Pan Antoni urodził się w Wadowicach. Bierzmował go sam metropolita krakowski Karol Wojtyła. Imigracja w Stanach Zjednoczonych to w przypadku Pana Antoniego walka ze słabościami i trudna wędrówka w poszukiwaniu nowego życia, które bezlitośnie doświadczyło go w młodzieńczych latach. Liczę, że odszkodowanie za wypadek budowlany, którego doznał, zaraz po tym jak po raz kolejny podniósł się, pomoże mu stanąć na nogi, aby odbudować relacje z rodziną i pozwoli na komfortową emeryturę w Polsce.
W tym miesiącu zakończyliśmy sprawę polskiego nieudokumentowanego imigranta, który w wieku 60 lat uległ wypadkowi na budowie w jednej z dzielnic na Queensie.
W dniu zdarzenia nad ranem odnotowano lekkie opady deszczu. Nasz klient wraz ze współpracownikiem mieli za zadanie przenieść deski z jednego poziomu rusztowania na drugi. Deski były dosyć ciężkie, ponieważ przesiąkły wodą deszczową. Nasz klient odbierał deskę od pracownika, który stał na wyższym poziomie rusztowania. Deska wyślizgnęła się pracow -
nikowi z rąk i uderzyła naszego klienta w klatkę piersiową przez co stracił on równowagę, poślizgnął się na mokrej platformie, po czym potknął się o deskę, która służyła jako wspornik pod kolejne piętro rusztowania. Poszkodowany poczuł ostry przeszywający ból w lewej kostce i uderzył kręgosłupem o rusztowanie.
Jak się później okazało, kostka uległa złamaniu. Konieczne było operacyjne zespolenie złamanych kości przy użyciu tytanowych płytek. Poszkodowany uskarżał się również na bół w kręgosłupie, który
wymagał długiego leczenia. W tym przypadku sprawa sądowa została założona w sądzie cywilnym przeciwko właścicielowi inwestycji i firmie, która zbudowała rusztowanie. W pozwie wezwaliśmy pozwanych do zapłaty odszkodowania za doznany ból i cierpienie. Ubezpieczenie Workers’ Compensation pracodawcy pokryło wszelkie koszty leczenia. W tej sprawie poszkodowany nie rościł utraconych zarobków, ponieważ w momencie zdarzenia był już w wieku przedemerytalnym i jako nieudokumentowany imigrant nie składał rozliczeń podatkowych. Wnieśliśmy jednak o odszkodowanie za koszty leczenia, które poszkodowany mógłby ponieść w przyszłości.
Po przeprowadzeniu przesłuchań sądowych złożyliśmy wniosek do sądu o orzeczenie odpowiedzialności cywilnej pozwanych. Prawnicy firmy ubezpieczeniowej agresywnie bronili sprawy, ale ostatecznie sędzia uznał, że pozwani nie zapewnili poszkodowanemu bezpiecznych warunków pracy i uznali pozwanych za odpowiedzialnych. W tym momencie zaczęto naliczać
odsetki od przyszłego werdyktu sądowego w wysokości 9 procent rocznie. Obrona wniosła apelację. Na tydzień przed procesem sądowym po ponad trzech latach walki sądowej, pozwani zgodzili się wypłacić poszkodowanemu odszkodowanie w wysokości $4,700,000.
Mediację prowadzili adwokaci Paweł P. Wierzbicki oraz Daniel O’Toole. Prowadziliśmy zarówno sprawę Workers’ Compensation jak i sprawę cywilną klienta.
Mecenas Paweł P. Wierzbicki, Esq. Jeżeli Państwo lub Państwa bliscy doznali obrażeń cielesnych w wyniku wypadku, zachęcam do kontaktu z naszą kancelarią. Aby umówić się na bezpłatną konsultację i porozmawiać bezpośrednio z mecenasem Wierzbickim w języku polskim mogą Państwo dzwonić na numer 646-863-5538 lub wysłać e-mail z zapytaniem na adres pwierzbicki@blockotoole.com.
Więcej bezpłatnych materiałów informacyjnych mogą Państwo znaleźć na naszej stronie internetowej www.blockotoole.com.
WYPADKI: • W PRACY • NA BUDOWIE
• SAMOCHODOWE
• NA POSESJI
NASZE WYNIKI MÓWIĄ SAME ZA SIEBIE:
• PONAD MILIARD DOLARÓW UZYSKANYCH DLA NASZYCH KLIENTÓW
• NAJWYŻSZY WERDYKT SĄDOWY W STANIE NOWY JORK (110 MILIONÓW DOLARÓW)
• NAJWYŻSZE ODSZKODOWANIE W USA ZA WYPADEK BUDOWLANY
ULEGŁEŚ WYPADKOWI?
Dzwoń teraz po bezpłatną konsultację w języku polskim!
NASZE WYGRANE
$5,400,000
Poślizgnięcie i upadek, operacja zespolenia kręgosłupa lędźwiowego, stymulator rdzenia kręgowego
$3,900,000
Wypadek ciężarówki na I-95, śmierć niemowlęcia i złamanie nóg wymagające operacji
$3,500,000
Pracownik budowlany spadł z wysokości 20 stóp i doznał obrażeń szyi i pleców
$3,000,000
Wypadek i potknięcie się na Bronxie, powodujący obrażenia szyi i ramion
■ Wypadki na budowie
■ Wszystkie rodzaje wypadków
■ Workers’ Compensation
■ Wypadki samochodowe
■ Disability - inwalidztwo
■ Błędy medyczne
POLSKI ADWOKAT W POLSKICH DZIELNICACH
Ewelina Sierzputowska
Medicare - ubezpieczenia na lekarstwa
Part D w 2025
Roczne zapisy na plany Medicare na 2025 rozpoczynają się już za kilka dni i będą trwać od 15 października do 7 grudnia. W czasie tego okresu można się zapisywać na plany Advantage, plany na lekarstwa PDP, Medicare Supplement (Medigap) bez ograniczeń. Proszę pamiętać, że ostatni plan na jaki się zapiszecie pozostanie na następny rok. Jeśli aktualnie posiadacie plan, który Wam odpowiada nie musicie nic robić. Proszę cierpliwie czekać na nowa kartę i informacje o planie. Jeśli jednak potrzebujecie coś zmienić dobrze jest się trochę przygotować do rozmowy z agentem lub brokerem. Największe zmiany na rok 2025 nastąpią w ubezpieczeniach na lekarstwa, tzw. PDP.
Poczynając od następnego roku została zlikwido-
wana tzw. dziura w pokryciu (ang. Coverage Gap). Była to prawdziwa zmora dla osób biorących dużo drogich leków. Od nowego roku rząd federalny narzucił na firmy ubezpieczeniowe „pułap” $2,000 rocznie. Jeśli ktoś przyjmuje drogie leki, których roczny koszt przekraczał $2,000 to nie zapłaci ani centa ponad tę kwotę w danym roku kalendarzowym. Do limitu $2,000 nie będą wliczane koszty leków pokrywanych przez Part B. Są to leki ordynowane w szpitalu, klinice czy gabinecie lekarskim. Do tych leków zaliczane są wszelkiego rodzaju zastrzyki terapeutyczne, hemoterapia, itp. Nadal niemal w każdym planie, osoby biorące leki z grupy Brand będą musieli na początku roku zapłacić roczną opłatę wstępną (Deductable), które w przeszłym roku może dochodzić nawet do $590. Po zapłaceniu, podobnie jak dotychczas będziecie opłacać w aptece udział własny (co-payment). Nowe zmiany będą ogromną ulgą, szczególnie dla osób ciężko chorych.
godnieniem dla posiadaczy planów Advantage. Jak większość z Państwa wie plany te pokrywają zwykle dodatkowe usługi medyczne nie objęte oryginalnym Medicare, jak np. stomatologia, okulistyka czy audiologia. Prawie każdy plan ma te usługi wbudowane, a tylko ok. 30% członków z nich korzysta. Dlatego od przyszłego roku każdy otrzyma w połowie roku przypomnienie od ubezpieczenia o możliwości skorzystania z tych benefitów.
Roczne zapisy zaczynają się już za kilkanaście dni. Proszę nie zwlekać do ostatniej chwili, aby umówić się na spotkanie celem przeglądnięcia planów Medicare. Oferujemy bezpłatną konsultację. W NJ przyjeżdżam do domu klienta. Mieszkańców Nowego Jorku zapraszam do naszego nowego biura przy 169 Norman Ave, Brooklyn (Greenpoint). Proszę dzwonić już dziś pod numer Tel: 718-383-0314
Stanisław Gil
Licencjonowany Broker
Druga sprawa może być udo-
Autoryzowany do oferowania Planów Medicare
Miałem wypadek w pracy, czy należy mi się odszkodowanie?
Jeżeli uległeś wypadkowi w pracy i odniosłeś obrażenia ciała lub cierpisz z powodu choroby związanej z pracą, to zgodnie z prawem Nowego Jorku możesz dochodzić odszkodowania.
Nawet jeżeli Twój pracodawca nie posiadał ubezpieczenia i nawet jeśli Ty nie masz uregulowanego statusu imigracyjnego, masz prawo ubiegać się o rekompensatę finansową za poniesione szkody.
Odszkodowanie WORKERS’ COMPENSATION
NASZE WYGRANE
$5,400,000
Poślizgnięcie i upadek, wymagający operacji zespolenia kręgosłupa lędźwiowego i stymulatora rdzenia kręgowego
$3,900,000
Wypadek ciężarówki na I-95, który spowodował śmierć niemowlęcia i złamanie nóg wymagające operacji
$3,500,000
Upadek pracownika na budowie z wysokości 20 stóp, obrażenia szyi i pleców
$3,000,000
Wypadek przez potknięcie na Bronxie, powodujące obrażenia szyi i ramion
Niezależnie kto spowodował wypadek w miejscu pracy, pracownik nie może podać do sądu swojego pracodawcy. W takim przypadku pracownik może ubiegać się odszkodowanie ze specjalnego funduszu, zwanego Workers’ Compensation Benefits.
Dlaczego zaraz po wypadku, powinienem
skontaktować się z adwokatem?
Jeśli zostałeś ranny w pracy z powodu lekkomyślności, zaniedbania lub niebezpiecznych działań innej osoby lub w wyniku wypadku przy pracy, bardzo ważne jest by natychmiast uzyskać poradę prawną. Zadzwoń do naszej kancelarii po bezpłatną konsultację, aby ocenić czy należy Ci się odszkodowanie. Mówimy po polsku!
Prawnicy w naszej firmie zajmujący się odszkodowaniami, rozumieją, że wypadek w pracy to wyjątkowa sytuacja dla każdego poszkodowanego pracownika i jego całej rodziny. Mamy duże doświadczenie i pomagamy w otrzymaniu rekompensaty finansowej.
W Twoim imieniu zajmiemy się wszystkimi dokumentami oraz skoordynujemy leczenie. Reprezentujemy poszkodo-
wanych pracowników w całym stanie NY i NJ.
Ile będzie mnie kosztować zatrudnienie adwokata w sprawie wypadkowej?
Nie pobieramy żadnych opłat, póki nie wygramy Twojej sprawy. Mówiąc inaczej, dopiero kiedy wygramy odszkodowanie poprzez ugodę, wyrok lub werdykt, tylko wówczas otrzymamy zapłatę.
Takie podejście zorientowane na wyniki daje klientom możliwość posiadania silnego i kompetentnego prawnika zajmującego się wypadkami, który walczy o swoich klientów, nie martwiąc się o związane z tym finanse.
Zwróć się do naszego zespołu prawnego i polskiego adwokata
EWELINY SIERZPUTOWSKIEJ po darmową konsultację oraz pomoc w uzyskaniu odszkodowania na jakie zasługujesz!
Mówimy po polsku.
Zadzwoń już dziś!
Polski adwokat EWELINA SIERZPUTOWSKA z LIAKAS
Czy senior może dostać pożyczkę hipoteczną?
Często myślimy o kupujących domy jako o osobach młodych, ale emeryci i seniorzy również mają wiele powodów, aby dokonać zakupu. Chociaż obecny rynek nieruchomości nie jest najlepszy dla kupujących, czekanie na jego zmianę nie jest opcją dla niektórych starszych poszukiwaczy domów. Oto, co należy wiedzieć o zaciągnięciu kredytu hipotecznego w późniejszym wieku.
Czy senior dostanie kredyt hipoteczny
Tak, pożyczkodawcy oferują kredyty hipoteczne dla seniorów. Udzielając kredytu hipotecznego, pożyczkodawcy biorą pod uwagę wiele czynników, aby zdecydować, czy pożyczkobiorca się kwalifikuje — ale wiek nie jest jednym z nich. Ustawa Equal Credit Opportunity Act zakazuje dyskryminacji wnioskodawcy o kredyt ze względu na wiek (wraz z rasą, religią, pochodzeniem narodowym, płcią i stanem cywilnym).
Oczywiście, pożyczkodawcy mogą pytać o wiek we wnioskach o kredyt hipoteczny, ale tylko w celu zebrania danych demograficznych, zgodnie z ustawą Home Mortgage Disclosure Act (HMDA). Informacje te powinny być poufne i nie mogą być wykorzystywane jako kryterium zatwierdzania lub odrzucania wniosku.
W Polsce jest inaczej
Podam jako ciekawostkę, że w odróżnieniu od Ameryki, w Polsce stosowane są limity wiekowe i emeryt ma mniejsze szanse na pożyczkę. Polskie banki stawiają pułap wieku, do kiedy pożyczka ma być spłacona. W większości banków limit ten wynosi 70 lub 75 lat. Limit ten ma stanowić dla banku swego rodzaju zabezpieczenie, że kredytobiorca za życia ureguluje całe swoje zadłużenie. Dlatego osoby będące już na emeryturze muszą być przygotowane na znacznie krótszy termin spłaty zobowiązania. Na przykład, 60-latek ma szansę na pożyczkę hipoteczną w Polsce, ale tylko na 10 lat. Im starszy emeryt, tym krótszy okres finansowania może uzyskać i tym większe spłacać miesięczne raty. W Stanach taka praktyka jest zabroniona.
Czy seniorom jest trudniej?
Pomimo przepisów zakazujących dyskryminacji wiekowej, seniorom
może nie być łatwo zakwalifikować się do pożyczki hipotecznej. Badania Banku Rezerw Federalnych w Filadelfii wykazały związek między wskaźnikiem odrzucenia wniosków o kredyt hipoteczny a wiekiem pożyczkobiorcy. Powodem odmowy banków bywa nie dyskryminacja wiekowa, lecz fakt, że seniorów nie stać na spłatę i utrzymanie domu.
Niezależnie od wieku, senior musi spełnić warunki stawiane przez pożyczkodawcę, jak każdy inny klient.
Co liczy się jako dochód Pożyczkodawcy biorą pod uwagę wynagrodzenie za pracę, dochód z działalności gospodarczej na własny rachunek, napiwki. Liczą się również alimenty i płatności na rzecz dzieci, zasiłki dla bezrobotnych, emerytury, pensje zakładowe i dochód z inwestycji.
Emeryt może mieć uskładany znaczny portfel inwestycyjny czy inne nieruchomości i realizować zyski kapitałowe, dywidendy, dystrybucje, odsetki, czynsze. Niektórzy robią regularne wypłaty z kont emerytalnych 401(k), IRA czy Keogh. Aby dochód z inwestycji czy z kont emerytalnych mógł zostać uwzględniony do zakwalifikowania cię do pożyczki, musisz przedstawić zeznania podatkowe za dwa lata. Jeśli korzystasz już z planu 401(k) lub innego źródła dochodu emerytalnego, musisz wykazać, że będziesz otrzymywać ten dochód w przyszłości.
Dochód nie podlegający opodatkowaniu, taki jak nieopodatkowane odsetki, obligacje municypalne, czy annuity, może zostać uwzględniony w wysokości o 15 do 25 procent wyższej, aby pomóc ci zakwalifikować się do pożyczki. Podobnie traktowane są przez banki świadczenia Social Security, jeżeli nie płacisz od nich podatku. Jak widać, dla banku dochód nie podlegający opodatkowaniu (tax free) jest wart więcej niż opodatkowany.
Jak zakwalifikować się do kredytu hipotecznego na emeryturze
Kiedy seniorzy ubiegają się o kredyt hipoteczny, banki biorą pod uwagę te same kryteria finansowe, co w przypadku każdego innego pożyczkobiorcy, w tym historię kredytową, wskaźnik zadłużenia do dochodu (debt to income - DTI), dochód i stan majątkowy. Wieku uwzględniać im nie wolno. Współczynnik DTI (debt to income). Oblicz swój współczynnik DTI, korzystając z następującego wzoru:
DTI = Miesięczne spłaty pożyczki hipotecznej i innego zadłużenia plus koszt utrzymania domu (podatki od nieruchomości, ubezpieczenie domu i ubezpieczenie pożyczki hipotecznej) / miesięczny dochód brutto x 100.
Niektórzy pożyczkodawcy dopuszczają współczynnik DTI na poziomie 50 procent, ale większość woli, abyś wydawał mniej niż 45 procent swojego miesięcznego dochodu na spłaty zadłużenia, w tym kredytu hipotecznego, oraz podatków od nieruchomości i ubezpieczenie domu.
Punktacja kredytowa – im jest wyższa tym możesz dostać od banku niższe oprocentowanie pożyczki i tym łatwiej się do pożyczki zakwalifikujesz. Jeżeli jest ona niższa od 640 punktów (na 900 możliwych), to pożyczki hipotecznej nie dostaniesz wcale. Możesz sprawdzić swój wynik kredytowy bezpłatnie na witrynie AnnualCreditReport.com.
Aktywa (assets). Senior ze znacznymi majątkiem dostanie pożyczkę łatwiej. Jeżeli masz niewielką emeryturę albo nieregularny przychód, ale znaczne oszczędności i inwestycje, bank może udzielić ci pożyczki zwanej asset depletion loan. Jest to pożyczka, jak każda inna, z tym tylko, że do obliczenia przychodu bank uwzględni twoje płynne aktywa. Fannie Mae (Federal National Mortgage Association) ubezpiecza nawet takie pożyczki. Na sieci szukaj “ Fannie Mae Asset Depletion Income”.
Kredyt hipoteczny razem z córką czy synem
Rodzice czasem starają się pomóc dzieciom w zakupie pierwszego domu przez dopisanie swego nazwiska do wniosku pożyczkowego, bo bank dodaje wtedy przychód rodziców do dochodu córki czy syna.
Rodzice stają się wtedy współwłaścicielami domu. Uwaga: Jeżeli kiedyś będą się starać o pomoc społeczną, to jej nie dostaną, bo na papierze będą bogaci. Miejskie mieszkanie też zostanie im odmówione, bo rodzice już dom mają.
Z drugiej strony, jeżeli to rodzice kupują dom, a nie kwalifikują się do pożyczki i proszą np. syna o figurowanie na wniosku o pożyczkę, to trzeba pamiętać, że ryzykują stratę dachu nad głową w razie rozwodu czy bankructwa syna. Więcej przeczytasz w “Podręczniku ochrony majątkowej”.
Czy powinieneś wziąć kredyt hipoteczny na emeryturze?
U progu emerytury najlepiej pospłacać długi, a nie zaciągać kolejne, bo niebawem twój przychód spadnie, albo nie będzie tak przewidywalny jak kiedyś. Wykorzystanie oszczędności emerytalnych do spłaty kredytu hipotecznego może utrudnić komfortowe życie na emeryturze i pokrycie kosztów, takich jak rachunki medyczne czy opieka w późnym wieku.
Pamiętaj też, że ani ty ani twój małżonek nie jesteście nieśmiertelni. Co się stanie, gdy jedno z was umrze i czy wdowa/wdowiec da radę utrzymać dom i kontynuować spłatę kredytu? Czy macie ubezpieczenie na życie tak znaczne, że umożliwi spłatę pożyczki? Jeśli odpowiedź jest przecząca, to znaczny kredyt hipoteczny na emeryturze nie jest mądrą decyzją finansową.
Jednak zaciągnięcie niewielkiego kredytu może być dobrym posunięciem dla tych, którzy mogą sobie pozwolić na wpłatę znacznej zaliczki na dom, albo którzy chcą zamienić swój dom na mniejszy, tańszy w utrzymaniu. Oprócz mniejszej pożyczki rozważ krótszą— powiedzmy 15-letnią zamiast 30-letniej. Twoje miesięczne raty będą wyższe, ale oprocentowanie niższe, a co najważniejsze – wyzbędziesz się długu będąc jeszcze w pełni sił.
Elżbieta Baumgartner
Elżbieta Baumgartner jest autorką wielu książek-poradników, m.in.: „Jak kupić dom i nie przepłacić”, „Podręcznik właściciela domu”. Są one dostępne w wersji elektronicznej w witrynie Poradnika Sukces: www. PoradnikSukces.com. tel. 1-718-2243492.
W drodze do stolicy Phnom Penh
Sobota, 10 lutego
Poznawanie Kambodży na pewno zaczyna się–ale nie kończy–na wspaniałych ruinach khmerskiego imperium w Angkor Wat i w jego starożytnych miastach satelitach. Koniecznie trzeba również zobaczyć rybackie osiedla na palach i pływające wioski na jeziorze Tonle Sap, a na okrasę jeszcze sobie dodać obecną stolicę kraju–Phnom Penh.
Odległość 320 kilometrów pomiędzy Siem Reap a stolicą pokonywana jest zazwyczaj w 7-8 godzin, wraz z koniecznymi postojami po tej ważnej, państwowej drodze nr.7, prowadzącej w przeciwnym kierunku, do granicy z Tajlandią.
Jeden z takich postojów (w osiedlu rybackim na palach nad jeziorem Tonle Sap) już zaliczyliśmy, drugi przypadł na miasteczko Skuon, które jako Spider Village słynie na cały rejon ze sprzedaży nadających się do jedzenia insektów! Brrrr. Oczywiście wysiadamy i oglądamy oryginalne, spożywcze produkty mając na uwadze nadchodzące rewolucyjne zmiany szykujące się na żywnościowym rynku w Unii Europejskiej. Warto się oswoić ze smażonymi robakami, przynajmniej wizualnie.
Największe wrażenie sprawiają wiadra i miednice wypełnione smażonymi w całości tarantulami. Te wielkie pająki są wrzucane na gotujący się olej z domieszką soli, cukru, rozdrob-
nionego czosnku oraz MSG dla smaku. Pajęczaka należy wyjąć z wrzątku dopiero wtedy, kiedy jego nogi zesztywnieją. Będąc w Kambodży już kilka razy miałem okazję skosztować ten regionalny przysmak, który stał się pospolitym jedzeniem podczas lat głodu (1976-1979) za panowania komunisty Pol Pota. Muszę przyznać, że głowa i ciało pająka posiadają delikatne, białe mięso, natomiast nogi ze skórą różnią się nieco smakiem, który przypomina swoistą mieszankę chrupkiego konika polnego z rusztu (podawanego w Meksyku) z ogonem aligatora. Odwłok tarantuli ma–podobno–właściwości lecznicze, ale jego widok po rozgryzieniu powoduje raczej odruch odrzucający i zniechęca do konsumpcji.
Z kolei larwy jedwabników–na innych miskach–wyglądają bardzo apetycznie, nie wzbudzając takich emocji jak pająki i smakują doskonale. Największy opór moralny wywołują u nas świerszcze i karaluchy, jakie podawane są w dwóch różnych odmianach–wielkie, jasnobrązowe, i takie małe, czarne z niebezpiecznym kolcem na brzuchu. Ten kolec, podobnie jak chitynowe skrzydła, absolutnie należy oderwać przed połknięciem. Oba gatunki są bogato przyprawione ziołami. Smak? Kwestia gustu, faktem jest–niezaprzeczalnym–że mieszkańcy najbliższej okolicy tłumnie przybywają na ten targ poczynić
zakupy. Czyli jest dobrze i tanio. Robakami do zjedzenia to oni wyprzedzili Unię Europejską! Muszę tutaj nadmienić, że w ofercie całego targowiska zabrakło mi żmij, które–smażone na głębokim tłuszczu–spożywałem w Kambodży kilka lat wcześniej, jako dania w wykwintnej restauracji renomowanego hotelu. Były pyszne, na pewno pozbawione antybiotyków, hormonów wzrostu i chemicznych barwników, czego nie można powiedzieć o hodowlanych łososiach norweskich. Co wybrać?
Nasz kolejny postój na lunch wypadł mniej więcej w środku drogi, by w końcu zaparkować naprzeciw Pałacu Królewskiego–najciekawszego turystycznie obiektu w Phnom Penh. Pałac jest w tej chwili zamknięty dla zwiedzających, obejrzymy go jutro. Skoro zacząłem to dzisiejsze sprawozdanie od karaluchów i żmij, to pozostanę w tej samej narracji i podzielę się rozmyślaniami o polityce, nad burzliwymi dziejami tego–w sumie, równie jak Polska–nieszczęśliwego swoim położeniem kraju . Do historii przeszły koszmarne czasy ludobójstwa reżimu Pol Pota (świetnie przedstawione w brytyjskim filmie „The Killing Fields“ z 1984 roku), gdy dosłownie cała ludność stolicy została wywieziona do przymusowej pracy na wsi. W latach 1976-1979, podczas władzy Pol Pota, założyciela komunistycznej partii Kambodży, w tym kraju wymordowano (wg różnych źródeł) od 1 do 2.5 miliona ludzi, nawet do 35% populacji, praktycznie całą inteligencję (np. noszenie okularów i znajomość obcego języka jako kryteria do zabi-
cia), często stosując wymyślne tortury, jak wbijanie gwoździ do głowy, duszenie workiem plastikowym, podrzynanie gardła krawędzią ostrych liści palmowych, rozbijanie głów noworodków o pień drzewa... Skąd my to znamy? Historia niby odległa, ale powszechnie wiadomo, że lubi się powtarzać i wchodzące w życie młode pokolenie nigdy nie powinno zapominać, że komunizm perfekcyjnie potrafi się przepoczwarzać i odradzać, co wyraźnie widać nawet współcześnie po byłych członkach KC PZPR–osobach o marksistowskim rodowodzie, we władzach Uni Europejskiej, czy ich jakże częstych, „eksperckich“ wypowiedziach w„polskich“ mediach. Przez tego pokroju ludzi byliśmy przecież zamykani w granicach PRL-u, odcięci od rozwoju „Zachodu“, skazani na „przyjaźń“ z ZSRR! Takie rozważania zawsze dodają mi zadziwiających sił do dalszych podróży, póki w tej chwili jeszcze można, póki nam znowu nie zabronili. Czy ktokolwiek z Was pamięta jeszcze narzucone nam„lockdowny“, czy naprawdę wierzycie, że się nie powtórzą?
Tekst: Andrzej Kulka Autor jest zawodowym przewodnikiem i właścicielem chicagowskiego biura podróży EXOTICA TRAVEL, organizującego wycieczki po całym świecie, z Wietnamem, Laosem i Kambodżą włącznie, od 12 do 27 stycznia 2025 roku. Bliższe informacje i rezerwacje: EXOTICA TRAVEL, 6741 W. Belmont, Chicago IL 60634, tel. (773) 237 7788, strona internetowa: https://andrzejkulka. com/destinations/wietnam-laos-kambodza-2025/
Żywa tarantula jako broszka. Tarantula.
JORDANIA - 9 dni: 19 października
AFRYKA PŁD - 12 dni: 19 października
MEKSYK, i jego FIESTY - 10 dni: 25 października
BHUTAN (plus Nepal) - 12 dni: 9 listopada
ETIOPIA - 12 dni: 30 listopada
MEKSYK i odpust GUADELUPE - 10 dni: 4 grudnia
UGANDA, RWANDA - 12 dni; 10 grudnia, 1 lutego
TAJLANDIA, SYLWESTER w BANGKOKU, SINGAPUR - 17 dni: 27 grudnia
W małym sennym miasteczku amerykańskim w samym sercu stanu Idaho, był sobie mały sklep. Mogłeś w nim kupić gazetę, piwo, naboje, dżdżownice dla wędkarzy, podstawowe artykuły spożywcze, itd. Właściciel prosperował w miarę dobrze. Którejś wiosny, tuż obok z prawej strony, wybudowano o wiele większy i ładniejszy sklep tej samej branży. Nad sklepem umieszczono znak: NAJLEPSZE OKAZJE! Kilka miesięcy później, po lewej stronie, zbudowano bliźniaczy sklep, jeszcze ładniejszy. Zdobił go wielki znak: NAJNIZSZE CENY!
Właściciel starego sklepu pośrodku wpadł w panikę. Trzeba było pilnie coś wymyślić, zwołał więc liczną rodzinę na naradę. Miesiąc później nad jego sklepem wisiał znak, a właściwie ogromna tablica, większa dwa razy od znaków po bokach. Na tablicy napisano: GŁÓWNE WEJŚCIE!
GFacet kupił domek jednorodzinny i z tej okazji postanowił urządzić impreze. Przyszło sporo ludzi, większość zabrała ze sobą swoje psy. Wpuścili je do ogrodu. Po jakimś czasie jak juz wszyscy byli nieźle podpici, wyszli sobie do ogródka, żeby się przewietrzyć. Nagle doberman jednego z gości przybiega i trzyma w pysku małego białego pudelka, całego w piachu. Facet patrzy przerażony na tego psa i mówi:
- Boże, co ja teraz zrobię! Przecież to jest pudel mojego sąsiada, on go niedawno kupił, to jeszcze szczeniak był...
Jeden z gości wpada na pomysł:
- To możemy zrobić tak: my tego psa umyjemy, wysuszymy, postawimy do budy i wyjdzie, że niby pies mu zdechł.
Jak pomyśleli tak zrobili. Następnego dnia do faceta przychodzi jego sąsiad i mówi:
- Panie, ale tu się dziwne rzeczy dzieją! Pies mi zdechł, ja go zakopałem, a teraz patrzę - czysty w budzie siedzi...
GWycieczka odwiedziła muzeum, zwiedzający wchodzą do małej salki, gdzie znajdują się dwie czaszki- jedna mała, druga duża. Jeden ze zwiedzających:
- Do kogo należała ta duża czaszka?
- Do Napoleona.
- A ta mała?
- Do Napoleona, kiedy był dzieckiem.
GTeściowa miała przeczucie, że kiedyś umrze. Chciała, by pogrzeb był wyjątkowo uroczysty. W związku z tym regularnie, każdego wieczora, całymi godzinami męczyła swojego zięcia, by załatwił na jej pogrzeb
orkiestrę wojskową. Po kilku miesiącach zięć miał dość. Pewnego wieczora zakomunikował teściowej:
- Orkiestra załatwiona, niech mama będzie gotowa na przyszły czwartek na 12:15.
GTata z 6-letnim synkiem robi zakupy w supermarkecie. Kiedy przechodzą obok półki z prezerwatywami, synek pyta:
- Tato, a co to jest?
- To są prezerwatywy, synuodpowiada ojciec.
- A po co one są? - kontynuuje malec.
- Prezerwatywy są po to, żeby mężczyzna mógł mieć bezpieczny
seks z kobietą - odpowiada ojciec.
- Tato, tato, a dlaczego w tym innym opakowaniu są 3 sztuki? - nie daje za wygraną chłopczyk.
- Widzisz synu, bo to jest zestaw dla młodzieży uczącej się: raz w piątek, raz w sobotę, raz w niedzielę.
- Tato, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 6 sztuk? - pyta synek.
- Widzisz synu, to jest zestaw dla studentów: dwa razy w piątek, dwa razy w sobotę, dwa razy w niedzielę - mówi ojciec.
- Tata, tato, a dlaczego w tym opakowaniu jest 12 sztuk? - kontynuuje malec.
- Hmmm... widzisz synu, bo to jest zestaw dla dojrzałych, żonatych mężczyzn: raz w ...styczniu, raz w lutym, raz w marcu...
Szybka.
• Paczki Lotnicze i Morskie - do Polski i Europy
• Kontenery – z każdego miejsca w USA do każdego miejsca w Polsce
• Mienie Przesiedlenia
• Samochody, Motocykle, Łodzie
• Przesyłki Komercyjne
• PolamerSEND – paczki do Polski z każdego miejsca w USA
• Dolary do Polski – do odbioru w gotówce, na konto, nawet do domu
• Bilety Lotnicze i Wakacje All-Inclusive
• Kwiaty na każdy adres w Polsce
Po separacji rodziców lub podczas rozwodu, często rodzice nie mogą się porozumieć w kwestii wizytacji z dziećmi. W tym artykule nie będę opisywać sytuacji, gdzie mama, która z różnych powodów utrudnia ojcowi widywanie się z dziećmi. O tym napiszę za tydzień, aby ojcowie wiedzieli jakie mają prawa i jak często mogą widywać się ze swoimi dziećmi, nawet jeśli matka jest residential parent, czyli rodzicem, u którego dzieci są oficjalnie zameldowane na stałe. Natomiast w tym artykule chcę wyjaśnić prawa matek, które zostają obciążone opieką nad dziećmi dlatego, że ojciec pomimo tego, że ma wyznaczone spotkania z dziećmi nie korzysta z tych wizyt i wybiera nie uczestniczyć w życiu dzieci. Najczęściej po separacji lub rozwodzie, sąd wyznacza wizyty z dziećmi dla ojca co drugi tydzień
od piątku do niedzieli. Opisuję sytuację o wizytacjach z ojcem, bo w większości przypadków dzieci zostają przy matce, ale chcę podkreślić, że sądy nie zakładają, że rodzic, z którym dzieci mieszkają jest lepszym rodzicem. Natomiast coraz częściej ojcowie nie godzą się, aby zostać ojcem weekendowym i walczą, aby dzieci przebywały z nim tyle samo czasu co z mamą. Młodsza generacja ojców nie zgadza się, aby być odsuniętym od dzieci i widywać się z nimi co dwa tygodnie na weekendy.
Jednakże, czym młodsze dzieci tym większe prawdopodobieństwo, że dzieci mieszkają z mamą po rozstaniu rodziców. Prawie nikt nie zaprzecza, że dzieci na ogół bardziej są związane z matką (szczególnie, jeśli są jeszcze bardzo małe), ale to nie znaczy, że bardziej ją kochają. Natomiast starsze dzieci decydują,
że wolą dzielić swój czas z obojgiem rodziców po równo.
Wracając do wzoru rodziny, gdzie dzieci mieszkają z matką, a ojciec ma wizytacje z dziećmi, jak już pisałam powyżej, najczęściej dzieci są z tatą co drugi weekend i też może je zabierać na kolacje podczas tygodnia po szkole lub przedszkolu.
Dla niektórych rodziców separacja lub rozwód jest okazją, aby uniknąć obowiązków rodzinnych, co prawdopodobnie doprowadziło do rozkładu więzi rodzicielskich. Wychowywanie dzieci jest dużym obowiązkiem, lecz często ojcowie unikają swoich obowiązków. Pomimo wyznaczonych wizyt z dziećmi, niektórzy ojcowie lekceważą jakikolwiek grafik. Często nieodpowiedzialni ojcowie spóźniają się lub wcale nie odbierają dzieci na ustalone spotkania mimo tego, że w jakimś momencie się na nie zgodzili.
Dzieci strasznie przeżywają takie sytuacje, a matka jest zmuszona do usprawiedliwienia ojca dla dobra dzieci. Podczas konsultacji, matki skarżą się, że ojcowie pojawiają się na spotkanie z dziećmi raz na jakiś czas, kiedy im pasuje i co najgorsze
spodziewają się miłości i ciepłego powitania. Takie osoby ignorują ustalony grafik nie rozumiejąc, że jest to potrzebne dla dobra dzieci, bo rutyna jest korzystna dla psychiki dziecka.
Nie potrafią zrozumieć, że krzywdzą dzieci. Tacy ojcowie często też obwiniają matkę, że dzieci nie mają ochoty się z nim spotykać. Najgorsze jest to, że matka nie może takiemu łotrowi odmówić wizyt całkowicie, a sąd też jest bezwładny, aby zmusić ojca do utrzymywania warunków wizyt. Sąd zawsze jest po stronie dzieci i nie chce, aby rodzic, który nie ma zamiaru wychowywać dzieci był zmuszony do opieki, bo tylko one na tym cierpią. Nieodpowiedzialny rodzic może stworzyć warunki, które będą niebezpieczne dla dzieci, a żaden sąd nie będzie ryzykował sytuacji, gdzie dzieciom może stać się krzywda. W takich sytuacjach ciężar wychowywania dzieci spada na matki. Nie jest to sprawiedliwe i dlatego decyzja o założeniu rodziny musi się zacząć od zastanowienia się czy ten człowiek nadaje się na ojca. Po więcej informacji zapraszam na konsultacje.
Mecenas Joanna E. Nowokuński
Historia na talerzu
Zdecydowana większość z nas przygotowując ulubione potrawy nie zastanawia się pewnie, skąd pochodzą ich nazwy i do jak niesamowitych historii mogą nas doprowadzić. Okazuje się bowiem, że wiele z tego, co codziennie ląduje na naszych talerzach, ma swoje mocne historyczne umocowania. Nie żeby wiedząc, skąd pochodzą nazwy potraw, miały nam one bardziej smakować, taka wiedza jednak umila konsumpcję gościom, a nam pozwala zabłysnąć w towarzystwie.
Ogromna większość znanych nam dziś potraw nosi nazwy pochodzące od swoich wynalazców lub od miejsc, gdzie po raz pierwszy ich spróbowano lub zachwycono się ich niecodziennym smakiem. Historia żywności przynosi nam też inny i dość zaskakujący wniosek – że większość dzisiejszych specjałów powstała za sprawą już to przypadku, już to niezwykłego zbiegu okoliczności. Od tej zasady istnieje zaledwie kilka wyjątków. Jednym z nich niech będzie popularna dziś grahamka, czyli ciemna bułka z pszennej mąki razowej. Jej wynalezienie w 1829 r. poprzedziło wiele eksperymentów, a nazwa pochodzi od Sylwestra Grahama, amerykańskiego pastora, lekarza i jednego z pierwszych w dziejach propagatora zdrowego żywienia.
