Kurier Tarnowski 41

Wesołych

Świąt oraz

Szczę­śliwego

Nowego Roku GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA

15 GRUDNIA 2016 | NR 23 (41) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 15 000 EGZ.

życzy Redakcja „Kuriera Tarnowskiego”

Wojna śmieciowa

- miasto rezygnuje z przetargów Powrót do socjalistycznych standardów zarzucają władzom miasta firmy, które odbierają śmieci od mieszkańców Tarnowa.

Czy uczynienie z MPGK monopolisty negatywnie odbije się na mieszkańcach?

C

zy Tarnów staje się miastem nieprzyjaznym dla przedsiębiorców? Takie wrażenie z całą pewności można odnieść na bazie ostatnich wydarzeń.

Z jednej strony blokowana jest rozbudowa jednej z galerii handlowych, teraz decyzją – zapewne – prezydenta Miejskie Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej ma zostać śmieciowym monopolistą. Efekt?

Około 60 osób może stracić pracę, ponieważ pozostałe firmy działające na rynku śmieci po prostu stracą rację bytu.

Ostatnia szansa Do Przewodniczącego Rady Miejskiej w Tarnowie Kazimierza Koprowskiego wpłynął już

wniosek spółki REMONDIS o zwołanie nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej dotyczącej odbioru odpadów komunalnych na terenie miasta w przyszłym roku.

Problem dotyczy jednak wszystkich firm odbierających śmieci od mieszkańców Tarnowa. Wraz z nowym rokiem w życie wchodzą zmiany zasad zapewniania przez samorząd odbioru i zagospodarowania odpadów umożliwiające udzielanie zamówienia z wolnej ręki w ramach tzw. ,,in-house”. Wszystko wskazuje na to, że z takiego rozwiązania chce skorzystać Tarnów. Co to oznacza w praktyce? Miasto przestanie organizować przetargi na odbiór odpadów, na rzecz korzystania z usług MPGK. Wnioskodawcy nadzwyczajnej sesji Rady Miejskiej już wskazują, że organizacja odbioru odpadów

komunalnych na 2017 rok przebiega nieprawidłowo, a kontynuacja działań Urzędu Miasta tylko będzie pogłębiać ten stan.

– Poprosiłem prezydenta Romana Ciepielę o odpowiedź na pismo wnioskującej firmy. Jednak wątpliwości jest tak wiele w tym zakresie, że temat odbioru odpadów powinien zostać omówiony dogłębnie podczas nie tylko posiedzenia komisji, ale również obrad Rady Miejskiej – podkreśla przewodniczący Rady Miejskiej Kazimierz Koprowski. Wtóruje mu radny Jan Niedojadło: – Nie przesądzam, które rozwiązanie jest lepsze, ale musimy mieć więcej danych, które skonfrontowane podczas sesji Rady Miejskiej pozwolą nam wyrobić sobie opinię w tym temacie. Mimo wszystko, dla mnie najważniejsze są: jakość świadczonych usług

Czy radni zablokują monopol MPGK?

oraz gwarancja najniższej ceny dla mieszkańców!

Tarnowski magistrat nie chce rozmawiać na temat planów dotyczących gospodarki odpadami. Mimo prośby o spotkanie, aby wyjaśnić wszelkie wątpliwości, odpowiedź była negatywna, a na przesłane pytania mimo zapewnień nie otrzymaliśmy niezwłocznej odpowiedzi.

Złowieszczy In-house?

Śmieciowe problemy Tarnowa, a dokładniej zasady, na których odbywa się walka

o nasze śmieci to prawdziwy temat rzeka. Już rok temu stanowczy sprzeciw wobec działań władz miasta wystosowała inna firma z rynku śmieciowego – TRANS-FORMERS KARPATIA, która wezwała radnych do usunięcia naruszeń prawa związanego z wprowadzeniem metody ,,in-house” w gospodarce odpadami w Tarnowie dopuszczającego możliwość bezprzetargowego zlecania odbioru śmieci MPGK w dwóch miejskich sektorach. W naszym mieście konkurencja na rynku gospodarki odpadami z roku na rok jest skutecznie ograniczana

za sprawą ,,ciągnięcia za uszy” miejskiej spółki, która nigdy nie wygrała przetargu na obsługę całego miasta.

Obecnie na terenie Tarnowa usługi odbioru i zagospodarowania odpadów świadczą przedsiębiorcy prywatni, wyłonieni w przetargach. Oznacza to, że zlecenie wykonuje ta spółka, która złożyła najlepszą ofertę (kryteriami wyboru ofert są cena oraz inne elementy, np. kryteria ekologiczne).

Dokończenie na str. 9

OGŁOSZENIA PŁATNE

„Jest w moim Kraju zwyczaj, że w dzień wigilijny, Przy wzejściu pierwszej gwiazdy wieczornej na niebie, Ludzie gniazda wspólnego łamią chleb biblijny, Najtkliwsze przekazując uczucia w tym chlebie”.

Cyprian Kamil Norwid Z okazji nadchodzących świąt Bożego Narodzenia życzę, by cud Narodzenia Pańskiego wzbudził w nas ufność, a światło Betlejemskiej Nocy stało się źródłem pokoju i siły w nowym, 2017 roku.

Grzegorz Kądzielawski Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego

II

GAZETA BEZPŁATNA | NR 22 (40) | 30 LISTOPADA 2016

Kilka słów od naczelnego...

Coś dla oka – Radosław Bełżek

Moim zdaniem

Michał Wojtkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości

Michał Gniadek

Dziękujemy Ci Prezydencie

P

rezydent Tarnowa Roman Ciepiela na siłę dopomina się o poklask, pochwały i podkreślanie, że wszystko co dobre dzieje się w mieście to tylko jego zasługa. Żyje chyba w przekonaniu regularnie utwierdzanym przez współpracowników, iż niczym Midas, co dotknie zamieni się w złoto.

Kilka dni temu, na profilu Karoliny Mochylskiej – tarnowskiej aktywistki – walczącej o inwestycje w Parku Sanguszków, Roman Ciepiela nie byłby sobą gdyby nie skomentował w dobrze znany sobie sposób informacji o powstaniu w Parku pięknego boiska. Przypomniał tej młodej damie i wszystkim fejsbukowiczom, że zmiany ,,same się nie wykonały”. Nie trzeba było długo czekać, aby jeden z mieszkańców zaorał R. Ciepielę: ,,Gdyby nie prawie 1000 podpisów pod budżetem obywatelskim to dalej mielibyśmy imitację boiska w Parku Sanguszków. Szkoda, że w tym roku BO został skrojony o połowę z 4 do 2 mln, bo takich inwestycji byłoby na pewno więcej!”.

Internet nie wybacza.

Już dawno skończyły się czasy, kiedy mieszkańcy pokornie przyjmowali prawdy objawione przez władze i bardzo dobrze!

Sugerujemy na przyszłość prezydentowi ostrożniejsze korzystanie z Internetów. A wzorem kibiców specjalnie dla niego: Dziękujemy! Dziękujemy!

Dziękujemy!

Jak minął rok?

T

ŚWIĄTECZNA ILUMINACJA W TARNOWIE. W tym roku miasto poszło o krok dalej niż poprzednio i w Tarnowie pojawiło się jeszcze więcej świątecznych ozdób. Szczególną uwagę przykuwa słodki domek na Placu Sobieskiego. O każdej porze dnia, z zwłaszcza wieczorem, skupia wokół siebie mnóstwo mieszkańców, którzy chętnie robią sobie tutaj zdjęcia.

OGŁOSZENIE PŁATNE

Redakcja:

ul. Żydowska 2 (wejście od pl. Rybnego) 33-100 Tarnów; tel.519656771 kontakt@kuriertarnowski24.pl www.kuriertarnowski24.pl; www.kt24.pl Redaktor naczelny: Michał Gniadek FOTO: Radosław Bełżek, tel. 515304396 Wydawca: MG Media Michał Gniadek Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia w Sosnowcu Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania.

Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń.

Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.

JESTEŚMY M.IN. W: TARNÓW » Osiedla: Jasna, Koszyce, Strusina, Mościce, Zielone » Kaufland » Centrum Handlowe Echo » Urząd Miasta » Sklep Cezar (ul. Orkana) » Sklep Malinka (ul. Goldhammera) » Pizzeria Maranto

» Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego » Centrum Sztuki Mościce » Sklep Leader » Pod Arkadami » Plac Targowy Burek » Powiatowy Urząd Pracy » Delegatura Urzędu Wojewódzkiego » Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa » Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna » Starostwo Powiatowe w Tarnowie » Urząd Gminy Tarnów

POWIAT TARNOWSKI » Wola Rzędzińska: Sklepy ABC, Hitpol, sklep Na Górce, Kiosk przy Ośrodku Zdrowia » Jodłówka-Wałki: Hitpol » Koszyce Małe: sklep Stanprox » Tarnowiec: Sklep Leader » Zbyltowska Góra: Sklep Leader » Gmina Skrzyszów: Urząd Gminy, Gminne Centrum Kultury i Bibliotek Skrzyszów i Szynwałd, Urząd Pocztowy Skrzyszów i Pogórska Wola, Przychodnie Lekarskie: (Skrzyszów, Łekawica, Szynwałd, Pogórska Wola),

o był dobry rok dla Polski i Polaków.

Jako parlamentarzysta pragnę podzielić się z Państwem tym, co udało się zrealizować w 2016 roku.

Okazało się, że można realizować obietnice wyborcze, że można wywiązywać się ze zobowiązań podjętych w czasie kampanii.

Pokazaliśmy, że dbamy o Polaków, że służymy Polsce.

Co zostało zrobione? Przede wszystkim wymierne wsparcie dla rodzin. To wsparcie to nie tylko program „Rodzina 500+”, który sprawił, że rodziny – zwłaszcza wielodzietne – zyskały poczucie bezpieczeństwa, że wystarczy pieniędzy do końca miesiąca i mogą wreszcie mocno stanąć na nogi, patrząc w przyszłość z podniesioną głową. To wsparcie to też podniesienie płacy minimalnej i minimalnej stawki godzinowej, najniższych rent i emerytur czy wprowadzenie darmowych leków dla seniorów po 75 roku życia. Zniesiony został obowiązek szkolny dla 6-latków,

Hitpol i Groszek (Skrzyszów), Hitpol (Łękawica) i Pizzeria (Szynwałd) Sklep w remizie i ABC (Ładna) » Lisia Góra: Urząd Gminy, Malinka (Zaczarnie), Sklepy GS: Łęg Tarnowski

rozpoczęta została reforma systemu edukacji, jest zakaz odbierania dzieci ze względu na biedę. Opracowany został program wsparcia kobiet w ciąży i ich rodzin „Za Życiem”, zaawansowane są ponadto prace nad programem Mieszkanie+. Obniżony został pułap wieku emerytalnego.

Podjętych zostało wiele działań, aby przyspieszyć rozwój gospodarczy. Opracowany został Plan na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju oraz Pakiet 100 zmian dla firm. Promowany jest patriotyzm gospodarczy, ale przede wszystkim stawia się na polską myśl techniczną i odbudowywany jest polski przemysł. Widać to na przykładzie tarnowskich Zakładów Mechanicznych. Wreszcie przestaliśmy słyszeć informacje o zwolnieniach i pozbywaniu się fachowców, za to słyszymy o przyjmowaniu do pracy wykwalifikowanych pracowników. Mechaniczne znów stają się kluczową firmą w Tarnowie. Są zamówienia, bo polski rząd stawia na polski przemysł zbrojeniowy, na modernizację armii i innowacyjność.

Najbardziej wymiernym efektem intensywnej pracy parlamentu i rządu w tym roku jest najniższe bezrobocie od 25 lat. Do tego chciałbym jeszcze wspomnieć o perfekcyjnej organizacji szczytu NATO 2016, Światowych Dni Młodzieży oraz w zmocnieniu bezpieczeństwa przez obecność wojsk NATO na wschodniej granicy Polski. To też sprawia, że w Polakach wzrasta poczucie bezpieczeństwa.

To był dobry rok Dobrej Zmiany.

i Łukowa, Delikatesy Centrum (Lisia Góra) » Miasto i Gmina Ryglice » Gmina Wierzchosławice » Znajdziecie nas też na stacjach benzynowych Mądel i Dworcu PKS w Tarnowie

III

30 LISTOPADA 2016 | NR 22 (40) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA

Przyszły rok będzie równie obfity dla regionu tarnowskiego Rozmowa z wicemarszałkiem województwa małopolskiego Stanisławem Sorysem 11 grudnia rozpoczęła się nowa epoka na naszych torach?

Nowa jakość to przede wszystkim większa częstotliwość kursowania pociągów.

Trzeba powiedzieć sobie wprost, że każdy środek lokomocji nie znajduje zainteresowania wśród pasażerów jeśli podróże trwają długo, a częstotliwość kursowania jest niezbyt intensywna.

Oferta transportu kolejowego jest skrojona w naszym województwie na miarę potrzeb pasażerów. Są pociągi zwykłe, które trasę Tarnów-Kraków pokonują w 75 minut. Natomiast w ramach Szybkiej Kolei Aglomeracyjnej ten sam dystans pasażerowie mogą pokonać już w 55 minut. Warto odnotować w tym miejscu, że ten czas przejazdu ulegnie zmianie, kiedy remontowany odcinek Tarnów-Podłęże zostanie finalnie odebrany, po próbnym czasie eksploatacji. Wówczas pociągi na tym odcinku będą mogły mknąć 160 km/h, co wydatnie skróci czas podróży.

Trzeba też mocniej zaakcentować wspomnianą już częstotliwość odjazdów. Dotychczas, o ile w godzinach szczytu intensywność połączeń nie była najgorsza, o tyle poza największym obłożeniem częstotliwość kursów pozostawiała wiele do życzenia. Od 11 grudnia także i w tym aspekcie nastąpiły zmiany. Dziś w godzinach szczytu pociąg z Tarnowa do Krakowa odjeżdża co pół godziny, a w cyklu poza szczytem co godzinę. Kolejnym elementem sytuującym wysoko ofertę Kolei Małopolskich jest jakość pociągów. Regularnie inwestujemy w tabor. Mieszkańcy już mogą korzystać z nowoczesnych pociągów Impuls, które są przyjazne dla oka, komfortowe oraz z dostępem do Internetu. Nową jakość widać także w obsłudze pasażera, który jest najważniejszy dla personelu. Coraz więcej dostępnych jest biletomatów, bilety można kupować również przez Internet. Do tego wszystkiego należy dołączyć parking Park&Ride w Tarnowie, a w Krakowie bilet zintegrowany umożliwiający korzystanie z innych środków transportu za pomocą tego samego biletu.

Wszystkie te elementy tworzą nową jakość małopolskich kolei.

Pasażerowie zwracają uwagę na niezbyt dobre połączenia z pociągami jadącymi od Rzeszowa – pociągi z Tarnowa do Krakowa odjeżdżają wcześniej, a pasażerowie nie mogą kontynuować podróży.

Trzeba mieć na uwadze fakt, że remont trasy do Rzeszowa jeszcze trwa. Rozmawiamy z władzami Podkarpacia o wspólnych połączeniach, ale jak wspomniałem u naszych sąsiadów trwają jeszcze prace, dlatego ta synchronizacja połączeń jest trudna. O tym, że jesteśmy w stałym kontak-

- Nasze priorytety to nie tylko nowe pociągi, drogi, czy mosty, ale inwestujemy także w człowieka. Małopolska ma niesamowity potencjał. Nasze województwo rocznie odwiedza ponad 15 milionów turystów, musimy to wykorzystać. podkreśla Stanisław Sorys

cie świadczy chociażby uruchomienie linii kolejowej na trasie Gorlice-Rzeszów. Współpraca dotyczy także tematów drogowych. Pragnę zatem wszystkich uspokoić – trzymamy rękę na pulsie.

W 2016 roku wiele inwestycji w subregionie tarnowskim otrzymało spore dofinansowanie. Z perspektywy całego województwa to był dobry rok dla regionu tarnowskiego?

Z całą pewnością jest to dobry rok dla całego subregionu! Podpisaliśmy już umowy na gruntowną przebudowę drogi wojewódzkiej w gminie Lisia Góra w kierunku Mielca oraz drogi do Żabna. Cały czas trwają prace nad decyzją środowiskową właściwego łącznika Wierzchosławice – Tarnów, trwa też procedura przetargowa związana z budową obwodnicy Tuchowa. Tych zadań sporo udało się wpisać do budżetu. Przed kilkunastoma dniami podpisaliśmy umowę z prezydentem Tarnowa, czyli miasta, które jest liderem dużego projektu, jakim niewątpliwie jest Centrum Usług Wspólnych realizowanym przez 22 samorządy gminne. Zakłada on wspólną serwerownię i systemy utrzymania łączy. To znacznie obniży koszty, ponieważ dzisiaj nie wszystkie gminy stać na to, aby zatrudniać informatyków i tworzyć serwerownie.

Za nami również podpisanie umowy ze Starostwem Powiatowym w Tarnowie i prezydentem Tarnowa na modernizację zasobów geodezyjnych, co pozwoli tworzyć mapy wektorowe pozwalające za pomocą współrzędnych odczytać każdy punkt geodezyjny. Mapy będą

zawierać pewne elementy informacji przestrzennej dotyczące np. wodociągów, kanalizacji, czy obiektów. Podjęliśmy też decyzję o remoncie Centrum Sztuki Mościce. Prace tym razem obejmą wnętrze obiektu. To jedna z najważniejszych instytucji kultury w Tarnowie, dlatego po remoncie bryły budynku, przyszedł czas na modernizację wnętrza.

Przyszłoroczny budżet województwa małopolskiego w równie hojny sposób dostrzega subregion tarnowski?

Przyszły rok będzie równie dobry, jak ten, który kończy się za kilkanaście dni. Ruszamy z największym procesem kontraktacji, w którym mamy wpisane wiele zadań dotyczący subregionu tarnowskiego. Przyznaliśmy środki na tzw. drogi subregionalne – każdy powiat, w tym miasto Tarnów, przygotował swoje propozycje dotyczące prac w tym zakresie. Projektem, który doczeka się realizacji jest np. modernizacja bardzo ważnej drogi od zabytkowego kościółka w Skrzyszowie przez Zalasową aż do Tuchowa. To będzie w znacznej mierze nowy przebieg drogi w dosyć dobrym standardzie. Jak już wspomniałem, także władze Tarnowa, powiatu brzeskiego i dąbrowskiego zgłosiły swoje propozycje.

W planach mamy także modernizację Centrum Szkolenia Zawodowego. Naszą ideą jest utworzenie wąskich specjalizacji między powiatami w subregionie (powiaty: tarnowski, brzeski, dąbrowski). Przykładowo: jeden powiat ma specjalizację związaną z budownictwem, drugi

z motoryzacją, kolejny z gastronomią. Młodzież odbywa zajęcia dydaktyczne w swoich szkołach, natomiast część praktyczna odbywa się już w świetnie wyposażonych subregionalnych obiektach szkoleniowych, które będą miały również miejsca noclegowe. Podobny ośrodek jest w Myślenicach, do którego zjeżdżają się młodzi ludzie z całej Małopolski, ponieważ mają tam świetne warunki i najnowocześniejszy

sprzęt. To działanie ma swoje uzasadnienie. Dziś pracodawcy nie potrzebują mechanika, który potrafi Poloneza rozebrać na części i potem go złożyć.

Rynek potrzebuje natomiast diagnostów oraz mechaników, którzy wymieniają podzespoły z wykorzystaniem komputerów. Generalnie, w każdym obszarze chcemy kształcić młodzież w najlepszych warunkach z wykorzystaniem nowoczesnego sprzętu.

Jak zatem widać gołym okiem, nasze priorytety to nie tylko nowe pociągi, drogi, czy mosty, ale inwestujemy także w człowieka. Małopolska ma niesamowity potencjał. Nasze województwo rocznie odwiedza ponad 15 milionów turystów, musimy to wykorzystać budując nie tylko nowe restauracje i hotele, ale inwestować w kapitał ludzki po to, aby w tych obiektach pracowały kadry spełniające warunki XXI wieku.

Jedną z inwestycji w infrastrukturę może być wznowienie kursowania ,,Szczucinki”?

Tutaj problem jest złożony. Obecnie funkcjonują dwie koncepcje zagospodarowania tej trasy kolejowej. To tak naprawdę samorządy lokalne muszą osiągnąć porozumienie.

Na pewno cieszy to, że gminy wykazują zainteresowanie tym tematem, ale potrzebny jest kolejny krok, aby sfinalizować ten projekt. Na szczęście udało się powstrzymać rozebranie tej linii i utworzenie ścieżki rowerowej. Byłem od początku przeciwnikiem

budowy w tym miejscu trasy dla rowerzystów, ponieważ równolegle kilka kilometrów dalej, wałami Dunajca, biegnie już nowoczesna ścieżka rowerowa. Ostatecznie tory pozostały na swoim miejscu i co więcej jest też inwestor, który chce uruchomić szynobus. Warto zatem podjąć dyskusję i zastanowić się nad komercyjnym przewozem osób oraz specjalnymi kursami pociągu retro.

W budżecie województwa jest zabezpieczony milion złotych na nowe projekty kolejowe.

Jeśli okaże się, że uda się rozpocząć komunikację na odcinku Tarnów-Dabrowa Tarnowska, będzie zaangażowanie gmin, wówczas wesprzemy to połączenie. Zadaniem własnym gminy jest organizacja transportu, dlatego powinny partycypować w kosztach oraz skomunikować przystanki kolejowe z komunikacją autobusową. Dla przykładu, dworzec kolejowy jest w Dąbrowie Tarnowskiej na obrzeżach miasta, dlatego trudno oczekiwać zainteresowania pasażerów pociągiem, który np. nie będzie skomunikowany autobusami z centrum miasta.

Musi powstać też duży parking, aby możliwa była przesiadka do szynobusu. Wspólnie musimy spełnić oczekiwania pasażerów.

Interesującą opcją jest również skorelowanie oferty przewozowej z propozycjami turystycznymi. Idealnym rozwiązaniem byłoby skomunikowanie dworców z zabytkami i stworzenie na bazie tego specjalnego szlaku turystycznego z odpowiednim programem zwiedzania i spędzenia czasu.

Z okazji nadchodzących narodzin Jezusa Chrystusa pragnę życzyć Czytelnikom Kuriera Tarnowskiego wszystkiego co najlepsze.

Ciepła w sercu i w domu, smacznej kolacji wigilijnej, rodzinnego kolędowania, magicznie spędzonego czasu. A także owocnego, szczęśliwego, pełnego miłości Nowego Roku.

Niech pierwsza gwiazda na niebie przyświeca nie tylko w Boże Narodzenie!

Stanisław Sorys Wicemarszałek Województwa Małopolskiego

IV

PROMOCJA | GAZETA BEZPŁATNA | NR 22 (4) | 30 LISTOPADA 2016

Aleksandra Ścibich-Kopiec: na dzisiejszym rynku pracy kompetencje są równie ważne co fach w ręku!

O szkolnictwie zawodowym, kompetencjach potrzebnych na rynku pracy i wyzwaniach jakie niesie ze sobą rozwój technologii; rozmowa z Aleksandrą Ścibich-Kopiec, przedsiębiorcą, trenerem i doradcą zawodowym, zastępcą Dyrektora Generalnego Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji oraz z Grzegorzem Kądzielawskim, wykładowcą akademickim i szefem Gabinetu Wiceprezesa Rady Ministrów, Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego Pani Aleksandro, Panie Grzegorzu, jakie są Państwa zdaniem największe wyzwania jakie stoją dziś przed szkolnictwem zawodowym?

(A): Jeśli szkolnictwo zawodowe chce kształcić młodych ludzi, którzy będą odpowiednio przygotowani do wyzwań jakie stawia przed nimi dzisiejszy rynek pracy, musi odpowiedzieć na te zmiany i dostosować się do zmieniających się oczekiwań.

Z analiz i raportów wiemy, że pracodawcy potrzebują pracowników z odpowiednio dopasowanymi do ich stanowiska pracy umiejętnościami. Badania Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości wskazują, że wiedza techniczna i zawodowa nie jest już jedynym wyznacznikiem atrakcyjności potencjalnego pracownika. Obecnie w Polsce pracę otrzymuje się w 70% dzięki wiedzy fachowej i w 30% dzięki zdolnościom społecznym, traci się ją jednak w 70% z powodu braku umiejętności społecznych i w 30% - kwalifikacji merytorycznych, a tendencja ta pogłębia się na korzyść umiejętności. Musimy wysnuć z tego wniosek, że na współczesnym rynku pracy kompetencje są równie ważne co fach w ręku! Niestety, wiele osób w systemie edukacji wciąż nie dostrzega tych wniosków.

Naszym pierwszym wyzwaniem jest przekonanie ich, jak ważne jest kształcenie równoległe wiedzy i umiejętności „miękkich”.

(G): W tym kontekście bardzo istotne są sygnały jakie daje nam biznes. Znaczna część pracodawców jest skłonna przyuczyć do zawodu potencjalnego pracownika jeśli będzie on posiadał, po za wiedzą podstawową, zdolności interpersonalne, ambicję i motywację do uczenia się i kształcenia. Biznes oczekuje od nas, że będziemy równolegle do przekazywania wiedzy rozwijać umiejętności niezbędne do odpowiedniego funkcjonowania w dzisiejszej gospodarce, takie jak: zdolno-

ści interpersonalne, samodoskonalenie, praca w zespole czy kreatywność. Nauka nie może ograniczać się do „pamięciówki”, do powielania schematów.

Powinna rozbudzać ciekawość, motywować do rozwoju.

W jaki sposób zatem rozwijać takie kompetencje w szkołach zawodowych?

(A): Edukacja w zakresie kompetencji miękkich wśród uczniów szkół zawodowych musi odbywać się równolegle do nauki. Po za zajęciami szkolnymi – technicznymi i ogólnymi – w programie powinno znaleźć się miejsce na praktyki zawodowe oraz na efektywne projekty edukacyjne. Prawdziwym wzorem dobrych praktyk w tym zakresie, mogą być szkoły zawodowe i techniczne w Tarnowie, których uczniowie – przyszli mechanicy czy inżynierowie – od wielu lat łączą swoją naukę zawodową z udziałem w projektach edukacyjnych, tworzonych przez organizację pozarządowe. Przykładem jest tu „Tarnowska Liga Debatancka”, projekt edukacyjny skierowany do szkół ponadgimnazjalnych, który wykorzystując narzędzie debaty oksfordzkiej, rozwija u uczestników wiele potrzebnych na rynku pracy umiejętności i kompetencji.

Od Grzegorza wiem, że w finał zeszłorocznej edycji wygrała reprezentacja Zespołu Szkół Mechaniczno-Elektrycznych co doskonale potwierdza bardzo pozytywną Tarnowską praktykę.

(G): To fakt, z którego jako tarnowianin jestem niezwykle dumny. Zawodówki i technika w naszym mieście regularnie zajmują w tym oraz innych projektach wysokie miejsca. Zyskują na tym lokalne firmy, jak choćby Tarnowskie Azoty, które śledzą poczynania młodych techników i poziom ich kompetencji interpersonalnych. Z naszej perspektywy to doskonały przykład jak można skutecznie łączyć naukę zawodową czy techniczną z ogólnorozwojowymi projektami dydaktycznymi. Takie rozwią-

zania są z powodzeniem wprowadzane od lat w wielu krajach Unii Europejskiej.

Unia Europejska to również ogromny, dający wiele możliwości, wspólny rynek pracy. Jak w takim tyglu różnorodności szukać dobrych pracowników, czy istnieją sposoby weryfikacji lub potwierdzania kwalifikacji zawodowych?

(A): W Polsce, Europie i na świecie ciągle poszukuje się skutecznych sposobów na łączenie świata edukacji z rynkiem pracy. Nie ma najmniejszych wątpliwości, że uznawanie wspólnych standardów kompetencji zawodowych, rozumianych jako powszechnie akceptowalne przez pracodawców w określonym obszarze zawodowym normy i wymagania, to ogromna wartość i siła wspólnego rynku UE. Pod poję-

ciem kompetencji zawodowych rozumiemy dziś to wszystko, co pracownik wie, rozumie i potrafi wykonać, odpowiednio do sytuacji w miejscu pracy. Łączą zatem wiedzę fachową i umiejętności miękkie. Aby ułatwić ponadnarodowe i międzysystemowe uznawanie kompetencji, powołano w ramach UE siedem lat temu system ECVET, który umożliwia obywatelom państw europejskich łatwiejsze zdobywanie kwalifikacji (świadectw, dyplomów). W Polsce systemem zajmują się eksperci systemu ECVET, funkcjonujący przy Fundacji Rozwoju Systemu Edukacji. Dziś wszyscy widzimy, że uznawanie kwalifikacji i kompetencji zawodowych znacząco wspiera mobilność zawodową oraz uczenie się przez całe życie. Choć system ten nie rzuca się nam na co dzień w oczy, dzięki niemu

znalezienie i przyciągnięcie odpowiednich pracowników w ramach wspólnego rynku stało się łatwiejsze. Wiele możliwości rozwojowych i przygotowujących do funkcjonowania na wspólnym rynku daje program Erasmus+.

Porozmawiajmy o tym programie, czy Erasmus+ można wykorzystać do zwiększania poziomu kompetencji i w ramach szkolnictwa zawodowego?

(A): Oczywiście! Program Erasmus+, który większość z nas zna przede wszystkim z wymian studenckich, stwarza ogromne możliwości rozwijania umiejętności. To prawdziwa szansa, również dla szkolnictwa zawodowego. Doskonałą okazją do tego, by poznać wszystkie możliwości jakie dostarcza systemowi edukacji ten projekt, jest udział w otwar-

tym i bezpłatnym spotkaniu informacyjno-konsultacyjnym programu Erasmus+. Spotkanie odbędzie się we wtorek 20 grudnia w Starostwie Powiatowym w Tarnowie przy ul. Narutowicza 38, w godz. 10.00–14.00.

Serdecznie zapraszam na to spotkanie, szczególnie dyrektorów i nauczycieli ze szkół związanych z kształceniem zawodowym, pracowników i członków organizacji pozarządowych oraz inne osoby zajmujące się oświatą, zainteresowane realizacją projektów edukacyjnych w ramach programu Erasmus+. Podczas spotkania będzie można poznać nie tylko możliwości, ale przede wszystkim uzyskać praktyczną wiedzę dotyczącą jakościowych kryteriów oceny wniosków, zasad oraz cyklu realizacji projektów, a także zasad finansowania i działań.

V

30 LISTOPADA 2016 | NR 22 (40) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA

Rozwój szkolnictwa zawodowego wymaga również współpracy systemu edukacji i nauki z biznesem. Panie Grzegorzu, jakie są Pana zdaniem największe bariery tej współpracy i jak można je niwelować?

(G): Rzeczywiście, w relacjach pomiędzy naszą gospodarką a polską nauką, wciąż występuje wiele barier, które utrudniają współpracę. Podstawowym problemem wzajemnych relacji jest występujący po obu stronach brak zrozumienia, który niezwykle ciężko przezwyciężyć. Zarówno naukowcy nie rozumieją tego jak działa biznes –jak i przedstawiciele biznesu nie rozumieją natury odkryć i wynalazków. Ocena wagi odkryć wymaga specjalistycznej wiedzy i nawet naukowcy z innych dziedzin mogą mieć trudności w zrozumieniu ich istoty, a co dopiero biznesmen czy też inwestor finansowy, którego edukacja w dziedzinie nauk fizycznych czy przyrodniczych zakończyła się w najlepszym razie w liceum. Właśnie dlatego MNiSW planuje wprowadzenie studiów doktoranckich, które będą mogły odbywać się przede wszystkim w miejscu pracy. Celów tego programu jest wiele, ale główną korzyścią jest znalezienie wspólnego języka między gospodarką a nauką i ich wzajemne zrozumienie.

W odpowiedzi planujemy również uruchomienie kursów biznesu dla naukowców. Równie ważne jest stawianie na finansowanie badań, które będą źródłem realnych innowacji.

Prawdziwe odkrycia, te które zmieniają świat to badania podstawowe czyli badania mające na celu odkrycie nowych zjawisk, praw czy mechanizmów. Przełożenie jest proste: im bardziej się je finansuje, tym więcej odkryć się pojawi. Jeśli popatrzymy na najpoważniejsze firmy globalne zobaczymy, że inwestują one w swoich laboratoriach właśnie w badania

- Znaczna część pracodawców jest skłonna przyuczyć do zawodu potencjalnego pracownika jeśli będzie on posiadał, po za wiedzą podstawową, zdolności interpersonalne, ambicję i motywację do uczenia się i kształcenia. Biznes oczekuje od nas, że będziemy równolegle do przekazywania wiedzy rozwijać umiejętności niezbędne do odpowiedniego funkcjonowania w dzisiejszej gospodarce, takie jak: zdolności interpersonalne, samodoskonalenie, praca w zespole czy kreatywność. podkreśla Grzegorz Kądzielawski

podstawowe. Dzięki wchodzącej właśnie w życie ustawie o innowacyjności – wsparcie biznesu dla nauki powinno być łatwiejsze, a inwestowanie w rozwój i badania – bardziej opłacalne dla przedsiębiorców.

Rozwój nowych technologii niesie ze sobą wiele wyzwań, być może nawet zagrożeń. Jakie scenariusze przyszłości rysują się przed edukacją i rynkiem pracy w kontekście rozwoju inno-

wacyjnych technologii? Czy grozi nam „koniec pracy”?

(G): Hasło „końca pracy” jest poglądem, który od wielu lat towarzyszy rozważaniom naukowców. Przyszłość pracy w jej ekonomicznym, społecznym i technologicznym znaczeniu jest aktualnie jednym z najgorętszych tematów debat wśród analityków badających scenariusze przyszłości. Postępująca automatyzacja i robotyzacja, jak również rozwój

mocy obliczeniowych skłaniają do rysowania coraz śmielszych prognoz , które do niedawna występowały jedynie w opowiadaniach z gatunku science fiction. Widzimy jak w kolejnych dziedzinach pracę ludzką zastępują maszyny. To może sprawić, że popyt na pracę jaką znamy dziś, znacznie spadnie.

Autorytety takie jak Stephen Hawking, Elon Musk i Bill Gates ostrzegają świat przed potencjalnym zagrożeniem,

wynikającym z możliwego wymknięcia się sztucznej inteligencji spod kontroli. Niezależnie od tego, czy te prognozy się sprawdzą, pewnym jest, że sztuczna inteligencja i inne technologie odcisną ogromne piętno na naturze pracy i jej roli w gospodarce. Z całą pewnością musimy wnikliwie i naukowo obserwować zachodzące zmiany przygotowując system edukacji i rynek pracy do nowych wyzwań. Nie wydaje mi się,

żeby kiedykolwiek nastała era „końca pracy” ale zapewne wiele zawodów i branż czekają zmiany. Musimy obserwować i wyciągać wnioski.

Zatem jakie są Państwa wnioski na przyszłość w zakresie szkolnictwa zawodowego i nauki?

(A): Zmiany we współczesnym świecie są w wielu obszarach niesłychanie dynamiczne.

Nasi dziadkowie w młodości byli świadkami elektryfikacji, a na starość doczekali się masowości samochodów. Dla nas przeżyciem dzieciństwa były komputery, które nasze dzieci obsługują lepiej od wielu dorosłych. Technika i nauka rozwijają się w tempie, którego świat jeszcze nie widział, zmiany społeczne, które towarzyszą temu postępowi są równie dynamiczne. Musimy zrozumieć, że edukacja musi stać się dynamiczna w zakresie przekazywanej wiedzy i jednocześnie dokładna w rozwijaniu umiejętności. To co dziś jest nauczane, za dwa – trzy lata może już być nieaktualne. Dlatego musimy skupić się na rozwijaniu kompetencji i umiejętności. Parafrazując znane powiedzenie powinniśmy dawać uczniom zamiast ryb – wędki, czyli zamiast wiedz, umiejętność jej szybkiego i efektywnego zdobywania.

(G): Premier Jarosław Gowin wielokrotnie wskazywał, opierając na tym swoją strategię rozwoju nauki i szkolnictwa wyższego – że największym kapitałem jakim dysponujemy – jest kapitał ludzki. Musimy dbać i inwestować w ten kapitał, wspólnie z nauką i biznesem tworzyć odpowiednie warunki do jego rozwoju. Musimy skoncentrować się na takim kształceniu i szkoleniu zawodowym, które zapewnia umiejętności, kwalifikacje i doświadczenie potrzebne do zwiększenia szans na rynku pracy. Dobrze planując nasze programy i strategie dziś, mamy szanse wygrać bezpieczniejsze i lepsze jutro.

VI

GAZETA BEZPŁATNA | NR 22 (40) | 30 LISTOPADA 2016

Sprawne auto, bezpieczniej na drogach

PRAWNIK RADZI

Tarnowski MORD apeluje do kierowców

M

ałopolskiOśrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie apeluje do kierowców, by właściwie przygotowali swoje samochody do nadchodzącego sezonu zimowego. Na stronie internetowej ośrodka znalazły się sugestie, które mają im to ułatwić.

– Przygotowanie samochodu to swoisty test na odpowiedzialność kierowców – mówi Jarosław Sady, dyr. Tarnowskiego MORD-u. – Warto już teraz zadbać o pojazd, by zapobiec ewentualnym kłopotom i zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich uczestników ruchu drogowego. Jest kilka kwestii, które kierujący koniecznie powinni uwzględnić.

Na pierwszym miejscu znalazła się sugestia, by zadbać o odpowiednie ogumienie auta.

Bieżnik w zimowej oponie powinien mieć przynajmniej 4 milimetry, by zapewnić kołom właściwą przyczepność.

Warto także sprawdzić stan akumulatora i napięcie ładowania. Nie można zapomnieć o wymianie płynów eksploatacyjnych, zwłaszcza w układzie chłodzenia. Trzeba pamiętać również o tym, by letni płyn do szyb zastąpić zimowym i sprawdzić stan wycieraczek. – Wnętrze pojazdu warto posprzątać i wysuszyć. Wilgotne dywa-

niki pod wpływem ogrzewania pojazdu parują, a to powoduje trudny do usunięcia problem zamglonych szyb – przypomina dyr. Sady. – Zadbajmy również o dodatkowe wyposażenie naszych samochodów w szczególności o przewody rozruchowe, linkę holowniczą, latarkę oraz rękawice. Dobrze jest zaopatrzyć się w skrobaczkę, odmrażacz i trapy do podkładania pod koła – ułatwią wyjazd z zaspy. Może to z pozoru błaha sprawa, ale warto zadbać o zamki naszych pojazdów, ponieważ na nic nam się przyda dobre przygotowanie samochodu na zimę, jeśli przez zamarznięty zamek lub drzwi nie będziemy w stanie go otworzyć.

Większość kierowców doskonale wie, jak należy właściwie przygotować samochód do zimy. Sugestie, zebrane w formie apelu, mają jedynie pomóc w zmobilizowaniu ich do tego, by zajęli się autami jeszcze przed nadejściem mrozów.

– Także kierujący powinni być bardziej ostrożni i dostosować styl jazdy do warunków panujących na drodze. Przede wszystkim zwiększyć odległości między pojazdami oraz w sposób bardzo rozważny korzystać z pedałów hamulca oraz przyspieszenia, a manewry na drodze wykonywać z dużą rozwagą – przypomina dyrektor. PROMOCJA

Edyta Dziobek-Romańska, Klub Jagielloński

Jak zwrócić Odpowiedź: » Zwrot towaru to potocznie od umowy; regułą niechciany odstąpienie jest, że odstąpić od umowy można w przypadku nienaleprezent? żytego wykonania zobowią-

zania przez jedną ze stron.

Ustawodawca postanowił chronić takim przywilejem także konsumentów, którzy to narażeni są na większe ryzyko » Przed świętami, jak zawsze, podczas poruszania się w obrokupuję najbliższym masę cie gospodarczym. Odstąpić prezentów. W zeszłym roku można od umowy zawieranej jednak jeden z nich okazał poza lokalem przedsiębiorstwa, się nietrafiony, a sprzegdzie występuje duże ryzyko dawca odmówił zwrotu, „naciągnięcia” konsumenta tłumacząc upłynięciem na nieuzasadnione koszty, terminu. Jakie są zasady wykorzystanie momentu na zwrotu produktów? manipulację różnymi tech JANUSZ nikami sprzedawczymi, jak

Pytanie:

również od umowy zawieranej na odległość.

Konsumenci mogą więc odstąpić od umowy zawartej np. poprzez sprzedaż internetową czy telefoniczną, zamówień z wszelkich „gazetek” oferujących kupno jakichś przedmiotów przy przesyłce pocztowej - uzasadnione jest to potrzebą zapoznania się konsumenta z realnym wyglądem czy innymi cechami rzeczy, który może czasami znacznie się różnić od przedstawienia przedmiotu na zdjęciu. Jest to więc regulacja przychylna, jeśli chodzi o kupno przedmiotów przez Internet. Z tego powodu, lepiej właśnie w ten sposób pozyskiwać prezenty, jeśli spodziewamy się ich ewentualnego odrzucenia. Mamy wówczas prawnie zagwarantowaną możliwość odstąpienia od umowy.

Termin na odstąpienie od umowy wynosi obecnie 14 dni od odbioru rzeczy. O tym uprawnieniu bezwzględnie musi nas poinformować sprzedawca przed zakupem, jeśli tego nie zrobi – termin może się wydłużyć. Nie trzeba informować sprzedawcy o przyczynach rozmyślenia się z transakcji, nie należy ponosić także żadnych kosztów

PROMOCJA

odstąpienia. Wystarczy jedynie złożyć sprzedawcy pisemne oświadczenie w terminie 14 dni i oddać towar w oczekiwaniu na zwrot pieniędzy.

Poza tym, warto pamiętać, że prawo nie przyznaje uprawnień do odstąpienia od umowy w przypadku umów zawieranych w lokalach przedsiębiorstwa, tj. w sklepach, gdzie nie występuje przecież żaden element zaskoczenia, a decyzja o zakupie podejmowana jest w bardziej przemyślany sposób.

Jeśli więc kupujemy prezenty w sklepie stacjonarnym, możemy później spotkać się z nieprzychylną nam polityką sprzedawcy i przykrą odmową przyjęcia towaru. Niektóre z sieci sklepów prowadzą jednak politykę przyjmowania zwrotów bez podania przyczyny.

Wszelkie te rozwiązania stosowane są jedynie do sprzedaży konsumenckiej – jeśli nabywamy przedmioty w celu np. ich dalszego obrotu, nie ma tych dodatkowych możliwości odstąpienia od umowy. Przedsiębiorcy muszą więc dobrze zastanowić się nad zakupem; oczywiście, jeśli przedmioty są nabywane na użytek gospodarczy.

NIEODPŁATNA POMOC PRAWNA Punkty prowadzone przez Klub Jagielloński na terenie Tarnowa na podstawie uchwały Rady Miasta: » DESK – Strefa przedsiębiorcy w Tarnowie (ul. Wałowa 16) czynne w poniedziałki i czwartki w godzinach 12:45-19:00, a także we wtorki, środy i piątki w godzinach 8:00-14:00

» ZSO nr 4 w Tarnowie, (Siedziba Rady Osiedla nr 14, Os. Legionów HD 16) czynne w poniedziałki i czwartki w godz. 8:00-14:30, a także we wtorki, środy i piątki w godz. 14:00-20:15

DO KORZYSTANIA ZAPRASZAMY WSZYSTKICH MIESZKAŃCÓW GMINY MIASTA TARNOWA Projekt współfinansowany przez Gminę Miasta Tarnowa

Punkty prowadzone przez Klub Jagielloński na terenie Powiatu Tarnowskiego: Boże Narodzenie to czas wyjątkowy, Kiedy w każdym kościele biją dzwony Na pasterkę cały świat zmierza, A każda chmura ścieżkę ośnieża Niech to będzie wspaniały czas Na który przecież czeka każdy z nas!

Wesołych Świąt i Szczęśliwego Nowego Roku życzą Tadeusz Bąk Burmistrz Wojnicza REKLAMA

Sebastian Wróbel Przewodniczący Rady Miejskiej

» Rzepiennik Strzyżewski (Urząd Gminy, Rzepiennik Strzyżewski 400), czynne w poniedziałki, wtorki i czwartki w godz. 9:00-13:00 » Szerzyny (Urząd Gminy, Szerzyny 521), czynne w środy i piątki w godz. 8:00-12:00 » Tuchów (Urząd Miejski, ul. Rynek 1), czynne we wtorki i czwartki w godz. 8:00-12:00

» Pleśna (Pleśna 228B), czynne w poniedziałki w godz. 12:0016:00, a także środy i piątki w godz. 8:00-12:00 » Tarnów – Dom Ludowy w Nowodworzu (Nowodworze 70b), czynne w poniedziałki w godz. 9:00-13:00, a także wtorki i środy w godz. 14:0018:00

» Lisia Góra (Urząd Gminy, ul. 1 Maja 7), czynne w czwartki i piątki w godz.

8:00-12:00 » Żabno (Ośrodek Pomocy Społecznej, ul. św. Jana 3), czynne we wtorki w godz. 8:0012:00, a także środy w godz.

11:00-15:00

» Wietrzychowice (Urząd Gminy, Wietrzychowice 19), czynne w poniedziałki, czwartki i piątki w godz. 8:00-12:00 Wykonano w ramach realizacji zadania publicznego p.n. Prowadzenie punktów nieodpłatnej pomocy prawnej na terenie powiatu tarnowskiego w 2016 r.

VII

30 LISTOPADA 2016 | NR 22 (40) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA

„Społem" Tarnowska Spółdzielnia Spożywców Tanio Szybko Solidnie

Tanio Szybko Solidnie

Tanio Szybko Solidnie

SUPERMARKETY SPOŻYWCZO-PRZEMYSŁOWE

3,59

15,59

5,79

3,09

-10%

13,99

-14%

-14%

4,99

Kakao DecoMorreno 150 g

2,19 Groszek konserwowy 400 g

Majonez 420 ml Babuni, Orginalny

Bombonierka Merci 250 g asort.

100 g 5,60

100 g 0,55

100 ml 0,95

9,99

-14% 2,09

8,59

-19%

Mąka tortowa 1kg

1,69

Kawa Tchibo Family 200 g rozp.

100 g 3,33

Soki Tymbark 1l: jabłko, pomarańcza, multiwitamina, nektar czarna porzeczka

3,29–3,69

11,49

-19%

2,99

15,99

Kawa Tchibo Exclusive 250g miel.

100 g 3,44

-15%

2,59

14,99

1kg

1l

100 g 7,49 Papier toaletowy 3 warstw. Mola Elegance Winter Edition 16 szt.

11,89

-48%

5,99

5,89 Pasta do zębów Colgate Total 100 ml 6 rodz.

100 ml

-15%

4,99 Płyn do mycia naczyń Fairy 900 ml asort.

1l 5,54

1 szt. 0.74

OFERTA WAŻNA OD 14.12.2016 DO 31.12.2016 Dąbrówka

ul. Czarna Droga 77 czynne: pon.–sob. 7-21; niedz. 9-17

Hala Tuchowska

ul. Tuchowska 23 czynne: pon.–sob. 7-21; niedz. 9-17

Bazar

ul. Hodowlana 4-6 czynne: pon.–sob. 7-21; niedz. 9-17

Galeria Żabno

ul. Tarnowska 121 czynne: pon.–sob. 7-21; niedz. 10-18

VIII

GAZETA BEZPŁATNA | NR 22 (40) | 30 LISTOPADA 2016

Miliony na inwestycje Ostatnie dwa lata były dla miasta i gminy Ryglice bardzo udane, ale władze samorządu już zapowiadają, że przygotowują się mocno do pozyskania kolejnych środków na inwestycje

Z

miany sieci szkół w gminie i racjonalizacja wydatków na funkcjonowanie placówek oświatowych, remonty budynków szkół i przedszkoli, inwestycje drogowe, poprawiające standard i bezpieczeństwo, kontynuacja budowy wodociągów i kanalizacji oraz zadania wskazane przez mieszkańców w ramach budżetu obywatelskiego – tak samorząd

gminy Ryglice podsumowuje połowę kadencji. Znacznie zmniejszyło się w tym czasie zadłużenie gminy. Przyszłoroczny budżet zakłada dalszą redukcję długu i wygospodarowanie pieniędzy na tzw. wkład własny – konieczny do starań o unijne wsparcie na kolejne inwestycje.

- Zmieniliśmy zasady funkcjonowania szkół i przedszkoli. To pozwoliło zracjonalizować wydatki i zainwestować w modernizację

budynków, które służą naszym dzieciom i młodzieży – mówi burmistrz Bernard Karasiewicz.

– Trzy placówki są prowadzone przez stowarzyszenia. Gimnazjum i Szkołę Podstawową w Ryglicach połączyliśmy w zespół.

Na inwestycje oświatowe w ciągu minionych dwóch lat przeznaczono ponad półtora miliona złotych. - Właściwie przygotowana baza oświatowa jest podstawą do inwestycji

OGŁOSZENIA PŁATNE

GMINNE CENTRUM USŁUG MEDYCZNYCH 33-140 Lisia Góra ul. Sucharskiego 3a tel. (014) 6 784 999 fax. (014) 6 785 277 tel. piel. środowiskowe 502 355 657

STAWIAMY NA JAKOŚĆ I PROFESJONALIZM W naszych placówkach w Lisiej Górze i Żukowicach Starych wykonywane są bezpłatnie i na miejscu (bez konieczności dojazdu do Tarnowa) następujące usługi z zakresu: • Profesjonalna opieka lekarska podstawowej opieki zdrowotnej, także w domu pacjenta • Profesjonalna opieka specjalistyczna (rehabilitacyjna, ginekologiczna, stomatologiczna) • Profesjonalna opieka pielęgniarek w gabinecie oraz w domu pacjenta • Profesjonalna opieka pielęgniarki opieki długoterminowej • Profesjonalna opieka położnych środowiskowych (opieka nad kobietą ciężarną i noworodkiem) • Badania analityczne • Badania USG • Spirometrię • KTG • Zabiegi fizjoterapeutyczne • Pacjenci zapisani do naszych placówek, a leczący się na choroby przewlekłe mogą bez kolejki uzyskać recepty na lekarstwa Pacjenci zapisani do lekarzy zatrudnionych w GCUM mogą korzystać z szerokiego wachlarza badań diagnostycznych bez konieczności dojazdu do Tarnowa (echo serca, holter EKG, ciśnieniowy, USG) Pacjenci mogą także korzystać z porad lekarza ortopedy, kardiologa, endokrynologa, a w najbliższym czasie neurologa, diabetologa i reumatologa.

w rozwój lokalnej społeczności.

Nasi uczniowie odnoszą sukcesy edukacyjne, a mieszkańcy zarówno dorośli, jak i ci dopiero wchodzący w życie są coraz bardziej aktywni – podkreśla burmistrz Karasiewicz. – Od dwóch lat działa Młodzieżowa Rada Miasta, powstały kluby seniora, wiele ciekawych pomysłów proponują stowarzyszenia, nie bez znaczenia są kontakty międzynarodowe. Poważne inwestycje w infrastrukturę mamy już za sobą. Jeżeli sięgniemy pamięcią ćwierć wieku wstecz i uświadomimy sobie, jak zmieniły się nasze drogi, budynki i ich otoczenie, a także komfort życia, musimy przyznać, że zrobiliśmy wiele.

Teraz czas na to, by korzystając z tego, co udało się wypracować, inwestować w kapitał ludzki.

Bo to jest recepta na rozwój w najbliższych dekadach.

Dlatego gmina Ryglice, wspólnie z Tarnowem i okolicznymi samorządami, przygotowuje inwestycje dotyczące wspólnej administracji – Centrum Usług Wspólnych.

Samorząd inwestuje również w rozwój infrastruktury cyfrowej, tak by mieszkańcy mogli drogą elektroniczną załatwić jak najwięcej spraw urzędowych – wyrobić dowód osobisty, regulować podatki, otrzymać potrzebne zaświadczenia.

W trosce o środowisko, gmina Ryglice przystąpiła do

- Właściwie przygotowana baza oświatowa jest podstawą do inwestycji w rozwój lokalnej społeczności. Nasi uczniowie odnoszą sukcesy edukacyjne, a mieszkańcy zarówno dorośli, jak i ci dopiero wchodzący w życie są coraz bardziej aktywni Bernard Karasiewicz, burmistrz Ryglic

programów ekologicznych, proponowanych i współfinansowanych przez województwo małopolskie. To m.in. programy wymiany pieców oraz montażu urządzeń wytwarzających energię ze słońca – ogniw fotowoltaicznych i kolektorów słonecznych.

Zarówno przez działania własne, jak i prowadzone przez spółkę „Dorzecze Białej”, samorząd Ryglic systematycznie rozbudowuje sieci wodociągową i kanalizacyjną. Wybudowano już ponad 100 kilometrów sieci. Projektowane są kolejne odcinki. Niebawem ponad połowa mieszkańców gminy będzie miała do nich dostęp. Sieci obejmą centra siedmiu miejscowości gminy oraz obiekty użyteczności publicznej. Tam gdzie nie dotrze sieć, gmina dotuje budowę przydomowych oczyszczalni ścieków.

Władze Ryglic systematycznie prowadzą remonty dróg.

W ciągu dwóch lat wyasfaltowano 8 odcinków dróg, a kolejnych 6 – utwardzono tłuczniem.

Udało się to osiągnąć dzięki pieniądzom zarówno z gminnego budżetu, jak i źródeł zewnętrznych. By poprawić bezpieczeństwo pieszych, wykonano kolejne odcinki chodników, przede wszystkim w Lubczy i Ryglicach (ul. Tarnowska) – tu wybudowano go aż 725 metrów.

Planowane są następne chodniki wzdłuż dróg powiatowych i montaż oświetlenia ulicznego.

Corocznie na bieżące utrzymanie dróg – w tym na remonty mostów i przepustów, zakup kruszywa, umacnianie i udrażnianie rowów i dróg gruntowych – samorząd przeznacza kilkaset tysięcy złotych.

IX

30 LISTOPADA 2016 | NR 22 (40) | GAZETA BEZPŁATNA

Wojna śmieciowa

- miasto rezygnuje z przetargów Dokończenie ze str. 1 Natomiast działania władz Tarnowa wskazują, że od 2017 miasto zamierza powierzyć odbiór i zagospodarowanie odpadów własnej spółce, bez przetargu. Oznacza to monopolizację rynku. Miasto będzie mogło dowolnie narzucać ceny usługi. Co za tym idzie? Wzrost opłaty śmieciowej! Trzeba też się liczyć ze spadkiem jakości – sektor prywatny, w celu utrzymania się na rynku, dysponuje lepszą technologią i możliwościami szybkiej reakcji na zmianę warunków. Zmiany to także wzrost bezrobocia związany z koniecznością zwolnień w sektorze skomunalizowanego rynku.

– Myślenie, że zwolnione osoby znajdą zatrudnienie w przedsiębiorstwie komunalnym jest krótkowzroczne.

Doświadczenia wskazują, że sektor publiczny nie jest naturalnie zorientowany na prowadzenie działalności gospodarczej, w tym stosowania nowoczesnych metod zarządzania przedsiębiorstwami – tłumaczy Łukasz Mucha, dyrektor sprzedaży w firmie Remondis.

In-house w Tarnowie jest – zdaniem firm zajmujących się gospodarką odpadami – nie do pogodzenia z zasadą gospodarności wydatkowania środków publicznych.

W poprzednich przetargach, opartych na wolnej konkurencji, gminna spółka przegrywała oferując usługę mniej korzystną. W aktualnych przetargach (które zostały zaskarżone do KIO) MPGK w Tarnowie zaoferowała cenę za odbiór tony odpadów o 10 zł wyższą niż stawki zaoferowane w roku poprzednim przez przedsiębiorców prywatnych.

– Podjęte działania zmierzają do powrotu starego systemu, którego efektem było powstanie nieprawidłowo zarządzanych, nierentownych przedsiębiorstw publicznych, które musiały być finansowo zasilane w celu ratowania załogi oraz floty.

Z analiz wynika, że przedsiębiorstwa prywatne są efektywniej zarządzane od przedsiębiorstw publicznych. W sektorze prywatnym brak jest również skłonności do przerostu zatrudnienia i etatyzmu – podkreśla Łukasz Mucha z Remondis.

– Po zmianie prawa w Tarnowie wytworzyła się jeszcze większa konkurencja w zakresie usług komunalnych, co niewątpliwie gwarantuje uzyskanie najkorzystniejszej dla mieszkańców ceny. Dlaczego mamy to zlikwidować i wrócić do przeszłości.

Dla wygody urzędników, aby nie musieli rozpisywać przetargów? Dla wygody spółki miejskiej, aby nie musiała konkurować na rynku? Mamy dbać o interesy spółki miejskiej, czy o interes ekonomiczny mieszkańców miasta? – zastanawia się się Adam Kamiński, Prezes Zarządu w firmie TRANS-FORMERS KARPATIA.

Przedsiębiorcy powołują się również na unijne prawo wskazując, że na rynku tarnowskim istnieją przedsiębiorstwa, które chcą wykonywać usługi odbioru i zagospodarowania odpadów komunalnych oraz są w stanie wykonać te usługi na warunkach określonych przepisami prawa. Dlatego udzielenie zlecenia in-house należy uznać za niedopuszczalną – ich zdaniem – pomoc publiczną na rzecz MPGK. Dodatkowo, istnieją wątpliwości w zakresie możliwości zastosowania in-house przy świadczeniu, które, de facto, jest w całości finansowane przez jej mieszkańców – zgodnie z zasadą „zanieczyszczający płaci”.

W takiej sytuacji gmina nie powinna sama decydować za mieszkańca, bez przetargu, gdzie będzie kupował usługę.

Takie faworyzowanie własnej spółki, bez weryfikacji, że jej usługa jest najkorzystniejsza, stanowi – w opinii przeciwników zmian – niedopuszczalną pomoc publiczną.

Psucie rynku z bogatą historią W ostatnim roku kadencji prezydenta Ryszarda Ścigały Rada Miejska przyjęła uchwałę o możliwości powierzania MPGK usług oczyszczania miasta i przetwarzania odpadów. Przede wszystkim zrezygnowano z przetargu na przetwarzanie odpadów, wszystkie odpady muszą trafiać do instalacji MPGK. Co by było, gdyby ogłosić przetarg na odbiór i przetwarzanie? Firmy musiałby podać najkorzystniejszą ceną na całość usługi, za którą przecież płacą mieszkańcy.

Oczywiście nie przeszkadza to MPGK odbierać odpadów z terenu innych gmin od przedsiębiorców zbierających odpady. Stopniowo całkowicie zrezygnowano z przetargów na oczyszczanie letnie i zimowe miasta. MPGK znowu posiada monopol. Zawarta jest tzw. umowa wykonawcza określająca oczywiście także wynagrodzenie, które zapewnia zysk MPGK, ale w jaki sposób w kolejnych latach władze będą wiedziały, czy cena oczyszczania jest najkorzystniejsza? Czy jest pewność, że na przetargu mogłoby miasto uzyskać cenę niższą? Za kilka lat będzie to nie do ustalenia, ponieważ nie będzie konkurencji.

Cena będzie taka jakie będą „uzasadnione koszty” MPGK plus oczywiście zysk. Ciekawe, czy cena za oczyszczanie już uległa zmianie od czasu zawarcia umowy?

Proces postępuje nadal.

Stopniowo przestały być ogłaszane przetargi na odbiór odpadów na dłuższe okresy.

Miasto przygotowuje się do wdrożenia procedury in hause, a więc zlecenia bez przetargu odbioru odpadów od mieszkańców z całego miasta przez MPGK. Ostatni przetarg jest już tylko na miesiąc styczeń 2017, a potem wkroczy mono-

pol. Czy to oznacza, że ceny odbioru odpadów od mieszkańców będą zawsze dyktowane ceną MPGK? Ta cena zawsze będzie najniższa? Jest taka gwarancja już na zawsze?

Zażynanie lokalnego biznesu?

W całej tej sprawie chodzi o pieniądze i to nie małe, co zresztą tajemnicą żadną nie jest. Warto jednak zwrócić uwagę, że to nie jest wcale obrona interesów firmy z Niemiec, Francji, czy Poznania lub Suwałk. Warto zwrócić uwagę, że firma TRANS-FORMERS KARPATIA istnieje w Tarnowie od 20 lat!

Weszła na niego, kiedy spółka miejska miała monopol na całe miasto, zarówno w zakresie sprzątania, jak również odbioru odpadów komunalnych oraz składowiska odpadów. Wtedy spółka miejska mimo całkowitego monopolu zamykała często stratą swoją działalność. To było 20 lata temu… Najpierw TF przejęła osiedla mieszkaniowe. Następnie władze miasta (za kadencji Romana Ciepieli) ogłosiły przetarg na utrzymanie miasta w czystości z podziałem na sektory. Na pierwszym przetargu MPGK przegrała najbardziej trudne sektory. Stan ten utrzymywał się przez wiele lat.

Nastąpiła walka konkurencyjna o pozostały rynek odbioru odpadów. MPGK nigdy nie odzyskała całego rynku.

TRANS-FORMERS KARPATIA ma siedzibę w Tarnowie, świadczy także swoje usługi w Krośnie, Rzeszowie i Przemyślu. Podatki odprowadza w Tarnowie. Gdy zmienił się system odbioru odpadów firma, w ramach Wojewódzkiego Planu Gospodarki Odpadami, zrealizowała inwestycję w postaci regionalnej instalacji przetwarzania odpadów. Jej koszt to ponad 25 mln złotych.

Instalacja także znajduje się w Tarnowie. W regionie są dwie instalacje, druga to instalacja MPGK. Obie instalacje pokrywają zapotrzebowanie na przetwarzanie odpadów komunalnych w całym regionie.

Teraz w Urzędzie Marszałkowskim myśli się, aby zlikwidować podział na regiony, ponieważ w tzw. regionie zachodnim jest za dużo instalacji i nie mają one odpowiedniego strumienia odpadów. W ten sposób odpady zaczną jechać z zachodnich części regionu tarnowskiego w kierunku Krakowa. Efekt ekologiczny będzie wątpliwy, ale również wpłynie to przychody firm, a tym samym na podatki dla Tarnowa. Jakie lobby za tym stoi? Paradoksalnie może to także uderzyć w instalację MPGK. Jaki będzie ostatecznie wynik wojny o nasze śmieci? Czy władzom miasta uda się wprowadzić monopol MPGK? Czy ceny za odbiór odpadów wzrosną? Tych pytań jest jednak więcej, dlatego do tematu będziemy wracać.

Żłobek już oficjalnie otwarty Blisko milion złotych kosztowała rozbudowa Przedszkola w Lisiej Górze. W nowym skrzydle budynku znalazł swoje miejsce pierwszy w gminie żłobek

W

uroczystym p r z e­c i ę­c i u wstęgi wziął udział wicewojewoda małopolski Józef Gawron.

- Cieszy mnie to, że jestem na otwarciu nowego żłobka. Przyznam, że w ostatnim czasie więcej otwieramy inwestycji drogowych, o nich wiele się mówi, natomiast dzisiejsze wydarzenie nie świętujemy często. Dlatego tym bardziej to cieszy, że takie miejsca również się pojawiają.

Jeśli myślimy o tym, że mamy wzmocnić rodziny, aby mogły realizować się zawodowo, ale równocześnie mieć dzieci i nasze pokolenie się odbudo-

wywało, a naród podtrzymywał swoją siłę, trzeba zrobić wszystko, aby rodziny miały dostęp do tego typu placówek.

To, że ten żłobek tutaj powstał to efekt myślenia prorodzinnego samorządu gminnego. To także dobra współpraca z samorządem powiatowym. Gmina Lisia Góra skutecznie aplikowała do rządowego programu ,,Maluch”, który świetnie ma w Lisiej Górze zastosowanie. Każda wydana tutaj złotówka, jest słusznie ulokowana - podkreślał tuż po przecięciu wstęgi Józef Gawron. Żłobek to zdaniem władz gminy uzupełnienie polityki prorodzinnej i jednocześnie odpowiedź na postulaty miesz-

kańców nie tylko Lisiej Góry, ale całej społeczności gminy.

- Jesteśmy sypialnią Tarnowa i z myślą o obecnych, ale również coraz większej liczbie nowych mieszkańców musimy tworzyć dogodne warunki, stale podnosić komfort życia. Żłobek to także odpowiedź na postulaty mieszkańców. Dzisiejsze symboliczne otwarcie jest dla nas ważnym wydarzeniem – przyznaje wójt Arkadiusz Mikuła.

Słów uznania pod adresem samorządu gminnego z wójtem Mikułą na czele nie kryje starosta tarnowski, który podkreśla, że placówka będzie cieszyć się sporym zainteresowaniem.

- Żłobki są niezwykle potrzebne. Najczęściej w rodzinach pracują zarówno żona, jak i mąż, zatem ktoś musi zaopiekować się ich potomstwem.

Minęły już czasy, kiedy dziecko zostawało pod opieką dziadków.

Dlatego żłobek jest niezwykle potrzebny. W gminach tego typu placówki są zwykle przepełnione, dlatego jestem spokojny o zainteresowanie i gratuluję władzom gminy tak sprawnej realizacji i pozyskanej sporej dotacji na budowę – wyjaśnia starosta tarnowski Roman Łucarz.

X

GAZETA BEZPŁATNA | NR 22 (40) | 30 LISTOPADA 2016

OGŁOSZENIA PŁATNE

I Kongres Endecji z mocną tarnowską reprezentacją W pierwszą sobotę grudnia w Sali Kolumnowej w Sejmie odbył się I Kongres Stowarzyszenia Endecja. W spotkaniu wzięła udział mocna reprezentacja okręgu tarnowskiego, którego pełnomocnikiem jest Czesław Kwaśniak – z Tarnowa do Warszawy pojechał pełny autobus zwolenników Narodowej Demokracji.

Niech ta wyjątkowa, przepełniona nadzieją noc wigilijna przyniesie wszystkim Mieszkańcom Gminy Dębno radość, ciepło i pokój ducha, a Nowy Rok 2017 zapewni szczęście i pomyślność.

Zdrowych, spokojnych, rodzinnych Świąt Bożego Narodzenia i spełnienia wszelkich marzeń w nadchodzącym Nowym Roku Życzy Wójt Gminy Dębno Wiesław Kozłowski REKLAMA

XI

30 LISTOPADA 2016 | NR 22 (40) | GAZETA BEZPŁATNA

Moim celem są rozsądne zmiany w służbie zdrowia Dokończenie ze str. 12 Biorę udział wspólnie z pozostałymi posłami z okręgu w działaniach na rzecz wspierania naszych podmiotów gospodarczych np. spółki gazownictwa itp.

Cieszy mnie fakt iż dzięki dobrej współpracy m.in. z zarządem Kopalni Soli w Bochni udało się wesprzeć ten wyjątkowy w naszym regionie skarb kultury, dodatkowymi środkami z budżetu państwa w wysokości kilkunastu milionów złotych z przeznaczeniem na uszczelnienie wyrobisk.

Jest Pani szefową sejmowego zespołu ds. szpitali powiatowych. Czym zajmuje się ten zespół?

Od samego początku w Sejmie pojawiła się potrzeba dostrzeżenia problemów, z którymi borykają się szpitale powiatowe. Chcemy jeszcze wyraźniej zaakcentować role tego typu szpitali. Za namową wielu posłów nie tylko pracujących w szpitalach, ale również i posłów-samorządowców postanowiłam założyć sejmowy zespół, który już teraz odgrywa dużą rolę w przygotowaniu projektu reformy dotyczącej utworzenia sieci szpitali.

Wypracowaliśmy stanowisko Zespołu w tym temacie i przekazaliśmy władzom resortu.

Dzięki naszej pracy i rozmowami z Ministerstwem Zdrowia planowane zmiany na pewno uwzględnią rolę i znaczenie takich szpitali w systemie.

Jestem również członkiem zespołu ds. organizacji ochrony zdrowia, który również skupia dobrych fachowców będących przez lata w praktyce związanymi ze służbą zdrowia. Również i w tym gremium wypracowujemy propozycje konkretnych zmian,

wspierając działania ministra Konstantego Radziwiłła. Przede wszystkim naszym celem jest, aby służba zdrowia była dla pacjentów, a to oznacza wysoki poziom dostępności świadczeń potrzebnych w danym rejonie, a nie tylko tych, które są opłacalne…

Jaki cel wyznacza sobie Pani do końca kadencji?

Pierwszy rok w Sejmie obfitował w pracę, ale był to także czas na sprawdzenie możliwości.

Włączam się w prace na rzecz poprawy sytuacji w ochronie zdrowia i to przede wszystkim jest mój cel. Jestem związana ze służbą zdrowia i korzystam ze swojego doświadczenia. Nikogo nie będę zaskakiwać i na siłę szukać wyimaginowanych projektów. Wspieram ważne projekty dla naszego regionu, ale wolę o niech nie mówić, aby nie zapeszać. Sprawy naszego regionu były i są dla mnie zawsze najważniejsze.

Wracając z Warszawy do Brzeska, po wizycie w brzeskim szpitalu ministra Radziwiłła, który w samych superlatywach komentował stan placówki, należy się spodziewać jeszcze większego zaangażowania ministerialnych środków?

Jedna wizyta, chociaż bardzo miła, niczego nie zmie-

ni. Niemniej jednak uważam, że przed nami rysuje się dobra przyszłość. To lata naszej ciężkiej pracy, której efektem jest finansowe postawienie na nogi placówki, która jako nieliczna w tej branży nie ma długów. Nie jest też tak, że dopiero w tym roku Szpital jest oceniany tak, a nie inaczej – dobra ocena i renoma naszej placówki utrzymuje się od dłuższego czasu. Jest to zasługa nie tylko kierownictwa, ale wszystkich pracowników, począwszy od personelu najniższego szczebla a skończywszy na moich zastępcach.

Razem tworzymy zgrany zespół.

