Rolnictwo

Page 1

ROLNICTWO [15]

PANORAMA LESZCZYŃSKA www.panorama.media.pl 18 VI 2014

Rolnicy mogą składać wnioski

Więcej ogłoszeń dostępnych na naszym portalu

Było pole, będzie las O

d 2 czerwca do 31 lipca rolnicy także z naszego regionu mogą składać w biurach powiatowych Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wnioski o zalesianie. – Z takiej pomocy korzystają najczęściej rolnicy, którzy prowadzą działalność na słabych jakościowo gruntach i uzyskują niskie plony – informuje Bolesław Ratajczak, kierownik biura powiatowego Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa w Kościanie. – Do tej pory w naszym regionie w poszczególnych latach decydowały się na to pojedyncze osoby. Główny wpływ na to ma fakt, iż w Wielkopolsce występuje głód ziemi i większość gospodarzy próbuje maksymalnie wykorzystać swój areał do produkcji rolnej. Ponadto gleba u nas nie należy do najgorszych. Ci rolnicy, którzy chcieliby jednak skorzystać z okazji i zalesić pola o niskich klasach, muszą spełnić kilka warunków. W zamian mogą liczyć na środki agencyjne. – Powierzchnia do zalesienia musi być większa niż pół hektara,

a jej szerokość musi przekraczać 20 m – wyjaśnia Bolesław Ratajczak. – W przypadku gruntów graniczących z lasem nie stosuje się tych wymagań, wystarczy jedynie, aby powierzchnia wynosiła, co najmniej 0,1 ha. Maksymalny obszar zalesienia nie może przekroczyć 100 ha. Zalesianie nie może być sprzeczne z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, a w przypadku jego braku, co występuje w wielu gminach naszego regionu – z ustaleniami studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy. Przed złożeniem wniosku w biurze powiatowym ARiMR rolnik powinien posiadać plan zalesienia. Sporządza go na jego prośbę nadleśniczy. Według tego planu rolnik musi postępować i w ciągu 7 dni od zakończenia prac ma obowiązek powiadomić o tym nadleśnictwo. Do obowiązków tej instytucji należy sporządzenie zaświadczenia o wykonaniu zalesienia. Następnie wraz z protokołem odbioru gruntów należy je złożyć w biurze powiatowym ARiMR. – Wysokość pomocy zależy od tego,

5(./$0$

na jakich gruntach zostanie posadzony las – dodaje Bolesław Ratajczak. – Jeżeli są to grunty rolne, przysługują wtedy trzy rodzaje wsparcia. Pierwsze wypłacane jest jednorazowo po posadzeniu lasu. Wynosi od 4160 do 6260 zł na hektar w zależności od gatunków drzew oraz ukształtowania terenu. Druga forma pomocy to premia pielęgnacyjna, wypłacana przez 5 lat i wynosząca do 1360 zł na hektar. Ostatnim rodzajem wsparcia jest premia zalesieniowa. Mogą je otrzymać osoby, które udokumentują, że 25% ich dochodów pochodzi z działalności rolniczej. Wynosi ona 1580 zł na hektar i wypłacana jest przez 15 lat. W przypadku posadzenia lasu na gruntach innych, niż rolne agencja przyznaje wsparcie na zalesianie oraz premię pielęgnacyjną. Nie wypłaca premii zalesieniowej. Ponadto o dodatkowe środki rolnicy mogą ubiegać się z tytułu zakupu środków chroniących młody las przed zwierzyną oraz na odpowiednie zabezpieczenie sadzonek, np. na zakup siatki. GERWAZY KONOPCZYŃSKI

Warto zapoznać się z zasadami, które powinniśmy stosować podczas nawożenia

Efektywnie i rozsądnie O

tym, jak ważne jest efektywne gospodarowanie nawozami, nie trzeba chyba przekonywać tych, którzy na co dzień trudnią się produkcją rolniczą. Nawożenie wiąże się z korzyściami, ale może nieść również zagrożenia. – Azot i fosfor to najważniejsze składniki plonotwórcze. Niewykorzystane przez rośliny przenikają do wód i powodują eutrofizację. Gazowe związki azotu nasilają „efekt cieplarniany” – czytamy w informacjach rozpowszechnianych w serwisie Wielkopolskiego Ośrodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. Dlatego tak ważne jest nawożenie racjonalne, zgodne z zasadami dobrej praktyki rolniczej. Po pierwsze: należy poznać wymagania pokarmowe roślin i skorzystać z zaleceń nawozowych dla wybranej rośliny. Kolejna sprawa

to poznanie odczynu i zasobności gleb w gospodarstwie. Warto regularnie, co 4-5 lat, wykonywać analizę chemiczną gleby. – Stosuj nawożenie wszystkimi niezbędnymi składnikami pokarmowymi, w odpowiednich proporcjach. Pamiętaj o konieczności wapniowania gleb kwaśnych. Wapniowanie to żyzna gleba i lepsze plony – czytamy w zaleceniach. Istotne jest zrównoważone saldo składników pokarmowych. Nadwyżka bilansowa wiąże się z większymi kosztami nawożenia i rozpraszaniem składników do środowiska. – Nie przekraczaj dawki 170 kg N/ ha w nawozach naturalnych (obornik, gnojowica, gnojówka) rocznie. Zmniejsz dawki nawozów mineralnych, jeśli stosujesz obornik lub

gnojowicę – to kolejne rady. Nawozy należy stosować we właściwym czasie i miejscu. I tak: mineralne nawozy azotowe stosujmy krótko przed siewem i we wczesnych fazach rozwojowych roślin. Całkowitą dawkę nawozu podzielmy na 2-3 części i zastosujmy w terminach optymalnych dla gatunków roślin. Obornik stosujmy pod rośliny o długim okresie wegetacji (buraki, ziemniaki późne czy kukurydza). Nie stosujmy nawozów na glebach zalanych wodą, zamarzniętych lub pokrytych śniegiem. Nawozów naturalnych i organicznych nie stosujmy po 30 listopada i przed 1 marca. To nie wszystkie zalecenia. Warto, by zainteresowani zapoznali się ze wszystkimi szczegółami. (ama)

5(./$0$


[16]

ROLNI

PANORAMA LESZCZYŃSKA www.panorama.media.pl 18 VI 2014

Jak przygotować magazyny na świeżą dostawę ziarna?

J

uż niedługo żniwa. Trzeba nie tylko przygotować kombajny, ale także miejsce na składowanie plonów. Na zebrane zboża czekamy nie tylko my, ale mali amatorzy ziaren: wołek zbożowy, trojszyk ulec, spichrzel surinamwski, mklik mączny czy rozkruszek mączny. Owady te powodują znaczne szkody w magazynach zbożowych. By nie dopuścić do ich rozmnożenia, należy czyścić spichrze i silosy. Jak wynika z badań, najwięcej problemów przysparzają wołki zbożowe. Niszczą one aż 5 procent przechowywanych zbóż. Żerują na ziarnie pszenicy i jęczmienia. Aby szkodniki nie atakowały zbóż, trzeba stosować zasady profilaktyki. Gdy magazyny są opóżnione, warto je oczyścić. Trzeba usunąć resztki starego ziarna. – Pamiętajmy o tym, żeby wymieść pajęczyny i kurz – radzi Krzysztof Biegański, właściciel firmy Anticulex z Leszna. – Warto wynieść ze spichlerza sprzęt i puste worki. Aby ułatwić sprzątanie magazynu, dobrze jest oświetlić jego powierzchnię. Trzeba zwrócić uwagę na to, by odpady produkcyjne i śmieci były składowane w szczelnych pojemnikach. Nawet jeśli rolnicy nie zauważyli szkodników w swoim magazynie, warto skorzystać z profilaktycznej dezynsekcji za pomocą zamgławiania termicznego. – Rozpylana mgła preparatu przedostaje się do górnych partii magazynu, wnikając w szczeliny – wyjaśnia K. Biegański. – Jeśli nie uda się wybić jaj, zabieg można powtórzyć. Jest on bezpieczny dla człowieka.

Inną metodą walki ze szkodnikami jest opryskiwacz spalinowy, który stosuje się zwłaszcza w nieszczelnych pomieszczeniach. Na czas jego przeprowadzaenia magazyn musi być wyłączony z użytkowania na 1 do 2 dób. Gdy zboże znajdzie się już w spichlerzu, pozostaje nam zastosować metody mechaniczne, bez używania insektycydów. Poleca się utrzymywanie w magazynie niskiej temaperatury i wilgotoności, przegarnianie ziarna i jego dosuszanie. Jeśli nie będzie się odpowiednio dbać o magazyn, może dojść do rozmnożenia się insektów i zanieczyszczenia surowca. – W takiej sytuacji ratowanie zgromadzonego zboża nie jest proste ani tanie – dodaje K. Biegański. Jeśli doszłoby do zainfekowania zbiorów przez wołki, stosuje się bardzo toksyczny preparat gazujący w postaci pastylek. Pod wpływem wysokiej temperatury i wilgotności uwalnia się z niego fosfowodór, który zwalcza wszystkie szkodniki. Tego rodzaju zabieg robi się tylko w temperaturze powyżej 5 st. C, gdyż preparat wydostaje się na zewnątrz. Szkodniki zadomowione w ziarnie można też zwalczać przez fumigację, w której czynnikiem aktywnym jest preparat gazowy. Eliminuje ona szkodniki w każdej formie rozwoju. Preparaty te należą jednak do pierwszej klasy toksyczności, dlatego zabiegi mogą być wykonywane jedynie przez wyspecjalizowne firmy. Owady i gryzonie w magazynie można też usunąć preparatami kontaktowymi, które podrażniają układ oddechowy nerwowy i oddechowy szkodnika. (l)

5(./$0$

)27 6à$:20,5 6.52%$à$

Przepędzić szkodniki zbożowe

Sprzęt jest coraz bardziej technicznie zaawansowany

Producenci maszyn rolniczych każdego roku kuszą nowościami

Klima to praktycznie standard W

świecie maszyn rolniczych jest w dużej mierze jak wśród samochodów. Każdego roku producenci kuszą klientów nowymi rozwiązaniami. Owszem, nowinki kosztują. Są jednak klienci, którzy wolą wydać nieco więcej, by móc korzystać z coraz bardziej nowatorskich rozwiązań. Po jakie maszyny rolnicy sięgają najczęściej? W portalu maszynydlafarmera.pl czytamy, że w maju zestawienie najlepiej sprzedających się marek otworzył New Holland. – W tym miesiącu zarejestrowano 265 niebiesko-białych ciągników. To wynik lepszy od ubiegłorocznego o 16 proc. Z takim rezultatem New Holland zagospodarował niemal 19 proc. rynku. Na drugim miejscu, ze 186 sprzedanymi sztukami,

uplasował się ubiegłoroczny lider – John Deere. To jak na razie najlepszy wynik producenta spod znaku jelenia w tym roku. Jednak w porównaniu z majem 2013 zarejestrowano o 23 proc. maszyn mniej – podaje portal maszynydlafarmera.pl. Na trzecim miejscu podium znalazł się Zetor, a tuż za nim – firma Kubota. Pod względem liczby sprzedanych nowych ciągników palmę pierwszeństwa dzierży województwo mazowieckie. Jest to rezultat niemal trzy razy większy niż w Wielkopolsce, która znajduje się na drugiej pozycji. Na trzecim miejscu natomiast odnotowano województwo łódzkie. Najważniejsze jest to, by rolniczy sprzęt służył na długie lata. Udogodnieniem, które dziś staje się już praktycznie standardem, jest klimatyzacja.

Ostatnie lata pokazały, że również w Polsce zdarzają się niemal tropikalne upały. A w takich warunkach praca w nieklimatyzowanej kabinie nie należy do zbyt komfortowych. Jedynym ratunkiem pozostają otwarte okna, przez które, oprócz sporych mas ciepłego powietrza, dostaje się również pył i kurz. Pamiętajmy jednak, że – podobnie jak w przypadku klimatyzowanych samochodów – o system ten trzeba należycie dbać. Tylko wtedy właściwie i odpowiednio długo będzie służył. Ci, którzy chcą zapoznać się z rolniczymi technicznymi nowinkami, mogą wybrać się na różnego rodzaju targi. Wkrótce nowe rolnicze maszyny będą prezentowane m.in. na wystawie Roltechnika, towarzyszącej festiwalowi starych ciągników i maszyn rolniczych w Wilkowicach. (ama)

5(./$0$


ICTWO

PANORAMA LESZCZYĹƒSKA 18 VI 2014

www.panorama.media.pl

W naszym regionie na szerszÄ… skalÄ™ wdraĹźana jest metoda inseminacji gedis

Nie jest popularna, ale równieş moşna się w niej rozsmakować

A moĹźe baranina?

RobiÄ… to sami wymaga podgrzania (najczęściej wodÄ…) przed wykonaniem inseminacji, czego dokonuje inseminator. Metoda gedis nie wymaga podgrzewania. DziÄ™ki konstrukcji katetera nasienie trafia do macicy lochy podgrzane w sposĂłb naturalny – od temperatury ciaĹ‚a. Zdaniem Piotra Garlickiego o coraz wiÄ™kszej popularnoĹ›ci metody gedis decyduje kilka kwestii. WedĹ‚ug niego jest ona taĹ„sza: za inseminacjÄ™ i reinseminacjÄ™ przeprowadzonÄ… przez inseminatora, ktĂłry dolicza koszty dojazdu, hodowca musi zapĹ‚acić ok. 60 zĹ‚. Koszt zakupu dwĂłch kateterĂłw gedis i dojazd do najbliĹźszego punktu to wydatek ok. 45 zĹ‚. Istotne wedĹ‚ug niego jest jednak to, iĹź zabieg wykonuje rolnik, a nie osoba postronna. DziÄ™ki temu maleje ryzyko zainfekowania stada jakÄ…Ĺ› chorobÄ… np. Aujeszkyego. – NiektĂłrzy czĹ‚onkowie naszej grupy juĹź od trzech lat osobiĹ›cie wykonujÄ… zabiegi inseminacji – tĹ‚umaczy Marek Marciniak, prezes Grupy ProducentĂłw Trzody Chlewnej w Czempiniu. – Jednym wychodzi to lepiej,

K

niektĂłrzy majÄ… pewne problemy. Jest to metoda na pewno taĹ„sza niĹź korzystanie z usĹ‚ug inseminatorĂłw. Obecnie obserwujemy pewnÄ… tendencjÄ™: wĹ‚aĹ›ciciele duĹźych stad inseminujÄ… lochy sami lub zlecajÄ… swym pracownikom, natomiast inseminatorĂłw wykorzystuje siÄ™ w maĹ‚ych gospodarstwach. GĹ‚Ăłwnym powodem jest troska o bezpieczeĹ„stwo sanitarne. Potrzeba ochrony stad przed chorobami zakaĹşnymi w ostatnich latach diametralnie zmieniĹ‚a sytuacjÄ™ w dziedzinie rozpĹ‚odu macior. Aktualnie w skali kraju – wedĹ‚ug Piotra Garlickiego – naturalne krycie za pomocÄ… knurĂłw, to ok. 30% zapĹ‚odnieĹ„. 70% to inseminacje wykonywane w sposĂłb sztuczny. ZwierzÄ™ta dziÄ™ki temu nie sÄ… juĹź przewoĹźone do innych gospodarstw, co niweluje ryzyko przeniesienia choroby. Ponadto dziÄ™ki sztucznemu kryciu rolnik moĹźe wybrać najodpowiedniejsze nasienie. Jest to istotne, poniewaĹź zakĹ‚ady miÄ™sne ceniÄ… sobie wysokÄ… jakość Ĺźywca. GERWAZY KONOPCZYĹƒSKI

iedyĹ› byĹ‚a w Polsce bardzo popularna. DziĹ› jej spoĹźycie w naszym kraju jest zdecydowanie mniejsze. Mowa o baraninie. Obszarem, gdzie baranina cieszy siÄ™ najwiÄ™kszym zainteresowaniem, jest Podhale. – Niestety, spoĹźycie baraniny na statystycznego Polaka wynosi zaledwie 20 dag, przy 45 kg wieprzowiny i 26 kg miÄ™sa drobiowego – informuje Alicja Nowak z Wielkopolskiego OĹ›rodka Doradztwa Rolniczego w Poznaniu. Co jest tego powodem? Alicja Nowak wyjaĹ›nia, Ĺźe w przypadku baraniny waĹźny jest wiek zwierzÄ™cia z ktĂłrego pozyskano miÄ™so. – Owce wykorzystywane „na weĹ‚nÄ™â€? lub jako ĹşrĂłdĹ‚o mleka do wyrobu serĂłw nie dajÄ… miÄ™sa dobrej jakoĹ›ci. A najczęściej baranina z takich zwierzÄ…t trafiaĹ‚a do sklepĂłw, czyli jej wartość kulinarna byĹ‚a kiepska. Dlatego wĹ›rĂłd potencjalnych konsumentĂłw czÄ™sto spotykaĹ‚o siÄ™ sformuĹ‚owanie, Ĺźe miÄ™so „śmierdzi baranemâ€? lub Ĺźe jest twarde. I do dzisiaj ta opinia na temat baraniny pokutuje – dodaje Alicja Nowak. Przekonuje jednoczeĹ›nie, Ĺźe odpowiednie miÄ™so baranie wĹ‚aĹ›ciwie przyrzÄ…dzone smakuje znakomicie. Najsmaczniejsza jest jagniÄ™cina, czyli baranina pozyskana z jagniÄ…t do 6. miesiÄ…ca Ĺźycia, ale kulinarnych walorĂłw nie moĹźna rĂłwnieĹź odmĂłwić miÄ™su pochodzÄ…cemu od zwierzÄ…t, ktĂłre nie ukoĹ„czyĹ‚y roku Ĺźycia. – Rarytasem jest miÄ™so jagniÄ…t mlecznych do 6. tygodnia Ĺźycia, czyli karmionych wyĹ‚Ä…cznie mlekiem matki. Ma jasnoczerwonÄ… barwÄ™ i delikatny smak – zdradza

specjalistka z Wielkopolskiego OĹ›rodka Doradztwa Rolniczego. JagniÄ™cina zawiera maĹ‚o tĹ‚uszczu, a to wĹ‚aĹ›nie on jest noĹ›nikiem specyficznego, niezbyt przyjemnego zapachu. StÄ…d teĹź im chudszy kawaĹ‚ek miÄ™sa, tym zapach mniej intensywny. By zĹ‚agodzić ten zapach, miÄ™so naleĹźy oczyĹ›cić z bĹ‚on lub tĹ‚uszczu i wymoczyć w mleku lub wĹ‚oĹźyć do marynaty. – WspaniaĹ‚y smak uzyska siÄ™ zaprawiajÄ…c przyprawami i zioĹ‚ami takimi jak pieprz, papryka, chili, Ĺ›wieĹźa miÄ™ta, kolendra, czÄ…ber, rozmaryn, tymianek, kmin, czosnek. JagniÄ™cina naleĹźy do miÄ™s, ktĂłre przy dĹ‚uĹźszej obrĂłbce stajÄ… siÄ™ twarde i suche. Dlatego warto miÄ™so najpierw zamarynować na okoĹ‚o 12 godzin. BazÄ… do marynaty moĹźe być czerwone wino, ocet, zsiadĹ‚e mleko, jogurt lub olej – radzi Alicja Nowak. WĹ›rĂłd zalet baraniny wymienia siÄ™ m.in. wysokÄ… zawartość nienasyconych kwasĂłw tĹ‚uszczowych, zwĹ‚aszcza kwasu linolowego, ktĂłry wpĹ‚ywa na obniĹźenie „zĹ‚egoâ€? cholesterol. Zawiera teĹź kwas orotowy, ktĂłry stanowi barierÄ™ zapobiegajÄ…cÄ… namnaĹźaniu siÄ™ komĂłrek nowotworowych, ma dziaĹ‚anie ochronne, odtruwajÄ…ce, pomaga w usuwaniu toksyn. Baranina jest ĹşrĂłdĹ‚em witaminy z grupy B, w tym B1,ktĂłra wpĹ‚ywa na nasz nastrĂłj, poprawia samopoczucie, zwiÄ™ksza odporność na stres – Jest bogata w L-karnitynÄ™, czyli substancjÄ™, ktĂłra pobudza procesy spalania tĹ‚uszczu – koĹ„czy Alicja Nowak. (ama)

5(./$0$ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡ ‡

)27 %2*'$1 /8'2:,&=

W

regionie leszczyĹ„skim hodowcy trzody chlewnej mogÄ… juĹź zainseminować maciory metodÄ… gedis. JednÄ… z jej cech jest to, iĹź rolnicy zabieg inseminacji mogÄ… wykonać samodzielnie, bez poĹ›rednictwa wykwalifikowanego inseminatora. Część specjalistĂłw uwaĹźa, iĹź dziÄ™ki temu hodowcy mogÄ… zaoszczÄ™dzić pieniÄ…dze, a ponadto metoda ta jest bardziej skuteczna. – Unasienianie macior za pomocÄ… metody gedis w regionie leszczyĹ„skim wdraĹźamy od kilku miesiÄ™cy – mĂłwi Piotr Garlicki, gĹ‚Ăłwny specjalista ds. trzody chlewnej w Stacji Hodowli i Unasieniania ZwierzÄ…t w Bydgoszczy. – W wojewĂłdztwach północnych i wschodnich dziaĹ‚amy tÄ… metodÄ… juĹź od ponad 10 lat. W woj. zachodniopomorskim czy kujawskopomorskim z metody tej korzysta okoĹ‚o 90% hodowcĂłw. Jest ona taĹ„sza oraz bardziej skuteczna, niĹź inseminacja prowadzona przez inseminatora tradycyjnymi metodami. Za pierwsze pięć etapĂłw inseminacji, tj. pobieranie nasienia, jego rozrzedzenie, konfekcjonowanie, przechowywanie i dostarczanie przy zastosowaniu metody gedis odpowiada stacja unasienniania loch. Ostatni etap, czyli sam zabieg unasieniania jest wykonywany przez inseminatora lub wĹ‚aĹ›ciciela zwierzÄ…t. Gdy rolnik zauwaĹźy, iĹź locha ma rujÄ™, zakupuje w puncie sprzedaĹźy nasienie w specjalnych cewnikach, zwanych kateterami i podaje je samicy. W regionie leszczyĹ„skim jest juĹź kilkanaĹ›cie punktĂłw sprzedaĹźy bydgoskiej stacji. – NaleĹźy przy tym zachować pewne zasady – tĹ‚umaczy Piotr Garlicki. – Katetery, w ktĂłrych znajduje siÄ™ nasienie, hodowca powinien przewozić w odpowiedniej temperaturze, tj. ok. 17 stopni Celsjusza. MoĹźna to zrobić wkĹ‚adajÄ…c cewnik np. do torby izotermicznej. Czas przechowywania wynosi od 5 do 7 dni. Nasienie knura konfekcjonowane w tradycyjnych tubach lub saszetkach

[17]

Dzięki sztucznym zapłodnieniom maleje ryzyko zainfekowania stada chorobą

‡ ‡ ‡ %,852 2*à 26=(ē /HV]QR XO /LSRZD WHO ID[ H PDLO UHNODPD#SDQRUDPDOHV]F]\QVND SO


[18] ROLNICTWO 5(./$0$

Hodowcy pracują nad udoskonaleniem odmian

Rzepaku – dokąd zmierzasz?

Z

bliża się czas zasiewów rzepaku ozimego. Rolnicy muszą więc dokonać wyboru materiału siewnego. Trzeba się zdecydować, czy wolimy odmiany populacyjne (liniowe) czy heterozyjne (hybrydowe, mieszańcowe). Fachowcy podkreślają zalety tych drugich. – Odmiany heterozyjne dają wyższy plon nasion – zapewnia Alicha Ostrysz z firmy Agro Efekt Syców. – Jest w nich też więcej oleju. Odmiany takie mają niższą wrażliwość na termin siewu. Nasiona wykazują szybszy rozwój początkowy, posiadają głębszy i lepiej rozwinięty system korzeniowy. Ich mocną stroną jest też większa odporność na stres. Różnica w plonie nasion między najlepszymi odmianami mieszańcowymi a najplenniejszymi odmianami populacyjnymi wynosi średnio ponad 8 procent na korzyść tych pierwszych. – Stosowanie jako materiału siewnego nasion niekwalifikowanych, nie spełniających norm jakościowych, może być przyczyną wyprodukowania surowca małowartościowego dla przemysłu tłuszczowego i konsumenta, a także wpłynąć na znacznie niższy zebrany plon nasion -przestrzega A.Ostrysz. Kwalifikowany materiał siewny charakteryzuje się czystością odmianową wynoszącą 99,7% i minimalną zdolnością kiełkowania 85%. Rzepak ozimy do prawidłowego uformowania roślin potrzebuje około

)27 6à$:20,5 6.52%$à$

Więcej ogłoszeń dostępnych na naszym portalu

PANORAMA LESZCZYŃSKA 18 VI 2014 www.panorama.media.pl

Termin siewu ma duży wpływ na prawidłowy rozwój rzepaku 80 dni wegetacji z temperaturą powyżej 5°C. Warunki klimatyczne w naszym kraju są niejednorodne, dlatego optymalne terminy siewu rzepaku ozimego są zróżnicowane i zależne od rejonu jego uprawy. Przy stosowaniu poprawnej agrotechniki siew rzepaku powinien być wykonany w czasie odpowiednim dla danego rejonu kraju. Termin siewu ma duży wpływ na prawidłowy rozwój młodych roślin przed zimą i ich przezimowanie. Naukowcy pracują nad coraz doskonalszymi odmianami rzepaku. – Chodzi przede wszystkim o poprawę jakości plonu nasion – zaznacza A.Ostrysz. – W tym zakresie ważne jest uzyskanie odmian o różnym składzie kwasów tłuszczowych

5(./$0$

zależnym od przeznaczenia oleju. Jest to obecnie najbardziej rozwijający się kierunek. Ale w hodowli chodzi też o podwyższenie zawartości i jakości białka, obniżenie zawartości glukozynolanów, o otrzymanie genotypów o niższej zawartości włókna i polifenoli. Ponieważ ważne jest także zwiększenie plonu nasion, pracuje się również w tym kierunku. Hodowla zmierza w kierunku uprawy mieszańców liniowych (zrestorowanych) i zastąpienie nimi mieszańców złożonych oraz odmian populacyjnych. Pracuje się też nad tym, by poprawić zimotrwałość oraz zdolność do szybkiej regeneracji uszkodzeń mrozowych. Celem jest ponadto uzyskanie odporności na ważniejsze choroby grzybowe, uszkadzanie przez szkodniki oraz na działanie wybranych herbicydów. Hodowcy pracują nad wyrównaniem dojrzewania i ograniczeniem podatności na pękanie łuszczyn i osypywanie nasion. Równie ważne jest podniesienie wartości rolniczej rzepaku. – Hodowcy pracują nad tym, by uzyskać odmiany cechujące się zdolnością do dobrego wykorzystania nawozów, tolerancją na zmienność glebową i związane z tym wahania poziomu uwilgotnienia gleby, takie jak susza czy nadmiar wody – dodaje Alicja Ostrysz. – Ważna jest także odporność na wyleganie, zdolność szybkiego zakrywania międzyrzędzi w jesieni i konkurencji z chwastami, tolerancja na opóźniony termin siewu i wzrost liczby nasion w łuszczynie oraz masy tysiąca nasion. LILA GABRYELÓW 5(./$0$


Turn static files into dynamic content formats.

Create a flipbook
Issuu converts static files into: digital portfolios, online yearbooks, online catalogs, digital photo albums and more. Sign up and create your flipbook.