4 minute read

Nawozy – jesienna misja specjalna

Next Article
Hity na jesień

Hity na jesień

Już pod koniec sierpnia nawozy jesienne powinny się znaleźć na półce wszystkich sklepów i centrów ogrodniczych. Choć wzrosty sprzedaży z roku na rok nie są spektakularne, to ten segment produktów pomoże zwiększyć obroty we wrześniu czy październiku. Na popularności zyskują zwłaszcza jesienne nawozy do trawników

TEKST: MICHAŁ GRADOWSKI

Advertisement

ZZaburzenie cyklu pór roku i relatywnie łagodne zimy mogą zmniejszać motywację konsumentów do jesiennego nawożenia, ale warto uświadamiać im, że nawozy jesienne zwiększają odporność na niekorzystne warunki – nie tylko wymarzanie, ale także niedobory wody czy choroby. A lepszy start roślin wiosną – niezależnie od tego, kiedy przyjdzie w kolejnym roku – to niebagatelna korzyść jaką daje stosowanie nawozów jesiennych. Sprzedawcy w sklepach i centrach ogrodniczych powinni też przypominać klientom, że nawozy jesienne z powodzeniem znajdą zastosowanie – uzupełnione nawozem azotowym – także wiosną, a więc się „nie zmarnują”.

Jak centra ogrodnicze przygotowują się do sprzedaży i promocji

tej grupy asortymentowej? – Nawozy jesienne wprowadzamy do oferty już od drugiej połowy sierpnia – cały asortyment nawozów wiosenno-letnich trafia wtedy do magazynu, a nawozy jesienne tworzą widoczną z daleka ścianę ekspozycyjną. Na największą sprzedaż można liczyć od końca sierpnia do listopada, choć wiele zależy od pogody – mówi Natalia Dziedzic z Centrum Ogrodniczego Meduza w Kruszynie. – Z roku na rok widać jednak coraz większą świadomość klientów co do konieczności jesiennego nawożenia, pomagają też nasze rekomendacje – dodaje.

Podobnie jest w innych sklepach i centrach ogrodniczych – nawozy jesienne pojawiają się tam pod koniec sierpnia/na początku września, a większość detalistów korzysta z oferty tych samych firm, które są ich dostawcami w przypadku nawozów wiosennych.

Jakie produkty cieszą się największą popularnością? – Zdecydowaną większość sprzedawanych nawozów Z roku na rok widać coraz większą świadomość klientów co do konieczności jesiennego nawożenia, pomagają też nasze rekomendacje – mówi Natalia Dziedzic z Centrum Ogrodniczego Meduza w Kruszynie

jesiennych – nawet do 80% – stanowią nawozy do trawników. Drugą najpopularniejszą grupą nawozów jesiennych są z kolei nawozy do iglaków. W przypadku tego segmentu produktów sytuacja na rynku jest stabilna, odnotowujemy niewielkie, systematyczne wzrosty – mówi Bogusz Downar–Zapolski, marketing menadżer w firmie Vila.

W przypadku nawozów jesiennych ważna jest jednak lokalizacja sklepu – inna struktura popytu występuje w dużych miastach, a inna w mniejszych miejscowościach i na terenach wiejskich. – Sprzedaż poszczególnych rodzajów nawozów zależy w dużej mierze od charakteru ogrodu – jeśli

REKLAMA 

Jak przyciągnąć uwagę klientów?

Dobra ekspozycja, edukowanie klientów, optymalny skład produktów oraz grafika i kolorystyka opakowań odróżniająca nawozy jesienne od pozostałych nawozów – to sprawdzone sposoby na sprzedaż asortymentu z tego segmentu

Jakie są najskuteczniejsze sposoby na promowanie nawozów jesiennych w sklepach i centrach ogrodniczych?

Sabina Jasiukiewicz, menedżer ds.

marketingu w firmie Bros: Przede wszystkim dobra ekspozycja i edukowanie klientów o pozytywnym wpływie późnego zasilania nawozami bez azotu na dobrą kondycję roślin w kolejnym sezonie. Niestety nadal wielu amatorów ogrodnictwa nie zdaje sobie sprawy z tego, że aplikacja standardowego nawozu pod koniec sezonu wegetacyjnego może wręcz roślinom zaszkodzić i np. narazić na łatwiejsze przemarzanie. Natomiast – jeśli klienci zwrócą już uwagę na dobrze wyeksponowany nawóz jesienny na półce – chętnie o niego pytają i z zainteresowaniem słuchają, dlaczego jego używanie jest tak istotne.

Na jakie produkty z gamy nawozów jesiennych popyt w ostatnich latach wzrastał najszybciej?

Wszystkie nawozy jesienne z każdym sezonem sprzedają się coraz lepiej, ale prym wiedzie jesienny nawóz uniwersalny, którym można zasilać większość wieloletnich roślin, w tym drzewa, krzewy, byliny i rośliny cebulowe, a także trawniki.

Jakie produkty z Państwa oferty wyróżniają się na rynku w tej kategorii pod względem składu, formy „podania” czy grafiki opakowań? Na jakie nowości warto zwrócić uwagę? Czy w kolejnym sezonie planują Państwo poszerzenie oferty z tej kategorii?

Nawozy jesienne są dla nas istotną kategorią produktów, ale okres ich stosowania jest stosunkowo krótki, dlatego na ten moment nie zamierzamy rozbudowywać tej kategorii. Nie planujemy również zmieniać formy użytkowej tych preparatów, gdyż granulat jest najwygodniejszy przy stosowaniu do roślin zewnętrznych, a głównie one wymagają stosowania specjalnego nawozu jesienią. Natomiast mocno dbamy o to, aby skład nawozów był optymalny dla tej pory roku, a ich grafika i kolorystyka odróżniała się od reszty asortymentu i już na pierwszy rzut oka sugerowała ich przeznaczenie. 

dominuje w nim trawnik, doradzamy jesienne nawożenie dedykowanym nawozem, który wzmocni system korzeniowy, a jeśli w ogrodzie przeważają byliny, drzewa czy krzewy, doradzamy nawóz uniwersalny – wyjaśnia Mariusz Lewandowski, właściciel Centrum Ogrodniczego Iglak. – Zwykle dobrą okazją do promocji tego asortymentu są różnego rodzaju kiermasze jesienne, ale z powodu pandemii w ubiegłym roku nie mogliśmy korzystać z tej formy wspierania sprzedaży. Nie ma co jednak ukrywać, że nawozy jesienne są tylko dodatkiem do oferty, nie mają większego wpływu na wielkość obrotów w skali całego roku, a wzrosty sprzedaży są raczej niewielkie – dodaje.

Warto jednak zaproponować klientom co najmniej kilka produktów do wyboru, bo – podobnie jak W przypadku nawozów jesiennych ważna jest lokalizacja sklepu – inna struktura popytu występuje w dużych miastach, a inna w mniejszych miejscowościach i na terenach wiejskich

w przypadku całej kategorii nawozów – klienci coraz częściej szukają produktów do konkretnej grupy roślin. – Oferta nawozów jesiennych skonstruowana jest u nas na bazie produktów dwóch producentów. Największą popularnością cieszą się nawozy jesienne do trawników, a także nawozy do iglaków. Ze względu na ciągle dużą popularność tui wielu klientów po ścisłym sezonie chce uratować swój żywopłot, który przy braku nawożenia zmarniał, a rośliny stały się bardziej podatne na choroby – wyjaśnia Natalia Dziedzic. 

This article is from: