3 minute read

Edytorial

Next Article
Newsroom

Newsroom

Nieważne, skąd pochodzisz, najważniejsze, co masz do przekazania

Bartosz Pilawski swoją pierwszą kolekcję stworzył w 2017 roku i od tamtej pory nieustannie podbija serca coraz szerszego grona miłośników mody. Pomimo młodego wieku ambitny projektant ma już na swoim koncie owocne współprace z prestiżowymi osobistościami ze świata mody. Pochodzący ze Szczecinka artysta przez wielu jest nazywany modowym głosem młodego pokolenia.

Advertisement

ROZMAWIAŁA EWELINA ŻUBEREK / FOTO ARCHIWUM BARTOSZ PILAWSKI

Jakie były twoje początki z modą? Czy przez to, że pochodzisz z małego miasta, trudno

było ci się wybić w branży? - Moda to mój pomysł na siebie - emanacja osobowości. Od zawsze wiedziałem, że chcę tworzyć ubrania. Uważam, że nieważne, skąd pochodzisz, najważniejsze jest to, co masz do przekazania oraz jaki masz pomysł na siebie. Uważa się, że wszystko, co związane z modą, znajduje się w Warszawie. Ja swoją siedzibę mam w Katowicach, w nieoczywistym miejscu na mapie modowej Polski. Jak widać, można pracować z każdego miejsca na ziemi, ponieważ dzisiejsza technologia oraz możliwości są nieograniczone.

Pamiętasz pierwszą rzecz, którą zaprojektowałeś? - Pierwszą rzeczą w mojej pierwszej kolekcji, która powstała w 2017 roku, była srebrna cekinowa mini z golfem. To mój ulubiony projekt do dziś, mam do niego ogromny sentyment.

5 lat później twoje ubrania noszą osoby z pierwszych stron gazet. Jak to osiągnąłeś? Co było punktem przełomowym?

- Wszystko osiągnąłem dzięki ciężkiej pracy i determinacji. Jestem dumny, choć apetyt rośnie w miarę jedzenia. Każdy rok jest dla mojego teamu przełomowy - aktualnie współpracujemy z większością polskich gwiazd i jesteśmy na takich platformach sprzedażowych jak Zalando czy Modivo. Niedawno powstał projekt PILAWSKI for KIDS, czyli moda skierowana do najmłodszych klientów. Dzieje się dużo, a będzie jeszcze więcej.

Jaki styl preferujesz w swoich projektach? Czym wyróżnia

się marka Pilawski? - Marka PILAWSKI wyróżnia się prostymi formami, graficznymi projektami oraz zabawą logomanią. Najważniejsza jest spójność - lubię łączyć na co dzień rzeczy z różnych kolekcji, które idealnie do siebie pasują. Co ważne - każda z naszych tkanin jest realizowana na zamówienie, a wszystkie printy, które znajdują się w naszych kolekcjach, są autorskie. Myślę, że to nas mocno wyróżnia na tle innych marek.

Czym się inspirujesz przy tworze-

niu kreacji? - Największą inspiracją jest muzyka, która wywołuje we mnie emocje. Te emocje pozwalają mi na pierwsze wizje z kolekcją – widzę formy, faktury, kolory. To właśnie kolorem przewodnim charakteryzuje się każda nowa kolekcja. Mając już wstępny pomysł i zarys kolekcji, kolejne projekty powstają od ręki. Lubię te uczucie, gdy moja głowa jest pełna pomysłów i wszystkie mogę później przekształcić w konkretne projekty.

Kiedy odczuwasz większą satysfakcję, gdy powstaje pierwszy szkic, czy gdy ubranie jest już uszyte? - Największą satysfakcję odczuwam w momencie, gdy schodzą pierwsze wzory z nowej kolekcji. To najważniejszy dla mnie moment, w którym muszę skupić się na najważniejszych detalach. Praca twórcza nad kolekcją jest bardzo pochłaniająca i to ten moment lubię najbardziej.

Dla kogo są przeznaczone Twoje kreacje? Czy wykonujesz

projekty na zamówienie? - Dla osób, które chcą podkreślić swój charakter i cenią niezależną modę. Tak, projekty na zamówienie realizujemy dla naszych klientów zgodnie z estetyką naszej marki. W tym wszystkim najważniejsze jest, aby nie stracić naszego DNA.

Jak widzisz przyszłość swojej marki? Na polskim rynku

czy może za granicą? - Jak już wspomniałem, właśnie powstała druga linia marki PILAWSKI, czyli ta dla najmłodszych od 2. roku życia. W przyszłości widzę jeszcze w marce zapachy, akcesoria i wiele innych rzeczy – na pewno nie przestaniemy na ubraniach. Czy widzę markę PILAWSKI za granicą? Jak najbardziej - pierwsze kroki zostały już podjęte.

#pilawski

summer 22 / P I L A W S K I

Fotografka Klaudia Piecuch Make-up Konrad Szymański i Martyna Kic Włosy Patrycja Szczepańczyk Team Joanna Dlouchy i Tymoteusz Mierzwa Modele Paulina Frankowska / Weronika Żebrowska / Joao Marques - agencja X management warsaw

This article is from: