Mixer-Magazine No.2

Page 1

No.2 July 2014 Magazyn darmowy

Ranking

londyńskich sklepów muzycznych Muzyka w podróży

test odtwarzaczy

mp3

2KM2

podbijają Wyspy

Zastrzyk energii od siostry Kowalskiej na koncercie w IndigO2

plażowy niezbędnik Polki i Polaka

ALOHA SUMMER


Rozmowy do Polski

1

p

/min

Stacjonarne + Komórkowe Nielimitowane rozmowy i SMSy w sieci Lebara w UK:* Rozmowy do innych sieci w UK od 1p/min** Aby skorzystać z oferty wyślij bezpłatny SMS o treści BEST na numer 38885

Zawsze w Twoim zasięgu

lebara.co.uk

Oferta “Najlepsze stawki” obowiązuje tylko przez ograniczony czas i tylko do wybranych krajów. Oferta jest dostępna dla klientów z Wielkiej Brytanii, którzy wyślą bezpłatny SMS o treści BEST na numer 38885. Pełen wykaz stawek i krajów objętych promocją dostępny na www.lebara.co.uk/promotionsterms. Lebara zastrzega sobie prawo do wycofania, zmiany lub aktualizacji oferty w dowolnym czasie. Nieograniczone połączenia i SMSy w sieci Lebara w UK są dostępne po doładowaniu konta i ważne przez 30 dni od momentu doładowania. **Stawka 1p/min na połączenia międzynarodowe obowiązuje tylko do wybranych krajów, a stawka 1p/min na rozmowy krajowe obowiązuje tylko za połączenia na telefony stacjonarne od 00:01 w soboty do 23:59 w niedziele (przez połączenia stacjonarne w UK rozumiane są połączenia wykonywane na numery rozpoczynające się od kodów 01, 02 i 03 z wyjątkiem Wysp Normandzkich i Wyspy Man lub połączeń z numerami specjalnymi i numerami o podwyższonej opłacie. Połączenia na numery 0800, 0845 lub inne bezpłatne numery, a także połączenia na numery prywatne rozpoczynające się od (070) są również wyłączone z oferty. Za połączenia na telefony stacjonarne na terenie UK w dni powszednie naliczana będzie opłata w wysokości 15p/min. Aby uzyskać więcej informacji odwiedź www. lebara.co.uk /terms


PLAYLISTA nr 2

s.5

MUSIC AVENUE - Ranking londyńskich sklepów muzycznych

s.6

WEST END - Relacja ze spektaklu “Single i Remiksy”

s.10

ZASTRZYK ENERGII OD SIOSTRY KOWALSKIEJ

s.14

ALL ABOUT WOMEN - Superfood czyli produkty do zadań specjalnych

s.17

ALOHA SUMMER - Niezbędnik plażowy Polki

s.19

ALOHA SUMMER - Niezbędnik plażowy Polaka

s.20

KUBA NA BRYTYJSKICH DRUŻKACH

s.22

W 80 DAŃ DOOKOŁA LONDYNU

s.24

NA CZYM SŁUCHAĆ - Test odtwarzaczy MP3

s.29

MIXER MAGAZINE POLECA

s.30

AN ENGLISHMAN IN WARSAW - Chapter 2

HELLO LONDYN, BIRMINGHAM, MANCHESTER!! Lipiec to czas wakacji, a co za tym idzie czas wielu pytań. Gdzie się wybrać? Co zabrać ze sobą oraz na czym słuchać muzyki podczas podróży? W tym wydaniu Mixer Magazine pomożemy Wam na wszystkie odpowiedzieć. Szczególnie polecam nasz nowy dział “KUBA NA BRYTYJSKICH DRUŻKACH”, gdzie przeczytacie o magicznym miejscu, które znajduje się na zachód od Londynu. Kto z Was zdecyduje się na podróż, to koniecznie musi sprawdzić wyniki testu odtwarzaczy MP3, który przeprowadził, na własnej skórze, nasz redakcyjny podróżnik Jarek Jarosz. Zaoszczędzi Wam to wielu nerwów ;) Okres wakacji to również czas festiwali, a tych na Wyspach Brytyjskich nie brakuje. Specjalnie dla Was przygotowaliśmy listę najlepszych wydarzeń, które odbędą się w UK od lipca do połowy września. Jednym z nich będzie wrześniowy koncert Kasi Kowalskiej oraz zespołu Wilki. Jak do występu w Londynie przygotowuje się Kasia i skąd czerpie energię? O tym w wywiadzie, którego udzieliła tylko dla Mixer Magazine. Jako mały chłopak zawsze lubiłem filmy o Piratach i poszukiwaczach skarbów. Dla mnie, jak i zapewne dla wielu miłośników muzyki, takie skarby to nośniki muzyki, które można znaleźć w tzw. “Record Shops”. Gdzie ich szukać w Londynie? Mapę znajdziecie na stronie 5 w dziale MUSIC AVENUE. Udanej podróży poszukiwacze i wspaniałych wakacji. Editor in Chief Mixer Magazine

Robert Jasiewicz

s.32 WYWIAD Z ZESPOŁEM 2KM2

READER SERVICES Phone: 02036452056 Email: redakcja@mixer-magazine.co.uk ADVERTISING Malwina Psuja reklama@mixer-magazine.co.uk MARKETING Head Of Communications Dominik Janas dominik@mixer-magazine.co.uk Graphic studio: info@idea7.co.uk This magazine cannot be republished or reproduced without the permission of the publisher

Mixer / July 2014

3

July 2014


4 Mixer / June 2014

Osobista obsługa prawna Najlepsze wsparcie w potrzebie

Doswiadczeni angielscy prawnicy mówiacy po polsku Oferujemy usługi z zakresu: • • • • • • •

Prawa wypadkowego Zaniedban lekarskich Prawa rodzinnego Prawa pracy Prawa spadkowego Prawa imigracyjnego Oraz wielu innych

Aby sie z nami skontaktowac, zadzwon na nasz darmowy numer:

0800 634 1630

albo wejdz na strone internetowa:

www.pogotowieprawne.co.uk Opłaty za połączenia mogą się różnić i zależą od podmiotu świadczącego usługi © Simpson Millar 2014. Simpson Millar LLP, Solicitors jest spółką komandytową zarejestrowaną w Anglii i Walii o numerze rejestracyjnym OC313936. Nasza główna siedziba mieści się w 21 - 27 St Paul’s Street, Leeds, LS1 2JG. Numer podatnika VAT: 235934940. Autoryzowana i regulowana na podstawie the Solicitors Regulation Authority o numerze: 424940.


MUSIC AVENUE

COLDPLAY Ghost Stories PARLOPHONE

Szósty studyjny album Brytyjczyków. Premiera krążka odbyła się 16 maja. Utwory częściowo zainspirowane były związkiem wokalisty Chris’a Martina. Podczas powstawania płyty Martin był w trakcie rozstania z Gwyneth Paltrow. Album opowiada historię mężczyzny, który przechodzi ciężkie chwile po rozstaniu z ukochaną.

ED SHEERAN X ATLANTIC

Drugi studyjny album angielskiego piosenkarza. Płyta do sprzedaży trafiła 20 czerwca w Australii oraz Nowej Zelandii. Na całym świecie dostępna była trzy dni później. Singiel “Sing” był pierwszym utworem Sheeran’a który zajął miejsce pierwsze na liście najlepiej sprzedających się singlii w UK.

LA ROUX

Trouble In Paradise POLYDOR Drugi studyjny album angielskiej gwiazdy elektropop. Data wydania to 7 lipca 2014. Elly Jackson po swoim pierwszym albumie, który osiągnął wielką popularność, wycofała się z życia publicznego, nie radząc sobie ze sławą. Po kilku latach powraca z nowym materiałem.

BM Soho - 25 D’Arblay Street W1F 8EJ London To miejsce dla miłośników muzyki dance i nie spodziewajcie się czegoś więcej. Mieści się niedaleko stacji metra Oxford Circus. Sklep zaopatrzony jest wyłącznie w płyty winylowe oraz sprzęt potrzebny DJ’om. Na parterze przygotowano pułki dla entuzjastów house, minimal i techno, natomiast piętro niżej znajdziecie najbardziej rzetelny dozownik nowości z nurtu drum’n’bass, bassline oraz UK garage. Warto przyjść tutaj w piątek popołudniu i poczuć się jak w prawdziwym klubie. To zasługa DJ’ów którzy okupują gramofony i kiwają głowami w rytm muzyki, próbując nowych dźwięków. Sounds Of The Universe - 7 Broadwick Street W1F 0DA London Sounds Of The Universe znajduje się w samym sercu Soho. Najlepiej tutaj dotrzeć wysiadając na stacji Totenham Court Road. Każdy kto po raz pierwszy przekroczy próg sklepu od razu odczuje przynależność do królestwa Soul Jazz. Bardzo mocno widoczne jest to na parterze, gdzie znajdziecie zarówno czarne krążki jak i płyty CD w tym gatunku. Fani muzyki elektronicznej również odnajdą coś dla siebie, na pułkach znajduje się spora kolekcja kanadyjskiego twórcy muzyki elektronicznej Venetian’a Snares’a. Rough Trade West - Brick Lane E1 6QL London Rough Trade to już dwa sklepy w Londynie i jeden w Nowym Jorku. Ten na Brick Lane jest dość nowy, swoje wrota dla fanów muzyki otworzył w roku 2007. Starsza siostra, mieszcząca się w zachodnim Londynie (W11 1JA), działalność rozpoczęła w roku 1983. Do tej pory na ścianach wiszą jeszcze plakaty z tamtego okresu. Wszystkim polecam swoistą podróż w czasie. Rough Trade to miejsce gdzie nie tylko posłuchacie muzyki z płyt, ale dość często odbywają się tam darmowe koncerty. Wcześniej radziłbym jednak popytać o opaskę wstępu bo zainteresowanie jest bardzo duże. W trakcie zakupów można napić się dobrej kawy i zjeść ciastko. Flash Back - 50 Essex Road N1 8LR London Flash Back posiada dwa punkty w północnym Londynie. Jeśli poszukujecie dobrych nagrań na płytach winylowych, to jest to miejsce stworzone specjalnie dla Was. Na pułkach znajdziecie Rock, Reggae, Soul, Jazz, Rap oraz muzykę filmową. Wszystko od najnowszych utworów po nagrania nawet sprzed 60 lat. Ciekawostką są płyty CD z drugiej ręki oraz spora kolekcja płyt DVD w przystępnych cenach. Gramex - 104 Lower Marsh SE1 7AB Gramex to miejsce dla miłośników muzyki klasycznej. Przekraczając próg sklepu odnosi się wrażenie, jakbyśmy wchodzili do pokoju przyjaciela i razem z nim przeglądali płyty, a następnie się nimi wymieniali. Uwagę przykuwa bardzo duża kolekcja krążków CD oraz LP. Właściciel sklepu, Roger Hewland, posiada wręcz encyklopedyczną wiedzę na temat muzyki i wykonawców klasycznego nurtu. Kto lubi rozmawiać, ten na pewno znajdzie w nim towarzysza to pogawędki. Jeśli posiadacie płyty na wymianę to śmiało możecie je zabrać ze sobą. Dowiedziałem się również, że przy zakupie powyżej £100 można się trochę potargować. Robert Jasiewicz - Dziennikarz muzyczny, który na stałe mieszka w Londynie. Od 4 lat regularnie pojawia się na gali Brit Awards, skąd relacjonuje rozdanie najważniejszych nagród brytyjskiego przemysłu muzycznego. Do 2012 roku, z londyńskiego studia Radia Eska, współtworzył program Brit40 czyli listę najlepiej sprzedających się utworów w Wielkiej Brytanii. Swoją pasję do muzyki realizuje organizując wydarzenia kulturalne w UK.

5

M

ówi się, że Londyn to muzyczna stolica świata. Ostatnio zacząłem się nad tym głębiej zastanawiać. Coraz częściej bowiem miałem problem aby trafić do miejsca gdzie przez długie minuty będę mógł krążyć między pułkami w poszukiwaniu dźwięków. Kiedyś bez problemu wyruszałem na “muzyczne łowy”, wracając do domu z pokaźną zdobyczą. Nagle jednak z londyńskich ulic, jak kamfora, zaczęły znikać muzyczne punkty. Sieć HMV praktycznie w ogóle przestała istnieć, poza kilkoma oddziałami. Czy to przez rozwój techniki? Prawdopodobnie tak, ale nie nad tym będę się tym razem rozpisywał. Odpowiem za to na pytanie: Gdzie miłośnicy dźwięków znajdą to czego szukają? Czegokolwiek nie szukacie od drum ’n’ bass przez rock, jazz aż do pop, znajdziecie to właśnie w Londynie. Trzeba się tylko dobrze rozglądać. Poniżej pięć, według mnie, najlepszych tzw. “record shops”.

Mixer / July 2014

Ranking londyńskich sklepów muzycznych


NA

PHOTO: Rafał Pikul

6 Mixer / July 2014

Y S K I M E 014 2 R C I E I E W R L E Z G C SINWEST END


7

6

czerwca

7

Na początku czerwca Londyn gościł znane polskie nazwiska. Na zaproszenie firmy SignTyp Events, po raz drugi ze sztuką “Single i Remiksy”, do stolicy Wielkiej Brytanii zawitał Teatr My. Wszyscy, którzy 7 czerwca wybrali się do The Mermaid Theatre, zobaczyli na senie Annę Muchę, Weronikę Książkiewicz, Lesława Żurka, Wojtka Medyńskiego oraz... No właśnie, o tym kto jeszcze pojawił się na deskach teatru opowiemy w dalszej części artykułu. To była tajemnica, którą producenci ukrywali do ostatniej chwili. Nie obyło się również bez niespodzianek i adrenaliny podczas przygotowań.

Mixer / July 2014

czerwca

OPIS SZTUKI Sztuka “Single i Remiksy” napisana została przez znakomitego pisarza Marcina Szczygielskiego. Reżyserem spektaklu jest Olaf Lubaszenko. Komedia demaskuje mechanizmy korporacyjnych stosunków i obnaża rzeczywisty charakter życia wielkomiejskich singlii, wychwalających swoją niezależność i swobodę, a tak naprawdę stających

się niewolnikami wychwalanej przez siebie wolności i kariery. Magda, kobieta sukcesu, prezes wielkiej korporacji wydawniczej, stgawia na singli, bo przecież jak mówi - singiel to najlepszy utwór na płycie. W firmie, którą dowodzi, szansę na karierę mają tylko single, wieć wszyscy, którzy singlami nie są, wolą ukrywać swoje związki i mał-

żeństwa. Gdy korporacja zostaje wchłonięta przez inną, większą, a nowe szefostwo postanawia zmienić charakter firmy na prorodzinny, Magda wpada w panikę. Tym większą, że do Polski wysłany zostaje nowy przełożony, którego zadaniem ma być zweryfikowanie przede wszystkim jej pracy. Magda natychmiast musi zdobyć partnera! Jak

jednak ma to zrobić, gdy przez całe swoje dotychczasowe życie unikała związków jak ognia i po prostu nie potrafi zbudować miłosnej relacji? Dochodzi do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie zatem… wydanie służbowego polecenia. Pech w tym, że wysłany z centrali weryfikator ma zjawić się w firmie lada chwila….


Michal Katan No i udany wieczór zaliczony rewelka jak nie byliście to żałujcie

8

Angela K Wojtus K Bylo rewelacyjnie :)

Mixer / July 2014

Anna Anna Sztuka godna polecenia. Warsztat perfekt, dawno się tak nie uśmiałam Grzesiek Ziemski Było super!!! Dziękujemy :)

Adam Manek Dzięki za bilety, super przedstawienie :) zabawa na 102 :)

IKCS20Y14 M E R I RWIE LT E D - CZE N SINWG E S E NA

Beata Blonska Podobało się i to bardzo :-D


PANACEUM

Dostawa na terenie Wielkiej Brytanii i Republiki Irlandii

Leki i kosmetyki dla dzieci

Leki dla dorosłych

Akcesoria medyczne

Leki homeopatyczne

Preparaty odchudzające

Witaminy

Materiały higieniczne

...oraz wiele innych, zapraszamy! Polskie leki bez recepty Komfortowy system zakupów internetowych Dostawa już na drugi dzień Darmowa wysyłka przy zakupie na minimalną kwotę Doradztwo w kwestii wyboru odpowiednich produktów pod numerem telefonu 0208 538 13 09 Wygodny i bezpieczny system płatności

www.facebook.com/eAptekaUK

www.e-apteka.co.uk

WAŻNE! Wszystkie lekarstwa, należy używać zgodnie z ich przeznaczeniem. Wszelkie informacje znajdą Państwo na ulotkach dołączonych do opakowania. W razie wątpliwości, należy skonsultować się z lekarzem. BEZWZGLĘDNIE NALEŻY PRZESTRZEGAĆ ZALECEŃ LEKARZY PODCZAS PRZYJMOWANIA LEKÓW!


10 Mixer / July 2014

Zastrzyk energii od siostry Kowalskiej na koncercie w IndigO2


KASIA

Mixer / July 2014

11

KOWALSKA

MUZYKA BYŁA I JEST ODERWANIEM OD RZECZYWISTOŚCI I PEWNEGO RODZAJU TERAPIĄ


Mixer / July 2014

12

K

asia Kowalska jest bardzo zapracowaną osobą i ciężko jest nam umówić się na rozmowę w Warszawie, o Londynie nie wspominając. Na całe szczęście jest technika, która od lat ’90 poszła bardzo do przodu. W marcu, kiedy Kasia gościła w Londynie, zapoznała mnie z aplikację na Iphon’a “VIBER”. “Podobno można się tym połączyć przez internet i zupełnie za darmo” - powiedziała. Nawet nie przypuszczałem, że po krótkim czasie stanę się wielkim fanem tej “apki”. Na rozmowę z Kasią umówiłem się 12 czerwca, czyli dokładnie trzy miesiące przed jej koncertem w IndigO2 w Londynie, która jest częścią legendarnej O2 Arena. Zaledwie dwa dni temu występował tutaj Justin Timberlake. Siedzę we wschodnim Londynie i czekam, aż mój Iphone wyda z siebie chara-kterystyczny dźwięk programu “VIBER”. Popijając kawę spoglądam na wielką, białą kopułę O2 Arena, pod którą odbywały się już największe koncerty, a nagrody BRIT AWARDS odbierały najznakomitsze gwiazdy. Zaczynam sobie nawet wyobrażać rozpoczynający się koncert Kasi Kowalskiej i zespołu Wilki. Z moich rozmyślań wyrywa mnie dzwonek telefonu:

~~Robert

Jasiewicz: Haloooo Kasia Kowalska: No cześć, jak tam pogoda w Londynie? Kasia uraczyła mnie bardzo angielskim powitaniem. Po krótkiej wymianie uprzejmości w stylu “How Do You Do” przechodzimy do wywiadu.

W IndigO2 ma być energetycznie i szczerze

długą listę artystów, którzy mnie fascynują. Muzyka była i jest oderwaniem od rzeczywistości i pewnego rodzaju terapią. Bywały czasy kiedy musiałam śpiewać reklamówki żeby przeżyć, później spotykałam się z zespołem i robiliśmy próby. Pewnego dnia zauważyła mnie szefowa działu ówczesnej wytwórni Izabelin Studio i zaproponowano mi kontrakt. To naprawdę w dużym skrócie jak to się zaczęło. Nagrałam płytę i koncertowałam wiele miesięcy a potem jakoś poszło

~~Każdy zna Twoją twórczość, ale mało osób wie jak to wszystko się zaczęło. Powiedz czy od samego początku wiedziałaś, że będziesz śpiewać?

~~W 2013 roku wzięłaś udział w projekcie “Panny Wyklęte”. Opowiedz proszę o tym projekcie i jak się w nim znalazłaś.

Śpiewałam w domu do utworów swoich ulubionych artystów. Mój najstarszy brat, fan The Beatles, zaraził mnie ich muzyką. Następnie odkryłam Kate Bush, potem był bunt i słuchanie metalu, a później dla odmiany, fascynacja talentem Barbry Streisand. Długo by wymieniać, było tego dużo. Mam bardzo

Znałam płytę “Panny Morowe”, czyli pierwszy projekt Darka Malejonka. Od samego początku bardzo podobała mi się koncepcja przedstawiania naszej zapomnianej i siłą wyrwanej z kart podręczników prawdy. Kiedy Darek zadzwonił do mnie, wiedziałam że chcę uczestniczyć w tym projekcie.

~~Utwór “Niezłomni”, w projekcie “Panny Wyklęte”, jest Twojego autorstwa. Powiedz jak bardzo ważna jest dla Ciebie pamięć o poległych żołnierzach i sprawy Polski.

Bardzo ważna. To, że odkrywamy prawdę po tylu latach jest bardzo istotne. Dla większości to ciężkie i bolesne wspomnienia. Niestety nie jest łatwo wypuszczać takie materiały w mediach. Jeśli będziecie słuchać utworu czy całej płyty, to polecam wsłuchać się w tekst, który jest niezwykle ważny. “Panny Wyklęte” to po prostu ważna płyta. ~~Czy przeszło Ci kiedyś przez myśl aby wyprowadzić się z Polski i zamieszkać np. w Londynie?

Tak, wielokrotnie. Często słyszę od znajomych, że żyje się im łatwiej i lepiej w Zjednoczonym Królestwie, nikt też nie staje im na drodze w realizacji planów. Sfera podatkowa jest również bardziej przyjazna niż w Polsce.

~~W Polsce podobno też dokonują się zmiany.

Polska się zmienia, ale niestety powoli zaczynam tracić wiarę, że na lepsze. ~~Powróćmy do tematu muzyki. Nad czym teraz pracujesz ze swoim zespołem?

Pracujemy nad koncertem z okazji XX - lecia mojej pracy artystycznej. Zagramy go na festiwalu Woodstock. Jeśli się uda będzie też wydane DVD z koncertu, poza tym jak tylko skończy się sezon, zabieramy się do pracy nad płytą. ~~Co czujesz jak wracasz do starych nagrań oraz płyt?

Ostatnio grałam w Opolu z okazji 25 - lecia Wolności i łza w oku się kręciła. Słuchałam tam wielu piosenek. Pierwsze płyty Republiki, Maanamu, Oddziału Zamkniętego, Lady Pank, to jest klasyka. Ciężko powiedzieć dlaczego dzisiaj słucha się ich inaczej. Może to ze względu na sentyment, a


~~Swego czasu dość często jeździłaś na koncerty innych wykonawców, czy zaplanowałaś już kolejną wyprawę?

Teraz czekam. 13 czerwca, w moje urodziny, występuje w Warszawie m.in mój ukochany Queens Of The Stone Age. Wiadomo, że na artystów typu Barbra Streisand pojadę nawet na koniec świata. Marzę o zobaczeniu Kate Bush w Londynie, ale niestety nie ma biletów już na żaden z jej koncertów. ~~To prawda, w tej chwili to

może po prostu są świetne. Myślę, że jedno i drugie. ~~Jakby Kasia Kowalska zaczynała karierę w dzisiejszych czasach, to czy byłaby taką samą artystką?

dwójki wspaniałych dzieci z tak dynamicznym trybem życia? Ola, moja starsza córka, po dwóch latach wraca z Anglii, co mnie cieszy i na pewno będzie mnie wspierać w wy-

POLSKA SIĘ ZMIENIA, ALE POWOLI ZACZYNAM TRACIĆ WIARĘ, ŻE NA LEPSZE Myślę, że nie, ale to takie gdybanie. Zaczynając teraz byłabym innym pokoleniem, które ma dostęp do netu, jeansów, kolorowych ciuchów. Kiedyś po prostu było ciężej ze wszystkim. ~~Podobała

Ci się tegoroczna Eurowizja i nasi reprezentanci? Przykro mi, ale nie oglądałam. ~~No

tak, dużo koncertujesz. Powiedz jak udaje Ci się pogodzić wychowanie

chowywaniu syna. Pomagają mi również rodzice, a to jest bezcenne. ~~Chciałabyś żeby któreś z nich poszło w ślady mamy?

Nie wiem, ciężko powiedzieć. W życiu trzeba mieć pasje bo inaczej jest szaro. Jeśli wybiorą muzykę to fajnie, ale znając moje dzieci to i tak nie mam na to wpływu. ~~Oprócz śpiewania prowadzisz zdrowy i sportowy tryb życia. Trochę to mało rockowe, ale ostatnio wzię-

łaś udział w Orlen Warsaw Maraton. Ciężko było zacząć treningi? Skąd czerpałaś motywację? Z notorycznego złego samopoczucia, braku kondycji i częstych przewlekłych przeziębień. Zanim pobiegłam po raz pierwszy, ćwiczyłam półtora roku w miarę regularnie. Najpierw biegałam 5 km, następnie 10 km potem półmaraton i na koniec maraton. Teraz marzę o triathlonie i dlatego chodzę na basen. Świetna odskocznia i rozładowanie emocji, polecam wszystkim. ~~To jak już pobiegłaś w Warszawie to może następnym etapem będzie maraton w Londynie?

Bardzo chętnie. Moja Ola biega dużo i często wysyła mi zdjęcia z Anglii . Macie tam przepiękne widoki. ~~Robert Jasiewicz: Kolejny powód, żeby się tutaj przeprowadzić

Tak jak powiedziałam, wszystko się może zdarzyć. Nie wykluczam.

“mission impossible”, ale w Londynie będziesz i wystąpisz 12 Września w IndigO2. Tego samego dnia zagra także zespół Wilki. Wiem, że kiedyś pojawiłaś się już z Robertem na jednej scenie. Czy tym razem również jest szansa abyście razem zagrali? Jeśli tylko Robert będzie miał na to ochotę to jestem za. Robert ma wiele znakomitych piosenek, dobry zespół to duża przyjemność stanąć z nimi na scenie.

~~Co w takim razie przygotowałaś dla swoich fanów w UK? Wszyscy spodziewamy się tutaj zastrzyku dobrej muzyki.

Będzie przekrojowo, myślę też o tych którzy zostawili kraj dawno i mają sentyment do lat 90 tych. Generalnie ma być energetycznie i szczerze reszta nie jest istotna. ~~Dziękuję za rozmowę i do zobaczenia we wrześniu!

Dziękuję i do miłego! www.kasiaiwilki.co.uk

13 Mixer / July 2014

MARZĘ O ZOBACZENIU KATE BUSH W LONDYNIE


All about Mixer / July 2014

14

women Dla wielu z nas stosowanie suplementów diety stało się codziennością. Szybko, łatwo i przyjemnie łyka się kolorowe tabletki, których producenci zapewniają nas o ich magicznej sile. Maja one sprawić, że będziemy wiecznie piękne i zdrowe. Nasza skóra będzie jedwabista, a włosy będą lśnić niczym modelce z reklamy farby do włosów. Ale czy aby na pewno są one pełne witamin, antyutleniaczy i eliksirów długowieczności? Okazuje się, że niestety nie. Większość z suplementów nie przeszło odpowiednich badań. Na rynku jest ich za dużo żeby każdy z nich został poddany odpowiednim testom. Często okazuje się, że ich prawdziwy skład nie zgadza się z tym co producent obiecuje na pudełku. Może więc warto się zastanowić nad odstawieniem sztucznych witamin i powrotem do korzeni. Postanowiłam bliżej przyjrzeć się ostatnio bardzo popularnemu ‘superjedzeniu’ czyli produktom, które wychwalane są przez celebrytów i trenerów w mediach oraz internecie, a które oferuje nam nikt inny jak sama matka natura.

