DODATEK SPECJALNY
Kurier Gminy i Miasta Ryglice
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
15 CZERWCA 2016 | NR 11 (29) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 20 000 EGZ.
Chcesz nadać charakter swoim wnętrzom lub zrobić prezent bliskiej osobie?
Zamów Foto Obraz i zaskocz znajomych!
Z sercem dla serca Anna Pastuła to jedyna specjalistka kardiologii zwierzęcej (małych zwierząt) w tej części Polski. Zaufało jej wielu mieszkańców, nie tylko w Małopolsce, i powierzyli opiece weterynaryjnej swoich milusińskich
- Pani Ania to nasz diament, ale nie jedyny. Od zawsze powtarzam, że każdy powinien coś dawać od siebie dla naszego miasta, dlatego naszą lecznicę staramy się cały czas windować na najwyższy poziom, co wiąże się z wiedzą, sprzętem i oczywiście kosztami – sam sprzęt bez ludzi nie ma znaczenia i odwrotnie.
Zadzwoń: 519656771 Wójcie, odbuduj nam drogę!
Str. 4
Samorząd od wielu lat nie potrafi odbudować porwanej przez powódź drogi, więc młodzi mieszkańcy Zgłobic i Błonia biorą sprawy w swoje ręce i zbierają podpisy pod petycją do wójta gminy Tarnów w tej sprawie
Tarnów Str. 4 liderem w pomocy prawnej? Darmowe porady prawne już na stałe wpisały się w krajobraz naszego miasta. W ciągu miesiąca około stu osób korzysta z pomocy
Str. 6 Weekend atrakcji w Pleśnej W sobotę jubileusz 70-lecia istnienia Pogórza Pleśna, a dzień później III Rodzinny Piknik Organizacji Pozarządowych – tak ostatni weekend spędzili mieszkańcy gminy Pleśna
Str. B1-B4
ANNA PASTUŁA - lekarz weterynarii, absolwentka Wydziału Medycyny Weterynaryjnej we Wrocławiu, od 8 lat związana z Tarnowem, pracuje w lecznicy weterynaryjnej „Na Asnyka”, ukończyła liczne kursy (ponad trzydzieści sześć) w zakresu kardiologii w kraju i za granicą między innymi I, II stopień Europejskiej Szkoły Kardiologii w Luksemburgu ESAVS. Zwyciężczyni konkursów dla lekarzy weterynarii z dziedziny interpretacji zapisów EKG i najciekawszych przypadków kardiologicznych. Głównymi nagrodami tych konkursów był tygodniowy pobyt w klinice weterynaryjnej pod Medilolanem, odbyte staże zagraniczne w klinikach kardiologicznych w Niemczech i we Włoszech.
M
łoda, skromna, filigranowa pani doktor o nieprzeciętnych zdolnościach w leczeniu zwierząt. Mieszkańcy przyjeżdżają do niej z różnych stron - Krosno, Kraków, Tarnów, Bielsko-Biała, Rzeszów. Bywa i tak, że miejscowi lekarze weterynarii wysyłają klientów do Krakowa, skąd są odsyłani z powrotem do miasta u stóp Góry św. Marcina, bowiem właśnie w naszym mieście jest pani Anna, która jak niewielu ludzi w Polsce potrafi pomóc zwierzakom z problemami kardiologicznymi. Często zawiść zawodowa pęta języki lekarzom weterynarii, którzy nie radząc sobie z kardiologicznymi diagnozami i dolegliwościami, odsyłają właścicieli chorych pupili do innych miast. Ci jednak dostają jedną informację – w Tarnowie macie wybitną specjalistkę w przychodni ,,Na Asnyka”!
Wielu ludziom wydaje się, że weterynarz jest tak naprawdę od wszystkiego. Okazuje się jednak, że weterynaria zbliża się do medycyny, z którą każdy ma do czynienia. Coraz popularniejsze są specjalizacje w konkretnych dziedzinach, a przychodnie weterynaryjne rywalizują między sobą, podnosząc swój poziom. Pani Anna postawiła na kardiologie, za nią setki godzin wykładów, szkoleń, kursów, konferencji. Wybrała akurat tę dziedzinę, gdyż ten problem dotyczy dużego odsetka zwierząt i wymaga specjalistycznej wiedzy oraz sprzętu. Jak sama podkreśla, wiedzę daje ona, a wysokiej klasy sprzęt pozwalający postawić profesjonalną diagnozę daje przychodnia ,,Na Asnyka”. To według niej recepta – doświadczenie wsparte sprzętem – aby leczyć ciężkie przypadki. - Problemy kardiologiczne to w dużej mierze dolegliwość starszych zwierząt, jednak
warto zwrócić uwagę, że około 30 procent zwierzaków odwiedzających naszą lecznice ma właśnie tego typu przypadłości – zauważa lek. wet. Anna Pastuła. – Zdarzają się jednak wady wrodzone, stąd problemy kardiologiczne mogą dotknąć także i bardzo młode osobniki np. szczeniaki, kocięta we wczesnym stadium rozwoju. Niestety nie ma skutecznej profilaktyki. Jak zatem temu zaradzić? Jedynym rozwiązaniem są badania profilaktyczno – diagnostyczne. W Tarnowie występuje jednak problem z leczeniem kardiologicznym zwierząt. W wielu wypadkach albo nie uda się uzyskać pomocy lub poprawa stanu zdrowia jest chwilowa i zwierzaki muszą być dalej poddawane leczeniu u pani Anny lub u lekarzy w innych częściach naszego kraju. Już sama mniejsza aktywność zwierząt, szybkie zmęczenie naszych pupili, charczenie podczas oddychania, duszności powinno nam
zasugerować, aby udać się do lecznicy w celu przeprowadzenia specjalistycznych badań. Nie zawsze wszystko można zrzucić na karb starości. Ujednolicając, nasz milusiński około drugiego roku życia powinien przejść badanie kardiologiczne w lecznicy. - Dostępna wiedza pozwala przedłużyć życie i poprawić jego komfort, za sprawą odpowiedniego dawkowania leków. Leczenie kardiologiczne trwa tak na prawdę do końca życia naszego pupila. Pula leków stosowana w kardiologii nie jest duża, jednak sukces zależy przede wszystkim od odpowiedniego doboru dawki – tłumaczy lek. wet. Anna Pastuła. – Poprawa jakości życia to nasz cel, odsetek zwierząt, którym udaje się pomóc jest bardzo duży. - Pani Ania to nasz diament, ale nie jedyny – przyznaje Mariusz Kajpus, właściciel lecznicy i jednocześnie radny Rady Miejskiej w Tarnowie. – Od zawsze powtarzam, że
Mariusz Kajpus, właściciel lecznicy ,,Na Asnyka”
każdy powinien coś dawać od siebie dla naszego miasta, dlatego naszą lecznicę staramy się cały czas windować na najwyższy poziom, co wiąże się z wiedzą, sprzętem i oczywiście kosztami – sam sprzęt bez ludzi nie ma znaczenia i odwrotnie. To nie jest tak, że jesteśmy najlepsi, nieomylni, ale staramy się niwelować możliwość błędów poprzez uczestnictwo w szkoleniach, konferencjach, śledząc nowinki z naszej branży. Korzystamy z wiedzy profesorów, zarówno z Polski jak i z Włoch, Niemiec czy Francji, którzy wspomagają przez tą współpracę nasze działania. Kardiologia to nasza perła w koronie, ale nie możemy zapominać o świetnej okulistyce i dermatologii. Mocno stawiamy w tej chwili, aby wzmocnić dział chirurgii. Natomiast klasą samą w sobie są badania laboratoryjne, prowadzone przez doświadczoną specjalistkę w tej dziedzinie – kończy właściciel ,,Na Asnyka”.
II
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
Kilka słów od naczelnego...
Moim zdaniem
Michał Wojtkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości
Szpetne reklamy są wszędzie
S
Michał Gniadek
ą ich setki, tysiące. Są wszędzie. Wiszą gdzie popadnie. Nie tylko na budynkach i dachach, ale także na przystankach... Zanieczyszczają przestrzeń publiczną i krajobraz. Wygląda to okropnie. Mowa o reklamach, które szpecą nasze miasta i miasteczka. Duże, małe, są wszędzie gdzie tylko mogą. Spotkać je możemy nawet pośrodku łąki. W naszym otoczeniu jest ich coraz więcej. Zresztą, problem
Kwestia przyzwyczajenia
N
apisać, że sport w Tarnowie traktowany jest od lat po macoszemu to jakby nie napisać nic. Oczywiście w tej chwili w magistracie już jest oburzenie. Jak to? Są inwestycje, stypendia dla sportowców i klubów sportowych. Ale rzeczywistość trudno oszukać słupkami i cyferkami. Jaki jest stan infrastruktury sportowej wszyscy wiemy. Jak wygląda wsparcie ze strony miasta dla szeroko rozumianego sportu w porównaniu z innymi miastami, to wiemy również. Jakby tego było mało, gdy raz na cztery lata mamy piłkarskie święto, władze miasta nie pokusiły się, aby zorganizować miejsce, gdzie wszyscy, wspólnie, w jedności, bez podziału na sympatie polityczne mogą przeżywać futbolowe emocje. Strefa kibica na tarnowskim Rynku lub w innym, być może zapomnianym zaułku Tarnowa na pewno pękałaby w szwach – rezerwacja stolika w niektórych lokalach to nawet 20 złotych! Amfiteatr? Park Strzelecki? Plac Rybny? Tych lokalizacji można wymieniać. Nasi piłkarze tworzą historię na tych mistrzostwach, a w Tarnowie kwitnie grzech zaniechania. No cóż, kogo to może już dziwić, kwestia przyzwyczajenia…
dotyka nie tylko dużych miejscowości, ale coraz częściej, także wiosek, gdzie oprócz zaśmiecania niszczą przyrodę, bo są poprzybijane lub poprzykręcane do drzew. I co najgorsze: ciągle pojawiają się nowe pomysły, jak zapaskudzić przestrzeń publiczną. Kwitnie reklamowa samowolka. Reklam nie brakuje również przy drogach. Patrząc humorystycznie: na bilbordach panie reklamujące pończochy marzną w zimie, rozpraszają uwagę kierowców i konkurują z pięknem krajobrazu. Problem przez lata był ignorowany i teraz czas najwyższy podjąć działania, aby reklamy były w odpowiednich miejscach. Najpierw z reklamowym chaosem powinny próbować poradzić sobie władze samorządowe. Nie tylko poprzez odpowiednio skonstruowane przepisy
lokalne regulujące te kwestie. Ważne, aby zadbały o odpowiednio wykonane i wpisujące się w krajobraz słupy ogłoszeniowe oraz tablice, na których można byłoby przymocować ogłoszenie czy reklamę. Ale jestem również za wprowadzeniem zakazu stawiania reklam przy autostradach, drogach krajowych i ekspresowych, bo tu chodzi o bezpieczeństwo użytkowników tych dróg. Wprowadzić też należy zapisy zmierzające do ochrony przed zalewem reklam obszarów cennych krajobrazowo. Bo są miejsca w Polsce, w tym w naszej okolicy, gdzie spod reklam już niewiele widać, a widoki są przepiękne. Szkoda by ten bajeczny świat znikał z naszych oczu. Letnie wakacje przed nami, więc życzę udanego wypoczynku bez zgiełku reklamowych natręctw.
Coś dla oka - Radosław Bełżek
FONTANNA PRZY POMNIKU SZCZEPANIKA JEST JUŻ AKTYWNA. To znak, że wiosna jest już w pełni, a pogoda wreszcie jest taka, jaką sobie wymarzyliśmy. Jan Szczepanik, zwany „Polskim Edisonem” to niezwykle ciekawy i wszechstronny wynalazca, który miał ogromny wkład w wykonanie m.in. nowoczesnej kamizelki kuloodpornej. Był także prekursorem kolorowej fotografii i to w dużej mierze dzięki Niemu możecie oglądać dziś zdjęcia w rubryce „Coś dla oka”. Redakcja: ul. Żydowska 2 (wejście od pl. Rybnego) 33-100 Tarnów tel.519656771 kontakt@kuriertarnowski24.pl www.kuriertarnowski24.pl www.kt24.pl Redaktor naczelny: Michał Gniadek FOTO: Radosław Bełżek, tel. 515304396 Wydawca: MG Media Michał Gniadek Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia w Sosnowcu Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.
JESTEŚMY M.IN. W: TARNÓW » Osiedla: Jasna, Koszyce, Strusina, Mościce, Zielone » Kaufland » Centrum Handlowe Echo » Urząd Miasta » Sklep Cezar (ul. Orkana) » Sklep Malinka (ul. Goldhammera) » Pizzeria Maranto
» Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego » Centrum Sztuki Mościce » Sklep Leader » Pod Arkadami » Plac Targowy Burek » Powiatowy Urząd Pracy » Delegatura Urzędu Wojewódzkiego » Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa » Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna » Starostwo Powiatowe w Tarnowie » Urząd Gminy Tarnów
POWIAT TARNOWSKI » Wola Rzędzińska: Sklepy ABC, Hitpol, sklep Na Górce, Kiosk przy Ośrodku Zdrowia » Jodłówka-Wałki: Hitpol » Koszyce Małe: sklep Stanprox » Tarnowiec: Sklep Leader » Zbyltowska Góra: Sklep Leader » Gmina Skrzyszów: Urząd Gminy, Gminne Centrum Kultury i Bibliotek Skrzyszów i Szynwałd, Urząd Pocztowy Skrzyszów i Pogórska Wola, Przychodnie Lekarskie: (Skrzyszów, Łekawica, Szynwałd, Pogórska Wola),
Hitpol i Groszek (Skrzyszów), Hitpol (Łękawica) i Pizzeria (Szynwałd) Sklep w remizie i ABC (Ładna) » Lisia Góra: Urząd Gminy, Malinka (Zaczarnie), Sklepy GS: Łęg Tarnowski
i Łukowa, Delikatesy Centrum (Lisia Góra) » Miasto i Gmina Ryglice » Gmina Wierzchosławice » Znajdziecie nas też na stacjach benzynowych Mądel i Dworcu PKS w Tarnowie
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
III
IV
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
Wójcie, odbuduj nam drogę! Samorząd od wielu lat nie potrafi odbudować porwanej przez powódź drogi, więc młodzi mieszkańcy Zgłobic i Błonia biorą sprawy w swoje ręce i zbierają podpisy pod petycją do wójta gminy Tarnów w tej sprawie ak faktycznie wygląda droga, która łączyła niegdyś te dwie podtarnowskie miejscowości? Nasza redakcja mówi: sprawdzam i jedzie na miejsce. Malownicza okolica doliny Dunajca, relatywnie nowy asfalt, a po kilkuset metrach… przepaść. Tak wygląda obecnie droga, która przed laty, brzegiem rzeki łączyła Zgłobice i Błonie. - Odkąd pamiętam nasze sąsiadujące ze sobą miejscowości były połączone tą drogą. Aż do powodzi, która przed sześciu laty podmyła brzeg rzeki i zostawiła przepaść. W wakacje można było dojechać do plaży, na której chętnie spędzali czas mieszkańcy okolicznych miejscowości, pojeździć na rolkach, pospacerować, pojeździć na rowerze. To było miejsce, które cieszyło się dużą popularnością wśród mieszkańców, co sami zresztą potwierdzają - mówi Piotr Brzozowski, jeden z inicjatorów akcji.
Organizatorzy akcji. Od lewej stoją: Dawid Solak, Piotr Brzozowski, Ewa Wójcik, Miłosz Kusiak, Dominik Iwanicki, Łukasz Migdał, Mateusz Zięba
Ta część doliny Dunajca ma faktycznie duży potencjał, aby być popularnym miejscem spędzania wolnego czasu przez mieszkańców. W pobliżu znajdują się liczne plaże i lasy, a po drugiej stronie mostu
Tarnów liderem w pomocy prawnej? Darmowe porady prawne już na stałe wpisały się w krajobraz naszego miasta. W ciągu miesiąca około stu osób korzysta z pomocy
D
ane pokazują, że był to słuszny krok – przyznaje p omy s ł o d aw ca radny Piotr Sak. To właśnie on podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej w 2015 roku zaproponował, aby uzupełnić rządowy program, który między innymi seniorom i osobom słabiej zarabiającym umożliwia dostęp do doradztwa prawnego. W Tarnowie od początku roku funkcjonują cztery punkty z pomocą prawną w ramach obowiązującej ustawy. Natomiast za sprawą uchwały autorstwa radnego Saka nasze miasto poszło o krok dalej i od 1 kwietnia z darmowej pomocy prawnej mogą skorzystać wszyscy mieszkańcy. Urząd Miasta na zorganizowanie dwóch punktów (ul. Wałowa - DESK oraz siedziba Rady Osiedla Legionów w Zespole Szkół Ogólnokształcących) przeznaczył 120 tysięcy złotych. -Propozycja wprowadzenia środków do budżetu na ten cel jest konsekwencją i realizacją mojego zobowiązania z okresu wyborczego. Od wielu lat koordynowałem biuro porad i interwencji przy pośle Józefie Rojku, gdzie pomagałem osobom, których nie było stać na nawet na najmniejsze honorarium dla prawnika. Zauważyłem
droga prowadząca wprost do lasu Buczyna w Zbylitowskiej Górze, który także jest częstym miejscem niedzielnych spacerów całych rodzin. Podczas naszej kilkudziesięciominutowej wizji lokalnej mija
nas kilkanaście osób - jeżdżą na rowerach, spacerują. Przechodzi dużo osób z małymi dziećmi, rodzin. Kilka metrów przed urwiskiem skręcają w krzaki i idą „na dziko”. - To nie powinno tak wyglądać. Od powodzi
minęło już sześć długich lat, a droga jest w takim stanie jak zostawił ją żywioł. Kiedyś może tutaj dojść do tragedii, bo dzieci i młodzież jeżdżą na rowerach i rolkach. Niewiele potrzeba, żeby spaść z urwiska do Dunajca, a ta
rzeka pamięta już niejedną tragedię - dodaje Dawid Solak, kolejny inicjator akcji. Dużym problemem dla mieszkańców okolicznych domostw jest także brak dojazdu do sklepu czy kościoła bez korzystania z ruchliwej drogi krajowej nr 94, gdzie przed kilkoma miesiącami miał miejsce wypadek i ludzie byli odcięci od świata. Od połowy maja trwa zbieranie podpisów pod petycją do wójta gminy Tarnów, Grzegorza Kozioła, w której mieszkańcy zwracają uwagę władz na problem i proszą o odbudowę drogi, a także posadowienie infrastruktury, która sprawi, że będzie to dobre miejsce do spędzania wolnego czasu - latarni i ławek. Czy wójt uczyni zadość prośbie mieszkańców i wreszcie odbuduje zrujnowaną przed laty drogę? Redakcja Kuriera Tarnowskiego z pewnością będzie przyglądać się sprawie i monitować władze gminy.
Mieszkańcy mają problem z prawem spadkowym i rodzinnym Rozmowa z Markiem Steinhoff-Traczewskim, koordynatorem poradni obywatelskich Klubu Jagiellońskiego, o darmowej pomocy prawnej
Dzięki wnioskowi autorstwa radnego Piotra Saka wszyscy mieszkańcy Tarnowa mogą uzyskać bezpłatną pomoc prawną
wielkie zapotrzebowanie, ale i też oczekiwanie społeczne na możliwość rozmowy z prawnikiem i udzielenie przez niego pomocy w rozwiązaniu ich trudnych spraw czy problemów - podkreśla radny Sak. Uzasadnieniem dla wprowadzenia darmowych porad dla wszystkich była również statystyka. Z danych wynika, że w pierwszych trzech miesiącach tego roku sporo osób, które zgłosiły się po poradę, nie mogło jej uzyskać, ponieważ nie spełniało kryteriów zapisanych w ustawie. Teraz także te osoby mogą rozwiązać swój problem bezpłatnie. W konkursie ogłoszonym dla organizacji pozarządowych, na prowadzenie tych porad komisja wyłoniła jako zwycięzcę Stowarzyszenie „Klub Jagielloński” z Krakowa, które w tej chwili prowadzi już dwa podobne punkty pomocy prawnej w ramach ogólnopolskiej akcji.
Jak Pan ocenia rządowy program darmowych porad prawnych? Od stycznia 2016 na terenie Polski, również w Tarnowie i powiecie tarnowskim, działają punkty nieodpłatnej pomocy prawnej powołane ustawą o nieodpłatnej pomocy prawnej i edukacji prawnej. Są to punkty finansowane z budżetu państwa. Ich ewidentnym mankamentem jest ograniczenie zarówno co do zakresu pomocy, czyli dziedzin prawa, z których możemy uzyskać pomoc jak i brak powszechnego dostępu do usług poradni. Mogą z nich korzystać studenci, osoby powyżej 65 roku życia, posiadacze karty dużej rodziny, osoby ubogie, weterani oraz osoby dotknięte klęską żywiołową. W praktyce powoduje to sytuacje, w której większość obywateli do takiej pomocy nie jest uprawniona. Nasze miasto jednak poszło krok dalej. Tarnów jest pierwszym i póki co jedynym samorządem w Polsce, który stworzył swój własny, równolegle funkcjonujący system pomocy prawnej. Jest on podobny do ustawowego jednak do uzyskania pomocy uprawnieni są wszyscy mieszkańcy Tarnowa. Ponadto zakres udzielonej pomocy jest szerszy, między innymi o sprawy związane z prowadzeniem działalności gospodarczej.
Jakim zainteresowaniem cieszą się udzielane przez Was porady? Dużym zainteresowaniem cieszy się zwłaszcza punkt zlokalizowany w Strefie Przedsiębiorców DESK przy ulicy Wałowej 16. Jest to dobre miejsce dla tarnowskim przedsiębiorców, aby skonsultować swój problem prawny. Prawnik jest tam dostępny 5 dni w tygodniu. System pomocy prawnej stworzony przez miasto funkcjonuje dopiero od 1 kwietnia, a w ciągu pierwszego miesiąca
funkcjonowania udzieliliśmy 72 porady. Spodziewamy się, liczba porad będzie rosła gdyż wkrótce zamierzamy rozpocząć promocje obu punktów (przy Wałowej oraz punktu na Osiedlu Legionów) wśród mieszkańców Tarnowa. Obecnie jest to nasze główne wyzwanie. Z jakimi problemami najczęściej zwracają się do Was mieszkańcy? Okres niespełna dwóch miesięcy jest za krótki, aby można było określić najczę-
ściej pojawiające się problemy jednak na podstawie doświadczeń z ustawowych punktów pomocy prawnej funkcjonujących w powiecie tarnowskim oraz samym Tarnowie mogę stwierdzić, że najczęściej mieszkańcy przychodzą po porady z zakresu prawa rodzinnego oraz spadkowego. Stanowią one około 70% udzielanych porad. Na dalszych miejscach znajduje się prawo konsumenckie oraz problemy związane z zadłużeniem. Dziękuję za rozmowę.
MIASTA I GMINY 15 CZERWCA 2015 MATERIAŁ PROMOCYJNY | NAKŁAD 20 000 EGZ.
RYGLICE
Wychowanek KS Ryglice piłkarzem Ruchu Chorzów
CZYTAJ STR. B3
Milion na inwestycje Ambitne plany samorządu z myślą o rozwoju gminy
P
onad milion złotych na remonty szkół i przedszkoli, nowoczesne place rekreacyjnodydaktyczne, projekty kolejnych sal sportowych oraz adaptację części „Perły” w Lubczy dla strażaków-ochotników. To inwestycyjne zamierzenia samorządu Ryglic na ten rok. Niektóre przedsięwzięcia są już realizowane. – W dużej mierze jest to efekt działań związanych z systemem organizacyjnym naszych szkół i wynikającej z nich optymalizacji wydatków oświatowych – mówi burmistrz Ryglic Bernard Karasiewicz. – Dwie szkoły przekazaliśmy do prowadzenia stowarzyszeniom, a w Ryglicach powstanie zespół, który połączy dwie odrębne dotąd placówki.
Remonty szkół i przedszkoli Wydatki inwestycyjne, o różnym zakresie, obejmują placówki w Ryglicach, Joninach, Woli Lubeckiej, Lubczy i Bistuszowej. W stolicy gminy remonty zostaną przeprowadzone w dwóch placówkach. W miejscowym Gimnazjum odnowione będzie pokrycie dachu nad salą sportową, a sama konstruk-
cja zostanie zakonserwowana. Przewidywany jest też remont części pomieszczeń. Z kolei w ramach zadań wskazanych przez mieszkańców w budżecie obywatelskim, wokół szkoły ma powstać park naukowo-dydaktyczny. W praktyce zaplanowane inwestycje służyć będą zarów-
no uczniom Gimnazjum, jak i ryglickiej Szkoły Podstawowej, placówki mieszczą się bowiem w jednym budynku, a od września, odrębne dotychczas szkoły, będą działać w ramach tworzonego zespołu. Prace modernizacyjne prowadzone będą także na terenie przedszkola w Ryglicach
– plac zabaw zostanie wyłożony kolorowymi, bezpiecznymi dla dzieci matami. W planach są również: odbudowa drogi wewnętrznej, ustawienie rekreacyjnych ławeczek oraz przebudowa wejścia i chodników, tak by ułatwić poruszanie się osobom niepełnosprawnym.
W Joninach efektem podejmowanych przez samorząd inwestycji będzie umożliwienie utworzenia przedszkola oraz poprawa standardu pomieszczeń szkolnych. Gruntownej modernizacji poddana zostanie również instalacja centralnego ogrzewania. Jej elementem będzie montaż energooszczędnego pieca, na co gmina zamierza pozyskać wsparcie z Funduszu Ochrony Środowiska. Warto dodać, że podobną modernizację w ubiegłym roku przeprowadzono w szkole w Zalasowej. Utworzenie przedszkola planowane jest również w budynku szkoły w Woli Lubeckiej. Tam także przedszkolaki będą się mogły bawić i uczyć w komfortowych warunkach. W rezultacie tych przedsięwzięć przedszkola będą działały w pięciu miejscowościach gminy Ryglice. Szkoła w Lubczy wzbogaci się natomiast niebawem o nowoczesną, pasywną salę sportową, podobną do tej, która służy już uczniom w Woli Lubeckiej. Obiekt ma mieć 623 metry kwadratowe powierzchni i niemal 12 metrów wysokości (parter i poddasze techniczne). Nowoczesny, energooszczędny budynek pomieści wielofunkcyjną arenę sportową, zaplecze
szatniowo-sanitarne z pomieszczeniami pomocniczymi (pokój nauczyciela, salka ćwiczeń, pomieszczenia magazynowe, gospodarcze i techniczne) oraz salę lekcyjną dla 30 uczniów. Samorząd stara się o dodatkowe pieniądze, które umożliwią budowę sali. Rok 2016 ma być także wstępem do inwestycji w Bistuszowej. Wśród planowanych wydatków majątkowych znalazło się, bowiem opracowanie dokumentacji budowalnej hali sportowej.
Z myślą o druhach Na poprawę warunków lokalowych mogą liczyć strażacy-ochotnicy z Lubczy. Zajmowana przez nich remiza – zlokalizowana w tak zwanej „Perle” – powiększy się o dodatkowy garaż, pomieszczenia szkoleniowe, socjalne i szatnię. Prace zostaną wykonane do końca tego roku. Na ten cel władze Ryglic otrzymają prawie 38 tysięcy złotych z programu „Małopolskie Remizy”.
Dokończenie na str. b2
Europejski projekt podsumowany Ponad tysiąc osób z sześciu krajów przez dwa lata brało udział w projekcie „Technologie informacyjne w codziennym życiu oraz nauka zdalna dla dorosłych”, w ramach programu Erasmus plus
R
yglice wybrano na miejsce prac nad podsumowaniem projektu. Przez cały tydzień, w maju, gościła u nas dwudziestoosobowa grupa reprezentująca uczestników. Nie tylko ocenili dotychczasowe działania, ale wypracowali wnioski dla dalszej współpracy. Do projektu przystąpiło Stowarzyszenie „Zalasowianie”. W realizowanych działaniach wzięło udział ponad stu mieszkańców tej miejscowości. Była nauka angielskiego i zajęcia z praktycznego wykorzystania technologii informatycznych, a także wyjazdy do krajów,
które były uczestnikami projektu: Norwegii, Szwecji, Turcji, Rumunii, Hiszpanii i Niemiec. Efekt – uczestnicy projektu nie tylko potrafią już komunikować się po angielsku, nauczyli się także korzystać z komputera i Internetu – nie mają problemu z obsługiwaniem poczty czy konta bankowego, potrafią zaplanować podróż i przygotować ją logistycznie. Przede wszystkim zaś poznali ludzi z różnych stron świata i sami odwiedzili kraje, które uczestniczyły w Erasmusie. Gościom z zagranicy bardzo podobało się w naszej gminie. Wielu z nich chciałoby nas jeszcze odwiedzić. Dr Wolfgang
Bautz z Berlina rozważa przyjazd do Ryglic na dłużej, by jako wolontariusz uczyć niemieckiego w naszych szkołach. Dolores Estepa Martin z Cordoby z Hiszpanii jest zachwycona polskimi pięknymi ogrodami i domami, a także przyrodą. Natomiast dla Elizabeth Elle Eikeri z Oslo udział w projekcie był szansą na poznanie różnorodności kulturowych. Podkreśla, że zwłaszcza pobyt w Polsce pozwolił jej zrozumieć, skąd pochodzą i jak myślą spotykani na co dzień w Norwegii Polacy. Wszyscy byli zgodni, iż projekt przyniósł jego uczestnikom wiele korzyści.
B2
MIASTA I GMINY RYGLICE
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
Przyjaciele z Törökszentmiklós Törökszentmiklósi barátaink A kezdetek egészen az előző évszázad 90-es éveiig Początki sięgają lat 90. ubiegłego wieku, gdy ówczesne nyúlnak vissza, mikor is a Tarnówi Vajdaság elkezdett egy województwo tarnowskie rozpoczęło współpracę együttműködést a magyarországi Szolnok-megyével z węgierskim województwem Szolnok
I
nicjatorami nawiązania kontaktów pomiędzy gminami obu regionów byli Istvan Bali oraz jego żona Anna. Burmistrz Bernard Karasiewicz chętnie skorzystał z propozycji. Strona węgierska zaproponowała Ryglicom miasto Törökszentmiklós. Dziś wiadomo, że było to wskazanie doskonałe. W październiku 2000 roku do Ryglic przyjechali przedstawicie władz samorządowych Törökszentmiklós oraz zespół ludowy z Abádszalók. Oficjalna umowa o współpracy została podpisana 15 lat temu – 24 czerwca 2001 r., przy okazji obchodów 700-lecia Ryglic oraz odzyskania praw miejskich. Natychmiastowym efektem były kontakty ryglickich placówek oświatowych: Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych oraz Gimnazjum z ich węgierskimi odpowiednikami. W 2002 roku do Ryglic przybyła 16-osobowa delegacja dyrektorów i nauczycieli z Törökszentmiklós. 17 listopada w pałacu Leśniowskich nastąpiło uroczyste podpisanie umów o współpracy, a już w pierwszym tygodniu ferii zimowych grupa węgierskiej młodzieży odwiedziła Polskę. W lipcu 2003 uczniowie z Ryglic gościli z kolei na Węgrzech. W tym samym roku do Törökszentmiklós udała się delegacja dyrektorów i nauczycieli ze szkół z Zalasowej, Ryglic i Lubczy. Mieli okazję do poznania miasta, obejrzenia odnowionych kościołów – katolickiego i protestanckiego, stadniny koni oraz pałacu z freskami upamiętniającymi najważniejsze wydarzenia z historii Węgier. Specjalnie dla nich, uczniowie i nauczyciele miejscowej szkoły muzycznej przygotowali
koncert, a Zespół Szkół Spożywczo-Ekonomicznych zorganizował wieczorek taneczny. Po raz kolejny Ryglice gościły przedstawicieli Törökszentmiklós we wrześniu 2005 roku. Byli wśród nich burmistrz Zoltan Bakka, zastępca burmistrza László Kovács oraz tłumacz Anna Bali. Dyskutowano m.in. o skutecznych staraniach o granty na wspólne przedsięwzięcia oraz konieczności współpracy pomiędzy przedsiębiorcami z obu miast. Węgierscy goście przedstawili inwestycje realizowane w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Wskazano też na wyzwania, jakie stoją przed oboma samorządami. Znaleziono czas, by delegacji z partnerskiego miasta zaprezentować leżące w gminie obiekty, w tym pałac w Zalasowej, przed którym burmistrz Ryglic i burmistrz Törökszentmiklós zasadzili dęby, upamiętniające przyjaźń obu miast. Zwieńczeniem był udział w dożynkach w Zalasowej. Dwa lata później goście
Dokończenie ze str. b1
Milion na inwestycje
Drogi do remontu 788 tysięcy złotych na bieżące utrzymanie oraz kolejne 574 tysiące na kilka inwestycji mających poprawić standard i bezpieczeństwo – samorząd Ryglic remontuje drogi i buduje chodniki. Sukcesywnie naprawiane są drogi dojazdowe, udrażniane przepusty i rowy, a także umacniane przydrożne skarpy. Władze gminy podjęły decyzję o odbudowie drogi gminnej w Lubczy – na Czarną Wieś. Niespełna kilometrowy odcinek, biegnący w okolicach szkoły, kościoła i cmentarza, jest dla mieszkańców tej wsi niezwykle ważny. Dlatego podczas zebrań wiejskich wnioskowali o przeprowadzenie tej inwestycji. W odpowiedzi, samorząd ogłosił przetarg na dokumentację projektowo-kosztorysową, która ma być gotowa do końca czerwca. Stanie się ona podstawą do starań
o dofinansowanie tego zadania z Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. Do Funduszu Ochrony Gruntów Rolnych władze lokalne wystąpiły z kolei o pieniądze na odbudowę dwóch innych dróg. W Joninach (Lipie Małe) na niespełna półkilometrowym odcinku ma być położona nawierzchnia asfaltowa, natomiast w Kowalowej nawierzchnię tłuczniową otrzyma 370-metrowy fragment drogi (na Gubernata). Zakończono już remont ulicy Łokietka w Ryglicach. Korytkami ściekowymi i płytami ażurowymi umocniono rów przydrożny. Ma to zapobiec obrywaniu się poboczy. W ubiegłym roku został tu wybudowany nowy chodnik. Niebawem utwardzana będzie także ulica Pszenna w tej samej miejscowości. Planowana przez gminę budowa chodników ma służyć poprawie bezpieczeństwa. Projektowany jest już dwukilometrowy odcinek w Zalasowej, wzdłuż ulicy Tarnowskiej – od grani-
z Törökszentmiklós uczestniczyli w I Festiwalu Kultury Pogórzańskiej, prezentującym muzykę, folklor i tradycje ludowe. Kolejna wizyta węgierskich przyjaciół miała miejsce we wrześniu 2009 roku. Dr Enikő Juhász burmistrz Törökszentmiklós, dr Imre Varga, sekretarz miasta, Péter Szabó, radny oraz Anna Peres i Gergely Handzsur obejrzeli inwestycje oświatowe i sportowe, Zakład Gospodarki Komunalnej, Gminny Ośrodek Pomocy Społecznej oraz Ośrodek Wsparcia Dziennego w Lubczy. - Najcenniejsza w kontaktach pomiędzy naszymi miastami jest możliwość wymiany doświadczeń i prezentacja dobrych praktyk. Możemy nawzajem wyciągać wnioski z konkretnych rozwiązań. Bardzo ważne są bezpośrednie spotkania mieszkańców obu miast, w szczególności młodzieży. W naszych kontaktach szukamy tego, co łączy i pomaga nam budować wzajemne relacje – mówi burmistrz B. Karasiewicz.
cy z gminą Skrzyszów do ulicy Kościelnej. Chodnik powstanie również przy skrzyżowaniu ulicy Tarnowskiej i Podkarpackiej w Ryglicach, gdzie projektowane jest także przejście dla pieszych. Ta inwestycja jest niezwykle istotna w uwagi na sąsiedztwo szkół. Dokumentacja projektowo-kosztorysowa ma być gotowa do końca czerwca. A przy wspomnianej Tarnowskiej przewidziane jest także dokończenie budowy chodnika (na odcinku od ul. Fredry do Słowackiego). Samorząd kontynuuje równocześnie gruntowne remonty przepustów pod gminnymi drogami. Z zaplanowanych siedmiu, trzy już zostały zrealizowane. Kolejne, w tym duży przepust koło stawów w Bistuszowej, remontowane będą w najbliższym czasie. Sukcesywnie utwardzane są drogi gminne. Pierwsza partia kruszywa jest już rozwieziona na drogi, kolejna zostanie wkrótce zamówiona. Aktualnie udrażniane są rowy i uzupełniane ubytki w drogach asfaltowych.
A
két település kapcsolatának ötlete Bali Istvántól és feleségétől Annától származik. Bernard Karasiewicz polgármester szívesen fogadta az ajánlatukat. Melyben a magyar oldal Ryglice városnak Törökszentmiklóst ajánlotta partnerül. Ma már tudjuk, hogy ez egy tökéletes választás volt. 2000 októberében érkezett Ryglicére a Törökszentmiklósi Önkormányzat küldöttsége, valamint az abádszalóki néptánc együttes. A hivatalos együttműködésről szóló szerződés 15 éve került aláírásra - 2001. június 24-én, Ryglice 700 éves fennállásának és városi rangjának visszaszerzési ünnepén. E szerződést követően a városok oktatási intézményei kapcsolatba léptek egymással: a ryglicei Általános és Középiskolák Szövetsége lépett kapcsolatba magyarországi megfelelőjével. 2002-ben törökszentmiklósi iskolai igazgatókból és tanárokból álló 16 fős küldöttség érkezett Ryglicébe.
Samorządowcy chcą kontynuować inwestycje drogowe, poprawiające komfort jazdy, a przede wszystkim bezpieczeństwo mieszkańców. Najpilniejsze zadania są już wskazane i zinwentaryzowane. Tam gdzie jest możliwość, gmina stara się o dofinansowanie remontu i modernizacji z funduszy zewnętrznych. Pozostałe zamierzenia będą realizowane w oparciu o pieniądze z budżetu.
Wodociągi i kanalizacja – ciąg dalszy Wybudowanie sieci wodociągowej i kanalizacyjnej w rozległej, położonej częściowo na górzystym terenie gminie, to skomplikowane i bardzo kosztowne przedsięwzięcie. Prace są prowadzone systematycznie, od kilkunastu lat. Wykonuje je zarówno bezpośrednio samorząd, jak i – w jego imieniu – Spółka „Dorzecze Białej”.
November 17-én a Leśniowski palotában zajlott le az ünnepélyes együttműködési szerződés aláírása, és már a téli szünet első felében Lengyelországba érkezett az első magyar diákcsoport. Majd 2003-ban ryglici tanulók vendégeskedtek Magyarországon. Ugyanebben az évben kereste fel Törökszentmiklóst egy a zalasoweji, ryglici és lubczyi iskolai igazgatókból és tanárokból álló delegáció. Lehetőségük nyílt megismerni a várost, felkeresni a felújított templomokat - katolikust és protestánst, az istállókat és egy Magyarország történelmi eseményeit bemutató freskókkal díszített palotát. Külön a részükre, a helyi zeneiskola diákjai és tanárai adtak koncertet, és az Élelmiszeripari Szakközép Iskola diákjai pedig egy kis estélyt szerveztek. 2005-ben láthatták újra vendégül Törökszentmiklós képviselőit a rygliciek. A delegáció tagjai közt jelen volt a polgármester Bakka Zoltán és a polgármester helyettes Kovács László, valamint tolmácsuk: Bali Anna. Többek közt
tárgyaltak a hatékony forrásteremtésről, valamint a két város vállalkozóinak együttműködésének szükségességéről. Magyar vendégeink ekkor mutatták be milyen befektetéseket indítottak állami- és civil szervezetek összefogásával. Szóba kerültek a mindkét önkormányzatot érintő kihívások is. A találkozó során lehetőség nyílt arra, hogy a testvérvárosi delegáció megtekinthesse az önkormányzati épületeket, többek közt a Zalasowaban található kastélyt, mely előtt ünnepélyes keretek közt a ryglici és a törökszentmiklósi polgármester tölgyfákat ültetett a két város barátságának emlékére. E találkozó megkoronázásaként a delegáció részt vette a zalasowei aratási ünnepen. Két évvel később a törökszentmiklósi delegáció rész vett az I. Pogórzański Kulturális Fesztiválon, mely bemutatta a régió népzenéjét, folklórját és népi hagyományait. Magyar barátaink 2009-ben látogattak meg minket újra. Dr Juhász Enikő Törökszentmiklós polgármestere, dr Varga Imre városi jegyző, Szabó Péter képviselő, valamint Peres Anna és Handzsur Gergely megtekintették a városunk kulturális- és sport beruházásait, a Szemétfeldolgozót, az Önkormányzati Szociális Szolgálatot, valamint a Szociális Napközi Otthont Lubuczyban. - Városaink testvérkapcsolatában a legértékesebb tényező a tapasztalatcsere és a jól bevált módszerek kölcsönös megismerése. Kölcsönösen tanulhatunk és következtetéseket vonhatunk le konkrét megoldásokból. Nagyon fontosak a két város lakóinak személyes találkozói, kiemelten az ifjúság esetében. Kapcsolatainkban mindig azt keressük, ami összeköt minket és segít felépíteni az együttműködést - meséli B. Karasiewicz, a polgármester.
W tym roku wspomniana spółka wybudowała sieć kanalizacyjną i wodociągową, z przyłączami, w Lubczy (na Podkościelu). Powstał tam kilometr kanalizacji sanitarnej wraz z przepompownią, za 400 tysięcy złotych oraz 800 metrów sieci wodociągowej, której koszt wyniósł 350 tysięcy. Długość przyłączy, zarówno sanitarnych, jak i wodociągowych, to kolejne 400 metrów. Do nowej sieci podłączono 29 budynków prywatnych i komunalnych, w tym szkołę oraz budynek socjalny. Nowa sieć wodociągowa powstała także w Ryglicach przy ulicach Tarnowskiej, Fredry i Jastruna. Za 360 tysięcy złotych wykonano odcinki o łącznej długości 1700 metrów. Z przyłączy skorzystali właściciele 32 budynków, a możliwość taką mają także ci, którzy budują tu domy lub uczynią to w przyszłości. To nie koniec działań. Budowa kanalizacji i wodociągów będzie kontynuowana w Lubczy i Woli Lubeckiej. Właśnie pod tym kątem został złożony wniosek o utworzenie na tym terenie nowej aglomeracji, co ma ułatwić uzyskanie pieniędzy na te inwe-
stycje z Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko. Ponadto gmina uzyskała pozwolenie na rozbudowę sieci wodociągowej w Zalasowej (przysiółek Stawiska). Trwa także aktualizacja dokumentacji projektowej, która będzie podstawą do prowadzenia kolejnego etapu budowy kanalizacji w tej miejscowości. Gmina podejmie starania o wsparcie tej inwestycji spoza własnego budżetu. Zgodnie z zapowiedziami burmistrza, rozbudowa sieci wodociągowych i kanalizacyjnych jest kontynuowana, tak by sukcesywnie likwidować „białe plamy”. Samorządowcy starają się maksymalnie obniżać koszty tych koniecznych, ale kosztownych inwestycji, poprzez wykorzystywanie różnego rodzaju funduszy zewnętrznych. W efekcie, w ostatnich latach w gminie Ryglice wybudowano ponad 100 kilometrów sieci wodociągowej i kanalizacyjnej. Po zrealizowaniu wspomnianych wyżej planów, dostęp do nich będzie miała już ponad połowa mieszkańców. Sieciami dysponować będą centra siedmiu miejscowości oraz gminne obiekty użyteczności publicznej.
MIASTA I GMINY RYGLICE
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
B3
Zasłużeni dla gminy
Bogusława Frączek, Grzegorz Duda, Tomasz Bień oraz informator „Pasmo Brzanki” – zostaną uhonorowani medalem pamiątkowym „Zasłużony dla Gminy Ryglice”. Uchwałę w tej sprawie podjęła Rada Miasta Ryglice, na wniosek Komisji Regulaminowej
M
edale będą wręczone podczas uroczystej sesji z okazji 15-lecia odzyskania przez Ryglice praw miejskich. „Zasłużony dla Gminy Ryglice” to tytuł przyznawany zarówno mieszkańcom, jak i osobom spoza gminy – za działalność gospodarczą, społeczną, kulturalną, sportową, a także za twórczość artystyczną, literacką, naukową oraz inne osiągnięcia wyróżniające gminę, bądź przydające jej prestiżu i wyraźnej korzyści. Pani Bogusława Frączek zainicjowała i działa na rzecz współpracy szkół z naszej gminy z placówkami francuskimi. Dzięki jej zaangażowaniu uczniowie Gimnazjum w Ryglicach od 2010 roku uczestniczą w wymianie – mogą odwiedzać Francję, doskonalić znajomość języka francuskiego i gościć kolegów znad Sekwany. Społeczna działalność pani Bogusławy i jej zaangażowanie przyczyniają się do rozwoju gminy w dziedzinie oświaty, kultury, nauki oraz promocji.
Pan Grzegorz Duda to wielokrotny mistrz Polski oraz Europy w górskich samochodowych rajdach motorowych. Przez jedenaście lat, z powodzeniem, startował w mistrzostwach naszego kraju i kilkanaście razy z rzędu kończył je na pierwszym miejscu. Jako jedyny Polak rywalizuje z najlepszymi kierowcami na trasach europejskich, m.in. w krajach
byłej Jugosławii, Czechach, Austrii, we Włoszech, Niemczech oraz Belgii. Jako rygliczanin, zawsze, kiedy tylko ma okazję, wraca do swojej małej ojczyzny. Wielokrotnie podkreśla swoje związki z naszą gminą. Swoją ciężką pracą i osiągnięciami nie tylko promuje Ryglice, ale jest też wzorem dla młodych miłośników sportów motorowych.
Pan Tomasz Bień, podinspektor, komendant policji w Ryglicach oraz w Tuchowie, przez wiele lat pełnił służbę, mając na względzie bezpieczeństwo, ład i spokój mieszkańców gminy Ryglice. Czynnie włączał się w inicjatywy, które związane były z podnoszeniem świadomości w zakresie zagrożeń komunikacyjnych, mienia i bezpieczeństwa osobistego. Jego zaangażowanie jest doceniane zarówno przez instytucje gminne, jak też przez mieszkańców. Swoją pracą i zaangażowaniem przyczynił się do rozwoju gminy, dbając o porządek, bezpieczeństwo oraz ochronę zdrowia i życia mieszkańców.
Bogusława Frączek
Grzegorz Duda
Tomasz Bień
Informator Ryglicki „W paśmie Brzanki” towarzyszy odrodzonemu samorządowi gminy już 25 lat. Był świadkiem organizowania się struktur samorządowych, modernizowania infrastruktury i budowania społeczeństwa obywatelskiego. Skutecznie promował najaktywniejsze instytucje i mieszkańców. To swoista kronika naszej gminy,
w której można znaleźć ważne i ciekawe informacje. Przez ćwierć wieku w jego tworzenie angażowało się wiele osób, sama gazeta zaś zmieniała się, zarówno pod względem graficznym, jak i zawartości tekstowej. Do tej pory wręczono 20 medali „Zasłużony dla Gminy Ryglice”. Otrzymały je zarówno osoby, jak i instytucje, a także nasze zespoły ludowe: „W kuźni u kowala” i „Zalasowianie”. Gmina Ryglice ma także dwóch Honorowych Obywateli. Są nimi ks. biskup Władysław Bobowski, niegdyś wikariusz w parafii Ryglice oraz pułkownik Jerzy Pertkiewicz.
Wychowanek KS Ryglice piłkarzem Ruchu Chorzów
W
piłkę grał jego tato. Podobno całkiem dobrze, był królem strzelców w Sokole Zalasowa. Grał też brat, występował w KS Ryglice. Kiedy więc Łukasz Siedlik, uczeń IV klasy Szkoły Podstawowej w Zalasowej, usłyszał od trenera, że może przyjść na trening i zobaczyć czy mu się spodoba, nie wahał się ani chwili. Dziś jest bardzo wdzięczny Mariuszowi Baszczewskiemu. Bo to dzięki niemu rozpoczęła się piłkarska przygoda 19-latka z Zalasowej, obecnie piłkarza Ruchu Chorzów. W ekstraklasie grał dopiero w dwóch meczach, łącznie niespełna pół godziny. Ale już wie, że to jego droga. Chciałby być jak najlepszy, więc nie oszczędza się ani na treningach, ani podczas meczów. Cieszy się, że ekstraklasowy debiut zaliczył jeszcze przed 19. urodzinami. W piłkę lubił grać od zawsze. Najpierw w ogródku, niszcząc mamie kwiatki. Później na szkolnym boisku i na murawie. Od czwartej klasy już prawie na poważnie. Prawie, bo w zespole był najmłodszy. Dużo młodszy od pozostałych zawodników. Ale talent i sportowy upór zaczęły przynosić efekty. Trafił do Tarnovii. Tu poznał Mateusza Klicha, o którym mówi dziś z podziwem. Chciałby pójść jego śladem – stałe miejsce w podstawowym składzie drużyny ekstraklasy, reprezenta-
Dużo go nauczyły występy w centralnej lidze juniorów. Z II drużyną Ruchu awansował do III ligi. To już była poważna gra. Trener Waldemar Fornalik uznał, że niespełna 19-letni Łukasz może spróbować sił w ekstraklasie. Zadebiutował w meczu z Lechią Gdańsk. Później zagrał przeciwko – aktualnemu wtedy mistrzowi Polski – Lechowi Poznań. Z zawodnikami, których jeszcze niedawno podziwiał oglądając telewizyjne relacje. Jak wygląda Łukasz Siedlik w statystykach? Na boisku spędził około 10 tysięcy minut, rozegrał 120 meczów, strze-
lił 100 goli. Młody zawodnik jest wyceniany na 50 tysięcy euro. – Cieszę się, że mam już jakąś wartość. Chcę ją oczywiście podnosić, ale przede wszystkim chcę być dobrym piłkarzem, dobrym napastnikiem – mówi.
Klub Sportowy Ryglice
je około 30 zawodników. Działalność klubu jest dofinansowywana Działa od 1949 roku, do 1996 pod z budżetu samorządu Ryglic, około nazwą LZS Ryglice. W tym sezo- 50 tys. zł rocznie. W najbliższym nie drużyna seniorów awansowa- czasie na stadionie w Joninach, ła do A klasy. W klubie grają też na którym zawodnicy rozgrywają zespoły młodzików i trampkarzy. mecze, zostanie zamontowane W młodzieżowych zespołach trenu- oświetlenie. Koszt – 23 tys. zł.
Łukasz Siedlik - dziś gracz Ruchu Chorzów
cja, silna liga zagraniczna. A na koniec? Oczywiście Barcelona. To marzenia. Na razie Łukasz mocno stąpa po ziemi. Wie, że teraz musi wylać wiele potu, by się stać solidnym piłkarzem, a później jeszcze podnosić umiejętności. Tylko tak ma szanse osiągnąć cele, które sobie stawia. Więc przede wszystkim treningi, właściwa dieta, wypełnianie zaleceń trenerów. - W ekstraklasie treningi są codziennie, czasem nawet
dwa razy dziennie – mówi Łukasz. – Do tej pory, jako młody zawodnik, trenowałem dwa razy w tygodniu. To jednak duża różnica. Trzeba się było przestawić. Z tym jednak nie miał problemu. Piłka to jego całe życie, a ma nadzieję, że także i przyszłość. Został zauważony, kiedy występował w kadrze Małopolski. Nad ofertą z Ruchu Chorzów się nie zastanawiał.
Kibicuje mu cała rodzina. Tato czasami przyjeżdża na mecze. Mama na bieżąco sprawdza czy wszystko w porządku. Cieszy się, kiedy odwiedza rodzinną Zalasową. Zawsze pakuje coś na drogę, żeby zabrał z sobą.
Łukasz Siedlik podczas odwiedzin w swojej dawnej szkole w Zalasowej
B4
MIASTA I GMINY RYGLICE
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
V
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016 | PROMOCJA
Latem zapraszam do Zakliczyna Rozmowa z burmistrzem Miasta i Gminy Zakliczyn Dawidem Chrobakiem Jakie są tegoroczne priorytety inwestycyjne gminy Zakliczyn? Podobnie jak rok temu mocno inwestujemy w infrastrukturę drogową. W ramach Funduszu Sołeckiego w tej chwili asfaltujemy odcinki dróg praktycznie we wszystkich miejscowościach. Po dwie drogi modernizowane są Filipowicach, Woli Stróskiej, Stróżach, Olszowej, Faściszowej, Zawadzie Lanckorońskiej Zdoni i Rudzie Kameralnej, a po jednej w Wesołowie, Paleśnicy, Melsztynie, Lusławicach, Jamnej, Faliszewicach, Charzewicach, Borowej, Bieśniku, Gwoźdźcu i Roztoce. W sumie wyasfaltowanych zostanie ponad 5 kilometrów dróg za kwotę przeszło 720 tys. zł. Poprawiać będziemy też drogi dojazdowe do pól w Faściszowej, Kończyskach, Olszowej, Wesołowie i Stróżach (łącznie ponad 1,6 km). Mamy na to zadanie ponad 250 tys. zł. W kwocie tej są środki pozyskanie od marszałka. Ponadto wspólnie z powiatem tarnowskim wykonywać będziemy chodnik przy drodze powiatowej w Gwoźdźcu. Powstanie na odcinku około 300 metrów. Nie wspomniał Pan, że gmina Zakliczyn otrzymała jedną z najwyższych promes na odbudowę dróg w ramach tegorocznego rozdziału pieniędzy na usuwanie skutków powodzi… Tak, to oddzielne przedsięwzięcie, które również wpłynie na poprawę stanu infrastruktury drogowej. Dzięki pieniądzom otrzymanym z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji odnawiamy kluczową drogę z Paleśnicy na Jamną, drogę w Dzierżaninach i w Woli Stróskiej (łącznie 4,3 km). A ponieważ w wyniku przetargu cena za wykonawstwo okazała się znacznie mniejsza od kosztorysowej i powstały oszczędności, to obecnie ubiegamy się jeszcze o środki na dwie kolejne
- Właśnie wyłoniliśmy firmę, która przygotuje koncepcję i projekt przebudowy Rynku. Rozpoczęte zostały już też konsultacje społeczne w tej sprawie. Chcemy, aby mieszkańcy Zakliczyna wypowiedzieli się jak wyobrażają sobie w przyszłości wygląd centrum miasta. Nam zależy, aby Rynek spełniał swoją handlową funkcję w jeszcze większym zakresie niż do tej pory, aby były dużo lepsze warunki zarówno dla handlujących jak i kupujących i by swoim atrakcyjnym wyglądem przyciągał turystów, będąc handlową stolicą Pogórza. Dawid Chrobak, burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn
Na zdjęciu burmistrz Dawid Chrobak stojący na przebudowanej niedawno drodze na Jamną
drogi – ul. Zieloną w Zakliczynie i we Wróblowicach (koło szkoły i kaplicy). Złożony został też wniosek do Urzędu Marszałkowskiego o pieniądze unijne na przebudowę dróg w ramach Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich. O jakie drogi chodzi? Przygotowaliśmy dokumentację i w czerwcu złożyliśmy wniosek o pieniądze na gruntowną modernizację siedmiu dróg gminnych o łącznej długości 13 km. Chodzi o kwotę 4,7 milionów złotych a wartość dofinansowania wynosi 63 proc. Z udziałem pieniędzy unijnych będziemy chcieli przebudować układ komunikacyjny wokół Europejskiego Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach, a ponadto przebudować ulice Jagiellońską, Kamieniec i Ofiar Katynia w Zakliczynie oraz drogi gminne Kończyska – Faściszowa – Słona do granicy z miejsco-
wością Jastrzębia, Wróblowice – Siemiechów oraz Paleśnica – Dzierżaniny. Po co gminnemu samorządowi nowa koparka? Za 100 tys. zł zakupiliśmy nową koparkę i przekazaliśmy Zakładowi Usług Komunalnych by mógł szybko i skutecznie reagować w razie potrzeby. Wykonując samemu niektóre roboty będzie też taniej niż musielibyśmy zlecać te prace firmom zewnętrznym. Co z rewitalizacją Rynku w Zakliczynie? Właśnie wyłoniliśmy firmę, która przygotuje koncepcję i projekt przebudowy Rynku. Rozpoczęte zostały już też konsultacje społeczne w tej sprawie. Chcemy, aby mieszkańcy Zakliczyna wypowiedzieli się jak wyobrażają sobie w przyszłości wygląd centrum miasta. Nam zależy, aby Rynek spełniał swoją handlową funkcję w jeszcze większym zakresie niż do tej pory, aby były dużo lepsze warunki zarów-
Zakliczyn w Krakowskim Parku Technologicznym Rada Ministrów zdecydowała o rozszerzeniu Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Na tę decyzję z niecierpliwością oczekiwano w gminie Zakliczyn, bo powstanie tutaj jej podstrefa, co oznaczać będzie dodatkowe korzyści dla firm inwestujących i tworzących nowe miejsca pracy w Zakliczyńskiej Strefie Aktywności Gospodarczej
W
niosek o włączenie zakliczyńskich terenów inwestycyjnych do Krakowskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej został już dawno złożony, ale poprzedni rząd nie kwapił się do szybkiego załatwienia sprawy. Niedawno jednak z Warszawy nadeszły pozytywne wieści. Rada Ministrów podjęła decyzję o rozszerzeniu krakowskiej strefy. Powierzchnia krakowskiej strefy wzrosła o 159 ha, z czego 99,9 ha to grunty publiczne, a 59,6 grunty prywatne objęte statusem strefy w związku z realizacją nowych projektów inwestycyjnych. Po wejściu w życie rozporządzenia całkowity obszar
707 hektarów
tyle obecnie wynosi obszar Krakowskiego Parku Technologicznego Krakowskiego Parku Technologicznego zwiększy się z 707 ha do około 866,8 ha. Zmiana oznacza utworzenie zupełnie nowych podstref w takich miejscowościach jak Nowy Targ, Jędrzejów, Klucze, Tuchów i… Zakliczyn. Co oznaczać będzie włączenie Zakliczyna do Krakowskiego Parku Technologicznego?
Przede wszystkim dodatkowe korzyści dla firm tutaj inwestujących i tworzących miejsca pracy, głównie ulgi podatkowe. To bardzo ważny krok dla dynamicznego rozwoju Zakliczyńskiej Strefy Aktywności Gospodarczej, w której – przypomnijmy – w ubiegłym roku pojawił się pierwszy poważny inwestor, a zaawansowane są rozmowy z kolejnymi przedsiębiorcami. Dodajmy jeszcze, że o rozwoju Zakliczyńskiej Strefy Aktywności Gospodarczej burmistrz Dawid Chrobak rozmawiał podczas niedawnej wizyty w Ministerstwie Rozwoju, gdzie spotkał się m.in. z wiceminister Jadwigą Emilewicz.
no dla handlujących jak i kupujących i by swoim atrakcyjnym wyglądem przyciągał turystów, będąc handlową stolicą Pogórza. Cała dokumentacja niezbędna do rozpoczęcia prac rewitalizacyjnych będzie gotowa do grudnia tego roku. Później pozostanie już tylko czekać na przyznanie pieniędzy z Małopolskiego Regionalnego Programu Operacyjnego na lata 2014 - 2020. A jak wygląda sprawa z budową samorządowego przedszkola i żłobka w Zakliczynie? Też przygotowywana jest dokumentacja i również będzie gotowa do grudnia tego roku. W przypadku tej inwestycji będziemy starać się o środki z programów rządowych. Jak wyszedł nabór do szkoły muzycznej w Paleśnicy? Bardzo dobrze. Na zajęcia muzyczne pierwszego stopnia od września uczęszczać będzie 36 uczniów. W Paleśnicy było już pierwsze wydarzenie związane
W skrócie
STRÓŻE Z SZANSĄ NA PODWÓRKO NIVEA Jeszcze tylko do 30 czerwca trwa głosowanie internetowe w Konkursie „Podwórko NIVEA”. – Gorąco zachęcamy do głosowania na lokalizację zgłoszoną przez gminę Zakliczyn w Stróżach (obok remizy OSP)– mówi burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak. Każdy uczestnik głosowania ma możliwość oddania codziennie jednego głosu. Każdy głos zwiększa prawdopodobieństwo zwycięstwa i wybudowania placu zabaw w Stróżach. Głosować można na stronie www.nivea.pl/podworko2016 lub przez mobilną aplikację. Z każdym dniem głosowania Stróże pną się w górę w rankingu miejscowości zgłoszonych do konkursu i mają ogromną szansę znaleźć się w gronie 40 najlepszych lokalizacji w Polsce, które otrzymają dotację ma budowę wyjątkowego placu zabaw dla całej rodziny.
z mającą się wkrótce rozpocząć działalnością szkoły muzycznej w tej miejscowości. Uczniowie z Domosławic zaprezentowali koncert muzyki filmowej. Było to piękne i podniosłe wydarzenie artystyczne. Jak w gminie Zakliczyn idzie realizacja programu 500+? Sprawnie. Systematycznie wydawane są kolejne decyzje przyznające prawo do korzystania z rządowego programu i wypłacane pieniądze. Wstępnie oszacowaliśmy, że w naszej gminie z programu „Rodzina 500+” skorzysta 950 rodzin i 1400 dzieci. Tymczasem do 31 maja złożono 949 wniosków na 1710 dzieci. Już po dwóch miesiącach funkcjonowania programu wydaliśmy 870 decyzji przyznających pieniądze na 1561 dzieci i wypłaciliśmy świadczenia na kwotę blisko 1,5 mln zł. Dodam tutaj, że wnioski przyjmowane były nie tylko drogą elektroniczną i w Gminnym Ośrodku Pomocy Społecznej (w kwietniu urzędnicy pracowali również w soboty), ale dyżury odbywały się także w szkołach i przedszkolach. Odbiór tego programu jest bardzo pozy-
tywny. Jest to realne wsparcie dla rodzin i co bardzo istotne – nie jest to świadczenie socjalne, tylko wychowawcze. Może ono stać się kołem napędowym naszej lokalnej gospodarki. Jest Pan zadowolony z pracy swojego nowego zastępcy Dawida Drukały? Tak jak mówiłem podczas powołania na stanowisko zastępcy burmistrza ma za zadanie głównie nadzorować przygotowywanie przetargów i inwestycji gminnych oraz pozyskiwać środki zewnętrzne na ich realizację. I z tego zadania wywiązuje się wzorowo. Latem warto przyjechać do gminy Zakliczyn? Warto. Czyste powietrze, piękna przyroda, dobra kuchnia, życzliwi i gościnni ludzie… Polecam zwłaszcza ofertę naszych gospodarstw agroturystycznych. W dniach 2 i 3 lipca zapraszam na Dni Zakliczyna. To będzie prawdziwa moc dobrej energii. A w sierpniu będą m.in. Dożynki Gminy Zakliczyn w Paleśnicy i Święto Pojednania w Jamnej. Natomiast 3 i 4 września zapraszam na siedemnaste już Święto Fasoli w Zakliczynie.
Pieniądze z Budżetu Obywatelskiego trafią do Zakliczyna? W ramach pierwszej edycji Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego o dofinansowanie projektu budowy chodnika przy drodze wojewódzkiej nr 980 ubiegają się mieszkańcy Faściszowej i Lusławic.
M
ałopolanie zgłosili łącznie 204 zadania, z czego 152 zadania zostały pozytywnie ocenione. Wśród zadań z powiatu tarnowskiego pozytywnie oceniono projekt obywatelski z gminy Zakliczyn pt.„Bezpieczeństwo dzieci w drodze do szkoły. Budowa chodnika przy drodze wojewódzkiej nr 980 w Faściszowej” – KOD ZADANIA: PKTAP009 O tym, które z projektów zostaną zrealizowane, zdecydują sami mieszkańcy. Głosowanie
rusza 18 czerwca i potrwa do 6 lipca 2016 r. Na projekt mogą głosować mieszkańcy powiatu tarnowskiego. Mają do dyspozycji aż trzy metody, by wyrazić swoje poparcie dla danego projektu. Mogą zrobić to za pośrednictwem formularza internetowego, głosowania korespondencyjnego lub osobiście w agendach Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego. Listę zwycięskich zadań poznamy 31 lipca. Warto dodać, że zadania z I edycji Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego będą realizowane najpóźniej do końca 2017 roku. - Zachęcamy do głosowania na ten właśnie projekt. Będzie służył poprawie bezpieczeństwa na drogach naszej gminy. Pamiętajmy, że dofinansowanie uzyskają projekty, które zdobędą jak najwięcej głosów poparcia – tłumaczy burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak.
VI
Młodzi liderzy obradowali w Tarnowie
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
Co z uchodźcami?
TARNÓW Kilkadziesiąt młodych osób z Polski i zagranicy uczestniczyło w sobotę (04.06.) w sesji Europejskiego Parlamentu Młodzieży
T
arnowska sesja EPM rozpoczęła się od budowy zespołów podczas gier integracyjnych oraz komunikacyjnych. Następnie, symulując pracę autentycznych komisji Parlamentu Europejskiego, młodzi dyskutowali nad aktualnymi problemami oraz opracowali projekt rozwiązań, tzw. rezolucję. Na koniec sesji, w auli PWSZ w Tarnowie, miało miejsce Zgromadzenie Generalne, będące odwzorowaniem posiedzenia plenarnego PE. - Nie można zapominać też o dacie, którą wybraliśmy nieprzypadkowo. 4 czerwca to ważny dzień dla wielu Polaków. Także dla nas. Choć nie było nas jeszcze wtedy na świecie, dziś doceniamy przemiany, które zaszły w naszym kraju – podkreśla organizatorka Maria Tymańska, uczennica II LO w Tarnowie. – Co najważniejsze, udało nam się zachęcić uczniów szkół ponadgimnazjalnych do aktywnego uczestnictwa w debatach na temat przyszłości Europy. Tego typu spotkania budują społeczeństwo obywatelskie i korzystnie wpływają na rozwój osobisty. EYP Day w Tarnowie zgromadził kilkudziesięciu młodych Polaków i zagranicznych gości. W większości uczestnikami byli przedstawiciele polskiej młodzieży w wieku licealnym. Wszystkie wydarzenia EYP Poland odbywają się pod patronatem honorowym prof. Jerzego Buzka, Thorbjørna Jaglanda, Jean-Claude’a Junckera, Federici Mogherini oraz Martina Schulza. - Nasze miasto już od kilku lat jest postrzegane w dużej mierze przez pryzmat aktywności młodych osób. Sobotnia sesja Europejskiego Parlamentu Młodzieży jest najlepszym potwierdzeniem, że w młodych tarnowianach jest ogromny potencjał intelektualny i organizacyjny. Rośnie nam kolejne pokolenie ambitnych mieszkańców, którzy chcą mieć wpływ na otaczający ich świat – podkreśla poseł Urszula Augustyn, która wydatnie wsparła wydarzenie. Organizatorzy jednodniowej sesji Europejskiego Parlamentu Młodzieży w Tarnowie zwracają uwagę na dojrzałe podejście do tematu przybyłych do naszego miasta delegatów. - Duże słowa uznania należą się uczestnikom sesji, co zresztą wielokrotnie było powtarzane podczas naszych obrad. Kto wie, czy wśród uczestników sobotniego spotkania nie było przyszłych premierów, czy europosłów. Dziękujemy za okazane nam wsparcie podczas organizacji sesji, w szczególności dla poseł Urszuli Augustyn oraz europosła Bogdana Wenty, bez których nasze spotkanie nie byłoby możliwe – kończy Maria Tymańska. Patronem medialnym sesji był ,,Kurier Tarnowski”.
TARNÓW. Działacze Kukiz’15 z posłem Norbertem Kaczmarczykiem na czele pytali tarnowian o ich opinię na temat obecności w Polsce uchodźców. Zbiórka podpisów o poddanie pod referendum ogólnokrajowe sprawy przyjęcia uchodźców w ramach systemu relokacji w Unii Europejskiej zakończyła się sukcesem. Grupa ponad 20 osób w różnych częściach Tarnowa zebrała ok. 1000 podpisów. Następną zbiórkę działacze Kukiz’15 planują w Brzesku. - Chcemy, aby to obywatele wypowiedzieli się w sprawie uchodźców – podkreśla poseł klubu parlamentarnego Kukiz’15 Norbert Kaczmarczyk. – Nie kierują nami uprzedzenia, ale chcemy dać Polakom możliwość, aby za pomocą referendum mogli się wypowiedzieć w tak ważnym dla nas wszystkich temacie i zdecydować. Osobiście angażuję się w zbiórkę podpisów i wiem po rozmowie z mieszkańcami naszego regionu, że to dla nich bardzo istotna kwestia. O tym jak ten temat jest ważny dla mieszkańców Tarnowa można przekonać się chociażby oglądając film na moim fanpage na Facebooku, do czego zachęcam.
Weekend atrakcji w Pleśnej
PROMOCJA
W sobotę jubileusz 70-lecia istnienia Pogórza Pleśna, a dzień później III Rodzinny Piknik Organizacji Pozarządowych – tak ostatni weekend spędzili mieszkańcy gminy Pleśna
H
armonogram obu imprez był niezwykle napięty. Pierwszego dnia dominowała głównie sportowa rywalizacja. W pierwszej kolejności na boisku stoczyła walkę młodzież i niegdysiejsze gwiazdy Pogórza, wśród których brylował i dryblował sternik gminnego samorządu Józef Knapik, ustawiony – a jakże – na szpicy. Natomiast deserem była konfrontacja LKS-u z pierwszoligową Stalą Mielec. - Jubileusz 70 - lecia powstania LKS “Pogórze” Pleśna to ważny moment w historii klubu i naszej gminy. Podziękowania na ręce obecnego prezesa klubu Roberta Pytla, dla szeregu społeczników, zawodników, trenerów, sponsorów. Życzę, by Klub przede wszystkim wydobywał i kształtował młode talenty,
zaszczepiał miłość do sportu, a tym samym promował zdrowy styl życia i zdrową sportową rywalizację – mówi wójt gminy Pleśna Józef Knapik. Kolejny dzień to również piłkarskie emocje i rywalizacja o „Puchar Wójta”. W szranki stanęła ekipa złożona z samorządowców, która ostatecznie przegrała z drużyną wyłonioną przez stowarzyszenie ,,Nowa Szansa”. Tego dnia to jednak nie wynik meczu był najważniejszy. - Świetna zabawa, wspaniałe smakołyki, moc atrakcji i co najważniejsze - otwarte serca mieszkańców dla trójki dzieci na które prowadzona była zbiórka publiczna: Izy, Emilka i Kacperka. Podziękowania należą się bardzo wielu osobom zaangażowanym w to przedsięwzięcie – podkreśla wójt Knapik. Podczas niedzielnego pikniku mieszkańcom gminy
zaprezentowały się organizacje pozarządowe, które przybliżały charakter prowadzonej przez siebie działalności. Mieszkańcy z zainteresowaniem odwiedzali kolejne stoiska, na których nie brakowało smacznych potraw, rękodzieła, była nawet drukarka 3D. - Nasz piknik to doroczne święto prężnie działających w naszej gminie organizacji. Cieszy fakt, że ludzie chcą się angażować. Dla mnie organizacje pozarządowe są ważną częścią życia naszej gminy – dodaje sternik gminnego samorządu. Przybyłym na piknik mieszkańcom czas umilał tarnowski zespół ,,Skala”. Nie mogło też zabraknąć gier i zabaw prowadzonych przez policjantów, a wiele uśmiechu dostarczył wszystkim spektakl ,,Romeo i Julia” w wykonaniu dzieci i rodziców ze Świebodzina.
VII
GAZETA BEZPŁATNA | NR 11 (29) | 15 CZERWCA 2016
PRAWNIK RADZI
Edyta Dziobek-Romańska, Klub Jagielloński
Jak zapobiec, by wakacje nie stały się koszmarem? Pytanie:
» Zbliżają się wakacje, więc biura podróży proponują coraz więcej ofert „last minute”. Razem z koleżanką postanowiłyśmy wybrać się na wymarzony urlop. Firmy prześcigają się w tym, kto zaoferuje lepszą alternatywę. Z drugiej strony mam w pamięci, że co roku zdarzają się sytuacje, kiedy biura podróży upadają i podróżni są wyrzucani z hoteli w różnych częściach świata i są zmuszeni poradzić sobie w obcym kraju, często bez znajomości języka. Jak zapobiec temu, by wakacje nie stały się koszmarem?
ALINA
Odpowiedź:
» Warto przestrzegać jednej prostej zasady: nie ufać banerom; aby upewnić się, że wybrane biuro podróży zaoferuje nam bezpieczne wakacje, należałoby po prostu dokładnie sprawdzić, komu powierzamy swój czas i pieniądze. Ze względu na fakt, że w Polsce swoje usługi oferuje nawet kilka tysięcy różnych biur podróży, na tak niestabilnym rynku nie może zabraknąć bankructw. Niestety, taki
panuje krajobraz w branży turystycznej. Istnieje jednak parę kroków, które mogą nam pomóc w sprawdzeniu oferenta. Po pierwsze, należy sprawdzić, czy dane biuro podróży posiada ubezpieczenie. W tym celu musimy udać się na stronę Ministerstwa Sportu i Turystyki. Tam znajduje się
wykaz biur podróży, które dopełniły odpowiednich formalności i zabezpieczyły się przed ewentualnymi „krachami”. Tam również znajdziemy informacje o tym, czy biuro nie jest objęte zakazem prowadzenia działalności. Możemy również dowiedzieć się, czy operator może wysyłać turystów we wszystkie rejony świata, czy jest to może w jakiś sposób ograniczone. Choć formalnie nie można sprawdzić płynności finansowej biura, w rejestrze Polskiej Izby Turystyki, Biura Informacji Gospodarczej i urzędów marszałkowskich znajdują się informacje o nierzetelnych operatorach wycieczek. Podczas wyboru biura podróży warto sprawdzić, czy jest ono członkiem jednego z branżowych zrzeszeń (np. Polskiej Izby Turystyki). Najlepsze i najbardziej godne zaufania firmy często zajmują pierwsze miejsca w rankingach najróżniejszych mediów branżowych. Należy jednak pamiętać, iż ranking może się mylić. Na to wszystko należy zwrócić uwagę zwłaszcza jeżeli wycieczka kusi niewiarygod-
PROMOCJA
nie niską ceną. Na nieufność często zasługują minimalne stawki ofert „first minute”, czy wycieczek kupowanych w stosunkowo wczesnych okresach. Jeśli mamy do czynienia z ofertą „last minute” warunki są trochę inne. Biurom podróży często łatwiej jest sprzedać wycieczki po minimalnej kwocie, ponieważ jest to bardziej opłacalne niż wysłanie na przykład w połowie pustego autokaru czy samolotu. Po wybraniu biura podróży, należy bardzo dokładnie przeczytać umowę. Konieczne jest przeanalizowanie wszystkich przysługujących nam praw (warto sprawdzić, czy na przykład pięć gwiazdek w kraju docelowym jest tym samym, co w Polsce), prześledzenie obowiązujących wymagań: przepisów wizowych, paszportowych, zdrowotnych i przepisów sanitarnych w kraju docelowym. Oczywiście równie ważne są postanowienia umowy, które określają sposób rezygnacji lub reklamacji wycieczki, w przypadku gdy nie zostaną spełnione któreś z warunków umowy.
NIEODPŁATNA POMOC PRAWNA Punkty prowadzone przez Klub Jagielloński na terenie Tarnowa na podstawie uchwały Rady Miasta: » DESK – Strefa przedsiębiorcy » ZSO nr 4 w Tarnowie, (Siedziba w Tarnowie (ul. Wałowa 16) Rady Osiedla nr 14, Os. Legionów czynne w poniedziałki i czwartki HD 16) czynne w poniedziałki w godzinach 12:45-19:00, a także i czwartki w godz. 8:00-14:30, we wtorki, środy i piątki w godzi- a także we wtorki, środy i piątki nach 8:00-14:00 w godz. 14:00-20:15
DO KORZYSTANIA ZAPRASZAMY WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW GMINY MIASTA TARNOWA Projekt współfinansowany przez Gminę Miasta Tarnowa
Punkty prowadzone przez » Pleśna (Pleśna 228B), czynne Klub Jagielloński na terenie w poniedziałki w godz. 12:00Powiatu Tarnowskiego: 16:00, a także środy i piątki » Rzepiennik Strzyżewski (Urząd Gminy, Rzepiennik Strzyżewski 400), czynne w poniedziałki, wtorki i czwartki w godz. 9:00-13:00 » Szerzyny (Urząd Gminy, Szerzyny 521), czynne w środy i piątki w godz. 8:00-12:00 » Tuchów (Urząd Miejski, ul. Rynek 1), czynne we wtorki i czwartki w godz. 8:00-12:00
» Żabno (Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. św. Jana 3), czynne we wtorki w godz. 8:0012:00, a także środy w godz. w godz. 8:00-12:00 11:00-15:00 » Tarnów – Dom Ludowy » Wietrzychowice (Urząd Gminy, w Nowodworzu (Nowodworze 70b), Wietrzychowice 19), czynne czynne w poniedziałki w godz. w poniedziałki, czwartki i piątki 9:00-13:00, a także wtorki i środy w godz. 8:00-12:00 w godz. 14:00-18:00 Wykonano w ramach realizacji zadania » Lisia Góra (Urząd Gminy, publicznego p.n. Prowadzenie punktów ul. 1 Maja 7), czynne w czwartki nieodpłatnej pomocy prawnej na terenie powiatu tarnowskiego w 2016 r. i piątki w godz. 8:00-12:00
Mundurowy Dzień Dziecka
SKRZYSZÓW. Już po raz drugi najmłodsi mieszkańcy gminy brali udział w Mundurowym Dniu Dziecka. W pogodną, słoneczną sobotę (04.06.) do Skrzyszowa przybyło ponad dziesięć formacji mundurowych, które przygotowały szereg pokazów, spotkały się one z ogromnym zainteresowaniem wszystkich przybyłych. Jednak największe zainteresowa-
nie wzbudził helikopter 3 Grupy Poszukiwawczo – Ratowniczej z Krakowa, który lądował i startował z murawy boiska klubu LUKS Skrzyszów. Podczas startu i lądowania śmigłowiec ważący 10 ton, spalający na godzinę 700 l paliwa przykuwał uwagę obecnych. Warto zauważyć, że jest to największy śmigłowiec w Wojsku Polskim.
Wójt Mikuła z absolutorium Jednogłośnie podczas niedawnej sesji Rady Gminy radni przegłosowali absolutorium za wykonanie budżetu w 2015 roku przez wójta gminy Arkadiusza Mikułę
U
biegły rok w gminie Lisia Góra był wyjątkowy. Samorząd gminny na inwestycje przeznaczył bagatela 11 milionów złotych, co stanowi rekord 27-letniej historii odrodzonego samorządu. Warto w tym miejscu jednak zwrócić uwagę, że był to dopiero pierwszy rok sprawowania władzy w Urzędzie Gminy w Lisiej Górze przez wójta Mikułe. Pozytywną decyzję Rady Gminy Lisia Góra poprzedziła opinia Regionalnej Izby Obrachunkowej, która również opowiedziała się za udzieleniem wójtowi absolutorium. - Dziękuję za tą jednomyślność. Poprzedni rok był rzeczywiście pod wieloma względami
wyjątkowy. Mimo problemów, z którymi przyszło nam się zmierzyć i sporych uszczerbków dla budżetu związanych z różnymi wydarzeniami z poprzednich kadencji, udało nam się bardzo wiele zrobić. Co jednak najważniejsze, staramy się równomiernie inwestować w każdej z miejscowości, dbając o zrównoważony rozwój naszej gminy – podkreśla wójt gminy Arkadiusz Mikuła. – Już wiem, że rok 2016 nie będzie wcale gorszy pod kątem inwestycyjnym - ruszyła budowa pierwszego w gminie żłobka, a w Kobierzynie kończymy budowę przedszkola. Nie zapominamy też o drogach – w samej tylko Łukowej kilka dróg doczeka się nakładki asfaltowej. Mam nadzieje, że kolejne lata będą również obfite, a na wiele naszych zamierzeń uda się pozyskać zewnętrzne finansowanie. Warto także dodać, że sporo na terenie gminy inwestuje także Starostwo Powiatowe, które tylko w tym roku zamierza zainwestować i przebudować ul. Witosa oraz drogę ze Śmigna do Łukowej.
Zakusy powstrzymane? Na jak długo… Posłowie, Rada Miejska oraz władze miasta stanęli w obronie zachowania w Tarnowie oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa. Walka toczyła się m.in. o blisko 500 miejsc pracy! Chwilowo jest wygrana, ale na jak długo?
Podczas sesji Rady Miejskiej poseł Anna Czech przyznała, że na temat oddziału Polskiej Spółki Gazownictwa rozmawiała z premier Beatą Szydło
Tarnów już po raz kolejny stanął do walki o zatrzymanie na swoim terenie dużego pracodawcy. Przed kilkoma laty batalię o Karpacką Spółkę Gazownictwa przegrał. Nie pomogły wówczas uchwały, apele, mocne stanowiska. Jednak tamtejsza porażka była osłodzona osadzeniem w Tarnowie oddziału Polskiej
Spółki Gazownictwa. Ostatnio nasze miasto znów zostało postawione przed widmem utraty dużego pracodawcy na rzecz Krakowa i Rzeszowa. Likwidacja tarnowskiego oddziału to byłby duży wizerunkowy cios dla prezydenta Tarnowa, który w kampanii wyborczej obiecywał 2 tysiące nowych miejsc pracy. Złośliwi już nawet żartują, że co z 2 tysięcy nowych miejsc pracy skoro starych ubędzie 3 tysiące? Aby tak się niestało, tarnowski samorząd podejmuje wszelkie dostępne działania. Jednym z nich jest jednogłośna uchwała Rady Miejskiej sprzeciwiająca się likwidacji oddziału spółki w Tarnowie.
Nie ma co ukrywać, że najwięcej w tej sprawie mogli posłowie Prawa i Sprawiedliwości, którzy nie tylko zapowiadali swoją aktywność w tym temacie, ale od słów przeszli do czynów. - Pierwsze interpelacje złożyłam w tej kwestii już 10 maja, rozmawiałam na ten temat także z premier Beatą Szydło – podkreślała podczas niedawnej sesji Rady Miejskiej poseł Anna Czech. – Przypomnę, że konsolidacja tej spółki nastąpiła w 2013 roku i jako Tarnów straciliśmy najwięcej. Owszem nie było zwolnień, ale intratne posady zostały częściowo zlikwidowane, a część pracowników musiała dojeżdżać do Warszawy. Nasz
dorobek, 140-letnie doświadczenie, wybitni specjaliści, infrastruktura przemawiają za tym, aby jednym z miejsc gdzie będzie ten zakład było właśnie nasze miasto. Natomiast wspólne wystąpienie tarnowskich parlamentarzystów oraz rozmowę z ministrem skarbu Dawidem Jackiewiczem w Sejmie zaproponowała poseł Urszula Augustyn. Na odpowiedź ze strony władz PSG nie trzeba było długo czekać. Padła też deklaracja gwarancji zatrudnienia. W Tarnowie mają zostać utworzone zakłady gazownicze z siedzibą departamentów dla całej spółki i nie wykluczone, że zatrudnienie znajdą kolejne osoby.
15 CZERWCA 2016 | NR 11 (14) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 20 000 EGZ.
Chcesz, abyśmy zajęli się Twoim tematem?
Brzeski
Interesuje Cię możliwość reklamy? Chcesz dołączyć do Redakcji?
ZADZWOŃ! 519 656 771
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
Rośnie nowe pokolenie ekologów Do złożonego z pięciu etapów projektu Ekoszkoła – Ekoprzedszkole 2016 zgłosiło się aż 91 przedszkoli, 30 szkół podstawowych oraz 17 gimnazjów z całej Małopolski
P
odsumowanie projektu miało miejsce przed kilkoma dniami w Auli Urzędu Wojewódzkiego w Tarnowie. W ekologicznej rywalizacji wzięły udział dzieci z powiatów: m.in.: tarnowskiego, nowosądeckiego, brzeskiego, suskiego, bocheńskiego, gorlickiego, dąbrowskiego, wielickiego, krakowskiego, miechowskiego, limanowskiego, brzeskiego, nowotarskiego czy oświęcimskiego. „Ekoszkoła” to konkurs, który był organizowany przez kilka lat w Borzęcinie i przeznaczony wyłącznie dla uczniów szkół podstawowych. Dobre oceny Małopolskiego Kuratorium Oświaty spowodowały, że od roku stał się on przedsięwzięciem wojewódzkim, adresowanym do
wszystkich typów szkół i przedszkoli. Obecnie, Wojewódzki Projekt Ekologiczny „Ekoszkoła
2016”, „Ekoprzedszkole 2016” współorganizowany jest przez: Małopolskie Kuratorium Oświa-
ty, Gminny Ośrodek Kultury w Borzęcinie oraz Publiczną Szkołę Podstawową w Borzęcinie Dolnym. Tematyka konkursu obejmuje treści przyrodnicze, co rok kładąc nacisk na inne zagadnienia. Bieżąca edycja dotyczyła wiadomości z ekologii i ochrony przyrody z uwzględnieniem Parków Krajobrazowych takich, jak: Ciężkowicko – Rożnowski Park Krajobrazowy, Wiśnicko – Lipnicki Park Krajobrazowy, Park Krajobrazowy Pasma Brzanki. Dodatkowo szkoły podstawowe i gimnazjalne przygotowały pisemne sprawozdanie z wykonania przedsięwzięcia ekologicznego na terenie swojej szkoły, miejscowości i gminy oraz prezentacje multimedialne z przebiegu działań w zakresie projektu obejmujące wyłącznie ostatnie dwa lata szkolne (2014/15 i 2015/16). Ponadto szkoły i przedszkola przygotowały plakat w formie pracy plastycznej o środowisku przyrodniczym swojej miejscowości, a w niej ciekawe okazy fauny i flory charakterystyczne dla danej gminy. Celem konkursu jest utrwalanie i pogłębianie wiadomości przyrodniczo-ekologicznych, budowanie świadomości ekologicznej, wdrażanie do poznawania cennych okazów roślin i zwierząt miejscowości, z których pochodzą uczestnicy oraz pobudzanie wrażliwości na piękno środowiska naturalnego. Udział w konkursie kształtuje aktywną postawę i kulturę ekologiczną wśród młodzieży oraz inspiruje do samodzielnej pracy.
Jakub Wardzała triumfatorem Turnieju Rowerowego
W
rywalizacji wzięli udział uczniowie klas piątych ze wszystkich szkół podstawowych z terenu gminy Dębno. Główną ideą konkursu było zapoznawanie dzieci z zasadami bezpiecznego uczestnictwa w ruchu drogowym. Turniej został sfinansowany przez powiat brzeski oraz gminę Dębno. -Spora grupa dzieci ze szkół podstawowych dojeżdża do szkoły rowerami, nauka zasad poruszania się po drogach jest konieczna ze względu na ich bezpieczeństwo. Stąd pomysł na organizację turnieju - wyjaśnia wójt gminy Dębno, Wiesław Kozłowski. -W czasie turnieju, uczestnicy zdobyli wiedzę praktyczną i teoretyczną. Aby zakwalifikować się do turnieju uczniowie napisali test wiedzy z przepisów ruchu drogowego, który składał się z 25 pytań z zakresu pierwszej pomocy, znajomości znaków drogowych i zasad poruszania się rowerzysty na drodze. Test został opracowany przez Komendę Powiatową Policji w Brzesku. Z każdej szkoły wyłoniono trzech uczniów, którzy przeszli do etapu gminnego. W przypadku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego z Dębna aż trzech uczniów napisało test na tym samym poziomie i uzyskało identyczną liczbę punktów, dlatego
Droga już jest. Teraz czas na inwestorów Budowa drogi kosztowała ponad 4 miliony złotych. Dzięki tej inwestycji mieszkańcy szybciej dojadą do Brzeska i autostrady, natomiast ciężki ruch ominie Przyborów
B
ez zbędnych “salw armatnich” i często towarzyszącemu tego typu wydarzeniom rozgłosu, udostępniono użytkownikom nowo wybudowaną drogę gminną łączącą tereny inwestycyjne w Borzęcinie - Borku z drogą wojewódzką 768. Kluczowy dla rozwoju gospodarczego gminy ciąg komunikacyjny, skraca czas podróży z Borzęcina w kierunku Brzeska i autostrady, a co najważniejsze wyprowadza ruch ciężki poza zwartą zabudowę miejscowości Przyborów. Całkowity koszt robót budowlanych zamknął się kwotą ponad
4 milionów 193 tysięcy złotych, z czego 1 milion 816 tysięcy 974 złote stanowiła dotacja. Pierwsi kierowcy, po uprzednim uzyskaniu przez gminę stosownych zezwoleń mogli skorzystać z drogi końcem maja. - Budowa drogi nie była celem samym w sobie, a jedynie środkiem dla pobudzenia rozwoju gospodarczego gminy. Na otwarcie “szampana” przyjdzie właściwy czas, kiedy na przygotowanych terenach inwestycyjnych pojawią się pierwsi inwestorzy, a wraz z nimi nowe miejsca pracy - komentuje wójt gminy Borzęcin, Janusz Kwaśniak. Jak podkreśla warto zaznaczyć wkład, jaki w jej powstanie wnio-
sły poszczególne osoby, firmy i instytucje. Począwszy od projektu, poprzez przyznanie dotacji w połowie 2015, wykup gruntów, koordynację realizacji inwestycji, po jej zakończenie. - Dziękuję Wojewodzie Małopolskiemu, zarówno Jerzemu Millerowi, jak również obecnie urzędującemu Józefowi Pilchowi i Wicewojewodzie Józefowi Gawronowi oraz podległym im służbom. To dzięki środkom z budżetu państwa, pozyskanym w ramach Narodowego Programu Przebudowy Dróg Lokalnych, jak również bardzo dobrej współpracy z podległymi im pracownikami
możliwa była realizacja i rozliczenie tego przedsięwzięcia. Słowa podziękowania kieruję do przedsiębiorców, którzy już prowadzą na terenie gminy Borzęcin działalność lub niebawem zamierzają ją rozpocząć: firmy „BRUK-BET” sp. z o.o. Krzysztofa Witkowskiego, „BUD-DRÓG” Usługi Budowy i Modernizacji Dróg Łagosz sp.j., Przedsiębiorstwa Produkcji Nasiennej „Centrala Nasienna”
sp. z o.o. oraz Zakładu Produkcyjno-Handlowego „ELEKTRO-MECHANIKA ROPEK” Kazimierz Ropek za partycypację w kosztach budowy zarówno na etapie projektu, jak również jego realizacji. Autorom projektu, wykonawcom budowy drogi, inspektor nadzoru, służbom odbierającym inwestycję, pracownikom urzędu gminy w Borzęcinie i tym wszystkim, którzy w reali-
komisja postanowiła zrobić wyjątek i zakwalifikować do finału czterech uczniów z tej placówki. W drugim etapie komisja oceniała ogólną umiejętność jazdy na rowerze i umiejętność pokonywania przeszkód. Każdy uczeń miał do pokonywania tor sprawnościowy składający się z dziewięciu przeszkód - uczestnicy przejeżdżali po równoważni, przewozili przedmioty, pokonywali korytarz z desek, wykonywali slalom, pokonywali pochylnię oraz zatrzymali się w miejscu. Karne punkty dostawali za potrącenie, najechanie, przesunięcie przeszkody, a także każdorazowe podparcie między przeszkodami. -Popularność konkursu oraz to, że w czasie jego trwania dzieci zdobyły cenną wiedzę sprawia, że zostanie on na stałe włączony do kalendarza gminnych imprez - dodaje wójt Wiesław Kozłowski. Ostatecznie, zdobywca I miejsca – Jakub Wardzała z ZS w Porąbce Uszewskiej otrzymał rower, na II miejscu uplasował się Patryk Kuras z PSP w Łoniowej i w nagrodę dostał kask, zaś IIII miejsce przypadło w udziale Roksanie Wardzała (ZS w Porąbce Uszewskiej), która odebrała plecak. Komisja postanowiła przyznać wyróżnienie Aleksandrze Kubali z ZSP w Dębnie. PROMOCJA
zację przedsięwzięcia wnieśli jakikolwiek wkład serdecznie dziękuję - wymienia gospodarz gminy, wójt Janusz Kwaśniak. Nowo wybudowana droga gminna stanowi łącznik drogi powiatowej nr K1429 Borek – Rudy Rysie z drogą wojewódzką nr 768 Jędrzejów – Brzesko o długości 2648 metrów i szerokości jezdni 6,5 metra. W ramach realizowanych prac wykonano m.in. przebudowę sieci gazowej, energetycznej i telekomunikacyjnej, rowy odwadniające, pobocza o szerokości od 1 do 1,5 metra, skrzyżowania z drogami wewnętrznymi oraz zjazdy. Na newralgicznych odcinkach drogi zainstalowano bariery ochronne, a nowy ciąg komunikacyjny poprzez jego oznakowanie i zmianę organizacji ruchu został włączony do sieci dróg publicznych.