PANORAMA LESZCZYŃSKA 24 II 2011
www.panorama.media.pl
PORADNIK PACJENTA dla mieszkańców Leszna oraz powiatów: leszczyńskiego, gostyńskiego, górowskiego, kościańskiego, rawickiego, wschowskiego i wolsztyńskiego Specjalistyczny prezent dla leszczyńskiej urologii
Kompendium informacji o służbie zdrowia
Nowa aparatura od fundacji
Niezbędnik pacjenta Jak co roku zamieszczamy na łamach Panoramy Leszczyńskiej poradnik medyczny, informując, gdzie można się leczyć zarówno w ramach ubezpieczenia z Narodowego Funduszu Zdrowia, jak i komercyjnie. Podpowiadamy także, jak powinniśmy dbać o zdrowie oraz jakie są nowości na szeroko rozumianym rynku usług zdrowotnych. Tradycyjnie zamieszczamy listę poradni, w których w regionie leszczyńskim przyjmowani są pacjenci w ramach kontraktów z NFZ. Lista nie obejmuje wieczorowej i weekendowej pomocy doraźnej, gdyż konkurs na te świadczenia NFZ planuje rozstrzygnąć dopiero w tym tygodniu. Poinformujemy o tym, gdy NFZ poda nazwy firm medycznych. (ram)
Zioła są obecne niemal w każdym domu
Z
ioła od wieków cieszą się sporą popularnością, ale w ostatnich latach zyskały dodatkowe zastosowanie jako suplementy diety. W Unii Europejskiej nie są one traktowane jak leki, choć często sprzedawane są także w aptekach. W większości domów znajdują się podstawowe, najpopularniejsze ,,ziółka’’ – mięta, rumianek czy szałwia. Stosowane są doraźnie przypadku niestrawności, płukania gardła czy przemywania oczu. Zioła są także podstawą praktykowanej od wieków medycyny alternatywnej. O zastosowanie ziół najlepiej zapytać specjalistę. – Najczęściej o zioła pytają ludzie starsi, którzy wolą je zastosować zamiast tabletek – tłumaczy Alina Ciesielska, właścicielka sklepu z ziołami w Lesznie. – Podają konkretne schorzenia czy dolegliwości, a ja staram się dobrać odpowiednie preparaty. Najczęściej pytają o zioła na bóle pęcherza moczowego, poprawienie trawienia, przeczyszczenie czy uspokojenie, a panowie często dodatko-
wo na dolegliwości związane z prostatą. Trzeba jednak pamiętać, że nadmiar ziół może zaszkodzić. Dla przykładu: preparaty przeczyszczające mogą pozbawić organizm magnezu i potasu. Nie tylko starsze pokolenie zagląda jednak do sklepów zielarskich. Od kilku lat trwa boom na zdrowe odżywianie się, na powrót do natury. Do normalnego funkcjonowania organizmu niezbędnych jest wiele mikroskładników, których część może być dostarczana w postaci suplementów diety. Do sklepu przychodzą ludzie młodzi, świadomi tego, po co przyszli. – Szukają w internecie lub w prasie informacji na temat suplementów diety oraz preparatów witaminowych poprawiających kondycję organizmu, np. wzmacniających pamięć, obniżających poziom cholesterolu czy wspomagających układ krążenia. Sporym zainteresowaniem cieszą się też preparaty ziołowe na odchudzanie, bogate w błonnik – tłumaczy Alina Ciesielska. (ram)
FOT. SŁAWOMIR SKROBAŁA
Leczą i zabezpieczają
Michał Podfigurny, ordynator leszczyńskiej urologii (z lewej) i Marian Langner, prezes Fundacji Rozwoju Urologii Leszczyńskiej, podczas oficjalnego przekazania sprzętu od koniec ubiegłego roku od- przed zmianą stawki VAT. Zastąpił dział urologiczny Wojewódz- on mocno już wysłużone urządzenia. kiego Szpitala Zespolonego Teraz oddział urologiczny dysponuje w Lesznie wzbogacił o no- najnowocześniejszym rozwiązaniem wą aparaturę optyki okularowej, ale w zakresie optyki okularowej – módopiero w ubiegłym tygodniu zorga- wi Marian Langner, prezes Fundacji nizowano oficjalne przekazanie pre- Rozwoju Urologii Leszczyńskiej. – Nowy ureterorenoskop giętki pozentu od Fundacji Rozwoju Urologii zwala na diagnostykę nerki „pod kąLeszczyńskiej. – Sprzęt o wartości 200 tys. zł ku- tem”. Używając starego ureterorenopiliśmy i przekazaliśmy w grudniu skopu nie mieliśmy takiej możliwości. 2010 r., ponieważ chcieliśmy zdążyć Dzięki niemu zabieg będzie też mniej
P
Rehabilitacja pozwala na szybki powrót do zdrowia
Kolejna próba informatyzacji usług medycznych
S
L
Basen pomaga
zybka i skuteczna rehabilitacja po lub w trakcie leczenia są podstawą powrotu pacjenta do pełnej lub częściowej sprawności. Nie wszyscy chorzy mogą pozwolić sobie na dojazdy na zabiegi, dla wielu pobyt w ośrodku stacjonarnym to jedyna realna możliwość powrotu do zdrowia. W szpitalu rehabilitacyjnym w Górznie w powiecie leszczyńskim jednorazowo może przebywać ponad 110 osób. Do szpitala przyjmowani są pacjenci ze schorzeniami neurologicznymi, m.in. urazami rdzenia kręgowego, dziecięcym porażeniem mózgowym oraz po przebytych urazach czaszkowo – mózgowych, pulmonologicznymi (astma, stany po zapaleniu płuc) oraz ogólnoustrojowymi (m.in. po urazach komunikacyjnych czy z diagnozy ortopedycznej). W zależności od zaleceń lekarza, stanu zdrowia oraz woli pacjenta, pobyty stacjonarne trwają od 3 do 6 tygodni. W tym czasie chorzy poddawani są pięciu zabiegom rehabilitacyjnym dziennie. – Szczególnym zainteresowaniem cieszy się hydroterapia, czyli zabiegi w basenie – tłumaczy Magdalena Wilk, dyrektor szpitala w Górznie. – W ciepłym środowisku wodnym rehabilitacja jest znacznie skuteczniejsza, niż poza nim. W ba-
senie może ćwiczyć jednocześnie kilka osób, które znacznie szybciej wracają do sprawności po przebytym leczeniu ortopedycznym czy neurologicznym. Zabiegami w basenie jest tak duże zainteresowanie, że szpital praktycznie nie jest w stanie wykonywać w nim zabiegów dla pacjentów nie będących uczestnikami pobytów stacjonarnych. Placówka z Górzna nastawiona jest głównie na pacjentów ze schorzeniami neurologicznymi oraz ze stwardnieniem rozsianym. Szpital zainwestował w nowy sprzęt rehabilitacyjny, m.in. rezonans stochastyczny, dzięki któremu mózg poddawany jest treningowi dokonania dobrych wyborów i szybkiego prawidłowego reagowania. Wibracje pobudzają też mięśnie i stawy, poprawiając koordynację organizmu w leczeniu m.in. niedowładów, stwardnienia rozsianego, osteoporozy oraz depresji po urazach i wypadkach, zwłaszcza związanych z uszkodzeniem rdzenia kręgowego. Za pobyt w szpitalu płaci NFZ. Pacjenci są przyjmowani na podstawie skierowania od specjalisty, najczęściej neurologa, neurochirurga, ortopedy lub od lekarza z poradni rehabilitacyjnej. (ram)
urazowy – uzupełnia Michał Podfigurny, ordynator leszczyńskiej urologii. Piątkowe spotkanie miało dwojaki charakter, ponieważ była to jednocześnie skromna uroczystość inaugurująca 9. rok działalności fundacji. Dla Mariana Langnera stała się ona okazją do posumowania dotychczasowych osiągnięć. Począwszy od 2002 roku FRUL przekazała leszczyńskiej urologii sprzęt i aparaturę o wartości miliona złotych. Wśród prezentów znalazło się USG z funkcją biopsji i laser do rozbijania kamieni w drogach moczowych, których zakup sfinansował w 2007 roku leszczyński urząd. Ten gest samorządu, o wartości pół miliona złotych, miał związek z ówczesną, okrągłą rocznicą powstania leszczyńskiej urologii. Na najbliższy rok prezes Langner ma bardzo ambitne plany. Fundacja będzie zbierać pieniądze na tzw. zielony laser i urządzenia niezbędne do operacji metodą bezinwazyjną. W tym celu wystosowano apel do pacjentów, mieszkańców, zaprzyjaźnionych firm i instytucji o przekazanie FRUL 1% podatku. – To poważne wyzwanie, ponieważ sprzęt o którym mowa kosztować będzie 400 tys. zł. Tymczasem rocznie udaje nam się zebrać około 100 tys. zł – podkreślał M. Langner. – Przy okazji chcę zapewnić, że nasza fundacja nie marnotrawi żadnej wpłaconej złotówki. Nie mamy siedziby czy samochodu, które trzeba by utrzymać i wszystko robimy całkowicie społecznie. – Nasz oddział powstawał ponad trzydzieści lat temu z niczego. O jego dzisiejszej jakości świadczą nie tylko ludzie, ale i dobry sprzęt – przekonywał dr n. med. Jerzy Rajewski, legenda leszczyńskiej urologii. (kab)
e-Recepta na zdrowie
eszno i powiat leszczyńskim będą poligonem doświadczalnym nowego pomysłu – recepty elektronicznej. Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia chce wprowadzić prototypowe rozwiązania. Potem e-Recepta ma funkcjonować już w całym kraju i ułatwić życie lekarzom, farmaceutom i pacjentom. Leszno było już przed laty miejscem prowadzenia pilotażowego programu mającego na celu wprowadzenie elektronicznego obiegu informacji medycznych, z którego korzystaliby pacjenci, lekarze i farmaceuci. Każdy pacjent miał mieć swoją elektroniczną kartotekę, czyli konto na którym rejestrowane miały być wszystkie wizyty u lekarza wraz z diagnozą i wypisanymi lekami. Teraz po kilku latach powrócono do zarzuconego pomysłu, choć na razie tylko w niepełnej formie. Jako pierwsi o korzyściach, jakie stwarza recepta elektroniczna, przekonają się mieszkańcy Leszna oraz powiatu leszczyńskiego. Trwają prace mające na celu przygotowanie placówek zdrowotnych do realizacji recept elektronicznych. e-Recepta to elektroniczny zapis informacji na temat przepisanego przez
lekarza leku wraz z informacją o sposobie jego dawkowania. Elektroniczny sposób wystawiania recept ma na celu uproszczenie przepływu informacji o receptach wystawianych w systemie opieki zdrowotnej. – Na obecnym etapie funkcjonowania systemu e-Recepta, pacjent otrzyma od lekarza receptę papierową, jednak będzie ona wystawiona i wydrukowana komputerowo, a jej elektroniczny odpowiednik zostanie przesłany do systemu e-Recepta. W momencie realizacji recepty w aptece, farmaceuta na podstawie numeru umieszczonego na recepcie będzie mógł pobrać do swojego komputera elektroniczną zawartość recepty – wyjaśnia Leszek Sikorski, dyrektor Centrum Systemów Informacyjnych Ochrony Zdrowia. Systemy informatyczne wykorzystywane przez lekarzy oraz farmaceutów z regionu wdrożenia są przygotowywane do obsługi prototypowego systemu e-Recepty. Uczestnictwo w projekcie e-Recepta jest dla lekarzy dobrowolne. Warunkiem technicznym współpracy z systemem e-Recepta jest praca medyka na gabinetowym oprogramowaniu medycznym bądź aplika-
cji on-line, które współpracują z systemem e-Recepta, jak również stałe podłączenie do internetu w gabinecie lekarskim. Z tego też względu, część usług medycznych nie będzie odnotowanych w systemie e-Recepta. Według pomysłodawców, recepta elektroniczna ma wpłynąć przede wszystkim na poprawę bezpieczeństwa leczenia pacjentów, dzięki możliwości gromadzeniu przez chorego informacji o historii farmakoterapii na swoim indywidualnym, anonimowym koncie elektronicznym. Za sprawą e-Recepty w gabinecie lekarskim, a także w aptece, ma następować automatyczna kontrola interakcji i uczuleń przed wypisaniem lub wydaniem pacjentowi leków. Od ponad roku m.in. w Wielkopolsce pacjenci mają dostęp do elektronicznego zdrowotnego informatora pacjenta. Logując się przez internet do swojego indywidualnego konta, mogą uzyskać informacje o każdej wizycie u lekarza czy stomatologa w ramach kontraktu z NFZ, pobycie w szpitalu, a także o wykupionych lekach. W ten sposób nie tylko może ustalić datę swej wizyty u lekarza, ale także nazwę leku czy nawet jego cenę. (ram)