Nr 03/09
Warhol jako jeden z pierwszych dostrzegł potencjał artystyczny i „moc” etykiety. Tak zupa Campbell’s stała się ikoną.
EDITORIAL
Magazyn dla nowoczesnego przemysłu opakowaniowego
Wydawca i redakcja European Media Group Sp. z o.o. ul. Fredry 1/18, 61-701 Poznań tel./fax 061/855 19 90, 855 14 51 www.packaging-polska.pl Redaktor Naczelny Izabela E. Kwiatkowska izabella@printernet.pl Redaktor Prowadzący Monika Mikołajczak monika@printernet.pl Reklama Maciej Karwowski reklama@printernet.pl Administracja Anna Marciniak office@printernet.pl Autorzy wydania Anna Kosmacz-Chodorowska, Joanna Roszkowska, Aleksandra Andruszko, Dorota Tuszyńska, Monika Mikołajczak, Maciej Krzyczkowski, Maciej Konopka, Tomasz Lachowski, Maciej Baur, Marcin Fajerski, Tomasz Nowak Konsultacja Grzegorz Karolczak Felieton Marcin Fajerski Grafika i DTP Maria Meller Korekta Przemysław Ruks Tłumaczenia Elżbieta Drużdż Skanowanie: CGS, Poznań Druk i oprawa: PAW DRUK
Cena prenumeraty w kraju: 110 zł netto. Nakład: 5000 egz.
Cennik reklam redakcja wysyła na życzenie. Materiałów redakcyjnych wydawnictwo nie wysyła do autoryzacji.
Okładkę wydrukowano na kartonie EnsoGloss 270g/m2 produkowanym przez firmę Stora Enso. Redakcja nie zwraca materiałów nie zamówionych oraz zastrzega sobie prawo do skracania i adiustacji tekstów, a także zmiany tytułów. Wszelkie prawa zastrzeżone. Przedruk materiałów lub ich części tylko za pisemną zgodą redakcji. Za treść ogłoszeń reklamowych i artykułów autorskich redakcja nie odpowiada. Artykuły te nie muszą odzwierciedlać poglądów wydawnictwa.
PACKAGING POLSKA jest członkiem Polskiej Izby Opakowań
Ukryty cień Księżyca
N
aukowcy zajmujący się energią światła Księżyca odkryli niedawno zjawisko nazwane „ukrytym cieniem Księżyca” (Opertus Lunula Umbra). Po raz pierwszy i najbardziej reprezentatywny dało się je zaobserwować w Liverpoolu w Wielkiej Brytanii w 2008 roku, na powierzchni wody w doku Alberta. Siła oddziaływania i stopień jego występowania jest największy w miastach portowych, szczególnie nad oceanem, maleje z kolei w miejscowościach położonych w głębi lądu. Ukryty cień Księżyca można również zobaczyć w stawach, kałużach, a nawet w filiżance herbaty… Jak podaje międzynarodowy instytut badawczy United Research of Anima Machine (U.R.A.M) - najłatwiej zaobserwować je około północy podczas pełni, kiedy światło księżyca nabiera intensywności, a wiatr wieje z prędkością trzech węzłów. Poczyniono już nawet próby kategoryzacji „Opertus Lunula Umbra” ze względu na jego zróżnicowanie - zarówno w rozmiarze, jak i w kształcie. Z jednej strony mówi się o nim jako nowym gatunku - „Anima machine”, powstałym z konstrukcji maszyn wydobytych z zatopionych łodzi. Z drugiej, że zbudowany jest w oparciu o gatunki żyjące w doku Alberta, największe i najbardziej rozwinięte spośród obecnie znanych. Do tej dość nieprawdopodobnej historii koreański artysta (zamiłowany w naukach ścisłych – w mechanice i elektronice) Choe U-Ram stworzył wielkoformatową, kinetyczną instalację Opertus Lunula Umbra, której poszczególne części, w regularnych odstępach czasu, co godzinę, odchylają się wprawiając całość w ruch... Wspomnę jeszcze, że ukryty cień Księżyca to zjawisko, które polega na tym, że światło słoneczne odbijające się od Księżyca wysyła sporą ilość energii, która zamiast zostać przez niego pochłonięta, rozwija ludzką fantazję… Niezbędne do tego są: światło księżyca, woda, wiatr i… wyobraźnia obserwującego. Dlatego właśnie przy dużym natężeniu wyobraźni ukryty cień Księżyca można zobaczyć choćby w filiżance herbaty. „Kiedy tworzę historie i opowiadam je ludziom, właśnie ten ułamek sekundy, gdy zastanawiają się nad ich prawdziwością, bardzo mi się podoba” – komentuje Choe U-Ram. W imieniu redakcji Packaging Polska z okazji Świąt Wielkanocnych pragnę życzyć Państwu spokoju i radości. A w wiosennym czasie – dużo energii oraz fantazji i przede wszystkim ich fizycznej manifestacji. I jak najwięcej ułamków sekund, w których można dostrzec, oprócz opakowań rzecz jasna, ukryty cień Księżyca…
I oczywiście przyjemnej lektury marcowego wydania! Monika Mikołajczak
PACKAGING POLSKA jest organizatorem konkursu ART OF PACKAGING
03/09Packaging Polska
3
SPIS TREŚCI
EDITORIAL
Strona 6
TECHNOLOGIA
Ukryty cień Księżyca......................................3
Gatunek z rozdmuchem...............................34
AKTUALNOŚCI
Sanocoat do zawijania..................................34 Zorba w rytm rotograwiatury......................36
Aluminiowa galanteria .................................6
Wyrównane szanse.......................................36
Społecznie dalej.............................................6 Pierwsze miejsce............................................6
TRENDY
Torba na lód...................................................6 Noce i dnie......................................................7 Wykrawarka w Szczecinie..............................8
Prawie jak u mamy......................................38
Strona 58
Trayforma Performance................................8
DRUK Po prostu drukuj..........................................40
etykiety
W tym szaleństwie jest metoda...................44
Dwie strony etykiety.................................... 10
EKOLOGIA
S.P.P.S............................................................12
O działalności Stowarzyszenia Polskich Producentów Etykiet Samoprzylepnych rozmawiamy z je go pr zewo dnicz ącym – Arturem Nowaczykiem, współwłaścicielem drukarni fleksograficznej Natalii.
Elitarna alternatywa....................................46 Cykl przyrody - rytm biznesu......................48 Przyjaciele szkła..........................................48
Zaetykietowano............................................ 14 4 proc. globalnej ilości opakowań z tworzyw sztucznych jest etykietowanych w technologii wtryskowej. W Europie 13 proc. opakowań obejmuje dział etykiet In Mold Labeling (IML), z 12 proc. rocznym wzrostem etykietowania tą technologią. Według prognoz, w perspektywie kilku lat, będzie to tendencja stała. Popularność tej technologii związana jest z powstawaniem coraz bardziej wyszukanych kształtów oraz rozmiarów opakowań.
Systemy pakujące Kartonowy sejf..............................................50
TRANSPORT I LOGISTYKA Jak wydrukować etykietę.............................52 Papierosy pod kontrolą................................54
Małe może więcej................................................18
Kwiatek pod kontrolą...................................55
Etykieta jak zbroja.......................................20 Rewers na pierwszym planie.......................20
Strona 62
DESIGN I MARKETING
Technologiczne abecadło.............................20 Nasza wiedza - nasze zdrowie......................22
Ogólnoeuropejskie badania Europejskiej Rady Informacji o Ży wności (EUFIC), ogłoszone na pier wszym Europejskim Kongresie Żywnościowym, dają wiele do myślenia tym, którzy służą obywatelom radą i wsparciem w zakresie odżywiania i zdrowego stylu życia.
Druk w zasięgu dłoni...................................55
Strona 66
Jak rozkwitnąć w czasach kryzysu?.............56 Tęsknota czy konwencja...............................58 Pudełko alias cukiernica.............................60 Wódka po liftingu........................................61
Nie tylko dla prestiżu...................................26
(Za)opakuj się mną... . ................................62
targi
Felieton
Autorytet kontra kryzys...............................28
Złe złego początki........................................66
4
Packaging Polska 03/09
© Ball Packaging Europe
AKTUALNOŚCI
zBall Packaging Europe
Aluminiowa galanteria Wąski typ puszki typu Sleek zaadaptowała na swoje potrzeby marka napojów Key, lansowana przez firmę Rhodius Mineralquellen. Opakowania dla przedsiębiorstwa dostarczył Ball Packaging Europe. Ponieważ seria Key produkowana jest na bazie serwatki, puszek nie obwiązuje kaucja. Dystrybutor napoju - GS Getränke Vertrieb GmbH & Co. KG, zamierza promować także inne napoje serwatkowe: na rynku będą wkrótce dostępne piwo Anno 1337 i Mobie. Napój Key występuje w trzech smakach: cola, pomarańcza, limonka. Puszki mają zawartość 330 ml i średnicę 66 mm. Frank Sasse, manager Ball Packaging Europe do spraw sprzedaży detalicznej mówi: „nasza wysokiej jakości puszka idealnie nadaje się do napojów z serii Key: pozwala napojowi zachować zimną temperaturę, jest jasna i zgrabna, przez co przyciąga uwagę młodych konsumentów”. Firma Ball Packaging zajmuje się produkcją zarówno standardowych 330 ml puszek typu Sleek – o 66 mm średnicy tuby, jak i ich węższego modelu o 58 mm średnicy. Puszki całkowicie podlegają recyklingowi. Pozwala to zaoszczędzić do 95 procent energii potrzebnej do produkcji podstawowego materiału. Wiąże się z tym z również znaczna redukcja emisji dwutlenku węgla.
z Tetra Pak członkiem IAA Polska
z BASF
Społecznie dalej
Pierwsze miejsce
Polski oddział koncernu Tetra Pak, chcąc rozwijać swoje działania w zakresie CRS i CRM, został członkiem działającej w naszym kraju filii Międzynarodowego Stowarzyszenia Reklamy IAA. „Ta organizacja jednoczy rynek marketingowy i pozwala na wyjście poza interesy każdego z członków” - uzasadnia Monika Boczek, category manager w Tetra Pak. Firma zamierza rozwijać w ramach IAA Polska prowadzone przez siebie akcje z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu i społecznie zaangażowanego z marketingu.
z Gimex
Firma Gimex wprowadziła na rynek innowacyjną torebkę na lód zrobioną z PCV, która stanowi alternatywę dla klasycznego wiaderka. Ice bag może być używany nie tylko do przenoszenia i przechowywania zmrożonej butelki, ale również stanowić oryginalny prezent. Seria składa się z pięciu rodzajów toreb przeznaczonych na rynek detaliczny. Podstawowa kolekcja – „Basic”, oferuje wybór wielu modnych kolorów. Kolekcja „Message” pozwala na włożenie załączonej kartki do kieszonki z tyłu. „City” została stworzona, by odzwierciedlać wizerunek miasta i może stanowić pamiątkę lub prezent z podróży. Kolekcja „Tempo” oferuje design na wszystkie okazje w roku (urodziny, walentynki, święta). „V.I.P.” to kolekcja dedykowana restauracjom, kateringom, winiarniom, używana jako narzędzie z komunikacji lub promocji.
6
© Gimex
Torba na lód Centrala BASF w Ludwigshafen w Niemczech.
W rankingu „World’s Most Admired Companies“, przeprowadzonym przez amerykański magazyn gospodarczy „Fortune”, firma BASF okazała się najbardziej renomowanym przedsiębiorstwem chemicznym na świecie. Zajęłą pierwsze miejsce w gronie przedsiębiorstw z branży chemicznej, poprawiając tym samym swój zeszłoroczny wynik o jedną pozycję. Branżowi eksperci przyznali firmie BASF pozycję lidera w przemyśle chemicznym w ośmiu z ogólnej liczby dziewięciu kategorii. Do kategorii tych zaliczały się między innymi: jakość produktu i obsługi, innowacje, globalna konkurencyjność, wypłacalność finansowa oraz jakość zarządzania. We współpracy z Hay Group, magazyn „Fortune” wybrał do rankingu około 700 przedsiębiorstw z całego świata. W ankiecie wzięło udział ponad 4 tysiące menedżerów i pracowników zajmujących stanowiska kiez rownicze.
Packaging Polska 03/09
AKTUALNOŚCI
z RPC Bramlage wyprodukowała słoik dla Nivea
Noce i dnie
© RPC
W ofercie grupy RPC Bramlage znalazł się grubościenny słoiczek na krem stworzony dla serii Nivea Visage – Ekspert Lift, która obejmuje cztery produkty do pielęgnacji cery kobiet
po pięćdziesiątym roku życia. Firma Beiersdorf, w wyniku ścisłej współpracy z RPC Bramlage, opracowała słoiczek do kremu (na dzień i na noc), który posiada innowacyjną dwuwarstwową konstrukcję. Opakowanie składa się z kolorowego pojemnika wewnętrznego widocznego przez przezroczysty pojemnik zewnętrzny. Produkt końcowy stwarza „efekt szkła”, posiadając jednocześnie zalety typowe dla tworzyw sztucznych, czyli lekkie i odporne na stłuczenia opakowanie. Pojemnik zewnętrzny jest formowany wtryskowo z pewnego rodzaju polistyrenu, co pozwala stworzyć grubościenną konstrukcję o luksusowym wyglądzie. Znajdujący się wewnątrz słoiczek jest wytwarzany z fioletowego PP w odcieniu odpowiednim dla produktu: jaśniejszym do kremu na dzień i ciemniejszym do kremu na noc. Etykiety umieszczane przez Beiersdorf na pojemniku zewnętrznym mają podkreślić ekskluzywny charakter produktu. Dwuczęściowe wieczko wykorzystuje to samo połączenie polistyrenowej warstwy zewnętrznej i części wewnętrznej z PP, ale jest dodatkowo metalizowane, aby wywrzeć jeszcze silniejszy efekt na półce. Seria Expert Lift weszła na rynek w październiku 2008 r., a z początkiem roku 2009 została wprowadzona do sprzedaży z w innych krajach na całym świecie.
Europe
Kosmetyki
Chemia Gospodarcza
Żywność
Napoje
www.seaquistclosures.eu
Werbeagentur Hauer-Heinrich GmbH, Passau
Sprytne zamknięcia z możliwością wygodnego dozowania
Phone: +48 (0) 618 989-877 E-mail: info@seaquistclosures.eu
Packaging Innovation 28. – 29.04.2009 – Warszawa, HALA EXPO XXI Zapraszamy do odwiedzenia naszego stoiska B4 Anz175x130.indd 1
25.03.2009 11:22:32 Uhr
AKTUALNOŚCI
z Mondi Corrugated Packaging
Na początku 2009 roku w fabryce opakowań z tektury falistej w Szczecinie, należącej do Mondi Corrugated Packaging, uruchomiono nową 2,1-metrową wykrawarkę Bobst Mastercut, której instalację rozpoczęto w październiku ub.r. Maszyna umożliwia produkcję do 7 tysięcy arkuszy na godzinę, przy maksymalnych wymiarach arkusza 2,100 mm x 1,300 mm. „Instalacja nowej wykrawarki pozwoliła nam przebudować całą fabrykę zarówno pod względem technicznym, jak i funkcjonalnym” - mówi Rafał Prendke, dyrektor zakładu w Szczecinie – „W efekcie zwiększyliśmy wydajność, jakość naszych produktów oraz poziom usług dla klientów”. Przed instalacją wykrawarki, w szczecińskiej fabryce przeprowadzono szereg usprawnień. Zreorganizowano m.in. schemat logistycznego funkcjonowania zakładu oraz system zbierania odpadów; rozszerzeniu uległy także procedury BHP, środowisko pracy wzbogaciło się o nowe barierki zabezpieczające, nowy wózek widłowy oraz logistyczne „strefy bezpieczeństwa”. Dzięki serii gruntownych szkoleń, podwyższono ogólne umiejętności operacyjne pracowników oraz ich umiejętności pracy w systemie CAD (Computer-Aided Design). Zakład w Szczecinie jest jednym z pięciu zakładów Mondi Corrugated Packaging w Polsce. Zatrudnia 170 pracowników,
© Mondi Corrugated Packaging
Wykrawarka w Szczecinie
p o s i a d a c e r t y f ik a t I S O 14 0 01 i p r o d u k u j e c a ł ą gamę opakowań: od zwykłych pudeł klapowych, przez pudła profilowane, po pudła klejone (do siedmiu punktów z sklejania).
z Stora Enso
Trayforma Performance Z myślą o produkcji opakowań na gotową żywność, umożliwiających podgrzewanie wraz z zawartością, powstała nowa tektura lita Stora Enso o nazwie Trayforma Performance. Zdaniem przedstawicieli firmy, sektor ten jest jednym z najszybciej rozwijających się segmentów przemysłu spożywczego. Tray forma Per formance jest również odpowiedzią na obecną sytuację ekonomiczną, która w połączeniu z powszechną obawą o zmiany klimatyczne i rozwój opakowań przyczynia się do obniżenia kosztów wyprodukowania opakowania przyjaznego dla środowiska naturalnego. „Największym wymogiem rynku, któremu musi sprostać nasz dział rozwoju produktu, jest obniżenie wagi opakowań. W ostatnich latach z powodzeniem udało nam się to osiągnąć w segmencie opakowań płynów, dziś chcemy ten sukces przenieść na segment opakowań do gotowej żywności” – mówi Marcus Weise, menedżer produktu w Stora Enso Consumer Board. Tektury z rodziny Trayforma są dedykowane przede wszystkim na rynek prasowanych i zginanych opakowań wykorzystywanych przy pakowaniu mrożonek, a także schłodzonej i świeżej żywności (pieczywo, półprodukty i gotowe dania). Dzięki specjalnemu uszlachetnieniu, opakowania wykonane z tektury Trayforma można bez problemu podgrzewać w kuchence mikrofalowej bądź zwykłym piecyku. Do wytworzenia Trayforma Performance użyto odnawialny surowiec, oparty na włóknach, z kolei jej proces produkcji odbywa się w zakładach korzystających w dużym stopniu ze źródeł bioenergii.
8
We wrześniu 2008 roku firma Stora Enso poinformowała, że w ciągu najbliższych dwóch lat zainwestuje około 135 mln euro w modernizację i rozwój papierni Imatra, Fors i Ingerois, które specjalizują się w produkcji tektur stosowanych do opakowań płynów i gotowych dań oraz kartonów, także z graficznych.
Nowa tektura lita Trayforma Performance zwiększa wydajność materiałową i redukuje całkowitą wagę opakowania.
Packaging Polska 03/09
Europe & International
Corrugated
Bags & Specialities
Uncoated Fine Paper
Rozwiazania.
mondigroup.com
Corrugated Packaging
:A ZGOD 'EOBRA "RANDST»TTER 'MB( #O +'
Efektywne i atrakcyjne.
-ONDI #ORRUGATED 0ACKAGING JEST WIOD CYM DOSTAWC OPAKOWAÈ Z TEKTURY FALISTEJ POSIA DAJ CYM W SWOJEJ OFERCIE SZEROKI ZAKRES ROZ WI ZAÈ DLA INTELIGENTNEGO PAKOWANIA /PAKO WANIA TYPU 3HELF 2EADY 0ACKAGING Z -ONDI S ZOPTYMALIZOWANE DO TRANSPORTU JAK RÊWNIEZ ATWE DO OTWARCIA CZYSTE NIEZAWODNE PRZYJA ZNE uRODOWISKU POD WZGLÁDEM ZARZ DZNIA OD
PADAMI I ATRAKCYJNIE WYGL DAJ NA PÊ KACH $O ROZLEG EGO PORTFOLIO NASZYCH OPAKOWAÈ 3HELF 2EADY 0ACKAGING CI GLE DOK ADAMY NOWE ROZWI ZANIA SZYTE NA MIARÁ ABY ZOPTYMALIZO WA½ KOSZTY I ZAPEWNI½ SILN OBECNOu½ MARKI NASZYM KLIENTOM 7IÁCEJ INFORMACJI NA TEMAT NASZYCH PRODUKTÊW ZNAJD 0AÈSTWO NA NASZEJ STRONIE INTERNETOWEJ WWW MONDIGROUP COM
ETYKIETY
zAspekty prawne dotyczące etykiet
Dwie strony etykiety Marcin Fajerski
We współczesnych nam czasach nie sposób przecenić roli, jaką etykieta odgrywa w handlowym współzawodnictwie, komunikacji oraz reklamie. Bardzo szybko z fachowego oznaczenia artykułu przeistoczyła się ona w wizytówkę produktu, autograf opakowania i opakowywanego wyrobu. Samo pojęcie oraz zastosowanie etykiety ewoluowało i obwarowane zostało przez szereg przepisów, zarówno z dziedzin towaroznawstwa, wzornictwa przemysłowego, marketingu, jak i autorstwa. Obostrzenia te wprowadzono nie tylko dla ochrony firmowych marek, designerów, ale także w celu uniknięcia branżowego chaosu, zapobiegania rozprzestrzenianiu się „piractwa” i nadużywaniu praw autorskich. Niestety, mimo licznych aktów i ustaw – tak narodowych, jak i tych wydawanych przez Unię Europejską – pewne kwestie związane z etykietami wciąż budzą prawne wątpliwości i prowadzą do dyskusji oraz sporów.
10
Przepustka do bogactwa Raymonda Loewy’ego – etykieta Lucky Strike.
© Lucky Strike
P
ierwsze etykiety pisane były ręcznie, a ich funkcja ograniczała się do opisywania zawartości produktów – zwłaszcza farmaceutycznych. Dopiero w XVIII wieku pojawiły się etykietki na butelki wina. Nikt wtenczas nie spodziewał się, że wynalazek Aloisa Senenfeldera (litografia) przyczyni się do rozpowszechnienia etykiet na wszystkie przestrzenie handlu. Kolejny przełom nastąpił w połowie lat dwudziestych XX wieku. To już nie litografia, lecz druk offsetowy czynił produkcję etykiet coraz tańszą i zapewniającą dużo lepsze możliwości graficzne, między innymi poprzez możliwość zastosowania koloru. Naturalne tego następstwo stanowić miało objęcie etykiet prawami autorskimi i patentowymi. Trzeba jednak przyznać, że lwia część projektantów etykiet sprzed drugiej wojny światowej do dziś pozostaje nieznana. Oczywiście – zdarzały się wyjątki. Jednym z nich był Raymond Loewy, twórca słynnej etykiety papierosów Lucky Strike z 1942 roku. Loewy zdecydował się zachować motyw byczego oka w środkowej części etykiety, a zielone tło zastąpił białym, na którym lepiej prezentowało się rozpoznawalne logo. Sława Loewy’ego wyprzedziła epokę, w której żył… Dopiero od lat osiemdziesiątych zaczęto traktować etykietę jako formę sztuki. Znacznie wcześniej natomiast obowiązywało tutaj prawo patentowe. Powód prozaiczny – wytwórcom zależało przede wszystkim na ochronie wyrobów o oryginalnej recepturze przed wyparciem z rynku przez podróbki. Etykiety, tak jak wszystkie umieszczane na opakowaniu znaki towarowe (słowne, słowno-graficzne), podlegają ochronie. Przepisy te zapewniają uprawnionemu wyłączność używania znaków w celu identyfikacji towarów własnych. Uprawniony ma również opcję udzielenia licencji na używanie swojego znaku innym podmiotom. Co ważne, etykieta może podlegać ochronie na terenie jednego, kilku państw lub całej Unii Europejskiej – wszystko zależy od tego, gdzie zostanie ona zarejestrowana. Aby uzyskać ochronę etykiety lub innego typu znaku towarowego na terenie Polski należy złożyć w Urzędzie Patentowym podanie o rejestrację. Udzielone przez Urząd prawo podlega wówczas wpisowi do rejestru znaków towarowych, zostaje potwierdzone świadectwem ochronnym i opublikowane w Wiadomościach Urzędu Patentowego. Czas trwania tego prawa wynosi dziesięć lat, ale jest jeden warunek – w przeciągu pięciu lat od czasu rejestracji należy rozpocząć jego rzeczywiste używanie w obrocie gospodarczym. W przeciwnym razie ochrona wygasa. Prawo ochronne
na znak towarowy (etykietę) może zostać przedłużone na kolejne okresy dziesięcioletnie. Nieco inaczej wygląda procedura uzyskania prawnej ochrony na terytorium krajów Unii Europejskiej – zajmuje się tym Urząd do spraw Harmonizacji w ramach Rynku Wewnętrznego, w Hiszpanii, w Alicante. Zgłoszenie wniosku do Urzędu daje jednolitą ochronę etykiety we wszystkich państwach należących do Unii jako znaku towarowego Wspólnoty (Community Trade Mark). Do utrzymania ochrony etykiety we wszystkich krajach Unii Europejskiej wystarczy używanie jej na terytorium jednego kraju. W przypadku gdy nie ma możliwości uzyskania jej ochrony jako znaku towarowego Wspólnoty, istnieje opcja (z zachowaniem tej samej daty zgłoszenia) ubiegania się o ochronę znaku w państwach, na terytorium których nie zachodzą ku temu żadne przeszkody. W zakresie etykiet można uzyskać ochronę międzynarodową – w krajach należących do Związku Madryckiego (Genewa, Szwajcaria), dokonując rejestracji znaku bezpośrednio, we właściwym dla danego państwa urzędzie patentowym na podstawie wcześniejszej rejestracji lokalnej albo regionalnej. System Madrycki jest administrowany przez Biuro Międzynarodowe Światowej Organizacji Własności Intelektualnej (WIPO). Mimo iż prawo w związku ze znakami towarowymi – łącznie z etykietami – wydaje się klarowne, wielu ekspertów szkaluje je, zarzucając mu sztywność, nadmierne uszczegółowienie, sam zaś
Packaging Polska 03/09
ETYKIETY
proces rozstrzygania słuszności stron ocenia się jako zbiurokratyzowany i prowadzący do sporów. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Niedawna rozprawa tocząca się między producentem wódki i wytwórcą papierosów Jan III Sobieski pokazuje, jak łatwo zachwiać podstawami ochrony praw patentowych, które obejmują etykiety. Inaczej też prezentuje się kwestia etykiet w świetle prawa autorskiego i praw zwalczania nieuczciwej konkurencji. Ochrona prawna staje się możliwa wtedy, gdy etykieta posiada charakter twórczy, ujawniający się na przykład w oryginalnym zestawieniu elementów graficznych – trzeba przy tym zaznaczyć, iż nie obowiązuje tu spełnienie jakichkolwiek wymogów formalnych, w szczególności zaś rejestracji. Już samo stworzenie etykiety opakowania zapewnia jej ochronę prawną. Niemałą rolę odgrywają tutaj autorskie prawa majątkowe. To one regulują bowiem kwestię korzystania z utworu i rozporządzania nim, ale są też zbywalne, co znaczy, że mogą stać się przedmiotem obrotu handlowego na podstawie umowy z twórcą. Etykiet dotyczą także krajowe przepisy normujące zwalczanie nieuczciwej konkurencji. Dzięki temu swoboda korzystania z cudzych osiągnięć rynkowych podlega ograniczeniom, co nierzadko staje się jedyną podstawą udzielenia pomocy prawnej, gdy na przykład etykieta nie została opatentowana, a funkcjonują już na rynku jej podróbki. Wystarczy bowiem, aby opakowania wykazywały do siebie podobieństwo w takim stopniu, że przeciętny konsument nie potrafi odróżnić oryginału i kopii. z
Warhol jako jeden z pierwszych dostrzegł potencjał artystyczny i „moc” etykiety. Tak zupa Campbell’s stała się ikoną.
