Nasz Świat
Numer 66
Szkoła Podstawowa Nr 4 im. Mikołaja Kopernika w Andrychowie
Cena 1 zł
Czerwiec 2007
Magazyn o uczniach, dla uczniów
Park Miniatur otwarty! NA SZLAKU ORLICH GNIAZD
Wycieczka klasowa do Bochni
Poezja na bruku! Wiosna w SP4 Umundurowana szkoła
Ekowycieczka
Policjant w naszej szkole!
Recenzja: ,,Burzliwe przygody Robinsona”
Wizyta w Gimnazjum nr 2 w Andrychowie
Strona 2
„Nasz Świat”
Herezje
Listy Czytelników Co mog³oby siê zmieniæ? Zapyta³am kilkoro uczniów o to, co mog³oby siê zmieniæ w naszej szkole? Wiadomo przecie¿, ¿e ¿adna szko³a nie jest idealna. Wiêkszoœæ dyrektorów stara siê, aby to jego szko³a by³a najlepsz¹ szko³¹ w województwie albo chocia¿ w mieœcie. Dlatego mam nadziejê, ¿e nowa przewodniczaca lub p. dyrektor weźmie pod uwagê ten list. Oto propozycje wybranych osób: - Maj¹ byæ mundurki, niezale¿ne od mody, bo niektóre osoby uwa¿aj¹ siê za wy¿sze, a powinna byæ równoœæ. Osoby powinny otrzymywaæ pomoc w ka¿dej sytuacji. Powinno siê wiêcej razy sprawdzaæ obuwie. Dawaæ kary osobom o karygodnym zachowaniu oraz osobom pal¹cym, które przyznaj¹ siê do tego. Uwa¿am, ¿e nie powinno byæ tak, i¿ jakaœ osoba boi siê iœæ do szko³y, ale tak¿e niszczyæ tzw. ,,gatunki szkolne”, a dy¿urni korytarzowi powinni byæ bardziej zdyscyplinowani. Ubikacje tak¿e powinny byæ regularnie sprawdzane. - Uwa¿am, ¿e w naszej szkole trzeba zmieniæ wszystko. - Wed³ug mnie nie powinno byæ dy¿urnych korytarzowych. Wystarcz¹ nauczyciele dy¿uruj¹cy, bo kto np. z szóstej klasy bêdzie s³ucha³ jakiegoœ czwartaka... Przecie¿ to logiczne, ¿e prawie nikt. Dy¿urni i tak nic nie pomagaj¹, bo i tak jest g³oœno itd. - Fajnie by³oby gdyby dy¿urni nie wyganiali z WC i ¿eby nie trzeba by³o przymusowo wychodziæ na plac rekreacyjny. - ¯eby nie by³o tak du¿o sprawdzianów. - Powinny byæ szafki na ksi¹¿ki i ¿eby by³o wiêcej dyskotek dla klas 4-6 bez gimnazjalistów. Wracaj¹c do tych ksi¹¿ek, nikt nie ma zamiaru nosiæ ciê¿kich plecaków do szko³y. Jeœli ma siê siedem lekcji, to plecaki naprawdê ciê¿kie, a potem bol¹ plecy. KaMa
Na bezludnej wyspie wylądowała katastrofa lotnicza. Małpa wzięła się od Adama i Ewy. Dębiasta beczka. Z mojego pokoju wychodzi okno. Dzieci były w drzewie. Patronem naszej parafi jest Kopernik. Odys miał syna Telemarka. Niemiłe przyjemności. - Wymień choć jedno pytanie okolicznika. - Kiego? Pierwszy przypadek to miernik. Nel zachorowała na malarię. Kanał Suski. Profesor przyniósł do klasy nowego ucznia. Nel jest Polaczką. Najważniejszą postacią w historii Polski był Paj - Chi - Wo. Mikołaj Kopyrtnik.
Poezja na bruku!
