Ruszyła wyborcza machina Anna Pieczarka została liderką listy Zjednoczonej Prawicy w wyborach do Sejmu. Po drugiej stronie barykady trwają nadal rozmowy i nie wiadomo w jakiej formule wystartują w jesiennych wyborach partie opozycyjne
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
18 LIPCA 2019 | NR 13 (101) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 15 000 EGZ.
www.kt24.pl
Str. 7
ŚLEDŹ NAS W INTERNECIE
KURIER TARNOWSKI TAKŻE W TWOIM TELEFONIE I NA TABLECIE!
Nasz drogi Tarnów II Tarnów się wyludnia – wiemy nie od dziś. Jednak samorząd zamiast walczyć o mieszkańców regularnie podnosi koszty życia w mieście II
P
rzygotowany zewnętrzny audyt stanu miejskich finansów nie pozostawia złudzeń – w Tarnowie jest źle, a może być gorzej jeśli samorząd nie zmieni swojej polityki finansowej. Zadłużenie na poziomie przekraczającym pół miliarda złotych musi skłaniać do refleksji. Czy zatem kolejne podwyżki opłat dla mieszkańców mają być swoistym remedium na kryzysową sytuację w mieście?
Więcej za podatek od nieruchomości
Końcem ubiegłego roku, gdy kurz po wyborach samorządowych opadł na dobre, radni Rady Miejskiej na swoim pierwszym roboczym posiedzeniu zafundowali mieszkańcom pierwszą serię podwyżek. Mieszkańcy Tarnowa, nie prowadzący działalności gospodarczej od tego roku płacą o 9 groszy więcej za metr kwadratowy budynku. Stawka podatku od nieruchomości wzrosła z 46 do 55 groszy na metrze kwadratowym, a stawka dla gruntów - z 18 do 30 groszy. W górę poszły też stawki dla podmiotów, prowadzących działalność gospodarczą. Wysokość stawki i jej wzrost zależy od rodzaju prowadzonej działalności. Stawka od metra kwadratowego budynku, zajętego na prowadzenie działalności gospodarczej wzrosła o 90 groszy, a w przypadku budynków, zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej w zakresie obrotu kwalifikowanym materiałem siewnym - o 1,96 złotego. Dla budynków związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej w zakresie udzielania świadczeń zdrowotnych wzrost wyniósł 16 groszy na metrze, a dla gruntów, zajętych na prowadzenie działalności gospodarczej – 7 groszy. To oznacza, przykładowo, że opłata za garaż wzrosła w skali roku o 30 złotych, za dom, liczą-
cy 120 metrów kwadratowych – o 10 złotych, a za 60–cio metrowe mieszkanie o 6 złotych. Na tym manewrze budżet miasta zyska blisko 5 milionów złotych. Jak utrzymuje Urząd Miasta podniesienie podatków było konieczne w związku z podwyżką cen energii, która dotknęła samorządy w Polsce. Podwyżka podatków ma częściowo zniwelować rosnące koszty energii dla samorządu.
Więcej za śmieci Serial pod tytułem ,,Tarnów podnosi opłaty za śmieci” trwał w naszym mieście dobrych kilka miesięcy. Miał już swoje dwie odsłony. W marcu wskutek znaczącego wzrostu kosztów gospodarki odpadami komunalnymi, prezydent zaproponował wzrost stawek obowiązujących od 2014 roku, tj. 8,50 zł od osoby za śmieci posegregowane do kwoty 16,20 zł. Wówczas była to kwota gwarantująca zbilansowanie tegoż systemu. Radni, chcąc pogodzić interes budżetu miasta i mieszkańców, zdecydowali się na podniesienie stawki do 11 zł za odpady segregowane i 25 zł za odpady zmieszane. Powstały deficyt pokryto środkami przeznaczonymi na realizację wydatków bieżących i inwestycyjnych, rezygnując z części planowanych do realizacji inwestycji. Mieszkańcy nie mogli się nawet przyzwyczaić do nowych stawek, gdyż końcem czerwca radni na wniosek prezydenta Romana Ciepieli znów podnieśli opłaty. Od sierpnia za odpady posegregowane zapłacimy 18 złotych od osoby, natomiast za śmieci nieposegregowane - 36 złotych.
Więcej za bilet Drożej zapłacimy także w autobusie, bowiem przed kilkoma dniami tarnowscy radni uchwalili zmiany cen biletów komunikacji miejskiej, które
obowiązywać będą od września. Podrożeją najpopularniejsze bilety jednorazowe - cena jednorazowego biletu papierowego normalnego wzrośnie z 2,40 zł do 3,20 zł, biletu ulgowego do 1,60 zł. Jednak w przypadku tej zmiany są jednak pewne korzyści. Zyskają stali pasażerowie autobusów poprzez obniżenie cen biletów okresowych i wydłużenie czasu ich obowiązywania - w zależności od okresu ważności, zapłacą nawet 20 proc. mniej niż obecnie. Ma to m.in. zachęcić do korzystania z miejskiej komunikacji większą liczbę tarnowian. Nowością będą bezpłatne przejazdy komunikacją miejską dla uczniów szkół podstawowych. Uprawnienia do bezpłatnego przejazdu stracili jednak bezrobotni. Najwięcej zaoszczędzą osoby, które zakupią bilety elektroniczne w wersji premium. W przypadku 12-miesięcznego biletu normalnego na wszystkie linie cena dla posiadaczy miejskiej karty premium wyniesie 500 złotych, zaś ulgowy kosztować będzie 250 zł. Dotychczas najdłuższym obowiązującym biletem był pięciomiesięczny za 320 zł. Bilety miesięczne normalne na jedną linię kosztować będą 40 zł (dotychczas 60 zł), ulgowe 20 zł (zamiast 30 zł). W przypadku biletów miesięcznych na wszystkie linie będzie to odpowiednio 60 i 30 zł (dotychczas 90 i 45 zł).
Więcej za parkowanie Po kieszeni dostaną również właściciele samochodów. Radni zdecydowali zwiększyć obszar Strefy Płatnego Parkowania o ulice: Drużbackiej, Wita Stwosza, Głowackiego, Rogoyskiego, Reytana, Grottgera, PCK, 1 Maja oraz ul. Parkową na odcinku od ul. PCK do Słowackiego. Wzrosną też opłaty. Parkowanie w SPP płatne będzie w dni powszednie w godz. 9-16. Opłata za pierwszą godzinę wynosić będzie 3.30 zł, za
FOT. RADOSLAW BEŁŻEK
drugą – 3.90 zł, za trzecią – 4.60 zł, a za czwartą i każdą kolejną godzinę – 3.30 zł. Odmienne stawki obowiązywać będą dla posiadaczy Tarnowskiej Karty Miejskiej premium oraz Tarnowskiej Karty Miejskiej standard (w przypadku tej ostatniej z ważnym biletem okresowym komunikacji miejskiej w Tarnowie). Za pierwszą oraz czwartą i każdą kolejną godzinę parkowania zapłacą oni 2.60 zł, stawki za drugą i trzecią godzinę wynosić będą natomiast odpowiednio 3.10 zł oraz 3.70 zł. Jeszcze mniejsze koszty za parkowanie w SPP poniosą kierowcy dysponujący Tarnowską Kartą Miejską premium z ważnym biletem okresowym: za pierwszą godzinę zapłacą 2.30 zł, za drugą 2.70 zł, za trzecią 3.20 zł, a za każdą kolejną 2.30 zł. Dzięki wprowadzonym zmianom zwiększą się dochody miasta o około 500 tysięcy złotych rocznie. Rozszerzenie strefy o dodatkowe ulice wiąże się natomiast z wydatkiem około 350 tysięcy – to zakup dziewięciu parkomatów oraz oznakowanie ulic. Nowe stawki za parkowanie wejdą w życie wraz z 1 października.
Jak tłumaczą się radni? - Wyniki ostatniego audytu finansów jasno wskazują, że zaczyna brakować pieniędzy w kasie miejskiej. Stąd nieuchronność podwyżek podatków i opłat, których przez ostatnie cztery lata praktycznie nie było (a koszty
funkcjonowania miasta w tym czasie rosły). Bez przedstawienia przez prezydenta całościowego programu naprawy finansów miejskich, nie będzie zgody klubu NMT na dalsze automatyczne sięganie do kieszeni mieszkańców – podkreśla Tomasz Olszówka, szef klubu radnych Nasze Miasto Tarnów. - Rzeczywiście Rada Miejska uchwaliła już kilka podwyżek w tej kadencji, co nie cieszy ani mnie ani mieszkańców naszego miasta. Trudno jest oczywiście bronić takich decyzji, ale musimy jednak wziąć pod uwagę rzeczywiste powody tych podwyżek, które w wielu przypadkach są wynikiem czynników zewnętrznych – tłumaczy radny Sebastian Stepek, szef Komisji Ekonomicznej Rady Miejskiej w Tarnowie. - I tak podwyżki podatków od nieruchomości były potrzebą sfinansowania drastycznych podwyżek cen prądu, które m.in. dla samorządów wprowadził obecny rząd. Wzrost opłat za śmieci spowodowany jest ogromnym i nie mającym żadnego uzasadnienia wzrostem kosztów za zagospodarowanie i wywóz odpadów przez firmy zewnętrzne o kilkaset procent a przecież coś z tymi odpadami miasto musi zrobić, bo śmieci produkujemy niestety coraz więcej. W przypadku biletów MPK, o ile rzeczywiście podnieśliśmy na wniosek magistratu ceny biletów jednorazowych to proszę zauważyć, że znaczącej obniżce uległy ceny biletów okresowych. Wprowadzono także bilet 12-miesięczny w bardzo atrakcyjnej cenie około 42 zł miesięcznie,
co powinno być zachętą do jego zakupu zwłaszcza dla osób, które korzystają z komunikacji miejskiej regularnie a także powodem do „porzucenia” samochodu dla pozostałych mieszkańców Tarnowa. Radni miejscy są odpowiedzialni nie tylko za te dobre decyzje, które zwykle się rzadko zauważa, ale podejmują również te niepopularne dlatego, że my również musimy dbać o finanse naszego miasta. Mam nadzieję, że w tym roku nie będziemy zmuszeni do podejmowania decyzji o kolejnych podwyżkach. - W ostatnich miesiącach przez Tarnów przeszła podatkowa fala tsunami, która ogołacać będzie portfele mieszkańców - podkreśla radny Piotr Sak z klubu radnych Prawa i Sprawiedliwości. – Niestety poznajemy nowe możliwości prezydenta w tym temacie. Szkoda, że gdy kilka miesięcy temu Roman Ciepiela ponownie ubiegał się o funkcję prezydenta nie wskazał wtedy swojego hasła przewodniego tej kadencji, którym okazały się być podwyżki. Swego czasu Bill Clinton używał hasła ,,Gospodarka głupcze!”, prezydent Ciepiela mógł w kampanii sparafrazować to hasło jako ,,Podatki głupcze”. Szkoda, że tego nie zrobił, bo mielibyśmy jasną sytuację. Zakładam również, że prezydent mając do dyspozycji 470 urzędników nie będzie wprowadzał najprostszych metod ratowania stanu finansów. Niestety sięganie do kieszenie mieszkańców jest właśnie najprostszym rozwiązaniem. Drenaż portfeli mieszkańców nie jest finezyjnym rozwiązaniem…
II
GAZETA BEZPŁATNA | NR 13 (101) | 18 LIPCA 2019
Kilka słów od naczelnego...
Moim zdaniem
Michał Wojtkiewicz, poseł Prawa i Sprawiedliwości
Produkty regionalne siłą polskiego rolnictwa
W
Michał Gniadek
sklepach dominuje żywność o długim terminie przydatności. Żywność ta nasycona jest różnymi środkami chemicznymi przedłużającymi przydatność spożycia, wzmacniacze smaków, barwniki, środki pianotwórcze, wypełniacze itd. Występują one głównie pod nazwą emulatorów oznaczanych symbolem „E”, setki takich dodatków znajduje się również w napojach. Często wielcy producenci żywności stawiają na zysk nie dbając o nasze zdrowie. Zadajmy sobie pytanie, czy warto tę chemię wprowadzać do organizmu dobrowolnie, co nie pozostaje obojętne dla naszego zdrowia?
Nowa wizytówka miasta?
D
ziś kilka słów o ,,Słonecznym Wzgórzu”. Za mną nagranie kolejnego odcinka programu Cafe Tarnów, w którym udział wzięła kierowniczka „Słonecznego Wzgórza” Agnieszka Hulska. Przyznam szczerze, że początkowo z dystansem podchodziłem do pomysłu, aby w Tarnowie stworzyć obiekt restauracyjno-hotelowy z salą konferencyjną, który będą obsługiwać w głównej mierze osoby niepełnosprawne. Skąd mój sceptycyzm? Brak popytu. Mamy w Tarnowie kilka hoteli o różnej klasie, restauracji również nie brakuje. Wiec po co tworzyć na uboczu miasta kolejny ośrodek? Dziś już wiem, że ta placówka ma sens. Stworzono miejsce pracy dla osób niepełnosprawnych, które całe swoje serce wkładają w to, aby przyjmować gości na wysokim poziomie. Dano im szansę, poważną szansę na stałą pracę. To z kolei przyniosło efekt w postaci rosnącego zainteresowania „Słonecznym Wzgórzem”. Dziś ta placówka jest nominowana do nagrody jako jeden z najlepszych projektów w całej Europie wsparty funduszami unijnymi. Władze placówki mają kolejne pomysły, aby rozwijać swoją działalność. Być może w najbliższych latach „Słoneczne Wzgórze” stanie się wizytówką Tarnowa, oazą wypoczynku dla turystów, którzy mogą korzystać z dobrej jakości usług w malowniczej scenerii Parku Sanguszków. Brawa zatem dla pomysłodawców, brawa dla zarządzających placówką, brawa dla pracowników, dzięki którym „Słoneczne Wzgórze” jest jedynym takim miejscem na mapie Polski.
Redakcja:
ul. Żydowska 2 (wejście od pl. Rybnego) 33-100 Tarnów; tel.519656771 kontakt@kuriertarnowski24.pl www.kuriertarnowski24.pl; www.kt24.pl Redaktor naczelny: Michał Gniadek Sekretarz redakcji: Justyna Siemińska-Gniadek FOTO: Radosław Bełżek, tel. 515304396 Wydawca: MG Media Michał Gniadek Druk: Polskapresse Sp. z o.o., Oddział Poligrafia, Drukarnia w Sosnowcu Redakcja nie zwraca tekstów niezamówionych, oraz zastrzega prawo do ich przeredagowania i skracania. Redakcja nie odpowiada za treść zamieszczanych ogłoszeń. Rozpowszechnianie materiałów redakcyjnych bez zgody wydawcy jest zabronione.
Bardzo często tempo życia narzuca nam spożywanie szybkich posiłków tzw. fast-foodów. Jest to rodzaj pożywienia szybko przygotowywanego i serwowanego na poczekaniu, na ogół taniego. Zwykle posiada ono wysoką wartość kaloryczną – zawiera dużą ilość tłuszczów i węglowodanów, przy równoczesnym niedoborze cennych dla organizmu substancji – błonnika, witamin i minerałów. Przeciwnicy tego typu odżywiania uważają, że regularne spożywanie produktów fast-food prowadzi do chorób cywilizacyjnych takich jak otyłość, choroby nowotworowe, miażdżyca, choroby serca i wątroby. Nastąpiła moda na zdrową żywność, taką jak w Polsce sprzedaje
się na lokalnych targach od rolnika. Warto ją więc promować, bo jest naturalna i zdrowa. Mamy ogromny potencjał do jej produkcji, a szczególnie w naszym regionie, który jest ostoją produkcji zdrowej żywności na skalę światową. Nasz Rząd podjął już konkretne działania dając wsparcie dla rolników. Umożliwia sprzedaż produktów rolnych bezpośrednio od rolnika bez opodatkowania do 40 tys. złotych. Osobiście udało mi się również zablokować podniesienie akcyzy na polskie soki owocowe i nektary. Warto więc zadbać o nasze zdrowie i odżywiać się produktami ekologicznymi, które są produkowane przez lokalnych rolników z naszego regionu!
Deglomeracja: trudne słowo – duża szansa
P
o utracie przez Tarnów statusu miasta wojewódzkiego, w wielu obszarach jego życia widać stopniowy spadek. Najbardziej obrazuje to liczba jego mieszkańców. W 1996 roku żyła w nim rekordowa liczba – blisko 123 tys. osób, w 2019 roku mieszka w nim 107 tys., a niektóre szacunki – oparte choćby na deklaracjach odbioru śmieci – mówią o liczbie 89 tys. osób! Niestety, prognozy sprzed lat – mówiące o tym, że polepszenie systemu komunikacji: budowa autostrady, modernizacja linii kolejowej w zdecydowany sposób poprawi atrakcyjność Tarnowa, jako miejsca do życia i pracy – okazały się nietrafione. Jaki zatem jest sposób na powstrzymanie exodusu – szczególnie osób młodych z Tarnowa do innych miast? Rozwiązań jest kilka, ale chciałbym dziś zwrócić uwagę na propozycje,
JESTEŚMY M.IN. W: TARNÓW » Osiedla: Jasna, Koszyce, Strusina, Mościce, Zielone » Kaufland » Centrum Handlowe Echo » Urząd Miasta » Sklep Cezar (ul. Orkana) » Sklep Malinka (ul. Goldhammera) » Pizzeria Maranto
które pojawiły się niedawno, a kryjące się pod hasłem: „deglomeracja”. Cóż to takiego? Ogólnie mówiąc to forma wsparcia szczególnie dla miast średnich, przede wszystkich tych, które utraciły status województwa. Wsparcie – według autorów tej koncepcji: minister przedsiębiorczości i technologii Jadwigi Emilewicz, a także ekspertów związanych z Klubem Jagiellońskim – mogłoby polegać na przeniesieniu części instytucji centralnych z Warszawy do tychże miast. Niemożliwe? Wprost przeciwnie – w Kielcach od niedawna funkcjonuje centralne laboratorium Głównego Urzędu Miar, w Gdańsku ma swoją siedzibę Polska Agencja Kosmiczna, a obsługiwaniem mandatów z całej Polski w zakresie egzekucji prewindykacyjnej zajmuje się Centrum Mandatowe w Nysie. Program „Miasto Plus”, który zawiera m.in. rozwiązania deglomeracyjne został przedstawiony
» Małopolski Ośrodek Ruchu Drogowego » Centrum Sztuki Mościce » Sklep Leader » Pod Arkadami » Plac Targowy Burek » Powiatowy Urząd Pracy » Delegatura Urzędu Wojewódzkiego » Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa » Małopolska Wyższa Szkoła Ekonomiczna » Starostwo Powiatowe w Tarnowie » Urząd Gminy Tarnów
podczas konferencji samorządowej Porozumienia Jarosława Gowina w Chemie (nota bene mieście, które zmaga się z podobnymi problemami społecznymi). Zarówno Jarosław Gowin, Jadwiga Emilewicz, jak i spora rzesza ekspertów, ekonomistów i samorządowców wskazywała na fakt, że m.in. lokalizacja ważnych instytucji w innych niż stolica miejscach – jest istotą równomiernego rozwoju kraju. Dlaczego np. siedziba Głównego Inspektora Ochrony Środowiska czy Lasów Państwowych musi znajdować się w Warszawie? Tarnów jest miastem wymienianym w tym programie jako jedno z miejsc, gdzie również powinna trafić centralna instytucja lub urząd, co powinno przełożyć się na nowe miejsca pracy, a także podniesienie prestiżu regionu. W tym przypadku dogodne połączenie komunikacyjne powinno być jego atutem.
POWIAT TARNOWSKI » Wola Rzędzińska: Sklepy ABC, Hitpol, sklep Na Górce, Kiosk przy Ośrodku Zdrowia » Jodłówka-Wałki: Hitpol » Koszyce Małe: sklep Stanprox » Tarnowiec: Sklep Leader » Zbyltowska Góra: Sklep Leader » Gmina Skrzyszów: Urząd Gminy, Gminne Centrum Kultury i Bibliotek Skrzyszów i Szynwałd, Urząd Pocztowy Skrzyszów i Pogórska Wola, Przychodnie Lekarskie: (Skrzyszów, Łekawica, Szynwałd, Pogórska Wola), Hitpol
i Groszek (Skrzyszów), Hitpol (Łękawica) i Pizzeria (Szynwałd) Sklep w remizie i ABC (Ładna) » Lisia Góra: Urząd Gminy, Malinka (Zaczarnie), Sklepy GS: Łęg Tarnowski
STANISŁAW BUKOWIEC Radny Sejmiku Województwa Małopolskiego
i Łukowa, Delikatesy Centrum (Lisia Góra) »M iasto i Gmina Ryglice » Gmina Wierzchosławice » Z najdziecie nas też na stacjach benzynowych Mądel i Dworcu PKS w Tarnowie
III
18 LIPCA 2019 | NR 13 (101) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA
Po pracy...
PO PALIWO Po 15:00 na Mpetrol
taniej o 10 gr!
Warunkiem udziału w promocji jest posiadanie Karty Rabatowej Mpetrol oraz dokonanie transakcji w formie gotówkowej
Tarnów, ul.Okrężna 9 pon.-pt. 6-21 sob.-niedz. 7-15 LPG ul.Lwowska 199a, pon-pt. 6-21, sob.7-15
IV
GAZETA BEZPŁATNA | NR 13 (101) | 18 LIPCA 2019
Szef Taurusa będzie doradzał prezydentowi Dudzie II Stanisław Jarosz, prezes PPM Taurus sp. z o.o. został powołany w skład Rady ds. Przedsiębiorczości, działającej przy Prezydencie RP. To gremium konsultacyjnodoradcze, w którym pracują przedstawiciele polskiego biznesu i środowisk naukowych. Jego zadaniem jest inicjowanie zmian, które ułatwią funkcjonowanie rodzimym przedsiębiorcom i stworzą lepsze warunki do rozwoju ich firm II – To wyróżnienie dla mnie, ale przede wszystkim dla firmy Taurus i wszystkich, którzy pracują na jej rzecz – mówi prezes Stanisław Jarosz. – Nominacja w roku jubileuszu 30-lecia naszej działalności jest docenieniem rodzinnego przedsiębiorstwa, które zbudowaliśmy w oparciu o kulinarne tradycje regionu. Firma Taurus obecnie zatrudnia ponad pół tysiąca osób. Jest producentem żywności, przygotowywanej w oparciu o tradycyjne receptury. Oprócz mięsa i wędlin (w tym słynnej golonki podkarpackiej) dostarcza na rynek wyroby garmażeryjne
– pierogi, krokiety, gołąbki, uszka. W skład przedsiębiorstwa wchodzi też sieć barów firmowych i sklepów. To dlatego prezes Stanisław Jarosz został zaproszony do pracy w elitarnej, 20-osobowej Radzie ds. Przedsiębiorczości – ma ona być forum wymiany doświadczeń między środowiskiem naukowym, ekspertami z dziedziny gospodarki i zarządzania, a praktykami biznesu, czyli prezesami polskich przedsiębiorstw, które odniosły sukces. Pierwsze spotkanie, zainicjowane przez radę, było poświęcone sytuacji na rynku pracy.
Miasto ogłasza konkurs na logo Tarnów Areny II Remont hali sportowo-widowiskowej w Tarnowie-Mościcach powoli dobiega końca. Oficjalnie obiekt będzie nosił nazwę ,,Tarnów Arena”. Z kolei Tarnowski Ośrodek Sportu i Rekreacji ogłasza konkurs na opracowanie jej nowego logotypu nawiązującego do formy architektonicznej obiektu II
L
ogo służyć będzie celom identyfikacyjnym, reprezentacyjnym, informac yjnym oraz korespondencyjnym. Zastosowanie projektu powinno umożliwiać wykorzystanie na plakatach i papierze firmowym, w wydawnictwach, materiałach promocyjnych i elektronicznych, prezenta-
cjach oraz grafice internetowej, w różnych formach i rozmiarach. Konkurs przeznaczony jest do osób pełnoletnich i ma charakter ogólnopolski. Uczestniczyć w nim mogą osoby fizyczne i podmioty prawne zajmujące się projektowaniem graficznym: graficy, projektanci, artyści. Uczestnik może zgłosić dowolną liczbę
projektów, przy czym każdą pracę należy złożyć w odrębnym opakowaniu. Prace należy składać do poniedziałku 19 sierpnia do godz. 11, na adres: Tarnowski Ośrodek Sportu i Rekreacji, ul. Traugutta 5a, 33-101 Tarnów, sekretariat. Jury, w skład którego wejdą: prezydent Roman Ciepiela oraz przedstawiciele Urzędu Miasta i TOSiR-u, przy-
zna trzy nagrody w wysokości 5 tysięcy, 2 tysięcy oraz tysiąca złotych brutto. W przypadku niezadawalającego poziomu prac, organizator zastrzega sobie możliwość nieprzyznania pierwszej nagrody lub innego podziału środków przeznaczonych na nagrody. Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi w piątek 23 sierpnia na stronie internetowej organizatora.
Półbasztę czeka remont II Trzy miesiące ma trwać remont konserwatorski bastei przy ulicy Wałowej. Półbaszta zostanie wyczyszczona i odświeżona. Ostatni raz zrobiono to około 10 lat temu II
P o se ł n a s e j m R P M i c h a ł W o j t k ie w i c z AU TOR EKLAMA
P
ółbaszta przez lata nie była widoczna z ulicy Wałowej. Została odsłonięta po rozebraniu naziemnej części kamienicy pod numerem 25, w miejscu której powstał pawilon wejściowy do Multimedialnego Centrum Artystycznego. Na nowo zaaranżowany został również plac przy Centrum, a półbaszta, po odświeżeniu, dopełni jego nowy wygląd. – Pomoże w tym konserwacja techniczno – estetyczna, bo tak najlepiej określić charakter tych prac – zapowiada Eligiusz Dworaczyński, szef pracowni archeologiczno-konserwatorskiej w Tarnowie, autor dokumentacji niezbędnej do przeprowadzenia prac. Jak mówi – półbasztę trzeba oczyścić z pyłu, przebarwień i innych zabrudzeń, zarówno z użyciem maszyn, jak i specjalnych preparatów, przeznaczonych do konserwacji kamienia i drewna, uporządkować więźbę dachową, wymienić zniszczone dachówki a także – usunąć szkodliwe zasolenia, niszczące mury. Koszty remontu będą znane po rozstrzygnięciu przetargu na jego wykonanie.
Półbasztę trzeba m.in. oczyścić z pyłu, przebarwień i innych zabrudzeń, uporządkować więźbę dachową, wymienić zniszczone dachówki. Koszty remontu będą znane po rozstrzygnięciu przetargu na jego wykonanie. mówi Eligiusz Dworaczyński, szef pracowni archeologiczno-konserwatorskiej w Tarnowie Basteja pochodzi z pierwszej połowy szesnastego wieku. Wraz z murami obronnymi tworzyła system miejskich fortyfikacji. W latach 60 – tych XX wieku została zrekonstruowana na podstawie ilustracji, liczącej wówczas około 200 lat, a wewnątrz urządzono kawiarenkę. Z kolei 10 lat temu naprawiono spoiny w ścianach baszty i wzmocniono fundamenty. – Teraz pora na kolejne prace konserwatorskie – mówi Eligiusz Dworaczyński. Multimedialne Centrum Artystyczne, które sąsiaduje z półbasztą, zacznie działalność w tym roku. Posłuży organizowaniu warsztatów artystycznych, wykładów, wystaw i spotkań. Będzie nim zarządzać tarnowskie
Biuro Wystaw Artystycznych. W pięknych i obszernych, liczących sobie kilka stuleci piwnicach, które służyły kiedyś jako magazyn win dla kurii, wyremontowanych i dostosowanych do nowych funkcji, znajdą się między innymi multimedialne sale wielofunkcyjne, bufet i punkt informacyjny. Na zagospodarowanym na nowo placu przed Centrum wkrótce staną ławki, dzięki czemu będzie służył jako miejsce spotkań mieszkańców. Budowa Centrum i urządzenie placu kosztowały dotąd nieco ponad 2,3 miliona złotych. Unijne dofinansowanie wyniosło ponad 1,2 miliona złotych, a dotacja z budżetu państwa – 190 tysięcy.
V
18 LIPCA 2019 | NR 13 (101) | GAZETA BEZPŁATNA | PROMOCJA
Mury zamku pnące się do góry II Gmina Zakliczyn otrzymała z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego pieniądze na drugi etap prac związanych z odbudową zamku w Melsztynie. Teraz będzie można już oglądać mury pnące się do góry II
P
o przeprowadzeniu badań archeologicznych samorząd opracował dokumentację techniczną niezbędną do odbudowy zamku. W ramach pierwszego etapu prac zabezpieczone zostały ruiny oraz odsłonięte zasypane i zarośnięte roślinnością fragmenty zamku, m.in. wejście i schody do zamku. Odbudowano również częściowo mury wieży zamkowej. Samorząd Gminy Zakliczyn uzyskał w 2018 r. na to zadanie dofinansowane z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego w wysokości blisko 180 tys.
zł (ponad 80%). Wkład własny samorządu Gminy Zakliczyn wyniósł ok. 40 tys. zł. Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Dawid Chrobak nie ukrywał, że były to najtrudniejsze i najważniejsze prace w kierunku częściowej odbudowy zamku, w tym wieży widokowej. Zapowiedział starania o kolejne środki finansowe z ministerstwa na ten cel. Właśnie ukazała się nowa lista zadań dofinansowanych przez MKiDN i gmina Zakliczyn otrzymała 290 tys. zł na drugi etap prac na melsztyńskim wzgórzu.
- Wykonamy strop nad parterem, gdzie planowana jest sala wystawienniczo-ekspozycyjna i zostanie wykonany kolejny etap odbudowy wieży
zamkowej. Słowa podziękowania za pomoc w uzyskaniu dofinansowania kieruję do Pana Posła Michała Wojtkiewicza i Pana Posła prof. Włodzimierza
Bernackiego – mówi burmistrz Dawid Chrobak. Zamek w Melsztynie po częściowej odbudowie ma być atrakcją turystyczną i dopeł-
nieniem tzw. szlaku zamków w dolinie Dunajca. W promieniu niespełna 15 kilometrów są już dwa zamki – Baszta w Czchowie i Tropsztyn w Wytrzyszczce.
VI
PROMOCJA | GAZETA BEZPŁATNA | NR 13 (101) | 18 LIPCA 2019
Pamiętamy o tragicznych wydarzeniach na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich II Powiat Tarnowski wraz z Instytutem Pamięci Narodowej - Oddziałem w Krakowie był organizatorem uroczystości upamiętniającej 76. rocznicę ludobójstwa na Wołyniu i Kresach Południowo-Wschodnich. Przed tarnowskim Starostwem zaprezentowana została wystawa „Wołyń 1943. Wołają z Grobów, których nie ma” II
N
a Starym Cmentarzu, przed Kurhanem Kresowym liczne delegacje samorządowe, IPN-u, służb mundurowych, organizacji społecznych i kombatanckich, złożyły wiązanki kwiatów. Przed budynkiem Starostwa wystawę otworzyli Starosta Tarnowski - Roman Łucarz, Dyrektor Oddziału IPN w Krakowie - dr hab. Filip Musiał oraz poseł - Michał Wojtkiewicz. - 76. rocznica wydarzeń, które przeszły do historii pod nazwą rzezi wołyńskiej, przypomina nam o tym, jak tragiczny był związek naszego narodu z Kresami Wschodnimi. Nasza obecność oraz ślady polskości na Kresach, od lipca 1943 roku były systematycznie niszczone i wymazywane. Nie możemy jednak pozwolić na zatarcie ich w naszej narodowej i społecznej pamięci. Bo pamięć, choć wiąże się z przebaczeniem, jest swoistym ostrzeżeniem na przyszłość - powiedział Roman Łucarz. - Pamięć o tej ofierze jest obowiązkiem Rzeczypospoli-
tej, która w warunkach wojny i okupacji nie mogła obronić swych obywateli. Naszym obowiązkiem jest poszerzanie świadomości o martyrologii na Kresach i przekazywanie świadectw o tym ludobójstwie. Musi ono zostać trwale wpisane w dramatyczną historię Europy dwudziestego stulecia. Musimy pamiętać o ofiarach, ale jednocześnie nie możemy obciążać współczesnej Ukrainy zbrodniami dokonanymi przez nacjonalistów blisko 80 lat temu - podkreślił dr hab. Filip Musiał. Wystawa prezentuje Kresy Wschodnie w aspekcie terytorialnym, wielonarodowym i wielokulturowym, wprowadzając odbiorcę w odpowiedni kontekst historyczny. W centralnej części przedstawiona została kulminacja wydarzeń z 11 lipca 1943 roku, nazwanych Krwawą Niedzielą, kiedy to nastąpiło największe natężenie masowych mordów na Polakach mieszkających na Wołyniu, a potem także na terenach Małopolski Wschodniej i Podolu. Na planszach ukazane są zdjęcia rodzinne,
jak i wspomnienia świadków historii, opisujących traumatyczne przeżycia. Szczególną uwagę zwracają tragiczne wspomnienia dzieci. Ekspozycja, która w Tarnowie dostępna do zwiedzania będzie do 11 sierpnia, zawiera ponadto spisy miejscowości, w których doszło do ludobójstwa. W sali konferencyjnej starostwa dr Paweł Naleźniak wygłosił niezwykle ciekawą prelekcję na temat organizowania się oddziałów samoobrony polskiej na Wołyniu. Wywiązała się po niej długa dyskusja, co najlepiej świadczy, jak duży jest głód informacji o tamtych tragicznych wydarzeniach i jak duże emocje w części naszego społeczeństwa wciąż one wywołują. Głos w dyskusji zabierał między innymi Edward Kupiniak, świadek wydarzeń na Wołyniu i działacz Towarzystwa Miłośników Lwowa i Kresów Południowo-Wschodnich w Tarnowie. W organizację wydarzenia zaangażowany był także Zespół Szkół Ogólnokształcących i Zawodowych im. I. J. Paderewskiego w Ciężkowicach.
Z wizytą u repatriantów II Starosta Tarnowski Roman Łucarz, Etatowy Członek Zarządu Powiatu Tomasz Stelmach oraz Burmistrz Miasta i Gminy Zakliczyn Dawid Chrobak złożyli wizytę rodzinie repatriantów, Państwu Buss, potomkom polskich zesłańców z Kazachstanu, którzy od kilku tygodni mieszkają w Charzewicach II
P
ani Nadieżda Buss przyjechała z Kazachstanu do zakliczyńskiej gminy wraz ze swoim synem Andrzejem i synową Kristiną. Wcześniej w Polsce - w Koszycach Małych w Gminie Tarnów, zamieszkał z żoną i dziećmi drugi syn Pani Nadieżdy - Siergiej. W Kazachstanie wciąż jest jeszcze jej córka i dwoje wnuków. - W imieniu całej społeczności Powiatu Tarnowskiego, a także władz powiatowych, pragnę gorąco powitać Was na Ziemi Tarnowskiej. Cieszymy się z Państwa obecności wśród nas, a także z tego, iż stajecie się naszymi sąsiadami - powitał Starosta Tarnowski rodzinę repatriantów. - Zapewniamy o naszej przyjaźni i życzliwości. Mamy nadzieję, iż będziecie traktowali to miejsce, jak Wasz prawdziwy dom. Ze swojej strony deklaruję, iż wspólnie z Burmistrzem Miasta i Gminy Zakliczyn, Panem Dawidem Chrobakiem, uczynimy wszystko, aby
tak właśnie było - podkreślił Roman Łucarz. Odwiedzając nowych mieszkańców Charzewic, przedstawiciele Zarządu Powiatu przekazali im praktyczny upominek na potrzeby gospodarstwa domowego. - Państwo Buss mieszkają w dobrych warunkach, o co zadbał samorząd Zakliczyna - mówił Wicestarosta Tomasz Stelmach. - Były budynek domu nauczyciela został dla nich wyremontowany i odpowiednio przygotowany - dodaje. - Osobiście uważam, iż powinien być realizowany specjal-
ny program powrotu Polaków z byłych krajów ZSRR do ojczyzny - tłumaczy Starosta Roman Łucarz. – Zachęcam pozostałych naszych samorządowców do podobnych inicjatyw, jaką zrealizowano w Gminie Zakliczyn. Podczas wizyty u repatriantów rozmawiano o rodzinnych losach i przeżyciach przodków Pani Nadieżdy podczas wywózki na Wschód, a także o życiu w Kazachstanie, obecnej sytuacji w tym państwie oraz o planach Państwa Buss na najbliższą przyszłość.