Geniusz z przypadku
Z reguły jednak to potrzeba chwili okazywała się matką wynalazków. Tak właśnie było w przypadku kanapki, czy raczej sandwicha, którego autorstwo przypisuje się Johnowi Montagu, 4. Hrabiemu Sandwich właśnie. Lord był nałogowym hazardzistą i – jak głosi legenda – pewnego razu (1762 r.) wpadł w taki karciany ciąg, że nie wstawał od stolika przez kilkanaście godzin. Zgłodniał, ale gry nie mógł przerwać. Wtedy kazał przynieść sobie dwie pajdy chleba i włożył między nie kawałek pieczonej wołowiny. Powstała w ten sposób smaczna i praktyczna kanapka, którą mógł jeść nie zatłuszczając sobie rąk i oczywiści mógł również bez problemu grać w karty. O torcie Sachera z kolei mawia się jako o „królu deserów”, ale i on powstał trochę z przypadku, a trochę z potrzeby chwili. Otóż w 1832 roku Franz Sacher, młody kuchcik na dworze księcia Metternicha w Wiedniu, pod nieobecność
szefa kuchni, dostał poważne zadanie – miał przygotować na przyjęcie zupełnie nowy deser. Postawił na prostotę i stworzył tort bez zdobień i kremów, składający się z gorzkiej czekolady i morelowej marmolady. Pomysł okazał się na tyle genialny, że od razy zdobył uznanie smakoszy, którym zresztą cieszy się do dziś.
Od reguły przypadkowości za to wyłamuje się popularny dziś sos beszamelowy – jeden z najbardziej klasycznych sosów – na bazie zasmażki, żółtek i mleka. Jego autorem jest markiz Luis de Bechamel, smakosz i zarządca na dworze Ludwika XIV, który zgodnie z legendą, pracował nad swoim wynalazkiem aż przez kilkanaście lat! Było jednak warto, bo później jego dzieło stało się obiektem zazdrości innych dworzan, a wzięciem wśród arystokratycznych podniebień cieszy się do dziś.
Podzielone są natomiast opinie w sprawie panierowanego kotleta mielonego z mięsa drobiowego lub mieszanego drobiowego i cielęcego, czyli pożarskiego. Wiadomo, że nazwę zawdzięcza on swemu stwórcy, nie do końca jasne jest jednak kim on był. Istnieje kilka wersji powstania i pochodzenia kotleta pożarskiego. Według jednej nazwę swą zawdzięcza on księciu Dymitrowi Pożarskiemu, który w 1612 r. na czele pospolitego ruszenia wyparł wojska polskie z Moskwy. Bardziej prawdopodobna jednak jest wersja z karczmarzem o nazwisku Pożarski. Podobno w jego gospodzie zatrzymał się car Mikołaj I. A że tamtejsze kotlety zasmakowały władcy, kazał je włączyć do dworskiego menu.
Pizza dla królowej
Jeszcze więcej podzielonych głosów usłyszymy pytając Włochów o pizzę. Jedna legenda głosi, że jest
to wynalazek amerykański, który wziął się stąd, że przymierający głodem włoscy imigranci kładli na placek wszelkie odpadki, jakie udało im się znaleźć w koszach na śmieci pobliskich restauracji. Inna i bardziej patriotyczna legenda głosi, że pizza jaką znamy obecnie, powstała w 1899 roku a przygotował ją neapolitański kucharz Raffaele Esposito na cześć odwiedzającej wówczas miasto królowej Włoch –Margherity di Savoia. Kucharz chciał popisać się talentem, pizza musiała więc być oryginalna. Esposito przygotował zatem trójkolorowy placek w barwach włoskiej flagi. I tak zielony kolor to bazylia, biały – mozzarella, a czerwony – pomidory. Na cześć królowej nazwał ją właśnie „Margherita”.
Hrabia z gestem
Boeuf Strogonow czy Boeuf Stroganov? Wydaje się, że poprawniejsza jest druga wersja. Dlaczego? Otóż to danie z polędwicy wołowej z dodatkiem m. in. pieczarek i cebuli wymyślił nadworny kuchmistrz cara Aleksandra I, niejaki Carême. Jednak sławę potrawa zawdzięcza hrabiemu Stroganowowi. Ten rosyjski dyplomata żyjący w XIX wieku w Odessie, słynął bowiem z gestu, otwartości i zamiłowania do biesiadowania, czemu wyraz dawał wydając otwarte obiady. Hrabia był zdania, że każdy dobrze wyglądający człowiek z ulicy może uczestniczyć w biesiadzie, a swoich gości bardzo często podejmował właśnie potrawą mistrza Carême. Do reguły kuchennej przypadkowości doskonale wpisują się też Suzette, czyli płonące naleśniki z pomarańczami lub mandarynkami i likierem pomarańczowym. Powstały one, gdy kucharz przygotowujący deser dla pewnej Francuzki imieniem Suzette, wybranki
serca przyszłego króla Anglii, Edwarda VII (żył w latach 18411910), niechcący podpalił likier pomarańczowy. Ponieważ działo się to na oczach oczekujących na posiłek, kucharzowi nie pozostało nic innego, jak zachować kamienną twarz i podać płonące naleśniki. Efektowne danie przyjęło się bardzo szybko i choć jego autor do historii nie przeszedł, to długo jeszcze cieszył się uznaniem we dworze. Z kolei deser lodowy Melba swą nazwę zawdzięcza najwybitniejszej śpiewaczce operowej XIX wieku –Neli Melbie, czyli Helen Mitchell. Gdy w 1892 roku gościła w hotelu Savoy w Londynie, tam słynny kucharz August Escoffier, postanowił gwiazdę specjalnie uhonorować. Poczęstował ją lodami waniliowymi z brzoskwiniami zwieńczonymi malinową galaretką. Była to na tamte czasy deserowa rewolucja, która wkrótce wpisała się w kanon dobrej tradycji kulinarnej.
Majonez bardzo francuski
Ciekawe jest jednak, że o ile potrawy z reguły możemy przypisać konkretnym osobom, o tyle produkty do ich wykonania raczej przynależą do miejsc. I tak na przykład camembert zawdzięcza nazwę miejscowości, w której wymyślono jego recepturę, podobnie jak roquefort, który po raz pierwszy wyrabiany był we francuskim miasteczku Roquefortsur-Soulzon. Podobnie zresztą stało się w przypadku majonezu, którego nazwa pochodzi od portu Mahon (czyt. majon), leżącego na wybrzeżu Minorki. Nazwał go tak książę Richelieu w 1756 roku, gdy odbił tę wyspę z rąk Anglików. Na przyjęciu zorganizowanym z tej okazji wszystkich gości zachwycił jasny, gęsty sos z oliwy i żółtek, który przygotowała miejscowa ludność.
Czytelnicy pytają
„Dzień dobry, nazywam sie Maria, jestem z Brooklynu. Razem z mężem posiadamy dom jednorodzinny. Słyszałam od znajomych, że warto byłoby przepisać własność domu na dzieci przed naszą śmiercią. Czy to prawda? Czy to warto? Jakie sa konsekwencje?”
Jest to podstawowy błąd jaki niestety bardzo często robią klienci. Pochopnie podejmowane decy-
zje, bez konsulatacji z prawnikiem, często prowadzą do sytuacji bez wyjścia, która powinna być wcześniej wzięa pod uwagę zanim akt własności został przepisany na dzieci. To nie chodzi o brak zaufania, czy o fakt, że dzieci sa nieodpowiedzialne, tylko o nieprzewidywalną przyszłość, zdarzenia, na które niestety nie mamy wpływu.
Jest wiele powodów, dla których
nie warto przepisywać własności domu na dzieci, to jedne z wazniejszych:
Jeżeli przepiszemy dom na przykład na syna, który jest żonaty i syn umrze przed rodzicami, ten dom należy do synowej. Proszę sobie wyobrazić sytuację, kiedy synowa ponownie wychodzi za maż… Wasz dom należy do obcych ludzi, nie przechodzi na wasze wnuki, a co jeśli macie inne dzieci? One też nie mają prawa do dziedziczenia po swojej bratowej;
Jeżeli przepiszemy dom na przykład na syna, który załóżmy spowoduje wypadek samochodowy, okaleczając ludzi na całe życie, poszkodowani z wypadku wnoszą sprawę przeciwko niemu o odszkodowanie – 15 mln -ubezpieczenie tego nie pokryje, więc dom, który defakto jest wasz, jest dostepny dla wierzycieli syna;
Jeżeli przepiszemy dom na przykład na syna, a syn chce ogłosić bankructwo – Państwa dom jest częścią jego majątku; Jeżeli przepiszemy dom na przy-
kład na syna, i zakładając, że Państwo kupiliście ten dom ok. 20-30 lat temu, syn w momencie sprzedaży będzie musiał zapłacić bardzo wysoki podatek od wzbogacenia. Przykładów na to dlaczego nie warto jest przepisać własność domu na dzieci jest bardzo wiele, nie pozwólcie Pańswo aby tak pochopna decyzja pozbawiła was dachu nad głową, aby przez tak pochopną decyzję nie stracić dorobku swojego życia.
Ustanawiając TRUST, unikniemy sprawy spadkowej, co pozwoli dzieciom odziedziczyć majątek bez konieczności przeprowadzenia sprawy spadkowej oraz zapewni Wam prawo własności i niezależności do końca waszych dni, dając zarówno dzieciom gwarancje uniknięcia bądź zminimalizowania konieczności zapłaty pokaźnej sumy na podatek od wzbogacenia.
Każdego sytuacja jednak jest inna oraz okolicznosści podejmowania decyzji, dlatego też zachęcam na konsultację z prawnikiem w celu przedyskutowania konkretnej życiowej sytuacji każdego z was.
Mecenas Joanna Gwóźdź
Bieg ze szlachetnym celem
Za nami 8. edycja „Biegu o Uśmiech Dziecka”. Sportowa charytatywna impreza cieszyła się dużym zainteresowaniem i okazała się sukcesem frekwencyjnym oraz finansowym. Odbyła się w niedzielę, 22 września, w Forest Park na Queensie.
„Serdecznie dziękuję Children’s Smile Foundation oraz Polska Running Team za ponowne podjęcie tak szlachetnej inicjatywy i organizację tego wydarzenia. Bieg ten stanowi nie tylko okazję do integracji amerykańskiej Polonii w tak ważnej sprawie, jaką jest zdrowie potrzebujących dzieci, ale także daje szansę promowania
aktywności fizycznej jako istotnego elementu dbania o siebie i swoich bliskich” - napisał w piśmie przesłanym do Children’s Smile Foundation konsul generalny Mateusz Sakowicz, który objął 8. edycję „Biegu o Uśmiech Dziecka” honorowym patronatem. List ten został odczytany podczas oficjalnego rozpoczęcia sportowej akcji
charytatywnej. Jego treść przybliżył uczestnikom biegu Wojciech Maślanka, dyrektor wykonawczy Children’s Smile Foundation, który również przywitał wszystkich zebranych w popularnym parku na Queensie. Życzył także biegaczom osiągnięcia jak najlepszych wyników oraz podziękował za wsparcie szlachetnej inicjatywy, z której dochód przeznaczony jest na pomoc chorym i potrzebującym dzieciom. Głos zabrał również
kapelan fundacji, ks. Grzegorz Markulak, który odmówił krótką modlitwę i udzielił uczestnikom biegu specjalnego błogosławieństwa, by spokojnie i bezpiecznie dobiegli do mety. Przemówienie wygłosiła też Urszula Musik, prezes Polska Running Team, która wyjaśniła zasady biegu oraz udzieliła krótkiego instruktażu dotyczącego trasy jaka była do pokonania. To sportowe wydarzenie o charytatywnym charakterze cieszyło
Pamiątkowa fotografia części uczestników 8. edycji „Biegu o Uśmiech Dziecka” / Foto: Archiwum Children’s Smile Foundation
Wśród dziewczynek biorących udział w biegu na 1 km najszybsze były (od prawej): Lena Olk (miejsce 1), Evelyn Koh (miejsce 2) oraz Izabela Kołakowska (miejsce 3)
Wśród chłopców biorących
w
prawej): Jaden Soto (miejsce 1), Adam Tarnawski (miejsce 2) i Desmond Beal (miejsce 3)
się bardzo dużym zainteresowaniem. Wyśmienita pogoda sprawiła, że była to iście rodzinna impreza. Wzięli w niej udział zarówno dzieci, ich rodzice, a nawet dziadkowie. Jedni uczestniczyli w sportowych zmaganiach, inni kibicowali i dopingowali swoich bliskich i przyjaciół. W sumie w 8. edycji „Biegu o Uśmiech Dziecka” wzięło udział około 160 osób, z czego 130 z nich to zawodnicy; wśród nich było 42 dzieci. Średnia wieku biegaczy wynosiła 30 lat - najstarszy miał 60 lat, a najmłodsza uczestniczka tylko 3 lata. Byli także biegacze amerykańscy, którzy chętnie włączyli się w polonijną charytatywną akcję.
tej pory wziął udział w 683 sportowych wydarzeniach, do końca roku zamierza ukończyć ich 700, a do końca życia chce zaliczyć 1000 różnych biegów. „Niosę amerykańską flagę, aby uhonorować tych, z którymi służyłem w wojsku. Z kolei obciążony plecak ma symbolizować trudności, z jakimi borykają się weterani, gdy odchodzą ze służbywyjaśnił Billy Richards. - Szczególny hołd oddaję mojemu nieżyjącemu przyjacielowi, którym jest Joe Hart. Nie byliśmy razem w wojsku, ale chodziliśmy razem do liceum. On również służył w armii i zmarł po zakończeniu służby. Poza tym chcę także uhonorować moją mamę, która odeszła 2 lata temu. Dlatego
Były amerykański żołnierz Billy Richards, który biegł z dużą amerykańską flagą i 45-funtowym plecakiem oddając w ten sposób hołd swoim bliskim wraz z prezes Polska Running Team Urszula Musik (z lewej) i zdobywczynią miejsca pierwszego wśród kobiet Moniką Kwolek
Ogromne zainteresowanie wzbudził 42-letni, były żołnierz, Billy Richards, który biegł z dużą amerykańską flagą i 45-funtowym plecakiem. Oddał w ten sposób hołd swoim bliskim. Jak wyjaśnił, w Armii Amerykańskiej służył 7 lat, a w różnych biegach uczestniczy w ten sposób od 2015 roku. Do
dycyjnie został przeprowadzony w dwóch grupach. Dzieci w wieku do 12 lat miały do pokonania dystans 1000 metrów, a pozostali zawodnicy odległość wynoszącą 5 km. Najszybszym biegaczem okazał się Damian Janiszewski, który dystans ten przebiegł w ciągu 22 minut i 29 sekund (22:29:10). Drugi był Angel Cabrera (23:03.80), a trzeci Leszek Teskowski (23:07.50).
Z kolei najszybszą kobietą okazała się Monika Kwolek (29:46:20), druga była Monique Muzeja (33:50.30), a trzecia Victoria Kozdra (33:59.00).
Dzieci nie miały robionego dokładnego pomiaru czasu, jednak
kały medale i trofea, a na najmłodszych dodatkowo medale uczestnictwa w 8. edycji „Biegu o Uśmiech Dziecka”, którymi wyróżniono wszystkie dzieci. Zawodnicy biorący udział w biegu otrzymali także okolicznościowe koszulki. Były również prezenty ufundowane przez Polsko-Słowiańską Federalną Unię Kredytową, które wręczyły przedstawicielki oddziału z Maspeth - Elżbieta Ringer i Joanna Januszewska.
Na wszystkich czekał też słodki poczęstunek przygotowany przez Syrena Bakery.
Tegoroczna 8. edycja „Biegu o Uśmiech Dziecka” zakończyła się nie tylko sukcesem frekwencyj-
Prezes Polska Running Team Urszula Musik wraz z najlepszymi biegaczami wśród mężczyzn. Od lewej: Leszek Teskowski (miejsce 3), Damian Janiszewski (miejsce 1) i Angel Cabrera (miejsce 2)
wśród chłopców - na odcinku 1 kilometra - najszybciej finiszował Jaden Soto, drugi był Adam Tarnawski, a trzeci Desmond Beal. Natomiast wśród dziewczynek najlepsza okazała się Lena Olk, druga była Evelyn Koh, a trzecia Izabela Kołakowska.
Na mecie na zwycięzców cze -
nym, ale również finansowym, co jest wynikiem współpracy organizatorów z wieloma wolontariuszami oraz sponsorami. Dzięki nim, jak również uczestnikom biegu oraz indywidualnym donacjom, dochód z imprezy wyniósł ponad 13 tys. dolarów. Pieniądze
dalszy na stronie 18
biegam, mimo że 30 lipca przeszedłem operację biodra” - podkreślił amerykański biegacz. Kontuzji tej doznał w 2019 roku, kiedy to pobił rekord największej liczby biegów na 100 mil w roku. Wówczas, w ciągu 10 miesięcy, ukończył 35 z nich.
„Bieg o Uśmiech Dziecka” tra-
udział
biegu na 1 km najszybsi byli:(od
ciąg
te zostaną przeznaczone na pomoc podopiecznym Children’s Smile Foundation. „Dziękujemy wszystkim uczestnikom biegu, sponsorom i donatorom, bo to dzięki wam udało nam się zebrać taką pokaźną sumę pieniędzy potrzebnych na wsparcie chorych dzieci
Głównym sponsorem „Biegu o Uśmiech Dziecka” była Polsko-Słowiańska Federalna Unia Kredytowa. Charytatywną imprezę wsparły także firmy: ETS Contracting, Inc., Perecman Firm PLLC, AMN Corporation, Belvedere Bridge, FT Services & Distribution LLC, Green & Szymanski - Low
charytatywnym biegu uczestniczyły całe rodziny
- podkreślił Wojciech Maślanka. - Ogromne słowa wdzięczności kierujemy również w stronę stowarzyszenia Polska Running Team, patronów medialnych oraz wszystkich wolontariuszy i osób, które w jakikolwiek sposób pomagały nam przy organizacji i przebiegu tej dobroczynnej imprezy” - dodał dyrektor wykonawczy Children’s Smile Foundation.
Offices, Grzegorz Wolski PT PC, Joanna Gwozdz Attorney at Law, Kurzatkowski Law Group P.C., PDP Contracting, Pulaski Association of Business and Professional Men, Victoria Consulting & Development LLC, Vision Financial Planning, Ella Business Center Insurance, JEPOL Construction, Szkoła Języka i Kultury Polskiej im. JPII na Maspeth, Syrena Bakery oraz Eagle New York.
PR Children’s Smile Foundation
Zwycięzcy w kategorii 1K:
• dziewczynki:
1. Lena Olk
2. Evelyn Koh
3. Izabela Kołakowska
• chłopcy:
1. Jaden Soto
2. Adam Tarnawski
3. Desmond Beal
Zwycięzcy w kategorii 5K:
• kobiety:
1. Monika Kwolek (29:46:20)
2. Monique Muzeja (33:50.30)
3. Victoria Kozdra (33:59.00)
• mężczyźni:
1. Damian Janiszewski (22:29:10)
2. Angel Cabrera (23:03.80)
3. Leszek Teskowski (23:07.50)
Patronat medialny sprawowali: „Biały Orzeł”, „Kurier Plus”, „Nowy Dziennik”, „Tygodnik Plus” oraz portale – www.Bazarynka.com, www. Poland.us (Dziennik Polonijny) oraz www.zzaoceanu.cm (Zza Oceanu). Children’s Smile Foundation już planuje kolejne charytatywne imprezy. Najbliższą z nich będzie bal - „Wenecka noc”, który odbę -
dzie się 26 października w Princess Manor na Greenpoincie. Następna to tradycyjne Mikołajki, które będą miały miejsce 7 grudnia w Audytorium Akademii św. Stanisława Kostki na Greenpoincie. Natomiast w przyszłym roku, 15 lutego, w Terrace On The Park na Queensie odbędzie się doroczny „Bal Walentynkowy”.
Biegacze reprezentowali kilka pokoleń. Średnia wielu wynosiła 30 lat
W
KANCELARIE ADWOKACKIE
NOWY JORK - WARSZAWA
mec. Jerzy Sokół
Adwokat jest absolwentem prawa Uniwersytetu Warszawskiego oraz University of Connecticut, z praktyką w Polsce i USA
SPRAWY W USA:
• Spadkowe i testamenty
• Imigracyjne: obrona przed deportacją/przesłuchania w sądach/ redukcja kaucji
Adres biura w Polsce: ul. Prusa 2, 00-439 Warszawa tel. 011-48-22-219-5088
Oferujemy fachowość i doświadczenie dla małych i duż y ch k lie n t ó w Z a p e wnia m y a t r a k c yjne i konkurenc yjne stawki na przewóz i inne usługi. Gwarancją jakości naszych usług jest ponad 30 lat działalności na r ynku amer ykańskim.
• Transpor t całych kontenerów od drzwi do drzwi między USA i Europą (Impor t & Expor t)
• Kontenery małe (20ſt), duże (40ſt i 40ſt HC) i specjalistyczne (20ſt & 40ſt Open Top, 20ſt & 40ſt Flat Rack)
• Wysyłka samochodów, maszyn, motocykli, ATVs, jet-skis i łodzi
• Wysyłka mienia przesiedleńczego
• Wysyłka ładunków handlowych i ponadgabarytowych
• Oddziały w Polsce, Niemczech, Wielkiej Brytanii, na Litwie, Węgrzech i w Por tugalii
• Agencja celna w Gdyni
• Przygotowujemy dokumentację transpor tową i celną
Providence, NJ 07974
stawk i@icetranspor t.com
BARAN W najbliższych dniach możesz być pobudzony i wrażliwy. Zabłyśniesz poczuciem humoru i celnymi komentarzami. Zapragniesz też działać. Wykorzystaj ten korzystny czas i dokonaj kilku niezbędnych, ożywczych zmian, szczególnie gdy czujesz, że potrzeba Ci nowych bodźców.
BYK W tym tygodniu potrzebujesz odrobiny wytchnienia. Postaraj się unikać wyczerpujących przedsięwzięć, bo przeforsujesz się doszczętnie. Sprawy, które wymagają wiele cierpliwości, wytrwałości i opanowania, lepiej odłożyć na później. Działając pod wpływem impulsu, możesz sobie bardzo zaszkodzić.
BLIŹNIĘTA Warto pomagać innym. Teraz też ktoś może bardzo potrzebować twojej pomocy i wsparcia. Całą swoją energię, a także wolny czas poświeć na pomoc bliskim ci osobom. Możesz poczuć się przytłoczony obowiązkami ale na pewno się z nimi uporasz.
RAK Wreszcie uwierzysz w swoje talenty i umiejętności, spróbujesz powalczyć o należną ci pozycję. Przełam swoją nieśmiałość, wykaż się inicjatywą, zabłyśnij. W pełni zasługujesz na to, by osiągnąć długo oczekiwany sukces. Skup się na sprawach najważniejszych, nie przejmuj się drobiazgami.
LEW Nie dasz się teraz nikomu wywieść w pole. Twoje zdecydowanie i determinacja sprawią, że osiągniesz swój cel. Z łatwością będziesz podejmować decyzje. Możesz liczyć na pomoc rodziny lub przyjaciół. Pamiętaj o tym, żeby się odwdzięczyć.
PANNA Ten tydzień nie sprzyja aktywności. Zachowaj rozwagę przy podejmowaniu decyzji. Zastanów się, czy pewnych spraw nie można odłożyć na później. Teraz lepiej zadbać o zdrowie, odpocząć, dostarczyć organizmowi odpowiednią ilość snu.
WAGA Poświęć więcej czasu na powiększenie swoich zasobów materialnych. Energia i dobre pomysły cie nie opuszczają więc warto znaleźć dodatkowa pracę lub zapisać się na interesujący kurs czy szkolenie.
SKORPION Ciekawy tydzień, wiele niespodziewanych wydarzeń. Czeka cię ożywienie życia towarzyskiego, możesz poznać wielu nowych ludzi. Wykażesz teraz się łatwością w nawiązywaniu kontaktów, błyskotliwością i elokwencją.
STRZELEC Możliwe, że w najbliższych dniach nadarzy ci się okazja do zrobienia świetnego interesu, realizacji ważnego przedsięwzięcia, wdrożenia planu biznesowego. Zastanów się jak dobrze wykorzystać swoją szansę, jeszcze raz wszystko przemyśl, daj sobie czas na realizację planów.
KOZIOROZEC Czeka cię bardzo dobry tydzień. To dobry czas na podejmowanie wszelkich działań związanych z załatwianiem spraw urzędowych, zmianą pracy, przeprowadzeniem ważnych rozmów . Wszystko powinno przebiegać pomyślnie, więc niczego się nie obawiaj, lecz ruszaj do przodu.
WODNIK Najbliższe dni w sferze zawodowej i finansowej przebiegną bez wielkich wzlotów ale i bez upadków. Poczujesz stabilizację i umocnienie się pewnych układów, które są dla ciebie bardzo korzystne. Powinieneś doświadczyć teraz wielu uczuć i pomocy ze strony partnera życiowego. Okaże się, że żadne przeciwności losu nie mogą was rozdzielić i oboje pragniecie tego samego.
RYBY Najbliższy tydzień może przynieść wiele niespodziewanych wydarzeń. Czeka cię ożywienie w pracy, warto wykorzystać nowe możliwości. Wykażesz się teraz łatwością w nawiązywaniu kontaktów, błyskotliwością i elokwencją.
Jestem żubrem, największym ssakiem
lądowym w Polce a nawet w Europie.
Uważają mnie za króla puszczy.
W Ameryce
żyje bliski kuzyn żubra, bizon. Woli on jednak mieszkać na wielkich preriach.
Żubry komunikują się między sobą za pomocą różnorodnych dźwięków, wydają między innymi ryki i pomruki.
Żubry żyją w stadach po 8 - 13 osobników.
Dawno temu żubry
żył y na otwartych przestrzeniach, jednak w związku ze zmianami klimatu oraz działalnością człowieka przeniosł y się na tereny zalesione. Obecnie w Polsce żyje oko ło 220 0 osobników. Większość możemy spotkać na terenie Puszczy
Białowieskiej.
Żubry są objęte ścisłą ochroną gatunkową.
Spożywają nawet 6 0 kg pożywienia na dobę. Żubry ważą nawet 920 kg, ale mimo
z prędkością do 4 0 km/h.
W 2 tygodnie zje ............kg W maju (maj ma 31 dni) zje ............kg w y s o k o ś ć d o 2 m e t r ó w
60 kg pożywania dziennie. policz:
W dwa dni zje ............kg
W tydzień zje ............kg
Prenumerata dostępna na stronie www.plusik.us
Strona pochodzi z miesięcznika PLUSik, który jest doskonałym uzupełnieniem edukacji i wartościową rozrywką dla najmłodszych czytelników.
Pomysł i ilustracje: www.zielonea.e u
Check/money order wypisany na PLUS Media Group Corp. Karta kredytowa/debetowa nr karty___________________ data ważności_________sec. code_______ imię i nazwisko posiadacza karty___________________________________ adres posiadacza karty____________________________________________ Wypełniony formularz wraz z opłatą /nr karty prosimy przesłać na adres redakcji: PLUS Media Group Corp. 63 Union Blvd, Wallington NJ 07057
FORMULARZ ZAMÓWIENIA PRENUMERATY MIESIĘCZNIKA
DANE ZAMAWIAJĄCEGO imię:_____________________________________ nazwisko: adres: nr telefonu adres email
ZAMAWIAM
Prenumerata półroczna (6 numerów)$65.94*
Prenumerata roczna (12 numerów)$119.88* *W cenę wliczone są koszty przesyłki na terenie USA
Rozwiązanie krzyżówki prześlij do nas e-mailem na adres ogloszenia-ny@tygodnikplus.com lub na nasz adres pocztowy 63 Union Blvd, Wallington NJ 07057 wraz z podaniem imienia, nazwiska i dokładnego adresu. Wszystkie prawidłowe rozwiązania przesłane do dnia 21.10.24r. wezmą udział w losowaniu nagrody. Dane laureata obecnej krzyżówki zamieścimy na naszej stronie w dniu 28.10.24r. Nadesłanie przez Czytelnika rozwiązania krzyżówki oznacza, iż wyraża on zgodę na opublikowanie imienia, nazwiska oraz miejsca zamieszkania na liście laureatów. Rozwiązania prosimy przysyłać tylko raz. Duplikaty będą kasowane. Sponsorem nagrody jest
Tygodnik PLUS
Za prawidłowe rozwiązanie krzyżówki z nr.40 (717) nagrodę wylosowała Pani Aurelia Stobiecka z Woodside. Gratulujemy!
Hasło –„Raport mniejszości”
NAGRODA TYGODNIA
Kofeina zbawienna dla skóry
Większość z nas nie rozpoczyna dnia bez filiżanki gorącej kawy lub herbaty, jednak oprócz dodatkowej dawki energii mają one także dobroczynny wpływ na naszą skórę. Głownie za sprawą kofeiny. W wyniku oddziaływania na naczynia krwionośne powoduje ona ich kurczenie, co w efekcie prowadzi do zmniejszenia widocznych zaczerwień, a także popularnych cieni pod oczami.
Do ich zwalczenia można zastosować herbatę. W tym celu należy wrzucić dwie torebki herbaty, po
czym zalać wrzątkiem i parzyć mniej więcej przez 2 minuty. Podczas parzenia zwracajmy uwagę na czas, ponieważ po upływie 5 minut herbata wydziela substancje neutralizujące działanie kofeiny. Następnie należy wyjąć torebki, odcisnąć z wody po czym włożyć na ok. 10 minut do zamrażalnika. Po upływie tego czasu w celu zlikwidowania cieni konieczne jest nałożenie torebek na oczy na mniej więcej 10 minut.
Wiele kobiet nieustannie walczy z uporczywym cellulitem, a tym-
czasem, aby go pokonać potrzebujemy jedynie grubo mieloną kawę, którą należy wymieszać z oliwą z oliwek lub olejkiem kokosowym, aby dodatkowo nawilżyć skórę. Uzyskaną masę schładzamy w lodówce na chwilkę przed jej nałożeniem na skórę i wmasowaniem okrężnymi ruchami we wszystkie miejsca dotknięte cellulitem. Poprawia to cyrkulację krwi, a także obkurcza naczynie krwionośne.
Czarna herbata to również idealne rozwiązanie dla osób
cierpiących na trądzik różowaty, posiadających rumieńce lub nieestetycznie wyglądające zaczerwienienia. W celu ich zlikwidowania należy zaparzyć dwie torebki herbaty i przygotować mocny napar, po odciśnięciu torebek wyrzucamy je. Wcześniej przygotowany napar wlewamy do pojemnika na kostki lodu, po czym umieszczamy w zamrażalniku. Po zamarznięciu naparu owijamy kostki płótnem i przykładamy na miejsce dotknięte trądzikiem, rumieńcem lub zaczerwienieniem.
CHOROBY NEREK MOGĄ BYĆ PODSTĘPNE.
Brak objawów pozwala im się rozwijać.
Niewiele osób ma świadomość, jak podstępne mogą być schorzenia nerek. Jednym z nich jest przewlekła choroba nerek. Pacjent najczęściej dowiaduje się o niej przypadkowo, kiedy jest już zaawansowana lub bardzo zaawansowana i potrzeba dializ. Dowiedz się, co można zrobić, by nie znaleźć się w takiej sytuacji.
Z badania przeprowadzonego przez Instytut Badań Rynkowych i Społecznych IBiRS wśród tysiąca mieszkańców Polski powyżej 40. r. ż. wynika, że aż 70 proc. z nich nie słyszało o przewlekłej chorobie nerek (PChN), a jedynie co piąty wie, z jakimi powikłaniami może się wiązać to schorzenie. W odpowiedzi na tak zatrważająco niską świadomość dotyczącą tej choroby Polskie Towarzystwo Medycyny Rodzinnej powołuje do życia koalicję, której celem jest promowanie wiedzy na temat przewlekłej choroby nerek, w tym jej profilaktyki oraz wczesnej diagnostyki.
- PChN jest ważnym schorzeniem z punktu widzenia kondycji całego społeczeństwa. Uświadomienie pacjentom, szczególnie z grup ryzyka, że „nerki nie bolą”, czyli że poważne choroby nerek pozostają bardzo długo bezobjawowe, co może mieć poważne konsekwencje dla zdrowia i życia, to ważny cel kampanii. Bardzo istotnym elementem działań koalicji będzie również wypracowanie standardu postępowania w przewlekłej chorobie nerek dla lekarzy rodzinnych – mówi prof. Andrzej Fal, prezes Polskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego.
Chore nerki w dzieciństwie?
Badaj się kiedy dorośniesz
Przewlekła choroba nerek ze względu na brak objawów diagnozowana jest najczęściej przypadkowo i to na ogół na zaawansowanym etapie, gdy dochodzi już do znacznego uszkodzenia nerek. Tymczasem rozwój tego schorzenia przebiega powoli i obejmuje aż pięć etapów – wystarczająco długo, by nie dopuścić do poważnych powikłań, kiedy robi się już bardzo niebezpiecznie i często leczenie polega na dializach.
Warto pamiętać, że PChN zwiększa wielokrotnie ryzyko zgonu z powodów sercowo-naczyniowych (zawał, udar, niewydolność serca) oraz prawdopodobieństwo choroby
nowotworowej. Według badań, PChN powoduje znaczne skrócenie spodziewanej długości życia 40-latka: wykryte w trzecim stadium (G3) –o 15, w czwartym – o 25, a w piątym – aż o 30 lat! Niestety choroba, zwłaszcza na początkowym etapie, może przebiegać bezobjawowo. Co gorsza, nawet w zaawansowanych stadiach powolne narastanie objawów pozwala się do nich przyzwyczajać i pacjent przez długi czas trwania choroby może sobie pozwolić na bagatelizowanie niepokojących dolegliwości.
Chore nerki to wysoka śmiertelność z powodu... chorób serca
W Polsce znaczna część chorych na PChN diagnozowana jest w momencie zaawansowanego, ostatniego stadium choroby, gdy musi już rozpocząć dializoterapię. Schyłkowa niewydolność nerek wiąże się z bardzo wysoką śmiertelnością, zachorowalnością na choroby współistniejące i obniżoną jakością życia. Szacuje się, że w naszym kraju z powodu PChN co roku umiera przedwcześnie aż 80 tys. osób.
Im bardziej zaawansowana progresja choroby nerek, tym szybciej chory wymaga leczenia nerkozastępczego – czyli hemodializy, dializy otrzewnowej lub przeszczepienia nerki. Koszty takiego leczenia są ogromne. Dlatego tak ważne jest szybkie i prawidłowe rozpoznanie przewlekłej choroby nerek przez lekarza rodzinnego i dalsze pokierowanie pacjenta do nefrologa.
Jakie badania należy wykonać?
W wielu przypadkach w celu rozpoznania PChN wystarczy wykonać dwa proste badania laboratoryjne–oznaczenie stężenia kreatyniny we krwi i ogólne badanie moczu. Takie badania warto wykonywać raz w roku, także wtedy, kiedy nie odczuwamy żadnych dolegliwości.
Zdaniem ekspertów częste wykrywanie PChN już w zaawansowanym stadium jest wyni-
WYCIECZKI WYCIECZKI
Busem z Polskim przewodnikiem
Wycieczki dla osób "solo", par i rodzin
Park narodowy Acadia/Maine - 3 dni: od 25 października (barwy jesieni) $600
Nowy Orlean/Taxas - 10 dni: 16 - 25 listopada (busem) Hawaje - 11dni: 30 listopada - 10 grudnia (samolotem)
Las Vegas, Grand Canyon, Death Valley, Los Angeles - 6 dni: 9 - 14 grudnia (samolotem, busem)
Floryda sylwestrowa - 10 dni: od 26 grudnia (busem, dla osób „solo", par i rodzin)
PONADTO:
Niagara, Waszyngton, Nowy Jork (Christmas show 22 grudnia), Amisze i inne wycieczki
kiem m.in. braku świadomości przede wszystkim wśród pacjentów, ale też i lekarzy POZ. - Pandemia COVID-19 wygenerowała ogromny dług zdrowotny, który będziemy „spłacać” przez lata – zaniechanie profilaktyki oraz wczesnej diagnostyki odbije się na zdrowiu wielu naszych pacjentów. Choroby cywilizacyjne i ich konsekwencje, do których należy przewlekła choroba nerek, pozostawały długo w cieniu walki z pandemią – mówi prof. Agnieszka Mastalerz-Migas, prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny Rodzinnej.
Koalicja „Otwórz serce na nerki”
W skład koalicji mają wejść specjaliści różnych dziedzin medycyny, z szeroką reprezentacją ekspertów z obszaru nefrologii, a także zdrowia publicznego i medycyny rodzinnej. Koalicja powstaje pod hasłem „Otwórz serce na nerki”, które nie jest przypadkowe. Szereg badań naukowych wskazuje, że PChN jest istotnym i niezależnym czynnikiem ryzyka rozwoju chorób sercowo-naczyniowych. W porównaniu do populacji ogólnej w tym samym przedziale wiekowym pacjenci z PChN umierają przedwcześnie z powodu chorób układu krążenia, takich jak choroba wieńcowa, zawał mięśnia sercowego, zastoinowa niewydolność serca, choroby naczyń mózgowych, udar, migotanie przedsionków, choroba tętnic obwodowych czy nagły zgon sercowy. U pacjentów dializowanych ryzyko zgonu wzrasta nawet 20-krotnie. Idea powstania koalicji wiąże się ze Światowym Dniem Nerek, który powstał z inicjatywy Międzynarodowego Towarzystwa Nefrologicznego i Międzynarodowej Federacji Fundacji Nerek i obchodzony był po raz pierwszy w 2006 roku. Zawsze przypada on w drugi czwartek marca – w tym roku jest to 10 marca.