ns20, polska gazeta lokalna nasze strony

Page 1

1

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire

NASZE STRONY W NOWEJ CENIE! TYLKO 20 PENSÓW! ISSN 2043-8540

Wydanie Nr20

7 Marca 2011

Cena / Price 20 p HUNTINGDON

GDZIE SIĘ PODZIAŁY TAMTE CZASY? felieton Str.4 PETERBOROUGH

POMOCY: NADAL SZUKAMY THEO KAWALA! Str.6

NIGDY WIĘCEJ HOME office’u dla polaków Str.3

LONDYN

DECYZJĄ SĄDU ZABRALI POLAKOM DZIECKO Str.12

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 1

2011-03-06 17:05:47


2

SŁOWEM WSTĘPU, Drodzy Czytelnicy ...

8 marca - już po raz setny tego dnia kobiety mają swoje międzynarodowe święto ...

Dzień Kobiet kojarzy się wielu z nas z okresem PRL–u i z wręczanym wówczas masowo – goździkiem. W zakładach pracy czy też w szkołach dzień ten był obchodzony obowiązkowo, a do tego w sposób szczególny. Paniom wręczano wszelakie dobra materialne - takie jak rajstopy, ręcznik, ścierka, mydło, czy też kawa. Dzień ten, według niektórych istniał tylko po to, by obywatelom zamydlić oczy i by nie zapomnieli o “przywiązaniu do Państwa Ludowego, miłości do wielkich idei pokoju i socjalizmu”. W historii tego święta doszukać można się wielu zmian, zarówno w dacie, jak i sposobie jego obchodzenia. Sto lat temu obchodzono go dla przykładu w dniu 19

marca. Kolejna odmianą jest też sytuacja do jakiej doszło po upadku Związku Radzieckiego, gdy w Armenii porzucono świętowanie Międzynarodowego Dnia Kobiet. Zamiast tego, 7 kwietnia wprowadzono święto Piękna i macierzyństwa. To nowopowstałe święto stało się popularne pośród Ormian. Jest obchodzone jako upamiętnienie zwiastowania - jednego z głównych świąt tamtejszego kościoła. Nie odstąpiono mimo wszystko od świętowania również w dniu 8 marca. Rozpoczęła się publiczna dyskusja, o potrzebie dwóch Dni Kobiet. To z kolei przyniosło rezultat w postaci: Miesiąca Kobiet, który trwa pomiędzy 8 marca i 7 kwietnia. A dziś? Te kobiety, które przywiązują dużą wagę do świętowania wszelakich rocznic nie wyobrażają sobie tego dnia i sytuacji w jakiej ich facet mógłby zapomnieć o kwiatku, bombonierce tudzież winie i zaproszeniu na kolację. Wszystko zależy od inwencji twórczej mężczyzny i uwagi z jaką udało mu się poznać partnerkę, kobietę swojego życia. Nie będziemy więc serwować wam pomysłów, ani też złotych

środków tudzież sztuczek jakimi można by oczarować kobiety. Skorzystamy jednak z okazji by pozdrowić wszystkie te Panie, które przyczyniają się do tego by gazeta Nasze Strony dotarła w Wasze ręce. Pozdrawiamy więc Patrycję z drukarni w Cambridge, Joasię która złowiła dla Was newsa o Home Officie, pozdrawiamy też panią Kingę ze sklepu w Huntingdon i St.Ives, wszystkie ekspedientki, których imion nie sposób nam spamiętać, a przede wszystkim Panią Ewę z P’boro, no i oczywiście Elę z Londynu, Rihannę - tę „jedyną dziewczynę”, Karolinę z Red Cow Down, mamę Krzyśka i moją też, no i redaktor naczelną wszech kolorowego miesięcznika z Peterborough także - niech ten dzień tak jak dotąd był okazją, by przekonać się jak bardzo jesteście ważne dla swoich facetów. Życzymy Wam naręcza kwiatów, dobrego wina, słodkich czekoladek i wiary, że On - Wasz facet o Was wszystkich i każdej z osobna nie zapomniał. wydawca gazety Nasze Strony Adam Andrzejko adam.andrzejko@gmail.com

POSZUKIWANA Kobieta z doświadczeniem w pracy w administracji

Wymagana znajomość IT, Windows XP albo Windows 7 biegła obsługa pakietu offica Od idealnej kandydatki oczekujemy znajomosci Języka Angielskiego w stopniu biegłym. Pełna komunikatywność zarówno w mowie i piśmie będzie dodatkowym atutem, który przeważy o pozytywnym zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej. Oferujemy pracę w dynamicznym zespole w pełnym wymiarze godzin: Poniedziałek - Piątek w godzinach od 9.00 a.m. do 5:30 p.m. w systemie full time. Praca na kontrakt z nieograniczonym czasem. Wysokość stawki wynagrodzenia GBP 6.00. Przez okres minimum 3 miesięcy oferujemy trening i wsparcie przy rozpoczęciu pracy. Oferty zawierające CV proszę kierować pod następujący adres email: luka.kazm@hamiltonbrady.co.uk, www.hamiltonbrady.co.uk Luka Kazm Head of Polish Department Mobile: 07887 592043, Office: 0844 873 6084

Jeśli masz w swoich rękach aktualne wydanie gazety Nasze Strony i brakuje w nim Twojego felietonu, reportażu lub przedstawionych w dowolnej formie przemysleń na temat życia w Wielkiej Brytanii - to napisz na adres: info.naszestrony@gmail.com i prześlij nam swoje prace! Jeśli Ty zdobędziesz się na odwagę to My opublikujemy je na naszych łamach. Zapraszamy Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 2

2011-03-06 22:39:37


3

EAST ENGLAND Pełne prawo do zasiłków dla Polaków

Prawo Unii Europejskiej zmusza Wielką Brtanię do zniesienia restrykcji dotyczących otrzymywania zasiłków dla imigrantów z tak zwanych państw A8, które przystąpiły do Unii Europejskiej w 2004 roku. Do tych krajów należą Polska, Czechy, Węgry, Słowacja, Słowenia, Estonia, Łotwa i Litwa. Obywatele tych państw będą uprawnieni do otrzymywania pełnych zasiłków takich jak jobseeker allowance, council tax oraz housing benefits o wartości nawet £250 tygodniowo. Nowe prawo obowiązywać będzie od maja tego roku. Brytyjczycy już obawiają się nadużyć ze strony imigrantów i zapowiadają, że przyznawanie zasiłków będzie się odbywać według “surowych przepisów” zapowiada Department for Work and Pensions. Do tej pory imigranci z krajów A8 nie mogli ubiegać się o świadczenia dla bezrobotnych o ile nie przepracowali 12 miesięcy w Wielkiej Brytanii. “Surowe przepisy” obejmować mają test stałego pobytu oraz spełnienie wszystkich kryteriów wymaganych przez DWP. Obywatele UE będą musieli udowodnić prawo do pobytu oraz przywiązanie do Wiejkiej Brytanii, chęć osiedlenia się oraz podać powody przyjazdu do UK. J.O.

niGDY WIĘCEJ Home Office’u dla Polaków

FAKTY

Po interwencji Komisji Europejskiej, Wielka Brytania znosi obowiązek rejestracji w systemie WRS dla obywateli krajów Europy Wschodniej. Komisja Europejska w listopadzie 2010 dała Wielkiej Brytanii ultimatum zniesienia dyskryminujących przepisów. W związku z tym z końcem kwietnia obywateli ośmiu krajów, które przystąpiły do Unii Europejskiej w 2004 roku przestaje obowiązywać rejestracja w systemie Worker Registration Scheme. Pracownicy z Polski, Czech, Węgier, Słowacji, Słowenii, Estonii, Łotwy i Litwy będą traktowani w Wielkiej Brytanii tak samo jak obywatele innych państw członkowskich UE. Zgodnie z postanowieniami Traktatu Akcesyjnego, Wielka Brytania od maja nie będzie mogła już stosować rozwiązań przejściowych na ryku pracy. W tym samym czasie Niemcy i Austria w pełni otworzą swoje rynki pracy dla obywateli państw członkowskich.

W PRAKTYCE

Do tej pory spełnienie tego wymogu wyglądało to tak, że wypełnioną aplikację należało wraz z czekiem na kilkadziesiąt funtów w jednej kopercie wysłać na adres Home Office. Do przesyłki należało dołączyć paszport lub dowód osobisty. I choć identyfikujące naszą

osobę dokumenty z drżeniem rak wkładaliśmy do kopert tak robiliśmy to spolegliwie gdyż większość pracodawców od tego dokumentu właśnie warunkowało podpisanie umowy o pracę. Zdarzało się wprawdzie, że obowiązek ten nie był skrupulatnie respektowany. Działo się tak zwłaszcza w dużych firmach zatrudniających wielu obcokrajowców. W kłopotliwej sytuacji stawał jednak ten, który poproszony został o ponowne przyniesienie zaświadczenia o rejestracji, bądź też jej odnowienie w przypadku zmiany pracy. Wprawdzie druga „rejestracja” – z danymi nowego pracodawcy odbywała się bezpłatnie, tak ci którzy zwlekali z wykonaniem jej w pierwotnym terminie przełknąć musieli fakt, że w kolejnych latach rejestracja była droższa. Dodatkowym problemem wynikającym z braku rejestracji WRS były pogłoski o rzekomym – choć często faktycznym – w udowodnieniu ciągłości zatrudnienia na terenie Wielkiej Brytanii. To w efekcie utrudniało staranie się o jakiekolwiek benefity oraz dodatki – mieszkaniowe lub rodzinne. Jak zatem podejść do mocno restrykcyjnych zapowiedzi rządu Camerona, że nie będzie już tak łatwo ani z benefitami, ani też z podjęciem pracy? Wydaje się, że w jedności postanowień Unii Europejskiej siła. To co do tej pory było dla wielu „zastrzeżone” staje się ogólnie dostępne.

temat z naszej okŁadki:

GDYBANIE

Gdyby tak na obie sprawy – zarówno rejestracji w Home Office, jak i benefitów - spojrzeć z innej strony – z góry – to pokusić można by się o stwierdzenie, że David Cameron, premier Wielkiej Brytanii musi się pogodzić z faktem, że stojący u sterów UE - Jerzy Buzek, przewodniczący Parlamentu Europejskiego zagrał w kierunku Królowej na nosie. To oczywiście daleka przenośnia i nikt nie chciałby oczywiście obrazić królowej Elżbiety, ale na nic zdały się dziesiątki publikacji w Daily Mail o tym ile europejczycy doją - “podobno na lewo” funtów z brytyjskiej kasy. Równe prawa dla wszystkich członków Unii Europejskiej zwyciężyły. przygotowali J.O. & Mateo

Zmiany w urlopach

rodzicielskich

Od 3 kwietnia 2011 roku wchodzi w życie Additional Paternity Leave, który daje ojcom prawo do maksymalnie sześciu miesięcy urlopu ojcowskiego z całości statutowego urlopu macierzyńskiego, pod warunkiem że matka powróci do pracy. Nowe prawo przysługuje ojcom dzieci, które przyjdą na świat lub zostaną zaadoptowane od 3 kwietnia 2011 roku. Jest to dodatkowy urlop poza przysługującymi obecnie mężczyznom dwoma tygodniami.

Z nowego prawa może skorzystać każdy pracownik, który jest ojcem albo małżonkiem lub partnerem matki, bądź stanie się rodzicem adopcyjnym lub małżonkiem albo partnerem kobiety adoptującej dziecko. Dodatkowy urlop ojcowski należy wykorzystać w pierwszym roku życia dziecka lub odpowiednio w ciągu roku po adopcji. W przyszłości zmiany mają podążać w stronę przyznania rodzicom jeszcze większej swobody planowania całego urlopu macierzyńskiego po wykorzystaniu przez matkę pierwszych obowiązkowych sześciu tygodni. Will O.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 3

2011-03-06 17:14:56


4

EAST ENGLAND ... z tęsknoty za domem

Czy wiesz gdzie mieszkasz?

No i gdzie się podziały Huntington tamte czasy? W naszym rodzinnym domu zawsze celebrowano pierwszy posiłek. Do stołu zasiadaliśmy punkt 7 rano. Każdy z nas miał w to swój własny wkład. I tak; moja mama razem ze starszą siostrą przygotowywały posiłek. Mój tato razem z braćmi nakrywali do stołu. Ja, jako mała dziewczynka miałam tylko jedno zadanie. Musiałam zadbać by poranna gazeta leżała na swoim miejscu przy tatowym krześle, zaraz koło kubka z parującą, poranną kawą. Rytuał czytania gazety w naszej rodzinie przechodził z ojca na najstarszego syna. Wszyscy bardzo

lubiliśmy tę chwilę. Tato często zmieniał głos. Na poważny i mniej poważny. Czasem nawet bardzo śmieszny lub krytykujący, w zależności od wiadomości. Dziś już się tego nie praktykuje. Śniadania jedzone są w pośpiechu, a gazetę wyparły media i elektroniczne wiadomości, wysyłane na i-pody, e-maile, podawane są przez Internet, radio lub telewizję. Mam wrażenie, że coraz mniej ludzi czyta, gdyż woli oglądać lub słuchać. No cóż, mamy czasy, gdy w każdym domu komputer gości mniej więcej tak często jak telewizor. Jednak dzieciństwo i czytanie gazet wspominam z pewną nostalgią. Dziś, jako dorosła kobieta chciałabym, by więź jaka tworzyła się pomiędzy naszymi rodzicami, a nami przy zwykłym śniadaniu, nie zgasła. Szczególnie tu, na obcej ziemi, gdzie gazet z informacjami o naszych rodakach jest tak niewiele. Dlatego to ja raniutko, na krótko przed śniadaniem, chwytam kurtkę i wychodzę po gazetę, by mój mąż

Instytut Pamięci Narodowej w Warszawie wydał edukacyjną planszową grę typu Monopol zatytułowaną “Kolejka”. Twórcą gry jest Karol Madaj z IPN. “Kolejka” przedstawia realia życia w Polsce w latach 80-tych. Każdy z graczy posiada rodzinę składającą się z pięciu pionków, rodzina losuje listę zakupów i ma za zadanie kupić wszystkie produkty z listy. Oczywiście tak jak to było za czasów komuny, zadanie jest bardzo trudne do wykonania. Pięć sklepów jest zamkniętych z powodu pustych półek, lub pojawiają się inne trudności w zdobyciu cennych towarów. Gra zawiera 60 kart towarów, na których

widnieją oryginalne przedmioty z czasów komunizmu. Do gry dołączone również są dwa filmy dokumentalne pokazujące rzeczywistość tamtych lat. Premiera gry odbyła się 5 lutego w Centrum Edukacyjnym IPN przy Marszałkowskiej w Warszawie.

Edyta Kaczmarek FELIETON

mógł przeczytać ją mnie i naszym dzieciom przy wspólnym posiłku. Pewnie każdy z was, domyśla się po którą z gazet sięgam. Życzę miłych chwil przy czytaniu „Naszych Stron”. Teraz zaczynam być częścią tej gazety, a moje marzenia przybierają całkiem inny wymiar. Postaram się pokazać Wam świat pełen kobiecego spojrzenia na całkiem przyziemne sprawy.

powrót KolejkĄ do PRL

Gra już od dnia ukazania cieszy się dużym zainteresowaniem w kraju, a także w Stanach Zjednoczonych czy też w Wielkiej Brytanii. Nie wiadomo jeszcze czy gra zostanie przetłumaczona na inne języki. J.O.

Zaciekawiło mnie, czy którekolwiek z was wie więcej o miejscowościach, które wybraliśmy sobie jako kolejne miejsce do dalszej egzystencji? Ciekawa jestem także czym kierowaliście się w doborze licznych miast i wiosek by osiedlić się właśnie w tej, w której obecnie mieszkacie? Czy były to miejsca pracy, liczba rodaków, wzgląd na bezpieczeństwo czy też inne walory? Szczerze powiedziawszy ja nigdy o tym nie myślałam. Przyjechałam tu do rodziny, pewnie jak większość z nas tu osiedlonych. Postanowiłam więc dowiedzieć się czegoś więcej o tych miejscowościach i tak właśnie wstukałam hasło Huntington, Cambridgeshire w wyszukiwarkę google. Ku mojemu zdziwieniu wyskoczyło ok. 581,000 wyników. Sama Wikipedia mówi niewiele, notka jest krotka i bardzo treściwa :

Huntingdon - miasto w Wielkiej Brytanii, w Anglii w hrabstwie Cambridgeshire, położone na północnym brzegu rzeki Great Ouse i sąsiadujące z miastem St Ives. Między miastem a wsią Brampton znajduje się największa łąka w Anglii Portholme Water Meadow o powierzchni 104 ha. Miasto zamieszkuje 19 830 osób. Jest także wzmianka o Olivierze Cromwellu, angielskim polityku urodzonym w tej miejscowości przy końcu XVI wieku, który był dość kontrowersyjną postacią, nie wzbudził jednak we mnie pozytywnych odczuć, wręcz przeciwnie. Zaczęłam się zastanawiać, czy przypadkiem jest tu coś, co mogłoby mi się tu naprawdę spodobać, bym mogła pokochać to miasteczko równie intensywnie jak moją rodzinna wieś, więc szukałam dalej. Znalazłam trochę fotek i masę wiadomości, które zbiły mnie z tropu. Śmierć nauczycielki, wypadki samochodowe, pobicie polskiej nastolatki przez uczennice, korupcja polki w agencji pracy zniechęciły mnie na tyle, że zamknęłam laptopa i wzięłam się za przemyślanie. Może by tak zmienić miejscowość? Nie spalam w nocy, za to rano miałam już gotowy plan. Telefon do przyjaciela,

i długi spacer po naszych terenach. Paul pokazał mi to czego w internecie nie znalazłam. Przede wszystkim Hinchingbrooke Country Park, z uroczymi małymi jeziorkami, Hinchingbrooke school przerobioną z pięknych prawdopodobnie XVI-o wiecznych pozostałościach posesji Lorda Protektora. Uroczy widok na kamienice, której fundamenty zanurzone są w naszej Great Ouse River, czy na Old Bridge Hotel, w czasie wakacji obficie porośnięty bluszczem. Musiałam przyznać ze Huntington widziane obiektywem mojego aparatu, jest po prostu piękne. Zapytałam o nocne życie. Fakt, tu Paul nie miał wielkiego pola do popisu ale sprostował, że w centrum miasta znajduje się parę pubów, a dwa z nich w wieczory weekendowe zmieniają się w dyskoteki wypełnione po brzegi. Na brak aktywnego wypoczynku też nie ma co narzekać, mamy tu bowiem dwie siłownie, basen, sauny, korty tenisowe, oprócz tego, solaria, kino, McDonalda, KFC, restauracje i resztę równie interesujących miejsc, do których można pójść i milo spędzić czas ze znajomymi. Podziękowałam Paulowi i poszłam do domu. Nogi bolały mnie niemiłosiernie, lecz wiedziałam już, że ten weekend nie będzie nudny, Jest tu przecież tyle do zrobienia… Edyta Kaczmarek

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie20.indd 4

2011-03-06 13:21:22


5

Manchester, Leeds

Aresztowania po protestach w Rochdale

Tym razem English Defence League i ich przeciwnicy Unite Against Facism spotkali się w sobotę 5 marca w Rochdale niedaleko Manchesteru. Nie udało im się stanąć twarzą w twarz. Policja - jak zawsze przy okazji podobnych protestów - otoczyła obydwie grupy i nie pozwoliła, by doszło do ich bezpośredniego spotkania. Jednak w wyniku szeregu zaistniałych sytuacji 34 osoby zostały aresztowane. Policja potwierdza, że w większości byli to członkowie EDL. Nie odnotowano poważnych przestępstw, zatrzymań dokonano za zakłócanie porządku publicznego, awantury i nietrzeźwość. W manifestacji przeciwko islamskim ekstremistom uczestniczyło około 550 członków EDL z różnych części kraju. W kontrdemostracji wzięło udział około 100 protestujących,

którzy zgromadzili się przed ratuszem o 13:00. Wśród protestujących znaleźli się członkowie UAF wspierani przez lokalną społeczność, członkowie NUT oraz przedstawiciele lokalnych meczetów. Godzinę później przybyli członkowie EDL eskortowani przez policję. Odnotowano kilka zakłóceń takich jak rzucanie butelkami i petardami. W trakcie protestów zamknięto wszystkie sklepy w centrum Rochdale. Policja wprowadziła również zakaz sprzedaży alkoholu przez lokalne puby, a do tego ich właściciele z własnej woli postanowili całkowicie zamknąć drzwi na czas trwania manifestacji. Protest EDL zakończył się około godziny 16:00 i wszyscy protestujący zostali przewiezieni autobusami na dworzec kolejowy. J.O.

Kolejne Protesty

W sobotę 5 marca główne ulice centrum miasta opanowało setki protestujących osób przeciwko planowanym cięciom budżetowym. Pielęgniarki, przedszkolanki, pracownicy urzędu miasta oraz przedstawiciele związków zawodowych protestowali między innymi na Oxford Street. Wszystko to aby przekonać urząd miasta do nie podpisywania dokumentu, który zawiera plany 170 milionowych cięć budżetowych na przyszłe 2 lata. Dokument ten ma zostać podpisany w środę 9 marca w Manchester City Council. Plany cięć budżetowych zawierają przede wszystkim zwolnienia 2000 pracowników pracujących dla miasta i firm partnerskich. To co również poruszyło protestujących to plany zamknięcia niektórych bibliotek, ośrodków sportowych oraz

przedszkoli. Nie które przedszkola zostaną przejęte przez firmy prywatne, co wiąże się ze wzrostem cen ich usług. Zapowiadane są kolejne manifestacje mimo podpisania dokumentu. J.O.

Wakefield: Ochroniarz jak Robocop?

Firma ochroniarska Protex, która obsługuje ulice i niektóre kluby w Wakefield zakupiła nowe “zabawki” dla swoich pracowników. Są to kamery video. Urządzenia będą montowane do ucha ochroniarza, oczywiście nie na stałe. Nowe gadżety dostaną wszyscy ochroniarze klubów oraz (night life marshals) osoby patrolujące centrum miasta w weekendowe noce. Nagrania w razie potrzeby będą

wykorzystywane w sądzie jako dowód w sprawie. Usprawnienia mają odstraszyć agresywnych imprezowiczów, którzy dopuszczają się ataków na ochroniarzy. W wielu takich przypadkach ciężko było potem udowodnić komukolwiek winę z braku świadków. Inicjatywa ta jest zorganizowana przy współpracy z West Yorkshire Police. J.O.

Zmiana czasu w Wielkiej Brytanii?

Rząd Davida Camerona zastanawia się nad wprowadzeniem na terenie Wielkiej Brytanii czasu ś ro d kowo e u ro p e j s k i e g o , który obowiązuje w większości krajów Europy. I nie dotyczy to tylko regulowania zegarków, ale stałej zmiany strefy czasowej o godzinę do przodu, co miałoby w efekcie przysłużyć się ożywieniu branży turystycznej w kraju. Przedstawiciele przemysłu turystycznego przekonują, że wiążące się ze zmianą czasu dłuższe letnie wieczory przyniosą krajowej gospodarce zyski rzędu miliardów funtów. Pomysł przestawienia zegarów brytyjski premier poparł już w ubiegłym roku. Podkreślił jednak, że zostanie on wprowadzony w życie tylko wówczas, gdy poprze go również społeczeństwo.Tymczasem w Szkocji pojawiły się obawy, że ciemniejsze poranki staną się przyczyną zwiększenia liczby wypadków drogowych. Wyniki analizy korzyści i zagrożeń, wynikających ze zmiany czasu z zachodnioeuropejskiego na środkowoeuropejski ma opublikować w przyszłym tygodniu Ministerstwo Kultury, Mediów i Sportu. Czas środkowoeuropejski był już wprowadzony w Wielkiej Brytanii w latach 1968–71, ale ostatecznie wrócono do czasu zachodnioeuropejskiego. BBC

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 5

2011-03-06 13:21:34


6

EAST ENGLAND \ PETERBOROUGH PETERBOROUGH:

Stworzono stronę www dla

THEO KAWALA

POSZUKIWANIA ZAGINIONEGO THEO KAWALA

Mija kolejny tydzień poszukiwań Theo Kawala

Mieszkaniec Peterborough, stworzył stronę internetową z myślą o poszukiwanym nastolatku. Twórca tego pomysłowego projektu jest Martin Dalton z Woodston. Na stronie www. theokawala.co.uk można znaleźć szereg informacji na temat zaginionego jak i okoliczności zaginięcia w tą pechową noc 18 lutego 2011. Martin zaprosił do współpracy lokalne �irmy, dzięki czemu projekt został stworzony zupełnie za darmo. Strona ma też być łącznikiem grup Facebook i Twiter gdzie zainteresowani wymieniają się informacjami odnoszącymi się do poszukiwanego nastolatka. Jak sam twórca przyznał, dzięki współpracy z policją i organizacjami zaangażowanymi w poszukiwania www. theokawala.co.uk będzie uaktualniana jak tylko pojawi się jakakolwiek informacja lub apel. Will O

Nadal nie ma śladu po zaginionym 16 latku. Niestety poszukiwania nie przynoszą żadnych efektów. Tymczasem zdruzgotana rodzina Theo łapie się wszystkich sposobów, które mogłyby pomóc w odnalezieniu chłopaka. Czynny udział w poszukiwaniach bierze udział przede wszystkim policja, a także przyjaciele nastolatka. Nawet zupełnie obcy ludzie zgłaszają swoją gotowość do podjęcia poszukiwań na własną rękę lub przy pomocy instrukcji wydanej przez policję Cambridgeshire. W akcję już zaangażowano policję z sąsiednich hrabstw, lecz jak na razie wszelkie działania nie przynoszą oczekiwanych efektów.

Wiadomości z Policji

Policja wykorzystuje wszystkie dostępne sposoby, aby dotrzeć do jak najszerszej liczby mieszkańców z apelem o pomoc w poszukiwaniach. Użyto również systemu bluetooth do wysyłania wiadomości tekstowych na telefony komórkowe ludzi znajdujących się w pobliżu posterunku w centrum miasta. Wiadomości wysyłane są bezpośrednio z centralnej komendy policji do wszystkich osób znajdujących się w odległości do 22 metrów od budynku policji. Policja zazwyczaj wykorzystuje ten system dla własnych potrzeb.

Na ostatnim meczu drużyny Peterborough funkcjonariusze i przyjaciele zaginionego rozdali tysiące ulotek wszystkim kibicom, mając nadzieje na dotarcie z informacją zwłaszcza do przyjezdnych kibiców przeciwnej drużyny. Ulotki są drukowane non-stop zupełnie za darmo i rozdawane przechodniom prawie, że na każdym kroku.

Ludzie mówią ...

Pytając mieszkańców Peterborough, co sądzą na temat tej sprawy usłyszeliśmy przeróżne odpowiedzi. Jeden z lokalnych sklepikarzy twierdzi, że zaginięcia ludzi czy gwałty to plaga tego miasta. „W Peterborough mieszkam 35 lat i niestety takie sytuacje zdarzały się dosyć często w przeszłości. Przykro mi to stwierdzić, ale w większości przypadków zaginionych w ogóle nie odnajdywano lub ich ciała wyławiano z rzeki Nene. Według mnie policja powinna skupić się bardziej właśnie na poszukiwaniach w rzece i jej nadbrzeżach”. Spotkaliśmy się również z przerażeniem mieszkańców. Jedna z zapytanych przez nas kobiet powiedziała, że po zmroku już nie wychodzi z domu sama. W jej oczach widać było strach, kiedy o tym mówiła. Rozmówczyni dodała również, że wraz ze znajomymi bardzo wspiera akcje poszukiwawcze w terenie. Dołączyła równiez do wolontariatu na portalu Facebook.

Apel do Polonii

Znajomi Theo skontaktowali się również z nami, z prośbą o zachęcenie lokalnej Polonii o wsparcie akcji poszukiwawczej. Jedna z tych osób dodała, „Jako media docierające bezpośrednio do polskiej społeczności możecie nagłośnić sprawę Theo. Jest was tutaj wielu i może ktoś z was mógł mieć kontakt z Theo lub posiada jakiekolwiek informacje na temat jego zaginięcia. Prosimy o pomoc. Im nas będzie więcej tym większe będziemy mieli szanse na jego odnalezienie”. Jeżeli posiadasz jakiekolwiek informacje na temat zaginionego, zadzwoń niezwłocznie na

0345 456 456 4

LINCOLNSHIRE LUDZKA NOGA W KANALE ODPŁYWOWYM

Policja z Lincolshire ujawniła fakt, że 4 marca odkryto część ludzkiego ciała w podmiejskim kanale. Odkrycia dokonał dwa dni wcześniej mieszkaniec Louth, Lincolnshire. Policji zajęło aż dwa dni aby ludzka nogę odnaleźć w mętnej wodzie. Z pierwszych ustaleń o�icerów śledczych wynika, iż część ciała pochodzi od młodego, białego mężczyzny w przedziale wiekowym od 15 do 20 lat. Pierwsza myśl się pojawiła to sugestia, że odkrycie może mieć związek z zaginionym nastolatkiem, Theo Kawala, który zaginął 2 tygodnie temu w Peterborough. Miasteczko Louth jest wprawdzie położone aż 66 mil od Peterborough, ale to wcale nie oznacza, że znalezisko nie może mieć związku z lokalnym zaginionym. Policja powstrzymuje się w obecnej chwili od komentarzy na ten temat. Obecnie prowadzone są badania DNA w celu zidenty�ikowania odnalezionej części ciała. Will O

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 6

2011-03-06 13:57:06


7

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 7

2011-03-06 13:57:15


8

EAST ENGLAND Spalding:

Chcą zmienić prawo, żeby pozbyć się bezdomnych imigrantów

Policja ze Spalding prosi miejscowe władze o zmienienie lokalnego prawa, które ułatwiłoby wysłanie imigrantów do ich krajów. Policja twierdzi, że przy obecnym prawie walka z bezdomnymi, jest daremna. Około ośmiu imigrantów z Europy Wschodniej nagminnie nocuje w centrum miasta, a zwłaszcza przy Sheep Market i Gore Lane. Według funkcjonariuszy, bezdomni odstraszają mieszkańców i turystów oraz widok śpiącego człowieka na ziemi nie przynosi miastu ani prestiżu ani korzyści. Lokalny radny John Hayes już zapowiedział, że przygotuje specjalny projekt, aby pozbyć się ludzi bezdomnych jak i takich, którzy nie są wstanie sami się utrzymać. Brytyjska Kancelaria Prawnicza z Polską Obsługą Newsman

Bezrobotna NIEODPŁATNIE WYSZKOLĄ Brytanio na rowery W CAMBRIDGE

Weźcie przykład z Polaków: wsiądźcie na rower i szukajcie pracy - tak brzmiącymi słowami, Lord Norman Tebbit, były przewodniczący brytyjskiej Partii Konserwatywnej i minister zatrudnienia w rządzie Margaret Thatcher, wezwał bezrobotnych Brytyjczyków do naśladowania Polaków, Litwinów i Słowaków nie wahających się przemierzać tysięcy kilometrów w poszukiwaniu pracy. - Dlaczego bardziej im zależy niż nam? - powiedział Tebbit udzielając wywiadu grupie studentów w Merthyr Tydfil, w południowej Walii. Polityk jest znany w Wielkiej Brytanii z mówienia wprost. Mówi to co myśli. Podobnych porad udzielił już trzydzieści lat temu. Doradzał wówczas swoim rodakom, by zamiast protestować przeciwko bezrobociu, wsiedli na rowery i zaczęli szukać pracy. 79-latek zapytany - czy jego opinia na temat walki z bezrobociem jest wciąż aktualna, odpowiedział bez wahania, że tak. Jako przykładu użył Polaków, by podkreślić jej skuteczność. Merthyr, miejscowość gdzie przemawiał Lord Tebbit, zajmuje obecnie drugie miejsce pod

względem liczby bezrobotnych. Miasto plasuje się w czołówce z największą liczbą osób pobierających zasiłki chorobowe w Walii.

Jeszcze kilka lat Mertyr było znanym ośrodkiem na przemysłowej mapie Wielkiej Brytanii, zmieniła się po zamknięciu nierentownych fabryk, zwłaszcza gdy w 2008 roku z produkcji wycofał się producent odkurzaczy, firma Hoover. Mateo

770 tysięcy bezrobotnych Neetsów „Not in education, employment or training” - w skrócie NEET, to określenie młodej osoby znajdującej się na najlepszej drodze do życiowej porażki. Zwrot pojawił się już w wikipedii, a eksperci alarmują, że grupa takich osób w UK gwałtownie rośnie i na dzien dzisiejszy jest to grupa 770 tysięcy młodych osób w wieku od 19 do 24 lat. To co ich łączy to brak pracy, brak wykształcenia oraz brak pomysłu na życie.

Firma SmartLIFE oferująca gamę szkoleń, ze szczególnym uwzględnieniem budownictwa zrównoważonego zaprasza wszystkie osoby bezrobotne lub bierne zawodowo z regionu Fenland, Kings Lynn i West Norfolk do wzięcia udziału w szkoleniu “ Low Carbon Skills”. Kurs pomoże bezrobotnym w zdobyciu nowych umiejętności w dziedzinie zrównoważonego budownictwa. Szkolenie jest finansowane ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego i odbywać się będzie w Cambridge Regional College i College of West Anglia. Inicjatywa skierowana jest do osób, które pracowały wcześniej w sektorze budowlanym i chcą podnieść swoje kwalifikacje lub do osób, które nie posiadają takiego doświadczenia ale chciałyby skierować swoją karierę na inny tor.

Jest to program partnerski, przy którym współpracują Cambridgeshire County Council, Cambridge Regional College, The College of West Anglia, Fenland District Council oraz borough Council of King’s Lynn and West Norfolk. W celu uzyskania dalszych informacji, skontaktuj się z Glenn Thwaites na numer (01223) 699282 lub wejdź na stronę www.smartlife.org.uk J.O.

800 nowych miejsc

pracy w Peterborough Około 800 osób zostanie zatrudnionych po przebudowie parku handlowego Brotherhood Retail Park na Lincoln Road, Walton. Do obecnych ośmiu jednostek handlowo-usługowych dobudowanych będzie jeszcze siedem, dzięki czemu do parku zawitają nowe sklepy oraz restauracja, która ożywi centrum wieczorami. Prace mają się rozpocząć się już tego lata i potrwają rok. Otwarcie centrum w nowej odsłonie planowane jest na lato 2012 roku. Przebudowa pochłonie 25 milionów funtów. Jest to bardzo do-

bra wiadomość dla mieszkańców, otwarcie nowych sklepów oraz restauracji da zatrudnienie setkom osób w mieście, oraz poprawi wizerunek tracącego blask obecnego budynku. J.O.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 8

2011-03-06 18:23:11


9

EAST ENGLAND

Bezdomni Polacy won z Peterborough! Przed wyborami - nagonka na bezdomnych miała posmak polityczny. Kandydaci wołali na przemian w jaki sposób rozwiążą problem bezdomności. Od pomysłu do wykonania i tak: z ust polityków siedzących za sterami wprost do UK Border Agency - tym sposobem idea oczyszczenia ulic Londynu, Peterborough i Reading wejść miała w życie w ubiegłym roku. Opóźnień nie ma, ale przykręcają śruby bo olimpiada się zbliża. Dziś, według zapewnień Borisa Johnsona, do 2012 r. Londyn upora się z problemem bezdomności. Stanie się tak, bo stolicy nie przystoi bowiem w czasie Letnich Igrzysk Olimpijskich pokazać światu bezdomnych żebrzących na ulicach. Władze postanowiły wdrożyć w życie program, dzięki któremu bezdomni trafią wprost do swoich krajów. Urzędnicy, policjanci i wszyscy zaangażowani w ten proces muszą się jednak nieco pospieszyć. Liczba bezdomnych zamiast sukcesywnie spadać, stale wzrasta. Tak mówią statystyki, a bezdomnych z tzw.: squotów nie łatwo wykurzyć. I ponadto to wszystko często kroć bezdomni to nie brudni zapchleni staruszkowie. To cwani studenci, którzy w ten sposób oszczędzają by więcej uciułać na spełnienie marzeń. Skąd pomysł, by teraz ponownie zająć się oczyszczeniem londyńskich ulic z wałęsających się bezdomnych? Okazuje się, że powodem są nadchodzące Letnie Igrzyska Olimpijskie 2012. W tym celu powstał specjalny program deportacji bezdomnych emigrantów. Projekt został wprowadzony w życie w Londynie, Oksfordzie, Reading i Peterborough. Za tym wszystkim stoi UK Border Agency (UKBA). Po pierwszych czterech miastach, gdzie problem bezdomności uznano za najbardziej uciążliwy - przyjdzie czas na następne miasta. W ramach programu rząd przymusowo deportuje osoby, które przebywały w Wielkiej Brytanii dłużej niż trzy miesiące, nie pracując, nie ucząc się i nie mając tym samym szans na podjęcie pracy lub nauki. Takie rozwiązanie możliwe jest dzięki dyrektywie Unii Europejskiej przyjętej wiosną zeszłego roku.