Kolejne środki z PFRON na wyrównanie różnic między regionami dla Powiatu Tarnowskiego II Blisko 264 tys. zł trafi do Powiatu Tarnowskiego w związku z realizacją projektów z programu wyrównywania różnic między regionami, przyznanych przez Oddział Małopolski Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Umowy na dofinansowanie projektów w ramach tego programu podpisane zostały w Starostwie Powiatowym w Tarnowie, w obecności Wiceminister Zdrowia, Józefy Szczurek-Żelazko II
- Ogólna wartość wszystkich czterech projektów, które zostaną dofinasowane w ramach Programu wyrównywania różnic między regionami III wynosi prawie 450 tys. złotych - informuje Starosta Tarnowski Roman Łucarz. - Dofinasowanie ze środków PFRON to blisko 264 tys. Dzięki tym projektom zakupione zostaną trzy dziewięciomiejscowe samochody przystosowane do przewozu osób niepełnosprawnych z przeznaczeniem dla: Domu Pomocy Społecznej w Sieradzy, Środowiskowego Domu Samopomocy w Rzepienniku Biskupim oraz Zakładu Aktywności Zawodowej, prowadzonego przez Stowarzyszenie Kulturalno-Oświatowe
„Piast” im. W. Witosa w Woli Rzędzińskiej. - Zakup specjalistycznie wyposażonych samochodów to wyjście naprzeciw potrzebom osób niepełnosprawnych - tłumaczy dyrektor Małopolskiego Oddziału PFRON, Marta Mordarska. - Kwota dofinasowania ze środków PFRON na każdy z tych samochodów wynosi po 80 tys. zł – uzupełnia dyrektor Marta Mordarska. Z kolei środki PFRON przeznaczone na aktywizację zawodową osób niepełnosprawnych trafią do Powiatowego Urzędu Pracy w Tarnowie. Będzie to kwota ponad 21 tys. zł. Umowy na realizację projektów zostały podpisane w Staro-
stwie Powiatowym w Tarnowie przez Starostę Tarnowskiego - Romana Łucarza, Dyrektor Małopolskiego Oddziału PFRON - Martę Mordarską, a także pozostałych beneficjentów - Wójta Gminy Rzepiennik Strzyżewski - Marka Karasia oraz przedstawicieli Stowarzyszenia Kulturalno-Oświatowego „Piast” z Woli Rzędzińskiej. Podpisanie odbyło się w obecności Minister Zdrowia - Józefy Szczurek-Żelazko. - Dzisiejsze wydarzenie i podpisanie umów z Programu wyrównywania różnic między regionami wpisuje się w politykę rządu w zakresie wsparcia osób niepełnosprawnych, w tym Programu Dostępność plus mówi Minister Józefa Szczurek Żelazko. - Podejmujemy szereg działań we wszystkich obszarach życia społecznego, w tym również w tych obejmujących likwidację barier architektonicznych, poruszanie się i transport osób niepełnosprawnych, a także ich aktywizację zawodową - dodaje Minister. Ze strony powiatu umowy podpisali Starosta Tarnowski Roman Łucarz oraz Etatowy Członek Zarządu Tomasz Stelmach.
VII
18 LIPCA 2019 | NR 13 (101) | GAZETA BEZPŁATNA
Ruszyła wyborcza machina II Anna Pieczarka została liderką listy Zjednoczonej Prawicy w wyborach do Sejmu. Po drugiej stronie barykady trwają nadal rozmowy i nie wiadomo w jakiej formule wystartują w jesiennych wyborach partie opozycyjne II Lista śmierci Prawo i Sprawiedliwość, Solidarna Polska oraz Porozumienie dopinają ostatnie szczegóły wyborczej układanki. Znamy liderkę listy do Sejmu, którą ogłosił szef PiS Jarosław Kaczyński. Zgodnie z przypuszczeniami listę Zjednoczonej Prawicy otwiera Anna Pieczarka. Jej wybór wydawał się naturalny z racji fenomenalnego wyniku, który osiągnęła jesienią ubiegłego roku, gdy startowała w wyborach do Sejmiku Województwa Małopolskiego. Wówczas zdobyła niemalże najlepszy wynik w kraju - 72 tysiące głosów. Tak duże poparcie zaowocowało między innymi powołaniem jej w skład Zarządu Województwa, a redakcja ,,Kuriera Tarnowskiego” przyznała jej tytuł ,,Człowiek Roku 2018”. – 25 osób nie było na pierwszych miejscach w poprzednich wyborach parlamentarnych. Mamy daleko idącą zmianę. Ta zmiana to częściowo efekt wyborów do Parlamentu Europejskiego, ale jest także związana z tym, że w 8-9 okręgach mamy młodych liderów. Mamy zmianę i kontynuację. Mamy ,,jedynki”, które w naszym głębokim przekonaniu będą mogły w sposób właściwy wykonywać swoje zadanie, którym jest szczególne zaangażowanie w wybory i intensywna reprezentacja tego wszystkiego co będzie prezentowało w trakcie wyborów Prawo i Sprawiedliwość – powiedział ogłaszając nazwiska liderów list w całym kraju szef PiS Jarosław Kaczyński. - Dla mnie jest niezwykłą przyjemnością, że wśród takich osobowości jak premier czy ministrowie mogła się także znaleźć moja skromna osoba. Oczywiście wynik, który dostałam od drogich, szanownych wyborców jesienią ubiegłego roku też zobowiązuje mnie jako osobę, jako członkinię Prawa i Sprawiedliwości do dalszych działań. Jedynka jest dla mnie największą przyjemnością, bardzo dużym wyróżnieniem. Mam nadzieję, że sprostam wszystkim wymaganiom. Bardzo dziękuje, że mam możliwości – komentuje natomiast Anna Pieczarka. Wraz z ogłoszeniem lokomotywy wyborczej Zjednoczonej Prawicy w naszym regionie przybrały na sile przecieki, jak będzie prezentował się układ nazwisk za jej plecami. Kto będzie miał drugie miejsce? Tutaj wybór jest między wiceminister zdrowia Józefą Szczurek-Żelazko a wiceszefem partii w naszym okręgu posłem Michałem Wojtkiewiczem. Z racji, że przedstawicielka płci pięknej znajduje się na czele stawki, możliwy staje się wariant z posłem Wojtkiewiczem na ,,dwójce”. Murowanym kandydatem do obecności w pierwszej ,,piątce” był szef PiS w okręgu tarnowskim prof. Włodzimierz Bernacki, który wedle naszych informacji sejmowe
ławy ma zamienić na Senat i wystartować z okręgu obejmującego powiaty: bocheński, brzeski, proszowicki, wielicki. Wiele wskazuje na to, że dużo wywalczy Solidarna Polska, która do boju wystawia radnego Rady Miejskiej w Tarnowie mecenasa Piotra Saka, który ma otrzymać jedno z czołowych miejsc na liście wyborczej do Sejmu. Z kolei Porozumienie Jarosława Gowina będzie na liście Zjednoczonej Prawicy reprezentował radny Sejmiku Stanisław Bukowiec, który wedle pierwszych przymiarek,
wynik z ubiegłego roku, różnice między pozostałymi kandydatami będą na tyle nieduże, że o mandacie mogą decydować pojedyncze głosy.
Opozycja z wieloma pytaniami bez odpowiedzi O ile z prawej strony sceny politycznej wiadomo już sporo lub wiele można wywnioskować, to w przypadku Koalicji Obywatelskiej mamy spore
Dla mnie jest niezwykłą przyjemnością, że wśród takich osobowości jak premier czy ministrowie mogła się także znaleźć moja skromna osoba. mówi Anna Pieczarka, liderka listy wyborczej do Sejmu ze Zjednoczonej Prawicy
ma otrzymać pierwsze wolne miejsce za aktualnymi posłami. Pierwotnie sporo mówiło się, że ugrupowanie Gowina ma reprezentować radny Dawid Solak, ale ten zrezygnował z walki o nominację i woli skupić się na pracy Rady Miejskiej w Tarnowie. Z kolei czarnym koniem może okazać się Janusz Gładysz – niedoszły kandydat na prezydenta Tarnowa, któremu przypisuje się ostatnie miejsce na liście wyborczej. Kto zatem załapie się na mandat w gmachu przy ul. Wiejskiej w Warszawie? Analizując aktualną sytuację Prawo i Sprawiedliwość może w zbliżających się wyborach parlamentarnych ugrać nawet 7 mandatów. Jeśli Anna Pieczarka powtórzy lub jak wielu uważa poprawi swój
zamieszanie. Dziś nie wiadomo jaki będzie finał rozmów partyjnych liderów i w jakiej konfiguracji opozycja skupiona wokół Platformy Obywatelskiej wystartuje w jesiennych wyborach. Ale nieco już wiemy. Platforma Obywatelska ma dwoje żelaznych kandydatów: poseł Urszulę Augustyn oraz szefa PO w regionie Roberta Wardzałę. Jednak oboje nie mogą skupić się tylko na sobie w boju o ,,jedynkę”, gdyż mając na uwadze doświadczenia z ubiegłorocznych wyborów, tarnowska lista może zostać przehandlowana dla koalicjantów. Dlaczego? Mocni krakowscy posłowie nie pozwolą sobie na roszady we własnym ogródku, a koalicjantów gdzieś na czołowych miejscach trzeba upchnąć. Zatem znów czas na
Tarnów? W blokach startowych stoi przewodniczący Rady Miejskiej w Tarnowie Jakub Kwaśny, który zdecyduje się na start jeśli jego mentorka Barbara Nowacka wynegocjuje mu biorące miejsce na liście. Kogo może wystawić Nowoczesna? Krzysztof Nowak (radny Sejmiku i lider ugrupowania w naszym okręgu) utrzymuje, że nie jest zainteresowany, dlatego kandydata trzeba szukać w tarnowskiej Sali Lustrzanej w osobie radnego Sebastiana Stepka, który w ostatnich miesiącach dał się poznać jako młody i zdolny działacz. Z ciekawych nazwisk, które mogą pojawić się na liście warto jeszcze wymienić etatowego kandydata z Brzeska – Jana Musiała. Koalicyjne szyki może uzupełnić Energia Miast, której przedstawicielem w Tarnowie jest radny Tomasz Olszówka. Największy problem Koalicji Obywatelskiej to wyłonienie kandydata do Senatu, który będzie musiał się zmierzyć z prof. Kazimierzem Wiatrem z PiS. Przedstawiciel partii Jarosława Kaczyńskiego co wybory gromi swoich rywali, dlatego konieczny jest śmiałek, który wyłoży pieniądze, jest rozpoznawalny i nie przyniesie wstydu. Swego czasu w partyjnych kręgach krążył pomysł, aby do walki o Senat wystawić poseł Urszulę Augustyn, ale ta inicjatywa jak szybko się pojawiła, tak szybko umarła. Od kilku miesięcy przybierają natomiast na sile pogłoski o starcie do Senatu prezydenta Romana Ciepieli. Spekulacje na ten temat dodatkowo podsyciła obecność włodarza Tarnowa podczas uroczystości 4 czerwca w Gdańsku, kiedy ogłoszono walkę samorządowców o Senat. Sam prezydent Roman Ciepiela już trzykrotnie bezskutecznie bił się o mandat senatora. Dziś jednoznacznie nie wyklucza startu, ale dodaje przy tym, że tarnowianie widzą go bardziej
w roli prezydenta, aniżeli polityka. Jednak pewne jest to, że gdyby Ciepiela ostatecznie zdecydował się na start byłby poważnym konkurentem, mogącym liczyć na kilkanaście tysięcy głosów, a niektórzy mówią nawet, że kilkadziesiąt. Nieoczekiwanym rozwiązaniem może być natomiast wystawienie do walki z prof. Wiatrem byłego senatora Józefa Sztorca. Z naszych informacji wynika, że pierwsze rozmowy na ten temat miały już miejsce. Sztorc dla Koalicji Obywatelskiej może się okazać dobrym sprzymierzeńcem. Stworzył duży zakład pracy w Woli Rzędzińskiej, ma niezbędne doświadczenie i… pieniądze, aby zrealizować kampanię wyborczą z rozmachem. Byłby to też swoisty ukłon w stronę SLD, z którym kojarzony jest były senator.
Quo vadis PSL? Najstarsza polska partia deklaruje z kolei, że tworzy Koalicję Polską. Tu natomiast niepozorny ruch prezydenta Romana Ciepieli pozwoli wysnuć pewne wnioski. Otóż kilka tygodni temu prezydent Ciepiela powołał na stanowisko swojego zastępcy Tadeusza Kwiatkowskiego – byłego starostę dąbrowskiego, ludowca z krwi i kości. Niby zwykłe powołanie, ale może mieć ono drugie dno. Przypomnijmy, że posłem PSL z naszego okręgu jest prezes partii Władysław Kosiniak-Kamysz. Niby niepowiązane ze sobą fakty, ale gdy się chwilę nad tym zastanowić wszystko nabiera sensu. Po wyborach samorządowych w gronie ludowców pierwszy w kolejce ,,po robotę” był i jest Stanisław Sorys, który został radnym Sejmiku i na tym koniec, dosłownie koniec, gdyż po wielu latach zakończył on swoją działalność w Zarządzie Wojewódz-
twa. Było wręcz oczywiste, że jest on pierwszy w kolejności do zagospodarowania przez Romana Ciepielę. Ale wybór padł na Kwiatkowskiego. To z kolei oznacza, że Sorys zapewne ma coś obiecane i musi czekać do jesieni. To ,,coś” to prawdopodobne ,,jedynka” do Sejmu z listy Koalicji Polskiej. A Kosiniak-Kamysz? Od dawna mówi się o jego współpracy z prezydentem Jackiem Majchrowskim, który właśnie Władysława Kosiniaka-Kamysza widzi w roli swojego następcy. Aby cel osiągnąć Kosiniak-Kamysz przez pięć lat popracuje jako krakowski poseł, aby potem spróbować swoich sił w walce o prezydenturę. PSL ma też alternatywę, nowym liderem partii może okazać się burmistrz Brzeska Tomasz Latocha. I rzeczywiście wielu w nim upatruje nowego otwarcia w strukturach w naszym regionie. Burmistrz Latocha w cuglach wygrał wybory samorządowe w Brzesku zdobywając ponad 8 tysięcy głosów. Mocno też współpracuje z władzami powiatu, szybko stając się jednym z najaktywniejszych włodarzy regionu. Młody i dynamiczny kandydat wespół ze strukturami PSL w każdej gminie może wypracować dobry wynik. Jednak tutaj pojawia się kilka pułapek. Pierwsza dotyczy progu wyborczego – jeśli PSL stworzy koalicję będzie musiało zdobyć 8% w skali kraju. Kolejna pułapka to stworzenie mocnej listy. Cztery lata temu, gdy w naszym okręgu kandydował prezes Kosiniak-Kamysz był on jednocześnie magnezem przyciągającym działaczy. Teraz z mobilizacją może być różnie.
I inni… Im dalej w las tym gorzej. Kukiz’15 stoi przed kluczowym pytaniem: być albo nie być. Poseł Norbert Kaczmarczyk reprezentujący Ruch w naszym okręgu każe uzbroić się w cierpliwość i zapewnia, że niebawem wszystko się wyjaśni odnoście formuły w jakiej wystartuje ugrupowanie Pawła Kukiza. Swoje chce ugrać również lewica. W kontekście startu w wyborach wymienia się chociażby Krzysztofa Janika (SLD) byłego szefa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji. Pozostali, czyli plankton próbują się jednoczyć. W tej chwili kilkanaście małych (bliskich programowo) grup, usiłuje stworzyć komitety wyborcze (AZER, Bezpartyjni Samorządowcy, FdR, Jedność Narodu, Oburzeni, Revolution, Skuteczni, Wolni i Solidarni, Zgoda etc.). Osobno nie tylko nie przekroczą ani 5-procentowego, ani 3-procentowego progu, ale nawet nie zbiorą po 5 tysięcy podpisów w 21 okręgach. Dlatego trwają rozmowy o połączeniu maluczkich w jeden twór, ale znając losy poprzednich tego typu inicjatyw próżno wróżyć im wielu sukcesów.
