Rozłąka z łąką O naturalnym pokarmie żubrów i powodach życia w lesie w kontekście historycznym
Żubr jest trawożercą. Tak było, jest i zapewne przez długi czas jeszcze będzie, choć nigdy nie wiadomo, w którą stronę ewolucja poprowadzi to zwierzę. Procesy ewolucyjne mają to jednak do siebie, że są nadzwyczaj długotrwałe i nie mamy szans zaobserwować ich podczas jednego ludzkiego życia. Nawet setki czy kilka tysięcy lat to zbyt mało, by uchwycić rodzące się różnice. Ale co do głównego pokarmu żubrów, a więc różnych gatunków traw, wątpliwości nie ma. Dominowały w pokarmie tych zwierząt przez wiele tysięcy lat i wciąż stanowią główny składnik żubrzej diety. Świadomość tego faktu była bardzo duża od dawna. Już w XVI wieku nadrzeczne łąki w Puszczy Białowieskiej były koszone nie tylko po to, by zebrać zimową paszę dla bydła, ale również, by zgromadzić siano, którym zimą dokarmiano żubry. Podobnie było w okresie carskiego panowania. Z relacji Konrada Wróblewskiego wiemy, że w tym okresie (…) w lecie, z obawy o los żubrów i innych zwierząt, ażeby im do jesieni nie zabrakło paszy, urządza się w lesie większą ilość działek, na których zasiewa się rozmaitego rodzaju trawy, jesienią zaś puszcza się zwierzęta, by się na nich pasły. Najczęściej na takich poletkach wysiewano zboża, głównie owies lub owies pomieszany z wyką, oraz łubin. Były też poletka z ziemniakami, choć te powstawały raczej z myślą o dzikach. 25