Produkty pierwszej potrzeby

Polacy chętniej niż kiedyś na wypoczynek wybierają odludne lokalizacje położone w lesie lub nad jeziorem. To miejsca, które bardzo lubią również komary i ochrona przed nimi jest tam wręcz niezbędna – mówi Sabina Jasiukiewicz, menedżer ds. marketingu w firmie Bros, którą zapytaliśmy o preferencje klientów kupujących repelenty

ROZMAWIA: MICHAŁ GRADOWSKI

JJak możliwe ograniczenia co do wyjazdów waka-

cyjnych mogą wpłynąć na sprzedaż repelentów?

Spodziewamy się, że ten wpływ nie będzie znaczący, jeśli tylko dopisze w Polsce odpowiednia pogoda. Po pierwsze nie wskazują na to w żaden sposób doświadczenia z ubiegłego, również pandemicznego sezonu, który był wyjątkowo udany, jeśli chodzi o sprzedaż repelentów. Po drugie wygląda na to, że częściowym ograniczeniom będą podlegać wyłącznie wyjazdy zagraniczne, a to może skutkować co najwyżej zmianami w proporcjach sprzedaży między silniejszymi i delikatniejszymi preparatami, bo w przypadku egzotycznych wakacji klienci częściej sięgają po środki z wysokim stężeniem substancji aktywnych. A po trzecie, przez pandemię pojawiła się ciekawa tendencja, w ramach której Polacy chętniej niż kiedyś na wypoczynek wybierają odludne lokalizacje położone w lesie lub nad jeziorem. To miejsca, które bardzo lubią również komary i ochrona przed nimi jest tam wręcz niezbędna.

Jakie produkty do ochrony osobistej oraz zwalczające komary w ogrodach są obecnie najpopularniejsze?

Od wielu lat niezastąpione w ochronie przed komarami w ogrodach są spirale oraz pałeczki na komary, które w procesie spalania uwalniają do powietrza substancję bójczą. W ochronie osobistej najczęściej wybierane są preparaty w formie spreju.

Czy szeroka dystrybucja repelentów także w sklepach spożywczych nie obniża atrakcyjności tych produktów w oczach dystrybutorów z branży ogrodniczej?

Repelenty to bardzo specyficzny rodzaj produktów. Szczególnie w letnie, ciepłe wieczory potrafią być artykułami pierwszej potrzeby. W sklepach typu convenience często takie artykuły można nabyć wygodnie, od ręki, bez konieczności jechania do marketu albo specjalistycznego sklepu drogeryjnego czy ogrodniczego.

Oferta tych placówek raczej nie jest konkurencją dla sklepów ogrodniczych, które często mają znacznie bardziej zróżnicowany asortyment, przeznaczony zarówno do ochrony osobistej, jak i pomieszczeń czy też przestrzeni w ogrodach. Repelenty w centrach ogrodniczych są dopełnieniem szerokiej, kompleksowej oferty preparatów na komary i kleszcze. Natomiast w małych sklepach spożywczych wybór wśród tych preparatów jest bardzo ograniczony.

Czy repelenty oparte na substancjach pochodzenia naturalnego cieszą się coraz większym zainteresowaniem klientów?

Z roku na rok widzimy wzrost popytu na nasze produkty z linii Bros Zielona Moc. Konsumenci coraz częściej zwracają uwagę na składy preparatów, których używają. Wielu z nich świadomie wybiera te, których substancja aktywna jest wyprodukowana na bazie naturalnych składników. Są one przez klientów postrzegane jako takie, które w mniejszym stopniu oddziałują zarówno na ich organizm, jak i na środowisko naturalne.

W ofercie Bros znajdziemy także Suchy spray na komary i kleszcze – czym wyróżnia się ten produkt?

W tym produkcie wykorzystaliśmy innowacyjną formułę, która sprawia, że preparat bardzo szybko wysycha na skórze i nie pozostawia tłustych śladów, ani uczucia lepkości. Dodatkowo jest bardzo delikatny i mogą go stosować nawet osoby z wrażliwą skórą.

Czy naklejki i bransoletki na komary marki Expel to ważne uzupełnienie oferty? Czy lepiej eksponować ten produkt przy kasach czy wraz z innymi repelentami?

Tak, są to istotne pozycje asortymentowe w naszej ofercie, ponieważ doskonale trafiają w potrzeby tych osób, które nie chcą aplikować repelentu bezpośrednio na skórę lub preferują używanie produktów bazujących na olejkach roślinnych. Natomiast fakt, że te produkty są bardzo kolorowe i – tak jak w przypadku naklejek – wykorzystują motywy bajkowe, powoduje, że taka forma ochrony jest łatwo akceptowana przez dzieci. Najkorzystniej byłoby umieścić ten produkt zarówno przy repelentach, jak i przy kasie, ponieważ klienci zwracający uwagę na skład i formę aplikacji częściej wrzucą je do koszyka z półki z repelentami, a ci, którym spodoba się kolorowy wygląd produktów, sięgną po nie przy kasie, w ramach zakupu impulsowego. Z naszych obserwacji wynika, że częściej te produkty pojawiają się w tym drugim miejscu. 

▶ REKLAMA