Rozmowa z Tomaszem Olszówką o planie wydatków i dochodów Tarnowa w 2018 roku
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
27 LISTOPADA 2017 | NR 21 (62) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 50 000 EGZ.
www.kt24.pl
Str. 3
ŚLEDŹ NAS W INTERNECIE
KURIER TARNOWSKI TAKŻE W TWOIM TELEFONIE I NA TABLECIE!
Prezydencka karuzela nabiera rozpędu
II Pyrrusowe zwycięstwo Romana Ciepieli w najnowszym sondażu preferencji wyborczych mieszkańców Tarnowa. Tuż za nim uplasował się Grzegorz Kądzielawski, który będzie reprezentował prawicowe środowiska i to właśnie jemu najwięcej szans na wygraną dają komentatorzy II Swoi go nie chcą Dlaczego mimo zwycięstwa w pierwszym profesjonalnym sondażu wyborczym prezydent Roman Ciepiela nie może spać spokojnie? Na jego nieszczęście czynników jest bardzo dużo. Jednym z nich jest przeciągająca się dyskusja wewnątrz tarnowskiej Platformy Obywatelskiej, która od dłuższego czasu ma problem, aby ponownie poprzeć obecnego gospodarza Tarnowa w walce o urząd. Co więcej, lider tarnowskiej PO Robert Wardzała aktywnie uczestniczy w rozmowach z innymi ugrupowaniami opozycyjnymi (SLD, PSL, Nowoczesna), których głównym tematem jest wspólny antyciepielowy front podczas przyszłorocznych wyborów samorządowych. Potwierdzeniem tego jest fakt, że na te spotkania prezydent Roman Ciepiela nie jest zapraszany. Warto przypomnieć, że już na starcie tej kadencji Wardzała zapowiedział, że poparcie dla Ciepieli nie jest dane raz na zawsze i przyjdzie czas rozliczenia. Czyżby ten moment właśnie nastąpił?
Fatalna polityka kadrowa
Trzy lata rządów nie służyły prezydentowi w pozyskiwaniu stronników. Niezrozumiała polityka kadrowa i pozbywanie się po kolei ,,kolegów” partyjnych z różnych komórek Urzędu i jednostek jemu podległych skutecznie podkopały notowania prezydenta. Z działań włodarza zadowoleni nie mogą być chociażby Krystyna Latała, Grzegorz Światłowski, Henryk Słomka-Narożański, Jerzy Woliński oraz inni wpływowi ludzie tarnowskiej PO, którzy przejechali się na wyborczym wsparciu dla Ciepieli w 2014 roku. Nic zatem dziwnego, że struktury partyjne są dziś mocno podzielone, a liczba stronników obecnego włodarza ogranicza się zaledwie do garstki osób. To co dzieje się w mieście często przypomina stąpanie po omacku na polu minowym. Już na starcie prezydent zaliczył gigan-
Wyniki sondażu przygotowanego przez IBRIS na zlecenie RDN Małopolska
33,3%
27,6%
14,6%
6,5%
5,7%
12,2%
Roman Ciepiela
Grzegorz Kądzielawski
Jakub Kwaśny
Norbert Kaczmarczyk
Stanisław Sorys
Nie wiem, trudno powiedzieć
(Platforma Obywatelska)
(PiS/Zjednoczona Prawica)
tyczną wtopę powołując na swojego bliskiego współpracownika Wiesława R., który szybko musiał rezygnować z funkcji, ponieważ usłyszał poważne zarzuty od prokuratora. Z czasem wyszło też na jaw, że wsparł on pokaźną sumką kampanię wyborczą Ciepieli. Na kolejną personalną wpadkę nie trzeba było długo czekać. Z Tarnowskiego Klastera Przemysłowego pogoniono prezesa Rafała Działowskiego, którego zastąpił nieoczekiwanie Sławomir Turek, ale ustąpił on ledwo po kilku dniach z powodu – jak mówi się nieoficjalnie – silnego protestu partyjnych struktur. W jego miejsce powołano Magdalenę Gadecką-Bukało, która przynosi prezydentowi więcej zmartwień niż nowych przedsiębiorców w mieście. Tych przykładów można wymie-
(SLD)
niać jeszcze dużo, a najbardziej wymownym z ostatnich miesięcy było podziękowanie za współpracę Arturowi Asztabskiemu, który kierował Zespołem Przychodni Specjalistycznych.
Błąd statystyczny
Tyle dzieli w sondażu przygotowanym przez IBRIS na zlecenie RDN Małopolska prezydenta Romana Ciepielę (33,3%) i Grzegorza Kądzielawskiego (27,6). Niezbyt okazały wynik, jak na urzędującego prezydenta, w magistracie przyjmowany jest bardzo chłodno. – To że jestem liderem w tym sondażu daje satysfakcję, ale doświadczenie samorządowe uczy pokory wobec takich sondaży i oczekiwań mieszkańców – tłuma-
(Kukiz '15)
(PSL)
czy prezydent Roman Ciepiela. – Jest rok do wyborów. Przede mną ciężka praca i realizacja poprzednich zapowiedzi wyborczych oraz skonstruowanie programu na przyszłość – dodaje prezydent. – Jestem wdzięczny wszystkim mieszkańcom, że w ramach sondażu oddali na mnie głos. To dla mnie duży kredyt zaufania i ogromne zobowiązanie oraz wyzwanie! Przed nami wiele ciężkiej pracy. Do wyborów jest jeszcze rok, ale cały obóz Zjednoczonej Prawicy zdaje sobie sprawę z tego ile pracy nas czeka – komentuje natomiast wynik sondażu Grzegorz Kądzielawski. Dlaczego jednak komentatorzy więcej szans dają właśnie Kądzielawskiemu? Ankieterzy zapytali mieszkańców także o preferencje partyjne. Z badań wynika, że Zjednoczona Prawi-
ca zdobywa 35,2%, natomiast Platforma Obywatelska, której prezydent Ciepiela jest jeszcze członkiem, zdobyła 24,6%. Co więcej, naturalnym kandydatem antyciepielowej opozycji, jak wynika z sondażu, powinien zostać bardzo dobrze rozpoznawalny w Tarnowie radny Jakub Kwaśny, który cieszy się poparciem na poziomie blisko 15 % i to właśnie on może zabrać sporą część głosów obecnemu sternikowi Tarnowa.
Czas na zmianę pokoleniową
Czas wrzeszczących staruszków w Tarnowie dobiega końca. Wynika to również z sondażu, ponieważ tuż za plecami Romana Ciepieli uplasowały się trzy młode wilki – Kądzielawsi, Kwaśny
i Kaczmarczyk. Historia już zna takie przypadki. Nie tak dawno wydawało się, że niezatapialny Bronisław Komorowski nie może przegrać z Andrzejem Dudą. W Tarnowie sytuacja jest jeszcze bardziej klarowna: prezydent z wąsami może przegrać z doktorem nauk prawnych. Podobnego zdania jest politolog z Uniwersytetu Warszawskiego Marcin Palade, który komentuje wyniki sondażu i przyznaje, że zmiana pokoleniowa dotarła do Tarnowa. – 2018 rok będzie czasem jeszcze większej rewolucji jeśli chodzi o zmiany generacyjne. Osoby właśnie takie jak Grzegorz Kądzielawski, czyli osoby w wieku 30-40 lat, będą siłą rzeczy wypychały osoby mające teraz 50-60 lat i więcej. Wynika to z tego, że osoby między 30. a 40. rokiem życia są już postrzegane jako osoby z doświadczeniem, a co za tym idzie nie ma elementu używanego często w sporze między starszą osobą kandydującą, a tą, która dopiero wchodzi na rynek polityczny. Nawet w tak prawicowym mieście jak Tarnów, paradoksalnie szanse na zwycięstwo nie ma stricte kandydat Prawa i Sprawiedliwości, ale znacznie większe szanse ma taki kandydat, który uchodzi za kandydata szeroko rozumianej centro-prawicy – uważa Palade.
Zdecydują ludzie
Prawdziwym języczkiem uwagi będą natomiast osoby niezdecydowane i to tak na prawdę od ich decyzji zależy, kto ostatecznie zostanie prezydentem Tarnowa w 2018 roku. Trudno jednak, aby pozostałe do wyborów 12 miesięcy dobrze wykorzystał prezydent Roman Ciepiela, którego może pogrążyć przeciągający się remont linii kolejowej, w ślad za którym idą ogromne korki w mieście. Co więcej, planowane remonty kilku ważnych ulic, dodatkowo sparaliżują ruch samochodowy w całym mieście. Czy Romana Ciepielę na przymusową samorządową emeryturę odeślą korki? Przekonamy się za rok.
II
GAZETA BEZPŁATNA | NR 21 (62) | 27 LISTOPADA 2017
Dobra zmiana włącza drugi bieg
Kilka słów od naczelnego...
Za
nami półmetek kadencji parlamentarnej. Można zatem pokusić się o pierwsze podsumowania. Generalnie rządy Zjednoczonej Prawicy rozgrywały i rozgrywają się na dwóch frontach. Pierwszy – to cały czas sprzątanie po poprzednim rządzie PO-PSL, którego znaczący ministrowie nazywali Polskę „dzikim krajem”, tudzież mówili o „murzyńskości Polaków”. W tle tych „złotych myśli” afera goniła aferę, a poziom rozmaitej maści przekrętów do
Michał Gniadek
Samo zachwyt
M
agistrat odtrąbił: ,,Prezydent miasta nominowany do prestiżowej nagrody”. Super! O co chodzi? Izba Gospodarki Elektronicznej przyznaje wyróżnienia w kategorii Osobowość Polskiej Regionalnej Gospodarki Cyfrowej. Nagroda jest przyznawana w uznaniu efektywnego wkładu w rozwój gospodarki cyfrowej. Jakie zasługi na tej płaszczyźnie ma prezydent Roman Ciepiela? Trudno, a nawet bardzo trudno powiedzieć. Zatem kto zgłosił naszego włodarza do tego plebiscytu? Być może są to jacyś eksperci, którzy gościli w Tarnowie i wpadli w zachwyt nad dokonaniami prezydenta Ciepieli? Niestety… Do konkursu zgłosili włodarza jego podwładni - dokumenty przygotował Wydział Rozwoju Gospodarczego Urzędu Miasta Tarnowa. Czy na polecenie głównego zainteresowanego? Tego nie dowiemy się już raczej nigdy. Swoją drogą ciekawa jest również ocena działań prezydenta przez Kapitułę plebiscytu. Okazuje się, że wielką tajemnicą jest liczba punktów zdobytych przez prezydenta z Platformy Obywatelskiej. Być może i dobrze, ponieważ niektórzy mogliby najeść się wstydu. Może w przyszłym roku urzędnicy tarnowskiego magistratu wskażą swojego szefa do nagrody Nobla – oczywiście, że jej nie dostanie, ale będzie można odtrąbić sukces ,,Prezydent nominowany do prestiżowej nagrody”.
Redakcja:
ul. Żydowska 2 (wejście od pl. Rybnego) 33-100 Tarnów; tel.519656771 kontakt@kuriertarnowski24.pl www.kuriertarnowski24.pl; www.kt24.pl Redaktor naczelny: Michał Gniadek FOTO: Radosław Bełżek, tel. 515304396 Wydawca: MG Media Michał Gniadek Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia w Sosnowcu Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.
dziś trudno oszacować. Ale, jak obiecywał premier Tusk, przynajmniej ciepła woda w kranie była. W końcu Polacy powiedzieli głośne „Basta!” budowie republiki bananowej w granicach Rzeczpospolitej. Przyszło nowe. A z nim całkiem odwrotne myślenie o kreowaniu polityki od prezentowanego w latach 2007-2015. W centrum zainteresowania stanął przeciętny polski obywatel. Ale obywatel nie postrzegany przez numer NIP czy PESEL, ale konkretna osoba czy rodzina, której państwo najzwyczajniej powinno pomóc. I pomaga, że wspomnę choćby o sztandarowym programie 500 plus czy rozpędzającym się Mieszkaniu plus. Na złość politycznym malkontentom, gospodarka się nie zawaliła z trzaskiem i hukiem. Odwrotnie, nasze ratingi opracowywane przez niezależne i prestiżowe instytucje finansowe są coraz lepsze.
Czy – jak mówił premier Morawiecki – wystarczyło przestać kraść? Pewnie tak, ale przy okazji zaprezentować swój własny pomysł na podniesienie polskiej gospodarki z kolan. Dobra zmiana tak naprawdę dopiero się rozkręca. Włącza drugi bieg i nabiera rozpędu. A rozpędzać się powinna, bo kto stoi w miejscu, ten tak naprawdę się cofa. Znam osobiście wielu ważnych polityków obozu prawicy z lat mojej pracy w parlamencie czy przy boku wicepremiera Jarosława Gowina. Są zdeterminowani i zahartowani. I tak sobie myślę, kiedy taka „dobra zmiana” dotrze do naszego Tarnowa, który w opinii osób również z obozu pana prezydenta Romana Ciepieli - mówiąc trywialnie – zwija się. Tarnów nie potrzebuje „Dobrej Zmiany”. Potrzebuje „Bardzo Dobrej Zmiany”, by nie powiedzieć „Cudownej Przemiany” Grzegorz Kądzielawski
Coś dla oka – Radosław Bełżek
RATUSZ W WILNIE. Dziś wyjątkowo zdjęcie spoza Tarnowa. W połowie listopada odbyliśmy krótką podróż na Łotwę. W drodze powrotnej nie mogliśmy ominąć Wilna. Miasto, które Nam - Polakom, powinno być szczególnie bliskie. Da się tutaj wyczuć jeszcze polskie akcenty, takie jak, np. audycje i muzyka w tutejszym radiu. Na zdjęciu przepięknie oświetlony Wileński Ratusz.
JESTEŚMY M.IN. W: TARNÓW » Osiedla: Jasna, Koszyce, Strusina, Mościce, Zielone » Kaufland » Centrum Handlowe Echo » Urząd Miasta » Sklep Cezar (ul. Orkana) » Sklep Malinka (ul. Goldhammera) » Pizzeria Maranto
» Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego » Centrum Sztuki Mościce » Sklep Leader » Pod Arkadami » Plac Targowy Burek » Powiatowy Urząd Pracy » Delegatura Urzędu Wojewódzkiego » Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa » Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna » Starostwo Powiatowe w Tarnowie » Urząd Gminy Tarnów
POWIAT TARNOWSKI » Wola Rzędzińska: Sklepy ABC, Hitpol, sklep Na Górce, Kiosk przy Ośrodku Zdrowia » J odłówka-Wałki: Hitpol »K oszyce Małe: sklep Stanprox » T arnowiec: Sklep Leader » Zbyltowska Góra: Sklep Leader »G mina Skrzyszów: Urząd Gminy, Gminne Centrum Kultury i Bibliotek Skrzyszów i Szynwałd, Urząd Pocztowy Skrzyszów i Pogórska Wola, Przychodnie Lekarskie: (Skrzyszów, Łekawica, Szynwałd, Pogórska Wola), Hitpol
i Groszek (Skrzyszów), Hitpol (Łękawica) i Pizzeria (Szynwałd) Sklep w remizie i ABC (Ładna) » Lisia Góra: Urząd Gminy, Malinka (Zaczarnie), Sklepy GS: Łęg Tarnowski
i Łukowa, Delikatesy Centrum (Lisia Góra) »M iasto i Gmina Ryglice » Gmina Wierzchosławice » Z najdziecie nas też na stacjach benzynowych Mądel i Dworcu PKS w Tarnowie
III
27 LISTOPADA 2017 | NR 21 (62) | GAZETA BEZPŁATNA
Prezydent zablokuje na kolejne lata kluczowe inwestycje w Tarnowie? II O planie wydatków i dochodów Tarnowa w 2018 roku z Tomaszem Olszówką rozmawia Michał Gniadek II Jest Pan ekonomistą, prawnikiem, menedżerem, prezesem Stowarzyszenia „Anioł Struś. Inicjatywa Miejska” oraz członkiem grupy „Powietrze Tarnów”. Coś pominąłem? Póki co wszystko się zgadza. Zatem pierwsze pytanie kieruję do Tomasza Olszówki – ekonomisty. Znamy prezydencki projekt budżetu Tarnowa na rok 2018. Jest to budżet rozwoju czy zwykłe administrowanie i zarządzanie środkami? Wbrew pozorom „zwykłe” administrowanie środkami budżetowymi jest w zarządzaniu rozwojem miasta bardzo istotne. Samorządy, które w poprzednich lata wzorowo zarządzały miejskimi finansami i uzyskiwały wysokie nadwyżki operacyjne, mogą sobie obecnie pozwolić na bardziej spektakularny poziom inwestycji, a tym samym lepsze wykorzystanie środków unijnych. Szkoda, że nie jest to przypadek naszego miasta… Dlaczego? W przedłożonym projekcie budżetu Tarnowa znalazła się owszem długa i kosztowna lista inwestycji na rok 2018, lecz źródłem ich finansowania niestety nie są środki z nadwyżek operacyjnych lecz przede wszystkim kredyt bankowy, którym – w przypadku przyjęcia projektu budżetu – zostanie sfinansowany rekordowy deficyt budżetowy na poziomie 162 mln zł! Wyjaśnijmy Czytelnikom pojęcie nadwyżki operacyjnej. W przypadku finansów publicznych chodzi o dodatnią różnicę pomiędzy dochodami bieżącymi (tj. głównie wpływami z naszych podatków) a bieżącymi wydatkami z budżetu gminy.
– Zadłużone miasta, mają kiepskie oceny raitingowe i nie są atrakcyjnym miejscem do lokowania pieniędzy przez zewnętrznych inwestorów, nie mówiąc już o tym, że nie są wybierane jako miejsce do życia przez nowych mieszkańców. mówi Tomasz Olszówka Im ta nadwyżka jest wyższa (bo na przykład przybywa w mieście mieszkańców i firm płacących podatki lub władza lokalna oszczędnie gospodaruje miejskimi wydatkami) tym więcej pieniędzy samorząd może przeznaczyć na inwestycje i rozwój miasta. Przedłożony projekt budżetu Tarnowa – pomimo bardzo dobrych uwarunkowań makroekonomicznych, w tym prognozowanego w kraju wzrostu PKB – praktycznie nie przewiduje nadwyżki operacyjnej. Ani w tym, ani w poprzednich okresach budżetowych nie udało się zatem zgromadzić środków finansowych, które dziś z czystym sumieniem pozwoliłyby władzom lokalnym powiedzieć mieszkańcom, że Tarnów stać na tak pokaźny zakres inwestycji (oczywiście z uwzględnieniem zewnętrznych środków pomocowych oraz obligacji czy kredytów w rozsądnych granicach).
Odrębną kwestią jest uzasadnienie dla poszczególnych zadań inwestycyjnych czyli ich celowość. W szczególności władza lokalna powinna wytłumaczyć mieszkańcom dlaczego w jednym roku chce przeprowadzić tak skomasowany zakres robót drogowych, zwłaszcza że w połączeniu z „syzyfowymi” pracami PKP przy wiaduktach kolejowych będą już fizycznie nie do zniesienia. Oczekiwałbym również przedłożenia analizy opłacalności inwestycji za 60 mln zł w wielkoformatową halę sportową Jaskółka, która póki co jest w 100% budowana z kieszeni mieszkańców Tarnowa (choć w zgodnie z założeniem ma służyć całemu subregionowi). Pamiętajmy, że w kolejce czeka przebudowa stadionu żużlowego, której to inwestycji projekt budżetu na 2018 r. jeszcze nie uwzględnia. Dlaczego pomysł zaciągnięcia kredytów na kwotę 200 milionów złotych budzi takie emocje?
Bawiąc się pomagali choremu Kacperkowi
II Uczestnikom II Andrzejkowego Balu Charytatywnego udało się zebrać pieniądze, aby sfinansować przeszczep komórek macierzystych dla Kacperka Kuty ze Starych Żukowic, który cierpi na niedotlenienie mózgu II
J
uż po raz drugi organizowany w gminie Lisia Góra Charytatywny Bal Andrzejkowy zakończył się sukcesem. Uczestnicy imprezy okazali wielkie serce i przekazali pieniądze na leczenie małego mieszkańca Starych Żukowic. Kacperek urodził się 4 września 2012 roku. W czasie porodu doznał ciężkiego niedotlenienia mózgu. W wyniku czego cierpi na niedowład kończyn. Nie mówi i ma opóźniony rozwój ruchowy. Wymaga codziennej rehabilitacji i specjalistycznego leczenia. Szansą dla niego jest przeszczep komórek macierzystych. Koszt zabiegu jest bardzo duży i przekracza możliwości finansowe jego rodziców. Na szczęście w pomoc chłopcu zaangażował się samorząd gminy Lisia Góra, który po raz drugi
był inicjatorem zorganizowania charytatywnego balu. – To była kolejna wyjątkowa noc w naszej gminie – podkreśla wójt gminy Lisia Góra Arkadiusz Mikuła. – Cieszę się niezmiernie, że udało nam się zebrać tak potrzebne pieniądze na leczenie. Jestem dumny, że jestem wójtem w gminie, której mieszkańcy mają tak wielkie serca i solidaryzują się z potrzebującymi. Jeszcze raz dziękuję za hojność naszym gościom i zapraszam już teraz na kolejny bal charytatywny, który z pewnością zorganizujemy w przyszłym roku! Zorganizowany w Restauracji Roleski Ranch II Charytatywny Bal Andrzejkowy cieszył się sporym zainteresowaniem. Bilety rozeszły się niczym ciepłe bułeczki. Historia małego Kacpra poruszyła serca wielu, którzy przekazali różne przedmioty na organizo-
waną w ramach imprezy licytację, a wśród nich byli: wicepremier i minister nauki i szkolnictwa wyższego Jarosław Gowin. wiceprezes Grupy Azoty Grzegorz Kądzielawski, Stanisław Bańbor – prezes Stowarzyszenia ,,Dajmy dzieciom miłość”, Wojciech Wojdak- wicemistrz świata w pływaniu stylem dowolnym, Katarzyna Roleska. Efekt licytacji? Zdobycie całej kwoty, aby sfinansować przeszczep dla Kacperka. Jak tradycyjnie przystało na Bal Andrzejkowy, zabawa w Roleski Ranch trwała do białego rana! Dodajmy, że w poprzednim roku również z powodzeniem udało się zorganizować pierwszy Charytatywny Bal Andrzejkowy na rzecz chorej na rzadką i ciężką chorobę (rdzeniowy zanik mięśni) małej Oliwki Głowacz z Nowej Jastrząbki.
Decyzje w takich sprawach nie podejmuje się jednoosobowo lecz kolegialnie. Nie zmienia to faktu, że pomysł zaciągnięcia kredytów w takiej wysokości musi budzić duży niepokój mieszkańców i pytanie o dalsze bezpieczeństwo naszych finansów. Taki scenariusz oznaczałby bowiem, że ze względnie bezpiecznego poziomu zadłużenia w granicach 40% dochodów budżetu (czyli mniej więcej tyle ile wynosi krajowa mediana) miasto nagle przeskoczy do uznawanego za niebezpieczny progu 60% (ledwie kilkanaście miast na prawach powiatu należy obecnie do tego mało elitarnego grona). Z zarządczego punktu widzenia, po pierwsze oznacza to: wzrost kosztów obsługi długu publicznego (co widać już teraz w przedłożonym projekcie budżetu – wzrost z 6 do 8 mln zł), po drugie zaś – zablokowanie na kolejne lata przyszłych (mam
nadzieję bardziej rozwojowych) projektów dla Tarnowa. Na koniec pamiętajmy o jeszcze jednym ważnym aspekcie dzisiejszych decyzji budżetowych. Zadłużone miasta, mają kiepskie oceny raitingowe i nie są atrakcyjnym miejscem do lokowania pieniędzy przez zewnętrznych inwestorów, nie mówiąc już o tym, że nie są wybierane jako miejsce do życia przez nowych mieszkańców. Tak swoją drogą, przed ostatecznymi decyzjami budżetowymi, rekomendowałbym władzom zlecenie oceny raitingowej miasta, co pozwoliłoby w sposób zobiektywizowany określić akceptowalny zakres akcji kredytowej na 2018 r. Czego Panu brakuje w planie finansów miasta na przyszły rok? Niestety nie jest to budżet zrównoważonego rozwoju miasta. Z jednej strony mamy prawdziwą kumulację nakładów na roboty drogowe czy „wypasioną” halę sportową, z drugiej zaś w stosunku do bieżącego roku spadają wydatki na tak ważne sfery życia jak budownictwo komunalne, zdrowie publiczne czy ekologia. Osobiście chętnie przeznaczyłbym jedną połowę środków wydatkowanych na przebudowę hali Jaskółka np. na zwiększenie puli środków na wymianę starych pieców węglowych w domach, gdyż to się wprost przełoży na zdrowie i komfort życia nas mieszkańców. Warto też inwestować w zrównoważony transport miejski, ścieżki rowerowe czy wykup terenów pod nowe parki osiedlowe. Z takich „miejskich” projektów znajdujących się w budżecie podobała mi się bardzo rewitalizacja Amfiteatru
(ale w tej wersji młodych społeczników, która została odrzucona przez Prezydenta); kto wie, być może ciekawa jest rewitalizacja Parku Strzeleckiego czy Strefa Rekreacji Kantoria – niestety nie wiem, gdyż nikt nie prowadził w tych sprawach realnych konsultacji społecznych z mieszkańcami. Pamiętajmy, że wciąż największymi bolączkami Tarnowa są odpływ mieszkańców z miasta oraz brak atrakcyjnej perspektywy do życia w Tarnowie dla młodych ludzi. Dlatego wszelkie projekty inwestycyjne powinny wynikać ze spójnej wizji „miasta dla ludzi” i być zorientowane na ograniczanie zjawiska depopulacji. W realnym (a nie fasadowym) dialogu społecznym, liderzy miejscy powinni budować miasto atrakcyjne do życia dla wszystkich. Na liderach miejskich ciąży też ambitne zadanie wdrożenia pakietu zachęt i bonusów dla absolwentów (czy wcześniej studentów), potencjalnie zainteresowanych zamieszkaniem i założeniem rodziny w naszym mieście (tanie mieszkania czynszowe, akademiki, bony absolwenckie, dogodne warunki do życia w czystym powietrzu, udogodnienia dla rowerzystów, e-mobilność itd.). Przyjazne miasta zabiegają o nowych mieszkańców, przedsiębiorców i turystów, kusząc ich kafeterią atrakcji i ciekawych udogodnień, nie koniecznie tylko drogowych. Podsumowując, pomimo że zaproponowany został pokaźny pakiet inwestycji na łączną kwotę aż 233 mln zł, to nie odzwierciedla on jakiejś spójnej wizji rozwoju miasta. Śmiałych i „miastotwórczych” projektów wciąż w Tarnowie nikt nie zaproponował.
