magazyn
Leasing z poduszką str. 42
Zasadzka na marże
str.
10
Rusza 11. edycja akcji str. 36
Życie Handlowe www.portalFMCG.pl
www.portalFMCG.pl
cena: 10,70 zł (z Vat)
ISSN: 1231-2010 wrzesień 2009
90 000 nakładu
Rozwiąż krzyżówkę, wygraj nagrody (str. 46)
aktualności
ZH
2
wrzesień 2009
Galerie handlowe
Przepis z Żywca wzięty
Grafika z 1881 r. przedstawiająca wędrowca pijącego piwo.
C
hciałbyś, by Twój sklep odwiedzało tylu klientów, ilu robi zakupy w pobliskim hipermarkecie? Marzysz o korowodzie załadowanych
Życie Handlowe
po brzegi wózków podjeżdżających do Twojej kasy? Łapiesz się na myśli, że fajnie by było, gdyby właściciele największych sieci handlowych patrzyli na Ciebie z zazdrością i kopiowali Twoje pomysły na pozyskanie lojalnych klientów? No cóż. Musisz odwiedzić… muzeum. Mówię to z całą powagą, choć sam nie jestem wielbicielem tego typu miejsc. Może dlatego, że zamiast podziwiać ekspozycję muszę biegać za dziećmi, które chcą sprawdzić czy aby na pewno ochroniarz wszystko widzi. Nie mówię jednak, że w grę wchodzi pierwsze lepsze muzeum. O nie. Jest tylko jedno takie miejsce w Polsce, które uczy, że wszystko jest możliwe. Mam na myśli Muzeum Browaru w Żywcu. To właśnie ono udowodniło, że nawet w czasach, gdy coraz więcej osób omija muzea szerokim
łukiem, można stworzyć miejsce, które przyciągnie rzesze i pobije całą konkurencję. Jako dowód, garść liczb. Rocznie przyjeżdża do niego ponad 100 tysięcy zwiedzających. Dla porównania – lider w tej nietypowej konkurencji – Muzeum Narodowe, zlokalizowane w 2 milionowej Warszawie, którą najeżdża 9 mln turystów rocznie, przyciąga zaledwie 69 tysięcy osób więcej niż żywiecka mekka birofilów (wielbicieli piwa oraz gadżetów z nim związanych) i dystans ten z miesiąca na miesiąc się zmniejsza. Jaki z tego wniosek? Prosty – warto się wysilić i zadbać o to, by sklep przestał być tylko jedną z wielu, niczym nie wyróżniającą się placówką z chlebem i czymś do niego. Może właśnie przegląd piw z całego świata lub przynajmniej ze wszystkich
regionalnych browarów w Polsce i kilka obrazków na ścianie? Może nie przyciągnie to 100 tysięcy klientów w roku, ale lojalnych przybędzie na pewno. Grzegorz Kiciński Redaktor Naczelny reklama
str. 36
AKTUALNOŚCI W DETALach
nr 41 (wrzesień 2009)
Scotti szaleje na Opolszczyźnie...............................4
Wydawca
Media Direct Sp. z o.o. ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa tel. (22) 539-59-40, fax (22) 539-59-50 www.portalFMCG.pl
POLOmarket bez urlopu...........................................4
Zarząd
Radomir Jaszczuk, Beata Farmus
Ekologiczny LIFE najpierw w stolicy..........................6
Prezes
Radomir Jaszczuk (0-509-970-585) rjaszczuk@mediadirect.pl
Redaktor Naczelny
Grzegorz Kiciński (0-510-262-622) gkicinski@mediadirect.pl
Sekretarz Redakcji
Magdalena Stosio-Róg (0-608-022-202) mstosio@mediadirect.pl
Szef działu reklamy
Elżbieta Pyzel (0-510-808-508) epyzel@mediadirect.pl
Reklama
Maja Gryko key account manager (0-502-282-990) mgryko@mediadirect.pl Renata Zadrożna specjalista ds. reklamy rzadrozna@mediadirect.pl
Najważniejszy klient Eurocashu...............................4 Druga specjalność Viando.......................................5
Delima w pełnej gotowości......................................7 Zakupowa hiper(nie)wierność..................................8
GORący temat Zasadzka na marże...............................................10
NA PÓŁCE Słodycze czekoladowe Słodkie widoki na przyszłość.................................12
Projekty Michał Rejmer specjalne, (0-662-194-163) fotoreportaże mrejmer@mediadirect.pl Stała współpraca
str. str.38 12
Małgorzata Marszałek mmarszalek@mediadirect.pl Cezary Ksel cksel@mediadirect.pl
Prenumerata Jolanta Kitlińska 022 539 59 40 prenumerata@mediadirect.pl Opracowanie Concept Studio graficzne tel. (22) 841-53-55 Druk
Edukacja Polska S.A.
Redakcja nie zwraca materiałów niezamówionych oraz zastrzega sobie prawo redakcyjnego opracowania tekstów przyjętych do druku. Nakład: 90 000 egz., cena egz: 10,70 zł (z 7%Vat) Pismo przeznaczone dla specjalistów dystrybucji. Redakcja nie odpowiada za treść ogłoszeń. Wszystkie prawa zastrzeżone ©.
Sosy gotowe Kulinarne S.O.S.....................................................16 Nowe produkty Spożywcze.............................................................20 Zwyczaje zakupowe Zmiany (nie)kosmetyczne......................................30 Środki do zmywarek Zmywarki dopiero biorą rozbieg.............................32 Nowe produkty Kosmetyczno-chemiczno.......................................34 Marki ze wspomaganiem Słonecznie do Bożego Narodzenia.........................36
transport i logistyka Samochody dostawcze Leasing z poduszką...............................................42
Wyposażenie Zwinny jak EXU......................................................44 Sposób na cwaniaczków........................................45 Kasy samoobsługowe w Społem............................45
WYJĄTKOWA WÓDKA CZYSTA szczegóły na str. 7
Po godzinach Krzyżówka z nagrodami.........................................46
wrzesień 2009
ZH
3
aktualności
w detalach
Scotti szaleje na Opolszczyźnie Ozimek – dziesięciotysięczne miasteczko na Opolszczyźnie, to kolejny punkt na mapie ekspansji duńskiej sieci Netto. Sklep z pieskiem Scottim w logo działa tam od 27 sierpnia.
N
etto w Ozimku ma 660 m² powierzchni sprzedażowej, na której znajdują się (oddane w dzierżawę) stoiska mięsne i piekarnicze
oraz kiosk. Placówka czynna jest w godzinach 7.00 – 22.00 od poniedziałku do soboty, oraz od godziny 8.00 do 20.00 w niedzielę. Pracę w niej znalazło 12 osób. Razem z tym w Ozimku, sieć Netto ma już na swoim koncie 165 sklepów. Do otwarcia (10 września) szykują się dwa następne – w Kędzierzynie Koźlu (województwo opolskie) i Oświęcimiu (województwo małopolskie). Sieć zapowiada, że jeszcze w tym roku zaprosi na zakupy do swojej placówki także mieszkańców Opola. <<
POLOmarket bez urlopu W wakacje sieć POLOmarket uruchomiła sześć nowych sklepów. W lipcu działalność rozpoczęły placówki w Sieradzu, Sycowie i Sianowie. W sierpniu otwarte zostały supermarkety w Bytomiu, Gliwicach i Lesznie. Jesień również zapowiada się pracowicie.
O
becnie sieć POLOmarket liczy sobie 276 sklepów (na koniec 2008 roku było ich 264). W najbliższym czasie zaplanowana jest inauguracja kolejnych. Będą to placówki zlokalizowane w Środzie Wielkopolskiej oraz w miejscowości Kurzętnik. Rok 2009 POLOmarket zamierza zamknąć z 285 supermarketami na koncie. Sieć rozpoczęła budowę drugiego centrum logistycznego (pierwsze działa w miejscowości Giebnia k. Pakości). Liczące 40 000 m2 powierzchni centrum powstanie w miejscowości Kłobuck k. Częstochowy. Uruchomienie obiektu planowane jest w połowie przyszłego roku.
Najważniejszy klient Eurocashu Eurocash co i rusz pojawia się na handlowej scenie w roli nabywcy a to jakiejś sieci detalicznej, a to hurtowni. Nie oznacza to jednak, że firma zarzuciła rozwój organiczny. Przeciwnie.
ZH
4
wrzesień 2009
N
ajliczniejsza z należących do Eurocashu (a jednocześnie najliczniejsza w kraju) sieć franczyzowa ABC – niedawno świętowała otwarcie trzytysięcznej placówki. Jubileuszowy sklep zlokalizowany jest w Luboniu k. Poznania. Jego przystąpienie do sieci nastąpiło co prawda w kwietniu, ale uroczyste otwarcie miało miejsce w czerwcu. W tym czasie placówka przeszła gruntowny
remont w ramach dostosowywania do standardów sklepu modelowego. Dla jej właścicieli – państwa Gawelskich – jest to już trzeci sklep pod szyldem ABC, jaki prowadzą. Cóż, Eurocash potrafi dbać o swoich franczyzobiorców. Nie ma się zresztą czemu dziwić. Sklepy ABC to jak otwarcie mówi Luis Amaral – prezes spółki Eurocash – najważniejszy klient hurtowni Eurocash. Dlatego właśnie ich właściciele mogą liczyć na korzystne rabaty i promocje, profesjonalny program szkoleń, jednolite systemy wizualizacji, od wystroju
zewnętrznego po ubiór personelu, a także na pomoc w informatyzacji i wyposażaniu sklepu. Sieć ABC zrzesza małe i średnie sklepy spożywcze oraz spożywczo-przemysłowe zlokalizowane na osiedlach, w centrach małych miast lub na wsi. Placówki te mają średnio 80 m² powierzchni sprzedaży, na której oferują od 2000 do 4000 pozycji asortymentowych. Na koniec sierpnia sieć ABC liczyła 3251 sklepów. Do końca roku planowane jest uruchomienie ok. 150 kolejnych. <<
NEWS
Od czerwca do końca sierpnia sieć Żabka powiększyła się o 65 sklepów. Tym samym liczba placówek z tym logo przekroczyła 2050. Najbardziej Żabki upodobały sobie Łódź i Poznań. To właśnie w tych dwóch miastach znajduje się najwięcej, bo ok. 100 placówek.
Druga specjalność Viando reklama
2 września firma Viando otworzy w Inowrocławiu pierwszy sklep pod nazwą Świat Serów. Nie byłoby może w tym nic zaskakującego, gdyby nie fakt, że Viando zajmowało dotąd przede wszystkim produkcją i sprzedażąmięsa i wędlin.
O
to skąd firmie, która produkuje mięso i wędliny przyszedł do głowy pomysł otwarcia sklepu z serami zapytaliśmy właścicielkę Viando – panią Wandę Szczupak. – Nasz sklep z serami jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie klientów wyspecjalizowanymi produktami z jednego segmentu – wyjaśnia. – Postawiliśmy na różnorodność i bogactwo oferty nabiałowej, tak aby każdy mógł zapoznać się z nowymi, często egzotycznymi smakami i w ten sposób urozmaicić swoje menu – dodaje pani Wanda. Sklep, mimo że nie imponuje powierzchnią (ma jej zaledwie 20 m²), oferował będzie klientom ok. 150 gatunków serów z różnych stron świata. Placówka jest pierwszą sprzedającą taki asortyment w mieście i w całym regionie. Czy pozostanie jedyną? – W przeciągu najbliższych trzech miesięcy będziemy bacznie obserwować jak nasza nowa propozycja spodoba się Inowrocławianom. Jeśli mieszkańcy miasta będą zainteresowani tym, co mamy do zaoferowania, to myślę, że w najbliższym czasie mogą się Państwo spodziewać kolejnych miejsc z szyldem Świat Serów. I to nie tylko w Inowrocławiu – powiedziała nam właścicielka Viando. Dodajmy jeszcze, że firma Viando prowadzi także 40 sklepów firmowych z asortymentem mięsnowędliniarskim. Najwięcej z nich znajduje się w województwach kujawsko-pomorskim i wielkopolskim, m.in. w takich miastach, jak: Bydgoszcz, Toruń, Poznań, Kruszwica czy Pakość. <<
wrzesień 2009
ZH
5
aktualności
w detalach
Ekologiczny LIFE najpierw w stolicy Specjalizująca się w produkcji ekologicznej żywności firma MyEcolife posiada już w Warszawie trzy własne stoiska. W przyszłości mają się one pojawić w innych miastach. Nie jest wykluczone, że MyEcolife uruchomi także własne sklepy.
S
toiska firmowe MyEcolife działają w trzech warszawskich galeriach handlowych. Pierwsze z nich otwarte zostało 8 czerwca w Blue City, drugie – 11 lipca w Złotych Tarasach, trzecie – 14 sierpnia w Galerii Mokotów. Na stoiskach dostępne są wszystkie produkty z oferty MyEcolife, także te, które nie trafiły jeszcze do szerszej dystrybucji. – Liczba produktów
ZH
6
wrzesień 2009
w naszej ofercie szybko rośnie. Obecnie jest to 69 pozycji w 15 kategoriach, w tym wędliny i jaja kurze. Dla porównania, w czerwcu było to 51 produktów w 10 kategoriach – mówi Michał Kłuciński, marketing manager w spółce MyEcolife. – Jednak nie spoczywamy na laurach i przygotowujemy kolejne produkty. Nowości w pierwszej kolejności trafiają właśnie
na nasze stoiska i do naszego sklepu internetowego – dodaje pan Michał.
Zdrowie w cenie Jak zdradził nam Michał Kłuciński, otwarcie kolejnych stoisk w Warszawie to kwestia kilku najbliższych miesięcy. – Po „podbiciu” Warszawy, która jest największym, ale również najbardziej wymagającym rynkiem, planujemy wyjść poza stolicę. W dalszej przyszłości nie wykluczamy również uruchomienia własnych sklepów – powiedział. Co leży u podstaw tak odważnych planów? – W Polsce w ostatnich latach bardzo zmieniła się świadomość konsumentów odnośnie jakości i składników żywnościowych. Oprócz wzrastającej świadomości poprawia się także nasza sytuacja materialna. Dzięki temu, wiele osób może pozwolić sobie już na owszem droższe (różnica w cenie między produktem ekologicznym a zwykłym wynosi od kilkunastu do kilkudziesięciu procent), ale o wiele zdrowsze produkty – twierdzi pan Michał. Pozostaje tylko zapytać: No i gdzie tu mowa o kryzysie? <<
NEWS
Pięć nowych placówek – to wakacyjny dorobek sieci Lidl. W lipcu otwarte zostały trzy sklepy – w Pyskowicach, Augustowie i Gdyni, w sierpniu dwa następne – w Rudzie Śląskiej i Złotoryi. W sumie, od początku roku niemiecka sieć powiększyła się o 16 obiektów.
Delima w pełnej gotowości Choć od premiery Delimy minął już prawie rok (pierwsze urodziny będzie obchodziła w październiku), to stan jej posiadania niewiele różni się od tego, z czym zaczynała. Postanowiliśmy sprawdzić, co stoi na drodze do dynamicznego rozwoju sieci. reklama
– Delikatesy sieci Delima zlokalizowane są w dużych centrach handlowych, a budowa tego typu obiektów została ograniczona z powodu spowolnienia gospodarczego – mówi Marek Wesołowski, członek zarządu i dyrektor ds. działalności detalicznej Emperia Holding S.A. i wiceprezes zarządu spółki Stokrotka, która jest właścicielem sieci delikatesów Delima. – W kwestii rozwoju sieci jesteśmy uzależnieni od deweloperów. Jeśli oni będą mieli dla nas interesującą ofertę powierzchni handlowych, będziemy otwierać kolejne delikatesy Delia. – My jesteśmy na to gotowi – dodaje. Póki co, delikatesy Delima można znaleźć w Lublinie, Słupsku, Rybniku, Warszawie i Sosnowcu. Cechą charakterystyczną wszystkich placówek jest bogata oferta, na którą składa się ponad 20 000 pozycji asortymentowych. Nazwa Delima oraz spójny system wizualizacji sieci zostały wprowadzone w październiku ubiegłego roku. Celem tego zabiegu było podkreślenie delikatesowego charakteru supermarketów, działających wcześniej pod nazwą Stokrotka Premium. Proces rebrandingu objął zmianę logo, wystroju i organizacji sprzedaży w trzech placówkach zlokalizowanych w Lublinie, Słupsku i Rybniku. –W Delimie poszerzyliśmy asortyment, zapewniając większy wybór produktów, w tym tych luksusowych, pochodzących z najdalszych zakątków świata. Na wybranych stoiskach, oprócz sprzedawców, pojawili się doradcy klienta, wzbogaciliśmy również ofertę żywności ekologicznej – wylicza Marek Wesołowski. Kolejne uruchamiane placówki – w Słupsku i Warszawie – od początku funkcjonowały pod marką Delima. Tak samo jest w przypadku delikatesów zlokalizowanych w Galerii Rumia (w Rumi oczywiście), której otwarcie deweloper zaplanował na 19 listopada. <<
STOCK PRESTIGE NOWA WÓDKA CZYSTA DLA UCZCZENIA POWROTU FIRMY STOCK DO POLSKI
N A J W Y Ż S Z E S TA N DA R DY J A KO Ś C I O R A Z W YJ ĄT KO WĄ Ł AG O D N O Ś Ć S M A K U G WA R A N T U J E 6 - S TO P N I O WA D E S T Y L AC J A O R A Z F I LT R AC J A N A Z I M N O. S K Ł A D N I K I U Ż Y WA N E D O P R O D U KC J I P O D DAWA N E S Ą D O K Ł A D N E J, W I E LO E TA P O W E J S E L E KC J I I KO N T R O L I .
STOCK_ZH_155_5x240+spad.indd 1
wrzesień 2009AM 8/31/09 11:08
ZH
7
aktualności
w detalach
Polacy udają się średnio do trzech lub czterech sklepów, podczas gdy w 2006 większość odwiedzała zazwyczaj dwa sklepy. Spadek lojalności analitycy z instytutu MEMRB tłumaczą silnym rozwojem handlu nowoczesnego, w głównej mierze supermarketów oraz dyskontów. Siecią, która w ostatnich latach zyskała najwięcej klientów jest Biedronka. Tak na marginesie – z innego niż omawiane w tym artykule badania instytutu MEMRB („Zwyczaje zakupowe Polaków”) wynika, że obecnie 9% konsumentów robi zakupy w Biedronce częściej niż miało to miejsce w roku ubiegłym.
Minizakupy w megasklepach
Zakupowa hiper(nie)wierność Choć wielu by sobie tego życzyło, hipermarkety jeszcze się Polakom nie przejadły. Co więcej, rośnie liczba klientów, którzy wybierają się do nich nawet na małe, bieżące zakupy. Ale nie wszystko idzie hipermarketom jak po maśle. Nie mogą na przykład liczyć na lojalność.
W
maju br. MEMRB przeprowadził drugą falę badania Shopper Insights (pierwsza została zrealizowana równo trzy lata wcześniej). Objęło ono sześć krajów Europy Środkowo-Wschodniej: Polskę, Czechy, Węgry, Rumunię, Bułgarię oraz Serbię. Badanie polegało na obserwacji zachowań zakupowych klientów hipermarketów a następnie wywiadzie kwestionariuszowym przy półkach z wybranymi kategoriami produktowymi. Polacy pytani byli o 23 kategorie (zarówno żywnościowe, jak i nieżywnościowe). Badanie zrealizowano na próbie liczącej 2900 osób w trzech sieciach hipermarketów: Carrefour, Real i Tesco. ZH
8
wrzesień 2009
Hipermarketom spada lojalność
widoczny jest spadek poziomu lojalności wobec głównego miejsca dokonywania zakupów. Obecnie
Porównując wyniki z maja 2009 r. z tymi z maja 2006 r., wyraźnie Misja zakupowa Misja zakupowa 2006 r. 2006 r. (ujęcie wartościowe) (ujęcie wartościowe)
0
Misja zakupowa Misja zakupowa 2009 r. 2009 r. (ujęcie wartościowe) (ujęcie wartościowe)
Duże rutynowe Duże zakupy rutynowe 45% zakupy 45%
Małe bierzące Małezakupy bierzące 46% zakupy 46%
Małe bierzące Małezakupy bierzące 33% zakupy 33%
Duże rutynowe Duże zakupy rutynowe 32% zakupy 32%
Z powodu Znagłej powodu potrzeby nagłej12% potrzeby 12%
Z powodu Znagłej powodu potrzeby nagłej16% potrzeby 16%
Ze względuZenawzględu specjalną na specjalną okazję (np.okazję urodziny) (np. 10% urodziny) 10%
Ze względuZenawzględu specjalną na specjalną okazję (np.okazję urodziny) (np. 7% urodziny) 7%
10 0
20 10
30 20
Źródło: MEMRB Źródło: MEMRB
40 30
50 40
50
0
10 0
20 10
30 20
Źródło: MEMRB Źródło: MEMRB
40 30
50 40
50
Kolejną zauważalną tendencją jest zmiana misji zakupowych, czyli celu, w jakim Polacy udają się do hipermarketów. W porównaniu z rokiem 2006 wyraźnie spadł (z 45% do 32%) odsetek osób jeżdżących do hipermarketów na duże, rutynowe zakupy. Nie oznacza to bynajmniej odwrotu od tego typu sklepów. Jednocześnie bowiem wzrósł (z 33% do 46%) odsetek osób odwiedzających hipermarkety przy okazji małych, bieżących zakupów. Wizyty w największych placówkach handlowych stały się także bardziej impulsowe – w maju tego roku 16% pytanych twierdziło, że udaje się do hipermarketów z powodu nagłej potrzeby, podczas gdy w maju 2006 r. mówiło tak 12% pytanych.
Polacy nieczuli na kryzys Na tle innych krajów Europy Środkowo-Wschodniej wpływ kryzysu ekonomicznego na zachowania zakupowe jest u nas najmniej widoczny. W Polsce deklaruje go zaledwie 9% klientów hipermarketów, podczas gdy dla Węgier, Serbii i Bułgarii odsetek ten wynosi około 40%, a dla Rumunii i Czech – ponad 20%. Proszki do prania, bezalkoholowe napoje gazowane oraz kosmetyki do pielęgnacji twarzy to kategorie, na których spowolnienie gospodarcze odbija się najsilniej. Z drugiej strony praktycznie nie odczuwają go kategorie takie, jak batony czekoladowe i dezodoranty. Zmiana zachowań zakupowych polega głównie na sięganiu po tańsze marki, staranniejszym planowaniu zakupów oraz poszukiwaniu promocji cenowych. <<
reklama
przekàska rybna Wyjàtkowy smak Nowoczesne, por´czne opakowanie Wsparcie reklamowe w prasie Zaskocz swoich klientów nowymi przekàskami, zapewnij sobie zyski. Bàdê pierwszy z Lisnerem. Wykorzystaj dynamiczny wzrost rynku i zwi´kszaj swoje obroty!!!
+
2006
www.lisner.pl pl
2007
2008
Roozw zwój ój ryn ryn ynku ku mar aryn ynat att ole lejo j wy jo wycch ŚŚledzie Śl edzie w oleju oleju, sprzeda spr p zeeda daż aż wartoś wartości oścciowa ciowa Źród ódło: Nielsen n 20 2006-20088 wrzesień 2009
ZH
9
gorący temat
Zasadzka na marże Narzekasz na kontrole z Inspekcji Pracy? Prześladuje Cię wizja kolejnej wizyty ekipy z Sanepidu? W porównaniu z projektem, który szykuje rząd i Komisja Europejska, dotychczasowe kontrole będą jak bułka z masłem.
W
czesną wiosną myśleliśmy, że zapowiedzi ministra Sawickiego to kolejny przykład słomianego zapału, nowy patent na wydajną wędzarnię politycznej kiełbasy lub po prostu wypadek przy pracy, w stylu: ktoś coś wymyślił, minister nie doczytał i tak jakoś poszło. A tu nie. Pomysłem zachwycili się nie tylko spece od polskiej biurokracji. Projekt naszego ministra poparło 10 państw, w tym Dania, Portugalia i Francja. Doczekaliśmy się unijnej dyrektywy, spec-komisji, wielkich debat na szczeblu europejskim i… fali krytyki, która spadła na ministra. O co tyle krzyku? O marżę, którą narzucacie Państwo na marchewkę, jogurt, chleb i… właściwie wszystko, co sprzedajecie. No dobrze – przejdźmy do konkretów.
„To był maj, pachniała Saska Kępa…”
Pod koniec maja na posiedzeniu Rady Unii Europejskiej Marek Sawicki przedstawił propozycję odgórnej regulacji marż. – Różnica między cenami ZH
10
wrzesień 2009
producenta a cenami konsumenta osiągnęła taki pułap, że niezbędne jest podjęcie zdecydowanych działań ze strony instytucji europejskich – grzmiał nasz minister, jako przykład podając Polskę, gdzie w ciągu ostatnich 8 lat, ceny producentów żywności wzrosły o 16%, o tyleż samo ceny rolne, natomiast ceny detaliczne aż o 25%, co ma dowodzić, że znacznie skoczyły marże handlowe. Zwrócił też uwagę, że w przypadku mleka pitnego marża wzrosła prawie dwukrotnie, co odczuli przede wszystkim konsumenci. – W czasach kryzysu i ograniczania wydatków, rosnące w sposób nieuzasadniony marże w handlu detalicznym są szkodliwe społecznie, gdyż dodatkowo ograniczają konsumpcję żywności – podkreślił. Zdaniem ministra, maleje udział rolników w cenach detalicznych żywności, co tylko częściowo można tłumaczyć rosnącym stopniem przetworzenia produktów. Obecnie udział ten zmalał do 10-20%, a więc do 1/5 poziomu notowanego pół wieku temu. W jego opinii powodów różnic pomiędzy cenami producenta a cenami konsumenta jest wiele, lecz największym zagrożeniem jest fakt,
są nieprawdziwe i błędnie przytaczane dane ekonomiczne, czego przykładem jest wypowiedź pana premiera Waldemara Pawlaka, że sprzedaż i konsumpcja rośnie a wpływy do budżetu spadają… sieci supermarketów funkcjonują na poziomie zero plus, a w Europie Zachodniej kilkanaście procent; to w oczywisty sposób można przypuszczać, że następuje transfer zysków, w ramach np. rozliczenia wewnątrz grupy
i nie jest to żadna specyficzna praktyka sieci handlowych. Nie jest nawet wtedy, gdy firma korzysta z sprzyjających dla siebie układów kursów walut lub konkurujących ofert produktowych i usługowych”. Dalej list podaje ile sieci handlowe zainwestowały w Polsce, ile zatrudniają ludzi i ile wraz z usługami dostarczają polskiemu PKB. Wskazuje również, że odgórne narzucenie marż skończy się tym, że wiele produktów, które reklama
że rynek produktów żywnościowych w UE został zdominowany przez wielkich detalistów. – Sieci handlowe nadużywając dominującej pozycji i prowadząc wojny cenowe, wymuszają na dostawcach zaniżanie cen. Małe firmy stoją przed koniecznością drastycznego obniżania kosztów i marż, a w rezultacie prowadzi to do wykluczenia niewielkich wytwórców z rynku – przekonuje Sawicki. Do wywodów tych dołączył się jeszcze Waldemar Pawlak, zarzucając międzynarodowym sieciom zaniżanie zysków polskich oddziałów i transfer pieniędzy z Polski do spółek macierzystych za granicą. Jak się można było spodziewać, Polska Organizacja Handlu i Dystrybucji (POHiD), zrzeszająca największych (również polskich) detalistów argumenty te po prostu obśmiała.
„Ludzie zejdźcie z drogi, bo listonosz jedzie…” Zacytujemy fragment listu, który otrzymaliśmy od Andrzeja Falińskiego, dyrektora generalnego POHiD. „(…) W wypowiedziach [od red: ministrów] używane
(cyt. za: nagranie z PRIII, 5 sierpnia 2009 r.). Podobnie wypowiada się minister Marek Sawicki o sięgających 100% i więcej marżach handlowych na żywność. Opinie te są wielokrotnie powtarzane pomimo publikowania przez nas i inne organizacje wyjaśnień i stanowisk. Informowaliśmy, że marże w hipermarketach nie przekraczają średnio 15%, że owe kilkanaście procent marży mylone jest z rentownością, która i u nas i w krajach UE oscyluje wokół 2%-3%, oraz że w marketach ceny żywności są o 1/3 niższe niż w sklepach tradycyjnych. Podobnie w kwestii tzw. transferów – nikt nie potrafi tej praktyki określić, ani wskazać jej prawnej naganności. Warto pamiętać, że każda płatność za produkt lub usługę zza granicy (w obszarze wspólnotowym i poza nim) jest transferem, dokonywanym przez każdą niemal większą firmę
obecnie w sieciach handlowych mają najniższą cenę, będzie musiało być droższe, a nie – jak życzy sobie ministerstwo – tańsze. A co na to sami zainteresowani, czyli producenci?
„Nie tędy droga, na pewno to wiem…” Marcin Hydzik, prezes Związku Prywatnych Producentów Mleka, na omawiany projekt zareagował dość ostro. – Ustawowa regulacja cen lub marż handlowych w gospodarce wolnorynkowej spowoduje jedynie przerzucenie kosztów na inne ogniwa w łańcuchu dostaw. Niższe marże w handlu mogą spowodować obniżkę cen płaconych dostawcom, co jedynie pogłębi problemy przetwórców i producentów mleka – podkreślił. W jego ocenie odgórne manipulowanie cenami jest nie tylko niepotrzebne, ale może okazać się szkodliwe.
NEWS
Carrefour ma zapłacić ponad 540 tys. zł kary za zwłokę przy wykonaniu decyzji UOKiK. W 2007 r. Carrefour otrzymał zgodę na przejęcie spółki Ahold pod warunkiem, że do końca 2008 r. zrezygnuje z praw do 9 sklepów. Według UOKiK dwie placówki zostały sprzedane dopiero w styczniu 2009 r.
– Rodzimy, drobny handel detaliczny zaopatrujący się w hurtowniach oraz w sieciach handlowych, na marże których również musi nałożyć swoją, generuje jeszcze większe różnice między cenami zbytu i cenami detalicznymi. W kontekście cen sugerowanych może doprowadzić to do spadku sprzedaży w tym kanale dystrybucji i wzmocnić dominującą pozycję sieci handlowych, co z punktu widzenia interesu dostawcy i jego pozycji negocjacyjnej nie jest zjawiskiem pożądanym – argumentuje Marcin Hydzik i na koniec swojej wypowiedzi strzela z grubej rury: – Zarówno środowisku rolniczemu, jak i przemysłowi spożywczemu powinno zależeć raczej na regulacji nieetycznych bądź wręcz nieuczciwych praktyk stosowanych przez sieci handlowe, istotnie zmniejszających zyski dostawców do sieci. Wśród praktyk tych można wymienić tzw. opłaty półkowe, dodatkowe opłaty za umieszczenie informacji o produkcie w gazetkach sklepowych, rabaty, których musi udzielać dostawca za tzw. urodziny sieci lub inne akcje promocyjne sklepu, konieczność przyjmowania zwrotów niesprzedanych towarów (co wynika z błędów służb zakupowych sieci, a nie nadaktywności dostawców), długie terminy płatności za dostarczone produkty, dodatkowe opłaty za rearanżację układu sklepu czy nawet rabaty, których muszą udzielać dostawcy w celu sfinansowania programów kredytowych lub lojalnościowych prowadzonych przez daną sieć handlową (niekoniecznie obejmujących swym zakresem produkty danego dostawcy) – kończy prezes ZPPM. Ciekawe, że o problemach tych mówi się od wielu lat. Wyjaśniano je w licznych publikacjach, na spotkaniach wielu komisji, a nawet przed sądami i… nic się nie zmienia.
Ostatnia zwrotka Na koniec zadanie z matematyki. Jeśli dziś na warzywa narzucacie Państwo marżę X, a ministerstwo zażyczy sobie, by obniżyć ją o 20%, ile mniej zamówicie Państwo tych warzyw u dostawcy albo o ile niższych cen od niego zażądacie? Podobne zadanie proszę rozwiązać przy półce z nabiałem, czy wędlinami. Odpowiedzi proszę przesłać do ministerstwa. Może się opamiętają. Grzegorz Kiciński
wrzesień 2009
ZH
11
na półce
SŁODYCZE CZEKOLADOWE
Słodkie widoki na przyszłość Rynek słodyczy ma w naszym kraju długą i bogatą tradycję. Nie jest to więc kategoria, która jak wiele innych, pojawiła się w sklepach dopiero po zmianach ustrojowych. Mimo to, słodka półka wciąż ulega przeobrażeniom i wciąż zaskakuje nowościami. Jakie oblicze zaprezentuje nam w tym sezonie? ZH
12
wrzesień 2009
– Od początku lat 90. dostępność wyrobów cukierniczych w Polsce radykalnie wzrosła – mówi Katarzyna Kierach, kierownik ds. komunikacji w firmie Wawel. – Przewaga podaży nad popytem przyczyniła się do spadku cen oraz sprzyjała kształtowaniu się preferencji konsumentów. Zmianie ulegała struktura spożycia słodyczy. Na pewno imponujące było tempo rozwoju rynku. W roku 2004 Polacy spożywali już ponad dwa razy więcej czekolady niż jeszcze w roku 2000 – dodaje pani Katarzyna. Porównując obecną kondycję sektora słodyczy z tą sprzed kilku lat,
Anna Gorzan, kierownik marketingu w spółce Jutrzenka Colian, podkreśla znacznie większą różnorodność oferty i to na wielu płaszczyznach. – Ogólnie dostępne są oferty okazjonalne – specjalne linie słodyczy przygotowywane nie tylko z okazji Bożego Narodzenia czy Wielkanocy, ale i Walentynek, a nawet Pierwszej Komunii. Konsumenci mają duży wybór produktów ekskluzywnych, z kategorii premium. Producenci oferują nowe, niespotykane wcześniej, formy podania produktów. Pojawiło się wiele oryginalnych połączeń smakowych, jak czekolada z dodatkiem przypraw – wylicza pani Anna. Wszystko to sprawia, że rynek ten, mimo że wciąż słodki (chociaż w sprzedaży są także produkty o obniżonej zawartości cukru), to smakuje tysiącem nut i mieni się tysiącem form. Spróbujmy w tym gąszczu wyróżnić najbardziej popularne grupy produktów.
Cztery czarne konie Konsument, któremu przyjdzie dziś ochota na coś słodkiego, może wybierać wśród czekolad, ciastek,
>>
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
13
na półce
SŁODYCZE CZEKOLADOWE
karmelków, żelków, cukierków do żucia, cukierków pomadowanych, pralin, wafli, figurek, draży w czekoladzie, itd. Według danych Nielsena za okres sierpień 2008-lipiec 2009, na rynku słodyczy czekoladowych liderami pod względem wartości sprzedaży są batony i wafle (34%), za nimi plasują się praliny (28,5%), czekolady (27,6%) oraz drażetki (5,8%). Na inne słodycze czekoladowe przypada pozostałe 4,1%. Tych pięć segmentów wypracowało we wspomnianym już okresie badawczym sprzedaż o wartości 4,4 mld zł, przy ilości na poziomie blisko 149 tysięcy ton. W porównaniu z miesiącami sierpień 2007-lipiec 2008, oznacza to wzrost o odpowiednio 9% i 3,9%. Co więcej, na plusie jest praktycznie wszystko. Największy wzrost (o 13,2% wartościowo i 9,4% ilościowo) w porównaniu z okresem sierpień 2007-lipiec 2008 odnotowały praliny. Jak tłumaczy Paweł Patyra, dyrektor Działu Słodyczy w Nestlé Polska, wiąże się to z coraz większą skłonnością Polaków do dawania prezentów i sprawiania sobie słodkich przyjemności. Dużą dynamiką wzrostu (+ 11,2% wartościowo i + 6,5% ilościowo) charakteryzują się drażet-
ki, do których zaliczane są także np. orzechy i rodzynki w czekoladzie. Zdaniem Anny Gorzan, ich popularność spowodowana jest obserwowaną modą na zdrowsze słodycze, a bakalie (zawierające witaminy A, B, C, E oraz wapń, magnez, i potas) za takie są uznawane. Czekolady, batony i wafle także są na plusie, ale już nieco mniejszym. W przypadku obu tych segmentów wzrost wartościowy wyniósł 7%, a ilościowy o 2,2% dla batonów i wafli oraz o 1% dla czekolad.
Smak premium i siła etykiety Tym, co szczególnie intryguje, zwłaszcza w kontekście spowolnienia gospodarczego, jest rozwój segmentu premium. – Konsumenci poszukują słodkości najwyższej jakości, o bardziej wyrafinowanym smaku i opakowaniu, szczególnie w takich kategoriach, jak praliny i tabliczki czekoladowe – mówi Paweł Patyra z Nestlé Polska. Trend ten to kolejny dowód na to, że gusta polskich konsumentów idą w kierunku dobrej, sprawdzonej jakości, a cena – nawet w czasach uszczuplonego portfela – nie gra decydującej roli. Specyfiką
Sklepy winno -cukiernicze Kioski
produktów symbol przekreślonego kłosa, oznaczający produkt bez gluHipermarkety 2 1,9% >2500 m 0,9% tenu. Wiele firm, w tym np. Nestlé Małe 15,2% sklepy spożywcze i Kraft Foods, umieściło na ety13,8% Lokalizacja kietach swoich wyrobów, w tym sprzedaży także słodyczy, znakowanie GDA. słodyczy czekoladowych [ujęcie wartościowe] Agnieszka Kępińska z Kraft Foods Średnie Polska wyjaśniła nam, że Kraft sklepy Źródło: Nielsen, Foods zdecydował się w zeszłym spożywcze dane za sierpień 2008 Supermarkety 2 – lipiec 2009 20,5% roku na ten krok, bo konsumen<2500 m 36,0% ci coraz uważniej czytają etykiety, Duże chcąc wiedzieć więcej o substansklepy spożywcze cjach odżywczych i składzie produk11,8% tów spożywczych. Znakowanie GDA pozwala zaś edukować ich na okorynku słodyczy staje się nie tylko liczność wykorzystania informacji tworzenie produktów na konkretne z etykiet do komponowania zbilansookazje, ale także skierowanych do wanej diety. konkretnego odbiorcy – młodzieży, kobiet, dzieci. Widać to zarówno w opakowaniach, jak i w komuniJesienne testowanie katach reklamowych poszczególJedną z charakterystycznych cech nych marek. Ponadto, choć słodycze polskiego łasucha jest nieustanny głód z gruntu uznawane są za niezdrowe, to nowości. Tych ostatnich w nadchotakże na tym polu co nieco się dzieje. dzącym jesienno-zimowym sezonie – W ostatnich latach na rynku pojana pewno nie zabraknie. Jutrzenka wiły się słodycze bezglutenowe oraz o Colian przygotowała specjalną ofertę obniżonej zawartości cukru – mówi czekolad z okazji 97-lecia istnienia Anna Gorzan z Jutrzenki Colian i marki Goplana, w cenie 1,97 zł za dodaje, że Goplana, jako pierwsza tabliczkę, ponadto odświeżyła opamarka na rynku słodyczy, wprowakowania dwóch czekolad z bakaliami dziła na opakowaniach wybranych w kartonikach z okienkiem. Kraft Foods Polska również nie próżnuje – wprowadza do sprzedaży nowy wafelek Prince Polo o smaku Caffe Latte Jacobs i orzechowy baton 3BIT. W portfolio czekolad Côte d’Or oraz Milka pojawiają się natomiast limitowane edycje w nowych smakach. W ramach marki Côte d’Or, firma zaproponuje ekskluzywne praliny o smaku gorzkiej czekolady oraz z nadzieniem orzechowym i pomarańczowym. W sklepach zadebiutuje czekolada Nussbeisser, w której orzechy laskowe zastąpią migdały, a także edycja limitowana tabliczek tej marki w opakowaniach 200 g. Wawel natomiast na jesień szykuje specjalną serię swoich produktów, wśród których znajdują się czekolady, cukierki i czekoladki nadziewane. Trufla, żurawina, marcepan to tylko niektóre wyróżniki nowych słodyczy krakowskiego producenta. Jeśli ktoś z Państwa zastanawia się, jak to jest z tym kryzysem, niech spojrzy na półkę ze słodyczami. Wszystko wskazuje na to, że rynek ten ma się lepiej niż dobrze. Jest tylko jedno „ale”. Agnieszka Kępińska sądzi, że obecny rok będzie dla producentów słodyczy szczególnym testem, ponieważ konsumenci będą wybierać tylko te marki, do których są rzeczywiście przywiązani. Cezary Ksel
ZH
14
wrzesień 2009
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
15
na półce
sosy gotowe
Kulinarne S.O.S.
Co pojawia się na stole polskiego domu na hasło: „Obiad” (lub obiadokolacja)? Zamiast schabowego z kapustą albo mielonych z buraczkami coraz częściej – makaron z sosem. Do niedawno tylko pierwszy składnik tego dania miał pewne miejsce na liście zakupowej przeciętnego klienta. Dziś na listę tą trafiają coraz częściej również sosy. Pytanie czy klienci mogą je znaleźć również na Państwa półkach?
W
edług danych firmy HJ Heinz, spaghetti z sosem pomidorowym przyrządza się w 50% polskich domów. Powód jest prosty – szybki tryb życia wymusza równie szybkie przygotowanie potraw. To właśnie ten czynnik leży u podstaw niespodziewanie dobrych notowań kategorii, takich jak gotowe sosy do potraw. Dodając do tego wzrosty spożycia makaronów, można przypuszczać, że ta grupa produktów ma wymarzone warunki do zawojowania polskiego rynku. Czy tak się rzeczywiście dzieje? – Równolegle ze wzrostem spożycia makaronów rozwija się segment sosów. Musimy jednak pamiętać, że w tradycyjnej kuchni polskiej makaron używany był głównie jako dodatek do zup i tylko czasami zastępował ziemniaki w daniu głównym. Popularyzacja kuchni włoskiej, opartej na lekkich sosach dodawanych do włoskiej pasty, przełożyła się w Polsce na stale rosnące zainteresowanie gotowymi sosami do makaronów. Sklepy, które w swojej ofercie posiadają makarony włoskie mają dużo większą szansę sprzedawać z sukcesem również sosy do nich przeznaczone – mówi Anna Adaszewska z firmy Italmex.
Suche, mokre, sfiksowane Przygotowując wspomniane już spaghetti z sosem konsumenci mają do wyboru co najmniej kilka rozwiązań – mogą sięgnąć po sosy „na ciepło” (inaczej nazywane mokrymi, albo gorącymi), sosy w proszku (określane też mianem suchych), ewentualnie fiksy. Każda z tych ZH
16
wrzesień 2009
grup produktowych ma swoich zwolenników. Grupa Badawcza Holding Profit przygotowała w 2008 roku obszerny „Raport z badań rynku sosów gotowych i dressingów”, z którego wynikało m.in., że sosy w proszku wybierane są nieco częściej niż
sosy „na ciepło”. Te pierwsze przez 37,8% badanych spożywane były 2-3 razy w miesiącu, przez 30,2% – raz w miesiącu lub rzadziej, przez 22,3% – raz w tygodniu, a przez 9,7% nawet częściej niż raz w tygodniu. Jedzenie sosów „na ciepło” rzadziej
niż raz w tygodniu deklarowało 52,7% badanych, jeden do trzech razy w miesiącu – 28,5%, a raz w tygodniu – 16,7%. Wśród najchętniej spożywanych marek sosów „na ciepło” wymienione zostały: Knorr, Pudliszki, Uncle Ben’s, Łowicz, Kotlin, Dolmio, Delecta, Agrovita, Dawtona, Stoczek i Barilla. Jako najczęściej jedzone sosy „sypkie” wskazane były z kolei produkty marek: Winiary, Knorr, Amino, Cykoria, Kamis i Galeo. Sprzedażowo te dwa segmenty idą łeb w łeb, mając po 47,5% udziałów ilościowych i po 39% wartościowych. Na fiksy, którym z racji postaci, ale także lokalizacji w sklepie, bliżej jest do sosów suchych przypada odpowiednio 5% i 24% (źródło: Nielsen, dane za luty 2008 – styczeń 2009). Poza gotowymi rozwiązaniami (czy to w słoikach czy w torebkach) są też inne. – Na rynku dostępnych mamy coraz więcej gotowych sosów na bazie pomidorów, jak również wszystkie składniki (przeciery pomidorowe, oliwa z oliwek, przyprawy) potrzebne do
Sprzedaż sosów mokrych w okresie lipiec 2008 - czerwiec 2009 osiągnęła wartość 169 mln zł przy ilości 17,9 mln kg.
zrobienia dobrego „domowego” sosu – podkreśla Emmanuel Melatakis, prezes firmy Atlanta.
Asortyment tylko dla mieszczuchów? Sądząc po notowanych przez sosy gotowe wzrostach, konsumentom asortyment ten przypadł do gustu. Badania Nielsena, porównujące okresy luty 2007-styczeń 2008 i luty 2008-styczeń 2009, wykazały, że cały segment sosów (mokrych, suchych i fiksów) zanotował wzrost ilościowy o 9,1% i wartościowy o 15,9% do poziomu nieco ponad 707 mln złotych. W tym roku dynamika ta nie jest już taka duża (Joanna Bancerowska, PR manager w firmie Agros Nova mówi, że w pierwszym półroczu bieżącego roku sprzedaż sosów gotowych zwiększyła się o ok. 7%), ale według wszelkich prognoz kategoria ta będzie się dalej rozwijała. Weźmy na przykład prognozy (oparte o deklaracje zakupu), zawarte we wspomnianym już „Raporcie z badań rynku sosów gotowych i dres-
Pozostali producenci
32%
Pozostali producenci
32%
35%
Źródło: MEMRB, dane za lipiec 2008 -czerwiec 2009
Unilever
12%
Unilever
12%
20%
30%
Pozostali producenci
30%
reklama
Agros Nova
HJ Heinz (Pudliszki)
Pozostali producenci
rów utrzymała się na ubiegłorocznym poziomie – mówi Joanna Bancerowska. – Dane te potwierdzają, że jest to nadal asortyment, po który chętniej sięgają mieszkańcy miast, którzy mimo spowolnienia gospodarczego, wciąż więcej >>
35%
Źródło:Główni MEMRB, daneproducenci za lipiec 2008 -czerwiec 2009
sosów mokrych [ujęcie wartościowe]
20%
być domeną hiper- i supermarketów. – Obecnie 60% obrotów tą kategorią generuje kanał nowoczesny. W sklepach sieciowych wartość sprzedaży sosów wzrosła w tym roku aż o blisko 12%, podczas gdy w kanale dystrybuto-
Agros Nova
Główni producenci sosów mokrych [ujęcie wartościowe]
HJ Heinz (Pudliszki)
singów” Grupy Badawczej Holding Profit. Zgodnie z nimi, sprzedaż sosów płynnych „na ciepło” wzrośnie o 3,9%, zaś sosów w proszku o 2,8%. Co więcej, są też przesłanki do tego, by sądzić, że sprzedaż sosów gotowych przestanie
Agros Nova
Główni producenci sosów mokrych [ujęcie ilościowe]
33%
Agros Nova
Źródło:Główni MEMRB, daneproducenci za lipiec 2008 -czerwiec 2009
33%
sosów mokrych [ujęcie ilościowe] Marki własne HJ Heinz 16% Źródło: MEMRB, (Pudliszki) dane za lipiec 2008 21% -czerwiec 2009
Marki własne
16%
HJ Heinz (Pudliszki)
21%
wrzesień 2009
ZH
17
na półce
sosy gotowe
Sklepy spożywcze
21% Małe sklepy spożywczo-przemysłowe
8%
Hipermarkety
23% Kanały dystrybucji sosów mokrych [ujęcie wartościowe]
17%
Półka z pomysłem
Źródło: MEMRB, dane za lipiec 2008 -czerwiec 2009
Duże sklepy spożywczo-przemysłowe
Supermarkety/ Dyskonty
31%
z przyjemnością wzbogacają jadłospis o sosy pesto o charakterystycznym, wyrazistym smaku niepodobnym do żadnego znanego smaku tradycyjnej kuchni polskiej – stwierdza Agnieszka Pilarczyk. W segmencie sosów gorących podstawowe dla Polaków smaki to: słodko-kwaśny, do którego należy 26% udziałów, spaghetti – 22%, boloński – 18%, meksykański – 7% i chiński – 5% (źródło: Heinz, za Nielsen). – Podstawowy smak pesto to pesto genovese, czyli sos przygotowywany na bazie bazylii, orzeszków piniowych, oliwy z oliwek i ziół. Na następnych miejscach uplasowały się kolejno: pesto rosso (z suszonymi pomidorami),
wydają na zakup produktów tej kategorii – uważa pani Joanna, ale dodaje przy tym, że wraz z rozwojem nowych formatów w handlu nowoczesnym sosy będą trafiały do coraz mniejszych ośrodków miejskich. Podobnego zdania jest Agnieszka Pilarczyk, brand manager w firmie Index Food. – Sosy to kategoria dużych i średnich
Pomidorowy i cała reszta
LECZO ZAMIAST SCHABOWEGO? Po zmianie opakowań i ulepszeniu receptury sosów w słoikach marki Knorr ich producent wprowadził do tej linii nowość – Sos Leczo. Głównymi składnikami tego wariantu są pomidory oraz zielona i czerwona papryka. Sos można wzbogacić o ulubione dodatki, np. kiełbasę i podawać z ziemniakami, ryżem lub pieczywem. Sugerowana cena słoika to 5,43 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl
18
wrzesień 2009
Na co powinni zwrócić uwagę właściciele sklepów przy aranżowaniu półki z sosami? – Na pewno w ofercie sklepu warto mieć sosy podstawowe, czyli pomidorowy, ewentualnie pomidorowy z bazylią lub ostrzejszy chili. Polacy bowiem, mimo kupowania coraz częściej dań gotowych, lubią w kuchni dodać coś od siebie i takie właśnie bazowe sosy świetnie się do tego nadają – uważa Marta Martys, marketing manager w firmie Wasa Barilla. I dodaje: – Druga grupa, o którą warto zadbać to sosy o bardziej złożonych recepturach: jak sos boloński (z dodatkiem mięsa), sos warzywny (na bazie pomidorów, ale z dodatkiem innych warzyw, np. papryki, bakłażanów,
miast, ale ich konsumpcja stale wzrasta, a dystrybucja stale powiększa o nowe ośrodki. Intensywny tryb życia zmusza wszystkich Polaków do zmiany nawyków żywieniowych i przestawienia się w mniejszym lub większym stopniu na produkty gotowe – zauważa pani Agnieszka.
Mimo zmian, kulinarne gusta polskich konsumentów wciąż zawieszone są pomiędzy tradycją a nowoczesnością. Ta pierwsza w przypadku gotowych sosów objawia się dominacją ich pomidorowych wariantów, druga natomiast – coraz większym zainteresowaniu kuchnią śródziemnomorską, a więc i sosami takimi jak pesto. – Polacy przywiązani są do kuchni tradycyjnej i konkretnych marek, ale nie stronią też od kulinarnych eksperymentów, dlatego chętnie sięgają nie tylko po podstawowe smaki, lecz
ZH
pesto peperoni (z papryką) i pesto olive (z oliwkami) – mówi Agnieszka Pilarczyk.
POMIDOROWE TRIO Sos pomidorowy w trzech odsłonach to nowa propozycja marki Winiary. Poza pomidorami, zawierają one cebulę, czosnek i zioła (Sos włoski), paprykę, cebulę i kompozycję meksykańskich przypraw (Sos Salsa), cebulę, paprykę, czosnek, imbir i jałowiec (Sos Barbecue). Produkty zamknięte zostały w nowoczesnym, lekkim i nietłukącym opakowaniu z zakrętką. Takie opakowania ułatwiają dekorowanie potraw, sprawiają, że wydobycie z nich sosu nie wymaga użycia łyżeczki, a w dodatku można go wycisnąć do ostatniej kropli. Rekomendowane ceny nowych sosów to ok. 3,80 zł za 150 g. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl, www.winiary.pl
cukinii, oliwek), tuńczykowy lub pomidorowo-serowy – wylicza pani Marta. Odkrywanie przez Polaków tajników kuchni włoskiej powoduje zainteresowanie sosami typu pesto, dlatego też – mimo wysokiej ceny
– warto mieć je w ofercie. Półkę z sosami najlepiej ulokować w sąsiedztwie makaronów i ryżu, a także dań gotowych. Na zdrowie tej kategorii wychodzi także sąsiedztwo oliwy i oliwek. – Warto ustawić też sosy w sąsiedztwie
lodówek z mięsem i rybami – uważa Agnieszka Pilarczyk, podpowiadając, że w sezonie można wyeksponować sosy również na „wyspach tematycznych”, np. latem warto wystawić sosy barbecue lub pesto przy produktach do
grillowania i w ten sposób edukować klientów w zakresie możliwości konsumpcji tych produktów. Efekt takich zabiegów owocował będzie także po sezonie. Cezary Ksel reklama
GORĄCA DZIESIĄTKA PUDLISZEK Słoiki w pełnych, kobiecych kształtach z nowoczesnymi, apetycznymi etykietami typu sleeve – tak wyglądają teraz opakowania gorących sosów marki Pudliszki. Ponadto, ich producent – firma HJ Heinz – ulepszył wszystkie smaki sosów. A ich gama jest dosyć spora, bo obejmuje 10 produktów: sześć sosów do spaghetti (w tym sos do spaghetti po bolońsku, wprowadzony do sprzedaży w styczniu br.), dwa sosy słodko-kwaśne (łagodny i pikantny), sos chiński i sos meksykański. Sugerowana cena słoików zawierających 500 g produktu wynosi 4,99 zł. HJ HEINZ POLSKA, www.pudliszki.pl
wrzesień 2009
ZH
19
nowe produkty
>>
na półce
BAKALLAND SERWUJE PŁATKI
Bakalland rozszerzył portfolio o płatki śniadaniowe w dwóch rodzajach. OwocoCrunch to (dostępna w trzech smakach) mieszanka płatków owsianych, pszennych i jęczmiennych z dodatkiem kandyzowanych i suszonych owoców, uformowana w kształtne kuleczki i poddana procesowi prażenia. OwocoPłatki to z kolei płatki z zatopionymi w nich owocami (w zależności od wariantu, z maliną, rodzynkami i żurawiną lub porzeczką, ananasem i wiśnią). 210-gramowe opakowania OwocoCrunch kosztują od 3,00 do 4,00 zł, a OwocoPłatków – od 4,00 do 5,00 zł.
>>
BAKALLAND, www.bakalland.pl
ANATOL ZASMAKOWAŁ W WANILII
Delecta rozbudowuje asortyment kaw zbożowych Anatol. Do dwóch dostępnych dotąd wariantów (klasycznego i mocnego) dołączył Anatol o smaku wanilii. Pojedyncze opakowanie zawiera 20 ekspresowych torebek kawy (sugerowana cena detaliczna 1,99 zł). Aby otrzymać napój o wyrazistym, słodkim aromacie i delikatnej nucie smakowej, torebkę wystarczy zalać wrzątkiem i zaparzać przez kilka minut. Wprowadzeniu nowości na rynek towarzyszy m.in. kampania informacyjna na łamach prasy. RIEBER FOODS POLSKA, www.delecta.pl
<< ODPORNOŚĆ BEZ ZBĘDNYCH KALORII Actimel Lekki to produkt powstały z myślą o osobach, dla których ważne są wzmacnianie odporności oraz ilość spożywanych kalorii. 100-gramowa buteleczka tego fermentowanego napoju, poza tym, że zawiera bakterie probiotyczne L.casei Defensis, ma tylko 28 kcal, zaledwie 0,05 g tłuszczu i zero dodanego cukru (mowa tutaj o wariancie klasycznym – w przypadku Actimela Lekkiego o smaku truskawkowym jest to 29 kcal). Oba warianty smakowe Actimela Lekkiego dostępne są w cztero- i ośmiopakach. Ceny odpowiednio: 4,99 zł i 8,99 zł. DANONE, www.danone.pl, www.actimel.pl
>> PISTACJE OD HELIO Dobrze wyprażone, chrupkie, sycące… takie właśnie są orzechy pistacjowe solone z linii Słoneczne Owoce, sygnowane marką Helio. Te bogate w potas, magnez, fosfor, żelazo, witaminy A i B1 orzechy firma Helio oferuje w półprzezroczystych opakowaniach o gramaturze 80 i 300 g, utrzymanych w kolorze pistacjowej zieleni. Ceny półkowe odpowiednio: ok. 8,00 zł i ok. 27,00 zł. Na etykiecie, poza tabelą z wartościami odżywczymi, producent podaje też kraj pochodzenia orzechów. HELIO, www.helio.pl ZH
20
wrzesień 2009
>> SUCHARY INACZEJ Suchary to produkt znany od bardzo dawna. Firma Mamut proponuje je konsumentom w innowacyjnych wersjach smakowych. Ostatnio wprowadziła do sprzedaży sucharki jabłkowe. Zapakowano je na dwa sposoby: w kartonik zawierający trzy saszetki po 4 sucharki (115 g) oraz foliową torebkę z czterema sucharkami (38 g). Sugerowane ceny rynkowe odpowiednio: 2,30 zł i 0,78 zł. Firma Mamut ma w swojej ofercie także sucharki z rodzynkami. MAMUT, www.mamut.pl
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
21
na półce
nowe produkty
<< SER, GRZYBY I MAKARON Biuro, dom, wyjazd... Gdziekolwiek się jest, można szybko zaspokoić głód albo zrobić sobie chwile przerwy, sięgając po jedną z zup instant Gorący Kubek Knorr. Teraz do ich oferty dołączyła kremowa w konsystencji zupa serowo-grzybowa z makaronem. Nowy wariant, podobnie jak inne zupy Gorący Kubek Knorr, powstaje z suszonych warzyw, przypraw oraz innych suchych składników. A że suszenie jest naturalną metodą utrwalania produktów spożywczych, dlatego w zupach tych nie stosuje się konserwantów. Cena opakowania: 0,99 zł.
>>
UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl, www.tegomitrzeba.pl
OBIADOWY KALENDARZ KNORRA
>> SOCZYŚCIE POMYŚLANE Firma Nestlé podsuwa konsumentom kolejne pomysły na zdrowe, smaczne i aromatyczne posiłki. Mowa tutaj o dwóch nowościach z linii Pomysł na… Soczyste żeberka i Soczyste skrzydełka z miodem. Pieczone w dołączonym do opakowania woreczku potrawy nie tracą soczystości, absorbując cały aromat ziół i przypraw. Taki sposób pieczenia nie wymaga dodawania tłuszczu. Sugerowana cena dwuczęściowego opakowania z torebką oraz kompozycją ziół i przypraw to 3,20 zł. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl
Soczysty kurczak i karkówka w wykonaniu kulinarnego nowicjusza? Z nowymi Fiksami Danie na dziś marki Knorr jest to możliwe. Produkty w dwóch wariantach: Soczysty kurczak w czosnku i ziołach oraz Soczysta Karkówka z pieca zawierają specjalnie dobraną kompozycję przypraw i ziół oraz praktyczną torebkę do pieczenia. Sugerowana cena: 2,81 zł. Fiksy z serii Danie na dziś są dostępne w opakowaniach w nowej szacie (z dominacją zieleni), w których zastosowano wyższej jakości folię. Takie zmiany stopniowo obejmą także pozostałe warianty Fiksów Knorr. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl
>> ZMYSŁOWA WARZYWNA Przyprawa uniwersalna Warzywna z portfolio Appetity zyskała nowe opakowanie. Żywe, wyraziste kolory odwołują się do zmysłów i nawiązują bezpośrednio do składu przyprawy. Nowe opakowanie skutecznie zatrzymuje smak i aromat produktu. W górnej części torebki żółtym kolorem wyróżniono informację o promocji konsumenckiej – opakowanie Warzywnej zawiera dodatkowe 50 g przyprawy gratis. Znaczek w prawym dolnym rogu informuje, że w Warzywnej nie ma konserwantów. Cena ok. 1,80 zł za 250 g. JUTRZENKA COLIAN, www.appetita.pl
<< TESS W NOWEJ ODSŁONIE
KAMIS-PRZYPRAWY, www.kamis.pl
GRAAL, www.graal.pl
<<
Marynaty w płynie marki Kamis są nie tylko praktyczne, ale także i zdrowe. Gotowe do użycia, nie wymagające żadnych dodatków i szybkie w działaniu (wystarczy godzina marynowania) nie zawierają teraz konserwantów. Nie zwiększają też kaloryczności mięsa, gdyż nie ma w nich oleju. Oferta obejmuje marynaty: klasyczną, szlachecką, ognistą, orientalną i tex-mex. Cena opakowania, zawierającego 75 g marynaty (wystarczającej na zamarynowanie 500 g mięsa) wynosi 1,60 zł.
W sierpniu Graal wprowadził na rynek dania obiadowe marki Tess w nowej szacie graficzne, której elementem jest hasło „To jest pyszne”. Zastosowanie jasnych kolorów, świadczących o świeżości i wysokiej jakości dań ma na celu wyróżnienie marki Tess spośród produktów konkurencji. W pierwszej kolejności zmiana szaty objęła: fasolkę po bretońsku, pulpety, klopsiki i gołąbki w sosie pomidorowym oraz flaczki wołowe w rosole. Wszystkie te dania oferowane są w słoikach po 700 g i objęte promocją 25% gratis (ich cena wynosi ok. 5,50 zł). Jednocześnie firma Graal wprowadziła do sprzedaży nowość – Tess klopsiki w sosie pieczarkowym z warzywami (500 g).
ZH
22
ZDROWE MARYNOWANIE
wrzesień 2009
>> KOSTKA (NIE TYLKO) DO SMAKU Kostka do smaku – nowość marki Winiary – to propozycja dla tych, którzy chcą odżywiać się zdrowiej, a jednocześnie zachować smak swoich ulubionych potraw. Jest to możliwe dzięki temu, że bulion ten ma wyraźnie zmniejszoną ilości soli (-25%) i tłuszczu (-50%). Nowość ta, podobnie jak wszystkie pozostałe buliony marki Winiary, nie zawiera konserwantów. Specjalna, zwarta konsystencja sprawia, że Kostkę do smaku można nie tylko tradycyjnie rozpuścić, np. w zupie czy sosie, ale również wkruszyć np. do potraw z patelni, czy natrzeć nią mięso. Produkt dostępny jest w trzech wariantach: drobiowym, warzywnym i wołowym, w opakowaniach o gramaturze 60g. Rekomendowana cena – 1,94 zł. reklama
>>
NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl
SKARBY ANDALUZJI W NOWEJ ODSŁONIE Wytwarzana w tradycyjny sposób z andaluzyjskich oliwek oliwa extra virgin Bulerias jest teraz dostępna w nowej gamie pojemności, dostosowanych do indywidualnych potrzeb konsumentów. Zmieniła się także szata graficzna opakowań – charakter produktu podkreśla oliwkowa kolorystyka oraz lekkie, finezyjne zdobienia, kształtem nawiązujące do oliwnych gałązek. Na opakowaniach znajdziemy także charakterystyczne logo marki – ognistą tancerkę flamenco. Szklane butelki o pojemności 250 ml, 500 ml i 1000 ml kosztują odpowiednio: ok. 9,00 zł, ok. 16,00 zł i ok. 29 zł. STOVIT GROUP, www.bulerias.com.pl wrzesień 2009
ZH
23
na półce
nowe produkty
>> CIASTKO PO WŁOSKU Grisbi to włoskie, kruche ciastka, z delikatnym nadzieniem produkowane przez firmę Vicenzi. Dostępne są w siedmiu smakach: czekolada, cappuccino, orzech laskowy, kawa, cytryna&żeń-szeń, wiśnia, pomarańcza&cytryna. Kartoniki, w których znajduje się 150 gram ciastek kosztują w zależności od smaku 6,50 do 7,50 zł. NORTH COAST, www.northcoast.com.pl
<< CO NOWEGO W 7 NIEBIE Firma Sokpol wprowadziła na rynek napoje 7 Niebo w lekkich i poręcznych opakowaniach typu PET. Dzięki aseptycznej technologii, napoje produkowane są bez użycia konserwantów i sztucznych barwników. Ich oferta obejmuje trzy smaki: jabłko-wiśnia, jabłko-mięta i jabłko-czerwone porzeczki. Sugerowana cena detaliczna – 1,99 zł za butelkę PET o pojemności 0,5 l. Nowa seria to okazja do zaprezentowania odświeżonego (bardziej dynamicznego i wyrazistego) logotypu marki z niebiańską siódemką. SOKPOL, www.sokpol.pl
<<
W LETNIM KLIMACIE
TTI POLAND, www.ttipoland.pl
<<
Klimat kończącego się lata swoim aromatem podkreśli i dopełni tabaka Ozona Orange Snuff. Orzeźwiający i przyjemny smak soczystych pomarańczy na pewno przypadnie do gustu wielbicielom „owocówek”. Tabaka jest średnio zmielona i sucha. Okrągłe, metalowe opakowanie, zawierające 5 g Ozona Orange Snuff, zgodnie z zaleceniami producenta kosztować ma 4,50 zł.
AERO MINT ZNÓW DO TOREBKI
W związku z dużym zainteresowaniem poprzednimi edycjami czekolady bąbelkowej Aero Mint, we wrześniu firma Nestlé ponownie wprowadza ją do sprzedaży. Miętowe (ale nie ostre) wnętrze w połączeniu z mleczną czekoladą tworzy słodki, delikatny duet. Napowietrzenie dodaje całości dodatkowej lekkości. Czekolada Aero Mint dostępna jest w formie batona, więc z łatwością zmieści się w każdej damskiej torebce. Sugerowana cena ok. 1,65 zł za 35 g. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl
<< BABSKIE WIECZORY Z VILLETTE Firma Ambra po raz kolejny pomyślała o kobietach i wprowadziła do sprzedaży trunek przygotowany specjalnie dla nich. Mowa o białym, półwytrawnym, delikatnie musującym napoju winnym pod nazwą Villette. Napój charakteryzuje orzeźwiająca nuta dojrzewających w słońcu owoców. Jego kobiecość podkreślają butelka z finezyjnymi liniami na etykiecie a także niska zawartość alkoholu (5%). Sugerowana cena detaliczna za 0,75 l Villette to 8,99 zł. AMBRA, www.ambra.com.pl
>> 14 BABECZEK W PÓŁ GODZINY Babeczki domowe z płatkami czekolady to nowa propozycja deseru w proszku od firmy Emix. Opakowanie produktu zawiera bazę do przygotowania 14 babeczek (trzeba do niej dodać jedynie 2 jajka, trochę oleju i wody) oraz papierowe foremki. Nowy produkt marki Emix pozwala zaoszczędzić czas (na przyrządzenie babeczek wystarczy pół godziny), ale i pieniądze. Cena wspomnianego opakowania na półce w sklepie to 4,50 zł. EMIX, www.emix.com.pl ZH
24
wrzesień 2009
>> ŚMIETANKOWE TOWARZYSTWO DO KAWY Do ciasteczek Maślanych, Kokosowych, Serduszek, Florianek i Paluszków z galaretką w czekoladzie marki Krakuski dołączyła kolejna nowość – Śmietankowe z płatkami czekolady. Są to kruche, maślane ciasteczka w kształcie kwiatków, których środek wypełnia śmietankowy krem. Jakby tego było mało, krem został posypany płatkami czekolady. Krakuski Śmietankowe są szczególnie polecane jako dodatek do kawy. Sugerowana cena – 3,99 zł. BAHLSEN, www.bahlsen.pl
>>
reklama
HELLENA DODAJE BĄBELKÓW Rozwinięciem linii gazowanych napojów Hellena jest lemoniada. Nowy produkt zawiera naturalny sok z cytryny. Jest też dobrze nagazowany. Zarówno sam napój, jak i jego opakowanie mają zielonkawożółtą barwę. Cena butelki PET o pojemności 1,25 l wynosi ok. 2,20 zł. Opakowanie lemoniady jest spójne z opakowaniami oranżad i toniku marki Hellena. Dodajmy jeszcze, że butelka toniku poddana została ostatnio liftingowi, obniżono też cenę tego produktu do 1,59 zł za butelkę 1,25 l. JUTRZENKA COLIAN, www.hellena.net.pl wrzesień 2009
ZH
25
na półce
nowe produkty
>>
TRZY STOPNIE MOCY
Od sierpnia dobrze znana i ceniona przez Polaków kawa Nescafé Gold ma dwie siostry. Dla osób, które poszukują delikatnej, subtelnej i harmonijnej w smaku kawy przeznaczona jest Nescafé Gold Finesse. Intensywny smak i mocny aromat charakteryzuje zaś Nescafé Gold All’Italiana. Wszystkie trzy warianty Nescafé Gold dostępne są w słoikach o wadze 100 i 200 gramów, a kosztują odpowiednio: ok. 20,00 zł i 35,00 zł. W wyborze wariantu kawy najlepszego dla danego konsumenta pomaga umieszczony na przednich etykietach wskaźnik mocy. NESTLÉ POLSKA, www.nestle.pl
>> NA WSPÓLNĄ DROGĘ ŻYCIA Stock Prestige to produkt stworzony dla uczczenia początku wspólnej drogi biznesowej dawnego Polmosu Lublin i firmy Stock, która zainwestowała w lubelską fabrykę wódek ponad 100 mln zł. Diamentowo czysta barwa i łagodny smak tej wódki uzyskiwane są dzięki sześciostopniowej destylacji i filtracji na zimno. Surowce, z których robiona jest Stock Prestige, przechodzą wieloetapowy proces selekcji i kontroli. Wódka dostępna jest w oryginalnie zaprojektowanych butelkach o pojemności 0,5 l, 0,7 l i 1 l. Rekomendowane ceny detaliczne wynoszą odpowiednio: 22,99 zł, 32,19 zł i 45,80 zł. STOCK POLSKA, www.stock-polska.pl
<< DAVIDOFF W ZIARNACH
<< ABSOLWENT PO LIFTINGU Zdecydowana, szeroka linia ramion i męskie kształty. Tak wygląda teraz Absolwent – jedna z najchętniej kupowanych wódek czystych w Polsce. Do tego dochodzą: korek ze złoceniem na szlifie oraz hologram z błyszczącym w świetle UV logo i emblematami Polmosu (gryfy), które stają się widoczne w temperaturze poniżej 80C (ta ostatnia cecha gwarantuje oryginalność produktu i wskazuje odpowiednią do spożycia wódki temperaturę). Nowa butelka ma dwie pojemności 0,5 l (cena ok. 18,00 zł) i 0,7 l (cena ok. 25,00 zł). POLMOS BIAŁYSTOK, www.polmos.bialystok.pl
>> ETIUDY NA ROZGRZEWKĘ Podlaska Wytwórnia Wódek Polmos Siedlce wprowadza do oferty trunki, które uprzyjemnią jesienno-zimowe wieczory. Mowa o nalewkach pod nazwą Etiuda. Etiuda Korzenna łączy aromat owoców pomarańczy i goździków z nutką karmelu. Etiuda Wiśniowa skrywa smak wiśni z dodatkiem wanilii i migdałów, przełamany odrobiną cytryny. W Etiudzie Porzeczkowej owoce czarnej porzeczki wzbogaca aromat jeżyn i jabłek. Te przyjemnie rozgrzewające trunki (o mocy 40%) umieszczone zostały w prostej karafce, nawiązującej do stylu art deco o pojemności 500 ml. Cena: 34,00 zł. PODLASKA WYTWÓNIA WÓDEK POLMOS SIEDLCE, www.polmos-siedlce.com.pl
ZH
26
wrzesień 2009
Kawa Davidoff Café jest teraz dostępna także w postaci ziarnistej. Średnio palona kawa Davidoff Café Rich Aroma swój korzenny i pełny smak zawdzięcza ziarnom Arabiki, pochodzącym z Afryki Wschodniej i Ameryki Południowej. Intensywna w smaku Davidoff Café Espresso 57 jest mieszanką ciemno palonych ziaren Arabiki z Afryki Wschodniej, Ameryki Łacińskiej oraz rejonu Pacyfiku. Rekomendowana cena obu kaw to 23,70 zł za 250 g. TCHIBO, www.tchibo.pl
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
27
na półce
nowe produkty
<< PIZZA NA MINI APETYT Firma Dr.Oetker wprowadza do sprzedaży mrożoną pizzę dla dzieci (produkt, którego na naszym rynku dotąd nie było). Mini Pizza dostępna będzie w dwóch wariantach smakowych: ser + szynka oraz ser + pomidor. Wielkość pizzy, grubość ciasta oraz dodatki dostosowane zostały do gustów i możliwości małych konsumentów. Kolorowe, wyróżniające się w sklepowej lodówce opakowania z dołączonymi do nich naklejkami zawierają po trzy Mini Pizze. Sugerowana cena takiego trójpaka to: 4,80 – 5,50 zł. DR.OETKER POLSKA, www.oetker.pl
>> NAJMŁODSZE W PUCHATKOWEJ RODZINIE
GMW, www.maspex.com.pl
>>
Kakao dla dzieci Puchatek ma teraz dwa nowe warianty – z prawdziwym, pożywnym miodem i słodkim karmelem. Nowe napoje od Puchatka posiadają nie tylko unikalne smaki (notabene wybrane przez samych najmłodszych), ale również charakterystyczną dla marki formułę 10. witamin i wapnia. Atrakcyjna szata graficzna podkreśla walory każdego z produktów. Na opakowaniach umieszczono nowe przepisy na pyszne i zdrowe przekąski z kakao i mlekiem. Sugerowana cena detaliczna – 4,20 zł za 300 g.
<< ORZEŹWIENIE I WITAMINY Ustronianka rozszerzyła ofertę marki Grapcio o wody smakowe. W każdej butelce Aqua Grapcio poza wodą znajduje się także naturalny sok owocowy i witaminy: B6, B12, kwas foliowy. Nie znajdziemy w nich natomiast szkodliwych substancji słodzących oraz sztucznych barwników. Woda Aqua Grapcio oferowana jest w trzech, smakach: cytryna, truskawka i malina. Sugerowana cena butelek o pojemności 450 ml to 1,59 zł. Nowa linia Aqua Grapcio, oprócz zdrowej zawartości, oferuje także wygodę – butelki wyposażono w nakrętkę typu sport cup. Pojemność – 450 ml. Sugerowana cena na półce – 1,75 zł. USTRONIANKA, www.ustronianka.com.pl
>> TERRAVITA KIDS Scooby-Doo – jedna z ulubionych postaci z dziecięcych kreskówek – to znak rozpoznawczy gamy produktów Terravita Kids, przeznaczonych dla najmłodszych konsumentów. Obejmuje ona czekolady nadziewane i kremy do smarowania pieczywa. Czekolady Terravita Kids dostępne są w trzech smakach: mlecznym, toffi i truskawkowym. Cena 100-gramowych tabliczek to: 2,60 zł. Kremy do smarowania pieczywa Terravita Kids to także trzy smaki: czekoladowy, czekoladowo-orzechowy i toffi. Dwa pierwsze oferowane w opakowaniach po 180 g i 360 g, trzeci w opakowaniu 180 g. Ceny dla mniejszej gramatury kształtują się na poziomie 3,50 zł a dla większej – 5,50 zł. EUROVITA, www.terravita.com.pl ZH
28
wrzesień 2009
ZOTT PODBIJA SERDUSZKA
Wykorzystując potencjał marki Serduszko, firma Zott wprowadziła na rynek nowy produkt pod nazwą Zott Serduszko deser mleczny. Jest to deser z musem owocowym, przygotowany z myślą o dzieciach, wzbogacony w wapń oraz witaminy C i D3. Produkt zapakowano w wygodny czteropak (4 kubeczki po 57,5 g). W okresie wprowadzenia na rynek jego cenę obniżona do 1,99 zł. Deser mleczny Zott Serduszko będzie wspierany kampanią reklamową w telewizji oraz licznymi akcjami promocyjnymi dla konsumentów i handlowców. ZOTT POLSKA, www.zott.pl
<< ZE SŁOMKĄ OD 9. MIESIĄCA ŻYCIA Od czerwca w sprzedaży są 100% soki BoboVita w kartoniku ze słomką. Są to pierwsze na rynku soki w tej formie przeznaczone dla niemowląt i małych dzieci. Ich oferta obejmuje trzy warianty smakowe: jabłko, jabłko z bananem i morelą oraz jabłko z winogronami i bananem (wszystkie dla dzieci po 9. miesiącu życia). Soki nie zawierają konserwantów, sztucznych barwników, dodatków smakowych, kwasu cytrynowego, ani rafinowanego cukru a swój smak zawdzięczają wyłącznie owocom. Zaopatrzone w słomkę kartoniki o pojemności 200 ml kosztują 2,38 zł. NUTRICIA POLSKA, www.nutricia.com.pl, www.bobovita.com.pl
>> PARÓWECZKI NA PIERWSZE URODZINY >>
W gamie produktów marki Gerber debiutują Paróweczki drobiowo-cielęce. Wysokiej jakości mięso, brak konserwantów, barwników, dodatków smakowych, a także delikatny smak i konsystencja – wszystko to sprawia, że paróweczki marki Gerber mogą być serwowane dzieciom już po ukończeniu 1. roku życia. Fabrycznie zamknięte słoiczki zawierające po 4 paróweczki nie muszą być przechowywane w lodówce. Sugerowana cena detaliczna – 3,95 zł za 70 g produktu.
GIBBON DOBRY NA WSZYSTKO
Dla ochłody podczas upałów i poprawy nastroju, gdy pogoda nie rozpieszcza, Zielona Budka proponuje dzieciom żelowe lody Gibbon. Lody konsystencją przypominają budyń (taka konsystencja sprawia, że wolniej się topią), smakiem zaś – owocową galaretkę. Wykluczenie ze składu mleka sprawia, że Gibbony mogą jeść także alergicy. Rodziców wszystkich dzieci ucieszy zawartość naturalnego soku owocowego i zastosowana technologia, dzięki której lody nie kapią. Oferta obejmuje dwa smaki: malinowy i tutti-frutti. Cena: 1 zł za sztukę (55 ml). ZIELONA BUDKA, www.zielonabudka.pl reklama
NESTLÉ NUTRICION, www.nestle.pl
>>
FISIEL WPROST Z KUBKA
Kisiel dla dzieci z marchewką pod nazwą Fisiel dostępny jest teraz także w wariancie bez gotowania. Fisielowy Kubek Delecta wystarczy zalać gorącą wodą i zamieszać. Produkt ma cztery smaki: owoców leśnych, pomarańczowy, truskawkowy i bananowy. Kisiele Fisielowy Kubek zawierają naturalną marchew i owoce oraz witaminy A i C, są wolne od konserwantów i sztucznych barwników. Sugerowana cena detaliczna: 1,15 zł za opakowania 30 g. Fisielowy Kubek będzie dostępny w tradycyjnym i nowoczesnym kanale sprzedaży od połowy września. RIEBER FOODS POLSKA, www.delecta.pl
wrzesień 2009
ZH
29
na półce
ZWYCZAJE ZAKUPOWE
Wzrosty jak półka długa i szeroka
fot.: Rossmann
Co z chemiczno-kosmetycznej półki najczęściej trafia do koszyka Polaków? W 2009 roku przy analizie ostatniego zakupu dominują artykuły takie jak: papier toaletowy, worki na śmieci czy folia spożywcza (wymieniło je 77% badanych). Tuż za nimi plasują się produkty chemiczne: proszki do prania i środki czystości (wskazane przez 76%) oraz środki do higieny osobistej, to jest: mydła, żele pod prysznic (75%). Dalej znajdują się: preparaty do pielęgnacji włosów (szampony, farby, lakiery), kosmetyki do ciała (balsamy, kremy, mleczka), kosmetyki i przyrządy do golenia, perfumy i wody toaletowe, higiena kobieca (podpaski, wkładki, tampony), kosmetyki kolorowe. Porównując obecny koszyk zakupowy z tym z 2007 roku widać wyraźnie, że coraz więcej pieniędzy skłonni jesteśmy wydawać na większość kategorii chemicznych i kosmetycznych. Najbardziej dynamicznie rosną kwoty przeznaczane na: preparaty do pielęgnacji twarzy, perfumy, wody toaletowe i dezodoranty oraz produkty do higieny kobiecej. Znacząco zwiększają się także wydatki na kosmetyki i przyrządy do golenia oraz kosmetyki kolorowe.
Zmiany (nie)kosmetyczne Statystyczny Kowalski na chemię i kosmetyki wydaje miesięcznie 199 zł. To o 47 zł więcej niż w 2007 roku. Badania* zwyczajów związanych z zakupem tych kategorii produktowych pokazują też kilka innych, wartych odnotowania zmian.
O
becnie już ponad połowa Polaków (51%) chemię i kosmetyki nabywa co najmniej raz w tygodniu, bądź częściej. Dla porównania – w roku 2007 osób, które dokonywały zakupu tych kategorii z tak dużą częstotliwością było o 10% mniej. 34% konsumentów zaopatruje się w nie 2-3 razy w miesiącu, a 16% – raz w miesiącu. 1% stanowią osoby, które robią to jeszcze rzadziej. Miejsce zakupu chemii i kosmetyków zależy od wieku konsumentów. Wizyty ZH
30
wrzesień 2009
w hipermarkecie wybierają głównie osoby z przedziału 35-39 lat. W sklepach drogeryjno-kosmetycznych zaopatruje się przede wszystkim grupa najmłodszych konsumentów – w wieku 18-24 lata. Po chemię i kosmetyki do supermarketów i dyskontów chodzi najwięcej osób między 50. a 60. rokiem życia.
Krem z drogerii, proszek z marketu Po chemię Polacy zwykle udają się do hipermarketów – tak deklaruje
59% badanych. To wynik podobny, choć nieco niższy, jak przed dwoma laty (61%). Na drugim miejscu znajdują się supermarkety – w 2009 r. wskazane przez 34% badanych, dwa lata wcześniej przez 25%. Znaczące zmiany zaszły w kwestii zakupu chemii w sklepach dyskontowych. O ile w 2007 roku jedynie 9% pytanych odpowiadało, że zwykle zaopatruje się w nich w tę kategorię produktów, to w roku bieżącym twierdziło tak już 29%. W przypadku zakupów kosmetyków na prowadzenie wysuwają się sklepy drogeryjnokosmetyczne. Obecnie 51% badanych twierdzi, że to właśnie one są zwyczajowym miejscem zakupu produktów z tej kategorii dla 51%. To duży skok w porównaniu z rokiem 2007, wówczas placówki tego typu z wynikiem 28% zdecydowanie ustępowały pierwszeństwa hipermarketom, na które wskazywało 48% badanych (obecnie 42%).
Dwie stówy na głowę (i nie tylko) Miesięczne wydatki gospodarstw domowych na wszystkie wymienione wyżej dobra wynoszą obecnie średnio 199 zł (w przypadku zaopatrujących się w sklepach kosmetyczno-drogeryjnych: 212 zł). Co ciekawe, dwa lata temu były one o 47 zł niższe. Kobiety generalnie przeznaczają na chemię i kosmetyki nieco więcej niż mężczyźni – w przypadku pań jest to miesięcznie 204 zł (w proporcji 97 zł na chemię i 108 zł na kosmetyki), a panów 178 zł (z czego 95 zł idzie na chemię i 83 zł na kosmetyki). Wielkość kwot wydawanych na artykuły z tych dwóch kategorii rośnie do pewnego wieku. W przedziale 18-24 lata jest to 200 zł, w przedziale 25-34 lata – 224 zł, a w przedziale 35 – 39 lat – 254 zł. Osoby między 40. a 50. przeznaczają na chemię i kosmetyki 183 zł, a starsze – 169 zł miesięcznie. Małgorzata Marszałek
* Badanie zostało przeprowadzone przez agencję Nielsen na zlecenie sieci Rossmann w kwietniu i maju 2009 roku
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
31
na półce
ŚRODKI DO ZMYWAREK
a następnie proszki (7%) i płyny (10%). Dynamikę rozwoju rynku preparatów do zmywarek widać wyraźnie, gdy porównamy go ze środkami do ręcznego mycia naczyń. I choć ten drugi jest wart prawie trzy razy więcej (373 mln zł), to wykazuje się znacznie niższym tempem rozwoju – we wspomnianych na początku 12 miesiącach wartościowa sprzedaż płynów i żeli do zmywania ręcznego wzrosła o 7%, ilościowa zaś o 0,2% (źródło: Nielsen, dane za lipiec 2007–czerwiec 2008 vs lipiec 2008-czerwiec 2009).
Rynek jeszcze nie pozmywany
Zmywarki dopiero biorą rozbieg Ja gotuję, ty zmywasz. Ten prosty podział zadań przestaje obowiązywać, gdy brudne naczynia „lądują” w zmywarce. A że tak dzieje się w coraz większej liczbie polskich domów, pora chyba wynaleźć alternatywną dla zmywania karę. To zajęcie zostawiamy inwencji pań domu, a sami zajmiemy się rynkiem środków do zmywarek.
W
zrost wartości sprzedaży o 32%, a ilości o 38% w ciągu dwunastu miesięcy to osiągnięcie godne podziwu. Takie właśnie wyniki wypracowały
ZH
32
wrzesień 2009
środki do mechanicznego mycia naczyń, których rynek szacowany jest obecnie na 130 mln zł. Największe udziały w tej kategorii produktów mają tabletki – 74% wartościowo, daleko za nimi plasują się granulki
(11%), kolejne miejsca zajmują proszki (8%) oraz płyny (7,5%). W rankingu ilościowym tabletki nie są już tak dominujące, przypada na nie bowiem 46% sprzedaży. Za nimi, z wynikiem 37,5%, znajdują się granulki,
Producencka aktywność na polu preparatów do zmywarek sugeruje, że zyski ze sprzedaży tego asortymentu to łakomy kąsek. – Głównym graczem na rynku jest obecnie Reckitt Benckiser (marka Calgonit), posiadający 52% udziałów wartościowych, wiceliderem zaś Henkel z Somatem – przedstawia konkurencję Patryk Cebartowski z firmy Procter&Gamble, która ma w swojej ofercie płyny do mycia naczyń Fairy, ale planuje też wprowadzić do sprzedaży środki do zmywarek tej marki. Zdaniem pana Patryka, znakiem atrakcyjności tego rynku jest fakt, że Inco-Veritas, polski producent zaangażowany głównie w rynek środków do ręcznego mycia naczyń, również postanowił walczyć o swoje udziały i proponuje konsumentom produkty do zmywarek marki Ludwik. – Wśród produktów markowych w kategorii preparatów do zmywarek, Ludwik zajmuje silną, trzecią pozycję z udziałami wartościowymi wynoszącymi 6% – twierdzi Magdalena Stankiewicz-Kanarek z firmy Inco-Veritas, powołując się na dane MEMRB za lipiec 2008-czerwiec 2009. Z rodzimych producentów aktywnych na tym rynku wymienić należy także Global Pollenę z marką Robot. Ponadto na sklepowych półkach znaleźć można markę Claro, której właścicielem jest austriacki Globol. Marta Zacikova, przedstawicielka firmy Globol zaznacza, że wraz ze wzrostem wartości rynku w Polsce mogą pojawić się także inne, nieobecne dotąd u nas międzynarodowe brandy. – Ciekawa jestem także, w jaki sposób obecne spowolnienie gospodarcze przełoży się na sprzedaż środków do zmywarek sygnowanych markami własnymi sieci handlowych, których udział w kategorii był dotychczas jednym
Preparaty do zmywarek mają obecnie 8% ilościowych i 26% wartościowych udziałów w rynku wszystkich środków do zmywania naczyń (dane za lipiec 2008- czerwiec 2009), a ich notowania z roku na rok rosną.
z niższych – mówi pani Marta. Tabletki do zmywarek z własnym logo ma w swojej ofercie np. sieć Carrefour, środki tego typu pod nazwą Domol można też kupić w drogeriach Rossman.
Półka tabletką stoi To, że rynek produktów do zmywarek zdominowały tabletki, wynika przede wszystkim z wygody ich stosowania, ale także oszczędności pieniędzy i miejsca w szafkach. Przy czym konsumenci mają tutaj do wyboru tabletki standardowe oraz wielofunkcyjne. – Te pierwsze wymagają dodatkowego użycia soli i nabłyszczacza, te drugie – łączą w sobie funkcje wyżej wymienionych produktów – wyjaśnia Ewa Mamcarz z firmy Henkel. Obecnie klienci coraz częściej wybierają tabletki wielofunkcyjne i to w dużych opakowaniach. – W segmencie tabletek standardowych najlepiej sprzedają się opakowania tzw. ekonomiczne, 100 sztuk i więcej, natomiast w segmencie premium, tzw. tabletek wielofunkcyjnych preferowane są opakowania w przedziałach 25-40 oraz 40-70 sztuk – podkreśla Magdalena StankiewiczKanarek, ponownie powołując się na dane MEMRB za lipiec 2008-czerwiec 2009. Powodzenie dużych opakowań to zasługa co najmniej dwóch czynników. Pierwszy (na który zwrócił nam uwagę Patryk Cebartowski) to miejsce zaopatrywania się w środki do zmywarek – z reguły w grę wchodzi hiper-, supermarket lub ewentualnie dyskont, gdzie klienci robią większe zakupy. Czynnik drugi (wspomniany już przez Martę Zacikovą) to ostra walka między dwoma głównymi graczami, którzy prześcigają się w ofertach promocyjnych i cenowych, co oczywiście skutkuje zwiększeniem jednorazowego zakupu. Trzeba jednak pamiętać, że praca zmywarki wymaga nie
tylko preparatów do mycia naczyń, ale także środków ochronnych i czyszczących samo urządzenie. Jednak, jak przyznaje Ewa Mamcarz, produkty takie jak odświeżacz neutralizujący nieprzyjemny zapach czy preparaty do czyszczenia zmywarek stanowią wartościowo jedynie kilka procent rynku. Czy procent ten będzie się zwiększał? Ciężko przewidzieć. Głównie dlatego, że najnowsze tabletki do zmywarek łączą w nich coraz więcej funkcji. Stąd mamy w sprzedaży produkty 4, 5 a nawet 7 w 1, które mają za zadanie nie tylko usunąć zabrudzenia, nabłyszczyć naczynia i zmiękczyć wodę, ale także uchronić szkło przed matowieniem i pielęgnować samą zmywarkę.
Tradycyjna ostrożność Jak już było powiedziane, sprzedaż preparatów do zmywarek to domena handlu nowoczesnego. Zdecydowana większość, bo 75% jej wartości zlokalizowane jest w hiper- i supermarketach (źródło: Nielsen, dane za lipiec 2008-czerwiec 2009). Obecność środków do mycia w zmywarkach w placówkach handlu tradycyjnego nie jest jeszcze taka oczywista. Czy warto, aby na ich wprowadzenie do oferty decydowali się właściciele małych i średnich sklepów przemysłowych? – Wszystko zależy od tego, w jakim otoczeniu znajduje się sklep, czy jest usytuowany na osiedlu w dużym mieście czy też w małej miejscowości, a co najważniejsze czy konsumenci dokonujący zakupu w tym sklepie posiadają zmywarkę – odpowiada Ewa Mamcarz. – Aby się o tym przekonać, właściciel takiej placówki może zakupić kilka opakowań tabletek wielofunkcyjnych, np. Somat Perfect i sprawdzić czy jest zainteresowanie ze strony klientów – dodaje pani Ewa. W większych miastach (liczących powyżej 150 tysięcy mieszkańców) nie powinno być problemów z brakiem
zainteresowania towarem. Na dobry (i bezpieczny) początek najlepiej zdecydować się na dwie marki, ze średniej i wyższej półki cenowej.– Asortyment mniejszych punktów powinien bazować na tabletkach wielofunkcyjnych oraz soli zmiękczającej, ponieważ w wielu miejscach w Polsce występuje twarda bądź bardzo twarda woda. Jeśli chodzi o wielkość opakowań, na początek można się skupić na małych oraz średnich gramaturach tabletek – podsumowuje Marta Zacikova. Jeśli w okolicy znajdą się amatorzy zmywania w zmywarkach, a z czasem na pewno tak się stanie, będzie można myśleć o rozszerzaniu oferty.
Różowe perspektywy Prognozy zakładają, że rynek preparatów do zmywarek najbardziej tłuste lata ma jeszcze przed sobą.
Wprawdzie same urządzenia przestają być już dobrem luksusowym, a stają się codziennością, jednak jak do tej pory jest w nie wyposażone jedynie 10%-14% polskich rodzin. Przykład krajów Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, gdzie 60% gospodarstw domowych stawia na mechaniczne mycie naczyń pokazuje, że do nasycenia rynku droga jeszcze daleka. Za zmywarkami przemawiają względy ekonomiczne i ekologiczne. Wbrew pozorom na ich używaniu zyskuje zarówno domowy budżet, jak i życie rodzinne, bo zmywarki oszczędzają i wodę, i energię, i czas. Także efekt takiego zmywania, ze względu na długość procesu i wysoką temperaturę, nie będzie powodem małżeńskiej kłótni. Małgorzata Marszałek
Sklepy spożywczo -przemysłowe
3,7%
Sklepy spożywcze
4,3%
0,3%
Sklepy chemiczne
Lokalizacja sprzedaży środków do zmywarek [ujęcie wartościowe]
Supermarkety <2500 m²
Źródło: Nielsen, dane za lipiec 2008 -czerwiec 2009
14,5% 31,0%
1,9%
Kioski
Sklepy wielobranżowe
Hipermarkety >2500 m²
44,4%
ZDANIEM DETALISTY: Mówi Agnieszka Rogulska, właścicielka sklepu spożywczo-przemysłowego w Warszawie: Klientom, którzy kupują środki do zmywarek, zależy nie tylko na tym, żeby produkt dokładnie usuwał wszelkie zabrudzenia z naczyń, ale także chronił samą zmywarkę, która do najtańszych urządzeń nie należy. Dużym zaufaniem cieszą się marki: Calgonit, Somat, Claro oraz Ludwik. Ten ostatni w moim sklepie sprzedaje się najlepiej i jest stale obecny w ofercie. Inne preparaty, nieco droższe, zamawiam wymiennie, w zależności od aktualnych cen. Wiele osób uważa, że tabletki, nawet te wielofunkcyjne, nie załatwiają wszystkiego. Mimo kupowania takich wielozadaniowych tabletek, dodatkowo i tak używa soli i nabłyszczacza. Myślę, że jeśli w sklepie jest na to miejsce, to ofertę tabletek warto uzupełnić jeszcze i o te preparaty. wrzesień 2009
ZH
33
nowe produkty
>>
na półce
BOGACTWO BRĄZU
Trzy naturalne, głębokie odcienie brązu z kolekcji Brown Richness wzbogaciły linię farb Palette Permanent Natural Colors. Wzmocniony działaniem masła kakaowego, bazowy odcień średniego brązu ożywiono tonami karmelu (wariant Karmelowy Brąz), orzecha (wariant Orzechowy Brąz) lub promieni słońca (wariant Złocisty Brąz). Zastosowana w kremie koloryzującym innowacyjna, nawilżająca formuła (w której wykorzystano aloes) zamyka wilgoć we wnętrzu włosów już podczas farbowania. Dołączona Maseczka Pielęgnacja i Połysk (także z aloesem) nadaje im naturalny blask. Cena farb Palette Permanent Natural Colors (których gama obejmuje już 20 odcieni) wynosi ok. 12,50 zł. HENKEL POLSKA, www.henkel.pl
>>
PROCTER & GAMBLE, www.gillette.pl
>>
GILLETTE – EKSPERT OD MĘSKICH PREZENTÓW
W tegorocznej ofercie zestawów świątecznych marki Gillette znalazła się pełna gama kosmetyków dla mężczyzn – od produktów do golenia poprzez te przeznaczone do pielęgnacji twarzy i ciała aż po linię zapachów. Aby spełnić oczekiwania różnych klientów, zestawy pozycjonowane są w różnych segmentach cenowych: ekonomicznym (ceny od 20,00 od 30,00 zł), średnim (od 30,00 do 50,00 zł) i premium (powyżej 50,00 zł). Do wyboru jest w sumie 9 zestawów zawierających od 2 do 4 produktów. Każdy z nich objęty został atrakcyjną ofertą promocyjną oraz programem satysfakcji gwarantowanej, który marka Gillette komunikuje hasłem „ 100% satysfakcji, 0% ryzyka”.
NOWE SZATY BOBINI BABY
>> WŁOSY POD OCHRONĄ NATURY Z pomocą w regeneracji i odbudowie włosów przychodzi nowa linia Tomotei Odbudowa i Ochrona. Tworzące ją produkty, a więc szampon, odżywka i maska, mają za zadanie przywrócić włosom prawidłowe nawilżenie i wyrównać ich powierzchnię tak, aby odzyskały naturalne piękno. Kosmetyki zawierają w 100% naturalny olejek z awokado i ekstrakt z moreli. Szampon dostępny jest w dwóch pojemnościach 250 i 400 ml (ceny odpowiednio: ok. 6,5 zł i ok. 9,00 zł). Odżywka w opakowaniu 300 ml kosztuje ok. 7,50 zł, a maska w opakowaniu 250 ml – ok. 13,00 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl
>> SERIA DOJRZAŁA W DZIAŁANIU Gold Therapy Prestige to seria przeciwzmarszczkowych kosmetyków do twarzy przeznaczona dla kobiet po 55. roku życia. Składają się na nią: Odbudowujący krem-koncentrat na dzień SPF 16, Odbudowujący krem-koncentrat na noc oraz Intensywnie odbudowujący krem pod oczy SPF 15. Kremy na noc i na dzień dostępne są w opakowaniach po 50 ml w cenie 23,00 zł. Krem pod oczy kosztuje 17,00 zł za 15 ml. Wysoką skuteczność preparatów uzyskano dzięki połączeniu unikalnych składników aktywnych, m.in. PhytoCellTec (opartego na roślinnych komórkach macierzystych) i złota koloidalnego. EVELINE COSMETICS, www.eveline.com.pl ZH
34
wrzesień 2009
Seria kosmetyków dla niemowląt Bobini Baby zyskała nowy wizerunek. Znakiem szczególnym odświeżonych i unowocześnionych opakowań jest nowa postać smoka oraz etykiety typu sleeve. Wprowadzone zmiany mają na celu przede wszystkim utrwalenie marki w świadomości konsumentów i wyróżnienie produktów na półce. Na linię Bobini Baby składa się obecnie dziewięć działających ochronnie i pielęgnacyjnie pozycji do stosowania od pierwszych dni życia dziecka. Ceny produktów mieszczą się w przedziale od 5,59 do 11,99 zł. GLOBAL COSMED, www.globalcosmed.eu
>> Z LUDWIKIEM W KUCHNI I ŁAZIENCE
>>
Mleczka do czyszczenia kuchni i łazienki to kolejne nowości sygnowane marką Ludwik. Pierwsze usuwa tłuszcz, przypalone jedzenie, lepki brud ze zlewozmywaków, blatów, kuchenek mikrofalowych oraz innych sprzętów kuchennych i powierzchni zmywalnych. Drugie – pozwala pozbyć się kamienia, osadów z wody, rdzy, resztek mydła z powierzchni ceramicznych, chromowanych, szklanych i ze stali nierdzewnej. Obydwa preparaty są łatwe w użyciu – wystarczy spryskać powierzchnię i przetrzeć wilgotną ściereczką. Aktywna piana gwarantuje skuteczne czyszczenie bez zarysowań i zacieków. Mleczko do kuchni ma zapach cytrusowy, mleczko do łazienki – kwiatowy. Pojemność: 750 ml. Orientacyjna cena: 8,00 zł.
VELVET NAWET DO MINI TOREBKI
W lipcu w wybranych hipermarketach oraz sklepach handlu tradycyjnego pojawiły się unikalne chusteczki higieniczne Velvet Mini Collection. Jest to produkt przeznaczony dla kobiet, które przywiązują wagę do estetyki przedmiotów użytkowych. Velvet Mini Collection wyróżniają się ciekawymi i kolorowymi wzorami i wygodną formą (mini), dzięki której nawet w najmniejszej damskiej torebce pozostanie dużo miejsca na inne przybory. Sugerowana cena detaliczna: 3,49 zł za opakowanie zawierające 6 paczek chusteczek. KIMBERLY-CLARK, www.kimberly-clark.com
INCO-VERITAS, www.inco-veritas.com.pl
<< KOSTKA BEZLITOSNA Eksperci z firmy Unilever stworzyli pierwszą kostkę toaletową o działaniu dezynfekującym Domestos Acti-Blitz. Najważniejszym składnikiem nowej kostki jest, aktywowany przy każdym spłukaniu prekursor podchlorynu sodu. Substancja ta zabija bakterie w misce toalety poniżej linii wody czyli tam gdzie mnożą się najszybciej. Poza działaniem antybakteryjnym Domsestos Acti-Blitz czyści, zapobiega osadzaniu się kamienia i pozostawia świeży zapach. Kostka dostępna jest w trzech wariantach zapachowych: Original - czerwony, Pine Fresh – zielony i Lemon Fresh – żółty. Sugerowane ceny: koszyk – 6,00 zł, zapas – 4,00 zł, podwójny zapas – 7,00 zł, koszyk + zapas – 8,00 zł. UNILEVER POLSKA, www.unilever.pl
>> ŻEL PODBIJA „SERCA” ZMYWAREK
HENKEL POLSKA, www.henkel.pl
COŚ DLA OCZU, COŚ DLA NOSA
>>
Po żelach pod prysznic, do prania czy do golenia przyszła pora na żel do… zmywarek. Somat Perfect Gel, bo o nim mowa, łączy w sobie wszystkie niezbędne przy zmywaniu funkcje: środka myjącego, nabłyszczającego i soli. Dodatkowo chroni także szkło i zachowuje połysk stali nierdzewnej. W przeciwieństwie do zwykłych tabletek nie wymaga zdzierania okrywających je zabezpieczeń foliowych. Płynna postać ułatwia rozpuszczanie środka i pozwala dokładnie wypłukać naczynia, dlatego pozostają perfekcyjnie czyste (bez śladów zabrudzeń nawet najtrudniejszych jak te z żółtka jajka czy skrobi) i resztek środków czyszczących. Somat Perfect Gel dostępny jest w opakowaniu 750 ml, które wystarcza na 25-30 cykli zmywania, w zależności od stopnia zabrudzenia naczyń. Cena: 27,99 zł
Kontynuując strategiczne zmiany w obrębie marki Global oraz działania porządkujące portfolio produktowe, firma Global Cosmed nadała nowy charakter opakowaniom koncentratów do płukania tkanin Sofin. 1-litrowe butelki mają innowacyjny kształt, szatę graficzną ze zoptymalizowanym logo, które stało się bardziej czytelne oraz etykiety typu sleeve. Opisane zmiany objęły całą linię koncentratów Sofin Global, na którą składa się siedem wariantów zapachowych: Sweet Violet, Summer Flower, Delicate, Kashmir, Black Pearl, Sensual i Passion. Ich sugerowana cena to: 5,99 zł – 6,99 zł. GLOBAL COSMED, www.globalcosmed.eu wrzesień 2009
ZH
35
marki ze wspomaganiem
Sł necznie aż do Bożego Narodzenia Vizir, Pampers, Blend-a-med, Gillette, Bonux, Ariel, Lenor, Fairy, Pantene Pro-V, Head & Shoulders, Naturella, Always. Co łączy te marki? Co najmniej dwie rzeczy: wszystkie produkowane są przez firmę Procter & Gamble, wszystkie biorą też udział w jedenastej edycji akcji „Podaruj dzieciom słońce”, która rozpoczyna się 1 września a trwać będzie do 24 grudnia. O szczegółach tego przedsięwzięcia rozmawiamy z Małgorzatą Mejer , PR managerem w firmie Procter & Gamble.
N
ie jest tajemnicą, że artykuły z kategorii chemia, kosmetyki, higiena najczęściej kupowane są w kanale nowoczesnym (hipermarkety, supermarkety, dyskonty). Czy w związku z tym produkty oznaczone logo akcji „Podaruj dzieciom słońce” i materiały ją komunikujące dostępne będą jedynie w tego typu placówkach, czy też przy ich dystrybucji nie stosujecie Państwo żadnej selekcji? - „Podaruj Dzieciom Słońce” jest akcją ogólnopolską, prowadzoną we wszystkich kanałach - zarówno w handlu nowoczesnym, jak i tradycyjnym, tak aby nasz konsument, gdziekolwiek dokonuje codziennych zakupów, mógł tę akcję wesprzeć. Staramy się też informować o niej ZH
36
wrzesień 2009
Małgorzata Mejer , PR manager w firmie Procter & Gamble
jak najszerzej, wykorzystując różnego rodzaju media (telewizja, outdoor, prasa), ale także media sklepowe. Jak hurtownicy i detaliści reagują na akcje typu „Podaruj dzieciom słońce”? Czy do uczestnictwa trzeba ich jakoś szczególnie namawiać? - Akcja „Podaruj Dzieciom Słońce” od wielu lat spotyka się z ciepłym przyjęciem i wsparciem naszych partnerów, jakimi są hurtownicy i detaliści. Zaobserwowaliśmy duże zaangażowanie z ich strony i chęć współpracy przy tym projekcie. Komunikacja kampanii w sklepach jest bardzo rozbudowana, a to dodatkowo wpływa na atrakcyjność akcji. W punktach sprzedaży wykorzystujemy m. in. plakaty,
listwy, shelf-stoppery, wobblery, flagi, naklejki na podłogę, display’e i prezentery przy ladach. Na ile fakt, że kupując dany produkt pomaga się dzieciom skłania klientów do wzięcia go z półki? Jak, w porównaniu do standardowych promocji (typu obniżka ceny, gratisowy dodatek), działają na Polaków akcje takie, jak „Podaruj dzieciom słońce”? - „Podaruj Dzieciom Słońce” jest akcją prowadzoną od 11 lat i od początku spotykała się z pozytywnym przyjęciem. Nasi konsumenci mówią nam, że popierają ją i uznają za dobry sposób udzielania pomocy najbardziej potrzebującym. Czy na przestrzeni lat ( i kolejnych edycji akcji „Podaruj dzie-
ciom uśmiech”) widzicie Państwo wzrost „wskaźnika charytatywności” u Polaków? - Poprzednie dziesięć edycji pokazało, że Polacy bardzo chętnie biorą w wydarzeniach, które niosą pomoc potrzebującym i z dużym zaangażowaniem wspierają naszą akcję. Świadczy o tym fakt, że darowizna rośnie z roku na rok. W ubiegłym roku udało nam się zebrać rekordową kwotę ponad 6,2 mln zł. Łącznie, w trakcie wszystkich dziesięciu edycji, zebraliśmy 44,9 miliona złotych. Pomaganie dzieciom wydaje się być bardziej wpisane w naturę kobiet. Czy rzeczywiście panie chętniej angażują się w akcje „Podaruj dzieciom słońce” i chętniej kupują objęte nią artykuły? - Akcje o charakterze charytatywnym znajdują poparcie w całym społeczeństwie, bez względu na płeć czy wiek itp., a chęć wspierania tego typu wydarzeń deklarują i kobiety, i mężczyźni. Oferta objęta akcją jest skonstruowana w taki sposób, aby każdy, kto zechce ją wesprzeć, znalazł dla siebie produkty najbardziej interesujące. Wszyscy mają więc równe szanse na niesienie pomocy dzieciom. Jest to niewątpliwie jeden z elementów wpływających na sukces naszej akcji. W jakim stopniu jedenasta edycja akcji różni się od poprzednich? - Sam mechanizm akcji nie uległ zmianie. Każdy z nas może wesprzeć ją, kupując produkty oznaczone dobrze znanym żółtym słoneczkiem. We wszystkich dotychczasowych edycjach wspieraliśmy chore i potrzebujące pomocy dzieci. Przez większość edycji akcja dotyczyła dzieci z konkretnym schorzeniem. W tym roku zebrane fundusze zostaną przekazane na pomoc dzieciom potrzebującym leczenia bądź rehabilitacji z różnych regionów kraju, zatem także dzieciom z okolicy każdego z nas. Czy nie obawiacie się Państwo negatywnego wpływu spowolnienia gospodarczego na wyniki tegorocznej edycji akcji? - Polacy już wielokrotnie pokazywali, że są zawsze gotowi do niesienia pomocy. Mamy nadzieję, że będzie tak też i w tym roku. <<
MAŁY GEST = WIELKA POMOC
• Przez 10 lat zebraliśmy ponad 43,5 mln złotych na pomoc dzieciom.
• W tym roku razem pomagamy chorym dzieciom w Twojej okolicy. • Akcja trwa od 1 września aż do 24 grudnia 2009r.
- przeciętny konsument obejrzy
reklamę TV 32 razy w miesiącu
- 14 milionów osób przeczyta reklamę w prasie ogólnopolskiej
- kampania w Internecie i strona www.podaruj.pl
- ogólnopolska kampania w sieciach sklepów i u prywatnych dostawców
- ogólnopolska kampania billboardowa
- kampania radiowa
w w w.podaruj.pl
wrzesień 2009
ZH
37
marki ze wspomaganiem
WWW.MAMCZAS.PL Firma Hoop Polska stworzyła interaktywny portal dla młodych, niezależnych kobiet www. mamczas.pl, nawiązujący do kampanii telewizyjnej marki Arctic. Podstawą portalu są blogi, a także dział „Twój czas. Twój wybór”, gdzie prezentowane są niezwykłe miejsca, wyjątkowe wydarzenia i artykuły na niebanalne tematy. Użytkowniczki serwisu mogą brać udział w konkursach, w których do wygrania są np. wycieczka dla dwóch osób do jednego z krajów Europy czy zakupy ze stylistą. Strona www.mamczas.pl będzie wspierana kampanią internetową na GaduGadu, Naszej Klasie i portalach kobiecych.
25% PRZYPRAWIANIA GRATIS
KRAKÓW PRZELANY NA PUSZKĘ Oko krakowskiego smoka wyzierające z wnętrza puszki Coca-Coli otrzymało pierwszą nagrodę w konkursie „Przelej Kraków na puszkę”. Autor projektu – pan Sebastian Ścigalski – dostał laptopa MacBook Pro 17’’ firmy Apple. Jego praca zostanie też wykorzystana na limitowanej edycji krakowskich puszek Coca-Coli, która trafi do sprzedaży w IV kwartale br. Nagrodę specjalną w wysokości 6000 zł wywalczył pan Mateusz Paja. Wszystkie szczegóły dotyczące konkursowych zmagań można znaleźć na www.coke.pl/krakow
TOAST W ŚWIATOWYM SZKLE Absolut Grcic to ekskluzywny zestaw złożony z butelki wódki Absolut i dwóch kieliszków pomysłu światowej sławy, niemieckiego projektanta Konstantina Grcic’a. Kieliszki wyróżniają się niezwykłym kształtem, prostą i czystą formą. Są idealnie wyważone. Logo marki Absolut (źródło inspiracji projektant potraktował z dyskrecją i umieścił na spodzie kieliszków. Zestaw, w którego skład wchodzą butelka Absolut Vodka o pojemności 700 ml i dwa wspomniane kieliszki, kosztuje ok. 50,00 zł. ZH
38
wrzesień 2009
Od początku sierpnia najpopularniejsze przyprawy jednorodne marki Appetita dostępne są w opakowaniach zawierających dodatkowe 25% produktu gratis. Promocją objęto najczęściej wybierane przyprawy a więc: czosnek granulowany, paprykę ostrą i słodką, pieprz czarny mielony, ziele angielskie oraz liść laurowy. Każda z nich kosztuje 1,20 zł. O promocji informuje dobrze widoczny żółty pasek umieszczony na górze opakowań.
ZIELONE PRAKTYCZNIE ZAPARZONE Firma Bio-Active proponuje konsumentom unikalne zestawy herbat zielonych z praktyczną i wygodną zaparzarką dołączoną gratis. Kiper Bio-Active wybrał do nich po dwa warianty herbat liściastych, wykazujących się prozdrowotnymi i oczyszczającymi właściwościami: zieloną z pigwą i zieloną z opuncją oraz zieloną z maliną i zieloną Gun Powder. Wszystkie herbaty oferowane są w nowoczesnych, 100-gramowych opakowaniach z klapką. Zestawy dostępne będą w sprzedaży od października. Ich cena u producenta to 5,98 zł. reklama
PRAKTYCZNY SPOSÓB NA KOBIECE DRINKI Polska jest jednym z krajów świata, w których do sprzedaży wprowadzono Passoa Maxi Shaker. Jest to produkt typu „dwa w jednym” łącząc likier Passoa (pochodzący z Brazylii, 17-procentowy trunek powstały z marakui, czerwonych jagód, cytrusów oraz innych unikalnych roślin i owoców) i poręczny szejker. Żeby uczynić go jeszcze bardziej praktycznym na szejkerze umieszczono miarkę i cztery przepisy na egzotyczne drinki. Firma CEDC zdecydowała się wprowadzić Passoa Maxi Shaker na nasz rynek po badaniach, w których 7 na 10 Polek stwierdziło, że przyrządzałyby sobie drinki w szejkerze, gdyby tylko go miały. Sugerowana cena zestawu, zawierającego butelkę likieru o pojemności 0,7 l i szejker to 61,90 zł.
wrzesień 2009
ZH
39
HARNAŚ KUSI CENĄ
NATASZA URBAŃSKA I WYZWANIE PANTENE
Żeby zachęcić do spróbowania piwa Harnaś nowe, szerokie grono konsumentów, Carlsberg Polska rozpoczął sprzedaż tego produktu w nowej atrakcyjnej cenie. Od sierpnia butelka piwa o pojemności 0,5 l kosztuje 1,99 zł. Nowa cena widoczna jest na krawatce wszystkich butelek Harnasia, komunikują ją także materiały POS w punktach sprzedaży. Jednocześnie na wszystkich opakowaniach Harnasia – zarówno butelkach jak i puszkach – pojawił się złoty medal jakości, przyznany marce w tym roku na prestiżowym międzynarodowym konkursie Monde Selection w Brukseli.
W najnowszej kampanii Pantene wykorzystano zarówno standardowe jak i rzadziej używane narzędzia marketingowe. Wszystkie swoją twarzą firmuje Natasza Urbańska – ambasadorka marki w Polsce. Artystka jest bohaterką: spotu reklamowego, w którym zachęca kobiety do podjęcia 10-dniowego wyzwania Pantene, reklam prasowych (mających postać krótkich wywiadów) oraz kampanii outodorowej. Natasza Urbańska prowadzi także wideoblog, w którym odsłania kulisy życia prywatnego i dzieli się sekretami dotyczącymi pielęgnacji włosów. Wideoblog dostępny jest na stronie www.pantene.pl. Tam także znaleźć można informacje o 10-dniowym wyzwaniu Pantene i związanym z nim konkursem, w którym nagrodą jest tygodniowy, dwuosobowy pobyt na Bali.
WIDELEC ZAKOCHANY W FASOLCE Firma Agros Nova rozpoczęła kampanię reklamową dań gotowych Łowicz. W spocie emitowanym w kluczowych stacjach telewizyjnych (TVP1, TVP2, TVP Info, TVN, TV4 TVN7 oraz kanałach tematycznych At Media) główne role grają kuchenne sztućce i dwa nowe dania gotowe marki Łowicz – fasolka w sosie ze świeżych pomidorów i fasolowy mix. Elementem kampanii są również billboardy sponsorskie przed prognozą pogody, sportem i Mega Hitem w Polsacie.
PIEPRZNA KAMPANIA AXE „Zapach z pieprzem” – to hasło ogólnopolskiej kampanii nowego dezodorantu Axe Instinct. Jego bazę tworzą, znane jako afrodyzjaki, różowy pieprz i papryczki chili, które zapewniają wyrazisty, poszukiwany przez mężczyzn zapach, a jednocześnie „pikantny” sygnał dla wrażliwego na przyprawy kobiecego zmysłu węchu. Zaplanowana na drugą połowę sierpnia i wrzesień kampania obejmuje szerokie spektrum mediów: telewizję, kino, internet, prasę (głównie męskie magazyny lifestyle’owe), a także outdoor i akcje w sklepach.
ZH
40
wrzesień 2009
PRZYJEMNE Z POŻYTECZNYM Od 1. sierpnia do wszystkich opakowań Danonków dodawane są kolorowe magnesy w kształcie literek. Na każdym z 32 magnesów znajdują się rysunki, a na większości także nazwy owoców rozpoczynających się na daną literę. To nie koniec Danonkowych nowości. 1. września w sprzedaży pojawią się Danonki z Niespodzianką. Będą to pojedyncze kubeczki serka o smaku truskawkowym z dołączoną do nich figurką Danonka (do zebrania jest 10 figurek, które razem tworzą kolekcję „Przygody Danonka”). Sugerowana cena takiego kubeczka to 2,99 zł.
TRZY DNI POD ZNAKIEM PIWA Degustacja piw z całego świata, spotkania z domowymi piwowarami, animacje, konkursy, koncerty gwiazd .... Wszystko to czekało na uczestników BeerFestu – największego w Polsce festiwalu piwa. Impreza odbyła się w ostatni weekend sierpnia w Chorzowie, a firmowała ją marka Tyskie. Podczas BeerFestu można było doświadczyć piwnego świata niemal każdym zmysłem. Były degustacje złotego trunku z Czech, Węgier, Słowacji, a nawet z tak egzotycznych miejsc, jak Peru czy RPA. Głodni wiedzy mogli zajrzeć do multimedialnego Centrum Edukacji Piwnej, gdzie eksperci opowiadali o tajnikach warzenia piwa a także jego rodzajach i gatunkach. Odbywały się też pokazy wyrobu trunku w warunkach domowych. Swoje zbiory prezentowali birofile, czyli ludzie, którzy kolekcjonują wszystko, co związane jest z piwem. Na czas trwania BeerFestu wprowadzona została specjalna waluta tzw. Tysiaki (1 zakupione Tyskie = 1 Tysiak). Dzięki niej, każdy mógł brać udział w licznych konkursach lub wymienić zgromadzone Tysiaki na nagrody. Atmosferę wielkiego, piwnego święta podgrzewały koncerty polskich gwiazd: Feel w piątek, Coma w sobotę i Kayah w niedzielę. Festiwal zakończył się zapierającym dech w piersiach pokazem sztucznych ogni. Przy takiej liczbie atrakcji nie ma się co dziwić, że na chorzowskich Polach Marsowych w ciągu trzech festiwalowych dni pojawiło się ponad 100 tysięcy osób, które wychyliły 220 tysięcy szklanek piwa. BeerFest był kulminacyjnym (ale nie jedynym) wydarzeniem w ramach obchodów Międzynarodowego Roku Piwa, którego patronem jest marka Tyskie. Więcej na www.tyskie.pl
reklama
wrzesień 2009
ZH
41
transport i logistyka
Leasing z poduszką To nie będzie artykuł o wrażeniach z jazdy, który można przeczytać do poduszki. Nawet jeśli ktoś z Państwa chciałby go potraktować jako lekką lekturę przed snem, to niestety będzie musiał wstać z łóżka, żeby przynieść sobie kalkulator.
L
easing to w Polsce najbardziej popularna forma finansowania samochodów dostawczych i ciężarowych. Spowolnienie gospodarcze sprawiło jednak, że użytkownicy tego typu pojazdów coraz ostrożniej podchodzą do inwestycji w dobra trwałe, tym bardziej, że dostawczak nie jest „dobrem”, które trzyma się pod kloszem. Przeciwnie – w trasie świątek, piątek i niedziela, zmuszany do ryzykownych manewrów na tyłach sklepów i magazynów, narażony na stłuczki w coraz bardziej zatłoczonych miastach, itd. W takich warunkach o „przypadki losowe” nie jest trudno, a raty płacić trzeba. Dodajmy do tego kradzieże, które w Polsce spędzają sen z powiek nawet tym, którzy zostawiają samochody na strzeżonych parkingach. W tym kontekście nikogo nie powinno dziwić, że postanowiliśmy przyjrzeć się z bliska co kryje się za ofertą, którą 15 września wprowadza na rynek lider rynku dostawczego – Fiat Professional. Ofertę to okrasiło hasło: „Bezpieczny Pakiet Leasingowy” (BPL).
Bezpieczne gratisy Już z pierwszych akapitów oficjalnego komunikatu na temat nowej oferty Fiata widać wyraźnie, że można dzięki ZH
42
wrzesień 2009
niej sporo zaoszczędzić. W ramach pakietu BPL klient finansując samochód z gamy Fiat Professional otrzyma bowiem pełny pakiet ubezpieczenia komunikacyjnego (OC/AC/NNW/ ASS) na pierwszy rok eksploatacji pojazdu. Wybierając wariant Komfort, w pakiecie otrzymamy również ubezpieczenie spłaty leasingu z ochroną trwającą przez cały okres umowy. Dzięki temu leasingobiorca nie musi się martwić o spłatę zobowiązań leasingowych, gdy przydarzą się mu jakieś – odpukać – nieprzewidziane zdarzenia związane ze zdrowiem i życiem. Co więcej, pakiet BPL zawiera także ubezpieczenie zwrotu wartości fakturowej pojazdu w drugim i trzecim roku eksploatacji. Innymi słowy, w przypadku kradzieży pojazdu lub szkody całkowitej, leasingobiorca otrzymuje tyle pieniędzy, ile wynosi wartość fakturowa pojazdu (w drugim i trzecim roku eksploatacji). A teraz najważniejsze, czyli o jakich pieniądzach mówimy.
Analiza kosztów Do symulacji kosztów wybraliśmy najbardziej popularny model ze stajni Fiat Professional, czyli Ducato w wersji Furgon. Wg katalogu, kosztuje on dokładnie 76 148 zł, lecz
ratę w przypadku standardowej oferty do 1615 zł. A teraz kalkulatory w ruch. Gdy przemnożymy poszczególne raty przez okres trwania umowy, czyli 48 miesięcy, okaże się, że BPL pozwoli nam zaoszczędzić ponad 11 tys. zł. Jeśli ktoś chciałby te obliczenia jeszcze sprawdzić, odsyłamy do tabelki lub do najbliższego dealera Fiat Professional. Najlepiej proszę podjechać do niego z tym wydaniem Życia Handlowego.<<
jeśli dobrze usłyszeliśmy, dziś na „dzień dobry” dostaniemy na niego 16-procentowy rabat. Cena transakcyjna obniży się zatem do 63 964 zł. Przy takiej kwocie rata standardowego leasingu wyniesie jakieś 1328 zł. BPL jest droższy o prawie 50 zł, lecz – jak się okazuje – tylko z pozoru. 1380 zł to całkowita rata netto, zawierająca już wspomniane wyżej ubezpieczenia, które kupowane oddzielnie kosztowałyby nas dodatkowe 287 zł miesięcznie, powiększając
Który pakiet opłaca się bardziej: standardowy czy bezpieczny? DUCATO Bezpieczny Standardowy (nr katalogowy: 250.0L1) pakiet leasingowy leasing Cena netto katalogowa
76148
76148
Rabat
16%
16%
Cena transakcyjna
63964
63964
Rata netto
1380
1328,75
Koszt pakietu bezpieczeństwa (m-c)
0
47
Pakiet OC/AC/NW na rok (Wa-wa)
0
240
Koszt razem:
1380
1615
Opłata wstępna (20%)
12793
12793
Wykup (1%)
640
640
Okres
48
48
Łączny koszt umowy z ubezp. na rok
78293
89345
Korzyść dla klienta (różnica)
11052 Źródło: Fiat Professional
wrzesieĹ&#x201E; 2009
ZH
43
wyposażenie
Zwinny, jak EXU W ofercie firmy Still pojawiła się nowa seria wózków niskiego podnoszenia. Zwrotne i łatwe w obsłudze, zaskakują ciekawymi rozwiązaniami, które podnoszą komfort i efektywność pracy.
W
ózki EXU to seria czterech pojazdów (o udźwigu 1600, 1800, 2000 i 2200 kg), przeznaczonych do ręcznego, poziomego transportu materiałów. Dzięki kompaktowej budowie, wózki te idealnie sprawdzają się zarówno w sklepie, jak i na magazynie, tym bardziej, że do ich obsługi nie jest konieczne posiadanie specjalistycznych uprawnień. Nowe wózki EXU są krótsze niż starsze modele, dzięki czemu operator ma jeszcze lepszą widoczność. Dyszel można obracać o pełne 90 stopni (w lewo i w prawo), co wpływa na zwrotność paleciaka – promień skrętu wynosi zaledwie 1,5 m. Długość wideł można oczywiście dobrać indywidualnie do potrzeb. Maksymalne ich wydłużenie wynosi 2,4 m i umożliwia przetransportowanie dwóch palet jednocześnie. Ciekawą nowinką w nowych EXU jest system sterowania napędem OPTISPEED 3.0. Jego największą zaletą jest możliwość sterowania prędkością za pomocą dyszla. W praktyce oznacza to tyle, że prędkość jazdy
Dyszel można obracać o pełne 90 stopni (w lewo i w prawo), co wpływa na zwrotność paleciaka – promień skrętu wynosi zaledwie 1,5 m zależy od odległości operatora od wózka. – Jeżeli osoba sterująca odsunie od siebie wózek i pociągnie dyszel, maksymalna prędkość jazdy się zwiększy. Jeśli jednak operator przybliży się do pojazdu i podniesie dyszel do góry, prędkość automatycznie spadnie – tłumaczy Przemysław Wlazł z firmy Still. – Takie rozwiązanie poprawia bezpieczeństwo, a jednocześnie ułatwia manewrowanie maszyną w bardzo ciasnych przestrzeniach – dodaje.
Szybko czy oszczędnie? Jeszcze dwa słowa o sterowaniu. EXU są wyposażone w dwa programy napędu: BOOST i ECO. Pierwszy pozwala na osiąganie maksymalnej prędkości 6 km/h, bez względu na obciążenie. Wybierając drugi tryb jazdy zmniejszamy wprawdzie prędkość maksymalną do 4 km/h, lecz o 15% wydłużamy czas działania akumulatora na jednym ładowaniu. Niezależnie od trybu, który wybierzemy, nie musimy się bać o bezpieczeństwo towaru. Przy zatrzymaniu na rampie lub zwolnieniu przełącznika przyspieszenia, system sterowania wózkiem kontroluje wszystkie jego ruchy oraz zapobiega przypadkowemu stoczeniu się. Hamowanie awaryjne włącza się automatycznie wtedy, gdy dyszel znajduje się w pozycji pionowej lub poziomej.
Tani w utrzymaniu Diagnostykę serwisową nowych wózków Still można przeprowadzić za pomocą laptopa. – Pozwala to wydłużyć ZH
44
wrzesień 2009
czas pracy między kolejnymi konserwacjami z 500 do 1000 motogodzin – podkreśla Przemysław Wlazł. Koszty obsługi zmniejsza dodatkowo zastosowanie samosmarującego bezobsługowego, trójfazowego silnika oraz możliwość bocznej wymiany akumulatora, bez konieczności korzystania z podnośnika. Na koniec warto wspomnieć o drobiazgach, które są rzadkością w tego typu urządzeniach. Otóż od strony operatora wózka, w EXU znalazły się podręczne schowki na dokumenty, materiały biurowe i telefony. Niemałym ułatwieniem jest też konstrukcja panelu sterującego, znajdującego się na pulpicie dyszla. Przyciski są duże, mają niewielkie wgłębienia i wypukłości, a co ważne są ułożone symetrycznie. Żeby sterować wózkiem, nie trzeba zatem ściągać grubych ochronnych rękawiczek a sama obsługa urządzenia jest po prostu intuicyjna – zarówno w przypadku osób prawo-, jak i leworęcznych. <<
AMC-7000, dzięki wykorzystaniu systemu Przetwarzania Sygnału Cyfrowego, wykrywa powierzchnie pokryte folią już w momencie wnoszenia ich do sklepu. Pozwala to na wczesną identyfikację potencjalnych złodziei, zanim dokonają kradzieży.
Sposób na cwaniaczków Twój sklep ciągle odwiedzają „spryciarze” okradający Cię „na folię”? Jest na nich sposób.
D
o tej pory zmorą właścicieli sklepów i sieci handlowych byli złodzieje, którzy niezauważenie wynosili z punktów sprzedaży towary, chowając je pod płaszczami, marynarkami i w torbach, które wcześniej zostały pokryte folią aluminiową. Folia zmniejsza bowiem skuteczności systemu przeciwkradzieżowego. Sposobem na uniknięcie strat, spowodowanych przez takich „spryciarzy”, była do tej pory niemal wyłącznie czujna ochrona. Sposób ten kosztuje jednak sporo i nie zawsze przynosi oczekiwane rezultaty. Nowe rozwiązanie marki Sensormatic sprawia, że wpadną nawet najbardziej pomysłowi złodzieje. AMC-7000 – bo o nim mowa – jest urządzeniem współdziałającym z systemem przeciwkradzieżowym UltraExit 2m i z centralką AMS-9050. Dzięki wykorzystaniu systemu Przetwarzania Sygnału Cyfrowego, wykrywa powierzchnie pokryte folią już w momencie wnoszenia ich do sklepu.
Pozwala to na wczesną identyfikację potencjalnych złodziei, zanim dokonają kradzieży. Urządzenie nie reaguje natomiast na przedmioty takie jak: wózki
(system dostosowuje się do warunków panujących w pomieszczeniu, np. do ilości metalowych elementów wystroju), co sprawia, że praktycznie nie wymaga obsługi. Co więcej – AMC-7000 korzysta z anteny, będącej elementem systemu przeciwkradzieżowego, zatem w żaden sposób nie zaburza aranżacji wnętrza, a jego instalacja nie wymaga dodatkowej przestrzeni. <<
Złodzieje wynoszą ze sklepów towary, chowając je np. w torbach, które wcześniej zostały pokryte folią aluminiową. Folia zmniejsza skuteczność systemu przeciwkradzieżowego
Kasy samoobsługowe w Społem Do niedawna kasy samoobsługowe były technologiczną zabawką, na którą stać było jedynie międzynarodowe koncerny. Wrocławska spółdzielnia Społem „Północ” od kilku miesięcy udowadnia, że nie tylko na zabawki te ma pieniądze, ale także potrafi je efektywnie wykorzystać. 10 sierpnia 2009 r. w Delikatesach T&J, zlokalizowanych w Pasażu Grunwaldzkim, uruchomione zostały cztery kasy samoobsługowe IBM Self CheckOut. Zastąpiły one trzy tradycyjne stanowiska sprzedaży. Kasy ustawiono w układzie 2+2. Po jednej stronie dwie kasy prawostronne, po drugiej
sklepowe, klucze, telefony komórkowe, nie zakłócając tym samym pracy punktu handlowego. Według zapewnień dostawcy tych rozwiązań (firmy ADT), konstrukcja AMC-7000 pozwala na sprawne i szybkie przeprowadzenie instalacji, co zdecydowanie wpływa na redukcję kosztów montażu. Urządzenie po pierwszej konfiguracji samo dostraja się do zmian elektrycznych i środowiskowych
– dwie lewostronne. Tu ważna uwaga – do obsługi czterech kas samoobsługowych, wystarcza jeden asystent sprzedaży na jednej zmianie. Jak to możliwe? Dokonując transakcji przy użyciu kasy samoobsługowej klient sam przesuwa opakowania przez czytnik, skanując kody kreskowe. Płatności za towary dokonywane są tylko przy użyciu karty płatniczej z kodem PIN. Klient postępuje zgodnie z komunikatami wyświetlanymi na ekranie lub z informacjami głosowymi w języku polskim lub angielskim. Kasa kontroluje też wagę towarów w celu wykrycia niezeskanowanego produktu, dodanego do siatki po naliczeniu
należności za zakupiony towar. W przypadku zakupu alkoholu i papierosów asystent sprzedaży podchodzi i każdorazowo akceptuje wiek nabywcy. Poza tym klient może liczyć na pomoc doradcy, który w razie problemów w każdej chwili podpowiada, jak prawidłowo zakończyć transakcję. Samoobsługa sprawia, że przy kasie nie tworzą się kolejki. Jest to atrakcyjne rozwiązanie kierowane nie tylko do młodych ludzi, ale przede wszystkim do tych, którzy lubią nowinki techniczne i cenią sobie swój czas. Nawiasem mówiąc, nawet jeśli klient spędzi przy takiej kasie więcej czasu, niż zamierzał, nie będzie miał o to pretensji do personelu, lecz do… siebie. Na koniec dodajmy jeszcze, że projekt ten zrealizowano przy współpracy z firmą JANTAR Sp. z o.o., Partnerem Handlowym IBM o statusie Premier Business Partner. <<
wrzesień 2009
ZH
45
po godzinach
krzyżówka z nagrodami
Detaliści i hurtownicy muszą czasem odpoczywać. Chcąc zapewnić Państwu chwilę relaksu, po raz kolejny zamieszczamy na naszych łamach krzyżówkę z atrakcyjnymi nagrodami. W tym miesiącu do
wygrania jest 10 rocznych prenumerat Magazynu Życie Handlowe o wartości 107 zł każda. Fundatorem nagród jest Wydawnictwo Media Direct.
Do wygrania Życie HanŻdycloiewHeandlowe roczna prenumerata Podkręcamy obroty str. 34
magazyn
magazyn
Król sezonu powraca str. 18
www.portalFMCG.pl
NowoÊç! Mle z zawarto czny wafelek Êcià wap nia str.
11
90 000 NAKŁA
DU
Venus Breeze na rynku pierwsza maszynka paskami żelu z wbudowanymi ji str. 33 – więcej informac
zł (z Vat)
2009 ISSN: 1231-2010 KWIECIEŃ
ISSN: 1231-20 10 LIPIEC/ SIERPIEŃ 2009
90 000 NAKŁADU
cena: 10,70
cena: 10,70 zł (z Vat)
L
Najw iê Pr ksze FMC zeboje G 2 str. 0 28 09
TA LF MC G.P WW W.P OR
Magazynu Życie Handlowe
Gdzie RabaZasłyszane t nie może... na zapleczu str. 8 str. 6
Bruce Will polską wódis sprzedaje kę str.
WYGRA J LAPTOPY
23
RAFICZNE (str. 46) FOTOG ROZWIĄ Ż KRZYŻÓ (str. 3) i APARATY WKĘ, WYG RAJ
NAGRODY
(str. 54)
Owocowe tiramisu Składniki: • Mieszanka owocowa Hortex – 1 opakowanie • serek mascarpone – 640 g • miód lub cukier do owoców – 4 płaskie łyżki • wino białe – 4 łyżki (80 ml) • żółtka jaj kurzych – 6 sztuk • cukier do jajek – 3 płaskie łyżki • mocna herbata – 1 szklanka • biszkopty – 240 g
Rozwiązanie krzyżówki prosimy przesyłać na adres redakcji: Magazyn Życie Handlowe”, ul. Młynarska 7, 01-205 Warszawa, ” podając: imię i nazwisko, numer telefonu, adres mejlowy oraz nazwę sklepu lub hurtowni, w której Państwo pracują.* * Zatrudnienie lub prowadzenie sklepu albo hurtowni jest niezbędnym warunkiem otrzymania nagród.
Canelloni z wędzonej szynki faszerowane warzywami Składniki: • szynka wieprzowa wędzona - 8 dużych plastrów • mrożonka Warzywa na patelnię z przyprawą włoską Hortex - 1 opakowanie • oliwa z oliwek - 3 łyżki • mozzarella - 100 g • ketchup - 4 łyżki • ser parmezan tarty lub ser tarty żółty - 4 łyżki • sól • pieprz biały świeżo mielony
Przygotowanie warzyw: Mrożonkę Warzywa na patelnię z przyprawą włoską Hortex (bez rozmrażania) smażymy na oliwie z oliwek przez około 5-6 minut pod koniec smażenia dosypujemy przyprawę ziołową z dołączonej do warzyw w saszetki. Doprawiamy do smaku solą i pieprzem. Gdy warzywa przestygną dodajemy ser mozzarella pokrojony w kostkę. Przygotowanie canelloni: W każdy plaster nakładamy porcję warzyw i zawijamy w rulony. Układamy na blaszce, polewamy ketchupem i posypujemy startym serem. Zapiekamy w piekarniku nagrzanym do temperatury 180°C. Uważamy aby szynka zbyt mocno się nie wysuszyła. ZH
46
wrzesień 2009
WYKONANIE: Żółtka i cukier mieszamy na jednolitą, puszystą masę, którą dokładnie mieszamy z serkiem mascarpone. Rozmrożoną Mieszankę owocową Hortex zagotowujemy z winem i miodem do momentu wrzenia, po czym pozostawiamy do całkowitego wystygnięcia. W szklaną miskę lub jedno-porcjowe naczynka kładziemy na przemian duszone owoce w winie i miodzie, ser z żółtkami, namoczone w herbacie biszkopty (biszkopty moczymy w herbacie bardzo krótko tak aby się nie rozpadały). Czynność tą powtarzamy tak aby powstały minimum dwie warstwy owoców i sera z biszkoptami.