Jeden z patentów na etykiety.
Aby lepiej zrozumieć kwestie prawne na temat etykiet, postanowiliśmy zapytać o zdanie eksperta. Piotr Białecki z firmy prawniczej Hubert Tuchołka i Wspólnicy Sp. k. odpowiada: „Etykieta znajdująca się na opakowaniu produktu, podobnie jak i samo opakowanie stanowi niezwykle istotny element odróżniający produkty poszczególnych konkurentów. Oczywistą i powszechnie przyjętą praktyką jest poddanie etykiet ochronie przyznanej znakom towarowym, a wynikającej z ustawy z dnia 30 czerwca 2000 roku. Prawo własności przemysłowej (tekst jednolity Dz.U.03.119.1117 z późn. zm.). Jak słusznie zauważył M. Kępiński wszystkie, poza znakiem słownym, pozostałe elementy (znaku towarowego) podlegają ocenie w świetle przepisów ustawy z dnia 16 kwietnia 1993 roku o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (tekst jednolity Dz.U.03.153.1503 z późn. zm.). Podstawowym kryterium jest w tym przypadku nie to, kto oznaczenie zarejestrował, lecz kto pierwszy go używał. To właśnie ten zasługuje na ochronę, kto pierwszy opracował etykiety czy opakowania i użył ich w obrocie, jeżeli elementy użyte na etykietach łącznie są zdolne odróżniać wyroby określonego producenta od innych podobnych wyrobów. Do prawa wynikającego z pierwszeństwa stworzenia i rozpowszechnienia etykiety, w przypadku gdyby stanowiła ona utwór, odnosi się także ustawa z dnia 4 lutego 1994 roku o prawie autorskim i prawach pokrewnych (tekst jednolity Dz.U.06.90.631 z późn. zm.) [„Pr.Aut.”]. Zgodnie z postanowieniami art. 1 ust. 1 Pr.Aut. przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia. Jeżeli zatem etykieta spełniać będzie kryteria konieczne dla uznania jej za utwór, wówczas twórcy takiej etykiety przysługiwać będą wszelkie prawa wynikające z Pr.Aut.
Kwestie te, bardzo często pomijane przez przedsiębiorców, wiązać się jednak mogą z niezwykle istotnymi dla nich konsekwencjami. Dla przykładu jedynie można wskazać, iż w przypadku gdyby etykieta została stworzona poza zakresem unormowań art. 12 ust. 1 Pr.Aut. prawa autorskie do takiej etykiety przysługiwałyby jej twórcy (pracownikowi), a nie przedsiębiorcy. Zgodnie bowiem z postanowieniami przywołanego przepisu, jeżeli Pr.Aut. lub umowa o pracę nie stanowią inaczej, pracodawca, którego pracownik stworzył utwór w wyniku wykonywania obowiązków ze stosunku pracy, nabywa z chwilą przyjęcia utworu autorskie prawa majątkowe w granicach wynikających z celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron. A zatem w przypadku, gdyby stworzenie etykiety nie wynikało z „obowiązków ze stosunku pracy” lub „celu umowy o pracę i zgodnego zamiaru stron”, a etykieta posiadałaby znamiona utworu w rozumieniu Pr.Aut., to twórca, a nie przedsiębiorca mógłby decydować na przykład o korzystaniu z etykiety na wszystkich polach eksploatacji (art. 17 Pr.Aut.). Co więcej, w przypadku, jeżeli twórca etykiety nie zrzekł się wykonywania przysługujących mu autorskich praw osobistych do etykiety, wówczas też on, a nie przedsiębiorca decydowałby o możliwości wprowadzenia zmian do etykiety, czy nadzorze nad sposobem korzystania z niej. Prawo to przysługiwałoby twórcy także wówczas, gdyby spełnione zostały przesłanki wynikające z zacytowanego wyżej art. 12 ust. 1 Pr.Aut., a pracodawca nie wprowadziłby odpowiednich zapisów w umowie z twórcą ograniczających należne twórcy autorskie prawa osobiste. Konieczność uregulowania kwestii związanych z przysługującymi twórcom prawami autorskimi do etykiet, jak na razie nie jest dostrzegana. Obawiam się jednak, że jak niemal w każdej innej dziedzinie życia, ulegnie to zmianie po pierwszych procesach wygranych przez twórców etykiet”.
03/09 Packaging Polska
11
etykiety
zStowarzyszenie Polskich Producentów Etykiet Samoprzylepnych
S.P.P.E.S. O działalności Stowarzyszenia Polskich Producentów Etykiet Samoprzylepnych rozmawiamy z jego przewodniczącym – Arturem Nowaczykiem, współwłaścicielem drukarni fleksograficznej Natalii.
zPACKAGING POLSKA: Stowarzyszenie Polskich Producentów Etykiet Samoprzylepnych powstało w 1997 roku i ma na celu integrację środowiska etykietowego w Polsce. Gdzie jest granica pomiędzy integracją a konkurencją pomiędzy członkami SPPES? Artur Nowaczyk: SPPE. powstało w 1997 roku i jest stowarzyszeniem zrzeszającym przedstawicieli firm produkujących etykiety samoprzylepne. Podstawowe i główne cele naszej organizacji to: integracja producentów etykiet; reprezentowanie członków i ich interesów w kontaktach z organizacjami międzynarodow ymi oraz popular yzacja etykietowania produktów za pomocą etykiet samoprzylepnych i innych nowoczesnych metod aplikacji. W naszym przypadku nie ma granicy pomiędzy integracją a konkurencją, gdyż wszyscy działamy w podobnych segmentach rynku, takich jak: branża spożywcza, kosmetyczna, chemiczna, farmaceutyczna, motoryzacyjna i inne. Zawsze konkurowaliśmy i będziemy konkurować, w pewnych sektorach rynku - bardziej, w innych - mniej lub w ogóle. Zależy nam jednak na tym, żeby to była uczciwa rywalizacja i zdrowa konkurencja. Nie dopuszczam myśli o bezpodstawnym kr ytykowaniu się nawzajem, a także nadmiernym zaniżaniu poziomów cenowych, zwłaszcza teraz, kiedy mamy niekorzystny kurs walut. Mówiąc o integracji mam również na myśli wspólne występowanie w pewnych interesach do dostawców papierów i folii samoprzylepnych, farb, fotopolimerów etc.
12
zPP: Czy zapisany w statucie jeden z celów działalności jakim jest „rozpowszechnianie technicznych nowości wśród członków” - sprawdza się w praktyce? AN: Rozpowszechnianie technicznych nowości wśród członków jest już praktykowane. I choć nie ma jeszcze z tego konkretnych korzyści w postaci chociażby sprzedaży pomiędzy sobą pewnych usług, tym niemniej funkcjonuje w formie rozmów i zapytań cenowych. Przykładem może być zaproponowanie przez firmy Natalii i Wiking Graf usług poligraficznych przy wykorzystaniu maszyn cyfrowych HP Indigo, drukarniom, które tej techniki nie posiadają w swojej ofercie. zPP: Jakie są zadania wyznaczone SPPES na najbliższy rok? AN: Jednym z zadań, które sobie wyznaczyliśmy w ramach przynależności do SPPES i chcemy realizować – głównie poprzez w ymianę doświadczeń i informacji oraz udział w sympozjach i targach, zarówno w kraju (np. targi Poligrafia, Taropak), jak i za granicą (np. Labelexpo w Brukseli) - to stworzenie tzw. miasteczka polskich drukarń wąskowstęgowych, oferującego etykiety samoprzylepne, termokurczliwe typu shrink sleeves, IML itp. Ponadto, w tym roku głównym celem jest przede wszystkim uruchomienie strony internetowej oraz stworzenie forum dyskusyjnego SPPES, nad czym pieczę sprawuje wiceprzewodniczący
Packaging Polska 03/09
etykiety
Stowarzyszenia - Bolesław Jasinowicz z firmy Fano. W naszej koncepcji znajduje się także utworzenie wspólnego biura zakupowego surowców dla wszystkich członków SPPES. Zarówno forum dyskusyjne, jak i organizowane w ciągu roku spotkania mają pomóc w integracji członków Stowarzyszenia, ułatwić i zacieśnić współpracę pomiędzy nimi. zPP: Ilu członków zrzesza SPPES? AN: Na chwilę obecną SPPES zrzesza dwudziestu członków wśród największych polskich drukarni etykiet samoprzylepnych. W momencie, kiedy obejmowałem stanowisko Przewodniczącego SPPES (red: 20 czerwca 2007 rok), czyli niespełna dwa lata temu, firm było dziesięć. Uważam, że to duży, bo stuprocentowy, wzrost.
zPP: Jakie są Państwa korelacje z Międzynarodowym Stowarzyszeniem Producentów Etykiet - FINAT? AN: SPESS utrzymuje się jedynie ze składek członkowskich i jeśli tylko rozwiniemy się na tyle, że będziemy mogli przystąpić do tej międzynarodowej organizacji, gdzie koszt przynależności wynosi kilka tysięcy euro, z pewnością to uczynimy. Póki co, ważniejsze jest poszerzenie listy naszych partnerów, dlatego korzystając z okazji pragnę zaprosić zarówno aktualnych członków Stowarzyszenia, jak i wszystkich zainteresowanych przystąpieniem do SPPES, na spotkanie, które odbędzie się podczas targów Poligrafia w Poznaniu. Dziękuję za rozmowę. Monika Mikołajczak
Warunki przystąpienia do SPPES 1. Członkiem Stowarzyszenia może być każdy właściciel, członek Zarządu lub członek Rady Nadzorczej działającej, co najmniej 24 miesiące, drukarni etykiet samoprzylepnych. 2. Osoba ubiegająca się o przyjęcie do Stowarzyszenia powinna uzyskać pisemną rekomendację co najmniej dwóch członków Stowarzyszenia. 3. Członek Stowarzyszenia zobowiązuje się przestrzegać dobrych obyczajów kupieckich, nie naruszać zasad poufności, a w prowadzonej działalności gospodarczej postępować rzetelnie i nie naruszać interesów innego Członka Stowarzyszenia. Źródło: Regulamin SPPES
Stowarzyszenie Polskich Producentów Etykiet Samoprzylepnych
Zaprasza na zebranie członków SPPES, które odbędzie się 22 kwietnia (środa), podczas targów Poligrafia w Poznaniu.
miejsce spotkania: Hotel Sheraton, ul. Bukowska 3/9 (przy MTP) sala konferencyjna Concordia, godzina: 10.00 - 13.00 kontakt: Artur Nowaczyk tel. kom.0501 186 060; e-mail: anowaczyk@natalii-rolldruk.pl Bolesław Jasinowicz tel.kom.0602 652 652; e-mail: b.jasinowicz@fano.pl www.sppes.pl
03/09 Packaging Polska
13
Etykiety
zIMDA Annual Awards 2008
Aleksandra Andruszko
4 proc. globalnej ilości opakowań z tworzyw sztucznych jest etykietowanych w technologii wtryskowej. W Europie 13 proc. opakowań obejmuje dział etykiet In Mold Labeling (IML), z 12 proc. rocznym wzrostem etykietowania tą technologią. Według prognoz, w perspektywie kilku lat, będzie to tendencja stała. Popularność tej technologii związana jest z powstawaniem coraz bardziej wyszukanych kształtów oraz rozmiarów opakowań.
I
n Mold Labeling (IML) to jedna z najnowszych i najpopularniejszych technologii etykietowania na rynku produkcji opakowań z tworzyw sztucznych. Polega na łączeniu etykiety wykonanej z tego samego materiału, co opakowanie, jeszcze w fazie jego produkcji. Zwolennicy IML twierdzą, że jakość druku jest lepsza niż druk bezpośrednio na opakowaniu, identyczna jak na podłożu papierowym, z dodatkowo uatrakcyjniającym efekt końcow y, perlistym połyskiem. Ponieważ opakowanie i etykieta wykonane są z tego samego tworzywa, istnieje możliwość ich łatwego recyklingu, a tym samym znacznego zmniejszenia wysokości opłat produktowych. Etykieta, która nadaje się do zastosowania w procesie IML, musi spełniać wiele wymagań technicznych. Powinna charakteryzować się odpowiednim poziomem przewodzenia ciepła, przenikalności powietrza oraz sztywnością. Do produkcji etykiet IML wykorzystywane są głównie specjalne folie polipropylenowe, które odznaczają się dobrą drukowalnością, stabilnością wymiarów, odpowiednią elastycznością i sztywnością oraz łatwością w przetwórstwie na poszczególnych etapach. W ciągu kilkunastu lat swego istnienia opakowania wykonane w technologii IML pojawiły się w przemyśle spożywczym i chemicznym. Rynek producentów tego rodzaju opakowań jest jeszcze rynkiem rozwijającym się. Udział procentowy etykiet z tworzywa w rynku etykiet wynosi tylko 3,5 proc. Jednak rośnie rocznie o około 20 proc. IMDA (In Mold Decorating Associaton) to organizacja skupiająca producentów, drukarzy, dostawców materiałów i wyposażenia związanego z rozwijaniem produktów etykietowanych techniką inmold. IMDA uwydatnia i wspiera dział In Mold Labeling poprzez podnoszenie poziomu świadomości i aprobowanie tej techniki etykietowania opakowań OEM (Original Equipment Manufactrer). Od 2007 r. IMDA organizuje konkurs IMDA Annual Awards Competition, na którym wyróżnione zostają produkty etykietowane metodą in-mold. W roku 2008 zgłoszenia do konkursu zostały wyróżnione w dziewięciu kategoriach. Prace oceniane były pod kątem kreatywności, inżynierii i innowacyjności. Na łamach Packaging Polska prezentujemy zwycięskie projekty.
14
Wybór rodzaju i typu folii zależy w dużej mierze od wielkości opakowania oraz efektu wizualnego szaty graficznej, jaki chce się uzyskać po wtrysku. Best Part Design Za: Swatch Buttons Zgłoszenie: Aspasie IML Producent: Plastifil Wyzwaniem dla tego projektu był mały rozmiar etykiety, który wymaga bardziej precyzyjnego sztancowania w celu uzyskania odpowiedniego efektu wizualnego. Normy jakości wymagane przez klienta mogą być spełnione tylko dzięki etykietom wykonanym techniką in-mold, drukowanym metodą offsetową w wysokiej rozdzielczości.
Packaging Polska 03/09
etykiety
Etykieta jest trwale związana z opakowaniem i wykonana z tego samego materiału, istnieje więc możliwość przetwórstwa wtórnego (mniejsza opłata produktowa). Best Thin Wall Packaging Za: Chapman’s YougurtPlus Zgłoszenie: North America IML Containers Inc. Producent: North America IML Containers Inc. To opakowanie zostało zaprojektowane, by nadać nowego wymiaru kubeczkowi na jogurt. Projekt wyróżnia się owalnym kształtem, oryginalną etykietą owijającą pojemnik oraz charakterystycznym wieczkiem.
Producenci wymyślają coraz bardziej wyszukane kształty opakowań, na które nie sposób nakleić zwykłą etykietę samoprzylepną. Tymczasem etykiety IML można wgrzewać w opakowanie. Best IMD Durable Produkt Za: Nescafé Lenticular Cup Dla: Nestlè Mexico Producent: IGH Solution Ten zadrukowany drukiem lentikularnym kubek jest częścią świątecznej kampanii Nestlè Mexico. Marka Nescafé została uwydatniona wzdłuż kubka i dzieli projekt na dwa różne panele akcentując efekt 3D. Uproszczona prezentacja choinki umieszczona w tle innych świątecznych dekoracji nadaje całemu projektowi wrażenia trójwymiarowości.
Dzięki metodzie IML, poprzez zastosowanie odpowiednio skonstruowanych robotów, można bardzo szybko i precyzyjnie podawać etykiety o różnych kształtach i wymiarach na opakowania o różnej konstrukcji i wielkości. Best Injection MoldPart Za: Dirt Bike Spoilers Zgłoszenie: Polisport Producent: Polisport Ten projekt demonstruje stopień złożoności w formowaniu. Czternaście „cięć”, które pozostały wolne i czyste od połysku i odpowiednie zamknięcia to najtrudniejsze etapy w formowaniu polipropylenowych tworzyw. Fakt, że etykieta w tym projekcie musi idealnie pasować do jego części dokłada dodatkowych trudności do całego procesu. Wysoka jakość formy pozwala procesowi In Mold Labelling uzyskać odpowiednią jakość.
Etykiety IML muszą odznaczać się przede wszystkim łatwością aplikacji na gotowe wyroby, zdolnością do trwałego związania z opakowaniem, wysoką jakością i odpornością nadruku. Best Blow Mold Part Dla: Seven Powers Pefume Producent: Viappiani Printing Srl Butelka perfum o pojemności 150 ml stanowiła wyzwanie dla techniki In Mold Labeling ze względu na niewielką powierzchnię etykietowania. Etykieta posiada prostą grafikę i jest tłoczona folią na ciepło.
03/09Packaging Polska
15
etykiety
Wybór rodzaju i typu folii zależy w dużej mierze od wielkości opakowania oraz efektu wizualnego szaty graficznej, jaki chce się uzyskać po wtrysku. Best Label Design Za: Schätze der Welt; Dla: Mövenpick Schätze Producent: Spies Kunststoffe GmbH Pojemnik wraz z wieczkiem ma przypominać skrzynię skarbów, co koresponduje z nazwą lodów Schätze der Welt (Skarby świata). Folia została wybrana, by osiągnąć gładką powierzchnię pomiędzy błyszczącymi i matowymi wykończeniami. Elementy graficzne różnią się w zależności od smaku lodów.
Etykiety przed wtryskiem nie mogą się elektryzować, toteż wykonanie takiej etykiety wymaga wielu prób technologicznych, zastosowania nowoczesnego sprzętu oraz sporej wiedzy technicznej i technologicznej. Label Design Honorable, Mention Za: Preen Garden Weed Preventer Zgłoszenie: Ropak Packaging Ta etykieta jest największą znaną nieokrężną etykietą wyprodukowaną techniką in-mold produkowaną lub używaną w Północnej Ameryce oraz prawdopodobnie na świecie. Duży rozmiar etykiety nastręczał wiele technicznych trudności, które należało pokonać, by uzyskać obecny efekt.
Wszystkie podłoża foliowe do druku etykiet muszą mieć odpowiednio przygotowaną powierzchnię ułatwiającą przyczepność farb do podłoża. Przed drukiem folie powinny być klimatyzowane. Najlepszy Produkt Rodzinny Za: Olay Skin Care Products Dla: Procter & Gamble Zgłoszenie: Smyth Companies/Technimark Producent: Technimark Cylindryczne opakowanie na nowe produkty do pielęgnacji ciała Olay Definity wymagało wysokiej jakości zadruku oraz możliwości zobaczenia produktu umieszczonego wewnątrz pudełka. Dlatego zdecydowano się na polistyrenowe opakowanie zaetykietowane techniką in-mold, na którym pojawiły się hologramowe elementy, mające wyróżniać produkt na sklepowej półce. Połączenie sztuki, materiału i hologramów odzwierciedla markę produktów.
16
Etykieta spełniająca wymogi technologii IML to etykieta wykonana z odpowiedniego materiału, który posiada istotne właściwości dla opakowań z tworzyw sztucznych. Best Product Family Za: Maxx Scoop Litter (7 kg) Dla: Nestle Purina Canada Zgłoszenie: Gateway Plastics Rodzinny pojemnik wykreowany przez Gateway Plastics zaetykietowany techniką in-mold zastąpił poprzedni, w którym zastosowano etykietę termokurczliwą. Nowa metoda umożliwiła wierniejsze odtworzenie kolorów i fotograficznych obrazków oraz zminimalizowała możliwe defekty. Stworzony przez Gateway projekt pojemnika i opracowany proces techniczny ogranicza koszt produkcji, skrawki i inwentarz.
Packaging Polska 03/09
POMAGAMY WAM BUDOWAĆ LEPSZĄ MARKĘ Etykiety foliowe nigdy wcześniej nie były tak atrakcyjne dla właścicieli marek kosmetyków i artykułów toaletowych poszukujących pięknego wyglądu i funkcjonalności. Różnorodność naszych folii to klucz do sukcesu – są wśród nich ultraprzezroczyste, opalizujące, metalizowane lub matowe. Cienkie, delikatne w dotyku i doskonale współpracujące z opakowaniem. Praktycznie niewidoczne. UPM Raflatac – tam, gdzie liczy się pierwsze wrażenie. Pro Label. www.upmraflatac.com
etykiety
zFleksograficzna Alpha – w Polsce i na świecie
Małe może więcej Alpha, angielskiej firmy Edale – producenta wąskowstęgowych urządzeń fleksograficznych, jest kompaktową maszyną przeznaczoną do wysokiej jakości druku etykiet i opakowań w 3, 4 lub 5 kolorach. Znajduje zastosowanie m.in. w produkcji etykiet do klejenia na mokro, wieczek jogurtów, nalepek, biletów i wielu innych wytwarzanych na podłożach o grubości od 50 do 350 mikronów, w dwóch szerokościach wstęgi – 250 i 330 mm. Najnowsza instalacja została przeprowadzona w firmie PPUH Bart w Środzie Wielkopolskiej.
18
z Alpha – opinie użytkowników Kompaktowa Alpha wyposażona w suszenie UV została zainstalowana w drukarni A1datatech w Belfaście na początku października 2003 roku. John Devlin, dyrektor ds. sprzedaży, mówił o inwestycji: „Alpha to niedroga maszyna, która jest zarówno funkcjonalna, jak i nowoczesna. Zaprojektowana została tak, by operatorzy mieli dogodny dostęp do poszczególnych części, co znacznie ułatwia pracę”.
© Packaging Polska
S
tandardowe wyposażenie maszyny obejmuje ceramiczne wałki rastrowe z beznarzędziowym systemem ich wymiany oraz komplety noży raklowych. Dodatkowo maszyna w standardzie wyposażona jest w dwie stacje wykrawania z wymiennymi wałkami kowadłowymi. Możliwość zastosowania suszenia lampami UV znacznie podnosi jakość drukowanych prac produkcyjnych. Maszyna z serii Alpha ma możliwość późniejszego rozszerzenia o najnowsze opcje stosowane w maszynach modułowych, takie jak: laminowanie UV, foliowanie na zimno i gorąco, odwracanie wstęgi po pierwszym zespole i zadruk rewersu, a także możliwość zamontowania systemu inspekcji wstęgi itp. Niewielkie rozmiary oraz zwarta konstrukcja Alphy sprawiają, że maszyna do zainstalowania potrzebuje zaledwie 2,5 m2 powierzchni hali produkcyjnej (jej maksymalna wysokość to 3 m). Dzięki zastosowaniu w agregatach specjalnych przekładni heliakalnych praca cylindrów drukujących jest dużo płynniejsza niż w przypadku przekładni tradycyjnych, co bezpośrednio przekłada się na jakość druku. Maszyna posiada możliwość adaptacji oprzyrządowania z innych, dostępnych na rynku urządzeń fleksograficznych. Alpha jest w pełni kompatybilna z większą modułową maszyną serii „Beta”, posiadając te same zespoły drukujące oraz stacje wykrawające, co daje możliwość pełnej wymiany komponentów oraz oprzyrządowania pomiędzy maszynami obydwu serii. Dzięki specjalnej, modułowej konstrukcji Alphy całkowita długość wstęgi pomiędzy odwijakiem a nawijakiem wynosi niespełna dwanaście metrów, a kontrola jej naprężenia odbywa się w trzech punktach maszyny. Transport wstęgi kontrolowany jest za pośrednictwem elektronicznego prowadnika wstęgi, wyposażonego w ultradźwiękowy czujnik pozwalający wykrywać wszystkie drukowane na maszynie materiały. Firma Edale, w celu dostosowania swoich produktów do wymogów klientów na całym świecie, produkuje maszyny w dwóch wersjach konstrukcyjnych: calowej i metrycznej. Alpha zgodna jest z wszelkimi niezbędnymi dyrektywami Unii Europejskiej posiadając certyfikaty zgodności CE. Wszystkie osłony, w które wyposażona jest maszyna, posiadają zamontowane czujniki, a ich otwarcie sygnalizowane jest na panelu sterującym. Każdorazowe uruchomienie maszyny poprzedzone jest sygnałem dźwiękowym, aby znajdujące się w jej pobliżu osoby były uprzedzone o pracy urządzenia. Dzięki krótkiej ścieżce wstęgi ilość produkowanych odpadów jest niewielka, a mały rozmiar maszyny czyni ją energooszczędną.
Henryka i Marek Barteccy, właściciele działającej kilkanaście lat na rynku drukarni Bart (od 1993 roku), w której miesięcznie produkowanych jest ok. 40 tys. m2 etykiet samoprzylepnych, przy zakupionej maszynie Alpha. Działalnością firmy jest produkcja etykiet oraz sprzedaż i obsługa serwisowa drukarek termicznych i termotransferowych.