IV
GAZETA BEZPŁATNA | NR 21 (62) | 27 LISTOPADA 2017
Bezpieczniej przez Ilkowice i Łęg Tarnowski II Symbolicznym przecięciem wstęgi oficjalnie oddany został do użytku zmodernizowany 3,5 kilometrowy odcinek drogi powiatowej przez Ilkowice i Łęg Tarnowski. Inwestycja wsparta została środkami z budżetu państwa (z Programu Rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019), w przedsięwzięciu finansowo partycypowała również gmina Żabno II
P
rzebudowany odcinek drogi powiatowej łączy drogę wojewódzką w miejscowości Ilkowice z drogą krajową w miejscowości Lisia Góra. A konkretnie – skrzyżowanie z drogą wojewódzką nr 973 w Ilkowicach ze skrzyżowaniem z drogą wojewódzką w Łęgu Tarnowskim. Nawierzchnia na tym odcinku była spękana, występowały ubytki w asfalcie, a pobocza były nieutwardzone, wąskie i często zaniżone. Rowy były zamulone i płytkie. Brak chodnika w niektórych miejscach stwarzał zagrożenie bezpieczeństwa dla pieszych, tym bardziej, że ruch pojazdów jest bardzo duży, a jezdnia stosunkowo wąska. W ramach zakończonej właśnie inwestycji na całej długości (około 3,5 km) pojawiła się nowa nawierzchnia. Jezdnia została poszerzona do 6 m (miała od 4,7 do 5,5 m szerokości). Oczyszczono rowy i utwardzono pobocza. Jest bezpieczniej dla pieszych, bo na długości około 2,5 km wybudowany został chodnik o szerokości 2 m. Są trzy nowe zatoki autobusowe z peronami, są nowe przejścia dla pieszych z wyspami dzielącymi, zamontowano też oświetlenie solarne.
– Teraz mamy nie tylko solidną drogę o wysokich parametrach, ale też jest o wiele bezpieczniej. Nie tylko dlatego, że na całej długości jedni jest chodnik, ale również z tego względu, że droga została poszerzona do 6 metrów. mówi starosta Roman Łucarz Koszt przedsięwzięcia to prawie 4,5 mln zł. Wkład własny – niezbędny do realizacji zadania – zapewnił powiat tarnowski oraz gmina Żabno. Dotacja z budżetu państwa to prawie 1,8 mln zł. – Teraz mamy nie tylko solidną drogę o wysokich parametrach, ale też jest o wiele bezpieczniej.
Noc Naukowa w Lubczy II Dlaczego żarówka świeci na pomarańczowo, czy można przenieść prąd w wiaderku i dlaczego rodzynki tańczą? To pytania, na które odpowiedź można było uzyskać podczas VI Lubeckiej Nocy Naukowej. Zorganizował ją Zespół Szkół w Lubczy, w gminie Ryglice II
I
nauguracją wydarzenia były dwa wykłady: dr Witolda Zawadzkiego – z Wydziału Fizyki, Astronomii i Informatyki Stosowanej UJ „Świat kolorów w fizyce” oraz mgr inż. Andrzeja Ludwina – mieszkańca Lubczy, pasjonata techniki, który przygotował prezentację i cykl pokazów pod wspólnym tytułem: „Ciekawostki elektrotechniki”. Podczas drugiej części naukowego spotkania w każdej sali lekcyjnej uczestnicy mogli samodzielnie wykonać lub aktywnie współuczestniczyć w doświadczeniach fizycznych,
chemicznych i przyrodniczych. Były także warsztaty artystyczne i ekstremalne ćwiczenia sportowe. Odważni mogli obejrzeć węże, owady i gekony. Najmłodszym proponowano malowanie twarzy i warsztaty tworzenia własnej książki. Nauczyciele prowadzili konkursy wiedzy i wyjaśniali zawiłości świata nauki, wykonując doświadczenia i pokazy. W tym roku naukowe spotkanie miało szczególny charakter – było realizowane jako jeden z etapów projektu „Open your mind, change your life” w ramach programu ERASMUS+. Dzięki niemu uczniowie uczestniczą w międzynarodowych wymianach, które odbyły się już w Bielefeld w Niemczech, na Korfu (Grecja) oraz w Lubczy. - To ogromnie cenna inicjatywa, także dlatego, że obywa się cyklicznie – mówi Bernard Karasiewicz, burmistrz Ryglic. – Bardzo dziękuję organizatorom i cieszę się, że coraz więcej mieszkańców uczestniczy w tych spotkaniach.
Nie tylko dlatego, że na całej długości jedni prowadzącej do Lisiej Góry jest chodnik, ale również z tego względu, że droga została poszerzona do 6 metrów – mówi z satysfakcją starosta tarnowski Roman Łucarz. – Gorąco dziękuję burmistrzowi Żabna Stanisławowi Kusiorowi za przekazanie w formie darowizny gruntów niezbędnych do budowy chodnika i poszerzenia jedni, własny wkład finansowy gminy do przedsięwzięcia, jak również mieszkańcom, którzy odsprzedali starostwu swoje ary ziemi za minimalną cenę. W uroczystości oficjalnego zakończenia inwestycji w Łęgu Tarnowskim uczestniczyli m.in. wicewojewoda małopolski Józef Gawron, starosta tarnowski Roman Łucarz, burmistrz Żabna Stanisław Kusior oraz radni Powiatu Tarnowskiego – Adam Biedroń i Marek Rogoż, radni gminy Żabno z Przewodniczącym Krzysztofem Wójcikiem na czele oraz sołtysi z Łęgu Tarnowskiego – Robert Tryba i Ilkowic – Leokadia Madura. Ceremonii poświęcenia drogi dokonał ks. Antoni Augustyn proboszcz Parafii Matki Bożej Różańcowej w Łęgu Tarnowskim. Inwestycję realizowała firma PDM Dębica. (RK) FOT. P. TOPOLSKI
Jarosław Sady: Jesteśmy gotowi do budowy ODTJ II Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego w Tarnowie jest przygotowany do budowy Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy II
O
biekt powstanie, jeżeli zostaną utrzymane zapisy ustawy o kierujących pojazdami dotyczące młodych kierowców i nałożonego na nich okresu próbnego, w którym będą zobowiązani do odbycia kursów doszkalających. Ośrodek Doskonalenia Techniki Jazdy będzie się składał z kilku elementów, które posłużą młodym kierowcom
do ćwiczeń jazdy w trudnych warunkach oraz nauki oszczędnej eksploatacji pojazdu – płyty poślizgowej prostokątnej wraz z urządzeniem destabilizującym tor jazdy, płyty poślizgowej stanowiącej wycinek pierścienia oraz toru szkoleniowego o długości minimum 400 metrów z wyznaczonymi elementami drogi, takimi jak zakręty w prawo, lewo, wzniesienia i spadki. Niektóre z elementów toru będą dodat-
5
mln zł tyle wynosi szacunkowy koszt budowy Ośrodka Doskonalenia Techniki Jazdy
kowo nawadniane, tak by ćwiczenia mogły się odbywać w różnych warunkach przyczepności pojazdu do podłoża. Szacunkowy koszt budowy obiektu to około 5 milionów złotych. W założeniu ustawy, od czerwca przyszłego roku mają się zmienić zasady doszkalania młodych kierowców. Zdanie egzaminu i otrzymanie uprawnień będzie dopiero pierwszym elementem procesu. W okresie próbnym, pomiędzy 4. a 8. miesiącem trzeba będzie wziąć udział w teoretycznych zajęciach doszkalających oraz odbyć jazdy w ODTJ. Jeden z takich ośrodków ma powstać w Tarnowie. Głównym celem zmian jest zwiększenie bezpieczeństwa na drogach i zredukowanie liczby zdarzeń drogowych powodowanych przez młodych adeptów kierownicy. – Jesteśmy gotowi do budowy ośrodka, który służyłby mieszkańcom Tarnowa i regionu – mówi Jarosław Sady, dyr. MORD w Tarnowie. – Ostateczna decyzja jest uzależniona od tego czy i kiedy stosowne zapisy znajdą się w ustawie.
V
27 LISTOPADA 2017 | NR 21 (62) | GAZETA BEZPŁATNA
Tarnowianie najaktywniejsi w małopolskim budżecie obywatelskim II Mieszkańcy subregionu tarnowskiego najbardziej spośród wszystkich małopolan zaangażowali się w głosowanie w ramach budżetu obywatelskiego województwa II
S
wój głos oddało ponad 40 tysięcy mieszkańców Ziemi Tarnowskiej, na drugim miejscu uplasowała się Małopolska Zachodnia z 29 tysiącami głosów. Rozwój czytelnictwa, festiwal Tarnów Polskiej Piosenki, bezpłatne zajęcia sportowe w gminie Tarnów - to tylko niektóre spośród projektów z subregionu tarnowskiego, które uzyskały dofinansowanie w ramach Budżetu Obywatelskiego Województwa Małopolskiego. – Bardzo cieszę się, że budżet obywatelski województwa cieszy się w Tarnowie tak dużą popularnością. Ziemia Tarnowska powinna zmieniać się tak jak chcą tego mieszkańcy, na tym polega mądre rządzenie. Mam jednocześnie nadzieję na pozytywne zmiany w budżecie obywatelskim miasta Tarnowa, który w odróżnieniu od budżetu obywatelskiego województwa cieszy się on coraz mniejszym
40
B
tys.
tylu mieszkańców Ziemi Tarnowskiej oddało swój głos w ramach budżetu obywatelskiego Województwa Małopolskiego
zainteresowaniem – mówi Grzegorz Kądzielawski, radny Sejmiku Województwa Małopolskiego. W ubiegłym roku w głosowaniu w ramach budżetu obywatelskiego wzięło udział 17922 osoby, w tegorocznej edycji natomiast 40474 – to wzrost o przeszło 125%, największy w skali całego województwa.
Stypendia dla uzdolnionych uczniów z powiatu dąbrowskiego rozdane! II Starosta Tadeusz Kwiatkowski wręczył stypendia dla uczniów uzdolnionych z przedmiotów zawodowych II
P
sty Tadeusza Kwiatkowskiego stypendium i symboliczne czeki na kwotę 6 tys. zł. Jak podkreślił gospodarz powiatu przyznane stypendium to nagroda za ich ciężką pracę, wysokie wyniki i osiągnięcia w nauce. Starosta wyrażając radość, pogratulował wszyst-
II W Europejskim Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach 5 stycznia odbędzie się Noworoczny Koncert Charytatywny na rzecz budowy hospicjum Via Spei. Patronem medialnym wydarzenia jest ,,Kurier Tarnowski” II ędzie to doskonała okazja, aby złożyć wzajemne życzenia zdrowia i pomyślności przy akompaniamencie największych przebojów muzyki klasycznej i rozrywkowej w wykonaniu wspaniałych artystów: światowej sławy wirtuoza skrzypiec Vadima Brodskiego, Eweliny Szybilskiej (sopran), Łukasza Gaja (tenor), Juliana Brodskiego (saksofon). Artystom towarzyszyć będzie Orkiestra Symfoniczna Filharmonii Zabrzańskiej pod dyrekcją Sławomira Chrzanowskiego. Dzięki wsparciu wielu ludzi dobrej woli oraz pozyskiwanym na bieżąco środkom aktualnie w budynku hospicjum Via Spei wykonywane są tynki wewnętrzne; Fundacja ma także zabezpieczone środki na wykonanie orurowania części podłogowej centralnego ogrzewania oraz (częściowo) – ułożenie warstw posadzek na parterze budynku. Noworoczny Koncert Charytatywny oraz inne działania podejmowane przez Funda-
PR OMOCJ A
odczas spotkania w Starostwie Powiatowym, siedmiu uczniów z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Brniu odebrało z rąk staro-
Największe przeboje muzyki klasycznej i rozrywkowej na rzecz budowy hospicjum
kim, którzy otrzymali stypendium, jednocześnie podkreślając, że edukacja w szkołach ponadgimnazjalnych w powiecie dąbrowskim to dobry wybór. Życzył także samych sukcesów w dalszej edukacji oraz jak najwyższych wyników na maturze, egzaminach
zawodowych oraz pomyślności w dorosłym życiu. W uroczystości przekazania umów stypendialnych uczestniczyli również: Mariola Smolorz - naczelnik Wydziału Rozwoju Lokalnego, Edukacji i Zdrowia, Jarosław Boryczka - dyrektor Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Brniu, Urszula Banaś - zastępca dyrektora Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej oraz Justyna Tomaszowicz - pedagog szkolny w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej. Decyzją komisji stypendialnej w roku szkolnym 2017/2018 stypendia w wysokości 6 tys. zł otrzymali uczniowie Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych nr 2 w Dąbrowie Tarnowskiej oraz Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Brniu: » Klaudia Tobiasz » Kamil Smoła » Przemysław Gołębiowski » Karolina Dobrzyńska » Ewelina Pyzik » Aneta Witek » Klaudia Wąż
cję Kromka Chleba, pozwolą na realizację kolejnych prac w hospicjum Via Spei – ocieplenie budynku i wykonanie tynków zewnętrznych. MIEJSCE: Europejskie
Centrum Muzyki Krzysztofa Pendereckiego w Lusławicach TERMIN: Piątek, 5 stycznia 2018 roku GODZINA: 19.00 KARTY WSTĘPU: dostępne są dla wszystkich, którzy chcą wesprzeć budowę hospicjum Via Spei poprzez przekazanie darowizny nie mniejszej niż 100 zł »w biurze Fundacji Kromka Chleba Pl. Kazimierza Wielkiego 5, Pon-Pt 10.00 -18.00; »w recepcji hotelu Bristol, ul. Krakowska 9 – czynne codziennie REZERWACJA MIEJSC:
tel. (14) 656 02 36 rezerwacja@kromkachleba.pl PROM OC J A
Spichlerz w breńskim parku zamieni się w stanicę turystyczną II Samorząd Powiatu Dąbrowskiego rozpoczął już realizację inwestycji, dzięki której spichlerz w zespole dworsko-parkowym w Brniu zostanie przekształcony w stanicę turystyczną II
P
owstanie wspaniałe miejsce dla mieszkańców powiatu dąbrowskiego oraz turystów, gdzie można będzie odpocząć, obcować z przyrodą, przechować bagaż, a także wypożyczyć sprzęt rekreacyjno – sportowy. Tadeusz Kwiatkowski starosta dąbrowski oraz Marek Kopia wicestarosta początkiem listopada podpisali umowy z wykonawcami inwestycji: Stanisławem Nowakiem (Zakład Remontowo-Budowlany) oraz Markiem Golonką (F.H.U. „INSTAL-SYSTEM”). Obecnie trwają prace przygotowawcze i rozbiórkowe, aby dostosować obiekt do zupełnie nowej funkcjonalności turystycznej. Zostanie przeprowadzony kapitalny remont
spichlerza, zmieni się także zagospodarowanie terenu.Miejsce to będzie dostosowane do potrzeb i oczekiwań turystów, w tym również osób niepełnosprawnych. „ Adaptacja budynku spichlerza położonego na terenie zespołu dworsko-parkowego w Brniu na stanicę turystyczną” to zadanie o wartości ponad 2,1 mln zł, realizowane w partnerstwie z Tarnowską Organizacją Turystyczną.
VI
GAZETA BEZPŁATNA | NR 21 (62) | 27 LISTOPADA 2017 PROM OC J A
Exit room Poddasze w Skrzyszowie Piątek. Idziecie do biblioteki. Oddajecie przeczytane książki i wypożyczacie nowe. Poszukujecie historii, która intryguje. Jeszcze nie wiecie, czy to będzie fantastyka, romans, bajka czy literatura piękna. Błądzicie po bibliotece niczym po labiryncie. Regały przypominają uliczki, a książki to domy, w których mieszka tajemnica, zbrodnia i kara. Idziecie po schodach. Na poddaszu, obok stanowiska komputerowego, dostrzegacie małe, niepozorne drzwi. Wchodzicie. Drzwi się zatrzaskują i… czy uda wam się odkryć tajemnicę biblioteki i wydostać się z poddasza? Pokój zagadek, to popularna gra, w której celem jest wydostanie się z pokoju. Aby tego dokonać, należy rozwiązać łamigłówki i znaleźć klucz w wyznaczonym czasie. Jeśli się nie uda – drużyna przegrywa. Jak podkreślają inicjatorzy, pokój zagadek PODDASZE to idealny pomysł na spędzenie wolnego czasu w gronie rodzinny i przyjaciół. Uczy współpracy, logicznego myślenia i sprytu. Więcej informacji oraz rezerwacja pokoju pod nr. tel. 14 674 55 08 i w Bibliotece Publicznej w Skrzyszowie. Udział w zdarzeniu jest bezpłatny. Pokój zagadek PODDASZE zaprasza w każdy piątek od godziny 14.00 do 17.00, od 8 grudnia.
Najmłodsi wejdą za darmo na lodowiska Rezygnacja z pobierania opłat od najmłodszych mieszkańców Tarnowa jest pokłosiem wniosku radnego Prawa i Sprawiedliwości Kazimierza Żurowskiego,
który zwracał uwagę, że lodowiska to jedyne miejskie obiekty, gdzie pobierane są opłaty od wszystkich dzieci, bez względu na ich wiek. Teraz dzieci do 6. roku życia wejdą za darmo! Decyzja Urzędu Miasta dotyczy zarówno lodowiska przy ul. Wojska Polskiego, jak i obiektu przy ul. Traugutta. Przypomnijmy, że jeżeli pozwoli na to pogoda, oba lodowiska czynne będą już od piątku 1 grudnia. To przy ul. Wojska Polskiego otwarte będzie od godz. 10 do 21, mobilne lodowisko w Mościcach w godz. 9-20.
Wystartowała aplikacja społeczna „Powietrze Tarnów”
Do aplikacji na początek włączono wszystkie te czujniki powietrza, które znajdują się w prywatnych domach w Tarnowie i okolicach (Skrzyszów, Ładna). Te niewielkie laserowe urządzenia całą dobę wskazują mieszkańcom m.in. odczyty pyłów PM10 i PN 2,5, ostrzegając o występujących epizodach smogowych. Niestety już pierwsze dni działania aplikacji pokazują, że sytuacja smogowa w Tarnowie jest poważna, co od razu dostrzegli użytkownicy nowej apki wymieniając się w mediach społecznościowych screenami z występującymi przekroczeniami norm na poszczególnych osiedlach. Dzięki interakcji z mieszkańcami cel projektu jakim jest zwiększenie świadomości ekologicznej i prozdrowotnej w Tarnowie może zostać osiągnięty. Nakłady finansowe na stworzenie i promocję aplikacji w całości pokrywają społecznicy. Twórcą programu jest Tomasz Szymański, który podobny program stworzył wcześniej dla Tuchowa.
Dzień Niepodległości z Krzysztofem Krawczykiem
GMINA TARNÓW. To były wyjątkowe obchody Narodowego Święta Niepodległości w hali widowiskowo – sportowej w Koszycach Wielkich. Obiekt pękał w szwach, a kulminacyjnym punktem niepodległościowego świętowania był występ gwiazdy – Krzysztofa Krawczyka.
Nim jednak na scenie zabrzmiał ,,Parostatek”, świętowanie Niepodległości w gminie Tarnów rozpoczęła Msza święta w intencji Ojczyzny, sprawowana pod przewodnictwem ordynariusza diecezji Kamieniecko – Podolskiej, biskupa Leona Dubrawskiego. Gmina
Tarnów w ramach radosnego świętowania przygotowała dla uczestników uroczystości wiele muzycznych atrakcji, w tym koncert jazzowy zespołu Old Boys Band oraz koncert młodzieżowej węgierskiej Orkiestry z Siedmiogrodu. Na każdego czekał również poczęstunek wojskową
grochówką i węgierskim gulaszem na wieprzowinie. Jednak to gwiazda wieczoru przyciągnęła rekordowe tłumy. Krzysztof Krawczyk zaprezentował swoje największe, a tegoroczne gminne obchody Narodowego Święta Niepodległości można zaliczyć do wyjątkowo udanych.
Kolejne drogowe inwestycje z rządowym wsparciem II Gmina Zakliczyn otrzymała kolejne duże rządowe pieniądze na modernizacje lokalnych dróg. Wkrótce przebudowana zostanie ul. Grabina w Zakliczynie oraz wyremontowana droga gminna w Lusławicach. Budżet państwa wesprze te przedsięwzięcia kwotą prawie 1,3 mln zł II
D
o Urzędu Miejskiego w Zakliczynie dotarła właśnie informacja o przyznaniu gminie Zakliczyn dofinansowania w kwocie blisko 1,2 mln zł w ramach rozwoju Gminnej i Powiatowej Infrastruktury Drogowej na lata 2016-2019. Programem zarządza Ministerstwo Infrastruktury i Budownictwa. Rozbudowany zostanie przeszło 1,5 km odcinek ul. Grabina w Zakliczynie. Przewidywany koszt całego przedsięwzięcia to
przeszło 2,2 mln zł. Droga ta posiada strategiczne znaczenie. Łączy dwie drogi powiatowe, a ponadto znajdują się przy niej ważne dla mieszkańców instytucje – Dom Pogodnej Jesieni, Ośrodek Zdrowia, Zespół Szkół Ponadgimnazjalnych, jest też m.in. stacja benzynowa i plac targowy. – Droga zostanie kompleksowo przebudowana. Zostanie wykonane odwodnienie, na całej długości modernizowanego odcinka położona zostanie nowa nakładka asfaltowa, będą zrobione przejścia dla pieszych,
pojawi się nowe oświetlenie. Wybudowane zostanie 1,2 km chodnika, bo na części tej drogi chodnik już jest. Przetarg na wykonawstwo będziemy chcieli rozstrzygnąć w styczniu 2018 roku – informuje burmistrz Zakliczyna Dawid Chrobak. Do zakliczyńskiego urzędu przesłana została również promesa (szósta już w tym roku!) na remont kolejnej drogi w ramach podziału środków na usuwanie skutków klęsk żywiołowych. Tym razem przyznano 120 tys. zł na remont drogi gminnej „Sklep”
w miejscowości Lusławice. Jest to droga łącząca ulicę Lwowską z drogą powiatową koło sklepu i przedszkola. Tutaj sprawa jest tym bardziej korzystna, bo przyznane dofinansowanie wynosić ma 80 procent całości zadania. Warte podkreślenia jest, że w tym roku z Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji gmina Zakliczyn uzyskała już przeszło 1,6 mln zł dofinansowania na poprawę stanu dróg uszkodzonych w wyniku klęsk żywiołowych.
VII
27 LISTOPADA 2017 | NR 21 (62) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA
W Tarnowie powstanie Szkoła Liderów
II Rozmowa z Grzegorzem Sokołowskim, wiceprezesem Stowarzyszenia Projekt Tarnów o realizacji projektu „Młodzi liderzy przyszłości. Nauka i biznes dla rozwoju młodzieży.” II Pana Stowarzyszenie kolejny raz zostało docenione przez Ministerstwo Nauki i Szkolnictwa Wyższego, czego wyrazem jest przyznanie grantu na stworzenie programu rozwoju kompetencji przedsiębiorczych wśród młodzieży ,,Młodzi liderzy przyszłości. Nauka i biznes dla rozwoju młodzieży” – Tarnów potrzebuje czegoś takiego? Naszym zdaniem bardzo potrzebuje, w mieście jest za mało możliwości rozwoju dla młodzieży. Koncepcja projektu zrodziła się z obserwacji problemu, jakim jest niedostosowanie kształcenia młodych ludzi do realiów życia gospodarczego i społecznego. Widoczny jest wyraźny rozdźwięk pomiędzy efektami kształcenia w szkołach i uczelniach, a oczekiwaniami pracodawców i biznesu. U podstaw problemu leży wiele przyczyn, wśród nich przede wszystkim przestarzały system kształcenia przedsiębiorczości, polegający głównie na przekazywaniu wiedzy teoretycznej, encyklopedycznej za pomocą przestarzałych, nieefektywnych metod dydaktycznych. Dodatkowym problemem jest brak nauczycieli – specjalistów przedsiębiorczości, więc nierzadko zdarza się, że przedmiot prowadzą osoby, które same nie rozumieją istoty przedsiębiorczości. Tym samym mamy do czynienia z marnotrawieniem potencjału tkwiącego w młodych ludziach, których zła edukacja w tym obszarze może skutecznie zniechęcać do jakiejkolwiek aktywności i samodzielności. Wszystko to skutkuje brakiem umiejętności adaptacji zawodowej młodych ludzi, którzy zakończyli etap nauki. To znaczy, że sam dyplom ukończenia studiów nie wystarczy? Dokładnie. Z danych Eurostatu wynika, że w Polsce dyplom magistra posiada ponad 30% Polaków w wieku 20-29 lat. Nie wpływa to jednak na poprawę ich sytuacji na rynku pracy. Dlatego niezwykle ważnym był pierwszy etap projektu, polegający na poznaniu oczekiwań tarnowskich przedsiębiorców, tak by podejmowane działania edukacyjne - formalne i pozaformalne, były skuteczną odpowiedzią na te oczekiwania. Aktualnie w naszym kraju brakuje pozaformalnych rozwiązań mających na celu wsparcie rozwoju przedsiębiorczości wśród młodzieży. Próż-
no także poszukiwać gotowych modeli pozaszkolnego kształcenia w tym zakresie, a dotychczasowe rozwiązania często okazują się nieefektywne. Dodatkowo, współczesny rynek pracy odchodzi od tradycyjnych zawodów na rzecz pracownika uniwersalnego, gotowego do nabywania nowych kwalifikacji w ramach samoedukacji, posiadającego kompetencje do różnorodnych działań w razie pojawiania się nowych potrzeb pracodawcy. Dziś bardzo często pracodawcy narzekają, że w Polsce dominuje ekstensywny model kształcenia niedostosowany do ich potrzeb… Dlatego projekt w pierwszej kolejności zakładał przepro-
– Dużym problemem Tarnowa jest niski poziom współpracy pomiędzy biznesem, a nauką i wpływ tej współpracy na rozwój gospodarczy lokalnej społeczności. Analiza podstaw programowych i treści podręczników do przedsiębiorczości oraz rozmowy z nauczycielami i uczniami wskazują na wyraźne deficyty, zwłaszcza brak pomysłów na ciekawe i innowacyjne metody dydaktyczne pozwalające nie tylko na nabywanie wiedzy teoretycznej, ale także na kształcenie kluczowych kompetencji koniecznych do odniesienia sukcesu na rynku pracy czy prowadzenia działalności gospodarczej. mówi Grzegorz Sokołowski
wadzenie badań naukowych wśród pracodawców subregionu tarnowskiego, które miały na celu zdobycie informacji, jakich kompetencji brakuje młodym ludziom, by mogli skutecznie zaistnieć na rynku pracy, zarówno jako pracownicy, jak i przedsiębiorcy. Co pokazują wyniki badań? Dużym problemem Tarnowa jest niski poziom współpracy pomiędzy biznesem, a nauką i wpływ tej współpracy na rozwój gospodarczy lokalnej społeczności. Analiza podstaw programowych i treści podręczników do przedsiębiorczości oraz rozmowy z nauczycielami i uczniami wskazują na wyraźne deficyty, zwłaszcza brak pomysłów na ciekawe i innowacyjne metody dydaktyczne pozwalające nie tylko na nabywanie wiedzy teoretycznej, ale także na kształcenie kluczowych kompetencji koniecznych do odniesienia sukcesu na rynku pracy czy prowadzenia działalności gospodarczej. W badaniach branżowych prowadzonych przez zespół badawczy została opracowana, w oparciu o deklaracje pracodawców, bardziej szczegółowa lista deficytowych kompetencji, zwłaszcza w nowoczesnych, szybko rozwijających się branżach, która zawiera na czołowych miejscach takie cechy, jak m.in.: inicjatywa, innowacyjność, umiejętność komunikowania się w mowie i na piśmie, orientacja na cele firmy, zaangażowanie, zdolności analityczne, adaptacja czy wrażliwość międzykulturowa. W jaki sposób wyniki badań przełożą się na rzeczywistość? Od kilku miesięcy grupa ekspertów pracuje nad pozaszkolnym programem rozwoju kompetencji przedsiębiorczych – to z jednej strony przedstawiciele świata nauki – znakomici dydaktycy z tarnowskiej PWSZ, z drugiej natomiast praktycy – pracownicy Urzędu Miasta Tarnowa, radni rad osiedli, społecznicy, ale i przedstawiciele dużego biznesu. Czym ten program będzie różnił się od normalnej przedsiębiorczości w szkole? To nie będzie tylko uczestnictwo w lekcjach i formalnych sposobach nauczania, ale również poprzez osobiste i interaktywne doświadczenia. Zdobywanie wiedzy będzie przybierało formę dialogu i wspólnej aktywności
młodych ludzi oraz przedstawicieli biznesu. Kiedy wystartuje „szkoła liderów” i jak będą wyglądały zajęcia? Na początku przyszłego roku. Młodzi będą spotykali się z trenerami i prowadzącymi w dwudziestoosobowych grupach, dwa razy w tygodniu – na pewno będą to godziny popołudniowe. W wakacje natomiast odbędzie się wyjazdowa, wakacyjna akademia młodych liderów podczas której uczestnicy będą mogli nieco lepiej się zintegrować. Czy możemy uchylić rąbka tajemnicy i powiedzieć co nieco o tematyce zajęć? Tak, oczywiście. Będziemy rozmawiali o roli liderów we współczesnym świecie, o tym dlaczego w ogóle ich potrzebujemy, nasi młodzi liderzy będą uczyli się wystąpień publicznych, autoprezentacji, komunikowania się z trudnym rozmówcą, zarządzania zespołem. Sporo będziemy mówić o funkcjonowaniu społeczeństwa i państwa, samorządzie, współudziale obywateli w sprawowaniu władzy, polityce, współpracy z mediami. A nie za mało tematyki gospodarczej? Spokojnie. Dużo czasu zaplanowaliśmy na zajęcia dotyczące zakładania i prowadzenia działalności gospodarczej, mecha-
nizmów wsparcia państwa dla młodych przedsiębiorców, specyfiki gospodarczej Tarnowa i województwa. Porozmawiamy także o wyzwaniach dla lokalnego rynku pracy i gospodarki. Tych chyba nie brakuje. Zajęcia będą naprawdę ciekawe. Zrealizujemy prawie dziewięćdziesiąt różnych tematów. To nie za dużo? Sto sześćdziesiąt godzin zajęć z różnymi trenerami, zajęcia w ramach szkoły młodych liderów potrwają pięć miesięcy. Udział w projekcie jest bezpłatny? Tak, wszystkie koszty związane z uczestnictwem w projekcie – zarówno w stacjonarnych zajęciach w Tarnowie, jak i udział w wyjazdowej akademii liderów są bezpłatne. Mogą w nich wziąć udział uczniowie szkół średnich i studenci. Wszystko finansuje Projekt Tarnów ze środków dotacji od Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego.
Jaki interes ma ministerstwo nauki w finansowaniu akademii liderów w Tarnowie? Łączymy w ten sposób naukę z biznesem, przekładamy to na pozytywne zmiany w społeczeństwie – w ramach pilotażowej edycji naszego programu tylko w Tarnowie, ale program, który stworzymy będzie mógł być wykorzystywany także przez inne samorządy, inne organizacje pozarządowe. Jak młody człowiek, ktoś z naszych Czytelników może wziąć udział w tym wszystkim? W ciągu kilku tygodni ruszy rekrutacja uczestników, będziemy o niej informować za pośrednictwem mediów lokalnych, naszej strony internetowej i facebooka. Ale jeśli ktoś obawia się, że ją przegapi może napisać do nas maila na adres kontakt@ projekttarnow.org, a my poinformujemy o jej rozpoczęciu zainteresowane osoby.
Projekt „Młodzi liderzy przyszłości. Nauka i biznes dla rozwoju młodzieży” finansowany jest ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach programu „Dialog”
27 LISTOPADA 2017 | NR 21 (48) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 50 000 EGZ.
Brzeski
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
Poetyckie żniwa – benefis Józefa Barana II Jeden z najwybitniejszych polskich poetów, rodem z Borzęcina świętował swój piękny jubileusz! II
G
minny Ośrodek Kultury w Borzęcinie oraz Fundacja „MAGMA” im. Ronalda Reagana zorganizowali niecodzienne widowisko poetycko-muzyczne pt.: „Borzęcaki i Krakowiaki Józefa Barana”. – Organizowany przez nas benefis jest próbą uhonorowania Józefa Barana – jednego z najwybitniejszych polskich poetów, rodem z Borzęcina. Pół wieku pracy twórczej to doskonała okazja, by podsumować dotychczasowy dorobek literacki autora m.in. „Szczęścia w czapce niewidce”, laureata m.in. nagrody Fundacji Kościelskich w Genewie. Na zaproszenie odpowiedziało wielu znakomitych gości: przyjaciół i znajomych Poety – mówi Piotr Kania dyrektor ośrodka kultury w Borzęcinie. W przedsięwzięciu nawiązującym tytułem do „Wesela” Wyspiańskiego i „Krakowiaków i górali” Bogusławskiego – uczestniczyli najlepsi polscy aktorzy: Anna Dymna i Jerzy Trela czytający poezję Jubilata. O piosenkarską stronę zadbali: Beata Paluch, Elżbieta Adamiak, Jakub Pawlak, Andrzej Słabiak i akompaniujący im znakomici muzycy. W swoich minirecitalach zaprezentowlai lirykę poety oprawioną w muzykę mistrza Andrzeja Zaryckiego i nie tylko. Wydarzenie rozbiło nad Borzęcinem kolorową banię poezji nie pozwalając panoszyć się listopadowym szarościom. A poetyckim feeriom słów i dźwięków przysłuchiwali i przyglądali się gospodarze
- borzęcanie i goście przybyli licznie z Krakowa, ale także „przyszywani krakusi” z Rzeszowa, Łodzi, Nowego Sącza i skąd się da... – W wierszu ,,Świat” Józef Baran pisał, że można być w kropli wody światów odkrywcą. Można wędrując dookoła świata przeoczyć wszystko. W Borzęcinie właśnie poeta poszukuje tej kropli, a można pokusić się nawet o stwierdzenie, że Borzęcin jest tą Jego kroplą wody, w której odkrywa piękny świat - mówi wójt gminy Borzecin Janusz Kwaśniak. Dodajmy, że zacny Jubilat otrzymał z rąk wicemarszałka województwa małopolskiego Stanisława Sorysa i radnego sejmiku Adama Kwaśniaka nagrodę województwa małopolskiego Polonia Minor – medal dla osób, które przysłużyły się promocji i rozwoju województwa. Projekt zrealizowano z budżetu gminy Borzęcin przy wsparciu finansowym Województwa Małopolskiego.
Chcesz, abyśmy zajęli się Twoim tematem? Interesuje Cię możliwość reklamy? Chcesz dołączyć do Redakcji?
ZADZWOŃ! 519 656 771
Zmodernizowano drogę „Przy Łowisku” GMINA BORZĘCIN realizuje zadania związane z modernizacją dróg dojazdowych do gruntów rolnych. Przed kilkoma tygodniami zakończono prace związane z przebudową drogi „Przy Łowisku” w Łękach. Roboty, w ramach których wykonano remont przepustu pod zjazdem z drogi powiatowej oraz podbudowę i nawierzchnię z kruszywa łamanego, realizowano na odcinku 200 metrów. – To pierwszy etap realizacji zadania, które obejmował najbardziej newralgiczny i uczęsz-
czany odcinek drogi – mówi Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. – Prace na tym ciągu komunikacyjnym będą w przyszłości kontynuowane. Docelowo zostanie również wykonana nawierzchnia bitumiczna. To czwarta, modernizowana w tym roku droga dojazdowa do pól w gminie Borzęcin. Łączny koszt realizowanych w tym zakresie prac zamknął się kwotą 232 tysiące 121 złotych, z czego kwota 98 191 złotych to dofinansowanie ze środków budżetu województwa małopolskiego.
Zakończono I etap rozbudowy szkoły w Biadolinach Szlacheckich
GMINA DĘBNO. Odebrany został pierwszy etap prac, związanych przebudową i nadbudową pomieszczeń gospodarczych w Szkole Podstawowej w Biadolinach Szlacheckich na sale lekcyjne. Dzięki inwestycji poprawią się warunki nauczania, poprzez oddanie do użytku trzech nowych sal lekcyjnych wraz z węzłami sanitarnymi oraz przestrzenią komunikacyjną. Zrealizowany w tym
roku pierwszy etap inwestycji objął między innymi wykonanie prac rozbiórkowych, roboty murowe i żelbetowe, wykonanie konstrukcji dachu wraz z pokryciem oraz montaż stolarki okiennej w obrębie poddasza. Koszt zrealizowanego etapu prac wyniósł ponad 382 tys. złotych. Połowę tej kwoty pokryło dofinansowanie z budżetu państwa, przyznane gminie przez premier Beatę Szydło.
Szczurowa najlepsza w województwie małopolskim
II To naprawdę wielki sukces. Mistrzynie województwa w halowej piłce nożnej dziewcząt pochodzą z gminy Szczurowa. Złoto wywalczyły: Magdalena Wojnicka, Julia Bylica, Anna Mikuś, Edyta Kopacz, Nikola Kapa, Julia Tabor, Julia Pikoń, Julia Nosal, Natalia Tabor! II
T
rudno opisać to, co się wydarzyło w ostatnich dniach z udziałem drużyny dziewcząt ze Szkoły Podstawowej w Szczurowej. W ramach Igrzysk Dzieci w halowej piłce nożnej dziewczęta wygrały najpierw etap gminny, później podczas turnieju powiatowego w Borzęcinie stoczyły wyrównany bój z rówieśniczkami ze Szkoły Podstawowej nr 2 w Brzesku. W fazie grupowej szczurowianki przegrały 2:0, ale już w meczu finałowym do którego doszły po kolejnych zwycięstwach z Lewniową 1:0 i Iwkową 2:0, pokazały wielką determina-
cję, wolę walki i pokonały drużynę z Brzeska 1:0. Mistrzynie powiatu wystąpiły w finałach rejonowych, które odbyły się w Tuchowie. Po wygraniu meczu ze Szkołą Podstawową w Łękawicy 3:0, awansowały do kolejnego etapu czyli finałów wojewódzkich, które miały miejsce w Nowym Sączu. W finale znalazło się pięć drużyn i zdecydowano o rozgrywkach w systemie „każdy z każdym”. Dziewczęta zaczęły ten turniej bardzo dobrze, bo wygrały pierwszy mecz z Regulicami 3:2 – relacjonuje opiekun drużyny Robert Dzień. Potem przyszedł
pojedynek z drużyną ze Skawiny, gdzie dziewczyny wyszły do meczu trochę mniej skoncentrowane i po pierwszych minutach przegrywały 2:0, ale w trakcie gry zaczęły odrabiać straty. Udało się strzelić jedną bramkę, niestety brakło trochę szczęścia i sił by ten mecz wyrównać. Następny mecz przyniósł kolejne zwycięstwo tym razem z Kasiną Wielką, gdzie dziewczyny zdecydowanie pokonały rywalki 3:1. Ten wynik sprawił, że drużyna ze Szczurowej będzie mieć medal i to był już wielki sukces. Ostatni mecz z Myślenicami miał decydować o tym, które miejsce ostatecznie zajmą
zawodniczki ze Szczurowej. Jakaż była wielka radość i wzruszenie, można rzec nawet szaleństwo, gdy okazało się, że po bramce zdobytej przez Anię Mikuś drużyna wygrała 1:0 i została mistrzami województwa. W historii szkoły a nawet gminy jest to pierwszy taki sukces w zawodach drużynowych- zauważa opiekun. Dziewczęta pokazały wielki hart ducha, nieustępliwość i mimo, że niektóre z nich okupiły te występy kontuzjami, to wszystkie zgodnie przyznają, że warto było i długo jeszcze będą to tych wydarzeń wracać i cieszyć się z tego wielkiego sukcesu.