magazyn Fundacji Dzieci Niczyje nr 4
Przeczytałeś?
Przekaż dalej
1 na 5 Kampania przeciwko wykorzystywaniu seksualnemu
O hejcie w sieci 7
Jak reagować i przeciwdziałać
Co zamiast krzyku? 12
Jak wyznaczać granice dziecku
10
Witamy
F
undacja Dzieci Niczyje – największa w Polsce organizacja pozarządowa zajmująca się problemem krzywdzenia dzieci. Nasza codzienność to rwący strumień zdarzeń i spraw – trudnych, ważnych, przynoszących radość i satysfakcję, ale też bezradność i złość. Opowiadamy o nich Państwu w kolejnych Magazynach, by pokazać, czym i jak żyje fundacja. Pokazać to, co dla nas najważniejsze, czyli:
I Ludzie – ludzie z FDN: pracownicy, stażyści, wolontariusze. Zaangażowani, kompetentni, inwestujący w siebie. Czy znaleźli w fundacji swoje miejsce na ziemi? Jak ich działania realizują fundacyjną misję, z jakimi wyzwaniami muszą się zmagać w różny sposób dążąc do ochrony bezpieczeństwa i rozwoju dzieci? Na naszych oczach, w ciągu ostatnich dwóch dekad postrzeganie problemu
Dzieci – te konkretne, nasi podopieczni. Dzieci bez dzieciństwa, gwał-
krzywdzenia dzieci zasadniczo się zmieniło. Jeszcze nie tak dawno żyliśmy
cone przez wujków, terroryzowane przez matki, wykorzystywane przez ich
w świecie, gdzie kary fizyczne wobec dzieci były normą, wykorzystywanie
partnerów, bite, uwodzone, samotne. Zło tego świata, któremu codziennie
seksualne dzieci w zasadzie nie istniało, a maltretowane dzieci diagno-
próbują zaradzić terapeuci i prawnicy w fundacyjnych placówkach. Ale też
zowano w szpitalach jedynie ze względu na liczbę złamań czy rozległość
dzieci – kategoria społeczna najmłodszych obywateli, których ze względu
innych urazów. Dziś wiele zmieniło. Ale wciąż jesteśmy w drodze. Dlatego
na ich zależność i bezbronność trzeba chronić ustanawiając najlepsze
tak potrzebne jest wsparcie wszystkich, którzy cenią działania fundacji.
prawo i mądrą politykę społeczną. Jak im skutecznie pomagać? Jak chronić dzieci krzywdzone przez najbliższych, chroniąc jednocześnie podstawowe,
Dziękujemy, że jesteście z nami!,
najważniejsze również dla samych dzieci więzi rodzinne?
Trzeci sektor – niebo i piekło: niezależność, kreatywność, sprawczość, rozwój, ale też walka o finansowe trwanie i relacje z biurokratycz-
Prezeska Fundacji Dzieci Niczyje
nym światem instytucji, które muszą być partnerami, by nasze działania były skuteczne.
Wydawca – Fundacja Dzieci Niczyje
Zdjęcie na okładce: Zbigniew Lewandowski,
ul. Walecznych 59, 03-926 Warszawa,
„Już mnie tak nie całuj”.
tel. 22 616 02 68, e-mail: fdn@fdn.pl, www.fdn.pl Redakcja i korekta – Maciej Czerwiński Projekt graficzny, skład – Plej Copyright © Fundacja Dzieci Niczyje magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
2
nr 4
dajemy dzieciom siłę
tekst: Jolanta Zmarzlik
Tu dzieci znajdują pomoc
M
azowiecka – wąska, pełna życia ulica w samym sercu Warszawy. Tu zapraszają
do swoich wnętrz najmodniejsze kluby, restauracje, artystyczne sklepy i ważne dla obywateli urzędy. Tu, w dawnych przedwojennych mieszkaniach usadowiły się kancelarie adwokackie i notarialne, zrzeszenia artystów, hobbystów i kombatantów. Na parterze, wśród wielu szyldów urzędowych i reklam znajduje się niebieska, wesoła tablica z wymalowanym Rytm każdego dnia Centrum jest wyznaczony
papuga Zuzia, która na przywitanie mówi „pa pa”,
Centrum Pomocy Dzieciom „Mazowiecka”
grafikiem dyżurów profesjonalistów, dzwonkami
podaje skrzydło do głaskania i po mistrzowsku
Fundacji Dzieci Niczyje. Tablica wskazuje drogę
telefonów, zapisami w książce przyjęć, brzęczykiem
pluje pestkami słonecznika. Łzy Julki obeschły,
do miejsca niezwykle ważnego dla wielu dzieci
domofonu i dziesiątkami kolorowych karteczek
już zapomniała, że miała się bać. Mama dostała
i ich rodzin. Jest to miejsce, które czasami oferuje
przypominających o konieczności załatwiania
herbaty z melisy, obejrzała pokój przesłuchań,
tylko nadzieję, czasami całkowitą odmianę losu
pilnych, pilniejszych i najpilniejszych spraw na-
upewniła się, że Julka będzie w nim bezpieczna
dzieciom ofiarom przemocy, wykorzystywania
szych klientów.
i odbyła rozmowę z psychologiem, który wyjaśnił
okienkiem i kwiatkiem, a na niej napis:
seksualnego i zaniedbania.
Właśnie dzisiaj przyjdzie pięcioletnia Julka, która
jej cel i przebieg całej procedury.
w przedszkolu ujawniła wykorzystanie seksualne.
Julka i jej mama przyszły do Centrum pierwszy
Julka będzie przesłuchiwana przez sędziego w przy-
raz, ale zostaną z nami dłużej. Obie wymagają po-
Kolorowe, przestronne wnętrze Centrum tworzy
jaznym pokoju przesłuchań. Zespół przesłuchujący:
mocy psychologicznej, prawnej i psychiatrycznej.
symboliczny wręcz kontrast z ciemnawą zaniedba-
sędzia, prokurator, psycholog już jest i ustala
Kobieta jest zagubiona, przerażona i całkowicie
ną klatką schodową. Kolorowe ściany, jasne meble,
szczegóły spotkania z dzieckiem. Julka wchodzi
bezradna. Prawnik nie tylko pomoże jej formułować
niskie stoliki i krzesełka, porozrzucane kredki,
do Centrum, a właściwie jest siłą wciągana przez
pisma procesowe, wytłumaczy przysługujące jej
kartki papieru z dziecięcymi rysunkami, a nawet
mamę. Obie płaczą, obie są zdenerwowane i prze-
prawa, ale także wyznaczy wolontariusza towarzy-
pokruszone herbatniki i kubeczki z niedopitym
straszone. Dziecko nie wie, czego się boi, mama
szącego jej w trakcie rozpraw sądowych.
sokiem pokazują, że jest to miejsce, które dzieci
jest przerażona tym, co się mogło stać córce, co
W holu, wśród porozrzucanych przez Julkę
zagospodarowały po swojemu, bez nadmiernej
spotka ją w trakcie przesłuchania, co dalej będzie
zabawek, siedzi szesnastoletnia Magda, która jak
troski o porządek, formę i elegancję.
z ich życiem. Lekarstwem dla Julki okazuje się
letnie słońce rozpromienia cały korytarz. Przyszła magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
3
Dzień z życia Mazowieckiej mami w trakcie terapii grupowej. W każdą środę
zawalczyć o chłopca w sądzie rodzinnym, matka jest
o krok zbliżała się do swojego dziecka i siebie.
zbyt przerażona, żeby przeciwstawić się mężowi.
Z pokoju terapeutycznego dla młodszych dzieci
I jeszcze telefon z telewizji: pilnie na 15.00
dobiega ogłuszające walenie w cymbałki. To mały
potrzebują jakiegoś bitego dziecka do programu,
Damian odreagowuje w ten sposób złość do świata.
może być psycholog, ale żeby był w dzieciństwie
Damian bardzo martwi swoją terapeutkę. To już
wykorzystywany seksualnie. Nie da się. To dziwne,
czwarte spotkanie, a bity i zaniedbywany przez
w końcu ludzi to interesuje. Dzwoni wyższa szkoła
rodziców ośmiolatek zupełnie nie może poradzić
pedagogiczna, chcieliby przyprowadzić studentów
sobie ze swoimi emocjami. Nie interesuje go ry-
na wycieczkę, ale koniecznie, żeby studenci dzieci
sowanie, zabawa, rozmowa. Ma plan – zniszczyć
zobaczyli. Odmawiamy. Dlaczego? Telefon jest
wszystko dookoła, pokazać, że na niczym mu
bezlitosny – to prokuratura, potrzebują naszego
nie zależy, że niczego i nikogo nie potrzebuje.
pokoju przesłuchań w sobotę. W sobotę? Hm,
Damian musiał zostać umieszczony w domu dziec-
nie odmawiamy. W sobotę udostępnimy i pokój
ka, jego rodzice zostali aresztowani za znęcanie
przesłuchań, i salę szkoleniową dla młodych psy-
się nad swoimi dziećmi.
chologów, a sąsiadka z wnuczkiem z Radomia
Z holu dobiega podniesiony głos mężczyzny,
wpadnie obejrzeć papugę.
który nie życzy sobie…, stanowczo żąda…, likwiduje naszą placówkę…, wyrzuca z pracy sekretarkę…, właśnie dzwoni do… To tata Marcina, który poznał w sądzie opinię psychologa o swoim synu. Marcin podjął próbę samobójczą, bo nie mógł już wytrzypodzielić się swoją radością z dostania się do
mać w domu, w którym ojciec kopał, dusił matkę
wybranego liceum. Dwa lata temu dziewczynka
i syna, nie pozwolił korzystać im z kuchni i łazienki.
O 17.00 przychodzą studenci. Przez trzy godziny
jak przestraszony, kolczasty jeż przemykała do
Marcin obgryzał paznokcie do krwi, wymiotował
będą się uczyć tajników diagnozy i terapii dzieci
pokoju terapeutycznego na kolejne sesje. Jej tera-
i moczył się ze strachu przed ojcem. Chłopiec od
krzywdzonych. Ciekawe, ilu z nich pomoże kiedyś
peutka przez te lata dokonała cudu przeistoczenia
trzech miesięcy korzystał z terapii, powoli nabierał
dzieciom, a ilu znajdzie swoje miejsce w reklamie?
jeża w kolorowego motyla. Magda została bardzo
zaufania do psychologa, przestał mówić szeptem
Nasze „terapeutyczne dzieci” szykują się w swo-
skrzywdzona przez własnego ojca, straciła zaufanie
i monotonnie kiwać się na krześle. Ojciec świadomy
ich domach do snu, mamy nadzieje, że są dziś
do matki i do wszystkich dorosłych.
praw wynikających z władzy rodzicielskiej żądał
bezpieczne. Trzeba usiąść przed komputerem
zaprzestania terapii syna. Terapeuta będzie musiał
i napisać artykuł do następnej broszury o diagnozie,
Magda odzyskała siebie, może odważnie wyfrunąć w świat. Mama dziewczynki dzisiaj wieczorem
o terapii, o pracy interdyscyplinarnej, o przesłu-
spotka się z grupką innych matek dzieci wykorzy-
chaniu dziecka i pracy z jego rodzicami.
stanych seksualnie przez ojców. Już nie płacze
Jutro rano psycholodzy spotkają się na zebraniu
na każdym spotkaniu, już potrafi powiedzieć, jak
klinicznym, porozmawiają o tym, jak pomóc Julce,
bardzo chce odbudować swoje życie i jaka jest
Magdzie, Marcinowi i Damianowi.
szczęśliwa, gdy przytula swoją córkę. Mama Magdy przeszła długą drogę z terapeutką i z innymi ma4
Terapeuta będzie musiał zawalczyć o chłopca w sądzie rodzinnym, matka jest zbyt przerażana, by przeciwstawić się mężowi.
dajemy dzieciom siłę
tekst: Jolanta Zmarzlik
Wykorzystywanie seksualne dzieci Historie naszych podopiecznych.
Weronika Weronika ma 13 lat i żadnych marzeń ani planów. Przyszła do naszej fundacji, bo mama jej kazała. Ale dziewczynka wie, że nikt jej nie pomoże, nikt nie zrozumie i nikt nie polubi. Weronika zapadła się w za dużym dla niej fotelu. Fala lekko splątanych, długich włosów całkowicie zakryła jej twarz. Dziewczynka cała zasłoniła się tymi włosami, a drżące ręce ściskały stary, poobijany telefon komórkowy. Weronika nie chciała herbaty, wody, otwarcia okna, chusteczki, obejrzenia fundacyjnej papugi. Nie może mi pani pomóc, nikt nie może mi pomóc – stanowczo zadeklarowała i jeszcze niżej spuściła głowę, a włosy szczelniej zasłoniły jej twarz. Weronika nigdy nie lubiła nowego chłopaka mamy, ale mama była taka szczęśliwa, taka radosna, tak pełna nadziei na nowe lepsze życie.
Raz, taki milusi wrócił z pracy i dał mi 20 zł, a potem powiedział mamie, że ukradłam mu te pieniądze... Prawdziwy tato wyjechał do innego miasta tak dawno, że dziewczynka nie mogła sobie nawet przypomnieć, jak wyglądał. Podobno miał teraz inną żonę i inne dzieci. Pewnie ładniejsze i lepsze niż Weronika. Tato uwolnił się od niechcianego
dziecka, a samotnej mamie Weronika zawiązała
odda ją do poprawczaka. Rozdygotana ze złości,
cały świat. Dopiero on, ten …, no on dał mamie
pierwszy raz uderzyła córkę w twarz. Wieczorem,
nowy oddech, nowe perspektywy. O tym oddechu
w kuchni, po kryjomu Weronika pierwszy raz na-
mama mówiła najczęściej. Wtedy jej oczy robiły
pluła mamie i jemu do herbaty.
się takie wesołe, takie, jakie nigdy nie były, kiedy patrzyła na Weronikę.
Tydzień później, kiedy mama wyszła do pracy, kazał Weronice rozebrać się, dotykał ją po całym
Gdy się wprowadził, to zaczął rządzić, jakby
ciele, nawet tam, gdzie nikt dziewczynki nawet nie
w domu wszystko było jego. Weronika miała skakać
oglądał. Na koniec powiedział: mam cię w garści,
po piwo, siedzieć w swoim pokoju, pozbyć się swo-
nikt ci nie uwierzy, matka znienawidzi cię do końca
jego zapchlonego kota, nie żreć tyle, nie wypalać
i wreszcie odda do poprawczaka. I jeszcze rzucił
telewizora, bo nowego nie będzie. A przecież tele-
jej 20 zł z komentarzem: zarobiłaś.
wizor Weronika dostała od mamy na zeszłoroczne urodziny i on nie miał prawa nim rządzić.
A potem Weronika przestała odrabiać lekcje, chodzić systematycznie do szkoły, spotykać się
Raz, taki milusi wrócił z pracy i dał mi 20 zł,
z koleżankami, przestała jeść, spać i chcieć żyć.
a potem powiedział mamie, że ukradłam mu te
Wychowawczyni w szkole dostrzegła, że z dzieckiem
pieniądze – dziewczynka z emocji złamała ołówek
dzieje się coś złego. Zagadywana dziewczynka
trzymany w ręku. Wrzeszczał na mnie i kazał mi iść
wciąż powtarzała, że i tak nikt jej nie zrozumie i nie
na ulicę zarabiać. Mama mu całkowicie uwierzyła
uwierzy, w końcu wyszeptała, że mama przestała ją
i powiedziała wtedy, że lepiej by było, gdyby We-
kochać, bo Weronika jest bardzo złym dzieckiem.
ronika się nie urodziła i że jak tak dalej będzie, to
Tak dziewczynka i mama znalazły się w fundacji. magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
5
Wykorzystywanie seksualne dzieci Minęły długie tygodnie, zanim Weronika zaufała
łatać, ale jak to opisała Aga, dała sobie spokój
można pognieść ubrań. Początkowo nic nie było,
zajmującej się nią psycholożce i powierzyła jej swo-
i poszła odpocząć na tamten świat. Dziewczynka
tylko oglądali te filmy. Filmy nazywały się pornole.
je tajemnice. Minęły długie godziny terapii, zanim
była nauczona zajmować się sobą, chodziła do
Zaczęło się, gdy Roman spadł z drabiny i bolał go
uwierzyła, że nic nie było jej winą, że są dorośli,
szkoły, starała się nie rzucać w oczy, bo jak mówili
kręgosłup. Kazał się masować po całym kręgosłupie
którym można ufać i liczyć na ich pomoc. Mama
ojciec i babka – opieka tylko czeka, żeby zabrać ją
i jeszcze w inne miejsca. Potem masował Agę po
dziewczynki nie mogła pogodzić się utratą złudzeń
do sierocińca. Co prawda Aga nigdy nikogo z opieki
to, żeby jej piersi duże urosły i żeby zaczęła być
o szczęśliwym związku. Żal, rozczarowanie, złość
nie widziała i nie pamięta, żeby ktoś w szkole czy
kobietą. Aga nie bardzo wiedziała, dlaczego ma już
do partnera, do siebie mieszały się z poczuciem
jakimś urzędzie czepiał się jej rodziny. Ojciec miał
być kobietą, ale sąsiad powiedział, że tak trzeba.
straty, winy, wstydu, smutku i bezradności. Matką
rentę, ona też miała rentę po mamie i jak tata nie
To wszystko ciągnęło się z pięć lat. Potem Ro-
zajmowali się psycholog, psychiatra i prawnik,
pił mocno, to jakoś dawało się żyć. Ojciec zdaniem
man przestał gotować jej budyń i parówki. Zaczął
wspierając ją w trudnej drodze odzyskania zaufania
Agi jest dobrym człowiekiem, nigdy jej nie bił, na
częstować ją alkoholem, czekał na nią na klatce
i miłości swojej córki.
noc wracał do domu, bo wiedział, że musi się nią
schodowej aż wróci ze szkoły, stał się zazdro-
Weronika i jej mama odnalazły drogę do siebie,
opiekować. Aga za nic nie chciała zostawać na
sny, kontrolował każde jej wyjście z domu, robił
dały sobie szansę na lepszą przyszłość i obie zaczęły
noc sama. Bała się duchów i takich innych spraw.
awantury za późniejsze powroty ze szkoły, żądał
mieć marzenia. Wspólne marzenia.
Aga Aga miała prawie 17 lat. Przyszła do fundacji
najbardziej wyrafinowanego seksu, takiego jak na
Gdy skończyła 13 lat, to w samotne wieczory albo się upalała, albo strach przeganiała żyletką.
sama i powiedziała, że nie wyjdzie stąd, jeśli nie
łatwo unieszkodliwić kupując mu trzy piwa. Miał Agę dla siebie, do całkowitej dyspozycji. Zastraszał ją domem dziecka, zamknięciem ojca w szpitalu psychiatrycznym, zrobionymi dziewczynie zdjęcia-
porozmawia z psychologiem. Dodała, że na imię
W życiu Agi pojawiła się jeszcze jedna ważna osoba.
mi pornograficznymi, zabraniem renty. Ceną za
ma właśnie Aga i żeby nie mówić do niej Agnieszka,
Tą osobą był sąsiad Roman. Roman był samotny
milczenie był seks i całkowita uległość.
bo tego nie znosi. Jej historia była historią o braku
jak jej tata, ale nie pił jak tata i zawsze chętnie opie-
miłości. Oamotności, o złych, pogubionych doro-
kował się Agą. Od najmłodszych lat lubiła u niego
słych. Obojętności tych, których zawodem powinna
przesiadywać. Pozwalał jej oglądać i przymierzać
być wrażliwość, o alkoholu, narkotykach, głodzie,
ubrania i biżuterię po zmarłej siostrze, gotował
Życie Agi było koszmarną pułapką bez wyjścia, nie pojawił się nikt, kto mógłby ją wyzwolić, komu mogłaby zaufać.
biedzie, kłamstwie i strachu. To była tak smutna
dla niej budyń i parówki z ostrym chrzanem. Był
historia, jak najsmutniejsze historie z bardzo tanich
zawsze wesoły i oglądał z nią różne filmy z płyt
gazetek w dworcowych kioskach.
DVD. Tata Ady nie gotował jej budyniu, tylko zupy
Pewnego dnia Roman niespodziewanie zli-
z torebek, nie miał żadnych płyt i ciągle płakał
kwidował swoje mieszkanie i wyjechał na drugi
wspominając mamę.
koniec Polski. Wtedy Aga przyszła do fundacji,
Aga miała dopiero co ukończone gimnazjum w szkole specjalnej, ojca alkoholika, pocięte ży-
6
filmach. Babcia Agi już nie żyła, ojca można było
letką przedramiona i bardzo trudne dzieciństwo.
Roman obiecał Adze, że będzie jej najlepszym
bo nie potrafiła przestać się bać.
Matka dziewczyny zmarła, gdy ta miała osiem
przyjacielem, obroni ją przed babami z opieki.
lat. Ojciec już po roku od śmierci żony przestał
Najbardziej lubił puszczać film i oglądać go ra-
Wszystkie dane umożliwiające identyfikację opisanych
dawać sobie radę z samotnością, obowiązkami
zem z Agą leżąc w łóżku pod kołdrą. Trzeba było
osób zostały zmienione.
i małym dzieckiem. Babcia usiłowała wszystko
się rozebrać do majtek, bo jak mówił sąsiad, nie
dajemy dzieciom siłę
tekst: Marta Skierkowska
1 na 5 Kampania przeciwko wykorzystywaniu seksualnemu dzieci.
Zachęcając dziecko do rozmowy i pokazując, że może z tobą porozmawiać na każdy temat, a także ucząc je wyrażania swoich uczuć i emocji czy mówienia „nie” – możesz zwiększyć jego bezpieczeństwo.
jak rozmawiać z dzieckiem? Nie traktuj rozmowy dotyczącej zasad zachowania bezpieczeństwa
W
edług badań jedno na pięcioro dzieci w Europie doświadczyło wykorzystywania seksualnego. Ocenia się, że w 80% przypadków dziecko znało sprawcę i ufało mu. Nie wszystkim niebezpiecznym zdarzeniom można zapobiec. Przekazując dziecku informacje na temat podstawowych zasad bezpieczeństwa, można jednak zwiększyć jego ochronę przed wykorzystywaniem.
jako jednorazowego wydarzenia. Znacznie lepiej jest rozmawiać na te tematy krócej, a częściej. Pomoże to dziecku zapamiętać kluczowe informacje i zasady. Może się zdarzyć , że kiedy będziesz gotowa/-y na przeprowadzenie rozmowy, nie będzie to dobry moment dla dziecka. Nie ma problemu! Najważniejsze, aby nie wymuszać rozmowy. Powinna być czymś naturalnym. Po prostu poczekaj na odpowiednią chwilę.