Spirulina

Zaczynam od produktu, który zdaje się być numerem jeden wśród ‘superjedzenia’. Wyszukuję informacje i czytam. Spirulina jest niezwykle bogata w białko a ponadto zawiera magnez, beta-karoten i cały wachlarz witamin A, B, C, D, E, K itd. Jednym słowem cud pełen magicznych mocy, a jakby tego było mało wcinają go też rybki akwariowe. Biegnę więc do sklepu. Przed zakupem jednak powstrzymuje mnie cena, a także kompletny brak pomysłu na ten proszek. Do czego będę go dodawać? A co jeśli jego smak lub zapach jest nie do wytrzymania? Czy na prawdę jest mi

Superfoods

produkty do zadań specjalnych niezbędny? Jest tu witamina A i E które znajdziemy tez w marchwi czy pomidorach. Witamina C jest w pietruszce i cytrynie. Białko, magnez i beta-karoten też znajduje się w mojej diecie. Odłożyłam więc na półkę i poszłam kupić warzywa na sałatkę.

Owoce goji

Kolejne panaceum na cale zło tego świata tym razem w postaci suszonego owocu. Wyszukuje informacje i zaczynam czytać ‘najzdrowsze pożywienie na swiecie’, ‘bogate w całe mnóstwo składników odżywczych’, ‘posiada działanie antyrakowe’, ‘obniża poziom cholesterolu’ , ‘spowalnia procesy starzenia’. Lista pozytywnego wpływu tych owoców na organizm człowieka nie ma końca. Myślę, ludzkość została ocalona. W końcu odnaleźliśmy lek na wszystko, który przez kilka tysięcy lat skrzętnie ukrywali przed nami Chińczycy. Czytam dalej i im więcej czytam tym mniej jestem przekonana. Okazuje się, że faktycznie prawdziwe suszone owoce goji być może posiadają wspaniałe moce, ale zdaje się, że nikt tak

na prawdę nie wie ile jest w nich witamin czy minerałów. Każdy producent podaje inne wartości. Co więcej, istnieją różne odmiany owoców goji, a niektóre z nich mogą być nawet trujące dla człowieka. Zrezygnowałam.

Korzeń Maca w proszku

Przyszła kolej na zmielony korzeń Maca czyli rośliny, która rośnie w Ameryce Południowej na wysokości 3,5 tysiąca metrów n.p.m. Sam fakt ze ta roślina wytrzymuje niezwykle ciężkie warunki atmosferyczne daje do myślenia. Dodatkowo producenci tego superjedzenia przekonują, że korzeń Macy polecany jest osobom cierpiącym na ciągłe zmęczenie i wyczerpanie pracą. Co więcej pomaga poprawiać samopoczucie, ma działanie relaksacyjne i przyczynia się do odprężenia osób mających stresujący tryb życia. A jakby tego było mało jeden z

producentów dodaje ‚Korzeń Macy pomaga polepszać jakość życia dodając organizmowi energii, witalności i... peruwiańskiej mocy!’. Peruwiańska moc mnie przekonała - kupiłam. Próbowałam dodawać do jedzenia i wszelakich napojów. Zmuszałam się na wszystkie możliwe sposoby. Niestety okazało się, że nie jestem w stanie przyzwyczaić się do specyficznego zapachu i smaku tego proszku. A czy zauważyłam jakąkolwiek poprawę jeśli chodzi o moje zapasy energii podczas picia Maci? Ani trochę. Oczywiście są to tylko i wyłącznie moje przemyślenia i spostrzeżenia. Każdy organizm jest inny i fakt, że coś co nie zadziałało u mnie nie znaczy, że nie przyniesie dobrych rezultatów u kogoś innego. Jest to zdecydowanie sprawa indywidualna. Ale na pewno dało mi to do myślenia. Następnym razem zastanowię się czy rzeczywiście warto wydawać fortunę na tajemnicze proszki sprowadzane z peruwiańskich gór kiedy podobne właściwości ma nasza marchewka czy pietruszka. Beata


pomaluj świat kolorami wyobraźni Nowy zapach pobudzający kreatywność

Skontaktuj się z Konsultantką lub wejdź na www.oriflame.pl | Infolinia 801 122 000 (opłata za połączenie wg stawek operatora lokalnego)

TWOJE MARZENIA – NASZĄ INSPIRACJĄ™



17 Mixer / July 2014

La Roche Posay Anthelios SPF 50 +, Boots, £17.50 Mixer Poleca!

Kombinezon z tropikalnym nadrukiem, ASOS, £22

Całość Pull&Bear Koszulka £9.99 Bikini £9.99

Bikini, ASOS, dół £41, góra £47

Asymetryczna Sukienka Plażowa, Ted Baker, £89

Buty, Stradivarius, £25.99

Torba Plażowa, Bershka, £19.99

Okulary przeciwsłoneczne ombre’, ASOS, £10

Nuxe Prodigeux - suchy olejek, uk.nuxe.com, £34


Mixer / July 2014

18

Poland Medical Private Medical Practice

PRZYCHODNIA LEKARSKA POLSCY LEKARZE i DENTYŚCI

Każdy lekarz w naszej przychodni jest profesjonalistą w swojej specjalizacji, zarejestrowany w GMC lub GDC. Przychodnia posiada rejestrację CQC. Serdecznie zapraszamy!

Poradnia dietetyczna

Kardiologia

Welch Allyn CP100 ECG

EKG z opisem

Ginekologia Położnictwo Pediatria Interna Dermatologia Psychiatria Laryngologia Kardiologia

Laryngologia

Urologia Stomatologia Ortodoncja Ortopedia Neurologia Poradnia dietetyczna Medycyna rodzinna

USG 3D, 4D

Amplivox 240

Badanie słuchu

UŻYWAMY NAJNOWSZEGO SPRZĘTU DIAGNOSTYCZNEGO Przychodnia Londyn: 364A Whitton Avenue East UB6 0JP Sudbury Hill Przychodnia Coventry: 12 Park Road, Coventry CV1 2LD

REJESTRACJA

Tel: 0208 903 4874, Tel: 0774 662 3102 Tel/Fax: 0208 903 3455

Poniedziałek - Piątek: 8.00 - 20.00, Sobota: 8.00 - 15.00, Niedziela: 8.00 - 15.00

www.polskaprzychodnia.co.uk

Voluson 730 EXPERT BT 08

USG tętnic szyjnych i kręgowych USG brzucha i bioderek u dzieci USG Układu moczowego SPIROMETRIA dzieci i dorosłych USG piersi


19 Koszulka Bershka £9.99

Plecak Lacoste £55

Piłka plażowa Tesco, £3

Kapelusz Bershka, £14.99

Lornetka, www.miniinthebox.com, £2.76 Szorty i japonki, River Island, £22 Mixer Poleca

Okulary przeciwsłoneczne, ASOS, £12

Mixer / July 2014

Piwo LECH £1.97


Bibury Najbardziej malownicza wioska w Anglii

Mixer / July 2014

20

z cyklu: Kuba na Angielskich drużkach

W Wielkiej Brytanii obowiązkowo musicie zajrzeć do Bibury. Ta niewielka osada, położona wśród lasów i pagórków Cotswolds, już w XIX wieku uznana została za najbardziej malowniczą wioskę w Anglii.

C

harakterystyczne domki z piaskowca, przykryte spadzistymi dachami kojarzą wszyscy. Klimatyczne budynki od razu wywołują pytanie, a gdzie są hobbici? Hobbitów w Bibury oczywiście nie ma. Są za to tłumy turystów z różnych stron świata. Zrobienia zdjęcia chatek przy Arlington Row bez innych ludzi burzących kadr, wymaga cier-

pliwości. Doświadczeni fotografowie z Visit Britain są jednak czujni i dzięki nim mamy te wyjątkowe zdjęcia. Arlington Row to ikona Bibury. Amerykański przemysłowiec Henry Ford do tego stopnia zachwycił się widokiem tego miejsca, że wpadł na pomysł wykupienia domków i przeniesienia ich do USA. Trzeba przyznać, że twórca

masowego przemysłu samochodowego miał fantazję, typową dla ówczesnych bogaczy zza Atlantyku, ale na szczęście - dla Brytyjczyków - transakcja nie doszła do skutku i ikona angielskiej prowincji pozostała w Zjednoczonym Królestwie. Chatki zostały wybudowane w 1380 roku, jako klasztorny sklep z wełną. W XVII wieku w budynkach zamieszkali szwa-

cze wraz ze swoimi rodzinami. Teraz wyjątkowy domek może mieć każdy, pod warunkiem, że będzie na sprzedaż. Trudno jednak przypuszczać, że pomimo turystycznego zgiełku, ktoś będzie chciał pozbyć się takiej cottage - z ang. chaty. Konserwacją domków zajmują się studenci oraz wykładowcy z Royal College of Art w Londynie.


21 Mixer / July 2014

Zmartwię wielbicieli komunikacji masowej, ale do wioski najlepiej dotrzeć własnym samochodem. W nawigacje satalitarną trzeba wpisać kod pocztowy GL7 5NJ i bez problemów – niczym po nitce do kłębka – dotrzemy do największej atrakcji czyli Arlington Row. Jeśli zdecydujecie się na pociąg, to najbliższa stacja kolejowa jest w Kemble, skąd do Bibury dojedziecie autobusem przez Cirencester.

Kolejną atrakcją Bibury jest Arlington Mill – nieczynny młyn z XVII wieku. Budynek można kupić. Cena 950 tysięcy funtów brytyjskich czyli ponad 4,5 miliona złotych. Obok młynu jest farma pstrągów i restauracja, której klienci mogą własnoręcznie złapać rybę i poprosić o jej przyrządzenie. Bardzo uroczo prezentuje się też Hotel Swan, położony

w centrum miejscowości, tuż nad rzeką Coln. Możecie w nim zjeść lunch, kolację lub zatrzymać się na nocleg. Hotel robi wrażenie, jest opleciony winoroślą, która podkreśla wyjątkowośc budynku. W wyjątkowej scenerii Bibury powstały niektóre sceny z takich filmów, jak “Gwiezdny Pył” z Robertem de Niro i Michelle Pfeiffer oraz “Dziennik

Bridget Jones” z Renee Zellweger. Bibury jest miejscem wyjątkowym również ze względu na doskonałe warunki do uprawiania jeździectwa. Co ciekawe, w miejscowości działa najstarszy klub jeździecki na świecie - został założony w 1681 roku! Miejscowość oczywiście zachwyca, ale Bibury można

tylko i wyłącznie potraktować, jako krótki przystanek w trakcie zwiedzania Cotswolds. Miejsc parkingowych, jak na lekarstwo. Punkty gastronomiczne nastawione są na klientów z grubszym portfelem. Jest to jednak przystanek wyjątkowy, który z pewnością na długo pozostanie w pamięci. Kuba Górski


Mixer / July 2014

22

M

ówi się, że wszystkie drogi prowadzą do Rzymu. Wydaje mi się, że obecnie bardziej pasowałoby stwierdzenie “Wszystkie drogi prowadzą do Londynu”. To właśnie do stolicy Wielkiej Brytanii ciągną podróżnicy z całego świata, aby tutaj na nowo rozpocząć swoje życie. Londyn podzielony jest na 32 gminy i rozciąga się na powierzchni 1572 km kwadratowych. W każdej z dzielnic spotkacie przybyszów z każdego kontynentu. Czy w takim razie nie wyjeżdżając z tego miasta moglibyśmy objechać cały Świat? Czy moglibyśmy skosztować najwspanialszych i najbardziej egzotycznych potraw? Okazuje się, że tak! Dlatego co miesiąc, w poszukiwaniu kulinarnych przygód, będziemy podróżować po całym świecie, nie wyjeżdżając z Londynu. Nasz pierwszy przystanek to Italia! W Londynie znajduje się wiele włoskich restauracji, ale ta do której trafiłem jest wyjątkowa. Nazywa się Il Mascalzone i mieści się na Putney High Street (SW15 1SP). Po przekroczeniu progu mam wrażenie, że drzwi zadziałały jak teleporter i przeniosłem się do Włoch. W restauracji rozchodzą się dźwięki włoskiej muzyki, z tyłu sali umieszczony jest wielki ekran, na którym wyświetlana jest włoska telewizja, a w pomieszczeniu unosi się wspaniały zapach włoskich potraw. Buongiorno! Słyszę z oddali i za chwilę siedzę już przy stoliku. W restauracji jest gwarno, zupełnie tak jak w Rzymie kiedy byłem tam kilka miesięcy temu. Przeglądam menu i już wiem, że swoją kulinarną podróż rozpocznę od COZZE PROVINCIALI, czyli muszli w sosie pomidorowym z czosnkiem oraz sosem z białego wina. Będąc we Włoszech zawsze staram się zjeść pizzę więc i tym razem stawiam na okrągłe ciasto z dodatkami i wybieram REGINE, czyli pizze z pomidorami, serem mozzarella, szynką oraz pieczarkami. Na deser? Skoro jest to włoska restauracja obowiązkowo musi przejść “test” TIRAMISU. W menu napisali, że przygotowane jest według tradycyjnej włoskiej receptury. Do wszystkiego idealnie pasuje karafka czerwonego wina. COZZE PROVINCIALI podane są razem z kruchym chlebem. Lekko pikantne, za sprawą chili, rozpływają się w ustach. Zamykając oczy mam wrażenie, że siedzę w jednej

W 80 dań dookoła Londynu

z restauracji na Capri. To właśnie tam jadłem najlepsze owoce morza, te w Il Mascalzone smakują identycznie. Po pierwszych muszlach zapominam, że za drzwiami znajduje się wielka metropolia Londynu. Smak dopełniony zostaje przez czerwone wino, które powoli rozchodzi się po ciele. Czas na główne danie. Kelnerka, pochodząca z Włoch, podaje pizzę REGINA. Pizza robiona jest przy głównym barze i każdy może zobaczyć jej proces przygotowywania, łącznie z pieczeniem w wielkim piecu. Delikatne, cienkie i kruche ciasto jest idealne. Panowie z Dominos Pizza powinni być wysyłani na szkolenia do tego miejsca. Już po pierwszym kęsie zakochałem się w jej smaku. To była najlepsza pizza jaką

jadłem, wliczając w to również te w Rzymie, Neapolu, Sorrento i na Capri. Po dwóch daniach muszę przyznać, że jestem najedzony, ale nagle na stole pojawia się duża porcja TIRAMISU. Po COZZE PROVINCIALI, REGINIE i czerwonym winie wydaje mi się, że będzie to duże wyzwanie. Zmieniam jednak zdanie po pierwszym kęsie. Kiedy połykam kolejne kawałki włoskiego przysmaku, moje kubki smakowe wyczuwają wszystkie odpowiednie, dla tego deseru, smaki: kawa espresso, amaretto, ser mascarpone oraz gorzka czekolada. TIRAMISU znika z mojego talerza w kilka minut. Jakie było? Delizioso!!! Proszę o rachunek i tutaj kolejna niespodzianka. Na “Buona Giornata” otrzymuję Limoncello czyli włoski likier cytrynowy pochodzący z Kampanii. Alex


Cheap Airport Transfers Transport na/z Lotniska STANSTED GATWICK HEATHROW

Airport

Specialist

LUTON CITY

SOUTHEND Polskie Licencjonowane Taks贸wki w LONDYNIE

+44 1708 551 880 sms +44 7533 557 996 Zawieziemy Cie w ka偶de miejsce

na terenie Anglii oraz Unii Europejskiej

Trust The Professionals

- WE ARE THE BEST !!!

Zaufaj Profesjonalistom - JESTESMY NAJLEPSI !!!


Mixer / July 2014

24

O

Dla większości z nas, podróż zaczyna się w momencie przekroczenia progu własnego mieszkania, ciągnie poprzez lotniska, dworce kolejowe, przystanki autobusowe, aż po cel naszej wyprawy by w końcu nieuchronnie wrócić do matriksu.

czywiście jest to prawda, choć nie zupełna. Mianowicie, poza wspomnianym wyżej - głównym etapem - podróż ma jeszcze przynajmniej dwa, równie przyjemne i ważne etapy. Pierwszym z nich, być może najważniejszym, są oczywiście wspomnienia. Uciekając do nich, możemy taką wyprawę przeciągać niemalże w nieskończoność. Dla wielu, w tym i dla mnie , jest to kwintesencja całej zabawy w podróżowanie, a wręcz sposób na życie. Natomiast, jest jeszcze inny element podróży, który osobiście uwielbiam celebrować. Etap przygotowań. Ten od momentu, kiedy z drżącymi rękoma spisuje ostatnią cyfrę z karty kredytowej i naciskam enter. Decyzja zapadła. Jadę. Wtedy to z uśmiechem ponownie spoglądam, w kierunku zakurzonego plecaka, który dobrze zna „to” spojrzenie. Wie, że już niebawem, będziemy tarzać się w tumanach ulicznego kurzu, słońca i piachu dalekich krain. No dobrze. W tym momencie, z racji swojego zawodu, czy wykształcenia powinienem skupić się na sprzęcie filmowym. Aparatach, obiektywach i laptopach do montażu video, które dobrze sprawdzą się w podróży i z łatwością „wejdą” do plecaka. Jednak nie tym razem. Poza fotografią i filmem, w samotnych podróżach zawsze towarzyszy mi muzyka. Do tej pory moim głównym odtwarzaczem mp3 był mój stary wysłużony HTC desire. Odtwarzanie muzyki z telefonu komórkowego miało dla mnie jedną zasadniczą zaletę. Nie potrzebne mi było żadne dodatkowe urządzenie obciążające moje kieszenie, czy plecak. Miało jednak olbrzymią wadę. Tak jest- baterie. Wraz z godziną 16:00 na smartfonie ładowanym przez całą noc, pojawia się ikona czerwonej baterii a ty właśnie musisz wykonać najważniejsze połączenie dnia. Co dzieje się dalej nie muszę już chyba opowiadać. Dlatego dziś postanowiłem przyjrzeć się bliżej dedykowanym odtwarzaczom mp3 wła-

TEST Jarek Jarosz

?

Na czym słuchać

Muzyka w podróży śnie pod kontem podróży. Doświadczenie nauczyło mnie, iż w drodze liczy się każdy gram. Dobrze spakowany plecak, to podstawa udanej wycieczki. Zasada poszukiwań idealnego urządzenia, jest więc prosta. Odtwarzacz, z racji tego, iż moje wyprawy w stylu bakpakerskim cechują się ekstremalnymi warunkami, powinien być: tani, wytrzymały, nie zajmować dużo miejsca, a bateria z racji ograniczonego dostępu do źródeł prądu, powinna „trzymać” jak najdłużej. Odtwarzacze mp3 w przeciwieństwie do swoich

większych braci - mp4 i smartfonów, nie mają wielkich „energobiorczych” ekranów, dzięki czemu mogą naprawdę długo działać na baterii zachowując przy tym niewielkie rozmiary. Oczywiście nie można pominąć dodatkowych elementów. Takich jak możliwość słuchania audycji radiowych, czy „wbudowane” opcje nagrywania, oraz rozmiar pamięci wewnętrznej. Jednakże player służy nam przede wszystkim do słuchania muzyki, dlatego musi obsługiwać popularne formaty: MP3, WMA, WAV

oraz ewentualnie AAC. Opcjonalnie natomiast FLAC, Ogg Vorbis, lub APE, które są mniej popularnymi formatami. W tym miejscu bez bicia przyznaję, iż gdy ostatni raz nabywałem własną empetrójke, były to jeszcze czasy mierzone w megabajtach, a najlepszą wyszukiwarką w Anglii, była witryna przypadkowego sklepu HI-FI na Oxford street. Dlatego teraz z tym większym zapałem i ciekawością zasiadłem przez witryną google w poszukiwaniu idealnej empetrójki. WYNIKI: Przez ostatnie dwa tygodnie zapoznałem się chyba ze wszystkimi dostępnymi na rynku sprzętami. Przejrzałem tony recenzji, materiałów i opinii. Słuchałem pytałem, testowałem, ale oczywiście - nie kupowałem. Pewnie dlatego londyńscy handlowcy omijają mnie już z daleka. Jednakże wybrałem trójkę kandydatów do miana idealnej empetrójki do podróży. Zgodnie z założeniami wszystkie są w podobnej, dobrej cenie, są wytrzymałe i działają długo na baterii.



26 Mixer / July 2014

Podczas prezentacji iPod Shuffle poprzedniej, trzeciej generacji, wielu uznało, iż Apple pozbawiając urządzenia podstawowych przycisków nawigacyjnych, strzeliło sobie w stopę. Pilot umieszczono na przewodzie słuchawkowym (in-line), co siłą rzeczy zmusiło nas do używania firmowych słuchawek, bądź zakupu dodatkowego, bezprzewodowego adaptera. Oczywiście, firma spod znaku nadgryzionego jabłka nie widziała w tym nic złego i nigdy oficjalnie nie przyznała się do błędu. Jednak faktem jest, iż w najnowszym odtwarzaczu zrezygnowano ze sprytnego zabiegu uzależniającego i przyciski wróciły na swoje miejsce. Również pod względem stylistycznym, co cieszy „iPod Shuffle 4” przypomina stary sprawdzony model 2giej generacji. Wyposażono go w klips oraz kółko nawigacyjne jak w 2G a także jeden przełącznik trybów: wyłączony, odtwarzania, odtwarzania pomieszanego oraz w wejście 3,5 mm jack. Służy ono zarówno do podłączenia słuchawek, jaki i do połączenia z komputerem.

Zalety w podróży

Shuffle nie ma wyświetlacza. Być może dla niektórych będzie to jakieś utrudnienie, jednak w naszym przypadku jest to wręcz zaleta. Mimo ekstremalnie małych wymiarów urządzenia, a co za tym idzie i baterii urządzenie pracuje non-stop aż do 15 godzin. Klips pozwala przypiąć odtwarzacz w dowolnym miejscu garderoby, lub nawet w przypadku jej braku „zaczepić” je nawet o słuchawki. Tym samym Shuffle, mimo mojej generalnej niechęci do tworów firmy apple, dzięki swym wymiarom i baterii znalazł się bardzo wysoko na mojej osobistej liście i jest poważnym kandydatem na partnera mych kolejnych wpraw. Największą wadą tego urządzenia jest zmuszanie użytkowników do instalacji programu iTunes bez którego Shuffle jest bezużyteczne.

• Cena • Solidność • Waga i rozmiar. • VoiceOver • Mnogość obsługiwanych formatów audio • Mała słyszalność szumu elektroniki • Bardzo szybki transfer danych z pamięci odtwarzacza • Bateria

Wady w podróży

• iTunes to jedyny sposób na zarządzanie plikami. • Brak możliwości uaktywnienia korekcji brzmienia z poziomu odtwarzacza

Aplle iPod Shuffle (4G)

£39.99 Pojemność Pamięci 2 GB Wyświetlacz brak Przekątna wyświetlacza nie dotyczy Standardy odtwarzania dźwięku AAC, AIF, Apple Lossless, Audible yMP3, WAV Standardy odtwarzania obrazu nie dotyczy Standardy prezentacji zdjęć nie dotyczy Inne obsługiwane standardy brak Wbudowane radio nie Wbudowany dyktafon nie Menu w języku polskim nie dotyczy Korektor dźwięku nie Możliwość połączenia z komputerem tak, USB 2.0 Zasilanie wbudowany akumulator litowo-jonowy Maksymalny czas pracy do 15 godzin Funkcja dysku wymiennego (Pen drive) nie Blokada przycisków (Hold) tak Funkcje dodatkowe klips umożliwiający przypięcie, obudowa z polerowanego, anodyzowanego aluminium, VoiceOver Wymiary 29 x 32 x 9 mm Waga 13 g Wyposażenie kabel USB, karta gwarancyjna, słuchawki

SanDisk Sansa Clip+ 8GB Pojemność pamięci Wyświetlacz Przekątna wyświetlacza Standardy odtwarzania dźwięku Standardy odtwarzania obrazu Standardy prezentacji zdjęć Inne obsługiwane standardy Wbudowane radio Wbudowany dyktafon Menu w języku polskim Korektor dźwięku Możliwość połączenia z komputerem Zasilanie Maksymalny czas pracy do Funkcja dysku wymiennego (Pen drive) Blokada przycisków (Hold) Funkcje dodatkowe Wymiary Waga Wyposażenie

8 GB kolorowy organiczny OLED 0,96 cala AAC, FLAC, MP3, OGG, WMA nie dotyczy nie dotyczy brak tak tak brak danych tak tak, USB 2.0 akumulator litowo-jonowy 15 godzin tak tak pamięć microSD/microSDHC 35 x 55 x 15 mm 24 g kabel USB, słuchawki

£32.00


Zalety w podróży

• Cena • Solidność • Mnogość obsługiwanych formatów audio • Czytelny wyświetlacz • 8GB • Radio/Dyktafon • Czytnik kart microSD • Bateria

Wady w podróży

Słabe słuchawki. • Rozmiar - największy z najmniejszych.

27

£41.99

Sony NWZ-B183F Pojemność pamięci 4 GB Wyświetlacz czarno-biały LCD podświetlany Przekątna wyświetlacza brak danych Standardy odtwarzania dźwięku MP3, WMA Standardy odtwarzania obrazu nie dotyczy Standardy prezentacji zdjęć nie dotyczy Inne obsługiwane standardy brak Wbudowane radio tak Wbudowany dyktafon tak Menu w języku polskim nie Korektor dźwięku tak Możliwość połączenia z komputerem tak, USB 2.0 Zasilanie wbudowany akumulator litowo-jonowy Maksymalny czas pracy do 18 godzin Funkcja dysku wymiennego (Pen drive) tak Blokada przycisków (Hold) brak danych Funkcje dodatkowe funkcja szybkiego ładowania, funkcja ZAPPIN klips umożliwiający przypięcie Kolor czarny Wymiary 84 x 22 x 13 mm Waga 30 g Wyposażenie Słuchawki

Zalety w podróży

• Solidność • Czytelny wyświetlacz • 4GB • Radio/Dyktafon • Bezpośredni wtyk USB • Bateria, Bateria, Bateria

Podsumowanie Wszystkie trzy odtwarzacze powinny pozwolić cieszyć się muzyką przez wiele godzin podróżowania. Są w podobnych cenach, dzięki czemu kwestią indywidualną pozostaje już tylko wybór pomiędzy gabarytami, ergonomią a jakością dźwię-

Wady w podróży • Nie znalazłem

ku. Sandisk dzięki czytelnemu wyświetlaczowi zapewnia wygodę obsługi, ale trudniej schowa się go w kieszeni. Za to aluminiowy i wytrzymały Apple zmieści się wszędzie. Wymaga jednak od nas wcześniejszej, wymuszonej zabawy z programem itunes, przez co przy zaledwie 2GB pamięci, bez do-

Kto nie pamięta kasetowych walkmanów znaczy, że jest bardzo młody. Ale by uszanować historie należy wspomnieć, iż właśnie od walkmanów Sony wszystko się zaczęło. Dlatego tym bardziej cieszę się, że trafiłem również, na model tej firmy. Sony NWZ-B183F bo o nim mowa, kształtem przypomina klasyczny pen-drive z bezpośrednim wtykiem USB. Prócz walorów sentymentalnych, walkman mp3 jest bardzo lekki i tak jak wszystkie omawiane odtwarzacze, ma również klips, niezbędny w wygodnym podróżowaniu. Sony cechuje najszybsze ładowanie i jak zapewnia producent, wystarczą zaledwie 3 minuty pod napięciem, by cieszyć się muzyką przez kolejne 90min. Natomiast przy pełnym naładowaniu empetrójka powinna być żywa aż przez 20 godzin - non stop! Dobrze wypada również ergonomia - czytelny dwukolorowy wyświetlacz łatwa nawigacja, może nie zapewniająca obsługi bezwzrokowej, ale pozwala w wystarczającym stopniu odnaleźć się pośród wielu funkcji jakie zapewnia nam odtwarzacz. Dzięki bezpośredniemu złączu USB nie musimy martwić się o dodatkowe przewody, a odtwarzacz fantastycznie spełnia również rolę przenośnej pamięci masowej. Wbudowane radio i dyktafon dodatkowo wzbogacają tą zgrabną empetrójkę.

stępu do radia możemy skazać się na powtarzającą się track listę. Natomiast Sony dzięki małym wymiarom, wyświetlaczu, czterem gigabajtom pamięci, wbudowanym radiu i 20 godzinach na bateriach wydaje się najlepiej spełniać rolę zaufanego towarzysza podróży. Wybór należy do Was.

Mixer / July 2014

SANDISK znany mi producent kart pamięci, których od lat używam w moim Canonie, za sprawą atrakcyjnych cen awansował na pozycję drugiego, po Apple, dostawcy odtwarzaczy MP3 w Stanach Zjednoczonych. Dla mnie to niespodzianka, ale Sandisk SANSA CLIP+ 8GB to naprawdę dobry tani i niewielki kombajn zamknięty w oryginalnej obudowie, z nowatorską klamrą. Sandisk będzie trzymał się paska w najbardziej ekstremalnych pozycjach. Urządzenie wyposażone jest we wbudowane radio, które umożliwia odbiór ulubionego programu niezależnie od miejsca przebywania, a funkcjonalność urządzenia znacznie podnosi wbudowany dyktafon, dzięki któremu możemy nagrać wypowiedź, prowadzić głosowe notatki, bądź po prostu złapać interesujące nas dźwięki otoczenia. Zdecydowaną zaletą tego urządzenia jest stosunkowo czytelny wyświetlacz ułatwiający obsługę. Co ważne jest on zrekompensowany dobrą baterią, dzięki czemu zachowano tutaj wymagany, odpowiednio długi czas pracy na baterii. Jest to największe z omawianych urządzeń, aczkolwiek, jeżeli dla kogoś ważny jest wyświetlacz, to Sandisk będzie idealnym rozwiązaniem.


28 Mixer / July 2014

Zabierz w teczkę na letnią wycieczkę i zrób „SWEETFOCIE” Zdjęcie podeślij na adres redakcja@mixer-magazine.co.uk i weź udział w losowaniu dwóch biletów na koncert KASIA KOWALSKA I WILKI, który już 12 września w Indigo2 w Lonydnie. WWW.KASIAIWILKI.CO.UK *Wysyłając zdjęcie wyrażasz zgodę na opublikowanie fotografii na łamach Mixer Magazine i Facebook.


29 Mixer / July 2014

Barclaycard British Summer Time Hyde Park

Wireless

Data: 3 Lipca - 13 Lipca

Data: 4 Lipca - 6 Lipca

Adres: Hyde Park W2 2UH London

Adres: Seven Sisters Rd N4 2NQ London

Marble Arch oraz Lancaster Gate

Finsbury Park oraz Manor House

Tego roku lato w londyńskim Hyde Park’u zapowiada się bardzo ekscytująco. Na specjalnie przygotowanej scenie wystąpią takie gwiazdy jak: Arcade Fire, Black Sabbath, The Libertines, McBusted, Faith No More, Backstreet Boys, Scouting for Girls, Tom Odell, Little Mix, Boyzone, Neil Young & Crazy Horse, Tim Minchin oraz Tom Jones. Ceny biletów wahają się od £54 do £220. Szczegółowe informacje znajdziecie na stronie www.bst-hydepark.com

W tym roku Wireless odbędzie się w Finsbury Park i będzie to święto dla wszystkich fanów muzyki R&B. Do Londynu zawitają i wystąpią: Kanye West, Pharrell Williams, Drake, Rudimental, Bruno Mars, Outkast, Basement Jaxx, Wiz Khalifa, Ellie Goulding, John Newman, Salt N Pepa, B.o.B, Sean Paul oraz wielu innych artystów. Ceny biletów zaczynają się od £71.50 do £210. Szczegółowe informacje znajdziecie na www.wirelessfestival.co.uk

CA E L PO

Bestival Data: 4 Września - 7 Września Adres: Isle of Wight PO33 4DF

Na wyspie, należącej do archipelagu Wysp Brytyjskich, na początku września odbędzie się święto muzyki. Niedaleko Newport zagrają i wystąpią między innymi: Outcast, Busta Rhymes, Paloma Faith, Basement Jaxx, Sam Smith, Laura Mvula, Chase And Status. Bilety kupicie w cenie od £180 do £316. Więcej informacji na stronie www.2014. bestival.net

Kasia Kowalska & Wilki Data: 12 Września

Adres: Peninsula Square SE10 0DX London North Greenwich Pierwsza połowa września to święto dla fanów polskiej muzyki. W miejscu gdzie występowały największe światowe gwiazdy (O2 Arena), zagrają dwie polskie legendy - Kasia Kowalska oraz zespół Wilki. Bilety w cenie od £29 do £45. Szczegółowe informacje na stronie www. kasiaiwilki.co.uk


Chapter 30 Mixer / July 2014

2

Julian Ward-Turner, a 35 year old Londoner, now residing in Poland for nearly 4 years, speaks of his comical, educational, heartfelt and somewhat strange experiences and cultures as an expat, in life, business, love and laughter. ...and this is his story.

Welcome to Poland

An Englishman W In Warsaw

e arrived at the city center and there it was, hitting me in the face, the magnificent Palac Cultury (‘Palace of Culture’ for you Brits!), my goodness I thought, that’s impressive (this was long before I learned the historical nature of this monumental building). The next thing to hit me of course was the taxi fare, just over 100zl, not bad I thought as I quickly used my divide by five rule for exchange rate, about 20 quid, nice! It would cost me at least double, maybe three times that to reach Central London from any of our surrounding major airports. I quickly jumped out the taxi and was greeted again by my new boss, first thing he asked me; “how much did you pay for the taxi?”, “about 20 quid, 100 zloty, bonus” I replied smiling, to which he burst into laughter before telling me “bruv (he’s a Londoner too) it should have cost about 35zloty”. Damn, been in the country less than one hour and already been identified as a foreigner and ripped off. It became clear immediately I was going to have to remain as sawy here as I had always been growing up on the streets of London, the city that created Oliver Twist. No wonder the taxi drivers were so keen to pick me up, must have seen me coming, it was all starting to make sense, but this was just the tip of the iceberg concerning my experiences in this this land I now call ‘home’ – Poland. Day one continued for me, it was straight to work managing a team of 50 staff who barely spoke English, and even less so when they found out I was from England, however saying that, they would happily agree they understood English, listen to me talk for one hour and agree to my instructions, before continuing to work in a fashion that was exactly the opposite of what I just told them. It was time to start putting my previous training in personality profiling and body language to practice, a long and arduous process that


replied, which I had already learnt throughout the day meant “no” or word to that affect. “no” what do you mean “no” I thought, I’m looking at it, pointing, still nothing and now a small queue was forming, “bollocks” I said to myself, “it’s time to get creative”. So, as an orderly queue of predominantly old women, drag along tartan design shopping baskets on two wheels (the kind my gran use to take to the shop with her) looked on, I started my somewhat amusing rendition of ‘Old MacDonald Had A Farm’ in which I stood at the counter, red faced and feeling like a fish out of water, making animal sounds to guide the assistant to my preferred choice. It was such a moment I decided to capitalize on the experience and buy everything she gave me (Beef/Chicken/ Pork), the sentiment being, if this is how I have to shop, I may as well buy more food, less often! Even the old ladies in the queue, despite a little frustrated at my long ordering technique, raised a tiny smile (not sure if it was in my humour or in pity however). Having gathered my groceries and still dragging my suitcases with me I approached the check out to pay. All was going smoothly as the check-out assistant removed items from the basket, beeped them and

Vocabulary - Słowniczek magnificent - wspaniały bruv - bracie ripped off - oszukany savvy - sprytny tip of the iceberg – wierzchołek góry lodowej barely - ledwo to work in a fashion – pracować w sposób personality profiling – rozpoznawanie osobowości arduous - żmudny tough – ciżzki (np. dzień) bare essentials – najpotrzebniejsze rzeczy throughout – przez cały

shoved the items, not so gently I hasten to add, down the counter. This is when it all started getting a bit weird again, I was standing there expecting the assistant to hand me a couple of carrier bags for my goods, but no, she just looked at me, with no expression and waited, I started to wonder what most people do now, was I expected to untuck my shirt and carry the items home in its pouch like a Kangaroo or a child gathering apples from under a tree! Eventually after a minute or two, a stranger waiting in the queue who obviously understood some of my English ranting said something to the assistant and I was handed a couple of bags, thank god, now can I just pay and get home. I handed over some cash, smiled and gratefully put my hand out to receive my change, only for the checkout lady to simply drop the change down on the little glass dish, avoid eye contact and carrying on serving without so much as a “thank you” or “goodbye”. Dismayed and a little shocked but still trying to absorb the experiences of the entire day, I softly giggled and left the store, I’m not sure what was more tiring, my first day at work or my first visit to the shop – one thing was for sure, this wasn’t going to be an easy ride and the sooner I started learning some basic

predominantly - przeważnie drag along – wlec za sobą tartan design – wzór w kratę rendition - interpretacja capitalize – kapitalizować sentiment – tu: opinia raised a tiny smile – delikatnie się uśmiechnąć beeped and shoved– przeskanować i popchnąć hasten to add – śpieszę dodać to untuck - odwinąć ranting – przemawiać z patosem dismayed - przerażony to absorb - chłonąć softly giggled – cicho zachichotać

Profesjonalne projektowanie stron WWW strony wizytówki, sklepy online, rozbudowane strony wielojęzykowe, strony dla urządzeń mobilnych, fanpage na facebook`u, Administracja grupą FB lub sklepem online Profesjonalna reklama prasowa oraz wizualna, projekty opakowań , wizytowki, plakaty, ulotki, prezentacje i animacje, zdjęcia studyjne produktów i wiele innych . tel: 075 2828 8666 e-mail: rg@idea7.co.uk portfolio pod adresem rekalma

I have since become exceptionally skilled at, thank you Poland. My next mini-adventure began when I left work that day and started walking ‘home’ I say home with a sense of irony because at this stage I had not even seen my new apartment so really had no idea what to expect. I visited a Polski Sklep (which for reason I always think sounds a bit like a strange disease) presuming my apartment fridge would of course be empty and knowing I would want an early night after a long day of travelling and tough first day at work. Surely they will have similar commonly known FMCG brands on the shelf I will quickly recognize, I thought as I strolled the isles browsing….mmmm, NO they don’t, ahh! I filled my basket with the obvious items and bare essentials (bread, milk, cereal, water, juice and so on) before reaching the fresh meat and deli counter. “Prosze” said the lady behind the counter, after of course finishing her non-work associated conversation with her colleague – ‘no rush’ I thought, take your time, not like I’ve had a long day or anything! What shall I cook tonight, something quick easy I told myself as I attempted to ask, steak, I’ll eat steak… “steak please” …. There was silence, “steak, beef, cow” … “nie ma” the assistant


d ys bi py jają

2K M 2wPo

Mixer / July 2014

32

Zespół 2KM2 tworzy dwóch pasjonatów muzyki, Chris oraz Mike. Mixer Magazine wróży im baaardzo muzyczną przyszłość. W rozmowie z Robertem Jasiewiczem opowiedzieli, jak zamierzają podbić brytyjski rynek oraz jak wyglądała ich droga do miejsca, w którym się obecnie znajdują.

~~Robert Jasiewicz: Skąd pochodzicie? Z jakiego miasta w Polsce?

Chris: Z Warszawy. ~~Skąd pomysł na nazwę zespołu 2KM2?

Chris: Długo się nad nią zastanawialiśmy. Mieliśmy kilka ciekawych opcji, które naprawdę wydawały się odpowiednie. Mike: Chcieliśmy by nazwa brzmiała elektronicznie, rockowo i alternatywnie. Żeby odzwierciedlała nasze brzmienie, a jednocześnie była osobista. Zanim na nią wpadłem, zaproponowałem Chrisowi setki opcji, ale do żadnej nie byliśmy przekonani. A wystarczyło połączyć nasze inicjały, by stworzyć 2KM2. Dobrze się ją również skanduje na koncertach! (czyt. tu-kej-em-tu) ~~Mike podobno wychowywałeś się w Teatrze Wielkim?

Mike: Do chóru przy Teatrze Wielkim w Warszawie trafiłem jako 6-latek. Okazało się, że mam głos i wręcz z marszu zostałem wcielony do tytułowej roli w operze


33 Mixer / July 2014

dla dzieci Benjamina Brittena “Mały Kominiarczyk”. Moja przygoda z Teatrem Wielkim trwała do jakiegoś 20 - tego roku życia - wtedy stwierdziłem, że chcę się zająć muzyką popularną. Nadal mam jednak wielki sentyment do muzyki klasycznej.

Chris: Na tapczanie z rakietą do tenisa, przy dźwiękach rosyjskich pieśni ze starego gramofonu, przyspieszonych z tempa 33 do 45 (śmiech). A tak poważnie, to jak każdy młody dzieciak miałem marzenia i nie chodziło o bycie strażakiem. Jak miałem 11 lat, w tajemnicy przed rodzicami, zapisałem się do szkoły muzycznej. Chciałem na gitarę, ale z kolegą mieliśmy plany założenia zespołu. On chciał być gitarzystą, to ja wybrałem perkusję. Niestety kolega nie zdał egzaminów wstępnych. ~~Co przywiodło Was do Wielkiej Brytanii i od jak dawna tutaj mieszkacie?

Chris: Chęć zmiany, ciekawość… Tak naprawdę,

~~W Polsce nie było szansy dla Waszej muzyki?

Chris: Iced JD Vanilla shake. Mike: Mieszanka wszystkich stylów, które lubimy. Alternatywa, pop, rock, indie, elektro. Eksperymentujemy i nie zamykamy się w jednej kategorii. ~~Na 4 września zaplanowaliście premierę swojej pierwszej płyty. Jaka ona będzie i czy znajdą się na niej również polskie utwory?

utwór spodobał się słuchaczom w Polsce i UK? Mike: To wspaniałe uczucie, gdy wiesz że twoja twórczość się podoba. Dzięki konkursowi, udało nam się dotrzeć do wielu nowych słuchaczy. Ogłaszanie wyników to była jednak istna katorga. Akurat wchodziłem do teatru i przez godzinę nie miałem pojęcia, jaki jest werdykt. Siedziałem tam jak na skazaniu.

KM 2

~~Chris, a jak zaczęła Twoja przygoda z muzyką?

mieliśmy w Polsce zupełnie inny projekt, który chcieliśmy zaprezentować w Anglii. Materiał był w języku angielskim. We dwóch przyjechaliśmy do Londynu 9 lat temu. Nie udało się namówić reszty zespołu, a wracać już nam się nie chciało.

Mike: Kiedy opuszczaliśmy Polskę, byliśmy dość zniesmaczeni sytuacją na polskim rynku muzycznym. Radia nie chciały grać muzyki z angielskimi tekstami, muzyka rockowa nie była w mainstreamie, a jej poziom spadał na łeb na szyję. Londyn daje więcej możliwości rozwoju. Poza tym to kolebka muzyczna świata. Tu wyznacza się trendy. Jak się jednak okazuje i w Polsce jest miejsce dla naszej muzyki. Na początku tego roku nasza piosenka “Rescue Me” przez wiele tygodni utrzymywała się na pierwszym miejscu Listy przebojów Radia Łódź. Mieliśmy również nasz pierwszy debiut na 48. miejscu Polskiego Top 50.

~~W kilku słowach jak określicie Waszą twórczość?

Mike: Płyta pod tytułem “IT WAS TOUGH” będzie bardzo różnorodna muzycznie i osobista w warstwie tekstowej. Taka jak Londyn. Z klubu poprzez kino, roztańczony wchodzisz do teatralnego chaosu. Uważajcie jednak na łzy. Na płycie będą polskie utwory, ale napisane językiem Szekspira.

~~Kto jest producentem Waszego albumu?

Chris: Esperal Twinz

~~Z piosenką “Rescue Me” wystartowaliście w konkursie “ZAGRAJ Z LADY PANK W LONDYNIE”. Zajęliście drugie miejsce. Co czuliście jak okazało się, że Wasz

~~Płyta we wrześniu. A co z wakacjami?

Mike: Na początku lipca ukaże się nasz nowy singiel i wideoklip pt. „Clouds’n’Storms”. Pokaże nasze bardziej alternatywne oblicze. Chris: Nie zapominajcie, że w sieci dostępne są dwa single z naszego albumu: „Rescue Me” i “What’s Comin’?”.

~~Gdzie można Was usłyszeć w najbliższym czasie?

Chris: Na pewno w Anglii. Nasz profil facebookowy jest bardzo często uaktualniany i można tam znaleźć wszystkie bieżące newsy.

~~Powodzenia i do usłyszenia wkrótce.


Mixer / July 2014

34


Mixer / July 2014

35



Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.