W dniach 24-31 maja Andrychów zmienił swe oblicze... Na naszych chodnikach pojawiły się wiersze... Można je było znaleźć wszędzie. Przed sklepem, na przystanku autobusowym itd. Można było zabawić się w „wierszowego detektywa”. Wystarczyło do 31 maja dostarczyć do MDK karteczkę z imieniem, nazwiskiem, telefonem i listą miejsc, w których zapisane są wiersze i można było
wziąć udział w konkursie. Werdykt zostanie ogłoszony 14 czerwca o godzinie 17.00 Plotki głoszą, że wiersze malowali od szablonów harcerze... W dodatku w nocy, by nikt tego nie widział. Nie wiem, jaka jest prawda, ale ważne, że można było się nieźle zabawić, szukając ich po całym Andrychowie! Agapulla
Syzyf połykał swoje dzieci, więc jego żona zawinęła kamień w materiał i Syzyf połknął kamień. Syzyf był królem Koryntu i był zapraszany na olimpiady. Korę wszyscy kochali po mału, tak jak jej ojca. Wiadomo, że człowiek jest omylony. Akcja „Chłopców z Placu Broni” rozgrywa się w Dupapeszlie. Statek kosmiczny „Podryw” był pierwszy. Potem pani Salomea Anna Czarny oprowadziła nas po bibliotece.
„Nasz Świat”
Herezje
Strona 3
Umundurowana szkoła
Rejtan (...) popełnił samobójstwo przybity sytuacją polityczną kraju. W czasie ferii spędziłam 4 dni na lodowisku. Było tam na pewno 20 osób, około 13. Rudolf Cejna był homo sapiens. Telamach to gościu, który naprawia telewizory. Dobyła uznanie na Pomorsku. - Jak zorganizujemy czas w autobusie? - Zrobimy ognisko. Przeciek radiowy. Dlaczego Tytan nie mógł wziąć udziału w akcji ratunkowej? - Bo podrywał pasażerkę. 1123 m. nad pomorzem morza. Czasownik odmienia się przez osoby, zwierzęta i rośliny. Orzeczenie to nieistniejąca część zdania. Podmiot rzędowy. Pan Kleks miał ptaka o imieniu Mateusz. Tam było dużo ludzi, jedliśmy pisanki. Dedal budował labirynt dla Ikara. Król wymienia się na Królową. W popielec Pan Ksiądz sypie głowy popiołem i mówi: „Ciało Chrystusa”. Piszemy charakteryzację Stasia Tarkowskiego. Annun chciał poznać wyznawcę rasy człowieka. „Akademia Pana Kleksa” była powieścią s-f. Wyraz klasa posiada 13 liter. Okolicznik godziny. Minos urodził brzydkiego syna. Murzyni Lindego zmarli na chininę. - Państwo, które napadło na Polskę w 1939 roku?
Mundurki to temat, który od niedawna budzi wiele kontrowersji. Dokładniej to od czasu, gdy minister edukacji pan Roman Giertych ogłosił swój pomysł w mediach. Zdaniem ministra będzie to zapobiegać przemocy w szkołach i poprawiać dyscyplinę. Dokument w sprawie mundurków został niedawno podpisany przez ministra edukacji, więc klamka zapadła. Nie wszyscy jednak popierają ten pomysł. Oto argumenty uczniów, którzy są za i tych, którzy są przeciwko mundurkom w szkołach. Uczniowie za: „Szkoła to istna rewia mody(może dzięki mundurkom ulegnie to zmianie)” „Dzieciom ubogim jest przykro, ze nie mają pieniędzy na markowe ubrania, jakie noszą inni.” „Uczniowie szkół będą wszędzie rozpoznawalni dzięki tarcza naszytym na mundurki, może to zniechęci ich do wandalizmu.” Uczniowie przeciw: „Uczniowie potrzebują wolności i luzu.”
„Rodzice nie mają pieniędzy, na to by często kupować nowe mundurki, a dzieci rosną (szybko).” „Gdy w szkołach pojawią się mundurki, uczniowie będą chcieli pokazać, że nic one nie dają i przemoc tylko wzrośnie.” W naszej szkole przymierzano mundurki w kolorze khaki, składające się ze spódnicy, bluzki i żakietu. Jednak to nie ostateczna koncepcja. Pani dyrektor zbiera i rozpatruje propozycje różnych firm. W Gimnazjum nr 1 w Andrychowie rozpatrywaniem tej kwestii zajęła się specjalnie powołana komisja. Najprawdopodobniej mundurkami będą kamizelki w ciemnym kolorze. W Gimnazjum nr 2 w Andrychowie również rozpatrywane są oferty różnych firm. O tym, jakie mundurki będziemy nosić w poszczególnych szkołach dowiemy się za niedługo, bo jeszcze przed wakacjami. Ana
- Bułgaria. Pirx był bratem Tytana. Na statku kosmicznym Albatros doszło do awarii redaktora. Ballada to utwór wierszowany o incydencie narracyjnym. Albatros zasygnalizował awarię SOS. Made in SP 4 Andrychów
Nietypowa wizyta W piękny i słoneczny dzień 5 marca naszą szkołę odwiedzili goście z Urzędu Skarbowego. Rozmawiali z uczniami na temat podatków: czy są dobre, po co są itp. Mówili również o tym, dlaczego i jakie wprowa-
dzano podatki za czasów Mieszka I i Kazimierza Wielkiego. Mówiono o tym, na co są wydawane pieniądze uzyskane z podatków (m.in. na: edukację, drogi, sport, policje, wojsko, szpitale, kulturę i urzędy). Pod koniec rozdali uczniom małe prezenty - kalendarzyki. Gatta
Strona 4
„Nasz Świat”
Park Miniatur otwarty!
Już 28 kwietnia br. otwarto część Parku Miniatur w Inwałdzie, ale dopiero w maju podczas długiego weekendu tłumy ludzi przyszły zobaczyć miniatury budowli takich jak: Świątynia Akropolu, Coloseum, Krzywa Wieża w Pizie, Statua Wolności, Mur Chiński, Wieża Eiffla, Big Ben, Łuk Tryumfalny, Sfinks, Zamek Królewski, Świątynia Nike, Sukiennice, Góra Rushmore, Propyleje, Bazylika i Plac Św. Piotra, Partenon, Brama Brandenburska oraz
Biały Dom. Spragnionych wrażeń miło zaskoczy wielki labirynt, w którym nie łatwo odnaleźć drogę. Wszystkie miniatury zostały zbudowane w skali 1:25. Jedna skala pozwala na porównanie wielkości poszczególnych obiektów. Czas wykonania pojedynczej miniatury to od 1.000 do 3.000 godzin pracy! W parku, oprócz dobrej zabawy, można się także dużo nauczyć. Bilet normalny kosztuje 19zł, bilet ulgo-
wy 15zł, a dzieci do lat 4 mogą darmowo wejść do parku. Park jest czynny od poniedziałku do czwartku w godzinach 10:00 do 18:00, a od piątku do niedzieli w godzinach 10:00 do 21:00. Cały park został otwarty 19 i 20 maja. Można było wtedy obejrzeć program artystyczny (występ zespołu Yesterday i ABBA Forever, Biesiadę Śląską, Gang Marcela i śpiewanki dla dzieci ). Milek
„Nasz Świat”
Strona 5
Wycieczka klasowa do Bochni Dnia 26 kwietnia b.r. o godzinie 8.00 nasza klasa (6b) wraz z wychowawcą p. Różą Maszczyńską, p. Ludmiłą Krawczyk oraz z p. Małgorzatą Dubanowicz i Barbarą Sorką zebrała się na parkingu przy szkole, aby wyjechać na dwudniową wycieczkę ,,Kraków - Bochnia’’. Kiedy tylko przyjechał bus, wszyscy włożyli swoje torby do bagażnika i zajęli miejsca. Pierwszym miejscem, które odwiedziliśmy było kino ,,Imax’’ w Krakowie. Oglądaliśmy w nim film 3D pt. ,,Dno oceanu”. Przed seansem dostaliśmy trójwymiarowe okulary, które - gdy oglądaliśmy film - sprawiały wrażenie jakbyśmy byli pod wodą, a nie w sali kinowej. Po obejrzeniu filmu mieliśmy 40 minut czasu dla siebie. Jedliśmy wtedy lody, graliśmy na ,,automatach’’...
Potem pojechaliśmy przed Muzeum Inżynierii w Krakowie, które mieliśmy zwiedzać. Okazało się jednak, że mamy jeszcze trochę czasu. Poszliśmy zatem
Dnia 18.03.07r. o godz.15.00 wystąpił w Miejskim Domu Kultury w Andrychowie „Kabaret Moralnego Niepokoju”. Na początku wyszedł mężczyzna z akordeonem i zaczął grać. Następnie pojawił się jeden z członków kabaretu i zapowiedział go. Potem mogliśmy zobaczyć najnowszy program kabaretu pt. „Zgadzamy się na wszystkie propozycje rządu”, który zawierał kilka śmiesznych skeczy, np.: - o księdzu i rodzinie, - o wybieraniu pracy, - o obrazie, - o przyjaciołach biedakach, - o budowaniu domu.
zwiedzać synagogę Remu. O godz. 14.00 weszliśmy do muzeum. Najpierw wykonywaliśmy różne doświadczenia przy ,,stacjach’’, a następnie oglądaliśmy samochody i motory, które trudno znaleźć na drogach. Po zwiedzaniu muzeum pojechaliśmy do Kopalni Soli w Bochni. Przed zjazdem pod ziemię, zabraliśmy swoje bagaże z busa i kupiliśmy pamiątki w sklepiku. Kiedy przyszła nasza pani przewodnik, zjechaliśmy windą pod ziemię do komory i poprzecznika Ważyn, w której (po przejściu korytarzem) zostawiliśmy bagaże i poszliśmy zwiedzać to uzdrowisko. Zwiedzaliśmy m.in. kaplicę świętej Kingi, w której pani przewodnik udowodniła nam, że pierścień św. Kingi został znaleziony w tej kopalni, a nie w Wieliczce. Po zwiedzaniu zjedliśmy kolację i poszliśmy bawić się na dyskotece, trwającej aż do godz. 24.00. W trakcie zabawy poszliśmy z paniami na boisko zagrać w piłkę.
Ludziom tak podobały się skecze, że kabaret wykonał jeszcze cztery „bisy”. Występ trwał około dwie godziny. Chciałbym, aby „Kabaret Moralnego Niepokoju” lub inne formacje kabaretowe odwiedzały częściej nasze miasteczko. Chlebek
Koło boiska była 140 metrowa zjeżdżalnia, udostępniana dla zwiedzających. Niestety, panie nie pozwoliły nam z niej zjeżdżać, co wywołało niezadowolenie klasy. Później część klasy poszła jeszcze potańczyć na dyskotece, a reszta do sypialni, gdzie bawili się i rozmawiali. Następnie wszyscy poszli się umyć i położyć spać. Jednak mało kto był już zmęczony, mimo iż o 2.00 w nocy rozpoczęła się tzw. ,,cisza nocna’’. Rano zjedliśmy śniadanie, spakowaliśmy się, zabraliśmy bagaże i udaliśmy się do szybu, którym mieliśmy wyjechać na powierzchnię. W drodze do windy każdy z nas wziął sobie kawałek soli do domu na pamiątkę. Po wyjechaniu na powierzchnię mieliśmy trochę czasu, aby kupić sobie jeszcze jakieś pamiątki. Następnie pojechaliśmy do Krakowa na Łagiewniki, aby się pomodlić i coś sobie jeszcze kupić. Potem wróciliśmy busem do domów. Wycieczka się udała, pogoda nam dopisała. Wszystkim bardzo się podobało; w busie śpiewaliśmy piosenki, graliśmy w karty, wygłupialiśmy się i rozmawialiśmy. Na pewno wszyscy chcieliby jeszcze raz pojechać na taką wycieczkę. Barbie
Ale ubaw!
Strona 6
„Nasz Świat”
NA SZLAKU ORLICH GNIAZD
Dnia 8 maja 2007 roku klasy 6c i 6d wybrały się na wycieczkę Szlakiem Orlich Gniazd. Zbiórka odbyła się o godzinie 800, po której wyjechaliśmy autokarem z parkingu przy SP 4 w Andrychowie. Szlak Orlich Gniazd jest jedną z najpopularniejszych tras wycieczkowych. Prowadzi z Krakowa do Częstochowy przez Ojcowski Park Narodowy, Pieskową Skałę, Olkusz, Ogrodzieniec, Klucze, Smoleń, Pilicę, Podzamcze, Mirów i Ostrężnik. Ma długość równą 163 km. Jego nazwa pochodzi od zamków obronnych, usytuowanych wzdłuż trasy, zbudowanych na stromych skałkach wapiennych tak, jak orle gniazda. Szlak składa się głównie z ruin zamków i strażnic. Niegdyś Król Kazimierz Wielki podjął się zadania stworzenia systemu obronnego zabezpieczającego granice, ważniejsze szlaki handlowe i zaludnione obszary, czego dowodem są owe pozostałości. Co najmniej kilkanaście twierdzy powstało właśnie na Jurze KrakowskoCzęstochowskiej z konieczności obrony handlowego traktu z Krakowa do Wielkopolski, jak i pobliskiej granicy państwa. Około godziny 1000 dojechaliśmy zaledwie kilkaset metrów od pierwszego punktu wycieczki, a była nim Grota Łokietka. W drodze do jamy były dwie przerwy na kupienie pamiątek. W samej grocie było jednak ciemno. Dowiedzieliśmy się, że w wnętrzu jest zawsze tylko 7 stopni Celcjusza. Zwiedziliśmy pomieszczenia zwane „Sypialnią” oraz „Salą rycerską”. Słuchaliśmy wielu ciekawostek, o których opowiadał przewodnik np. orle na ścianie „Sali rycerskiej”, który powstał w wyniku działania wody. Z jaskinią wiąże się legenda o Władysławie Łokietku, który miał się w niej schronić po ucieczce z Krakowa przed wojskami czeskiego króla Wacława II. Życie uratował mu pająk, który zasłonił otwór jaskini pajęczyną, wprowadzając w błąd pościg.
Pamiątką po tym wydarzeniu są nazwy jaskini oraz poszczególnych jej komór, a także brama w kształcie pajęczej sieci, zamykająca wejście. Do wejścia prowadzi wąska szczelina skalna o długości 20 m (pozostałość korytarza, którego strop zawalił się). Korytarz zwany Głównym prowadzi do Sali Rycerskiej o wymiarach 25 x 10 m, z którego wychodzą dwa korytarze: do tzw. Sypialni (sztucznie przebity) oraz tzw. Kuchni, sali znajdującej się blisko powierzchni ziemi (ze stropu zwisają korzenie drzew). Sypialnia jest największą salą jaskini o wymiarach 20 x 30 m. Szata naciekowa Jaskini Łokietka jest uboga, zachowała się tylko w niedostępnych miejscach. Jaskinia Łokietka przystosowana jest do obsługi masowego ruchu turystycznego. Istnieją ułatwienia w postaci drewnianych schodów, oświetlenia elektrycznego. Następnie po wyjściu z Groty Łokietka udaliśmy się wzdłuż doliny Prądnika, dalej słuchając słów przewodnika oraz oglądając ciekawe wapienne skały i jaskinie. Po przejściu tzw. Bramy Krakowskiej doszli-
śmy do Muzeum Przyrodniczego w Ojcowie. Tam po krótkiej przerwie na odpoczynek i posiłek w końcu udaliśmy się do muzeum, gdzie mieliśmy okazję obejrzeć kolekcję kolorowych motyli, różnego rodzaju wypchane zwierzęta, ale najbardziej spodobały się nam różne owady ponabijane na szpilki. Następnym etapem naszej wycieczki było obejrzenie Maczugi Herkulesa, a następnie zwiedzenie Zamku w Pieskowej Skale, który jest położony na charakterystycznym skalistym cyplu skalnym nad doliną Prądnika. Zamek, pierwotnie gotycki, wybudowany został w połowie XIV wieku przez Kazimierza Wielkiego, na miejscu wcześniejszej budowli drewnianej. Później był własnością Szafrańców i Zebrzydowskich. Wielokrotnie przebudowywany i rozbudowywany, m.in. w latach 1542-1544 wg projektu włoskiego architekta jest jednym z najcenniejszych renesansowych zabytków polskiej architektury. Aby do niego wejść, musieliśmy iść po wysokich schodach, których było 66. Najpierw weszliśmy na dziedziniec zamku, gdzie było mnóstwo sklepów z pamiątkami, mogliśmy też zobaczyć specjalne miejsca, z których żołnierze strzelali podczas oblężenia. Następnie pojechaliśmy zwiedzić ruiny Zamku w Ogrodzieńcu. Mogliśmy tam wejść i obejrzeć wszystko dokładnie z bliska. Najbardziej podobała się wszystkim sala tortur, gdzie zgromadzono przerażające eksponaty oraz ekspozycja przedstawiająca życie szlachty polskiej w XVII w. Choć do Andrychowa wróciliśmy około godziny 19 w potokach deszczu, pogoda – w zasadzie - nam dopisała. Na pewno wycieczkę trzeba uznać nie tylko za ciekawą i pouczającą, ale także za udaną. VIC
„Nasz Świat”
Strona 7
Recenzja: ,,Burzliwe przygody Robinsona”
8.02.07r. kilka klas wybrała się do Miejskiego Domu Kultury w Andrychowie na spektakl teatralny ,,Burzliwe przygody Robinsona.” Po zajęciu przez nas miejsc na widowni rozpoczął się spektakl w wykonaniu Narodowego Teatru Edukacji im. A. Mickiewicza z Wrocławia. Przedstawienie opowiadało o przygodach młodzieńca, który wszystkich trakto-
wał z góry i wydawało mu się, że nie potrzebuje przyjaciół. Jednak pewnego dnia na wycieczce szkolnej do lasu przekonał się, że nie ma racji. Dwójka jego przyjaciół postanowiła dać mu nauczkę. Pozostawili mu list, w którym napisali, że dadzą mu pomocnika i że spotka się z kilkoma osobami, dla których ma być kulturalny i zachowywać się dobrze. I rzeczywiście tak było. Chłopcu w wielu przypadkach
Dnia 12 marca 2007 roku na sali gimnastycznej odbyło się wielkie czytanie wierszy. W poprzednich latach odbywało się ono w czasie ferii, ale tym razem zostało podzielone i będzie się odbywać na specjalnych apelach. Tematem tego czytania była zima, a temat kolejnego to wiosna. Wiersze czytały uczennice należące i czynnie uczęszczające na kółko recytatorskie. Nie zabrakło też muzyki, którą zapewniły dziewczęta z naszego, szkolnego zespołu
Milek Pierwszego Dnia Wiosny członkowie Rady Samorządu Uczniowskiego SP4 zorganizowali zajęcia dla klas kolejno 4 - 6. Klasy czwarte miały za zadanie narysować prace na temat „Pani Wiosna” a uczniowie klas piątych i szóstych dostali za zadanie narysować prace na temat „Wiosna w naszych sercach”. Prace te następnie zaprezentowali na sali gimnastycznej. Wszystkie klasy miały również za zadanie przygotowanie piosenki o tematyce wiosennej i zaśpiewanie jej na sali gimnastycznej. Po zaprezentowaniu wszystkich prac i po odśpiewaniu swoich piosenek wszyscy uczniowie rozeszli się do klas. Wszystko to odbyło się w nietypowej dla szkoły, pięknej wiosennej dekoracji, która zwracała uwagę wszystkich uczniów i gości w naszej szkole. Pierwszy dzień wiosny jest według mnie bardzo pożytecznym dniem, który może nam dostarczyć dużo dobrej zabawy. Kowal
Wiosna w SP4
Wielkie czytanie
pomógł Piętaszek, czyli jego pomocnik. Najbardziej podobało mi się, gdy Piętaszek pomagał rozwiązywać Robinsonowi zagadki. Całe przedstawienie dobrze się kończy, a młodzieniec odkrywa, czym jest przyjaźń. Aktorzy (Agata Śliwa, Marcin Lewandowski, Grzegorz Żyła, Krzysztof Weber) świetnie zagrali swoje role. Najbardziej podobała mi się gra tytułowego bohatera i jego komentarze. Na scenie stał namalowany na kartonowej ścianie krajobraz leśny z rzeką w tle. Choć nie było zbyt wielu efektów specjalnych, to jednak dym unoszący się po wybuchu był naprawdę widowiskowy. Kostiumy aktorów dobrane przez Ewę Płonkę były bardzo zróżnicowane: od zwykłego codziennego ubrania przez żołnierski mundur aż po spódniczkę z liści. Muzyka Michała Kowalczyka wpadała w ucho, a efekty dźwiękowe np. burza fantastycznie oddawały realizm poszczególnych scen. Mimo to spektakl ten, wyreżyserowany przez Michała Hochlowskiego, nie za bardzo mi się spodobał, a „warsztaty teatralne” okazały się kompletną katastrofą.
Andantino. Na flecie grała Karolina Piekarska z klasy Va, na gitarze klasycznej Marzena Pochopień z klasy VId, a na gitarze akustycznejEwelina Tomiak także z klasy d. Niestety, większość uczniów przeszkadzała czytającym wiersze, które - jak profesjonalistki nie używały mikrofonów - i w ogóle nie było ich słychać. Jednak bardzo dziękujemy im, że włożyły w to swój czas i pracę i umiliły lekcję tym osobom, które chciały ich słuchać.
Zachęcamy wszystkich uczniów naszej szkoły do pisania listów, pozdrowień i ogłoszeń, a nawet artykułów do szkolnej gazetki. Redakcja Gazetki Szkolnej „Nasz Świat”
Gatta
e-mail: gazetkasp4@onet.eu
Strona 8
„Nasz Świat”
Wizyta w Gimnazjum nr 2 w Andrychowie
Dnia 21 marca 2007r. wszystkie klasy VI naszej szkoły wybrały się do Gimnazjum nr 2 w Andrychowie, aby poznać tutejszą szkołę i dowiedzieć się więcej o nauczaniu w niej. Wyszliśmy o godzinie 13.00 i ruszyliśmy w kierunku gimnazjum. Po wejściu do szatni udaliśmy się w uroczystych strojach na apel. Najpierw czekaliśmy na pozostałych uczniów. Kiedy przyszli, rozpoczęto spotkanie. Najpierw obejrzeliśmy prezentację o szkole, rozdano nagrody za konkurs matematyczny dla szóstoklasistów. W planach było także przygotowane przedstawienie, które jednak nie spełniło oczeki-
wań uczniów klas I i II oraz pani dyrektor, więc zostało odwołane. Później udaliśmy się na zwiedzanie szkoły. Każda z klas miała przygotowane dwie lekcje w gimnazjum. Po lekcjach udaliśmy się na dalsze zwiedzanie. Obejrzeliśmy część sal i zeszliśmy do biblioteki oraz internetowego centrum informacji. Jak się wcześniej przekonaliśmy, ta szkoła jest bardzo nowoczesna, np. w bibliotece szkolnej książki posiadają kod paskowy, dzięki czemu szybciej odbywa się wypożyczanie książek. Wielu osobom bardzo podobał się sklepik, w którym mozna było zakupić towary w atrakcyjnych
cenach. Na końcu udaliśmy się do szkolnej siłowni, gdzie znajdowały się świetne sprzęt do ćwiczeń, na których każdy chciałby poćwiczyć. Po wyjściu z gimnazjum wszyscy rozeszliśmy się do swoich domów. Z ogromną chęcią udam się w następnym roku szkolnym do tego gimnazjum. Mnie osobiście najbardziej podobała się siłownia oraz wiele sal w tej szkole. Uważam, że dzień w gimnazjum nie był stracony. Dzięki niemu na pewno lepiej będę się odnajdywał w nowej szkole. Tomek Szewczyk (BONK)
Strona 9
„Nasz Świat”
W czasie zajęć z języka angielskiego w Gimnazjum nr 2 w Andrychowie nasi uczniowie układali poetyckie teksty piosenek. Oto one: Beach, sea, beach In distant country Beach, sea On distant island In sea, beach In distant dreams Our beach Love frendship love Not far from happiness, me Love frendship love Near happiness, me Behind happiness, heart Among love Love frendship love In red colours Love frendship Policjant w naszej szkole! Dnia 6 listopada w sali gimnastycznej naszej szkoły odbyło się spotkanie z policjantem Rafałem Rółką. Przybył był on do naszej szkoły na zaproszenie pani Dyrektor. Spotkanie to miało związek z bardzo tragicznymi zajściami w gimnazjum w Gdańsku. Gość mówił nam o przejawach agresji, jaka nasila się wśród uczniów szkole. Wskazywał na zachowania, które w szkole nie powinny mieć miejsca (np. popychanie, bójki, przezwiska, dokuczania słabszym). Przestrzegał także uczniów przed związanymi z tymi czynami konsekwencjami, obowiązującymi w naszym kraju i są stosowanymi wobec nieletnich.
With red hearts Near frendship, love In front of red flowers Grows love Sky sun sky Above happy head Sky sun In happy smile Under sun sky On happy day Our sky Ball pitch ball on green grass ball pitch in big stadium Spotkanie było bardzo pouczające. Pan policjant mówił do nas w sposób jasny i zrozumiały. Wszyscy uczniowie słuchali z zaciekawieniem. Myślę, że przemówił do wyobraźni wielu nas. Na pewno teraz wielu uczniów naszej szkoły poprawi swoje zachowanie, a ona stanie się dla nas miejscem bezpieczniejszym. Piotr Pękala
on pitch, ball under blue sky my ball Love hate love in dear heart love hate love in dear world our love Easter eggs Easter in nice April Easter eggs in nice basket by eggs, Easter under nice sky our Easter
To schemat, wg którego pisano wiersze. Spróbuj i Ty! Czekamy...
Czwórka znowu najlepsza w siatkówce !
12 stycznia nasza drużyna (Tomasz Kadela, Maciek Maryon, Szymon Kegel, Jakub Maciejczyk, Łukasz Chowaniec, Szymon Wandzel, Tomasz Kowalczyk, Konrad Kotlarski, Mariusz Skubel, Jakub Witkowski, Damian Majewski) wzięła udział w turnieju piłki siatkowej, który rozegrano w obu andrychowskich podstawówkach. Zwycięzca miał zdobyć tytuł mistrza powiatu. Finał i mecz o trzecie miejsce rozegrano w „Dwójce”. W grupie „Czwórki” znalazły się również zespół z SP nr 2 w Wadowicach
oraz SP z Brzeźnicy. W pierwszym meczu zawodnicy z naszej szkoły zmierzyli się z SP nr 2 z Wadowic. Wynik 2:0 dla nas mówi sam za siebie. W kolejnym spotkaniu „Czwórka” pokonała SP z Brzeźnicy 2:0. To był kolejny krótki, łatwy dla naszych siatkarzy mecz. Po tym zwyciętwie naszym zawodnikom do rozegrania pozostał tylko finał. W meczu z SP nr 2 z Andrychowa, przy potwornym wrzasku publiczności, nasi siatkarze nie dali szans rywalom. Wygrali 2:0, choć nie bez walki. W drugim secie, mimo
że nasi rywale najpierw prowadzili 23:20, przegrali 29:27. W tym dniu nasza drużyna była w świetnej formie i opanowana jak nigdy dotąd. Nie przytrafiały się głupie błędy, nie było zbyt wielu zepsutych zagrywek. Nasi zawodnicy świetnie przyjmowali i kończyli piłki. Grali mądrze i z pomysłem. Nasza szkolna drużyna siatkarska wywalczyła tytuł mistrza rejonu i później trzecie miejsce w województwie. Gratulacje dla zwycięzców! K.M.
Ekowycieczka
Dnia 21 kwietnia wszystkie klasy naszej szkoły wybrały się na wycieczkę z okazji Dnia Ziemi. Była to sobota, kiedy odrabialiśmy długi majowy weekend. Zadaniem klas było posprzątanie wyznaczonej części Andrychowa oraz odniesienie worków ze śmieciami pod żółty kontener na odzież przy ulicy Garncarskiej. Ostatnim zadaniem było uzupełnienie specjalnej karty. Nasza klasa 6c wyruszyła o godzinie 9.00. Zebraliśmy się na boisku polowym do piłki siatkowej. Ruszyliśmy drogą w pobliżu bazaru, gdzie zebraliśmy pierwsze śmieci. Następnie przeszliśmy wzdłuż ulicy Szewskiej i skręciliśmy w prawo na ulicę Brzegi, gdzie mieliśmy krótką przerwę. Po przejściu ulicy Brzegi skręciliśmy w prawo na ulicę Niecałą. Gdy doszli-
śmy do ulicy Krakowskiej, ruszyliśmy w stronę parku, gdzie chłopcy zanieśli worki pełne śmieci ku wcześniej wspomnianemu kontenerowi. Następnie wzięliśmy się za wypełnianie karty zadań. Największą trudność sprawiło nam zadanie, które polegało na obliczeniu obwodu i pola powierzchni stawu. Gdy wreszcie udało się nam wykonać to zadanie, wyruszyliśmy z powrotem w kierunku SP4. Do szkoły wróciliśmy około godziny 11.00. Uważam, że ta wycieczka była ciekawa. Na szczęście pogoda nam dopisała, chociaż było chłodno. Chciałbym, aby było więcej organizowanych takich wypraw, jak te w Dzień Ziemi.
Nasz Świat Magazyn dla uczniów Red. nacz.: Piotr Szczepański Redaguje zespół uczniów SP 4 Skład: Piotr Szczepański Druk: SP 4 w Andrychowie e-mail: gazetkasp4@onet.eu
Szkoła Podstawowa Nr 4 im. Mikołaja Kopernika w Andrychowie ul. Włókniarzy 10 a telefon: 033 875 20 82 sp4an@interia.pl
http://www.sp4an.internetdsl.pl/
Bonk
Numer 66