8 minute read

S jak Semper, S jak sukces

Rozmawiała: Aleksandra Frankowska

30 lat na modowym rynku minęło jak w okna mgnieniu. Marka Semper, której historia wiąże się z dziecięcymi akcesoriami i zmianami po 1989 roku, jest obecnie jedną z najchętniej wybieranych przez kobiety w całym kraju. Jej kreacje noszą aktorki, prezenterki telewizyjne, kobiety na różnych stanowiskach. Znakiem rozpoznawczym Semper są eleganckie i wizytowe sukienki. W rozmowie z założycielką marki – Marią Semeniuk poszukiwałyśmy odpowiedzi na pytanie, jak tworzy się stabilną, prężnie działającą, rodzinną markę.

Advertisement

Całkiem niedawno firma Semper obchodziła okrągłą rocznicę swojej działalności. Kiedy zapadła decyzja o założeniu firmy, sytuacja w Polsce dopiero się stabilizowała. Jak wyglądały początki firmy?

Podobnie, jak wiele firm w tamtych latach, również nasza powstała w efekcie zachłyśnięcia się nowymi możliwościami związanymi z transformacją ustrojową i gospodarczą. Zawsze lubiłam nowe wyzwania, nie boję się ryzyka, więc po roku 1989 postanowiłam „wziąć sprawy w swoje ręce”. A zaczęło się bardzo niewinnie. Moja córka chodziła wtedy do przedszkola, gdzie każde dziecko musiało nosić ze sobą worek na kapcie. Ja uszyłam dla niej kolorowy plecaczek w kształcie biedronki. Wszystkie jej koleżanki momentalnie też chciały taki mieć. Z pomocą zaprzyjaźnionej chałupniczki zrobiłam więc partię, która zniknęła szybciej, niż dotarłam do sklepu. Wkrótce jednak pojawił się problem. Zamówień było niesamowicie dużo, biedronki – jak wiemy są czerwone, a nam zabrakło tkaniny. Rozwiązaliśmy go nietypowo. Mąż objeździł okoliczne sklepy Gminnej Spółdzielni, tak zwane GS-y i wykupił wszystkie czerwone flagi „szturmówki”. Teraz wspominając te czasy śmiejemy się, że mieliśmy dzięki temu swój udział w upadku komunizmu w Polsce.

Z czasem marka stała się jedną z najchętniej wybieranych i noszonych przez polskie kobiety. Jak od plecaczków przeszliście do mody damskiej? Jaki jest Wasz przepis na zbudowanie silnej marki?

Budowanie marki w naszym przypadku przebiegało stopniowo. Rodzinka plecaczków wkrótce powiększyła się o pszczółkę i słonika. W następnym sezonie pojawiły się mega kolorowe kurteczki, dresiki dziecięce, a w kolejnych rozchwytywane, bardzo wtedy modne kostiumy damskie. Nabierając doświadczenia, krok po kroku, w ciągu kilku lat doszliśmy do tego, z czego jesteśmy teraz najbardziej znani, czyli do świetnie skrojonych, eleganckich sukienek.

Myślę, że w budowaniu każdej marki najważniejsza jest pasja, wiara w sukces i stu procentowe zaangażowanie. Poza tym „modową” branżę, wbrew pozorom, obowiązują podobne zasady, jak każdą działającą na rynku. Trzeba przede wszystkim pamiętać, że budżet musi się dopiąć. Oboje z mężem z racji uniwersyteckiego „ścisłego” wykształcenia, mamy podejście analityczne. Wiemy, że 2+2 zawsze musi dać 4. Z czasem podzieliliśmy się obowiązkami – mąż zajął się stroną ekonomiczną firmy, natomiast ja skoncentrowałam się na przygotowywaniu kolejnych kolekcji sezonowych. W międzyczasie, ponieważ lubię pracować z profesjonalistami, sama również uzupełniłam swoje umiejętności ucząc się zasad konstrukcji odzieży od najlepszych poznańskich rzemieślników oraz studiując design management.

W budowaniu każdej marki najważniejsza jest pasja, wiara w sukces i stu procentowe zaangażowanie

Elegancka, kobieca, wyrafinowana – czy taka jest właśnie kobieta Semper? Co jeszcze ją cechuje?

Jak najbardziej te trzy słowa doskonale odzwierciedlają Kobietę Semper. Dodałabym jeszcze: zdecydowana, świadoma swych atutów, ale również niedoskonałości i potrafiąca je umiejętnie tuszować. Muszę jednak uprzedzić, że nie przepadam za pytaniami związanymi z targetem, z określaniem grupy wiekowej klientek. Współczesna kobieta nie chce być postrzegana przez pryzmat swojej metryki. Każda, niezależnie od tego czy wybiera się na swój pierwszy bal, czy kolejny jubileusz, chce po prostu zachwycać. Sztuka polega jedynie na tym, aby odpowiednio dopasować kreację do charakteru, sylwetki i okazji.

Semper to marka rodzinna, już przekazywana powoli kolejnemu pokoleniu. Czy w życie rodzinne nie wkrada się aspekt zawodowy? Na przykład przed zaśnięciem lub przy niedzielnym śniadaniu?

Prowadząc firmę rodzinną nie jesteśmy w stanie uniknąć przenoszenia tematów zawodowych do domu i odwrotnie. Ma to swoje dobre i złe strony. Nie udają się nam na przykład tak zwane „ciche dni”. Po domowej sprzeczce zawsze następnego dnia znajdzie się w firmie jakiś temat, który musimy natychmiast omówić. No i nici z „cichych dni”. A tak na poważnie, to 5 lat temu do „małżeńskiego teamu” dołączyła nasza córka Ewa. Skończyła zarządzanie na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu oraz podyplomowo e-marketing, zdobyła doświadczenie pracując kilka lat poza naszą firmą, a teraz swoje pomysły, energię i kreatywność wnosi do Semper. Lubimy późne popołudnia w pustej już firmie, gdy we trójkę przy kawie obgadujemy różne sprawy, bez sztucznego podziału na biznesowe i prywatne.

Marka Semper nie przestaje się zmieniać. Czy w 30 letniej historii firmy były momenty przełomowe diametralnie zmieniające markę czy raczej zmiany zachodziły ewolucyjnie, naturalnie?

Zdecydowanie rozwój firmy przebiegał stopniowo. Zaczynaliśmy, tak jak już wspomniałam, od plecaczków i ciuszków dla dzieci, a teraz nasze kreacje trafiają na „czerwony dywan”. Sukienki marki Semper wybierały między innymi Agata Młynarska, Joanna Krupa, Iwona Pavlovic, a w naszej różowej mini swoją statuetkę Telekamery odbierała Julia Kamińska. Cieszymy się, że nasze modele znajdują uznanie wśród celebrytek, ale najwięcej radości sprawia nam rosnące grono stałych klientek wiernych marce. Ostatnio na przykład nasza ekspedientka opowiedziała mi rozmowę z jedną z nich. Pani, kupując kolejną sukienkę wspomniała, że z ciekawości policzyła ile naszych wieszaków ma w swojej szafie. Okazało się, ze doliczyła do 60-ciu, a to nie było jeszcze wszystko! W takich momentach czuję naprawdę wielką satysfakcję i spełnienie. Cieszę się po prostu, że to co robię, w co wkładam tyle serca i energii jest doceniane, że się po prostu podoba. Oczywiście nie jest tak, że nasza droga usłana jest różami. Są momenty zwątpienia, mnóstwo stresu, szczególnie w końcowym etapie przygotowywania kolekcji sezonowych. Nerwy, napięcie jakie się wtedy pojawiają, sięga zenitu. Przez lata udało nam się na szczęście zbudować świetny zespół, na którym możemy polegać.

Prowadząc firmę rodzinną nie jesteśmy w stanie uniknąć przenoszenia tematów zawodowych do domu i odwrotnie. Ma to swoje dobre i złe strony. Nie udają się nam na przykład tak zwane „ciche dni”

Co według Pani stanowi esencję marki, która pozwala wyróżnić się jej na tle innych modowych firm w całym kraju?

Ktoś kiedyś powiedział, że „S” w naszym logo jest jak wąż kuszący w raju Ewę. Ja jednak uważam, że to Ewa powinna kusić, czarować w delikatny, wysublimowany sposób. Myślę, że najistotniejsze w naszych projektach jest to, że one nie przytłaczają, nie dominują. To właśnie dyskretna elegancja i kobiecość są cechami, które najlepiej charakteryzują DNA marki Semper. Chcemy, żeby obserwator najpierw dostrzegał po prostu piękną kobietę, a dopiero po chwili zauważał, że jest ona świetnie ubrana.

Rynek mody w Polsce zmienia się bardzo dynamiczniei nie jest łatwy. Czy istnieje złoty środek, który pozwala na wypracowanie odpowiedniego sposobu na prowadzenie modowej działalności w Polsce? W jaki sposób rozwijać sieć sprzedaży?

Rzeczywiście muszę przyznać, że prowadzenie biznesu modowego w dzisiejszych czasach nie jest łatwe. Konkurencja ze strony dużych sieci handlowych jest coraz silniejsza. Ich budżety marketingowe lub warunki na których otrzymują najlepsze lokale w galeriach handlowych są godne pozazdroszczenia. Naszym atutem jest natomiast doświadczenie, znajomość niuansów naszego rodzimego rynku i krótki cykl produkcyjny. Projektując i szyjąc w Polsce mamy możliwość szybkiej reakcji. W trakcie sezonu dostajemy od klientów jasny feedback, które modele są hitem. W ciągu 3-4 tygodni jesteśmy w stanie wybrane fasony powtórzyć lub zaproponować nowe wersje tkaninowe.

Stosunkowo wcześnie, bo już w 2011 roku otworzyliśmy swój pierwszy sklep internetowy. Dzięki niemu docieramy do szerszego grona klientek. Część z nich korzysta z możliwości zakupu online, aczęść zapoznaje się z naszą ofertą w Internecie, ale ostatecznie dociera i dokonuje zakupu w sklepie tradycyjnym

Gdyby miała Pani wymienić trzy wyzwania, które najbardziej zapadły Pani w pamięć podczas całego okresu działalności firmy, co by to było?

Nie jestem w stanie wymienić tych najistotniejszych. Mam wrażenie, że ciągle pojawiają się nowe, ważniejsze. Zawsze wyzwaniem jest organizowanie czegoś po raz pierwszy. Pamiętam na przykład nasze pierwsze przygotowania do pokazu i ekspozycji na Targach Poznańskich. Projektantka, z którą wtedy pracowałyśmy nad kolekcją, ze stresu na chwilę zasłabła, a ja do czwartej nad ranem weryfikowałam kody przy towarach, sprawdzałam czy wszystko jest perfekcyjnie wykończone, czy przyszyte są guziki i czy doły są podwinięte. Obawiam się jednak, że największe wyzwanie pojawia się przed nami właśnie teraz. Koronawirus, który pojawił się w Europie spowoduje na pewno trzęsienie ziemi nie tylko w naszej branży. Naprawdę trudno przewidzieć jakie będą jego krótko i długoterminowe skutki.

Moda ma to do siebie, że zatacza koło. Do trendów wciąż powracają te fasony, które modne były kilka, kilkanaście lat temu. Czy również w kolekcjach Semper można upatrywać odwoływań do przeszłości czy też inspiracji dawnymi projektami?

Trendy wracają, fasony często nawiązują do projektów, które były wcześniej, jednak nigdy nie są ich dokładną kopią. Dawna moda jest jedynie inspiracją dla współczesnych modeli. Ostatnio na przykład świetnie sprzedają się sukienki inspirowane stylem boho. Oczywiście falbanki, rękawki bufkowe, desenie drobnych kwiatków, zamaszystość i swoboda to wszystko już było, ale na nowo zmiksowane i podane w wersji 2020 wyglądają świeżo i naturalnie.

A jak to wszystko ma się do digitalizacji? Jak marka Semper podchodzi do zmiany zwyczajów zakupowych?

Stosunkowo wcześnie, bo już w 2011 roku otworzyliśmy swój pierwszy sklep internetowy. Dzięki niemu docieramy do szerszego grona klientek. Część z nich korzysta z możliwości zakupu online, a część zapoznaje się z naszą ofertą w Internecie, ale ostatecznie dociera i dokonuje zakupu w sklepie tradycyjnym. W chwili obecnej dla wielu osób nadal ważna jest możliwość bezpośredniego kontaktu z ekspedientką, która potrafi doradzić, dobrać strój do sylwetki, okazji. Myślę, że jeszcze długo funkcjonować będą obok siebie obie formy handlu.

Czego życzy sobie marka Semper na kolejne lata?

Przede wszystkim w kontekście obecnej pandemii życzymy sobie i wszystkim dużo zdrowia i szybkiego powrotu do stabilnego rynku. A prywatnie mamy jeszcze z mężem trochę punktów na mapie, do których chcielibyśmy dotrzeć. Uwielbiamy podróżować, poznawać nowych ludzi, ich kulturę, przyrodę najczęściej w miejscach, gdzie raczej trudno o 5-cio gwiazdkowe hotele. Mam nadzieję, że już wkrótce będziemy mogli wrócić do swojej pasji.

Maria Semeniuk

Foto: archiwum prywatne

PORTAL PROMOCJI POLSKICH PRODUCENTÓW ZA GRANICĄ

JEŚLI JESTEŚ PRODUCENTEM ODZIEŻY, OBUWIA, SKÓR LUB DODATKÓW I CHCESZ POZYSKAĆ ZAGRANICZNYCH KONTRAHENTÓW,

WEJDŹ NA STRONĘ WWW.BUYPOLAND.PL I ZAPOZNAJ SIĘ Z NASZĄ OFERTĄ.

This article is from: