Nr 1/2010
LEXUMMEDICA magazyn WWW.LEXUMMEDICA.PL
NOWOŚĆ pier wsezry num
CROSS
-LINKING
INNOWACYJNA TERAPIA STOŻKA ROGÓWKI
NAJLEPSZA PERSPEKTYWA ROZMOWA Z MONIKĄ PYREK, NASZYM AMBASADOREM
DZIAŁAMY WSPÓLNIE Z LEXUM POWSTAŁA NAJSILNIEJSZA SIEĆ KLINIK OKULISTYCZNYCH W EUROPIE
spis treści
08
04 Przyszłościowa fuzja
Rozmowa z Peterem Ivančákiem, prezesem Zarządu firmy Lexummedica
06 Lexummedica - europejski potencjał
Prezentacja polskiej sieci klinik okulistycznych
08 Laser femtosekundowy
Nowoczesny sprzęt już w Wielkopolsce
10 Cross – linking
Innowacyjna metoda leczenia stożka rogówki
12 Leczenie aberracji wyższego rzędu
Zastosowanie techniki wavefront
14 Ratujmy wzrok po 50. roku życia
Leczenie wysiękowej postaci AMD
16 Soczewki od A do Z
Wybór soczewek wewnątrzgałkowych
18 Komfort widzenia
Rozmowa z Moniką Pyrek, Ambasadorem sieci klinik Lexummedica
10
20 Operacja oczu z punktu widzenia
psychologa Jak pomóc pacjentowi poczuć się dobrze bez okularów?
22 Lexum pomaga w Afryce
Czesi wysyłają do Kenii okulary
24 Pchnięcia w mgnieniu oka
Wspieramy sekcję szermierczą UAM w Poznaniu
LEXUMMEDICA MAGAZYN Wydawca Lexummedica sp. z o.o. (dawniej Intermedica) ul. abpa A. Baraniaka 88 61-131 Poznań Telefon: 61 82 67 067 61 82 67 069 Fax: 61 826 71 00 www.lexummedica.pl lexummedica@lexummedica.pl Kontakt z wydawcą: Anna Patan a.patan@lexummedica.pl Beata Pawłowska b.pawlowska@lexummedica.pl Konsultacja medyczna: lek. med. Barbara Czarnota (Kierownik Kliniki Okulistycznej Lexummedica w Poznaniu) Przygotowanie i realizacja: SKIVAK Custom Publishing Ul. Głuchowska 1 60-101 Poznań www.skivak.pl Project manager: Michał Cieślak m.cieslak@skivak.pl Redakcja: Sylwia Włodarczyk Projekt layoutu: Vladimír Trčka, Corporate Publishing, s.r.o. Adaptacja layoutu: Katarzyna Bartosik Skład i przygotowanie do druku: Katarzyna Bartosik, Paweł Chlebowski Zdjęcia: Archiwum Lexummedica Na okładce: Agnieszka Stefanek, Kierownik Sekretariatu Medycznego Lexummedica w Poznaniu Fot. photosynteza.com
26 Zwiększać świadomość
Gabinet satelitarny – dr Marzena Krajewska z Włocławka
27 Kwalifikuję i kontroluję
Gabinet satelitarny – dr Krzysztof Łukaszewicz z Piły
18
3
news
INTERMEDICA CZŁONKIEM GRUPY LEXUM 21 stycznia 2010 roku Intermedica stała się członkiem Grupy LEXUM. Sieć ośrodków okulistycznych Intermedica, działających obecnie pod nazwą Lexummedica, wykonuje ponad 3000 zabiegów chirurgii refrakcyjnej oraz 1000 zabiegów usunięcia zaćmy rocznie. W wyniku połączenia największej prywatnej kliniki okulistycznej w Polsce przez Grupę Lexum powstanie najbardziej prężna sieć klinik okulistycznych w Europie Środkowej. Polskie kliniki wzbogacą swoją ofertę usług medycznych w zakresie terapii rogówki i zabiegów witroretinalnych. Jednym z zamiarów inwestorów jest rozwój w zakresie nowoczesnych technologii. Prezesem nowej polskiej spółki – Lexummedica – został Peter Ivančák.
NOWOCZESNE METODY LECZENIA W OKULISTYCE Na konferencję naukową organizowaną pod tym tytułem przez klinikę Lexummedica (dawniej Intermedica), 24 kwietnia w Poznaniu przyjechało ponad 300 lekarzy z całej Polski. Uczestnicy zapoznali się z nowymi strategiami w leczeniu stożka rogówki i aktualnymi wyzwaniami w chirurgii refrakcyjnej – topografią rogówki i laserem femtosekundowym.
LASER FEMTOSEKUNDOWY W POZNANIU Lexummedica (dawniej Intermedica) od marca przeprowadza zabiegi korekcji wad wzroku przy użyciu pierwszego w Wielkopolsce lasera femtosekundowego. To obecnie najnowsza generacja sprzętu stosowanego na świecie. Zabieg wykonany przy użyciu tego lasera zapewnia pacjentom największe bezpieczeństwo i precyzję. Pierwsze zabiegi poznańscy lekarze wykonywali wspólnie z czeskimi specjalistami z kliniki Lexum.
4
LEXUMMEDICA magazyn
PRZYSZŁOŚCIOWA FUZJA Początek roku 2010 przyniósł istotne zmiany w funkcjonowaniu sieci klinik Intermedica, która nawiązała współpracę z czeską Grupą Lexum. O planach rozwoju sieci, implementacji nowych technologii i polskim rynku badań wzroku rozmawialiśmy z Peterem Ivančákiem, Prezesem Zarządu polskiej spółki Lexummedica. Od stycznia sieć klinik Intermedica znajduje się w Grupie Lexum. Jaka była geneza tego porozumienia i dlaczego Lexum zdecydowała się na obecność w Polsce?
Już od dłuższego czasu Polska była nam bliska, być może dlatego, że w naszej klinice w Ostrawie znaczna część przyjmowanych pacjentów pochodzi z Polski. Przez prawie 2 lata podejmowaliśmy próby wejścia na polski rynek, tak więc połączenie z największą polską siecią klinik okulistycznych – Intermedica – było dla nas wyjątkową szansą, którą wykorzystaliśmy. Czy rozwój Grupy Lexum, sieci czeskich klinik, wyglądał podobnie jak klinik Intermedica? Jakie są plany i perspektywy rozwoju całej grupy na najbliższe lata?
Od momentu powstania, w 1993 roku, rozwój Grupy Lexum wyglądał bardzo podobnie. Zaczęliśmy od jednej kliniki i zbudowaliśmy całą sieć. Natomiast w najbliższych latach planujemy wzmocnić swoją pozycję w Polsce i Czechach, jak również wejść na inne rynki Europy Środkowej i Wschodniej. Lexummedica oferuje leczenie przy wykorzystaniu niezwykle zaawansowanych technologicznie urządzeń. Czy wykorzystywany przez Państwa sprzęt jest elementem budowania przewagi nad konkurencją?
Podstawową misją Grupy Lexum, do której Lexummedica ma zaszczyt należeć, jest zaoferowanie światowej jakości świadczeń medycznych z zakresu chirurgii okulistycznej. Dlatego też wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i jesteśmy przekonani, że jest to naszym największym atutem. Na przykład, całkiem niedawno jako pierwsi wprowadziliśmy na polski rynek laser femtosekundowy, oferując zabiegi chirurgii refrakcyjnej z wykorzystaniem tego lasera.
Jest Pan prezesem polskiej spółki Lexummedica. Jakie doświadczenia z czeskiego rynku chciałby Pan przenieść na polski grunt i jaką ma Pan wizję rozwoju w Polsce?
Wierzymy, że polski rynek ma duży potencjał rozwojowy. Dołożymy wszelkich starań, aby wprowadzić nasze usługi do innych polskich miast. Chcielibyśmy również rozszerzyć naszą ofertę o nowe, obecnie niedostępne, procedury okulistyczne. Mam na myśli wspomnianą wcześniej korekcję laserową z użyciem lasera femtosekundowego, wprowadzanie nowego algorytmu postępowania ze stożkiem rogówki opracowanego przez prof. Filipca (jednego z udziałowców Grupy Lexum), łącznie z wszczepieniem rogówki, keratoplastykę warstwową, wszczep pierścieni rogówkowych i w końcu rozpoczęcie chirurgii witreoretinalnej. Mimo że badania i leczenie są u Państwa odpłatne, na brak klientów nie mogą narzekać zarówno kliniki Lexummedica, jak i czeska grupa Lexum. Potrafi Pan podać główny powód zaufania klientów?
Myślę, że pacjenci ufają naszym lekarzom zarówno w Polsce, jak i w Czechach. Cenią ich wyjątkowe umiejętności nabyte podczas tysięcy skutecznie przeprowadzonych zabiegów. Od 1993 roku, łącznie w Polsce i Czechach, Grupa Lexum przeprowadziła 120 000 zabiegów. Wszystkie ze znakomitym i trwałym efektem. To podstawowy dowód świadczący o jakości naszych usług. Dbamy nie tylko o zachowanie najwyższego standardu procedur medycznych, ale również o pełen komfort naszych pacjentów. Zauważa Pan jakieś różnice w funkcjonowaniu obu sieci klinik – polskiej i czeskiej?
Funkcjonowanie obu sieci klinik jest podobne. Jest zrozumiałe, że po obu stronach wyróżnić można lepiej funkcjonujące procedury. Chcemy
wywiad je zidentyfikować i powielić w całej Grupie tak, by służyły naszym pacjentom. Czy Czesi i Polacy przywiązują obecnie większą wagę do leczenia wad wzroku?
Zdecydowanie tak. Zarówno polscy, jak i czescy pacjenci przywiązują dużo większą wagę do korekcji wad wzroku. Myślę, że ma to związek z rosnącym zainteresowaniem aktywnym spędzaniem wolnego czasu, w czym okulary stają się poważnym utrudnieniem. Jaka była Pana droga zawodowa aż do momentu, gdy został Pan prezesem sieci klinik Lexummedica? Czym zajmuje się Pan w wolnym czasie?
Dyplom lekarza zdobyłem na Uniwersytecie Medycznym w Ołomuńcu w Czechach, ale studiowałem także informatykę na Uniwersytecie Staffordshire w Anglii. Jestem specjalistą chorób wewnętrznych ze szczególnym zainteresowaniem pulmonologią. Zacząłem pracować jako lekarz na oddziale intensywnej terapii. Po kilku latach zająłem się jednak informatyką. W zawodzie informatyka przepracowałem aż 7 lat, a następnie 2 lata w firmie GfK, która zajmowała się badaniami rynku. W końcu dołączyłem do Grupy Lexum. Od marca 2010 r. piastuję stanowisko prezesa zarządu Lexummedica. W wolnym czasie, którego ostatnio nie mam wiele, jeżdżę w góry. Uwielbiam szczególnie Tatry Wysokie, skąd pochodzę. Dodam, że kilka lat temu zostałem przewodnikiem górskim, dlatego teraz tym bardziej doceniam fakt, że mogę do woli napawać się pięknem wysokich szczytów, które zdobywam wraz z przyjaciółmi. Od niedawna jest Pan w Polsce. Jak Pan postrzega prowadzenie biznesu tutaj, w porównaniu z Czechami?
Uważam, że chirurgia okulistyczna w Polsce prowadzona jest na bardzo wysokim poziomie, spełniając najwyższe standardy medyczne. Penetracja niektórych procedur medycznych, szczególnie w zakresie chirurgii witreoretinalnej, na rynku prywatnych usług medycznych jest w Polsce mniej zaawansowana w porównaniu z Czechami. Co zaskakujące, w przeliczeniu na liczbę mieszkańców, w Polsce wykonuje się dużo mniej laserowych korekcji wad wzroku. Czy jakieś miejsca w Polsce zdążyły Pana zachwycić?
W Polsce jest wiele miejsc, które chciałbym odwiedzić. Na przykład polska część Tatr Wysokich pozostaje dla mnie nadal nieodkryta, dlatego planuję latem spędzić kilka dni w okolicach schroniska Murowaniec. Nie mogę się również doczekać, aby zobaczyć piękne polskie miasta, zwłaszcza Kraków.
Podstawową misją Grupy Lexum, do której Lexummedica ma zaszczyt należeć, jest zaoferowanie światowej jakości świadczeń medycznych z zakresu chirurgii okulistycznej. Dlatego też wykorzystujemy najnowocześniejsze technologie i jesteśmy przekonani, że jest to naszym największym atutem.
5
prezentacje
LEXUMMEDICA – EUROPEJSKI POTENCJAŁ
ARX EQUITY PARTNERS ARX jest firmą zarządzającą funduszami private equity w Europie Środkowej i Wschodniej. Spółka posiada biura w Warszawie, Budapeszcie, Pradze i Bukareszcie. Udziałowcami funduszy są renomowane instytucje finansowe. Celem funduszy ARX jest inwestowanie w krajach Europy Środkowej i Wschodniej w firmy w tzw. późniejszym stadium rozwoju. Inwestycje te przyjmują postać finansowania ekspansji, wykupu we współpracy z dotychczasowym kierownictwem (MBO), zakupu z udziałem nowego kierownictwa (MBI) lub przejęcia firmy w celu konsolidacji danej branży.
6
LEXUMMEDICA magazyn
Lexummedica (dawniej Intermedica) sp. z o.o. powstała na początku 1999 roku jako inicjatywa duńskiej korporacji Transmedica A/S. Dziś tworzy ośrodki okulistyczne w Poznaniu, Krakowie i Szczecinie, które łącznie wykonują ponad 3000 zabiegów chirurgii refrakcyjnej oraz 1000 zabiegów usunięcia zaćmy rocznie. Lexummedica to nowoczesna klinika okulistyczna zajmująca się diagnostyką oraz chirurgią jednego dnia. 21 stycznia 2010 roku Intermedica stała się członkiem Grupy LEXUM, której głównym udziałowcem jest ARX Equity
Partners, spółka zarządzająca funduszami private equity. W skład niepublicznych zakładów opieki zdrowotnej pod marką Lexummedica wchodzi obecnie Klinika Okulistyczna w Poznaniu (od początku roku mieści się w nowej siedzibie – Malta Office Park), Centrum Okulistyki w Krakowie oraz powstałe w 2007 roku Centrum Okulistyki w Szczecinie. Klinika Okulistyczna Lexummedica w Poznaniu, jako pierwszy ośrodek w Wielkopolsce, została wyposażona w światową nowość – laser femtosekundowy.
sób, np. przez stosowanie kropli.
Kompleksowa oferta
We wszystkich placówkach sieci wykonywane są zabiegi laserowej korekcji wad wzroku metodą LASIK i LASEK, zabiegi usunięcia starczowzroczności metodą PRELEX, zabiegi usunięcia zaćmy oraz diagnostyka okulistyczna i USG gałek ocznych. Ośrodek w Poznaniu oferuje dodatkowo diagnostykę jaskry i chorób siatkówki, bezkontaktową biometrię, OCT (tomografia koherentna), angiografię fluoresceinową, topografię rogówki, ocenę aberracji oka, iniekcje doszklistkowe preparatem Lucentis w AMD. Klinika Okulistyczna Lexummedica w Poznaniu wprowadza także do swojej oferty chirurgiczne i laserowe metody leczenia jaskry oraz terapię stożka rogówki oka: •
Głęboka sklerektomia
Chirurgiczna metoda leczenia jaskry; istotą operacji jest ułatwienie odpływu płynu wytworzonego w oku bez otwierania przedniej komory oka; wskazaniem do operacji jest brak możliwości osiągnięcia obniżenia ciśnienia w inny spo-
•
Wiskokanalostomia
•
Metoda Ex-Press
•
Irydotomia laserem YAG
•
Cross-linking
Chirurgiczna metoda leczenia jaskry, stosowana w przypadku jaskry początkowej, średniozaawansowanej. Najnowsza metoda stosowana w chirurgii jaskry. Miniaturowy implant Ex-Press o długości 3 mm implantowany jest pod spojówkę lub pod płatkiem twardówki. Wskazaniem do operacji jest jaskra średnio i bardziej zaawansowana. Laserowa metoda leczenia jaskry, polega na wytworzeniu w tęczówce otworu, który umożliwia swobodny przepływ cieczy wodnistej w oku z komory tylnej do przedniej. Terapia stożka rogówki.
LEXUM GROUP Lexum (czeska część Grupy Lexum) obecnie posiada kliniki okulistyczne w Pradze, Ostrawie, Brnie i Czeskich Budziejowicach i w 2009 roku wykonała ponad 12500 zabiegów usunięcia zaćmy i ponad 5700 zabiegów chirurgii refrakcyjnej. Lexum jest wiodącą siecią prywatnych klinik okulistycznych w Czechach zarówno pod względem standardów medycznych, jak i wielkości. Lexum została założona w 1993 roku przez profesora Martina Filipec, byłego Kierownika Kliniki Okulistycznej Pierwszego Wydziału Lekarskiego Uniwersytetu im. Karola w Pradze. Przebywał on na wielu stażach i pobytach naukowych w klinikach okulistycznych we Francji i USA (Hotel Dieu, Harvard Medical School, Massachusetts Eye & Ear Infirmary). Udziały Grupy Lexum należą do firmy ARX Equity Partners, która jest wiodącą firmą zarządzającą funduszami private equity w Europie Środkowej. Profesor Filipiec, założyciel Lexum, pozostał znaczącym udziałowcem Grupy Lexum.
Monitoring jakości
Ośrodki Lexummedica objęte są systemem zarządzania jakości zgodnym z normą ISO 9001:2000. Oznacza to ciągłe monitorowanie zarówno jakości wykonywanych procedur me-
LASER FEMTOSEKUNDOWY JUŻ W POZNANIU! Klinika Okulistyczna Lexummedica w Poznaniu, jako pierwszy w Wielkopolsce ośrodek okulistyczny, została wyposażona w laser femtosekundowy. Obecnie w Polsce zabiegi laserowej korekcji wady wzroku wykonuje się najczęściej metodą LASIK – w celu utworzenia płatka stosuje się mikrokeratom. Laser femtosekundowy to najnowszej generacji laser stosowany obecnie w chirurgii refrakcyjnej na świecie. Pozwala na wykonanie zabiegu laserowej korekcji wady wzroku metodą LASIK bez zastosowania mikrokeratomu. Zabieg laserowej korekcji wady wzroku wykonany laserem femtosekundowym zapewnia pacjentom największe bezpieczeństwo i precyzję, a jednocześnie pozwala na osiągnięcie lepszych rezultatów końcowych zabiegu.
dycznych, jak i poziomu satysfakcji pacjentów. Jest to możliwe dzięki opracowaniu wewnętrznych standardów i procedur oraz realizacji uprzednio wyznaczonych celów jakościowych. Personel medyczny w sposób ciągły doskonali swoje umiejętności poprzez udział w szkoleniach, konferencjach i sympozjach naukowych. W naszych placówkach wykorzystujemy najwyższej jakości sprzęt oraz materiały medyczne, m.in. biometr laserowy IOL Master firmy Zeiss, fakoemulsyfikator Infiniti Vision System firmy Alcon oraz laser Allegretto Wave firmy WaveLight w opcji z topografem terapeutycznym − Allegretto Wave.
Poznań Siedziba LEXUMMEDICA w jednym z nowoczesnych biurowców nad jeziorem Malta.
Szczecin Recepcja kliniki.
7
technologie
LASER FEMTOSEKUNDOWY
TEKST lek. med. Barbara Czarnota, Kierownik Kliniki Okulistycznej Lexummedica w Poznaniu
Jego użycie zwiększa bezpieczeństwo zabiegu, pozwala na szybszą rekonwalescencję, eliminuje mechaniczne cięcie rogówki. Ta swoista rewolucja w chirurgii refrakcyjnej od marca jest dostępna dla pacjentów sieci klinik Lexummedica.
U pacjentów z cienką rogówką możemy wykonać laserem femtosekundowym płatek grubości ok. 100 mikronów, co pozwala na oszczędzenie tkanki rogówki i tym samym daje możliwość korekcji większej wady wzroku.
8
LEXUMMEDICA magazyn
Szafir w podczerwieni
Laser femtosekundowy należy do najnowszej generacji laserów stosowanych w okulistyce. W laserach tych ośrodkiem czynnym jest kryształ szafiru z domieszką tytanu. Emituje wiązkę w podczerwieni o średnicy kliku mikronów i długości impulsów lasera od 250 do 800 fs. Każdy impuls laserowy powoduje wytworzenie obszaru, w którym dochodzi do rozerwania włókien kolagenowych, to znaczy zjawiska fotodysrupcji. W trakcie tego procesu wiązka światła z zakresu podczerwieni powoduje zmianę stanu skupienia niewielkiej objętości tkanki rogówki ze stanu stałego w gaz, czemu towarzyszy powstanie pęcherzyków CO2 i H2O między niezmienionymi tkankami. Laser femtosekundowy dostarcza energię na ściśle określoną, zaplanowaną głębokość istoty właściwej rogówki i dzięki temu jest w stanie stworzyć precyzyjne nacięcie rogówki w dowolnej płaszczyźnie. Olbrzymią zaletą tej techniki jest minimalna traumatyzacja tkanek przyległych.
LASER FEMTOSEKUNDOWY TO STANDARD W NOWOCZESNEJ CHIRURGII REFRAKCYJNEJ
maksymalna precyzja maksymalne bezpieczeństwo minimalna inwazyjność zabiegu mniejszy stres w trakcie zabiegu mniejsze dolegliwości bólowe szybsza rekonwalescencja mniejsze objawy suchego oka
Większe bezpieczeństwo
Pierwszym zastosowaniem lasera femtosekundowego w chirurgii rogówki było nacięcie płatka w technice LASIK. W tradycyjnym wydaniu tej techniki do wytworzenia płatka używa się mechanicznych mikrokeratomów. Mikrokeratom przy pomocy noża tnie płatek o kształcie menisku – grubszy na obwodzie, cieńszy w centrum. Mimo udoskonalenia techniki mikrokeratomu, nadal największą jego wadą jest mała przewidywalność i powtarzalność grubości płatka rogówki. Użycie lasera femtosekundowego w technice LASIK zwiększa bezpieczeństwo zabiegów. Stosując laser femtosekundowy w tego rodzaju zabiegach, możemy dokładnie zaplanować wielkość płatka – jego średnicę, grubość oraz umiejscowienie i szerokość zawiasu płatka. U pacjentów z cienką rogówką możemy wykonać laserem femtosekundowym płatek grubości ok. 100 mikronów, co pozwala na oszczędzenie tkanki rogówki i tym samym daje możliwość korekcji większej wady. Płatki wykonane lase-
rem femtosekundowym mają jednakową grubość na całej powierzchni. Istotną cechą lasera femtosekundowego jest prostota użycia, bez konieczności kontrolowania relacji urządzenia w stosunku do nietypowych cech anatomicznych pacjenta. Pacjenci operowani przy użyciu tego lasera zgłaszają mniejsze dolegliwości bólowe, zarówno śród. jak i pooperacyjne. Już w pierwszych badaniach porównujących laser femtosekundowy i mikrokeratom wykazywano szybszą rekonwalescencję pacjentów po zabiegach z laserem femtosekundowym – zarówno biorąc pod uwagę efekt refrakcyjny, jak i szybszy powrót do codziennych obowiązków życiowych. Dzięki dokładności lasera mniejsza jest także możliwość występowania powikłań w trakcie wytwarzania płatka w zabiegach LASIK. Zwiększa to bezpieczeństwo zabiegów i daje lepsze rezultaty refrakcyjne.
Wprowadzenie przez sieć klinik Lexummedica lasera femtosekundowego, ma szansę dość istotnie wpłynąć na decyzje pacjentów odnośnie poddania się zabiegowi laserowej korekcji wady wzroku. Zabieg przy użyciu mikrokeratomu jest bezpieczny, mimo to rodzi u pacjenta pewne obawy, potęgowane często nierzetelnymi opiniami na forach internetowych. Informacje dotyczące przeżyć podczas zabiegu są w przeważającej większości nieprawdziwe. Pacjenci, już po zabiegu, mówią, że jeśliby wcześniej wiedzieli, jak w rzeczywistości czuje się człowiek podczas tej operacji, nigdy nie daliby się zastraszyć. Tym bardziej więc, gdy wyeliminujemy już na wstępie te obawy, liczba wahających zmniejszy się.
dr n. med. Jan Grzeszkowiak
Precyzyjne cięcie
Ale chyba największą rewolucję wywołało zastosowanie lasera femtosekundowego w przeszczepach rogówki. Urządzenie to pozwoliło na wycinanie w rogówce dowolnych kształtów, co stało się szczególnie użyteczne w technikach keratoplastyki, zarówno drążącej, jak i warstwowej. Otworzyło to też nowe horyzonty dla dotychczas mało rozwiniętego działu keratoprotez. Niedostępne dla klasycznych narzędzi wycinanie w rogówce kształtów zygzakowatych, trapezoidalnych oraz rombowatych dało szansę na lepszą fiksację tkanki dawcy czy elementów szucznej rogówki. Laser femtosekundowy poprawia też znacząco efekty kliniczne leczenia pacjentów ze stożkiem rogówki przy użyciu pierścieni śródrogówkowych. Tunele wytwarzane przez laser są bardziej regularne, przebiegają na równej głębokości i nie obciążają pacjenta ryzykiem śródoperacyjnych powikłań związanych z perforacją rogówki. Okulistyczna rewolucja
Laser femtosekundowy stworzył też zupełnie nowe kierunki rogówkowej chirurgii refrakcyjnej, związane z brakiem konieczności stosowania lasera excimerowego w celu uzyskania efektu refrakcyjnego. Ten kierunek jednak znajduje się nadal na etapie oceny klinicznej u pierwszych pacjentów w kilkuletnich okresach obserwacji. Czy więc pojawienie się na rynku lasera femtosekundowego można nazwać rewolucją? W chirurgii refrakcyjnej rogówki i jej przeszczepach z pewnością tak. Każdy niemal rok przynosi nowe aplikacje dla laserów i tylko czas pokaże, czy nie staną się one kiedyś standardem chirurgii okulistycznej.
Chirurgia refrakcyjna dąży do maksymalnego bezpieczeństwa i maksymalnej precyzji. Korzyści dla pacjenta są zauważalne – oprócz większego komfortu uzyskujemy lepsze rezultaty operacji. Cały zabieg na jednym oku trwa z przygotowaniem około 20 minut. Wykonuje się go w znieczuleniu kropelkowym. Dużo zależy od współpracy pacjenta z lekarzem, dlatego mniej inwazyjna technika z wykorzystaniem lasera femtosekundowego bardzo pomaga – pacjent się nie denerwuje, jest spokojniejszy, nie czuje dyskomfortu.
dr n. med. Urania Tawandzi
Laser femtosekundowy to najnowszej generacji laser mający zastosowanie w okulistyce. W chirurgii refrakcyjnej wykorzystywany jest zamiast mechanicznego mikrokeratomu, co pozwala na wykonanie płatka rogówki z najwyższą precyzją i w następstwie powoduje szybsze gojenie się cięcia oraz szybszy powrót do planowanego widzenia. Zmniejsza się także ilość ewentualnych powikłań związanych z wytworzeniem płatka rogówki.
dr n. med. Małgorzata Tomczak
9
medycyna
CROSS-LINKING TEKST lek. med. Barbara Czarnota, Kierownik Kliniki Okulistycznej Lexummedica w Poznaniu
Aplikacja ryboflawiny i naświetlanie tkanki rogówki światłem UVA – na tym w skrócie polega terapia CXL – nowoczesna metoda leczenia stożka rogówki. Zabieg zwiększa sztywność rogówki i odporność na ektazje.
CROSS – LINKING (CXL) Jest bardzo mało inwazyjną procedurą, która ma na celu powstrzymanie progresji stożka rogówki, poprzez zwiększenie sztywności rogówki oraz zwiększenie jej odporności na działanie enzymów trawiących (kolagenaz). Polega na miejscowym podaniu ryboflawiny i naświetlaniu tkanki rogówkowej światłem UVA o długości 365 nm. Pierwszy zabieg został wykonany w 1998 roku w Dreźnie przez prof. Theo Seilera. Działanie ryboflawiny jest dwukierunkowe – działa jako fotouczulacz powodujący powstawanie nowych wiązań krzyżowych między blaszkami kolagenu w istocie właściwej rogówki, a także chroni soczewkę i siatkówkę przed szkodliwym działaniem promieniowania UVA.
TECHNIKA CXL • Znieczulenie miejscowe • 2% pilokarpina do worka spojówkowego • Mechaniczna abrazja nabłonka rogówki • Aplikacja kropli z ryboflawiną przez 30 minut – po tym czasie rogówka jest nasączona ryboflawiną • Pomiar grubości rogówki (pachymetria >400 μm) • Naświetlanie rogówki promieniami UVA (365 nm) przez 30 minut • Założenie miękkiej soczewki opatrunkowej, krople antybiotykowe
CXL – WSKAZANIA • • • • •
10
Stożek rogówki Nabyta ektazja rogówki (po LASIK) Obwodowa degeneracja rogówki (PMB – pellucid marginal degeneration) Infekcyjne owrzodzenia rogówki (CXL zwiększa odporność na kolagenazy) Rozmiękanie rogówki
LEXUMMEDICA magazyn
• CXL ma na celu spowolnienie progresji stożka rogówki lub jej zatrzymanie, co pozwala uniknąć lub odłożyć w czasie wykonanie przeszczepu rogówki. • Dzięki CXL postać postępująca stożka rogówki może przejść w postać niepostępującą – fruste keratoconus.
„CXL „postarza” rogówkę o 600 lat w 600 sekund.” Stożek rogówki (keratokonus) to niezapalne, dystroficzne, obustronne, postępujące schorzenie rogówki. Prowadzi do centralnego lub paracentralnego uwypuklenia i ścieńczenia rogówki. Ujawnia się najczęściej w 2. dekadzie życia i postępuje z różnym nasileniem do 3.-4. dekady, a następnie jego rozwój ulega zwolnieniu. Schorzenie występuje u jednej na 2000 osób, częściej u mężczyzn. Około 25% przypadków wymaga przeszczepu rogówki. Objawy
Sygnałem alarmowym powinno być szybkie obniżanie się ostrości wzroku u pacjenta. O występowaniu tej choroby świadczy również nieregularny astygmatyzm krótkowzroczny w topografii rogówki i występujące trudności w doborze korekcji okularowej. Wzrasta również krzywizna rogówki.
Postępowanie pooperacyjne
Po zabiegu pacjent musi przez 5-6 dni nosić opatrunkowe soczewki kontaktowe. Przez dwa tygodnie musi przyjmować krople antybiotykowe, a przez dwa miesiące krople sterydowe. Przez dwa do trzech tygodni zalecane są również sztuczne łzy i preparat dexpanthenol (Corneregel). Korzyści terapii CXL
Zabieg ten jest zdecydowanie tańszy od przeszczepu, mniej obciążający pacjenta. Wykonywany w trybie ambulatoryjnym, nie ogranicza aktywności życiowej i zawodowej pacjenta. Ponadto nie wyklucza wykonania innego zabiegu na rogówce, na przykład: pierścieni śródrogówkowych, PRK, przeszczepu. Ważny jest też aspekt psychologiczny dla pacjenta – odsuwa się w czasie myśl o przeszczepie rogówki.
LECZENIE STOŻKA ROGÓWKI W zależności od stopnia zaawansowania choroby można zalecić różne metody leczenia: Obserwacja, korekcja okularowa. Twarde soczewki kontaktowe. Preparaty obniżające ciśnienie wewnątrzgałkowe + dexpanthenol (poprawa metabolizmu). Pierścienie śródrogówkowe. Cross-linking (CXL) – metoda sieciowania włókien kolagenowych. Cross-linking + PRK. Cross-linking + pierścienie śródrogówkowe. W niektórych sytuacjach konieczny jest przeszczep rogówki. Aktualnie w Polsce wykonuje się 800 takich operacji rocznie, przy prawie trzykrotnie większym zapotrzebowaniu.
Diagnostyka
Aby poprawnie zdiagnozować chorobę, trzeba wykonać szereg badań. Do nich zaliczamy badanie refrakcji, keratometrii, badanie w lampie szczelinowej, wykonanie topografii rogówki i pachymetrii. Wskazania i przeciwwskazania
Cross-linking jest zalecany przy postępującym stożku lub ektacji rogówki, rozpoznanej na podstawie badania klinicznego i topografii bez towarzyszących zmętnień, blizn i pęknięć błony Descemeta. Nie wszyscy pacjenci mogą skorzystać z tej metody. Jest niewskazane, aby wykonywać zabieg jeśli grubość rogówki jest mniejsza niż 400 μm, a keratometria daje wyniki wyższe niż 58 D – 60 D. Nie można przeprowadzić CXL przy przebytym wirusowym zapaleniu rogówki wirusem opryszczki – promienie UV mogą aktywować wirusa. Przeciwwskazaniami są również oparzenia chemiczne lub problemy z gojeniem się rogówki w wywiadzie, ciąża lub okres karmienia, uczulenie na ryboflawinę. Przy tym zabiegu wiek pacjenta nie ma znaczenia.
11
medycyna
LECZENIE ABERRACJI WYŻSZEGO RZĘDU TEKST dr n. med. Małgorzata Tomczak
Technika wavefront wykorzystująca zasadę Huygensa umożliwia leczenie aberracji wyższego rzędu m.in. astygmatyzmu skośnego, krzywizny pola i dystorsji.
Aberracja – słowo wywodzące się z greki i łaciny, oznacza odchylenie od normy i używane jest w wielu dziedzinach nauki. Opisując aberracje układu optycznego, należy pamiętać, że idealny układ optyczny powinien spełniać warunki odwzorowania: obrazem punktu powinien być punkt, obrazem płaszczyzny powinna być płaszczyzna, przedmiot i jego obraz powinny mieć takie same kształty. Aberracje układu optycznego możemy podzielić na aberracje niższego rzędu, do których zaliczamy trzy podstawowe wady wzroku (krótkowzroczność, dalekowzroczność, astygmatyzm) oraz aberracje wyższego rzędu. Do aberracji wyższego rzędu, opisanych po raz pierwszy przez Seidla w 1856 roku, zaliczamy: aberrację sferyczną, komę, astygmatyzm skośny, krzywiznę pola i dystorsję. W odnie-
zasada Huygensa
F1
F2
sieniu do narządu wzroku aberracje wyższego rzędu mogą być źródłem znacznego obniżenia jakości widzenia, objawiającego się pod postacią niepożądanych zaburzeń wzrokowych, takich jak upośledzenie widzenia zmierzchowego, olśnienia, rozmycie obrazu, dwojenie. Układ optyczny oka składa się z kilku czynników odpowiedzialnych za właściwą refrakcję niezbędną do tego, aby obraz powstały na siatkówce był wyraźny. Niedoskonałości w różnym skupianiu promieni świetlnych przez elementy układu optycznego gałki ocznej (zwłaszcza rogówkę i soczewkę) mogą zmieniać kierunek promieni świetlnych, powodując ich niewłaściwe załamanie. Także schorzenia oczu mogą wywoływać aberracje wyższego rzędu, np. suche oko, blizny rogówki, zaćma, zaburzenia struktury ciała szklistego.
aberracja sferyczna
rząd Zernike obraz
1
typ aberracji niższego rzędu
2 3 0
aberracja komatyczna
12
LEXUMMEDICA magazyn
wartość RMS RMS1 RMS2
wyższego rzędu
RMS3
4
RMS4
5
RMS5
6
RMS6
rząd Zernike i wartości RMS
RMSg RMSh
Zalety techniki wavefront
Topografia rogówki: astygmatyzm nieregularny
Dzięki standardowym metodom badania wzroku do niedawna można było diagnozować i leczyć jedynie aberracje niższego rzędu. Aberracje wyższego rzędu były pomijane, ponieważ nie istniały metody ich wykrywania i leczenia. Aberracji tych nie można skorygować okularami, soczewkami kontaktowymi ani tradycyjną chirurgią laserową. Obecnie aberracje wyższego rzędu mogą być diagnozowane i leczone dzięki technice wavefront. Lasery wavefront-guided stwarzają możliwość znacznego zmniejszenia aberracji wyższego rzędu i mogą poprawić jakość widzenia np. podczas nocnej jazdy samochodem. Precyzja badań
Analiza Zernike rozpoznanego w topografii rogówki astygmatyzmu nieregularnego wykazuje znaczną liczbę aberracji wyższego rzędu (RMS h = 1,19), a w szczególności C6 – trefoil, C7 – coma, C12 – aberracje sferyczne.
aberrometr
Podstawową zasadą fizyki zastosowaną w aberrometrii i technice wavefront jest zasada Huygensa, opisująca ruch fali świetlnej w ośrodku. Zasada ta mówi, że każdy punkt ośrodka, do którego dotarło czoło fali, jest źródłem nowej fali kulistej. Fale kuliste interferują ze sobą, tworząc nową powierzchnię falową. Badanie wavefront identyfikujące wady wzroku można przeprowadzić w różny sposób. Jedną z metod jest opis za pomocą wielomianów Zernike, holenderskiego fizyka, który zdefiniował je w 1934 roku. Odbicie fali wavefront jest rejestrowane przez aberrometr. Na rynku istnieje kilka typów aberrometrów. Pomiar
wielkości aberracji sprowadza się do oceny uzyskanych w aberrometrii sześciu rzędów wielomianów Zernike wyrażonych liczbowo. Obliczany jest także współczynnik (błąd średni kwadratowy – root mean square) wskazujący odchylenie całkowite – RMS i dotyczące aberracji wyższego rzędu RMS h. Leczenie „wavefront-guided” ma zastosowanie zarówno w aberracjach pierwotnych, jak i powstających po chirurgii refrakcyjnej. Przy subiektywnych zaburzeniach widzenia (np. olśnienia, upośledzenie widzenia zmierzchowego, dwojenie) badanie kwalifikacyjne powinno określać ostrość widzenia, refrakcję, topografię rogówki oraz obejmować oszacowanie aberracji wyższego rzędu. RMS h przekraczający 0,3 przy uzyskanej powtarzalności wyników jest wskazaniem do ablacji laserowej wavefront -guided.
13
medycyna
RATUJMY WZROK PO 50. ROKU ŻYCIA
Im szybciej zdiagnozowana wysiękowa postać AMD, tym większa szansa na rozpoczęcie skutecznego leczenia.
Zwyrodnienie plamki związane z wiekiem (AMD) jest chorobą oczu występującą po 50. roku życia i jest najważniejszą przyczyną ciężkiej utraty widzenia – praktycznej ślepoty w krajach rozwiniętych (1,2-30 proc. populacji w wieku powyżej 50 lat). Ponieważ przeciętna długość życia w tych krajach systematycznie wydłuża się, zagrożenie tą chorobą jest coraz poważniejszym problemem. Rozróżniamy dwie postaci występowania AMD: • Postać sucha – zanikowa (brak możliwości leczenia) • Postać wysiękowa Etiopatogeneza AMD nie jest w pełni poznana. Jak wynika z badań, u 40 proc. pacjentów z wysiękową postacią AMD w pierwszym oku istnie-
METODY LECZENIA WYSIĘKOWEJ POSTACI AMD W ZALEŻNOŚCI OD LOKALIZACJI ZMIAN: 1. iniekcje do ciała szklistego inhibitorów VEGF-A (Lucentis), 2. terapia fotodynamiczna przy użyciu werteporfiny, 3. fotokoagulacja laserowa siatkówki, 4. metody chirurgiczne.
je prawdopodobieństwo pojawienia się i rozwoju schorzenia w drugim oku w przeciągu pięciu lat. Wysiękowa postać AMD charakteryzuje się tworzeniem patologicznych naczyń pod siatkówką (neowaskularyzacja naczyniówkowa – cnv). Rozwój tych naczyń prowadzi do po-
angiografia fluoresceinowa
Zwyrodnienie plamki związane z wiekiem – postać wysiękowa.
14
LEXUMMEDICA magazyn
TEKST dr n. med. Katarzyna Manyś-Kubacka
wstania krwotoków, wysięków i zniszczenia fotoreceptorów siatkówki oraz znacznego upośledzenia widzenia do dali i bliży. Uszkodzenie centralnej części siatkówki obu oczu uniemożliwia czytanie, rozpoznawanie twarzy znajomych ludzi, prowadzenie samochodu, wykonywanie wszelkich precyzyjnych czynności. Schorzenie to manifestuje się wieloma objawami, np. pojawieniem się mroczka centralnego – plamy przed okiem, zakrzywieniem obrazu, obniżeniem poczucia kontrastu oraz zaburzeniem widzenia barw. Szansą na uratowanie widzenia, zahamowanie procesu zwyrodnieniowego, jest wczesna diagnostyka i szybkie rozpoczęcie leczenia (w ciągu miesiąca od pojawienia się pierwszych objawów). Oprócz pełnego badania okulistycznego konieczne jest wykonanie badań dodatkowych: angiografii fluoresceinowej (a.f.) i optycznej koherentnej tomografii OCT. Badanie a.f. umożliwia wczesne wykrycie patologicznego unaczynienia i kwalifikację do odpowiedniego leczenia. Badanie OCT umożliwia natomiast ocenę morfologii siatkówki i monitorowanie skuteczności leczenia. Celem leczenia wysiękowej postaci AMD jest zahamowanie rozwoju patologicznych naczyń pod siatkówką i zatrzymanie postępu procesu zwyrodnieniowego plamki. Późne wykrycie postaci wysiękowej AMD uniemożliwia rozpoczęcie skutecznego jej leczenia, co kończy się utratą widzenia centralnego u pacjentów dotkniętych tym schorzeniem.
15
PODARUJ KUPON SWOJEMU PACJENTOWI
PODARUJ KUPON SWOJEMU PACJENTOWI
medycyna
SOCZEWKI
od A do Z Współczesna chirurgia przedniego odcinka oka, obejmująca zabiegi usunięcia zaćmy oraz wad wzroku, związana jest nie tylko z zastosowaniem nowoczesnych technik operacyjnych oraz wysokiej klasy sprzętu. W bardzo dużym zakresie ostateczny efekt operacyjny uzależniony jest od rodzaju zastosowanej sztucznej soczewki wewnątrzgałkowej. Nowoczesne soczewki wewnątrzgałkowe powinny charakteryzować się kilkoma cechami. Powinny być, mianowicie, wykonane z dobrze tolerowanego przez tkanki oka materiału, który jednocześnie pozwalałby na wprowadzenie soczewki do oka przez małe, niewymagające szwów cięcie. Powinny zapewniać jak najbardziej zbliżone do fizjologicznego widzenie, zarówno pod względem ostrości wzroku, jak i kontrastu postrzeganego obrazu. Dobór odpowiedniej soczewki wewnątrzgałkowej uzależniony jest od budowy anatomicznej oka, rodzaju i wielkości istniejącej wady wzroku oraz preferencji samego pacjenta, związanych z jego trybem życia i charakterem wykonywanej pracy zawodowej. Celem wszczepienia sztucznej soczewki wewnątrzgałkowej jest trwała poprawa ostrości wzroku.
TEKST dr n. med. Jan Grzeszkowiak
Zastosowanie nowoczesnych, zwijalnych soczewek wewnątrzgałkowych pozwala osiągnąć wiele korzyści w chirurgii przedniego odcinka oka.
Soczewki wewnątrzgałkowe wszczepiane podczas operacji zaćmy można podzielić na jednoogniskowe oraz wieloogniskowe. Soczewki wewnątrzgałkowe stosowane do korekcji wad wzroku noszą nazwę soczewek fakijnych.
istotne znaczenie dla osób, których warunki pracy wymagają bardzo dobrej ostrości wzroku i jakości postrzeganego obrazu w warunkach nocnych (kierowcy, piloci, nawigatorzy, maszyniści, kontrolerzy ruchu lotniczego).
Soczewki jednoogniskowe
Soczewki jednoogniskowe zapewniają dobrą ostrość widzenia z określonej odległości (najczęściej do dali). Wyraźne widzenie do bliży możliwe jest przy zastosowaniu dodatkowych, niezbyt silnych szkieł korekcyjnych. Wyróżnia się soczewki sferyczne, asferyczne i cylindryczne (toryczne). Soczewki sferyczne, których powierzchnia stanowi wycinek kuli (sfery), zapewniają dość dobre widzenie, choć nie odwzorowują fizjologicznego kształtu naturalnej, asferycznej soczewki oka. Skutkiem tego istnieje przy jej zastosowaniu większe prawdopodobieństwo powstawania w procesie widzenia aberracji wzrokowych, które manifestują się jako pogorszenie kontrastu widzenia, zwłaszcza w warunkach słabszego oświetlenia. Ma to szczególnie
AcrySof® IQ to soczewka wewnątrzgałkowa, jednoogniskowa, wszczepiana do oka w miejsce usuwanej w czasie operacji zaćmy naturalnej, zmętniałej soczewki. Wskazana jest do wyraźnego widzenia dali.
Przykładem soczewki cylindrycznej jest soczewka AcrySof® Toric, której wszczepienie umożliwia podczas jednego zabiegu przywrócenie dobrego widzenia poprzez jednoczesne zastąpienie nią zmętniałej soczewki i korekcję astygmatyzmu, powodującego zniekształcone widzenie.
16
LEXUMMEDICA magazyn
Soczewki asferyczne to soczewki, których powierzchnia jest najbardziej zbliżona do asferycznej powierzchni naturalnej soczewki oka. Dzięki takim właściwościom soczewki te zapewniają nie tylko dobrą ostrość, ale i jakość widzenia, również w warunkach zmierzchowych. Przykładem tego typu soczewki jest soczewka AcrySof® IQ. AcrySof® IQ to soczewka wewnątrzgałkowa, jednoogniskowa, wszczepiana do oka w miejsce usuwanej w czasie operacji zaćmy naturalnej, zmętniałej soczewki. Wskazana jest do wyraźnego widzenia dali. Do pewnych czynności, takich jak czytanie, szycie, praca przy komputerze, potrzebne są niezbyt silne szkła korekcyjne. Soczewki cylindryczne (toryczne) to soczewki, które wszczepiane są podczas operacji zaćmy u tych osób, u których stwierdza się występujący jednocześnie astygmatyzm. Pacjenci ci zwykle nosili wcześniej okulary lub soczewki kontaktowe cylindryczne. Przykładem takiej soczewki jest soczewka AcrySof® Toric, której wszczepienie umożliwia podczas jednego zabiegu przywrócenie dobrego widzenia poprzez jednoczesne zastąpienie nią zmętniałej soczewki i korekcję astygmatyzmu, powodującego zniekształcone widzenie. W rezultacie następuje poprawa widzenia dali i ograniczenie do minimum konieczności używania okularów lub soczewek kontaktowych do dali. Do widzenia z bliska potrzebna jest dodatkowa, niezbyt silna korekcja okularowa. Soczewki wieloogniskowe
Soczewki wieloogniskowe to soczewki, których konstrukcja umożliwia tworzenie się na siatkówce oka obrazów zarówno przedmiotów dalekich, jak i bliskich. Dzięki temu około 80 procent codziennych czynności może być wykonywana bez dodatkowej korekcji okularowej do
dali lub bliży. Przykładem takiej soczewki wieloogniskowej jest soczewka AcrySof® ReSTOR®. Soczewka ta zapewnia większości pacjentów bardzo dobre widzenie do dali i bliży jednocześnie. Poprawia więc ona w sposób istotny jakość ich życia nie tylko dzięki polepszeniu widzenia, ale również dzięki zapewnieniu większej niezależności od okularów. Jest ona bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, u których nie stwierdzono astygmatyzmu, a które chorują na zaćmę lub mają prezbiopię (związana z wiekiem utrata zdolności ostrego widzenia przedmiotów położonych blisko). Soczewki fakijne
Soczewki fakijne – w odróżnieniu od soczewek stosowanych przy operacjach zaćmy – wszczepia się do oka z pozostawieniem naturalnej soczewki pacjenta. Takie doszczepienie dodatkowej soczewki do oka umożliwia skuteczną korekcję nawet bardzo wysokich wad wzroku.
Przykładem nowoczesnej soczewki fakijnej jest soczewka AcrySof® Cachet®. Soczewka fakijna AcrySof® Cachet® została zaprojektowana do korekcji wysokich krótkowzroczności (-6,0 do -16,5 D) u pacjentów, których astygmatyzm nie przekracza 2 dioptrii. Soczewka ta, wszczepiona do przedniej komory oka (między rogówką a tęczówką), współpracuje z soczewką naturalną pacjenta i pozostaje w bezpiecznej odległości zarówno od niej, jak i od rogówki. Stanowi często optymalną alternatywę u tych osób, które ze względu na zbyt cienką rogówkę nie mogą zostać zakwalifikowane do laserowej korekcji krótkowzroczności. Soczewka AcrySof® Cachet® wszczepiana jest do oka w znieczuleniu miejscowym (krople do oczu) podczas bezbolesnego i trwającego kilkanaście minut zabiegu. Wspomnieć również należy, że wszystkie wymienione soczewki z serii AcrySof®
Przykładem soczewki wieloogniskowej jest AcrySof® ReSTOR®. Soczewka ta zapewnia większości pacjentów bardzo dobre widzenie do dali i bliży jednocześnie. Jest ona bardzo dobrym rozwiązaniem dla osób, u których nie stwierdzono astygmatyzmu, a które chorują na zaćmę lub mają prezbiopię (związana z wiekiem utrata zdolności ostrego widzenia przedmiotów położonych blisko).
Soczewka fakijna AcrySof® Cachet® została zaprojektowana do korekcji wysokich krótkowzroczności, u pacjentów, których astygmatyzm nie przekracza 2 dioptrii. Stanowi ona często optymalną alternatywę u tych osób, które ze względu na zbyt cienką rogówkę nie mogą zostać zakwalifikowane do laserowej korekcji krótkowzroczności.
produkowane są z wysokiej jakości hydrofobowego materiału akrylowego, a ich konstrukcja umożliwia wprowadzenie soczewki do oka przez bardzo małe (nieco ponad 2 mm) cięcie. Wszystkie one posiadają filtr UV, a te z nich, które stosuje się przy operacji zaćmy, dodatkowy, zintegrowany z materiałem soczewki żółty barwnik, który zapewnia jej kolor i właściwości filtrujące światło odpowiadające naturalnej soczewce ludzkiej w wieku około 30 lat i chroniący siatkówkę przed szkodliwym dla niej światłem niebieskim o wysokiej energii. Odpowiedni dobór soczewki wewnątrzgałkowej w zależności od wskazań medycznych i indywidualnych potrzeb pacjenta stanowi o istotnej poprawie jakości życia.
17
wywiad
KOMFORT WIDZENIA
ROZMAWIAŁ Michał Cieślak
W skoku o tyczce dużo zależy od rozbiegu i tego, czy… widzi się zegar. O zabiegu poprawiającym wzrok, planach na sportową przyszłość i najurokliwszym zakątku Włoch opowiada Monika Pyrek, Ambasador klinik Lexummedica (dawniej Intermedica). Co Panią skłoniło do zabiegu chirurgii refrakcyjnej?
Miałam wadę wzroku i nie czułam się dobrze ani w szkłach kontaktowych, ani w okularach, które podczas zawodów w ogóle nie wchodziły w rachubę. Nie tolerowałam szkieł, w ostatnim okresie przed operacją nosiłam szkła jednodniowe, bo inne podrażniały mi oczy. Nie czułam się dobrze, zdarzało się, że na stadionie, gdy były gorsze warunki atmosferyczne, w trakcie oddawania skoku musiałam kilka razy mrugnąć, żeby szkła przylegały do oka. To bardzo przeszkadzało w skupieniu się i dobrym skakaniu, nie mogłam się skoncentrować. Dwa lata się przymierzałam do operacji, zbierając informacje. Trochę się bałam, aż w końcu podjęłam decyzję. Klinikę Lexummedica (dawniej Intermedica) w Poznaniu polecił mi mój lekarz prowadzący. W przypadku metody, którą wybrałam, dochodzenie do pełnej ostrości wzroku trwało prawie tydzień. Mimo to, gdybym miała to powtórzyć jeszcze 10 razy, to na pewno bym to zrobiła. Po zabiegu komfort widzenia i komfort życia jest bez porównania lepszy. Nie bała się Pani komplikacji?
Bałam się strasznie. Gdy leżałam na stole z jednym okiem już zoperowanym, byłam podobno tak blada, że lekarze chcieli mi dać cukierka, żebym nie „odpłynęła”. Strach był w tej sytuacji zupełnie normalny, bo to był jednak zabieg dotyczący oczu. Wiele osób myśli, że to boli, a to tak nie jest, nic się praktycznie nie czuje w trakcie operacji, tylko widzi się po kolei wszystkie czynności. To też może powodować niepewność. Dla mnie było niesamowite, że od razu po zabiegu widziałam różnicę, nawet mimo działania kropel znieczulających. Ostrość się poprawiła i miałam pewność, że operacja się udała.
18
LEXUMMEDICA magazyn
Operacja miała miejsce w tym samym roku, w którym zdobyła Pani wicemistrzostwo świata w Helsinkach?
Tak, ostateczną decyzję podjęłam w 2005 roku po sezonie wicemistrzowskim. Podczas imprezy panowały fatalne warunki atmosferyczne, soczewki strasznie mi przeszkadzały. Powiedziałam sobie, że więcej nie wytrzymam takich nerwowych startów. Były momenty, że nie mogłam dostrzec mojego nazwiska na wyświetlaczu startowym. Brakowało mi ostrości widzenia i pewności. Oprócz stresu związanego z samym startem, rangi imprezy, dochodziły jeszcze niebagatelne przeszkody. Przy skoczni z prawej strony jest umieszczony wyświetlacz z czasem, każdy zawodnik ma minutę na oddanie skoku. Nie widziałam go. Często musiałam polegać wyłącznie na trenerze, który z boku krzyczał, żebym już biegła, bo czasu coraz mniej. Od zabiegu wszystko widzę, czuję się pewnie, wiem, co się dzieje naokoło mnie.
tak bardzo oblegana przez fanów nie jestem, ale rzeczywiście, często się zdarza, że ktoś mnie rozpozna poza stadionem, uśmiechnie się, powie miłe słowo. Dzisiaj na lotnisku w Warszawie panowie, którzy sprawdzali bagaże, z uśmiechem mówili, że na stadionie wyglądam całkiem inaczej. To dodaje otuchy, świadczy o tym, że ktoś zauważa i docenia moją pracę i cieszy się z moich sukcesów. Po raz kolejny przyjęła Pani zaproszenie Lexummedica (dawniej Intermedica) i została jej Ambasadorem w województwie zachodniopomorskim. Co Pani czuje, widząc siebie na plakatach w centrum miasta?
Tak, odnowiliśmy naszą współpracę. Przyjemnie oglądać swoją twarz na billboardzie czy plakacie. Natomiast jeśli mogę w jakiś sposób zachęcić kogoś do tego zabiegu, powiedzieć, że warto się zdecydować dla poprawienia zdrowia i samopoczucia, to jestem zadowolona z takiej możliwości. Bo sama doświadczyłam tej dużej zmiany i ułatwienia życia. Zdradzi nam Pani sekret – co najbardziej liczy się w skoku o tyczce? Właściwy rozbieg, uchwycenie tyczki, moment wbicia jej końcówki w podłoże, wybicie się od ziemi, akrobacja ciałem nad poprzeczką czy jeszcze inny element?
Skok o tyczce to najbardziej skomplikowana i najtrudniejsza konkurencja w lekkoatletyce. Nie można rozdzielić poszczególnych etapów skoków. Wszystko jest ważne. Od momentu rozbiegu aż po samo pokonanie poprzeczki. Decydującą fazą skoku jest odbicie. Wszyscy trenerzy mówią, że jak to wyjdzie, to również cały skok można zaliczyć do udanych. Ujęcie tyczki, ostatnie kroki na rozbiegu, które muszą być przyspieszające, pomagają w osiągnięciu rezultatu.
Po pięciu latach nadal jest Pani w świetnej formie sportowej, czy to samo może powiedzieć Pani o swoim wzroku?
Wszystko podczas skoku dzieje się w ułamku sekundy. Czy można coś dostrzec „świeżym okiem”, czy sam skok to już wyćwiczony wieloma treningami automatyzm?
Pani popularność w Szczecinie i województwie zachodniopomorskim jest bardzo duża, w 2006 roku została Pani honorowym ambasadorem Szczecina. Jak się Pani czuje na co dzień, gdy ludzie podchodzą, proszą o autograf, chcą porozmawiać, zrobić sobie z Panią zdjęcie?
Kiedy w Pani oku pojawiła się pierwsza łza szczęścia?
Ostrość widzenia jest nadal bardzo dobra. Jedyne problemy, jakie mi się przytrafiają, to rzęsa czy ziarenko piasku, które czasem wpadają do oka, ale to się zdarza każdemu.
To bardzo przyjemne uczucie wiedzieć, że profesjonalne podejście do sportu przekłada się wprost na rozpoznawalność wśród ludzi. Aż
Dążymy do tego, by skoki były automatyczne, oddajemy wiele skoków treningowych. Dużo bardziej koncentrujemy się na rozbiegu i elemencie odbicia, a reszta przychodzi automatycznie. Skok, obracanie do góry nogami i pokonywanie poprzeczki ćwiczy się na krótszych rozbiegach, gdzie łatwiej to korygować. Na zawodach powinno wszystko zadziałać.
Po pobiciu rekordu Europy w Bydgoszczy w 2001 roku. To był niespodziewany dla mnie wynik, wymarzone wręcz zawody. Skakałam
podczas nich jak natchniona i rzeczywiście były pierwsze łzy radości. Bo na początku na pewno więcej było tych łez niezadowolenia. Na Igrzyskach w 2004 roku w Atenach zajęła Pani 4. miejsce, cztery lata później w Pekinie była Pani piąta. W Londynie będzie kolejne podejście do medalu olimpijskiego?
Gdyby udało mi się zdobyć medal w Pekinie, to pewnie wystartowałabym jeszcze w Berlinie na mistrzostwach świata, potem zaczęłabym myśleć o innym zajęciu. A tak stwierdziliśmy z trenerem, że trzeba dać sobie jeszcze jedną szansę. Londyn nie jest tak odległy, a ja w dalszym ciągu bardzo dobrze czuję się fizycznie. Trenujemy dalej, żeby później nie żałować. Strategia jest taka: Londyn na 100 procent, a potem… zobaczę, co zrobią inne dziewczyny, czy nie zrezygnują. Czołówka światowa jest mniej więcej w tym samym wieku, a nie widać na razie dziewczyn młodszych, które by skakały dalej na bardzo wysokim poziomie. Może się okazać, że najprościej będzie zdobyć medal na kolejnych igrzyskach, w Rio de Janeiro. Powoli oswajam się z taką myślą, że po Londynie zrobię sobie przerwę. Potem zobaczę, czy dam radę wrócić, czy nie. Pani najlepsze osiągnięcie w karierze to udany skok na wysokość 4,82 m, ale w oczach widać również ogromne zacięcie i apetyt na jeszcze lepszy wynik. Jaki jest cel na nadchodzący sezon?
Poprawienie rekordu życiowego. Podczas każdego z ostatnich sezonów jestem w dobrej dyspozycji, ale na wynik składa się kilka warunków, począwszy od atmosferycznych, na dyspozycji dnia i odrobinie szczęścia skończywszy. Wypadałoby kilkanaście centymetrów dołożyć do „życiówki”, zanim zakończy się skakanie. Najbliższy start mam jednak zaplanowany dopiero w czerwcu, teraz zaczyna się ciężka praca treningowa przygotowująca do sezonu. Wiele Pani podróżuje. Skąd przywiozła Pani najmilsze wspomnienia, jakie widoki najbardziej utkwiły Pani w pamięci?
Jak na razie w rankingu ulubionych miejsc zdecydowanie wygrywają Włochy. Co roku w okresie przygotowań do sezonu jeździmy do miejscowości Formia. Jest tam mały, urokliwy stadion, umiejscowiony bezpośrednio nad morzem z widokiem na góry. Zdjęcia ze stadionu i samych skoków wyglądają jak fototapeta. To zdecydowanie najmilsze miejsce, w którym byłam, i tam się czuję jak w domu. Co roku spędzam tam dużo czasu, teraz praktycznie cały maj trenuję we włoskiej scenerii.
MONIKA PYREK Lekkoatletka, dwukrotna wicemistrzyni świata i wicemistrzyni Europy w skoku o tyczce, wielokrotna mistrzyni Polski. Obecnie mieszka w Szczecinie, startuje w barwach klubu MKL Szczecin. Zajmuje trzecie miejsce w światowym rankingu lekkoatletycznym. Jest Ambasadorem klinik Lexummedica (dawniej Intermedica).
19
psychologia
OPERACJA OCZU Z PUNKTU WIDZENIA PSYCHOLOGA „Gdzie znów podziały się moje okulary? Gdzieś tutaj je położyłem.” „To już trzecie okulary, które rozbiłem podczas gry w piłkę nożną!” „Proszę, powiedz mi, jaki jedzie tramwaj, bo nie widzę numeru…” Wszystkie te wypowiedzi wiążą się z okularami i nieprzyjemnymi, niekomfortowymi sytuacjami. Możliwe, że dla niektórych okulary stały się dziś czymś w rodzaju modnego dodatku, jednak większości kojarzą się raczej negatywnie. Ten, kto nosi okulary, wie, jak nieprzyjemnym uczuciem jest przejście z zimnego do ciepłego pomieszczenia. Jeśli ktoś jeszcze tego nie doświadczył, proszę spróbować. Zobaczą Państwo, że... nic nie zobaczą. A kto nosi okulary od dzieciństwa, ten wie, jak to jest mieć zbite okulary podczas gry w zbijanego. Decyzja o poddaniu się operacji oczu i wyeliminowaniu niekomfortowych sytuacji nie jest jednak prosta, mimo że w dzisiejszych czasach zabiegi refrakcyjne pozwalają na usunięcie niemal wszystkich wad wzroku. Kontekst psychiczny przy podejmowaniu decyzji jest niezwykle istotny. Na płaszczyźnie psychologicznej rozstrzygane są trzy główne zagadnienia. Pierwsze dotyczy postrzegania samego siebie i innych. Drugim problemem może być stres związany z samą operacją czy wręcz towarzyszący jej lęk. Trzecie zagadnienie to oswojenie się ze zmianą własnego wyglądu.
prostu przeszkadzają im w życiu. Jednak bywają też tacy pacjenci, którzy potrzebują specjalistycznego wsparcia psychologa. Okulary mogą mieć bardzo duży wpływ na postrzeganie samego siebie i innych. Oczywiście, mogą stać się stylowym dodatkiem, ale mogą też być znienawidzonym elementem naszego wizerunku. W dużej mierze zależy to od tego, w jaki sposób inni odbierają noszenie okularów. Jak zazwyczaj postrzegamy osoby w okularach? Dość często okulary wiążemy z ich cechami charakteru. Skojarzenia, jakie – u przypadkowo wybranych osób – wywołują okulary w odniesieniu do cech charakteru, to: surowość, dystans, inteligencja, wiedza, mól książkowy, obiektywizm, dojrzałość, starość, różowe okulary, zdecydowanie. Czy tego chcemy, czy nie, okulary w rzeczywisty sposób wpływają na nasze reakcje na „okularników". Z powodu okularów możemy łatwo dopuścić do mylnego postrzegania drugiego człowieka, pomylić się w ocenie na podstawie pierwszego wrażenia, niepotrzebnie uprzedzić się do kogoś. Niektórzy psycholodzy przywiązują dużą wagę do
Istotnym czynnikiem zmniejszającym lęk przed operacją jest zaufanie do lekarza, który przeprowadza zabieg. Są osoby, które nie uświadamiają sobie żadnego spośród tych trzech psychologicznych aspektów związanych z okularami; mają swoje powody, aby poddać się operacji oczu, gdyż okulary po
20
LEXUMMEDICA magazyn
pierwszego wrażenia. Podobno aż 50% wrażenia, oceny o kimś, tworzy jego wygląd, 35% – styl ubierania się, 10% – sposób zachowania i tylko 5% to inteligencja (Hašková E., 2009). Po pierwszej roz-
mowie nie jesteśmy w stanie ocenić poziomu inteligencji danej osoby, możemy jedynie ocenić jej wygląd. Okulary zaś są po prostu częścią naszego wizerunku. W niektórych sytuacjach mogą przekazywać pozytywne informację, jednak w wielu przypadkach są to raczej informacje negatywne. Nasze okulary mogą sugerować rozmówcy nasz rzekomy dystans, co nam nie pomoże, kiedy chcemy z kimś dojść do porozumienia. Wszak sytuacji, w których mamy wyglądać na osobę surową, w codziennym życiu przeciętnego człowieka jest naprawdę niewiele. Okulary nie tylko wpływają na to, jak postrzegamy innych, ale mogą też wpływać na to, jak postrzegamy samych siebie i jaką mamy samoocenę. Są osoby, które wyglądają dobrze w każdych okularach – jakby były dla nich stworzone. Jednak są i tacy, dla których niestety nie ma odpowiednich, twarzowych oprawek. Wreszcie jest liczna grupa osób, które zazwyczaj dobrze wyglądają w okularach, ale nie chcą się do tego przyznać. Twierdzą, że w każdych wyglądają źle, nienaturalnie czy staro. Paradoksalnie do takich osób nie należą tylko kobiety, po których moglibyśmy się spodziewać szczególnej dbałości o swój wygląd. Także mężczyźni często potwierdzają, że okulary mają istotny, raczej negatywny wpływ na postrzeganie siebie. Zatem skoro okulary są przeszkodą w pozytywnym postrzeganiu własnej osoby, to decyzja o operacji okulistycznej stanowi dla nich znakomitą alternatywę. Co z lękiem przed operacją?
Jeśli podejmujemy decyzję o poddaniu się zabiegowi chirurgicznemu, często towarzyszy nam lęk, który wiąże się z taką operacją. Strach to nega-
tywne emocje mające swoją intensywność i długość. Jest on naturalną reakcją na zagrożenie, bo przecież aż 70% wszystkich informacji zdobywamy dzięki zmysłowi wzroku. Do najczęstszych pytań, które można znaleźć na stronach internetowych Europejskiej Kliniki Okulistycznej Lexum, należą: „Czy operacja jest bolesna? Czy może dojść do nawrotu wady? Jak długo trwa rekonwalescencja i po jakim czasie można normalnie funkcjonować?”. Wszystkie te pytania, na które odpowiada zespół lekarzy na czele z profesorem nauk medycznych Martinem Flipcem, obrazują lęk każdego pacjenta – lęk przed nieznanym, przed bólem. Najlepszym sposobem na wyeliminowanie obaw jest otrzymanie informacji, a na ich podstawie uzyskanie pewności. Jeśli będę dysponować szczegółowymi informacjami o sposobie operowania, opiece pooperacyjnej, w znacznym stopniu zmniejszy to moje napięcie, moje wątpliwości. Kolejnym ważnym czynnikiem, zmniejszającym lęk przed zabiegiem, jest nowoczesne wyposażenie techniczne kliniki i oczywiście – poznanie lekarza, który będzie mnie operował, zaufanie mu. Jeśli jestem
przekonany o kwalifikacjach i doświadczeniu danego lekarza i jeśli ten lekarz może przed zabiegiem ze mną spokojnie porozmawiać, skala moich obaw wyraźnie się zmniejszy. Wiem, że jestem w dobrych rękach. W łagodzeniu lęku pomaga też możliwość uzewnętrznienia swoich emocji, w tym przypadku swoich obaw. Proszę nie bać się mówić o własnych lękach lekarzowi prowadzącemu, proszę pytać o wszystko to, co nie jest dla Państwa jasne. Lekarze są przygotowani na te pytania. Poinformowanie Państwa o zabiegu i bezpośredniość lekarza zdecydowanie zmniejszy lęk przed operacją. Często zwykłe, ludzkie podejście jest skuteczniejsze od leków na uspokojenie. Pewność siebie także bez okularów?
Okulary, choć często są dla nas obciążeniem, mogą z upływem czasu stać się naszym punktem widzenia, naszą podporą w spojrzeniu na świat. Dlatego po zabiegu może się nam wydawać, że bez okularów jesteśmy obnażeni, bezbronni. Ten, kto przez lata nosił okulary, po operacji może sobie nagle uświadomić, że mu
ich trochę brakuje, że nie jest przyzwyczajony do siebie bez okularów, że jego postrzeganie samego siebie bez okularów jest niepełne. Otoczenie zauważy, że się zmienił, że wygląda inaczej. Niejednokrotnie znajomi to skomentują: „Jakoś bez tych okularów nie mogę się do ciebie przyzwyczaić, tak do ciebie pasowały”. I co teraz? Nosić okulary bez szkieł dioptrycznych? Za rozsądniejsze rozwiązanie uważamy sukcesywne przyzwyczajanie się do życia bez okularów. Jeśli jeszcze przed operacją mamy możliwość zamiany okularów na soczewki i stopniowego przyzwyczajania siebie i otoczenia do naszego nowego wizerunku, wówczas wszystko pójdzie łatwiej. Przygotowanie psychiczne do zabiegu i do zmiany wyglądu uważane jest za istotny element całej operacji. „Muszę powiedzieć, że operacja oczu przede wszystkim przywróciła mi po 26 latach wolność” – pisze poseł Jan Vidím na stronie internetowej Europejskiej Kliniki Okulistycznej Lexum. Z punktu widzenia psychologa – także do wolności człowiek musi być przygotowany.
21
podarujmy afryce okulary
LEXUM POMAGA W AFRYCE Projekt „Podarujmy Afryce okulary”, który swym zasięgiem objął całą Republikę Czeską, to akcja Europejskiej Kliniki Okulistycznej Lexum. Nic dziwnego, że z tym osobliwym pomysłem wyszła właśnie klinika Lexum; przecież pacjenci, którzy opuszczają placówkę okulistyczną, nie potrzebują już swoich okularów! Dlaczego więc nie wysłać ich tam, gdzie zostaną naprawdę docenione? Do Afryki! Głównym celem akcji jest zgromadzenie jak największej ilości dobrych okularów korekcyjnych, których właściciele, właśnie dzięki klinice Lexum, już ich nie potrzebują. Wszystkie zebrane egzemplarze są następnie dokładnie czyszczone oraz sprawdzane i wysyłane do nowych właścicieli, do szpitala Itibo w Kenii, który został założony przez międzynarodową organizację humanitarną ADRA. Okularów nigdy nie jest za dużo. W Afryce jest mnóstwo potrzebujących – dorosłych i dzieci, którzy na nie czekają … Okulary do Afryki wysyłają czescy celebryci …
Organizatorem zbiórki „Podarujmy Afryce okulary” w Republice Czeskiej jest klinika Lexum, która rozpoczęła całą akcję w swojej filii w Czeskich Budziejowicach. Właśnie stamtąd wysłali okulary do Afryki muzyk Petr Kotvald oraz aktorzy - Tomáš Krejčíř i Jiří Mádl. Swoim nazwiskiem wsparły naszą zbiórkę również kolejne znane w Czechach osobistości – na przykład muzyk Ondřej Hejma, prezenterka telewizyjna Stěpánka Duchková, muzyk Janek Ledecký, aktor Tomáš Hanák, spiker radia Impuls Radek Machášek, Alece i Pert Jandovi, psycholog PhDr. Petr Šmolka, pływaczka i wielokrotna medalistka olimpijska z Pekinu w 2008 roku – Běla Hlaváčková i podróżnik Jakub Vágner. Od samego początku akcja cieszy się ogromnym powodzeniem. Mnóstwo osób zdecydowało się wesprzeć Afrykę, ofiarowując swoje niepotrzebne już okulary miejscowej ludności i wnosząc w ten sposób do ich świata widoki na lepszą przyszłość. Jak bowiem inaczej wytłumaczyć to, że od rozpoczęcia projektu we wrześniu 2008 roku udało się zebrać ponad 5000 par okularów?!
22
LEXUMMEDICA magazyn
Pomóc mogą też indywidualne osoby Jaki cel ma zbiórka?
Projekt zrodził się dzięki temu, że pacjenci kliniki okulistycznej, którzy są po operacji, często odkładają swoje okulary do szuflady i nigdy już z nich nie korzystają. Ale w krajach takich jak Kenia okulary dla wielu mogą być nieosiągalne – są zbyt drogie. Ostatecznie do zbiórki zostało włączone całe społeczeństwo czeskie i entuzjastycznie przyłączyły się do niej już tysiące osób.
Afryce stara się teraz pomóc coraz więcej osób indywidualnych, szkół, ale także firm i miast. Razem z nimi tworzymy nowe miejsca zbiórek. Zebrane okulary od razu przesyłamy do Kenii! Zbiórka ma duży zasięg i żadnych ograniczeń, bowiem ludzie mogą przynosić swoje nieuszkodzone, niepotrzebne okulary do filii Kliniki Lexum w Pradze, Ostrawie, Brnie i Czeskich Budziejowicach.
Projekt zrodził się dzięki temu, że pacjenci kliniki okulistycznej, którzy są po operacji, często odkładają swoje okulary do szuflady i nigdy już z nich nie korzystają. Ale w krajach takich jak Kenia okulary dla wielu mogą być nieosiągalne – są zbyt drogie.
23
partnerzy
TEKST Mateusz Witkowski www.fencing.amu.edu.pl
PCHNIĘCIA W MGNIENIU OKA Od lutego 2010 roku Lexummedica (dawniej Intermedica) zaangażowała się we wspieranie zawodników i zawodniczek sekcji szermierczej Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Fechtunek w różnych postaciach towarzyszył ludzkości od niepamiętnych czasów. Przez całe stulecia rozwijał się, przechodząc rozmaite przeobrażenia. Począwszy od prymitywnych form walki, poprzez okres pojedynków, szermierka stała się bardzo atrakcyjną dyscypliną sportową. Było to możliwe również dzięki włączeniu jej do programu pierwszych Igrzysk Olimpijskich w 1896 roku. Szermierka do dzisiaj pozostaje w zaszczytnym gronie dyscyplin olimpijskich jako jedna z pięciu konkurencji rozgrywanych na wszystkich Igrzyskach ery nowożytnej. W wielu krajach obok nurtu wyczynowego sport szermierczy funkcjonuje jako znakomita forma rekreacji ruchowej. Obciążenia treningowe można dostosować do indywidualnych możliwości ćwiczących, a nauka fechtunku daje uczniom wiele satysfakcji. Szermierka jest sportem „par excellence” akademickim, swoje kluby szermiercze posiadają prawie wszystkie renomowane uczelnie na świecie. Jest to sport walki, myślenia i charakteru. Współzawodnictwo szermiercze odbywa się w trzech broniach: we florecie, w szabli i w szpadzie, w konkurencji kobiet i mężczyzn. Rodzaje broni – szpada, floret i szabla - różnią
Wysoka wartość sportu szermierczego polega na tym, iż angażuje on pełnię fizycznych i psychicznych właściwości człowieka. Praca nóg szermierza jest równie szybka jak u sprintera, ręka pracuje jak u tenisisty, dokładność i delikatność prowadzenia broni, wyczulenie ręki i palców są takie jak u chirurga, ruchy ciała jak u ekwilibrysty, skupienie uwagi i napięcie nerwowe jak u motocyklisty, pod względem zdolności kombinacji szermierz odpowiada szachiście... Zoltan Ozoray-Schenker, wybitny trener szermierki
24
LEXUMMEDICA magazyn
się pod względem pola trafienia, sposobu zadawania trafień, umownych zasad walki. Sprawia to, że adept szermierki ma możliwość wyboru broni najlepiej odpowiadającej jego temperamentowi i predyspozycjom. We wszystkich broniach trafienie jest sygnalizowane przez specjalne urządzenie elektryczne, a jego uznanie zależy od interpretacji okoliczności przez sędziego. Tym samym szermierka uczy poszanowania dla decyzji arbitra, zasad wspólnie uznanych przez rywali i wreszcie – last, but not least – zasad fair play.
KLUB SZERMIERCZY NA UNIWERSYTECIE IM. ADAMA MICKIEWICZA W POZNANIU Powstał z inicjatywy pracowników, studentów oraz Studium Wychowania Fizycznego i Sportu, zgodnie z tradycją wielu ośrodków akademickich na świecie. Pomimo iż Sekcja Szermiercza UAM rozpoczęła swoją właściwą działalność od października 2009 r., jej zwiastunem był pojedynek inauguracyjny „profesor kontra student” podczas pamiętnego majowego Pikniku z okazji Jubileuszu 90-lecia Uczelni. Emocjonujący pojedynek szpadowy pomiędzy profesorem Zygmuntem Vetulanim z Wydziału Matematyki i Informatyki a studentem filozofii Tomaszem Skupio zakończył się sukcesem Profesora. Bardzo miłym akcentem Jubileuszu było również spotkanie szermierzy z premierem Donaldem Tuskiem. Nasza klinika jest sponsorem głównym sekcji szermierczej UAM. Mamy nadzieję, że będzie to nasz „trafny” wybór.
25 INTERMEDICA magazyn I 25
gabinety satelitarne
ZWIĘKSZAĆ ŚWIADOMOŚĆ Niewielu pacjentów wie o korzyściach płynących z zabiegów chirurgii refrakcyjnej. Dostarczanie wiedzy to, oprócz profilaktyki chorób, jedno z ważniejszych zadań, jakie wyznacza sobie dr Marzena Krajewska, prowadząca gabinet satelitarny we Włocławku.
dr Marzena Krajewska W 2007 roku ukończyła specjalizację na Oddziale Okulistyki we Włocławku, studiowała na Akademii Medycznej w Bydgoszczy w klinice prof. Kałużnego. Specjalizuje się w profilaktyce i leczeniu jaskry oraz badaniach okulistycznych dzieci.
Jak Pani rozpoczęła współpracę z siecią klinik Lexummedica (dawniej Intermedica)?
Po zakończeniu specjalizacji rozpoczęłam pracę w gabinecie okulistycznym we Włocławku. Część pacjentów kierowałam na zabiegi chirurgii refrakcyjnej, jeszcze nie współpracując z siecią Lexummedica. Poznańska klinika zaproponowała mi współpracę i od roku jestem gabinetem satelitarnym. Zauważa Pani duże zainteresowanie zabiegami pozwalającymi zrezygnować z okularów i soczewek?
Dużo osób interesuje się tego typu zabiegami. Często barierą do podjęcia decyzji o zabiegu jest bariera finansowa lub obawa przed ewentualnymi powikłaniami. Większość osób z mojego terenu nie posiadało wystarczającej wiedzy na temat operacji korekcji wad wzroku, nie brało pod uwagę takiej alternatywy. Najlepiej poinformowana w zakresie możliwości i korzyści z zabiegu jest młodzież i to ona najczęściej decyduje się na badania kwalifikujące. Na czym one polegają?
Przeprowadzam pełne badanie okulistyczne, indywidualny pomiar wady wzroku, oceniam ryzyko związane z zabiegiem. Wykonuję topografię rogówki, dzięki której uzyskuję tzw. mapę rogów-
26
LEXUMMEDICA magazyn
ki (badanie to odzwierciedla dokładnie jej przednią powierzchnię). W przypadku wątpliwości robię badanie 3D, aby zróżnicować astygmatyzm i stożek rogówki. Jeśli nie ma przeciwwskazań w trakcie badania do operacji refrakcyjnej, pacjent wraz z kwestionariuszem zapisywany jest na termin zabiegu do kliniki Lexummedica. Jakie są przeciwwskazania do zabiegu?
Na pewno wiek pacjenta – poniżej 21 roku. Większość pacjentów uważa również, że operacja refrakcyjna rozwiązuje problem presbyopii - starczowzroczności. Zabieg laserowy koryguje podstawową wadę wzroku, nie wpływa natomiast na fizjologiczną utratę zdolności akomodacji. Przeciwwskazania to przede wszystkim choroby oczu (jaskra, zaćma, stany zapalne oka, stożek rogówki, dystrofie i inne nieprawidłowości rogówki), choroby dermatologiczne, immunologiczne, endokrynologiczne, ciąża. Jakie korzyści odniosła Pani z nawiązania współpracy z kliniką Lexummedica?
Przede wszystkim zajęłam się dodatkową dziedziną okulistyki, jaką jest chirurgia refrakcyjna . Zawsze interesowałam się korekcją wad wzroku, a ta tematyka w ostatnich czasach rozwija się w dość dużym tempie za sprawą coraz lepszych technik operacyjnych i nowoczesnych laserów wprowadzanych na nasz rynek. Jak można scharakteryzować pacjentów z Pani obecnego rejonu pracy?
Przyjechałam do Włocławka po studiach. We Włocławku i jego okolicach jest bardzo duży odsetek ludzi, którzy nie są objęci leczeniem okulistycznym, rzadko zwracają się ze swoją wadą wzroku lub postępującą utratą ostrości widzenia do specjalistów. To powoduje, że
mają choroby nierozpoznane bądź rozpoznawane zbyt późno, np. jaskrę. Widać dużą potrzebę profilaktyki. Interesuje się Pani badaniami okulistycznymi dzieci...
Tak i muszę przyznać, że wady wzroku u dzieci są coraz częstsze. To nie tylko wady uwarunkowane genetycznie. To problem rozwoju cywilizacji, techniki – doby telefonów komórkowych i Internetu. Oko ludzkie ewolucyjnie przyzwyczajone jest do patrzenia na odległość. W dzisiejszych czasach patrzymy coraz bliżej, wzrok przyzwyczaja się do pracy z bliska. Spora część dzieci i młodzieży większość dnia spędza przed ekranem komputera, dużo się uczy. Praktycznie 50% młodzieży szkolnej ma wadę wzroku, w tym w znacznym odsetku krótkowzroczność. Posiadam aparat Plusopix, dzięki któremu mogę juz przeprowadzić screening pod kątem wad wzroku i różnowzroczności u bardzo małych dzieci. Tak więc wczesne wykrywanie wad wzroku, ich korekcja i leczenie to moje zainteresowania uzupełniane o najnowszą wiedzę z zakresu chirurgii refrakcyjnej.
Lexummedica oferuje gabinetom satelitarnym nowoczesny sprzęt, poszerzenie oferty badań i wsparcie promocyjne.
KWALIFIKUJĘ I KONTROLUJĘ O korzyściach wynikających ze współpracy z kliniką Lexummedica (dawniej Intermedica) rozmawiamy z dr Krzysztofem Łukasiewiczem, prowadzącym okulistyczny gabinet satelitarny kliniki w Pile.
dr Krzysztof Łukasiewicz Okulista, prowadzi gabinet od 15 lat, specjalizuje się w diagnostyce i leczeniu jaskry. W wolnych chwilach chętnie słucha muzyki, jeździ na nartach, a latem na rowerze.
Na czym polega Pana współpraca z kliniką Lexummedica (dawniej Intermedica)?
Kwalifikuję wstępnie pacjentów do zabiegów chirurgii refrakcyjnej, wykonywanych następnie w klinice w Poznaniu. Dzięki tej współpracy również po zabiegu pacjent nie jest pozostawiony sam sobie – mogę skontrolować stan jego zdrowia. Jak długo Pana gabinet jako placówka satelitarna wspiera pracę Lexummedica?
Współpraca trwa od pół roku. Lexummedica przekonała mnie do niej, poszerzając moją ofertę. Kwalifikowanie pacjentów do zabiegów chirurgii refrakcyjnej oznacza dla mnie poszerzenie możliwości diagnostycznych. Mogę w tej chwili wykonywać badanie topografii rogówki, co jest konieczne przed zabiegiem. Czy zabieg może Pan polecić każdemu pacjentowi?
Chirurgia refrakcyjna rozwija się na świecie z powodzeniem od kilkudziesięciu lat. Zabiegi korekcyjne są najczęściej zabiegami ułatwia-
jącymi życie, poprawiającymi jakość życia, ale jest duża grupa pacjentów, u których zabieg wykonywany jest ze wskazań zdrowotnych lub zawodowych. Nie można ich zalecić każdemu pacjentowi. Można kwalifikować pacjenta jedynie na podstawie jego woli, jeśli chce pozbyć się okularów bądź soczewek kontaktowych. Jako lekarz mogę pokazać taką możliwość. Przychodzi do Pana pacjent, mówiąc: „męczą mnie okulary, soczewki podrażniają mi oko”…
… i pyta, co ja mu mogę zaproponować. Wtedy pokazuję mu możliwość wykonania zabiegu operacyjnego, objaśniam, na czym polega, pokazuję korzyści, informuję o możliwych powikłaniach. Zabieg ten jest bezpieczny, ale jak każde działanie operacyjne wiąże się z minimalnym ryzykiem powikłań. Następnie wykonuję badanie topografii rogówki, obserwuję powierzchnię rogówki, sprawdzam, czy nie ma przeciwwskazań. Chodzi głównie o grubość rogówki i wyeliminowanie stożka rogówki. Jakie korzyści osiąga Pan przez współpracę z Lexummedica?
Klinika zapewnia mi materiały na temat zabiegów, opisujące technikę zabiegu, szanse
dla pacjentów lub możliwe powikłania. Bardzo istotna jest tu kwestia reklamy mojego gabinetu poprzez ogłoszenia w Internecie czy informacje w regionalnej prasie. Pacjent z Piły i okolic ma możliwość wykonania specjalistycznych badań kwalifikacyjnych u mnie w gabinecie, nie musząc jeździć w tym celu specjalnie do Poznania. Intermedica informuje też, że po zabiegu każdy może przyjść do mnie na konsultacje i badania kontrolne. Klinika oferuje również wsparcie sprzętowe – posiadam w gabinecie topograf rogówkowy. Zaobserwował Pan pozytywne zmiany od momentu nawiązania współpracy z Lexummedica?
Na pewno tak, teraz trafiają do mnie pacjenci, którzy do tej pory do mnie nie trafiali. Jeśli interesowali się zabiegiem, nie miałem im czego zaproponować. Jaka jest specyfika Pana rejonu, z jakimi problemami zwracają się do Pana pacjenci?
Najwięcej osób przychodzi z wadami wzroku, potrzebują pomocy w kwestii badań i doboru okularów, soczewek kontaktowych. Najczęstsze choroby, na które uskarżają się pacjenci, to jaskra i zaćma, wymagające leczenia operacyjnego i zachowawczego.
27