prawa Z radnym Adamem Kwaśniakiem rozmawia redaktor naczelny Michał Gniadek Co zmienia jednogłośna decyzja radnych Sejmiku Województwa Małopolskiego, którzy sprzeciwili się zwolnieniu Pana z pracy? To istotna z punktu praw­ nego uchwała dotycząca braku zgody na działania, które znacznie odbiegają od przy­ jętych norm prawnych. Prace swoją wykonywałem rzetelnie i solidnie, stąd też w uzasad­ nieniu pracodawcy dotyczącym odwołania nie ma żadnych merytorycznych argumentów w zakresie wykonywania przeze mnie obowiązków służbowych. Słysząc doniesienia medialne o realizowanej czystce kadrowej przypuszczałem, że mogę zostać zwolniony z funkcji zastępcy komendanta Ochotniczych Hufców Pracy, ale nie sądziłem, że w takim stylu, nie za spra­ wą łamania prawa. Wydaje mi się, że PiS ma inną wrażliwość mówiąc o ,,dobrej zmianie”, to zupełnie inna percepcja rzeczy­ wistości, nie korespondująca sensu stricto z przyjętą definicją. Dlatego pragnę podziękować moim koleżankom i kolegom z radnym z PSL, PO oraz PIS, którzy wyrazili swój sprze­ ciw wobec mojego odwołania podczas sesji Sejmiku. Ich sprzeciw jednak raczej nic nie zmieni… Gdyby prawo było właściwie stosowane, odwołanie powinno zostać cofnięte.

Dokończenie na str. 6

Małe zainteresowanie szkołą katolicką

Walczą, ale nie wiedzą jak długo jeszcze. Powstała dwa lata temu pierwsza w Tarnowie szkoła katolicka ma problem z zainteresowaniem i sfinansowaniem

T

o były trudne dwa lata – przyznaje wprost Katarzyna Duraj, dyrektor Zespołu Szkół Kato­ lickich. Już samo powstanie placówki budziło w Tarnowie spore kontrowersje. W 2013 roku pędem błyskawicy obiegła całe miasto wiadomość, że anonimowe, działające ledwo dwa miesiące Stowarzyszenie „Educatio et Sapientia” wydzierżawiło na

kilkadziesiąt lat budynek po VI LO i chce tam prowadzić szkołę katolicką. Część radnych rady miej­ skiej oburzało się, że obiekt zlokalizowany w centrum miasta mógł zostać przeznaczo­ ny na inne cele, a już z pewno­ ścią powinien zostać wynajęty drożej niż za jedyne 3,2 tysiąca złotych miesięcznie. Powszech­ nym było wówczas wrażenie, że wystarczyła pieczątka biskupa i znalazł się budynek – szko­

ły jeszcze nie było, a władze miasta już znalazły dla niej miejsce. Innym argumentem pojawiającym się w dyskusji był fakt, że władze kościelne posiadają w swojej gestii wiele budynków i to właśnie tam powinna zostać zlokalizowa­ na nowa placówka oświatowa. Jednak poza kilkoma strzępka­ mi oficjalnych informacji nic tak naprawdę więcej nie było wiadomo, stąd pojawiło się wiele plotek i domysłów.

Stowarzyszenie „Educatio et Sapientia” wydzierżawiło na kilkadziesiąt lat budynek po VI LO i prowadzi tam szkołę katolicką

Jednak machina ruszy­ ła, stowarzyszenie krok po kroku dostosowywało obiekt. Z czasem okazało się, że Zespół Szkół Katolickich będzie od rodziców dzieci pobierał miesięcznie 300 zł czesnego. Tyle samo zaś będzie stano­ wić wpisowe. Efekty? Pierwsza rekrutacja – 12 dzieci.

Dokończenie na str. 4


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.