[24] ZDROWIE
PANORAMA LESZCZYŃSKA 23 X 2014 www.panorama.media.pl
Jak się rejestrować do lekarzy i na badania
L
ekarze specjaliści i firmy medyczne prowadzące badania diagnostyczne nie mają prawa żądać od pacjentów pozostawienia u nich skierowania w chwili rejestracji. Niektórzy jednak tak robią, co utrudnia chorym szukanie placówek, gdzie kolejka oczekiwania na poradę jest krótsza. Lekarze ripostują – pacjenci rejestrują się w kilku miejscach i sztucznie wydłużają kolejkę oczekujących. W niektórych firmach medycznych skierowanie na badania specjalistyczne lub diagnostyczne trzeba zostawić przy rejestracji lub dostarczyć na długo przed uzgodnionym terminem. – W Leszczyńskim Centrum Medycznym Ventriculus rejestratorka zatrzymała mi w chwili rejestracji skierowanie na badanie diagnostyczne – informuje pacjentka z powiatu leszczyńskiego. – Ta placówka była pierwszą, do której zgłosiłam się, by zarejestrować się na diagnostykę. Zatrzymanie skierowania zablokowało mi możliwość znalezienia innego podmiotu, w którym być może znalazłabym wcześniejszy termin. Gdybym nawet znalazła inną przychodnię, to musiałabym zwolnić się z pracy i kolejny raz przyjechać do Leszna, odebrać skierowanie z Ventriculusa i dostarczyć w inne miejsce. Ryszard Baranowski, prezes LCM Ventriculus, potwierdza, że w firmie obowiązują takie zasady, ale w niczym to nie utrudnia pacjentom szukania innych podmiotów medycznych. W każdej chwili bowiem można skierowanie odebrać i zrezygnować z wizyty lub badania. – Wprowadziliśmy taką zasadę, gdyż znaczna część pacjentów rejestrowała się u nas, a potem nie zgłaszała na wizyty bądź badania – wyjaśnia doktor Baranowski. – W ten sposób sztucznie wydłużały się kolejki, a nasi lekarze nie wykorzystywali dziennych limitów. Taka postawa pacjentów jest nieodpowiedzialna i niewytłumaczalna – dbali wyłącznie o swój interes i blokowali innym dostęp do szybszej diagnozy. Z tego powodu wielu pacjentów w bardzo poważnym stanie zdrowia musiało dłużej czekać na wizytę czy badania. Zdaniem Ryszarda Baranowskiego zatrzymanie skierowania od pacjenta ograniczyło ten proceder. Małgorzata Lipko z biura prasowego
REKLAMA
wielkopolskiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia informuje, że na podstawie skierowania pacjent może wpisać się tylko na listę oczekujących u jednego świadczeniodawcy. Zatem zapisywanie się do kilku placówek i tym samym blokowanie kolejki innym pacjentom (bardzo często pacjent po wizycie nie wypisuje się z list w pozostałych placówkach) jest niezgodne z prawem. – Obecnie obowiązujące przepisy prawne nie dają jednak świadczeniodawcy prawa do żądania od pacjenta w trakcie rejestracji pozostawienia skierowania na badania – informuje Małgorzata Lipko z NFZ. - Nie budzi natomiast wątpliwości, że skierowanie takie winno być przez pacjenta okazane w momencie rejestracji. Chodzi o stwierdzenie, czy dany pacjent w ogóle takowe posiada i określenie, czy podlega pod kategorię medyczną przypadku pilnego czy stabilnego. Skierowanie winno być przekazane przez pacjenta w momencie udzielania świadczenia przez placówkę, gdyż stanowi ono następnie element dokumentacji medycznej. Problem blokowania miejsc w kolejkach powinien zostać rozwiązany z początkiem 2015 r. Wtedy wejdzie w życie nowelizacja ustawy o świadczeniach opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych. – Placówka medyczna będzie zobowiązana do dołączenia do prowadzonej listy oczekujących oryginału skierowania. Natomiast pacjent będzie musiał dostarczyć do placówki oryginał skierowania nie później niż w terminie 14 dni roboczych od dnia dokonania wpisu na listę oczekujących, pod rygorem skreślenia z takiej listy – tłumaczy Małgorzata Lipko. Przypomina, że obecnie można sprawdzić w wielkopolskim oddziale NFZ (na stronie internetowej w wyszukiwarce kolejkowej lub telefonicznie na infolinii 800-800805), w której poradni czas oczekiwania na wizytę bądź badania jest najkrótszy. Dopiero po uzyskaniu takiej informacji należy podjąć decyzję o wyborze świadczeniodawcy i zapisaniu się. – Wtedy kwestia, kiedy dostarczyć skierowanie: czy przy zapisaniu się na listę czy przy pierwszej wizycie, nie ma znaczenia i takie rozwiązanie jest zgodne z prawem – wyjaśnia Małgorzata Lipko. (ram)
Więcej zdjęć: galeria.panorama.media.pl
FOT. BOGDAN LUDOWICZ
Nieodpowiedzialni pacjenci
Od lewej: wójt gminy Kościan Henryk Bartoszewski, starosta kościański Andrzej Jęcz, dyrektor szpitala Piotr Lehmann i burmistrz Kościana Michał Jurga
W kościańskiej lecznicy otwarto nowy blok operacyjny i oddział chirurgii
Serce szpitala bije z nową siłą W kościańskim szpitalu oficjalnie otwarto nową siedzibę oddziału chirurgii i blok operacyjny. Obiekty wyglądają imponująco. Pierwsi pacjenci trafią tam już w listopadzie.
Trzy sale i wyjątkowy oddział
Budowa nowego bloku, który znajduje się na trzecim piętrze tzw. pawilonu chirurgicznego, rozpoczęła się dwa lata temu. Zajmuje on powierzchnię około 800 m2. Ma trzy sale: chirurgiczną, ginekologiczną i ortopedyczną oraz centralną sterylizatornię. Nowe pomieszczenia spełniają najwyższe, ministerialne standardy. Ich ściany oraz sufity wykonano z kwasoodpornych blaszanych paneli ściennych oraz z paneli blaszanych z powłoką przeciwdrobnoustrojową. W ten sam sposób zostały także zaadaptowane pomieszczenia, w których do zabiegów będą przygotowywać się lekarze. Do wszystkich pomieszczeń prowadzą w pełni zautomatyzowane drzwi. Na nowym oddziale chirurgii znalazło się 35 łóżek. Sale chorych są jednoosobowe i każda ma własną łazienkę. To ewenement w naszym regionie. Według wytycznych sanepidu przynajmniej 10% sal chorych powinno posiadać osobny węzeł sanitarny, a tutaj
posiada go każda sala. i to tych najbardziej kosztownych szpi– Blok operacyjny i oddział chirur- tal ma już wykonane. gii to serce każdego szpitala, a razem z oddziałem traumatologii narządów W kolejce są noworodki ruchu to także „pociąg” szpitala, Szeroko zakrojone prace moderniza którym idą największe kontrakty zacyjne trwają w kościańskim szpitalu i świadczenia – przyznał Piotr Leh- już od kilku lat. Nowy blok operacyjny mann, dyrektor kościańskiego SP ZOZ. znalazł się w sąsiedztwie otwartej niedawno nowej siedziby oddziału ortopeRemontują wspólnymi siłami dii i traumatologii. On również spełnia Inwestycja, która kosztowała około wszystkie ministerialne standardy. 5 mln zł, w znacznej mierze finanso- Jest w nim 14 łóżek w pokojach jedwana była przez samorząd powiato- no- i dwuosobowych, z których każdy wy. Wsparły ją też samorządy gminne, ma własny sanitariat. podobnie jak przy innych szpitalnych Natomiast w grudniu ubiegłego remontach. Dyrektor Lehmann pod- roku w piwnicach pawilonu chirurgiczczas oficjalnego otwarcia dziękował nego kościańskiego szpitala otwarto samorządowcom za zrozumienie po- nowoczesną pracownię kardiometrzeb szpitala oraz finansowe wsparcie tryczną, w której na 200 m2 znajdują i podarował każdemu z szefów kościań- się gabinety: echokardiografii, prób skich samorządów dyplom „Przyjacie- wysiłkowych oraz gabinety, w których la szpitala”. są wykonywane badania EKG i spiro– Dużo udało się już zrobić, ale metrii. Jest tam także pokój obserwato nie koniec modernizacji naszego cji pacjenta, pomieszczenie sanitarne szpitala – mówił P. Lehmann. – Bu- oraz poczekalnia z rejestracją. dowa bloku operacyjnego i wszelkie Na modernizację czekają jeszcze modernizacje w szpitalu związane oddziały: noworodkowy, położnictwa, są z ministerialnymi wytycznymi, rehabilitacyjny i opiekuńczo-leczniczy. do których szpitale, chcąc funkcjono- Lecznica i w tym przypadku może wać w ramach Narodowego Funduszu liczyć na pomoc samorządów. W buZdrowia, muszą się dostosować. dżecie powiatu na rok 2015 już zoMają na to czas do końca 2016 ro- stały zabezpieczone środki na prace ku. Zostały więc raptem dwa lata. Jak w szpitalu podkreślił dyrektor, większość prac ANNA MACHOWSKA.
BIURO OGŁOSZEŃ: Leszno, ul. Lipowa 26, tel. 65-529-56-46, fax 65-529-56-77; e-mail: reklama@panoramaleszczynska.pl