Mixer Magazine No.2 2017 by MixerMagazine

W MARCOWYM

MIKSERZE

projekt TDESIGN CENTER Tomasz Dobek

Danuta Michalska Editor in Chief Mixer Magazine

4- 6

Dungeness

8- 9

Brexit a sprawa polska

Dwa dochody- zero dzieci

Rysia vs Siara

18- 19

Bibiloteka

Jazz Cafe zaprasza

Kwadrans z gwiazdą

24- 26

Wydarzenia w marcu

Medyczne ABC

28- 30

Obrzydliwości

32- 32

Nagroda dla polskiego chleba

Młode talenty Sony Music

37- 38

Moto Mixer

40- 42

Na wiosnę nastrój zmienić

43- 45

Kalendarium

47- 49

Redaktor naczelny:

Reklama:

Danuta Michalska danuta@mixergroup.co.uk

reklama@mixer-magazine.co.uk

Zespół redakcyjny:

skład DTP / okładka:

Robert Jasiewicz Rafał Przebinda Kinga Michalska Wiktor Wiśniewski

AGENCJA REKLAMOWA TDESIGN CENTER Tomasz Dobek www.tdesigncenter.pl

Adres redakcji: This magazine cannot be republished or reproduced without the permission of the publisher

96 – 98 King Street, W6 0QW Hammersmith London Tel. 02071836307, Email: redakcja@mixer-magazine.co.uk www.mixergroup.co.uk

facebook.com/MIXERmag

center

14 lutego obchodziliśmy Walentynki. Tego samego dnia, malejąca z roku na rok grupa weteranów, świętowała 70. rocznicę powstania Armii Krajowej, najlepiej zorganizowanej podziemnej armii II wojny światowej. Mamy wiele powodów do dumy z bycia Polakami… „1 września zapomniałem, jak się mówi po niemiecku”. 28 lutego minęły 44 lata od śmierci autora tych słów- Józefa Unruga (ur. 7 października 1884 w Brandenburgu jako Joseph Michael Hubert von Unruh). Postać zdaje się niewielu znana, a godna pamięci. Dowódca flotylli okrętów podwodnych w niemieckiej flocie. Po odzyskaniu przez nasz kraj niepodległości zgłosił się do Wojska Polskiego. W Hamburgu kupił pierwszy polski okręt – ORP „Pomorzanin”. Po rocznym okresie w stanie nieczynnym, przywrócony do służby przez Prezydenta RP Stanisława Wojciechowskiego, objął stanowisko dowódcy Floty w Gdyni. Kolejny Prezydent RP- Ignacy Mościcki, nadał mu stopień kontradmirała. Z chwilą ogłoszenia mobilizacji mianowany dowódcą Obrony Wybrzeża (podlegał bezpośrednio Naczelnemu Wodzowi marszałkowi Edwardowi Śmigłemu-Rydzowi), które poddało się jako jeden z ostatnich punktów oporu. Kontradmirał Unrug, wraz z marynarzami i żołnierzami trafił do niemieckiej niewoli, gdzie przebywał w oflagach do końca wojny. Bez możliwości powrotu do kraju, zamieszkał w Wielkiej Brytanii, gdzie uczestniczył w likwidacji Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. W wieku 88 lat, umarł w Domu Spokojnej Starości Polskiego Funduszu Humanitarnego, w Lailly-en-Val we Francji. Pochowany 5 marca 1973 na cmentarzu w Montresorze. Skazany na zapomnienie jak wielu innych, których los zmusił do pozostania na obczyźnie, bądź którzy w wyniku swojej działalności, przynależności do sił zbrojnych, czy poglądów stracili życie. Mając takich Bohaterów (przez wielkie „B”) czujmy dumę, zwłaszcza w świetle tragizmu losów, jakich doświadczyli…

Konsul Generalny K. Grzeszczyk

center

Honor, Bóg, Ojczyzna

Mixer / issue 2 / 2017

Konsul Generalny

Krzysztof Grzelczyk

„Cieszyłbym się,

gdyby Polacy chcieli wracać do kraju…” Podczas spotkania w londyńskiej siedzibie Konsulatu RP, nowo mianowany Konsul Generalny Krzysztof Grzelczyk, wyjaśnił po krótce zakres swoich obowiązków oraz z jakimi problemami Polaków styka się w codziennej pracy.

ajmujemy się głównie procedurami dotyczącymi dokumentów paszportowych. Pracy przybywa z roku na rok. Wraz z napływem Rodaków na Wyspy, zwiększa się liczba wydanych dokumentów: w ubiegłym roku przekroczyliśmy ilość 50 tys. Nasz konsulat wydaje ich najwięcej ze wszystkich placówek zagranicznych. Liczba wniosków o przyznanie, uznanie lub przywrócenie polskiego obywatelstwa, zwiększyła się nieco po referendum w sprawie opuszczenia przez Wielką Brytanię struktur Unii Europejskiej. Myślę jednak, że decyzje o potrzebie posiadania brytyjskiego paszportu lub o powrocie do kraju, mają różne podłoże.

konsulat nie może występować w procesach sądowych w charakterze obrońcy Naszym zadaniem jest także udzielanie pomocy konsularnej obywatelom polskim, którzy znajdą się w trudnej sytuacji w wyniku różnych wydarzeń losowych, np.: napaści, wypadku czy pożaru. Z racji obowiązków, często tam, gdzie jest to konieczne, zajmujemy się także Rodakami,

którzy weszli w konflikt z prawem: sprawdzając, na przykład, zasadność aresztowania. Trzeba jednak wiedzieć, że konsulat nie może występować jako strona w procesach sądowych, ani w charakterze obrońcy. Nie jesteśmy też w stanie uczestniczyć w każdej rozprawie. Dbamy jednak o to, by nasz obywatel był traktowany sprawiedliwie i zgodnie z prawem. Więzienie, posterunek policji, szpital czy ośrodki deportacyjne to niektóre z miejsc, które przedstawiciele konsulatu obejmują swoim zakresem. Na stronie konsulatu znajdują się stałe informacje o tym, gdzie można uzyskać pomoc prawną. Absolwent Instytutu Nauk Politycznych na Uniwersytecie Wrocławskim. W okresie PRL działał w opozycji. Były rzecznik Studenckiego Komitetu Solidarności we Wrocławiu, współzałożyciel NZS na swoim wydziale. Pełnił też funkcję sekretarza redakcji Radia Solidarność. W stanie wojennym internowany. W latach 1985–1992 na emigracji w Kanadzie z paszportem “w jedną stronę”. Po powrocie do kraju pracował w administracji samorządowej, zajmując kierownicze stanowiska w urzędzie marszałkowskim i urzędzie miasta Wrocławia. W latach 2005–2007 z ramienia Prawa i Sprawiedliwości zostaje wojewodą dolnośląskim. Odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski, wyróżniany także przez organizacje społeczne.

Mixer / issue 2 / 2017 Ostatnio, dostrzegając skalę zjawiska, powołaliśmy także oddzielny referat zajmujący się sprawami dzieci, które decyzją sądu, z różnych powodów, odbierane są rodzinom. Nasze starania koncentrują się między innymi na tym, by rozpropagować i zachęcić polskie rodziny, do podjęcia się opieki nad takimi dziećmi, zarówno jako rodziny zastępcze jak i adopcyjne. Oczywiście udzielamy wszelkich porad odnośnie wymogów i warunków jakim trzeba sprostać. Zdarzają się również sytuacje zagubienia dokumentów lub pieniędzy. Wówczas wystawiamy paszport tymczasowy, a w razie konieczności pomagamy rozwiązać problem finansowy. Rodzina poszkodowanego może wpłacić fundusze na konto MSZ, często także sam zainteresowany zobowiązuję się do zwrotu poniesionych przez placówkę kosztów. Hate crime. Mimo, że jest to zjawisko bardzo przykre, nie jest aż tak rozległe jak podają media. Zostało nagłośnione w związku ze zmieniającą się sytuacją polityczną. W drugim półroczu po referendum, w naszym okręgu konsularnym, wydarzyło się 27 tego typu wypadków (na około 50 tys. rejestrowanych w Wielkiej Brytanii). Zdarzają się one na różnym tle: narodowościowym, religijnym czy rasowym. Oczywiście dla ofiar takich ataków są to sytuacje tragiczne. Nie ma ich jednak więcej niż normalnie Ofiara musi zgłosić osobiście, że jest ofiarą przestępstwa. Ostatnie wydarzenia wywołały szczególne reakcje solidarności i poparcia. Kiedy obraźliwymi dla nas hasłami wymalowano budynek POSK-u, firmy i osoby prywatne, wręcz „zasypały” ośrodek nadsyłając kwiaty i kartki z wyrazami solidarności. Praca konsula to, na szczęście, nie tylko działania interwencyjne. To także współpraca, na wielu płaszczyznach, z Polonią. Żyje jeszcze wielu niedocenionych a zasłużonych Polaków. Jedną z takich grup są polscy lotnicy. Wkrótce będę miał zaszczyt, na ręce syna jednego z nich, wręczyć medal Obrońców Ojczyzny 1939- 1945. Jubilat- Franciszek Kornicki, niedawno obchodził swoje setne urodziny.

Franciszek Kornicki (ur. 18 grudnia 1916 w Wereszynie) – polski dowódca wojskowy, podpułkownik, pilot Polskich Sił Powietrznych w Wielkiej Brytanii, po II wojnie światowej major (Squadron Leader) Królewskich Sił Powietrznych, ostatni żyjący dowódca polskiego dywizjonu z okresu II wojny światowej. Uczęszczał do szkoły powszechnej w Wereszynie, a następnie do gimnazjum w Hrubieszowie. Przyjęty do Szkoły Podchorążych Lotnictwa w Dęblinie, którą ukończył z 3. lokatą wśród 173 absolwentów XII promocji. W sierpniu 1939 roku otrzymał przydział do 162 Eskadry Myśliwskiej w III/6 dywizjonie myśliwskim Wojska Polskiego. Po agresji sowieckiej ewakuował się do Rumunii i wraz z grupą pilotów dotarł do Bukaresztu, gdzie w polskiej ambasadzie uzyskał nowe dokumenty. We wrześniu znalazł się wśród pilotów 307 Dywizjonu Myśliwskiego Nocnego, następnie zmieniono mu przydział do Dywizjon 303, a wkrótce do nowo sformowanego Dywizjonu 315. w 1943 roku objął dowództwo Dywizjonu 308, zostając najmłodszym dowódcą dywizjonu w PSP oraz pierwszym z XII promocji z Dęblina, który uzyskał takie stanowisko. Za zasługi wojenne został odznaczony Krzyżem Srebrnym Orderu Virtuti Militari (rozkaz nr 08487) i trzykrotnie Krzyżem Walecznych. Medal Obrońców Ojczyzny 1939- 1945, przyznany przez szefa Urzędu do Spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych, Konsul Generalny Krzysztof Grzelczyk, przekaże synowi Franciszka Kornickiego.

Mixer / issue 2 / 2017

Wszędzie, gdzie spotykam się z Rodakami, w różnych miejscach i w różnych środowiskach, przewija się temat Brexitu. Obawy dotyczą respektowania praw nabytych przez Polaków, tego jaki będzie nasz status po wyjściu Wielkiej Brytanii z Unii, zagadnień rezydentury i brytyjskiego obywatelstwa. Nie ma jednak jednoznacznej odpowiedzi na te pytania. Szanujmy kulturę kraju, który nas przygarnął, nie zamykajmy się na dobro jakie z tego płynie, jednocześnie dbajmy o własną tożsamość, kultywując naszą tradycję i kulturę. Właśnie dla podkreślenia polskości i w związku ze zbliżającym się Świętem Konstytucji 3- go Maja oraz Dnia Polonii i Polaków za Granicą, Ambasada i Konsulat RP w Londynie, zainicjowały projekt- Polish Heritage Day. Polski Dzień w Wielkiej Brytanii to przedsięwzięcie, w którym

na przestrzeni kilku dni, oczekujemy zaangażowania różnych grup środowiskowych. Zamierzeniem naszym jest, by akcja ta zagościła na stałe w kalendarzu imprez na Wyspach, promując naszą kulturę, dokonania i osiągnięcia oraz upamiętniając dziedzictwo i wkład Rodaków w życie Wielkiej Brytanii. Symbol polskich pilotów walczących w Bitwie o Anglięrozpoznawalna przez wszystkich szachownica, została zatwierdzona jako oficjalne logo Polish Hertige Day. Warto także podkreślić, że podczas zbliżających się targów książki- The London Book Fair, Polska będzie gościem honorowym. Również promocji naszego kraju, szczególnie naszej kinematografii, służy odbywający się od kilkunastu lat „Kinoteka Polish Film Festival”, które serdecznie polecam.