Fundacja Dzieci Niczyje wraz z agencją Grey Group realizuje polską
Nawiązywanie i podsuwanie prostych wskazówek na temat unikania
edycję kampanii „1 na 5” zainaugurowanej w 2010 roku przez Radę Europy.
zagrożeń, przy okazji różnych codziennych sytuacji, jest doskonałym
Głównym adresatem kampanii są rodzice, którzy mają edukować dzieci,
sposobem zmierzenia się z tematem. Dzięki temu dziecko nie będzie
jak unikać zagrożeń związanych z wykorzystywaniem seksualnym, wplatając
miało wrażenia, że robisz mu wykład lub prawisz morały. Będzie to
ten temat w codzienne, rozmowy z dziećmi. Przekaz kampanii opiera się na
łatwiejsze i dla dziecka, i dla ciebie!
tzw. zasadzie GADKI, która odnosi się do kilku wskazówek, które pomogą dziecku ochronić się przed wykorzystywaniem. „GADKI” to rozmowy na temat kilku prostych zasad, które pomogą ochronić
Gadki
twoje dziecko przed wykorzystywaniem seksualnym. Dzieci dowiedzą się z nich, że to one decydują o swoim ciele, zawsze mają prawo powiedzieć „nie”’ i powinny szukać pomocy, jeżeli coś je niepokoi lub martwi.
Kiedy zacząć GADKI z dzieckiem? To zależy wyłącznie od ciebie. W końcu to ty najlepiej znasz swoje dziecko! Będziesz wiedzieć, kiedy nadejdzie odpowiednia pora na rozmowę.
Dlaczego rozmowy na temat zasad ukrytych w słowie GADKI są takie ważne? Rozmowy na temat unikania zagrożeń wykorzystywaniem seksualnym mogą być trudne zarówno dla rodziców, jak i dzieci. Dlatego proponujemy GADKI, które zawierają prosty przekaz, zrozumiały dla dzieci między 5 a 11 rokiem życia. magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
7
1 na 5 Czy rozmowa o wykorzystywaniu nie przestraszy dziecka? Nasze wskazówki są sformułowane w przyjazny dla dzieci sposób. Nie chcemy
w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci 800 100 100. Nawet jeżeli okaże się, że nie ma powodów do obaw, poczujesz ulgę, że to sprawdziłaś/-eś.
nikogo zdenerwować ani sprawić, że dziecko będzie bało się, kiedy przytuli lub pocałuje je dorosła osoba. Używaj prostego i jasnego języka, a dziecko zrozumie twój przekaz i będzie stosowało się do zasad, których je uczysz.
Czy to oznacza, że muszę rozmawiać z dzieckiem o seksie?
Pamiętaj, że dla twojego dziecka to ogromne wsparcie, że może z tobą porozmawiać o wszystkim. Niezależnie od wszystkiego, zawsze okazuj dziecku miłość. Bądź z nim szczera/-y i rozmawiaj otwarcie.
Nie musisz rozmawiać z dzieckiem o seksie ani o zasadach zachowania bezpieczeństwa, jeżeli uważasz, że nie jest ono na to gotowe. Jeżeli jednak zacznie
Nie ma się czego bać! Jesteśmy po to, aby wspierać rodziców i pomagać im
zadawać pytania, wykorzystaj ten moment na przeprowadzenie rozmowy.
radzić sobie w trudnych sytuacjach. Porozmawiaj z nami. 800 100 100 – Telefon
Pokaż mu, że traktujesz je poważnie oraz że może się do ciebie zwrócić zawsze,
dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci.
gdy coś je zaniepokoi. Na stronie internetowej www.gadki.fdn.pl znajdziesz więcej informacji o pro-
Co, jeśli moje dziecko powie coś, co mnie zaniepokoi? Jeżeli dziecko powie coś niepokojącego skonsultuj się z profesjonalistą, porozmawiaj z nauczycielem lub pedagogiem. Możesz także skorzystać z prowadzonego przez Fundację Dzieci Niczyje Telefonu dla Rodziców i Nauczycieli
8
blemie wykorzystywania seksualnego dzieci oraz przyjazne dla dzieci materiały, które ułatwią ci rozmowę.
na
dzieci jest wykorzystywane seksualnie Rozmowa moşe je przed tym uchronić!
dajemy dzieciom siłę
tekst: Patrycja Malicka
Co zamiast krzyku Jak mówić do dziecka, aby nas słuchało? Wyobraźmy sobie taką oto sytuację: razem z naszym trzyletnim dzieckiem jesteśmy w sklepie i robimy codzienne zakupy. Nagle trafiamy na regał z zabawkami. Są kusząco piękne, wołają, by je kupić – tak przynajmniej widzi je nasze dziecko. W naszych oczach to tylko kolejna sterta zabawek. Niestety! Nasze dziecko chciałoby mieć właśnie tę zabawkę. Żadne argumenty zupełnie nie trafiają do małego człowieka. Próba odsunięcia zakupu w czasie tylko zaognia sytuację, nic nie pomaga. Nie jest źle, jeśli opór naszego dziecka kończy się na odmowie współpracy i staniu przy zabawkach, ale co zrobić w sytuacji, gdy dziecko zaczyna rozpaczliwie płakać, rzuca się na podłogę i krzyczy: Ja chcę!? Czujemy, jak powoli tracimy kontrolę: nie chce-
zachowania. Krzyk jest wyrazem frustracji doro-
Maluchy uczą się, że w sytuacji konfrontacji z ro-
słego, który czuje się bezradny. Często jedynym
dzicem są na przegranej pozycji. Zatem dziecko
skutkiem krzyku dorosłego jest strach dziecka.
często musi się podporządkować krzyczącemu
A czemu krzyczą dzieci? Testują granice, czyli
rodzicowi i stłumić w sobie trudne emocje. Czasa-
sprawdzają, na ile pozwolą im rodzice. Krzyk jest
mi staje się agresywne w stosunku do słabszych.
też naturalnym elementem rozwojowym oraz
Inne dzieci mogą stać się „małymi terrorystami”,
sposobem odreagowania emocji (np. złości). „Bun-
ponieważ szybko nauczą się, że mimo krzyku,
towi dwulatka” będzie towarzyszył właśnie krzyk
rodzice robią wszystko, czego chcą. Wtedy, być
i płacz – często nie da się ich uniknąć, kiedy dziecko
może, doprowadzeni do granic wytrzymałości
próbuje zdobywać samodzielność.
rodzice zastosują kary fizyczne i pogłębią spiralę
my lub nie możemy kupować kolejnej zabawki, a wydaje nam się, że tylko tak uratujemy sytuację. Dodatkowo już ktoś zwrócił nam uwagę, że dziecko jest źle wychowane. Powoli czujemy, że inni patrzą na nas potępiająco. I wtedy zaczynamy krzyczeć na dziecko: Przestań już krzyczeć! Wstań z podłogi i wychodzimy! Krzyk niestety nie pomaga: często
wzajemnego niezrozumienia. Nie wspominając już
Nasz krzyk działa na dziecko negatywnie. Jego organizm zaczyna produkować więcej kortyzolu – hormonu stresu, którego nadmiar sprawia, że dziecko zachowuje się jeszcze gorzej.
Co z tym krzykiem?
10
Co można zrobić by pomóc sobie i dziecku przetrwać bez krzyku? Punkt 1: Rutyna Warto postawić na czynności, które będziemy
musimy uciec ze sklepu, żeby w końcu uspokoić dziecko i odpocząć od krzyku: dziecka i własnego.
o tym, że będzie to krzywdzące dla dzieci.
Ponadto może się zdarzyć, że krzyk wejdzie
cyklicznie powtarzać. Ta metoda daje poczucie
nam w nawyk i tak będziemy komunikować się
bezpieczeństwa, sprawia, że dzieci wiedzą, jakie
z dzieckiem w sytuacjach stresowych. Dzieci, na
czynności po kolei następują i rozumieją to.
Rodzice często krzyczą, ponieważ nie potrafią
które często się krzyczy, inaczej zaczynają postrze-
Zatem, jeśli mały człowiek każdego wieczoru
w inny sposób skłonić dziecka do pożądanego
gać świat i siebie. Bywa, że czują się upokorzone.
buntuje się przed spaniem, a rodzic traci cierpli-
dajemy dzieciom siłę wość, można wprowadzić zasadę: każdego wieczo-
Twoje zachowanie mnie zdenerwowało/zezłościło,
wyrozumiałości dla dziecka – ono dopiero uczy się
ru po kolacji jest czas kąpieli, a później czytania
muszę się uspokoić, bo nie chcę na ciebie krzyczeć.
jak radzić sobie z emocjami.
bajki, którą dziecko samo wybierze spośród na
Wrócę do ciebie za chwilę, gdy trochę ochłonę. Krok
przykład dwóch. Oczywiście informujemy dziecko,
w tył może oznaczać zwiększenie dystansu do ma-
co po kolei będzie następowało. Postępując kon-
lucha, odsunięcie się, albo wyjście z pomieszczenia.
Komunikaty, które przekazujemy dziecku, po-
sekwentnie, rodzice zdołają wprowadzić plan, do
Należy pamiętać, że najważniejsze jest bezpieczeń-
winny być krótkie i zrozumiałe. Zamiast krzyczeć:
którego dziecko będzie się stosować. Nawet, jeśli
stwo dziecka, dlatego najpierw trzeba zadbać, by
Nie zjadłeś obiadu, możesz zapomnieć o cukier-
kilka razy maluch będzie testował granice (pła-
przestrzeń, w której je pozostawiamy, np. kojec,
kach, lepiej powiedz: Teraz nie będzie cukierków,
cząc czy próbując zaabsorbować rodziców innymi
była absolutnie bezpieczna. Czas, w którym rodzic
wybierzesz dwa po obiedzie. Krzyk i zakazy lepiej
czynnościami), zobaczy, że nie odnosi to skutku.
„wychodzi” z kontaktu z dzieckiem powinien wyko-
zastąpić rozmową i jasno wyznaczonymi granicami.
rzystać na to, by się uspokoić. Pomocne może być
Podobnie jak stworzyliście „mapę emocji”, możecie
policzenie do dwudziestu. Gdy z rodzic się uspokoi,
stworzyć plan dnia, który pozwoli wprowadzić
powinien wrócić i zaopiekować się dzieckiem.
rutynę, dzięki czemu dziecko będzie wiedziało,
Punkt 2: Znaleźć odpowiedź na pytanie, co tak naprawdę wyprowadziło nas z równowagi Jeżeli czujemy, że zbliżamy się do granicy naszej
Punkt 7: Wskazówki i drogowskazy
jakie są np. zasady jedzenia słodkości.
Punkt 5: Ujście – wentyl bezpieczeństwa
wytrzymałości i zaraz zaczniemy krzyczeć, warto
Dobrze jest mieć tzw. osobisty wentyl bezpie-
Punkt 8: Czułość i bliskość
wtedy w myśli powiedzieć sobie: STOP. I przez
czeństwa, czyli coś, co pozwala nam się odprężyć
Dzieci, które doznają od dorosłych więcej czu-
chwilę zastanowić się nad przyczyną naszej fru-
i nabrać dystansu do stresującej sytuacji. To może
łości, akceptacji i pozytywnie wyrażanego uczucia,
stracji. Łatwiej się uspokoimy, jeżeli będziemy
być miejsce (np. ulubiony fotel), zajęcie (czytanie
chętniej współpracują niż te, które tego nie do-
wiedzieć, że nasza irytacja wywołana jest także
albo przypominanie sobie zapachu ulubione-
świadczają.
tym, że jesteśmy przemęczeni, samotni lub głodni.
go kwiatu).
Dorośli często zapominają, że dziecko może być partnerem do rozmów, nie szanują jego zdania.
Punkt 3: Szept
Punkt 6: Złość nie jest zła
Wymagają, zamiast wysłuchać, bywa, że są głusi
Gdy sytuacja staje się napięta i dziecko wcale nie
Złość jest naturalną ludzką emocją i każdy czło-
na potrzeby swoich pociech. Może się okazać, że
zamierza słuchać, można zacząć mówić szeptem.
wiek ma prawo do jej odczuwania. Warto ustalić
dobrym pomysłem na sytuację podbramkową
Zaciekawimy tym malucha, który będzie musiał
jednak reguły jej wyrażania – zarówno dorosły, jak
będzie wyobrażenie sobie zamiany ról. Dorosły
się uspokoić, żeby usłyszeć, co mówimy. Gdy po-
i dziecko powinni wiedzieć, co mogą, a czego nie
staje się dzieckiem, które od 10 minut nie chce
prosi nas o powtórzenie, zróbmy to głośniej, ale
mogą robić. Ważne, żeby nasze dziecko usłyszało
się ubrać. Pozwoli to spojrzeć oczami dziecka,
wciąż szeptem.
od nas, czym jest złość, czemu czasem się złości-
zrozumieć jego potrzeby, przyjrzeć się motywom.
my oraz jak można ją okazywać. Taką rozmowę
Może się wówczas okazać, że dorosły i dziecko mają
Punkt 4: Chwila przerwy – krok w tył
można połączyć z opowieścią o innych emocjach
zupełnie inne potrzeby i wtedy należy poszukać
Załóżmy, że szept jednak nie zadziałał. Nie-
np. radości, smutku. Możecie z dzieckiem wspólnie
wspólnego rozwiązania. Dziecko będzie chętniej
przyjemne uczucia zaczynają osiągać stan kry-
narysować „mapę emocji” – miny i zachowania,
współpracowało z dorosłym, który jest gotowy by
tyczny, za chwilę dorosły wybuchnie. Co robić?
które pokazują, że człowiek jest smutny, radosny
wysłuchać, wesprzeć i po prostu być obecnym.
To jest ten moment, kiedy rodzic powinien wykonać
czy rozzłoszczony – możesz potem odwoływać się
tzw. krok w tył. Jest to sposób na rozładowanie
do rysunków, kiedy dziecko będzie zachowywało
negatywnej energii. Można zatem powiedzieć:
się inaczej niż ustaliliście. Postaraj się mieć sporo magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
11
dajemy dzieciom siłę
tekst: Maciek Kepka
O hejcie w sieci
Jak reagować i przeciwdziałać.
A
gresja słowna w sieci stanowi poważne zagrożenie dla młodych ludzi korzystających z internetu. Hejt, hejter, flame, troll to tylko niektóre z terminów dotyczących tego niepokojącego zjawiska. Mimo obco brzmiących określeń obrażanie jest powszechne w polskim internecie i może dotykać wszystkich jego użytkowników. Warto przyjrzeć się temu zjawisku i zastanowić się, co można zrobić w celu jego ograniczenia. Obrażanie w sieci nie jest zjawiskiem, którego źródła należy szukać jedynie w naturze internetu. Młodzi ludzie uczą się komunikować w domu, szkole, w rozmowach z rówieśnikami oraz oglądając telewizję. Specyfika internetu sprawia jednak, że obrażać jest dużo łatwiej. Hejt online ma też
Maciej Kępka – koordynator projektu „Internet bez nienawiści”
To już nie jest agresja skierowana przeciwko np. grupie etnicznej, a po prostu działanie agresywne najczęściej skierowane w stronę konkretnej osoby.
Dlaczego to takie proste?
dużą siłę rażenia, ponieważ komentarze mają liczną publikę. Bardzo istot-
Jako pierwsze wytłumaczenie do głowy przychodzi poczucie anonimo-
na jest także ich trwałość. Nieusunięte komentarze zostają w internecie
wości. Jeszcze do niedawna komunikacja w sieci odbywała się przeważnie
praktycznie na zawsze. Obraźliwe komentarze mogą przyjmować formę
anonimowo. Na forach ludzie posługiwali się nickami, czyli internetowymi
tzw. mowy nienawiści.
pseudonimami. Była i nadal jest to oczywiście anonimowość pozorna, ponieważ osobę piszącą komentarze można namierzyć przez numer IP,
Mowa nienawiści to „każda forma wypowiedzi, która rozpowszechnia,
ale wymaga to wszczęcie procedury prawnej, na co decyduje się niewielki
podżega, propaguje lub usprawiedliwia nienawiść rasową, ksenofobię,
odsetek ofiar hejtu. Ostatnio, anonimowości w internecie jest coraz mniej.
antysemityzm lub inne formy nienawiści oparte na nietolerancji, włączając
W regulaminie Facebooka znajduje się zapis, który wymaga od użytkowni-
w to nietolerancję wyrażaną w formie agresywnego nacjonalizmu lub
ków podania ich prawdziwego imienia i nazwiska i większość, chociaż nie
etnocentryzmu, dyskryminacji lub wrogości wobec mniejszości, migrantów lub
wszyscy, podporządkowują się temu wymogowi. Coraz więcej serwisów
osób wywodzących się ze społeczności imigrantów” (definicja Rady Europy, 1997).
informacyjnych umożliwia komentowanie przez konto na Facebooku lub Google+, co oznacza, że internauci komentują pod swoim imieniem i na-
Mowa nienawiści przyczynia się do powstawania, rozpowszechniania
zwiskiem. Zakładając, że to anonimowość jest przyczyną hejtu mogłoby się
oraz utrwalania negatywnych stereotypów dotyczących osoby lub grupy
wydawać, że na portalach społecznościowych obrażanie jest problemem
osób. Często taka wypowiedź może zawiera wulgaryzmy, może manipulo-
marginalnym. Niestety nie jest to prawda. Według badań przeprowadzonych
wać faktami i danymi.
przez Fundację Dzieci Niczyje 40% młodych ludzi w wieku 14–17 lat spotkało
Nie wszystkie agresywne wypowiedzi w sieci można określić jako mowę
się w internecie z przejawami mowy nienawiści.
nienawiści. Szerszym pojęciem jest tzw. hejtowanie. O ile mowa nienawiści opiera się na negatywnych stereotypach i jest powiązana z poglądami danej osoby, o tyle hejtowanie jest przejawem agresji bez podłoża ideologicznego. 12
Ofiarą różnych form cyberprzemocy, w tym hejtu, padł już co piąty polski nastolatek (21,5%).
dajemy dzieciom siłę Osoba hejtująca jest narażona na tzw. efekt kabiny pilota. W momencie
„rozbrojenia” ich śmiechem np. „Celebrities Read Mean Tweets” w programie
pisania obraźliwych komentarzy nie ma ona bezpośredniego kontaktu z ad-
Jimmy’ego Kimmela lub film dziennikarzy gazety.pl, w którym czytają oni
resatem tych treści. Piszący nie widzi krzywdy, jaką wyrządzają obraźliwe
obraźliwe komentarze na swój temat, pokazując tym samym duży dystans
komentarze, dużo trudniej jest mu wczuć się w rolę osoby obrażanej, nawet
do nich oraz do siebie.
jeżeli jest to osoba znajoma.
Z pozycji dorosłego warto uczyć młodych osób szacunku do innych tak,
Ofiarami hejtu bardzo często stają się osoby publiczne: politycy i sze-
by nie obrażali, nie przyłączali się do hejtu oraz nie byli obojętni na przemoc
rokie grono celebrytów. Ich reakcje na obraźliwe komentarze są bardzo
w stosunku do innych. Ważne jest, aby odróżnić hejt od konstruktywnej krytyki.
różne. Część ich nie czyta, niektórzy, jak np. dziennikarz Jarosław Kuźniar,
Rozmawiając na temat hejtu w sieci, pokazujmy, że wyrażona przez nas opinia
wypowiadają im wojnę. Ciekawym podejściem do hejtów jest próba
wobec kogoś może być krzywdząca lub oceniająca.
Dodaj znajomego Kampania Fundacji Dzieci Niczyje „Dodaj znajomego” powstała, aby uświadomić młodzieży negatywne skutki hejterstwa i zachęcić do reagowania. Spot opowiada historię dwojga nastolatków, którzy biorą udział w zaaranżowanym castingu. Nie wiedzą o tym, że scenariusze, które mają przeczytać powstały na bazie ich internetowej dyskusji. W ramach kampanii powstał także scenariusz zajęć dla gimnazjum. Na jego podstawie nauczyciele mogą przeprowadzić lekcje dotyczącą internetowego obrażania. Zostały także zaplanowane trzy konkursy. W jednym, ogólnopolskim, młodzi ludzie wymyślają tekst piosenki propagującej kulturalna komunikację w internecie. Dwa pozostałe odbywają się w popularnym serwisie sieciaki.pl.
Internet bez nienawiści Fundacja Dzieci Niczyje realizuje obecnie projekt „Internet bez nienawiści” w ramach programu „Obywatele dla Demokracji”, finansowanego z Funduszy EOG. Pierwszym etapem projektu były badania jakościowe, które umożliwiły zorientowanie się w opiniach i wiedzy młodych ludzi dotyczącej hejtu i mowy nienawiści. Następnie uruchomiliśmy „Operację dehejtyzacja” – młodzi ludzi na potrzeby konkursu nagrywali filmy, tworzyli fanpage’e na Facebooku oraz blogi. Dla ofiar hejtu dostępny jest Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży 116 111. Hejt to problem bardzo złożony. Niestety nie da się z nim wygrać tylko przez nakazy, zakazy, procedury i internetowe filtry. Bardzo istotna jest edukacja i dbanie o poziom publicznej debaty. Przeciwdziałając hejtowi nie można zabierać młodym ludziom prawa do dyskusji i konstruktywnej krytyki. magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
13
dajemy dzieciom siłę
tekst: Justyna Wichot
Wolontariusz W RODZINIE
C
zasami rodzicielstwo okazuje się bardzo trudnym zdaniem, a coraz więcej młodych rodziców odczuwa w swoim codziennym życiu brak osoby, która mogłaby ich wesprzeć. Pierwsze dni i miesiące po pojawieniu się
dziecka są rewolucją w dotychczasowym życiu rodziny. Można powiedzieć, że od tej pory zmienia się wszystko, a świeżo upieczony rodzic musi znaleźć odpowiedzi na tysiące pytań i być gotowy rozwiązywać niezliczone problemy. Dla młodych
rodziców przez rozmowę o codziennych sprawach
Przekrój trudności, z jakimi borykają się rodzice
ludzi taka sytuacja bywa przytłaczająca.
i trudnościach w wychowywaniu dziecka, wspólnej
małych dzieci, jest jednak szeroki i różnorodny,
zabawy z dzieckiem i z rodzicem czy podzielenia
dlatego koordynator projektu po otrzymaniu
Z myślą o rodzicach dzieci do 3 roku życia powstał projekt „Wolontariusz w Rodzinie”, którego celem jest zapewnienie młodym rodzicom wsparcia w ich domowym środowisku.
się własnym doświadczeniem dotyczącym opieki
formularza zgłoszenia zawsze organizuje wizytę
nad maluchem. Dodatkowo wolontariusz może
w domu rodziny zgłaszającej się do projektu, aby
udzielić informacji na temat dostępnych ofert
porozmawiać o trudnościach, potrzebach oraz
pomocy i wsparcia, proponowanych przez lokalne
trybie współpracy.
