Chronione zwierzęta w Mikołajówce zamieszkają w lepszych warunkach Od 2005 r. na terenie posesji w Mikołajówce, gm. Szypliszki pan Franciszek Januszewicz prowadzi Ośrodek Rehabilitacji Dzikich Zwierząt, gdzie leczone są dzikie ptaki i ssaki. Przetrzymywane tam zwierzęta objęte są stała opieką weterynaryjną, a po powrocie do zdrowia i sprawności wypuszczane są do ich naturalnego środowiska. Pan Franciszek wychował się na wsi, wśród zwierząt, które od początku były mu bardzo bliskie. W dorosłym już życiu przez wiele lat prowadził zakład kowalsko-ślusarski, ale zawsze marzył o powrocie do natury. Potem przez kilka lat hodował świnie i krowy, ale nie było to zbyt opłacalne zajęcie, poza tym nie spełniało jego marzeń o zwierzętach, które żyją obok człowieka, bez potrzeby ich wykorzystywania. Zapisał się więc do Polskiego Związku Hodowców Jeleniowatych i na swojej posiadłości wybudował zoo, gdzie można do dziś oglądać najróżniejsze gatunki zwierząt. W miarę upływu czas ludzie z okolic, ale też i z dalszych stron, zaczęli przynosić do Mikołajówki ranne i chore, dzikie zwierzęta, które wymagały pomocy i opieki. I tak z realnej potrzeby, którą narzuciło niejako samo życie, narodził się pomysł stworzenia ośrodka rehabilitacji. - To jedyny taki prywatny ośrodek w Polsce, na prowadzenie którego zgodził się minister ochrony środowiska. Nie było to łatwe, ale udało się i już od 11 lat pomagamy potrzebującym zwierzętom mówi Franciszek Januszewicz. - Każde zwierzę powinno jednak wrócić do swojego naturalnego środowiska - podkreśla właściciel ośrodka. – Dla mnie to ogromna satysfakcja, bo nie ma nic piękniejszego niż chwila, gdy mam pewność, że udało się nam przywrócić kolejną istotę do życia. Po dekadzie funkcjonowania i ograniczonych funduszach, pojawiły się jednak pewne problemy. Deski, z których zbudowane były woliery zmurszały, ciągle trzeba było podejmować jakieś naprawy siatek, dachów, czy wnętrza kojców. Zaistniała potrzeba kapitalnego remontu, by przybywające wciąż zwierzęta miały gdzie mieszkać i dochodzić do zdrowia, jednocześnie w izolacji od zwierząt z zoo oraz innych gatunków, przebywających na rehabilitacji. Dzięki wsparciu finansowemu, jakie udało się uzyskać w ramach projektu „Eko inicjatywy: działamy i chronimy” finansowanego ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, za pośrednictwem Polskiego Stowarzyszenia Doradczego i Konsultingowego oraz Stowarzyszenia Czysty Świat, można było pod koniec roku 2015 przeprowadzić szereg prac remontowo-budowlanych. Początkowo miała to być jedynie naprawa starych wolier, jednak po ich rozebraniu materiały budulcowe oraz fundamenty okazały się całkowicie zniszczone. Dzięki dofinansowaniu postawiono w rezultacie 5 nowych, wygodnych wolier, w których wkrótce zamieszkają pierwsi pacjenci. Teren, na którym znajduje się Ośrodek oraz mini zoo, jest ogólnodostępny i otwarty dla zwiedzających. Można tu przyjść z dziećmi, które na żywo zapoznać się mogą z dziko żyjącymi zwierzętami; dowiedzieć się, czym różni się jeleń od sarny oraz poroże od rogów. Wszystkich tych informacji udziela pan Franciszek, oprowadzający gości po terenie, dzieląc się chętnie swoją wiedzą i doświadczeniem. W mini zoo przebywają daniele, jelenie, owce, lamy, osły, ptactwo domowe, takie jak kury, gęsi i indyki, również w odmianach ozdobnych. Na rekonwalescencji przebywają obecnie: młody łoś, sarny, sowa płomykówka, puszczyki, bociany, łabędzie, myszołów zwyczajny oraz myszołów włochaty, który przyjechał aż ze Stargardu Szczecińskiego.
Pan Franciszek przyjmuje wszystkie zwierzęta potrzebujące opieki i leczenia, jednak w przypadku zauważenia chorego, bądź rannego, dzikiego zwierzęcia najlepiej jest nie podejmować żadnych działań i nie próbować takich zwierząt transportować samodzielnie. Ranne zwierzę, szczególnie dzikie, które nie ma na co dzień kontaktu z człowiekiem, może być bardzo niebezpieczne. Ponadto osoby niekompetentne, poza narażaniem swojego zdrowia, mogą zaszkodzić samemu zwierzęciu, poprzez nieprawidłowe działanie, czy transport. Dlatego w takim przypadku najlepiej powiadomić niezwłocznie odpowiednie służby: najbliższą jednostkę weterynaryjną, służbę leśną, bądź bezpośrednio pana Franciszka z Mikołajówki, Mikołajówka 8, Szypliszki 16-411, podlaskieminizoo@wp.pl, Tel. 087 568 10 10 . Dokładną mapkę dojazdu można znaleźć na stronie www.podlaskieminizoo.tripod.com Niniejszy materiał został sfinansowany ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej. Za jego treść odpowiada wyłącznie Polskie Stowarzyszenie Doradcze i Konsultingowe.