Brzeski
GAZETA KAŻDEGO MIESZKAŃCA
18 LIPCA 2019 | NR 13 (101) DWUTYGODNIK | NAKŁAD 15 000 EGZ.
Dotacja dla Szkoły Muzycznej II Wniosek do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego o dofinansowanie zakupu instrumentów muzycznych i pomocy dydaktycznych dla Muzycznej Szkoły w Brzesku został rozpatrzony pozytywnie II
U
mowa z Ministerstwem, którą podpisała dyrektor szkoły Ilona Latocha-Dylewska gwarantuje, że szkoła otrzyma dofinansowanie ze środków ministerialnego Funduszu Promocji Kultury w kwocie 40 tysięcy złotych na realizację zadania o wartości 57,3 tys. zł. W ramach projektu Szkoła zakupi: akordeon guzikowy, 4 tom-tomy koncertowe, dzwonki koncertowe ze statywem, pianino z ławą, wiolonczelę, altówkę oraz monitor interaktywny.
Kolejne środki zewnętrzne dla gminy Dębno
Ś W
związku z realizacją projektu partnerskiego pn. „Zintegrowany produkt tur ystyczny Subregionu Tarnowskiego – Trasy Rowerowe Pogórza” Powiat Brzeski realizuje zadanie pn „Budowa obiektów małej architektury w miejscu publicznym: miejsc postojowych – parkingu, Miejsc Obsługi Rowerzysty oraz urządzeń gimnastyczno-rekreacyjnych w powiecie brzeskim”. W ramach przedmiotowego projektu w Brzesku przy ul. Piastowskiej 2B, gdzie mieści się budynek administracyjny Starostwa Powiatowego oraz Szkolne Schronisko Młodzieżowe, powstanie nowy parking na 67 miejsc postojowych, jak również obiekty małej architektury, to jest Miejsce Obsługi Rowerzysty wraz z siłownią zewnętrzną.
Gmina Dębno złożyła wniosek do Urzędu Marszałkowskiego w ramach dofinansowania robót budowlanych dotyczący obiektów służących rehabilitacji w związku z potrzebami osób niepełnosprawnych ze środków Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych. Wniosek został rozpatrzony pozytywnie i gminie Dębno zostały przyznane środki finansowe w wysokości 86 400,00 złotych. W ramach tej kwoty planuje się m.in. wykonanie węzłów sanitarnych dostosowanych dla osób niepełnospraw-
nych, windy przyporęczowej na I piętro wraz z poręczą, balustrady, a także miejsc parkingowych dostosowanych dla ich potrzeb. Przypominamy, że prace prowadzone w ramach budowy hali sportowej zlokalizowanej przy Zespole Szkolno-Przedszkolnym w Dębnie trwają od października ubiegłego roku, kiedy to został uroczyście wmurowany kamień węgielny. Wykonawcą inwestycji, w wyniku przeprowadzonego przetargu, zostało Przedsiębiorstwo Budowlano-Produkcyjne „Łęgprzem” Sp. z o.o. z Krakowa.
Wybudowano chodnik w Borzęcinie Dolnym
PROMOCJA
II 50 tys. złotych to kolejna dotacja jaką otrzymała gmina Dębno z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Krakowie w ramach programu „Małopolskie Remizy 2019” II rodki te zostaną wydatkowane na termomodernizację remizy strażackiej w Sufczynie wraz zagospodarowaniem terenu. Warto przypomnieć, że na zadania remontowo-budowlane w budynku Ochotniczej
Już wkrótce nowy parking przy ul. Piastowskiej
Ponad 86 tysięcy złotych dofinansowania do hali w Dębnie
Straży Pożarnej w Sufczynie samorząd gminy otrzymał już środki z budżetu Województwa Małopolskiego w wysokości 31 619,00 zł. W ramach realizacji zadania zaplanowano wykonanie elewacji budynku wraz z jego ociepleniem, podbicie
fundamentów, malowanie dachu, remont kominów oraz wymianę stolarki drzwiowej. Ponadto zakres robót obejmie wykonanie podjazdu do garażu i schodów wejściowych. Wszystkie prace mają zostać zakończone do końca października bieżącego roku.
Kolonoskopia w brzeskim szpitalu II To dobra wiadomość dla mieszkańców powiatu brzeskiego. W szpitalu w Brzesku nadal będą realizowane badania przesiewowe raka jelita grubego. To kontynuacja programów realizowanych w tej placówce przez ostatnie dwa lata i finansowanych z funduszy unijnych II
T
ym razem kolonoskopia będzie wykonywana przez trzy lata (20192021) w ramach programu finansowanego przez Ministerstwo Zdrowia, które na ten cel przekazało ponad 400 tys. zł. Ministerialny program jest skierowany do pacjentów w wieku 50-65 lat. Mogą z niego skorzystać także osoby w wieku 40-49 lat mające bliskiego krewnego, u którego rozpoznano raka jelita grubego, a także osoby w wieku 25-49 lat z rodziny z zespołem Lyncha lub zespołem polipowatości rodzinnej gruczolakowatej.
Z badania nie mogą skorzystać natomiast pacjenci, u których stwierdzono objawy kliniczne sugerujące istnienie raka jelita grubego, a także osoby, które kolonoskopię miały wykonaną w ostatnich 10 latach. Ma to związek z profilaktycznym charakterem realizowanego programu. Lekarze podkreślają, iż profilaktyka raka jelita grubego jest bardzo ważna, jest to bowiem najczęściej diagnozowany nowotwór złośliwy po chorobie płuc, żołądka i prostaty u mężczyzn, a także raka piersi oraz płuc u kobiet. Przyczyną wysokiej umieral-
ności na raka jelita grubego jest wciąż zbyt późne zgłaszanie się pacjentów do badań kolonoskopowych. Rak jelita grubego z reguły rozwija się powoli. Choroba na samym początku przebiega bezobjawowo, dopiero w późniejszym jej stadium dochodzi do utraty wagi, anemii, czy zmiany rytmu wypróżnień. Wczesne zdiagnozowanie nowotworu jelita grubego daje szansę na całkowite wyleczenie Osoby zainteresowane wykonaniem kolonoskopi, mogą się kontaktować z SP ZOZ w Brzesku. Informacja tel. pod nr tel. 519 317 007 lub 14 6621 429.
Zakończono prace związane z budową chodnika wraz z kanalizacją deszczową przy drodze nr 1421K Zaborów – Bielcza – Wola Dębińska w Borzęcinie Dolnym. Chodnik z kostki brukowej o szerokości 2,0 metry powstał na odcinku 465 metrów. W ramach realizowanych robót wykonano także 400 metrów bieżących kolektora kanalizacji deszczowej. - To pierwszy etap prac związanych z budową chodnika przy drodze powiatowej w tej miejscowości. Kontynuacja zadania wymaga pozy-
skania zgód właścicieli gruntów, celem zaprojektowania ciągu pieszego w dalszym biegu drogi do skrzyżowania z drogą wojewódzką 964 w centrum miejscowości. To podstawowy warunek umożliwiający kontynuację inwestycji – mówi Janusz Kwaśniak, wójt gminy Borzęcin. Wykonawcą zadania była firma Usługi Brukarskie „KLEC-BUD” z Sufczyna, gmina Dębno. Wartość wykonanych robót zamknęła się kwotą 351 703,74 złotych, z czego 50 % kosztów poniosła gmina Borzęcin i 50% powiat brzeski.