Mixer / issue 2 / 2017

NIEBANALNIE

NIETYPOWO Dungeness – końcowa stacja mini kolei parowej z Hythe. Miejsce osobliwe, trochę przerażające. Na pewno wyjątkowe. Na kamienistej plaży opuszczone kutry rybackie, a nad widnokręgiem dwie latarnie morskie i… elektrownia atomowa.

Sergiusz Rydosz

magazyn Maidstone.pl

Mixer / issue 2 / 2017

rajobraz w Kent jest kształtowany przez następujące po sobie pory roku. Wiosną przyroda budzi się do życia, ożywają drzewa, pąki mienią się kolorami. Latem słońce przypala przekwitające już kwiaty, a jesienią świat zmienia barwy na złoto-pomarańczowo-czerwone. Jest jednak takie miejsce w Kent, które mimo zmieniających się pór roku, zawsze wygląda tak samo. Brzmi zniechęcająco? Trzeba zobaczyć, żeby się przekonać. Dungeness. Przeraźliwa cisza. Wymarzone miejsce dla wielbicieli mocnych wrażeń, zwłaszcza, że po sezonie żywą duszę spotkać można dopiero w znajdującej się nieopodal restauracji/ pubie Britannia Inn, tuż przy starej latarni morskiej. W trakcie zachodu słońca i sprzyjającej aury, na niebie zobaczyć można ciekawą grę chmur i słońca– dodaje to grozy zastanej już scenerii. Specjaliści z Met Office uznali, iż Dungeness nie spełnia warunków pogodowo-krajobrazowych, aby móc być uznawane za pustynię. Jednak unikalność i klimat tego miejsca sprawiają, że wielu tak właśnie nazywa to miejsce. Charakterystycznymi punktami, na widnokręgu Dungeness, są dwie latarnie morskie: jedna z nich stara i ciemna, na którą wejść można po krętych schodach, by z jej szczytu podziwiać widok na okolicę. Druga, już współczesna, ale niedostępna dla zwiedzających. Jednak, szcze-

gólne wrażenie robią ogromne budowle, składające się na kompleks elektrowni atomowej, znajdującej się tuż nad brzegiem morza. Krajobraz plaży usiany jest łodziami rybackimi- które są w ciągłej eksploatacji oraz wrakami kutrów, które okres swojej świetności mają już dawno za sobą. „Straszą” wyciągarki, które przez lata owe kutry wciągały na ląd oraz pozostałości po szopach rybaków i wszelkiego rodzaju relikty rybackiej przeszłości. Kiedy jakiś czas temu teren ten wystawiono na sprzedaż, nie znaleźli się jednak chętni (odważni?) na jego zakup. EDF, będący właścicielem elektrowni, wykupił „pustynię”. Nie wiadomo jednak, jak wyglądać będzie przyszłość tego miejsca. Dungeness jest ostatnią stacją kolei wąskotorowej kursującej z Hythe. Dzięki temu, miejsce to odwiedza rocznie 1,5 miliona ludzi. Ale kiedykolwiek byśmy się tam nie wybrali, sprawia wrażenie zupełnie opustoszałego Jedyny, znajdujący się po tej stronie Dungeness pub- Britannia Inn, to miejsce, które warto odwiedzić. Właściciele są namiętnymi kolekcjonerami breloczków, które rozwieszone są na drewnianych belkach podtrzymujących sufit. Imponujący zbiór składa się obecnie z około 3 tysięcy sztuk. Regularnie przybywa nowych eksponatów, bo odkąd rozniosła się wieść o kolekcji, z wielu krajów napływają kolejne.

Mixer / issue 2 / 2017

Hull zagrało w Londynie

Wyjątkowo wracamy do wydarzeń, których echo ucichło już. Należą się jednak podziękowania, sprostowania i wyjaśnienia dla organizatorów WOŚP z Hull, którzy zagrali w Londynie, jako niezależny sztab. 14 stycznia 2017 roku Londyn stał się najgorętszym miastem w Anglii. A to za sprawą Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z Ace Cafe wyruszył korowód ludzi na swoich metalowych rumakach. Po przejażdżce przez centrum Londynu dotarliśmy do Brixton Jamm, gdzie mieliśmy okazję bawić się na dwóch scenach. Na jednej wystąpili: DJ Thomas, DJ Magic, Drop The Beats i Deep Infect. Na drugiej scenie postanowiliśmy zaprezentować zespoły z różnych nurtów muzycznych. Transparent Human Creatures – ciężkim brzmieniem rockowym, rozpoczęło Finał WOŚP. Born Healer – blus przepleciony równie ciężkimi dźwiękami, ładzodzonymi pięknym głosem wokalistki. Metasoma, którego ostre, metalowe brzmienie doskonale znane jest fanom i którzy natychmiast poderwali tłum do rytmicznego pogo. Gabinet Looster, których rokowe granie i niebanalne teksty, spodobały się publiczności. To oni zamknęli wieczór, bisując dwukrotnie (wkrótce premiera ich płyty)!

Prowadzeniem zajęli się Natalia Skowerska, Rafał Piętka oraz Jacek Trynkiewicz. Występy przeplatane były licytacjami, które cieszyły się ogromnym powodzeniem: można było wylicytować obrazy, koszulki, płyty, książki... Były też konkursy z nagrodami oraz rozgrywki sportowe. Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy zagrała po raz siódmy w Hull, ale po raz pierwszy sztab rozszerzył swoją działalność i zagrał w Londyniew Sali Malinowej, gdzie mogliśmy gościć dzięki uprzejmości zarządu Polskiego Ośrodka Społeczno- Kulturalnego. Event dziecięcy otworzyła Grupa Karolinka. Imprezę zaszczycił również polski chór z Londynu- Alle Choir. WOŚP zakończyliśmy “Światełkiem do nieba”, przy słowach Ryszarda Rynkowskiego “Wznieś serce nad zło”. Jednak gdyby nie wolontariusze i ludzie o otwartych sercach, nie byłoby kolejnego sukcesu- zebraliśmy kwotę £ 8118,19!

Prof. Adam Grzegorczyk- założyciel Wyższej Szkoły Promocji i posłanka Nowoczesnej- Joanna Schmidt, zgłosili kandydaturę Jurka Owsiaka do nagrody Nobla. Oba wnioski zostały pozytywnie rozpatrzone przez Instytutu Nobla.

Mixer / issue 2 / 2017

Społeczna Akademia Nauk (dawniej Społeczna Wyższa Szkoła Przedsiębiorczości i Zarządzania) powstała w 1994 r. Jest uczelnią o zasięgu ogólnopolskim. Prowadzi studia pierwszego i drugiego stopnia, seminaria doktoranckie, studia podyplomowe oraz MBA. Oferuje kształcenie na 24 kierunkach. Zajęcia odbywają się w systemie stacjonarnym i niestacjonarnym. Istnieje również możliwość podjęcia nauki w Polskiej Akademii Otwartej. Uzupełnienie oferty stanowią liczne kursy i warsztaty oraz szeroka oferta praktyk studenckich, realizowanych przez Studenckie Biuro Karier. Atutem Uczelni jest ścisła współpraca z Clark University (USA) i MOD’SPE Paris (Francja), dzięki której studenci mogą – równolegle do studiów polskich – uzyskać amerykański lub francuski dyplom Master, a nawet wyjechać na studia lub na praktyki zagranicę. Społeczna Akademia Nauk zatrudnia ponad 500 nauczycieli akademickich. Wśród nich znajdują się profesorowie tytularni o ugruntowanej pozycji w środowisku naukowym. Kadra naukowo-dydaktyczna wywodzi się ze znanych uczelni, zarówno polskich, jak i zagranicznych. W dobie równego dostępu do zasobów wiedzy czy technologii,

szczególnym potencjałem każdej organizacji są właśnie zatrudnieni w niej pracownicy dlatego też, Społeczna Akademia Nauk oraz Clark University oferują zintegrowane studia „Master+Magister” kończące się uzyskaniem dwóch dyplomów: polskiego dyplomu magistra Społecznej Akademii Nauk (na wybranym kierunku studiów) amerykańskiego dyplomu Master of Science in Professional Communication (MSPC) Studia „Master+Magister” realizowane są w ciągu 2-letnich studiów w ramach jednego cyklu kształcenia. Dzięki integracji tych programów nauczania, udało się stworzyć studia, w których przedmioty realizowane w ramach studiów magisterskich SAN uzupełniają się z przedmiotami programu studiów master Clark University i razem tworzą jednolity program „Master+Magister” będący unikalną ofertą tego typu na polskim rynku edukacyjnym. Język wykładowy: angielski i polski Czas trwania studiów: 2 lata

Mixer / issue 2 / 2017

od 17 MARCA do 05 KWIETNIA 2017 Szczegóły na

kinoteka.org.uk

ajważniejszym wydarzeniem nadchodzących tygodni będzie, odbywający się już po raz 15, Polski Festiwal Filmowy Kinoteka. Organizowany przez Polski Instytut Kulturalny w Londynie, tym razem zaprezentuje m. in. filmy Andrzeja Wajdy, a także Ryszarda Bugajskiego, Wandy Jakubowskiej Tomasza Bagińskiego, Mariusz Koszałki czy Janusza Zaorskiego. Wzorem Kinotek z poprzednich lat, program obejmuje pokazy zarówno współczesnych produkcji filmowych, retrospektywy twórczości polskich reżyserów, jak również dokumentu. KINOTEKA to także koncerty, wystawy, spotkania z twórcami filmowymi, interaktywne warsztaty i wykłady prowadzone przez gości festiwalu oraz ekspertów z branży filmowej. Główną część programu zadedykowano pamięci Andrzeja Wajdy, najważniejszemu i najbardziej wplywowemu w powojennej Polsce, reżyserowi, który zmarł w październiku ubiegłego roku. W 2000 roku Wajda otrzymał honorową statuetkę Oscara, za 5 dekad twórczości filmowej . Publiczność będzie także miała możliwość zapoznać się z filmografią Wandy Jakubowskiej, jednej z pierwszych polskich kobiet reżyserów, której kariera rozpoczęła się w latach 30- tych XX wieku.

KINOTEKA zakończy się Galą Finałową w Barbican Centre 5 kwietnia.

Wystąpią m.in.:.sextet British Sea Power: Yan Scott Wilkinson- śpiew/ gitara, Neil Hamilton Wilkinson- śpiew/ gitara basowa, Martin Noble- gitara/ klawisze, Matthew Wood- perkusja, Abi Fry on altówka/klawisze oraz Phil Sumner-klawisze/trąbka/gitara.

Brexit

Mixer / issue 2 / 2017

075 5723 0393 077 6060 6167 079 1900 8003

a sprawa polska… Zupełnie niedawno, podczas konferencji prasowej, wicepremier Mateusz Morawiecki, zapowiedział przygotowania do stworzenia nawet do 30 tysięcy nowych miejsc pracy w Polsce. Przewiduje się bowiem, że w związku z sytuacją „po- brexit-ową”, nie tylko wiele firm, ale i wielu Rodaków zdecyduje się na przeniesienie właśnie nad Wisłę.

Jak jednak potoczą się losy tych, którzy postanowili pozostać w Zjednoczonym Królestwie? Niestety- więcej jest pytań niż odpowiedzi na nie.

decydowanie jednak, w związku z narastającymi obawami, wzrosło zainteresowanie otrzymaniem stałej rezydentury bądź obywatelstwa brytyjskiego. Zwłaszcza, że rezydent ma prawo do stałego zamieszkania na Wyspach, do podjęcia pracy w UK oraz do korzystania z pomocy socjalnej i medycznej. Są jednak wymogi, które musi spełnić każdy ubiegający się o rezydenturę: dokumenty z ostatnich 5 lat (oryginały) i parędziesiąt stron aplikacji do wypełnienia. Wypełniając wniosek, należy wykazać historię naszego pobytu w UK, dołączyć wymagane rachunki i dokumenty. Trzeba także wnieść opłatę £65 na konto Home Office. Jeśli korzystamy wyspecjalizowanej firmy konsultacyjnej lub prawnika, koszt będzie odpowiednio

większy. Warto jednak wziąć pod uwagę fakt, że wnioski, które są niedostatecznie udokumentowane lub w których informacje nie są podane w czytelnej formie, są przez Home Office odrzucane. Konsultant nie tylko wypełni wniosek i pomoże w skompletowaniu papierów, ale poradzi także, gdzie udać się po brakujące dokumenty. Rozwieje też niejasności aplikacji i odpowie na pytania. A tych jest wiele, ale (w przeciwieństwie do pytania powyżej) na wszystkie znamy odpowiedzi. Zapraszamy Mixer Agency & CLP Solicitors Info@mixergroup.co.uk

Mixer / issue 2 / 2017

Dwa dochody zero dzoeci po prostu (za) dobrze autor:

Aneta Kubas

Spontaniczne weekendy za miastem w eleganckich hotelach. Kolacje w drogich restauracjach. Tysiące funtów wydane na kosztowne hobby. I oczywiście regularne wakacje w pięknych zakątkach świata. Takie życie chwalą pary „Dual Income, No Kids” - DINK. „Gdybyśmy byli rodzicami, nigdy nie moglibyśmy sobie pozwolić na takie luksusy. Spontaniczna zabawa była dla nas zawsze bardzo ważna. Cieszymy się przyjemnościami. Przegadaliśmy o tym wiele wieczorów przy lampce wina. Porównywaliśmy nasze życie do znajomych par, które są rodzicami. Pytaliśmy siebie, czy byśmy tego chcieli i oboje stwierdzaliśmy – nie ma takiej opcji. Nigdy nie zmienimy naszej decyzji. Jest nam za dobrze” - twierdzą zgodnie 43-letnia Michelle Hetherington, graficzka komputerowa z Yarm w North Yorkshire i jej mąż, 37-letni Mark, drukarz. Pary takie jak Mark i Michelle zmieniają oblicze społeczeństwa. Bezdzietność - z wyboru, czy z przyczyn niezależnych - jest coraz bardziej powszechna. Zjawisko to doczekało się nawet terminu: „Dual Income, No Kids”. Opisuje ono parę z dwoma dochodami, bez dzieci. Określenie powstało w latach 80. ubiegłego stulecia. Odnosi się do grupy pracujących bezdzietnych par, które dysponują większymi środkami na zakupy „lifestylowe”, jak np. surfing, czy bilety na koncerty gwiazd. Szacuje się, że w Wielkiej Brytanii koszt wychowania dziecka wynosi 230 tys. funtów. Biorąc pod uwagę, że przeciwieństwem, choć żartobliwym, to jednak boleśnie prawdziwym, jest SITCOM, czyli Single Income, Two Children, Oppressive Mortgage (Jedna Pensja, Dwoje Dzieci Przytłaczająca Hipoteka) – życie tylko we dwoje dla wielu jest kuszące. W Wielkiej Brytanii dwa razy więcej kobiet w wieku 45 lat nie posiada dzieci niż w poprzedniej generacji. W Holandii obecnie jedna na pięć par nie ma potomstwa. W Polsce, według danych Uniwersytetu Opol-

skiego żyje w sumie około 30 proc. bezdzietnych małżeństw, blisko 20 proc. z nich ma problemy z płodnością. Szacuje się więc, że tych bezdzietnych z wyboru jest między 6 a 10 proc. Co więcej, z roku na rok, ich liczba rośnie, a szczególnie wśród młodych par. Comradebillyboy, użytkownik forum Reddit.com z perspektywy czasu uważa, że ponad 30 lat temu podjął wraz z partnerką właściwą decyzję. „Mam 66 lat, a moja żona 61. Jesteśmy małżeństwem od 37 lat i nie mamy dzieci. Czasami żałuję, ale jeśli miałbym jeszcze raz wybierać – zrobiłbym to samo. Korzyści finansowe są ogromne, poza tym ma się możliwość podróżowania, wprowadzania radykalnych zmian w życiu bez obawy jak się to odbije na dzieciach. Jesteśmy na emeryturach, nie mamy długów, za to oszczędności w banku, dobre ubezpieczenia i całkiem niezłe zdrowie. Samotność wypełnialiśmy sobie przyjmowaniem co najmniej 5 studentów z zagranicy roczne. Jeśli chodzi o minusy – cóż, boję się, że umrę samotnie, bez rodziny dookoła” - przyznaje. Emily Heising z USA pamięta rozmowę dorosłych, którą podsłuchała jako dziecko. Rodzice dyskutowali o wujostwie, określając ich parą DINKS. Tak wówczas określano samolubne osoby nieznoszące małych dzieci i wydających pieniądze na rejsy statkami i zabytkowe sofy. Dziś 36-letnia Hiesing jest dumna z przynależności do grupy MidAtlantic DINKS. Zrzesza ona około 85 bezdzietnych osób. „Czekasz, aż zaskoczysz, a to po prostu nigdy się nie dzieje. Cały czas odkładaliśmy to na później. Teraz stwierdziliśmy, że w ogóle nie chcemy dzieci” - wyznaje.

Mixer / issue 2 / 2017

Do klubu należą tylko osoby, które zrezygnowały z rodzicielstwa. Podają całą listę powodów, jak aspiracje zawodowe, umiłowanie wolności, martwienie się przeludnieniem oraz degradacją środowiska, niechęć do dzieci, czy też lubienie ich tak długo, jak są cudze. W Wielkiej Brytanii, Holandii, Polsce, czy USA posiadanie potomstwa przestało być traktowane jak przeznaczenie, lecz decyzja. „Ze świadomym rodzicielstwem pojawiły się również pytania, które małżonkowie zaczęli sobie zadawać. Czy mamy stabilną sytuację życiową? Czy nasze finanse to wytrzymają? Czy będziemy wspólnie dzielić się obowiązkami przy dziecku? Czy jesteśmy w stanie poświęcić swój wolny czas, swoją karierę? Są osoby, które z wolności rezygnować nie chcą. Coraz więcej par dochodzi do wniosku, że rodzicielstwo to wybór, a nie obowiązek i nie musi dotyczyć każdego” - pisze Monika Wojtal na portalu Mamadu.pl. Powodem też jest strach przed wystawieniem relacji na ciężką próbę. W 2009 roku „New York Times” zamieścił badania prowadzone przez dwie dekady. Wynika z nich, że zadowolenie z małżeństwa spada w momencie przyjścia na świat dziecka. Wzrost zadowolenia następuje dopiero po opuszczeniu przez dzieci domu. Gdy na świecie pojawia się potomstwo, randki muszą by planowane, opiekunki zorganizowane, rozmowy przy stole schodzą na tematy dziecięce, a na seks brakuje po prostu siły. Według danych opublikowanych w książce „Na tropie szczęścia” Daniela Gilbera, dzieci podnoszą poziom szczęścia, gdy myśli się o ich posiadaniu. W momencie, w którym pojawiają się na świecie i zaczynają się problemy, ludzie uważają się za mniej zadowolonych. Eksperci ostrzegają jednak, że wzrost liczby bezdzietnych par ma poważne konsekwencje dla każdego aspektu życia społecznego. Odbija

się na podatkach, opiece nad osobami starszymi, opieką medyczną. Clare McNeil, autorka raportu Instytutu Badań Społecznych zatytułowanego „Nadwyrężone Pokolenie” (Generation Strain) ostrzega, że kolejną generacją zwyczajnie nie będzie miał się kto na starość zajmować. „Liczba osób w wieku 65 – 74 lat nieposiadających potomków, którzy mogliby o nich dbać na stare lata, niemal się podwoi do końca następnej dekady. Do 2030 ponad milion osób w tej grupie wiekowej nie będzie miała dzieci, w porównaniu z 580 tys. w 2012. Skutki tego zjawiska dla opieki społecznej mogą być fatalne” - wylicza. Johnatan V. Last, autor kontrowersyjnej książki „What to Expect When No One’s Expecting” („Czego się spodziewać, gdy nikt się nie spodziewa”) uważa z kolei, że to, co nazywa „samolubnością bezdzietności” zagraża przyszłości gospodarczej poprzez zmniejszenie liczby klientów i podatników. Nie można też zapomnieć o NHS. „Rosnąca liczba osób starszych bez dzieci odbije się na opiece społecznej i NHS, które zależą od rodzin pomagających starcom” - podkreśla Kirsty Woodard z ruchu Ageing Without Children. *** Na podstawie: - Mamadu.pl „Dziecko to obciążenie, frustracja i zmęczenie. Bezdzietne małżeństwa są szczęśliwsze” - Daily Mail: How the rise of childless women could change the face of Britain: Rampant infidelity. A struggling economy. Meltdown for the NHS. And shorter life expectancies

Mixer / issue 2 / 2017

Rysia vs Siara

Isabel Marcinkiewicz znana jest głównie ze związku z politykiem, Kazimierzem Marcinkiewiczem. Postawa pp. Marcinkiewiczów, chętnie rozmawiających z prasą kolorową i uczestniczących w sesjach zdjęciowych sprawiła, że związek był wyjątkowo medialny.

ównie medialny był ich rozwód. I chociaż już ze znacznie mniejszym entuzjazmem odnosili się tabloidów, które chętnie rozpisywały się o szczegółach ich rozstania, nie przeszkodziło to Isabel w opisaniu swojej „prawdziwej historii”.

●

Były premier i jego młodsza o 22 lata partnerka po raz kolejny znaleźli się w centrum zainteresowania. W przeszłości oboje wylewnie opowiadali o swoim związku. Kiedy jednak Isabel postanowiła „wzruszyć, zastanowić i zainspirować”historią swojego nieudanego małżeństwa, Kazimierz Marcinkiewicz zamieścił na FB oświadczenie. - W obronie własnej, w związku z kolejnym, kłamliwym atakiem mojej żony Izabeli Olchowicz na mnie, jestem zmuszony przedstawiać fakty. Z Izą żyłem od 2009 roku. Od 2010 roku Iza nie pracuje i jest na moim wyłącznym utrzymaniu. Odszedłem od Izy cztery lata temu, w marcu 2013 roku, po wielu miesiącach kłótni. Iza nie mogła zaakceptować moich dobrych relacji z dorosłymi już dziećmi. W grudniu 2015 roku Iza spowodowała wypadek. Zaopiekowałem się nią. (...) Wszystkich, których powinienem, za swoje błędy przeprosiłem. Od siedmiu lat nie wypowiadam się na temat moich spraw osobistych. Przepraszam (...) za ciągłą, bezsensowną i kłamliwą obecność mojego życia osobistego w przestrzeni publicznej.

● Jestem skryta i introwertyczna Gdy czar prysnął i para ogłosiła rozwód, można było spodziewać się, że po raz ostatni słyszymy o pp. Marcinkiewiczach. W mediach nie rozpisywano się już na temat kontrowersyjnego związku. Ledwie ucichłowątek powrócił. Najpierw za sprawą rozwodu właśnie, a ostatnio po zapowiedzi Isabel, która postanowiła opisać burzliwy romans z byłym premierem . Tym razem jednak „prawdziwa historia”, nie znalazła się na łamach gazet. Izabela Olchowicz-Marcinkiewicz zdecydowała bowiem wydać książkę. ●

Przerażająca adopcja

- Nikomu nie zwierzałam się z tego, że jestem adoptowana. Chyba po prostu się wstydziłam. Jestem skryta i introwertyczna. (...) Niełatwo jest przecież mówić o czymś takim ludziom zupełnie obcym. Kaz jednak wiedział i zareagował normalnie. Ten fakt z mojego życiorysu nie przeraził go. To trzeba mu oddać. ●

Prawdziwa miłość przetrwa wszystko

-Nigdy mnie nie kochał. Prawdziwa miłość przetrwa wszystko. Dziś już to wiem na pewno. myślałam, że rozwód to tylko straszenie mnie po to, abym się zmieniła, żebym stała się taką, jaką on chce mnie widzieć.mówi Isabel.

Mixer / issue 2 / 2017

Podsumowanie... czysta obserwacja i inspiracja

Czymś zwyczajnym się zachłysnęli I do dziś nie ochłonęli Nowe sytuacje, przypadki i dziwne zdarzeń sploty Dały im temat na pierwsze strony Piszą o czymś szalenie normalnym Ale wymyślają jak uczynić to antyintelektualnym Czymś uchwytnym, i poczytnym Dziennikarze się rozpisali Swoje komentarze na portalach dali Ośmieszają, Hipokryzję popierają I... Jaki cel w tym mają? Media nośnik informacji Ogromne źródło manipulacji Tylko nieliczni się odważa I manipulacji się nie dadzą

Media w Polsce otwartymi się staja A mimo wszystko tolerancji nie pochwalają?! Dlaczego stereotypowe myślenie wiedzie prym? Bo jest łatwiejsze? Tylko, w czym? Byle pretekst znajdują i człowieka im nieuległego ?szykanują” Nawet prywatnym ludziom się dostaje Stacja film bez ich zgody nadaje Dziennikarze znów opinie wygłaszają I osobę, której kompletnie nie znają oceniają Morał 1 Sensacja sensacje goni I nikt się przed tym nie obroni Dziennikarze cos pisać jednak musza Bo inaczej ich z pracy wyrzuca J Wiersz- źródło: internet (pisownia oryginalna) Kiedy w 2009 roku Marcinkiewicz związał się z poznaną w kawiarni poetką Isabel, zostawił dla niej żonę. A teraz jedyne czego nam jeszcze w kraju brakowało, to „bestseller” byłej pani M. i zmiana statusu byłego premiera, który z gwiazdy tabloidów, ponownie chce zostać gwiazdą polityki.

Mixer / issue 2 / 2017

Mniej więcej na początku lutego większość singli dochodzi do wniosku, że powinno znaleźć swoją drugą połówkę. Najpierw zbliżają się Walentynki, później dni robią się coraz dłuższe i dłuższe, aż w końcu nadchodzi upragniona wiosna. Koniec z leżeniem przed telewizorem. Trzeba wybrać się na romantyczny spacer i pooglądać świat budzący się z zimowego snu. Śmiem twierdzić, że jeżeli singiel jest dodatkowo wielbicielem książek, ma jeszcze gorzej. Wydawnictwa w tym czasie bombardują nas bowiem historiami o miłości i pożądaniu, a jak powszechnie wiadomo bardzo ciężko jest oprzeć się dobrej opowieści… i wyjść z domu w poszukiwaniu drugiej połówki. Na dodatek nawet ja nie mam zamiaru ułatwiać nikomu życia. Wręcz przeciwnie. Z ogromnej puli świetnych książek specjalnie dla was wyłowiłam cztery wyjątkowe. Jeżeli podczas słonecznego dnia koniecznie chcecie zamknąć się w czterech ścianach i czytać, to przynajmniej wybierzcie coś dobrego. autor:

Jak pokochać centra handlowe

„Jak pokochać centra handlowe” Natalii Fiodorczuk-Cieślak to pozycja wyjątkowa z kilku powodów. Po pierwsze jest niezwykle prawdziwa. Po drugie – surowa. Po trzecie – wstydliwa. Ciężko jednoznacznie określić, czy mamy do czynienia z powieścią, czy z reportażem, czy może z pamiętnikiem… Na szczęście nie to jest najważniejsze. Liczy się powód, dla którego ta książka powstała, a uwierzcie mi na słowo - jest ważny. Nie musicie wyobrażać sobie wydarzeń, które opisała Fiodorczuk-Cieślak. Znacie je z autopsji. Przecież robicie zakupy w supermarketach, pracujecie za śmieszne pieniądze, chcecie mieć swój własny kąt do spania. Należycie do pokolenia, które nie jest już w stanie wyobrazić sobie świata bez Internetu i jedzenia na telefon. Bohaterka „Jak pokochać centra handlowe” to co prawda kobieta, w której życiu przejrzeć możemy się wszyscy, jednak z całą pewnością szczególnie bliska wyda się osobom wkraczającym w dorosłość, zakładającym rodziny, powiększającym je. To opowieść, która mówi o tym, o czym inne pozycje milczą – o depresji poporodowej. Depresji, która istnieje i być może czai się tuż za ścianą.

Księgobójca

Pech chce, że moja kolejna propozycja również jest dość ponura. Na szczęście nie brakuje w niej miłości do książek. Tyle tylko, że wspomniana miłość staje się prawdziwą obsesją, więc uważajcie. „Księgobójca” Mai Wolny to historia wydana przez wydawnictwo Czarna Owca. Ten iście literacki thriller przeniesie was do deszczowego Amsterdamu. Poznacie księgarza polskiego pochodzenia, dla którego nie ma niczego piękniejszego od zanurzenia się w nowej opowieści. Prawie. Odkąd po drugiej stronie ulicy zamieszkała pewna urocza kobieta, księgarz nie potrafi odmówić sobie przyjemności podglądania jej życia przez sklepową witrynę. Czy jego nowe hobby pomoże policji w ustaleniu mordercy restauratora mebli? Jedno jest pewne. Nie dowiecie się, jeżeli nie przeczytacie „Księgobójcy”. Gwarantuję, że będziecie zachwyceni. Doskonałe portrety psychologiczne, perfekcyjna zagadka, porywająca historia.

Karuzela

Nie przepadacie za tak mrocznymi pozycjami? W takim razie może zainteresuje was obyczajówka Agnieszki Lis o wdzięcznym tytule „Karuzela”. Trzymajcie się mocno, bo podczas czytania może zakręcić się wam w głowie. Oczywiście od nadmiaru wrażeń. Przygotujcie paczkę chusteczek i ułóżcie się wygodnie. Tę książkę przeczytacie na jednym wdechu. Jest w niej i szczypta szczęścia, i nieszczęścia. „Karuzela” to opowieść o walce z chorobą. Walce, która oprócz bólu przynosi także radość. Historia Renaty pozwala na zastanowienie się nad własnym życiem. Na dokonanie przewartościowań i przypomnienie sobie o tym, co najważniejsze. Agnieszka Lis stworzyła niezwykłą książkę. Niezwykłą, bo taką, która zaczyna żyć dopiero po jej przeczytaniu. Taką, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Taką, o której zapomnieć zwyczajnie nie warto.

Kinga Michalska

Brulion zabaw podwórkowych dla każdego

Na koniec serwuję wam całkowitą zmianę klimatu. Może to i dobrze? Przypomnijcie sobie świat waszego dzieciństwa. Świat zabaw w chowanego, podchody, wojnę, klasy… Zero komputera czy telefonu komórkowego. Jeżeli martwi was fakt, że bliskie wam dzieci coraz więcej czasu spędzają w czterech ścianach, koniecznie wręczcie im „Brulion zabaw podwórkowych dla każdego” i wyślijcie je z nim na zewnątrz. To zbiór kultowych już gier na świeżym (mniej lub bardziej) powietrzu. Koniec z nudą. W końcu nadarza się okazja do spędzenia czasu razem!

Mixer / issue 2 / 2017

JAZZ CAF E POLECA

Willie Garnett Big Band Jeden z najlepszych londyńskich big bandów, kierowany przez weterena jazzowego, saksofonistę Willie Garnetta, którego kariera muzyczna trwa już ponad 50 lat. W Jazz Cafe POSK występuje w każdy ostatni piątek miesiąca prezentując brawurowo wykonany program znanych standartów jazzowych. Wokalistką zespołu jest znakomita Leslie Christianne, która ma w swoim repertuarze utwory najwybitniejszych światowych piosenkarek jazzowych jak Ella Fitzgerald, Nina Simone czy Sarah Vaughan.

Iwona Bergańska

dla Mixer Magazine

Mixer / issue 2 / 2017

Kwadrans z gwiazdą

Filip Bobek Każdej roli należy spróbować

Mixer / issue 2 / 2017

małym mieszkanku wielkiego blokowiska mieszka Brygida, przebojowa, nowoczesna kobieta. Zraniona w przeszłości przez swojego partnera\, nigdy mu tego nie wybaczyła i od tamtej pory jest wrogiem mężczyzn. Przynajmniej jeśli chodzi o swoje życie, bo nie przeszkadza jej to zamartwiać się o córkę Julię, która ciągle jest sama. Mimo trzydziestki na karku, całym jej życiem są książki, nie ma znajomych, nie ma facebooka. Brygida stara się więc nakłonić córkę do skorzystania z dobrodziejstw mediów społecznościowych. Od lat umawia ją na randki, jednak wszystkie dotychczasowe kończyły się rozczarowaniem. W innym małym mieszkanku wielkiego blokowiska mieszka Gerard z synem. Uważa się za uczciwego, porządnego człowieka z zasadami. Sam wychował syna- żona odeszła z jego szefem. Od tamtej pory nienawidzi kobiet, uważa je za stworzenia okrutne i bezwzględne. Ma jednak nadzieję, że z synem- Pawłem, będzie inaczej: znajdzie on partnerkę na całe życie i będzie szczęśliwy tak, jak Gerard kiedyś. Pawełek- przystojny informatyk, niczego mu nie brakuje – tak myśli o nim ojciec. Chłpak jednak jest aspołeczny- całe dnie spędza w Internecie, nie ma znajomych. Nie lubi wychodzić z domu, rozmawiać z ludźmi, wszystko załatwia za pomocą komputera. Kilka razy ojcu udało się go namówić, by poszedł na randkę, ale kończyły się one niepowodzeniami. Brygidzie, która na portalu zobaczyła zdjęcie Pawła, spodobał się on tak bardzo, że postanowiła umówić z nim swoją córkę. Odpowiadając w imieniu Julii, wysyłała też jej zdjęcie. Postu nie zamieścił jednak Paweł, lecz jego ojciec, który uznał, że właśnie znalazła się idealna partnerka dla syna. Julia po raz ostatni zgadza się póść na randkę. Natomiast Paweł rezygnuje w ostatniej chwili. Jak zakończy się historia? Dowiedzieć się możecie przychodząc na spektakl. Zapraszamy. Szczegóły w kolejnym wydaniu Mixer Magazine.

Filip Bobek

Urodził się w Gdańsku. Aktor filmowy i teatralny. Na scenie debiutował w 1999 roku w „Zabiciu ciotki” Andrzeja Bursy w reż. Wiesława Górskiego w Teatrze Wybrzeże. W 2005 roku ukończył Akademię Teatralną w Warszawie. Po studiach na deski teatralne wrócił rolą Beniamina w „Wyszedł z domu” T. Różewicza w reżyserii Marka Fiedora w Teatrze Polskim w Poznaniu. Podczas pracy w poznańskim teatrze zagrał role w spektaklach: „Mamma Medea” (T. Lanoye), „Zwał” (S. Shuty), „Ferdydurke” (W. Gombrowicz), „Bobok” (F. Dostojewski). Popularność i sympatię szerszej publiczności zyskał dzięki roli Marka Dobrzańskiego w serialu „BrzydUla”. W 2010 roku zdobył Telekamerę. Na dużym ekranie można go było zobaczyć m.in. w filmach „Sala samobójców”, „80 milionów” czy „Wkręceni 2”. Role w kolejnych serialach: „Prosto w serce”, „Czas Honoru”. „Hotel 52”, „Przyjaciółki” czy „Singielka” ugruntowały jego pozycję jako uznanego i lubianego aktora. Występuje w komediowym spektaklu teatralnym Teatru MY (reż. Olaf Lubaszenko) „Kochanie na kredyt”. Wkrótce premiera teatru telewizji „Człowiek bez twarzy” z jego udziałem. A kolejny londyński występ Filipa w „Selfie.com.pl” już w czerwcu.

Jak odnajdujesz się w show biznesie? Uważam, że całkiem dobrze. Oczywiście zależy jak każdy sobie show biznes zinterpretuje. Dla mnie jest to nieodzowny element mojej profesji.

Czym interesuje się Filip Bobek poza aktorstwem? Jakieś niezrealizowane marzenia? Wieloma rzeczami, ale mam dwie pasje, które są bardzo od siebie różne: fotografia i gotowanie. Zarówno jednym jak i drugim zacząłem się interesować już na studiach aktorskich. Fotografią, ponieważ lubię sam decydować jaki kadr uchwycę i jak go zaprezentuję (to też pokazuje mój sposób widzenia tego, co dzieje się dookoła). Gotowanie, bo… lubię dobre jedzenie i lubię gotować dla innych. To jest wybitnie odprężające. Niezrealizowanych marzeń chyba nie mam, wszystkie spełniam w swoim zawodzie.

Co robiłbyś, gdybyś nie został aktorem? Kiedyś śmiałem się, że zostałbym astronautą i chyba cały czas podtrzymuję tę opcję :)

Jakiej roli nie podjąłbyś się? Wychodzę z założenia, że każdej roli należy spróbować. Zawód aktora polega na nieustannym podejmowaniu wyzwań. Jednym poświęcasz więcej czasu i angażujesz się mocniej, z kolei inne totalnie zaskakują i efekty osiągasz szybciej, dlatego nie ma roli, której z chęcią bym nie zagrał.

Co jest Twoją inspiracją? Fantastyczną stroną mojego zawodu jest to, że codziennie spotykam ludzi, którzy są dla mnie inspiracją.

Czy marzyłby Ci się Hollywood? A komu się nie marzy:) ? A tak na serio to bardzo chętnie, ale tylko na wakacje.

Wrażenia z występów w Londynie: jak odbiera Was publiczność w kraju i na Wyspach? W swojej karierze miałem okazję zagrać wiele spektakli i bez wątpienia

Mixer / issue 2 / 2017

mogę stwierdzić, że Polacy to godna publiczność. Już z wcześniejszym spektaklem „Kochanie na kredyt”, miałem okazję przekonać się, jak wiele radości i świetnych momentów dostarcza im nasza praca. Występy za granicą są o tyle nietypowe, że polskie spektakle są mniej dostępne dla tamtejszej publiczności. Gra się je więc z podwójną przyjemnością.

Czeka Cię kolejny występ na tutejszej scenie - trema czy raczej nie możesz doczekać się ponownego przyjazdu? Zawsze staram się zamienić tremę na uczucie dziecięcej ciekawości. Oczywiście stres zawsze jest, ale na szczęście ma on działanie mobilizujące.

Premiera „Selfie.com.pl” w czerwcu w Londynie. Czym zaskoczycie publiczność? Zaletą komedii jest to, że ma ona na tyle dużo ciekawych momentów, iż na pewno każdy z widzów znajdzie coś dla siebie.

Jak bliska/ daleka jest Ci postać Pawła, którą zagrasz? Paweł to zupełnie inny charakter niż ja. Zamknięty, oddalony od ojca i od otaczającego go świata trzydziestokilkuletni singiel, który całego siebie stara się skryć za ekranem komputera. Ciężko mi nawet znaleźć jakiś wspólny mianownik. Jego postać jest dla mnie o tyle ciekawa do zbudowania, ponieważ mogę wymyślić go całego jak chce, oczywiście nie burząc dramaturgii naszej komedii.

Jak zachęciłbyś do przyjścia na „Selfie”? Najbardziej żałuje się straconych okazji … Przekonacie się sami, kiedy zobaczycie nasz spektakl.

Jakie plany na najbliższą przyszłość zawodową i prywatną? Moje plany na najbliższą przyszłość są związane z realizacją spektaklu „Selfie” oraz „Kochanie na kredyt”. Grafik jest bardzo napięty, gramy w wielu miejscach w Polsce i zagranicą.

MATERIAŁ SOPONSOROWANY

Mixer / issue 2 / 2017

MEDYCZNE

ABC Grzegorz Suchy

lekarz medycyny, specjalista ortopeda

was hialuronowy jest naturalnym składnikiem naszego organizmu, jednym z elementów budulcowych macierzy międzykomórkowej m.in. skóry czy chrząstki stawowej. Jego ilość w skórze sięga nawet 50%. Odpowiada on za utrzymanie wody w skórze i tkankach, a co za tym idzie-za ich sprężystość i witalność. Z wiekiem ilość kwasu hialuronowego w organizmie maleje, skóra staje mniej sprężysta, mniej gładka, pojawiają się zmarszczki. To samo dzieje się z chrząstką stawową. Zmniejszenie jej gładkości objawia się trzeszczeniem w stawach, utrata sprężystości powoduje zmniejszenie amortyzacji podczas ruchu. W stawie pojawia się tarcie, uczucie sztywności i ból. Sytuacji tej można przeciwdziałać podając kwas hialuronowy do stawu, by wchłonął się w chrząstkę i wraz z zaabsorbowaną wodą przywrócił chrząstce jej gładkość i sprężystość. Leczenie to jest bardzo skuteczne, jeśli zostanie zastosowane wcześnie, gdy pojawią się pierwsze objawy zużycia chrząstki tzw. chondromalacji. Podanie dostawowe kwasu hialuronowego jest procedurą wykonywaną w naszej poradni. Trwa kilka minut, nie wymaga specjalnego przygotowywania się pacjenta. Po podaniu kwasu hialuronowego dostawowo, można wykonywać wszystkie codzienne czynności, przez ok 24 godz. zaleca się jednak unikania nadmiernych obciążeń stawu. Dyskomfort po bocznej stronie stawu w miejscu podania zastrzyku nie

Iniekcje dostawowe kwasu hialuronowego

Crespine Gel powinien trwać dłużej niż 24 godz. Poprawa odczuwalna jest typowo po ok 5-7 dniach od podania leku. Dolegliwości ustępują na wiele miesięcy, najczęściej nie mniej niż 8-10 miesięcy. Długość okresu odczuwalnej poprawy uzależniona jest od stopnia uszkodzenia stawu. Im staw mniej zniszczony, tym lepsza i dłużej trwająca poprawa. Niejednokrotnie pacjenci odczuwają poprawę nawet przez kilka lat. Zastrzyki dostawowe z kwasu hialuronowego podaje się najczęściej do stawu kolanowego i biodrowego. Można podczas jednej wizyty wykonać wstrzyknięcia np. do obu kolan jednocześnie. Zależnie od wybranego przez pacjenta preparatu stosuje od 1 do 5 iniekcji do jednego stawu w cyklu leczniczym. Stosowany w naszej poradni Crespine gel jest jednym z najnowocześniejszych preparatów kwasu hialuronowego, jakie obecnie dostępne są na rynku. Jego główne zalety to tylko jednokrotne podanie w cyklu terapeutycznym, brak efektów ubocznych (poza niewielkimi, krótkotrwałymi dolegliwościami miejscowymi), długo trwający efekt leczniczy a co za tym idzie, możliwość odłożenia w czasie konieczności leczenia operacyjnego. Grzegorz Suchy Specjalista Ortopeda

Mixer / issue 2 / 2017

Kochanego ciała nigdy za wiele?...

No chyba że jest go zdecydowanie ZBYT wiele…A jeśli chcecie jak najszybciej pozbyć się obwisłej skóry i szpecących wałeczków na brzuchu- nie wystarczy przestrzeganie najskuteczniejszej nawet diety. Trzeba zabrać się za ćwiczenia! Konieczne są ćwiczenia na płaski brzuch oraz…kardio (ćwiczenia wytrzymałościowe). Nogi wsparte drabinkę lub ławkę? Absolutnie nie! Wówczas ćwiczą głównie mięśnie biodrowo-lędźwiowe, a nie mięśnie brzucha. Podczas ćwiczeń ważne jest by zwracać uwagę na prawidłowe oddychanie: podnosimy tułów—wydech (wypuszczamy powietrze ustami). Natomiast podczas opuszczania tułowia (powrotu do leżenia na plecach), należy wykonać wdech. W żadnym wypadku w czasie wykonywania skłonów tułowia w przód nie wolno wstrzymywać powietrza.

Ćwiczenia mięśni brzucha - najczęstszy błąd! Podobnie jak pozostałe mięśnie ludzkiego organizmu, tak i te potrzebują czasu na odpoczynek i regenerację. Jeśli dotychczas „brzydziła” nas wszelka aktywność fizyczna, należy zacząć z umiarem. Zanim zaczniesz ćwiczenia- rozgrzej się! Nawet jeśli trening będzie składał się tylko z „brzuszków”, nie oznacza to, że można pominąć rozgrzewkę. Nie należy również wykonywać rozgrzewki skupiającej się tylko i wyłącznie na mięśniach brzucha. Warto uwzględnić w niej również chociaż jedno ćwiczenie kardio, które w optymalny sposób przygotuje układ krwionośny i układ oddechowy do nadchodzącego wysiłku. I należy pamiętać, że nie ma ćwiczenia, które angażowałoby tylko jeden mięsień.

Mixer / issue 2 / 2017

Metoda, opracowana przez doktora Tony Catersiano, przynosi znakomity efekt już po tygodniu regularnych ćwiczeń. Trening składa się z dwóch rodzajów ćwiczeń, które tworzą wyjątkowy zestaw treningowy dla naszego brzucha. Są to ćwiczenia siłowe i ćwiczenia aerobowe. Pierwsze wzmacniają mięśnie bez ich rozbudowywania, drugie – redukują tkankę tłuszczową. Nie ma w tym treningu żadnych kruczków – trzeba jednak spełnić 2 warunki: 1. wykonywać je systematycznie– każdego dnia przez 30-60 minut wszystkie rodzaje ćwiczeń; 2. stosować zbilansowana dietę – ćwiczenia nie mają sensu, jeśli cały dzień głodzimy się, a po treningu jemy wszystko, co wpadnie nam w ręce; Rozgrzewka I Superbrzuszki Jeśli wierzyć statystykom, u ćwiczących tą metodą, po tygodniu regularnych ćwiczeń przynajmniej przez 40 minut dziennie, talia zmniejsza się

średnio o 6 cm, a waga spada nawet o 2 kg. 1. Połóż się na plecach i unieś nogi zgięte w kolanach pod kątem prostym. 2. Skrzyżuj ręce na piersiach i napnij mięśnie brzucha. 3. Zrób wdech, unieś głowę i górną część pleców (nie przyciągaj jednak brody do piersi). 4. Zrób wydech, powoli opuść plecy, ale nie opieraj głowy na podłodze. 5. Ćwiczenie powtórzyć trzeba 20 razy. Brzuszki odwrócone 1. Połóż się na plecach i wyprostuj ręce za głową. 2. Chwyć dłońmi, np. za jakiś ciężki mebel, by łatwiej było podnosić nogi. 3. Unieś nogi do pionu i lekko ugnij kolana. 4. Napnij mięśnie brzucha, dociśnij plecy do podłogi i na wydechu unieś biodra o kilka centymetrów. 5. Wydychając powietrze opuszczaj biodra. 6. Ćwiczenie powtórz 20 razy. Unoszenie bioder 1. Połóż się na boku i podeprzyj się na łokciu, drugą dłoń oprzyj na biodrze. 2. Napnij mięśnie brzucha i robiąc wydech, unieś biodra tak, by ciało utworzyło linię prostą. 3. Wytrzymaj w tej pozycji kilka sekund i powoli je opuść. 4. Powtórz ćwiczenie 20 razy na każdym boku. POWODZENIA

Mixer / issue 2 / 2017

Maseczka z odchodów krokodyla i inne obrzydliwości... Mięso zdechłej krowy, ludzkie czaszki, a nawet szczątki starożytnych Egipcjan, przed wiekami takie „lekarstwa” ordynowali pacjentom ówcześni znachorzy. Specyfikami leczono m.in. epilepsję, zatrucia pokarmowe czy reumatyzm. Współczesna medycyna również nie ucieka od metod wzbudzających wstręt np. larwami much leczy się źle gojące się rany.

etody obrzydliwe stosowano w najdawniejszych cywilizacjach: Babilonii, Chinach i Egipcie. Niektóre z nich przetrwały jednak do XIX, a nawet początków XX wieku zarówno w medycynie nieoficjalnej, jak i oficjalnej. Ówcześni lekarze posługiwali się kontrowersyjnymi specyfikami. Nie znano wówczas pochodzenia chorób i próbowano je leczyć „metodą prób i błędów”. Na szczególną uwagę zasługuje teoria „humoralna” występowania chorób, której twórcą był Hipokrates. Głosiła ona, że w ciele człowieka krążą cztery ciecze (humory): krew, flegma, żółć i czarna żółć. Gdy człowiek jest zdrowy- humory pozostają w równowadze, choroba oznacza ich zaburzenie. Np. krwotoki są oznaką nadmiaru krwi, którą trzeba upuścić. Jeden z najlepszych starożytnych lekarzy Claudius Galenus (znany jako Galen) - zatrucie pokarmowe leczył zgniłymi rybami: poprzez zgnojenie ryb na słońcu uzyskiwał jad trupi, który stosował jako środek przeciwko biegunce. W Europie wierzono też, że skutecznym lekiem są sproszkowane starożytne mumie egipskie. W średniowieczu Arabowie używali leku zwanego „mumiją”. Pod taką nazwą występował bitumin. Był to specyfik ściągający rany i pomocny przy zatruciach pasożytami. W XII wieku Gerard z Cremony, błędnie przetłumaczył nazwę „mumija” jako „mumia”, określając nią mirrę służącą do balsamowania zwłok, a nie

naturalny bitumin. Efektem pomyłki było dodawanie do leków sproszkowanych fragmentów zwłok starożytnych Egipcjan zamiast bituminu. Wkrótce też na wielką skalę rozpoczął się proceder sprzedawania starożytnych zwłok do Europy. Arabowie zaczęli podrabiać sprzedawane Europejczykom mumie. Ciała zmarłych biedaków owijali bandażami i zakopywali na trzy lata w ziemi, po czym sprzedawali jako starożytne mumie. Egipcjanie nigdy nie posunęliby się do spożywania mumii, nawet w celach leczniczych, bo oznaczałoby to znieważenie ich przodków. Nie unikali jednak mózgu ludzkiego, macicy kozic, krwi psa i krwi menstruacyjnej dziewic jako środków leczniczych. Cennym medykamentem były również czaszki ludzkie tragicznie zmarłej młodej osoby. Czekano aż czaszka zacznie gnić i pojawi się na niej meszek, który później zeskrobywano nożykiem. Przygotowany w taki sposób specyfik służył do leczenia epilepsji. Również w Egipcie jako środki do leczenia różnych przypadłości używano kantaryd, czyli małych chrząszczy zwanych muszką hiszpańską. Zawarta w nich kantarydyna, powodowała sztywnienie i puchnięcie członków. Markiz de Sade dodawał ją do ciast przygotowywanych na swoje słynne przyjęcia towarzyskie. Natomiast w Babilonii używano popiołu z psich czaszek. A w starożytnych Indiach cennym środkiem do pielęgnacji cery były odchody krokodyla. Ze względu m.in. na niebezpieczeństwo z jakim wiązało się ich zdobycie były bardzo drogie, w efekcie czego często zastępowano je… innymi.

Mixer / issue 2 / 2017

Wiele wieków później za równie skuteczny środek do pielęgnacji cery i leczenia ran, uważano ludzki tłuszcz. Dostawcami byli zazwyczaj kaci, bo tylko oni mieli do niego legalny dostęp. Jeszcze w XIX, a nawet na początku XX wieku ludy zamieszkujące terytorium Rosji, bóle reumatyczne leczyły owijając nogi mięsem zdechłej krowy. Bywały także przypadki, gdy chorego wkładano do wnętrza zdechłego zwierzęcia. Przełom w medycynie i leczeniu nastąpił dopiero w XIX w. dzięki prekursorowi mikrobiologii Ludwikowi Pasteur, który uważany jest za najważniejszą postać w historii medycyny.

Ludwik Pasteur, francuski chemik i biolog. Urodził się w 1822 r. w Dole we wschodniej Francji. Studiował nauki przyrodnicze na uniwersytecie w Paryżu. Zasłynął przede wszystkim jako osoba rozpowszechniająca zakaźną teorię chorób. Poświęcił się badaniu procesu fermentacji win oraz piw. Wykazał, że proces ten zachodzi przy działaniu mikroorganizmów. Stwierdził także, że pewne gatunki mikroorganizmów mogą wytwarzać niepożądane produkty i wywoływać szkodliwe konsekwencje dla życia ludzi i zwierząt. Nie był pierwszą osobą głoszącą zakaźną teorię chorób: podobne hipotezy wysuwali wcześniej między innymi Girolamo Fracastoro i Friedrich Heni. Kampania Pasteura, poparta licznymi doświadczeniami i pokazami, była głównym czynnikiem, który przekonał naukowców do jego teorii. Jeśli choroby powstają przez zarazki, to logicznie wydaje się, że można zapobiec im uniemożliwiając szkodliwym mikroorganizmom przedostanie się do organizmu człowieka. Biolog podkreślał znaczenie, jakie ma antyseptyka dla lekarzy i wywarł duży wpływ na Josepha Listera, który wprowadził antyseptykę do praktyki chirurgicznej. Pasteur opracował także metodę unieszkodliwiania bakterii w napojach (proces pasteryzacji).

Skuteczność niektórych ze sposobów, używanych przed wiekami, okazała się niezupełnie chybiona. Cztery tysiące lat temu tzw. kurzą ślepotę traktowano wywarem ze świeżej wątroby wołu. Wiele lat później lekarze odkryli, że znajduje się w niej duża ilość witaminy A, która zapobiega i leczy tę przypadłość. Współcześnie równie obrzydliwym co doskonałym środkiem do wyleczenia wyjątkowo trudnych w gojeniu używa się opatrunków, pod które wkładane są larwy much. Wyjadają one martwą, gnijącą tkankę, a zdrową pozostawiają nietkniętą.

MATERIAŁ SOPONSOROWANY

Mixer / issue 2 / 2017

DOBRE…

BO POLSKIE

From left to right: Mark Coockson, Assistant to General Manager, Westfield; Agnes Gabriel-Damaz, Founder and Managing Director, The Polish Bakery; Margaret Gieblewicz, Marketing Manager, The Polish Bakery; Konnie Huq (Photo: Stephen Johnson Photography)

Oczywiście hasło nie zostało wymyślone na potrzeby polskiego pieczywa, okazuje się jednak, że zdaje się być najwłaściwszym w świetle nagrody, jaką otrzymała piekarnia z Wembley…

wycięzca wieczoru- firma The Polish Bakery Wembley, zdobyła prestiżową nagrodę główną- Firmy Roku Zachodniego Londynu. Zwyciężyła także w dwóch dodatkowych kategoriach: Food and Drink Business of the Year – nagroda przeznaczona dla najlepszej firmy z branży spożywczej oraz Park Royal Business of the Year - nagroda dla najlepszej firmy mieszczącej się na Park Royal. Ponad 350 gości i reprezentantów firm z zachodniego Londynu zebrało się na stadionie Wembley, by świętować sukces regionu. Gospodarzem ceremonii była prezenterka Blue Petera Konnie Huq. Finaliści reprezentowali wszystkie sektory biznesu: w tym handlu detalicznego, producentów żywności, budownictwa, hotelarstwa oraz finansów. - Na sukces złożyło się wiele elementów: dobra organizacja biznesu,

rozumienie potrzeb klientów, technologie, ale również to, że wkładamy dużo serca i pasji w to co robimy. Nigdy nie idziemy na kompromisy, jeżeli chodzi o jakość produktów oraz nie zapominamy o naszych polskich korzeniach. Wypiekane przez nas chleby nie zawierają polepszaczy ani konserwantów. Nasi klienci to doceniają i za to jesteśmy im ogromnie wdzięczni. Teraz również docenił nas panel sędziowski West London Business Awards- co nas niezwykle cieszy oraz motywuje do dalszej pracy – podsumowała Agnieszka Gabriel – Damaz współwłaścicielka firmy Awards host Konnie Huq, said: “Very well done to The Polish Bakery, and to all our winners tonight. Indeed, to everyone who made it to the shortlists. There’s some fabulous business talent here in West London and it’s been a privilege to host this award ceremony recognising you all.”

Założona w 2003 roku w londyńskiej dzielnicy Wembley firma The Polish Bakery, rozpoczęła działalność od wypieku zaledwie 23 bochenków chleba oraz niewielkiej ilości pączków dla zaledwie 3 odbiorców. Przez 14 lat działalności piekarnia stała się liderem w wypieku chleba na zakwasie w UK. Produkty The Polish Bakery Wembley są dostępne nie tylko w ponad 500 sklepach na terenie całej Wielkiej Brytanii, lecz także w wiodących hipermarketach: Waitrose, Asda, Tesco oraz Sainsbury’s. Historia The Polish Bakery jest najlepszym przykładem na to, jak ciężką pracą oraz pasją można osiągnąć olbrzymi sukces.

Rozpoczynamy NABÃ&#x201C;R na rok szkolny 2017/2018

Mixer / issue 2 / 2017

SONY MUSIC PROPONUJE

Mixer / issue 2 / 2017

Daria Zawiałow

skromna, młoda artystka z duszą buntowniczki

isze teksty i w dużym stopniu angażuje się w komponowanie swoich utworów. Jest pod tym względem konsekwentna i niezależna. Inspiracją są dla niej: Jack White, Radiohead, Warpaint, Foals, The XX, Arctic Monkeys, Florence and The Machine czy The Last Shadow Puppets. Mimo wielkiego podziwu dla wielu zagranicznych wykonawców, śpiewa głównie w języku polskim. Fascynuje się twórczością Czesława Niemena. Pochodząca z Koszalina Daria– jako nastolatka uczęszczała na zajęcia muzyczne w Mini Studiu Poezji i Piosenki w lokalnym Centrum Kultury. Jednak jej muzyczna przygoda zaczęła się nieco wcześniej – od programu „Od przedszkola do Opola”, w którym śpiewała piosenki z repertuaru Wolnej Grupy Bukowina. Występy w telewizyjnych show kończyły się dla niej sukcesami artystycznymi, medialnymi i osobistymi. Dzięki udziałowi w „Szansie na sukces” wokalistka dowiedziała się o castingu do chórków Maryli Rodowicz, który wygrała. Następnie śpiewała u Maryli przez prawie dwa lata. W 2008 zdobyła TUKAN JUNIOR – nagrodę główną Przeglądu Piosenki Aktorskiej, wygrała prestiżowy konkurs Pejzaż bez Ciebie w 2015 roku.

W kwietniu 2015 roku wokalistka nawiązała współpracę z Sony Music Poland. Wytwórnia – wedle słów samej Darii – pomaga jej realizować plany, które jeszcze niedawno były tylko marzeniami. Wszystko na zasadach swobody twórczej. W czerwcu 2016 roku, ukazał się debiutancki singiel artystki ‚’Malinowy Chruśniak’’. Utworem tym Daria wyśpiewała sobie ‚’Opolską Karolinkę’’ wygrywając konkurs DEBIUTY w Opolu, jeszcze tego samego miesiąca. Teledysk do ‚’Malinowego chruśniaka’’ został obejrzany na YouTube ponad 1.000.000 razy. Debiutancki singiel utrzymywał się przez 11 tygodni na Liście Przebojów Radiowej Trójki. We wrześniu 2016 roku światło dzienne ujrzał drugi singiel, zatytułowany ‚’Kundel Bury’’ W marcu 2017 roku ukaże się debiutancki album Darii pt. „A kysz!”. Muzycznie jest on utrzymany w klimatach indie popu i rocka, które od zawsze są jej bliskie. Nad materiałem pracowała z przyjacielem, Michałem Kuszem. Dopełniają się idealnie – Michał zajmuje się aranżacją utworów, Daria układa do nich melodie wokalu i pisze teksty. Ważną rolę w procesie powstawania albumu odegrał też Piotr Rubik, na co dzień m.in. gitarzysta formacji Lemon, nie tylko wykonawca partii gitarowych, lecz także współkompozytor i kompozytor. Spore wrażenie robią śmiałe, ambitne, pełne poetyckich wersów teksty Darii. W połączeniu z porywającymi interpretacjami wokalnymi są intrygującą zapowiedzią nadejścia nowego kobiecego głosu w polskiej muzyce alternatywnej. -- Śpiewam dla siebie, męża i bliskich. A jeśli to, co tworzę dotrze również do innych ludzi, jeśli ta twórczość sprawi tym ludziom radość? To będzie piękna historia – mówi Daria.

Mixer / issue 2 / 2017

Rozpoczynamy NABÃ&#x201C;R na rok szkolny 2017/2018

Mixer / issue 2 / 2017

Radość czy Racjonalizm BEZSENSOWNY TEST

Abartha 595 Competizione

Wiktor Wiśniewski

Dziennikarz Motoryzacyjny Właściciel portalu 98 oktanów

Testy samochodowe rządzą się swoimi prawami. Przynajmniej na pierwszy rzut oka. Otrzymanie nowiutkich, pachnących czterech kółek z pełnym bakiem, brzmi wspaniale. Problem polega na tym, że trzeba później coś napisać o naszych wojażach i to w miarę sensownie. Przyjmuje się więc kilka pomocnych reguł, które szybko przytoczę

Mixer / issue 2 / 2017

Mały skorpion przyspiesza do setki w 6,7 sekundy

Samochód powyżej to nie Fiat 500. To też nie Abarth 500. To też nie Abarth, 595, ale…uwaga…Abarth 595 Competizione. Czyli „zwykłe” 595, ale dla tych fajniejszych. Jak możecie zauważyć w kabinie dominują wielkie, karbonowe kubły Sabelt. To, czego nie widzicie, to dźwięk. Z tyłu znajdziecie 4 rury, które głośno buczą i ogólnie zakłócają spokój bardzo donośnym bełkotem na niskich obrotach i strzelaniem przy zmianie biegów. Kolejna niewidoczna zmiana, to ultratwarde zawieszenie Koni i szpera wydłubana od 695 Biposto. A! I 4 tłoczkowe zaciski Brembo z tarczami 305 mm. Dorzućmy do mieszanki 180km z silnika 1,4 i mały skorpion przyspiesza do setki w 6,7 sekundy. Mamy, więc coś, co zwie się Hot Hatch. Punkt pierwszy za nami. Powrót z Warszawy do Krakowa załatwił test autostradowy. Przepraszam, tak naprawdę nie autostradowy, ale drogą szybkiego ruchu: korki, korki, objazd, korki, roboty drogowe, objazd korki, droga szybkiego ruchu i 80 km tragedii przed Krakowem. Jak w każdym hot hatchu z dużym turbo i mocą oraz niewielkim silnikiem, spalenie Abartha 595 można określić, jako dr. Jekyl i mr Hyde. Albo akceptowalnie albo tragedia. A to dopiero początek. Chociaż nie przeczytacie tu o tym, że „się psuje”. Fabryka Fiata w Bielsku jest jedną z najlepszych, jakie są. Niedawno otrzymała złoty medal World Class Manufacturing. Większa w tym pewnie zasługa wykwalifikowanych polskich robotników niż Fiata.

o pierwsze pojazd należy sklasyfikować, żeby wiedzieć, pod jakim kątem będziemy na niego patrzeć. Następnie wypada dobrać stosowne warunki do sprawdzenia jego właściwości. Np. dłuższa podróż autostradą, krętymi drogami, jazda w mieście – to takie standardy. Jeżeli trafi się powiedzmy auto rodzinne, to trzeba ogarnąć jakieś dzieci, kobitę i dajmy na to, psa. Zobaczyć czy można jedną ręką zamontować fotelik, kiedy druga trzyma za kurtkę dziecko (niezwykle w danym momencie zainteresowane psią kupą po drugiej stronie ulicy) Jeżeli znowu testowany przez nas pojazd jest białym vanem przeznaczonym do dostarczania towarów to trzeba zaaplikować inną baterię testów. Standardowy sprawdzian, przewidziany przez Państwowy Klub Kierowców Vanów przewiduje: 1. Wyprzedzanie na podwójnej ciągłej pod górkę. Celem jest wyprzedzenie maksymalnie największej liczby samochodów i powrót na prawidłowy pas, tuż przed zderzeniem się z autem z naprzeciwka 2. Jazda na zderzaku. Ten trudny test jest bardzo istotny dla kierowców Vanów, więc nie można go ominąć. Trzeba jechać tak blisko zderzaka auta przed nami jak to jest tylko możliwe. Wielokrotne używanie klaksonu oraz tzw. długich – opcjonalne. 3. Sprawdzenie, ile pudełek, papierków i chrupiących chusteczek higienicznych, zmieści się górze deski rozdzielczej. Jeżeli auto ma zacięcie sportowe to test jest jeszcze prostszy 1. Pochwalić się na Insta/Fejsie 2. Pochwalić się przed kumplami 3. Popalać, ile wlezie i po robocie. Następnie wszystkie zebrane informacje korelujemy z ceną, spalaniem, wygodą i innymi istotnymi wartościami. Po czym sprawdzany, co nam z tego wyszło i czy się to zgadza z naszym odczuciem i BAM! – Test pisze się sam. Niestety nie w tym przypadku. Auto to zakłóciło mój dotychczasowy system.

Mixer / issue 2 / 2017

Kupno 595 jest szalonym i głupim pomysłem

Ale wróćmy do wad i zacznijmy od foteli. Zwyczajne siedzenia są wyściełane gąbką by zapewnić amortyzację pomiędzy strukturą a naszym ciałem. Im grubsza i gęstsza tym lepiej dla naszego tyłka i kręgosłupa. Sabelt zdaje się użył liści, i to niezbyt dużo, bo czuć na nich wszystko. Brakuje im też regulacji wysokości. Daje to efekt odwrotny do normalnego. W standardowe kubełki się wpada, tutaj się na nich siedzi. Trochę jak na toalecie. Próba ustawienia pochylenia oparcia łączy się z koniecznością otworzenia drzwi, ponieważ przestrzeń pomiędzy nimi a gałką (sowicie okraszoną skorpionem) jest za ciasna nawet dla proktologa. Czarujące. Kierownicę można ustawić wyłącznie w jednej płaszczyźnie (góra lub dół). Efektem jest pozycja za kierownicą, która na rzeczonej trasie z obecnej do byłej stolicy, przyczyniła się do ciągłego wiercenia się i prostowania nóg. Pomnóżcie to wszystko przez twarde zawieszenie i cenę bazową 102 000 zł, a wynik testu łatwo przewidzieć.

Tyle, że tym razem wszystko poszło - parafrazując „Siarę” Siarzewskiego – W pizdu i cały misterny test, też w pizdu. Po raz pierwszy suma wyników, nie miała najmniejszego znaczenia. Co z tego, że fotele są niewygodne, jeżeli (jak całe auto zresztą) wyglądają cudownie i zapewniają odpowiednie trzymanie w miejscu, które zdecydowanie jest potrzebne. 595, to auto, z którym trzeba się zaprzyjaźnić, oswoić, pokłócić i pobić – jak z żywą istotą. Musicie wypracować razem rytm, a kiedy już to się stanie, kiedy nagle załapiecie, o co chodzi i wyczujecie ten łatwo ulotny punkt pomiędzy przyczepnością a uślizgiem, wtedy nagle Abarth staje się jednym z najlepszych aut na rynku. Nie najszybszym, nie najwygodniejszym… Ale czy to zawsze jest najważniejsze? 595 Competizione robi to, co powinno. Dostarcza ogromną radość z jazdy. Nie obchodzą jego osiągi, bo moim zdaniem w dzisiejszych czasach, w pogoni za nimi, gdzieś utraciliśmy duszę samochodu. To unikalne połączenie człowieka z maszyną. Wszędzie, gdzie traci na ergonomii czy wygodzie, zyskuje na chęci, a raczej pragnieniu kolejnej przejażdżki. Kiedy już wciśniecie przycisk TTC i poczujecie jak ten system współpracuje ze szperą i resztą podzespołów (firm KONI, BREMBO etc.), będzie błagali o kolejne sekwencje zakrętów. Z każdym kolejnym zakrętem wiecie, co zrobić: gdzie bardziej pocisnąć a gdzie odpuścić. Radość z posiadania tego samochodu udziela się nie tylko kierowcy. Ludzie uśmiechają się do auta, puszczają z podporządkowanych i wybaczają grzechy na drodze. Nie wiem czy to zasługa urzekającego wyglądu, czy małych detali jak np. metalowy krążek na dachu z napisem 595, będący jednocześnie anteną. Czy zimny metalowy korek paliwa lub przesadzony dyfuzor i 4 końcówki wydechu. Wszystko to robi imponujące wrażenie.

Kupno 595 jest szalonym i głupim pomysłem. I właśnie, dlatego to najlepszy pomysł.

Mixer / issue 2 / 2017

ZMIENIĆ

NASTRÓJ ZMIENIAJĄC KOLOR

Jeśli właśnie „budzi się” w was wiosna, tak jak w kalendarzu i na zewnątrz i marzycie o jakiejś zmianie, może warto pomyśleć o zmianie wnętrza…mieszkania. Stosunkowo tanim i wyjątkowo efektywnie można poprawić sobie samopoczucie malując ściany na lansowane ostatnio kolory.

anim jednak zabierzecie się do malowania ścian, warto przemyśleć zarówno wybór koloru, jak i rodzaj farby. Ważne, by jakość była zadowalająca, cena przystępna, kolor pokrył poprzedni już podczas pierwszego malowania. A najważniejsze, by prezentował się atrakcyjnie, „cieszył oko” i stworzył dobre warunki do odpoczynku. A to w dużej mierze zależy od właściwie dobranego koloru. Wybór nie jest jednak taki prosty, jak mogłoby się zdawać. Albo podoba nam się coś co widzieliśmy, a nie koniecznie pasować to będzie do charakteru naszego wnętrza, albo podoba nam się zbyt wiele i trudno zdecydować się na ten jeden jedyny. Często trudno zdecydować czy wybrać stonowane kolory, czy może bardziej intensywne. A gdy już

mamy za sobą tę decyzję, okazuję się, że czeka nas wybór konkretnego odcienia. A gama możliwości jest ogromna: oferta producentów jest bogata, a dodatkowo oszałamia bardzo wyszukane nazewnictwo. Warto jednak wziąć pod uwagę chyba najistotniejszy element: jak kolor wnętrza wpływa na nastrój Kolor niebieski – to świeżość, chłód i czystość. Należy do kolorów o chłodnej tonacji, więc jeśli marzysz o przytulnym pokoiku, to niebieski nie jest najlepszym rozwiązaniem. Kolor ten optycznie powiększa wnętrze. Różne odcienie począwszy od jasnego i delikatnego błękitu po ciemny, prawie czarny granat pozwalają na zastosowanie koloru w różnych pomieszczeniach. Niebieski relaksuje, uspokaja i odpręża – np. w salonie sprawdzi się idealnie.

Mixer / issue 2 / 2017

Kolor pomarańczowy – kolor optymistów, dodający energii i sprzyjający działaniu. Rozświetla dom, przywołuje ciepły klimat. Dobrze komponuje się z niebieskim (na zasadzie kontrastu), z białym (w jego towarzystwie wydaje się jeszcze cieplejszy), czy z chłodnym zielonym. Niektóre jego odcienie są bardzo intensywne. Warto je wówczas zastosować w charakterze elementów dodatkowych (np. pomalować jedną ze ścian albo gdy mamy do dyspozycji dużą przestrzeń). Kolory natury – beż, czerń, szarość – barwy natury dają poczucie bezpieczeństwa, sprzyjają pracy i koncentracji. Na ich tle doskonale wybiją się dodatki w zdecydowanych kolorach, takich jak np. niebieski, zielony czy żółty.

Mamy świetną wiadomość dla Þrm i os—b prowadzących usługi budowlane na Wyspach Brytyjskich Firma Polish Trusted Builders pomoże Ci rozwijać swoją działalność i poszerzać bazę klientów ZAREJESTRUJ SWOJE USŁUGI www.budowanie.co.uk Rejestracja jest DARMOWA!

Jeżeli prowadzisz działalność na wyspach, zarejestruj się, aby otrzymać bezpłatny poradnik o tym, jak rozwijać swoją dziłalność i poszerzać bazę klientów z Polish Trusted Builders. Nie przegap okazji na dodatkowe pieniądze i poszerzaj swoją działalność juz teraz! Bez względu na to czy masz Þrmę czy po prostu pracujesz na własny rachunek, możesz zarejestrować się u nas. Wejdź na www.budowanie.co.uk i zarejestruj się teraz. Rejestracja jest całkowicie darmowa!

Mixer / issue 2 / 2017

Kolor zielony – relaksuje, kojąco wpływa na układ nerwowy, nawet wpływa poprawę pracy płuc i krążenia. To symbol nadziei. Można zastosować różne jego odcienie: od głębokiej zielni, po seledyn, który rozświetli pokój. Kolor żółty - ma wiele odcieni, począwszy od głębokich nasyconych i ciepłych po zimny- cytrynowy. To bardzo pozytywna barwa, rozjaśniająca wnętrze nawet w smutne, pochmurne dni. Szczególnie zalecana jest do wnętrz słabo doświetlonych. Należy jednak uważać, ponieważ zastosowany w nadmiarze może męczyć lub irytować. Dobrze wygląda w połączeniu z białym, zielonym lub błękitnym oraz w towarzystwie szarości. Kolor czerwony – silnie pobudza do działania i dodaje energii. Zastosowany w nadmiarze może jednak drażnić. Wygląda ciekawie w połączeniu z szarym, przytłumionym niebieskim, białym. Jest to jednak propozycja dla odważnych. Kolor biały - sprawdzi się we wnętrzach minimalistycznych i surowych. Biały powoduje, że przestrzeń staje się optycznie większa, klarowna i chłodna. By uniknąć monotonii, wystarczy zastosować kilka kolorowych akcentów: poduszki czy narzuta przełamią biel.

Mixer / issue 2 / 2017

Kalendarz wydarzeń 1 lutego

1790 – Nowy Jork- pierwsze posiedzenie Sądu Najwyższego Stanów Zjednoczonych 1884 – Pierwsza edycja Oxford English Dictionary 1919 – W Paryżu podpisano układ polsko-czeski o tymczasowym podziale Śląska Cieszyńskiego 1944 – W Warszawie żołnierze AK dokonali udanego zamachu na Franza Kutscherę, szefa SS i policji Dystryktu Warszawskiego 1964 – Zwodowano atomowy okręt podwodny USS Casimir Pulaski 2005 – W Internecie opublikowano tzw. Listę Wildsteina, wyniesioną przez dziennikarza Bronisława Wildsteina z IPN (zawierała nazwiska pracowników peerelowskich służb bezpieczeństwa, ich tajnych współpracowników oraz kandydatów na współpracowników)

6 lutego

1989 – Rozpoczęły się obrady Okrągłego Stołu (trwały do 5 kwietnia) 1951- Na Poligonie Nevada przeprowadzono próbny wybuch jądrowy o sile 22 kiloton 1952 – Śmierć Jerzego VI- Elżbieta obejmuje tron

7 lutego

1867 – We Lwowie powstaje polskie Towarzystwo Gimnastyczne „Sokół” 1919- Dekret o powszechnym obowiązku służby wojskowej i o obowiązku szkolnym 1949 – Ukazało się pierwsze wydanie czasopisma młodzieżowego Świat Młodych

8 lutego

1693 – W Williamsburgu (stan Wirginia) założono College of William & Mary, drugi (po Harvardzie) najstarszy uniwersytet w USA 1932 – opatentowano pistolet Vis 1940- Niemcy utworzyli getto w Łodzi 1951 – W więzieniu MBP przy ul. Rakowieckiej w Warszawie stracono mjr. Zygmunta Szendzielarza, oficera WP, dowódcę 5. Brygady Wileńskiej AK, dwukrotnego kawalera orderu Virtuti Militari

2 lutego

1386 –Obwołano księcia litewskiego- Władysława II Jagiełłę- królem Polski 1675 – Greenwich- rozpoczęto budowę pierwszego obserwatorium astronomicznego w Anglii 1901 – Pogrzeb królowej brytyjskiej Wiktorii Hanowerskiej 1944- Kilka tysięcy żołnierzy niemieckich i ukraińskich kolaborantów, przeprowadziło w Lasach Janowskich akcję pacyfikacyjną (zamordowano od 800 do 1300 Polaków) 1993- Václav Havel zosta prezydentem Republiki Czeskiej

9 lutego

3 lutego

10 lutego

1905 – Kielce- strajk młodzieży gimnazjalnej domagającej się wprowadzenia nauczania w języku polskim 1956 – Pierwszy numer tygodnika „Bandera”

4 lutego

1789 – George Washington pierwszym prezydentem USA 1921 – Ustanowiono Order Odrodzenia Polski (Order Orła Białego odnowiono jako najwyższe odznaczenie państwowe) 2004 – Uruchomiono serwis społecznościowy Facebook

5 lutego

1947- Sejm Ustawodawczy wybrał Bolesława Bieruta na urząd prezydenta RP

1881 – Zmarł Fiodor Dostojewski, rosyjski pisarz (ur. 1821) 2006 – Synod Generalny Biskupów Kościoła anglikańskiego poparł wniosek arcybiskupa Canterbury o umożliwienie przyjęcia sakry biskupiej kobietom

1840 – Królowa brytyjska Wiktoria poślubiła księcia Alberta 1920 – Gen. Józef Haller dokonał symbolicznych zaślubin Polski z Morzem Bałtyckim (wg. Traktatu Wersalskiego, przyznano Polsce 140-kilometrowy odcinek wybrzeża) 1939 – Wszedł do służby okręt podwodny ORP Orzeł

Mixer / issue 2 / 2017

11 lutego

1942 – Maciej Aleksy Dawidowski ps. „Alek” zerwał i ukrył płytę (niemiecką) z pomnika Mikołaja Kopernika w Warszawie 1978- W Chinach zniesiono zakaz czytania dzieł Arystotelesa, Szekspira i Dickensa 1990 – Nelson Mandela wyszedł na wolność po 27 latach 2006 – W Toruniu odsłonięto pomnik Kargula i Pawlaka

15 lutego

399 p.n.e. – Grecki filozof Sokrates został skazany na karę śmierci poprzez wypicie trucizny 1833 – We Lwowie odbyła się premiera komedii Śluby panieńskie Aleksandra Fredry 1941 – II wojna światowa: dokonano pierwszego zrzutu cichociemnych 1957 – Ukazało się pierwsze wydanie miesięcznika dziecięcego „Miś”

12 lutego

1784 – W obecności Stanisława Augusta Poniatowskiego nadworny chemik królewski, Stanisław Okraszewski, dokonał udanej próby wypuszczenia balonu wypełnionego wodorem 1924 – Premiera „Błękitnej rapsodii” George’a Gershwina 1946 – Zakończono zatapianie 115 niemieckich U-Bootów na Morzu Północnym

16 lutego

1816 – Z inicjatywy Stanisława Staszica powstała Szkoła Akademiczno-Górnicza w Kielcach 1922 – Górny Śląsk został przyłączony do Polski 1923 – Howard Carter i George Herbert dokonali otwarcia komory grobowej faraona Tutanchamona

17 lutego

1600 – W Rzymie, za herezję, został spalony na stosie Giordano Bruno 1772 – W Petersburgu podpisano tajną konwencję rosyjsko-pruską dotyczącą I rozbioru Polski 1941 – Maksymilian Maria Kolbe został aresztowany przez Gestapo

13 lutego

1511 – Albrecht Hohenzollern został wielkim mistrzem zakonu krzyżackiego 1542 – Katarzyna Howard, piąta żona króla Anglii Henryka VIII Tudora, została ścięta w twierdzy Tower 1944 – Oddział UPA dokonał masakry polskich mieszkańców wsi Łanowce na Podolu 1945- Lotnictwo alianckie zniszczyło nalotami dywanowymi Drezno (zginęło około 35 tysięcy osób)

14 lutego

44 p.n.e. – Gajusz Juliusz Cezar został obwołany przez senat Republiki Rzymskiej dyktatorem wieczystym, najwyższym kapłanem, imperatorem i ojcem ojczyzny 1349 – W Strasburgu dokonano masakry około 2 tys. Żydów (900 z nich zostało spalonych żywcem) 1876 – Alexander Graham Bell zgłosił, w biurze patentowym, wynaleziony przez siebie telefon 1939 – W hamburskiej stoczni zwodowano pancernik Bismarck 1945 Armia Czerwona wyzwoliła obóz koncentracyjny Gross-Rosen 1995 – W warszawskiej katedrze św. Jana odbył się pogrzeb szczątków króla Stanisława Augusta Poniatowskiego.

18 lutego

1933- Urodziła się Yoko Ono, japońska malarka, wokalistka, feministka 1935 – Na dziedzińcu więzienia Plötzensee w Berlinie wykonano wyroki śmierci poprzez ścięcie toporem, na agentkach polskiego wywiadu: Benicie von Falkenhayn i Renate von Natzmer

19 lutego

1654 – W Oleśnicy odbyła się egzekucja seryjnego mordercy 251 osób, Melchiora Hedloffa 1807- Ookoło 1200 powstańców oraz 500 żołnierzy regularnej armii pod wodzą gen. Sokolnickiego zaatakowało Słupsk, w celu zdławienia organizowanej tam pruskiej partyzantki. W walkach w mieście zginęło około 200 Polaków i 50 Prusaków

20 lutego

1890 – Odbyły się wybory do Reichstagu, które zdecydowały o upadku rządu kanclerza Otto von Bismarcka 1919- Sejm Ustawodawczy zatwierdził Józefa Piłsudskiego jako głowę państwa z tytułem Naczelnika. 14 grudnia 1922 roku Piłsudski przekazał władzę wybranemu przez Zgromadzenie Narodowe, na mocy konstytucji marcowej, pierwszemu prezydentowi RP- Gabrielowi Narutowiczowi 1972 – Premiera 1. odcinka serialu telewizyjnego ”Samochodzik i templariusze” w reżyserii Huberta Drapelli

Mixer / issue 2 / 2017

21 lutego

1848 – Karol Marks i Fryderyk Engels ogłosili w Londynie Manifest komunistyczny 1946 – Utworzono Ochotniczą Rezerwę Milicji Obywatelskiej (ORMO) 2008- Parlament Luksemburga przyjął ustawę legalizującą eutanazję

22 lutego

1947 – Sejm Ustawodawczy uchwalił amnestię dla żołnierzy i działaczy antykomunistycznego podziemia (celem była likwidacja zorganizowanego oporu przeciwników rządu. Obietnic amnestyjnych nie dotrzymano, a zebrana w toku przesłuchań wiedza, posłużyła do późniejszych represji wobec ujawnionych) 2015 – Odbyła się 87. ceremonia wręczenia Oscarów. Nagrodę w kategorii najlepszego filmu nieanglojęzycznego, po raz pierwszy w historii, zdobył film polski – „Ida” w reżyserii Pawła Pawlikowskiego.

25 lutego

1336 – W otoczonym przez przez krzyżaków litewskim zamku Pilėnai ok. 4 tys. osób, nie chcąc trafić do niewoli, popełniło zbiorowe samobójstwo 1919- Polsko-czechosłowacki konflikt graniczny: wojsko polskie wkroczyło do Cieszyna 1932 – Adolf Hitler otrzymał obywatelstwo niemieckie 1956 – Nikita Chruszczow, podczas XX Zjazdu KPZR, wygłosił referat ”O kulcie jednostki i jego następstwach”

26 lutego

1806 – W Paryżu rozpoczęto budowę Łuku Triumfalnego 1815 – Napoleon Bonaparte uciekł z Elby 1915 – I wojna światowa: po raz pierwszy w historii wykorzystano w boju miotacze ognia (niemiecki 3. pułk zwiadowczy gwardii w Malancourt na froncie zachodnim) 1927 – Mazurek Dąbrowskiego został oficjalnie polskim hymnem narodowym.

27 lutego

1613 – W Gdańsku odbyła się pierwsza na dzisiejszych ziemiach polskich publiczna sekcja zwłok, przeprowadzona przez Joachima Oelhafiusa na zwłokach dziecka ze wsi Prust (Pruszcz Gdański) 1900- Założono klub piłkarski Bayern Monachium 1916 – Józef Piłsudski powrócił do wyznania rzymskokatolickiego 1933 – Spłonął gmach Reichstagu w Berlinie 1977 – 16-letni Diego Maradona zadebiutował w drużynie narodowej Argentyny w wygranym 5:1 towarzyskim meczu z Węgrami 2015 – W centrum Moskwy został zastrzelony opozycyjny polityk Boris Niemcow

23 lutego

1455 – Umowna data publikacji pierwszej drukowanej książki – Biblii Gutenberga 1893 – Rudolf Diesel opatentował silnik wysokoprężny 1918 – Niemiecki inżynier, Artur Scherbius, złożył wniosek o opatentowanie wirnikowej maszyny szyfrującej Enigma 1998 –Aleksander Kwaśniewski i papież Jan Paweł II ratyfikowali konkordat między Polską a Stolicą Apostolską 2011 – Z linii montażowej FSO zjechał ostatni samochód (Chevrolet Aveo)

24 lutego

303 – Cesarz rzymski- Dioklecjan, wydał edykt zakazujący praktyk religii chrześcijańskiej 1792 – Papież Pius VI skierował do carycy Katarzyny II podziękowanie, w którym nazwał ją heroiną stulecia i sławił jej podboje (wśród nich wymienił I rozbiór Polski) 1818 – W Pałacu Radziwiłłów w Warszawie odbył się pierwszy publiczny koncert 8-letniego Fryderyka Chopina

28 lutego

1981 – Wprowadzono kartki na mięso i wędliny 1943 – Członkowie norweskiego ruchu oporu zniszczyli niemieckie urządzenie do produkcji ciężkiej wody 1986- Premier Szwecji Olof Palme, został zastrzelony przez nieznanego sprawcę w centrum Sztokholmu 2013 – Papież Benedykt XVI zrezygnował z urzędu

29 lutego

Jest 60. (tylko w latach przestępnych) dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 306 dni. Data ta występuje w większości lat, które są podzielne przez 4 (nast. 2020, 2024); w kalendarzu chińskim rok dzień ten występuje tylko w latach małpy, smoka i szczura 1936 – Zakończono budowę kolei linowej na Kasprowy Wierch w Zakopanem 1940- 12. ceremonia wręczenia Oscarów: Hattie McDaniel jako pierwsza czarnoskóra aktorka, otrzymała Oscara za rolę Mammy w Przeminęło z wiatrem, a sam film nagrodzono ogółem ośmioma statuetkami Źródo: internet

Poles in Need zaprasza na imprezę charytatywną z okazji Międzynarodowego Dnia Kobiet Dochód z imprezy zostanie przeznaczony na pomoc oﬁarom przemocy domowej

KOBIETA ŚWIADOMA

• Koncerty i pokaz taneczny • Porady stylistyczne i kosmetyczne • Poradnictwo kariery i zdrowia • Uroczysta gala (17.00-19.00) • Loteria fantowa i wiele innych atrakcji... POSK Sala Teatralna Hammersmith, 238-246 King Steet, London W6 0RF www.pinuk.online • Rezerwacja: eventbrite

11 MARCA 2017 • 13.00-19.00 Wstęp wolny

(Impreza dla osób od 16 roku życia)