8 minute read

RAPORT

Next Article
EUROPA

EUROPA

Szpitale jutra planowane dziś

Przyspieszona adaptacja wirtualnej opieki i technologii cyfrowych oraz zmieniające się podczas kryzysu COVID-19 potrzeby konsumentów stały się motorami zmian w modelach biznesowych szpitali – twierdzą eksperci Deloitte.

Advertisement

Pandemia COVID-19 przyspieszyła adaptację rozwiązań zdrowia cyfrowego nawet o kilka lat. W ostatnich miesiącach szpitale przeprowadziły szereg błyskawicznych zmian organizacyjnych i technologicznych. W wielu placówkach wdrożono systemy zdalnego monitorowania zdrowia pacjentów i wirtualne konsultacje. Część pracowników przeszła na tryb pracy zdalnej. Nowe rozwiązania IT pomagają prowadzić badania przesiewowe w kierunku COVID19. Wdrożono nowe narzędzia raportowania w związku z koniecznością monitorowania sytuacji epidemiologicznej. Zmieniło się także podejście pacjentów do korzystania z usług medycznych, co także zmusiło placówki ochrony zdrowia do zmiany starych strategii. W połowie stycznia 2020 r. Deloitte Center for Health Solutions poprosi-

ło ekspertów opieki zdrowotnej o opracowanie wizji szpitala przyszłości, która następnie została uzupełniona o wywiady z lekarzami oraz dyrektorami szpitali. Wniosek: czeka nas odejście od tradycyjnego środowiska opieki szpitalnej i szpitali jako ogromnych instytucji. Przekształcą one swoje modele biznesowe w kierunku większej specjalizacji, szybkiej rotacji pacjentów z kontynuacją opieki w warunkach domowych dzięki rozwiązaniom telemedycznym. Niektóre z tych futurystycznych wizji zajmą długie lata zanim staną się standardem, ale wiele z nich stanie się faktem w krótkiej perspektywie. Czy te zmiany utrzymają się, gdy świat poradzi sobie z pandemią COVID-19? Wszystko wskazuje na to, że tak. Szpitale nie będą mogły wrócić do swoich starych modeli biznesowych, bo będzie to nieopłacalne w związku z procesami transformacji cyfrowej.

Trzy trendy zmian do 2040 roku Kryzys COVID-19 pokazał, że opiekę można zapewnić równie dobrze w środowisku wirtualnym, a pacjenci wolą trzymać się z dala od szpitala. W związku z tym zostaną one postawione przed wyborem jednej ze strategii:

• Specjalistyczni operatorzy opieki

skoncentrowani na skomplikowanych

procedurach. Liczba łóżek szpitalnych będzie się zmniejszać, a większość placówek skupi się na świadczeniu opieki w stanach krytycznych oraz wysokospecjalistycznych procedurach.

• Węzły zdrowia. Budynki szpitala ewoluują w kierunku ośrodków zdrowia, stając się częścią większego systemu, który oferuje holistycznie usługi ambulatoryjne, wirtualne i domowe.

• Szpital wdomu lub wirtualny szpital. Opieka oraz monitoring mogą być świadczone poza budynkiem, w tzw. wirtualnym szpitalu.

Jedną z najbardziej prawdopodobnych opcji przyszłości jest integracja usług szpitalnych ze środowiskiem domowym pacjenta. Po wykonaniu procedury medycznej, pacjent byłby monitorowany zdalnie bezpośrednio w domu. Koncepcja „szpitala bez łóżek” skupia się na długoterminowej opiece w stanach nie zagrażających życiu pacjenta. Dzięki takiemu rozwiązaniu, chorzy mogą prowadzić rehabilitację w warunkach domowych, co mimo wdrożenia zaawansowanych technologii telemedycznych może okazać się opcją tańszą niż bardzo kosztowna opieka stacjonarna w budynku szpitala z rozbudowaną infrastrukturą. Przykładowo, Mount Sinai (Nowy Jork, USA) uruchomił swój program szpitala domowego w 2014 roku, oferując usługi w zakresie rehabilitacji domowej, monitoringu i podstawowej opieki zdrowotnej. Pielęgniarki okresowo odwiedzają wirtualnie pacjenta i monitorują jego ciśnienie krwi za pomocą urządzeń cyfrowych. Lekarze są dostępni przez całą dobę i pozostają w ścisłym kontakcie z ratownikami środowiskowymi, którzy mogą w każdej chwili udać się do domu pacjenta. Pacjentów uczestniczących w projekcie w latach 2014–2017 cechowały krótsze pobyty szpitalne, niższe wskaźniki readmisji i mniejsza liczba wizyt na oddziałach ratunkowych. Johns Hopkins Hospital (Baltimore, USA) sięgnął do tego modelu, aby objąć opieką starszych pacjentów, którzy albo odmówili hospitalizacji, albo byli narażeni na zakażenia szpitalne. Chorzy pozostają w domu, a ich opieka jest organizowana ze wsparciem zdalnego monitorowania i telemedycyny, w połączeniu z okresowymi wizytami lekarza. Pacjenci hospitalizowani w warunkach domowych mieli lepsze wyniki kliniczne oraz generowali oszczędności kosztów w wysokości 19–30% w porównaniu z tradycyjną opieką szpitalną. Z kolei wirtualny szpital Intermountain Connect Care Pro (Utah, USA) zainwestował w model wirtualnego szpitala Connect Care Pro, który obejmuje 35 programów tele-zdrowotnych i około 500 opiekunów. Obejmuje on takie usługi, jak doradztwo w zakresie zdrowia psychicznego, intensywna opieka medyczna i opieka nad noworodkami w stanie krytycznym. Dziewięć z 22 szpitali Intermountain wdrożyło ten model w celu obniżenia kosztów opieki i skrócenia czasu pobytu.

Nowe technologie i nowe możliwości Technologia już teraz jest szeroko wykorzystywana do monitorowania, prognozowania i świadczenia opieki, a to dopiero początek możliwości zdrowia cyfrowego. Dzisiejsze rozwiązania IT będą coraz doskonalsze i przyjaźniejsze w obsłudze, co wzmocni ich adaptację. Interoperacyjne dane, sztuczna inteligencja oraz uczenie maszynowe wprowadzą nowe standardy opieki klinicznej. Oto kilka przykładów innowacyjnych rozwiązań.

Bliźniaki cyfrowe. Cyfrowy bliźniak to wirtualna replika potencjalnych i rzeczywistych zasobów fizycznych, procesów, ludzi, miejsc, systemów i urządzeń. W opiece zdrowotnej cyfrowe bliźniaki można wykorzystać w celu usprawnienia procesu przyjmowania pacjentów i informowania klinicystów o stanie zdrowia. Zanim pacjent dotrze do szpitala, personel dokona już przeglądu i analizy danych pacjenta, które mogą obejmować elektroniczną dokumentację medyczną, informacje zebrane z mobilnych urządzeń medycznych oraz wyniki dotych-

czasowych badań laboratoryjnych wraz ze zdjęciami diagnostyki medycznej.

Cyfrowe centra dowodzenia/wie

że kontroli ruchu. Szpitale przyszłości będą wykorzystywać cyfrowe centra dowodzenia do planowania i realizacji usług medycznych (operacje, logistyka) oraz określania potrzeb klinicznych, a także do poprawy doświadczeń pacjentów. Korzystając z analityki prognostycznej, centrum dowodzenia może analizować dane szpitalne (kliniczne i operacyjne) oraz dane dotyczące zdrowia społeczności w celu prognozowania bieżącej działalności i potrzeb klinicznych.

Robotyka i cyfrowa rzeczywistość. Niektóre zadania pielęgniarek i klinicystów będą wykonywane przez roboty. Będą one dostarczać i podawać leki, dokumentować parametry zdrowia bez budzenia pacjenta, przeprowadzać drobne procedury, takie jak zakładanie kroplówek i pobieranie krwi. Klinicyści będą nadzorować pracę z centrum dowodzenia. Można spodziewać się szerszej adaptacji technologii wirtualnej i rozszerzonej rzeczywistości do planowania procedur, szkoleń, poprawy doświadczeń pacjenta (uśmierzanie bólu, rozrywka w czasie pobytu w szpitalu, wizualizacja procedur). Inteligentne przestrzenie i cyfrowa gościnność Niezależnie od tego, jaką ścieżką rozwoju pójdą szpitale, inteligentne przestrzeni i integracja technologii cyfrowych w każdym aspekcie przestrzeni szpitalnej staną się koniecznością. Modułowa budowa sprawi, że szpital będzie bardziej elastyczny, pozbawiony dotychczasowej sztywnej struktury determinowanej oddziałami dedykowanymi leczeniu poszczególnych grup pacjentów. Nie tylko przestrzeń fizyczna ulegnie transformacji. Dzięki integracji usług wirtualnych i stacjonarnych dane pacjenta będą zawsze dostępne, gdy jest to konieczne, a leczenie będzie świadczone naprzemiennie w domu pacjenta i szpitalu. Zminiaturyzowany i mobilny sprzęt będzie wspierał możliwość modułowej budowy lub świadczenia opieki w domu. Każda placówka przygotuje aplikację mobilną, która będzie przewodnikiem pacjenta po pobycie w szpitalu. Jeszcze przed wizytą, aplikacja ułatwi znalezienie miejsca parkingowego oraz wypełnienie niezbędnych formularzy, które można przygotować z wyprzedzeniem. Gdy pacjent przekroczy próg szpitala, aplikacja przeanalizuje jego dane i poda wskazówki pomagające mu dotrzeć do właściwego oddziału. Pacjent będzie otrzymywać powiadomienia o terminach badań i kolejnych procedur. Aplikacja pomoże też wrócić do zdrowia w domu, stając się osobistym doradcą, odpowiadając na pytania, ułatwiając połączenie się z personelem w razie konieczności. Pozyskanie części danych medycznych można rozpocząć już domu przy użyciu takich narzędzi jak wirtualny triage i monitorowanie symptomów w czasie rzeczywistym. W ten sposób pacjent uzyska odpowiedź, czy może daną chorobę leczyć samodzielnie, powinien umówić się na telekonsultację lub osobiście zgłosić do lekarza. Jeśli wymaga opieki w szpitalu, inteligentne urządzenia ubieralne (wearables) będą na bieżąco monitorować jego parametry życiowe, takie jak tętno i ciśnienie krwi. Lekarz może wówczas uzyskać dostęp do tych wyników przed wizytą i zaoszczędzić w ten sposób cenny czas, usprawniając przebieg wizyty. Każdy pacjent będzie miał swojego osobistego robota-doradcę i opiekuna w formie hologramu. Po zakończeniu diagnozy, systemy AI zaplanują cały proces leczenia. Szpital przyszłości to też inteligentne i spersonalizowane oddziały. Przestrzeń architektoniczna pokoju pacjenta dostosuje się do indywidualnych potrzeb, przypominając bardziej prywatny apartament niż klasyczny pokój szpitalny. Będzie to też miejsce, gdzie bliscy

Cyfrowy bliźniak, czyli wirtualna kopia pacjenta. Z jego pomocą lekarze będą mogli symulować ścieżkę leczenia, dobierać i testować działanie leków, planować operacje.

chorego będą mogli z nim spędzić więcej czasu, także dzięki rozbudowanej ofercie noclegowej. W tym aspekcie równie ważne będzie uatrakcyjnienie otoczenia placówki, aby pacjenci mogli częściej przebywać na wolnym powietrzu i w otoczeniu zieleni.

Jak wykorzystać przyspieszenie innowacji? Szpitale stoją przed koniecznością zmiany priorytetów, aby z jednej strony odpowiedzieć na potrzeby związane z pandemią COVID-19, a z drugiej – strategicznie planować rozwój w najbliższych latach. Aby wykorzystać potencjał innowacji, dyrektorzy szpitali powinni teraz inwestować w: − analizę danych i interoperacyjność, − wirtualne rozwiązania medyczne i cyfrowe, − systemy umożliwiające opiekę poza szpitalem, − poprawę doświadczeń konsumentów.

Aby zapewnić organizacjom płynny rozwój w przyszłości, osoby zarządzające szpitalami powinny sobie zadać następujące pytania: − Jaka jest dzisiejsza pozycja rynkowa? − Co robią konkurenci? Z jakimi placówkami trzeba się będzie mierzyć w przyszłości? − Jak zapewnić przetrwanie na rynku? − Jak wyjść naprzeciw oczekiwaniom konsumentów i jak zmieniają się ich oczekiwania?

Po podjęciu strategicznych decyzji, ważnym krokiem jest przemyślenie wymaganych inwestycji kapitałowych i zaplanowanie dalszych działań. Zamiast rozbudowywać bazę łóżkową, szpitale powinny koncentrować się na możliwościach cyfrowych i technologicznych. Pandemia pokazała jednoznacznie, że szpitale muszą się zmienić z dużych instytucji w małe i elastyczne w działaniu, nowoczesne placówki będące częścią zintegrowanego łańcucha opieki nad pacjentem. Wizja szpitali przyszłości, choć w niektórych założeniach futurystyczna, może się ziścić szybciej niż przypuszczamy. 

Komentarz: Raport Deloitte skupia się na amerykańskim rynku opieki zdrowotnej. Mimo że niektóre z założeń nie znajdą zastosowania w polskiej ochronie zdrowia, ekspertyza pokazuje silne trendy transformacji ochrony zdrowia. Cześć z rozwiązań może być zaadaptowana na rodzimym rynku lub już teraz funkcjonuje z powodzeniem.

Cyfrowe centrum dowodzenia szpitalem. Na ścianie monitorów wyświetlane są wszystkie dane dotyczące przyjęć i pobytów pacjentów, alarmów medycznych, dostępnych zasobów sprzętowych i personalnych. To stąd zespół administracyjno-medyczny kieruje bieżącą działalnością, koordynuje i planuje opiekę nad pacjentami, zarządza logistyką (zdjęcie: GE Healthcare).

Przyjazny środowiskowi Szpital Królewski w Adelaide (Australia). Gromadzenie wody deszczowej, optymalizacja naturalnego światła w celu zwiększenia efektywności energetycznej oraz wysokowydajne urządzenia do recyklingu wody pomagają zmniejszyć emisję gazów cieplarnianych o 50%. Kampus obejmuje cztery hektary parków krajobrazowych i wewnętrznych terenów zielonych, na które składa się ponad 70 dziedzińców, tarasy i wiszące ogrody. Szpital dąży do osiągnięcia zerowej emisji gazów cieplarnianych do 2050 roku (zdjęcie: Royal Adelaide Hospital).

This article is from: