PANORAMA LESZCZYŃSKA www.panorama.media.pl 14 II 2013
PORADNIK PACJENTA
dla mieszkańców Leszna oraz powiatów: leszczyńskiego, gostyńskiego, górowskiego, kościańskiego, rawickiego, wschowskiego i wolsztyńskiego
Codziennie mamy wpływ na to, czy zachowamy dobry słuch do późnego wieku
Wyrzuć słuchawki i ścisz telewizor K Tak, to prawda. Same słuchawki nie czynią nam szkód. Słuch jest uszkadzany przez dźwięki emitowane ze słuchawek dokanałowych, które znajdują się bardzo blisko błony bębenkowej. Zamykają przewód słuchowy i fala dźwiękowa, zamiast rozchodzić się, z większą siłą bombarduje błonę bębenkową. Długotrwałe narażenie na bardzo głośne dźwięki powoduje uszkodzenie słuchu. Zdecydowanie bezpieczniejsze jest używanie słuchawek nausznych.
n Pani doktor, zewsząd docierają sygnały, że jesteśmy pokoleniem bardzo narażonym na utratę słuchu. W wielu polskich miastach przekroczone są normy hałasu komunikacyjnego. Mamy niewielki wpływ na ochronę naszego słuchu... Niezupełnie tak jest. Codziennie mamy spory wpływ na poziom hałasu towarzyszącego nam w wielu czynnościach. To są może drobne gesty, ale w skali całego dnia oszczędzą nam naprawdę sporo decybeli. Klimatyzator w pracy można wyłączyć, telewizor nie musi grać na cały regulator. Poziom decybeli można zmniejszyć, używając zatyczek kupionych w aptece. Nie trzeba też korzystać z przenośnych odtwarzaczy muzyki…
n Jak możemy uchwycić moment, gdy coś niepokojącego dzieje się ze słuchem małych dzieci? U dzieci najczęściej występuje niedosłuch fluktuacyjny, czyli zmienny. Starsze, kilkunastoletnie dziecko samo zasygnalizuje zmianę w odbiorze dźwięków. Z kolei u mniejszych dzieci niepokojącym sygnałem może być podgłaśnianie telewizora. Wszelkie wątpliwości najlepiej rozwiać u lekarza. Powinniśmy być szczególnie czujni, gdy dziecko jest tuż po infekcji górnych dróg oddechowych przebiegającej z katarem. Chcę zwrócić uwagę, że nie podjęcie leczenia w odpowiednim momencie może doprowadzić do zmian zarostowych w uchu. Poza tym zdecydowanie łatwiej i skuteczniej leczyć stan nieutrwalony.
n Odtwarzacze mp3 to ulubiony gadżet młodych ludzi, ale podobno nie on jest najgroźniejszy. Czy to prawda, że największą zmorą są mikrosłuchawki wkładane do uszu?
n Słuch mogą również uszkodzić ciała obce, które dostaną się do ucha. Takie niespodzianki zdarzają się ruchliwym i ciekawym świata dzieciom… Ciała obce, które znajdzie się w uchu,
REKLAMA
ale i zalegająca wydzielina, mogą być przyczyną problemów ze słuchem. Gdy już dziecku zdarzy się wypadek, nie usuwajmy niczego na własną rękę. Nawet jeśli wydaje nam się, że wyjęcie przedmiotu będzie stosunkowo łatwe. W takich sytuacjach należy skorzystać z pomocy lekarza.
n Wydzielinę zalegającą w uchu dziecka, ale i dorosłego, zwykliśmy czyścić patyczkami higienicznymi. Czy to dobry pomysł? Od wielu lat nie zaleca się używania patyczków. Można nimi wyczyścić małżowinę uszną, ale na pewno nie przewód słuchowy. Wkładając patyczek do ucha wpychamy wydzielinę do środka i tworzy się tam czop. Lepiej użyć specjalnych płynów do czyszczenia, które można kupić w aptece. n Pani doktor, czy wszyscy jesteśmy narażeni na utratę słuchu w jakimś określonym wieku? Fizjologiczna utrata słuchu jest sprawą indywidualną. Uszkodzenia z pewnością pojawią się szybciej u osób pracujących bez zabezpieczenia w hałasie, na przykład na hali produkcyjnej. Bardziej narażeni są także myśliwi czy osoby z racji zawodu często używające broni palnej. Obecnie laryngolodzy dysponują znakomitym sprzętem do badania słuchu, dlatego wiele zmian udaje się szybciej zdiagnozować. Oczywiście nie mamy cudownej mocy przywracania słuchu, ale dzięki aparatom możemy poprawić jakość życia pacjenta.
FOT. SŁAWOMIR SKROBAŁA
ażdego dnia nasz słuch atakują decybele: w marketach gra muzyka, po ulicach jeżdżą samochody emitujące reklamy z głośników, a w pracy nad głowami huczą nam klimatyzatory. Nic dziwnego, że wieczorem „pęka” nam głowa i jesteśmy rozkojarzeni. Cierpi też nasz słuch, choć początkowo tracimy go niezauważalnie. Jak tego uniknąć? Oto kilka prostych rad, które przekazała dr n. med. Katarzyna Kuczkowska–Jeske z Leszna w rozmowie z Martą Krzyżanowską–Sołtysiak.
Dr n. med. Katarzyna Kuczkowska–Jeske
REKLAMA