Do projektu mogą zgłaszać się wszystkie ro-
lontariuszem i wypracowanie wspólnej umowy,
W tym miejscu czują się bezpiecznie, ale również
dziny z małymi dziećmi, które nie mają wsparcia
która będzie obowiązywała podczas jego odwie-
tutaj pojawia się najwięcej trudności. Wsparcie
w najbliższym otoczeniu i potrzebują go z zewnątrz.
dzin. Wolontariusze zgłaszający się do projektu
polega na przydzieleniu rodzinie przeszkolonego
Wielu rodziców potrzebuje pomocy, skorzystania
przechodzą szkolenia wstępne, jak również są
wolontariusza, który sam jest doświadczonym
z wiedzy i doświadczenia innych osób, szczególnie
pod stałą opieką koordynatora projektu oraz psy-
rodzicem i jest gotowy podzielić się swoim cza-
w pierwszych latach życia dziecka. Nie ma prostych
chologa pracującego w Fundacji Dzieci Niczyje.
sem i wiedzą na temat wychowania i pielęgnacji
reguł, według których można wychować dziecko.
organizacje i instytucje.
dziecka. Projekt realizowany jest wśród rodziców z Warszawy, jest to oferta bezpłatna. Pomoc wolontariusza, który raz w tygodniu odwiedza rodzinę, nie polega na sprawowaniu opieki nad dzieckiem ani wykonywaniu domowych obowiązków, ale może przybrać formę wspierania 14
Kolejnym krokiem jest poznanie rodziny z wo-
„Wolontariusz w Rodzinie” jest projektem realizowanym z powodzeniem od lat w wielu krajach,
Coraz częściej młode matki czują się osamotnione: mężowie pracują do późnych godzin popołudniowych, rodzice mieszkają daleko i nie mogą ich na co dzień wspierać.
m.in. w Anglii, we Francji, w Niemczech. W ramach projektu Fundacja Dzieci Niczyje współpracuje z międzynarodową siecią Home Start Worldwide, realizującą podobne projekty.
tekst: Aneta Grużewska
dajemy dzieciom siłę
Depresja poporodowa - Porady Witam, siedem miesięcy temu urodziłam synka, Igora. Na początku było trudno, ale jakoś szło. Mąż był i jest bardzo zaangażowany, wspiera mnie. Od jakichś trzech miesięcy coś się zaczęło u mnie zmieniać... Czuję się okropnie, jakby ktoś wyssał ze mnie całą energię. Odpoczynek, możliwość wyspania się, dobre słowo męża – nic nie pomaga. Jest tylko coraz gorzej. Mam wszystkiego dość, wszystko mnie drażni, rano nie mogę się podnieść z łóżka, ale w nocy nie mogę zasnąć, dręczą mnie różne myśli. Kontakt z Igorkiem teraz jest dla mnie pasmem udręki, wydaje mi się, że wszystko robię źle... Nie mogę znieść jego płaczu, wtedy czuję, że jestem okropną matką. Czekam w oknie na powrót męża z pracy, każde jego spóźnienie to mój wybuch i pretensje do niego. Mam wrażenie, że on też już ma mnie dość. Kiedy tylko jest w domu, to oddaję mu Igora, a sama zamykam się w sypialni. Najchętniej bym z niej nie wychodziła. Co się ze mną dzieje? Pomóżcie… Czasem chciałabym cofnąć czas, żeby Igora nie było. Marta Pani Marto, zrobiła Pani pierwszy bardzo ważny krok – poprosiła o pomoc. Zmiany, jakie zachodzą w życiu rodziny po pojawieniu się dziecka są ogromne. Kobietę dotykają one szczególnie. Cały organizm kobiety funkcjonuje inaczej przez zmiany hormonalne zachodzące w jej ciele, dochodzi do tego zmęczenie, rezygnacja z przyzwyczajeń, zawieszenie rozwoju zawodowego, podporządkowanie potrzebom maluszka. Wszystko to może powodować trudne emocje, takie jak lęk, niepewność, niejednokrotnie bezradność, smutek z powodu tego, co się utraciło, czy złość, bo własne potrzeby schodzą na dalszy plan. Wtedy często pojawiają się także łzy, wahania nastroju i myśli o tym, że się nie podoła nowej roli. Ten stan nazywany jest potocznie „baby blues” lub „depresją trzeciego dnia” i według różnych danych dotyka 60–80% kobiet. Kobieta, dzięki temu, że normuje się stężenie hormonów w jej organizmie, a także dzięki wsparciu otoczenia wraca do wewnętrznej równowagi. Bywa jednak, że ten stan nie mija. Bywa też, że początkowo wszystko dobrze się układa, a z kobietą zaczyna się dziać coś złego. Jest przygnębiona nic ją nie cieszy, nie ma energii, czuje się przytłoczona, trudno jej się
przeciwnie – przesypia większość czasu, może mieć wzmożony apetyt albo stracić apetyt na cokolwiek. Pojawiają się także negatywne myśli na własny temat i pełnionej przez siebie roli np. „jestem złą matką”. Bywa, że kobieta czuje się z tego powodu bezwartościowa i towarzyszy jej poczucie winy. Czasem nadmiernie się zamartwia o maluszka – o jego stan zdrowia, przyszłość, o rozwój. Bywa także, że mamę złości kontakt z dzieckiem, unika go. Bywa, że pojawiają się myśli i plany samobójcze. Wszystkie te objawy, jeśli trwają dłużej niż dwa tygodnie, mogą wskazywać na rozwijającą się depresję poporodową. W takiej sytuacji należy zgłosić się do lekarza, psychiatry, który będzie mógł postawić właściwą diagnozę i zaproponować adekwatne leczenie. Najszybszą poprawę osiąga się, gdy dodatkowo zostaje włączona terapia psychologiczna. Bywa, że kobiecie trudno samej zmobilizować się, by pójść po pomoc. Ważne, by w ten proces włączyli się najbliżsi: partner, ktoś z rodziny lub przyjaciółka. Pomoc może polegać na umówieniu wizyty, towarzyszeniu podczas oczekiwania na wizytę, zadbaniu o opiekę nad dzieckiem. Często mamy małych dzieci nie korzystają z pomocy lub zaniedbują swoje potrzeby, bo wydaje im się, że byłoby to przejawem egoizmu czy próżności. A fakty są takie, że mama w złej kondycji psychicznej czy fizycznej nie jest w stanie dać dziecku tyle uwagi, cierpliwości i czułości, co mama, która jest szczęśliwa i której kontakt z dzieckiem sprawia przyjemność. Dlatego Pani Marto, proszę jak najszybciej zadbać o siebie – zwrócić się po pomoc do bliskich, a także do lekarza.
skoncentrować, jest wycofana i ma trudności z zasypianiem, albo wręcz magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
15
dajemy dzieciom siłę
Gdy dziecko jest ofiarą groomingu.
Jakie są etapy uwodzenia w sieci? Internetowa aktywność dzieci, w szczególności materiały, które publikują w sieci, mogą stać się dla sprawcy źródłem informacji o przyszłej ofierze
„Nie wiem, jak mam zareagować? Ten mężczyzna jest o 12 lat starszy od mojej córki. Widziałam ich rozmowy, córka pokazała mi te czaty. Jestem przerażona. Na początku były komplementy, wyznania miłości, potem zdjęcie jako dowód tego uczucia, a teraz te okropności, wulgaryzmy i szantaż. Córka cały czas płacze. Mówi, że nie ma po co żyć. Przecież ona ma dopiero 14 lat. Pomóżcie!”
uwodzenia. Początkowo kontakt sprawcy z dzieckiem ma charakter
Fragment wiadomości e-mail z Telefonu dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie
Pisze: „wysłałem Ci bardzo miłą wiadomość, jak mi się odwdzięczysz?”.
Bezpieczeństwa Dzieci 800 100 100.
O zaufaniu mówi wprost: „możemy sobie ufać”, „nie mamy żadnych tajemnic
budowania relacji. Często pojawia się określenie „pozytywnego i miłego kontaktu”. Na tym etapie dziecko ma możliwość „poznania” swojego rozmówcy, oswojenia się z nim. Sprawca ukrywa swoje prawdziwe intencje, często też nie podaje swojego prawdziwego wieku. Stawia się w pozycji przyjaciela – pociesza, okazuje duże zainteresowanie, komplementuje. Zdobywa w ten sposób zaufanie dziecka. Następnie dorosły uczy dziecko zasady wzajemności w relacji.
przed sobą”. Z drugiej strony stara się zadbać o to, żeby nikt z otoczenia
Badania pokazują, że blisko 69% dzieci kontaktuje się w internecie z osobami, których nigdy wcześniej nie spotkały twarzą w twarz, a 7% badanych nastolatków zgłasza próby uwodzenia w sieci.
dziecka nie dowiedział się o tej znajomości. Zachęca dziecko do tego, żeby nikomu nie opowiadało o tej znajomości: „to co nas łączy jest tylko naszą tajemnicą, jesteśmy wyjątkowi”. Na tym etapie dorosły stopniowo wprowadza dziecko w tematy o charakterze seksualnym, dzieli się swoimi doświadczeniami w tym obszarze. Pyta o to, „czy już się całowało”, „czy się
Zjawisko uwodzenia w internecie (ang. grooming) jest szczególną kategorią relacji tworzoną w sieci pomiędzy dorosłym a dzieckiem, w celu jego uwiedzenia i wykorzystania seksualnego. Seksuolodzy określają takie zachowanie dorosłych jako typowe dla osób o skłonnościach pedofilnych.
tam dotykało”. Dziecku zwykle towarzyszy napięcie, poczucie skrępowania, które sprawca rozładowuje poprzez zapewnienie o „wyjątkowości relacji, w której można sobie bezgranicznie ufać”. Kontakt między sprawcą i ofiarą staje się bardzo intensywny, rozmowy odbywają się codziennie, trwają po kilka godzin. Pojawia się temat wysyłania intymnych zdjęć, filmów, rozważanie możliwości spotkania w świecie offline. Zdarza się też tak, że zachowanie sprawcy zaczyna mieć charakter przemocowy – stosuje groźby, szantaż,
Jak wygląda uwodzenie w sieci? Sprawca uwodzenia online nawiązuje kontakt z dzieckiem w celu spotkania
obwinia. Wszystkie te działania mają sprawić, że dziecko ulegnie próśbom czy żądaniom.
się z nim w świecie realnym, wykorzystania seksualnego lub wykorzystania go do produkowania materiałów o charakterze pornograficznym. Uwodzenie w sieci nie zawsze musi się skończyć spotkaniem, ale warto pamiętać,
Jakie działania podjąć, żeby ustrzec dziecko przed niebezpiecznymi kontaktami?
że nawet internetowy kontakt może sprawić, że dziecko poniesie wysokie
Naucz dziecko zasady ograniczonego zaufania do osób poznawanych
koszty emocjonalne. Zdaniem terapeutów konsekwencjami groomingu
w internecie. Odwołaj się do hasła „Nigdy nie wiadomo, kto jest po drugiej
mogą być typowe objawy urazu psychicznego powstałe na skutek wyko-
stronie”. Porozmawiaj z nim o sytuacjach, w których ktoś prosi je o przesła-
rzystania seksualnego.
nie zdjęcia o charakterze erotycznym czy pyta o spotkanie twarzą w twarz. Zwróć uwagę na zagrożenia, jakie wiążą się z takimi zachowaniami.
16
dajemy dzieciom siłę
Umów się na zasadę, że spotkanie z osobą poznaną w sieci jest możli-
Zabezpiecz dowody. Warto zachować wszystkie informacje, np. wiado-
we tylko za twoją zgodą i wiedzą przy zachowaniu zasad bezpieczeństwa,
mości e-mail, sms, mms, print screeny rozmów na czacie, portalu społecz-
np. spotkanie powinno odbyć się w ciągu dnia, w miejscu publicznym.
nościowym, zarchiwizować rozmowy na komunikatorze internetowym.
Zapewnij je, że zawsze może się do ciebie zwrócić jeśli cokolwiek zaniepokoi
Dowody są niezbędne do podjęcia działań prawnych.
je w kontakcie z osobą poznaną online.
Pamiętaj, że uwodzenie w internecie osób poniżej 15 roku życia jest przestępstwem. Możesz zgłosić sprawę na policję.
Co zrobić kiedy Twoje dziecko padło ofiarą uwodzenia w sieci?
Zawsze możesz liczyć na wsparcie Telefonu dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci, możesz skontaktować się z nami pod
Nie trać czasu – szybka reakcja uchroni twoje dziecko przed eskala-
bezpłatnym numerem 800 100 100 (od poniedziałku do piątku, od 12.00
cją problemu.
do 18.00) lub wysłać e-mail na adres pomoc@800100100.pl
Porozmawiaj z dzieckiem. Ważne, by mogło powiedzieć ci o tym, co się dokładnie wydarzyło, jak się czuje, czego w tej chwili potrzebuje. Wysłuchaj i nie oceniaj. Doceń, że dziecko podzieliło się tym problemem z tobą. Udziel mu wsparcia. Wspólnie zastanówcie się nad kontaktem z profesjonalistą, np. psychologiem, psychoterapeutą. magazyn Fundacji Dzieci Niczyje
nr 4
17
dajemy dzieciom siłę
Telefon dla Rodziców i Nauczycieli w sprawie Bezpieczeństwa Dzieci.
tekst: Lucyna Kiciństka, Agnieszka Nawarenko
Jak pomagają konsultanci 800 100 100? W wielu sytuacjach wystarczy rozmowa, wysłuchanie, dostarczenie informacji lub wspólne szukanie rozwiązań problemu dotyczącego bezpieczeństwa dziecka czy ucznia. Zdarzają się jednak i takie telefony czy wiadomości, które
Czym jest Telefon dla Rodziców i Nauczycieli w Sprawie Bezpieczeństwa Dzieci 800 100 100? 800 100 100 to bezpłatna i anonimowa pomoc telefoniczna i online dla rodziców i nauczycieli, którzy potrzebują wsparcia i informacji w zakresie przeciwdziałania i pomocy dzieciom przeżywającym kłopoty i trudności wynikające z problemów i zachowań ryzykownych, takich jak: agresja i przemoc w szkole, cyberprzemoc i zagrożenia związane z nowymi technologiami, wykorzystywanie seksualne, kontakt z substancjami psychoaktywnymi lub uzależnienia, depresja, myśli samobójcze, zaburzenia odżywiania.
Rodzice i nauczyciele mogą bezpłatnie korzystać z pomocy psychologów, pedagogów i prawnika FDN od poniedziałku do piątku w godzinach 12.00 – 18.00. Dla kogo jest Telefon dla Rodziców i Nauczycieli w Sprawie Bezpieczeństwa Dzieci 800 100 100? Z pomocy telefonicznej i online konsultantów Telefonu 800 100 100 mogą korzystać rodzice, nauczyciele oraz przedstawiciele innych instytucji działających na rzecz bezpieczeństwa dzieci i młodzieży, którzy potrzebują informacji dotyczących przeciwdziałania zagrożeniom oraz pomocy dzieciom przeżywającym problemy, chcą poprawić swoje kompetencje wychowawcze, są zainteresowani kreowaniem współpracy szkoły lub placówki z lokalnymi instytucjami i podmiotami. 18
wymagają działań zmierzających do ochrony młodych osób. Jeśli porada telefoniczna/e-mailowa okaże się niewystarczająca, a osoba kontaktująca się wyrazi zgodę, konsultanci mogą zainicjować interdyscyplinarne interwencje w celu zapewnienia dziecku bezpieczeństwa.
Zadzwoń: 800 100 100, odwiedź: www.800100100.pl, napisz: pomoc@800100100.pl „Uczennica przyznała mi się dziś, że ktoś włamał się na jej konto w portalu społecznościowym i wysyła obraźliwe wiadomości podszywając się pod nią. Prosiła mnie o pomoc. Co mam zrobić?” „Boje się, że mój syn uzależnił się od komputera. Prawie w ogóle nie wychodzi z domu…” „Ostatnio jeden z chłopców w mojej klasie opuścił się w nauce, na niczym nie może się skupić. Chciałam porozmawiać o tym z jego rodzicami, ale usłyszałam, że mam się nie wtrącać w nie swoje sprawy.” Telefon dla Rodziców i Nauczycieli 800 100 100 działa w ramach Rządowego programu na lata 2014-2016 „Bezpieczna i Przyjazna Szkoła”.