[18] EDUKACJA Więcej ogłoszeń dostępnych na naszym portalu REKLAMA • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •
PANORAMA LESZCZYŃSKA 20 III 2014 www.panorama.media.pl
Najważniejsze, by cały czas szlifować swoje umiejętności
Humanista nie jest na straconej pozycji
Ś
cisłowiec czy humanista – choć warto być po trosze jednym i drugim, dziś zdecydowanie częściej mówi się o perspektywach dla tych, którzy decydują się na ścisłe kierunki. Ale czy pedagog bądź filozof jest dzisiaj z góry skazany na porażkę na rynku pracy? Niekoniecznie... Obecnie młodzież szybko musi podejmować decyzje co do swojej przyszłości. Często już na etapie gimnazjum, które oferują klasy o takiej czy innej specjalizacji, np. matematyczno – fizyczno – informatycznej czy humanistycznej. Gdyby przejrzeć oferty chociażby leszczyńskich gimnazjów, nietrudno zauważyć, że już absolwentów szkół podstawowych zachęca się do precyzowania zainteresowań i szlifowania umiejętności w konkretnych dziedzinach. Nie jest oczywiście tak, że ten, kto w gimnazjum wybierze profil humanistyczny, może zapomnieć o politechnice i odwrotnie. Pewne ukierunkowanie jednak jest. Podział ten jest bardziej widoczny w szkole ponadgimnazjalnej, gdzie młodzież wybiera najpierw spośród trzech typów szkół: liceum ogólnokształcącego, technikum oraz zasadniczej szkoły zawodowej. Później stoi przed wyborem spośród całej gamy kierunków i zawodów. Zreformowana szkoła ponadgimnazjalna bardziej niż kiedyś stawia na specjalizację. Wystarczy spojrzeć chociażby na to, z czym mamy do czynienia w liceum. W pierwszej klasie stawia się na kształcenie ogólne, ale od drugiej pojawia się daleko idąca specjalizacja. Młodzież często decyduje się na szlifowanie umiejętności z zakresu przedmiotów ścisłych lub humanistycznych, choć są również kierunki, które próbują łączyć obie te dziedziny. – Dziś z jednej strony ceni się osoby wszechstronnie wykształcone, posiadające szeroką, ogólną wiedzę o świecie, z drugiej natomiast – fachowców w danej dziedzinie – zauważa Bianka Krzyżosiak, kierująca działem promocji w Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Lesznie. Jej zdaniem ludzi często – zupełnie niepotrzebnie – szufladkuje się, dzieląc na humanistów i ścisłowców. – Podział jest trochę sztuczny. Owszem, są osoby, które potrafią pięknie przemawiać, przywoływać filozoficzne konteksty, które paraliżuje myśl o matematycznych rachunkach, ekonomii czy prawach fizyki. Ale równie często możemy spotkać polonistę, który z takimi zagadnieniami poradzi sobie wzorowo – przyznaje Bianka
Krzyżosiak, dodając, iż nie chodzi o to, by humanista nadzorował prace na produkcji, ale może się on okazać np. wyśmienitym menadżerem. Choć mówi się, że rynek pracy jest już nasycony humanistami, w Państwowej Wyższej Szkole Zawodowej im. J. A. Komeńskiego w Lesznie wciąż nie brakuje chętnych, by studiować np. pedagogikę. – Takie osoby muszą jednak zdać sobie sprawę z tego, że sama pedagogika nie wystarczy. Trzeba się wyspecjalizować w jakiejś dziedzinie – zaznacza Bianka Krzyżosiak. Studenci pedagogiki mogą w PWSZ-cie wybierać z takich specjalności jak: wychowanie przedszkolne i edukacja wczesnoszkolna, wychowanie przedszkolne i edukacja wczesnoszkolna z terapią pedagogiczną oraz (będących w przygotowaniu) wychowanie przedszkolne i edukacja wczesnoszkolna z językiem angielskim dla dzieci, pedagogika opiekuńcza z muzykoterapią, z muzyką czy pedagogika opieki nad osobami starszymi. – Każdy humanista musi w pewnych dziedzinach życia uruchamiać ścisłe myślenie. Przykładów nie trzeba szukać daleko. Obecnie chyba niewiele osób może pozwolić sobie na to, by funkcjonować w oderwaniu od komputera i chociażby kilku podstawowych komputerowych programów – mówi Zbigniew Mocek, kanclerz Państwowej Wyższej Szkoły Zawodowej w Lesznie. Bez względu na to, w której dziedzinie czujemy się mocniejsi i jakiej uczelni mamy dyplom, warto cały czas się dokształcać, podnosić kwalifikacje. Lokalne uczelnie dają tu szerokie możliwości, włączając stale do swoich ofert nowe kierunki studiów, w tym także podyplomowych oraz rozwiązania dotyczące trybu studiowania. – Nasi studenci mogą wybrać studia stacjonarne, gdzie zajęcia odbywają się przez cały tydzień lub niestacjonarne, gdzie organizowane są zjazdy weekendowe. Od nowego roku akademickiego chcemy zaproponować również studia wieczorowe – zapowiada Bianka Krzyżosiak. Nauka – podobnie jak na studiach stacjonarnych – będzie tu nieodpłatna. Jest to propozycja dla osób pracujących oraz wszystkich tych, którym czas nie pozwala, ze względu choćby na opiekę nad dzieckiem, by uczestniczyć w zajęciach w godzinach przedpołudniowych. – Zapraszamy wówczas na spotkania organizowane popołudniami – kończy Bianka Krzyżosiak. (ama)
REKLAMA • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • • •
Przedszkolak bywa zmęczony Chcemy, by nasze dzieci nauczyły sie w życiu jak najwięcej. Dlatego już od najmłodszych lat próbujemy je zainteresować różnymi dziedzinami wiedzy, sportami, ciekawymi naszym zdaniem sposobami spędzania wolnego czasu. Dbamy o zajęcia dodatkowe w przedszkolach, wozimy na różne formy rekreacji po zajęciach. Czy jednak z tym nie przesadzamy? Czy małemu dziecku do rozwoju potrzebnych jest aż tyle bodźców? – Dziecko powinno się uczyć i rozwijać poprzez zabawę – mówi właścicielka przeszkola niepublicznego „Bajka” w Lesznie, Bożena Zbiorczyk. – W naszym przedszkolu uczymy maluchy języka angielskiego. Takie lekcje odbywają się codziennie, ale zajęcia są dostosowane do możliwości małego dziecka. Dzieci się bawią, poznając język niejako przy okazji. W przedszkolu „Bajka” prowadzone są także zajęcia z rytmiki. Z dziećmi pracuje też logopeda. Gdy pytamy o inne dodatkowe formy pracy z dziećmi, B. Zbiorczyk odpowiada szczerze: – Nie chcę wprowadzać do przedszkola zbyt wielu zajęć dodatkowych – mówi. – Jako pedagog z wieloletnim stażem mam obawę przed nadmiarem. Także ewentualne kolejne dodatkowe zajęcia po godzinach przedszkolnych trzeba dokładnie rozważyć. Bo po 8-9 godzinach w przedszkolu maluch jest często zmęczony. W domu z dzieckim warto po prostu być, bawiąc się z nim i dbając o jego rozwój emocjonalny i społeczny. (l)
Targi Absolwent w Lesznie
W najbliższy wtorek, 25 marca w hali Zespołu Szkół Technicznych przy ul. Narutowicza w Lesznie odbędą się XII targi edukacyjne Absolwent. Wystawcy będą się prezentować w godz. od 9.00 do 14.00. Organizatorem targów jest „Metro – Gewert” Organizacja Imprez z Gorzowa Wielkopolskiego. Podobne ekspozycje odbywają się w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze (edycja lubuska) oraz w Pile i Lesznie (edycja wielkopolska). Wystawców, którzy zaprezentują swoje oferty w Lesznie, podzielono na kilka grup: szkoły wyższe, wśród których znajdą się zarówno leszczyńskie uczelnie, jak i te zlokalizowane w różnych innych zakątkach kraju; szkoły policealne i ośrodki kształcenia; szkoły ponadgimnazjalne, a także placówki oraz instytucje związane z pracą, hobby czy sportem. Targi to nie tylko prezentacje wystawców, lecz także pokazy. Organizatorzy wymieniają wśród nich m.in. pokazy interaktywnych doświadczeń, występy grup tanecznych, pokazy sportowe: sporty walki, joga, fitness, pokazy pierwszej pomocy przedmedycznej, masażu, makijażu oraz wiele innych. Targi co roku cieszą się sporym zainteresowaniem ze strony zwiedzających, zwłaszcza młodzieży, która zastanawia się nad wyborem dalszego kształcenia. Patronat medialny nad leszczyńską edycją XII edycji targów edukacyjnych „Absolwent” objęli: tygodnik Panorama Leszczyńska, portal www.panorama.media. pl, a także radio Eska. (ama)