Inwestujemy, pozyskujemy spore środki unijne i wierzę, że ten trend będzie utrzymywał się dalej. Wracając do wizyty ministra Radziwiłla, to rzeczywiście jego fachowe spojrzenie i docenienie naszej codziennej pracy wiele dla nas znaczyło. Obecnie trwają prace w ministerstwie nad projektem utworzenia sieci szpitali. Nie jest do końca pewne na jakim szczeblu znajdzie się nasza placówka, ale jedno jest pewne – będziemy stale podnosić swój poziom, szukając ścieżek rozwoju, chociażby uruchomieniem nowych działalności. Reasumując, przed nami spore szanse, ale musimy je skorelować z projektowaną reformą. PROMOCJA

Brzesko, Boże Narodzenie 2016 Życzę Państwu zdrowych i pogodnych Świąt Bożego Narodzenia.

Niech ten czas spędzony w gronie najbliższych napełni Wasze serca spokojem i radością. Niech błogosławieństwo Bożego Dzieciątka towarzyszy Wam przez całe Wasze życie, a szczere i najpiękniejsze Bożonarodzeniowe życzenia spełnią się w każdym momencie.

Poseł na Sejm RP Józefa Szczurek-Żelazko

OGŁOSZENIA PŁATNE

W małym Świętym Dziecku Bóg daje nam zbawienie.

Niech Gwiazda Betlejemska zwiastuje nam, w sercu na nowo tę dobrą nowinę, niech się rozraduje serce i uwierzy Jezusowi, niech się umocni nadzieją na cały Nowy Rok! Najlepsze życzenia z okazji świąt Bożego Narodzenia oraz szczęśliwego Nowego Roku, aby przyjście na świat Chrystusa przyniosło ze sobą radość, pokój, nadzieję i miłość.

Michał Wojtkiewicz Poseł na Sejm RP Mizerna cicha, stajenka licha, pełna niebieskiej chwały, oto leżący przed nami śpiący w promieniach - Jezus mały... błogosławieństwa Bożego w każdym dniu Nowego Roku Czytelnikom Kuriera Tarnowskiego życzy Kazimierz Koprowski Przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie

15 GRUDNIA 2016 | NR 23 (26) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 15 000 EGZ.

Brzeski

GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA

Chcesz, abyśmy zajęli się Twoim tematem?

Interesuje Cię możliwość reklamy?

Chcesz dołączyć do Redakcji?

ZADZWOŃ! 519 656 771

Moim celem są rozsądne zmiany w służbie zdrowia

Rozmowa z poseł Józefą Szczurek-Żelazko, posłanką Prawa i Sprawiedliwości Za Panią pierwszy rok w Sejmie, ale patrząc na Pani aktywność można odnieść wrażenie, jakby tych lat sejmowego stażu było więcej.

Jednak może Panią coś zaskoczyło?

Słowo zaskoczenie jest tutaj niewłaściwe, gdyż od lat jestem związana z polityką oraz samorządem i wiem jak funkcjonują najważniejsze instytucje w Polsce.

Przekaz medialny z prac Sejmu znacznie odbiega jednak od rzeczywistości i od tego jak faktycznie wygląda praca posła.

Np. kiedy podczas dyskusji lub czytania projektu ustawy na sali plenarnej jest garstka posłów, spotykałam się przez lata z głosami w stylu: gdzie oni są, nie za to im płacimy. Trzeba jednak pamiętać, że równolegle z obradami na sali plenarnej odbywają się posiedzenia komisji sejmowych, zespołów parlamentarnych które procedują projekty uchwał – to tak naprawdę 80% prac nad ustawami obywa się w tych gremiach. Na pewno zmodyfikowałam swoją opinię na temat pracy posłów będąc jednym z 460 elementów tej złożonej układanki.

Ze smutkiem odbieram natomiast poziom agresji, przeinaczania faktów w ramach wystąpień poselskich. Takie standardy

są mi obce i mówiąc szczerze z wielkim niesmakiem przysłuchuję się nieraz debatom. Mimo wszystko oczekiwałam większej merytoryki.

Pani jednak udało się pogodzić dwie role – szefowej szpitala oraz posłanki.

Brzesko i Warszawę dzieli sporo kilometrów, natomiast Pani aktywność jest na takim samym poziomie w obu wariantach. Jaki ma Pani na to przepis?

Wszystko zależy od organizacji pracy oraz świetnych współpracowników, którym w tym miejscu pragnę podziękować.

Z moimi współpracownikami pozostaję w stałym kontakcie, dlatego w razie potrzeby jestem dla nich zawsze dyspozycyjna.

W Szpitalu pracuję już 15 lat, co pozwoliło mi uporządkować w odpowiedni sposób tą jednostkę, wypracować procedury i standardy działania, które bardzo ułatwiają bieżące zarządzanie jednostką. To w głównej mierze dzięki temu mogę pracować zdalnie – jadąc pociągiem, bądź w przerwach między kolejnymi posiedzeniami i głosowaniami.

Lubię pracować, być „w biegu” zatem to dla mnie nie stanowi żadnej trudności. Proszę mieć na uwadze, że to co jeszcze kilka-

naście lat temu nie było możliwe bez wizyty w biurze, dziś można załatwić za pomocą tabletu – sprawdzić pocztę, odbyć wideokonferencję, podjąć decyzje.

Dla moich rozmówców nie jest istotne czy dzwonię ze swojego gabinetu w Brzesku czy z pociągu lub pokoju w hotelu sejmowym. Wszystko da się pogodzić.

W pracy sejmowej koncentruję się głównie na pracach komisji zdrowia oraz mniejszości narodowych. Po upływie tych ponad już 12 miesięcy jestem zadowolona przede wszystkim z efektów pracy rządu Prawa i Sprawiedliwości. Dobra zmiana przekształciła się w dobry rok dla Polski, a wszystko na to wskazuje, że kolejne lata będą tylko lepsze.

Polacy realnie, w portfelach odczuli zmianę. Program 500+ to prawdziwe wsparcie polskich rodzin. Kolejnym prorodzinnym przedsięwzięciem będzie Mieszkanie+. Cieszę się, że samorządy dostrzegają również słuszność w tym programie i już chcą w nim uczestniczyć. Tym różnimy się od innych ugrupowań – dla nas naprawdę są ważne rodziny, młode polskie rodziny, ale również seniorzy. Lepsza przyszłość polskich rodzin jest w naszym wspólnym interesie.

Jesteśmy pierwszym rządem,

który w niewiele ponad rok zrealizował tyle projektów społecznych.

Praca w Sejmie to tylko jeden element, drugi to praca w regionie. Z jakimi sprawami najczęściej zwracają się do Pani mieszkańcy?

To co mnie zaskoczyło to ilość interwencji. Nie da się ich pogrupować, ponieważ każdy ma swój problem. Generalnie z mojej perspektywy w większości są to proste sprawy do rozwiązania, ale bez pomocy mieszkańcy na pewno byliby skazani na tułaczkę i pukanie od drzwi do drzwi, aby rozwiązać swój problem. To w głównej mierze odnosi się do decyzji urzędników, którzy nie zawsze pomagają mieszkańcom.

Przecież nie wszyscy są biegli w procedurach, zawiłościach prawa, znają urzędniczy język, a przecież to właśnie urzędnicy powinni być dla mieszkańców, nie odwrotnie. Staramy się pomóc w moim biurze poselskim każdemu w ramach naszych kompetencji. Czasem jednak jest to niemożliwe, ale nikogo nie zostawiamy z ,,kwitkiem”, staramy się wskazywać odpowiednie

ścieżki do rozwiązania sprawy.

W moich biurach zatrudniam kompetentne osoby, które zawsze gotowe są do pomocy, współpracuje również z prawnikiem.

Ale praca w biurze to nie tylko interwencje, odbywam wiele spotkań z mieszkańcami (indywidualnie lub z przedstawicielami różnych środowisk, z młodzieżą itd.) w trakcie tych spotkań często „rodzi” się wiele dobrych pomysłów, które część z nich już udało się zrealizować. Cenię sobie współpracę z młodzieżą, spotykam się z nimi w szkołach czy też w ramach Młodzieżowej Rady Gminy. Zorganizowałam dla nich wyjazd do Sejmu, gdzie mogłam pokazać im jak wygląda od „środka”.

Jak natomiast układa się Pani praca z samorządami z regionu brzeskiego?

Współpracę z samorządami zarówno brzeskimi jak i bocheńskimi oceniam dobrze, spotykamy się, rozmawiamy o problemach, szukamy kierunków działań.

Po stronie naszych sukcesów, wspólnych wysiłków należy na pewno wymienić na pierwszym miejscu zachodnią obwodnicę

Brzeska. Może to nie jest długi odcinek, ale jest to już poważny krok do powstania tzw. sądeczanki. Wspólnie m.in. z europosłem Edwardem Czesakiem wywalczyliśmy wstęp do rozwiązania kompleksowego – dla naszego powiatu ma to niebagatelne znaczenie, ponieważ ruch zostanie wyprowadzony z zatłoczonych dróg. Staram się też wspierać poszczególne gminy i ułatwiać ich władzom kontakt w różnych ministerstwach. Jest sporo dobrych pomysłów, które przedstawiają mi samorządowcy, a ja staram się zainteresować nimi władze centralne. Rozwój Polski gminnej jest niezwykle kluczową kwestią. Niestety przykrym doświadczeniem jest fakt, po rozpoznaniu możliwości pozyskania środków, okazało się, że wiele informacji nie docierało do samorządowców.

Staram się to zmieniać, przekazywać informacje, kontaktować z odpowiednimi pracownikami w ministerstwach.

Dokończenie na str. 11

OGŁOSZENIA PŁATNE

Niech Święta Bożego Narodzenia przyniosą Wam wiele radości.

Niech uśmiech zagości w Waszych domach, a samotność odejdzie w niepamięć.

Niech ogarnie Was ciepło wigilijnej świecy.

Niech dobry Bóg namaluje szczęście na Waszych twarzach, a miłość dotyka Was delikatnie, lecz bez ustanku.

Niech marzenia płyną wysoko w górę i spełniają się.

Błogosławionych Świąt Bożego Narodzenia oraz Szczęśliwego Nowego 2017 Roku życzą Janusz Kwaśniak Wójt Gminy Borzęcin wraz z Pracownikami Urzędu oraz Czesław Małek Przewodniczący Rady Gminy Borzęcin wraz z Radnymi