3 minute read
Pieskie strachy, kocie trwogi w okresie świątecznym
nieobsługiwalnym. Mogą za tym stać wcześniejsze fatalne doświadczenia bądź też indywidualne predyspozycje zwierzaka. Czy w takim wypadku jesteśmy zmuszeni do rezygnacji z opieki weterynaryjnej? Absolutnie nie! Mamy natomiast dwa rozwiązania: Gabapentyna podawana w porozumieniu z lekarzem weterynarii – jest to lek stosowany u pacjentów cierpiących na padaczkę, jednak podawany doraźnie w odpowiednich dawkach powoduje, że zwierzak staje się zdecydowanie łagodniejszy, mniej nerwowy i lekko ospały, dzięki czemu mniej przejmuje się wyjściem do lecznicy. UWAGA! Tego środka nie wolno stosować samodzielnie! Zawsze musi czuwać nad tym lekarz, który dobiera dawkę dla konkretnego pacjenta oraz zezwala na użycie leku.
Wizyty domowe – bywa, że najlepszym rozwiązaniem jest niezabieranie kota do lecznicy, lecz zaproszenie lekarza do domu. Kot w znanym i bezpiecznym środowisku potrafi zachowywać się o wiele spokojniej, co bardzo ułatwia pracę lekarzowi. Oczywiście nie da się tą metodą załatwić wszystkich kwestii weterynaryjnych, ale np. badanie okresowe, pobranie krwi czy zaaplikowanie leków może się w ten sposób odbywać. Przydatne jest też, by w przypadku terapii długotrwałych opiekun poprosił o przeszkolenie w aplikowaniu kotu niezbędnych medykamentów, takich jak tabletki, podskórne zastrzyki czy kroplówki. Realizowanie zaleceń lekarskich w warunkach domowych, bez konieczności ciągłych wizyt w przychodni, mogą zdecydowanie poprawić stan ogólny pacjenta w ujęciu długoterminowym. Pamiętajmy bowiem, że u kota każdy stres może się łączyć z obniżeniem odporności, pociągającym za sobą pogorszenie ogólnego stanu pacjenta.
Advertisement
Rezygnacja z posiadania transportera w celu obniżenia kociego stresu wcale nie jest dobrym rozwiązaniem. Jak zobaczycie dalej, transporter podczas samej wizyty pełni bardzo ważną funkcję, a podczas transportu między domem a gabinetem pomaga zapewnić bezpieczeństwo kociemu pacjentowi
PODSUMOWANIE
Mam nadzieję, że po lekturze tego tekstu wiecie już, jak ważne jest to, by pomóc kotu zmniejszyć swój lęk przed wizytą u lekarza weterynarii. Pamiętajcie, że nawet z najbardziej na świecie „nierokującym” kotem warto podjąć pracę nad istniejącym problemem. Starajcie się też celnie wybierać personel medyczny, który zajmuje się Waszym zwierzakiem. Tak jak nie zapisujecie się do lekarza z przypadku – tak samo nie róbcie tego, umawiając na wizytę swojego pupila. Dobry lekarz weterynarii potrafiący wczuć się w koci stan psychiczny to skarb i czasami naprawdę niełatwo go znaleźć, ale zdecydowanie warto szukać.
– JAK RADZIĆ SOBIE ZE STRESEM U PSÓW I KOTÓW? Stres i jego odczuwanie, z punktu widzenia współczesnego człowieka, to zjawisko powszechne, które zwykło kojarzyć się negatywnie. Wielu z nas, gdyby tylko istniała taka możliwość, z ogromną chęcią wyeliminowałoby ten element z życia codziennego. Niestety, stres nie omija nawet zwierząt, które narażone są na niego częściej, niż mogłoby się wydawać
TECH. WET. AGATA MICHNIEWICZ
CCZYM JEST STRES I JAKIE
NIESIE SKUTKI?
Najprościej mówiąc, stres to obronna reakcja biologiczna na bodźce stresogenne, a więc takie, które zaburzają naturalną równowagę organizmu lub zbytnio go obciążają. Choć dla wielu z nas stres ściśle wiąże się z szaleńczym tempem współczesnego życia, w rzeczywistości towarzyszył nam od zawsze. Co więcej to właśnie mechanizmowi stresu zawdzięczamy zdolność przetrwania. Stres mobilizuje ciało
REKLAMA
▶
i umysł, wymuszając zaadaptowanie się do nowych warunków. Pod jego wpływem organizm automatycznie „wskakuje na wysokie obroty”, wydzielając dużą ilość hormonu odpowiedzialnego za reakcję walki bądź ucieczki. Zmysły wyostrzają się, praca serca przyspiesza, a spocone dłonie mogą efektywniej chwytać gałęzie drzew. Mogły. Dziś mokre ręce to jedynie krępująca pozostałość po naszych dalekich przodkach. W czasach współczesnych korzyści płynące z odczuwania stresu nie są już tak oczywiste. W świecie pełnym bodźców i zmian mózg zbyt wiele sytuacji traktuje jako zagrożenie. Częste narażenie organizmu (każdego, także psiego czy kociego) na stres prowadzi do jego wyczerpania, gorszego funkcjonowania i zwiększa podatność na choroby Z bahawioralnego punktu widzenia chroniczne zdenerwowanie czworonoga może nieodwracalnie upośledzać zdolności adaptacyjne i przerodzić się w lęk lub trudną do opanowania agresję.
Schemat odrobaczania szczeniąt jest inny niż zwierząt dorosłych i warto, by ze względu na bezpieczeństwo stosowania środków farmakologicznych oraz ryzyko wynikające z ewentualnego rozwoju inwazji był realizowany pod nadzorem lekarza weterynarii.
PO CZYM POZNAĆ, ŻE ZWIERZĘ SIĘ STRESUJE?
Objawy stresu u zwierząt, z uwagi na swoją różnorodność i niejednakowy poziom nasilenia, nie ułatwiają jego rozpoznania. Część zwierząt bardzo wyraźnie okazuje narastający strach, podczas gdy inne – wszystko tłumią wewnątrz. Uważna obserwacja i dostrzeganie często bardzo subtelnych zmian w zachowaniu czworonoga są więc naprawdę cenne. Do najczęściej występujących objawów stresu należą: drżenie lub spięcie ciała
dyszenie, niepokój nerwowe dreptanie rozszerzenie źrenic
ślinienie się częste ziewanie, mimo braku zmęczenia skomlenie, wycie lub popiskiwanie
niszczenie przedmiotów chodzenie przy ścianie / kierowanie się w stronę wyjścia / kulenie się pod meblami lub w kącie pomieszczenia popuszczanie moczu lub w przypadku kotów – oddawanie moczu poza kuwetę
REKLAMA
▶