Na jej mocy obywatele państw należących do wspólnoty mogą swobodnie przemieszczać się po krajach UE do trzech miesięcy, następnie, jeśli nie studiują bądź nie znaleźli źródła utrzymania mogą zostać deportowani do własnego kraju. Rząd przekazał już 60 tys. funtów organizacji Thames Reach, dzięki czemu sfinansowano bilety powrotne dla bezdomnych. Wolontariusze i pracownicy Thames Reach namawiali żebrzących emigrantów na powrót do domu wręczając darmowy bilet autobusowy lub samolotowy w jedną stronę z docelowym kierunkiem - powrót do kraju pochodzenia. Konserwatyści twierdza jednak, że skończył się czas namawiania i proszenia. Bezdomni, którzy nie pracują lub nie studiują na terenie Zjednoczonego Królestwa zostaną deportowani siłą. To jak sie jednak okazuje - nie będzie wcale takie łatwe. Bezdomni w Wielkiej Brytanii maja z czego wybierać jeśli tylko chcą zamieszkać na squocie. Szacuje się bowiem, że pustostany stanowią 1,5 % wszystkich domów na terenie Anglii i Walii. I choć David Cameron chciał wspomóc bezdomnych i postulował o wprowadzenie projektu “Empty Property Rescue Plan”, co dało by prawa do zamieszkania w niczyich domach - tak, po wyborach pomysł ten jednak nie zyskał zbyt dużej popularności. Nie ma żadnych szczegółowych danych dotyczących ilości osób zamieszkujących puste domy.

Squatting, czyli zajmowanie pustostanów, to sposób na życie. Spora część squatersów normalnie pracuje i studiuje, traktując mieszkanie na dziko jako formę oszczędności. Według organizacji Crisis, w Anglii żyje jakieś 200 tys. bezdomnych, a na terenie całej Wielkiej Brytanii – pół miliona. Według „Timesa” bezdomni w stolicy to populacja ok. 13 tys. z czego 3-4 tys. to Polacy, co potwierdza polska organizacja charytatywna „Barka”. Inne źródła - The Simon Community mówi o 20 tys. bezdomnych Polaków w Londynie. Bezdomni Polacy to nie tylko problem Londynu. Według organizacji Pomost-Passerelle w Paryżu jest 5 tys. polskich kloszardów. Deutsche Welle pisze, że 40% wszystkich bezdomnych w Niemczech stanowią Polacy; w Rzymie 4-5 tys.; w Edynburgu 2-3 tys. Problem bezdomności nie łatwo rozwiązać. Występuje on w każdej stolicy i większej aglomeracji europejskiej. Na celowniku Brytyjczyków są obecnie cztery miasta: Londyn, Oksford, Reading i Peterborough. Jak pamiętamy z doniesień prasowych - pisma informujące o ewentualnej deportacji bezdomnym wręczano w ubiegłym roku przed wyborami, czyli grubo pół roku temu. Dziś zdaniem władz sprawa jest prosta. Bezdomnych trzeba wyłapać i odesłać do domu. Czego więc można się spodziewać? Wielkiej nagonki? Mateo

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie20.indd 9

2011-03-06 15:18:21


10

EAST ENGLAND

Zadeptał koleżankę na śmierć

26-letni Litwin, Tomas Acas został skazany za zadeptanie koleżanki na śmierć. Sąd Koronny w Cambridge wydał w tej sprawie dożywotni wyrok. Morderca posiedzi przynajmniej 16 lat za kratami. Litwina skazano za zamordowanie swojej koleżanki, również Litwinki - Jolanty Dumcuivieney poprzez zadeptanie jej na śmierć. Acas, kiedy napadł na nią kierując się chęcią zrabowania jej oszczędności. Morderca nie okazał żadnej skruchy podczas procesu.

Przebieg Zdarzeń

Do morderstwa doszło 4 maja 2010 roku w Wisbech. Acas wraz z Jolantą w ten dzień razem poszli na grilla do znajomych. Nie zabawili tam zbyt długo. Był to ostatni raz, kiedy widziano kobietę żywą. Acas w ten sam wieczór przyszedł do Jolanty domu. Doszło do sprzeczki pomiędzy znajomymi. Litwin zaczął bić kobietę. Upadła na podłogę. Litwin skakał po niej używając dużej siły. Jolanta zmarła od obrażeń odniesionych na całym ciele. Lekarze sądowi badający ciało denatki stwierdzili, że doszło do złamania 10 żeber, rozerwania wątrobę, rozległego krwotoku wewnętrznego oraz poważnych uszkodzeń krtani, po której również deptał Litwin. Po morderstwie Acas wcisnął ciało swojej ofiary pomiędzy dwa materace łóżkowe, po czym okradł jej mieszkanie. Jolantę odnaleziono dopiero po 5 dniach, gdy

jej mąż mieszkający na Litwie zadzwonił na policję z informacją o zaginięciu żony.

Motyw zabójcy?

Motywem zbrodni oczywiście okazały się pieniądze. Jolanta zaoszczędziła je dla swojej rodziny na Litwie. Pracowała w Del Monte Factory. W tym samym miejscu pracował również jej przyszły zabójca. Znali się dobrze. W jednej z rozmów, Litwinka pochwaliła się mu ile zaoszczędziła pieniędzy. Acas wiedząc, że Jolanta ma wkrótce zamiar opuścić UK na dobre. Nie czekał więc długo i popełnił tą straszną zbrodnię. Zdecydował się nie przepuścić takiej okazji.

W noc dokonania morderstwa Litwin ze zrabowaną kartą udał się do bankomatu, aby podjąć oszczędności Jolanty. Niestety udało mu się wyciągnąć zaledwie 200 funtów. Większa suma pieniędzy została nietknięta. Z jej mieszkania Acas ukradł telefon komórkowy, torebkę oraz karty bankomatowe. Wszystkie te przedmioty do dzisiaj nie zostały odnalezione. Mąż i syn Jolanty nie mogą się pogodzić z zaistniała sytuacją. Są w szoku. Do tej pory trudno jest im pozbierać się po przeżyciu takiej tragedii. Rodzina zamordowanej uważa wydany wyrok za nieadekwatny do popełnionego czynu. Will O

PIĄTEK, 18. MARZEC 2011 - Dzień Czerwonego Nosa 2011 Już w piątek za dwa tygodnie całą Wielką Brytanię obejmie kampania radości i śmiechu, połączona z masową zbiórką pieniędzy na cele i projekty dobroczynne na terenie UK oraz Afryki. Jest wiele sposobów, aby się włączyć w nią włączyć, począwszy od finansowego wspierania ulubionych gwiazd telewizyjnych, sportowców, komików, etc. podczas wykonywania wyznaczonych im w tym roku zadań, zakupienia certyfikowanych koszulek Red Nose Day Comic Relief lub też charakterystycznych czerwonych nosów, dostępnych we wszystkich większych supermarketach, jak również organizowania własnych imprez dobroczynnych. Możliwości jest zdobycia pieniędzy na ten szczytny cel jest wiele. Najciekawsze a zarazem najbardziej zabawne pomysły można znaleźć na stronie www.rednoseday.com. Tym, którzy chcieliby się włączyć w akcję Dnia Czerwonego Nosa proponuje się między innymi organizację przedstawień i innego rodzaju ala teatralnych show, stawienie czoło nietypowym i często niesmacznym wyzwaniom, pieczenie, gotowanie i sprzedawanie swoich produktów, sprzedawanie swoich niepotrzebnych rzeczy, ścięcie lub pomalowanie (idealnie na czerwono) włosów a nawet rozdawanie pocałunków lub uścisków nieznajomym – a wszystko to w szczytnym celu… aby zebrać jak najwięcej funduszy podczas Red Nose Day w piątek 18-rego marca. Jeśli ktoś chciałby podzielić się z nami swoim pomysłem na Red Nose Day po polsku lub też chciałby przesłać nam swoje zdjęcie wspierające kampanię lub nawiązujące do swego tegorocznego dobroczynnego wyczynu prosimy o kontakt emailowy lub poprzez naszą grupę na Facebooku. Mamy nadzieję otrzymać od Was jak najwięcej czerwono zabarwionych zdjęć. CZWARTEK, 31. MARZEC 2011 - Wystawa w Duxford Zakończenie wystawy Polish Airmen in the Battle of Britain (Polscy piloci w Bitwie o Anglię)

Otwarta sześć miesięcy temu w Imperial War Museaum w Duxford wystawa upamiętniająca czyny i heroiczną walkę naszych rodaków w powietrznej walce o Wielką Brytanię powoli dobiega do końca. Tym, którzy nie mieli okazji jeszcze jej zobaczyć serdecznie polecamy wybranie się do Duxford, gdzie będzie można ją jeszcze oglądać do końca miesiąca marca 2011. Więcej infomacji można uzyskać na stronie Imperial War Museum: http://duxford.iwm.org.uk/server/show/ConWebDoc.6978 oraz Polish Cultural Institute: http://www.polishculture.org.uk/. Zarząd i Wolontariusze EEPCO

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 10

2011-03-06 15:35:32


11

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 11

2011-03-06 15:35:43


12

WIELKA BRYTANIA \ EAST ENGLAND

DecyzjĄ sądu bez dziecka

Wylew krwi do mózgu i do oczu, oraz pęknięta kość piszczelowa z tymi objawami z miejscowości Grays do szpitala w Basildonie zabrana została 5 miesięczna dziewczynka. Pogotowie wezwała matka, gdy zaobserwowała niepokojące objawy prowadząc codzienną pielęgnację niemowlęcia. Rodzicom, którzy po dwóch dniach od zdarzenia zostali aresztowani zarzuca się złą opiekę nad dzieckiem, a sprawę w policyjnych aktach zakwalifikowano jako syndrom dziecka potrząsanego. To bardzo kontrowersyjna sprawa, która w efekcie przekreśla plany młodych rodziców na kontynuowanie nowego życia w Wielkiej Brytanii. Diagnoza lekarska, oparta o koncepcję SBS (shaking baby syndrom – definicja patrz obok.) zdaniem rodziców jest dla nich bardzo krzywdząca. Oboje wskazują, że stan dziecka może być wynikiem szczepionki - czego starają się dowieść kontrowersyjne anty tezy lekarzy sceptycznie podchodzących do obowiązku szczepień. Oto historia młodego małżeństwa, które opowiedziało nam ze szczegółami w jak trudnej znaleźli się sytuacji. Ze szpitala w Basildonie dziecko przewieziono do Londynu. W Londyńskim centrum pediatrycznym Great Ormond Street Hospital, u dziecka stwierdzono wysokie ciśnienie krwi. Dziewczynka trafiła na oddział intensywnej opieki. W szpitalu przesłuchano oboje rodziców, których aresztowano w efekcie diagnozy – mówiącej o wystąpieniu syndromu SBS postawionej przez lekarzy. Ojcu założono na ręce kajdanki. Matkę wyprowadzono w asyście policjantki. Rodziców oskarżono o doprowadzenie do objawów zgodnych z syndromem dziecka potrząsanego. Do sądu trafiły dwie sprawy.

Jedną wniosła opieka społeczna, a drugą policja. Nie wykluczone, że powstałe obrażenia wewnętrzne (bez widocznych obrażeń na ciele) będą skutkowały trwałymi uszkodzeniami i dziecko może być w części niepełnosprawne. Na dzień dzisiejszy nie wiadomo jakiego rodzaju będą to schorzenia i jaka będzie to niepełnosprawność. Wiadomo, że doszło do wylewu krwi do oczu i do prawej półkuli mózgu. Podczas gdy przesłuchiwano rodziców, policja dokonała w ich domu przeszukania. Do celów postępowania zabrano z ich domu paszporty, oraz część ubrań dziecka. Po kilku miesiącach od tego dnia policja nadal jest w posiadaniu telefonów komórkowych. Sprawa nabrała takiego obrotu, że dziecko na czas prowadzonego postępowania trafiło do rodziny zastępczej. Do czasu rozprawy sądowej wyznaczonej na 27 czerwca rodzicom nie odebrano praw rodzicielskich. Tymczasem pracownik brytyjskiej opieki społecznej ma w planach udać się do Polski, by ustalić czy dziadkowie – rodzice ojca - będą mogli zostać rodziną zastępczą dla dziecka.

- Dziecko miało szczepienia, ważenia i nie zauważono wówczas żadnych niepokojących oznak, znajoma odwiedzała nas w domu – mówi matka dziecka. – Dziś nasze dziecko możemy odwiedzać jedynie pięć razy w tygodniu, po dwie godziny dziennie. Godziny te chciano nam zmienić do 1 dziennie - argumentując, że dziecko mieć będzie więcej badań. Miejsce gdzie obecnie przebywa dziecko to dom, którym opiekuje się małżeństwo po 50-tce. Prywatnie mają dwójkę dzieci. Dochowali się też sześciorga wnuków. Podczas dotychczasowej współpracy z sądem, opiekowali się blisko dwustoma dziećmi. W historii domu zaledwie raz zdarzyło się, że powierzone im dziecko zmarło. Stało się tak z przyczyn naturalnych. Obecnie pod opieką mają dwie dziewczynki z autyzmem i chłopca z urazem kręgosłupa. Dziewczynka polskiej pary ma swój pokoik na piętrze. Na czas widzenia opiekunowie znoszą ją na dół do pokoju wizyt. Podczas wizyty rodziców obserwuje asystent z opieki społecznej prowadząc notatki ze swoich spostrzeżeń. Czas, który rodzice spędzają bez córki, przeznaczają między in-

nymi na poszukiwaniu informacji o podobnych przypadkach. Dotarli do informacji, z których wynika, że zaszkodzić mogły szczepionki. W wieku 2 miesięcy dziecko szczepiono po raz pierwszy, a w wieku 3 miesięcy drugi raz. Trzecią szczepionkę zaplanowano na czwarty miesiąc życia. Odkładano ją jednak kilka razy gdyż dziewczynka była chora. Kiedy wyzdrowiała udało się podać szczepionkę. - Około tygodnia później, pojawiły się niepokojące objawy, po których wezwaliśmy pogotowie. Podobne przypadki, które odnaleźliśmy w Internecie wskazują, że to właśnie szczepionki powodować mogą podobne objawy – mówi ojciec dziecka. - Wrócimy prawdopodobnie do Polski. Nasze plany rozpoczęcia nowego życia w Wielkiej Brytanii legły w gruzach. Trudno pozbierać się po tym, kiedy w sądzie padły słowa, że dziecko było kopane i przepychane. Kto normalny mógłby to zrobić? - zastanawia się wspólnie z matką. Rodziców nie badali psychologowie. Nie zainteresowano się jak odebranie dziecka rodzinie wpłynęło na matkę czy też ojca dziecka. Zostali jednak poinformowani, że gdy któreś z nich się przyzna, to drugie – będzie mogło dalej się dzieckiem zajmować. W praktyce wyglądało by to tak, że jeśli matka weźmie winę na siebie to ojciec po rozwodzie – od czego sąd warunkuje taką ewentualność - będzie mógł się dziewczynką zajmować. Rodzicom przysługuje prawo do stałego wglądu, współuczestnictwa i towarzyszenia dziecku podczas opieki i badań. Zdarzyły się jednak przypadki, że lekarze z Londynu czy też ze szpitala w Basildonie nie informowali na bieżąco o stanie zdrowia dziecka. Ponadto, jak twierdzą rodzice dziewczynka na początku grudnia została przewieziona ze szpitala z Londynu do Basildonu taksówką - zamiast jak do tej pory ambulansem. - Po przyjeździe do Basildonu dziewczynce stało się jej to samo co w domu. Stała się blada, wiotka i zaczęła tracić oddech. Na ręce wzięła ją wówczas moja mama. Objawy zauważyła również pielęgniarka. Zaczęła ją oklepywać, by przywrócić jej oddech - opisuje matka dziecka. - Lekarze ze szpitala

Zespół dziecka potrząsanego

(ang. shaken baby syndrome, SBS) – forma przemocy wobec dzieci, która występuje przy gwałtownym potrząsaniu niemowlęciem lub małym dzieckiem, co powoduje powstanie ruchu przypominającego smaganie batem i wiąże się z powstawaniem urazów akceleracyjno-deceleracyjnych. Ocenia się, że w USA urazy tego typu dotykają jedno na 1200–1600 dzieci każdego roku. W zespole często nie ma widocznych dowodów na zewnętrzny uraz. SBS mogą towarzyszyć urazy spowodowane uderzeniem o twarde przedmioty; takie połączenie potrząsania i uderzania o twardy obiekt jest czasami określane jako zespół potrząsania i uderzania. Koncepcja SBS powstała na początku lat 70. w oparciu o teorię oraz liczne przypadki opisane przez radiologa Johna Caffeya oraz neurochirurga Normana Guthkelcha. Zespół dziecka potrząsanego może spowodować poważne uszkodzenia mózgu, wiążące się z niepełnosprawnością do końca życia. Szacowana umieralność niemowląt z SBS waha się od 15 do 38%, a mediana wynosi 20–25%. Konsekwencje SBS inne niż śmierć obejmują różne stopnie upośledzenia wzroku (w tym ślepoty), motorycznego (np. porażenie mózgowe) i poznawczego.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 12

2011-03-06 15:36:40


13

WIELKA BRYTANIA \ EAST ENGLAND

w Londynie powiedzieli, że dziecko wypisali w dobrym stanie, a lekarze z Basildonu powiedzieli z kolei, że dziecko przyjechało w złym stanie. O przewiezieniu dziecka z jednego szpitala do drugiego, rodzice dowiedzieli się tylko dzięki babci dziecka, która może przebywać z maluchem stale. Gdyby nie ten fakt, to rodzice nie wiedząc o niczym – bo szpital nie poinformował o przeprowadzonym transporcie – na odwiedziny wybraliby się do Londynu. Na uwagę zasługują również okoliczności przewiezienia dziecka. Babci opiekującej się wnuczka dano 5 minut na spakowanie wszystkich rzeczy. Nie mogła poinformować rodziców, że dziecko będzie przewożone. Nie było czasu by przebrać dziecko. Ponaglano ją za to, bo przed szpitalem czeka taksówka. W pojeździe osobowym jechała pielęgniarka, babcia dziecka, dziecko oraz kierowca. W szpitalu w Basildonie dziecko umieszczono na jednej sali z dziećmi chorymi na zapalenie płuc. Dziecku mimo krzyku spowodowanego bólem gardła nie podano lekarstw, które przynieśli rodzice. Te leki, które bezproblemowo mogłaby dostać w domu zakwestionował lekarz. Odmówił podania dziecku czegokolwiek. W wyniki próśb ze strony rodziców, dziecku podano Calpol. Kiedy jej przeszło trafiła na inną salę. Kolejne sprzeczne informacje o dacie i kierunku przewożenia dziecka nadchodziły do rodziców, kiedy dziewczynce miano wykonać ponowne prześwietlenia głowy. Punktem kulminacyjnym w nie-

doinformowaniu o były sprzeczne informacje o pierwszej, grudniowej rozprawie. O tym kiedy mają przyjść do sądu - rodziców poinformowano dosłownie na dzień przed ustalonym terminem. W efekcie przyszli bez prawnika. Sąd odroczył postępowanie z uwagi na brak obecności adwokatów. - Opieka ma do nas zastrzeżenia, że nie dajemy dziecku spać oraz, że dziecko jest przemęczone - co jest oczywiście nieprawdą – mówi matka dziewczynki, powołując się na okoliczności zdarzeń do jakich doszło w domu gdzie sprawowana jest opieka nad dzieckiem. - Córka miała trzy razy ataki padaczkowe, z których każdy trwał około minuty. W tym czasie dziecko patrzyło w jeden punkt tracąc kontakt z otoczeniem. Jeden z ataków miał miejsce podczas odwiedzin rodziców. Dwa inne zdarzyły się podczas gdy dzieckiem opiekowali się rodzice zastępczy. Pracownicy socjalni poinformowani o sprawie upatrują źródła ataków padaczkowych wskazując na rodziców, którzy nie pozwalali dziecku się wyspać doprowadzając do przemęczenia. - Opieka ma również zastrzeżenia do sposobu w jaki się zajmujemy dzieckiem Pomawiają nas o to, że za bardzo dbamy o higienę dziecka. Wycieramy dziecku buzię jak ma brudną, a później gdy rozpoczynamy kąpiel to za długo dziecko przebieramy - wymienia mama dziewczynki. – Według mnie, każdemu niemowlakowi wygodnie jest poleżeć trochę bez ubranka, by okryta całymi dniami skóra mogła

pooddychać. To, co dla rodziców jest czynnością jak najbardziej prawidłową przy pielęgnacji dziecka - jest kwestionowane przez konsultantów z opieki społecznej. Trudno im jednak pochwalić, gdy przynosimy czyste, wyprane ubranka, gdy kupujemy jej zabawki i nowe ubranka- choć czasowi opiekunowie otrzymują na ten cel pieniądze. W czasie odwiedzin dziecka, rodzice muszą stosować się do zaleceń fizjoterapeutów. Ćwiczenia, zabawy, kąpiele, karmienie i ćwiczenia, co i tak czasem jest nie możliwe gdyż zdarza się po prostu, że przez większość wyznaczonego czasu dziecko śpi. - Wiemy, że naszej stałej obecności nie zastąpią dziecku zabawki czy też nowe ubranka. Nie poczuwamy się do winy, że zrobiliśmy dziecku cos złego - jak napisano w dokumentach. Jeden uśmiech dziecka daje nam niesamowitą siłę, by to jeszcze jakoś przetrwać. Dlatego nie wyobrażamy sobie, że Klaudia mogłaby nie trafić do naszych rodziców. Widać jak nabiera siły i robi postępy z dnia na dzien. Dziecko reaguje na nas z uśmiechem jak nas widzi. Tuli się do nas. Jak ją usypiamy bierze w dłoń moją rękę lub rękę męża – mówi matka dziecka. Rodzice podporządkowują się sugerowanym wskazówkom. Specjaliści z opieki społecznej podpowiadają, że z dzieckiem, które jest niepełnosprawne trzeba postępować inaczej niż z dzieckiem zdrowym i nie reagować na wszystkie jego grymasy i gesty. Fizjoterapeuci zalecają, by nie ustawać w

kontakcie z dzieckiem i dużo z nim pracować. Rodzice chcąc wypełnić wszystkie zalecenia dorzucają ogromną porcję uczucia, by nie odzwyczaić dziecka od własnej obecności. W raporcie medycznym, lekarze z Londynu napisali, że matka dziecka powiedziała, że dziecko w wieku trzech miesięcy raczkowało. Nietypowej notatce zaprzecza matka wskazując, że mowa była o umiejętności obracania się na boki – co zaniknęło gdy skończyło trzy miesiące. Kolejne błędne, niedokładne interpretowanie słów spowodowało, że po nieporozumieniu wynikającym z braku tłumacza babcia dziecka została oskarżona o próbę wywiezienia dziecka do Polski. Proszono wówczas o zaświadczenie, że dziecko jest w szpitalu i wyjazd jest niemożliwy. Opieka społeczna zrozumiała to nieopatrznie zarzucając babci dziecka niedopuszczalne prawem czynności , które mogłyby utrudnić postępowanie. Historia małżeństwa z Grays to nieodosobniony przypadek kiedy rodzicom odebrano dziecka sugerując Shaking Baby Syndrom. Przeszukując Internet natrafić można na szereg podobnych spraw, gdzie polskim rodzicom odebrano dziecko na podstawie opinii lekarskich, które łatwo wydać, a później niezmiernie trudno odwołać, podważyć i czemukolwiek zaprzeczyć. Opinia lekarska jest wówczas jak wyrok, od którego zależy przyszłe życie dziecka i jego rodziny. Adam Andrzejko

“Analizując historie choroby każdego z tych dzieci, dzienniki sprawowanej nad nimi opieki oraz medyczne bazy danych szybko ustaliłam, że badane przeze mnie dzieci zostały poddane jednemu lub kilku z tak zwanych rutynowych szczepień – przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B, DPT (dyfteryt, koklusz, tężec), polio (choroba Heinego-Medina) oraz HiB (Haemophilus influenzae1 typu B). W dość krótkim czasie po podaniu im tych szczepionek wystąpiły u nich objawy choroby, której rezultatem było poważne uszkodzenie mózgu lub ich śmierć. Dziecko zaraz po urodzeniu jest zazwyczaj zdrowe i w okresie dwóch miesięcy zostaje poddane pierwszej serii rutynowych szczepień. (Czasami szczepionka przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B zostaje podana w niedługim czasie po urodzeniu, kiedy dziecko i matka znajdują się jeszcze w szpitalu. Jednak w chwili obecnej dość duża liczba dzieci umiera w okresie kilku dni albo dwóch do czterech tygodni po urodzeniu i to po podaniu szczepionki przeciwko wirusowemu zapaleniu wątroby typu B. Zostało to udokumentowane w aktach działającego w Stanach Zjednoczonych VAERS [Vaccine Adverse Event Reporting System - System Raportowania Reakcji Ubocznych na Szczepionki]). Tak więc czasami po podaniu szczepionki dziecko przestaje się rozwijać i jego zdrowie zaczyna się pogarszać. Takie dziecko wykazuje zazwyczaj oznaki infekcji dróg oddechowych. Następnie otrzymuje drugą i trzecią serię szczepień i w tym momencie dochodzi do tragedii – dziecko zaczyna coraz intensywniej płakać, nie można go uspokoić ani pocieszyć, może przestać przyjmować pokarm, zaczyna wymiotować, ma trudności z połykaniem, zaczyna być przewrażliwione, ma kłopoty ze snem, może nawet dojść do konwulsji i pogorszenia jego stanu zdrowia, a także do upośledzenia funkcji mózgu. Pogorszenie stanu zdrowia dziecka może narastać bardzo szybko albo stopniowo, do momentu dopóki rodzice nie zauważą jakichś niepokojących zmian w jego zachowaniu. Dopiero wtedy śpieszą do lekarza albo do szpitala. Co ciekawe, lekarz zawsze pyta ich, kiedy dziecko było poddawane szczepieniu. Przypominając sobie, że ich pociecha jest “uodporniona”, ich wątpliwości co do jego stanu ulegają z reguły rozproszeniu. Mają jednocześnie nadzieję, że wszystko szybko wróci do normy. Zwykle w takim momencie lekarz odsyła ich z dzieckiem do domu, udzielając im rady: “Dajcie mu Panadol”. Jeśli jednak rodzice nadal upierają się, że z ich dzieckiem jest coś nie w porządku, traktuje się ich jako przesadnie przewrażliwionych lub kogoś, kto szuka kłopotów. Tak więc rodzice idą do domu, a ich dziecko pozostaje w tym samym stanie co poprzednio, a w skrajnych przypadkach umiera.” dr Viera Scheibner, autorka książek „Szczepionki – atak medycyny na system immunologiczny” oraz „Problemy behawioralne dzieci – związek ze szczepieniami” jest często powoływana przez sądy jako biegły w sprawach dotyczących uszkodzeń ciała, mogących być następstwem szczepień.

Syndrom SBS rezultatem szczepień?

Jak pokazują badania, uszkodzenia ciał wielu dzieci, które diagnozowane są rutynowo jako “syndrom potrząsanego dziecka”, mogą być rezultatem szczepień. Ostatnio coraz częściej słyszy się o “epidemii”, którą nazywa się “syndromem potrząsanego dziecka”. Rodzice dzieci, a zwłaszcza ojcowie oraz opiekunowie dzieci jak na przykład nianie, bardzo często oskarżani są o tak silne potrząsanie dziećmi, że powstają u nich trwałe uszkodzenia mózgu, a w niektórych przypadkach nawet śmierć. Dlaczego tak się dzieje? Czyżby z jakiegoś powodu przybywało dzieciobójców lub osób, które lubią krzywdzić dzieci? A może przyczyna tego rodzaju wypadków leży gdzie indziej? Po bliższym zapoznaniu się z genezą wszystkich opisywanych mi przypadków ujawniły one swoje drugie, groźniejsze oblicze. Otóż, w każdym z badanych przeze mnie przypadków opisywane przez rodziców objawy choroby dziecka pojawiały się zawsze po podaniu dziecku szczepionki. Autor: dr Viera Scheibner Źródło: “Nexus” nr 1 (3) 1999, http://wolne-media. h2.pl/?p=717

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 13

2011-03-06 15:36:49


14

EAST ENGLAND - koncert

Pancake Day

czyli tłusty czwartek po angielsku ... Czy wiedzieliście, że Anglicy mają swój odpowiednik naszego tłustego czwartku? Tłusty czwartek w roku 2011 wypadł 3 marca. Święto to obchodzone jest zawsze w czwartek poprzedzający Środę Popielcową. Natomiast angielski odpowiednik tego święta nazywany Pancake Day (Dzień Naleśnika) lub inaczej Shrove Tuesday (tłusty wtorek przed Popielcem) obchodzony jest zawsze we wtorek przed Środą Popielcową, która stanowi początek 40-dniowego postu i modlitwy, czyli Wielkiego Postu. W tym roku to smaczne święto wypada 8 marca. Jako Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii mamy szczęście, bo możemy celebrować obydwa święta i bez wyrzutów sumienia rozkoszować się zarówno pączkami jak i naleśnikami. W Wielkiej Brytanii i wielu innych krajach anglojęzycznych w tym dniu wszyscy zajadają się naleśnikami, ponieważ składniki, z których są zrobione, czyli cukier, tłuszcz i jajka w przeszłości były zakazane podczas Wielkiego Postu. Innym powodem, dla którego w ten dzień naleśniki królują w angielskich domach są składniki, które zazwyczaj każda rodzina posiadała w swojej spiżarni. Shrove Tuesday niegdyś znane było w Anglii, jako “half holiday” (pół dnia wolnego). O godzinie 11: 00 bijące kościelne dzwony oznajmiały wszystkim początek świętowania. W wioskach, miastach i miasteczkach w całej Wielkiej Brytanii w ten dzień odbywają się naleśnikowe wyścigi. Tradycja ta narodziła się w 1445 roku, gdy

pewna gospodyni domowa z Olney w Buckinghamshire była tak zajęta robieniem naleśników, że zapomniała o czasie. Dopiero, gdy usłyszała bijące dzwony kościelne oznajmiające rozpoczęcie nabożeństwa pędziła do kościoła wraz z patelnią i naleśnikami. Obecnie wyścigi odbywają się głównie z udziałem kobiet, które biegną do mety jednocześnie podrzucając naleśniki na patelni. Uczestniczki wyścigu często są przebrane w różne kostiumy i przy tej okazji zbierane są fundusze na cele charytatywne. Jak wszystko w Wielkiej Brytanii, również naleśnikowe wyścigi zostały zdominowane przez zasady BHP, w związku, z czym tradycyjny wyścig w szpilkach został niedawno zakazany i panie biorące udział w wyścigu muszą założyć płaskie obuwie. W mieście Scarborough w północnym Yorkshire w Pancake Day ulica Beach Road jest zamknięta dla ruchu drogowego, lokalne szkoły również są wcześniej zamykane i wszyscy mieszkańcy zbierają się, aby skakać przez linę. W dawnych latach do skakania używano długich lin z łodzi rybackich zacumowanych w porcie i długie kolejki mieszkańców ustawiały się do skakania przez kręcącą się linę. Oczywiście podczas tego wydarzenia nie zabraknie serwowanych w pobliżu naleśników. Dzieci w Whitechapel w hrabstwie Lancashire podtrzymują tradycję odwiedzania miejscowych domów prosząc o naleśniki. Ten zwyczaj pochodzi z czasów, gdy biedni robotnicy rolni odwiedzali zamożne dwo-

ry lub właścicieli ziemskich i prosili o naleśniki, nadzienie do naleśników lub poczęstunek. Prosty przepis na naleśniki (wystarcza na 12 naleśników)

200 ml mleka 110 g mąki 80 ml wody 2 duże jajka szczypta soli 10 g roztopionego masła olej lub inny tłuszcz do smażenia

Mleko i wodę wymieszać razem w dzbanku. Mąkę przesiać przez sitko do dużej miski, dodać sól. Wbić jajka i mieszając dodawać stopniowo mleko z wodą tak by nie było grudek. Wymieszać na gładką masę. Gdy ciasto naleśnikowe jest już gotowe, przy pomocy trzepaczki wmieszaj w ciasto roztopione masło. Rozgrzej patelnię i dodaj odrobinę tłuszczu następnie chochlą nalej ciasto naleśnikowe. Smażyć z obu stron na złoty kolor. Najpopularniejszą polewą do naleśników jest sok z cytryny z cukrem, lecz równie dobrze smakują z dżemem, bananami, kremem czekoladowym, lodami. Jeśli ktoś woli pikantną wersję naleśników, to polecam naleśniki z serem lub curry. Jeśli jesteś miłośnikiem naleśników może uda Ci się pobić rekord świata w jedzeniu naleśników. Rekordową ilość 73 naleśników w ciągu 60 minut zjadł Rosjanin. Rekord został ustanowiony 11 marca w 2008 roku. Powodzenia! David Nichols

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 14

2011-03-06 18:27:02


15

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 15

2011-03-06 18:24:21


16

na LUZIE ...

Castlevania - Lord of Shadows recenzja okiem gracza

Witam wszystkich po krótkiej przerwie i zapraszam do kolejnej recenzji gry, która ukazała się w październiku ubiegłego roku ale nie oznacza to, że jest jakimś przeżytkiem. “Castlevania - Lord of Shadows” jest typowym slasherem, czyli grą, w której podstawą rozgrywki jest zabijanie przeciwników przy pomocy przeróżnych broni i kombosów. Dość wymienić, że do tego gatunku można zaliczyć chociażby sławetnego “God of War” czy “Dante’s Inferno”. I nie da się ukryć, że gra czerpie z dokonań swoich poprzedników garściami, ale wprowadza też kilka nowych elementów. “Castlevania” jest najnowszą odsłoną znanej posiadaczom konsol serii, ale ci, którzy nastawiają się na kontynuację poprzednich części mogą się solidnie zawieść. Choć może to za mocno powiedziane, bo tytuł jest zacny i gra się w niego całkiem dobrze. Natomiast ci, co nie znają tamtych historii mają

przed sobą długą i bardzo ciekawą zabawę ( ponad 20 godzin gry). W grze wcielamy się w Gabriela Belmonta, rycerza Bractwa Światła, którego zadaniem jest obrona ludzi przed tytułowymi władcami cienia. Jednak nasz bohater prowadzi również prywatną misję, której celem jest dokonanie zemsty na kreaturze, która zabiła jego żonę. Gabriel za wszelką cenę spróbuje się zemścić ale też przywrócić ją do życia. Wędrówka odbywa się przez średniowieczną krainę opanowaną przez mnóstwo najprzeróżniejszych stworów, kreatur (pozytywnych jak i negatywnych), magicznych istot znanych nam z legend i baśni. I tutaj należy oddać hołd grafikom, bo poszczególne lokacje jak i ogólnie cała oprawa wizualna wygląda więcej niż znakomicie. Krainy są wykonane tak jakby projektowali je artyści a nie tylko graficy komputerowi. Wszystko jest bajecznie kolorowe, oddane ze smakiem, ale i tam gdzie trzeba stonowane i bardzo sugesty-

wne. Przemierzanie każdego odcinka daje niesamowitą przyjemność, chociażby z podziwiania widoków, które żyją jakby własnym życiem. I to jest największy plus Castlevanii. Na szczęście nie jedyny. Po drodze Gabriel spotka najróżniejsze kreatury, mniej lub bardziej groźne, a każdą z nich będzie musiał pokonać w inny sposób i na każdą znaleźć odpowiednią metodę. Bo nie wystarczy tylko nawalać bronią, ale trzeba przede wszystkim pamiętać o unikach i blokowaniu ciosów, bo bez tego to daleko nie zajedziecie. I tutaj kolejny plusik- za bestiariusz. Przeciwników jest mnóstwo, a każdy z nich dokładnie opisany. A pokonujemy ich przy pomocy kolczastego bicza, przymocowanego do krzyża, który w wielu przypadkach przydaje się również jako hak. Należy tu wspomnieć o pewnej innowacji, którą firma wprowadziła do gry. A mianowicie chodzi tu o znany z tego rodzaju gier system QTE (Quik Time Event). Do tej pory

zapowiedź Wyścigów

klasycznych Mini w huntingdon

Już 24 kwietnia odbędzie się wyścig charytatywny właścicieli klasycznych samochodów Mini „Huntingdon Area Mini Owners Clube”. 60 milowy rajd z Huntingdon do Hunstanton na wschodnim wybrzeżu , ma na celu wspomóc akcje dobroczynne wspierane przez Sue Ryder Care z Peterborough. Wyścig klasyków jest organizowany co roku i z każdą imprezą przybywa więcej uczestników. W zeszłym roku w wyścigu brało udział 135 tych malutkich samochodów i spodziewa się, że tym razem będzie ich przynajmniej o 20 więcej. Impreza warta obejrzenia wraz z rodziną. Zapraszamy! Will O

należało przyciskać guziki podstawowe (kwadrat, kółko.....) wtedy, gdy gra tego wymagała. Tutaj natomiast położono nacisk na rytmikę wykonania tej kombinacji (gdy duże kółko pokryje się z dużym należy wówczas wcisnąć przycisk akcji- w tym przypadku kwadrat). Jest to ciekawe i dodaje nowych emocji. I za to jest kolejny plusik. Na swojej drodze rycerz będzie spotykał również ciała swoich poprzedników, przy których znajdzie różne zwoje. Te zwoje będą pomagać Gabrielowi w walce jak i w rozwiązywaniu zagadek, których jest tu dość sporo. Są całkiem zróżnicowane i niezbyt trudne, ale zdarzają się czasem tak zwane zawieszki (dlatego warto czytać zwoje, odejmują kila procent ale pomagają ukończyć etap i kontynuować misję). Ciekawym dodatkiem jest również dodanie dwóch rodzajów magii (światła i cienia), które pozwalają na szybszą regenerację zdrowia oraz zadawanie mocniejszych obrażeń. Gdy paski magii są naładowane odpowiednio mocno, wówczas pobierzemy energię wroga po każdy zadanym ciosie. Ponieważ gra jest długa, samo nawalanie w przeciwników stałoby się po pewnym czasie nudne, więc twórcy wprowadzili do rozgrywki oprócz zagadek również elementy typowo zręcznościowe. Mamy skakanie z jednej krawędzi na drugą, mamy wspinaczkę po ścianach i z wykorzystaniem haka. Jest tego

całkiem sporo i w związku z tym pojawia się tutaj spory zgrzyt. Praca kamery. Nie można nią sterować w żaden sposób a czasami, kiedy mamy pokonać jakąś dłuższą przepaść nie zawsze daje się wymierzyć odpowiednią odległość. Strasznie irytujące jest, gdy po jakiejś dłuższej walce czy trudnym etapie musimy wracać do ostatniego save’u bo właśnie skończyła się nam droga i spadliśmy w dół. Ale to jest tylko drobna niedogodność, którą można przełknąć na rzecz doskonałej zabawy. Należy także dodać, że każdy z poszczególnych etapów można przechodzić dwa razy. Dzieje się tak, dlatego, że po pierwszym pokonaniu jakiegoś rozdziału odblokowuje się zadanie specjalne, które jest powiązane z treścią tego rozdziału (np. zabicie 50 goblinów). Wykonywanie tych misji dodaje nam procenty do ukończenia gry oraz pozwala zdobyć dodatkowe punkty doświadczenia. Za te punkty wykupimy nowe kombosy i umiejętności dla Gabriela. Castlevania czerpie pełnymi garściami od swoich poprzedników, co nie zmienia faktu, że mamy do czynienia z grą pełną pomysłów i dającą dużo rozrywki. Nie zawiedzie się żaden fan gatunku. Poza kamerą nie widzę wad i mogę polecić z całą odpowiedzialnością. Klimat, muzyka i przede wszystkim grafika nadrabiają wszystkie niedoróbki. Mocna pozycja bardzo dobrze podana. John

Badania nad językiem polskim Nazywam sie Żanna Szlachta i jestem doktorantką w MRC Cognition and Brain Science Unit. W moich badaniach zajmuję się tym jak mózg przetwarza język, a konkretnie język polskim. Obecnie poszukuję ochotników do swojego nowego eksperymentu nad językiem polskim. Badania są wykonywane metodą rezonansu magnetycznego (FMRI), która jest całkowicie bezpieczna dla zdrowia człowieka. Podczas tego badania korzystamy z pola magnetycznego. Nie używamy natomiast metod inwazyjnych takich jak wprowadzanie kontrastu lub też wykorzystanie innego rodzaju promieniowania. Badania będą odbywały się w drugiej połowie marca oraz w kwietniu w Cambridge, w MRC CBU znajdującym się niedaleko ogrodu botanicznego. Za pomoc w badaniu uczestnik otrzyma wynagrodzenie w kwocie GBP 22.50. Aby móc być zakwalifikowanym do udziału w badaniu kandydat powinien spełniać następujące warunki: - powinien posługiwać się językiem polskim od urodzenia - być w wieku 18-40 lat - przebywać na terytorium Wielkiej Brytanii nie dłużej niż 5 lat - być osobą praworęczną

Osoby spełniające powyższe kryteria oraz zainteresowane udziałem w badaniu prosimy o jak najszybszy kontakt z Panią Żanną Szlachtą poprzez maila (zanna.szlachta@mrccbu.cam.ac.uk) lub też telefonicznie (07903 368065) w celu zaaranżowania pierwszego spotkania.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie20.indd 16

2011-03-06 21:41:30


17

east england \ PETERBOROUGH \ corby PETERBOROUGH

za przekręcanie

liczników do sądu

Trzech mężczyzn w zeszły piątek przyznało się przed sądem do ingerowania w liczniki samochodowe. Wszyscy trzej oskarżeni trudnią się sprzedażą samochodów używanych na terenie Peterborough. Dzieki alarmowi jednego z potencjalnych klientów policja wszczęła dochodzenie w tej sprawie. Abbas Ahmed, Bilal Ahmed i Rahil Ahmed w zeszły piątek stanęli przed sądem rejonowym w Peterborough, przyznając się do winy. Wyrok zostanie ogłoszony w kwietniu. Will O.

Policja poszukuje nielegalnej ropy

Na początku marca w Peterborough przeprowadzono trzy naloty na podejrzanych o sprzedaż nielegalnego paliwa. Odnotowano pierwsze sukcesy policji. Trzy naloty, jeden trafiony. Tak można w skrócie opisać wczorajszą akcję policji w Peterborough. Na dzielnicy Westwood zatrzymano vana przewożącego zbiorniki z czerwoną ropą. Właściciel samochodu nie jest wstanie określić pochodzenia ropy i odrazu przyjął karę w postaci 500 funtowego mandatu. Mężczyzna zapłacił mandat na miejscu, aby uniknąć skonfiskowania jego samochodu. Dwa kolejne naloty były jednak nietrafione, aczkolwiek w jednym samochodów znaleziono skład odzieży używanej. Śledczy wyjaśniają pochodzenie towaru.

To już trzeci złapany van wiozący nielegalne paliwo w ciągu trzech tygodni. Policyjne poszukiwania trefnego paliwa na terenie Cambridgeshire są spowodowane dokonaniem kradzieży 12 tysięcy litrów czerwonej ropy z jednej z farm w pobliżu Peterborough.

Policja podejrzewa, że kradziona ropa może być dystrybuowana właśnie na terenie Peterborough. Policja prowadzi śledztwo w tej sprawie i zapowiada kolejne naloty.

Will O

samochodem Wjechał do szkoły

2 marca, w godzinach popołudniowych jeden z uczniów przebił się swoim samochodem przez szklaną ścianę prosto do klasy. Do zdarzenia doszło w szkole przy Academy Way w Corby około godziny 16.00. Jeden z uczniów wcisnął pedał gazu zamiast sprzęgła i tyłem samochodu wbił się w budynek szkolny. W wyniku zderzenia z budynkiem szkolnym ucierpiało czterech pracowników szkoły z czego dwoje z nich przewieziono do szpitala. Ofiary nie odniosły żadnych poważnych urazów. Dyrektor szkoły powiedział, że był to niefortunny wypadek spowodowany zwykłym błędem ludzkim i wierzy, że uczeń nie zrobił tego specjalnie. Szkoła została zabezpieczona przez ekipę budowlaną. Will O

Wyrok za wyłudzanie “benefitów” W połowie stycznia, w Sądzie Peterborough Magistrates’ Court doszło do rozprawy, podczas której została skazana kobieta oskarżona o nielegalne pobieranie zasiłków socjalnych. Wyrok jaki usłyszała to 12 miesięcy więzienia w zawieszeniu oraz zwrot wyłudzonych “benefitów”. Mowa o sumie w wysokości 1,210 GBP. Sprawa, dotyczy Helen Bellamy (30l), zamieszkałej na ulicy Bishops Close w Peterborough. Sąd usłyszał, że zespół śledczy Peterborough City Council odkrył, że od października 2009 do stycznia 2010 pani Bellamy pracowała i jednocześnie pobierała zasiłki housing i council tax, twierdząc, że nie pracuje. Wyłudzone zasiłki to 980 GBP zasiłku mieszkaniowego oraz 230,90 GBP Council Tax Benefit. Bellamy przyznała się do winy i otrzymała 12 miesięczne

zwolnienie warunkowe, została również obciążona kosztami w wysokości 100 GBP. Bellamy będzie też musiała zwrócić pieniądze, które zdobyła w nielegalny sposób. Peterborough City Council manager Diane Baker powiedziała po rozprawie: “To oskarżenie powinno działać jako ostrzeżenie dla wszystkich innych, którzy uważają, że dopuszczalne jest wyłudzanie zasiłków. Wzywam każdego członka społeczeństwa, który uważa, że ktoś popełnia przestępstwo, o kontakt. Wszystkie skierowania będą traktowane jako ściśle poufne.” Każdy kto ma jakieś podejrzenia o nadużycia finansowe może zadzwonić infolinii zaufania City Council’u pod numer (01733) 452250 lub wysłać e-mail fraud@ peterborough.gov.uk.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 17

2011-03-06 22:02:07


18

UK \ east england

Spalding: Gang sterroryzował nastolatków

Grupa nastolatków została napadnięta przez samochodowy gang na parkingu Sainsbury’s. Czworo młodych ludzi wyjeżdżając z parkingu przy Sainsbury’s zostało zablokowanych przez pięć samochodów. Gang domagał się od kierowcy, aby dobrowolnie oddał felgi z jego Vauxall Corsy. Młodzież siedząca zamknięta w samochodzie w padła w panikę, gdy członkowie gangu wyciągnęli kij basebolowy i zaczęli tłuc karoserie oraz szyby w Corsie. Mogłoby skończyć się gorzej, gdyby nie jedna z dziewczyn z gangu, która wyprosiła, aby napastnicy odpuścili. Do tego zdarzenia doszło tydzień temu w sobotni wieczór. Policja aktualnie poszukuje bandytów, którzy poruszają się samo-

chodami typu: - zielono-biały pickup Mitsubishi L200, - biały Vauxhall Astra z oznaczeniami High Way Maintenance i z pomarańczowymi kogutami świetlnymi na dachu. zielony Ford Fiesta, - czarny Vauxhall Corsa typu C z przyciemniony-

mi szybami, - czerwony Vauxhall Corsa typu C Wszyscy napastnicy to ludzie młodzi, w wieku około 20 lat. Policja prosi świadków o kontakt pod 0300 1110300 Will O.

P’boro: Nietypowa akcja charytatywna

Jak podaje portal peterboro.pl do sprzedaży trafiła książka kucharska, której sprzedaż ma dofinansować powietrzne pogotowie ratunkowe z East Anglia. W książce można znaleźć przepisy najlepszych kucharzy z East Anglia oraz sławnych osobistości. Jak dotąd sprzedażą “charytatywnych przepisów” zajmuje się sklep

Waitrose w centrum handlowym Queensgate w Peterborough. Tytuł książki to “Pie In The Sky” i można ją nabyć za jedyne 9.99. Warto wspierać tego typu akcje łącząc pomoc z czymś pożytecznym. Nigdy nie wiesz kiedy Ty będziesz potrzebować pomocy powietrznego pogotowia. Newsman

Kino Odeon powoli wdraża nowe inwestycje, które maja usprawnić komfort oglądania filmów. Pierwsze usprawnienia widzowie będą mogli zobaczyć juz w czerwcu dzięki nowo zakupionym projektorom cyfrowym. Koszt jednego takiego urządzenia to około 30 tysięcy funtów, a potrzeba ich aż, 8 aby zaopatrzyć wszystkie sale kinowe. Kolejne usprawnienia to w pełni komfortowe fotele dla widzów,

które należą do klasy „Lux”. Dzięki tym fotelom będzie można zupełnie zapomnieć o bolących tyłkach i w pełni rozprostować nogi podczas oglądania filmów. W planach ma być też wymieniona podłoga na panelową, jak zapowiada dyrektor kina też w pełni luksusową. Wszystkie inwestycje mają być zakończone do końca sierpnia 2011 roku.

To dopiero będzie kino

Wolnoć Tomku w swoim domku

Tank Man, tak sam siebie nazywa Nicholas Kravchenko wojskowy fanatyk i emerytowany inżynier armii, który zakupił czołg i zaparkował go przed swoim domem. Tym samym zburzył sielankę mieszkańców spokojnej do tej pory wioski Wolvercote na obrzeżach Oxfordu. Zakupiony za £10,000 zielony czołg zajmuje trzy i pół miejsca parkingowego. Nie tylko to oburzyło sąsiadów Tank Mana, którzy uważają czołg za “paskudztwo” i rządają jego usunięcia z ich widoku. Sam Kravchenko, który zakupu dokonał dla własnej rozrywki oraz do wykorzystania czołgu

podczas akcji charyrtatywnych nie ma sobie nic do zarzucenia. Tym samym odmawia usunięcia sprzed domu czterotonowego pojazdu, tym bardziej, że ani rada miasta ani policja nie zgłosiła żadnych zastrzeżeń. Sąsiedzi już zgłosili się do Oxford City Council o podjęcie

działań w celu usunięcia czołgu. Radni miejscy mają się spotkać z Tank Manem próbując przekonać go do znalezienia innego miejsca dla pojazdu opancerzonego. Mieszkańcy mają nadzieje, że to nie jest to wstęp do kolejnych zakupów. J.O.

Will O

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 18

2011-03-06 23:19:03


19

Wielka brytania

Cambridge: Kobieta w sądzie za molestowanie dzieci Mieszkanka Cambridge pojawiła się wczoraj w sądzie okręgowym w Cambridge aby usłyszeć zarzuty wykorzystywania seksualnego dzieci. Diane Pullar, lat 31 usłyszała pięć zarzutów wykorzystywania seksualnego dzieci w wieku poniżej 16 roku życia i jeden zarzut wykorzystywania seksualnego dziecka w wieku poniżej 13 roku życia. Diane nie przyznała się do stawianych jej zarzutów i utrzymuje, że jest nie winna. Następna sprawa sądowa Diany odbędzie się 17 stycznia 2011 roku. Do tego czasu kobieta została zwolniona za kaucją. Sąd ustanowił dla niej zakaz jakiegokolwiek kontaktu z poszkodowanymi. Jeżeli złamie ten zakaz to do następnej rozprawy posiedzi w areszcie. Newsman

Nauczycielka spała z 16 l. uczniem

Nauczycielka z Somerset ma zakaz pracy w szkole za to, że na szkolnej wycieczce kupiła uczniom alkohol, a jednemu z nastolatków pozwoliła spać w swoim pokoju - informuje bbc.co.uk. Podczas wycieczki do Nowego Jorku nauczycielka spała w jednym pokoju z 16-letnim uczniem. Kobieta tłumaczyła, że spali w osobnych łóżkach, jednak uznano jej zachowanie za niewłaściwe. Poza tym pozwalała nastolatkom pić alkohol, a nawet sama go im kupowała. Helen Elizabeth Cox nie będzie mogła uczyć w szkole przez minimum sześć lat. Źródło: bbc.co.uk

Polacy oszukani przez rodaków W ubiegłą niedzielę wieczorem o godzinie 21:00 na antenie radia BBC 5 wyemitowano audycję z cyklu „5 Live Investigates”, którą poprowadził dziennikarz śledczy Adrian Goldberg. Ostatnia audycja poświęcona była między innymi polskim pracownikom, którzy padli ofiarą oszustów wyłudzających zasiłki i zaciągających kredyty na ich nazwisko. Polskie gangi przestępcze zwabiają ubogich, młodych pracowników do Wielkiej Brytanii obiecując im pracę, po czym naciskając na nich i kłamiąc kradną ich paszporty, a wraz z nimi kradną ich tożsamość. Początkowo mili, sympatyczni i pomocni ludzie pomagają ofiarom w otworzeniu konta bankowego oraz ubieganiu się o benefity, później wysyłają ich z powrotem do Polski. Następnie

wykorzystują ich tożsamość do zaciągania pożyczek, zawierania umów sprzedaży, pobierania świadczeń socjalnych i ulg podatkowych. W trakcie audycji „5 Live Investigates” Adrian Goldberg rozmawiał z Polakami, którzy padli ofiarą gangów przestępczych. J.O.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 19

2011-03-06 23:19:14


20

WIELKA BRYTANIA \ trudy emigracji

Emerytura w UK

czyli co nas czeka na starość...

Wszystko zaczęło się w Niemczech w 1889r., kiedy niejaki Otto van Bismarck wpadł na pomysł jak rozwiązać problem ubóstwa wśród ludzi, którzy ze względu na sędziwy wiek, nie byli już w stanie pracować. Pomysł był prosty i sprawdził się doskonale. Wszystkich ludzi aktywnych zawodowo obciążono nowym podatkiem. Wpływy z tego źródła były wypłacane dla ludzi starszych w formie renty. Wiek uprawniający do otrzymywania pieniędzy ustanowiono na 70 lat. Biorąc pod uwagę średnią długość życia w tamtym okresie (45 lat), stosunkowo niewielu szczęśliwców doczekało się tego przywileju. Sam system jednak zaadoptował się w innych krajach Europy, i do dzisiaj działa w większości państw w mniej lub bardziej zmienionej formie. Z czasem jednak pojawił się problem. Wypłaty dla emerytów zaczęły przewyższać wpłaty gromadzone ze składek. Wynikało to z kilku czynników. Po pierwsze, po wynalezieniu środków antykoncepcyjnych, zmniejszył się przyrost naturalny. Po drugie, postęp medycyny i promowanie zdrowego trybu życia wpłynęły na wydłużenie średniej długości życia. Jeszcze kilkadziesiąt lat temu 10 ludzi pracowało na 1 emeryta. Obecnie stosunek ten wynosi 3 : 1. Oczywistym pytaniem jest – kto będzie pracował na naszą emeryturę? Prognozy niestety nie są optymistyczne i zakładają dalsze pogłębianie się problemu. Sami zresztą możemy zaobserwować tego efekty. Głośno było o protestach we Francji, kiedy podniesiono tam wiek emerytalny o 2 lata. Każdy też pewnie słyszał o wielomilionowym zadłużeniu polskiego ZUS-u. Chociaż, oglądając ZUS-

owskie siedziby, nikt by pewnie nie powiedział, że ta instytucja cierpi na brak pieniędzy... Jak wygląda sytuacja w UK? Pomimo tego, że Wielka Brytania jest przez wielu postrzegana jako jedno z bogatszych państw Europy, to wypłacane emerytury są bardzo skromne. Obecnie kwota ta wynosi £97.65 tygodniowo. State Pension – bo tak się nazywa renta od państwa, jest wypłacane po osiągnięciu wieku emerytalnego. Wynosi on 60 lat dla płci pięknej i 65 dla mężczyzn. Wiek ten będzie stopniowo podnoszony dla kobiet do 66 lat w 2020r., a później dla obydwu płci aż do osiągnięcia 68 lat w roku 2046. Małym pocieszeniem jest fakt, że obecny rząd rozważa 72 lata jako ostateczny próg przejścia na emeryturę. Drugim warunkiem, który musimy spełnić to minimum 30 przepracowanych lat. Chodzi oczywiście o lata w których odprawadzaliśmy składki (National Insurance Contributions), czyli zarobiliśmy min. £5044 brutto w danym roku podatkowym. Jeśli po dojściu do wieku emerytalnego nie będziemy mieli 30 lat stażu pracy, to zostanie nam wyliczona tzw. emerytura częściowa: za każdy przepracowany rok dostaniemy 1/30 pełnej renty (£3.26 / tydzień). Oto przykład: Pan Tomek jest dzisiaj 30-latkiem. Na emeryturę przejdzie w wieku 68 lat. Zakładamy, że przepracuje 25 lat. Od państwa dostanie więc £81.50 tygodniowo (25 x £3.26). Jak będzie wyglądało życie z takimi dochodami? Każdy może już sam odpowiedzieć na to pytanie. Co więc możemy zrobić, aby ustrzec się ubóstwa na starość? Musimy oczywiście oszczędzać. Jedną z dostępnych opcji jest

Company Pension czyli fundusz emerytalny prowadzony przez pracodawcę. Zazwyczaj tylko większe firmy oferują taki plan oszczędzania dla swoich pracowników. Działa on na następującej zasadzie: pracownik wpłaca pewną część swoich zarobków na fundusz, a pracodawca dokłada tyle samo. Zwykle kwota ta nie przekracza 5% dochodu, ponieważ do tego progu jest ona zwolniona z podatku dochodowego. Rozwiązanie to jest dobre, jeżeli zamierzamy pracować w tej samej firmie do emerytury i jesteśmy pewni, że nie wrócimy do Polski za kilka(naście) lat. Co prawda jest możliwe przeniesienie oszczędności z jednego Company Pension do innego (np. u nowego pracodawcy) ale wiąże się to zwykle z wysokimi kosztami administracyjnymi. W większości tego typu funduszy pieniądze możemy otrzymać najwcześniej po 55-tym roku życia. Inną opcją jest Private Pension czyli odpowiednik polskiego trzeciego filaru – prywatne oszczędzanie na starość. Istnieje wiele funduszy emerytalnych na rynku z ofert których możemy skorzystać. Kwota, którą oszczędzamy jest zwolniona z podatku, co oznacza, że za każde £100 odłożone przez nas, rząd brytyjski dokłada nam £22. Warto tu jednak zauważyć, że fiskus

dostaje swoje pieniądze z powrotem, kiedy wypłacamy nasze oszczędności (najwcześniej po 55 roku życia). Tylko 25% z tego co wypłacimy jest wolne od podatku – od reszty musimy zapłacić 20% do Inland Ravenue. Wybór sposobu oszczędzania na emeryturę nie jest rzeczą łatwą. Należy rozważnie podejść do tego tematu i przemyśleć gdzie i ile chcemy odkładać. Jeżeli mamy możliwość to warto umówić się na spotkanie z przedstawicielem danego funduszu. Jest to zwykle specjalista, który będzie w stanie odpowiedzieć na większość nurtujących nas pytań. Jedno jest pewne – jeśli ty nie zadbasz o swoją przyszłość, nikt inny za ciebie tego nie zrobi. Krzysztof Hernik

Ubezpieczenia emerytalne Krzysztof Hernik

Zadzwoń, aby umowić się na bezpłatną prezentację funduszu emerytalnego dopasowanego do potrzeb Polaków. tel. 078 598 306 64

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 20

2011-03-06 23:19:30


21

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 21

2011-03-06 23:19:44


22

Kultura, rozrywka, koncerty, muzyka, film

za-chartowani w adrenalinie

Praca – dom, dom – praca. Codzienność dla większości z nas. Emigrantów, pracujących w UK. Ale czy zawsze tak być musi? Coraz częściej zdarza się, że wychodzimy z domu nie tylko po to, by kupić chleb czy piwo w sklepie. Wychodzimy szukając dobrej zabawy. Chcemy rozerwać się po tygodniach pracy. Zapomnieć o codziennych rutynach, choć na chwilę. I tutaj pojawia się pytanie. Dokąd idziemy? Na szczęście w Anglii nie brakuje pomysłów na ekscytujące sposoby na spędzenie wieczoru. Można powiedzieć - dla każdego coś miłego. Peterborough nie odbiega od standardów brytyjskich. Tak więc i tu, tak jak wszędzie jest cała masa klubów, pubów, kawiarni i innych miejsc, w których można miło spędzić czas. Jednym z takich miejsc, które warto polecić odbiega troszeczkę od standardów klubowych. Nie znajdziemy tu DJ’a grającego najnowsze hity, nie ma tutaj również lamp stroboskopowych – błyskających w rytm muzyki. To miejsce należy do nieco spokojniejszych i bardziej rodzinnych. Mowa o Peterborough - Greyhounds Stadium, czyli wyścigach chartów. Wyścigi chartów są tradycją w Wielkiej Brytanii. Angielskie charty ścigają się tu od wieków. Kiedyś uznawany za królewski, dziś bawi wszystkich uczestników takich wyścigów. Greuhound - bo o tej rasie chartów mowa, hodowany był kiedyś przez szlachtę (od

www.peterboroughgreyhounds.com XI do XIV wieku angielskie prawo zabraniało “ludziom z plebsu” posiadania greyhoundów pod karą śmierci) i wykorzystywany do polowań. Dopiero później psy tej rasy zaczęły ścigać się w wyścigach. Dość już historii. Przejdziemy do teraźniejszości i „naszych” wyścigów. Peterborough Greyhounds Stadium znajduje się na - 1st Drove - Fengate, Peterborough, niedaleko miejskiego basenu krytego. Wyścigi odbywają się w środy, piątki i soboty, w godzinach 19.30 do 22.30. Stadion otwierany jest na godzinę przed pierwszą gonitwą. Wyścigi psów cieszą się wielką popularnością, dlatego frekwencja jest duża. Stadion wyścigowy to bardzo nowocześnie wyposażona placówka, która może pomieścić ponad pięćset osób. Goście siedzą w wygodnych lożach, z których mają widok na cały tor. Są tutaj trzy bary, Fast food i restauracja. Jednak główną atrakcją są przecież wyścigi psów. Pamiętajmy, że Anglicy to hazardziści i także tutaj można postawić pieniądze na swojego faworyta. Przecież tak naprawdę o to tutaj chodzi. Pomówmy teraz o kosztach naszej imprezy. Wstęp dla jednej osoby to koszt 4 funtów. Warto dokupić jeszcze program wyścigów za 1

funta. Znajdziecie tam program wszystkich gonitw na dany dzień, statystyki i wszystkie informacje potrzebne do tego, by dobrze wytypować faworyta. Mamy już 5 funtów. Możemy skorzystać z kuponów rabatowych, które można wydrukować ze strony stadionu. Dzięki tym kuponom koszt wstępu będzie to 2 funty na osobę, wraz z programem i daniem serwowanym w lokalnym Fast food. Pozostałe koszty związane z zakupami w pubie to już inna sprawa. Pamiętajmy o pieniądzach przeznaczonych na zakłady. Zakład można postawić już za 50p. Jeżeli pies, na którego postawiliśmy - wygra, możemy liczyć na wypłatę wygranej. Świetna zabawa dla każdego. Super sprawą jest również fakt, iż na wyścigi psów możemy wybrać się razem z dziećmi. Z mojej strony mogę tylko gorąco zaprosić Was do odwiedzin Peterborough Greyhounds Stadium. Spora dawka adrenaliny, a do tego naprawdę świetna rodzinna zabawa to coś, co przyda się każdemu. Przecież nie tylko samą pracą emigrant żyje. Pamiętajmy jednak o zdrowym rozsądku gdyż bardzo łatwo wpaść można w sidła hazardu, a wtedy z dobrej zabawy nici. Pozdrawiam i do zobaczenia na wyścigach Jarek

NIE ZAPOMNIJ! Zmiana na CZAS LETNI w nocy z dnia 27 marca, z 2 na 3 w nocy! Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 22

2011-03-06 23:21:45


Life as We Know It Kiedy znajomi ustawlili ich na wspólną randkę w ciemno - on spóźnił się godzinę i przyjechał motorem - co ją z kolei - fajną babeczkę w szpilkach wprawiło w prawdziwe osłupienie. Zaproponowała mu więc przejażdżkę samochodem, w którym ledwo się zmieścił. Historia ich dwojga już od początku filmu wydaje się nie być oklepana, gdyż wbrew standardom ta dwójka nawet nie rusza z miejsca. Możnaby powiedzieć czarny humor, ale samym zainteresowanym nie jest do śmiechu kiedy ich wspólni przyjaciele giną w wypadku samochodowym - a im dwojgu prawnik rodziny zapowiada najbardziej szokującą wiadomość ich życia. Z racji, iż są rodzicami chrzestnymi dla osieroconej córki przyjaciół - to właśnie im przypada nad nią opieka. Dla dotychczasowych singli, którym życie płynęło na samodoskonaleniu zawodowym i wypełnianiu każdego dnia rozwoju w sferze zawodowej nie tak łatwo pogodzić się, że nagle mają zostać rodzicami. Zgodnie z życzeniem rodziców dziewczynki wprowadzają się do domu zmarłego małżeństwa. Ona uparcie udoskonala niemowlęce papki, starając się dopasować do gustów dziewczynki domowej roboty potrawek. On nie do końca przekonany o swoich możliwościach jako ojciec podróżuje pomiędzy kuchnią a salonem z butelką piwa, na głos wypowiadając swoje zaskoczenie zaistniała sytuacją. Ujmuje to wprost: “zostałem ojcem, choć

zawsze używam kondoma”. To co do tej pory wypełniało ich życie i wydawało się, że w ich codziennym grafiku nie ma miejsca na jakiekolwiek zmiany. Tak zarówno ona - pracując jako restauratorka, jak i on - realizator transmisji sportowych - oboje musieli pogodzić, że dotychczasowe życie zmieni się i nabierze nowego wymiaru. Film zawiera sporą dawkę emocji i uczuć, które wypełniają zarówno Holly Berenson potrzebującą zapewnienia od niego, że to nie gra - a wspólne życie, wspólna rodzina.

23

Ze strony Messera rodzi sę jednak zwątpienie i chęć pozostania wolnym bo dziecko, które przyszło im wychowywać nadano im jako z obowiązku. Rzuca słowami, że to nie jego dziecko. Wsiada na motor i odjeżdża, by złapać oddech. Jak się niedługo okazuje, Holly przypadkiem i zupełnie niechcący kompletnie niszczy mu jego motocykl. Messer przyjmuje to bez słowa. Sytuacja bardzo się komplikuje kiedy na horyzoncie pojawia się propozycja wyjazdu do Phoenix. Splitter

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 23

2011-03-06 23:21:56


24

14 dni Polska

czym żyją Polacy w kraju... 22 luty 2011 Trwa remont Dworca Centralnego. Są błędy

„Infomacja” zamiast informacja, “Srodmieście” zamiast Śródmieście: nowe tablice z takimi błędami znaleźć można na remontowanym Dworcu Centralnym - informuje TVN Warszawa. Kolejarze twierdzą, że błędy zauważyli już wcześniej, ale tablice zaakceptowali tymczasowo. Po co? - Zauważyliśmy, że tej literki brakuje, ale czas wyprodukowania też trwa, więc nie chcieliśmy, żeby doszło do sytuacji, w której nie będzie żadnej informacji, i pasażerowie nie będą wiedzieć dokąd mają pójść - przekonuje Łukasz Kurpiewski, rzecznik PKP. - Te tablice zostaną wymienione – zapewnia. 23 luty 2011 MPK chce więcej pieniędzy od miasta

Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacji chce otrzymywać więcej pieniędzy za każdy przejechany kilometr. Pismo w tej sprawie złożono do Zarządu Transportu Miejskiego - informuje Radio Kielce. MPK ze względu na rosnące ceny paliw chciałoby renegocjacji kontraktu. Póki co, nie ma pomysłu, by zwiększać ceny biletów. Pismo ma zostać przeanalizowane przez prawników, ale wiele wskazuje na to, że zmiany nie będą możliwe. Dwa lata temu MPK wygrało przetarg na obsługę nowych autobusów proponując bardzo niską stawkę. Dwie firmy, które wówczas stanęły w przetargu za tę samą usługę chciały otrzymać odpowiednio 4 zł 25 groszy oraz 5 zł 30 groszy. Wówczas prezes MPK stwierdziła, że spółka dobrze skalkulowała stawkę. 24 luty 2011 Gang handlarzy narkotyków rozbity

Policja i funkcjonariusze CBŚ z Opola zatrzymali handlarzy narkotyków. W akcji w centrum miasta uczestniczyło kilkunastu uzbrojonych funkcjonariuszy. Zatrzymani wprowadzili do obrotu ok. 10 kg narkotyków - powiedział rzecznik opolskiej policji. - Z naszych informacji wynikało, że mężczyźni nie będą uzbrojeni. Każdy z nich jednak - oprócz

swojej działalności przestępczej trenował sporty walki, walczył na ringu i dorywczo ochraniał kluby rozrywkowe - dodał rzecznik. - Ustaliliśmy że mężczyźni przyczynili się do wprowadzenia do obrotu łącznie 10 kilogramów amfetaminy i marihuany relacjonował Milewski. Za zarzucane czyny mężczyznom grożą kary do 10 lat więzienia. 25 luty 2011 Wrocław miastem dla rowerów

Urzędnicy pojadą do Kopenhagi, by dowiedzieć się, jak sprawić, by wrocławianie przesiedli się na rowery - podaje tuwroclaw.com. Stolicę Danii wybrano nieprzypadkowo. W Kopenhadze mniej więcej po 1/3 rozkładają się podróże autami, komunikacją zbiorową i rowerami. - Trzeba odwrócić myślenie i projektować miasta dla ludzi, a nie dla aut - tłumaczy prof. Jan Gehl - z jego pomocy korzystali nie tylko Duńczycy, ale także mieszkańcy Sydney, Melbourne czy Nowego Jorku. Gehl namawia włodarzy miast do poszerzania chodników i dróg rowerowych, bo jak sam twierdzi, to konieczność. We Wrocławiu od pewnego czasu forsowany jest pomysł wyłączenia ruchu dla aut z centrum, zwłaszcza z ul. Kazimierza Wielkiego, gdzie jeden pas ma zostać przekazany autobusom i rowerom. 26 luty 2011 Cieszyn: Pożar w szpitalu

Groźny pożar wybuchł wieczorem w szpitalu sióstr Elżbietanek w Cieszynie (Śląskie). Jedna osoba ma poparzoną twarz. Strażacy ewakuowali około 30 pacjentów. Jak poinformował oficer dyżurny powiatowej straży pożarnej w Ustroniu, ich życiu nic nie zagraża. Według informacji straży, ogień pojawił się w jednym z pomieszczeń oddziału chorób płuc, na parterze szpitala. Pacjenci zostali przewiezieni do drugiego z cieszyńskich szpitali. W akcji uczestniczyło osiem jednostek straży pożarnej. Rzecznik śląskiej straży pożarnej Jarosław Wojtasik poinformował, że prawdopodobną przyczyną pożaru było zaprószenie ognia od papierosa.

27 luty 2011 Atak hakerów i fotomontaże papieża Hakerzy zaatakowali stronę internetową Urzędu Wojewódzkiego w Łodzi. Pojawiły się na niej dwa wulgarne i obraźliwe fotomontaże odnoszące się do wizerunku papieża Jana Pawła II. Na witrynie internetowej Łódzkiego Urzędu Wojewódzkiego obok wulgarnych treści w części, gdzie umieszczane są relacje z ostatnich wydarzeń, pojawiła się też informacja “Hacked by wykop.pl”. Przed godz. 19 treści te zniknęły. Zastępca dyrektora biura wojewody łódzkiego Urząd Wojewódzki będzie wyjaśniał tę sprawę z firmą, która została zaatakowana przez hakerów. 28 luty 2011 Pięć tygodni bez ogrzewania

Mieszkańcy TBS-ów w Krynicy Morskiej żyją bez ogrzewania. Marzną już w sumie pięć tygodni, a do tego nie mają także ciepłej wody. A wszystko dlatego, że TBS ma długi u dostawców mediów i oszczędza na lokatorach - informuje program “Prosto z Polski”. Prezes TBS-u winę zrzuca na mieszkańców, którzy mają zaległości w płatnościach. Z drugiej strony rzecznik firmy dostarczającej energie twierdzi, że TBS od dziewięciu miesięcy nie reagował na wezwania do zapłaty i byli zmuszeni jakoś zareagować. 1 marca 2011 Reklamy piwa znikną z mediów?

Zakaz emisji reklam piwa w telewizji, radiu, kinach i teatrach przed godziną 23 oraz całkowity zakaz sprzedaży i spożywania alkoholu m.in. na stadionach i stacjach paliw - to niektóre z propozycji trzech senackich komisji. Projekt przygotowała grupa 17 senatorów z PiS, PO i PSL; teraz zajmie się nim cała izba. Jeśli nowela wejdzie w życie, zakaz emisji reklam piwa będzie obowiązywał w godzinach 6-23, a nie jak obecnie - w godzinach 6-20. Taki zakaz obowiązywał w Polsce do 2002 r. Ustawa zakazałaby także reklamy piwa na billboardach oraz ruchomych powierzchniach reklamowych. Obecnie jest ona dozwolona, jeśli 20 proc. jej powierzchni zajmuje

widoczna i czytelna informacja o szkodliwości spożycia alkoholu lub o zakazie jego sprzedaży małoletnim.

obiecał Owsiakowi, że prześle do uczestników tego festiwalu specjalny list.

Strażacy wyciągnęli z wody 17-latkę, pod którą załamał się lód. Dziewczyna, na wysokości Sopotu, weszła na zamarzniętą Zatokę Gdańską. Straż i miejscowe władze od wielu dni ostrzegały przed wchodzeniem na skuty lodem Bałtyk. 17-latka wpadła do wody, gdy znajdowała się na skraju pokrywy lodowej - około 1,5 kilometra od brzegu. Sytuację tę zauważyli ludzie spacerujący po plaży i zawiadomili straż pożarną. Po wyciągnięciu z wody i przetransportowaniu na saniach na brzeg, dziewczyna została przekazana załodze pogotowia ratunkowego, która zawiozła nastolatkę do szpitala w Gdyni. - Dziewczyna była przytomna, czuła się dobrze, ale była bardzo wychłodzona

Nowoczesne tablice informacyjne pojawiają się na szczecińskich przystankach. Pierwsze zamontowano na Basenie Górniczym, kolejne na Głębokim, Krzekowie, w Podjuchach oraz pętlach na Pomorzanach i przy ul. Potulickiej. Tablice będą informować o rzeczywistym czasie odjazdów z danego przystanku. Dodatkowo zostały wyposażone w moduł zapowiedzi głosowej. Równolegle w ramach projektu 270 pojazdów wyposażono w niezbędne urządzenia pokładowe, czyli specjalne komputery i moduły GPS. Pozwoli to na stworzenie centralnego systemu zarządzania komunikacją miejską, co ma usprawnić jej funkcjonowanie i ułatwić życie pasażerom. Koszt wdrożenia I etapu umowy wynosi 6 868 484,73 zł.

2 marca 2011 Uratowano 17-latka wpadła pod lód

3 marca 2011 Brak pieniędzy na posiłki dla bezdomnych

Odział Polskiego Komitetu Pomocy Społecznej z Olsztyna nie ma juz pieniędzy na posiłki dla bezdomnych i biednych - podaje Radio Olsztyn. W styczniu i lutym komitet kupował posiłki z własnych środków. Od 1 marca 50 osób, które korzystały z pomocy komitetu muszą szukać jej gdzie indziej - mówi dyrektorka placówki Irena Napiórkowska. 10 tysięcy złotych, które placówka dostała z Urzędu Wojewódzkiego trzeba było wydać do grudnia. Następne posiłki dla potrzebujących będą wydane przez Polski Komitet Pomocy Społecznej dopiero w październiku. 4 marca 2011 Owsiak na spotkaniu z prezydentem Komorowskim

Para prezydencka spotkała się w Pałacu Prezydenckim z Owsiakiem, zarządem biura oraz wolontariuszami Fundacji Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Komorowski podziękował twórcy WOŚP za to, że fundacja zrobiła “wiele dobrego” oraz potrafiła tym dobrem zarazić innych ludzi. - Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy osiąga swoje sukcesy dlatego, że ludzie się zmieniają. Szef WOŚP podkreślił także, że jest zaszczycony tym, że “słowa pana prezydenta” trafią do młodzieży, która pojawi się na najbliższym Przystanku Woodstock. Bronisław Komorowski

4 marca 2011 Informacje z satelity na przystankach autobusowych

5 marca 2011 Nielegalna fabryka papierosów

Policjanci Centralnego Biura Śledczego zlikwidowali pod Warszawą nielegalną fabrykę papierosów. Zatrzymano 32 osoby, zabezpieczono 5 mln sztuk papierosów oraz ok. 50 ton tytoniu. W akcji w podwarszawskiej miejscowości Łazy wzięło udział 150 funkcjonariuszy. - Wspólnie z antyterrorystami z Biura Operacji Antyterrorystycznych KGP weszli na teren hal, w których odbywała się nielegalna produkcja. Na miejscu zatrzymali w trakcie produkcji 32 osoby - byli to obywatele Polski, Litwy i Białorusi, w wieku od 25 do 55 lat. 6 marca 2011 Spod szpitala dzwonili po karetkę

Kilkanaście minut musiał czekać na pomoc mężczyzna, który dostał ataku padaczki. Do zdarzenia doszło w Gdańsku, tuż naprzeciwko szpitala. Leżącego na chodniku mężczyznę zauważył przypadkowy przechodzień, który próbował ściągnąć pomoc z przejeżdżającej karetki. Sanitariusze jednak odmówili, bo jak tłumaczyli jechali już do innego wezwania. Fiaskiem zakończyły się również próby wezwania pomocy medycznej z oddalonego zaledwie o 50 metrów szpitala. Mężczyzna usłyszał, że musi zadzwonić po karetkę.

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie20.indd 24

2011-03-06 23:37:21


25

kartka z kalendarza 8 marca jest 67. (w latach przestępnych 68.) dniem w kalendarzu gregoriańskim. Do końca roku pozostaje 298 dni.

DreamWorks kupiło prawa do WikiLeaks Studio filmowe Stevena Spielberga DreamWorks kupiło prawa do ekranizacji książki o demaskatorskim portalu WikiLeaks i jego twórcy Julianie Assange’u - podała w czwartek brytyjska gazeta “The Guardian”. Studio nabyło prawa do wykorzystania książki napisanej przez dziennikarzy “Guardiana” - Davida Leigh i Luke’a Hardinga - “Inside Julian Assange’s War on Secrecy” (Wojna Juliana Assange’a z tajnością widziana od środka). Książka Leigha i Hardinga obejmuje życie Assange’a od dzieciństwa po stworzenie WikiLeks w 2006 roku oraz historię jego współpracy z “Guardianem” i ujawnienie w grudniu zeszłego roku ponad 250 tajnych depesz dyplomatycznych. DreamWorks zapewniło sobie też prawa do napisanej przez byłego współpracownika Assange’a, Daniela Domscheita-Berga, “Inside WikiLeaks” (WikiLeaks od środka). 3 marzec 2011

Sprośna Rihanna

Piosenkarka przegięła. Wiadomo, że jej utwory mają pikantne teksty, ale słowa do “S&M” gorszą już nawet zwolenników wokalistki. W życiu Rihanny było ostatnio mnóstwo wydarzeń. Najpierw dostała nagrodę Grammy za piosenkę “Only Girl in the World”. Potem – Brit Award dla najlepszej piosenkarki. I jeszcze okazało się, że fotograf David LaChapelle pozywa ją za plagiat – uważa, że wykorzystała jego zdjęcia w teledysku do piosenki “S&M”. Ale nawet bez procesu sądowego o “S&M” było ostatnio głośno. Odtwarzania piosenki i towarzyszącego jej teledysku zakazano podobno w kilku krajach za jednoznacznie seksualne treści (choć wytwórnia Def Jam ani tego nie potwierdza, ani nie zaprzecza). Rozgłośnia BBC Radio 1 puszcza utwór tylko po godzinie 19:00. Dużo mówi o Rihannie fakt, że do mainstreamu weszła dopiero wtedy, kiedy tabloidy pokazały ją z podbitym okiem – po tym jak ją sprał ówczesny partner, piosenkarz Chris Brown. W piosence “S&M” padają słowa: “Pałki i kamienie / Mogą połamać mi kości / Ale łańcuchy i bicze / Podniecają mnie”. Kiedy śpiewa to kobieta , która jeszcze niedawno była wręcz symbolem problemu przemocy domowej, może to brzmieć ironicznie – albo po prostu głupio. 25 luty 2011 , The Guardian

Zrzutka na Czarnobyl 25 lat po wybuchu

Komisja Europejska apeluje do rządów, nie tylko europejskich, o zebranie 750 milionów euro na nowy sarkofag osłaniający reaktor elektrowni atomowej w Czarnobylu. W. Brytania ma przekazać 50 mln euro (43 mln funtów) - pisze w poniedziałek “Guardian”. Jean-Paul Joulia, szef wydziału bezpieczeństwa nuklearnego KE, przyznał, że koszty takiego zabezpieczenia sięgają 1,5 miliarda euro, czyli dwa razy więcej niż początkowo zakładano, co jest częściowo spowodowane “pewnymi opóźnieniami” realizacji części projektów. W starym sarkofagu znajduje się 200 ton wysoce radioaktywnego paliwa, które wyciekło na skutek wybuchu w kwietniu 1986 roku. Ukraina i zagraniczni donatorzy przekazali dotąd na zabezpieczenie reaktora równowartość 750 milionów euro. Wielka Brytania wsparła cel kwotą 53 milionów euro, a teraz są naciski, by zwiększyła pomoc o kolejne 50 milionów euro - informuje “Guardian”. Dziennik zastrzega, powołując się na źródła ukraińskie, że do tej pory nie padły jednak żadne konkretne zobowiązania dotyczące sum. 28 luty 2011, The Guardian

Szkoły do likwidacji

W ciągu pięciu lat zamknięto w kraju 3 tys. szkół. W kolejce czeka ponad 300 - pisze “Rzeczpospolita”. - Niż demograficzny to tylko wymówka - ocenia Związek Nauczycielstwa Polskiego. Według statystyk MEN, spośród 28,3 tys. szkół, w tym roku samorządy zgłosiły do likwidacji 335. Powód? W ostatnich pięciu latach liczba uczniów zmalała o 411 tys. - Fala likwidacji szkół przypomina falę zamykania przedszkoli, jaka przeszła przez kraj w latach 90. Teraz próbujemy tę sieć przedszkoli odbudowywać. To pokazuje, jak niespójna jest polityka edukacyjna w kraju - twierdzi Alina Kozińska-Bałdyga, prezes Federacji Inicjatyw Oświatowych. Zdaniem pani prezes każda szkoła na wsi powinna być uratowana, bo jej zamknięcie oznacza degradację danej miejscowości. Liczba placówek może się jednak dalej kurczyć, bo uczniów nie będzie szybko przybywać. W ostatnich trzech latach naukę rozpoczynało średnio około 360 tys. dzieci rocznie. I mimo że w ostatnich latach liczba urodzeń rośnie (w 2009 r. było to już ok. 420 tys.), to niż demograficzny szybko szkół nie opuści. 03 marca 2011, Rzeczpospolita

Jak armia na mieszkaniach traci

Zamiast budować mieszkania, wojskowe instytucje zarabiały na handlu nieruchomościami i lokatach - ujawnia “Rzeczpospolita”. Gazeta dotarła do raportu Najwyższej Izby Kontroli dotyczącego tego, w jaki sposób powołana do budowania i zarządzania mieszkaniami dla żołnierzy, Wojskowa Agencja Mieszkaniowa i podległe jej spółki, wykonują swoje zadania. Badano okres od 2007 r. do pierwszego kwartału 2009 r. W tym czasie MON udzielił agencji wsparcia w wysokości 75 mln zł. Otrzymuje ona także bezpłatnie od resortu działki po likwidowanych jednostkach wojskowych. NIK ustaliła, że WAM, zamiast budować mieszkania, sprzedawała należące do niej grunty. Uzyskane w ten sposób pieniądze oraz środki z dotacji lokowano w bankach. W badanym okresie nie rozpoczęto żadnej inwestycji, kontynuowano jedynie budowy jeszcze z 2005 r. Plan zakładał oddanie do użytku w badanym okresie 6,5 tys. lokali, a zaledwie 1880 wojskowych otrzymało klucze do swoich mieszkań. Część z nich została kupiona przez WAM na wolnym rynku. Średnia cena metra kwadratowego przekraczała w takich transakcjach w 2008 r. 6 tys. zł. 02 marca 2011, Rzeczpospolita

Ranking drogowych dziur

Eksperci jednej z firm ubezpieczeniowych ustalili, które drogi są najbardziej niebezpieczne dla aut. Zima powoli, ale jednak dobiega końca i oczom przerażonych kierowców ukazują się pozostałości po niej, czyli dziury w jezdni - alarmuje “Metro”. Wjechanie w szczelinę w drodze często kończy się uszkodzeniem pojazdu. Najbardziej narażone są oczywiście zawieszenie i koła. Poszkodowani mają dwa wyjścia, albo żądać odszkodowania od zarządcy drogi, albo skorzystać ze swojej polisy auto casco. Jeden z ubezpieczycieli przeanalizował ponad 7 tys. szkód zgłoszonych od połowy stycznia do połowy lutego i skrupulatnie wyliczył, które polskie trasy są najbardziej dziurawe. Tak powstał pierwszy ogólnopolski ranking dziurawych dróg. Jego pomysłodawcom chodziło głównie o przestrogę dla kierowców, jakich szlaków mają unikać. Zamierzają monitorować stan dróg i za kilka tygodni przygotować kolejne zestawienie, które pokaże, gdzie naprawiono uszkodzenia nawierzchni. 02 marca 2011, Metro

Święta imieniny obchodzą: Antoni, Apoloniusz, Arian, Beata, Feliks, Filemon, Filemona, Franciszek, Herenia, Jan, Julian Dzień Kobiet Międzynarodowy Dzień Praw Kobiet i Pokoju na Świecie

Wydarzenia w Polsce 1946 – wydano dekret, na mocy którego na własność państwa polskiego przeszły wszelkie majątki Rzeszy Niemieckiej i Wolnego Miasta Gdańska oraz ich obywateli. 1968 – wiec studencki na Uniwersytecie Warszawskim zapoczątkował tzw. wydarzenia marcowe. 1990 – odrodzenie samorządu terytorialnego; Sejm uchwalił ustawę o samorządzie terytorialnym oraz ordynację wyborczą do rad gmin. 2008 – powstało Narodowe Archiwum Cyfrowe. Wydarzenia na świecie 1974 - grupa Queen wydała album Queen II. 1979 – Philips zaprezentował płytę kompaktową. 1983 - wszedł do handlu komputer osobisty IBM PC/XT. 2001 - na pokładzie wahadłowca Discovery przybyła na Międzynarodową Stację Kosmiczną druga stała załoga.

Urodzili się 1947- Mike Allsup, amerykański muzyk zespołu Three Dog Night 1954 – Cheryl Baker, brytyjska wokalistka zespołu Bucks Fizz 1957 - Clive Burr, brytyjski perkusista zespołu Iron Maiden 1960 - Maciej Kuroń, polski publicysta kulinarny, dziennikarz (zm. 2008)

Zmarli 1971 - Fritz von Opel, niemiecki przedsiębiorca samochodowy (ur. 1899) 1973 – Ron Pigpen McKernan, amerykański muzyk zespołu Grateful Dead (ur. 1945) 2008 - Andrzej Grabowski, polski pisarz, dziennikarz, scenarzysta, reżyser (ur. 1970) 2009 - Zbigniew Religa, polski lekarz, kardiochirurg, polityk, minister zdrowia (ur. 1938)

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 25

2011-03-06 23:37:31


26

Oferty PRACY Praca na kuchni Miasto: Corby Stawka: £5.93 Data: 03.03.2011 Opis: Wymagane doświadczenie w pracy na kuchni orz przy obsłudze klienta. Praca stała, na kontrakt, do 20 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 0845 6055 255 podając numer referencyjny COQ/46673 HGV Class 1 Driver Miasto: Huntingdon Stawka: £105 dziennie Data: 02.03.2011 Opis: Praca od 40 do 48 godzin dziennie. Wymagane prawojazdy z maksymalnie 9 punktami karnymi. Kontakt: Wiecej info pod 01293 571666 Michael Madigan Sprzatanie Miasto: Peterborough Stawka: £6,00 Data: 03.03.2011 Opis: Praca nie wymagająca doswiadczenia. Firma oferuje trening. Praca stał do 6 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 0173 3341326 Steven Parkes

Pomoc barowa Miasto: Peterborough Stawka: £6,00 Data: 03.03.2011 Opis: Mile widziane doświadczenie lecz nie wymagane. Praca stał do 20 godzin tygodniowo. Praca polega na sprzataniu ze stolików itp. Kontakt: Wiecej info pod 0173 3341326 Steven Parkes Sprzatanie Miasto: Bedford Stawka: £5,93 Data: 03.03.2011 Opis: Praca nie wymagajaca doświadczenia. 10 godzin tygodniowo, kontrak. Kontakt: Wiecej info pod 01384 378444 Recruitment Dept Budowlaniec Miasto: Bedford Stawka: £55 dziennie Data: 03.03.2011 Opis: Praca polega na ustawianiu i montażu ogrodzenia. Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 01159 483757 lub 07726 995912 Tim Clarke Kierowca Vana Miasto: Bedford Stawka: do £350 tygodniowo Data: 03.03.2011 Opis: Praca polega na zawożeniu ludzi do miejsca pracy oraz przywożeniu ich z powrotem. Wymagane prawojazdy oraz dobry j. angielski Kontakt: Wiecej info pod 07931

525145 i pytaj o Luton Recruitment

Magazynier Miasto: Wellingborough Stawka: £6.25 -£7.25 Data: 03.03.2011 Opis: Wymagane doswiadczenie w pracy w chłodni. Praca polega na wykonywaniu podstawowych czynności magazyniera. 40 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 01933 235540 Brian Vilbro LGV Shunter Miasto: Peterborough Stawka: £9,25 Data: 02.03.2011 Opis: Praca polega na dostawianiu i odstawianiu ciężarówek z pod bayów załadunkowych. Wymagane prawojazdy Class 1. Kontakt: Wiecej info pod 0845 6187340 Tony Osborne Lakiernik Miasto: Peterborough Stawka: £550 tygodniowo Data: 02.03.2011 Opis: Praca 40 godzin tygodniowo. Wymagane doswiadczenie. Kontakt: Wiecej info pod 07918 194906 Mrs Rachel Roberts Kucharz Miasto: Peterborough Stawka: do negocjacji. Data: 02.03.2011 Opis: Praca 35 godzin tygodniowo. Wymagane doswiadczenie w pracy na kuchni. Praca polega na przygotowywaniu posiłków oraz sprzątaniu kuchni. Kontakt: Wiecej info pod 01733 223945 Miss Johnson HGV Class 1 Driver Miasto: Huntingdon Stawka: £105 dziennie Data: 02.03.2011 Opis: Praca od 40 do 48 godzin dziennie. Wymagane prawojazdy z maksymalnie 9 punktami karnymi. Kontakt: Wiecej info pod 01293 571666 Michael Madigan

Sprzątanie Miasto: Kettering Stawka: £5,93 Data: 02.03.2011 Opis: 10 godzin tygodniowo. Nie wymagane doswiadczenie. Kontakt: Aby złożyć aplikacje należy wejsć na www.jdwetherspoon.co.uk i podążać za instrukcją. Budowlaniec Miasto: Peterborough Stawka: £7.00 do £7.20 Data: 01.03.2011 Opis: Wymagane doswiadczenie oraz licencja na wózki widłowe. Praca w Peterborough, do 12 godzin dziennie. Kontakt: Wiecej info pod 0115 9003173 Adam Innocent Operator Wózka Widłowego Miasto: Peterborough Stawka: nie okreslono

Data: 01.03.2011 Opis: Wymagane doswiadczenie oraz odpowiednia licencja uprawniająca do prowadzenia Forklifta. Mile widziane doswiadczenie w pracy w magazynie. Praca polega na załadunku i rozładunku ciężarówek. Kontakt: Wiecej info pod 01733 765335 Human Resources Sprzątanie Miasto: Cambridge Stawka: £6,00 Data: 01.03.2011 Opis: Mile widziane doswiadczenie. Praca 7 godzin tygodniowo Kontakt: CV można przesyłac na sara. wheatley@atlascleaning.co.uk

Magazynier Miasto: Spalding Stawka: £6,44 Data: 01.03.2011 Opis: Poszukujemy pracownika do przyjęć towarów. Wymagane doswiadczenie w podobnej pracy. Mile widziana licencja na wózki widłowe. Kontakt: CV prosimy przesyłać na liz. chapman@butters.co.uk Kucharz Miasto: Peterborough Stawka: £6,31 Data: 28.02.2011 Opis: Mile widziane doswiadczenie. Praca polega na gotowaniu i podawaniu posiłków. Kontakt: Wiecej info pod 01733 244623 Veronica White

Stolarz Miasto: Peterborough Stawka: do negocjacji Data: 28.02.2011 Opis: Poszukujemy doswiadczonego stolarza z kwalifikacjami. Praca w lokalnej stolarni. 42,5 godziny tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 01733 347883 Megg Hewitt Sprzątacze Miasto: Peterborough Stawka: £6.30 Data: 28.02.2011 Opis: Doswiadczenie nie wymagane, firma oferuje trening. Praca dla 2 sprzataczy, na 10 godzin tygodniowo. Kontakt: CV można przesyłać na office@nenevalleyprimary.net

Roboty Drogowe Miasto: Peterborough Stawka: £10.00 Data: 28.02.2011 Opis: Wymagane doswiadczenie oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 01234 332960 Andy Johnson

Class 1 Drivers C+E Miasto: Peterborough Stawka: od £87.46 do £92.46 Data: 28.02.2011 Opis: Experienced class 1 drivers (C+E) are required for our client based in near Peterborough, Cambridgeshire. Min. 2 years experience

as a class 1 driver (CE), a digital driver’s card and a British driving license CE for at least 2 years (EU driving license will only be accepted if registered with DVLA), max 6 points on the driving license allowed, must speak English. You need to be over 25 years old due to insurance purposes. You will be working 3- 6 shifts per week. Pay rate via umbrella company: £87.46 gross per shift up to 3 shifts/ week, any additional shift above 3 will be paid at the rate of £92.46 gross per shift. Kontakt: To apply please forward your CV to jobs@fcs-resourcing.com Please quote the reference number: ENCE

Fryzjerka Miasto: Peterborough Stawka: nie określono Data: 28.02.2011 Opis: Busy Salon Fryzjerki/Solarium/Kosmetyka w Peterborough poszukuje fryzjreki damsko-meskiej doswiadczonej w pracy w salonie. Liczba godzin pracy do uzgodnienia. Przyjazny team i mila atmosfera. Wymagana podstawowa/komunikatywna zanjomosc jezyka angielskiego. Zapraszamy :) Kontakt: Wiecej info pod 01733898411 Załadunkowiec Miasto: Huntingdon Stawka: £8,93 Data: 28.02.2011 Opis: Wymagane posiadanie licencji na wózki widłowe. Mile widzane doswiadczenie. Firma oferuje trening. Prac 39 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 01480 442624 lub 01480 442604 B M Walker Instalator Miasto: Huntingdon Stawka: nie okreslono Data: 28.02.2011 Opis: Praca polega na instalacji kabli w budynkach komercyjnych. Mile widziane doswiadczenie. Kontakt: CV prosimy przesyłać na davidb.68028.776@technicalresources.aplitrak.com

Class 1 Drivers C+E Miasto: Peterborough Stawka: od £87.46 do £92.46 Data: 23.02.2011 Opis: Experienced class 1 drivers (C+E) are required for our client based in near Peterborough, Cambridgeshire. Min. 2 years experience as a class 1 driver (CE), a digital driver’s card and a British driving license CE for at least 2 years (EU driving license will only be accepted if registered with DVLA), max 6 points on the driving license allowed, must speak English. You need to be over 25 years old due to insurance purposes. You will be working 3- 6 shifts per week. Pay rate via umbrella company: £87.46 gross per shift up to 3 shifts/ week, any additional shift

above 3 will be paid at the rate of £92.46 gross per shift. Kontakt: To apply please forward your CV to jobs@fcs-resourcing.com Please quote the reference number: ENCE

Fryzjerka Miasto: Peterborough Stawka: nie określono Data: 21.02.2011 Opis: Busy Salon Fryzjerki/Solarium/Kosmetyka w Peterborough poszukuje fryzjreki damsko-meskiej doswiadczonej w pracy w salonie. Liczba godzin pracy do uzgodnienia. Przyjazny team i mila atmosfera. Wymagana podstawowa/komunikatywna zanjomosc jezyka angielskiego. Zapraszamy :) Kontakt: Wiecej info pod 01733898411 Kosmetyczka / Stylistka Paznokci Miasto: Peterborough Stawka: £300 tygodniowo Data: 08.02.2011 Opis: Zatrudnię kosmetyczkę i stylistkę paznokci do salonu Wiktoria’s w Peterborough. Praca 5 dni w tygodniu. Kontakt: Wiecej info pod 07513429789

Murarz Miasto: Peterborough Stawka: £13.00- £14.00 Data: 23.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie, karta cscs, własne narzędzia oraz transport. 40 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 01708 448811 Simon Cook Murarz Miasto: Peterborough Stawka: £13,00 Data: 23.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS Kontakt: Wiecej info pod 01895 232846 Pomocnik/Woźny Miasto: Huntingdon Stawka: do £8,25 Data: 23.02.2011 Opis: Wymagane posiadanie umiejetności napraw wszelkich rzeczy. Od budowlanki do elektryki. Kontakt: Wiecej info pod jan.witkowski@abccontractservices.co.uk

Budowlańcy Miasto: Huntingdon Stawka: £6,00 Data: 23.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Praca przy porzadkowaniu placu budowy. Kontakt: Wiecej info pod 01473 269828 Kelly Cobold Telescopic Fork-lift Driver Miasto: Huntingdon Stawka: nie okreslono Data: 23.02.2011

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk

ENACA0124_wydanie20.indd 26

2011-03-06 23:48:50


27

Opis: Wymagana licencja CPCS oraz doswiadczenie. Praca polega na załadunku i rozładunku ciężarówek. Kontakt: Wiecej info pod 01473 269828 Kelly Cobold Budowlaniec Miasto: Bedford Stawka: £55 za dzień Data: 23.02.2011 Opis: Praca przy montażu ogrodzenia. Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 01159 483757 lub 07726 995912 Tim Clarke Tynkarz Miasto: March Stawka: £13,00 Data: 23.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie. Start natychmiastowy. Kontakt: Wiecej info pod 01302 769616 Izzy Ziemiaszewska Budowlańcy Miasto: Peterborough Stawka: £7,00 Data: 22.02.2011 Opis: Praca przy wykończeniach budowlanych, wymagane doświadczenie oraz karata CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 01895 232846 Matthew Sturgess

Roboty Ziemne Miasto: Peterborough Stawka: £8,81 Data: 22.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Mile widziane prawo jazdy. Kontakt: Wiecej info pod 0114 2130900 lub 0113 3899810 Chris Pimperton Tynkarz Miasto: Peterborough Stawka: £10,00 Data: 22.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 0115 9106666 Nick Smith Budowlaniec Miasto: Huntingdon Stawka: £7,00 Data: 22.02.2011 Opis: Praca na budowie. Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 0208 2388017 Karl Fairbrother

Roboty Ziemne Miasto: Corby Stawka: £10,00 Data: 22.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie oraz karta CSCS Kontakt: Wiecej info pod 0203 3728443 Charles Swallow

Kierowcy LGV C+E Miasto: Spalding Stawka: £10,00 Data: 22.02.2011 Opis: Wymagane prawojazdy oraz doświadczenie. Praca 48 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 01522 688900 Darran Campbell Fryzjer/ka Miasto: Peterborough Stawka: £150 / 300 tygodniowo Data: 21.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie. Praca w męskim salonie fryzjerskim. Kontakt: Cv można przesyłac na scissors69@hotmail.co.uk

Fryzjerka Miasto: Peterborough Stawka: nie określono Data: 21.02.2011 Opis: Busy Salon Fryzjerki/Solarium/Kosmetyka w Peterborough poszukuje fryzjreki damsko-meskiej doswiadczonej w pracy w salonie. Liczba godzin pracy do uzgodnienia. Przyjazny team i mila atmosfera. Wymagana podstawowa/komunikatywna zanjomosc jezyka angielskiego. Zapraszamy :) Kontakt: Wiecej info pod 01733898411

Warehouse Administrator Miasto: Peterborough Stawka: £6,50 Data: 21.02.2011 Opis: Mile widziane doświadczenie. Odpowiedni kandydat powinien mówić biegle po angielsku oraz sfobodnie rozmawiać przez telefon. Kontakt: CV mozna przesyłac na peterborough@thebestconnection. co.uk Kierowca Class1 C+E Miasto: Peterborough Stawka: dobre zarobki Data: 21.02.2011 Opis: Poszukujemy doświadczonego

kierowcy Class 1 C+E. Oferujemy znakomite zarobki. Praca wymaga czasami pokrycia nocnej zmiany. Kontakt: Wiecej info pod 01733 765359 Sarah Breen Stolarz Miasto: Huntingdon Stawka: £13,00 Data: 21.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie w stolarni oraz karta CSCS. Kontakt: Wiecej info pod 01277 312206

Sprzątanie Miasto: Huntingdon Stawka: £5,93 Data: 21.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie. Praca stała, 10 godzin tygodniowo. Kontakt: Prześlij CV na jobs@advancedcleaningservices.co.uk Sprzątanie Miasto: Huntingdon Stawka: £5,93 Data: 21.02.2011 Opis: Wymagane doświadczenie. Praca stała, 30 godzin tygodniowo. Kontakt: Cv mozna przesyłac na jobs@advancedcleaningservices. co.uk

Elektryk Miasto: Manchester Stawka: £12,00 Data: 05.03.2011 Opis: Wymagane doświadczenie, karta CSCS oraz kwalifikacje 17th Edition Kontakt: Wiecej info na stronie www. theworksrecruitment.com Budowlaniec Miasto: Wakefield Stawka: £6.30 Data: 05.03.2011 Opis: Poszukujemy dwóch budowlańców z kartami CSCS. Start natychmiastowy. Kontakt: Wiecej info pod 01709 376386 Praca w Boots Miasto: Cała Anglia Stawka: nie określono Data: 05.03.2011 Opis: Firma Boots rekrutuje. Główne wymagania to doświadczenie w

obsłudze klienta, dobry j. angielski i miła aparycja. Kontakt: Oferty są stale uaktualniane na www.boots.jobs

CNC Turner Miasto: Sale Stawka: £11,00 Data: 05.03.2011 Opis: Wymagane doświadczenie, Praca stała, 40 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 0845 6055 255 podając numer referencyjny ALU/75595 E-Bay Administrator Miasto: Salford Stawka: £6, Data: 05.03.2011 Opis: Poszukujemy pracownika do obsługi komentarzy E-Bay i feedbacków. Wymagana obsługa PhotoShop lub podobne. Praca stała wiażąca się również z odbieraniem telefonów. Kontakt: Wiecej info pod 0161 8392640 JULIE WILKINSON

POSZUKIWANA Kobieta z doświadczeniem w pracy w administracji

MANCHESTER

Wymagana znajomość IT, Windows XP albo Windows 7 biegła obsługa pakietu offica

Sprzątanie Miasto: Manchester Stawka: £6.00 Data: 05.03.2011 Opis: Wymagane doświadczenie. Praca w ośrodku sportowym polegająca na zamiataniu, zmywaniu, wynoszeniu śmieci. Praca stała na kontrakt do 15 godzin tygodniowo. Kontakt: Wiecej info pod 08445 763734 podaj nume referencyjny FTS/146282

Od idealnej kandydatki oczekujemy znajomosci Języka Angielskiego w stopniu biegłym. Pełna komunikatywność zarówno w mowie i piśmie będzie dodatkowym atutem, który przeważy o pozytywnym zakończeniu rozmowy kwalifikacyjnej.

Pracownik Miasto: Manchester Stawka: £23000 do £24000 rocznie Data: 05.03.2011 Opis: Poszukujemy pracowników do kładzenia paneli podłogowych. Wymagane doświadczenie. Kontakt: Wiecej info pod 0845 6055 255 podając numer referencyjny FTS/146290

Oferujemy pracę w dynamicznym zespole w pełnym wymiarze godzin: Poniedziałek - Piątek w godzinach od 9.00 a.m. do 5:30 p.m. w systemie full time. Praca na kontrakt z nieograniczonym czasem. Wysokość stawki wynagrodzenia GBP 6.00. Przez okres minimum 3 miesięcy oferujemy trening i wsparcie przy rozpoczęciu pracy. Oferty zawierające CV proszę kierować pod następujący adres email: luka.kazm@hamiltonbrady.co.uk, www.hamiltonbrady.co.uk Luka Kazm Head of Polish Department Mobile: 07887 592043, Office: 0844 873 6084

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 27

2011-03-06 23:49:01


28

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 28

2011-03-06 23:49:15


29

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 29

2011-03-06 23:49:24


30

REKLAMA - OGĹ OSZENIA - INFORMACJE

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 30

2011-03-06 23:52:54


31

INFORMATOR BEZPŁATNY

Wykaz sklepów w których dostepne są Nasze Strony: BEDFORD Polish Specialities 75 Midlant Road MK40 1BY Wisła-Bedford 85 Midlant Road MK40 1BY Restauracja Kraków 41 St Cuthberts Street MK40 3JG Polskie Delikatesy 62 Midland Road MK40 1QB KUBUS SHOP 20 Greyfriars Road MK40 1HB MK FOOD 48 Elstow Rd MK42 9LP Europa Food 78 AMPTHILL Rd MK42 9HP LAMBERT 119 Midlland Rd MK40 1DI CAMBRIDGE: Polski Sklep 253 Chesterton Road, CB4 1BG CORBY INTERNATIONAL 37 High Str NN17 1UU Pysio High street NN17 1UX PETERBOROUGH: SEVEN ELEVEN, 4 MARKET WAY, PE1 1ST Frykas Polskie Delikatesy 381 Lincoln Road PE1 2PF Chinz Stores 102 Fletton Avenue PE2 8BB Polish Shop Biedronka 4 Midgate PE1 1TN Warszawa Centre 559 Lincoln Rd. PE1 2B Kubuś 270 Lincoln Rd PE1 2ND O M Superstore 66-68 Oundle Road, Woodston PE2 9PA Eastfield News Food&Wine 32 Eastfield Road PE14 AN Bretton Pyramid Centre 5 Unit, Bretton Pyramid Centre PE3 8NY Premier Food & Wine Star Road PE1 2DJ Minipoli 613 Lincoln Road PE1 3HA Nefretete, 283 Lincoln Road PE1 2PH CAMBRIDGESHIRE: Kredens 39 Huntingdon Street PE19 1BG St.Neots Polish Taste 16 Benedicts Courts PE29 3PN Polish Taste 7 Manor Mews PE27 5UW St.Ives White & Red 9A St.Marys Street CB6 4ER Ely STAFF SHOP, Barway 1 (farma) CB7 5TZ Barway Monopolowy 56 High Street CB7 5HE Soham KATTERING EUROFOOD 28 A ROKINGHAM NN16 8JS MILTON KEYNES Stonka 6 Stratford Rd MK12 5LJ NORTHAMPTON Gosia Travel 54 Gold street NN1 1RS POLSTAR 92 Wellinghborough Rd NN1 4DP WELLINGBOROUGH MAXIM 1 PEBBEL LINE NN8 1AS East to West 51 Midland Rd NN8 1HF MARFI 27 Midland Rd NN8 1HF SKLEP MARIA Midland Rd NN8 1HF Jeśli nie ma tu Twojego sklepu, a chciałbyś by znalazła się w nim gazeta Nasze Strony wystarczy, że skontaktujesz się z nami. Zgłoszenia można wysyłać na następujący adres email:

info.naszestrony@gmail.com

PRZYDATNE ADRESY I TELEFONY TELEFONY ALARMOWE (POLICJA, POGOTOWIE RATUNKOWE, STRAŻ POŻARNA) TEL: 999, TEL: 112 Ambasada RP w Londynie, 47 Portland Place, London W1B 1JH Tel: 020 7580 4324-9, tel: 0870 774 2700

Konsulat Generalny RP, 73 New Cavendish Street, London W1W 6LS, pon., śr, pt. 9.00 – 14.00, czw. 13.00 – 18.00, tel: 020 7580 0476, tel: 0870 774 2800. East of England Polish Community Organisation 194 Histon Road Cambridge CB4 3HJ Telefon: 07914 49 33 52

East European Advice Centre, Biuro Porad dla osób z Europy Wschodniej. Pokój 209, Palingswick House, 241 King Street, Hammersmith, London W6 9LP, tel: 020 8741 1288, e-mail: eeac@ btopenworld.com Home Office, Immigration & Nationality Department, Luna House, 40 Wellesley Road, Croydon CR9 2BY, tel: 0870 606 7766, www.homeoffice.gov.uk NHS Direct – porady medyczne 24h na dobę, tel: 0845 4647, www.nhsdirect.nhs.uk

Szpitale:

Addenbrooke: Cantrala: 01223 245 151 Minicom: 01223 274 604 Cambridge University Hospitals NHS Foundation Trust Hills Road, Cambridge, CB2 0QQ

Polskie Kościoły

w Cambridge: Kościół pw. Matki Bożej i Męczenników Angielskich DIECEZJA EAST ANGLIA, Hills Road, CB2 1JR Kościół pw. Matki Bożej i Męczenników Angielskich (Our Lady and the English Martyrs Church) Msze: niedziela, godz. 12.15 Duszpasterze: Ks. Piotr Kisiel Tel. 01223 368538, 07833918113

Kaplica pw.Matki Bożej Królowej Polski DIECEZJA EAST ANGLIA, CAMBRIDGE (diocese of East Anglia) 231 Chesterton Road, CB4 1AS Kaplica pw. Matki Bożej Królowej Polski (Our Lady the Queen of Poland Chapel) Msze: niedziela, poniedziałek, środa, godz. 19.30 wtorek, czwartek, godz. 10.00 piątek, godz. 15.00 pierwszy piątek m-ca, godz. 19.30 sobota, godz. 9.30 Duszpasterze: Ks. Piotr Kisiel Chrzescijanski Kosciół Słowo Wiary Abbey Church Newmarket Road 141, Cambridge CB58HA nabożeństwa: niedziela 3pm; czwartek 7pm kontakt pastor Adam Senska 07840064758

POGOTOWIA AWARYJNE

Water Cambridge Water Company 90 Fulbourn Road, Cambridge CB1 9JN Customer service / reporting leaks: (01223) 70 60 50 Anglian Water 24 hour: 0845 714 5145 Leaks: 0800 771 881 Billing and general enquiries (Mon-Fri 8am-8pm, Sat 9am-1pm): 08457 91 91 55

Crime Prevention Cambridge Police Parkside, Cambridge CB1 1JG Tel: 0345 456 456 4 W sprawach nagłych: 999 bądź 112 Zwykłe zgłoszenia 0845 456 456 4 Abandoned Vehicles City CouncilCity Council Tel: 01223 458282 or email: enquiries@cambridge.gov.uk HM Revenue & Customs Inland Revenue, Eastbrook, Shaftesbury Road, Cambridge CB2 2DT Tel: 0845 302 1453 Written enquiries: Inland Revenue, Cambridgeshire Area, Hereward House, Broadway, Peterborough PE1 1TJ

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 31

2011-03-06 23:53:00


32

Przygody Polak贸w opowiedziane w komiksie ...

Nasze Strony - Polska Gazeta Lokalna - Wielka Brytania - East England - Cambridgeshire - www.naszestrony-cambs.co.uk ENACA0124_wydanie20.indd 32

2011-03-06 23:53:24


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.