2 minute read
I Strategia dla ciepłownictwa – czy szybciej znaczy lepiej?
STRATEGIA DLA CIEPŁOWNICTWA – CZY SZYBCIEJ ZNACZY LEPIEJ?
POD KONIEC MAJA BR. MINISTERSTWO KLIMATU I ŚRODOWISKA SKIEROWAŁO DO KONSULTACJI PUBLICZNYCH PROJEKT „STRATEGII DLA CIEPŁOWNICTWA DO ROKU 2030 Z PERSPEKTYWĄ DO 2040 R.”. TO SEKTOROWY DOKUMENT PLANISTYCZNY, KTÓREGO GŁÓWNYM ZADANIEM JEST WSKAZANIE OPTYMALNYCH KIERUNKÓW REALIZACJI CELÓW OKREŚLONYCH W „POLITYCE ENERGETYCZNEJ POLSKI DO 2040 R.” ORAZ W „KRAJOWYM PLANIE NA RZECZ ENERGII I KLIMATU NA LATA 2021-2030”, A TAKŻE W UNIJNYM PRAWODAWSTWIE.
Advertisement
Dokument był wyczekiwany przez wiele podmiotów, stąd wzbudził duże zainteresowanie w różnych środowiskach oraz stanowił podstawę wielu dyskusji w przestrzeni publicznej. W felietonie nie chcę prowadzić rozważań na temat treści czy celów zawartych w przedmiotowym dokumencie, a skupić się raczej na jego kluczowych założeniach.
Fit for 55 a Strategia dla ciepłownictwa
Do niniejszych przemyśleń sprowokowały mnie coraz częściej pojawiające się na forum pytania o finalny kształt „Strategii…” oraz podkreślanie, że jest ona niezbędna dla dalszego rozwoju sektora ciepłownictwa w Polsce. Oczywiście, trudno się nie zgodzić z wysokim poziomem istotności tego dokumentu, jednak wątpliwości budzą naciski na przyspieszenie opracowania jego końcowej wersji, podczas gdy wciąż ważą się losy kluczowych dla sektora ciepłownictwa przepisów w ramach pakietu Fit for 55. Wskażę wprost – bez uwzględnienia ostatecznego kształtu rewizji przede wszystkim dyrektyw EED, RED, EPBD, ETS strategia taka nie będzie miała dużej wartości dla procesu planowania transformacji sektora. Ale może od początku…
Finalny kształt dokumentów pakietu Fit for 55 może zmienić wszystko
Procedowane w ramach pakietu Fit for 55 projekty aktów prawnych, po wypracowaniu przez Radę UE oraz Parlament Europejski podejścia w zakresie poprawek do właściwego wniosku ustawodawczego Komisji Europejskiej, są przedmiotem trilogu pomiędzy tymi organami UE. Śledząc aktualne prace nad poszczególnymi wnioskami legislacyjnymi widać duże rozbieżności w części kwestii pomiędzy stanowiskami Rady i Parlamentu, których rozstrzygnięcie ciężko jest w tym momencie przesądzać. Są to jednak obszary mające ogromne znaczenie dla wyboru scenariusza transformacji, zwłaszcza dużych systemów ciepłowniczych, dla których istnieje bardzo ograniczona liczba dostępnych technologii możliwych do zastosowania w tym procesie. Dotyczy to m.in. kwestii włączenia instalacji termicznego przekształcania odpadów z odzyskiem energii do systemu handlu uprawnieniami EU ETS (w tym zakresie potencjalnego terminu), umożliwienie zakwalifikowania ciepła z energii elektrycznej z OZE pobranej z krajowego systemu elektroenergetycznego jako ciepła z OZE (w kontekście m.in. kotłów elektrycznych czy pomp ciepła), terminu i zakresu podmiotowego wprowadzenia dodatkowego kryterium wysokosprawnej kogeneracji w postaci wskaźnika EPS 270, finalne wymogi odnoszące się do KZR dla biomasy itd. Są to zagadnienia, które zdeterminują trajektorię transformacji poszczególnych systemów ciepłowniczych, w zależności od ich uwarunkowań lokalnych i ich wielkości. Ostateczny kształt ww. obszarów w przytoczonych dyrektywach może diametralnie zmienić zakres inwestycji, a każde, nawet roczne przesunięcie np. we wprowadzeniu określonych wymogów, przełożyć się może na ogromne środki finansowe.
Warto poczekać na Strategię
Powyższe nie oznacza, że nie należy przygotowywać czy prowadzić procesów inwestycyjnych, pomimo że niewątpliwie jest to w pewnym sensie utrudnione. Jednak w kontekście sektorowego dokumentu planistycznego trudno sobie wyobrazić przyjęcie „Strategii…” bez wiedzy w zakresie wyników trilogów dotyczących dokumentów pakietu Fit for 55, którą zapewne w niedługiej perspektywie czasowej należałoby zaktualizować. Trajektoria zmian w sektorze ciepłownictwa systemowego nakreślona w pakiecie Fit for 55 względem Pakietu Zimowego (w oparciu o postanowienia którego przygotowywane były wcześniej przyjęte: PEP 2040 oraz KPEiK 2021-2030) jest dużo ostrzejsza, a częściowo konsumują one ten sam okres. Wydaje się więc, że naprawdę warto poczekać nieco dłużej na strategiczny dokument, który zaadresuje już nowe cele i na jego podstawie podejmować działania zmierzające do ustalenia średnio- i długoterminowych strategii przedsięwzięć inwestycyjnych, realizowanych przez rodzime przedsiębiorstwa ciepłownicze.
fot. zasoby autora
Dorota Jeziorowska dyrektor Polskiego Towarzystwa Elektrociepłowni Zawodowych