1 minute read
I znowu będzie Meksyk
PPo wyjątkowo chłodnym kwietniu ciepłe powietrze znad północnej Afryki przyniosło nam w maju wakacyjną temperaturę. Jako naród lubujący się w narzekaniu zyskaliśmy kolejne pole do popisu – po wielodniowych utyskiwaniach na chłód, wreszcie mogliśmy pomarudzić, że za duszno i za gorąco.
Jednocześnie wchodzą w życie kolejne etapy odmrażania gospodarki. Otwarcie w pełnym wymiarze sklepów DIY zaostrzy konkurencję, a koniec obowiązku noszenia maseczek na świeżym powietrzu będzie symbolicznym przełomem i może wydatnie poprawić nastoje konsumenckie.
Advertisement
Natomiast perspektywa pojawienia się „paszportu” dla zaszczepionych i znoszenia restrykcji przez kraje, Pandemia pokazała, że zaprawieni w bojach polscy przedsiębiorcy są elastyczni i szybko adaptują się do zmian. To dobra wiadomość, bo w dłuższej perspektywie powinniśmy przyzwyczaić się do nieprzewidywalności
Karolina Kałdońska
redaktor naczelna
które żyją z turystyki sprawi, że na poważnie zaczniemy myśleć o zagranicznych wakacjach, nie tylko w Meksyku czy na Zanzibarze, a i na wyprawy po Polsce ruszymy z większą śmiałością.
Wszystko więc idzie ku dobremu, ale w dłuższej perspektywie powinniśmy przyzwyczaić się do pewnej nieprzewidywalności. Postępujące zmiany klimatu będą wywoływały kolejne anomalie pogodowe, eksperci prognozują, że następne epidemie koronawirusów, choć może nie w takiej skali, są nieuniknione, a lęk przed nagłym zwrotem sytuacji i zachwianiem dotychczasowym porządkiem gdzieś podskórnie się zakorzenił i może wpływać na wiele naszych zachowań, także konsumenckich. Choć pandemia pokazała, że zaprawieni w bojach polscy przedsiębiorcy są nad wyraz elastyczni i szybko adaptują się do zmian, to jedno jest pewne – prędzej czy później znowu będzie Meksyk.