Packaging Polska 03/09
etykiety
© Packaging Polska
Gavin Killeen z firmy Nuprint z Derry w Irlandii kupił 5-kolorową maszynę Alpha w 2002 roku. „Z pięcioma stacjami drukowymi i dwiema wykrawającymi, Alpha łączy w sobie kilka maszyn” - powiedział. - „Wszystko jest bardzo łatwe do osiągnięcia, a częste zmiany pracy to niemal przyjemność”. RST Applications z Coleraine wybrało maszynę Alpha z kilku powodów: „Oczywistym walorem był rozmiar” - wyjaśnia Norman Malcolmson. - „Podoba mi się również prostota urządzenia, wszystkie liczniki są przystępne i łatwe w obsłudze. Dzięki pięciu kolorom jesteśmy w stanie produkować szeroką gamę etykiet szybko i efektywnie”. Magnus Olsen, dyrektor zarządzający firmy VestPack z wysp Faro, zdecydował się odbyć podróż do showroomu Edale w Romsey i obejrzeć, co firma ma do zaoferowania. „Z powodu rosnącego zapotrzebowania na coraz to krótsze czasy dostaw, Alpha, która zapewnia szybkie narządzanie i zmiany prac, wydaje się być właśnie tym, czego szukamy”. Denis Patterson z Paragon Labels, jednego z wiodących brytyjskich producentów etykiet samoprzylepnych, tłumaczy: „Alpha spodobała nam się na targach Labelexpo w Brukseli. Ponad 90 proc. naszej produkcji to etykiety dla przemysłu spożywczego, które obecnie są produkowane na 5-, 7-, 8- i 9- kolorowych, 20”, 16” i 10” maszynach. Zawsze mamy zapotrzebowanie na produkcję 10” niskich nakładów etykiet promocyjnych. Drukowanie 3 i 4 kolorów na maszynie pięciokolorowej jest nieekonomiczne i zaletami Alphy dla firmy Paragon była krótka ścieżka wstęgi oraz niezwykle mała zajmowana powierzchnia 2,5 m2 dla maszyny 4-kolorowej. Jak dla wszystkich środowisk produkcyjnych, tak również i dla nas, powierzchnia jest jednym z ważniejszych przedmiotów rozważań.” W firmie PPUH Bart z podpoznańskiej Środy Wielkopolskiej maszyna do druku i uszlachetniania metodą flekso - Alpha 250 mm została zakupiona od krakowskiego Instytutu Transferu Technologii Poligraficznych (przedstawiciela firmy Edale) w ubiegłym roku, a jej instalacja zakończyła się w czerwcu 2008 r. Wyposażona została w 5 stacji drukujących z systemem suszenia wstęgi UV, prowadnikiem wstęgi z czujnikiem ultradźwiękowym, odwijakiem o maksymalnej średnicy roli 657 mm z kontrolą naprężenia z użyciem hamulca magnetycznego, wałkiem lakierującym, adapterem wykrojników niestandardowych, złoceniem na zimno, 5 aniloksami i cylindrami drukującymi oraz standardowym nawijakiem dla średnicy roli 457 mm. „W naszym niewielkim zakładzie produkcyjnym maszyna Alpha umożliwiła druk etykiet samoprzylepnych w pełnej gamie kolorów i tym samym wzbogaciła naszą ofertę – mówi Marek Bartecki, współwłaściciel drukarni Bart. – „Ponadto możemy szybko ją przezbroić na jeden kolor, położyć tylko aplę na tworzywa sztuczne, albo położyć trzy kolory np. na etykiety do wag. Jest to maszyna zarówno nisko- jak i wysokonakładowa. Umożliwia produkcję w nakładzie 5, 10 i 20 tysięcy etykiet, jak również pozwala nam na druk 5- milionowego nakładu. Niekwestionowaną zaletą tego urządzenia jest kompaktowość. Oprócz tego, że maszyna jest niewielkich rozmiarów i można ją łatwo i szybko przezbroić, nie mamy dużo strat papieru”. Dwa pierwsze urządzenia Alpha zostały zainstalowane w Polsce w 2004 roku. W roku 2005 Alpha została nagrodzona Złotym Medalem Międzynarodowych Targów Poznańskich. Od roku 2001, czyli momentu wyprodukowania pierwszej Alphy, zostało zainstalowanych ponad 100 tych maszyn na całym świecie, w ponad 25 krajach. z
„Instalacja maszyny Alpha w drukarni Bart była błyskawiczna. Wyposażona w specjalną opcję powiększenia nawijaka, foliowanie na gorąco oraz kamerę, która pozwala na szybkie, automatyczne ustawienie urządzenia - jeszcze w tym samym dniu kiedy została przywieziona do zakładu w Środzie Wielkopolskiej, rozpoczęła pracę” – mówi Marek Bartecki, współwłaściciel drukarni Bart.
03/09 Packaging Polska
etykiety
z Nowy klej RP 30 przeznaczony do etykiet
Etykieta jak zbroja Raflatac ©
Z
myślą o przemyśle winiarskim, UPM Raflatac wprowadza na rynek nowy klej RP 30 przeznaczony do etykietowania butelek do wina. RP 30 to trwały klej akrylowy na bazie wody, zaprojektowany do etykietowania butelek w przypadkach, gdy nie ma konieczności stosowania etykiet zmywalnych. Posiada on dobrą przyczepność do powierzchni spolaryzowanych oraz dużą tolerancję na zmiany temperatury i wilgotności – podczas butelkowania oraz przechowywania butelek z winem. Klej ten wyróżnia doskonała adhezja początkowa oraz wodoodporność, co umożliwia chłdzenie butelek w pojemnikach z lodem. Rekomenduje się go do etykietowania zarówno wina czerwonego, białego oraz różowego, jak i do szampanów oraz win musujących. RP 30 posiada także bardzo dobrą odporność na unoszenie się rogów etykiety, dzięki czemu nadaje się także do etykietowania szyjek butelek. W celu uniknięcia przerwania materiału na szybkich liniach etykietujących, RP 30 może być stosowny wraz z materiałem podkładow ym typu PE T. Obecnie RP 30 jest dostępny w sześciu kombinacjach materiałów,
a w dalszej części tego roku z wszystkimi materiałami wierzchnimi d o e t y kie tow ania b u telek wina or a z z p ap ier ow y mi i foliowymi materiałami podkładowymi firmy UPM Raflatac. Próbnik z ofertą 33 różnych kombinacji oraz informacją techniczną można zamówić poprzez stronę internetową www.upmraflatac. com w zakładce Wiadomości i Publikacje/Katalogi. z
z Największa wystawa etykiet na Ziemi
Rewers na pierwszym planie
P
od koniec września br., w dniach 23-26, w Brukseli na Brussels Expo ponownie zagości Labelexpo Europe, uznawane za największe w skali światowej wydarzenie dla sektora etykiet, dekoracji produktów, web printingu i przemysłu przetwórczego. Tegoroczny pokaz wzbogacony zostanie o prezentacje nowych artykułów, które wystawione będą w sześciu halach. Wielu wystawców Labelexpo zobowiązało się też do pokazania rozwiązań, które pomogłyby markom rozwinąć skrzydła w obecnej sytuacji ekonomicznej. W tegorocznym gronie wystawiających pojawią się też „debiutanci”, między innymi Screen Europe, MDC Daetwyler czy Heights. Przestrzeń wrześniowego Labe-
lexpo zajmą przede wszystkim działy poświęcone technologii cyfrowej (Doświadczenia Druku Cyfrowego) i ekologii (Green Park). W pierwszej sekcji, gromadzącej liderów druku cyfrowego, będzie można zobaczyć między innymi zbiór najlepszych pras cyfrowych, jak i oprogramowania do nich przeznaczonego. Pawilon wypełnią też serie seminariów oraz panele dyskusyjne dotyczące teraźniejszości i przyszłości cyfrowego druku oraz jego rozwoju w światowym przemyśle etykiet. W dziale Green Park dostawcy będą mieli szansę zaprezentowania swoich ekologicznych projektów oraz udzielenia gościom wartościowych informacji na temat tego, co robić, by unikać negatywnego wpływu na środowisko. z
z Kurs dla raczkujących i weteranów w IML
Technologiczne abecadło
19
marca swoje dwudziestolecie obchodził kurs ABC’s of IML: A Basic Course. Uroczystość i seminarium odbyły się między innymi w hotelu DoubleTree i centrum konferencji Conference Center Chicago North Shore. Wydawane rokrocznie od 1989 roku seminarium staje się dla wielu producentów oraz zainteresowanych pomocnym wprowadzeniem w arkana IML. Co ważne „abecadło” przeznaczone jest nie tylko dla wszystkich pragnących
20
dopiero wejść na rynek etykiet wtapianych, ale także dla tych, którzy funkcjonują już w tej sferze i chcą rozszerzyć swoje horyzonty. Kurs, co rok aktualizowany, zapewnia przybywającym podstawową wiedzę z zakresu: etykiet, iniekcji IML, procesów produkcji, obecnych trendów rynkowych, kierunków rozwojowych oraz potencjału całej branży. Innymi słowy, na seminarium podejmuje się większość tematów związanych z etykietowaniem oraz dekorowaniem opakowań w IML. z
Packaging Polska 03/09
TARGI INNOWACJI W OPAKOWANIACH “
PACKAGING INNOVATIONS” WARSZAWA 28-29 KWIETNIA 2009 R.
WEZ UDZIAL. I ZOBACZ JAK WIELE MOZESZ ZYSKAC Kwietniowe targi opakowań easyFairs Packaging Innovations to okazja sukcesu dla Ciebie i Twojej firmy. Weź udział i przekonaj się osobiście! Gwarantujemy kompleksową obsługę, wymianę doświadczeń w dziedzinie kreatywnych rozwiązań dotyczących technologii i wizerunku opakowań oraz spotkania z potencjalnymi Klientami w samym sercu rynku zbytu.
Targi easy Fairs ® Packaging Innovations są jedyną tego typu imprezą, podczas której w jednym miejscu i czasie spotka się tak liczna grupa osób rozumiejących wpływ wizerunku opakowania na sukces w sprzedaży. W Warszawie zaprezentują się bowiem dostawcy: - opakowań (inteligentnych, przyjaznych dla środowiska, innowacyjnych wzorniczo i materiałowo), - projektów opakowań, - etykiet, - RFID, kodowania i znakowania, - rozwiązań w zakresie pozycjonowania marki i zarządzania marką
Targi odwiedzą: - właściciele firm, - dyrektorzy wykonawczy - dyrektorzy zarzadzający, - menedżerowie ds. marki, - menedżerowie ds. produktu, - przedstawiciele działów marketingu, - dyrektorzy promocji i sprzedaży, - projektanci opakowań, - technolodzy opakowań, - nabywcy opakowań, - menedżerowie działów badań i rozwoju
Aby zarezerwować stoisko lub uzyskać więcej informacji skontaktuj się z naszym biurem: easyFairs Poland Sp. z o.o., 31-564 Kraków, Al. Pokoju 82 www.easyfairs.com, www.easyfairs.com/PIWarsaw kontakt: Katarzyna Banach tel. +48 510 134 218 e-mail: katarzyna.banach@easyfairs.com
etykiety
zEtykiety a świadomość konsumentów w Unii Europejskiej
Nasza wiedza – nasze zdrowie Marcin Fajerski
Ogólnoeuropejskie badania Europejskiej Rady Informacji o Żywności (EUFIC), ogłoszone na pierwszym Europejskim Kongresie Żywnościowym, dają wiele do myślenia tym, którzy służą obywatelom radą i wsparciem w zakresie odżywiania i zdrowego stylu życia.
W
ramach badań przepytano 17.300 osób w sześciu krajach UE: we Francji, Niemczech, Polsce, Szwecji, Wielkiej Brytanii i na Węgrzech, a obserwacje te odbywały się zarówno w supermarketach, jak i w domach. Na ich podstawie stwierdzono, że średnio zaledwie 18 procent Europejczyków regularnie szuka w sklepie informacji na temat wartości odżywczych na opakowaniach produktów spożywczych. Wyniki wykazały też, że ogólnie przyjęte formy informacji o wartościach odżywczych na etykietach, jak na przykład schemat GDA (Wskazane Dzienne Spożycie), są szeroko rozpoznawane i rozumiane przez konsumentów. Profesor Klaus Grunert z Uniwersytetu w Aarhus w Danii, który przewodził badaniom, komentował: „Chociaż w Europie funkcjonuje kilka schematów etykietowania informujących o wartościach odżywczych, wyniki naszych badań wskazują, że ludzie rozpoznają je i, ogólnie rzecz biorąc, wiedzą, jak się nimi posługiwać w celu dokonywania świadomych wyborów w zakresie odżywiania. Etykietowanie produktów żywnościowych powinno być postrzegane jako kluczowy element we wszechstronnie zakrojonej strategii zdrowia publicznego”.
zPrzez dziurkę od klucza Tabele na temat wartości odżywczych – wśród osób nimi zainteresowanych – stają się najczęściej cytowanym źródłem dotyczącym spraw odży wiania w: Niemczech, Szwecji, Polsce i na Węgrzech. Inaczej przedstawia się to w pozostałych krajach: ponad 53 procent konsumentów w Wielkiej Brytanii i 44 procent konsumentów we Francji poszukuje danych o war tościach odżywczych na etykietach, które wykorzystują system GDA. Schematy z oznaczeniami kolorowymi (jak na przykład system „sygnalizacji świetlnej”) również cechowały się wysokim stopniem rozpoznania, chociaż dawały one podstawy do pewnych błędnych interpretacji, jako że wśród konsumentów panuje tendencja do przesadnego odczytywania znaczenia poziomów oznaczonych kolorami. Na przykład 73 procent osób sądziło, że „czerwone światło” oznacza, iż powinni unikać spożywania określonego wyrobu. W Szwecji, w której wykorzystuje się logo w kształcie dziurki od klucza do identyfikacji najzdrowszego produktu w danej kategorii, odnotowano najwyższy – bo aż 95. procentowy – poziom świadomości pośród wszystkich systemów etykietowania. Subiektywne i faktyczne rozumienie systemu również okazało się najwyższe, zaś jego zastosowanie – niższe. Warto przy tym zaznaczyć, że 61 procent badanych stwierdziło, że nawet jeżeli
22
na produkcie umieszczono logo w kształcie dziurki od klucza, szukają oni innych informacji. Analizy wykazały też, że konsumenci częstokroć wychodzili z przekonania, że rozumieją systemy etykietowania. Przekonanie to miało swoje uzasadnienie, ponieważ we wszystkich krajach przynajmniej połowa osób była w stanie poprawnie rozwiązać pewną ilość zadań wymagających interpretacji GDA i innych informacji o wartościach odżywczych zawartych na etykietach. Wniosek, że konsumenci spędzają średnio 30 sekund przy wyborze produktu, okazał się pewną nowością. W stosunku do wcześniejszych obserwacji czas ten znacznie się wydłużył. W Wielkiej Brytanii wynosił on najmniej – bo 25 sekund, zaś Węgrom dokonanie właściwej decyzji zajmowało pełne 47 sekund. Konsumenci najczęściej poszukiwali informacji o wartościach odżywczych przy wyborze jogurtów, płatków śniadaniowych i gotowych posiłków. Wprawdzie wygoda i zdrowie odgrywają tutaj wciąż niemałą rolę, ale to smak okazuje się najistotniejszym czynnikiem decydującym o zakupie we wszystkich kategoriach w większości krajów.
Konsumenci mają wysoką świadomość istnienia etykiet żywnościowych (66 proc.), ale niski stopień wiedzy na temat rodzajów istniejących etykiet.
Maria Jennings, przewodnicząca Wyboru Konsumentów i Standardów Żywieniowych FSA radzi, by zwracać uwagę na wartości odżywcze zamieszczane na etykietach.
Packaging Polska 03/09
etykiety
Na czterech z sześciu rynków ilość kalorii była najczęściej poszukiwaną przez konsumentów informacją. Anglicy przede wszystkim sprawdzali zawartość tłuszczów przed ilością kalorii, podczas gdy Szwedów jednakowo interesowała zawartość cukrów i tłuszczów, a dopiero potem kaloryczność produktu. Co ważne, to właśnie zawartość tłuszczu i cukrów znajdowały się wśród pierwszych trzech najważniejszych informacji, natomiast zawartość soli uznano za jedną z najważniejszych pięciu informacji jedynie w Niemczech i Wielkiej Brytanii. Poza tym uwagę przywiązywano do dodatków żywnościowych, witamin i błonnika. Po zaprezentowaniu klientom rzeczywistego zestawu trzech produktów do wyboru w tej samej kategorii, łącznie ze wszystkimi danymi zawartymi na opakowaniu, ponad 70 procent respondentów we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii potrafiło prawidłowo zidentyfikować najzdrowszy produkt, a na Węgrzech, w Polsce i Szwecji wciąż udawało się to około 50 procent badanych. Ilość kalorii i zawartość tłuszczów wpływały na wybór zdrowszych produktów, natomiast zawartość soli i tłuszczów nasyconych była w dużej mierze ignorowana. Młodsi konsumenci częściej podawali prawidłowe odpowiedzi, podobnie jak osoby posiadające lepszą wiedzę w zakresie odżywiania. Wyższy status społeczno-ekonomiczny także pozytywnie wpływał na poszukiwanie informacji na temat wartości odżywczych oraz na poziom wiedzy o odżywianiu. Przy badaniu zawartości tłuszczów, cukrów lub soli w pożywieniu większość respondentów podawała poprawne odpowiedzi. Średnio 70 procent badanych w Zjednoczonym Królestwie, Niemczech i na Węgrzech uzyskiwało zadowalające wyniki, w Szwecji i Francji – 60 procent, zaś w Polsce – 57 procent. Zdarzało się, że respondenci uporczywie zawyżali faktyczne wartości odżywcze.
Po przedstawieniu klientom rzeczywistego zestawu trzech produktów do wyboru w tej samej kategorii, łącznie ze wszystkimi informacjami zawartymi na opakowaniu, ponad 70 proc. konsumentów we Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii było w stanie prawidłowo zidentyfikować najzdrowszy produkt, a na Węgrzech, w Polsce i Szwecji wciąż udawało się to około 50 proc. badanych. 03/09 Packaging Polska
23
etykiety
lorii niż dorośli mężczyźni, co zmusza do pytań w zakresie zdrowia publicznego dotyczących rozmiarów porcji i przekarmiania oraz ich związków z otyłością dziecięcą. W badaniach sprawdzano zarówno rozumienie, jak i ogólny poziom wiedzy konsumentów na temat odży wiania. Ponad 95 procent z nich wiedziało, że należy spożywać więcej warzyw i owoców, 73 procent odpowiedziało poprawnie w py taniu o zwiększone spożycie produktów pełnoziarnistych, a przeszło 65 procent podało poprawne odpowiedzi w pytaniach o błonnik. Jednak zagadnienie kwasów tłuszczowych jedno- i wielonienasyconych wydaje się słabo rozumiane, gdyż mniej niż połowa udzieliła tutaj właściwych odpowiedzi, stwierdzając konieczność spożywania większych ilości tych kwasów.
Nie da się ukryć, że w wielu krajach schematy wartości odżywczych wciąż stanowią zagadkę.
W całej Europie pytani mieli tendencję do znacznego zaniżania kalorii, wydatkowanych przy wykonywaniu codziennych czynności. Zaledwie 28 procent klientów szwedzkich i 11 procent polskich prawidłowo podało ilość kalorii spalaną podczas szybkiego spaceru. Na pytanie o średnią ilość kalorii, której potrzebuje dziennie osoba dorosła, padło zaledwie 46 procent lub mniej poprawnych odpowiedzi. Kobiety wypadały na tym tle nieco lepiej niż mężczyźni, przy czym najniższy wskaźnik poprawnych odpowiedzi zanotowano wśród mężczyzn z Francji – jedynie 22 procent z nich wiedziało, ile kalorii powinni spożywać dziennie, a także wśród kobiet z Węgier – tylko 29 procent podało poprawne odpowiedzi. Większość Europejczyków słusznie twierdziła, że mężczyźni potrzebują więcej kalorii niż kobiety oraz że osoby starsze mają mniejsze zapotrzebowanie na kalorie w pożywieniu. Niestety okazało się, że ponad jedna trzecia wszystkich respondentów, a ponad połowa w Polsce, sądzi, że dzieci potrzebują więcej ka-
Profesor Grunert tak podsumował wyniki badań: „Jestem zaskoczony, że średni konsument europejski spędza 30 sekund na wyborze produktu. Jednak poszukiwanie informacji o wartościach odżywczych nie stanowi priorytetu dla większości konsumentów”. Na szczęście ostateczne wnioski pozwalają z nadzieją spoglądać w przyszłość. Zdaniem naukowców: wiedza o odżywianiu w Europie w ogólnym ujęciu jest dobra, zazwyczaj potrafimy rozpoznawać rozmaite typy schematów etykietowania ży wności i wiemy, że powinniśmy jeść więcej owoców i warzyw. z
Schemat Wskazanego Dziennego Spożycia.
Meandry etykiet na Wyspach Pomimo faktu, iż obecnie kupujący w Wielkiej Brytanii sześć razy więcej spoglądają na tył opakowania niż na jego front, a 80 procent z nich przywiązuje znaczącą uwagę do oznaczeń Wskazanego Dziennego Spożycia i do „świetlnych” schematów etykietowania Traffic Light, nowe analizy Europejskiej Rady Informacji o Żywności (EUFIC) udowadniają, że aktualnie tylko jeden na czterech konsumentów patrzy na informacje umieszczane na opakowaniach w supermarkecie. Badania przeprowadzono w sieci trzech supermarketów, z różnymi systemami etykietowania: ASDA, Sainsbury’s, Tesco. Wyniki doprowadziły badaczy do interesujących wniosków. Świadomość żywieniowa klientów ujawniła zarówno słabe, jak i mocne punkty. Na przykład więcej niż 90 procent z kupujących wiedziało, że powinni jeść więcej owoców i warzyw, fibry oraz wyrobów pełnoziarnistych. Niestety zaledwie pięć procent klientów właściwie odpowiadało, że powinni spożywać więcej wyrobów mącznych – takich jak chleb, ryż, makaron i ziemniaki cieszyły się słabym wzięciem. Ponadto udowodniono, że konsumenci nadal postrzegają kalorie jako przeszkodę trudną do pokonania. Mimo iż rozpoznanie kalorycznej zawartości pokarmów nie sprawia im większego
24
problemu, to niewielu z nich praktykuje fizyczną aktywność w celu spalania kalorii. 35 procent kupujących zaś uważa, że dzieci potrzebują więcej kalorii niż dorośli.
Jeden na czterech konsumentów w Wielkiej Brytanii zwraca uwagę na informacje odżywcze na etykietach wyrobów spożywczych. Klienci w Anglii spędzają przeciętnie 25 sekund na podjęcie decyzji przed nabyciem produktu. Niepokoi jednak fakt, że większość czasu poświęcają oglądaniu posiłków tzw. „gotowych”. Z drugiej strony cieszy wiadomość, że 79 procent z nich słyszało już o GDA i TL, a 90 procent mówi, że widziało już system GDA. Rozumienie systemu Wskazanego Dziennego Spożycia też przedstawia satysfakcjonujące wyniki: aż 89 procent kupujących prawidłowo definiuje go jako maksimum. Ankietowani wykazują również dobrą znajomość liczb absolutnych, procentowych i tych dotyczących GDA. Rozumienie konceptu TL cechuje się pewną przesadą w nadawaniu rangi barwom (73 procent konsumentów myślało, że czerwony nakazuje unikanie, ostrożność) i nieznajomości faktu, iż system tyczy się stu gramów.
Packaging Polska 03/09
INNOWACYJNA, ZYSKOWNA TECHNOLOGIA DRUKU ETYKIET Firma Digiprint zajmuje si´ dostarczaniem innowacyjnych maszyn i rozwiàzaƒ dla firm poligraficznych. Na rynku polskim jesteÊmy dystrybutorem marki HP Indigo – linia przemysłowa i komercyjna. HP Indigo ws4500 to maszyna cyfrowa do druku etykiet samoprzylepnych i opakowaƒ, która dzi´ki innowacyjnej technologii daje nowe mo˝liwoÊci drukarniom. HP Indigo ws4500 i WS6000 gwarantuje: - Siedmiokolorowy druk jakoÊci offsetowej - Druk do 16 warstw farby w jednym przebiegu - Personalizacj´ tekstu i obrazu - Opłacalny druk małych i Êrednich nakładów. Maszyna pozwala na płynnà produkcj´ i ogranicza straty materiału. Ma szerokie zastosowanie w druku etykiet bezpieczeƒstwa (kody alfanumeryczne), kodów kreskowych i mikrotekstów.
HP Indigo WS6000
HP Indigo ws4500
Zapraszamy do odwiedzenia stoiska firmy Digiprint. Pawilon 5 / stoisko 7 / 21-24 kwietnia / Poznaƒ Na naszym stoisku znajdziecie Paƒstwo nowoÊci z oferty Digiprint: Maszyna arkuszowa HP Indigo 5500, hybrydowa maszyna HP H45500, stół bigujàco-tnàcy Kongsberg, maszyna wielkoformatowa HP Scitex XP2750, oraz nowa maszyna drukujàca w technice lateksowej HP Designjet L65500.
Digiprint Sp. z o.o. Odwiedê nas: ul.Okopowa 47, 01-059 Warszawa Zadzwoƒ: +48 022 838 82 83 Napisz: digiprint@digiprint.pl Wejdê na stron´: www.digiprint.pl
etykiety
zNowe Volvo – bezpieczne także dla środowiska
Nie tylko dla prestiżu… Marcin Fajerski.
Znany ze swojego zaangażowania w sprawy bezpieczeństwa, szwedzki producent samochodów Volvo zdecydował się na oznakowanie logiem FSC instrukcji obsługi do swoich aut. Spodziewany całkowity nakład papieru z tym certyfikatem (Forest Stewardship Council) wynosi ponad 250 ton rocznie.
zVolvo Dział Informacji dla klienta wysunął postulat, że nawet instrukcje obsługi powinny być drukowane przy użyciu surowców wtórnych. Volvo nawiązało współpracę z koncernem Elanders, posiadającym certyfikat FSC. Wybór tego konkretnego logo motywowano faktem wspierania przez FSC odpowiedzialnego gospodarowania światowymi zasobami leśnymi. Zadecydowała też rozpoznawalność FSC, co miało niebagatelne znaczenie przy instrukcji tłumaczonej na 27 języków.
©Rainforest Alliance
Skąd idea? Wysuwając na rynek najnowszy model samochodu XC60, Grupa Volvo postanowiła skoncentrować swoją uwagę na kilku ważkich aspektach ochrony środowiska. W ciągu dyskusji pojawił się – powracający jak bumerang – temat zapotrzebowania paliwowego. Volvo postanowiło także podnieść sobie poprzeczkę znacznie wyżej. Koncern złożył zapewnienie, że przynajmniej szesnaście kilogramów z całkowitej wagi auta będzie składało się z materiałów pochodzących z odzysku, natomiast
©Volvo
Szwedzki producent samochodów Volvo zdecydował się na oznakowanie logiem FSC instrukcji obsługi, które dostarczane są klientom wraz z pojazdem.
26
Packaging Polska 03/09
etykiety
zElanders Wydawnictwo, które dostarczyło usług drukarskich dla instrukcji Volvo, Elanders Sverige AB, zdobyło certyfikat Rainforest Aliance – kontroli pochodzenia produktu FSC w oparciu o przeprowadzony przez NEPCon profesjonalny audyt. Christer Andersson, odpowiedzialny za ekoznakowanie w firmie Elanders mówi: „W ciągu ostatnich kilku lat sporo wydarzyło się w obszarze ochrony środowiska i ekoznakowanie materiałów drukowanych stało się rzeczą oczywistą. Nasi klienci coraz częściej żądają druków spełniających wymogi ochrony środowiska, a naszym celem jest ciągłe znajdowanie zrównoważonych rozwiązań komunikacyjnych, takich jak instrukcje samochodów Volvo”. Elanders to globalny koncern infomedialny oraz poligraficzny. Działa w ponad dziesięciu krajach, na czterech kontynentach. Specjalizuje się w tworzeniu, produkcji i dystrybucji różnorodnych materiałów informacyjnych.
zRada Dobrej Gospodarki Leśnej (FSC)
Obecnie FSC działa na terenie ponad czterdziestu krajów. Zgodnie ze standardami tej Rady już ponad 90 milionów hektarów obszarów leśnych w 77 krajach poddanych zostało certyfikacji. Trzeba dodać, że blisko połowa tego obszaru to tereny położone w Europie i Rosji. FSC to dziś największy światowy program certyfikacji leśnej z punktu widzenia pozycji rynkowej. Certyfikacja zgodna z rygorami Rady Dobrej Gospodarki Leśnej jest znakiem światowej jakości. Uzyskanie logo organizacji świadczy nie tylko o odpowiedzialności firmy, lecz również o trosce o ochronę światowych zasobów leśnych. Jedną z firm, które oferują przeprowadzanie niezależnych audytów FSC dla zarządzających lasami, firm przemysłu drzewnego, papierniczych, handlowych i drukarni stała się firma NEPCon.
zRainforest Alliance Partnerem NEPConu w zakresie certyfikacji jest znana amerykańska organizacja Rainforest Alliance. Do jej zasług należy między innymi opracowanie najstarszego i największego światowego programu certyfikacji Rady Dobrej Gospodarki Leśnej, SmartWood. Dzięki zawarciu umowy z Rainforest Alliance, NEPCon, jako jeden z nielicznych, zyskał prawa do reprezentowania SmartWood na terenie Skandynawii, Europy Wschodniej oraz Rosji. Wszystkie usługi weryfikacyjne FSC stanowią część rozległego programu SmartWood. z
Radę Dobrej Gospodarki Leśnej (FSC), będącą międzynarodową organizacją typu non-profit, utworzono w celu wspierania inicjatyw, które zmierzają do korzystnego zarządzania światowymi zasobami leśnymi poprzez niezależną certyfikację gospodarki leśnej oraz znakowanie dostępnych na rynku certyfikowanych produktów leśnych w wymiarze przede wszystkim środowiskowym.
Źródło: NEPCon. Znak odpowiedzialnej gospodarki leśnej.
© Stewardship Forest Council
Volvo od dawna aktywnie bierze udział w akcjach dążących do redukcji zanieczyszczeń, uświadamiania społeczeństw i ochrony środowiska. Firma, jako pierwszy z wytwórców, oferowała klientom dokumentację wpływu samochodu na środowisko naturalne w pełnym przebiegu cyklu żywotności. Koncern ustanowił ponadto „zmierzający do zera”, przyjazny dla środowiska program, obejmujący ideę zrównoważonej produkcji i użytkowania pojazdu.
z Nowa baza wiedzy o etykiecie
www.finateducation.com
M
iędzynarodowa organizacja promująca interesy producentów etykiet samoprzylepnych wprowadziła bazę wiedzy - Knowledge Hub - na temat tychże etykiet. Strona internetowa ma usytuować Finat jako główne źródło informacji na temat „samoprzylepnego” przemysłu i jego łańcucha dostawczego. Knowledge Hub będzie dostępna dla zarejestrowanych członków i zabezpieczona loginem, pod adresem www.finateducation.com lub przez link ze strony domowej Finatu: www.finat.com.Knowledge Hub ma być unikalnym portalem dotyczącym najnowszych trendów i rozwoju działu technologii i materiałów, edukacji i szkoleń, badań, targów i standardów oraz informacji w zakresie etykiet. Organizacja Finat postawiła sobie za cel podnoszenie świadomości na temat rozwoju rynku etykiet samoprzylepnych i wielostronności w tej dziedzinie. Baza wiedzy zawiera archiwum dokumentów, które stanowią cenne źródło publikowanych artykułówz kluczem tematów i numerów. Do Knowledge Hub dodano również moduł edukacyjny zatytułowany: „Adhesives & Materials”, na którym znajduje się przegląd samoprzylepnych laminatów i ich charakterystyka. Na wiosnę planowane jest wprowadzenie modułu „Decorative Embellishments”, a jesienią „Combination Printing”.
03/09 Packaging Polska
Hub posiada Słownik Terminów, ogólną listę wydarzeń oraz księgarnię publikacji Finat. Wprowadzono także prosty, ale wyczerpujący przewodnik do wybierania odpowiedniej etykiety i jej samoprzylepnych właściwości – „Self-Adhesive Materials and Adhesives – Making the right choice for your products”. „Nasi członkowie żyją etykietami i znają ich właściwości bardzo dobrze, ale właściciele marek mogą nie doceniać korzyści, które idą wraz ze stworzeniem odpowiedniej etykiety i jej właściwym użyciu. Ten edukacyjny panel ma pomóc docenić wszystkie elementy, które składają się na dobrą etykietę i pomagają sprzedawać więcej prduktów. Dlatego dobry wybór musi być oparty na wiedzy dotyczącej działu etykiet” - powiedział Jules Lejeune, managing director Finatu.Strona dostępna jest od stycznia br. z
27
TARGI
z Największa wystawa etykiet na Ziemi
Autorytet kontra kryzys Tomasz Nowak
Wszyscy jakoś odczuwają skutki zjawisk zachodzących obecnie w gospodarce. Zwykle najbardziej traci na nich „kosztogenny” (sic!) marketing, a więc i targi. Widmo „słabości” pojawiło się także przed Poligrafią. A jednak wystawcy docenili jej wagę i choć nie tak hucznie i tłumnie, to w przeważającej większości stawią się w dniach 21-24 kwietnia w Poznaniu. Będzie święto!
Bobst na Poligrafii - pawilon 5 - sektor F - stoisko 110 Expertfold 110 A2 - najnowszy model składarko-sklejarki Bobst, która miała swoją światową premierę na targach poligraficznych drupa 2008 w Düsseldorfie; Accubraille – innowacyjna przystawka do tłoczenia kodu Braille'a na składarko-sklejarce, będąca przełomem technologicznym w produkcji opakowań kartonowych dla farmacji i przemysłu spożywczego, wymagających nałożenia kodu Braille'a oraz Plasmatreat - urządzenie ułatwiające klejenie pudełek lakierowanych, UV, laminowanych i plastikowych, to główne opakowaniowo-poligraficzne atrakcje, które będzie można zobaczyć na stoisku firmy Bobst podczas zbliżających się targów Poligrafia w Poznaniu. Pokazy maszyn odbywać się będą codziennie o godzinie: 11:00; 13:00 oraz 15:00.
28
©interoptyka.pl
P
od koniec lutego rozbrzmiał apel: „Nie ignorujcie dziś swoich klientów”, z którym wystąpili przedstawiciele czołowych firm poligraficznych – Agfa Graphics, Avargraf, Canon Polska, Digiprint, Grafikus – Systemy Graficzne, Reprograf, Scorpio i Signtech, którzy spotkali się w Poznaniu, aby ustalić stanowisko odnośnie poligrafii wspólnie z MTP. Przedsiębiorstwa te zostały zaproszone przez Międzynarodowe Targi Poznańskie po ogłoszonej dwa tygodnie wcześniej przez Heidelberg Polska informacji o rezygnacji z udziału w tegorocznej Poligrafii. Na spotkaniu stwierdzono, że nawet, a może zwłaszcza, w trudnych ekonomicznie czasach należy szczególnie dbać o klienta – obecnego i tego przyszłego. Zebrani poparli ideę uczestnictwa w targach i zdeklarowali udział w imprezie, zachęcając do tego również innych przedsiębiorców. Targi wyszły naprzeciw tak wystawcom, jak i zwiedzającym. Zagwarantowały, że każdy, kto zarejestruje się wcześniej online na stronie imprezy (www.poligrafia.mtp.pl), otrzyma bezpłatną wejściówkę. To gest zachęcający do odwiedzin liczniejszych niż zwykle.
Tegoroczna, wspólna edycja Poligrafii, Euro-Reklamy i Tekspro to wyraz konsensusu zawartego wobec trudniejszej sytuacji, ale także szansa na otwarcie nowych horyzontów i możliwości.
z Wielu obecnych Choć nośnym tematem wielu rozważań jest ostatnio kwestia: „kto jeszcze z targów zrezygnuje”, dużo sensowniejsze jest przyjrzenie się liście tych, którzy zdecydowali się przybyć do Poznania. Tym bardziej, że wbrew złym wieszczom liczy ona niemało – ponad 220 wystawców i ponad 40 firm reprezentowanych (stan na początek marca, lista dostępna na stronie www). „Zdecydowana większość stałych, w tym najbardziej renomowanych wystawców pojawi się na Poligrafii z maszynami i urządzeniami” – Jerzy Kaczmarek, dyrektor projektu Poligrafia, potwierdza sukces negocjacji prowadzonych z firmami wciąż wahającymi się co do kształtu swego uczestnictwa – „Myślę, że tegoroczna edycja będzie zbliżona wielkością do poprzedniej”. Zważywszy na sytuację, zgłoszenia do targów przyjmowano w tym roku bardzo długo. Jeszcze rok temu wydawało się, że będzie największa jak dotąd. Ale to było przed rokiem. Teraz, wyrównanie wyniku sprzed dwóch lat uznać będzie można zdecydowanie za sukces.
Packaging Polska 03/09
TARGI
Miasteczko Drukarń Polskich
©P&P
Na Poligrafię i Outdoor Expo przybyło w 2007 r.ponad 14 tys. zwiedzających.
Avargraf - linia do pakowania wydawnictw Pośród maszyn prezentowanych na Międzynarodowych Targach Maszyn, Materiałów i Usług Poligraficznych Poligrafia 2009 znajdzie się linia do pakowania wydawnictw Entrance firmy Syspac, zaprezentowana na stoisku Avargraf. Będzie to pierwsza prezentacja Syspac w naszym kraju. Entrance to innowacyjna, produkcyjna linia do insertowania, pakowania oraz adresowania zapakowanego produktu zawiniętego w folię. Zaprojektowana jest do pracy samodzielnej oraz w linii z taśmowcami i oklejarkami. Łatwość obsługi, duża elastyczność, możliwość szybkiej zmiany wymiarów opakowania oraz bardzo przystępna cena stanowią główne zalety tej linii. Entrance jest kompatybilna z dużymi liniami do małogabarytowej produkcji, ale może być również odpowiednim rozwiązaniem dla firm rozpoczynających działalność na rynku pakowania produktów, nie posiadających jeszcze żadnych maszyn z tego zakresu. Standardowo linia składa się z jednostki pakującej i transportującej. Pierwsza z nich umożliwia zamykanie wzdłużne oraz poprzeczne, posiada komorę na rolki z folią (w której możliwe jest założenie jednocześnie dwóch rolek), elektroniczny naciąg folii, a także elektroniczną kontrolę cyklu pracy. Jednostka transportująca posiada trzy automatyczne nakładaki (z których każdy jest wyposażony w elektroniczny system detekcji braku produktu lub jego zdublowania) oraz automatyczny nakładak ruchomy. Opcjonalnie linia Entrance może być wyposażona w automatyczne urządzenie otwierające pierwszą stronę oraz elektroniczną registrację zadrukowanej folii. Prędkość linii wynosi do 7500 cykli na godzinę.
Ekspozycja, odbywająca się po raz trzeci, ma służyć promocji polskich usług poligraficznych. Wystawcami są drukarnie, a zwiedzającymi – zleceniodawcy usług poligraficznych. Zobaczymy, czy w tym roku uda się organizatorom, zgodnie z pierwotnym zamysłem, zachęcić do wystąpienia również gości z zagranicy? Miasteczko będzie zlokalizowane w pawilonie 3A, w bezpośrednim sąsiedztwie targów Outdoor Expo i Salonu Druku Wielkoformatowego. Patronat nad wystawą objęła Polska Izba Druku.
z TeksPro – po raz pierwszy Międzynarodowym Targom Maszyn, Materiałów i Usług Poligraficznych będą towarzyszyć, już tradycyjnie, Międzynarodowe Targi Artykułów i Usług Reklamowych Euro-Reklama Outdoor Expo oraz, dodatkowo, Gift Expo. Ale to nie wszystko. Po raz pierwszy równolegle odbędzie się też impreza w branży niezwykle dynamicznej – Targi Zdobienia Odzieży i Marketingu Tekstylnego TeksPro. Na rynku marketingu tekstylnego warunkiem sukcesu jest jakość i konkurencyjne ceny. Obszar Polski i Europy Wschodniej, zważywszy na wysoką wydajność i techniczne know-how, a, dodatkowo, na obecne kursy walut, staje się coraz bardziej atrakcyjnym zapleczem produkcyjnym dla tego obszaru rynku Europy Zachodniej. Tematyka TeksPro będzie obejmować marketing tekstylny, sitodruk i druk cyfrowy na tekstyliach oraz ich uszlachetnianie, haft na tekstyliach, tekstylia i materiały do zadruku, transfer i flok, a także wszelkie usługi związane z tym tematem. Taki „natłok” – czterech imprez jednocześnie, ma zdaniem organizatorów, wywołać efekt synergii pokrewnych poniekąd dziedzin, związanych w dużej mierze z drukiem. Wszystkim targom będą towarzyszyć tradycyjne konkursy o Złoty Medal MTP, nagrody Acanthus Aureus oraz statuetki SuperstarPOLAND dla najlepszych nośników reklamowych POS. Planowane konferencje: Wtorek, 21.04.09 r. 11.00-14.00 – konferencja edukacyjna „Nowoczesna edukacja zawodowa wymogiem współczesnej poligrafii”, Hol Wschodni, Sala Niebieska – Centralny Ośrodek Badawczo-Rozwojowy Przemysłu Poligraficznego, Międzynarodowe Targi Poznańskie 11.00 – prezentacja farb offsetowych do druku zabezpieczeń oraz efektów specjalnych serii Smart`up, sala duża, pawilon 14A – Grafmaj AM Środa, 22.04.09 r. 10.15-16.15 – konferencja „Standaryzacja w przemyśle poligraficznym”, sala duża, pawilon 14A – Polska Izba Druku
Linia Entrance firmy Syspac ma stanowić alternatywę zarówno dla dużych, jak i niewielkich firm, które dopiero zaczynają swoją przygodę z opakowaniami lub mają to w planach.
30
Czwartek, 23.04.09 11.00 – prezentacja farb offsetowych do druku zabezpieczeń oraz efektów specjalnych serii Smart`up, sala duża, pawilon 14A – Grafmaj AM
Packaging Polska 03/09
digital signage
conference '2:,('= 6,ö :,ö&(- 2' 1$-/(36=<&+ , :<35=('Ŏ .21.85(1&-ö
3$7521 0(5<725<&=1<
KOMPLEMENTARNA KOMUNIKACJA WIZUALNA W DIGITAL SIGNAGE I CYFROWYCH 12IJ1,.$&+ =(:1ö75=<&+ 32=1$Ġ (852 5(./$0$ 9.30 – 10.00
Rejestracja uczestników
10.00 – 10.10
5R]SRF]÷FLH NRQIHUHQFML
t
(IHNW\ZQRijå QRijQLNÐZ '6 t .WR SDWU]\ L MDN GğXJR" : SRV]XNLZDQLX RGSRZLHG]L t 0DULXV] 6WDFKRZLDN 0HQDGőHU 3URGXNWX 3RO 7Y 0XOWLPHGLD 6S ] R R
t
.LHUXQNL UR]ZRMX F\IURZ\FK QRijQLNÐZ ]HZQ÷WU]Q\FK t 3DZHğ %RURZLHF G\UHNWRU KDQGORZ\ 7RPDV] .÷G]LRU G\UHNWRU GV VLHFL 6HOOV\V 9LVLRQ 6S ] R R
t
0RQLWRU\ /&' Z V\VWHPDFK 'LJLWDO 6LJQDJH SU]\NğDG\ UR]ZLã]Dġ t 0DULXV] 2U]HFKRZVNL 'LUHFWRU 6DOHV 0DUNHWLQJ 1(& 'LVSOD\ 6ROXWLRQV (XURSH *PE+
11.25 – 11.40
SU]HUZD NDZRZD Z WUDNFLH NWÐUHM RGE÷Gã VL÷ ZDUV]WDW\ SW e.RU]\ijFL ] 'LJLWDO 6LJQDJH Z WUDGHPDUNHWLQJXr
t
:LUWXDOQ\ 0DQHNLQ e/XF\r MDNR LQQRZDF\MQH PHGLXP Z NRPXQLNDFML L NUHDW\ZQ\ SU]\NğDG 326 t /OR\G &ROH (XURSHDQ 0DUNHWLQJ 0DQDJHU 'LVSOD\ *UDSKLFV 0 2SWLFDO 6\VWHPV 'LJLWDO 2XW 2I +RPH
t
5ROD QRijQLNÐZ F\IURZ\FK Z NDPSDQLDFK UHNODPRZ\FK t 0DUFLQ %RUXWD SUH]HV ]DU]ãGX 6FUHHQ 1HWZRUN
t
&\IURZ\ PHUFKDQGLVLQJ Z SODFÐZFH EDQNRZHM QD SU]\NğDG]LH $OLRU %DQN t /HV]HN *RORQND F]ğRQHN ]DU]ãGX ''6 3RODQG
12.55 – 13.10
3U]HUZD NDZRZD
t
1LHZ\NRU]\VWDQH PRőOLZRijFL 'LJLWDO 6LJQDJH LVWRWD SOD\HUÐZ L FRQWHQWX t 0LFKDğ 5÷G]LDN NLHURZQLN GV VSUDZ V\VWHPÐZ DXGLRZL]XDOQ\FK 9HUDFRPS 6 $
t
0RőOLZRijFL F\IURZHM NRPXQLNDFML ]HZQ÷WU]QHM ğãF]HQLH ] NODV\F]Q\PL IRUPDWDPL LQWHUDNW\ZQRijå SHUVRQDOL]DFMD L FR GDOHM" t /HFK .DF]Rġ 3UH]HV ,]E\ *RVSRGDUF]HM 5HNODP\ =HZQ÷WU]QHM
14.00 – 14.30
3DQHO G\VNXV\MQ\
14.30 –
Lunch
:DUXQNLHP XF]HVWQLFWZD Z NRQIHUHQFML MHVW Z\SHğQLHQLH IRUPXODU]D ]JğRV]HQLRZHJR ]QDMGXMãFHJR VL÷ QD VWURQLH ZZZ YLVXDOFRPPXQLFDWLRQ SO RUD] SU]HVğDQLH QD QU IDNVX OXE PDLO UHGDNFMD YF#SULQWHUQHW SO .RQWDNW 0DUWD 0DFK PDUWD#SULQWHQHW SO WHO H[W
3$7521, 0(',$/1,
3$571(5=< 7(&+12/2*,&=1,
3$571(5 3/$7<12:<
3$571(5 =Ğ27<
3$571(5=<
TARGI
z Czego oczekiwać? Poligrafia 2009 to niewątpliwie największe spotkanie specjalistyczne dla przemysłu poligraficznego w Polsce. Wydarzenie to gromadzi wystawców prezentujących najnowsze osiągnięcia i technologie z obszaru przygotowania do druku, maszyn drukujących, materiałów poligraficznych oraz aktualne trendy i nowości. Targi to nie tylko bogata propozycja wystawców w zakresie usług poligraficznych. To również interesujący program wydarzeń przygotowany z myślą o wszystkich chcących poszerzyć swoją wiedzę z zakresu nowych rozwiązań technologicznych, marketingu czy reklamy. MTP już dziś zapraszają do udziału. W programie nie zabraknie sprawdzonych w poprzednich edycjach ekspozycji specjalnych m.in.: Salonu Druku Wielkoformatowego, Miasteczka Drukarń Polskich oraz Poligrafii Retro, podczas której będzie można podziwiać eksponaty nawiązujące do dawnych epok w dziejach drukarstwa i obejrzeć pokaz drukowania na dziewiętnastowiecznej dociskowej maszynie typograficznej typu „Bostonka”. Poprzednią wspólną edycję targów Poligrafia i Outdoor Expo oraz odbywająca się osobno, Gift Expo, zgromadziły łącznie prawie 700 wystawców z 20 krajów. Ekspozycje zajęły netto 17,5 tys. m2. Na Poligrafię i Outdoor Expo przybyło w 2007 r. ponad 14 tys. zwiedzających.z
Premiera Lesko Engineering Premierową prezentację przewijarki typu RLS, wyposażonej w system kontroli jakości etykiet ALIS L2 stworzony przez Nikka Research, zademonstruje firma Lesko Engineering polski producent maszyn do wytwarzania i konfekcjonowania etykiet oraz urządzeń wspomagających te procesy. To pierwsze tego rodzaju rozwiązanie na polskim rynku, będące jednocześnie kolejną, stworzoną przez Lesko Engineering maszyną do pełnej inspekcji etykiet. Prezentowana w Poznaniu przewijarka, z serii RLS, została wyposażona w szereg nowych rozwiązań m.in. rewolwerowy półautomatyczny zespół nawijania, system ciągłej kontroli i korekty naciągu przewijanej wstęgi oparty na technologii serwo oraz nowatorski system transportu, zakładania i podparcia roli przewijanego materiału. System, oferujący maksymalną wydajność rzędu 250 m/min., zostanie zainstalowany w ramach oddzielnie dostawianego modułu z niezależnym prowadzeniem wstęgi. Moduł ten skonstruowano z myślą o możliwości montażu z już działającymi przewijarkami serii RLS 271, 380, 440 i 530.
Przewijarka Lesko RLS 380 ze stołem do inspekcji etykiet.
32
System inspekcji Nikka ALIS L2.
Rewolwerowy półautomatyczny zespół nawijaków.
Packaging Polska 12/08
TECHNOLOGIA SZKŁO
Gatunek z rozdmuchem D
zięki wykorzystaniu nowej technologii pod nazwą Hostalen Advance Cascade Process (ACP), na rynek europejski wprowadzono najnowszy gatunek HDPE pod nazwą Hostalen ACP 5231 D. Jest on rekomendowany do wytwarzania małych butelek i kanistrów o pojemności do 5 litrów. Odznacza się optymalnym połączeniem gęstości i rozkładu masy cząsteczkowej z bardzo wysoką odpornością na środowiskową korozję naprężeniową i dużą wytrzymałością na zgniatanie. Hostalen ACP 5231 D charakteryzuje się łatwą przetwarzalnością i możliwością skrócenia czasu cyklu, gwarantując jednocześnie wytwarzanie opakowań o doskonałej jakości powierzchni. Typowe zastosowania to: butelki na kosmetyki i płyny do higieny osobistej, butelki do detergentów, butelki i kanistry wielowarstwowe, zabawki, kanistry na olej mineralny. Hostalen ACP 5231 D - gatunek do wytłaczania z rozdmuchem z asortymentu firmy LyondellBasell Industries (LBI) - znajduje się w ofercie Basell Orlen Polyolefins Sprzedaż Sp. z o.o. z
© BOP
© BOP
z Najnowszy gatunek HDPE
Testy wewnętrzne i przemysłowe, przeprowadzone przez wielu klientów w całej Europie, potwierdziły, że nowy gatunek przetwarza się łatwiej niż inne dostępne na rynku gatunki HDPE o porównywalnych właściwościach reologicznych, przy szerszym zakresie parametrów przetwórczych.
z Papier powleczony powłoką antybakteryjną
Sanocoat do zawijania
34
© Modni
G
aleria Kaufhof, znana w Niemczech jako jedno z najpopularniejszych miejsc na zakupy międzynarodowych artykułów z ekskluzywnych asortymentów, od początku 2009 roku wykorzystuje papier powleczony antybakteryjną powłoką Sanocoat - głównie w dziale produktów świeżych do zawijania kiełbas, szynek i sera. Wysokiej jakości rozwiązania opakowaniowe zapewniają, oprócz powierzchni na przekaz reklamowy, przede wszystkim ochronę przed wilgocią, tlenem, gazami, tłuszczami i zapachami. Sanocoat, antybakteryjny materiał opakowaniowy opracowany przez Mondi, oferuje dodatkowo ochronę produktów przed bakteriami. Znacząco ograniczony zostaje wzrost bakterii (E.coli, S. aureus), a także wyeliminowany rozwój pleśni (Candida albicans). Antybakteryjne składniki Sanocoat mają zagwarantować nie tylko dłuższe zachowanie świeżości zapakowanych produktów, lecz również istotnie przyczynić się do zapobiegania infekcjom. z
Produkty przeciwbakteryjne oraz substancje czynne zapewniają efektywną ochronę przed infekcjami i dlatego zyskują coraz większe znaczenie przede wszystkim w tych dziedzinach życia, w których higiena odgrywa istotną rolę.
Packaging Polska 03/09
TECHNOLOGIA SZKŁO
21 tydzieƒ
18 PONIEDZIA¸EK
19
WTOREK
20 ÂRODA
21
CZWARTEK
maj 2009
ZE STRONY WWW.EMBAX PRINT.CZ WYDRUKOWAC ELEKTRONICZNA WEJSCIOWKE
EMBAX PRINT
© Modni
22 Działanie antybakteryjne powłoki Sanocoat przekonało niemiecką sieć domów towarowych do stosowania papieru powleczonego tym materiałem do zawijania kiełbas, szynek i sera. Wkrótce dostępne będzie także opakowanie na bazie Sanocoat na świeże ryby.
PIÑTEK
23
SOBOTA
24
NIEDZIELA
KONFERENCJA FOOD& PACKAGING Liczba bakterii (E.coli, S.aureus) na cm2.
TR END Y W OPA. KOWANIA CH SPOZYWCZYCH SPOTKANIE ZE SPECJALISTAMI
25. Międzynarodowe Targi Opakowań, Druku i Komunikacji Marketingowej
Opakowanie na bazie Sanocoat
opakowanie na bazie standardowego materiału powlekanego
19. - 22. 5. 09 Centrum Wystawiennicze, Brno – Rep. Czeska
www.embaxprint.cz
03/09 Packaging Polska
35
TECHNOLOGIA
z Bobst dla opakowań giętkich na świecie
Zorba w rytm rotograwiatury W greckiej fabryce opakowań giętkich Hatzopoulos S.A. zainstalowano najnowszą rotograwiurowa prasę drukarską - Rotomec 4004.
P
© Bobst
rywatna spółka Hatzopoulos S.A. jest największym producentem opakowań giętkich na rynku greckim. Skupia się na produkcji wielko- i średnioseryjnej. Realizowane są również inne zamówienia, m.in. druki niskonakładowe oraz z wykorzystaniem wyłącznie palety 6 kolorów. Hatzopoulos posiada trzy zakłady produkcyjne. W 2007 roku odnotowała obroty rzędu 38,6 miliona euro - o 13 proc. wyższe niż Nowa maszyna drukarska Rotomec zainstalowana w firmie Hatzopoulos jest najlepiej wyposażonym 10-kolorowym modelem z serii urządzeń RS 4004 drukującym w trybie in-line powłoki klejone na zimno.
z Technologia druku dla niewidomych i niedowidzących
Wyrównane szanse R
czytelność i wyjątkową przejrzystość punktów alfabetu. Technologiczne wyzwania stojące przed nadrukiem i oznaczeniami opakowań za pomocą liter Braille’a to ważny krok dla przemysłu – wraz z październikiem przyszłego roku wszystkie lekarstwa sprzedawane w UE muszą zostać oznaczone Braillem na potrzeby niewidomych i niedowidzących. Thomas Stenkamp, menadżer produktu zaznacza, że elastyczność była priorytetem frimy: „Braillejet to kompletny, elastyczny system rozwiązań, zawierający moduł drukujący i suszarkę UV. Najlepsze, że jego wartość tkwi głównie w oszczędnym designie, dopasowującym się do najbardziej wymagających warunków produkcji. Braille Vision może zostać łatwo zintegrowany w procesach monitorowania produkcji inline, a przez to w stu procentach odpowiada żądaniom naszych klientów dotyczących kontroli jakości”. z
© Atlantic Zeiser
ozwiązania druku cyfrowego dla Braille’a od firmy Atlantic Zeiser, Braillejet, rozwijają swoje technologiczne możliwości w systemie kontroli kamer. Elastyczny, kompaktowy system kamer wbudowanych Braille Vision to modułowy, zintegrowany pakiet dla druków wysokiej jakości w Braille’u. Ta rewolucyjna mikro-zaworowa technologia, rozwijana przez szwajcarskiego dostawcę Gyger, przeznaczona została dla przemysłu opakowań i etykiet – system wykorzystuje litery alfabetu Braille’a do druku w atramencie UV, charakteryzującym się dużym stopniem lepkości (dla sprawnego nanoszenia punktów). Jedna głowica może symultanicznie drukować dwie linie Braille’a, przez co zwiększenie szerokości druku (metodą ściągania szwów z dodatkowych głowic) nie stanowi już żadnego problemu. W rezultacie otrzymujemy optymalną
Packaging Polska 03/09
TECHNOLOGIA
w latach poprzednich. Tak duży wzrost był możliwy dzięki znaczącemu eksportowi wyrobów do Austrii, Belgii, Francji, Niemczech i Wielkiej Brytanii, jak też do krajów Europy Wschodniej. Nowa maszyna drukarska Rotomec zainstalowana u greckiego potentata jest najlepiejwyposażonym 10-kolorowym modelem z serii urządzeń RS 4004 drukującym powłoki klejone na zimno w trybie in-line. Wyposażona jest w przekładnię elektroniczną oraz system cylindrów drukujących bez głównego wału napędowego. Dzięki temu rozwiązaniu można wymieniać cylinder razem z pojemnikami na farbę drukarską lub też samodzielnie, pozostawiając pojemniki na swoim miejscu. Wiceprezes spółki, Athanasios Hatzopoulos, jest bardzo zadowolony z wydajności nowejmaszyny. Przygotowanie urządzenia do pracy i jego przezbrojenie zajmuje o wiele mniej czasu niż dotychczas. Oznacza to, że znacznie podniosła się wydajność linii produkcyjnej. Jednak aby zaspokoić oczekiwania rynku samo zwiększenie szybkości pracy nie wystarcza, zwłaszcza jeślirzeczywisty czas funkcjonowania maszyny drukarskiej jest znacznie
03/08 Packaging Polska
ograniczony przygotowaniami do rozruchu i przezbrojeniem. Stąd też, biorąc pod uwagę korzyści wynikające z zastosowania systemu z przekładnią elektroniczną, można dodatkowo zwiększyć wydajność pracy urządzenia dzięki wykorzystaniu układu automatycznych wózków. Jest to szczególnie istotne ze względu na możliwość szybkiej wymiany cylindra drukującego przy pozostawieniu na swoim miejscu wózka z farbą drukarską. Kolejną zaletą urządzenia umożliwiającą jego ekonomiczną eksploatację jest możliwość znacznego zmniejszenia ilości odpadów produkcyjnych, dzięki najnowszemu rozwiązaniu firmy Rotomec. Polega ono na zintegrowaniu przekładni elektronicznej z systemem kontroli registrów. Możliwości registrów zastosowanych w prasie zostały dodatkowo zwiększone dzięki systemowi TAPS (Total Automatic Pre-register Setting). Jest to pierwsza tego typu funkcja wprowadzona w przemyśle obróbki papieru. Odczytywanie nadruków na roli znacznie przyspiesza proces przygotowania ur ządzenia w pr zypadku nowej, jak i powtarzanej pracy drukowania. z
37
trendy
zButelka dla dziecka od Adiri
Prawie jak u mamy F
irma Adiri zaproponowała swoim klientom butelkę w kształcie kobiecej piersi, wykonaną z materiału w dotyku przypominającym ciało, co umożliwia dziecku bycie blisko natury. Na odkręcanej zakrętce znajduje się nakładka z otworem w kształcie płatka, który umożliwia powolne wpływanie powietrza do butelki podczas jej używania, co redukuje możliwość wystąpienia kolki u dziecka. Butelka jest łatwa w użyciu i bezpieczna w myciu, dzięki systemowi Fill Twist and Feed – wystarczy oddzielić każdą część butelki i umieścić je we wrzącej wodzie na 5 minut. Osobna nakładka na całą butelkę chroni ją przed zabrudzeniem i wyciekaniem mleka podczas transportu. Butelka Adiri Natural Nurser Ultimate Baby Bottle, zaprojektowana we współpracy z lekarzami, matkami i specjalistami z dziedziny karmienia dzieci, wyprodukowana została z polipropylenowego kopolimeru (nakładka zabezpieczająca, trzon butelki i nasadka), z P-flexu, czyli z modyfikowanego TPE – termoplastycznych elastomerów z domieszką silikonu (nakładka w kształcie płatka). Wszystkie składniki pozbawione są polikarbonatu, biosfenolu A, ftalanowych plastyfikatorów, lateksu oraz chlorku winylu. „Mój synek był karmiony piersią od urodzenia i odmawiał picia z butelki. Próbowałam wszystkich dostępnych na rynku butelek i smoczków, jednak on nie chciał nawet pić z kubeczka z dzióbkiem. Za miesiąc miałam wrócić do pracy i byłam przerażona,
38
Packaging Polska 03/09
trendy
© adiri
bo nie mogłabym go karmić w ciągu dnia. Jednak Adiri Bottle zaakceptował od razu” – napisała na forum internetowym Patti z Kanady. Kolekcja Adiri Natural Nurser zawiera butelki w trzech rodzajach. Biała z wolnym przepływem przeznaczona jest dla dzieci w wieku od 0 do 3 miesięcy, niebieska ze średnim przepływem dla dzieci 3-6 miesięcy, a dla starszych, powyżej 6 miesięcy dostępna jest butelka pomarańczowa z szybkim przepływem. Każda mieści 8 oz. (ok. 267 ml) płynu. Wszystkie mogą być podgrzewane oraz sterylizowane tradycyjnymi metodami. Producentem butelek Adiri jest firma Plastic Control, której siedziba mieści się w Kalifornii, natomiast produkcja odbywa się w oddziałach firmy na Tajwanie. Butelki Adiri Natural Nurser Ultimate Baby Bottle nie są dostępne w sklepach. Można je kupić za pośrednictwem strony internetowej www.adiri.com. z
03/09 Packaging Polska
39
DRUK
zDruk cyfrowy w przemyśle opakowaniowym
Po prostu drukuj Maciej Baur
Sektor opakowań jest jedną z najsilniej zmieniających się gałęzi przemysłu poligraficznego. Przyzwyczailiśmy się do ciągłego trendu zmniejszania nakładów spowodowanych wykorzystywaniem nisz marketingowych i chęcią minimalizacji kosztów. Czas życia towarów staje się coraz krótszy i jednocześnie coraz bardziej nieprzewidywalny.
L
iczba nowych lub unowocześnianych produktów ciągle rośnie i osiąga w Europie przyrost rzędu 90 proc. Jednocześnie zauważa się zmniejszenie średnich nakładów np. opakowań z tektury falistej z 9 tys. do 3 tys. sztuk, a w przypadku opakowań giętkich ze 100 tys. do mniej niż 25 tys. Obserwuje się również zjawisko, że około 70 proc. decyzji o zakupie towarów konsumpcyjnych jest podejmowanych na podstawie oceny wyglądu opakowań, co oznacza, że ich promocyjna wartość odgrywa w tym procesie istotną rolę. Konkluzja jest jasna: oczekiwanie większej różnorodności barw, wyszukanego wzornictwa, ekstremalnych reakcji konsumentów i jednocześnie krótkich serii przy jak najniższych kosztach produkcji. W takich okolicznościach zastosowanie drukowania cyfrowego staje się naturalnym wyborem.
zOpakowanie – produkt prosty? Patrząc z perspektywy laika można powiedzieć, że opakowanie to produkt, do produkcji którego stosuje się bardzo proste tworzywa: metal, szkło, plastik, papier. Te, wydawać by się mogło, mało wyrafinowane elementy generują w Europie produkcję o wartości około 100 mld euro rocznie! Aby zaspokoić wymagania klientów, wymienione wyżej surowce poddawane są różnym, często dość wymyślnym zabiegom, takim jak: wykrawanie, formowanie, sklejanie, podgrzewanie, nawilżanie itp. W związku z tym, można stwierdzić, że istnieje duża liczba różnorodnych rynków opakowań, a także, że nie może istnieć jedno rozwiązanie drukowania cyfrowego, a jedynie specyficzny rodzaj techniki odpowiedni dla określonego zastosowania opakowaniowego.
zOblicza druku cyfrowego Cóż to jest „drukowanie cyfrowe”? W XXI wieku wydaje się to pytaniem nie na miejscu. Jednak dopiero w czerwcu 2003 r.
40
Digital Printing Council (DPC) sformułowała stosowną definicję. „Drukowanie cyfrowe jest procesem reprodukcji obrazu, w którym cała zawartość graficzna jest przechowywana i przetwarzana cyfrowo począwszy od fazy projektowania, aż po produkt wyjściowy”. Technologie cyfrowe były od pewnego czasu stopniowo wprowadzane w poszczególnych etapach procesu produkcyjnego. Od szeroko rozpowszechnionych dzisiaj systemów Computer to Plate w przygotowalni, aż po mniej lub bardziej dostępne „prawdziwie” cyfrowe maszyny drukujące. W tym miejscu jest niezwykle istotne zrozumienie, że maszyna cyfrowa w swej istocie całkowicie różni się od tradycyjnego procesu drukowania. Stosowaną od dawna w przemyśle opakowaniowym jest technologia termotransferowa. Częściej spotykamy ją w zastosowaniach towarzyszących produkcji opakowań niż do ich wytworzenia. Różnorodne etykiety samoprzylepne zawierające informacje, grafikę oraz wszelkie oznaczenia np. w postaci kodów kreskowych to domena tej technologii. Kolejna znana od lat technologia to elektrofotografia. Dzisiejsze zastosowania w przemyśle opakowaniowym to przede wszystkim produkcja wysokojakościowych, wielobarwnych etykiet, ale również opakowań giętkich. Spotyka się również specjalizowane urządzenia arkuszowe do zadrukowywania np. tektury falistej. Inną technologią drukowania cyfrowego jest drukowanie atramentowe inkjet. Podobnie do termotransferu, inkjet jest bardzo szybką metodą nanoszenia oznaczeń na opakowania. Od dawna znane są zastosowania tej technologii w przemyśle opakowaniowym, jednak obserwowany ostatnio jej gwałtowny rozwój pozwala dzisiaj na zastosowanie inkjetu do bardziej wyrafinowanych zadań. Dzisiejszy inkjet z użyciem atramentów utrwalanych promieniami UV daje możliwość szybkiego i wysokojakościowego zadrukowywania praktycznie dowolnych materiałów. Dzięki temu możemy spotkać urządzenia pracujące zarówno na materiałach z roli, jak i arkuszowych. Zadrukowujące podłoża wsiąkliwe, jak i niewsiąkliwe, od cienkich po bardzo grube. Inkjet pozwala zadrukować prawie wszystko, co w przemyśle opakowaniowym możemy sobie wyobrazić: etykiety, opakowania giętkie (np. worki, torby, saszetki) opakowania sztywne (np. kartony ale również grube elementy skrzyń drewnianych). Istnieją również specjalizowane urządzenia inkjet do zadrukowywania np. puszek metalowych.
Packaging Polska 03/09
DRUK
Nie mylił się przedstawiciel firmy Xaar, który już 7 lat temu wróżył szybki wzrost technologii atramentowej. Szacunki za rok 2006 wskazują wartość druków w technologii inkjet UV na 400 mln euro, a planuje się jego wzrost do 2 mld euro w 2010 r. W technologii inkjet najważniejsza jest głowica drukująca. Z tego względu można wyróżnić dwie gałęzie rozwiązań. Continuous inkjet, gdzie atrament jest podawany ciągłym strumieniem, który jest odchylany tak, aby w odpowiedniej chwili trafić na podłoże. Ta technika jest wykorzystywana głównie w znakowaniu opakowań wytwarzanych przy wysokiej wydajności i niezbyt wymagającej jakości. Druga metoda to Drop-on-Demand inkjet (DoD), w której atrament jest wystrzeliwany z dysz w zależności od potrzeby z wykorzystaniem wysokiej temperatury (urządzenia termiczne) lub zmian ciśnienia (urządzenia piezoelektryczne). Metoda DoD jest obecnie najszerzej stosowana zarówno w małych drukarkach biurowych, jak i w wielkoformatowych urządzeniach do druku przemysłowego.
się wysoką wydajnością. Stosowane od początku mechanizmy drukujące z przesuwającą się głowicą – scanning head (znane np. z drukarek biurowych) charakteryzują się obecnie wydajnością rzędu 50 do 150 m2/godz.
Stosowane mechanizmy drukujące z przesuwającą się głowicą – scanning head charakteryzują się np. wydajnością rzędu 50 do 150 m2/godz. .
©Agfa Graphics
zInkjet daje szerokie możliwości
©Agfa Graphics
Urządzenia z tego typu głowicami znajdują zastosowanie zwykle w produkcji druków wielkoformatowych i tam gdzie wydajność nie jest najważniejsza. Dzięki nim można produkować niewielkie ilości opakowań lub ich prototypy. Tam, gdzie konieczne jest uzyskanie najwyższych wydajności, stosuje się głowice stałe typu SinglePass. Maszyny drukujące w tej technologii uzyskują wydajność od 180 do około 6000 m2/godz. Urządzenie z głowicami SinglePass znajdują zastosowanie w produkcji druków wielkoformatowych i tam gdzie wydajność nie jest najważniejsza.
03/09Packaging Polska
Maszyny drukujące przy użyciu głowic typu SinglePass uzyskują wydajność od 180 do około 6000 m2/godz.
©Agfa Graphics
Przykładem nowoczesnej głowicy inkjet jest UPH (Universal Print Head). Charakteryzuje się wysoką rozdzielczością i częstotliwością pracy. Może drukować dowolnym rodzajem atramentów ciekłych. Niewielka kropla pozwala uzyskać doskonały obraz, umożliwiając jednocześnie formowanie punktów o zróżnicowanej wielkości. Głowice bez odpowiedniego atramentu na niewiele się przydadzą, więc od początku możemy obserwować ogromną różnorodność rozwiązań w tym zakresie. Zależnie od zastosowań do wyboru są atramenty stałe (stosowane głównie w urządzeniach biurowych) oraz ciekłe. Atramenty ciekłe są produkowane na bazie wody lub innych rozpuszczalników. Poszukiwania najlepszego rozwiązania wskazują, że najszersze zastosowanie mają obecnie atramenty utrwalane promieniowaniem UV. W przypadku zastosowań w przemyśle opakowaniowym bardzo ważnymi parametrami (poza oczywiście jakością reprodukcji barw i ich trwałością) jest możliwość zadrukowywania skrajnie różnych podłoży, ale również jak najszybsze i bezawaryjne prowadzenie procesu drukowania. W przypadku szybkich urządzeń z głowicami typu SinglePass (o których wspomnę w dalszej części) kluczową rolę gra czas, po którym dysza może zostać zablokowana przez zaschnięty atrament, jak również odpowiedni dobór składników atramentu pozwalający na kontrolowanie procesu drukowania. W 2003 r. firma Avecia wyprodukowała pierwszy atrament do zastosowań komercyjnych w urządzeniu SPICE – dotrix (Single Pass Inkjet Color Engine). Jeśli drukowanie cyfrowe miałoby stać się poważną konkurencją dla tradycyjnych technik drukowania opakowań takich jak np. fleksografia, to poza odpowiednim poziomem jakości musi wykazywać
©Agfa Graphics
UPH (Uniwersal Print Head) jest przykładem nowoczesnej głowicy inkjet.
41
DRUK
zInkjet – przyszłość opakowań Wspomniane na wstępie zjawiska, które zostały zaobserwowane w przemyśle opakowaniowym, wymagają poszukiwań rozwiązań wysokojakościowych, ale jednocześnie bardzo szybkich i elastycznych. Nowoczesna elektrofotografia pozwala osiągnąć wysoką jakość, niejednokrotnie mogącą konkurować z tradycyjnymi technikami drukowania. Jednak drukowanie atramentowe inkjet wydaje się rozwiązaniem dającym więcej możliwości. Dzięki zastosowaniu atramentów utrwalanych promieniami UV możemy zadrukować prawie dowolne podłoże i utrwalić atrament w maksymalnie krótkim czasie bez narażania podłoża na agresywne sposoby utrwalania (np. termiczne). Przy zastosowaniu mechanizmów drukujących typu SinglePass, inkjet może osiągać szybkość porównywalną z tradycyjnymi technikami drukowania stosowanymi w przemyśle opakowaniowym. Nowy nakład, którym może być pojedynczy egzemplarz opakowania, można uzyskać w minimalnym czasie. Wyeliminowanie procesu przygotowania form drukowych, który występuje w każdej klasycznej technice drukowania, systemy drukowania cyfrowego pozwalają znacząco zmniejszyć koszt produkcji i zwiększyć wydajność. Właściwości technologii DoD (Drop-onDemand) pozwalają na uzyskanie bardzo stabilnych i kontrolowalnych efektów, które są bardzo ważne w przypadku opakowań, zwłaszcza wznawianych wielokrotnie. Zachowanie powtarzalności wzoru opakowania jest wymaganiem wręcz oczywistym. Dzięki w pełni cyfrowemu procesowi przetwarzania obrazu można bardzo dokładnie określić ilość atramentu zużytego na wydrukowanie określonego nakładu. Minimalne wahania zużycia materiałów to klucz do precyzyjnej kalkulacji. Oferowane obecnie urządzenia drukujące to często hybrydy pozwalające połączyć drukowanie cyfrowe z technikami klasycznymi, takimi jak fleksografia czy sitodruk. Zwiększa to znacznie elastyczność zastosowań i pozwala na wykorzystanie najlepszych cech każdej z technik. Dzięki takim hybrydom można znacznie rozszerzyć różnorodność produkowanych opakowań.
42
zPodsumowanie Dzisiaj nie można już sobie wyobrazić nowoczesnej poligrafii, a zatem i opakowań bez różnorodnych technik drukowania cyfrowego. Mógł to łatwo stwierdzić każdy, kto odwiedzał zeszłoroczne targi drupa. Następne lata będą najprawdopodobniej owocowały kolejnymi nowinkami rozwojowymi w tym zakresie. Przewiduję sukcesywny wzrost praktycznych zastosowań drukowania cyfrowego, począwszy od etykiet i innych produktów wąskowstęgowych. W tym zakresie urządzenia SinglePass Inkjet oraz elektrofotograficzne będą sukcesywnie zastępować klasyczny fleksodruk. Wprowadzenie wielkoformatowych maszyn SinglePass Inkjet pozwoli na szybkie produkowanie prototypów lub niskich nakładów opakowań np. z tektury i kartonu. Dalszy rozwój wymaga opracowywania nowych atramentów pozwalających zadrukować szerszą gamę podłoży przy zachowaniu wysokiej jakości. Szersze zastosowanie technik cyfrowych w opakowaniach mających kontakt z żywnością wymaga opracowania odpowiednich atramentów. Chęć kolejnych redukcji kosztów drukowania wymusza konieczność przyspieszenia procesu drukowania, a w związku z tym prace rozwojowe muszą pójść w kierunku unowocześniania rozwiązań głowic, atramentów i sposobów utrwalania obrazu na podłożu. Ważnym aspektem będzie również integracja rozwiązań programowych tworzących cały system produkcyjny wygodny dla specyficznych zastosowań opakowaniowych. Łatwa kalibracja barw, kontrola procesu w połączeniu z personalizacją to funkcje sprawnie działającego systemu drukowania cyfrowego. z Maciej Baur jest absolwentem Instytutu Poligrafii Politechniki Warszawskiej. Zawodowo był związany z Centralnym Ośrodkiem Badawczo-Rozwojowym Przemysłu Poligraficznego. Od 1998 roku pracuje w firmie Agfa Graphics gdzie najpierw zajmował się wsparciem technicznym w dziale serwisu, a obecnie pracuje na stanowisku product managera.
Packaging Polska 03/09
DRUK
zDrukarnia Centrum – Lider Innowacji
W tym szaleństwie jest metoda Dorota Tuszyńska
Druk na podłożach innych niż papier stanowi obecnie coraz większy udział w rynku poligraficznym, dlatego Drukarnia „Centrum” ze Zduńskiej Woli postanowiła wyspecjalizować się w tym segmencie. Mimo że technologia ta jest trudna, stanowi wyzwanie dla drukarni.
P
róby wdrożeniowe druku offsetowego zwanego drukiem bezwodnym (Waterless) zostały podjęte w „Centrum” półtora roku temu. Dystrybutorem płyt Waterless i zarazem partnerem drukarni jest firma Reprograf. Drukarnia „Centrum” jest jedyną w Polsce, która drukuje w technologii Waterless UV. „Wszystko zaczęło się, kiedy w 2007 r. nawiązaliśmy kontakt z japońską firmą Toray Industries, a jej przedstawiciele – uwzględniając nasze doświadczenia i przygotowanie teoretyczne – wytypowali naszą drukarnię na miejsce wdrożenia nowatorskiej i proekologicznej, bezwodnej odmiany druku offsetowego o nazwie Waterless” – mówi Bogdan Owczarek, właściciel drukarni. Od września 2007 r., w drukarni wyłączono z produkcji i adaptowano do potrzeb technologicznych jedną z dwu maszyn drukujących i przeznaczono na testy i doświadczenia z drukiem bezwodnym oraz próby jego wykorzystania w bieżącej produkcji. „Zdecydowaliśmy się na tę technologię, ponieważ chcieliśmy się wyróżnić wśród innych drukarni. Początkowo do tego nowatorskiego pomysłu, który podsunął nam Tadeusz Figurski z Reprografu, podeszliśmy sceptycznie. Ale jak się okazało, w tym szaleństwie jest metoda. Zdobyte doświadczenia w Tokyo i liczne testy, jednoznacznie przekonały nas do tej innowacyjnej techniki druku offsetowego. Poświęciliśmy tej technologii nasze serca, poznaliśmy jej niuanse i nadal w nią brniemy” – mówi Owczarek. „Po roku mogę powiedzieć, że to był dobry wybór i nadal jest progress. Koszty technologii są rekompensowane przez jej zalety” – kontynuuje Owczarek.
umieszczania na swoich produktach jej logo – symbolu troski o przyrodę i otaczające środowisko. Z rekomendacji Toray Industries, drukarnia „Centrum” jest jedną ze 130 na świecie, 32 w Europie oraz pierwszą, i jak dotąd jedyną w Polsce, drukarnią offsetową, przyjętą do tej ekskluzywnej organizacji z prawem umieszczania na swoich wyrobach jej logo, podkreślającego ekologiczny charakter produktów i troskę o otaczające środowisko naturalne. Firma posiada certyfikat tej organizacji, a także własny znak towarowy dla produktów wykonanych techniką Waterless, zastrzeżony w Urzędzie Harmonizacji Rynku Wewnętrznego.
O tym jak rozległy jest front wspierający rozwój technologii druku bezwodnego i uświadamiający jego ekologiczne aspekty stanowi fakt powołania stowarzyszenia o zasięgu światowym - Waterless Printing Association. Organizacja ta grupuje firmy z branży poligraficznej, które stawiając na jakość i innowacyjność, podkreślają jednocześnie proekologiczny aspekt tej technologii w jej produkcyjnych zastosowaniach. Drukarnie zrzeszone w WPA dostają prawo
44
©P&P
zWPA
Zdaniem Bogdana Owczarka, właściciela Drukarni „Centrum”, wybór technologii Waterless był strzałem w dziesiątkę.
Packaging Polska 03/09
DRUK
Zalety druku bezwodnego UV:
©Drukarnia „Centrum”
- możliwość zadruku on-line wszystkich podłoży takich jak: blachy, tworzywa sztuczne, folie, papiery metalizowane, foliowane, folie soczewkowe (lentikularne), IML, ale także surowce wtórne, - większy kontrast zadruku i intensywność barw, - dużo wyższy połysk lakierów UV, - uzyskiwanie efektów perłowych i metalicznych, - szersza gama kolorów, - większa odporność mechaniczna zadruku, - możliwość uzyskania wydruków o znacznie wyższej światłotrwałości, co ma znaczenie przy opakowaniach, etykietach i materiałach reklamowych wystawionych na działanie promieni słonecznych, - możliwość wykonania mikrodruków zabezpieczających i nadających produktom cechy wyjątkowości, - brak zjawiska odkształcania cienkich podłoży, - farby do druku bezwodnego zostały zaakceptowane przez producentów żywności i zabawek dla dzieci, ponieważ wykazują najmniejszą migrację w porównaniu do innych technik druku (technologia jest bezwodnikowa), - brak chemikaliów w procesie druku eliminuje zanieczyszczenia nimi opakowań np. leków, zabawek, żywności.
zInnowacja w każdym calu Opakowania zadrukowane w technologii Waterless.
Nowa technologia wymaga zdefiniowania nowych zasad i opracowania norm drukarskich. Dlatego drukarnia nawiązała współpracę z Instytutem Papiernictwa i Poligrafii Politechniki Łódzkiej oraz Akceleratorem Technologii przy Uniwersytecie Łódzkim, celem prowadzenia wspólnych prac badawczych i wdrożeniowych. Zaangażowanie w projekt Waterless docenili przedstawiciele Toray Industries, którzy zaproponowali utworzenie w firmie centrum pokazowego dla tej części Europy oraz wsparcie dla programu badawczego realizowanego wspólnie z łódzkimi uczelniami. Ale nie tylko oni docenili działalność „Centrum”. W listopadzie 2008 r. firma otrzymała tytuły: „Innowacyjna firma” oraz „Innowacyjny produkt” w konkursie „Krajowi Liderzy Innowacji” – edycja 2008. Oceny przyznano m.in. za wartość merytoryczną, walory ekologiczne oraz za znak towarowy. z
W zeszłym roku drukarnia otrzymała tytuł „Innowacyjny Produkt”.
03/09 Packaging Polska
W listopadzie 2008 r. Drukarnia „Centrum” otrzymała tytuł „Innowacyjna Firma”.
45
EKOLOGIA
zSystem Emas jako narzędzie marketingu ekologicznego
Elitarna alternatywa Maciej Krzyczkowski
Problem ochrony środowiska i racjonalnego wykorzystania zasobów naturalnych zyskuje na znaczeniu. Dzieje się tak za sprawą polityków, urzędników Unii Europejskiej, naukowców, przedstawicieli organizacji ekologicznych oraz mediów. Świadomość ekologiczna społeczeństw rośnie, a odpowiedzialność środowiskowa staje się jednym z ważniejszych narzędzi kształtowania wizerunku nowoczesnej firmy. Przedsiębiorcy coraz częściej stawiają na ekologię, wierząc, że przyniesie im to przychylność opinii publicznej i wymierne korzyści finansowe. Swoją troskę o ekologię wyrażają w różny sposób. Część z nich ogranicza się do dofinansowywania inicjatyw prośrodowiskowych podejmowanych przez organizacje ekologiczne. Działania tego typu mają jednak niewiele wspólnego z faktyczną troską o środowisko naturalne. Nie wykorzystują też w pełni marketingu ekologicznego jako narzędzia promocji.
M
arketing ekologiczny – potocznie zwany „zielonym marketingiem” – wymaga od przedsiębiorców kompleksowego podejścia do zagadnień ochrony środowiska. Nakazuje uwzględnianie proekologicznych wymagań klientów przy podejmowaniu wszystkich ważniejszych decyzji dotyczących produktu, jego ceny, środków dystrybucji i promocji. Duże znaczenie przypisuje analizie cyklu życia produktu (Life Cycle Analysis, LCA), polegającej na ocenie jego ekologii w oparciu o wskaźniki zużycia energii, surowców i materiałów oraz emisji zanieczyszczeń do środowiska na wszystkich etapach życia produktu. Dzięki tego typu pomiarom można określić, które z faz cyklu życia danego wyrobu stanowią największe zagrożenie dla środowiska i tym samym wymagają udoskonalenia. Zgodnie z założeniami marketingu ekologicznego istotny jest też sposób przekazania konsumentom informacji o poczynionych przez przedsiębiorcę wysiłkach na rzecz ochrony środowiska. Dla tego typu działań informacje pozyskane w trakcie analizy cyklu życia produktu także nie są bez znaczenia. Umieszczenie na wyrobie haseł typu: „Produkt jest biodegradowalny” czy „Opakowanie produktu wykonano z surowców wtórnych” pomaga przedsiębiorstwu wykreować wizerunek firmy przyjaznej środowisku, a tym samym zwiększyć konkurencyjność swojej oferty na rynku krajowym i międzynarodowym.
z Jak zarządzać? Tworzenie i utrwalenie tego typu wizerunku wymaga wdrożenia systemu zarządzania środowiskowego, ukierunkowanego zarówno na identyfikację potencjalnych problemów, jak i uporządkowanie oraz koordynację działań w zakresie ochrony środowiska. Podstawowe założenia i ramy formalne systemów zarządzania środowiskowego zostały sformułowane już w latach osiemdziesiątych ubiegłego wieku. W drugiej połowie lat dziewięćdziesiątych ustanowione zostały dwa główne – do dziś cieszące się największą popularnością – modele procesowe zarządzania środowiskowego skierowane do każdego typu organizacji. Są nimi
46
norma międzynarodowa ISO 140011 oraz model procesowy systemu EMAS (Eco-Management and Audit Scheme). ISO 14001 jest normą międzynarodową, natomiast EMAS obowiązuje na mocy Rozporządzenia Parlamentu i Rady Unii Europejskiej2. System EMAS znajduje szczególne miejsce wśród unijnych instrumentów ochrony środowiska. Jest jednym z pierwszych narzędzi odchodzących od tradycyjnego systemu nakazowo-zakazowego. Kładzie szczególny nacisk na mechanizmy rynkowe, dobrowolnie aktywizujące organizacje na rzecz działań prośrodowiskowych. Zasięg terytorialny obowiązywania ISO 14001 i EMAS nie stanowi jedynej różnicy między nimi. Inny jest także poziom wymagań stawianych przez nie przedsiębiorcom. EMAS w znacznie większym stopniu zobowiązuje podmioty gospodarcze do troski o środowisko, przez co uznawany jest za bardziej wiarygodny system zarządzania środowiskowego. Szczególny nacisk kładzie on na: przeprowadzenie wstępnego przeglądu środowiskowego, stałą poprawę działalności środowiskowej, zgodność z prawodawstwem dotyczącym ochrony środowiska wymaganą przez udział w systemie organów administracji państwowej, dialog z opinią publiczną poprzez sporządzanie corocznych raportów w postaci deklaracji środowiskowej, nadzorowanie dostawców i podwykonawców oraz zaangażowanie pracowników (w tym zarządu) w realizację polityki środowiskowej. Jednym z podstawowych celów EMAS jest pomoc organizacjom w doskonaleniu ich działalności środowiskowej, optymalizacji wykorzystania zasobów naturalnych oraz kształtowaniu wizerunku proekologicznego. Właściwe zarządzanie aspektami środowiskowymi ogranicza koszty związane z opłatami czy karami środowiskow ymi. Zwiększa też konkurencyjność przedsiębiorstwa na rynku krajowym i zagranicznym. Logo systemu – coraz szerzej rozpoznawane wśród europejskich producentów oraz odbiorców ich dóbr i usług – może być wykorzystywane do promocji firmy. Posługiwanie się nim uznawane jest za dowód wiarygodności przedsiębiorcy przed kontrahentami, jednostkami administracji publicznej oraz opinią publiczną i konsumentami. Transparentność środowiskowa jest jednym z kluczowych założeń EMAS.
Packaging Polska 03/09
OPAKOWANIA EKOLOGIA Luksusowe
z EMAS w Polsce W Polsce EMAS funkcjonuje od 1 maja 2004 roku. Choć wciąż ustępuje popularnością normie ISO 140013 (obecnej na polskim rynku od 1996 roku), to w ostatnim czasie zyskuje na znaczeniu. Obecnie w Polsce zarejestrowanych jest 16 organizacji, z czego 8 dołączyło do systemu w 2008 roku. Wynik ten jest jednym z najlepszych wśród nowych państw członkowskich UE4. Polskie firmy coraz wyraźniej widzą więc korzyści płynące z rejestracji w EMAS. Z najważniejszych należy wymienić: uporządkowanie działalności środowiskowej, gwarancję pełnej zgodności z prawem z zakresu ochrony środowiska, redukcję kosztów opłat środowiskowych i zmniejszenie ryzyka kar wynikających z prawodawstwa środowiskowego, poprawę wizerunku firmy.
członkowskich Wspólnoty. W niektórych europejskich krajach organizacje zarejestrowane w EMAS mogą korzystać z dłuższych przerw w kontrolach inspekcji ochrony środowiska, są zwalniane z opłat za wydawanie pozwoleń zintegrowanych lub mają ułatwiony dostęp do korzystania z funduszy unijnych. Obecnie polskie Ministerstwo Środowiska zastanawia się nad wprowadzeniem pakietu podobnych zachęt. Dodatkowo istnieje możliwość pozyskiwania środków z unijnych funduszy na wdrażanie, doskonalenie i certyfikowanie systemów zarządzania środowiskowego. Polskie firmy chcąc kształtować swój wizerunek odpowiedzialności środowiskowej, potrzebują instrumentu kompleksowo podchodzącego do problemów ochrony środowiska naturalnego. System EMAS jest jednym z narzędzi marketingu ekologicznego, które może im w tym skutecznie pomóc. z
z Prośrodowiskowo – proEMAS Ze względu na wyższe wymagania oraz bardziej szczelny system weryfikacji, jakie system EMAS stawia przed przedsiębiorcami, rejestracja w nim stanowi interesującą alternatywę dla organizacji, dla których ochrona środowiska jest priorytetem. System EMAS jest swego rodzaju elitarnym gronem organizacji, szczególnie angażujących się w działalność prośrodowiskową. Jako jeden z najczęściej przytaczanych argumentów za wyborem systemu EMAS jest ogólnodostępny wykaz podmiotów w nim zarejestrowanych, prowadzony przez Komisję Europejską oraz Ministerstwa Środowiska poszczególnych państw członkowskich UE. Informacja ta jest publicznie dostępna i na bieżąco aktualizowana, podczas gdy nie ma analogicznego rejestru dla certyfikatów ISO 14001. Kolejnym atutem rejestracji w EMAS są różnego rodzaju regulacje prawne stosowane przez rządy poszczególnych państw
EN ISO 14001:2004. Syste m E MA S zo st a ł ust anowi o ny R ozp o r ządzeniem nr 1836/1993 Parlamentu i Rady z dnia 29 czerwca 1993 r. dopuszczającego dobrowolny udział organizacji w systemie ekozarządzania i audytu we Wspólnocie (EMAS), które weszło w życie w kwietniu 1995 roku. Początkowo EMAS przeznaczony był tylko dla firm z sektora przemysłowego, jednak w 2001 zweryfikowane Rozporządzenie nr 76/2001 dopuściło do udziału w systemie wszelkiego rodzaju organizacje (w tym instytucje, placówki oświaty oraz urzędy). Ostateczny kształt systemowi EMAS nadało Rozporządzenie nr 196/2006 Komisji i Rady z dnia 3 lutego 2006 roku. 3 Liczba wydanych certyfikatów ISO 14001 wg stanu na dzień 27.02.2009 r. wynosi 1701 (na podstawie www.eko-net.pl). 4 Źródło: http://ec.europa.eu/environment/emas/about/participate/sites_en.htm.
Eko Cykl Organizacja Odzysku S.A., jako pierwsza i jedyna o r g a niz a c j a o dz ys ku w Po ls c e , uz ys k a ła r e j e s tra c j ę w Europejskim Systemie Ekozarządzania i Audytu (EMAS).
nie mieliśmy większych kłopotów. Uzyskanie rejestracji wymagało jednak stworzenia formalnych ram systemu zarządzania środowiskowego (SZŚ). Pomógł nam w tym obowiązujący w firmie system zarządzania jakością. EMAS jest kompatybilny z ISO 14001 (norma ta stanowi załącznik do Rozporządzenia), stąd praktyczna znajomość normy ISO 9001 znacznie ułatwiła sprawę od strony proceduralnej. EMAS kładzie szczególny nacisk na zaangażowanie pracowników, zgodność z prawem oraz transparentność środowiskową. Dla nas są to jedne z ważniejszych elementów zarządzania. Rzetelne realizowanie nałożonych na nas wymogów ustawowych połączyliśmy z działalnością non-profit polegającą na edukacji ekologicznej społeczeństwa. Zawsze z chęcią dzielimy się z opinią publiczną naszymi osiągnięciami w tym zakresie.
PACKAGING POLSKA: Co wpłynęło na Państwa decyzję o rejestracji w EMAS? Katarzyna Michniewska, prezes Eko Cykl: Jesteśmy organizacją odzysku działającą w oparciu o prawodawstwo dotyczące ochrony środowiska. Zajmujemy się realizacją obowiązku odzysku i recyklingu opakowań w imieniu firm obciążonych opłatą produktową. Ochrona środowiska to najważniejszy aspekt naszej działalności. EMAS, będący najbardziej wiarygodnym potwierdzeniem odpowiedzialności środowiskowej, był dla nas naturalnym wyborem. Rejestracja w EMAS jest również potwierdzeniem naszej wiarygodności, o którą dbamy od początku naszej działalności. Rokrocznie przechodzimy kontrolę Centralnego Ośrodka Badawczo-Rozwojowego Opakowań (jest to dobrowolna weryfikacja zarezerwowana dla organizacji odzysku), dzięki czemu jesteśmy na liście referencyjnej tej instytucji. Dodatkowo od roku 2005 posiadamy certyfikat ISO 9001 a w 2008 r. uzyskaliśmy certyfikat ISO 14001. PP: Jak wyglądały przygotowania do rejestracji w EMAS? Katarzyna Michniewska: Działalność firmy sprowadza się do ochrony środowiska, tak więc ze spełnieniem wymogów EMAS
03/09 Packaging Polska
1 2
PP: Jak Państwa zdaniem realizacja wytycznych Rozporządzenia EMAS przełoży się na działalność firmy? Katarzyna Michniewska: Firmy w Polsce coraz częściej zwracają uwagę na proekologiczny wizerunek. Wymaga tego rynek. Coraz wyraźniej widać wzrost świadomości ekologicznej społeczeństwa. EMAS jest potwierdzeniem naszej wiarygodności dla firm, chcących poprzez współpracę z nami zaangażować się w ochronę środowiska. Jednocześnie mamy nadzieję stać się dobrym przykładem dla naszych kontrahentów. Liczymy na wzrost rozpoznawalności systemu EMAS, jako skutecznego narzędzia ochrony środowiska.
47
EKOLOGIA
z O przyszłości bioplastików. Potrzeby i wytyczne
Cykl przyrody – rytm biznesu kluzje, co rodzi konieczność stopniowego wdrażania zmian. LCA jednak zamierza coraz mocniej angażować się w działalność mającą na celu optymalizację procesów środowiskowych i ekonomiczny progres. Europejska firma zapewnia też, iż potencjał bioplastików jest ogromny i należy w związku z tym poczynić stosowne kroki. z
© European Bioplastics
E
uropean Bioplastics wydało ostatnio raport o analizie Cyklu Życia produktu (LCA), dotyczący bioplastików. Mówi się w nim między innymi o możliwościach i potrzebach stworzenia w tej dziedzinie analitycznych narzędzi badawczych. Wyniki raportu wzywają ponadto przemysł do zaangażowania się w poruszane w dokumencie kwestie ekologii, produkcji, przyszłości bioplastiku, a także do podjęcia ostrożnych i rozsądnych kroków. Bioplastiki zostały zaprojektowane w oparciu o bardzo surowe kryteria, stąd też wyznaczanie w raporcie dalekosiężnych celów ekologicznych. Dla LCA wagę też mają problemy poszukiwania nowego rynku zbytu i technologii rozwoju bioplastików, nie zaś hamowania ich. W dobie ekologicznego i ekonomicznego kryzysu tematy, takie jak: stabilny rozwój, dostępność naturalnych surowców, globalne zmiany klimatu i redukcja odpadów stają się coraz częściej dziedziną polityki i agend przemysłowych. Bioplastiki mogą być tutaj kamieniem milowym – bazują bowiem na nowych surowcach, produkuje się je i przetwarza przy użyciu rozmaitych technologii, a przede wszystkim można je w wieloraki sposób odzyskiwać. Trzeba zaznaczyć, że rezultaty badań przeprowadzonych przez LCA nie pozwalają tutaj na jakiekolwiek proste kon-
z Konsumenci chcą działań w zakresie recyklingu odpadów z gospodarstw domowych
Przyjaciele szkła
N
iedawno opublikowano wyniki badań przeprowadzonych wśród konsumentów, które dotyczyły ich preferencji i zachowań wobec recyklingu odpadów z gospodarstw domowych. Branżowe targi Anuga stały się sposobnością do zaprezentowania owocu tych poszukiwań. Okazało się, że 86 procent badanych poddaje zużyte szkło recyklingowi. Ankieta wykazała także, że 57 procent konsumentów podczas codziennych zakupów przywiązuje wagę do tego czy materiał opakowania jest przyjazny środowisku. 85 procent sądzi, że materiał spełniający wymogi recyklingu powinien w połowie podlegać przetworzeniu, natomiast 28 procent utrzymuje, że musi w stu procentach poddawać się recyklingowi do pierwotnej postaci. Co ważne, 77 procent ankietowanych wyraziło opinię, że media mogłyby zrobić więcej dla idei recyklingu… Obecne wyniki badań mają stanowić źródło inspiracji dla nowej kampanii świadomościowej „Przyjaciele szkła” – zbiorowej inicjatywy europejskiej branży opakowań szklanych. Ma to spowodować wzrost wskaźników recyklingu szkła na terenie całego kontynentu. Dominique Tombeur, prezes Europejskiej Federacji Opakowań Szklanych (FEVE) oznajmił: „W 2007 roku nasza branża wyprodukowała 22 miliony ton szkła. 62 procent z nich zostało
48
poddanych recyklingowi. Szkło daje się ponownie przetwarzać w stu procentach. W swoich działaniach dążymy do tego, aby ułatwić przetwarzanie pozostałych 38 procent szklanych materiałów wprowadzanych na rynek, ale nie poddawanych recyklingowi. Obecne rozmowy dotyczą sposobu sprostania wyzwaniom związanych ze zrównoważonym rozwojem. Zamierzamy uruchomić kampanię, w której konsument będzie bohaterem tego wyzwania, gdyż to on właśnie znajduje się w centrum ruchu, który sprawi, że będzie to możliwe”. Ankietę przeprowadzono pośród 6200 konsumentów w dwunastu krajach europejskich (około 500 respondentów na kraj), a podjęła się tego niezależna firma badawcza, InSites. Cel badania stanowiło uzyskanie wglądu w wiedzę konsumenta, zbadania jego postawy względem szklanych opakowań. Zdecydowano się także na porównanie szkła z innymi materiałami opakowaniowymi, takimi jak: plastik, kartony do napojów, puszki metalowe oraz konserwowe. z
49
OPAKOWANIA Systemy pakujące Luksusowe
z Tanie pakowanie dla handlu detalicznego
Kartonowy sejf Proces pakowania produktów ma stać się odtąd szybszy, tańszy i bezpieczniejszy. A wszystko to dzięki systemowi Ultipack spółki B+ Equipment, który oprócz możliwości blokowania dokumentów w kartonie wysyłkowym, zapewnia także skuteczniejszą ochronę opakowań wyrobów kosmetycznych, lekarstw, sprzętu elektronicznego i innych towarów handlu detalicznego. Automatyczną linię pakującą systemu tworzą trzy maszyny, które produkują średnio około dziesięć opakowań na minutę. Linia ta przyjmuje zarówno pudła kartonowe, jak i pudła klapowe RSC – o różnym wymiarze podstawy i wysokości kartonów.
Krok po kroku linia Ultipack umieszcza elastyczną tekturę zabezpieczającą produkty w kartonie. Tektura jest dociskana do produktów i mocowana gorącym klejem do bocznych ścianek pionowych w celu unieruchomienia produktów w czasie transportu.
B+ Equipment ©
O
ile stosowanie kartonów wysyłkowych z produktami zabezpieczonymi materiałem wypełniającym wydaje się w teorii wystarczająco pewne, o tyle w praktyce operacyjnej ich skuteczność może drastycznie spaść, gdyż nie zawsze zachowane są właściwe proporcje. Należy pamiętać, iż pod wpływem wilgoci, ciężaru zapakowanych produktów i wraz z upływem czasu, materiały wypełniające zmieniają swoje właściwości. Rozwiązanie Ultipack polega na przymocowaniu gorącym klejem do wewnętrznych ścian bocznych kartonu arkusza elastycznej tektury falistej, która zabezpiecza produkty w czasie transportu. Gwarantuje to stały poziom bezpieczeństwa produktów, niezależnie od przepustowości maszyny, wskaźnika zapełnienia kartonu, ciężaru czy czasu składowania po odbiorze kartonów. Jak podaje producent, system Ultipack okazuje się również tańszy i bardziej skuteczny niż dopełnienia pudła takie jak: wióry z polietylenu, poduszki powietrzne, papier pakowy lub brulionowy. Koszty zabezpieczającej tektury falistej są bowiem średnio cztery razy mniejsze niż w przypadku tradycyjnego materiału wypełniającego, natomiast łączne koszty opakowania stają się średnio o 20 procent niższe od kosztu standardowego pudła RSC. Dzięki zdzieralnej taśmie lub otworom na pokrywie kartonu i tekturze zabezpieczającej, kartony Ultipack nie potrzebują noża do otwierania, co eliminuje ryzyko związane z jego używaniem. Dokumentacja wysyłkowa, faktury lub materiały reklamowe mogą być włożone do kartonu – po przyklejeniu tektury falistej, a przed zamocowaniem pokrywy. Zapobiega to zaginięciu dokumentów i ich wymieszaniu z produktami. Karton Ultipack wykonany jest w całości z tektury falistej, co pozwala na łatwe zwinięcie i jego utylizację – z zachowaniem zasad ochrony środowiska. Ponadto Ultipack posiada dużo większą wytrzymałość przy składowaniu i użytkowaniu niż pudła RSC. Linia pakująca składa się z trzech maszyn: maszyny formującej kartony z tektury lub pudła klapowe RSC, maszyny Ultipack do zabezpieczenia wyrobów zapakowanych tekturą falistą oraz maszyny do zamykania kartonu lub pudła RSC. Ta zautomatyzowana linia o dużej prędkości zajmuje mało miejsca i obrabia automatycznie zamykane pudła o różnych wysokościach. Przy tym wymaga ona niewielkiej konserwacji, pozwala na oszczędzanie energii i redukcję kosztów eksploatacji, co oznacza zwrot kosztów inwestycji (ROI) w okresie poniżej roku, przy wydajności ponad 5000 kartonów na dobę. Krótki okres zwrotu kosztów inwestycji umożliwia usługodawcom logistycznym i dostawcom tektury falistej oddanie klientom w dzierżawę maszyn Ultipack. Mogą oni zatem wybierać dostawcę surowców według własnego uznania. System Ultipack z powodzeniem stosuje się w procesie dystrybucji perfum marek Chanel i Cartier, leków firm Sanofi i Roche, sprzętu IT spółek Ingram Micro i Dixon’s, książek wydawcy Hachette oraz przez firmy logistyczne np. Kuehne + Nagel. z
50
Packaging Polska 03/09
Maszyny i materiały do pakowania POLPACK Sp. z o.o. ul. Świderska 35 03-128 Warszawa Tel. 022 814 33 36; 814 20 49 Fax. 022 814 38 82 commerce@polpack.pol.pl www.polpack.pl
TRANSPORT DESIGN I MARKETING I LOGISTYKA
zEuropejskie wytyczne dla etykiet logistycznych – część VII
Jak wydrukować etykietę? Anna Kosmacz-Chodorowska Instytut Logistyki i Magazynowania - GS1 Polska
W poprzednich częściach opisywaliśmy podstawowe wytyczne, jakie wypracowano w celu zharmonizowania etykiet logistycznych w skali całej Europy. Omówiliśmy zasady tworzenia różnych zestawów informacji na etykietach dla potrzeb ich użytkowników oraz sposoby tworzenia globalnego identyfikatora każdej jednostki logistycznej, jakim jest numer SSCC. Pisaliśmy też o wymaganiach technicznych, budowie i wymiarach etykiet oraz o kodzie kreskowym GS1-128. Zaprezentowaliśmy obowiązkowe oraz zalecane zawartości etykiet logistycznych, wraz z ich konkretnymi przykładami dla wszystkich typów jednostek, jakie występują w łańcuchu dostaw – w sumie wyróżniono 9 przypadków. Na koniec podaliśmy zasady lokalizacji etykiet na jednostkach logistycznych oraz informacje na temat weryfikacji poprawności etykiet, również według ujednoliconych, europejskich zasad. W bieżącym artykule podpowiadamy, jak takie etykiety wydrukować i za pomocą jakich narzędzi.
C
elem stosowania etykiety jest przekazywanie jednoznacznych i bezbłędnych informacji na temat jednostki, na której etykietę umieszczono, w postaci czytelnej – maszynowo i wzrokowo. Etykieta logistyczna GS1 umożliwia nam identyfikację każdej jednostki logistycznej/wysyłkowej/transportowej w różnych punktach i w różnym czasie, w całym łańcuchu dostaw. Stosuje się ją do wszystkich rodzajów jednostek, w aplikacjach logistycznych i transportowych, gdzie konieczna staje się kontrola poszczególnych jednostek i ich grup, które stanowią część tego samego transportu. Standard etykiety opracowany jest przez GS1, przy współpracy przedstawicieli producentów, detalistów, przewoźników oraz organizacji krajowych GS1. Opiera się on na standardzie Identyfikatorów Zastosowania i wykorzystuje symbolikę GS1-128. Etykieta logistyczna GS1 zawiera informacje o: jednostce, transporcie i kliencie, a SSCC – Serial Shiping Container Code – seryjny numer jednostki wysyłkowej w systemie GS1, umożliwia indywidualną identyfikację każdej pojedynczej jednostki wysyłkowej/logistycznej. Ze względu na wymienione cechy etykiety logistycznej coraz więcej firm żąda dostaw oznaczonych etykietami GS1. Prześledźmy zatem możliwe sposoby drukowania i nanoszenia oznaczeń kodowych.
zSposoby drukowania i nanoszenia kodów kreskowych W praktyce sposoby drukowania kodów kreskowych i nanoszenia tych oznaczeń na obiekty zależą od bardzo wielu czynników. Determinuje je między innymi to: kto takie oznaczenie tworzy i na jakim sprzęcie? Oznaczenia kodowe wykonywane są bowiem dla oznaczenia towarów w różnych formach opakowaniowych – na fizycznych lokalizacjach czy na jednostkach logistycznych, według stałych
52
i zmiennych danych, z uwzględnieniem różnych symbolik kodów kreskowych oraz według rozmaitych technik, w tym technologii drukowania i zabezpieczania tego oznaczenia przed ewentualnym zniszczeniem. Nie wdając się w dalsze szczegóły, najczęściej stosuje się następujące kody, sposoby ich drukowania i nanoszenia: kody na opakowaniach detalicznych – EAN/UPC lub na opakowaniach zbiorczych – kody ITF-14 i GS1-128: • albo bezpośrednio na opakowaniu bądź etykiecie, kiedy to kod kreskowy zawarty jest w szacie graficznej samego opakowania i takie opakowanie najczęściej drukuje się u producenta opakowań/w drukarni/w zakładzie poligraficznym przy wykorzystaniu oryginałów kodów w postaci plików graficznych EPS, przesyłanych e-mailem lub na dyskietce lub za pomocą klisz filmowych (coraz rzadziej stosowanych master filmów – wzorzec kodu wykonany fizycznie na kliszy). Wzorce te wykonują specjalistyczne firmy; • albo nanoszenia kodu przy użyciu specjalizowanych drukarek (np. kody wewnętrzne, ITF-14 i GS1-128), gdzie można zastosować: druk kodu bezpośrednio na opakowaniu – za pomocą drukarek pr zemysłowych atramentowych. Druk kodu odbywa się np. na linii pakującej, a dotyczy to najczęściej znakowania opakowań zbiorczych typu pudło; lub etykiety samoprzylepne z kodem, drukowane na specjalizowanych drukarkach kodu kreskowego: są to drukarki termiczne lub drukarki termotransferowe, np. z głowicą o szerokości 150 mm (etykieta logistyczna o szerokości 148mm); • albo nanoszenia kodu z użyciem drukarek biurowych, gdzie można zastosować: etykiety samoprzylepne z kodem, drukowane z użyciem laserowych drukarek biurowych, a w przypadku etykiet logistycznych – z zastosowaniem specjalnego oprogramowania (etykieta logistyczna na kartach A4, odpowiednio zaprojektowanych i pociętych na etykiety o wymiarach: A5 lub A6 – gdy kod kreskowy przedstawia tylko identyfikator jednostki logistycznej SSCC). Dwa ostatnie sposoby preferowane są do znakowania jednostek logistycznych, czyli do wydruku etykiet GS1.
Packaging Polska 03/09
TRANSPORT SZKŁO I LOGISTYKA
zSprzęt do drukowania etykiet Sprzęt do generowania kodu kreskowego GS1-128 to najczęściej specjalizowane drukarki kodu kreskowego: drukarki termotransferowe z głowicą o szerokości 4 lub 6 cali. Kod drukowany jest wówczas na etykietach samoprzylepnych, z roli. Równie istotną funkcję pełni tu oprogramowanie drukarek, pozwalające na wydruk etykiet spełniających wymogi merytoryczno-techniczne oraz tworzące oznaczenia przy minimalnym udziale człowieka.
zOczekiwania firm w zakresie wdrażania etykiet logistycznych Etykieta logistyczna stanowi łącznik informacyjny całego łańcucha dostaw, którego wszyscy uczestnicy (producent, spedytor, hurtownik, detalista) porozumiewają się wspólnym językiem logistycznym. Porozumiewanie się oznacza konieczność stosowania standardów w identyfikacji zarówno podmiotów, jak i przedmiotów tego łańcucha (towarów i firm) i to staje się możliwe dzięki stosowaniu globalnego systemu GS1. Aktualnie wymagania kontrahentów oraz konieczność spełnienia wymogów unijnego prawa żywnościowego, mówiącego o zasadach monitorowania ruchu i pochodzenia produktów (Rozporządzenie nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego), obligują wielu uczestników życia gospodarczego do stosowania takich etykiet tworzonych na opakowaniach z produktami, które umożliwiłyby stosowanie technologii automatycznego przechwytywania danych. Dotyczy to zarówno etykiet logistycznych, umieszczanych na jednostkach logistycznych (najczęściej są to palety z zawartością), jak i etykiet przeznaczonych na opakowania zbiorcze, zawierających dane niezbędne do zidentyfikowania opakowania z produktem – łącznie z symbolem partii produkcyjnej, w tym na paletach zawierających opakowania dla towarów spożywczych. Z tych względów coraz więcej firm zmuszonych jest przez swoich partnerów biznesowych – zwłaszcza odbiorców – do odpowiedniego oznakowania, już nie tylko produktów w opakowaniach detalicznych czy pośrednich zbiorczych, lecz także jednostek/opakowań logistycznych, zwanych też wysyłkowymi czy transportowymi, którymi najczęściej w praktyce stają się: towar lub opakowania na palecie. Takie oznaczanie wymaga drukowania etykiet logistycznych GS1 z kodem kreskowym GS1-128, odzwierciedlającym wiele zmiennych informacji. Drukuje się je zatem na bieżąco – bezpośrednio w firmie, tworzącej daną jednostkę logistyczną. Najczęściej jednostkę logistyczną tworzą towary w opakowaniach pośrednich zbiorczych, które również wymagają oznaczeń etykietami, z zawartością zmienną, a więc nie tylko z kodem identyfikującym produkt, ale również z takimi danymi, jak: numer partii produkcyjnej (określanej często w postaci alfanumerycznej) czy data przydatności do spożycia i inne standardowe informacje. Zgłasza się je w przypadku towarów o zmiennej ilości w opakowaniu zbiorczym, czyli przy tak zwanych „towarach ważonych”. Firma musi zatem mieć również możliwość wydruku etykiet na pojedyncze opakowania zbiorcze niedetaliczne, które będą zawierać wymagane informacje, także w kodzie kreskowym GS-128 i z uwzględnieniem wszystkich pozostałych wymogów standardowych systemu GS1. Jeżeli firma ma niewielu odbiorców zgłaszających tego typu żądanie, a sama jeszcze nie wdraża systemu kodów kreskowych, aby usprawnić swoją działalność, to chcąc spełnić wymogi tych odbiorców po najniższych kosztach, szuka najtańszych rozwiązań. Jednym z nich jest drukowanie etykiet na laserowych drukarkach biurowych, ale z użyciem odpowiedniego, indywidualnie do potrzeb danej firmy, dostosowanego oprogramowania.
03/09 Packaging Polska
Ponieważ z czasem liczba jednostek logistycznych, które muszą być oznaczone etykietą logistyczną GS1, będzie rosła, firma wyposaży się w specjalizowaną drukarkę, generującą takie etykiety. Oczywiście drukarka taka musi zawierać również właściwe oprogramowanie. Jeśli zależy nam na uniknięciu kolejnego wydatku z nim związanego, musimy zadbać o to, by to wcześniej przez nas nabyte (które działało na drukarkach biurowych) mogło przydać się także w przypadku zastosowania drukarek specjalizowanych. Istotną cechą każdego oprogramowania do generowania etykiet logistycznych GS1 jest również gwarancja, aby etykieta była zawsze zgodna z wszystkimi wymogami merytoryczno-technicznymi, jakie w poprzednich artykułach prezentowaliśmy oraz aby pracownicy działający na tym oprogramowaniu mieli jak najmniej pracy przy wprowadzaniu nowych informacji. Jednak najważniejsze staje się, aby maksymalna część tych informacji pobierana była z systemu czy z tak zwanej kartoteki jednorazowo utworzonej (np. nazwy i numery towarów, serie produkcyjne, daty, identyfikatory firm GLN). Nie mniejszą uwagę zwraca się w tej kwestii na wymóg automatycznego generowania się informacji zmiennych. Nie tylko nastawia się tu na samoczynne generowanie identyfikatorów SSCC, lecz również na to, by daty trwałości lub przydatności do spożycia obliczały się automatycznie, a nawet, aby ilości pełnopaletowych jednostek były podpowiadane. A wszystko po to, aby usprawnić proces wydruku i zapobiec ewentualnym pomyłkom pracowników.
HIT-KODY KRESKOWE 62-002 Suchy Las k/Poznania; ul. Wierzbowa 7 tel. 61/652 77 50; fax 61/652 77 51 e-mail: biuro@hit-kody.com.pl www.hit-kody.com.pl
WIELU UŻYTKOWNIKÓW W EUROPIE I POLSCE (m.in. Instytut Logistyki i Magazynowania)
WERYFIKATORY - kreskowych kodów
- Pharmacode, PZN � weryfikacja symbolik - 2D Data Matrix kodów kreskowych zgodnie � � � �
z normami ISO-IEC 15416 i 15426 ocena kodu wg standardów Unii Europejskiej (CEN, ANSII, ISO) możliwość wydruku protokołów weryfikacji weryfikacja klisz (master film) weryfikacja kodu dwuwymiarowego DATA MATRIX zgodnie ze standardem ISO 15415
INTEGRA 9505
53
TRANSPORT DESIGN I MARKETING I LOGISTYKA
zProponowane rozwiązanie: program do drukowania etykiet logistycznych GS1 W odpowiedzi na takie zapotrzebowanie rynku Laboratorium Technologii Identyfikacyjnych, działające w Instytucie Logistyki i Magazynowania, stworzyło program do generowania i drukowania etykiet logistycznych GS1, spełniający wszystkie wyżej wymienione wymagania. EtLog to program do szybkiego projektowania etykiet logistycznych w pełni zgodnych z międzynarodowymi standardami systemu GS1 oraz wytycznymi europejskimi w tym zakresie. Jego cechą jest możliwość wydruku etykiet logistycznych wymaganych w łańcuchach dostaw na zwykłej drukarce laserowej. W efekcie nie trzeba kupować drogich, specjalistycznych drukarek – można wykorzystać istniejące w firmie drukarki biurowe.
Jednocześnie, gdy taka potrzeba nastąpi – program ten może być wykorzystywany na drukarkach specjalizowanych (np. marki Zebra), co ma znaczenie przy dużej liczbie drukowanych etykiet umniejszając koszty ich wdrożenia o koszt ich oprogramowania. O tym, jak wdrożyć etykietę logistyczną w praktyce – napiszemy już w następnym wydaniu Packaging Polska. z
Rozwiązanie takie staje się szczególnie korzystne w sytuacjach, gdy wymagane jest drukowanie niewielkiej liczby etykiet. Dzięki tej właściwości produkt może znaleźć odbiorców na rynku MSP – małych i średnich firm, dla których koszt zakupu specjalizowanej drukarki stanowi zbyt znaczący wydatek, zwłaszcza w sytuacji, gdy tylko część odbiorców żąda takich oznaczeń, a firma sama ich jeszcze nie wykorzystuje do usprawnienia zarządzania własną firmą.
© SATO
Logo oprogramowania EtLog dla oznaczenia opakowań pośrednich zbiorczych i jednostek logistycznych, opracowanego specjalnie dla małych i średnich firm – druk etykiet GS1 na drukarkach biurowych i specjalizowanych przy minimalnym udziale pracownika.
Drukarka GL4xxe z serii GL4e firmy Sato z powodzeniem obsługuje kody kreskowe i aplikacje RFID. Umożliwia elastyczną komunikację ze standardowymi interfejsami, takimi jak: port szeregowy RS232C, szybki port równoległy IEEE1284 i USB 2.0 oraz jako opcja: z siecią LAN również w wersji bezprzewodowej 802.11g.
z Scandinavian Tobacco pracuje z systemem FlexNetą
Papierosy pod kontrolą Zespół Apriso wdrożył w zakładach Scandinavian Tobacco w Myślenicach (koło Krakowa) system FlexNet (klasy MES), który ma uprościć i poprawić efektywność zadań wykonywanych dotąd przez pracowników magazynów i produkcji. System umożliwia bieżący podgląd zdarzeń produkcyjnych, dzięki czemu już we wczesnym stadium można wykryć nawet najmniejszy błąd lub natychmiast zareagować na niespodziewane zdarzenia, np. w trakcie produkcji opakowań na papierosy. Scandinavian Tobacco S.A. wytwarza ponad 11 mld wyrobów tytoniowych rocznie, których produkcja, podobnie jak ich opakowań, jest zróżnicowana i dynamiczna. Odbiorcy z Polski i zagranicznych rynków składają zamówienia na określone wyroby, które często muszą być natychmiast dostarczone. „Cały harmonogram zakładu może zaburzyć nawet jedna pomyłka. Dlatego tak ważna jest bieżąca
54
weryfikacja oraz podgląd procesów logistycznych i produkcyjnych” – mówi Tadeusz Dyduch, project manager Apriso. W związku z tym realizowanie zadań i bieżącą kontrolę powierzono systemowi FlexNet, który objął swym zasięgiem magazyn materiałów i magazyny wyrobów gotowych, a także działy jakości i produkcji papierosów. Kontrola odbywa się teraz automatycznie i na bieżąco. „System FlexNet rejestruje zdarzenia i porównuje je ze wzorcem zapisanym w pamięci, a gdy stwierdzi różnice natychmiast generuje odpowiednią informację” - dodaje Kazimierz Machała, kierownik działu produkcji Scandinavian Tobacco. Wybrane zdarzenia są automatycznie raportowane z systemu Apriso do ERP. Projekt trwał siedem miesięcy i wdrażany był przez zespół Apriso, który wykonał już 650 wdrożeń w 41 państwach w Europie, Ameryce i Azji. z
Packaging Polska 03/09
TRANSPORT SZKŁO I LOGISTYKA zXmasStar - efektowne opakowanie na rośliny
By umożliwić transport roślin, przedsiębiorstwo Panther Packaging opracowało pudełko XmasStar (Gwiazda Betlejemska), które osłania i chroni na dalekich dystansach egzotyczne liście i kwiaty. Dzięki górnemu otworowi oraz bocznym wycięciom w konstrukcji opakowania, możliwe jest swobodne obejrzenie rośliny, która została także dobrze zabezpieczona. Jednocześnie opakowanie umożliwia odpowiednią cyrkulację powietrza, zapewniając roślinom przyjazny klimat. Ważnym ułatwieniem dla florystów, pracowników centrów ogrodowych i konsumentów są boczne zagłębienia, umożliwiające wygodne przenoszenie towaru. Opakowania wyprodukowane zostały z tektury o fali B, która zadrukowana została wielokolorowym nadrukiem wykonanym w technice fleksograficznej. Dzięki solidnej konstrukcji opakowania można piętrować na powierzchni sprzedażowej i grupować w przyciągające uwagę aranżacje. z
W celu atrakcyjnej prezentacji w centrum ogrodowym opakowania na rośliny można piętrować i tworzyć z nich ciekawe aranżacje.
© Panther
Kwiatek pod kontrolą
zNowa przenośna, mobilna mikrodrukarka
Druk w zasięgu dłoni
W wyposażeniu EM 220 znajduje się – zgodne z branżowymi standardami – oprogramowanie i sterowniki do systemów Windows i Windows Mobile. Ponadto posiada ona pakiet programistyczny i sterowniki OPOS, umożliwiające łatwą integrację z infrastrukturą informatyczną klienta.
03/09 Packaging Polska
© Zebra Technologies
© Zebra Technologies
© Zebra Technologies
Urządzenie przeznaczone do szybkiego druku paragonów w trybie „na żądanie” – drukarkę Economy Mobile 220 (EM 220), wprowadziła na rynek firma Zebra Technologies. Ergonomiczna konstrukcja EM 220 pozwala na noszenie jej w kieszeni bądź przymocowanie do paska, dzięki czemu użytkownicy mogą przygotowywać wydruki bezpośrednio w miejscu pracy. Drukarkę można opcjonalnie rozbudować o moduł łączności bezprzewodowej Bluetooth oraz czytnik kart magnetycznych, co umożliwia przyjmowanie płatności kartami kredytowymi. „Małe rozmiary drukarki EM 220 sprawiają, że doskonale sprawdza się ona w działaniach związanych z obsługą klientów, między innymi w hotelach, komunikacji miejskiej czy przez służby porządkowe” – mówi Piotr Klepczarek, dyrektor generalny firmy na obszar Europy Środkowo-Wschodniej. – „Drukarka komunikuje się ze smartfonami i innymi urządzeniami mobilnymi z systemem Windows Mobile. Błyskawicznie drukuje paragony i inne dokumenty, a do tego jest praktyczna w transporcie”. Urządzenie od Zebra Technologies wyposażono też w inne mechanizmy usprawniające jego obsługę, na przykład opcjonalny czytnik kart, duże przyciski do obsługi czy diody LED. z
Drukarka Zebra EM 220 będzie dostępna w Polsce od kwietnia tego roku.
55
OPAKOWANIA Design i marketing Luksusowe
zCase study. Karmi Black
Jak rozkwitnąć w czasach kryzysu?
Joanna Roszkowska, Studio DN Design Group
W chwili obecnej z pewnością wiele firm zadaje sobie pytanie, czy zmiany w czasach kryzysu są możliwe? A może należy przyjąć postawę bierną i trwać, pozostając przy obecnym asortymencie produktów oraz wizerunku marek? Jestem przekonana, że zmiany są wręcz konieczne i nawet w tak trudnym okresie mogą przynieść upragniony efekt. Nowy lub zmodyfikowany, poprzez projekt opakowania, wizerunek brandu pozwoli mu na nowo rozkwitnąć, tak jak to się stało w przypadku marki Karmi.
Z
firmą Carlsberg Polska mamy przyjemność współpracować już od 2004 roku. Stała współpraca ma wiele dobrych stron. Dzięki niej przedstawiciele Studio DN mogli lepiej poznać oczekiwania klienta, a co się z tym wiąże - wypracować sposób wzajemnej komunikacji, który w znaczącym stopniu przyczynia się do sukcesu danej marki. Mogliśmy także realizować spójną wizję jej rozwoju popartą licznymi badaniami w określonych grupach docelowych. W 2004 roku zadaniem Studio DN było opracowanie nowego wizerunku marki Karmi poprzez modernizację brandu i projekt graficzny. Przede wszystkim mieliśmy zaprojektować butelkę, która podkreślałaby kobiecy charakter piwa karmelowego.
zZadanie Niedawno Carlsberg Polska postawił przed nami nowe zadanie. Mieliśmy stworzyć i opracować opakowania, które oddałyby głęboki, karmelowy smak oraz wyróżniły alkoholowy wariant Karmi na tle całej linii. Punkt wyjścia stanowiła cała zgromadzona wiedza na temat dorobku marki Karmi oraz grupy docelowej. Dodatkowo zbadane zostały preferencje konsumentek, stopień ich przywiązania do marki oraz inne oczekiwania. (Trzeba dodać, że w chwili gdy rozpoczynaliśmy pracę, na rynku istniała grupa piw smakowych, które także adresowane do kobiet zawierały około 4,5 proc. alkoholu). Badania wykazały głębokie przywiązanie konsumentek do karmelowego smaku, ale także chęć sięgnięcia po napoje z wyczuwalną, choć wyważoną, zawartością alkoholu. W ich wyniku powstał zupełnie nowy produkt łączący aksamitny, karmelowy smak z klasycznym, ciemnym piwem. Zdecydowanie wierni zatem tradycji marki i charakterystycznemu smakowi, mieliśmy stworzyć zupełnie nową jakość, nowy wariant.
56
zEfekt. Karmi Black Efektem pracy była butelka o pojemności 0,4 l oraz satynowa, dwustronna puszka o pojemności 0,5 l. Jeśli chodzi o butelkę, bazowaliśmy na wcześniej stworzonym charakterystycznym kształcie, który przywodzi na myśl sylwetkę kobiety, otulonej szalem. Opakowanie stało się smukłe i delikatne, co więcej, umożliwiło picie piwa prosto z butelki. Przezroczyste szkło, tradycyjnie już zostało zastosowane w celu ukazania głębokiej kolorystyki płynu. Etykieta utrzymana w kolorze czerni i złota o ciekawym kształcie, jak pierścień opasująca butelkę, pozwala na pewne zlokalizowanie tegoż piwa w określonym segmencie produktów. Nowością jest puszka. Jeśli chodzi o wielkość, życzeniem klienta było zachowanie klasycznej pojemności 0,5 l. Takie założenie w fazie projektowej stanowiło dość istotne ograniczenie. Nie mogliśmy posłużyć się prostym zabiegiem zmniejszenia i wyszczuplenia opakowania, który zresztą był już stosowany przez inne marki (rozmiar puszki dostosowano do wielkości kobiecej dłoni, czy też jak chcą niektórzy – torebki). Smukłość i kobiecy charakter opakowania musieliśmy oddać w zupełnie inny sposób, nie rezygnując ze standardowej objętości. Bazując na fakcie, jak istotna jest dla kobiet sfera wrażeń zmysłowych, w tym dotyk, puszki zyskały niezwykle przyjemną, satynową fakturę oraz kolorystykę utrzymaną w tonacji głębokiej czerni i złota z domieszką bieli oraz brązu. Czerń to esencja elegancji, złoto zaś – nie tylko elegancji, ale także bogactwa smaku, a jednocześnie utrzymanie ciągłości i nawiązanie (podstawowy żółty kod kolorystyczny klasycznej wersji) do tradycji marki. Umożliwia to także dwustronna puszka, która daje wrażenie kolejnej odsłony znanego i lubianego smaku. Karmi Black, to z jednej strony coś, co konsumentki dobrze już znają, jednak z drugiej strony - coś zdecydowanie nowego i wyjątkowego. Produkt z segmentu premium. Kobiecy kształt nadaje puszce zarówno zastosowana falista linia połączenia czerni i złota, która wizualnie
Packaging Polska 03/09
zDla niej. Dla niego. Powstaje tylko jedno „zagrożenie”. Do tej pory, w wariancie bezalkoholowym, piwo to było dedykowane głównie kobietom. W chwili wejścia na r ynek puszek może ono stanowić niemałą pokusę dla mężczyzn preferujących piwa smakowe, a jednocześnie przyzwyczajonych do odpowiedniej zawartości alkoholu. Jak potwierdzają obserwacje kilku forów internetowych, wielu mężczyzn, przyciągniętych nowym opakowaniem, a jednocześnie odnajdujących w produkcie pożądane cechy, sięga po Karmi Black, niejednokrotnie pozytywnie się na jego temat wypowiadając. Dla jasności uściślę – sięga oczywiście po puszkę, która nie dość, że elegancka, dobrze pasuje do rozmiaru także męskiej dłoni. Debiut Karmi Black w nowym opakowaniu.
niejako ją „wyszczupla”, jak i korespondująca z nią odpowiednio złota bądź czarna (w zależności od strony) subtelna fala, doskonale powiązana z marką Karmi. Delikatny i kobiecy jest także pojawiający się w tle roślinny motyw. Dzięki zastosowaniu tych elementów, wszelkie dodatki stanowiące uzupełnienie przekazu, które pojawiają się w reklamach telewizyjnych czy prasowych są zbędne, bo czyż konieczna jest kobieca dłoń w atłasowej rękawiczce (skądinąd ładny pomysł na reklamę), gdy reklamowany produkt zyskał tak delikatne, optycznie smukłe i przyjemne w dotyku opakowanie? Kolejnym założeniem było zdecydowane wyróżnienie Karmi Black na tle całej linii. To zadanie także zostało wykonane. Posłużyło temu zarówno wykorzystanie czerni, jak i wyróżnienie nazwy Black i równie wyraźne (zarówno na etykietach butelek, jak i na puszkach), co nie jest tak powszechne, oznaczenie zawartości alkoholu. Nie sposób pomylić tego smaku z żadnym innym, tak jak nie sposób pomylić tej puszki czy butelki z żadną inną.
Jeśli zatem chcemy nadal być konkurencyjni, nawet w takich czasach jak obecne musimy dokonywać zmian. Jest to oczywiście trudne zadanie dla designerów, którzy skomplikowane nieraz i powiązane idee muszą przełożyć na język symbolu tak, by przekaz został bezbłędnie odczytany przez klienta końcowego, a produkt trafił do jego koszyka z
Joanna Roszkowska jest prezesem Studio DN Design Group - agencji brandingowej specjalizującej się w kreacji wizerunku marki oraz członkiem KLUBU BRAND DESIGN.
Design i marketing
zStylistyka opakowań
Tęsknota czy konwencja? Maciej Konopka, Brandy Design
Prostota - pragmatyzm
N
apisano tomy na temat tego jak forma logo, na ogół wsparta całym systemem tożsamości wizualnej, może określić wizerunek firmy, a tym samym wpłynąć na jej popularność, wartość, obroty i zyski. Podobnie jest w opakowaniach. Przyjrzyjmy się, na kilku przykładach, jakimi stylistykami i środkami posługują się współcześni projektanci opakowań i dlaczego stosują właśnie te, a nie inne sposoby.
© Brandy Design
Jeśli wierzymy, że statyczne obrazy - czy to abstrakcyjne, czy konkretne - są w stanie wywoływać określone emocje, musimy wierzyć, że można tymi emocjami odbiorcy świadomie sterować. Wynika z tego fakt, że obraz, forma, kolor i faktura to jedne z ważniejszych narzędzi ery masowej komunikacji obrazkowej. To język, którym można się porozumiewać, informować, przekonywać, demonstrować, pokazywać atrybuty młodości i witalności. Polem, gdzie skutki użycia owych narzędzi formalnych są dobrze i szybko widoczne, jest design zwany też tradycyjnie w Polsce projektowaniem graficznym lub wzornictwem (w wersji 3D).
Opakowanie z użyciem opowieści.
zPo pierwsze, minimalizm Pierwszy, bardzo wyraźny dziś na świecie nurt to opakowania wywodzące się w sensie estetycznym z minimalizmu, który obecny jest właściwie wszędzie. Zwłaszcza w produktach chcących uchodzić za nowoczesne i high-tech, co dotyczy zarówno kosmetyków, jak i produktów konserwatywnych, takich jak wina i wódki. Oszczędność form, użycie prostych, jednoelementowych i bezszeryfowych krojów liternictwa, subtelna gama barwna, podkreślająca oszczędność, matowość papieru i ostentacyjna naturalność użytych materiałów w różnorodnych wariacjach (tektura, niezadrukowany karton czy matowy papier) oraz jak najmniejsza ilość zbędnych informacji to podstawowe cechy tego typu opakowań. W Polsce ta tendencja daje się dostrzec w produktach związanych z ekologią i szeroko pojętą zdrową żywnością, gdzie chodzi o przekazanie
58
konsumentowi troski o środowisko. Również z minimalizmu wywodzi się nurt, który można określić „obraz zamiast słowa”. Ta koncepcja skupia się nie na brandzie, lecz na samym produkcie. Marka (brand) bywa tu mało wyeksponowana lub wręcz użyta dopiero na tylnej części opakowania. Operuje się najczęściej fotografią. Celem tych zabiegów jest stworzenie dosłownego, prawie namacalnego odczucia korzyści konsumenta, wynikających z użycia produktu. Teksty są sprowadzone do minimum. Wynika to z obserwacji, że tradycyjne opakowania zbyt często próbują przy pomocy słów, w mało finezyjny sposób opowiedzieć o wszystkich zaletach produktu, czym konsumenci są przytłoczeni, znudzeni i czego w efekcie nie dostrzegają.
03/09 Packaging Polska
OPAKOWANIA Design i marketing Luksusowe
Logo i opakowanie © Brandy Design, teksty klienta
komputerowe, podglądają konkurencję, więc efekty są z grubsza podobne. Nie służy to budowaniu wizerunku, zwłaszcza tam gdzie chce się uzyskać wrażenie wyjątkowości i oryginalności. Jednak nawet w ramach tego głównego nurtu estetycznego można, jak się okazuje, coś wymyślić. Nowością w tej grupie jest dosłownie pokazana strategia „lifestyle”. Konwencji tej, w reklamie używanej od dawna, opakowania jak dotąd się wystrzegały. Pokazuje się tu dosłownie na zdjęciach lub ilustracjach produkt w kontekście widocznych korzyści czy radości płynących z jego użycia. Często są to sytuacje mające na celu stymulowanie aspiracji konsumenta czy sposobu używania produktu. Bardzo trudno wskazać przykład z polskiego rynku. Najbliższa byłaby tu popularna swego czasu woda mineralna Vitalinea lub produkt dietetyczny Fibella ukazujący efekt używania. W grupie tzw. dóbr szybkozbywalnych do masowej konsumpcji pojawiła się też inna, stosunkowo świeża stylistyka, używająca w opakowaniach „wolnej’ artystycznej ekspresji, na ogół jako integralnej części globalnej, multimedialnej kampanii marketingowej. Najczęściej tam, gdzie chodzi o umizgi do najmłodszych konsumentów. Rodzimym przykładem z przeszłości byłoby tu opakowanie Frugo, obecnym - Era lub Heyah, w których opakowanie czy startpack jest tylko fragmentem lub końcowym elementem całej zbudowanej wokół marki stylistyki, mówiącej obrazem, nie opisem i mającej uwieść/zaskoczyć kreatywnością młodych konsumentów. Taka stylistyka sugeruje świat nieskończonej fantazji i emocjonujących estetycznych zaskoczeń, często też zaznacza w ten sposób opozycję wobec tradycyjnych marek. W światowych kampaniach, sztandarowym przykładem takich opakowań jest Coca- Cola i jej niedawna kampania w stylistyce psychodelicznej oraz niektóre opakowania papierosów, projektowane w konkursach, a potem wypuszczanie w limitowanych seriach.
zPo trzecie, „neotradycjonalizm”
Opakowaniazdrowej żywności w mieszanej konwencji żartu i „lifestyle”
zPo drugie, konwencjonalizm Drugi, najpowszechniejszy w Polsce nurt jest kontynuacją dotychczas wypracowanych konwencji, które wynikają z wielopiętrowych marketingowych strategii, a także dzięki nim wytworzonych, przyzwyczajeń konsumenckich. Odwołuje się on do przeciętnych i tradycyjnych nawyków estetycznych. Skupia się, w swej walce o zainteresowanie odbiorcy, na coraz bardziej soczystym i apetycznym, a zarazem krzyczącym przedstawieniu produktu lub jego najważniejszych cech. Dominują tu towary FMCG (Fast Moving Consumer Goods – produkty szybko rotujące). Na opakowaniach tego typu produktów leją się w idealnych wirach „rozblurowane” czekolady i mleka. W proszkach i pastach wirują różne abstrakcyjne zakrętasy, wizualizujące działanie chemii. W parafarmaceutykach śmigają pastylki, kolory krzyczą, litery są wypukłe, mają cienie, białe obrysy. Wszystko błyszczy i gdzie tylko może świeci, udając trzeci wymiar. Stwarzają umowny idealny świat - świat wyobrażeń marketingu. Problem w tym, że projektanci mają do dyspozycji te same programy
Packaging Polska 03/09
Trzeci widoczny nurt nazwałbym „cytatem z przeszłości”. To współczesne stylizacje archaizujące i świadomie upatrujące wartości produktu w formie opakowania nawiązującej do tradycyjnych lub za takie uchodzących wzorów. Najczęściej sięga się do „fin de sieclu”- secesji i art deco, które przez te sto lat stały się synonimem klasy, a więc cech pożądanych i dających w ten sposób zakomunikować przywiązanie do tradycji, wyrafinowanie, niezmienioną od wieków technologię. Założeniem w tym przypadku jest taki właśnie tradycyjny wizerunek marki. Te rozwiązania, nierzadko wymagające od projektanta umiejętności zrozumienia i przetworzenia danej stylistyki poprzez unowocześnianie istniejących już od dawna konwencji są swego rodzaju ukłonem wobec historii projektowania. Najwięcej przykładów można chyba znaleźć na włoskim rynku (różne oliwy z oliwek jak Carapelli, wody mineralne „San Pellegrino”, słodycze „Giotto” Ferrero). W Polsce w tej konwencji zrobiliśmy Żołądkową Gorzką Special Edition i Czystą de Luxe doskonale przyjęte przez rynek. Dobrym przykładem może też być Torcik Wedlowski i Krakowski Kredens. Stąd już tylko krok do bliskiej temu, ale innej jednak konwencji „ręczna robota”. Ta grupa ma w Polsce silnych reprezentantów i mieści się, zależnie od wykonania i konwencji marketingowej właśnie gdzieś pomiędzy naturalnością produktów ekologicznych, a ową „pocztówką z przeszłości”. To tu możemy zaklasyfikować różne dżemy i „konfitury babuni” zakrywane kawałkiem materiału, kiełbasy z wędzarni przeplecione sznurkiem, a także zakorkowaną i zalakowaną wódkę „Siwuchę”. Bazują one wszystkie na tęsknocie do wartości jaką, są produkty „domowej roboty”, a więc w sposób niepowtarzalny i poniekąd opozycyjny do masowej produkcji wykonany. Niestety, często właśnie szczegóły tegoż decydują o wiarygodności, a umasowiona stylizacja na ręczną robotę to zupełnie co innego niż rozpoznawalna na pierwszy rzut oka konsumenta ręczna robota.
59
Design i marketing
Jest wiele innych konwencji czy też tak naprawdę, wyrażonych estetycznie konceptów marketingowych, które dotąd prawie nie występują na naszym rynku. Pierwszy to „Opowiadanie historii”. Ta koncepcja zakłada manipulowanie emocjami przez opowiadanie historii. Ludzie lubią historie, przywiązują się do nich i je zapamiętują. „Story” staje się częścią projektowania, a opowiadanie historii doskonałym wehikułem pozwalającym zatrzymać konsumenta i związać go emocjonalnie z opakowaniem, a więc i z produktem. Opowiadanie historii, jak twierdzi Steven Dupuis z magazynu Step jest trendem rosnącym i z tylnych lub bocznych części opakowania coraz częściej wychodzi na front. Drugą można nazwać „Zaskakujący żart” .Wiele z tradycyjnych marek przechodzi dziś proces odświeżania, by wyglądać czysto i zwięźle. Coraz częściej jednak owa prostota oznacza też kliniczną czystość i nudę. W opozycji do tego, marka z ambicją posiadania własnej osobowości powinna być angażująca, urzekająca, miła, a może nawet zabawna dla konsumentów. Krok w tym kierunku owocuje powstawaniem marek zawierających szczyptę humoru czy przekory, jako elementu luzu w opakowaniu. Staje się to mocnym impulsem do uwierzenia w produkt nawet dla najbardziej cynicznych i zblazowanych grup konsumentów. Skoro ludzie muszą kupować, czemu nie dać im w opakowaniu odrobiny przyjemnego zaskoczenia? Za każdym z ww. rozwiązań (kodów estetycznych) w opakowaniach stoi na ogół ogromna praca analityczna, badawcza i spora dawka intuicji i znajomości rynku mająca na celu jak najlepsze wpasowanie się w potencjalne, często nawet nieuświadomione potrzeby konsumenta. Dojrzałe rynki, jak angloamerykański, z większą i bardziej zróżnicowaną strukturą grup społecznych, nie przerwaną ani wojną, ani socjalizmem tradycją gry pomiędzy producentem a konsumentem, z niezliczoną ilością zasobnych nisz, do których można trafić, wreszcie z inaczej trochę ukształtowaną estetyczną tradycją i kulturą, zwłaszcza w sferze kultury masowej: innymi wzorami, bohaterami, kodami, muszą, z tych wszystkich powodów, generować trochę inne rozwiązania.
© Brandy Design
zZa granicą
Opakowanie „neotradycjonalistyczne”
Dla 30-letniego Holendra czy Anglika pudełko z szarego kartonu oznacza ekskluzywność i ekologiczność, a dla przeciętnego 50-letniego Polaka wciąż jeszcze biedę i „opakowanie zastępcze”. Jednak te różnice, będące głównie w sferze formy, przyzwyczajeń i kultury estetycznej, w dobie jej coraz większej unifikacji i naszego szybkiego włączania się w główny nurt zachodniej kultury masowej, będą się w mojej opinii stopniowo zacierać, a ludzkie potrzeby, marzenia, pragnienia, a więc i sposób reakcji na opakowanie są i pozostaną wszędzie takie same. z
zSłodzenie w lepszej oprawie od Südzucker Polska
Pudełko alias cukiernica
60
Cukier w kostkach w nowym opakowaniu ma przywrócić modę na słodzenie…
© Südzucker Polska
S
tarając się urozmaicić portfolio swoich produktów koncern Südzucker Polska postanowił wprowadzić do niego cukier w kostkach. Celem odświeżenia wizerunku firma zdecydowała się również na zmianę formuły opakowaniowej dla Cukru Królewskiego zarówno białego, jak i brydż w kostkach. Nowoczesna, zdecydowana linia opakowań charakteryzuje się jasnymi, mającymi wywołać pozytywne skojarzenia, tonacjami kolorów. Na pudełkach umieszczono dodatkowe elementy graficzne w postaci zdjęć soczystych kawałków limonek oraz filiżanki świeżo zaparzonej herbaty i kostek cukru. Wszystkie te elementy mają za zadanie „przywrócić dawną modę na słodzenie kostką i dotrzeć do grona najbardziej wyrafinowanych odbiorców”. Nowa estetyka opakowań (500 g) Cukru Brydż i (1 kg) Cukru Królewskiego ma służyć także celom praktycznym – kartoniki bowiem mogą pełnić rolę cukierniczek. Cukier brydż uatrakcyjnia dodatkowo niefrasobliwy kształt kostek, wyobrażających karciane figury. z
03/09 Packaging Polska
OPAKOWANIA Design i marketing Luksusowe
zRelaunch trzech marek Grupy Sobieski
Wódka po liftingu P
roducent popularnych w kraju i na świecie czystych wódek, Grupa Sobieski poinformowała, że w całej Polsce dostępne są już wódki Starogardzka, Krakowska i Ojczysta w odnowionej szacie graficznej. Nowe opakowania wprowadzono przy jednoczesnej zmianie receptur alkoholi. Starogardzka otrzymała nową, elegancko wyprofilowaną etykietę, uszlachetnioną konturem złoceń, wzbogaconą dodatkowo o grafikę medali oraz charakterystycznego gryfa. Poza opakowaniem zmianie uległ również proces produkcji wódki – poddana została czterokrotnej destylacji. W zeszłym roku Grupa Sobieski sprzedała blisko 22. miliony litrów tego alkoholu. Paweł Gręda-Szarzyński, Brand Manager w Grupie Sobieski mówi: „wódka Starogardzka jest bardzo popularną i rozpoznawalną marką alkoholu na krajowym rynku. Zintegrowane zabiegi technologiczne, mające na celu udoskonalenie receptury i podniesienie jakości alkoholu, w połączeniu ze zmianami opakowania, to ukłon w kierunku dotychczasowych, lojalnych klientów i jednocześnie inicjatywa zmierzająca do zainteresowania nowych tą właśnie marką”.
Wódka Ojczysta otrzymała nową etykietę o nietypowym – jak dla wódek z segmentu ekonomicznego – lekko zaokrąglonym kształcie.
W aspekcie relaunchu wódki Krakowskiej zmianie uległ zarówno proces produkcji, jak i wszystkie elementy opakowania – butelka, etykieta i zakrętka.
12/08 Packaging Polska
© Grupa Sobieski
© Grupa Sobieski
© Grupa Sobieski
Poza opakowaniem zmianie uległ również proces produkcji wódki Starogardzkiej – poddana została czterokrotnej destylacji.
Relaunch objął także wódkę Krakowską. Podobnie jak w przypadku Starogardzkiej, zmianie uległ zarówno proces produkcji, jak i wszystkie elementy opakowania – butelka, etykieta i zakrętka. Etykietę, prostą, słabo czytelną, zastąpiono nową, wyróżniającą produkt na półce sklepowej. Krakowska otrzymała również indywidualną, grawerowaną butelkę, zamkniętą szlifowaną zakrętką. Licznym zmianom poddano także opakowanie Wódki Ojczystej. Otrzymało ono nową etykietę o nietypowym – jak dla wódek z segmentu ekonomicznego – lekko zaokrąglonym kształcie. Czerwony pasek na etykiecie ze złoconym logiem Polmosu Łańcut oraz czerwona zakrętka mają za zadanie wyróżniać ją spośród wódek z jej segmentu. z
61
OPAKOWANIA Design DRUK i marketing Luksusowe
zKartka z dziejów pudełka
Tomasz Lachowski, Definition Design
Od czasów, gdy na sklepowych półkach zaczęły pojawiać się konkurujące ze sobą towary, producenci zauważyli, że aby odnieść rynkowy sukces należy zwrócić uwagę potencjalnego konsumenta, wywołać u niego nieodpartą żądzę posiadania, a następnie skłonić do zakupu właśnie tego, a nie innego produktu. Ta prawda szybko stała się motorem napędowym szeroko pojętego przemysłu reklamowego, czego efekty doskonale widzimy każdego dnia.
62
może zostać opakowany w praktycznie każdy sposób, sięgnijmy do historii. Zobaczmy, jak nasi pradziadkowie radzili sobie z tym „problemem”. Trzeba przyznać, że jakimś cudem większość prezentowanych eksponatów przetrwała wojenną zawieruchę i trudne czasy PRL-u. Może to świadczyć o ich estetycznej jakości i materiałowej trwałości. Wiele z nich nadal możemy znaleźć w naszych domach i dzięki temu zobaczyć w nowym świetle. Naprawdę warto.
Opakowania proszków Radion i Lux, produkowanych przez Przemysł Tłuszczowy Schicht-Lever S.A. (d. Saturnia); w czasach nam współczesnych kontynuatorem historycznej spuścizny firmy stał się koncern Lever, a następnie znany nam doskonale Unilever. © T.Lachowski
W
iadomo również nie od dziś, że w dużej mierze zakupów dokonujemy „oczami”, kierujemy się przy wyborze konkretnego produktu bliżej nieokreślonymi przesłankami, emocjami, chwilowym impulsem, bo jak inaczej wytłumaczyć fakt, że wśród proszków do prania w określonej kategorii cenowej, wybieramy ten, a nie inny? Tak naprawdę produkty te, składem chemicznym i działaniem, praktycznie nie różnią się od siebie, choć ich wytwórcy zapewniają, że właśnie ulepszyli recepturę lub dodali rewelacyjny środek konserwujący grzałki naszych pralek... A jednak najczęściej nie to jest bezpośrednim powodem zakupu. Wybieramy opakowanie produktu, którego marka kojarzy się nam pozytywnie, mamy do niego zaufanie i bez wnikania w zbędne szczegóły wkładamy go do koszyka. Właśnie na te decyzje, które podejmowane są w miejscu sprzedaży, niezależnie od tego, czy mówimy o osiedlowym sklepiku, czy o hipermarkecie, ogromny wpływ ma wygląd opakowania, jego forma, kolorystyka, typografia, sposób prezentacji ilustracji, tabelek czy opisów. Na przestrzeni minionego wieku również w tej dziedzinie dokonał się techologiczny przełom, pojawiły się nowe formy, materiały i techniki druku. Jednak, jak zwykle, nic nie pokona projektanta i jego pomysłowości... Dzisiaj, kiedy praktycznie każdy produkt
12/08 Packaging Polska 03/09
Design i marketing
Pojemnik na herbatę Fuchsa – znanego w latach 30. dystrybutora produktów „kolonialnych”. Pudełko zbiorcze na margarynę „Tryumf” producenta, firmy Amada z Warszawy. Pojemnik firmy „Czekos” z fabryki przetworów owocowych z Poznania. Szyld kiosku z wyrobami tytoniowymi – tak oznaczano w latach 30. punkty sprzedaży papierosów. Szklana bilonownica konkurenta Fuchsa – firmy Pluton sprowadzającej do Polski kawę i herbatę. Wojenne opakowania na 10 sztuk papierosów „Płaskich” – wersja polska i niemiecka.
zPOS w PRL-u W interesującym nas okresie głównym nośnikiem przekazu reklamowego były, ogólnie rzecz ujmując, materiały drukowane. Mam tu na myśli nie tylko anonse prasowe i afisze, ale przede wszystkim papiery opakowaniowe, tekturowe i metalowe pudełka na różnorakie dobra, a także emaliowane szyldy, które dzisiaj moglibyśmy z powodzeniem zakwalifikować do kategorii materiałów POS. Wiele „markowych” produktów reklamowano właśnie w ten sposób – w mojej kolekcji znajdują się m.in. szyldy proszku do prania Radion, niezapomnianego mydła Jeleń firmy Schicht, czekoladek Suchard'a, czekolady mlecznej Fuchs'a, proszku do pieczenia Dra Oetkera, czy mydła wysuszonego (sic!) Tukan... Jednak pomysłowość grafików reklamowych i technologów już wówczas szła znacznie dalej. W sklepach pojawiły się szklane bilonownice reklamujące kawy i herbaty Pluton czy akumulatory firmy Centra, szczelne pojemniki na margarynę i marmoladę, przy dekoracji których nierzadko stosowano przetłoczenia i farby metalizowane. Wszystko po to, aby klient zwrócił uwagę i natychmiast zapalił się do zakupu... No właśnie. Choć reklama wyrobów tytoniowych została w Polsce całkowicie zakazana, nie mogę oprzeć się pokusie zaprezentowania całkiem pokaźnego wyboru przedi powojennych papierosowych pudełek. Proszę nie traktować mojego uczynku jako łamania prawa, a jedynie spojrzeć na eksponaty z estetycznego punktu widzenia. W okresie
03/09 Packaging Polska
Papierosy Egipskie doczekały się nawet metalowego pudełka.
międzywojennym, poza produktami zagranicznymi, palacze mogli z lubością „zaciągnąć się” wieloma wyrobami produkcji krajowej. Większość droższych papierosów pakowano w pudełka otwierane od góry tak, że niemal cała powierzchnia wieczka mogła
zostać przeznaczona na reklamową grafikę. Oczywiście w tamtych odległych czasach na opakowaniu nie umieszczano żadnych informacji dotyczących szkodliwości palenia, ani wymaganych prawem ostrzeżeń. Ciekawostkę stanowi fakt, że jedna z najpopularnieszych
63
OPAKOWANIA Design DRUK i marketing Luksusowe
marek – Egipskie, w odmianie Przednie – doczekała się nawet eleganckiego metalowego pudełka w kolorze złotym ze stosownym nadrukiem, mieszczącego ni mniej, ni więcej, tylko 20 papierosów. W moim rodzinnym domu, zamiast cygaretów, przez lata trzymano w nim szpilki, haftki, a nawet spinacze...
zWspomnień czar... Przeglądając opakowania wyrobów socjalistycznego już monopolu tytoniowego, możemy z całą pewnością stwierdzić, że w warstwie estetycznej w wielu wypadkach reprezentują całkiem niezły poziom. Choć oczywiście jakość druku, nawet porównując z produktami przedwojennymi, jest o wiele gorsza, to niektóre rozwiązania graficzne znakomicie korespondują z nazwą papierosów. Właśnie w tym miejscu uwidacznia się największa różnica. Tematyka wyzwoleńczo-patriotyczna przeplata się z nazwami rodem z robotniczo-chłopskiego etosu. Ciekawe, czy papierosy „Lotnik” przeznaczone były wyłącznie dla pilotów, „Górnika” mógł zakurzyć nadsztygar zmianowy po zakończonej szychcie, a zapalić „Wczasowego” wolno było jedynie na wypoczynkowym turnusie zorganizowanym przez Fundusz Wczasów Pracowniczych nad polskim morzem? Przyznacie jednak, że największą osobliwością i tak pozostaną legendarne „Sporty”. Doprawdy nie mogę do dzisiaj pojąć, jak ktoś mógł wpaść na taki pomysł. Ale to znak minion y c h c z a s ó w. B y ć m o ż e k o n c e p c j a ta miała bezpośredni związek z bardzo popularnym hasłem „Sportowcy wiejscy na start...” Każdego dnia, jesteśmy zasypywani stosami i zalewani potokami informacji krzyczących do nas z opakowań stojących na sklepowych półkach. Wyspecjalizowane firmy projektowe tworzą coraz to nowe artworki, agencje badawcze sprawdzają na „ochotnikach” wpływ każdego elementu z osobna i całości opakowania na nasze zmysły. Drukarnie i introligatornie w pocie czoła wypuszczają coraz bardziej wyszukane i uszlachetnione pudełka i pudełeczka, a producenci wyposażeni w odpowiednią wiedzę podejmują najwłaściwsze, ich zdaniem, decyzje dotyczące wolumenu sprzedaży i kanałów dystr ybucji... A ja chciałbym, wyznam to w tajemnicy, w całej masie kolorowych prostopadłościanów znajdować rozwiązania proste, funkcjonalne, bezpretensjonalne, szczere i szlachetne w swoim minimalizmie. Uprzedmiotowieniem moich marzeń byłoby mleko w całkowicie białym opakowaniu. Może być w kartoniku o pojemności jedngo litra. Koniecznie w oznakowanej na czerwono, niepowtarzalnej promocji... z
64
Latarnik, Górnik, Wczasowe... Kto był targetem dla tych papierosów?
12/08 Packaging Polska 03/09
Rozpoczęliśmy kolejne poszukiwania
pereł wśród opakowań! Weż udział w konkursie na najlepsze opakowanie!
www.artofpackaging.pl
FELIeTON
zPod lupą, czyli okiem krytyka
Złe złego początki Pomysłowe wykorzystanie konceptu instrukcji opakowaniowych.
T
© Warning Buck
ruizmem stało się już hasło: „żyjemy w dobie informacji, biurokratyzacji”. Niestety nie da się też ukryć racji, że skutki tego typu komunałów i wynikających z nich różnych regulacji bywają zaskakujące, a nawet absurdalne. Dotyczy to także branży opakowaniowej. Do produktów, których użycie nie powinno przysparzać najmniejszych problemów dużo częściej niż przed parędziesięcioma laty dołącza się instrukcję obsługi. Norma normą, lecz opisy użytkowania wywołują najczęściej śmiech, jeśli nie oburzenie. Tylko dlaczego tak się dzieje? Co stoi u podstaw umieszczania na etykietach objaśnień, które stanowią oczywistość? – Odpowiedź przynosi niemałe zaskoczenie. Wiąże się to mianowicie z licznymi procesami, wytaczanymi firmom za brak stosownych notek, które miałyby zapewnić bezpieczne użytkowanie zakupionych towarów. Prawo wciąż radykalnie obstaje za konsumentami, nakładając na koncerny kar y i zmuszając je do tego, by na opakowaniach swoich wyrobów zamieszczały komunikaty dotyczące bezpieczeństwa. Nietrudno domyślić się, że to właśnie urządzenia – szczególnie elektryczne – cechuje wysoka szkodliwość. Rządzi tu reguła: im stopień zagrożenia większy, tym bardziej groteskowe i dziwaczne uwagi. Stąd na przykład na pudełku żelazka Rowenta
66
napis: „Nie prasować ubrań na ciele”, a na kartonie szwedzkiej piły mechanicznej: „Nie zatrzymywać łańcucha za pomocą rąk bądź genitaliów”. Europa jednak zostaje w tej niechlubnej dziedzinie w tyle za instrukcjami na pojemnikach artykułów japońskich. Na opakowaniach lampek choinkowych z kraju kwitnącej wiśni natkniemy się na komunikat: „Wyłącznie do użytku w pomieszczeniu zamkniętym lub na zewnątrz”, zaś na japońskim robocie kuchennym znajdziemy uwagę: „Nie używać w celu innego użycia”. Widzimy, że w próbie uniknięcia ewentualnych reklamacji albo oskarżeń przedsiębiorstwa uczyniły krok dalej, choć nie naprzód… Jeśli bowiem na pudełku ostrzarki do noży widnieje: „Uwaga: noże są ostre”, to strach i profilaktyka musiały stać się dewizą i priorytetem firm. Ten postulat ostrożności w wielu wypadkach znalazł swoje uzasadnienie w rzeczywistości, choćby i w etykietach na kuchenkach mikrofalowych: „Nie używać do suszenia zwierząt domowych”. Na nieszczęście prób takich odnotowano zbyt wiele, by napis nie zaczął obowiązywać. Drugą grupą „oznakowanych”, która w niczym nie ustępuje kategorii sprzętu, są opakowania leków oraz kosmetyków. W grę wchodzi tu wszak ochrona zdrowia klienta. Tym sposobem na kartoniku aspiryny znajduje się hasło: „Nie używać w wypadku alergii na aspirynę”. Absurd – daleko posunię-
„Poetyka zagrożenia” strategią sprzedaży.
ta przezorność przeistoczyła się w swego rodzaju tautologię, a nawet w paranoję. Najwyraźniej zamiar firm minął się z przesłaniem, czego dowodem notka na jednej z butelek mleczka dla maluchów: „Trzymać z dala od dzieci”. Nie powinno też dziwić, że na puszce farby do włosów umieszczono słowa: „Nie używać jako polewy do lodów”, a na pudełeczku leku przeciw kaszlowi dla dzieci: „Nie prowadzić samochodu, ani nie obsługiwać urządzeń mechanicznych po zażyciu preparatu”. Zadziwiające, że instrukcje, wskazówki dla konsumentów zalewają już nawet etykiety najbardziej prozaicznych artykułów spożywczych. Jedną z paczuszek z muffinkami na ten przykład zaopatrzono w taki sposób użycia: „Usunąć folię, otworzyć usta, wsunąć muffinka, jeść”. Trudno wyobrazić sobie inny sposób spożycia babeczek, ale najważniejsze pamiętać o tym, że ostrożność nikogo jeszcze nie zabiła… Podobno. Ale tu raczej idzie o asekuranctwo, takie które kazało jednemu z producentów na dnie butelki coli wytłoczyć: „Nie otwierać z tej strony”. Otwarcie podchodząc do zagadnienia – właśnie z tej strony, dodam iż świadom jestem istnienia różnych „programów naukowych”, które udowodniły, że opakowania napojów gazowanych potrafią okazać się groźne. To prawda – niebezpieczeństwa nie sposób wykluczyć. Jednakowoż to samo dotyczy roztropności, która jest poniekąd genetyczną cechą znakomitej części gatunków bytujących na Ziemi. Stąd też pośród przedsiębiorców garstka kpiarzy, która na „zbędnych instrukcjach” ubiła interes. „Oddaj koszulkę mamie” – tego typu pseudowskazówki mnożą się i zachęcają do zakupu klientów, którzy podchodzą do życia i produktu z dystansem. Ostatecznie nie wiadomo z czego mogą te wszystkie przestrogi wynikać… Czy przyczyna tkwi w niemożności sformułowania sensownych komunikatów dla klientów, czy ilość nieszczęśliwych zbiegów okoliczności – posłużę się tu eufemizmami – doprowadziła wytwórców do podjęcia radykalnych kroków? – Wina najpewniej leży po obu stronach, ale pouczenia nie rozwiążą problemu. Hasła typu „nie używać w celu innego użycia” rodzą nowe wątpliwości. z Obserwator
Packaging Polska 03/09